Genealodzy.PL Genealogia

Integracja Środowiska i współpraca - Współpraca AP z genealogami (komentarz)

Komentarze - 06-03-2008 - 16:16
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Skomentuj ten artykuł w tym wątku
Piotrek - 06-03-2008 - 16:34
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Wspaniała sprawa, najważniejsze że doszło już do pierwszych rozmów, teraz będzie lepiej:)

Pozdrawiam

Piotrek z nowego Lubelskiego TG
Dławichowski - 06-03-2008 - 19:42
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Jasny gwint!
A ja nie wiedząc o tym spotkaniu napisałem do NDAP zażalenie. Mogłem się wstrzymać te parę dni. Nie warto przecież "drzeć koty".
Krzycho z Koszalina
data - 06-03-2008 - 22:07
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Brawo!!! Może doczekamy się archiwaliów ogólnie dostępnych w internecie, choć pewnie jeszcze nie prędko.
Pozdrawiam , życząc dalszych owocnych rozmów i ustaleń
Tadeusz
Adalbertus - 07-03-2008 - 07:06
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Najważniejsze, że pociąg ruszył. Teraz tylko trzeba pilnować, żeby paliwa nie zabrakło i wszędzie było zielone światło. Moje uznanie dla gen-aktywu!
Wojtek Beszczyński
andrzejlazar - 07-03-2008 - 11:37
Temat postu: Współpraca AP z genealogami (komentarz)
Oj nie prędko, nie prędko
Fronczak_Waldemar - 07-03-2008 - 11:55
Temat postu:
To jak prędko zostanie rozpoczęty projekt udostępniania metrykaliów w sieci wraz z indeksami, zależy w dużej mierze od nas samych.
O tych sprawach będą rozmawiać zarówno zespoły robocze, jak również będzie to omawiane na planowanym spotkaniu naszego środowiska z NDAP w kwietniu.
Samo niestety się nie zrobi. To są tysiące szczegółów do omówienia. Do tego potrzebujemy zaangażowania całego środowiska.
Pozdrawiam serdecznie
Waldemar Fronczak
Młochowski_Jacek - 07-03-2008 - 13:12
Temat postu:
Fronczak_Waldemar napisał:
To jak prędko zostanie rozpoczęty projekt udostępniania metrykaliów w sieci wraz z indeksami, zależy w dużej mierze od nas samych.

Święta racja. Zależy to od naszej siły przebicia w drodze do realizacji postawionych zadań. Aby doprowadzić do efektów po naszej myśli musimy mieć silnego przedstawiciela z legitymacją do reprezentacji naszego Środowiska. Tej roli podjęło się PTG. Jeśli popierasz naszą strategię, nie stój z boku, przystąp do PTG. Pojedyncze głosy niewiele znaczą, ale wespół możemy przenosić góry.
Szybka_Zbigniew - 07-03-2008 - 14:33
Temat postu:
Z tego, co widać, niektórzy dalej stoją na uboczu a nawet wątpią w tą lokomotywę i starają się rzucać kłody na tory, aby ją spowolnić. Teraz tylko należy dbać o to, aby paliwa nie zabrakło i zabrać się wspólnie do pracy, której efekty będą tego jestem pewny. Gratulacje dla grupy, która pchnęła tą lokomotywę.

Pozdrawiam serdecznie
Zbigniew Szybka
tyburski - 07-03-2008 - 16:16
Temat postu:
Część z uczestników dyskusji na forum dzieli genealogów na "wy" członkowie PTG lub nawet zawężająco Zarząd PTG i "my" dobrzy genealodzy których "wy" do czegoś namawiają ( w niektórych wypowiedziach można nawet wyczytać ,że pewnie do czegoś złego. "My" są OK, "wy" są be. "My" monitorują działania"wy" i skrupulatnie wytykają im wszelkie potknięcia, błędy czy zaniechania.
Protestuję przeciwko takiemu podziałowi. Uważam, że wszyscy powinniśmy być w jednej grupie. Mamy wspólny interes - pokonywanie problemów jakie utrudniają nam realizację naszego hobby. Część tych problemów zależy od ważnych innstytucji. Można to zmienić poprzez partnerską dyskusję i partnerskie współdziałanie. Trzeba być jednak dla tych instytucji partnerem, to znaczy silną organizacją. Nasza siła zależy od ilości członków oraz ważności instytucjonalnych członków wspomagających. Każdy z nas może się do osiągnięcia tego celu przyczynić. W ostateczności można się tylko zapisać i tworzyć tzw. tłum. To wtedy kiedy brak czasu , pomysłów , innych możliwości. W ostateczności wszyscy wygramy i wszyscy zyskamy także materialnie. Kiedy metryki będą wraz z indeksami w internecie , to zostanie nam sporo pieniędzy w kieszeni (straci PKP .
cichocka.karolak - 11-03-2008 - 14:12
Temat postu:
Wg. mnie to myślę że Wszyscy,którzy tym się paramy w większym już-/zaawansowanym stopniu / jesteśmy "normalni" i nie ma "WY",ani "ONI".Daliśmy początek do NAZWISK-wyjście.Teraz należy pięknie zapraszać innych do pracy.Bo Ci,którzy będą dołanczać-też będą mieli wiadomości,dokumenty-może archaiczne-wyjęte z głębokiej szuflady-bardzo cenne,że będzie powstawał błysk w oku.Należy Wszystko i Wszystkich szanować.Zgoda buduje.Ja osobiście jestem chora i bardzo bym była zadowolona gdybym mogła mieć kontakt z innymi w celu rozwoju-polepszenia.Dlatego Wszystkich chętnych,mających możliwości bardzo zapraszam do współpracy,z głębokimi ukłonami i dozą życzliwości.cichocka.karolak
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits