Potrzebuję pomocy - Nieślubne dzieci- Katarzyna Adamus, par. Żytno IIp. XIXw. Przemek_102 - 25-10-2024 - 23:35 Temat postu: Nieślubne dzieci- Katarzyna Adamus, par. Żytno IIp. XIXw.
Moja Przodkini Katarzyna Adamus była wyrobnicą, żyła w Magdalenkach par. Żytno. Pod koniec XIXw. urodziła czworo nieślubnych dzieci, dlaczego nigdy nie doszło do zawarcia małżeństwa? Czy była to sytuacja "wyjątkowa" na ówczesne czasy? Nie mogę ustalić ojcostwa i nie wiem kim byli jej rodzice. Proszę o pomoc, jak mogę spróbować rozwiązać zagadkę.
Dziękuję
PrzemekSroczyński_Włodzimierz - 25-10-2024 - 23:37 Temat postu:
Sprawdź czy nie ma ksiąg ludności z tamtych okolic.Bialas_Malgorzata - 26-10-2024 - 09:37 Temat postu:
1882 13 Franciszek Stępień Mateusz, Petronela Katarzyna Adamus Kacper, Apolonia Żytno
to jest pewnie prawdopodobny ojciec tych dzieci
ja bym zamówiła w Archiwum w Częstochowie ten akt licząc na to, że wiek Katarzyny będzie podobny i może (wprawdzie mało prawdopodobne) coś będzie o dzieciachSroczyński_Włodzimierz - 26-10-2024 - 10:45 Temat postu:
Może, ale żadnych argumentów na to nie ma.
Tak jak na to, że Katarzyna, która urodziła w Magdalenkach jako trzydziestopięciolatka w 1873 roku rodziła pod koniec XIX wieku (a nawet w początkach XX)
ale po co linkować kopie?
tak przyjemnie się palcem na wodzie i zamki na piasku, olać źródłaPrzemek_102 - 26-10-2024 - 11:03 Temat postu:
Dziękuję za informacje. Staram się odszukać księgi ludności, jednak jest to dla mnie zagadnienie nowe i nie ukrywam, nieco problematyczne. Dla Żytna nie znalazłem. Wobec tego powinienem taką księgę odszukać dla najbliższego większego miasta?Sroczyński_Włodzimierz - 26-10-2024 - 11:04 Temat postu:
Daj te urodzenia z "końca XIX wieku", na razie nie do końca jestem pewny o czym mowa.Przemek_102 - 26-10-2024 - 11:13 Temat postu:
Urodzenia miały miejsce w latach 1865-1876 Przynajmniej o takich wiem. To rzeczywiście raczej II połowa XIXw. niż koniec. Przepraszam za brak precyzji.Sroczyński_Włodzimierz - 26-10-2024 - 11:16 Temat postu:
I linków do kopii omawianych (a nie pokazanych) dokumentów nie dostaniemy?
To nadal palcem na wodzie i zamki na piasku
powodzeniaPatrymonium - 26-10-2024 - 11:24 Temat postu:
Może dziedzic był ojcem...Przemek_102 - 26-10-2024 - 11:46 Temat postu:
Proszę, to są linki do dokumentów, które mam:
dotrzyj do pozostałych aktów, może coś wniosą
chyba ewidencji ludności gminy Żytno (w tym wsi? Magdalenki) nie ma, ale warto w APach sprawdzić
AZ Katarzyny? raczej przed 1892
zmień tytuł, powiąż z konkretnymi osobami czy miejscamiPrzemek_102 - 26-10-2024 - 12:14 Temat postu:
Dziękuję. Właśnie z AZ też mam problem. Będę szukał prz d 1892 i wykorzystam Pańskie wskazówki.
Pozdrawiam
PrzemekSroczyński_Włodzimierz - 26-10-2024 - 12:28 Temat postu:
małżeństwo w latach 80 czy na początku 90 nie jest wykluczone
warto sprawdzać (ale to chyba badania na miejscu/w AP? nie wiem jak z dostępnością kopii elektronicznych)
nie widać żadnego śladu, by wraz z hipotetycznym mężem uznali, że dzieci były ich, przedmałżeńskie i po ślubie mają status małżeńskich
jeśli ślub był, a takiego zapisu nie ma, to raczej wyklucza by przeszłym ojcem był świeży mąż
najczęściej jest sens szukać tylko przodków matki
bez uznania ojciec NN pozostanie NNem, nawet badanie Y w przypadku 5-6-7 pokoleń ma bardzo ograniczone możliwościBialas_Malgorzata - 26-10-2024 - 15:59 Temat postu:
Gdyby się okazało, że Katarzyna jest tą Katarzyną, która wyszła za wiekowego wdowca po Barbarze Franciszka Stępnia (ur. 1826)
Katarzyna ur. pewnie w 1840 r.termos - 26-10-2024 - 16:27 Temat postu:
W mojej rodzinie na przełomie XIX i XX wieku Agata, panna służąca w małym przysiółku rodzi czworo nieślubnych dzieci. Urodzenia, a także zgony tych dzieci zgłasza Wincenty, mój pradziadek, który wtedy ma żonę w innej miejscowości. Po śmierci pierwszej żony, w 1905 roku żeni się z Agatą i rodzą się następne dzieci, już z prawego łoża. Tamte wszystkie zmarły. Nosiły nazwisko matki. Życie wymyka się prostym schematom.
pozdrawiam
TeresaPrzemek_102 - 26-10-2024 - 18:25 Temat postu:
Dziękuję bardzo za wszystkie wskazówki. Przyjrzę się im bliżej.
Udało mi się pozyskać dodatkowe akty:
Akt urodzenia Piotra Adamusa 1874r. nr 44 parafia Żytno
Akt urodzenia Stanisława Adamusa 1876r. nr 121 parafia Żytno
Akt zgonu Stanisława Adamusa 1876r, nr 85 parafia Żytno
Sam niestety nie potrafię odczytać. Panie Włodzimierzu czy w nich jest coś ciekawego dla przedmiotowej sprawy?
Pozdrawiam serdecznie
Przemeksbasiacz - 26-10-2024 - 19:06 Temat postu:
jest tu dział tłumaczeń, również z rosyjskiegoBialas_Malgorzata - 26-10-2024 - 19:18 Temat postu:
Zapodaj jest beznadziejne ogłada się same reklamy - spróbuj https://pl.imgbb.com/Sroczyński_Włodzimierz - 26-10-2024 - 19:28 Temat postu:
sugerowane i niesugerowane śluby mogą być najważniejsze
jeśli to ten ślub to i zgon będzie i miejsce urodzeniai rodzicePrzemek_102 - 29-10-2024 - 11:29 Temat postu:
Szanowni Państwo,
udało mi się zdobyć akt małżeństwa Franciszka Stępnia i Katarzyny Adamus z 1882r.
Akt potwierdził ślub Katarzyny ze starszym wdowcem (niestety nie ma wzmianki o jej dzieciach, jednak wydaje mi się, że mogę uznać tę Katarzynę za właściwą? )
Urodziła się w Czarncy w 1840r, akt 15, a jej chrzestnym jest Franciszek Stępień... czy jest możliwość, że ten sam?
Gdyby nasunęły się Państwu jakieś przemyślenia czy sugestie, to proszę napisać.
Pozdrawiam
PrzemekSroczyński_Włodzimierz - 29-10-2024 - 12:16 Temat postu:
Uznania dzieci w tym AM nie ma.
AU małżonki masz, więc tę linię badać możesz bez większego problemu. Odnogi boczne też.Krzysztof29 - 29-10-2024 - 13:11 Temat postu:
O ile się nie mylę to prawo kanoniczne wyklucza możliwość poślubienia chrzestnego więc to nie będzie ten sam Franciszek Stępień, który poślubił Katarzynę.Krystyna.waw - 29-10-2024 - 15:26 Temat postu:
Mam podobną sytuację w dalszej gałęzi
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... rdertable=
Mąż Emilii był chory psychicznie, przebywał w zakładzie zamkniętym.
Emilia była związana z panem Pulnarowiczem. Dzieci rodziły się oczywiście z nazwiskiem męża.
Mąż Emilii zmarł w 1893 ale Pulnarowicz uznał wszystkie dzieci hurtem dopiero 20 lat później.
Dlaczego tak długo zwlekali? Na razie nie drążyłam, bo to dalekie kuzynostwoBialas_Malgorzata - 29-10-2024 - 15:50 Temat postu:
Chrzestnym nie był ten Franciszek Stępień, bo miałby 14 lat