Pochodzenie nazwiska - Ojciec Kisiel/Kisielis, dzieci Kisielewski, Kisielewska przeski - 06-09-2024 - 01:35 Temat postu: Ojciec Kisiel/Kisielis, dzieci Kisielewski, Kisielewska
Pradziadek Józef Kisiel urodził sie na Litwie w parafii pogirskiej w wiłkomirskim dekanacie w 1832 roku. Litwin z dziada pradziada.
Nie wiem w jakich okolicznosciach znalazł sie na Dworze Rudawa, parafia Brzostowica a potem Krynki ale podejrzewam, ze został wysłany tam przez
Szymona Brunnowa, właściciela rozległych włości na Litwie w tym wioski, w której urodził się pradziadek. To mogło zdarzyć się w latach 1850-1860.
Szymon Brunnow dostał Dwór Rudawa w posagu Jadwigi Potockiej, jego żony.
Pradziadek, chłop z Litwy, poślubił w 1863 roku szlachciankę Helenę Moniuszko.
W Dworze Rudawa urodziło im sie sześcioro dzieci i wszystkie nosiły nazwisko Kisielewski/Kisielewska. Można wnioskować, że to za sprawą żony Polki. Wstyd powiedziec ale nie wiem nic o prababce, skąd pojawiła się w Dworze Rudawa. Zakładam, że była z podlaskich Moniuszków.
Czy zmiana nazwiska w tym wypadku nie wymagała dokonania jakichś formalności (prawnych?) czy po prostu można było o tak sobie poprosić księdza aby wpisał Kisielewski zamiast Kisiel? Zabawne bo mój dziadek Stanisław, podpisał sie jako świadek na metryce ślubu swojej siostry w 1893 roku jako Stanisław Józefowicz Kisielewski ale w metryce jego ślubu w Białymstoku w 1898 roku wpisano mu Kisiel. Jego brat Aleksander bierze ślub w 1907 roku w kościele Wszystkich Świętych w Wilnie jako Kisielewski ale na metryce chrzu syna z 1907 roku jest Kisielem.
Kisiel, Kisielewski - wsio rawno?Katarzyna_GT - 06-09-2024 - 07:01 Temat postu: Ojciec Kisiel/Kisielis, dzieci Kisielewski, Kisielewska
U mnie też było najpierw nazwisko Kisiel, potem Kisielowski, a na koniec znów Kisiel - woj. świętokrzyskie
pozdrawiam serdecznie,
KasiaKrystyna.waw - 06-09-2024 - 18:45 Temat postu:
Możliwe tłumaczenie
Kisiel - jak brał ślub, to może ksiądz posługiwał się metryką jego chrztu
Kisielewski - dzieci chrzcił znajomy ksiądz, sąsiedzi też pod tym nazwiskiem go znaliprzeski - 06-09-2024 - 19:42 Temat postu:
"Kisiel - jak brał ślub, to może ksiądz posługiwał się metryką jego chrztu" - oh, gdyby tylko tak było! W metryce ślubu nie ma nic gdzie sie pradziadek urodził ani skąd pochodził. Nie wiem jak to wszystko sie tam odbywało, co powinno być w metryce ślubu?
Jestem szczęśliwym posiadaczem wyciągu dla Dworu Rudawa ze spisu parafian dla parafii Krynki z kilku lat.
Jak Józef żył to był na spisach "Osip Kisiel". Tak jest na czterech spisach z lat 1867, 1870, 1974 i 1878 . Na spisach z 1874 i 1878 roku pojawia sie matka Anna Kisielewska. Na ostatnim spisie z 1889-91 roku na czele rodziny jest "Kisielewska Elena z Moniuszkow."
Może w języku potocznym facet był Kisiel a żona Kisielowa a to już blisko do Kisielewska?