Genealodzy.PL Genealogia

Nasze drzewa, Programy genealogiczne, Monografie o rodzinach - z cyklu literatów: Małżeństwo Czesława Miłosza 1944?

Sroczyński_Włodzimierz - 16-05-2024 - 22:00
Temat postu: z cyklu literatów: Małżeństwo Czesława Miłosza 1944?
Skąd (na czym oparte) są informacje o zawarciu związku małżeńskiego przez Czesława Miłosza w (styczniu?) 1944 roku w Warszawie?
A sporo ich.
choirek - 16-05-2024 - 23:17
Temat postu: z cyklu literatów: Małżeństwo Czesława Miłosza 1944?
Wikipedia to źródło informavji wątpliwej jakości. O ile Czesława Miłosza "Pierwszą żoną (...) została w 1944 Janina z domu Dłuska, primo voto Cękalska. Poślubiła go w styczniu 1944 w Warszawie", to już Janina Dłuska "Czesława Miłosza poślubiła (po śmierci Cękalskiego) w 1956 roku w Paryżu". Wybierać można, co komu bardziej pasuje...
Edit:
Ale skoro żoną Eugeniusza Cękalskiego była od 1920 (tak, wiem) do jego śmierci, w 1952, ciężko wyjść drugi raz za mąż w 1944:
https://www.sejm-wielki.pl/b/sw.71070
Sroczyński_Włodzimierz - 16-05-2024 - 23:25
Temat postu:
To nie tylko wikipedia (choć tu też - zdaje się - korekta potrzebna jest).
Artykuły (więcej niż jeden:)
internetowy PSB
https://www.biogramy.pl/a/biografia/cze ... macz-wiesz
trochę tego jest
nie znalazłem źródła
nie twierdzę "na pewno nie" - są jakieś teoretyczne możliwości, ale mam wątpliwości
PSB uściśla że w 1956 to ślub katolicki (co nie przeczy, a przynajmniej nie w pełni zaprzecza małżeństwu w 1944)
choirek - 16-05-2024 - 23:28
Temat postu:
Mój dopisek pojawił się po twojej odpowiedzi, więc jeszcze raz dodam:
Ale skoro żoną Eugeniusza Cękalskiego była od 1920 (tak, wiem) do jego śmierci, w 1952, ciężko wyjść drugi raz za mąż w 1944:
https://www.sejm-wielki.pl/b/sw.71070
Sroczyński_Włodzimierz - 16-05-2024 - 23:34
Temat postu:
To może raczej problem w tym "była żoną do 1952" (w domyśle "zabrakło sakramentalną")
patrz taki wpis:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Eugeniusz_Cękalski
trzy żony

plus jakieś wersje (vide Starzyński?) "przekonanie o zgonie"
mniej najbardziej ciekawi czy to nie cywilny/niemiecki ślub w 1944 w Warszawie i dlatego omijany łukiem :)

P.S. a propos sejm-wielki
trudniej jest wyjść za mąż około 1920 , gdy się urodziło w 1909 :)
Irena_Powiśle - 17-05-2024 - 00:20
Temat postu:
Czytałam kiedyś dawno, że Czesław Miłosz w roku 1942 zamieszkał na Dynasach, u swojej małżonki.
Kiedy granica między częścią
Niemiecka a polską została zmieniona i ten dom został w części niemieckiej, poeta przeprowadził się stąd. A później w ogóle do Krakowa.
Czy to tez nie jest tak?

Dom istnieje, nawet odremontowany, deski upomiętniącej żadnej.
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 00:21
Temat postu:
Ponoć (ale to może taka legenda miejscowa, "duma autochtonów") na rogu Kredytowej i Jasnej w 1944.
Irena_Powiśle - 17-05-2024 - 00:24
Temat postu:
Nie, właśnie wcześniej.
I że jakiś krótki czas.
Ktoś z jego przyjaciele tam mieszkał i poeta tez z małżonka.
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 00:38
Temat postu:
Nie będę się upierać. To z tradycji, nie z dokumentów. Może być legenda miejska.
ale jeśli to nieprawda (z tym mieszkaniem na Kredytowej przy pl. Dąbrowskiego) tzn że skutecznie kiedyś kit wcisnąłem studentom polonistyki na praktykach w szkole:))))
Andrzej75 - 17-05-2024 - 01:07
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
trzy żony

W oficjalnych biogramach Miłosza można znaleźć informację, że do rozwodu Janiny z reżyserem doszło w sierpniu 1943 r., a w styczniu roku następnego Cękalska i Miłosz pobrali się, nie jest to jednak prawdą. Małżeństwo zawarli dopiero w styczniu 1956 r., nigdy nie było rozwodu, nie zawarli też cywilnego małżeństwa w okupowanej stolicy. Jeszcze w połowie 1944 r. Janina podpisywała się nazwiskiem Cękalska...
Skąd więc to zamieszanie? Jego sprawcą jest sam Miłosz, który w 1946 r. spotkał swe go rywala w Nowym Jorku. I poinformował Cękalskiego, że... ten jest człowiekiem wolnym, bo Janina rozwiodła się z nim w czasie wojny, a dokumenty spłonęły w Powstaniu. Cękalski uwierzył (lub chciał uwierzyć) i w efekcie został bigamistą, gdyż poślubił scenarzystkę, Krystynę Swinarską.
Jego była żona i jej partner nie popełnili tego błędu, zawierając ślub katolicki we Francji dopiero w 1956 r., cztery lata po śmierci Cękalskiego.

https://web.archive.org/web/20171117174 ... Id,2356705
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 01:18
Temat postu:
Nie wiedziałem, że takie pranki robił. Grubo:)

chyba, że jednak nie ...i finta w fincie...i jednak coś tam było z konwersją/rozwodem ?
Ten ślub we Francji - ktoś ogarnia protokół? "Tylko sakramentalny" wtedy działał we Francji? I jak? Obywatelstwa nie mieli. Podług jakich zasad to?
Francuzi w 1951 mogli tylko religijny (tzn "konkordatowy")?
Mogli taki uznać?
Mocno pokręcone i jakoś nie jestem przekonany na jakich zasadach to zadziałało (i czy mogło zadziałać na opisywanych)
Andrzej75 - 17-05-2024 - 01:51
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
chyba, że jednak nie ...i finta w fincie...i jednak coś tam było z konwersją/rozwodem ?

No więc właśnie. Może ten ślub z 1956 r. był tylko kościelny, a jakiś ślub cywilny (niemiecki?) już był wcześniej?
Strasznie to jest niejasne.
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 02:20
Temat postu:
Jeśli wcześniej był, to mógł być:
- niemiecki cywilny (ale wtedy jednak rozwód nupturientki był konieczny) do 1945
- cywilno-religijny (np prawosławny lub protestancki) po konwersji małżonki i jej rozwodzie do 1945
- cywilny 1946-1952, po rozwodzie też
- cywilny PRLowski 1952-1956
- cywilny francuski???

Bez unieważnienia lub rozwodu ślubu nie mogło być do 1952 roku. (równoważnie - jeśli było , to było nieskuteczne).
Wydaje mi się (ale to do ustalenia), że i ślubu "tylko katolickiego" we Francji w 1956 roku nie mogło być.
Ani według polskiego (wtedy już PRL-owskiego), ani francuskiego prawa (a dlaczego francuskie miało mieć zastosowanie?). Polski PRLowski cywilny pomiędzy 1952, a 1956? po "ucieczce" ...a jeśli był, to "ucieczka" w cudzysłowiu jak najbardziej. I wtedy sens zakaz wjazdu do USA jak najbardziej.

1956 styczeń to nie październik, chociaż to po 1953
Tak mętne, że wręcz wydaje się, że specjalnie zamącone. A wkręcenie kogoś w bigamię, to niezły numer. Tylko się nie klei to wszystko za bardzo.
Każdy cywilny (niemiecki za okupacji niemieckiej, "ludowy" bez rozwodu, PRLowski po "ucieczce") niesie wiele ze sobą.
Najmniej cywilno-religijny 1944...może dlatego to krążyło i nadal krąży - bo "dziwne, ale nie tak jak inne wersje"

nb https://pl.wikipedia.org/wiki/Anthony_Milosz
prawo ziemi nie dotyczy terenu ambasady/placówek/okrętów - poród "za murem" "pod banderą", to nie ma obywatelstwa z automatu
ponoć bywały przypadki, gdy żony funkcjonariuszy w ambasadach nie mogły jechać do szpitala na zewnątrz
Andrzej75 - 17-05-2024 - 02:45
Temat postu:
Uboczna kwestia: ślub Janiny Dłuskiej z Eugeniuszem Cękalskim miał się odbyć w 1934 r. Ale gdzie? I w księgach jakiego wyznania został zarejestrowany?

W 1929 r. w par. Najśw. Zbawiciela jakiś Eugeniusz Cękalski żeni się z Janiną Moszyńską:
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... p;zoom=1.5

Ale czy to ten sam? W AM podano, że urodzony w Warszawie ok. 1907 r., a Cękalski żonaty z Dłuską miał się urodzić w Saratowie w 1906 r.

Janina z Moszyńskich zmarła jako Cękalska w 1979 r.
http://www.cmentarzekomunalne.com.pl/ma ... z=#kotwica
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 02:57
Temat postu:
Wielu ASC z 1934 nie ma on-line, w tym z prawobrzeżnej Warszawy i okolic - z diecezji obecnie warszawsko-praskiej

"Janina Dłuska zamieszkała w podwarszawskim Wołominie"
M1934 to chyba USC/parafia (ew, ADW-P)
Andrzej75 - 17-05-2024 - 03:25
Temat postu:
A tutaj jeszcze inna wersja:
W skrócie zatem: Czesław Miłosz i Janina Cękalska żyli na kocią łapę i dzieci mieliby nieślubne, gdyby nie fakt, że postarali się o fałszywe świadectwo ślubu. Było to w czasie wojny. Na bazie tych papierów po wojnie uchodzili więc za legalne małżeństwo. Ale sami o sobie wiedzieli, że małżeństwem nie są, że to lewizna.
http://www.sofijon.pl/module/article/one/1521
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 09:28
Temat postu:
"mieliby"? i ok, nie problem
problem z kombinowania
a co prawo USA na temat dzieci z takiego związku?

i pytanie o związki Cękalskiego, może też "zagraniczne"
Irena_Powiśle - 17-05-2024 - 10:20
Temat postu:
Warszawa Miłosza
autor Michał Wróblewski

Stolica, N 6 (2231) czerwiec 2011, str.8-11

Akademicka,3
...
Plac Dąbrowskiego, 3
...
Dąbrowiecka, 11
...
[...] W radiu poeta poznał swoją późniejszą żonę Janinę Dłuską-Cękalską. Pracowała w dziale personalnym, jednocześnie studiując prawo na Uniwersytecie Warszawskim i pozostając w związku małżeńskim (w tym czasie prawdopodobnie już tylko formalnym) z reżyserem Eugeniuszem Cękalskim.

Od końca 1938r. Czesław i Janina zamieszkują przy ulicy Dynasy. Sprawa dokładnego adresu pozostawała dotychczas niejasna, w korespondencji z Iwaszkiewiczem pojawiają się dwa numery - 6 i 8. Jak udało się ustalić - na podstawie zachowanych książek meldunkowych w zbiorach Archiwum państwowego m.st.Warszawy - w rzeczywistości było dwa mieszkania. Czesław Miłosz zameldował się 7 grudnia 1938 r. w nowo budowanym domu przy ulicy Dynasy 6. Z kolei mieszkanie w kamienicy przy Dynasy 8 należało do Cękalskich, którzy zameldowali się w nim 1 listopada 1938 r., przy czym, jak wynika z dalszych zapisów, 15 sierpnia 1939 r. Eugeniusz Cękalski wymeldował się z adnotacją "za granicę".

Dynasy,6

Kiedy wybuchła wojna, Miłosz dyżuruje na dachu domu na Dynasach w ramach akcji przeciwpożarowej. 5 września wraz z pracownikami radia wyjeżdża z placu Dąbrowskiego w kolumnie ewakuacyjnej do Lublina. Wtedy jeszcze wydawało się, że jest to wyjazd na kilka dni. Do Warszawy wraca dopiero latem 1940 r. po prawdziwej odysei z Rumunii do Wilna, a następnie przez zieloną granicę do Generalnej Guberni, szczęśliwie odnajdując czekającą na Dynasach Jankę. W pracy wydawniczej pomagała mu Janka i Jerzy Andrzejewski.[...]

[...] Ledwo wszedłem do domu na Dynasach, Janka zawołała mnie do okna, bo coś się dzieje. Była to wielka łapanka, pierwsza do Oświęcimia. Do domu nie weszli. Ale wzięli Urbańskiego, dozorcę który stał przed domem. Urbańscy mieli dwoje dzieci. W kilka miesięcy późnej Urbańska dostała wiadomość o jego śmierci.[...]

Aleja Niepodległości, 131
W 1941 Miłosz i Janka, podobnie jak wszyscy okoliczni mieszkańcy, muszą opuścić Dynasy, które zostają włączone do dzielnicy niemieckiej.
ect

Kielecka, 16
...
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 11:30
Temat postu:
rodzice Janiny?
https://brodnowski.grobonet.com/grobone ... amp;inni=1
ciekawe te książki Meldunkowe Dynasy 6 i 8 - czy są zapisy dokąd formalnie się przenieśli i kto (analogicznie do zapisu o wymeldowaniu się Eugeniusza 15 VIII 1938 ), może też być zapis o zawarciu zw. małżeńskiego, o który pytał Andrzej, wcześniejszy adres Janiny, tj bezpośrednio poprzedzający Dynasy

ładna okolica:)
poszerzenie "dzielnicy niemieckiej" (tzw rządowej chyba) w 1941...warto byłoby jakoś udokumentować

z Al. Niepodległości 131 książki z okupacji nie ma
Irena_Powiśle - 17-05-2024 - 11:56
Temat postu:
Tak, okolica ładna:)
Właśnie obok tego domu na początku wojny padł tam samolot.
Czy nie ma tego artykułu w internecie?
Mogę zrobić zdjęcia.

Dom na zdjęciu w czasopiśmie w okropnym stanie i został w takim przez długi czas, ale nie aż tak dawno zmienił swój wygląd na lepszy.

PS jeszcze jeden adres - po Dynasach na krótki czas zamieszkali na Kredytowej, 1, w mieszkaniu Antoniego Bohdziewicza, na tyłach budynku TKZ.
choirek - 17-05-2024 - 12:08
Temat postu:
Tu ślub rodziców Janiny
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... _date=1902
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 12:13
Temat postu:
pewnie skanu/ksero fragmentu książki meldunkowej nie ma w artykule

jeszcze może coś być w Krakowie ("ostatni / poprzedni adres zamieszkania" na ogół wymagali przy osiedleniach wysiedlonych z Warszawy)
jeśli warszawski był podawany
Tu (pomiędzy Warszawą, a Janisławicami?) https://getto.pl/pl/Osoby/C/Charewicz-S ... el-Kersten
pojawia się Piastów, ale teściowa ze znakiem zapytania:)

P.S.
Tak, skan ślubu jest
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=1.25
są też ASC dzieci urodzenia , zgony
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=1.25
https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1


a popatrz to jakaś Kredytowa jest, nie ten róg, ale okolica
tyle. że wtedy to nie TKZ a Arbeitsamt - budynek "rządowy" zajęty prze Niemców , odbijany przez powstańców na początku sierpnia
to ciekawe jest "na tyłach"...
Andrzej75 - 17-05-2024 - 12:21
Temat postu:
Czyli tak.

Jeśli w 1943-44 r. żadnego rozwodu (albo unieważnienia małżeństwa) Janiny z Cękalskim i ślubu z Miłoszem nie było (tylko sfałszowanie metryki ślubu), to oznacza, że jechali cały czas na tej (domniemanej) fałszywej metryce ślubu. Kościelny ślub paryski nie miał skutków cywilnych — no chyba że jednak oprócz ślubu kościelnego, sakramentalnego, wzięli wtedy też ślub cywilny (ale czy jest o tym jakaś wzmianka?).

A może jednak był w tym 1944 r. jakiś ślub? Tylko co go poprzedziło: rozwód cywilny (niemiecki); rozwód kościelny (jeśli poprzednie małżeństwo Janiny zostało zawarte w kościele luterańskim, kalwińskim, prawosławnym); unieważnienie małżeństwa (jw. + kościół katolicki).

---

Skoro Eugeniusz Cękalski żenił się pierwszy raz w 1929 r. z Janiną Moszyńską, która go przeżyła — to jak zawarł małżeństwo z Janiną Dłuską? Po unieważnieniu I małżeństwa (w kościele katolickim)? Po konwersji (w kościele luterańskim, kalwińskim, prawosławnym)?
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 12:23
Temat postu:
A ja nie wiem czy ten Eugeniusz Cękalski żeni się w 1929 z Janiną Moszyńską.
Możemy opierać się na tym? Chyba nie.

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... ;zoom=1.25
https://cmentarze.um.warszawa.pl/pomnik ... m_id=27859
rodzinnie by się zgadzało...
Saratów, Warszawa..może być nieścisłość

@ Kredytowa 1 - czyżby tu?
https://www.google.pl/maps/@52.237514,2 ... ?entry=ttu
?
Irena_Powiśle - 17-05-2024 - 12:46
Temat postu:
Na Kredytowej to na tyłach byłego banku moim zdaniem.

Zrobię zdjęcia artykułu, proszę czekać.
Jakość nie za bardzo, niestety(

https://zapodaj.net/plik-kvsVw9Fooq
https://zapodaj.net/plik-8ulpOx74fw
https://zapodaj.net/plik-fk0Tzb4WWi
https://zapodaj.net/plik-13nV4iy3GQ
https://zapodaj.net/plik-g5Wp7ShbDa
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 12:53
Temat postu:
no to jest na tyłach, tyle że byłego "banku" , w okupację byłe TKZ to był Urząd Pracy
dzisiejsze 1A "nowy" budynek z lat 30 XX wieku, na tyłach

banki później i trochę dalej (nr 3) - to budynki pracownicze Gazowni Warszawskiej część zburzona
Andrzej75 - 17-05-2024 - 12:54
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
A ja nie wiem czy ten Eugeniusz Cękalski żeni się w 1929 z Janiną Moszyńską.

Ten, ten.

Eugeniusz, reżyser, był wujem poetki Anny Kamieńskiej* (która była córką Tadeusza i Marii Romany z Cękalskich**, a Maria Romana była córką Wiktora i Romany Sylwestry z Czuprykowskich***)

* „Pamiętam, że o czymś tam rozmawiałyśmy, a tu nagle zjawili się pani Janina i jej ówczesny mąż Eugeniusz Cękalski, wuj Anny, bardzo obiecujący awangardowy reżyser filmowy. Powiało wówczas wielkim światem”.
https://wyborcza.pl/7,75517,2286434.html (artykuł za paywallem, ale Google pokazuje ten fragment)

** AM Moskwa, par. św. Piotra i Pawła, 1915: https://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=1057

*** AU Warszawa, par. św. Barbary, 1897: https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... p;to_date=

---

A Eugeniusz, który żeni się w 1929 r., jest również synem Wiktoria i Romany Sylwestry z Czuprykowskich.

Dane z pomnika nagrobnego też potwierdzają to pokrewieństwo.

Miejsce urodzenia w AM z 1929 r. (Warszawa) wygląda na błędne, ponieważ Wiktor Cękalski rzeczywiście ok. 1907 r. przebywał w guberni saratowskiej (jak pokazuje GenealogyIndexer).
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 12:58
Temat postu:
dopisków w AM brak, aneksów jeszcze nie ma łatwodostępnych, w kancelarii Zbawiciela prawie mieszkam ostatnio, nie pójdęSmile
to opcja "wileńskiego ślubu" po konwersji i rozwodzie
albo prawosławnego po konwersji i rozwodzie

pomysł na sfotografowanie i publikację kopii z prawosławnej Marii Magdaleny utknąłSad

swoją drogą dostać "przydział" na trzypokojowe mieszkanie w Al. Niepodległości w 41/42/43...
Tomasz_Lenczewski - 17-05-2024 - 15:15
Temat postu:
Nie wychwyciłem ślubu kalwińskiego w Wilnie, choć wiele osób brało rozwody w Wilnie, a małżeństwa zawierało już w parafii warszawskiej. Proszę też pamiętać o konwersjach na prawosławie i ślubach w kościołach starokatolickich (temat prawie nieznany, a wyskoczył mi przy baronach Heinzlach w okresie międzywojennym).
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 16:20
Temat postu:
tj filii wileńskiej parafii reformowanej - tak?
a prawosławiu - wyżej jest
Andrzej75 - 17-05-2024 - 16:42
Temat postu:
Andrzej Franaszek, Miłosz: Biografia, s. 521.

[…] pod listem do Marii Wiercińskiej z czerwca 1944 roku podpisuje się jako „Cękalska”. Jeszcze w roku 1951 dopytują się nawzajem, kiedy właściwie był ten ślub i w odpowiedzi Janki („Dobrze podałeś datę naszego małżeństwa — styczeń 1944 — rozwód był w sierpniu 1943”) łatwo się domyślić nie przypomnienia prawdziwej daty, lecz potwierdzenia wspólnie przyjętej wersji. Podobnie jak w liście wysłanym przez Miłosza do Andrzejewskiego z Nowego Jorku w 1946 roku, po spotkaniu z Cękalskim: „a propos Gienka. Jest to sentymentalny facet, właśnie chce się żenić i ma trudności z dokumentami rozwodowymi. Czy mogę podać Ciebie na świadka, że rozwód Janki został przeprowadzony, o ile Ci wiadomo, czego nie można stwierdzić wobec spalenia się dokumentów?” (ZPW, 33–36). A zatem: czy wykorzystując powojenny chaos, „po prostu” zadeklarowali w odpowiednim urzędzie rozwód i ślub, których nie było? Czy wcześniej, jeszcze podczas okupacji, zdobyli fikcyjne dokumenty? Najszczerzej napisał o tym Miłosz w „Materiałach do mojej biografii”: „ponieważ przez dłuższy czas żyliśmy ze sobą na kocią łapę, czułem się bardziej związany obowiązkiem wobec niej niż formalnym ślubem. Ktoś może zapytać, kiedyż zawarliśmy ślub. No, tamten prawosławny ślub [Janiny Dłuskiej z Eugeniuszem Cękalskim] nie bardzo się dla księży katolickich liczył, ale tyle tylko powiem, że najpierw mieliśmy legalne papiery, które były fikcją, a ślub katolicki zawarliśmy nieprędko”. Rzeczywiście, nieprędko. Piszącemu te słowa udało się odnaleźć metrykę ślubu Czesława Miłosza i Janiny Dłuskiej w paryskim kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny na rue Saint-Honoré 263 bis. Zapowiedzi nie było, jest natomiast informacja, że udzielający sakramentu ksiądz widział zaświadczenie o ślubie cywilnym z magistratu warszawskiego, z datą 1 stycznia 1944 roku. Księdzem tym był Augustyn Gałęzowski, świadkami: Władysław Szynakiewicz, także ksiądz z tej parafii, proszony nieraz o bycie świadkiem, gdy brakowało innych kandydatów, oraz bliżej nieznana Anastazja Marecka, zamieszkała w Gentilly. Dokument został wystawiony 13 stycznia 1956 roku.
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 16:49
Temat postu:
Świetny materiał Andrzeju!

To ew. do ustalenia i jest to w zasięgu w zakresie par. pw Marii Magdaleny - ślub i konwersja 1933-1934. Mógł tylko Cękalski konwertować - jeśli dobrze rozumiem, on rozwodnik (rozwód prawosławny najbardziej prawdopodobny, skoro i małżeństwo prawosławne), ona panna.
Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny jak najbardziej dopuszczał mieszane małżeństwa. Janina mogła zostać przy katolickiej wierze.

Ale to zaświadczenie o ślubie cywilnym brzydko pachnie. Nawet jak prawdziwe. Wtedy nawet bardziej.
Tomasz_Lenczewski - 17-05-2024 - 17:32
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
tj filii wileńskiej parafii reformowanej - tak?
a prawosławiu - wyżej jest


Znam rekordzistów rozwodników, co brali po kilka ślubów. Filiał warszawskito sprawa nieco inna, bo ciągle związana z zapisem w metrykach wileńskich. Wystarczyło mieć rozwód wileński, aby wziąć ślub w innym kościele ewangelickim. Wprawdzie Warszawski Kościół Ewangelicko Reformowany był w „stanie wojny z Jednotą Wileńską”, ale uznawał rozwody i w zachowanych aktach widać takie wypadki. Poza tym delegowany z Wilna mógł udzielić ślubu teoretycznie w każdej świątyni na terenie Polski. I takie wypadki też są zapisane w metrykach wileńskich.
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2024 - 17:46
Temat postu:
" Filiał warszawskito sprawa nieco inna"
nieco inna niż co?Smile
o zapisach z parafii reformowanej w Warszawie trudno mówić, bo niewiele małżeństw się zachowało
a rozumiem, że zapisy wileńskie (jak piszesz - obejmujące filie, w tym warszawską) gdzieś jakoś są?
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits