Genealodzy.PL Genealogia

Emigracja - Niemiecka praprababcia (?)
olka_polka - 28-02-2024 - 22:23
Temat postu: Niemiecka praprababcia (?)
Dzień dobry,
Jestem nowa na forum, wiec proszę o wyrozumiałość, jeśli moje pytanie jest uznaniowe, albo powinno trafić do innej kategorii.

Chciałabym znaleźć informacje na temat mojej praprababci Niemki (?). Z tego co wiem, to wyemigrowała z Niemiec do Polski - to powiedziala mi moja babcia.
[Edit] Czy chodzilo konkretnie o Genowefe, rowniez nie mam 100% pewnosci, poniewaz moja babcia wspominala o "babci Apfel" niemieckiego pochodzenia. Byc moze babcia miala na mysli innego przodka z tej lini niemieckiej. Co moga sugerowac znaleziska forumowiczow - dziekuje za pomoc Smile

Jesli mowa o Genowefie, to znalazlam, ze w 1918 jej córka Janina wyszła za maz. Chciałabym się dowiedzieć czegoś więcej o tej "babci Apfel" - kiedy i gdzie konkretnie sie urodzila. Na forum znalazłam kilka linków do niemieckich stron genealogicznych, ale są one płatne. Czy jest tutaj ktoś, kto może polecić dobra, darmowa stronę niemiecką, na której mogę sprawdzić takie dane. Byłabym niezmiernie wdzięczna za pomoc Smile

Imie praprababi moglo zostac spolszczone w dokumentach.
[Edit] Forumowicze znaleźli, że praprababcia Genowefa urodzila sie jednak w Polsce. Zatem szukam dalej niemieckich korzeni.

Bardzo proszę o pomoc Smile Chciałabym się dowiedzieć o niej jak najwięcej w tym temacie.
janusz59 - 28-02-2024 - 22:34
Temat postu: Niemiecka praprababcia
Trzeba znaleźć akt ślubu i tam będą dane Genowefy (imiona rodziców i nazwisko panieńskie matki, wiek (lub data urodzenia) , miejsce urodzenia , miejsce zamieszkania). Bez tego trudno będzie ruszyć z poszukiwaniami. Może jej miejsce pochodzenia jest położone w obecnej Polsce.

Pozdrawiam
Janusz
Sroczyński_Włodzimierz - 28-02-2024 - 22:34
Temat postu:
A skąd wiedza (przekonanie?), że po 1914 zmieniła miejsce zamieszkania skoro "Nie wiem gdzie i kiedy się urodziła."?
Opisujesz zawarcie związku małżeńskiego w 1918. Pokazuj nie opisuje (to uniwersalny cytat;) - linkuj kopie dokumentów, z których czerpiesz wiedzę.
choirek - 28-02-2024 - 22:52
Temat postu:
Skoro wiesz, kiedy Genowefa brała ślub, to pewnie wiesz gdzie, a może i znasz rodziców? Jak pisze Włodzimierz, załącz tu posiadane skany, albo napisz co dokładnie wiesz. Do linkowania możesz użyć dowolnego hostingu. Fotosik, imgbb.com, albo dowolnego innego
Sroczyński_Włodzimierz - 28-02-2024 - 22:55
Temat postu:
Ja sobie tak myślę, że jeśli córka Genowefy wychodzi za mąż w 1918, to jej mama trochę wcześniej niż w 1918.
Ale to wszystko gdybanie bez kopii dokumentów.
choirek - 29-02-2024 - 06:21
Temat postu:
Jeżeli Genowefa była żoną Feliksa, to urodziła się w Warszawie, jako córka Frydrycha i Zofii/Józefy
diabolito - 29-02-2024 - 09:23
Temat postu:
Ta Genowefa, o której piszecie wzięła ślub z Feliksem w 1891 a to nie trzyma się opowieści z pierwszego postu.
Chyba, że oczywiście ta opowieść wymaga poprawek.
Sroczyński_Włodzimierz - 29-02-2024 - 10:31
Temat postu:
Chyba wymaga (przesunięcia o sto lat?), ale może warto. Trochę krążyli (Warszawa, Rawa Mazowiecka)

https://metryki.genealodzy.pl/index.php ... amp;zoom=1
tu pierwszy ślad mieszkających w Polsce, ale urodzonych w różnych niemieckich krajach ...w XVIII wieku urodzonych
janusz59 - 29-02-2024 - 15:23
Temat postu:
Myśl została rzucona , a my dyskutujemy między sobą . Osoba zainteresowana milczy. Tak nieraz bywa. Ale może się odezwie i poda coś więcej o Genowefie . Może jakie nazwisko nosiła po ślubie.

Pozdrawiam
Janusz
Sroczyński_Włodzimierz - 29-02-2024 - 15:53
Temat postu:
Prawda, że to może być oderwane od tej szukanej Genowefy:)
olka_polka - 06-03-2024 - 13:24
Temat postu:
Bardzo dziekuje wszystkim za odpowidzi Smile Nie spodziewałam sie aż takiego zainteresowania. Jesteście super! Smile

@diabolito, opowieść wymaga poprawy Smile Moj blad. To corka Genowefy (Janina Dołęgowska) wyszla za maz w 1918r. Co nie zmienia faktu, ze sama Genowefa musiala sie urodzic przed 1900 rokiem Wink

Odpowiadajac na pytanie - to, ze Genowefa urodzila sie w Niemczech wiem od babci, ale bedac wowczas małą dziewczynką, nie interesowałam się zbytnio tematem. Pamietam, ze moja babcia mowila o niej "Babcia Apfel" - ale to chyba niewiele wnosi do poszukiwan Smile W kazdym razie moja babcia juz nie zyje, a reszta rodziny niewiele pamieta.

Nie poddaje sie i szukam dalej. Na pewno Wasze wskazowki sa cenne - dziekuje za nie Smile

Aha, dane, ktore udalo mi sie znalezc pochodzą z tylko Geneteki.
Sroczyński_Włodzimierz - 06-03-2024 - 13:27
Temat postu:
Nie, nie urodziła się w Niemczech. Jej AU jest zindeksowany w genetece, a kopia (chyba nawet obydwie) tego aktu jest w metryki.genealodzy.pl
olka_polka - 06-03-2024 - 13:42
Temat postu:
@Sroczyński_Włodzimierz - jak Pan sie tego doszukał? Smile Dziekuje bardzo za wskazówke.

Hmmm... w takim razie moze wspomniana przez moja babcie "babcia Apfel", to nie byla Genowefa, tylko przodkini Genowefy???

Wciagajace to szukanie informacji. Przydalaby mi sie jeszcze umiejetnosc rozszyfrowywania tych skanow Smile Charakter pisma ładny, ale cieżko sie to czyta.

Zmienilam równiez tresc 1 posta, zeby nie wprowadzac nowych odwiedzajacych w blad. Dodalam informacje, ktore dzieki Wam udalo sie zebrac Smile Bardzo dziekuje
janusz59 - 06-03-2024 - 14:58
Temat postu:
Można było być Niemką urodzoną w Warszawie.
Niemcy wg spisu z 1897 roku stanowili 1,66% ludności Warszawy i było ich 11317 osób.

Trochę przetłumaczę akt ślubu Genowefy

Warszawa par. św. Trójcy 7 maja 1891

..ślub pomiędzy Feliksem Dołęgowskim, ślusarzem, kawalerem , lat 24 , urodzonym w Warszawie w par. św. Krzyża , zamieszkałym w tutejszej parafii przy ulicy Dobrej pod numerem 2804 , synem Teofila i Joanny z d. Lewandowskiej a Genowefą Franciszką Appel , panną , przy ojczymie, 21 lat , urodzoną w Warszawie w par. Narodzenia NMP , mieszkającą w tut. parafii przy ul. Solec pod numerem 2909 literą a , córką już zmarłych Friedricha i Zofii z d. Botwinowskiej....

Pozdrawiam
Janusz

PS. Są jeszcze : akt chrztu Genowefy (659/1871 par. Narodzenia NMP) oraz akt ślubu Krystiana Stokowskiego z Józefą Appel z d. Botwinowską wdową po zmarłym w 1874 roku Fryderyku (210/1876 par. Wszystkich Świętych)
olka_polka - 06-03-2024 - 15:15
Temat postu:
Z duzym prawdopodobieństwem moze miec Pan racje Smile Imię ojca Genowefy, Friedricha, nie brzmi jakby bylo polskie Wink

Pięknie dziekuje Panie Januszu za odpowiedz i za poświecony czas
janusz59 - 06-03-2024 - 15:16
Temat postu:
No i nazwisko Appel (po polsku jabłko).
Słowo to jest ważne w klasyfikacji dialektów niemieckich . Istnieje Speyerer Linie (polecam artykuł w Wikipedii) . Na północ od tej linii mówi się appel , na południe apfel .

Pozdrawiam
Janusz
olka_polka - 06-03-2024 - 16:11
Temat postu:
janusz59 napisał:
No i nazwisko Appel (po polsku jabłko).
Słowo to jest ważne w klasyfikacji dialektów niemieckich . Istnieje Speyerer Linie (polecam artykuł w Wikipedii) . Na północ od tej linii mówi się appel , na południe apfel .

Pozdrawiam
Janusz


No to moze sugerowac odpowiedz, czemu moja babcia mowiła Apfel w konteksie tych niemieckich przodków, a nie Appel Smile I jedna zagadka rozwiazana. Bardzo dziekuje
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits