Emigracja - Meksyk - biała plama czy terra incognita? Sroczyński_Włodzimierz - 06-01-2024 - 17:27 Temat postu: Meksyk - biała plama czy terra incognita?
Białe plamy chyba mają inną konotację niż niezbadane? Tzn mam taką nadzieję:) A jak błędnie zastosowałem - trudno, nie po raz ostatni:)
Rozumiem, że to nie ta skala co USA, Brazylia - dwa/trzy rzędy wielkości mniejszy ruch.
Ale żeby tak nic zupełnie u nas się nie pojawiło? Tak statystycznie coś powinno wyjść..chyba, że rozkład bardzo nietypowy - np spora większość gdyby z jednego miejsca/okolicy wybyła masowo, nie pozostawiając "na miejscu" bliskich, to i nie byłoby kontaktów/relacji
Jakieś ślady "kogoś od Was"?Bozenna - 06-01-2024 - 17:43 Temat postu: Meksyk - biała plama czy terra incognita?
Dzień dobry,
Nie wiem, czy będę pomocna, ale oto co wiem.
Mój dziadek był sekretarzem (attaché) ambasady w Meksyku w latach 1931-1937, był też konsulem honorowym Paragwaju w latach 1938-1940.
Pisał sprawozdania o Polonii. Znam trochę nazwisk.
Pozdrawiam,
Bożenna