Genealogia genetyczna - Haplogrupa Y-DNA już w FTDNA przy testach autosomalnych Łucja - 15-12-2023 - 13:19 Temat postu: Haplogrupa Y-DNA już w FTDNA przy testach autosomalnych
Firma FTDNA (Family Tree DNA) rozpoczęła pokazywanie użytkownikom portalu, którzy wykonali test autosomalny (czyli nie test Y-DNA, tylko "zwyczajny" test autosomalny) - haplogrupy Y-DNA (dość ogólnej, ale zawsze coś).
Dotyczy to w pierwszej kolejności aktualnie wykonywanych w tej firmie testów autosomalnych, czyli Family Finder (tych najtańszych na wszystkie linie przodków). Mój wujek dostał już taką haplogrupę (test wykonany w listopadzie).
Ale teraz także inni użytkownicy portalu otrzymują tę informację. Kolejno najpierw ci przetestowani w ostatnim czasie, a potem wstecz. Na końcu otrzymają tę informację także ci użytkownicy, którzy wgrali do FTDNA test wykonany gdzie indziej (np. MyHeritage, też inne firmy). Jest trochę niuansów kto kiedy, a kto nie otrzyma (np. nowych testów 23&me nie można już wgrać, ale to nie problem bo ta firma pokazuje swoim użytkownikom taką informację).
Są 2 warunki:
- test musi być "męski", tylko mężczyźni mają bowiem chromosom Y;
- w FTDNA musi być uruchomiona pełna wersja DNA (co w czasie promocji kosztuje 10 USD).
Samo wgranie testu z innej firmy jest bowiem bez opłat, ale zawsze warto uruchomić tę pełną wersję DNA, np. porównywanie odcinków na chromosomach umożliwia, też % etniczne (pokazane dodatkowo na chromosomach).
Co daje informacja o haplogrupie Y? Taki wstęp do tematu Y-DNA, który w testach DNA jest chyba najbardziej ciekawym tematem dla każdego (usytuowanie w drzewie ludzkości). Daje tylko informację wstępną, ale to już coś. Ma to zachęcać użytkowników do wykonania testu maksymalnego Y, czyli BIG-Y, co już pozwala na precyzyjne usytuowanie w drzewie ludzkości.
Proszę się pochwalić kto już widzi haplogrupę i co widzi.
Mój wujek ma R1a - YP256, o której w google można wyklikać z marszu takie informacje, cyt.: "YP256 ma 16% Polaków (35% R1a). Mutacja powstała 500 lat p.n.e. i odniosła sukces. Jest w Zachodniej Ukrainie oraz między Łabą a Odrą. Migrowała na południe do Słowacji, Węgier i Czech..."
Czyli na razie poziom ogólności duży ale coś już tam wiem (BIG-Y już się robi i niebawem dowiem się więcej).
I czekam na więcej, ale i na tym ogólnym poziomie sporo można wyklikać (czyli poczytać w internecie). Źródłem cytatu wyżej jest bloog.vayda.pl (nie znam wiarygodności bo temat dla mnie jest nowy).
Dalej na tym blogu można o YP256 poczytać jeszcze coś takiego:
"Nie jest ważne gdzie ta mutacja powstała i tego się nie dowiemy. Ważne jest gdzie się rozwinęła. Z pewnością był to obszar Polski i Zachodniej Ukrainy. Ponieważ ta mutacja powstała 500 lat p.n.e. , więc migracja pomiędzy tymi obszarami była jeszcze w starożytności. Nie są to Biali Chorwaci czy Serbowie bo tej haplogrupy nie ma w krajach byłej Jugosławii. Choć występują na Węgrzech i Słowacji nie są Sklawenami, bo oni to głównie CTS1211 oraz nie ma próbek z Rumunii. Pozostają wiec Lugiowie/Lechici. Zatem z dużym prawdopodobieństwem YP256 to haplogrupa Lechitów. Powstała i rozwijała się w Środkowej Europie. Migrowała na zachód do Niemiec, na wschód przez Ukrainę do Rosji, a na południu od Karpat występuje przede wszystkim w Czechach, Słowacji i Węgrzech i to z dużą częstotliwością 4-8% populacji."
ŁucjaEmerald - 15-12-2023 - 16:38 Temat postu: Haplogrupa Y-DNA już w FTDNA przy testach autosomalnych
Ja jeszcze czekam Mam u siebie testy brata ciotecznego - bratanka mamy (wynik z początku 2020) oraz mojego taty (koniec 2020), bezpośrednio z FTDNA. Mam też testy innych osób z Ancestry, ale nie wgrywałam ich do FTDNA bo to "mieszana krew" (nie moi bezpośredni przodkowie ani ich rodzeństwo tylko kuzyni), a w ich przypadku też podanie haplogrupy by nie wniosło mi nic nowego, bo tę mam już po bratanku mamy. W innych interesujących mnie liniach jakoś nie mam już materiału do przetestowania - babcia była jedynaczką, prababcia miała same siostry i jednego brata, ale jego syn zmarł bezpotomnie i tylko córka założyła rodzinę... I tak dalej, i tak dalej, ale w sumie na razie linie obu moich dziadków mi wystarczą
W każdym razie super, że uruchomili taką opcję, ja i tak planowałam kiedyś dokupić Y do tych dwóch testów i pewnie kiedyś to zrobię, a tak już u matchy będzie widać, czy haplogrupa ta sama i czy jest sens drążyć dalej Y jak się trafi ktoś o pożądanym nazwisku.PiotrKcz - 15-12-2023 - 16:49 Temat postu: Haplogrupa Y-DNA już w FTDNA przy testach autosomalnych
Też od jakiegoś tygodnia cieszę się wynikami Y z FTDNA. U mnie wyszedł YP977 - pogałązka CTS1211 (według yfull ścieżka: R-Z282>R-Z280>R-CTS1211>R-Y2205>R-Y35>R-CTS3402>R-YP237>R-YP977).
Pod tą gałązką jest też próbka z Lądu (PCA0198). Szkoda, że ftdna nie podaje dokładnych haplogrup próbek archeologicznych (ta z lądu to jest zdaje się YP1018). Ogólnie to miła niespodzianka w oczekiwaniu (wielomiesięcznym) na wyniki z Dante.
Warto zajrzeć na FTDNA i zobaczyć czy mamy już określonego igreka
[edit]
Widzę, że zespół z FTDNA pracuje w pocie czoła, próbki archeologiczne mają już doprecyzowane haplogrupy. Wspomniana przeze mnie próbka z Lądu to YP977>YP982>YP1018>YP1017. Pod moją gałązką jest też próbka Santok 382 z haplo określoną na YP982 (obie próbki z czasów piastowskich).
PiotrŁucja - 15-12-2023 - 18:09 Temat postu: Haplogrupa Y-DNA już w FTDNA przy testach autosomalnych
Zapomniałam dodać, że oprócz tej ogólnej haplogrupy Y firma FTDNA podaje także kilka matchy archeologicznych (do tej ogólnej haplogrupy).
W gałązce wujka, czyli YP256, podana jest m.in. próbka z Sandomierza, o oznaczeniu VK494, czyli z dużego badania Wikingów z 2020 r., gdzie zbadano kilkaset wikińskich próbek w Europie. A Sandomierz dlatego przykuł uwagę, że genealogia wujka, ta znana, w całości pochodzi z Puszczy Sandomierskiej, kilka parafii w środku i na obrzeżach puszczy.
Jak będzie BIGY to zobaczymy czy zbliży się do tej wikińskiej próbki, czy to inna jednak gałązka.
Zrobienie Y tej linii u mnie (dziadek ze strony mamy) ma taki sens genealogiczny, że informacje o pochodzeniu jego linii ojcowskiej były dwojakie, "na dwoje babka wróżyła". Część regionalistów, na podstawie brzmienia nazwiska, dawała linii dziadka pochodzenie niemieckie (częste w tych okolicach). Inni natomiast widzieli tutaj typowo polskie pochodzenie (i ja się do tego skłaniałam). Sprawa się jeszcze do końca nie wyjaśniła, tak na 100% (mamy bardzo ogólnego Y). Ta gałązka jest najbardziej popularna w Polsce (148 użytkowników FTDNA), ale w Niemczech jest także 44 użytkowników, a w Czechach 43 (raczej jest to miejsce najstarszego przodka w linii męskiej).
Archeologia dodaje tym suchym literowo-liczbowym wynikom jakiegoś kolorytu.