Genealodzy.PL Genealogia

Poszukuję osób, rodzin - Erlingowscy - Helena Erlingowska

Domanika - 10-11-2023 - 12:29
Temat postu: Erlingowscy - Helena Erlingowska
> Poszukuję osób, rodzin T:"Rodzina Erlingowskich - Helena Erlingowska"
Witam Wszystkich,
Poszukuję informacji na temat mojej prababki -
Helena Erlingowska, urodzona miedzy 1898 a 1918, mieszkała prawdopodobnie w Chodeczy ( przynajmniej tam urodził się jej syn ). Mówiono mi jednak że Helena pochodziła z Lwowa - niestety nie moge tego zweryfikować
Helena w latach 50tych wyjeżdżała do Stanów Zjednoczonych ale odnaleźć o niej wzmianki nie potrafię.
Helena po mężu nazwisko nosiła Samosij- ale z tego co widzę nie posługiwała się nim , dowiedziałam się że mąż (Karol Samosij) zaginął w czasie II wojny i został uznany za zmarłego przez sąd we Włocławku w 1946 roku .
Poszukuję informacji na jej temat - w USA żyła dość długo i prawdpodobnie tam zmarła- nie chce mi się wierzyc że nie ma po niej informacji.
Będę wdzięczna za jaką kolwiek pomoc.
Andrzej75 - 10-11-2023 - 19:55
Temat postu: Re: Rodzina Erlingowskich - Helena Erlingowska
Domanika napisał:
Mówiono mi jednak że Helena pochodziła z Lwowa - niestety nie moge tego zweryfikować

Wg mnie to raczej Samosijowie mogli być ze Lwowa (sądząc po ukraińskim brzmieniu nazwiska), a Erlingowscy właśnie z Chodcza.
Nazwisko Erlingowski jest dość nietypowe, charakterystyczne; Geneteka notuje je tylko i wyłącznie w Chodczu:
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;exac=1
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;exac=1
Wcześniej to nazwisko zapisywano jako Jerlingowski.

Problem jest tylko taki, że nie za bardzo jest gdzie dopasować Helenę Erlingowską.
Para Roman Erlingowski i Bronisława z Białkowskich bierze ślub w 1896 r. w Chodczu, a potem ma troje dzieci: Mariannę (ur. w 1897 r., która w 1915 r. bierze ślub z Piotrem Kluszczyńskim); Mieczysława (ur. 1898, zm. 1901); Władysława (ur. 1901). Roman umiera w 1902 r. (Z Chodcza przejrzałem indeksy Geneteki [U do 1890, M do 1921, Z do 1890] oraz indeksy na GwA [UMZ do 1910]).
A zatem Helena nie może być raczej córką Romana. Nie może być też córką Władysława (skoro syn Heleny, Stefan Samosij, rodzi się w 1933 r.).
Może Erlingowska to nie było panieńskie nazwisko Heleny, tylko odmężowskie? A może ta Erlingowska nie miała na imię Helena?
Domanika napisał:
Helena w latach 50tych wyjeżdżała do Stanów Zjednoczonych ale odnaleźć o niej wzmianki nie potrafię.

Może po sądowym uznaniu Karola Samosija za zmarłego wyszła za mąż i pod nowym nazwiskiem wyjechała do Stanów. W takim wypadku nie będzie figurować w aktach ani jako Erlingowska, ani jako Samosij.
Domanika - 10-11-2023 - 20:05
Temat postu: Re: Rodzina Erlingowskich - Helena Erlingowska
Andrzej75 napisał:
Domanika napisał:
Mówiono mi jednak że Helena pochodziła z Lwowa - niestety nie moge tego zweryfikować

Wg mnie to raczej Samosijowie mogli być ze Lwowa (sądząc po ukraińskim brzmieniu nazwiska), a Erlingowscy właśnie z Chodcza.
Nazwisko Erlingowski jest dość nietypowe, charakterystyczne; Geneteka notuje je tylko i wyłącznie w Chodczu:
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;exac=1
https://geneteka.genealodzy.pl/index.ph ... amp;exac=1
Wcześniej to nazwisko zapisywano jako Jerlingowski.

Problem jest tylko taki, że nie za bardzo jest gdzie dopasować Helenę Erlingowską.
Para Roman Erlingowski i Bronisława z Białkowskich bierze ślub w 1896 r. w Chodczu, a potem ma troje dzieci: Mariannę (ur. w 1897 r., która w 1915 r. bierze ślub z Piotrem Kluszczyńskim); Mieczysława (ur. 1898, zm. 1901); Władysława (ur. 1901). Roman umiera w 1902 r. (Z Chodcza przejrzałem indeksy Geneteki [U do 1890, M do 1921, Z do 1890] oraz indeksy na GwA [UMZ do 1910]).
A zatem Helena nie może być raczej córką Romana. Nie może być też córką Władysława (skoro syn Heleny, Stefan Samosij, rodzi się w 1933 r.).
Może Erlingowska to nie było panieńskie nazwisko Heleny, tylko odmężowskie? A może ta Erlingowska nie miała na imię Helena?
Domanika napisał:
Helena w latach 50tych wyjeżdżała do Stanów Zjednoczonych ale odnaleźć o niej wzmianki nie potrafię.

Może po sądowym uznaniu Karola Samosija za zmarłego wyszła za mąż i pod nowym nazwiskiem wyjechała do Stanów. W takim wypadku nie będzie figurować w aktach ani jako Erlingowska, ani jako Samosij.


Panie Andrzeju bardzo dziękuję za tyle informacji. Naprawde doceniam.

Dane które mam otrzymałam z USC po danych Stefana Samosija- Ojciec Karol Samosij, Matka Helena Samosij z domu Erlingowska , reszta danych otrzymanych z USC sie zgadza więc nie powinnam watpić w te dane jako pomyłkowe.

Inna rzecz zastanawia mnie czy ona przypadkiem nie zaczeła uzywac innego imienia- i przykładowo była to Bronisławasława ( ze spisu który Pan podał) - tylko czy w tamtych czasach mozna było podac "fałszywe" dane do rejestrów?
Andrzej75 - 10-11-2023 - 20:14
Temat postu: Re: Rodzina Erlingowskich - Helena Erlingowska
Domanika napisał:
Inna rzecz zastanawia mnie czy ona przypadkiem nie zaczeła uzywac innego imienia- i przykłdaowo była to Władysława

Roman Erlingowski miał tylko 1 córkę, Mariannę. Teoretycznie to ona mogła sobie nieoficjalnie „zmienić” imię na Helena.
malgorzata601 - 10-11-2023 - 22:19
Temat postu: Re: Rodzina Erlingowskich - Helena Erlingowska
Witam
Może poprosić o odkrycie tych rekordów i to coś pomoże

https://www.myheritage.pl/research?acti ... 1+lnmsrs.1


https://www.myheritage.pl/research?s=1& ... sij+lnmo.3

Małgorzata
Andrzej75 - 13-11-2023 - 01:34
Temat postu:
W równoległym wątku (dotyczącym Samosijów) była zachęta do sprawdzenia KLS-ów:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 217#688217

W księgach ludności stałej miasta Chodcza (obejmujących okres do 1930 r.) znajdują się małżonkowie Władysław i Zofia Erlingowscy:
https://meldunkowe.genealodzy.pl/index. ... ;zoom=2.25 (skorowidz)
https://meldunkowe.genealodzy.pl/index. ... ;zoom=3.25 (KLS)
Zostali oni pochowani w Wałbrzychu:
https://walbrzych.grobonet.com/grobonet ... dg=9002880
https://walbrzych.grobonet.com/grobonet ... dg=9003038

Władysław to wymieniony wyżej syn Romana i Bronisławy.
Jednakże we wspomnianych księgach ludności stałej miasta Chodcza żadnej Heleny Erlingowskiej nie widać (a przecież w 1933 r. Helena z Erlingowskich Samosijowa miała właśnie w Chodczu urodzić syna).
Gdyby to nazwisko było bardziej popularne, można by przypuszczać, że Helena pochodziła skądinąd. Ale nazwisko Erlingowski jest specyficzne właśnie dla Chodcza, nigdzie indziej się go nie spotyka.
Może Helena była adoptowana przez Erlingowskich? (To oczywiście tylko hipoteza).
Domanika - 13-11-2023 - 18:39
Temat postu:
WItam wszystkich- udało mi się odnaleźć poszukiwana rodzinę Erlingowskich- mam też kontakt z najstarszą z rodu która jeszcze pamieta pokolenie 1900 roku . Zastanawiają mnie jednak dwie rzeczy.

Helena Erlingowska córka wspomnianego wyżej Romana. Miała rodzeństwo Władysława , Marię ( domniemam Maryannę), nikt nie słyszał o Mieczysławie ale zmarł w młodym wieku (pewnie sie o nim nie mówiło) ale nadal nie ma wzmianki o mojej babce ( najmłodszej z rodziny) Helenie. A najstarsza z rodu potwierdza wszystko tak jak napisałam. Zresztą Erlingowskich jest tak mało że wątpie czy byłoby jak kolwiek inaczej.

Andrzej75 napisał:
W równoległym wątku (dotyczącym Samosijów) była zachęta do sprawdzenia KLS-ów:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 217#688217

Może Helena była adoptowana przez Erlingowskich? (To oczywiście tylko hipoteza).

Zapytałam też o to ale córka Władysława zaprzeczyła
Sroczyński_Włodzimierz - 13-11-2023 - 18:47
Temat postu:
a skąd info o ojcu Heleny?
Domanika - 13-11-2023 - 18:49
Temat postu:
Ojciec Heleny to jest pradziadek osoby która żyje I ona mi to potwierdziła. wnuczka Władysława
Andrzej75 - 13-11-2023 - 21:10
Temat postu:
Domanika napisał:
Helena Erlingowska córka wspomnianego wyżej Romana. Miała rodzeństwo Władysława , Marię ( domniemam Maryannę), nikt nie słyszał o Mieczysławie ale zmarł w młodym wieku (pewnie sie o nim nie mówiło) ale nadal nie ma wzmianki o mojej babce ( najmłodszej z rodziny) Helenie.

W skorowidzu do KLS gminy Chodecz za l. 1864–1915 są wymienieni w Rudzie Chodeckiej następujący Erlingowscy (zapisani jako Jerlingowie): Anna (* 1831), Bronisława (* 1874), Marianna (* 1897) i Władysław (* 1901). Czyli jest to stan już po śmierci Romana (+ 1902). Nie ma jednak wzmianki o żadnej Helenie.
https://meldunkowe.genealodzy.pl/index. ... ;zoom=2.25
Domanika - 13-11-2023 - 21:27
Temat postu:
Panie Andrzeju- i do tego doszłam ja. Stąd moje pytanie - jak to możliwe.
Helena istniała, miała dzieci. nawet test DNA wskazuje na to że moja matka i wnuczka Władysława to bliskie kuzynostwo- więc musi być rodziną.

Z Helena mam problem bo wiem że wyniosła się za granicę ( okazuje sie że do Kanady w latach 70 tych), i tez wzmianki o niej nie ma- a to sa już dość dostepne dane. Jak duch widmo! Helena we wszystkich moich poszukiwaniach się ukrywa Smile
Andrzej75 - 13-11-2023 - 21:40
Temat postu:
Gdyby tylko było wiadomo, gdzie i kiedy Helena brała ślub z Karolem. Wtedy w akcie ślubu (i ewentualnie w załącznikach do niego) byłoby podane, gdzie i kiedy się urodziła i czyją dokładnie była córką.
Mogła się urodzić i być ochrzczona poza Chodczem. Ale dlaczego nie ma jej w księdze ludności stałej, razem z matką i rodzeństwem?
Ciekawa sprawa…
Domanika - 13-11-2023 - 22:08
Temat postu:
najgorsze jest to że Karol wogle nie istnieje Smile zaginął podczas wojny- uznany za zmarłego przez sąd ( dokumenty w IPNie), tyle- nie ma mogiły, nie ma wzmianki o rodzinie nic.
Sroczyński_Włodzimierz - 13-11-2023 - 22:13
Temat postu:
"Najgorzej" ? Przeczytać po danych na tacy linkach etc "tyle to wiem".

Postaraj się o kopie dokumentów, wskazówek masz dużo.
Zaprezentuj kopie. Na razie to mamy relacje pisemne o relacjach ustnych o relacjach rodzinnych. I chyba nie do końca przemyślane wnioski - tzn takie z mnóstwem przemilczanych założeń.
Domanika - 13-11-2023 - 22:28
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
"Najgorzej" ? Przeczytać po danych na tacy linkach etc "tyle to wiem".

Postaraj się o kopie dokumentów, wskazówek masz dużo.
Zaprezentuj kopie. Na razie to mamy relacje pisemne o relacjach ustnych o relacjach rodzinnych. I chyba nie do końca przemyślane wnioski - tzn takie z mnóstwem przemilczanych założeń.


Ja nie jestem w stanie dostac dokumentów oficjalnie, syn Heleny niestety nie jest wskazany jako ojciec u mojej mamy w akcie. Więc pozostaje mi grzebanie w internecie bo wszędzie gdzie idę i pytaja o powód - nie jestem w stanie udowodnić pokrewieństwa
Andrzej75 - 15-11-2023 - 21:52
Temat postu:
Domanika napisał:
Helena z domu Erlingowska (urodzona 1902-1903)

Sprawdziłem wszystkie Heleny, jakie się urodziły w Chodczu w l. 1902–03, i żadna nie pasuje.

1902: Barańska (273), Bujalska (48​), Wojciechowska (5), Wojtczak (274), Golanowska (135), Gryczewska (138), Ziółkowska (35), Lewandowska (173), Malinowska (94), Nowak (245), Osińska (148), Racinowska (324), Staniszewska (308)
1903: Bartczak (278), Winiecka (31), Kawecka (57), Kwiatkowska (67), Kołaczyńska (231), Olszewska (192), Ossowska (104), Piasecka (151), Perłowska (294), Raczkowska (127), Rojkowska (203), Sudomir (95), Terpińska (123), Czupryniak (91, 146), Czerwińska (243), Szparaga (220), Jóźwiak (52)

Albo Helena urodziła się poza Chodczem; albo w Chodczu, ale w innych latach.
W gruncie rzeczy nie wiadomo, czy Helena była (pogrobową?) córką Romana Erlingowskiego, czy może nieślubną córką wdowy po nim.

Trochę dziwne jest to, że na MyHeritage są wzmiankowani wszyscy Erlingowscy (nawet ten zmarły jako dziecko Mieczysław), a Heleny nie ma.
https://www.myheritage.pl/research?s=1& ... ski+lnmo.3
Sroczyński_Włodzimierz - 15-11-2023 - 22:02
Temat postu:
Domanika napisał:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
"Najgorzej" ? Przeczytać po danych na tacy linkach etc "tyle to wiem".

Postaraj się o kopie dokumentów, wskazówek masz dużo.
Zaprezentuj kopie. Na razie to mamy relacje pisemne o relacjach ustnych o relacjach rodzinnych. I chyba nie do końca przemyślane wnioski - tzn takie z mnóstwem przemilczanych założeń.


Ja nie jestem w stanie dostac dokumentów oficjalnie, syn Heleny niestety nie jest wskazany jako ojciec u mojej mamy w akcie. Więc pozostaje mi grzebanie w internecie bo wszędzie gdzie idę i pytaja o powód - nie jestem w stanie udowodnić pokrewieństwa


"tych" tzn których?
DykiertAnna - 20-11-2023 - 22:42
Temat postu:
Akt urodzenia Heleny Erlingowskiej w Chodeczy w 1909 roku. Na marginesch wiele dopowiedziane

Skan 76, akt 300

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query


Pozdrawiam
Ania
Domanika - 20-11-2023 - 22:50
Temat postu:
Pani Anno ja bardzo serdecznie dziękuję.
Ta moja przygoda z Erlingowskimi nie ma końca.
Czy jest Pani w stanie odczytać tam imię ojca? Ja niestety nie radzę sobie z tego typu kaligrafią- choć piękna- dla mnie nie czytelna. A jeśli mogłaby Pani pomóc mi z resztą informacji z tego aktu ... byłabym bardzo szczęśliwa..

Nic mi się nie zgadza. Z relacji i zdjęć rodzinnych wynika że Helena to dziecko pogrobowe ale jednak Romana, więc musiał on umrzeć w 1909 roku. A według akt umarł w 1902. To jest duża różnica.
Sroczyński_Włodzimierz - 20-11-2023 - 22:51
Temat postu:
ojciec raczej nieznany, dopisane imię z sufitu w 1950 roku
DykiertAnna - 20-11-2023 - 23:25
Temat postu:
Domanika napisał:

Ta moja przygoda z Erlingowskimi nie ma końca.
Nic mi się nie zgadza. Z relacji i zdjęć rodzinnych wynika że Helena to dziecko pogrobowe ale jednak Romana, więc musiał on umrzeć w 1909 roku. A według akt umarł w 1902. To jest duża różnica.


Imienia ojca nie ma w samym akcie: niezamężna Bronisława Białecka. Na marginesie jest sporządzona po rosyjsku adnotacja, że po słowie niezamężna czytać wdowa, a po Bronisławie czytać Erlingowska. I jeszcze sprostowanie nazwiska panieńskiego. Czyli ostatecznie: "niezamężna wdowa Bronisława Erlingowska z Białkowskich".
Dopiero w 1952 roku na żądanie, chyba Heleny dopisano na marginesie imię ojca (najprawdopodobniej męża Bronisławy) - Romana.
Data urodzenia Heleny to 16.10.1909.
Zgłaszający to Stefan Myszkiewicz (40 lat -szewc), Antoni (42 lata) i Józef (56 lat) Lewandowscy. Ten pierwszy i Franciszka Murkowska byli rodzicami chrzestnymi.


A to akt zgonu Romana Erlingowskiego z 1902
skan 127, akt 74

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query

Nie ma wątpliwości, że to mąż Bronisławy.
Sroczyński_Włodzimierz - 20-11-2023 - 23:27
Temat postu:
nie męża
po prostu imię męskie "z katalogu"

zbieżność być może nieprzypadkowa, zamierzona ale nie skutkowo-przyczynowa
Andrzej75 - 20-11-2023 - 23:46
Temat postu:
Tłumaczenie AU (dosłowne).

300
Chodecz

Działo się w Chodczu 13/26 XII 1909 r. o godz. 4 po południu. Stawił się Stefan Myszkiewicz, szewc z Chodcza, mający 40 l., w obecności: Antoniego Lewandowskiego, mającego 42 l., i Józefa Lewandowskiego, mającego 56 l., obaj gospodarzy z Chodcza, i okazał nam dziecię płci żeńskiej, oświadczając, że urodziło się ono 3/16 XII br. o godz. 5 rano w Chodczu z niezamężnej Bronisławy z Białeckich, mającej 36 l. Dziecięciu temu na chrzcie św., dokonanym tego samego dnia przez ks. Potapskiego, wikariusza, dano imię Helena, a chrzestnymi byli: Stefan Myszkiewicz i Franciszka Murkowska. Akt niniejszy, po odczytaniu go oświadczającemu i świadkom, niepiśmiennym, został podpisany tylko przez nas.
(—) Ks. W. Ziętkiewicz

/Adnotacja na marginesie:/

Zamiast skreślonego słowa „niezamężnej” winno być „wdowy”, a po słowie „Bronisławy” winno być „Erlingowskiej”.
(—) Prob. ks. W. Ziętkiewicz
Domanika - 21-11-2023 - 12:00
Temat postu:
bardzo dziękuję Wam wszystkim, to by mi duzo wyjaśniało. A zwłaszcza bliskie niezidentyfikowane pokrewieństwo z rodziną z USA, z przodkami z Chodeczy.

Zastanawia mnie tylko czy mozna by było potwierdzić że Roman Erlingowski zmarł w 1902 roku ( tak jak wyżej było ustalone), a nie np w 1909 ale jeszcze przed urodzeniem Heleny? Rodzina twierdzi że Helena była pogrobowym dzieckiem Romana. Ale jak widac ta rodzina jest upraszczając " skomplikowana Smile "
sbasiacz - 21-11-2023 - 12:33
Temat postu:
akt zgonu jest niezaprzeczalnym dowodem śmierci Romana w 1902 r.
Młoda wdowa miała romans z NN, urodziło się dziecko (7 lat po śmierci męża).
Imię ojca zostało "wymyślone" dzięki prawu, które umożliwiało nieślubnym potomkom takie rozwiązanie.
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits