Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 19 kwietnia 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 21:08
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
jak moja poprzednia wypowiedź
"załączniki
odpis aktu chrztu/urodzenia dołączony do małżeństw"
nie odpowiada w pełni to polecam wyrobienie sobie własnego zdania
aneksów kilaset tysięcy stron publikujemy - nic tylko przejrzeć i mieć opinięWink

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 21:10
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Nie rozumiem Panie Włodzimierzu o jakiej opinii Pan mówi? Na temat czego? Ja się nie znam więc pytam i proszę o pomoc Wink Jak nieudolnie to przepraszam Wink

-----

Przeczytałem ponownie Pana post i teraz chyba zrozumiałem, że alegata to jest właśnie to co pownieniem szukać!

Dziękuję!!

Pytanie tylko gdzie to znaleźć Wink

-----

Na szukaj w Archiwach i tutaj: https://www.archivesportaleurope.net/ea ... ASH_0+-+03 jest informacja, że takie informacje istnieją, ale wychodzi na to, że bez odwiedzin w Częstochowie nie da rady Sad
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Majewska_RenataOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 22:02
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-06-2014
Posty: 393
Skąd: Chorzów
Status: Offline
Nie doczytałam wcześniej w akcie ślubu Teodora i Petronelli. Pan młody nie przedłożył aktu urodzenia/chrztu tylko akt znania. To oznacza, że albo nie odnotowano jego chrztu w księdze albo wpisu dokonano po jakimś czasie (np. po kilku latach). Teodor mógł też być ochrzczony w którejś z sąsiednich parafii.

Przy okazji , na podstawie indeksów, znalazłam akt zgonu siostry Teodora, Stefanii w parafii Mstów:

http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=

Oraz akty urodzenia dwóch jego sióstr:

- Kunegundy w Sieciechowicach, Małopolska:

http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=

- Marianny w Tarnawie, Świętokrzyskie:

http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... =&to_date=

Powyższe potwierdza, że Twoi przodkowie często zmieniali miejsce zamieszkania.

Pozdrawiam,
Renata
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 22:08
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31716
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ja teżSad
a akt znania na 100% nie przesądzi, a na pewno nie jest odpisem AU/chrztu
więc ..warto, ale już mniej niz przy niedoczytaniu;)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 22:08
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Tak mi się wydawało, ponieważ matka Teodora musiała mieć 14 lat w momencie jego narodzin co by wskazywało na to, że raczej Marcin i Katarzyna nie byli wtedy małżeństwem.

Co do Stefanii to ją odnotowałem, było to jedno z dzieci Teodora (łącznie miał 3), moim prozdkiem jest Michał Bolesław, który zmarł w Radomiu.

W kewstii pozostałych to przyznam, że się zaintrygowałem. Oznaczałoby to, że oni wcale ze śląska być nie musieli - chociaż, akurat matka Teodora ma to jasno zaznaczone w akcie ślubu...

Aktu zgonu Teodora i Petronelii też nigdy nie odnalzałem.

Zaraz postaram się odnaleźć i wczytać w załączone wyniki wyszukiwania. Widziałem je wcześniej ale jakoś nie skojarzyłem z tym Marcinem i Katarzyną - faktycznie mogli nazwisko poprzekręcać... Być może Marcin pochodził z jakiegoś zupełnie innego miejsca. Ich historia wydaje się bardzo ciekawa.

------

Znalazłem metrykę dot. Maryanny Rozalii i wydaje się być prawidłowa, chociaż troszkę miesza bo wskazuje, że Marcin urodził się w okolicach 1804 roku, a jego żona Katarzyna teraz nie jest totalnie pewna, bo z metryki ślubu wypadałoby, że urodziła się w 1821, a z tej metryki urodzeń wychodzi, że urodziła się w 1815 roku... Chociaż ona mogła być niepiśmienna, a zdarzało mi się, że o te +/- 5 lat się mylono w swoim wieku.

Tutaj akt urodzenia Maryanny Rozali Kąkolewskiej: http://www.bzymek.pl/metryki/MaryannaRo ... ia1839.jpg

-----

Jest też akt urodzenia Kunegundy i też wydaje się zgadzać, ale matka znów jest z 1821... Troszkę głupieję - może się w poprzednim po prostu ktoś pomylił?

Akt urodzenia Kunegundy Kąkolewskiej:
http://www.bzymek.pl/metryki/KunegundaK ... ia1851.jpg

PS. Dziękuję bardzo Pani Renato za to. Może teraz uda się gdzieś w indeksach, znając te wariacje nazwisk namierzyć małżeństwo Katarzyny i Marcina...
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
krzykoOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 22:51
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 04-04-2009
Posty: 174

Status: Offline
MrTomAsh napisał:
Dziękuję Renato i Krzysztofie, niestety nic tam nie namierzyłem ciekawego. Ślepe zaułki. Kojarzę, że już przeglądałem te metryki przynajmniej dwa razy Sad


Dlaczego ślepe zaułki? Nigdy nie sugeruj się wiekiem podanym w metrykach, przez stawiające się osoby. To prawie nigdy się nie zgadza - zawsze trzeba szukać kilka lat do tyłu, albo wprzód.

Teodor Franciszek Kąkolewski, urodził się 1 kwietnia 1837 w Pińczycach, parafii Koziegłówki, z ojca Marcina lat 33 - kucharza i matki Katarzyny Pyszkowskiej lat 22
Akt chrztu nr 71 https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1022489

Krzysiek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 22:54
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Dziękuję Panie Krzysztofie!! Super!! Smile

Teraz pozostaje namierzyć Marcina w ogóle - on najprawdopodobniej 1803 roku jest, a i może się matka znajdzie w tych Koziegłówkach - możliwe, że też jest z innego rocznika Smile

----

PS. O które Sieciechowice może chodzić. Te z pow. krakowiskiego czy tarnowskiego?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Majewska_RenataOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 23:07
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-06-2014
Posty: 393
Skąd: Chorzów
Status: Offline
Sieciechowice, pow. krakowski.

Być może znalazłam Twoich Pyszkowskich. Józef był ogrodnikiem dworskim. Jeżeli to oni to przez kilka lat mieszkali w par. Kruszyna, gdzie urodziło im się dwoje dzieci:

http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... =&to_date=

a jedno zmarło:

http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... rdertable=

W drugiej pozycji znajduje się też akt zgonu ich córki z parafii Rokitno, Anny Bednarskiej z d. Pyszkowskiej. Nie sugeruj się, że nazwisko matki raz jest pisane Zborowska a raz Borowska - takie sytuacje zdarzały się często.

Renata
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 19-11-2017 - 23:30
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Dziękuje Pani Renato. Jest to jakiś trop i sobie to odnotuje, ale póki co wydaje się nienazbyt pewny... Wydaje mi się, że to inni Pyszkowscy... Niemniej cieszę się, że taki postęp udało się nam dziś osiągnąć w tej gałęzi.

Numer pierwszy na wsi należał do włodarza wsi? Tam przyszedł na świat Teodor. Niemniej wydaje mi się, że Marcin jako zwykły kucharz (który umiał również czytać i pisać) pomieszkiwał tam w ramach zatrudnienia i był właśnie kucharzem u włodarza wsi.

Właścicielem Pińczyc zdaje się być Jan Niepomucen Stojowski (wg. http://www.genealogia.okiem.pl/wlascici ... %84czyce). Więc podejrzewam, że to właśnie u niego był na służbie.

Zastanawiam się jak zwykły kucharz mógł się nauczyć pisać? Podejrzewam, że Teodora nauczył tego jego ojciec Marcin.

_________________
Serdecznie pozdrawiam,
Tomasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
krzykoOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 00:55
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 04-04-2009
Posty: 174

Status: Offline
18 września 1854 roku we wsi Podlesie, tejże parafii, zmarł Marcin Kąkoleski (pisownia oryginalna), kucharz, lat 52. Pozostawił żonę Katarzynę.
Akt nr 5 na dwóch stronach
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,58578,27
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,58578,28

Krzysiek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 10:12
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Dziekuje Panie Krzysztofie! To wspaniala wiadomosc, ze metryka sie odnalazla!

Moja narzeczona sugerowala, ze to bedzie Podlasie (ta sama informacja jest w akcie drugiego slubu Katarzyny), ale nie moglem namierzyc o ktore podlasie chodzi i gdzie owe akty odnalezc i w sumie do teraz nie jestem pewny. W bazie Pradziad jedyne podlasia znalazlem w gminie Lelow - czesc jest w AP w Kielcach, druga czesc w AP Czestochowa. To tylko pokazuje moje niezbyt dobre jeszcze wyczucie gdzie dokladnie szukac metryk....

Szkoda tylko, ze nie dosc, ze skryba pisal tam jak kura pazurem to jeszcze nie zawarl zadnych istotnych informacji. Np. o rodzicach Marcina czy miejscu jego urodzenia... Sad

No coz - licze ze w Piczycach jest akt slubu Marcina i Katarzyny - tylko go jeszcze nie znalazlem, a i moze znajda sie ich akty urodzenia.

Pozdrawiam i naprawde mocno dziekuje za pomoc!
Smile

_________________
Serdecznie pozdrawiam,
Tomasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
krzykoOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 12:50
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 04-04-2009
Posty: 174

Status: Offline
Tak, chodzi o Podlesie w gminie Lelów, niedaleko Koniecpola.

Co do ubogości informacji - to niestety jedne parafie odnotowywały rodziców zmarłego, a inne nie. Wszystko zależało od zwyczajów parafii i regionu. Później to uregulowano. Nieboszczyka jeszcze można jakoś namierzyć, ale najgorsze są i tak wczesne akty ślubów, w których nie podawano rodziców młodych.

Jeśli chodzi o bazę Pradziad - to obejmuje ona jedynie zasoby Archiwów Państwowych. Akt z Archiwów Diecezjalnych, tu nie znajdziemy. Dlatego warto szukać i tu i tam.

Jest też kolejny sukces - znalazł się jeszcze jeden syn Marcina i Katarzyny. Doszło też jeszcze większe załamanie czasowe.

6 grudnia 1834 w Pińczycach, parafii Koziegłówki, rodzi się Mikołaj Józef Ludwik Kąkolewski, z ojca Marcina, kucharza, lat 45 i matki Katarzyny Pyszkowskiej lat 24.
Akt chrztu nr 235 https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... &cat=91836

Krzysiek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 13:04
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Ojej, dziekuje niezmiernie Panie Krzysztofie za Panska pomoc, to naprawde ciekawe odkrycie. Jednoczesnie wnoszace troche zmieszania Sad ale... to moze znaczyc, ze slub wzieli przed 1834, a wiec i moze znalezc sie gdzies to w metrykach gdyz te pozniejsze przez Mormonow nie sa udostepnione. Wink

Co do metryk - tak, widzialem te lacinskie i tam naprawde jest informacji jak na lekarstwo... Nawet mam kilka przypisanych do mojego drzewa. Tak jak metryki slubu (pozniejsze) mowia bardzo duzo, tak te wczesniejsze nie mowia prawie nic...

Ciekawe jest to, ze jak w przypadku Katarzyny to jej wiek jest "zmienny" tak w przypadku Marcina to tutaj dopiero jest pierwsze zalamanie. Czyzby musial oszukiwac ile ma lat? Jako osoba umiejaca pisac, zakladam, ze podstawowa matematyke tez mogl znac. W sumie jako kucharz to chyba powinien umiec czytac i liczyc.

To motywuje do szukania metryki slubu Marcina i Katarzyny przed 1834 w Pienczycach Wink
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Krystyna.wawOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 20:01
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2016
Posty: 4210

Status: Offline
MrTomAsh napisał:
Zastanawiam się jak zwykły kucharz mógł się nauczyć pisać? Podejrzewam, że Teodora nauczył tego jego ojciec Marcin.

Zwykły kucharz? W tamtych czasach to była ważna funkcja we dworze.
Mój pra Bonawentura Kiciński (1793 – po 1857?) był tytułowany nobilis i tez umiał pisać.
Nie wiem, czy mu się tytuł należał, bo ojciec był tylko famatus, ale ta "tytulatura" potwierdza ważność pełnionej funkcji.

_________________
Krystyna
*** Szarlip, Zakępscy, Kowszewicz, Broczkowscy - tych nazwisk szukam.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MrTomAshOffline
Temat postu: Re: Kąkolewski - śląskie korzenie. Utknąłem w poszukiwaniach  PostWysłany: 20-11-2017 - 20:07
Sympatyk


Dołączył: 21-07-2017
Posty: 77

Status: Offline
Witam Pani Krystyno,

domyślam się, że oczywiści kucharz w XIXw. to nie było to samo co kucharz dziś. Ja się nie natknąłem jeszcze nigdzie na taką tytulaturę. Zarówno Marcin jak i jeden z jego synów Teodor byli kucharzami i umieli pisać, czego ich żony wydaje mi się nie umiały. Raczej byli kucharzami na mniejszych dworkach / gospodarstwach jak Pińczyce, Wancerzowie czy Jasieńcu - ogólnie w jakichś mniejszych wioskach.

_________________
Serdecznie pozdrawiam,
Tomasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.613728 sekund(y)