Autor |
Wiadomość |
Rafal_PL |
|
Temat postu: Zagadka - parafia Złoczew
Wysłany: 03-11-2017 - 16:48
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
|
|
|
Obidka |
|
Temat postu: Zagadka - parafia Złoczew
Wysłany: 03-11-2017 - 17:09
|
|
Dołączył: 08-01-2017
Posty: 202
Skąd: mazowieckie
Status: Offline
|
|
A czy to nie były dwie różne Marianny Kobzińskie? Spójrz w genetece: w parafii Złoczew jedna urodziła się w 1880 roku, a druga w 1886, co by pasowało do aktów urodzenia dzieci: w jednym podano, że matka ma 20 lat, a w drugim - 28 lat. Jakkolwiek pomyłki co do wieku często się zdarzały, tu jednak wiek mniej więcej pasuje.
Baśka |
_________________ Nazwiska w kręgu zainteresowań: Obidzińscy, Rutkowscy, Goździewscy, Trętowscy, Ponikiewscy, Szczepkowscy, Gutowscy. Miejsca: okolice Ciechanowa i Różana.
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu: Zagadka - parafia Złoczew
Wysłany: 03-11-2017 - 17:23
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
Dziękuję za odpowiedź. Tylko że rodzice 'mojej' Marianny mieli na imię na pewno Mikołaj i Anastazja a więc ta która urodziła się w 1886 roku. Wiem również że miała męża Edmunda Tyszkiewicza a więc wiek jest odwrotnie
Pozdrawiam,
Rafał |
|
|
|
|
|
Obidka |
|
Temat postu: Zagadka - parafia Złoczew
Wysłany: 03-11-2017 - 19:09
|
|
Dołączył: 08-01-2017
Posty: 202
Skąd: mazowieckie
Status: Offline
|
|
No, ja jednak twierdzę, że to musiały być dwie różne Marianny, bo fizycznie niemożliwe jest urodzenie jednego dziecka w grudniu (koniec listopada właściwie), a drugiego w czerwcu następnego roku. Ja kobieta Ci to mówię
Piszesz, że wyszedłeś od aktu zgonu Marianny, ale czy wszystko, co o niej wiesz (rodzice, rok urodzenia) jest z tego aktu, czy miałeś te wiadomości z innych źródeł. Bo może zacząłeś od aktu zgonu innej Marianny?
Może się oburzysz na te insynuacje, he, he, ale czasami warto zburzyć misternie ułożoną historię i zacząć od nowa. Bo gdzieś tutaj musi być błąd, tylko w którym miejscu? Można też wspomnieć o fakcie, że w księgach przy przepisywaniu różne cuda się zdarzały, ale raczej z dwóch ślubów jednego by nie zrobili.
Jeśli masz dostęp do genbazy przejrzyj księgi z okolicznych lat - tam są allegata ze Złoczewa. Ja spojrzałam na rok 1905 i 1906 i była tam metryka Robelka, bo był z innej parafii, natomiast nie znalazłam tam metryki Tyszkiewicza(też z innej parafii), ani zawiadomienia o ich ślubie w innej parafii (a takie zawiadomienie powinno przyjść do rodzinnej parafii).
Ogólnie, rzeczywiście zagwozdka.
Baśka |
_________________ Nazwiska w kręgu zainteresowań: Obidzińscy, Rutkowscy, Goździewscy, Trętowscy, Ponikiewscy, Szczepkowscy, Gutowscy. Miejsca: okolice Ciechanowa i Różana.
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu: Zagadka - parafia Złoczew
Wysłany: 06-11-2017 - 12:19
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
Dziękuję bardzo za pomoc.
Mój punkt wyjścia to odpis aktu zgonu Marianny z 1972 roku który znalazłem w dokumentach rodzinnych - oto on: https://s1.postimg.org/4fk5e7udgv/Akt_Zgonu.jpg
Wyraźnie jest i imię męża i imiona rodziców. Być może księdzu się pomyliły Marianny Kobzińskie i wpisał złą kiedy sporządzał akt małżeństwa z Edwardem Robelek w 1905 roku? Jakie jest tego prawdopodobieństwo?
Pozdrawiam,
Rafał |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2017 - 12:35
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31603
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jeśli przyjmujesz, że to:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... x=0&y=2019
jest wtóropis AU osoby, której odpis skrócony (może postaraj się o kopie? ma znaczenie kto zgłaszał) podlinkowałeś (ale patrz różnice w dacie urodzenia)
to postaraj się o kopie pierwopisu AU (znasz wszak pełne namiary)
może będzie ("powinien być" zdaje się) dopisek o M
podobnie z AU (obie kopie) męża Mari/Marianny ur 5 bądź 10 XII - też może być z dopiskiem
kiedy zmarł mąż Marianny?
jego koperta dowodowa? inne miejsca, gdzie mógł być potrzebny odpis AM?
poza tym (podstawa:) Złoczew (tak gmina jak i miasto) ma kls-y...
29 Akta gminy Złoczew, AP Łódź Oddział w Sieradzu |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2017 - 14:02
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2017 - 14:15
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31603
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
w tej sytuacji najprościej chyba byłoby zlecić kwerendę w AP z kls-ach
gdzie są pierwopisy? nie wiem:) powinny wiedzieć w kancelarii parafialnej czy mają (wtedy mogą zerknąć czy jest dopisek), czy zdali do (stosunkowo niedawno utworzonego) archiwum diecezjalnego kaliskiego czy innego
kościół chyba uniknął spalenia, pomimo nieprzeciętnie wysokich strat Złoczewa w 1939 i zbrodni..jest szansa na to, że się zachowały z okresu do 1941
kopia aktu zgonu (nie odpis) też wskazany (z USC?) - w Złoczewie mordowano już we wrześniu 39, więc naprawdę istotne kto zgłaszał zgon i jego okoliczności (i zgonu i zgłoszenia) warto ustalić
zresztą- zawsze warto |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
MonikaMaru |
|
Temat postu:
Wysłany: 06-11-2017 - 18:11
|
|
Dołączył: 04-11-2010
Posty: 8051
Skąd: Bielsko-Biała
Status: Offline
|
|
Rafale,
czy sprawdziłeś dokładnie Edmunda Wiktora Tyszkiewicza, s. Antoniego i Teofili z Bartnickich urodzonego w 1884 w parafii Lututów? W akcie urodzenia jest wzmianka, że zmarł w Złoczewie 7.XI.1963r. Może ten akt zgonu sprawę
by wyjaśnił?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =110&y=336 |
_________________ Pozdrawiam,
Monika
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-11-2017 - 10:47
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
Bardzo dziękuję Moniko i Włodzimierzu, chyba zacznę od kontaktu z USC w celu zdobycia kopii aktu zgonu Marianny z 1941 roku i Edmunda z 1963 roku. Posiadam tylko odpisy aktów lecz brak w nich informacji o małżeństwie.
Pozdrawiam,
Rafał |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-11-2017 - 10:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31603
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
z 1963 to pewnie kopii nie dadzą, odpis zupełny pewnie tak, możesz i on-line "zamówić"
a precyzyjniej: możesz móc wystąpić o elektroniczny odpis zupełny AZ jako zstępny |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu:
Wysłany: 07-11-2017 - 11:50
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
Bardzo dziękuję.
Pozdrawiam,
Rafał |
|
|
|
|
|
Rafal_PL |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-11-2017 - 13:43
|
|
Dołączył: 23-05-2013
Posty: 210
Skąd: Wielka Brytania
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie,
Udało mi się odnaleźć akt małżeństwa Edmunda i Marianny (tłumaczenie poniżej) Czy w związku z tym dobrze przepuszczam że jest błąd w akcie zgonu Marianny Kobzińskiej z 1941 roku?
https://s1.postimg.org/4fk5e7udgv/Akt_Zgonu.jpg
Jeśli tak to ciekawe czy jest to 'moja' Marianna tylko nie tych rodziców wpisali i złą datę urodzenia czy też po prostu nie jest to moja Marianna tylko męża złego wpisali (Edmunda Tyszkiewicza zamiast Edwarda Róbelek)?
Ciągle nie rozumiem jak mogł taki błąd wystąpić, czekam jeszcze na kserokopię aktu zgonu z USC Złoczew, może to coś wyjaśni
Pozdrawiam,
Rafał
Cytat:
866. Łódź
1. Parafia św. Krzyża 2/15.VII.1906 o 6-ej wieczorem
2. Stanisław Janowski i Józef Kobieziński/Kobżciński pełnoletni robotnicy z Łodzi
3. EDMUND TYSZKIEWICZ, kawaler, rolnik, 22 lata mający, zamieszkały w Łodzi, urodzony w Lututowie powiat wieluński, s. Antoniego i Teofili z Bartnickich
4. MARIANNA KOBZIŃSKA, panna, robotnica, 25 lat mająca, zamieszkała w Łodzi, urodzona w Złoczewie powiat sieradzki, c. Antoniego i Józefy z Janowskich
5. trzy zapowiedzi w tutejszym i złoczewskim kościele parafialnym
6. umowy przedślubnej nie zawarli
|
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 13-11-2017 - 14:31
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31603
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
jak złego męża? i po sąsiedzie kenkarte miała, tzn skąd nazwisko zmarłej?
zamów kwerendę w kls-ach, wypadałoby ten AZ urzędowo skorygować w kwestii rodziców i daty urodzenia, ale AM może być mało |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
|