Autor |
Wiadomość |
mjgasior |
|
Temat postu: Koloniści z Nawarzyc (gm. Wodzisław, woj. Świętokrzyskie)
Wysłany: 05-01-2017 - 01:00
|
|
Dołączył: 03-01-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
W informacjach Geneteki, przy części z moich przodków figuruje dopisek "ojciec kolonista". W rodzinie istnieje wiadomość jakoby Kacper "Owczarz" Gąsior został specjalnie sprowadzony do Nawarzyc, by zajmować się hodowlą owiec. Nie wiadomo jednak skąd. Dziś natrafiłem na pewien artykuł, w którym zapisane jest, iż do tej miejscowości ściągniętych zostało 11 rodzin "cudzoziemców z kraju austriackiego" (wpis na podstawie pracy Bogumiły Szurowej "Zmiany układu przestrzennego wsi kieleckiej od XIII do połowy XX wieku" (ISBN 83-905256-6-6), str. 48 ). Czy istnieje możliwość zdobycia indeksu kolonistów? Jego spisu? Skoro koloniści obciążeni byli czynszem, to czy możliwe byłoby znalezienie informacji o tym kto miał go opłacać? |
|
|
|
|
|
annaurgaczszczesna |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2017 - 08:13
|
|
Dołączył: 03-10-2013
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Witam,
przodkowie mojego męża to też ci koloniści. W książce Szurowej podane są sygnatury akt z których korzystała. Mogę zerknąć i podać. Mogę również podesłać fragmenty z tej książki dotyczące kolonistów.
Przodkowie męża to tkacze o nazwisku Paszta i Izral. Pochodzili z parafii Opocno na terenie obecnych Czech. Koloniści mieszkali podobno po prawej stronie przed kościołem, jadąc od strony Wodzisławia. Przybyli w latach 30. XIX wieku, choć kilku chyba wcześniej.
Ps. Co to za artykuł? Ja pisałam w 2015 roku niedługi tekst do "Przyjaciela Wodzisławia" właśnie o kolonistach
Pozdrawiam serdecznie
Ania |
|
|
|
|
|
Musial_Michalina |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2017 - 11:47
|
|
Dołączył: 16-08-2015
Posty: 179
Status: Offline
|
|
Witam,
Przodkowie mojego męża również żyli na terenie parafii Nawarzyc, byli owczarzami. Rodzinna legenda mówi iż jedna z prababek Antonina Zubek pochodziła z Zaolzia i niezbyt dobrze posługiwała się językiem polskim, jednak do dziś nie udało mi się potwierdzić tej informacji.
Udało mi się znaleść rodziców Antoniny (Antoni i Zuzanna Pardała (Bardała, Bardalińska).
Jestem bardzo zainteresowana pracą pani Bogumiły Szurowej, może pozwoli ona rozwiązać rodzinną zagadkę.
Pozdrawiam serdecznie,
Michalina |
|
|
|
|
|
mjgasior |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2017 - 12:57
|
|
Dołączył: 03-01-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
Pani Anno! Dorota Izral to prababcia moje cioci dyrygentki, więc mamy tutaj wspólny punkt zaczepienia. Czy posiada Pani jakieś drzewo, w które mógłbym zerknąć od strony Pasztów? Byłbym również bardzo wdzięczny za fragmenty książki z sygnaturami akt i Pani artykuł. Z tego co wiem, mój wujek posiada większość "Przyjaciół Wodzisławia", ale nie jestem w stanie zdobyć tego tak szybko w wersji fizycznej. Pochodzenie Kacpra Gąsiora jest w naszej rodzinie w formie legendy (jak u Pani Michaliny) - góral sprowadzony do hodowania owiec. Pytanie skąd? Czy również z Zaolzia jak prababka Pani Michaliny?
Pani Michalino! Chyba ostatnio spotkałem się z Panią na MyHeritage przy dodawaniu rekordu Karoliny Barbary Bardalińskiej! |
|
|
|
|
|
annaurgaczszczesna |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2017 - 13:15
|
|
Dołączył: 03-10-2013
Posty: 68
Status: Offline
|
|
Świetnie, Dorota Izral wyszła za bodajże Antoniego Pasztę. Do dziś w okolicy obecne jest to nazwisko. Szczegóły na pw.
W takim razie ponawiam pytanie, na jaki Pan trafił artykuł? Jestem wciąż zainteresowana tym tematem.
Pani Michalino, w samej książce jest stosunkowo niewiele informacji, ale może w dokumentach źródłowych, z których korzystała Szurowa będzie więcej? Koloniści z Czech przybyli również pod Częstochowę, m. in do wsi Kamienica Polska.
A tu coś więcej w temacie http://www.genealodzy.czestochowa.pl/27 ... awarzycach
Pozdrawiam
Ania |
|
|
|
|
|
mjgasior |
|
Temat postu:
Wysłany: 05-01-2017 - 19:19
|
|
Dołączył: 03-01-2017
Posty: 5
Status: Offline
|
|
To co Pani podlinkowała to jest właśnie ten wpis na blogu o którym pisałem. |
|
|
|
|
|
Slawek_Wojsa |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-05-2017 - 11:54
|
|
Dołączył: 24-07-2016
Posty: 145
Status: Offline
|
|
Spotkałem sie z opisem że w nowo urządzonych (przeniesionych) wsiach wszystkich nazywano kolonistami. |
_________________ Pozdrawiam Sławomir Wojsa
|
|
|
|
|
|