Autor |
Wiadomość |
Lewicki_Przemysław |
|
Temat postu: nazwisko nieślubnego dziecka
Wysłany: 28-03-2017 - 11:17
|
|
Dołączył: 27-11-2016
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Dzień dobry
Mam następujące pytanie. Wiem od bardzo niedawna, że moja praprababcia była dzieckiem nieślubnym. Jednocześnie obok jej aktu urodzenia dopisano, że 3.03.1953 wpisano imię ojca Piotr, domyślam się, że do jej dokumentów w USC? Tutaj jest temat z tłumaczeniem tegoż aktu urodzenia: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-60028.phtml
Moje pytanie brzmi, za co powinienem się teraz zabrać by odszukać tegoż Piotra? Przyjmuję ewentualność, że jest to osoba zmyślona, z jakiegoś powodu . |
_________________ Pozdrawiam, Przemysław
|
|
|
|
|
Luziński_Marcin |
|
Temat postu: Ojciec nieślubnego dziecka
Wysłany: 28-03-2017 - 11:27
|
|
Dołączył: 28-10-2007
Posty: 239
Status: Offline
|
|
Prawdopodobnie jest to osoba zmyślona. Imię ojca (popularne imię męskie) dopisywano, by uniknąć stygmatyzacji. Była na to jakaś ustawa po 1945 r., niestety nie pamiętam dokładnych namiarów |
|
|
|
|
|
Lewicki_Przemysław |
|
Temat postu: Ojciec nieślubnego dziecka
Wysłany: 28-03-2017 - 11:31
|
|
Dołączył: 27-11-2016
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Cóż, brałem to jak pisałem pod uwagę, ale byłoby przykro. Zamyka to jedną linię genealogiczną. |
_________________ Pozdrawiam, Przemysław
|
|
|
|
|
piotr_nojszewski |
|
Temat postu: Ojciec nieślubnego dziecka
Wysłany: 28-03-2017 - 11:39
|
|
Dołączył: 21-04-2013
Posty: 1582
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Był i jest (nie słyszałem o zmianie) na to przepis. Wolno było dopisac sobie imie ojca z imion powszechnie używanych.
Ale ktos mógł dopisac sobie prawdziwe... |
_________________ pozdrawiam
Piotr
|
|
|
|
|
Bogusław_Woyciech |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-03-2017 - 12:07
|
|
Dołączył: 19-03-2014
Posty: 121
Status: Offline
|
|
|
|
|
Lewicki_Przemysław |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-04-2017 - 12:29
|
|
Dołączył: 27-11-2016
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Cóż, teraz okazuje się, że późniejszy mąż Marianny Szymańskiej, matki osoby wskazanej w podlinkowanym akcie, miał w istocie na imię Piotr właśnie. Jest to o tyle niezręczna sytuacja, że łatwo byłoby teraz założyć, że po prostu był on owym Piotrem wpisanym później do akt USC, ale nie ma na to i pewnie nie będzie żadnych dalszych dowodów. |
_________________ Pozdrawiam, Przemysław
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-04-2017 - 14:15
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
raczej odwrotnie
skoro pojawił się później to mógł (skoro był znany) uznać dziecko za swoje
zapis na podstawie "dopisać popularne na życzenie, w miejsce NN" raczej wskazywałby, ze nie on
PS "nieślubne" i "z ojca nieznanego" to nie są tożsame pojęcia |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Lewicki_Przemysław |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-04-2017 - 14:37
|
|
Dołączył: 27-11-2016
Posty: 216
Status: Offline
|
|
Pojawił się dokładnie dwa lata później. Pozostaje więc się zastanawiać . Albo ewentualnie zainwestować w badania genetyczne dla potomków owego Piotra i Marianny i zestawić je z potomkami córki nieznanego ojca i Marianny, ale to już byłaby bardziej skomplikowana operacja. |
_________________ Pozdrawiam, Przemysław
|
|
|
|
|
Jabłonowski_Marek |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-04-2017 - 15:05
|
|
Dołączył: 21-03-2007
Posty: 152
Skąd: Bydgoszcz, sercem Mazowsze
Status: Offline
|
|
Witam, pierwszy raz spotykam się z wpisem "na wniosek petentki" dopisano imię. Wielokrotnie spotykałem wpis o dopisaniu imienia ojca na podstawie decyzji sądu i był dołączony odpowiedni dokument potwierdzający w/w fakt. |
_________________ Szczęśliwi Ci, którzy liczą swój dom w pokoleniach.
_______________________________________
Marek Stanisław Jabłonowski
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 20-04-2017 - 15:24
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Szalomszalom20 |
|
Temat postu: ojciec dziecka nieślubnego
Wysłany: 26-05-2018 - 17:59
|
|
Dołączył: 20-04-2018
Posty: 59
Status: Offline
|
|
Witam, zwracam się z prośbą o pomoc w poszukiwaniu praprapradziadka .
Maja praprababka Maria Chodak urodziła się w 1858 roku we wsi Glinik, parafia Łączki Kucharskie jako nieślubna córka Anny Strzałka. We wszystkich późniejszych metrykach widnieje jej panieńskie nazwisko Strzałka(np. metryki chrztu dzieci i wnuków). Jednakże w pamięci członków rodziny zachowała się jako Maria Chodak zd. Sokołowska (pod takim nazwiskiem na początku jej szukałem i dopiero wtedy natrafiłem na nazwisko Strzałka). Co więcej w spisie ludności po I W.Ś. dla wsi Niedźwiada, w której mieszkała podała swoje dane jako Maria Chodak córka Józefa Sokołowskiego i Anny Strzałka.
Moje pytanie to : gdzie i jak mogę spróbować odnaleźć informacje o Józefie Sokołowskim, potwierdzające jego rzeczywiste ojcostwo.
Szymon |
|
|
|
|
|
Lag2000 |
|
Temat postu: ojciec dziecka nieślubnego
Wysłany: 26-05-2018 - 20:04
|
|
Dołączył: 19-07-2011
Posty: 24
Skąd: Nadarzyn
Status: Offline
|
|
Moim zdaniem marne szanse. Informacja ze ww jest ojcem Twojej praprababki mogla pochodzic z przekazu ustnego mieszkancow wsi, ktory wytypowali dana osobe jako ojca. Co wcale nie musi byc prawda.
Mialem taka historie z moja praprababka, po trzech latach od smierci meza nastapilo niepokalane poczecie i babka urodzila syna. Starsi ludzie do dzis pamietaja dane kawalera ale zadnej pewnosci ze to byl ten nie mam.
Zreszta moj pradziadek wraz z bratem nie dopuscil nieslubnego do spadku, ten emigrowal do W-wy. Praprababka do smierci nie wyjawila kto byl ojcem.
Jedyne wyjscie to chyba badania DNA nt zgodnosci z potomkami p.Sokolowskiego.
Robert |
|
|
|
|
|
Barbara_Lendzion |
|
Temat postu: ojciec dziecka nieślubnego
Wysłany: 27-05-2018 - 08:59
|
|
Dołączył: 19-11-2014
Posty: 420
Skąd: kujawsko-pomorskie
Status: Offline
|
|
Witam.
Spotkałam się w księdze z przypadkiem, że w akcie urodzenia dziecka nieślubnego było nazwisko matki, a na końcu księgi było spisane oświadczenie ojca tego dziecka, który podał, że uznaje to dziecko jako swoje i będzie nosić jego nazwisko. Co prawda nie śledziłam dalej losów tej pary ani dziecka więc nie wiem jakie były dalsze losy. |
_________________ Pozdrawiam Barbara
-------------------------------------------------------
Poszukuję: Włocławek - Wilczyńscy,Kulińscy Kowal - Cytaccy ,Baruchowo i okolice: Lewandowscy, Gizińscy,Prusy i Mazowsze - Lendzion
|
|
|
|
|
Szalomszalom20 |
|
Temat postu:
Wysłany: 27-05-2018 - 12:13
|
|
Dołączył: 20-04-2018
Posty: 59
Status: Offline
|
|
w księgach tej parafii spotkałem się z przypadkiem, że jeśli ojciec nieślubnego dziecka uznał to dziecko to oświadczenie spisywano tuż pod aktem chrztu.
w tym przypadku nie było nic.
szymon |
|
|
|
|
|
Łuniewska_Ewa |
|
Temat postu: Dwa nazwiska pana młodego
Wysłany: 13-07-2018 - 20:28
|
|
Dołączył: 17-03-2015
Posty: 424
Status: Offline
|
|
Czy ktoś ma pomysł skąd u pana młodego wzięło się nazwisko Michałowski. Stanisław Michałowski czyli Sadłowski młodzian zawarł związek małżeński w 1839 roku z panną Marianną Kiełczewską. Stanisław był synem panny Katarzyny Sadłowskiej, więc powinien nosić nazwisko matki Sadłowski. Skoro pisze w metryce młodzian, rozumiem że był kawalerem, więc nazwiska byłej żony nosić nie mógł, bo jej nie było. Dlaczego więc na pierwszym planie jest nazwisko Michałowski. Dodam jeszcze że wszystkie dzieci z tego małżeństwa noszą nazwisko Michałowski.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/c06e6f82ff78eb73
Pozdrawiam
Łuniewska Ewa. |
|
|
|
|
|
|