Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 29 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
pjaneczkoOffline
Temat postu: Rodzina Janeczko  PostWysłany: 22-03-2017 - 23:07
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Witam,
Przepraszem. Jestem Amerykanem z polskiego pochodzena i slabo pisze po polsku. Oczywisice nie mam dostepu do polskich literow na komputerze.
Mam pytanie o nazwisko Janeczko. Boniecki w “Herbarz Polski” napisal ze nazwisko Janeczko byl przydomek rodziny szlacheskiej zwana “Liskowacki” i ze jeden z nich, zwany Jan, przyjal swoj przydomek na nazwisko I dal poczatek tego rodu. Te nazwisko juz nie jest wspomiany w 1822.
Nie wiem co to znaczy. Mi sie wydaje ze to nie jest prawdopodobne ze wszycy z tym nazwiskiem wchodzal z tej lini. Rowniez, nie moglem tej infromacji nigdzie zamiast u Bonieckiego.
Janeczko jest bardzo rzadko spotkane w podlasiu; dziadek mi opowiadal ze moj przodek byl z Galicii ale zostal tam po udzialu w wojsko Napoleona. Ale tego nie moge znalesc.
Czy historia Bonieckiego i mojego dziaka jest mozliwa? I czy ktos moze mi pomoc znalesc jakis sposob zeby tego ujawic?
Dziekuje za odpowiec i jeszcze raz przepraszem.
Pozdrawiam,
Patrick
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
gieniaOffline
Temat postu: Rodzina Janeczko  PostWysłany: 23-03-2017 - 09:45
Sympatyk


Dołączył: 02-01-2012
Posty: 357

Status: Offline
Witam,
to jednak popularne nazwisko. Przesyłam mapkę abyś się zorientował, gdzie najliczniej występuje.
http://www.moikrewni.pl/mapa/kompletny/janeczko.html
Gienia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
michalina180Offline
Temat postu: Rodzina Janeczko  PostWysłany: 23-03-2017 - 11:21
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 15-05-2009
Posty: 285

Status: Offline
Witaj Patricu
Niestety tak się nie da .
Nie mozna szukać od razu w XIX wieku nie mając odpowiednich dokumentów doprowadzających do tych lat
Moze się okazać ,że na poczatku XIX w Twoi przodkowie wcale nie nazywali się Janeczko ale inaczej
Wracając do nazwiska ,jak napisaa Gienia jest ono bardzo popularne i aby znaleźć swoją gałąź , trzeba posuwać się metodą raka
do tyłu.
Najpierw musisz mieć w ręku akt urodzenia swojego dziadka, tam znajdziesz imiona i nazwiska jego rodziców
wtedy mozesz poszukać aktu ślubu pradziadków , a tam powinny być dane ich rodziców, a Twoich prapradziadkow
i tak aż do XIX i XVII w
Obecnie bardzo wiele akt metrykalnych jest dostepny w internecie.
Moze odnajdziesz swoje powiazania z wojskiem Napoleona inaczej wiarygodnie nie da sie
To wspaniala przygoda odszukiwac swoich przodkow
Pozdrawiam
Michalina
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu: Rodzina Janeczko  PostWysłany: 23-03-2017 - 14:04
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Dziekuje za opowiec.
Przepraszem panstw, widze ze nie dalem wam nic konkretnego na ten temat.
Moj pradziad sie nazywal Zygmunt Janeczko, u. 1908 w Waniewie w Wysokiem Mazowiekiem. Jego Ojciec byl Aleksander Janeczko, u. okolo 1870. On bral udzial w wojsko carskiem w trakcie wojny z Japona (1904). Jego spis jest na aktcie urodzenia Zygmunta. Jestem pewny ze ojciec Aleksandra byl Gwalbert Janeczko. Ten pracowal w kosciele w Waniewie. Dalej juz nie wiem, szukalem duzo na internetcie I nie moglem znalesc nic. Metryki koscielnie z Waniewa nie sa kompletny I nie mam pojeca gdzie teraz szukac.
Genia, wiem ze dzisaj Janeczko jest popularne nazwisko. Ale jestem zainteresowany poczatki tego nazwiska—gdzie, kiedy, i jak te nazwisko zaczal istniec.
Michalina, zgadzam sie. To jest bardzo ciekawa sprawa.
Dziekuje bardzo.
Pozdrawiam,
Patrick
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu: Rodzina Janeczko  PostWysłany: 23-03-2017 - 18:27
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
O Waniewie trochę wiem stąd sadzę, że prawdopodobieństwo żeby zamieszkali tam Janeczkowiie mieli szlacheckie korzenie. jest równe nieomal zeru. W odróżnieniu od okolicznych parafii drobnoszlacheckich tu w zasadzie nigdy nie było drobnej własności szlacheckiej a jedynie wielka własność, minimum średniej szlachty, właścicieli całych wiosek
Olbrzymia część ksiąg metrykalne co prawdy uległa zniszczeniu ale z tych co są, min do obejrzenia w Szukaj w archiwach
widać że żyło kilka rodzin Janeczków w Waniewie. Wszystkich zapisywano jako chłopów (włościan) a niektórych jako wyrobników.
Jest min także ślub Gwalberta
http://szukajwarchiwach.pl/5/524/0/-/2/ ... iGpBkpE-aQ
Zachowały się jeszcze szczątkowe księgi z lat 1787- 1825. Można je przeglądać w centrach mormonów (family search). Ja ich w komputerze nie mam (dawno temu przeglądałem mikrofilmyale takiej pamięci aby mówić z pewnością nie mam), ale jestem przekonany, że nie znajdzie się w nich Janeczków szlachtę .
Wreszcie zachował się pełny spis mieszkańców parafii waniewskiej z 1674 roku, Nie ma w nich nazwiska Janeczko ale jest sporo poddanych nazywanych Januczyk i Januszko.
Sądzę że to z nich, z biegiem lat wyłoniło się z nich nazwisko Janeczko . Co ciekawe dalej trwa w parafii waniewskiej nazwisko Januczyk (Janucik), występuje chyba nawet częściej..Prawdopodobnie w XIX wieku kiedy zaczęto przywiązywać urzędowe znaczenie do pisowni nazwisk; którąś z gałęzi (linię) zapisano Janeczko i tak po dziś zostało.
I na koniec - przyjęcie hipotezy że jacys Janeczkowie szlachta czy o szlacheckich korzeniach tu się wprowadzili np w XVIII wieku i nagle zbiednieli jest bardzo mało prawdopodobne.
Pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 23-03-2017 - 21:11
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Dziekuje. Bardzo duzo informacje pan mi dal.
Mam kilka pytan wobec tej sprawy.
1. Jaka byla roznica miedzy zywklego chlopa I wyrobnika?

2. W trakcie szukania mojego nazwisko na stronie internetowie Katalog Szlachty w indekse "urodzen w Waniewo 1883" widzialem ze niektorzy sa zapisane jako szlachta i wyrobnika. np. Konopka i Piszczytowski. Jak to jest mozliwe ze ktos mog byc szlachcicem i wyrobnikim?

3. Czy pan moze znalesc rodzine Sliwowskij w Waniewo. Czy oni tez byli chlopami? Moje prababcia (Eugenia u. 1915) miala za nazwisko panskie Sliwowska i tez twerdza z to szlachty.

Dziekuje pan za akt chociaz nie mysle ze to jest ten sam Gwalbert. Jego zona miala na imie i nazwisko "Mojsa."

Pozdrawiam,
Patrick
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
marzanna62Offline
Temat postu:   PostWysłany: 23-03-2017 - 22:06
Sympatyk


Dołączył: 06-08-2015
Posty: 777

Status: Offline
pjaneczko napisał:
Dziekuje. Bardzo duzo informacje pan mi dal.
Mam kilka pytan wobec tej sprawy.
1. Jaka byla roznica miedzy zywklego chlopa I wyrobnika?

2. W trakcie szukania mojego nazwisko na stronie internetowie Katalog Szlachty w indekse "urodzen w Waniewo 1883" widzialem ze niektorzy sa zapisane jako szlachta i wyrobnika. np. Konopka i Piszczytowski. Jak to jest mozliwe ze ktos mog byc szlachcicem i wyrobnikim?

3. Czy pan moze znalesc rodzine Sliwowskij w Waniewo. Czy oni tez byli chlopami? Moje prababcia (Eugenia u. 1915) miala za nazwisko panskie Sliwowska i tez twerdza z to szlachty.

Dziekuje pan za akt chociaz nie mysle ze to jest ten sam Gwalbert. Jego zona miala na imie i nazwisko "Mojsa."

Pozdrawiam,
Patrick


Patryku przedledzilam ten watek i mam nastepujace pytanie. Skad wiesz ze zona Gwalberta była z domu Mojsa? I skad wiesz ze imie Twojego pra było Gwalbert? Jezeli Twoja wiedza to przekazy rodzinne nie poparta dokumentami to najczesciej mozna je miedzy bajki wlozyc. Gwalbert ze slubu ktory przeslał Ci Jerzy urodzil sie ok 1864 to nie moze byc Twoj Gwalbert.

_________________
Marzanna

Szukam nazwisk Rzemieniec, Rzemieniecki itp
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 23-03-2017 - 22:21
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
1Chłop miał ziemię (po uwłaszczeniu w 1864 na własnoś) i z niej sie utrzymywał,
wyrobnik albo jej nie miał albo miał mało i utrzymywał się z najmowania sie do pracy u innych
2. Samo nazwisko nie oznacza szlachectwa. To zależy od okolicy
Przykladowo Konopkowie pochodzący z pobliskiej do Waniewa gminy Zawady byli szlachta Ich rodowe wsie to Konopki Klimki i Konopki Pokrzywnica ale już zamieszkujący gminę Juchnowiec Konopkowie to włościanie.
Piszczatowcy to szlachta z Piszczat w gminie Kobylin.
W większości podlaska szlachta była biedna . Bardzo wielu po kolejnych podziałach swoich gospodarstw nie mieli juz nic i szli na wyrobek.
3.Są Śliwowscy szlachta Ich rodowa wieś to Śliwowo w parafii Jabłoń Kościelna. Ale żeby z całkowitą pewnością odpowiedzieć czy prababcia Eugenia była ze szlachty trzeba by zrobić wywód jej przodków.bo nazwisko mogło pochodzić np. od drzewa śliwy. Ale że parafia Jabłoń od Waniewa jest niedaleko to bardzo możliwe że prababcia miała szlacheckie pochodzenie.
A czy to ten sam Gwalbert ? Trzeba by to sprawdzić przegladając wszystko co jest w Szukaj w Archiwach. Co pewne to że Gwalbert to niezwykle rzadkie imię.Może miał dwie żony? Uwaga Mojsa to nie imię a najpewniej nazwisko. Czy ma Pan gdzieś skan?
Pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 23-03-2017 - 23:34
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Marzanna,
Chyba pani ma racje. To byl przekaz moje rodziny. Wlasnie sprawdzilem w documentach i ten Gwalbert nie mog byc ojciec Aleksandra bo kiedy Aleksander sie urodzil, Gwalbert mial 8 lat. Jerzy mam racje ze Gwalbert jest rzadkie spotkane imienie. Teraz naprawde jestem zmieszany. Moze byl jego brat? W takim raze, Jan jest ojciec Aleksandra? Jestem zaskoczony ze dziadek sie myly—on gada o historii rodziny nonstop.
Jerzy,
Znam ta parafia. Moje Babcia ojczysta jest Jablonska z Uszynskiej. Na temat Sliwowskiej, ja wiem ze jej brat, Stanislaw, uratowal zycie Isaaca Kornbluma. Kornblum byl zydem ktory po wojne wprowadzil sie Isrealu I napisal o jego wrazenie o czasach wojny w Polsce. Poza tym, nic. Poszukalem mimo tego ze po rusku nie umiem czytac.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 24-03-2017 - 07:29
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
Przejrzę skany w Szukaj w archiwach i wynotuję wszystkich Janeczko. Postaram się uporządkować ich wiezi rodzinne.Gwalbert i Aleksander to raczej bracia ale dowodem będzie dopiero akt ślubu Aleksandra z Kamilą z Garbowskich .Szukac tego dokumentu trzeba w Archiwum Państwowym w Łomży. Kiedy będa umieszczone w internecie nie wiem. Ślub niekoniecznie musiał być w Waniewie. Garbowscy to szlachecka rodzina dosyć liczna w parafii Kobylin ale może mieszkali także w Waniewin.Będe przegladał skany to sprawdzę
Parafię Sokoły już sprawdziłem tam Kamila sie nie urodziła
Pozdrawiam
Ledwo zacząłem przegladąć i od razu jedno się wyjaśniło. Ślubu trzeba szuka w Waniewie.
Kamila urodziła sie w Waniewie w 1883 roku akt nr 8 . To wynika z rocznego indeksu. Pechowo samego aktu nie ma bo był wpisany z poprzedniej księdze która niestety uległa zniszczeniu.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 24-03-2017 - 13:35
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
dziekuje pana serdecznie za pomoc.

Pierszy syn Aleksandra sie urodzil w 1907 (akt 83) No to misle ze by warto zobaczyc czy akta slubu jest w pisany w 1904, 1905, lub 1906. Widze ze dostepu do tych documentach nie ma na stronie.

Pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 24-03-2017 - 19:01
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
Przejrzałem te skany. W największym skrócie
W skanach w Szukaj w Archiwach są informacje dotyczące następujących par małżeńskich.(pomijam parę Aleksander i Kamila)
Pary Gwalbert i Katarzyna Szymojko (ślub w 1891)oraz para Władysław i Klementyna Kniżewska. (ślub w 1899)
Gwalbert i Władysław to niewątpliwi bracia, synowie Jana i Magdaleny Siwickiej. O Magdalenie wiadomo że zmarła w 1904 roku w wieku 74 lata pozostawiając wdowcem Jana który żył co najmniej do 1909 roku bo jego aktu zgonu w skanach nie ma.
Szacować można że Gwalbert urodził się w latach 1860 - 1865
a Władysław w latach 1865 - 1870
Zapisane na skanach dzieci pary Gwalbert i Katarzyna to
Władysława Urszula (1892) Bronisław Maciej (1895), Bolesław Paweł (1899) Stanisław (1911) Wygląda jakby Gwalbert wędrował
a pary Władysław Klementyna
Zofia (1899)Janina (1901) Jadwiga (1903)Stanisław (1905) ,Stanisława (1908)

Ponadto był jeszcze jeden Jan ale młodszy żyjący w parze z Marianna Czyżewska , W roku 1884 kiedy rodzi się im córka Bolesława zapisano że ma 26 lat Marianna zmarła w 1908 roku w wieku 52 lat pozostawiając Jana wdowcem. Do 1909 nie umarł.Ich zapisane na skanach dzieci to poza Bolesławą
Bronisław (1886), Władysław (1892), Leokadia (1894),Maryanna (1898) Ignacy (1903)

W skanach występuje licznie Michał Janeczko . Miał co najmniej trzy żony. Wynika to z dokumentów ślubów
1szy w 1885 z Joanna Zajko Michał (50 lat) jest wdowcem po Joannie Mojsa
2 jgi uż w 1887 żeni się (bo Joanna zmarła) z Dominiką Śleszyńską . Michał był synem Wojciecha i Ewy z Wołpiuków(?)
Miał liczne dzieci , których urodziny tu pomijam . Mieszkał najpierw w Waniewie później Kowalewszczyźnie Tam umarł w 1902 roku zapisano że miał lat 70.

W skanach występowali jeszcze Tomasz i Feliks Janeczko. Nie ma urodzin ich dzieci ale wiadomo że Tomasz był żonaty . To wynika z aktu zgonu w 1908, pozostawił wdowa żonę Zofie . Miał zapisane lat 61.
Feliks występuje tylko jako częsty świadek , nie umarł do 1909 roku. Był o około 5 lat starszy od Tomasza. Nie ma jednak żadnych przesłanek aby sądzić że byli braćmi

Kontakt z Archiwum w Łomzy.
http://www.bialystok.ap.gov.pl/arch/lomza/index.html
Chyba najlepiej kontaktować się emailem. A jeszcze lepiej gdyby ktoś w Pana imieniu sprawę załatwił na miejscu. Jakieś 10 lat temu bywałem tam częstym gościem, teraz nie mam tam żadnych potrzeb

Inne moje refleksje
Myślę że jeśli Aleksander był w wojsku carskim to pewnie ślub był w latach 1906 - 1907 kiedy wrócił z japońskiej wojny.
Do kompletu dobrze by było przejrzeć zgony po 1909 roku Może pomogłoby to precyzyjniej odtworzyć więzi rodzinne
I na ten moment to by było na tyle.
Pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 24-03-2017 - 22:03
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Muze podziekowac pana jeszcze raz. Widzac ze pan sie zna na te tematy.

Mam dodatkowe pytanie: Czy malzenstwa miedzy szlachta i chlopami byly duzo spotkane w XIX w? Ja mialem wrazenie ze te dwa grupy byly "zamkniete."
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jamiolkowski_jerzyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 25-03-2017 - 07:18
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129

Status: Offline
Zgoda - te dwie grupy społeczne były "zamknięte" jeszcze długo, było to widać jeszcze po II wojnie. Ale na obyczaje decydujący wpływ mają zmiany gospodarczo społeczne. Zasadnicze znaczenie miało uwłaszczenie chłopów w 1864 roku . Od niego sytuacja ekonomiczna uległa zdecydowane poprawie . Natomiast drobna szlachta stale biedniała.. Aby to wykazać użyję rodzinnego przykładu. W przeliczeniu na hektary posiadanej ziemi. W początkach XX wieku mój dziadek po mieczu miał około 10 ha (co w tej szlacheckiej okolicy. parafie Płonka Sokoły,wcale nie było tak mało - raczej średnio) Mój dziadek po kądzieli miał tych hektarów 20.
W XIX wieku ilość mieszanych między szlachta i chłopstwem małżeństw zaczęła systematycznie rosnąć. Inaczej też problem społecznego stosunku do mieszanych małżeństw wyglądał w parafii typowo szlacheckiej jak np w Sokołach. Tam taki ślub długo uznawano za złamanie obyczaje a życie w morzu szlacheckich sąsiadów niełatwe. Inaczej w chłopskim w Waniewie gdzie jeśli nawet pojedyncza szlachta żyła to juz od dawna była schłopiała. Tu raczej podstawową barierą było czy taka szlachcianka będzie przydatna do pracy w gospodarstwie, jak mawiano "czy będzie robotna".
Pozdrawiam
W uzupełnieniu
Przypomniałem sobie coś dosyć konstruktywnego. Wklejam linki do skanów z informacjami bardziej dla genealogii istotnymi niż teoretyczne obyczajowe rozważania. Tym bardziej że w Waniewie brak ksiąg metrykalnych.
Sa to dokumenty Komisji Konskrypcyjne z 1862 spis poborowych
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... na/012.jpg
i
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... na/015.jpg
Na pierwszym jest informacja o opisywanym wyżej Michale (a Szymon to najpewniej brat wspomnianego Tomasza) .
Na drugim skanie jest Jan mąż Magdaleny.
Już wtedy - zdaje się - poszczególne - linie Janeczków były rozdzielne. W skanie nr 12 mieszkaja w Waniewie. natomiast w skanie 15 Waniewie Probostwie. Nie znam się na Waniewie ale sugeruje to tę część Waniewa która była własnością Kościoła, Co jest gdzie może starzy ludzie kojarzą. Czy Pana dziadek żyje?
Te skany ze sporym prawdopodobieństwem pozwalają na przeglądanie ze zrozumieniem mikrofilmów ksiąg metrykalnych które są u mormonów.
Na marginesie- pewnie takich dokumentów pozametrykalnych można by znaleźć więcej ale szukać ich trzeba w archiwach bo nie ma ich w internecie.
Pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pjaneczkoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 26-03-2017 - 21:51
Sympatyk


Dołączył: 22-03-2017
Posty: 28

Status: Offline
Tak moj dziadek zyje ale on byl wychowany w Kowaleszczyznie na majatku Sliwowskich. My pradziad tam wyprowadzil sie po smierci ojca Eugenia zeby pomoc opiekowac gospodarstwa. No to nie wiem czy on bedzie znal sie na temet Waniewa.

Muse zapitac czy ktos z mojej rodziny ma chetnosc do szukania tych documentow.

Czy pan wie kiedy ludnosc chlopska zaczela uzywac nazwiska. Na dodatek, czy pan wie jaki byla sytuacja w wsiach polskich wobec kazirodztwo?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.907861 sekund(y)