Witam w moich poszukiwaniach natknąłem się na następujący problem. Jest akt urodzenia powiedzmy Kazimierza z 1860 roku gdzie podany jest wiek w latach rodziców ojca i matki i teraz odliczając ich wiek otrzymujemy datę ich urodzenia i o ile data matki jest zgodna to data ojca jest przesunięta o 2 lub 3 lata. Czy ktoś potrafi wyjaśnić czym to jest spowodowane czy ksiądz nie sprawdzał
metryk tylko zawierzał przekazowi ustnemu przy aktach małżeństw?