|
|
|
Autor |
Wiadomość |
rencr4 |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 21:41
|
|
Dołączył: 10-05-2013
Posty: 135
Status: Offline
|
|
Wszyscy znamy przysłowie "Zgoda buduje niezgoda rujnuje”. Tak też jest i w tym przypadku. Wszyscy znamy też dramat Fredry "Zemsta" Spór między sąsiadami Rejentem Milczkiem i Cześnikiem Raptusiewiczem nasila się coraz bardziej. Bohaterowie prawie rozpętali wojnę domową i z chęcią by się pomordowali. Po obu stronach barykady znalazły się jednak osoby, które stanęły ponad podziałami i doprowadziły do zgody. Może warto o tym pomyśleć.
Piszę te słowa w przerwie między indeksowaniem. Chociaż jestem w tej pracy nowicjuszem nie zwracam uwagi na punktację.
NAJWAŻNIEJSI SĄ TU NASI PRZODKOWIE
Pozdrawiam Renata |
|
|
|
|
|
Jol_Kla |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 21:47
|
|
Dołączył: 09-01-2009
Posty: 441
Status: Offline
|
|
Bardzo mi przykro, że rozpętała się w wątku taka wojna. Pracujemy dla siebie i pro publico bono. Marta i Sebastian robią znacznie więcej pro publico niż dla siebie, wiemy i doceniamy tę pracę. Jeśli dzięki tym znikającym % ma paść cała geneteka to dopiero będzie "wylanie dziecka z kąpielą". nie sprawdził się Zarząd PTG a nie my - zwykli sympatycy pracujący na rzecz tego projektu. Marto, Sebastianie - rozumiem Wasze rozgoryczenie ale to nie powód do rezygnowania. Jesteście potrzebni starym genealogom i tym nowym, dopiero uczącym się tej pasji. Nie działajcie pochopnie.
pozdrawia
Jola Klass |
|
|
|
|
|
Worwąg_Sławomir |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 21:48
|
|
Dołączył: 15-11-2010
Posty: 1000
Status: Offline
|
|
Sawicki_Julian napisał:
Witam ponownie, Kochani tu trwa walka o to żeby upadło to PTG, a wrogowie są wśród Nas i dajcie se na wstrzymanie z tymi procentami, czy nie liczy się odkrywanie swoich, ja to widzę i wiem co pisze i pod tym dwoma rękami się podpisze może ostatni raz ; Julian
Jaka walka? Różnica poglądów to walka? Przedstaw, Julianie, jakieś konkretne wyliczenia, na czym opierasz swoją tezę. |
_________________ Pozdrawiam
Sławek Worwąg
|
|
|
|
|
Komorowski_Longin |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 22:06
|
|
Dołączył: 14-04-2011
Posty: 824
Skąd: Parafia Tarczyn
Status: Offline
|
|
Po raz kolejny wołam !!!, gdzie jest Zarząd Polskiego Towarzystwa Genealogicznego, proszę się ujawnić, to Wy powinniście stworzyć warunki do pracy Administratorom, to wy powinniście opracować sposoby na zadość uczynienie wszystkim biorącym udział w tym projekcie i nie tylko indeksującym. To Wy powinniście zająć stanowisko, to Wy powinniście rozwiązać ten problem, a nie zostawić na żer tych oddanych dla sprawy ludzi jakimi są Marta i Sebastian. Nasuwa mi się analogia z polską prywatyzacją najpierw coś zniszczyć a potem tanio sprzedać, a może kupić ?. A jak to możliwe że przez (ewentualny) szantaż jednej osoby zmienia się reguły ustalone przez Prezesa ???. Milczenie Zarządu w tak ważnej sprawie i pozwolenie na rezygnację tych wspaniałych ludzi to zbrodnia na Polskiej Genealogii, WSTYD,WSTYD, I JESZCZE RAZ WSTYD.
Jeszcze "dwa słowa" do tych co zarzucają Nam indeksującym, małostkowość, wyścigu w rankingu, proszę zrozumieć, przynajmniej mnie, mam już swoje lata i bardzo możliwe że nie doczekam chwili kiedy "zlecę" z procentowej listy autorów, co szacuję że nastąpi za trzy cztery lata, ale chciałbym aby kiedyś moje wnuki powiedziały to zindeksował nasz Dziadek czy Pradziadek - proszę spisał kilkadziesiąt tysięcy metryk, ile On nad tym ślęczał starowina w okularach, wpatrzony w monitor ?, a może nas przez to zaniedbywał ?, czy ja tak dużo chcę - żeby został po mojej pracy ślad.
Longin |
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 22:38
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129
Status: Offline
|
|
Ani należe do PTG ani tez indeksacja nie jest mi do niczego potrzebna ale patrząc z boku na kolejna genealogiczną wojnę i zanim sfora zeżre własne jagnie zapytam a moze by tak zlikwidowac ten ranking. Wszak podobno wszyscy chca pomagac i słuzyc genealogii? |
|
|
|
|
|
Komorowski_Longin |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 22:47
|
|
Dołączył: 14-04-2011
Posty: 824
Skąd: Parafia Tarczyn
Status: Offline
|
|
Właśnie tak i oto mi chodzi, jeśli Pan Prezes ustalił "reguły gry", to zapewne jest władny i może je zmienić likwidując wszelkie rankingi, trochę cywilnej odwagi, a może lekcja pokory, i po sprawie, każdy czy chce czy nie chce będzie się z tym musiał pogodzić. A wtedy temu co przestanie pracować dla tego projektu można zarzucać niskie pobudki.
Longin. |
|
|
|
|
|
jamiolkowski_jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 22:50
|
|
Dołączył: 28-04-2010
Posty: 3129
Status: Offline
|
|
Dla jasności miałem na mysli likwidacje nie tylko procentów ale takze wyników ilościowych. Czyli incognito i pro publico bono. Administratorzy będa mieli mniej roboty. |
|
|
|
|
|
andrzej_debno |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 22:51
|
|
Dołączył: 18-01-2010
Posty: 205
Status: Offline
|
|
Panie Jerzy, ta dyskusja już z pewnością nie dotyczy tytułowego wątku. Szkoda, że obrywają osoby harujące jak przysłowiowe woły - niezależnie od stażu członkowskiego czy "indeksacyjnego". |
|
|
|
|
|
kkurys |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 23:21
|
|
Dołączył: 11-04-2008
Posty: 30
Status: Offline
|
|
Witam.
Czytam kolejne posty i ogarnia mnie coraz większy smutek..
Powtarza się historia z Genpołu, coraz większe emocje i padające co chwila deklaracje o...rezygnacji!!
Jak to się zakończyło większość z nas pamięta.
Tutaj miało być inaczej ale niestety, stare demony ożywają,
Symptomy narastającego niezadowolenia były już widoczne od pewnego czasu ale nikt z Zarządu nie reagował ( może poza Włodkiem)
Ta sprawa jest iskrą która podpaliła tlący się lont...
Można jeszcze to powstrzymać ale trzeba dobrej woli stron...i o to apeluję!
Sebastianie - przeczytaj jeszcze raz,spokojnie wcześniejsze wypowiedzi (szczególnie Maćkai Sławka) i zastanów się jakie są możliwości by rozdzielić zestawienie indywidualnych wyników od ilości indeksów w Genetece.
Zaczynając indeksowanie do geneteki większość z nas zdawała sobie sprawę, że za jakiś czas te prace trzeba będzie powtarzać gdy pojawi się dostęp do pełnych aktów.
Była o tym dyskusja na forum...
Ale ktoś taką pracę wtedy wykonał i ponieważ przyjęto zasadę publikacji rankingu z wynikami czuje się teraz...nieswojo patrząc na te malejące %.
Dlatego by pogodzić zwaśnione strony proponuję jak wyżej.
Kolejna sprawa, pracy przy geentece jest tak dużo, że 2 czy 3 osoby to zdecydowanie za mało, muszą dostać wsparcie.
Tutaj muszą w końcu zabrać głos ludzie z Zarządu PTG !!
Pozdrawiam
K.Kurys |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 23:38
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
psiakość, nie sądźcie po aktywności na forum o aktywności w PTG i poza PTG :)
nie jestem w Zarządzie PTG i nie byłem
mała (relatywnie) ilość postów Sebastiana, Marty, wielu innych osób (takz eniektórych członków Zarządu PTG) nie oznacza niedbanie o wspólne cele, raczej o wyborze innych dóg ich realizacji
przyznaję się natomiast do powiadomienia Sebastiana o wątku, gdy go (wątek:) zauważyłem i przyznaje się do niepowiadomienia (czego bardzo żałuję!) Marty
To wyjaśniłoby wiele i dużo szybciej
Ponawiam propozycję nieskąłdania wiązących deklaracji z żadnej ze stron do wspólnego rozpatrzenia możliwości rozwiązania sytuacji.
Tak, to prawda, ż eludzi niezastąpionych nie ma, ale strata mozliwości dalszewgo korzystania z pracy kilku z autorów (takze postów w tym wątku:) byłaby bardzo bolesna.
Potraktujmy mocne słowa o decyzjach "odejścia" "rezygnacji" jako niebyłe, przyjrzyjmy się jescze raz meritum sporu, Określmy go wpierw porządnie co jest konieczne do zmiany, a co jest tylko wynikiem prób zmiany największych bolączek , spróbujmy to rozwiązać (nie tylko informatycznie) i dopiero wtedy wróćmy do tego, czy np Sebastian może potraktowac wspólnie wypracowane rozwiązania jako nie narzucone i w miarę rozsądne.
a tak przy okazji (neizłośliwe) jak oceniac istniejące i ew. zmiany to jest hoho, a jak się zapytać "jak byście chcieli" to ciiiiszaaa
(patrz wątek spsoób prezentacji klsów i indeksów:)
pozdrawiam! |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
Rutar |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 23:50
|
|
Dołączył: 13-07-2012
Posty: 759
Status: Offline
|
|
Witam,
Jak czytam ten cały spór to się zastanawiam, jakby to wyglądało gdyby była możliwość spotkania się twarzą w twarz i spokojna rozmowa przy kawie. Wiem, że to nie możliwe ale pomarzyć można. Przesłałem dziś Marcie kolejną porcję przeze mnie urodzeń, po czym patrzę, że zrezygnowała. Smutno się zrobiło. Jutro jest nowy dzień, ma być ciepło to może na forum zaświeci słońce.
Pozdrawiam wszystkie strony i życzę spokojnej nocy
Rutar |
|
|
|
|
|
rurb68 |
|
Temat postu:
Wysłany: 30-07-2014 - 23:53
|
|
Dołączył: 10-07-2011
Posty: 59
Status: Offline
|
|
A czy jest możliwość dopisywania autorstwa indeksu podczas podmiany i zliczania wielu autorów? |
|
|
|
|
|
Nowik_Andrzej |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-07-2014 - 00:34
|
|
Dołączył: 22-06-2007
Posty: 545
Status: Offline
|
|
Marto, Sebastianie, proszę, nie dajcie się sprowokować.
Wciąż są w Polsce podejmowane próby, aby digitalizacja i indeksacja metrykaliów podlegała komercjalizacji, a z tej perspektywy projekty PTG są solą w oku.
Sam mam trochę inne od Waszych poglądy na to, jak należy dodawać nowe indeksy w miejsce starych i jak tworzyć indeks autorów, ale wobec ogromu Waszej pracy włożonej w Genetekę zdaję sobie sprawę, że mogą to być najwyżej nieśmiałe propozycje. Zdaję sobie również sprawę, że niektóre osoby, jak Eliza – w przeciwieństwie do mnie – włożyły również bardzo dużo pracy w indeksowanie i powinno to być jakoś podkreślone, ale na tym etapie realizacji projektu, uwzględniając możliwości Marty i Sebastiana, warto zwrócić uwagę na Genetekę jako całość: (o ile mi wiadomo) nie było jeszcze tego rodzaju bazy danych w dziejach Polski - nigdy i nigdzie. Żaden uniwersytet, żaden instytut naukowy, żadne archiwum nie było w stanie zdobyć się na tego rodzaju dzieło, które wzniosła grupa wolontariuszy.
I żeby nie wpaść w ton patetyczny, ale i nie pominąć czegoś istotnego: Geneteka jest również swoistym pomnikiem przodków, dla milionów jedynym, jaki po nich pozostał na tym świecie, a który dzisiejszej nocy (gorącej nocy lipcowej) w jakimś stopniu został zagrożony.
Jeżeli ktoś uzna, że moja wypowiedź jest nadęta – niech sobie na niej poużywa, ale proszę – niech nie padają kolejne ostre słowa, po których powrót do wspólnej pracy będzie coraz trudniejszy.
Andrzej Marek Nowik |
|
|
|
|
|
Młochowski_Jacek |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-07-2014 - 01:36
|
|
Dołączył: 20-06-2006
Posty: 1725
Skąd: Radom
Status: Offline
|
|
W związku z nieporozumieniami do jakich doszło pozwolę sobie na kilka wyjaśnień. Zacznę od analizy twardych faktów i realiów. Będę pisał w punktach aby łatwiej było się do tej treści odnosić.
1. Nie mamy tak jak w banku centralnym możliwości dodrukowywanie pieniędzy ani punktów.
2. Suma tzw. punktów w Genetece nie bierze się znikąd tylko z ogólnej ilości istniejących w niej indeksów. Każdy rekord w Genetece czy w Metrykach zawiera m.in. id autora tego rekordu.
3. Indeksy niepełne zastępowane są indeksami pełnymi, to normalna kolej rzeczy, ale i przyczyna problemu, ponieważ stare niepełne indeksy są nadpisywane. Nie ma technicznej możliwości poprawiania indeksów po jednym, tak aby zachować autora poprzedniej niepełnej wersji. To koszt z którym musimy się pogodzić i nie wynika on chęci ograbienia kogokolwiek. Mogę wyrazić tylko żal że tak jest. Najlepszym rozwiązaniem problemu byłoby wykonywać od razu pełne indeksy. Ci autorzy, którzy tego nie zrobili muszą liczyć się z tym że ich materiał zostanie zastąpiony, lepszym, pełniejszym i nie będzie służył po wieki a tylko przez pewien czas. Stałe poprawianie zawartości serwisu jest tutaj celem nadrzędnym.
4. Procenty pojawiły się właśnie z powodu zastrzeżeń i protestów osób niezadowolonych, jako rozwiązanie alternatywne. Niestety, znowu wiele osób pozostało niezadowolonych.
5. Rozumiem zastrzeżenia autorów, którzy poczuli się zawiedzeni kurczeniem się ich statystyk. Ale dotyczy to tylko niepełnych indeksów, które zostają zastępowane pełnymi. Informuję też wszystkich, że nie ma fizycznej możliwości zachowania punktów od indeksów które zostały zastąpione, ponieważ skrypt wylicza statystyki po każdej aktualizacji.
6. Jako autor tego rozwiązania postulowałem kiedyś żeby oddzielnie liczyć treść podstawową i rozszerzoną. W praktyce okazało się to nierealne, z czym musiałem się pogodzić.
7. Jeśli ktoś nie akceptuje zasad obowiązujących przy zaliczaniu autorstwa z konieczności wynikających z pewnych kompromisów ma prawo zrezygnować ze współpracy. Będziemy nad tym ubolewali ale to uszanujmy.
8. Jeśli ktoś uważa, że istnieje lepsze rozwiązanie prosimy zamiast pretensji i żądań o przesłanie rozwiązującego problem kodu.
9. Najważniejszymi osobami od których obecnie zależy być albo nie być Geneteki są Marta i Sebastian. Bez nich samo nic się nie zrobi. Obwinianie ich, że poświęcając za darmo i dla idei swój prywatny czas aby rozwijać nasze sztandarowe projekty tylko dlatego, że nie są w stanie wszystkich zadowolić uważam za wysoce szkodliwe. Nie ten ma rację, kto najgłośniej krzyczy i wszystkich dookoła obwinia.
10. Apeluje o chwilę refleksji, ocenę skutków konfliktu i powstrzymanie się od dalszych działań, które szkodzą rozwojowi największej genealogicznej bazy danych w Polsce. |
_________________ Pozdrawiam serdecznie
Jacek Młochowski
|
|
|
|
|
janat |
|
Temat postu:
Wysłany: 31-07-2014 - 04:05
|
|
Dołączył: 16-08-2010
Posty: 184
Skąd: Los Angeles
Status: Offline
|
|
Witam,
goraco dziekuje Wszystkim Tym ktorzy przyczyniaja / przyczynili sie do rozwijania tych wspanialych projektow. Nie przyczynilam sie do tego, ale nazawsze, nazawsze bede Im wdzieczna. Jestem pod wielkim wrazeniem!
Pozdrawiam serdecznie,
Jana |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|