Autor |
Wiadomość |
AndziaU30 |
|
Temat postu: Parafia N NMP Warszawa - 1850
Wysłany: 14-09-2017 - 17:12
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie. Mam ogromny kłopot i potrzebuję pomocy. Bez dostępu do aktów zgonu z tego rocznika nic dalej już nie mogę zrobić. Wiem, oczywiście, że w AP nie ma tej księgi. Może jednak zachowała się w archiwum kościelnym? Może ktoś opracował lub pracuje nad aneksami do niej i teraz pytanie dla mnie kluczowe: czy są tam załączniki do aktów zgonów? |
|
|
|
|
|
Bozenna |
|
Temat postu: Parafia N NMP Warszawa - 1850
Wysłany: 14-09-2017 - 17:27
|
|
Dołączył: 07-08-2006
Posty: 2372
Skąd: Francja
Status: Offline
|
|
Dzien dobry,
Zalaczniki czyli aneksy sa do slubow. Do aktow zgonow to rzadkosc.
Sprawdz sluby dzieci, gdyz czasem w aneksach do slubow dzieci sa zalaczone akty zgonow rodzicow.
Pozdrawiam,
Bozenna |
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu: Parafia N NMP Warszawa - 1850
Wysłany: 14-09-2017 - 18:00
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Witam serdecznie,
Bardzo dziękuję. Wszystkie aneksy do ślubów dzieci już sprawdziłam. Niestety, nic nie ma. Jedyna nadzieja w tym, że ktoś jednak na nią trafi (ł) poza AP, podobnie jak to miało miejsce w przypadku parafii na Lesznie - w AP brak 1871, a tu w "metrykach parafialnych" ta księga się znalazła z zasobów AD.
Andzia |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2017 - 09:40
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
Bozenna |
|
Temat postu:
Wysłany: 15-09-2017 - 10:55
|
|
Dołączył: 07-08-2006
Posty: 2372
Skąd: Francja
Status: Offline
|
|
Andziu,
Dlatego bez dostepu do aktow zgonow z N NMP Warszawa - 1850 rok, nic nie mozesz zrobic?
Czy nie mozna sie dostac do tej rodziny "bocznymi schodami"?
Pozdrawiam,
Bozenna |
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 12:00
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Bożenko, sprawa jest bardzo skomplikowana - przynajmniej dla mnie. Sytuacja wygląda następująco:
Ostatni ślad po osobie, której szukam to rok 1850. Wszystkie jego dzieci zawierały małżeństwa jeszcze za jego życia, niestety. Jego najstarsze dziecko urodziło się w 1813 r, w Warszawie, cyrk. VII. Przeszukałam wszystkie cyrkuły przed tą datą w nadziei na znalezienie aktu ślubu. Nic z tego. Planuję przeszukać jeszcze raz – może coś mi umknęło. Nie ma nawet pewności, czy to rzeczywiście było najstarsze dziecko, bo śmiertelność noworodków była wysoka, a matka miała już 28 lat. Wiek jest raczej bliski prawdy, bo dane do aktu zgonu podawał syn, a nie obcy świadek. Zachowały się też inskrypcje grobowe zarówno jej, jak i jego, więc przyjmuję, że błąd może być niewielki. Ergo – to nie musiało być ani pierwsze dziecko, ani też poprzednie nie musiało przyjść na świat w Warszawie, ani też nie musieli brać ślubu w Warszawie. Ona urodziła się ok. 1785 w Krakowie (lub okolicach), on na 95 % też nie był z Warszawy – istnieje podejrzenie, że z Litwy. I szukaj wiatru w polu.
Nie widzę możliwości na razie, żeby dojść z boku. Nie trafiłam na żadnych krewnych jego lub jej – np. rodzeństwo.
Andzia |
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 12:14
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
A jakieś nazwiska, daty. Może wtedy ktoś pomoże ☺
Skąd pewność, że zgon w tej parafii i pod tą datą |
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 12:53
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Zgon z inskrypcji nagrobnej na Cmentarzu Powązkowskim: żył lat 80 zmarł d. 2 sierpnia 1850 r.
Ta rodzina związana była w XIX w. (a i później częściowo również)z dwoma parafiami: św. Andrzejem i NNMP na Nowym Mieście. Mieszkali na terenie parafii NNMP na pewno w 1842. W 1854 r. wdowa mieszkała już z dwoma synami na terenie parafii św. Andrzeja. Św. Andrzeja przekopałam na wszelkie możliwe sposoby, przeglądając akty zg. z 1850 r., bo mógł ktoś pominąć w skorowidzu. Nie ma. Szukałam też na wszelki wypadek w innych parafiach. Ciągle mam nadzieję, że może jednak jestem gapa. Ciągle tli się we mnie odrobina nadziei, chociaż właściwie zbliżam się już do dna rozpaczy.
Chodzi o Jana Kantego Grońskiego ok. 1770-1850 i Salomeę z Czerwińskich, c. Andrzeja, ok. 1785 prawdop. Kraków – 1871 Wwa
Pozdrawiam ciepło,
Andzia |
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 13:03
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 14:14
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Bardzo, bardzo dziękuję. A jednak jestem gapa . Wielkie dzięki za link do indeksów. Pozdrawiam najserdeczniej. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 15:25
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 16:16
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Bardzo dziękuję. W przypadku poszukiwanej osoby nadal pozostaje problem NNMP, bo w św. Andrzeju go nie ma. Po poprzedniej informacji zaczynam przeglądać księgi z Żarek na Śląsku, może na coś jeszcze wpadnę. Jednego jestem już pewna - nie ożenił się w Warszawie. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 20:39
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
ja nie odnośnie problemu zgonów z 1850 z Nawiedzenia NMP (zwracam uwagę, że "N" to też Narodzenia..inna, działająca od 1866 do dziś) - bo to nierozwiązywalny problem
tylko przynależności i/lub przeprowadzek
nie negując "Św. Andrzeja" kieruję do wspomnianych wyżej Nawiedzenia NMP, a później Narodzenia NMP jak wynika ze spisów ludności
czy Św. Andrzej (i jeśli tak to kiedy) wynika z ww spisów - nie wiem
i jak zawsze - polecam niemetrykalne źródła
może testament sporządził przed śmiercią ? może coś o spadku jest? etc etc |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
AndziaU30 |
|
Temat postu:
Wysłany: 16-09-2017 - 21:20
|
|
Dołączył: 15-05-2017
Posty: 22
Status: Offline
|
|
Tak, ja oczywiście wiem o tym i zgonu z 1871 w pierwszej kolejności szukałam na Lesznie. Brałam tez pod uwagę szpitale, bo w innym szukanym przypadku poszłam tym tropem i zaraz znalazłam akt w Aleksandrze - bo w obrębie tej parafii był Szpital Ujazdowski. W przypadku tak wiekowych ludzi to mało prawdopodobne, ale też sprawdzałam. Na razie dzień siedzę w tym Żarkowie, sprawdziłam już od 1752 z zakładką do 1790 i żadna Czerwińska się tam nie urodziła. Dzieci urodzone od 1810 wstecz do 1803. Teraz jeszcze przeglądam śluby od 1809 do tyłu i też na razie nic. W ogóle ani razu nie pojawiło się nazwisko ani Groński, ani Czerwiński. Sądzę, że gdyby stamtąd pochodzili to te nazwiska jakoś by się przewijały. I znowu pewnie utknę.
O testamentach nie ma w ogóle mowy - nie ma żadnych dokumentów. Przyznam też szczerze, że nie potrafię się jeszcze poruszać po dokumentach archiwalnych dot. notariatów, sądów itp.
Jeżeli to jest w jakiś sposób przydatna informacja, to był Woźnym w Komisji Spraw duchowych i Wewnętrznych - później emerytem. Pisywał wierszyki okolicznościowe - dwa zachowały się w drukach ulotnych. |
|
|
|
|
|
Arek_Bereza |
|
Temat postu:
Wysłany: 17-09-2017 - 09:22
|
|
Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780
Status: Offline
|
|
Ale widziałaś, że w Żarkach jest druga para Grońskich i zapewne to ich dziecko umiera w pobliskim Siewierzu.
A w aktach warszawskich nie występuje Andrzej Groński ? |
|
|
|
|
|
|