Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 28 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
PiotrPrawdzicOffline
Temat postu: Poszukuję znawcy genealogii Izbińskich h. Prawdzic.  PostWysłany: 26-05-2017 - 07:13
Sympatyk


Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51

Status: Offline
Herbarz Bonieckiego [T. VIII, s. 86] podaje: Józef Izbiński, sędzia ziem. sochaczewski 1746, zm. przed 1757, pozostawił z Kretkowskiej córki Krystynę i Monikę, zonę A.Karczewskiego i syna Placyda.
Moja pra---babka Krystyna z Izbińskich Turkietty zmarła w Siedlcach 18.12.1858 r. - 91 lat. Proboszcz nie zapisał czyją była córką. Jej pierwszy znany potomek Emeryk ur. 4.02.1801 Bielice, par. Sochaczew. [ciekawostka, córka Krystyny, Teofila z T. I v. Chądzyńska, II v. Kłossowska ur. 17.06.1913 Siedlce - zm. 24.01.1910 Lublin, żyła prawie sto lat]. W notatce rodzinnej dot. rodz. Turk. przy Krystynie jest wstawka "jej siostra Krystyna". Pytanie czy wstawka buła efektem wiedzy rodzinnej czy przeczytania herbarza?
Moje pytanie - czy Krystyna Izb. c. Józefa jest tożsama z Krystyną Turkiettową? Może ktoś z Państwa zna genealogię Izbińskich. Nie chcę być twórcą fikcyjnej filiacji.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Rebell_Cieniewska_GrażynaOffline
Temat postu: Poszukuję znawcy genealogii Izbińskich h. Prawdzic.  PostWysłany: 26-05-2017 - 08:19
Członek PTG


Dołączył: 18-08-2006
Posty: 486
Skąd: Elbląg
Status: Offline
Jeżeli podane daty i wiek są prawidłowe (bo raz się pomyliłeś) to proste odejmowanie mówi, że nie 1858 - 91 = 1767 urodziłaby się 10 lat po śmierci Józefa.
Nie rozumiem o co chodzi z tą wstawką przy Krystynie "jej siostra Krystyna" ale może się jeszcze nie obudziłam.
Powodzenia w poszukiwaniach Grażyna

_________________
Moje nazwiska - Rebell, Cieniewski, Oleśniewicz, Łojko, Piotrowski.
Moje miejscowości - Subkowy, Nowogródek (na Kresach), Berest/Piorunka, okolice Częstochowy, Palikije.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
LitwosOffline
Temat postu:   PostWysłany: 26-05-2017 - 10:09
Sympatyk


Dołączył: 25-03-2016
Posty: 738

Status: Offline
Piotrze,

jezeli jest cos dopisane w metryce, to z wiedzy koscielnej/rodzinnej - ksiadz nie zagladal do herbarzy.

Metryki zgonu sa czesto dosc "skromne" - musisz znalezc jej metryke slubu, a nastepnie urodzenia (przy odrobinie szczescia bedzie w tej samej parafii).

_________________
Pozdrawiam
Robert
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
PiotrPrawdzicOffline
Temat postu:   PostWysłany: 26-05-2017 - 18:23
Sympatyk


Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51

Status: Offline
W notesie po dziadku, którego niestety nie znałem, jest opisana historia turkiettych w XIX w. Ludwik ożenił się z Krystyna Izbńiską i tu jest tzw. ptaszek i nad nim "jej siostra Karczewska". Rzecz w tym, że nie jest w 100% pewne czy Boniecki się nie pomylił. Wystarczy, ze zmarł troszkę później. Drugie proboszcz wpisal dwu koscielnych jako świadków. Czyli ustalenia względem pogrzebu były w zakrystii, a akt spisano bez rodziny w godzinach pracy kancelarii. Moze żyła tyle co jej córka. Kiedyś ze trzy razy pisałem do proboszcza w Sochaczewie - bez odpowiedzi. Wg. Minakowskiego to była córka tego Józefa, ale ja tez mam tego typu obiekcje. Dlatego szukam biegłego w genealogii tej rodziny. [Jej wnuczka Helenka zmarła w Siedlcach w 1857 r. a akt zg. spisano w 1859 r.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
MetalloviecOffline
Temat postu:   PostWysłany: 28-05-2017 - 21:42
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 02-08-2016
Posty: 127

Status: Offline
Krystyna Izbińska wymieniona w herbarzu Bonieckiego zmarła w 1808 roku, w Zaborowie.
http://szukajwarchiwach.pl/73/177/0/-/1 ... 5u02AZGd3Q (Akt nr 7)

_________________
Pozdrawiam,
Jan
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janina_Tomczyk
Temat postu:   PostWysłany: 28-05-2017 - 21:59
Nieaktywny


Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1260

Metalloviec napisał:
Krystyna Izbińska wymieniona w herbarzu Bonieckiego zmarła w 1808 roku, w Zaborowie.
http://szukajwarchiwach.pl/73/177/0/-/1 ... 5u02AZGd3Q (Akt nr 7)


...panna, sędzianka w 72 roku życia, czyli nie pozostawiła jakichkolwiek potomków więc lepiej nie budować domu od komina, czyli drzewa rodowego od herbarzy.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
PiotrPrawdzicOffline
Temat postu:   PostWysłany: 11-10-2017 - 17:21
Sympatyk


Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51

Status: Offline
Herbarze słowniki biograficzne studiować jak najbardziej. Tylko wyjaśniać wątpliwości. W Polskim Słowniku Biograficznym tez znalazłem błędy, ale nie oddam na makulaturę. W dokumentach źródłowych, jakimi są metryki, tez jest wiele błędów - pisownia nazwiska itd. [znalazłem Konstantyna, który potem jest Konstantym. Laurentego, który zaczyna być Wawrzyńcem].
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 11-10-2017 - 17:29
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
"znalazłem Konstantyna, który potem jest Konstantym"
w narzędniku?:)

podobnie (tu niepełna analogia) nie widzę błędu "Laurenty, który zaczyna być Wawrzyńcem"
to nie błędy, ale formy zapisu z którymi trzeba się liczyć jak Wojciech Adalbert, Bogumił Gotlib i wiele innych

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Tomasz_LenczewskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 11-10-2017 - 19:07
Sympatyk


Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1805
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Podobnie Hyacynt, który w kolejnej metryce staje się Jackiem. Przykłady mozna mnożyc, ale to nie są błędy naturalnie. Podobnie, jak oboczności nazwisk (moje nazwisko ksiądz zapisywał na przestrzeni wieku - Lenczewski, Linczewski, Lenczowski, czasem dodająć kreseczkę nad "n".
Przy każdym haśle Minakowskiego jest odniesienie do źródła drukowanego lub archiwalnego względnie informacji osobowej. Ale i tak należy to sprawdzać, bo wpisujący mógł naturalnie źle przepisać informację lub niewłaściwie odczytać. Przykładów jest nader sporo. PSB powstawał kiedyś w dużym stopniu na danych zaczerpniętych z herbarzy, które w zależności od autora zawierają masę błędów. I Boniecki się mylił, o czym napisał Dworzaczek wyjaśniając niektóre "drastyczne" przyczyny. Wreszcie często cytowana praca Sęczysowa zawiera wyciągi z ksiąg związanych z zatwierdzaniem szlachectwa, gdzie genealogie były masowo naciągane dla potrzeb udowodnienia szlachectwa, a nie sporządzane przez rzetelnych badaczy. To był powszechny proceder tak jak udowadnianie dziś praw do nieruchomości celem ich wyłudzenia. Dlatego genealog musi się uzbroić w cierpliwość i szukać dokumentów z różnych źródeł. Pozdrawiam Tomasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
PiotrPrawdzicOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-10-2017 - 12:31
Sympatyk


Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51

Status: Offline
Czytam tu powołanie na klasyczny już pierwszy tom Genealogii Dworzaczna, chyba nie wznawiany od 1959 r. Wiem co prof. Dworzaczek pisał o Wielądku. Ale. Wiele lat temu interesowała mnie tzw. gałąź ruska Cieplińskich. Biorę Niesieckiego w wydaniu Bobrowicza. Jest wstawka z Wielądka. Podchodzę sceptycznie i szukam. Spora udało mi się zweryfikować w oparciu o inne źródła i błędów nie było. Wróćmy do Izbińskich. U Niesieckiego jest wstawka też z Wielądka - przy Krystynie Izbińskiej napisał panna. Czyli nie oszukał. Gdyby nie wpis na MyHermitage dokonany przez nieznana mi osobę, gdzie znalazłem swoja rodzinę, do tematu bym nie wracał. Mam z archiwum metryki urodzenia jej dzieci sporządzone w pierwszych lata XIX w. Zawsze jest Izbińska. Potem niektórzy proboszczowie robią z niej Izbicką. Mój przodek Franciszek Tczyński w 1779 r. kupuje od podkomorzego z. liwskiej Stanisław Grzybowskiego dwie wsie. Tym kontraktem Grzybowski przekazyje mu prawa kolatorskie do parafii w Wodyniach. Tczyński trudne do wymówienia. No to proboszcz w metrykach zmienia to nazwisko na Trzciński. Znany mi jest z opowiadań wielu osób przypadek. Wzbogacony na handlu końmi chłop Karaś, do interesów miastwych ma nazwisko Karasiński, jego syn jest Karasińskim, a syn tego Karasińskiego jest juz Krasińskim, ma majatek ziemski pare kilometrów na pn. od Siedlec, a prywatnie to jest nawet hrabią Krasińskim. Proboszczowie to sankcjonowali. Jest cos takiego jak krytyka źródeł. Nie można z góry zakładać, że wszystko co w herbarzach to fałsz, nie można też bezgranicznie wierzyć zapisom metrykalnym. Jeżeli rodzina była zasiedziała, nie zmieniała statusu społecznego to nie miała potrzeby poprawiania rodowodu. A jeżeli zmieniała, przy legitymacjach to różnie bywało, czasami nie z winy rodziny a wynajętego szukacża. Chyba na Krakowskim Przedmieściu w W-wie było Biuro Pośrednictwa Legitymizacyjnego. Zlecona praca musiała dać efekt. Wniosek - mało wierzyć, dużo sprawdzać.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Tomasz_LenczewskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-10-2017 - 13:18
Sympatyk


Dołączył: 26-09-2010
Posty: 1805
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Poczekajmy jeszcze trochę, jak skany archiwum tego pośrednika z Biura Informacyjnego, Kaczanowskiego znajda sie w Polsce i będzie można ocenić pełniej wartość dokumentacji legitymacyjnej. Wieladko to nie tylko drukowane herbarze, ale jego zbiory przechowywane w AGAD oraz matwriał, który stał się własnością Kaczanowskiego. Pozdrawiam Tomasz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
kulik_agnieszkaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-10-2017 - 21:55
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-01-2015
Posty: 628

Status: Offline
Piotrze, wiesz coś więcej o tych Karasiach z okolic Siedlec?
Jeden Krasiński (autentyczny) o pewnym Karasiu kiedyś pisał. Nawet poszukiwałam jakichś śladów tej rodziny w metrykach bo ten zupełnie mi nieznany rybak spod Siedlec o nazwisku Karaś zrobił na mnie wrażenie. Smile
Nie tylko na mnie zresztą bo był ponoć pierwszym odznaczonym Krzyżem Wojskowym po zajęciu Warszawy w 1809.
Jeśli masz jakiś ślad tej rodziny to bardzo proszę, daj znać, można by poszperać.
Agnieszka
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
PiotrPrawdzicOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-10-2017 - 23:35
Sympatyk


Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51

Status: Offline
Nazwisko Karaś występuje w Siedlcach współcześnie. Ale nie wiem skąd pochodzą. Był też Karaś w otoczeniu Stanisława Augusta, chyba nawet posłem liwskim. Nazwisko odnosi się do rodzin różnych stanów.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 1.185111 sekund(y)