Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 28 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
WirtualnyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 15:58
Sympatyk


Dołączył: 03-12-2015
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Status: Offline
I. GRANT
Panowie, a może by tak pomyśleć nad projektem badawczym i wystąpić o grant?

Np. można by było stworzyć indeksowanie bezstratne, czyli spisywanie z aktów wszystkiego, co ma jakąkolwiek wartość informacyjną. Potem można na tym wykonać badania pionierskie być może i w skali świata.

Piętą achillesową całej nauki są badania podłużne, a z samych metryk można wyciągnąć tyle informacji, że zysk może odnieść wiele dziedzin nauki: historia, socjologia, medycyna, genetyka, ekonomia etc.

Z metryk (jednej lub kilku) da się wyciągnąć:
1) długość życia (można ją korelować z płcią, okresem urodzenia; długość życia zstępnych można korelować z wstępnymi, pochodzeniem małżeńskim, pozamałżeńskim, zawodem własnym, zawodem rodziców, przyczyną śmierci krewnych).
2) przyczynę zgonu można korelować z przyczynami zgonu krewnych zawodem, płcią, wynikiem badań DNA zstępnych współczesnych!
3) z metryk można wyciągnąć informacje o liczbie dzieci i też to korelować z przyczynami zgonu, długością życia
4) można zbadać różnicę w długości życia względem kolejności urodzenia
5) długość życia w małżeństwie, długość życia w stanie wdowim, wpływ powyższego na całkowitą długość życia, przyczynę zgonu
6) zmiany statusu społecznego/zawodu też można zbadać na przestrzeni pokoleń i korelować je z długością życia, dzietnością itd.
7) można uwzględnić miejsce zamieszkania (miasto wieś)
8 ) wiek ożenku i owdowienia też można korelować z całą masą zmiennych
9) można zbadać tendencje do rodzenia córek lub synów w zależności od różnych innych czynników
10) można dodać dane o wyznaniu
11) wiek spłodzenia/urodzenia dziecka można korelować z długością jego życia, przyczyną zgonu, rozpoczęciem prokreacji przez niego itp.
12) różnice wieku między małżonkami oraz między rodzeństwem można korelować też z różnymi ww. zmiennymi
13) w XX wieku można dołożyć rozwody i wiele innych zmiennych.

Można myśleć o zbadaniem wpływu pochodzenia na kolejne zmienne, których mogą dostarczyć sami ludzie wypełniając kwestionariusze o sobie samych dziś żyjących.

Dla celów komercyjnych (np. korelowania z danymi DNA przez firmę farmaceutyczną) udostępnienie bazy powinno być płatne.

Wkład do rozwoju nauki byłby spory. Pomysł jest luźny i na pewno do dopracowania. Nie musi tego robić rzecz jasna PTG.

II. FREEMIUM
Jeśli chodzi o inny pomysł: freemium, to można pomyśleć o czymś miękkim, co nikogo by nie wystraszyło i nie złamało dotychczasowych zasad. Spokojnie można wprowadzić zasadę, że indeksy z najnowszych np. 3 miesięcy są dostępne dla:

1) osób, które same dostarczyły indeksów w ciągu ostatnich 3 miesięcy, albo np.
2) wniosły 5 uzasadnionych poprawek do danych zindeksowanych przez inne osoby lub
3) wpłaciły datek - bez względu na jego wysokość oraz
4) dla autora pomysłu Cool
5) informatyka, który to zaimplementuje.

_________________
Pozdrawiam

Sławek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 16:03
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31598
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Pawle:
ja jedynie mogę napisać co ja sam sprawdzam i ew. koryguję (koryguję nie wszystkim:), z założenia już zweryfikowane (czyli zgodne z zapisami w aktach) ale zdarza się do usunięcia i zmiany najczęściej i najgroźniejsze

Nie jest to reprezentatywne bo:
a. na potrzeby indeksów do metryki.genealodzy.pl w 99% dotychczas, do geneteki już bardzo rzadko się podejmuję korekty/redakcji
b. przysyłający na pewno byli i nie są grupą reprezentatywną
c. indeksy już przejrzane (bo do metryki)

1. obecność znaków zakazanych (najważniejsze!)
1a obecność niezakazanych ale niewskazanych
2. spójność formatów, treści
Przykładowo:
- np wywalam "NN" w zgonach gdy zmarł nie "podrzutek", a zgłaszający po prostu nie zna danych rodziców, indeksujący mają skłonność do wpisywania "NN" - to myli
- opisy w uwagach (temat rzeka)
3. imiona na okoliczność literówek . Nie uważam, że należy standaryzować pisownię imion, ale jeśli są wg zamkniętej listy to łatwiej wyeliminować oczywiste omyłki indeksującego typu "Wełodzimierz".
4. jak wspomniałeś format daty
5. rok, numer aktu (tak, tu też bywają kocopoły;)
6. płeć moim zdaniem jest zupełnie zbędna, to pole nie powinno istnieć w formularzu do indeksowania
7. zbędne spacje (baaardzo często się zdarza)
to z tych co w miarę prosto można zautomatyzować off-line

nazwisko ze słownika -nie! to zgroza:) ma być jak w akcie , nawet jeśli "od razu wiadomo" że jest źle:)

z bardziej zaawansowanych, na pewno nieprzydatnych wszystkim i każdym - przeszukanie bazy pod kątem zapisów dot. danego człowieka lub rodzeństwa. W materiale przysłanym/świeżo zrobionym, ale też już istniejącym wcześniej
Stosuję, szczególnie do vel-i. Także już na etapie wpisywania.

no i ..poprawność nazw plików (tj nazwy jpgów) sprawdzam, czy istnieją na ogół, tj czy nie ma odwołań do nazw nieistnejących i czy wszystkie istniejące zostały uwzględnione. W mniejszym stopniu czy indeks poprawnie identyfikuje kopie. Niestety, od dłuższego czasu do sztuka dla sztuki:( Tj nie ma w ogóle przełożenia na użytkownika:(

Formaty i zasady troszkę się różnią, więc na tym kończę. Jak sobie przypomnę - dopiszę:)

Wirtualny Sławku:
o grantach zmilczę
podobnie jak o sprzedaży (firmom farmaceutycznym..no proszę Cię!)
co do tego co proponujesz jako fremium - proponujesz nie "dajmy więcej niektórym" a "dajmy mniej wszystkim" ..to naprawdę jest ten sam kierunek, który wcześniej był omawiany, tylko nie tak ostro;)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janina_Tomczyk
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 16:13
Nieaktywny


Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1260

Witam

Widzę tu coraz głupsze pomysły, których efektem może być tylko całkowite zaprzeczenie idei dostępu do danych genealogicznych dla przeciętnych osób badających swoje pochodzenie.
Wolontariusze wykonujący miliony zdjęć i indeksujący je za friko dla ogółu, a właściwie ponosząc nie małe koszty zostaliby w ten sposób wykiwani przez cwaniaczków, którym uśmiecha się skomercjalizowanie tej bazy. Pachnie wam forsa panowie???
Ja na to się nie zgadzam jako osoba, która wykonała kilkadziesiąt tysięcy indeksów! Nie pozwalam by ktoś czerpał korzyści materialne z mojej ciężkiej pracy. Jeśli temat komercjalizacji tej bazy będzie dalej ciągnięty będę musiała zainteresować kontrolę zgodności działalności ze statutem PTG.
Nie ma mowy by jakieś firmy farmaceutyczne lub inne czerpały korzyści z naszej pracy i nie zgadzam się na narzucanie nam tego co mamy indeksować. Wszystko było i jest wolontariatem i tak ma zostać.
Chcecie komercjalizacji to sobie róbcie wszystko sami od nowa, a ręce precz od naszych baz. Tak wiele osób straciło zdrowie przy tej pracy, że nie pozwolimy na tak bezczelne posunięcia.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Slawek_WojsaOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 16:19
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 24-07-2016
Posty: 145

Status: Offline
Ja bym to widział bardzo wstępnie tak:



Założenia:
Maksymalnie prosty interfejs
Walidacja zawsze przed wysłaniem
Wskazywanie rekordów\miejsc do poprawki
Autoryzacja wysyłającego
Podpowiedzi przy wypełnianiu - słownik imion, nazwisk, miejscowości itd.

Wysyłanie do bufora np. w formie csv na serwer ftp lub do pomocniczej bazy.
Następnie akceptacja/odrzucenie i przenoszenie do głównej bazy.

_________________
Pozdrawiam Sławomir Wojsa
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
bsodziakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 17:05
Sympatyk


Dołączył: 18-07-2016
Posty: 185

Status: Offline
Cytat:
Notabene podobny problem jest w dziale tłumaczeń gdzie trwa walka z wiatrakami - czyli próba zmuszenie do standaryzowanego formatu prośby o tłumaczenie.


Tutaj nie da się niczego wyprosić, można to tylko wymusić specjalnym formularzem dodawania tematu w tym dziale z odpowiednimi polami, tak jak to działa choćby na forgenie. Nie jest to fizyka kwantowa od strony programistycznej, choć z drugiej strony może być przy tym trochę roboty bo jeśli dobrze sprawdzałem jakiś czas temu forum działa na jakimś antycznym module phpbb do jeszcze starszego phpnuke'a.

Co do komercjalizacji geneteki, to już zostało wyjaśnione, że rozwiązanie w tym zakresie musi się opierać na pełnej dobrowolności wpłat ze względu na zasady współpracy z podmiotami budującymi bazę, które bezwzględnie trzeba szanować. Ale nie widzę nic złego, żeby jednak zwrócić większą uwagę użytkowników na potrzebę - jeszcze raz podkreślę - dobrowolnego do wspierania rozbudowy bazy i postawić im przed oczyma bardziej sugestywne narzędzie do tego. Kokosów z tego nie będzie, ale i tak moim zdaniem warto spróbować.

A tłumaczenia np. limitować do 5 miesięcznie, bez ograniczeń po uzyskaniu statusu 'wspierającego' dzięki wpłacie w dowolnej wysokości. Tutaj oczywiście może pojawić się problem pt. 'wpłaciłem piątaka i czekam już trzeci dzień na tłumaczenie', więc pomysł do dopracowania od strony technicznej, ale wciąż wart uwagi.

_________________
Szymon
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
WirtualnyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 18:18
Sympatyk


Dołączył: 03-12-2015
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Być może dlatego jesteśmy innowacyjną pustynią, bo po co ktoś ma zgłaszać jakikolwiek pomysł, skoro zamiast rzeczowej dyskusji wybiera się jeden punkt i atakuje personalnie.

Nie napisałem, żeby cokolwiek przekazywać bez czyjejkolwiek zgody. Rzuciłem luźny pomysł z paroma punktami i tylko jeden był komercyjny i to nie na moją rzecz.

Pani Janino, jakie cwaniaczki? Jakie wykiwanie? Umie Pani czytać ze zrozumieniem? Pisałem o projekcie badawczym z nowymi indeksami do celów naukowych. Każdy może sobie taki projekt stworzyć i aplikować o grant. Mam nadzieję, że ktoś to zrobi, bo chciałbym przeczytać wnioski z podłużnych badań, które by rozwinęły przede wszystkim humanistykę i pokazały mi punkt odniesienia dla statystyk, które liczę w swoim drzewie. Gdyby przy tym udało się wyłapać też coś istotnego medycznie, to jeszcze lepiej. Czy jest coś złego w rozwoju medycyny? Jeśli polska instytucja na tym zarobi, rozwinie się i zapłaci podatki, to też mnie nie będzie ściskać Smile

Jeśli pomysł jest zły, to się go nie uwzględnia. Zaś słowa, które wypowiadamy o innych, zwłaszcza przypisujące im złe intencje, więcej mówią o tym, kto je wypowiada, niż o tym kogo miały dotyczyć.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)

@ Slawek_Wojsa Dobra idea. Warto by było, żeby szło się po sznurku formuły, bez cofania wzrokiem dla uzupełnienia jakiejś informacji. Innymi słowy, pola programu szły by zgodnie z kolejnością zamieszczania informacji w aktach danego rodzaju w danym okresie. Wymagałoby to stworzenia wariantów dla aktów z różnego okresu i regionu, ale skórka wydaje się warta wyprawki.

_________________
Pozdrawiam

Sławek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Janina_Tomczyk
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 19:23
Nieaktywny


Dołączył: 10-12-2012
Posty: 1260

"Pani Janino, jakie cwaniaczki? Jakie wykiwanie? Umie Pani czytać ze zrozumieniem? Pisałem o projekcie badawczym z nowymi indeksami do celów naukowych. Każdy może sobie taki projekt stworzyć i aplikować o grant. Mam nadzieję, że ktoś to zrobi, bo chciałbym przeczytać wnioski z podłużnych badań, które by rozwinęły przede wszystkim humanistykę i pokazały mi punkt odniesienia dla statystyk, które liczę w swoim drzewie. Gdyby przy tym udało się wyłapać też coś istotnego medycznie, to jeszcze lepiej. Czy jest coś złego w rozwoju medycyny? Jeśli polska instytucja na tym zarobi, rozwinie się i zapłaci podatki, to też mnie nie będzie ściskać "

Potrafię czytać ze zrozumieniem i doskonale zrozumiałam bezczelną sugestię wykorzystania naszej pracy wolontariuszy dla celów komercyjnych. Nie zabraniam nikomu WŁASNYCH badań z grantem lub bez, ale nie zgadzam się na zmianę statusu PTG i narzucanie nam opłat lub zmuszania do sporządzania innych indeksów. Indeksy maja być na tyle wyczerpujące zakres informacji by jak najlepiej służyły poszukiwaniom metryk naszych bliskich. I nic ponadto!!!
Pana demagogia o rozwoju medycyny jest tak głupia iż nie będzie przeze mnie komentowana.
Jedynym wnioskiem jaki mi się teraz wyciągam to zgłoszenie konieczności kontroli PTG, bo to co działo się kilka lat temu powraca jak bumerang i wymaga dokładnego zlustrowania.
Nie zgadzam się na indeksy tak minimalne jak imię i nazwisko oraz parafia, bo to już było dawno i indeksy były mało przydatne. Nie kombinujcie i nie psujcie tego co już zostało poprawione, a my dawniej zniechęceni powróciliśmy do indeksowania.
Co jakiś czas " poprawiacze" psują to co dobrze działa . Dajcie już spokój i zamiast filozofować bierzcie się do pracy przy indeksach, porządkowaniu zdjęć itp.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
xtedek
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 19:55
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 30-05-2016
Posty: 230

Trochę żałuję, że napisałem ten pierwszy post, ale trochę jednak nie, bo coś się ruszyło Smile Mianowicie odezwała się do mnie osoba z góry PTG, porozmawialiśmy długo i rzeczowo o przyszłości geneteki, bez zbędnych emocji.

Napiszę erratę mojego pierwszego postu, żeby wszystko sprostować:

1. Brak czasu
Pewne sprawy, w tym kwestia opóźnień czy braku komunikacji nie są jednak takie proste i oczywiste jak wcześniej mi się wydawało.

2. Opóźnienia
Opóźnienia są i strasznie denerwują. Użytkownicy wysyłający indeksy według mnie powinni mieć większą wiedzę co do statusu ich wysłanego indeksu. Może trafiłem też w zły okres urlopowy i akurat tak się złożyło.

3. Brak środków
Osobiście uważam, że geneteka powinna być całkowicie bezpłatna jeśli chodzi o standardowy dostęp czyli przeglądanie danych w takiej formie jak to jest teraz. Oczywiste jest, że nikt nie powinien pobierać za to opłat. Mimo wszystko warto rozważyć opcję rozszerzenia uprawnień użytkowników którzy byliby chętni za dodatkowe, nowe opcje płacić.
Jestem jednak za tym, żeby PTG zamawiało zewnętrznie projekty w tym programistyczne komercyjnie i wcale nie muszę robić tego ja, jest wiele firm które podołają. Te dane i ta baza marnują się i wiele osób zdaje sobie z tego sprawę. Mi wystarczy, że będę miał możliwość i dostęp rozwijać dalej genetekę - całkowicie non profit, w wolnym czasie.

4. Prawa autorskie
Żeby całkowicie wyjaśnić sytuację - Niniejszym przekazuję bezpłatnie prawa autorskie kodu nowej wersji geneteki do PTG. Niech się geneteka rozwija i rozrasta, mam nadzieję, że nadal będę miał w tym swój udział.

Mój wcześniejszy wpis miał niejako poruszyć niebo i ziemię, bo nienawidzę takiej stagnacji i bezradności np. jeśli chodzi o poprawę błędów... W tej kwestii jestem perfekcjonistą. I chyba zadziałało Smile
Jeśli jednak ktoś poczuł się urażony czy oszukany to przepraszam.

_________________
Kamil Tetkowski

Zbieram informacje o wszystkich Tetkowskich!
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Odwiedź stronę autora  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
WirtualnyOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 19:57
Sympatyk


Dołączył: 03-12-2015
Posty: 46
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Janina_Tomczyk napisał:

Potrafię czytać ze zrozumieniem i doskonale zrozumiałam bezczelną sugestię wykorzystania naszej pracy wolontariuszy dla celów komercyjnych. Nie zabraniam nikomu WŁASNYCH badań z grantem lub bez, ale nie zgadzam się na zmianę statusu PTG i narzucanie nam opłat lub zmuszania do sporządzania innych indeksów. Indeksy maja być na tyle wyczerpujące zakres informacji by jak najlepiej służyły poszukiwaniom metryk naszych bliskich. I nic ponadto!!!
Pana demagogia o rozwoju medycyny jest tak głupia iż nie będzie przeze mnie komentowana.
Jedynym wnioskiem jaki mi się teraz wyciągam to zgłoszenie konieczności kontroli PTG, bo to co działo się kilka lat temu powraca jak bumerang i wymaga dokładnego zlustrowania.
Nie zgadzam się na indeksy tak minimalne jak imię i nazwisko oraz parafia, bo to już było dawno i indeksy były mało przydatne. Nie kombinujcie i nie psujcie tego co już zostało poprawione, a my dawniej zniechęceni powróciliśmy do indeksowania.
Co jakiś czas " poprawiacze" psują to co dobrze działa . Dajcie już spokój i zamiast filozofować bierzcie się do pracy przy indeksach, porządkowaniu zdjęć itp.


Oto cytat.

Cytat:
można by było stworzyć indeksowanie bezstratne, czyli spisywanie z aktów wszystkiego, co ma jakąkolwiek wartość informacyjną. Potem można na tym wykonać badania pionierskie być może i w skali świata.


Czyli jednak z czytaniem ze zrozumieniem nie jest dobrze, z merytoryczną dyskusją też nienajlepiej.

Wycofuję wszystkie pomysły. Jestem bezczelny, a moje pomysły głupie. Do tego cwaniaczek, demagog oraz filozof, a więc zwyczajnie nie mógłbym mieć racji. Jedyne co mi w głowie, to zmuszać "was" i "narzucać sporządzanie innych indeksów". Lustrację PTG może sobie Pani darować, gdyż moja wina jest osobista i nie mam wspólników Wink

Koniec mojego udziału w tym wątku.

_________________
Pozdrawiam

Sławek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
pawel.dyda
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 20:03
Zasłużony
Członek PTG


Dołączył: 31-07-2010
Posty: 129
Skąd: Warszawa
Pani Janino...

Po co te emocje. Proszę zwrócić uwagę, że na temat komercjalizacji padają tu tylko luźne dywagacje i to nie ze strony członków PTG.

Nie jestem w zarządzie, ale jeżeli ktoś zgłosi pomysł płacenia za dostęp, to jako członek będę głosował przeciw.
Na tę chwilę wg mojej najlepszej wiedzy nie ma tematu zmiany statusu dostępu i sposobu tworzenia indeksów. Co najwyżej dyskutujemy jak usprawnić proces, aby było więcej indeksów dostępnych za darmo.

Łączę wyrazy szacunku.

_________________
Pozdrawiam,
Paweł.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość MSN Messenger  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 20:04
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31598
Skąd: Warszawa
Status: Offline
No i super:) i z klasą
tak, burza czasem się zdarza i nie ma tego złego i tak dalej
z przemilczeń robią się złogi i zła krew, ważne zakończenie
z tymi środkami na utrzymanie tego co jest nie jest fatalnie
rozwój - wydaje się, że opcja "zakup" nie jest jedyną możliwą (tak jak jedyną możliwą jest w przypadku IT na poziomie infrastruktury)
a fremium (dodatkowe, nowe funkcjonalności obok, nie ucięcie dotychczasowych!) nie jest jednoznaczne z opłatą (choć to niewykluczone)
testowałbym nie "za opłatę" ale jako uprawnienie. Tak dla "wybranych", zaangażowanych, wspierających
i niekoniecznie od razu na poziomie bazy z dziesiątkami milionów rekordów, flagowej
Jeśli nie metryki.genealodzy.pl, a byliby chętni na inne zasoby (mniej popularne) to jest o czym rozmawiać."Chętni" do współtworzenia (i IT i inne zajęcia) nie tylko do korzystania oczywiście:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Livia_DittoOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 20:04
Zasłużony


Dołączył: 13-02-2012
Posty: 2

Status: Offline
Janina_Tomczyk napisał:
Witam

Widzę tu coraz głupsze pomysły, których efektem może być tylko całkowite zaprzeczenie idei dostępu do danych genealogicznych dla przeciętnych osób badających swoje pochodzenie.
Wolontariusze wykonujący miliony zdjęć i indeksujący je za friko dla ogółu, a właściwie ponosząc nie małe koszty zostaliby w ten sposób wykiwani przez cwaniaczków, którym uśmiecha się skomercjalizowanie tej bazy. Pachnie wam forsa panowie???
Ja na to się nie zgadzam jako osoba, która wykonała kilkadziesiąt tysięcy indeksów! Nie pozwalam by ktoś czerpał korzyści materialne z mojej ciężkiej pracy. Jeśli temat komercjalizacji tej bazy będzie dalej ciągnięty będę musiała zainteresować kontrolę zgodności działalności ze statutem PTG.
Nie ma mowy by jakieś firmy farmaceutyczne lub inne czerpały korzyści z naszej pracy i nie zgadzam się na narzucanie nam tego co mamy indeksować. Wszystko było i jest wolontariatem i tak ma zostać.
Chcecie komercjalizacji to sobie róbcie wszystko sami od nowa, a ręce precz od naszych baz. Tak wiele osób straciło zdrowie przy tej pracy, że nie pozwolimy na tak bezczelne posunięcia.


quote="Janina_Tomczyk"]Witam

Wszystko było i jest wolontariatem i tak ma zostać.
Chcecie komercjalizacji to sobie róbcie wszystko sami od nowa, a ręce precz od naszych baz. Tak wiele osób straciło zdrowie przy tej pracy, że nie pozwolimy na tak bezczelne posunięcia.



Przyznaję tutaj rację. Wszystko było i jest wolontariatem i tak ma zostać.

Wiele osób poświęca czas i często środki materialne z tą myślą, że uda się pomóc gdzieś komuś tą pracą za darmo uzupełnić dane rodziny.

Każdy kto widzi inne interesy niż wolentariat pomylił "pokoje"

Livia_Ditto
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Michał_ZielińskiOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 21:29
Zasłużony
Zarząd PTG


Dołączył: 22-02-2011
Posty: 859
Skąd: Warszawa
Status: Offline
xtedek napisał:

2. Opóźnienia
Opóźnienia są i strasznie denerwują. Użytkownicy wysyłający indeksy według mnie powinni mieć większą wiedzę co do statusu ich wysłanego indeksu. Może trafiłem też w zły okres urlopowy i akurat tak się złożyło.


Tego bez komentarza nie zostawię, bo akurat Twój indeks (pod chwilową nieobecność Ani) leży u mnie Wink Co prawda osoby mające trochę dłuższy staż w indeksowaniu nazwanie 5 dniowego okresu oczekiwania na umieszczenie indeksu (wysłanego w środku długiego weekendu) "opóźnieniem" i to w dodatku "strasznie denerwującym" pewnie skwitują uśmiechem pod nosem, ale żeby osoby przymierzające się lub zaczynające indeksować nie podzielały Twojego niepokoju, wyjaśniam:
Staramy się umieszczać indeksy w ciągu tygodnia od ich otrzymania. W zdecydowanej większości przypadków myślę, że udaje nam się dotrzymać tego nieoficjalnego i niezobowiącującego terminu. W wakacje, święta, długie weekedny etc. naturlanie ten termin ulega wydłużeniu, ale rzadko się zdarza, żeby to trwało dłużej niż 2 tygodnie. Oczywiście może nam się zdarzyć, że z różnych powodów osobistych/zawodowych/losowych nie mamy przez jakiś czas możliwości administrowania - wtedy przerwy mogą być dłuższe (w miarę możliwości staramy się wtedy zastępować siebie). Tak czy inaczej, jeśli czas oczekiwania na dodanie indeksu staje się dłuższy niż tydzień, staram się informować indeksującego o tym.

Pozdrawiam,
Michał
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jandenOffline
Temat postu:   PostWysłany: 07-05-2017 - 22:08
Zasłużony
Członek Honorowy


Dołączył: 23-10-2013
Posty: 393
Skąd: Łódź
Status: Offline
Spróbuję odpowiedzieć na pytanie zadane w tytule wątku i z pierwszej ręki podać jak ta Geneteka w ogóle działa.

1. Administrujemy Geneteką poprzez Panel Administracyjny, który swego czasu napisał Sebastian. Daje on pośredni dostęp do bazy Geneteki, tzn. umożliwia wykonywanie takich działań, jakie przewidział dla nas Sebastian. Tylko tyle i aż tyle.

2. Baza Geneteki ma takie same pola jak szablon do indeksacji, więc każdy indeks trzeba doprowadzić do zgodności z tym szablonem. Za kolumną ID2 dopisujemy kod archiwum, dzięki czemu pod literką "Z" można w Genetece sprawdzić miejsce przechowywania ksiąg. W kolumnie plik pojawiają się linki do kopii cyfrowych aktów - jeżeli po kliknięciu w ikonę "SKAN" ma się wyświetlić np. http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 1913&kt=1, to dokładnie to samo musi się pojawić w kolumnie plik.

3. Do bazy zaczytujemy pliki csv, które tworzymy z przesłanych indeksów w formacie xls czy ods, osobno dla każdego typu zdarzeń (czyli osobne pliki csv dla urodzeń, małżeństw i zgonów).

4. Przed wstawieniem indeksu, weryfikujemy go pod kątem zgodności z szablonem i występowania anomalii (zdarza się w kol. rok np. 1956 zamiast 1856, wpisywanie nazwisk do niewłaściwych kolumn, brak nazwisk panieńskich, złe formaty daty itp.). Jest też parę zabezpieczeń w samym Panelu, które zabezpieczają lub uniemożliwiają wczytanie indeksu z pewnymi błędami.

5. Po wstawieniu indeksu, notujemy co i kiedy zostało wstawione, a dzięki temu automatycznie pojawiają się na stronie nowości. Podobnie zresztą działają Plany - działamy wspólnie na pliku, a reszta jest automatyczna.

W przypadku bardzo dobrego indeksu da się zrobić wszystko, łącznie z informacją zwrotną dla indeksującego, w kilka minut. Mamy też indeksy tworzone pierwotnie do innych baz, które wymagają przystosowania do formatu Geneteki, co, jak napisał Maciej, wymaga raczej godzin niż minut.

Miesięcznie spływa do nas 250-300 indeksów, co przekłada się na 200-250 tys. nowych rekordów. Nie robiłem nigdy dokładnych obliczeń, ale szacuję, że wstawianie indeksów to ok. 1/3 czasu poświęcanego na administrowanie. Reszta przypada na poprawki, zepsute linki, poważniejsze problemy, pytania od indeksujących i poszukujących, szkolenie nowych osób i rozwój bazy.

Tak samo jak Kamil, administratorzy Geneteki nie biorą ani grosza za czas poświęcany na administrowanie. Piszę to, ponieważ z niektórych maili da się odczuć przeświadczenie, że jest na odwrót, a administratorzy złośliwie nie odpowiadają następnego dnia (a przecież najwyraźniej za coś im płacą). Sytuacja się zaostrza przy okazji wszelkich świąt, długich weekendów itp. okazji, które dla jednych są doskonałą okazją do skończenia indeksów, a dla innych do wypoczynku i spędzenia czasu z rodziną. Kto nie zauważył przez niezbyt sprzyjającą pogodę, to informuję, że właśnie kończy się tzw. długi majowy weekend.

Kamil ma rację, pisząc, że kto nie idzie do przodu, ten się cofa. Brak programistów chętnych do dołożenia swojej cegiełki w formie kawałka kodu jest coraz bardziej zauważalny. Sebastian wiedział doskonale o tym, że wielu rzeczy nie da się zrobić bez uprzedniego zrobienia 20 innych rzeczy. Nie można np. ustawić zwykłego autorespondera w poczcie, bo wersja, która jest nie obsługuje tego. Nic prostszego - zaktualizować moduł poczty. Ale do tego trzeba najpierw zrobić to i to i jeszcze to i to. I tak dochodzimy do silnika strony i forum, bo to wszystko jest ze sobą powiązane.

Wymagania użytkowników cały czas rosną i w sumie nie ma w tym nic dziwnego, ale nasze możliwości nie rosną a raczej się kurczą. Można próbować szukać chętnych do administrowania czuwających 24/7/365 i reagujących szybko (1-2 dni), pewnie im za to płacąc, ale moim zdaniem to by był krok w złą stronę.
Wiele rzeczy da się usprawnić, zmniejszając opóźnienia, ale okresów świąteczno-urlopowych się nie przeskoczy. Tak czy inaczej potrzeba programistów, a dwa pola są wg mnie najważniejsze - sprawdzanie poprawności indeksów oraz zgłaszanie i wprowadzanie poprawek zintegrowane z Geneteką.

Rozumiem rozgoryczenie Kamila, ale admin Geneteki to nie jest admin wszystkiego (nawet wszystkiego w Genetece). Urwał mi się kontakt z Sebastianem, a Prezes milczy w kwestii tego, kto jeszcze może pomóc Kamilowi chociażby w naprawieniu kodowania w Geneszukaczu.

_________________
pozdrawiam
Tomek Turniak
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość Wyślij email  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
poszukiwaczka60Offline
Temat postu:   PostWysłany: 08-05-2017 - 09:56
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2014
Posty: 36
Skąd: opolskie
Status: Offline
Szanowni Państwo

Jestem za zmianą sposobu dostępu do danych ( indeksy) przez użytkowników serwisu Genealodzy.pl .

Czasy darmowego rozdawnictwa już dawno minęły a baza danych jest potężna , i każdy ale to każdy ( zwłaszcza biura genealogiczne) mają dostęp do niej za frico.
Proponuję: w zbiorze danych dla wszystkich powinny być widoczne dane:- imię , -nazwisko , -rok , -ewent parafia.

Pełny dostęp danych ( jaki jest obecnie) powinni mieć: - osoby które zindeksowały np. 1000 osób ( czy 5000 to do ustalenia ) lub – osoby które wpłaciły na rzecz serwisu Genealodzy.pl np. 100zł (lub więcej do ustalenia). Wtedy doceniona zostanie praca osoby tworzącej daną bazę, a może nawet znajdą się dodatkowe fundusze na rozwój bazy?

Osoby tworzące własne drzewa na podstawie naszej bazy , też muszą wiedzieć, że dane nie biorą się z kapelusza, tylko ktoś poświęcił dużo czasu, aby je wprowadzić. A z postów na forum wynika,że wiele osób wręcz domaga się indeksów , nie wkładając w to własnej pracy.
Zasada- „ja korzystam z Twojej pracy, ale Ty też możesz skorzystać z mojej” - jest chyba do przyjęcia nawet przez największych krzykaczy.

_________________
z poważaniem
Jaśka
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 1.224010 sekund(y)