Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 18 kwietnia 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
kasiakozłowskaOffline
Temat postu: Jak to mogło być?  PostWysłany: 02-05-2017 - 16:51
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 23-04-2017
Posty: 291

Status: Offline
Witam. Chciałabym prosić Was o pomoc w rozwikłaniu zagadki. Mój pradziadek Karol Partyka zamieszkały Strojnów woj.świętokrzyskie kiedyś kieleckie żeni się z Agatą Patrzałek z Tuczęp w 1900 roku. Z tego związku rodzą się im dzieci między innymi mój dziadek Stefan Partyka ur w 1904 roku w Strojnowie parafia Pierzchnica. Cała rodzina mojego dziadka aż do śmierci mieszka w okolicach parafii Pierzchnica tylko on jakimś cudem znajduje się w Krośniewicach woj.łódzkie i tam żeni się z niejaką Jędrzejczak bądź Jędrzejczyk Marianną. Ta Marianna rodzi mu 2 dzieci i umiera. Wszystko dzieje się przed 1939 rokiem. Potem Stefan bierze za żonę Zofię Kubiak moją babcie i dalej historia jest już mi znana. I teraz pytanie jak to się mogło stać że ten mój dziadek znalazł się w centralnej Polsce? Czy przed 2 wojną były nakazy pracy? Co mogło skłonić Stefana do wyjazdu? Nie mam pomysłu. Proszę Was o sugestie w tym temacie. Pozdrawiam Kasia

_________________
Pozdrawiam Kasia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
jatomOffline
Temat postu: Jak to mogło być?  PostWysłany: 02-05-2017 - 17:08
Sympatyk


Dołączył: 29-03-2016
Posty: 93

Status: Offline
Może przeczytał ogłoszenie w gazecie o miejscach pracy ? Może dowiedział się inną drogą ? Przed II WŚ raczej brakowało miejsc pracy, nakazy pracy - to raczej w innym ustroju, po 45. Mój dziadek za pracą wyjechał z Piotrkowa do Katowic, jeden jego brat do Warszawy, a drugi do Poznania. Już nie wspominając o tysiącach emigrantów zarobkowych (Niemcy, Francja, Ameryka). Ja bym się nie dziwił Smile .

_________________
Jacek
Jeśli masz info o Malinowskich z Prużan, Wiaźmy albo Piotrkowa Trybunalskiego - daj znać Smile
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
kasiakozłowskaOffline
Temat postu: Jak to mogło być?  PostWysłany: 02-05-2017 - 17:17
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 23-04-2017
Posty: 291

Status: Offline
Witaj Jacku. Ja się nie dziwię że wyjechał. Chcę tylko ustalić jakąś teorię tej jego emigracji. Może ktoś zna tereny kieleckiego i badał podobną sprawę. Wiem że nakazy pracy to po 45. Myślałam że może wcześniej też coś takiego było. Dzięki za sugestię też podejrzewam że za pracą. Pozdrawiam Kasia Very Happy

_________________
Pozdrawiam Kasia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Arek_BerezaOffline
Temat postu: Jak to mogło być?  PostWysłany: 02-05-2017 - 17:34
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 26-06-2015
Posty: 5780

Status: Offline
Popatrz na dzieci Karola i Agaty. Ja w indeksach widzę trzech synów i córkę. W zgonach z Pierzchnicy brak dzieci tej pary. Dopiero Stefan umiera w 1937. Jeśli to było niewielkie gospodarstwo to tylko jedno z dzieci mogło je objąć i z niego wyżyć. Widzę, że to był Stanisław (tak się domyślam, bo tylko on tam umiera). Co robi Jan? Karol (ojciec) i Stanisław umierają w 1937. Kto po nich obejmuje gospodarstwo. Gdzie wychodzi za mąż Aniela ?
Czy Stefan wrócił do Pierzchnicy ? Chyba nie ?
Dlaczego Krośniewice ? W łódzkim mieszkało wiele osób o nazwisku Partyka. Może ktoś z kuzynów pojechał pierwszy a Stefan za nim. To już kwestia zbadania całej rodziny i to bez gwarancji odpowiedzi na pytania, bo mógł po prostu pojechać za pracą sam.
pozdrawiam,
Arek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
kasiakozłowskaOffline
Temat postu: Jak to mogło być?  PostWysłany: 02-05-2017 - 18:07
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 23-04-2017
Posty: 291

Status: Offline
Dzięki Arku za odpowiedź. Partyków w okolicach Pierzchnicy było dużo. Ciężko mi dojść do tego kto z kim a nie ma co strzelać tym bardziej że nie ma skanów aktów. Zakładam że Stefan pojechał za pracą sam. Mam nadzieję że kiedyś połączę to wszystko w całość Rolling Eyes Pozdrawiam Kasia

_________________
Pozdrawiam Kasia
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.586606 sekund(y)