Autor |
Wiadomość |
PiotrPrawdzic |
|
Temat postu: Dobraczyńscy herbu Korczak.
Wysłany: 12-12-2016 - 10:02
|
|
Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51
Status: Offline
|
|
W swoich herbarzach Boniecki i Uruski piszą: Antoni Dobraczyński z żony Teresy Szembek synowie:
1. Stanisław [Kostka Marcin] wylegitymowany w Królestwie w 1849 r.
2. Ignacy, radca pow. łukowskiego 1813. po którym z Karoliny Iżyckiej syn Franciszek [Bonifacy], burmistrz Błonia, wylegitymowany w Królestwie 1846 r.
TYMCZASEM: Ignacy [Kajetan], radca pow. łukowskiego to syn Antoniego, podczaszego krasnostawskiego i Anny z Wieszczyckich. Zmarł 20 października 1817 r. w Łazach, swoim majątku w parafii Łuków.
Ignacy, ożeniony z Karoliną Iżycką h. Bończa, ślub Wohyń 14 lipca 1808, to bratanek powyższego Ignacego. Zmarła 9 lutego 1822 r. we Wronowie, w par. Chodel.
Pytanie, czy istniał Ignacy syn Stefana i Teresy z Szembeków? |
|
|
|
|
|
Andrzej75 |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-12-2016 - 11:21
|
|
Dołączył: 03-07-2016
Posty: 12372
Skąd: Wrocław
Status: Offline
|
|
Coś mi się wydaje, że rzeczywiście mogło nie być takiego Ignacego.
Jest taka kwestia: Justyn Dobraczyński (syn Marcina) w 1862 ożenił się ze swoją krewną Gabrielą z Cieplińskich (wnuczką Ignacego). Gdyby Ignacy i Marcin byli braćmi, to potrzebna byłaby dyspensa od pokrewieństwa w 2 i 3 stopniu, a wzmiankowana jest tylko dyspensa od zapowiedzi. Natomiast gdyby Ignacy i Marcin nie byli braćmi rodzonymi, ale stryjeczno-stryjecznymi, to dyspensa nie byłaby potrzeba (4 i 5 stopień pokrewieństwa).
A czyim synem byłby w takim razie Ignacy, żonaty z Karoliną Iżycką (zmarłą 2.7.1818 w Terespolu)? |
_________________ Pozdrawiam
Andrzej
PS. Na znak, że moje tłumaczenie zostało zaakceptowane, proszę edytować pierwszy post, dopisując w temacie – OK (dotyczy działu tłumaczeń).
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-59525.phtml
|
|
|
|
|
PiotrPrawdzic |
|
Temat postu:
Wysłany: 12-12-2016 - 11:50
|
|
Dołączył: 31-10-2016
Posty: 51
Status: Offline
|
|
Justyn ALEKSANDER Dobraczyński syn Stanisława Kostki Marcina istotnie ożenił się ze swoją krewną, wdowa po Oktawianie Nowowiejskim.
Ignacy, który w Wohyniu ożenił się z K. Iżycką, był synem Franciszka i ?, a bratankiem radcy Ignacego, który był świadkiem na ich ślubie.
Dziękuję i serdeczne pozdrowienia - P. |
|
|
|
|
|
|
|
|