Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
czwartek, 28 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
dede43Offline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 19:17
Sympatyk


Dołączył: 05-05-2010
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Status: Offline
Cieszę się Darku, że rozumiesz moje obawy. Rodzinnym genealogom potrzebne są dane i możliwość ich indeksacji, a potem miejsce do ich publikowania i wymieniania doświadczeń. I pewnie faktycznie do tego nie jest potrzebne następne towarzystwo, a po prostu zwykły dostęp do akt interesujących nas parafii. Do "swoich" parafii narazie nie mam dostępu, ale liczę, że się kiedyś doczekam i wówczas chętnie pomogę przy indeksacji. Na razie pomagam czasami przy Św. Janie w Warszawie, choć z tą parafia nie mam nic wspólnego - robię to na zasadzie - dzięki komuś odnalazłam swoich - może dzięki mnie ktoś odnajdzie swoich. A nie współpracuję stale, bo po prostu wzrok już nie ten i kilka godzin przy komputerze to za duży wysiłek dla moich oczu. Jestem w końcu trochę już starszą panią.

_________________
Pozdrowienia
Danuta
Pilnie poszukuję aktu ślubu Józefa Kwiatkowskiego (1829/32-1884)z Anielą Wrońską(1823-1905) oraz ich aktów urodzenia.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 20:27
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
można zacząć od pracy od podstaw

nawet należy
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
bez złośliwości:)

Pusta deklaracja, ale widać sobie zasłużyłem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
(casus: co zmikrofilmowane w AP Radom a co nie z Warki;)

Wiem jak przeszukiwać i biję się w piersi, że tego nie zrobiłem zanim zacząłem zadawać pytania. Założyłem, że wszystko o Warce jest w jednym oddziale co przecież nie jest regułą.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
AP Otwock to nie AP Otwock a APW Oddział Otwock

Na tym etapie nie silę się na precyzyjne określenia stąd skróty myślowe, które jak widzę są jeszcze zrozumiałe skoro wiadomo jaką placówkę miałem na myśli.
Uff... koniec złośliwości, których miało nie być, pora na właściwą dyskusję.

Sroczyński_Włodzimierz napisał:
czyli zasady współpracy już ustalone, są możliwości, wyważac otwartych drzwi nie trzeba etc)

No i bardzo dobrze, że jest od czego zacząć, problem czy jest komu zacząć i czy jak zawsze w przypadku AP trzeba koniecznie własnym sprzętem bo tu widzę największe przeszkody. W dodatku dla interesujących mnie parafii AP w zasadzie nic nie ma, dziesięć roczników w AP Lublin dostępnych zresztą w genetece, mormoni też nie mają, pozostają źródła kościelne i to nie na szczeblu parafii, wiem że wszystkie drogi do źródeł są wykorzystywane ale w moim przypadku jest właściwie tylko jedna.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

czy w ogóle podział regionalny jest najwłaściwszy

Najwłaściwszy jest taki, który się sprawdza najlepiej, każdy model ma swoje plusy i minusy.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

Mazowsze czy Podlasie pojedynczo to juz dużo..razem...może..ale własciwie dlaczego ?

Jeśli pijesz do tytułu wątku to umieściłem swój wpis tutaj by sprawdzić czy przypadkiem nie powstało już coś z tak szumnie zapowiadanych inicjatyw.
Na pewno nie widzę tego razem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

większości osoby skłonne są działać na terenie okreslonym 2-3prafie i ich otoczenie (no promień góra 25-30 km) bo tam szukają! a co wiedzą o innych ? nieważne bo i tak bardzo mała część się chce taką wiedzą podzielić

To dokładnie tak jak ja. Mnie tak naprawdę interesuje dosłownie parę parafii, ale wiem, że bez zainteresowania siebie i innych nie trafię do tych parafii muszę działać na szczeblu AP i AD bo z proboszczami nie ma szans na współpracę na "moim" terenie.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

a ci bardziej zaawansowani? kilka lub kilkanaście "placków o średnicy 30-40km)" ale niekoniecznie w regionie
członkowie kilku lub czasem chyba kilkunastu regionalnych! z których interesuje ich może z 5% działalności z każdego

Tak, tylko że takie osoby w pojedynkę nie zrobią tego co ich interesuje, a robiąc w grupie każda zrobi te swoje parę procent w ramach większego projektu i przy okazji nie będzie białych plam, bo nie zawsze daną wioską jest ktoś obecnie zainteresowany. Ograniczając się z kolei do zbyt małego obszaru nigdy nie zbierze się wystarczająca liczba chętnych aby projekt ruszył. Działając w małej skali można robić niektóre parafie ale nie każdą parafię, powstaje struktura sera szwajcarskiego co przy wybiórczym zainteresowaniu genealogów tylko do swoich parafii oznacza że w efekcie mamy parę geograficznych placków. Mi to nie odpowiada bo moje parafie nie znajdą się na opracowanych tą metodą plackach.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

i dalej twierdze, że Mazowieckie TG powstanie...

Zapewne masz rację, tylko czy chociaż w tym dziesięcioleciu?
Poza tym zajmą/zajmują się Mazowszem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

oddziały, podówjne struktury, równoległe...
dla 800-1000 osób które w ogóle się zrzeszą w formalnej grupie?Smile

chyba bliżej mi do grup zadaniowych niż podziału geograficznego

Pełna zgoda mówiłem o grupach nieformalnych nie bez kozery.
Można przyjąć, że chodziło mi o grupę zadaniową działającą na terenie mało do tej pory spenetrowanym - diecezji siedleckiej, a czy wyniki tej działalności znajdą się na PolTG, LubTG, MazTG, grunt by były gdzieś te wyniki. Nawet podałem za wzór WZI choć nie wiem czy znajdą się chętni do fotografowania i obróbki zdjęć aby pełna analogia była.

Danuto.
Ja również działam (indeksacja projektu Lublin) i chociaż interesuje mnie tam jedna parafia, to jednak ze względu na alfabet będzie robiona dokładnie na samym końcu, więc trudno mówić abym robił to ze względu na chęć zdobycia danych. Znacznie szybciej będzie jak wybiorę się do niej osobiście.

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 20:54
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ad Otwock -w dalszym ciągu się nie rozumiemy , w najwazniejszym o Otwocku
bez towarzystwa regionalnego ew aktywności istniejących potencjalnie regionalnych współpraca z oddziałem APW w Otwocku jest możliwa -na zasaadch jak w Pułtusku, Grodzisku, na Krzywym Kole
aby umożliwić indeksację, digitalizację zorganizowaną, indywidualne robienia zdjęć, najniższe ceny kopii, jedne z najżniższych cen kwerend, pozyskiwanie materiałów do opracowań za darmo, z prawem do publikacji nie było żadne towarzystwo regionalne potrzebne
współpraca z APW "środowiska" (bez regionalnego związku:) jest chyba modelowa, a możliwości jakie mają genealodzy (podjęcia współpracy! za nich tego nikt nie zrobi) i opublikowane materiały są ewnementem (ASC w ZOSI) zaróno jesli chodzi o czas (od kiedy) jak i ilość ("w sztukach") jak i "pokrycie zasobu"
do żadnej z tych działalności towarzystwa regionalne nie były przydatne (dobrze, źle, obojętnie dlaczego)
vciut podbnie jeśli chodzi o publikacje kopii aktów z parafii, z archiwów kościelnych etc

jeśli piszesz "Otwock" w kontekście "zadaniem towarzystwa mazowiecko-podlaskiego byłoby uzyskanie możliwości" to nie ma sensu
pomimo braku takowego możliwości są
a może dzięki brakowi? nie wiem:)

tzn nie brakowi zupełnie
istnieje (ciut pewnie myląca nazwa" Centralnej Polski, istnieje Warszawskie
obie organizacje bardzo prężne! i na pewno potrzebne
ale w ich zainteresowaniu nie były poruszane wyżej kwestie..
są inne! i chwała im za to. że robią co innego

nie digitaliacj ai indeksacja jedyna, nie współpraca z archiwami pewnie najważniejsza
dlatego piszę o grupach zadaniowych
ja widzę tematy, które mogą (i sa przesłanki, że już to robią) zająć się moim zdaniem najistotniejszymi rzeczami
ale toz nie oznacza, że te rzeczy sa obiektywnie najistotniejsze:) takimi mi się jeno jawią

stąd moje zaciekawienia tematem na forum- jakiś czas temu
"a po co TG?"
miałem nadzieję, że zostanę przytłoczony rożonorodnościa pomysłów i projektów w realizacji jako dowód "a po to!"
ale rzeczywistość zgoła inna

albo Ci którzy wiedzą "po co" nie chcą napisać forum PoTG po co -uważając, że ich dzialania i tak są przecież znane albo uważają je z ainteresujące dl awąskiej grupy
co nie znaczy, że są niewazne niepotrzebne..wręcz odwrotnie! np dla członków i sympatyków WTG spotkania, na kórych prezentowane są opracowania dot. danej rodziny sa niezwykle istotne!
tylko mało warszawskie:)

czyli poza wspomnianymi już załatwionymi sprawami, co byś widział?
w jakim celu miałoby powstać?
aby przenieść doświadczenia z Warszawy (i oddziałówSmile, Radomia etc do Siedlec? to TG jest potrzebne?Smile

tak nęcę nęcę..napisz po co:) porównamy pomysłySmile

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
bezetOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 21:23
Zasłużony
Członek PTG


Dołączył: 24-08-2006
Posty: 498

Status: Offline
Witam
Na wstępie chcę zaprotestować,jesli pozwolisz Darku,przeciwko próbie ustawiania mnie w roli opozycji.
Nie jestem również zwolennikiem dyskusji przy pomocy licznych cytatów.
Tamta próba nie udała się ,ponieważ od samego początku była skazana na porażkę.
Nie chciałbym pisac o jej przyczynach.
Jeśli zaś chodzi o meritum ,to nie zgadzam się z tezą,że nie są potrzebne kolejne regionalne stowarzyszenia
Sam piszesz o istnieniu ziemi niczyjej,która nie jest terenem intensywnego zaintersowania zorganzowanej grupy genealogów.
"Skrzyknięcie" się grupy osób często nie wystarcza do załatwienia formalnej sprawy.Nie jest prawdą,
że tylko Zachodniopomorskie nie ma regionalnego t.g. Na wschodzie Kraju nie ma stowarzyszenia genealogicznego na dużym terytorium pomiedzy Lublinem i Suwakami .Nie ma zorganizowanej dzałalności na dużym obszarze północnego Mazowsza i Warmii.
Zapytajmy koleżanki i kolegów z towarzystw o mniejszym zasięgu terytorialnym ,czy im się lepiej pracuje po zorganizowaniui się , czy też może bylo im łatwiej przed powołaniem ich T.G.
Zadajmy to pytanie kolegom z Gniezna,Ostrowa,Częstochowy ,Opola, Przemyśla i Suwałk , także z inych regionalnych tg.
Oprócz budowania własnego drzewa genealogicznego, są takze problemy szerszej natury,które same się nie rozwiążą.
Nam szaraczkom potrzebny jest jedynie szeroki, łatwy dostęp do skanów,skanów dotycżących naszego własnego rodu.
Pewnie ,każdemu jest bliższa jego własna koszula ,ale działajac w sposób zorganizowanmy można więcej zrobić dla genealogii.
Niektórzy z szaraczków mają taką potrzebę.
Pisałem kiedyś w pewnym tekście, o możliwości szerokiego włączania się genealogów w prace na terenie archiwów diecezjalnych.
Jest tu wielkie pole do popisu dla regionalnych stowarzyszeń.Archiwa diecezjalne nie cierpią na nadmiar rąk do pracy.Kwalifikacje ,mogliby genealodzy zdobywać pod okiem archiwistów.Nie będę przytaczał więcej argumentow za organizacją towarzystw genealogicznych,bo mi ktoś zarzuci ,że piszę truizmy i komunały.
Chciałbym również przypomnieć, że istnieją sprawy do załatwienia
poprzez zespół ogólnokrajowy,jak i te, które można załatwić jedynie
na miejscu, w kontakcie z parafią i archiwum diecezjalnym.
Dalszej polemiki na ten temat nie chciałbym prowadzić.
Pozdrawiam
Zygmunt
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 21:41
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Zygmuncie!
nie w ramach polemiki, ale..
ze znanych mi jakoś 4 archiwów diecezjalnych żadne nie warunkuje przyjęcia pomocy od przynależności do jakiegokolwiek Tg czy to regionalnego czy innego typu
raczej..była skłonność odwrotna jeszcze jakiś czas temu - wolontariat - świetnie!
byle nie padła nazwa "towarzystwo genealogiczne"
i znani mi wolontariusze działający w Archiwach Diecezjalnych i nie tylko nie czekali na twór prawny

do czego zmierzam?
jedna sprawa: czy TG i w jaki sposób powinno/ma/będzie miało możliwości "przyciągnąć"
druga: nie założą TG osoby, które dotychczas nic nie robiły bo nazwa jak magnes zadziała (a jak tak -to nie wróżę)

czyli i tak trzeba zacząć od zgromadzenia tych którym się coś chce:)
"co" - jeśli choć trochę zbieżne z głównym nurtem to nie ma co wybrzydzać

i teraz: przekonajcie mnie (piszę mnie, bo uwierzcie na słowo, Ci którzy mają wątpliwości nie napiszą tego na forum:) jako osobę, której się coś chce nie tylko deklaratywnie, że regionalne TG mi w tym pomoże
i w czym
konkretnie:)

wracając do popularyzacji/zachęcenia tych którzy może cośby jakby mieli możliwość...czym ich zachęcić, wokół czego zgromadzić?
indeksów? skanów? ASC?
W przypadku Mazowsza...regionalne TG ..chyba "w tym temacie" ciut za późno
więc czym?

ja jakieś pomysły mam czym, ale chciałbym poczytać innych:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 21:45
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Rozumiem że to do mnie choć treść jakbyś polemizował z kimś innym.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
ad Otwock -w dalszym ciągu się nie rozumiemy

Obawiam się, że nie czytasz mnie ze zrozumieniem - przeboleję, bo ja rozumiem co piszesz i w pełni się z tym zgadzam. Nigdzie nie nawołuję do tworzenia struktury formalnej, jeśli gdzieś to widzisz podaj cytat.
Co do potrzeby istnienia struktury w postaci TG to tylko tyle o ile jest taka potrzeba tak jak w przypadku WZI, wszak korzystacie z forum do pozyskiwania i organizowania wolontariuszy publikujecie dane w genetece i metrykach czyli wykorzystujecie coś co stworzyło PolTG. Do samej pracy nad dokumentami w archiwum oraz indeksacji żadne TG nie jest potrzebne, pisałem to wcześniej, nie raczyłeś zauważyć, ale chętnie rozdajesz zarzuty, że czegoś nie rozumiem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

a możliwości jakie mają genealodzy (podjęcia współpracy! za nich tego nikt nie zrobi) i opublikowane materiały są ewnementem (ASC w ZOSI) zaróno jesli chodzi o czas (od kiedy) jak i ilość ("w sztukach") jak i "pokrycie zasobu"

Generalnie masz rację diabeł tkwi w szczegółach a te szczegóły to również "moje" parafię i nie mogę tych szczegółów bagatelizować. Skoro brak tam "moich" to brak również i czyichś parafii - no niestety życie nie jest różowe. Powoływać kolejny zespół do opracowywania danych z których znów nic mi się nie przyda z mojego punktu widzenia mija się z celem, bo równie dobrze mogę brać udział w projektach, które już działają.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

jeśli piszesz "Otwock" w kontekście "zadaniem towarzystwa mazowiecko-podlaskiego byłoby uzyskanie możliwości" to nie ma sensu

Nie, nie piszę w takim kontekście, bo to niema sensu.
Nie wiem skąd taka interpretacja z twojej strony, znów poproszę o cytat.
Od tworzenia kolejnych TG to tu był Zbigniew, proszę nie myl mnie z nim.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

dlatego piszę o grupach zadaniowych
ja widzę tematy, które mogą (i sa przesłanki, że już to robią) zająć się moim zdaniem najistotniejszymi rzeczami
ale toz nie oznacza, że te rzeczy sa obiektywnie najistotniejsze:) takimi mi się jeno jawią

dobrze tyle że dotychczas istniejące nie weszły na tereny leżące w moim zainteresowaniu stąd sonduję czy są chętni do powołania następnej.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
"a po co TG?"

Ten temat mnie zupełnie nie interesuje. Gdyby tak było pisałbym w wątku po co mi TG lub jakoś tak.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

czyli poza wspomnianymi już załatwionymi sprawami, co byś widział?

Pracę nad metrykaliami diecezji siedleckiej.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

w jakim celu miałoby powstać?

Ale co miałoby powstać, co ty Włodku zrozumiałeś z mojej pisaniny, bo napewno coś zupełnie innego niż Danuta.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

aby przenieść doświadczenia z Warszawy (i oddziałówSmile, Radomia etc do Siedlec? to TG jest potrzebne?Smile

Włodku proszę cię przeczytaj jeszcze raz moje posty, nie spiesz się, jak trzeba przeczytaj jeszcze raz i nie rób mi zarzutów bez sensu. Podpieraj się cytatami bo odnoszę wrażenie, że nie dyskutujesz ze mną, tylko ze swoim wyobrażeniem.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

tak nęcę nęcę..napisz po co:) porównamy pomysłySmile

Nęć sobie byle z głową, wówczas na pewno porozmawiamy merytorycznie.
Na razie cały post poświęciłem na odkłamywaniu zarzutów wobec tego co o mnie i moich pomysłach sobie uroiłeś, a szkoda bo to strata czasu, można byłoby porozmawiać sensowniej.

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 22:04
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
zarzuty
kłamstwa (skoro o odkłamywaniu mowa?)
ech:(

konkretnie to chodzi o to żeby ktoś Siedlce czy co tam zrobił czy o dowiedzenie się jak zrobić i jakich błędów unikać?
czy o coś jeszcze?
tzn nie widzisz związku pomiędzy "istnienie TG" a "po co TG"?

naprawdę się staram:)
i zauważać to co czasem trudno i jednocześnie nie zauważać innych, czasem bijących po oczach rzeczy:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 22:43
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Witaj Zbigniewie.
Nie jestem rządem więc Ty nie jesteś opozycją. Opowiadamy się jednak za różnymi modelami rozwoju współpracy genealogów. Każdy z modeli ma swoje plusy i minusy jedne sprawdzą się lepiej na danym terenie a nie sprawdzą się na innym inne odwrotnie. Dopóki będziemy się nawzajem rozumieć powstrzymam się od cytatów, które porządkują jednak dyskusję. Wiadomo do czego się odnoszę. Zobacz jeden z postów Włodka - kompletnie nie wiem do jakich wypowiedzi się odnosi, a mam wrażenie, że nie do moich. O przyczyny porażki inicjatywy nie pytam, rozumiem że MazTG a tym bardziej podlaskie do tej pory nie powstało i się nie zanosi.
Kolejne towarzystwa być może są potrzebne, ale nie na tym etapie i nie do celów do jakich dążę. W tym sęk, że nie pisałem o ziem niczyjej, a o ziemi niezagospodarowanej, to ziemia aż 3 towarzystw. Pewnie, że jak byłoby by prężnie działające SiedleckieTG, to naturalnym byłoby, że zajmowało by się intensywniej terenami siedlecczyzny, ale "mój" teren jest z dala od wszelkich dużych ośrodków i też byłby na peryferium takiego TG.
bezet napisał:

Nie jest prawdą, że tylko Zachodniopomorskie nie ma regionalnego t.g. Na wschodzie Kraju nie ma stowarzyszenia genealogicznego na dużym terytorium pomiedzy Lublinem i Suwakami .Nie ma zorganizowanej dzałalności na dużym obszarze północnego Mazowsza i Warmii.

I tu potrzebny cytat, bo jak pisałem, formalnie niby jest dobre pokrycie, a w szczegółach białe plamy, czyli zarzucasz mi coś czego nie pisałem, tak na prawdę tu jesteśmy zgodni.
Jeśli chodzi o towarzystwo o małym zasięgu np. RyckieTG może znajdę 1, 2 chętne osoby, co razem wspólnie możemy zrobić? - naprawdę niewiele.
Wszystkim z nas i tak będzie daleko do Siedlec gdzie jest to czego pożądamy czyli dostęp do dokumentów. Z terenów diecezji siedleckiej może znajdzie się 10 członków może więcej, ale ile z tego aktywnych, którzy zamiast zająć się istotą sprawy zaczną stawiać serwer, forum, organizować salę na spotkania i będą się irytować, że mimo włożonego wysiłku efekty są mizerne.
Znacznie lepsze jest rozpocząć od zespołu powołanego do określonego zadania. Oprzeć się o to, co już jest w ofercie obecnych TG, czyli forum miejsce na serwerze wszak te tereny nie są bezpańskie. Z 7-10 ludźmi może taki zespół już działać i realizować misję. Może Włodek pochwali się w ile osób zaczynał WZI. Apetyt rośnie w miarę jedzenia, później mogą dołączyć inni. Projekt Lublin też nie zaczynał od 100 wolontariuszy. Jeśli grupa przekroczy masę krytyczną być może będzie potrzeba powołania kolejnego TG, bo to nie tylko działalność indeksacyjna, jak pisze Włodek. Po prostu najpierw chleb, później igrzyska. Może taka potrzeba nigdy nie nastąpi, a może działalność takiego kolejnego zespołu przyczyni się do aktywizacji nowych lokalnych genealogów, bo znajdą w indeksach swoich przodków i zapragną wiedzieć więcej i więcej zdziałać. Nic na siłę. Skoro do tej pory takie TG nie powstało, widocznie nie było wystarczającego zainteresowania. Prace nad indeksacją archiwów z tego terenu być może taką potrzebę wykreują, nawet jako skutek uboczny - to całkiem możliwe.
To o szaraczkach podtrzymuję. Nie odczytuj jednak, że wyłącznie to wystarczy, a jedynie, że to nasz szaraczków priorytet, po jego spełnieniu na pewno część zapragnie zaangażować się w inne formy działalności, jednak sytuacja gdy nie mam pomocy w dostępie do dokumentów moich przodków przy jednoczesnej prośbie o wsparcie (również finansowe) na inne sfery działalności TG zawsze uważam za stawianie woza przed koniem.

Z dalszą częścią postu w znacznym stopniu się zgadzam, poza tym, że współpraca z archiwami diecezjalnymi nie musi się odbywać wyłącznie poprzez TG, a w omawianym przypadku skora się faktycznie nie odbywa poprzez TG, to należy szukać innej formuły, jak wspomniany WZI.

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.


Ostatnio zmieniony przez dpawlak dnia 19-02-2011 - 23:10, w całości zmieniany 1 raz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 23:00
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

konkretnie to chodzi o to żeby ktoś Siedlce czy co tam zrobił czy o dowiedzenie się jak zrobić i jakich błędów unikać?
czy o coś jeszcze?

Konkretnie i w tym wątku chodzi mi wyłącznie o wysondowanie czy są zainteresowani do pracy nad dokumentami np. w archiwum diecezjalnym siedleckim, jeśli takowych osób nie ma, nie ma co zaczynać dyskusji czy prosić o rady jak taki zespół zorganizować i jakich błędów się wystrzegać.

Sroczyński_Włodzimierz napisał:

tzn nie widzisz związku pomiędzy "istnienie TG" a "po co TG"?

Włodku ten temat mnie nie interesuje - już o tym cię zawiadamiałem.
Nie mam ochoty na filozoficzną czczą gadaninę, czy jest związek czy go nie ma, z której nic nie wyniknie.
Nie chcę zakładać TG, obecnie nie odczuwam potrzeby zapisywania się do jakiegokolwiek TG. Dlaczego? Ponieważ nie zaspokoiłem swoich podstawowych potrzeb jako genealogiczny szaraczek i żadne TG mi ich nie zaspokoi. Jak to już zrobię zapewne zapiszę się do któregoś aby zaspokoić potrzeby wyższe.
Formułuję to hasłem: "najpierw chleb, potem igrzyska".

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 23:12
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
a jednak stawiasz tezę
"żadne TG (regionalne?) nie zaspokoi moich potrzeb"
a że wypowiedź jest w takim wątku jakim jest a nie w innym to nie dziw mi się, że jakiegoś związku szukam:)
podobnie myślimy:
z armaty do wróbla jeśli "tylko dla indeksacji w jednym czy drugim archiwum"
pełna zgoda

zmyliło mnie (mogło? mogłoSmile, że tu o tym napisałeś - o chęci zorganizowania grupy
więc już nie toczę dyskusji niezwiązanej ..tzn z Twoją wypowiedzią bo z wątkiem , jego tytułem związek miałaSmile

wrzuć temat w "inicjatywy" to się wypowiem;)
na pewno w miarę swoich możliwości poprę nie tylko słownie każdą digitalizację dla celów publikacji
czy to z Łowicza, Konina, Białegostoku czy Siedlec
czy z AP czy AD czy innych lokalnych
zaryzykuję podobnie jak w przypadku Łowicza: będzie wiarygodna, znająca temat grupa to pomoc przy fotografowaniu i publikacji się znajdzie...w jakimś zakresie na pewno
działaj!
pozdrawiam

P.S.
Mario, ew. (jeśli ktoś wspomaga) [
Jeśli (co się nie zdziwię) zdecydujesz się przenieść część wypowiedzi to proszę bardzo..tylko jak wydzielić te dot. nowej inicjatywy digitalizacyjnej z innych?Sad

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 23:43
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
a jednak stawiasz tezę
"żadne TG (regionalne?) nie zaspokoi moich potrzeb"

Stawiam tą tezę od początku. Cytaty z moich postów zanim włączyłeś się do dyskusji specjalnie dla ciebie:
Cytat:

przydałoby się nawet nieformalna grupa, która interesuje się terenem diecezji siedleckiej

Cytat:

Nie. Nie będzie - takie są smutne doświadczenia chociażby przy próbie powołania MazTG. Dlatego uważam, że nic na siłę. Tym terenem powinny być zainteresowane (i nominalnie są aż 3 TG) i nic/niewiele z tego wynika. Towarzystw nam nie brakuje ale brakuje zorganizowanych osób chcących realnie działać na dokumentach z tego regionu.

Cytat:

Otóż według mnie infrastrukturę mamy w postaci wymienionych baz, tworzenie kolejnego TG doprowadzi jedynie do sporów terytorialnych i ambicjonalnych, choćby całkiem świeżych pomiędzy PolTG i Lubelskim TG o indeksy z "projektu Lublin".

Cytat:

TG najpierw zajmuje się sobą (statut itp) potem robi forum (kolejne gdzie poruszane są te same tematy) i jest dobrze jak po kilku latach znajduje energię i fundusze na działania w kierunku pozyskiwania materiałów archiwalnych.

Zacząłem w tym wątku bo jednocześnie chciałem się dowiedzieć czy przypadkiem coś z tych tytułowych inicjatyw wypaliło i prowadzone są działania na interesującym mnie terenie. Działań nie zauważyłem ale wolałem zapytać dla pewności.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
podobnie myślimy:

widzisz Włodku ja o tym wiedziałem zanim włączyłeś się do dyskusji Wink
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
zmyliło mnie (mogło? mogłoSmile

Mogło, jak się czyta jedynie tytuł wątku zamiast treść postów Wink
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

wrzuć temat w "inicjatywy" to się wypowiem;)

Jak sprawa do tego dojrzeje nie omieszkam.
Sroczyński_Włodzimierz napisał:

na pewno w miarę swoich możliwości poprę nie tylko słownie każdą digitalizację dla celów publikacji

Ha ha ha. Spróbuj nie poprzeć. Wyparłbyś się swoich ideałów.

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.


Ostatnio zmieniony przez dpawlak dnia 19-02-2011 - 23:48, w całości zmieniany 1 raz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 23:47
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ideał mam taki (także)
nie brac więcej niż zjem
więc ..istniej k0, takie że k>k0...etc:)
nie znaczy że wszystko i zawsze będę mógł czynnie poprzeć -prawda?>Smile

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dpawlakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 19-02-2011 - 23:56
Nieaktywny


Dołączył: 24-01-2011
Posty: 1422

Status: Offline
Ejże doświadczeniami się podzielisz? To też czynna pomoc i wsparcie.
Masz swoją pracę na terenie APW O Grodzisk i nie oczekuję, że ją porzucisz, czy zaniedbasz.
Jak zauważyłeś zainteresowania póki co nie ma, więc nie ma komu i dla kogo robić inicjatywę.

_________________
Cynik jest łajdakiem, który perfidnie postrzega świat takim, jaki jest, a nie takim, jaki być powinien.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 20-02-2011 - 00:01
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
ad doświadczenie zawsze wszystkim to oferuję jeśli mogę!
uczcie się tez na moich błędach bo to taniej
także nawiązuje tym do tytułu wątku:)
a Ciebie jesli chcesz - proszę o maila...może będą to wspólne doświadczenia?Smile
weź kawałek nie tylko wpisania (poznasz format) ale i w drugim etapie do koordynacji, edycji danych będziesz miał na początek materiał do przemyśleń jak robić i jak nie robić
i ludzi skupisz wokół siebie..pewnie niektórzy z nich też sobie na kawałki trudno osiągalnych zasobów "z pogranicza" ostrzą

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
dede43Offline
Temat postu:   PostWysłany: 20-02-2011 - 08:57
Sympatyk


Dołączył: 05-05-2010
Posty: 414
Skąd: Wrocław
Status: Offline
Przestałam cokolwiek rozumieć i nie podoba mi się ta dyskusja. Pewnie macie Panowie swoje racje, bo i odpowiednie doświadczenie w postępowaniu, w rozmowach z AP i AD. Ale jako zwykły "zjadacz chleba" nie jestem zainteresowana czy powstanie nowe TG, czy tez pojawi się jakiś projekt do realizacji w ramach istniejących TG. Jako szaraczka interesuje mnie wyłącznie dostęp do akt poprzez internet. I wielu z nas, rodzinnych, genealogów jest zainteresowana tylko tym. Może tylko szkoda, że niezbyt wielu uważa przy tym, że jeśli dzięki czyjejś pracy w poprzednim okresie ma dostęp do danych to powinien się w jakiś sposób zrewanżować i uczestniczyć w indeksacji parafii, będących nawet poza kręgiem zainteresowania.

_________________
Pozdrowienia
Danuta
Pilnie poszukuję aktu ślubu Józefa Kwiatkowskiego (1829/32-1884)z Anielą Wrońską(1823-1905) oraz ich aktów urodzenia.
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.724897 sekund(y)