Autor |
Wiadomość |
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu: Jubileusze małżeńskie
Wysłany: 25-12-2011 - 20:03
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Przy okazji -składam życzenia obchodzącym dzisiaj, pewnie sporo wśród nas:)
a przy okazji pytania
Czy istniało coś przed "medalem za wieloletnie pożycie małżeńskie"?
Spotkaliście się z jakimiś zbiorami danych z międzywojnia lub wcześniejszego kresu z parami obchodzącymi np 50. jubileusz?
i zupełnie na boku - a macie dane dot tych większych rocznic? Z jak najdłuższym małżeństwem się spotkaliście wśród osób z 'drzewek' albo spoza?
70? 80? 90??? |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
basiaps |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 20:13
|
|
Dołączył: 30-01-2009
Posty: 233
Status: Offline
|
|
Przykład współczesny - para obchodząca 70 - lecie ślubu.
Znalazłam informację, że są to "kamienne gody".
Ale może faktycznie lepsze będą przykłady z przeszłości.
Pozdrawiam serdecznie z życzeniami dla wszelkich jubilatów, solenizantów.
Najlepsze życzenia świąteczne,
Basia . |
_________________ Basia
Szukam: Konstancja Klimaszewska ur. ok. 1836 w Łasku ?
|
|
|
|
|
Oskarkrawczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 20:23
|
|
Dołączył: 18-11-2011
Posty: 149
Status: Offline
|
|
Moi pradziadkowie 57 lat (1929-1986)
i jeszcze wujostwo 54 lata (1928-1982)
Spoza drzewka:
Sąsiedzi 1 - 73 lata (od 1938 r.)
Sąsiedzi 2 - 75 lat (1929-2004) |
|
|
|
|
|
donata |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 21:21
|
|
Dołączył: 21-04-2007
Posty: 182
Skąd: Radlin/k.Wodzisławia Śl.
Status: Offline
|
|
Dziadkowie po mieczu 55 lat 1921 - 1976
Dziadkowie po kądzieli 56 lat 1912 - 1968
Moi teściowie 63 lata 1947 - 2010
Brat Ojca 62 lata 1946 - 2008
Siostra Ojca ? 1952 - nadal (Jutro 59 lat)
55 lat - wesele brylantowe
60 lat - wesele diamentowe
65 lat - wesele żelazne
70 lat - wesele kamienne
75 lat - wesele brylantowe ..
Pozdrawiam Świątecznie.
Donata |
|
|
|
|
|
Marylka |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 21:50
|
|
Dołączył: 01-09-2009
Posty: 251
Status: Offline
|
|
My z moim Edmundem jutro 45 lat czy to nie sukces?
Marylka z Mazowsza |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 21:56
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
|
|
|
e_karczmarczyk |
|
Temat postu:
Wysłany: 25-12-2011 - 23:13
|
|
Dołączył: 08-11-2011
Posty: 247
Status: Offline
|
|
Moi dziadkowie, rodzice mamy przezyli razem 70 lat, dziadek zmarł pół roku później. |
_________________ Pozdrawiam, Ela
Podmagórscy,Jarosińscy,Nasińscy,Olszańscy,Zarzyccy,Cieślik,Gąsiorowscy,Brylscy,Żelaśkiewicz, Laskowscy-Kieleckie; Kraus, Tokarscy, Szwarling, Puzygier, Peszko, Mach-Łańcut; Michalewicz,Tkaczuk,Czajkowscy-Ukraina
|
|
|
|
|
basiaps |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 00:06
|
|
Dołączył: 30-01-2009
Posty: 233
Status: Offline
|
|
Nazwy rocznic ślubu:
Pierwsza - papierowa
Druga - bawełniana
Trzecia - skórzana
Czwarta - kwiatowa lub owocowa
Piąta - drewniana
Szósta - cukrowa lub żelazna
Siódma - wełniana lub miedziana
Ósma - spiżowa, brązowa lub blaszana
Dziewiąta - gliniana lub generalska
Dziesiąta - cynowa lub aluminiowa
Jedenasta - stalowa
Dwunasta - płócienna, jedwabna lub lniana
Trzynasta - koronkowa
Czternasta - kości słoniowej
Piętnasta - kryształowa lub szklana
Dwudziesta - porcelanowa
Dwudziesta piąta - srebrna
Trzydziesta - perłowa
Trzydziesta piąta - koralowa
Czterdziesta - rubinowa
Czterdziesta piąta - szafirowa
Pięćdziesiąta - złota
Pięćdziesiąta piąta - szmaragdowa lub platynowa
Sześćdziesiąta - diamentowa
Sześćdziesiąta piąta - żelazna
Siedemdziesiąta - kamienna
Siedemdziesiąta piąta - brylantowa
Osiemdziesiąta - dębowa
Informacje ze strony http://www.ofeminin.pl/zycie-rodzinne/n ... 74984.html
Osiemdziesiąt lat, to nie lada wyzwanie.
Pozdrawiam,
Basia. |
_________________ Basia
Szukam: Konstancja Klimaszewska ur. ok. 1836 w Łasku ?
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 05:42
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3289
Status: Offline
|
|
|
|
|
donata |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 10:01
|
|
Dołączył: 21-04-2007
Posty: 182
Skąd: Radlin/k.Wodzisławia Śl.
Status: Offline
|
|
Marylce i Edmundowi składam najlepsze życzenia z okazji ich dzisiejszego
Jubileuszu Małżeństwa - Szafirowych Godów.
Żyjcie dalej w zdrowiu i miłości, otoczeni najbliższą rodzinką
Donata
Nam minęła w październiku rubinowa rocznica ślubu. |
|
|
|
|
|
Sroczyński_Włodzimierz |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 11:50
|
|
Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31601
Skąd: Warszawa
Status: Offline
|
|
Jerzy!
Ja wynika z linku dot. Zjednoczonego Królestwa nie tylko w Polsce "odznacza się", szukam czy zwyczaj gratulacji od królowej nie był przypadkiem w 1917 roku zapożyczony np od Franca Józefa czy Romanowów. Jeśli para małżeńska z przykładowo Luton w 1918 mogła otrzymać gratulacje w 70. rocznicę ślubu (i każdą następną to może (nie twierdzę! szukam) para małżeńska z Krakowa czy Lwowa w 1912 mogła, a zapewne było to rejestrowane w kancelarii.
Pozdrawiam |
_________________ Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
|
|
|
|
|
szubog |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 15:10
|
|
Dołączył: 19-10-2010
Posty: 49
Status: Offline
|
|
Witam. Przed rokiem 1960 - osoby, które przeżyły ponad 50 lat w jednym związku małżeńskim odznaczane były "ZŁOTYM KRZYŻEM ZASŁUGI". Jako przykład - Monitor Polski Nr. 82 , Uchwała Rady Państwa z 3 czerwca 1955r. nr. 0/861, który wymienia ponad 120 odznaczonych osób.
Z poważaniem Bogdan Sz. |
|
|
|
|
|
Aftanas_Jerzy |
|
Temat postu:
Wysłany: 26-12-2011 - 20:06
|
|
Dołączył: 15-04-2009
Posty: 3289
Status: Offline
|
|
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
Jerzy!
Ja wynika z linku dot. Zjednoczonego Królestwa nie tylko w Polsce "odznacza się", szukam czy zwyczaj gratulacji od królowej nie był przypadkiem w 1917 roku zapożyczony np od Franca Józefa czy Romanowów. Jeśli para małżeńska z przykładowo Luton w 1918 mogła otrzymać gratulacje w 70. rocznicę ślubu (i każdą następną:) to może (nie twierdzę! szukam) para małżeńska z Krakowa czy Lwowa w 1912 mogła, a zapewne było to rejestrowane w kancelarii.
Pozdrawiam
Witam!
Oczywiście, "list gratulacyjny" (obojętnie z jakiej okazji) jest wyróżnieniem, ale nie zalicza się go do kategorii "Ordery i odznaczenie państwowe". Szukałem podobieństw i pierwowzorów, przejrzałem wszystkie kraje i ich odznaczenia współczesne i historyczne, ale nie znalazłem dotąd analogii. Aż dziw bierze.
Ciekawe też jaka była motywacja inicjatorów i wnioskodawców tej Ustawy.
A oto jaka przysługuje kolejność orderów i odznaczeń w III RP:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolejno%C5 ... acze%C5%84 |
_________________ Serdeczne pozdrowienia
Jerzy Aftanas
|
|
|
|
|
Jofon |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2012 - 07:59
|
|
Dołączył: 31-05-2009
Posty: 55
Status: Offline
|
|
WBC „Dziennik Poznański” nr199, 1-9-1893r., str.5 :
„Brylantowe gody. Niezwyklą uroczystość obchodzono w tych dniach w Warszawie. Państwo Karol i Ludwika z Dąbkowskich małżonkowie Paniewieccy stawali przed ołtarzem w kościele pokarmelickim dla otrzymania błogosławieństwa w 75-letnią rocznicę ślubu. W tej samej świątyni w dniu 28 sierpnia 1818 roku związek ich był błogosławiony. Sędziwi jubilaci mieli dwóch synów i trzy córki. Żadne z dzieci już nie żyje. W uroczystości brylantowych godów brało udział 17 wnuków, 8 wnucząt i 14 prawnuków.”
Pozdrawiam. Jolanta Fontowicz |
|
|
|
|
|
Jofon |
|
Temat postu:
Wysłany: 28-05-2012 - 20:17
|
|
Dołączył: 31-05-2009
Posty: 55
Status: Offline
|
|
WBC „Dziennik Poznański”nr24, 29-1-1878r., str.3:
„W „Kuryerze Warszawskim” czytamy, co następuje: Dnia 20b.m.w skromnym kościółku Błoniu, cztery mile od Warszawy, stanęło przed ołtarzem jedenaście sędziwych par. Miały one odebrać powtórne błogosławieństwo kapłana po przeżyciu z sobą uczciwie pięćdziesięciu lat w stanie małżeńskim. Nie licząc już synów i córek, stu czterdziestu wnuków i prawnuków otaczało staruszków. Godne jest uwagi, że w liczbie jedenastu jubilatów trzech aż znajduje się rodzonych braci. Błogosławieństwa udzielał jubilatom miejscowy proboszcz przy pomocy kapłanów z okolicznych parafii, z których jeden uczcił obchód odpowiednią przemową. Przybyły z nieopodal położonego Parzenczewa chór parafialny wykonał przy tem umyślnie ułożoną kantatę.Rozdano na końcu jubilatom dwadzieścia dwie lasek z krzyżami, mających służyć za podporę w drodze dalszego życia – i wszyscy udali się do domów, ażeby w rodzinnem kole uczcić jeszcze odpowiednim obchodem „złote wesele”. Dodamy, że wszystkie te pary są urodzone w parafii Błonie, liczącej ledwo 1200 dusz ludności, tu brały ślub i tutaj uprawiały ziemię przez całe życie.”
Pozdrawiam.Jolanta Fontowicz |
|
|
|
|
|
|