Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego

flag-pol flag-eng home login logout Forum Fotoalbum Geneszukacz Parafie Geneteka Metryki Deklaracja Legiony Straty
piątek, 29 marca 2024

longpixel


Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu: Re: Archiwum Państwowe oddział Pułtusk  PostWysłany: 12-02-2017 - 12:55
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam. ... y_id=86843
"z grubsza" jest, wydaje mi się, że rozsądnie jest zamówić kwerendę -standardowo.
Pułtusk działał i pewnie nadal działa szybko i sprawnie, a ceny stale najniższe w Polsce:)
https://www.warszawa.ap.gov.pl/containe ... 2016-r.doc

Chyba, że znajdzie się odpowiednio "ważąca" (niekoniecznie liczna, byle wystarczyło na koszty) grupa, to zawsze można spróbować zorganizować skopiowanie i publikacje jakiegoś większego kawałka materiału przechowywanego w Pułtusku. Gdyby było "przy okazji" i ze znaną sygnaturą z udostępnianych bezproblemowo to tylko kwestia zużycia sprzętu. Niestety "przy okazji" w najbliższym czasie nie będę - okazji w lutym raczej nie będzie.

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
marcinguzekOffline
Temat postu: Re: Archiwum Państwowe oddział Pułtusk  PostWysłany: 12-02-2017 - 14:03
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 03-11-2014
Posty: 511

Status: Offline
Witaj Włodku, niestety materiały których szukam są bardzo specyficzne i nie sądzę żeby ktoś inny był zainteresowany - dotyczą jednej wsi; archiwum jak pisałeś bardzo szybko i tanio przesyła skany; przy tej okazji jeżeli ktoś jest zainteresowany tabelami likwidacyjnymi z uwłaszczenia chłopów z 1864 w parafii Winnica to mogę podzielić się informacjami;

byłbym bardzo wdzięczny jakbyś dał znać kiedy będziesz w AP Pułtusk i czy możesz zerknąć do tych skorowidzy? chodzi mi o to czy jak będę w Polsce jest sens jechac do tego Archiwum? jak są dokładne itp?

pozdrawiam z Londynu
Marcin
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 14:29
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Nie tylko skany przesyła szybko ale i kwerendy szybko i sprawnie wykonuje. Przynajmniej tak było.
Nie oferuję "zajrzeć i zrobić kwerendę" przy okazji. Jeśli skorowidze osobowe są dobre- w APie będzie to opłata za godzinę, dwie ich pracy
Jeśli niezbyt dobre - to tym bardzie się nie podejmę takiej kwerendy w ramach przysługi przy okazji.
Pytałeś czy są - masz linka, że są (w jakim zakresie nie wiem)
jest inwentarz, więc masz podane sygnatury jednostek z opisami
czyli nie Ty piszesz "dotyczą jedne wsi" a korzystasz z pomocy archiwalnej udostępnionej przez AP
siedząc przy komputerze sprawdzasz co w jakiej jednostce jest - opierając się na ww opisach

Ja materiał uważam za godny publikacji, więc jeśli znajdą się zainteresowani publikacją, udziałem, pokryciem kosztów - to wstępnie deklaruję pomoc przy jakimś zakresie.
Nie "jeśli są chętni to mogę si e podzielić" ale wstawieniem z dostępem publicznym jak w pozostałych przypadkach:)

Jest w tym inwentarzu cokolwiek co Cię zainteresowało? 859 jednostek już przejrzałeś?:)

PS dostęp do zbioru dokumentów może być ograniczony, należy to uwzględnić. Może być tak , że to części lub całości "prawo zajrzeć" ma tylko następca prawny. Może być tak, że bezproblemowo (bo zawartość to szkic/plan i tego typu). W praktyce - i tak kwerenda w określonym wcześniej zakresie jest najszybsza...no poza hipotetycznym "wszystko już dostępne i można samemu sprawdzić" - ale na tym etapie jeszcze nie jesteśmy.

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
marcinguzekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 15:16
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 03-11-2014
Posty: 511

Status: Offline
Sroczyński_Włodzimierz napisał:


jest inwentarz, więc masz podane sygnatury jednostek z opisami
czyli nie Ty piszesz "dotyczą jedne wsi" a korzystasz z pomocy archiwalnej udostępnionej przez AP
siedząc przy komputerze sprawdzasz co w jakiej jednostce jest - opierając się na ww opisach



Włodku, chciałem doprecyzować czy masz dokładne informacje jak inwentarz wygląda? czy jest papierowy? piszesz "siedząc przy komputerze" masz na myśli że jest komputer w AP Pułtusk z inwentarzami? pozdrawiam
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 15:17
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
?
może zacznij od kliknięcia w podany link:)

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
marcinguzekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 15:22
Zasłużony
Sympatyk


Dołączył: 03-11-2014
Posty: 511

Status: Offline
Włodek? poszę Cię? zacząłem od sezamu; tam nie znalazłem tego co szukam :/
może bardziej precyzyjnie wg SEZAMu:
Inwentarz: 79/2/0/111
tytuł i daty: Dobra ziemskie Obryte, pow. pułtuski. (Zbiór dokumentów). Tabela powinności włościan.; 1841-1881
hasła indeksu: Obryte
opis: księga; stan dobry; rękopis; ; polski; k.562; ; ; 183, 130;

czy spodziewałbyś się w tym zasobie tabel likwidacyjnych wsi z parafii Winnica? moje pytanie brzmi czy w archiwum jest dokładniejszy inwentarz niż w SEZAMie?
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 15:38
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
Nie wiem
Nie szukam "lepszego" kilometry dalej zanim nie sprawdzę co mam pod ręką
Marcin kurcze
masz całość zespołu opisanego
zobacz co tam jest
naprawdę uważasz, że ZANIM sprawdzisz ktoś powinien pojechać na miejsce i w papierowym przejrzeć opis ponad 800 jednostek? w ramach "jak ktoś będzie to niech przejrzy papierowy, bo elektroniczny dostępny to za dużo pracy dla mnie?:)
przepraszam, ale tak to widzę:(
już dotychczasowa wymian postów jest lekko zbędna i w złym kierunku idzie

podtrzymuję: tabele likwidacyjne i inne zasób hipoteczny jest cennym źródłem, uważam że warto go publikować - będą chętni to raz mogę się przejechać do Pułtuska. Nie "wszystko sprawdzić, załatwić, zroganizować, pokryć wszelkie koszta"
a która /które z tabel i innych - mi obojętne, każda (szczególnie większej ilości) będzie sprzyjała pokazaniu "popatrzcie w to i to - skarby można znaleźć - a takie jak..../i tu byłby link do poczekalni:/ w wielu miejscach są i bardzo dużych powierzchni kraju dotyczą". Jestem otwarty:)
ale nie na pojechanie i przeglądanie iwentarza który jest w sieci:)

ok, masz - jednostkę o sygnaturze 160
ale to naprawdę nie powinno na tym polegać:(

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Białobrzeski_MarekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 23:11
Sympatyk


Dołączył: 21-03-2011
Posty: 303

Status: Offline
bsodziak napisał:
Mam problem, który niestety chyba wymaga wyjaśnienia na miejscu w AP, a raczej w najbliższym czasie tam nie dotrę, stąd prośba do szanownych kolegów i koleżanek.

Sprawa wygląda tak, że poszukuję akt notariusza Władysława Rudzińskiego (konkretnie umowy przedślubnej przez niego sporządzonej). Według bazy SEZAM znajdują się w tym archiwum w ramach zespołu "62/91/0 vacat - Kancelaria notariusza Władysława Rudzińskiego w Ostroi Mazowieckiej - obecnie przechowuje Archiwum Państwowe m.st. Warszawy Oddział w Pułtusku". Problem w tym, że AP Pułtusk twierdzi, że niczego takiego nie ma, a jedyne co mają to akta WACŁAWA (nie Władysława) Rudzińskiego. Pierwotnie myślałem, że to co mają zostało opisane błędnym imieniem notariusza, jednak po dwóch miesiącach (sic!) sprawdzono zawartość zespołu i faktycznie są to akta Wacława a nie poszukiwanego przeze mnie Władysława, i nie ma w nich mojego aktu. Obdzwoniłem wszystkie okoliczne archiwa, w tym Siedlce, które według SEZAMa miały przekazać ten zespół, nikt tych akt nie przechowuje. Pomyłkę imienia 'w drugą stronę' wykluczam, albowiem znalazłem kilkanaście różnych aktów małżeństwa z okolicznych parafii z lat przed i po roku sporządzenia poszukiwanego przeze mnie aktu (1864) i wszystkie mówią o notariuszu Władysławie Rudzińskim, dodatkowo inne źródła historyczne też potwierdzają istnienie Władysława, który był m.in. aresztowany za protesty patriotyczne przed wybuchem powstania styczniowego.

Gdyby więc ktoś był tam na miejscu, to będę niezmiernie wdzięczny za rzucenie okiem czy faktycznie w zespole Wacława nie ma Władysława (bądź się zaplątał) i ewentualne pomęczenie obsługi co do poszukiwanego przeze mnie zespołu. Z góry dziękuję i mogę się odwdzięczyć w archiwach krakowskich.



Witam Serdecznie!

To nie Ty się pomyliłeś, tylko pracownicy archiwum Smile. Nie było nigdy w Polsce do połowy XX wieku, albo i do teraz notariusza, który by się nazywał Wacław Rudziński. Jakiś czas temu ten błąd zauważyłem, ale w tym roku zamierzam go zgłosić wraz z innymi dotyczącymi notariuszy w Kongresówce z tego okresu. Notariusz nazywał się Władysław Piotr Rudziński, syn Walentego i Marianny z Grzybowskich. Nominację na notariusza otrzymał wyjątkowo wcześnie, bo mając minimalny wiek ustawowy do tego potrzebny, czyli 25 lat. Był z rocznika 1824, więc jak łatwo można obliczyć, pierwszą rejenturę objął w 1849 r. Ożenił się w tym samym roku w Warszawie z Kamilą Emilią Balińską. Początkowo był rejentem w Ostrołęce (1849-1855), a następnie w obrębie tego samego okręgu sądowego przeniesiony został do Ostrowi [Mazowieckiej], gdzie urzędował w latach 1855-1865. Po krótkiej przerwie, w 1867 r. został notariuszem w Koninie, gdzie zakończył pełnienie służby w 1889 r., zmarł tam 2 lata później, w 1891 r. W Ostrowi Mazowieckiej był jedynym notariuszem w latach swojego urzędowania, jest zachowana jednostka w zespole nr 422 - "Kancelaria Wacława Rudzińskiego, notariusza w Ostrowi Mazowieckiej" za rok 1864 obejmująca 205 aktów notarialnych na 411 kartach sporządzonych. Sygnatura jednostki: 20

http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/sezam. ... y_id=87263

Wystarczy podać datę dzienną lub numer aktu notarialnego, jeżeli był podany w akcie małżeństwa (gdyby nie było podanego ani tego ani tego, to trzeba wziąć pod uwagę ostatni miesiąc przed zawarciem małżeństwa, ze szczególnym uwzględnieniem ostatniego tygodnia przed ślubem).

Pozdrawiam!

Marek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
bsodziakOffline
Temat postu:   PostWysłany: 12-02-2017 - 23:50
Sympatyk


Dołączył: 18-07-2016
Posty: 185

Status: Offline
O kurka, nie spodziewałem się, że ktokolwiek się tym tematem zainteresuje, nie mówiąc o tak szczegółowym wyjaśnieniu sprawy wraz z pełnym życiorysem rzeczonego rejenta:) Generalnie jest więc tak jak myślałem, aczkolwiek wciąż nie rozumiem dlaczego archiwum twierdzi, że sprawdziło zespół (przejrzało treści aktów) i znalazło tam akty sporządzone wyłącznie przez Wacława.

Co do poszukiwanego przeze mnie aktu notarialnego, to mam datę dzienną (6 luty 1864) sporządzenia umowy przedślubnej wskazaną w akcie małżeństwa, ale podobno w tej właśnie jednostce tego aktu nie ma pod tą datą. Zastanawiałem się nad płatną kwerendą tygodnia-dwóch w przód i tył od tej daty, ale nie dość, że imię się nie zgadzało, to jeszcze straszono mnie wielkimi kosztami bo niby trzeba przejrzeć akt po akcie (choć podobno są tam skorowidze), bałem się więc utopić kilkaset złotych w bezsensownych poszukiwaniach.

Tak czy siak, dziękuję bardzo za wszystkie informacje! Samodzielne wyjaśnienie tej kwestii kosztowało by mnie pewnie kilkadziesiąt godzin w archiwach i kilkaset kilometrów w trasie.

_________________
Szymon
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Białobrzeski_MarekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 00:21
Sympatyk


Dołączył: 21-03-2011
Posty: 303

Status: Offline
Odnośnie daty, to mogę jeszcze podpowiedzieć, że stosowano podwójna datację, w tym okresie różnica między kalendarzem juliańskim, a gregoriańskim wynosiła 12 dni, więc wystarczy wziąć pod uwagę niecałe 2 tygodnie przed i po tej dacie, skoro nie wiadomo która to z tych dat Smile. Kwerenda wyniosłaby mniej niż godzinę, to jest 24 zł, jeśli się cennik nie zmienił, a skan to 1,5 zł, intercyzy miały zazwyczaj około 4 stron, więc daje to wszystko 30 zł kosztów w tej chwili, zakładając że nikt nie powyrywał tych kart i księga nie ma ubytków w zawartości Smile.

Marek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 08:08
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
tak z ciekawości odnośnie i błędów
"Notariusz nazywał się Władysław Piotr Rudziński, syn Walentego i Marianny z Grzybowskich. Nominację na notariusza otrzymał wyjątkowo wcześnie, bo mając minimalny wiek ustawowy do tego potrzebny, czyli 25 lat. Był z rocznika 1824, więc jak łatwo można obliczyć, pierwszą rejenturę objął w 1849 r. "
jak to widzisz:
"sygnatura: 79/422/0/1
tytuł i daty: Akty notarialne nr 1-395; 1831 [wytłuszczenie moje]
opis: dokumentacja aktowa; ; ; księga; stan dobry; ; ; rękopis; pol.; k.790; ; ; ; ; ; ; -; -;"
jakieś typy? co to jest/może być?

podobnie: s11 to "?" (datowanie od 1831)
i przy okazji: skorowidzów brak, nie ma też pomocy w postaci indeksu osobowego, a być może "zaginiona intercyza" jest właśnie w s11 (zbiorczej jako opisanej jako 1831-1865

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Białobrzeski_MarekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 22:04
Sympatyk


Dołączył: 21-03-2011
Posty: 303

Status: Offline
Witam Serdecznie!

sygnatura: 79/422/0/1 - księga, która nie wiem czy zawiera rocznik 1831 i czy w ogóle dotyczy kancelarii notarialnej w Ostrowi Mazowieckiej (trzeba byłoby ją na żywo zobaczyć);

sygnatura: 79/422/0/11 - księga, która nie jest zbiorcza za lata 1831-1865, a zapewne stanowi tom 2. akt notarialnych z roku 1859, uwzględniając ciągłość numeracji z sygnaturą 10;

sygnatura: 79/422/0/8 - księga, która prawdopodobnie stanowi tom 1. akt notarialnych z roku 1858, a nie 1857, jak wynika z ciągłości numeracji z sygnaturą 9.

Podsumowując: zespół archiwalny nr 422 ma błąd w nazwie zespołu (pomylone imię notariusza) i 3 błędy w nazwach jednostek zespołu, z czego 2 to błędy w datacji, a 1 to już prawdopodobnie błędy większego kalibru. Ponadto, skorowidz do drugiej połowy lat 50tych XIX wieku jest łączony z pierwszą połową tejże dekady w zespole nr 419: Kancelaria Andrzeja Podbielskiego, notariusza w Ostrowi Mazowieckiej, w jednostce o sygnaturze 92. Nie wykluczone, że w jednostce o sygnaturze 89 tego zespołu są już pierwsze akty notarialne sporządzone przez Rudzińskiego. O tym, że skorowidz zawiera akta obydwu kancelarii nie ma wzmianki w żadnym z zespołów. Inaczej mówiąc, ma się wrażenie, że nie ma zachowanych ksiąg notarialnych u rejenta Podbielskiego z lat 1856-1860 (który zakończył urzędowanie i przy okazji własne życie w 1855 r.), i że nie zachował się skorowidz u rejenta Rudzińskiego z tego okresu. Całkiem sporo błędów jak na jedną dekadę u jednego notariusza w jednym mieście. Będę miał okazję trochę pozmieniać niedługo w tym zakresie, żeby było łatwiej, sprawniej i przyjemniej. To są konkluzje przy braku fizycznego kontaktu z tymi księgami, ale podejrzewam, że już na wstępie powyższe przypuszczenia są słuszne. Dawno te księgi przyjęto z sądu do AP, i dawno opracowywano te zespół, tak to czasem bywa.

Pozdrawiam!

Marek
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 22:35
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
s92 z 419 to podejrzanie wyglądała "od początku"
http://archiwalia.genealodzy.pl/index.p ... 19&ja=0092
ale to mogło się zmienić od czasu fotografowania (co nie znaczy, że wiem co to jest co linkujęSmile

z Twoich słów wynikałoby, że nie ma skorowidzów do wcześniejszych niż 1855 z 422 (ani w 422 ani w 419) - dobrze rozumiem?
http://archiwalia.genealodzy.pl/index.p ... 19&ja=0090
http://archiwalia.genealodzy.pl/index.p ... 19&ja=0091

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Białobrzeski_MarekOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 23:44
Sympatyk


Dołączył: 21-03-2011
Posty: 303

Status: Offline
Ta jednostka 92, bardzo cenna w sumie, ale dotyczy zapomóg dla rodziny poborowych, którzy nie mieli środków do życia, obejmuje cały powiat pułtuski jego w ówczesnych granicach i jest z 1914 r., potem się zorientowałem, ze jest tutaj skopiowana:

http://archiwalia.genealodzy.pl/index.p ... 23&ja=0092

Czyli ktoś zrobił pomyłkę przy publikacji materiału. Co do skorowidzów, to chodzi o to, że ten z lat 1850-1860 obejmuje wykaz aktów notarialnych z kancelarii Podbielskiego i kancelarii Rudzińskiego. Tylko, że jest w jednym zespole i jak ktoś nie wie w jakich latach działała dana kancelaria, to pomyśli sobie (włącznie z robiącymi kwerendy pracownikami archiwum), że cały ten skorowidz jest dla ksiąg Podbielskiego, który ma niby niekompletne akta (nikt nie podejrzewa, że zrobiono łącznie całą dekadę w przypadku, gdy jeden po drugim przejął kancelarię i innych notariuszy w tym mieście równolegle nie było, a zmienili się w połowie lat 50tych XIX wieku). Ktoś kto szuka aktów nie znając dat, a jedynie nazwiska musi przerzucać kartkę po kartce dla lat 1855-1860 od Rudzińskiego, nie wiedząc że ma pomoc, która jest w innym zespole archiwalnym. Natomiast ktoś kto szuka aktów po nazwiskach w tym skorowidzu myśli sobie: dobrze że jest skorowidz, ale przecież połowy lat, w których powstały te akta nie ma zachowanych ksiąg notarialnych (a są, tylko że u Rudzińskiego, bo to on je stworzył).
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Sroczyński_WłodzimierzOffline
Temat postu:   PostWysłany: 13-02-2017 - 23:52
Członek PTG


Dołączył: 09-10-2008
Posty: 31604
Skąd: Warszawa
Status: Offline
oki, to rozumiem, że ta co się "zgubiła" 92 jest podwójnym skorowidzem (zdarza się) z szóstej dekady XIX wieku
ale to jedyny, który dotyczy 422 (tj jedyny fizyczny, istniejący - nie jedyny linkowalny bo linkowalny nie jest:) wcięło komuś przy przenoszeniu

przy okazji skorowidzów notariuszy "pułtuskich" przypominam o
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... ltusk_WZI/
z powiatowej powinności całości nie ma, ale całkiem sporo- w
http://archiwalia.genealodzy.pl/index.php?op=zs&zs=0023

_________________
Bez PW. Korespondencja poprzez maila:
https://genealodzy.pl/index.php?module= ... 3odzimierz
 
 Zobacz profil autora Wyślij prywatną wiadomość  
Odpowiedz z cytatem Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:     
Skocz do:  
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat Wersja gotowa do druku Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zobacz następny temat
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits
donate.jpg
Serwis Polskiego Towarzystwa Genealogicznego zawiera forum genealogiczne i bazy danych przydatne dla genealogów © 2006-2024 Polskie Towarzystwo Genealogiczne
kontakt:
Strona wygenerowana w czasie 0.712207 sekund(y)