Mnie jednak dziwi wymóg zamieszkiwania w internacie w 1928 roku. (...)
Moja 6x prababcia Kunegunda Gołębiewska z domu Gajda (1750-1814) była akuszerką , odbierała porody we wsiach należących do parafii Chruślin pod Łowiczem.
Wiem nie wiele i niecałkowicie nawiązuję to do tematu, ale pomyślałem, że napiszę
Pozdrawiam
To i moim przodkom mogła asystować w przychodzeniu na świat! Ach, gdyby tak zostawiła po sobie pamietniki !
Moja prababcia, Maria Kłyś, była akuszerką w Krakowie. Na pewno po 1914, ale czy przed? Chętnie uzupełniłbym rodzinne informacje.
Pozdrawiam, Marek
@ Małgochna @ Bea Bardzo dziękuję za zainteresowanie. Maria Kłyś z Topolowej to właśnie moja prababcia. Czy dokumenty egazaminacyjne lub odpisy dyplomów będą w AP Kraków?
Pozdrawiam, Marek
Nie udało mi się dotrzeć do dyplomów akuszerek kończących naukę m.in. w Częstochowie i Lublinie
Małgochna napisał:
Nie udało mi się dotrzeć do dyplomów akuszerek kończących naukę m.in. w Częstochowie i Lublinie
O Lublin może na Lubgensie zapytaj.
http://lubgens.eu/index.php
Moja pra była akuszerką, ale mam tylko ogłoszenia z ksiąg adresowych z początku XX wieku, ale takich pełno jest na
http://genealogyindexer.org/