Genealodzy.PL Genealogia

Potrzebuję pomocy - "Odcyfrowanie" metryki po polsku (cz.1)

kamil_360 - 06-02-2010 - 21:37
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku (cz.1)
Prośba o odszyfrowanie napisu ze zdjęcia i w ogole, jak się dodaje zdjęcie?
Jol_Kla - 06-02-2010 - 21:44
Temat postu: Prośba o odzyfrowanie słowa
może spróbuj www.fotosik.pl
Jola
kamil_360 - 06-02-2010 - 22:19
Temat postu: Prośba o odzyfrowanie słowa
Dziękuję Jolu
Link to http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d4b ... ba9fd.html
Chodzi mi o wyraz na dole, tam jest "A żyj jeszcze ___________sto lat"
gdyby ktoś byłby zyczliwy i potrafiłby to odczytać, bylbym bardzo wdzięczny
Powodzenia!
chołoniewski - 06-02-2010 - 23:04
Temat postu: Prośba o odzyfrowanie słowa
chyba jest to' hoc " a powinno być "choć"
kamil_360 - 07-02-2010 - 20:32
Temat postu: Prośba o odzyfrowanie słowa
Dziękuję serdecznie, zgadza się, bo na zdjęciu są jeszcze dwa błędy i pasuje do calego wierszyka.
Te kreski na dole do chyba podpis, bo nie śadzę że konkretny wyraz
Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam
Sokolnicki_Krzysztof - 14-03-2010 - 21:28
Temat postu: Odczytanie słów w j. polskim.
Witam was, zwracam się z prośbą o pomoc w odczytanie kilku słów w języku polskim z aktu urodzenia.
Z góry dziękuję.

Z wyrazami szacunku, Krzysztof Sokolnicki.
Cieśla_Jerzy - 14-03-2010 - 22:07
Temat postu:
Jak zamieścisz skan tego aktu urodzenia, to ktoś na pewno Ci pomoże.

Cool
Sokolnicki_Krzysztof - 15-03-2010 - 08:02
Temat postu:
Przepraszam najmocniej zapomniałem dodać linka, poniżej podaję link.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36b6550541704fc4.html

Z poważaniem, Krzysztof Sokolnicki.
Bea - 15-03-2010 - 08:46
Temat postu:
drugie słowo to: "wyrobnika z" Frańciszkowa
a pierwsze to może: "karczmarza z" ?

pozdrawiam
Beata
Cieśla_Jerzy - 15-03-2010 - 09:04
Temat postu:
Nazwisko chrzestnej - Romanowska.

Cool
Sokolnicki_Krzysztof - 15-03-2010 - 09:40
Temat postu:
Dziękuję bardzo za pomoc i pozdrawiam.

Z wyrazami szacunku, Krzysztof Sokolnicki.
tobiaszboksik - 26-06-2010 - 20:51
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
Nie jestem w stanie odczytać kilku słów , może ktoś pomoże. Zamieszczam w tym wątku bo wydaje mi się , że osobom znającym rosyjski nie sprawi to trudności.



Jarek
Tomek1973 - 26-06-2010 - 21:13
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
Dwa pierwsze słowa to "kupczarza"

tomek
Grazyna_Gabi - 26-06-2010 - 21:21
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
A ja odczytuje "kopczarza", przed nazwiskiem ksiedza, zapewne jest jego imie, strzelam PAWEL

Grazyna
Danecka - 26-06-2010 - 21:42
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
Odczytałam - "kopczarz" . imię księdza - trudno odczytać.

"Kopczarz" znaczenie:
1.trudnił się wyrabianiem sadzy lub 2. osadnik na gruncie wykarczowanym w lesie.

Można powiedzieć - rolnik/włościanin/, który gospodarzył na gruntach po wykarczowaniu lub wypaleniu lasów.

Danuta
tobiaszboksik - 26-06-2010 - 21:44
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
Dziękuję bardzo .
Znalazłem taką definicję:
W XIX w. wyraz kopczarz był używany w dwu znaczeniach. Według Słownika języka polskiego J. Karłowicza, A. Kryńskiego, W. Niedźwiedzkiego oznaczał:
1) tego, który się trudnił wyrabianiem sadzy,
2) osadnika na gruncie wykarczowanym w lesie , które go dostawał w dzierżawę i za co odprowadzał czynsz w postaci części z kopy zboza .

Jarek
Grazyna_Gabi - 26-06-2010 - 22:03
Temat postu: Akt urodzenia Teodory Wisniewskiej ( po polsku)
Co do nazwiska proboszcza, raczej jest ROCHMINSKI.

Grazyna
tobiaszboksik - 26-06-2010 - 23:09
Temat postu: Akt urodzenia Tomasza Wisniewskiego ( po polsku)
W zasadzie brakuje jednego słowa. Może komuś uda się je rozszyfrować.



Pozdrowienia
Jarek
kwroblewska - 26-06-2010 - 23:14
Temat postu: Akt urodzenia Tomasza Wisniewskiego ( po polsku)
sadzę że - gospodarz

Krystyna
tobiaszboksik - 26-06-2010 - 23:19
Temat postu: Akt urodzenia Tomasza Wisniewskiego ( po polsku)
Dziękuje wszystkim
Jarek
Czyżewski_Bartłomiej - 01-09-2010 - 21:48
Temat postu: Kilka słów po polsku z aktu małżeństwa
Witam serdecznie!

Będę bardzo wdzięczny za pomoc w odczytaniu kilku słów z aktu małżeństwa z 1829r (podkreśliłem je), nijak nie mogę ich rozgryźć. Confused

Bardzo dziękuję! Smile

http://a.imageshack.us/img267/2580/aktm ... ymonkl.jpg
Kann_Bogomilski_Eugeniusz - 01-09-2010 - 22:07
Temat postu: Kilka słów po polsku z aktu małżeństwa
Ostatni podkreślony wyraz to: Macieia (córka "Macieia" czyli "Macieja" wg obecnej pisowni. Bardzo by pomogło podanie tekstu już odczytanego, bo to i kontekst ma znaczenie i nie trzeba na nowo rozgryzać pisowni każdej litery i ich złożeń. Pozdrawiam
Eugeniusz KB
Danecka - 01-09-2010 - 22:15
Temat postu: Kilka słów po polsku z aktu małżeństwa
Witam.
Pierwsze słowo- nie mogę odczytać, dzwoniarza? ale napisano dzoniarza?,
następne:
....Kołodzieja z sąsiedztwa....
...Zakrystianczykiem Kościoła, z jednej / z iednei/, a z drugiej strony:...
..córką Macieja...

Pozdrawiam
Danuta
Czyżewski_Bartłomiej - 01-09-2010 - 22:19
Temat postu: Kilka słów po polsku z aktu małżeństwa
Tak sądziłem, że to "Maciej" będzie, ale jeszcze "Marcin" mi po głowie chodziło Smile

Dziękuję Danuto - po raz kolejny ratujesz mnie z językowych opresji Smile

i tak na marginesie - kim był "zakrystiańczyk"? Embarassed
Danecka - 01-09-2010 - 23:27
Temat postu: Kilka słów po polsku z aktu małżeństwa
To inaczej Zakrystianin, Kościelny.

"zakrystianin
(łac. sacristanus - od sacer - święty) - osoba, która opiekuje się świątynią i przedmiotami potrzebnymi do celebracji mszy św.: księgami liturgicznymi, paramentami, naczyniami itd.

Zakrystianin należy do jednych z najstarszych posług w Kościele. W ciągu wieków był różnie nazywany i różnie kształtował się zakres jego obowiązków. W Rzymie od połowy III w. otrzymywał niższe święcenia i nazywano go ostiariuszem. Do jego obowiązków należało pilnowanie wejścia do kościoła , zamykanie i otwieranie drzwi kościoła i zakrystii, dzwonienie na liturgię oraz trzymanie księgi lekcjonarza lub ewangeliarza w czasie homilii, aby głoszący mógł z nich w każdej chwili skorzystać."

/źródło internetowe/

Pozdrowienia
Danuta
ostrowiecki - 21-12-2010 - 11:48
Temat postu: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu aktu zgonu z 1842 roku
Nie mogę sobie poradzić z przeczytaniem tego aktu.

http://4.bp.blogspot.com/_v7_bzBB29Rc/TKTMdcGy9BI/AAAAAAAAEBo/EO9gp_VT51U/s1600/Micha%C5%82+Tkaczyk+%C5%9Bmier%C4%87+1842.jpg

Działo sie we wsi Długa Kościelna dnia 3 września 1842 roku o godzinie siódmej z rana,
stawili się Józef Żukowski? lat 60 i ....... ..... lat .......... ....... liczących, obu dwuch włościan
......... Rolników ze wsi Cisie zamieszkałych. Oświadczyli nam że dnia pierwszego miesiąca
i Roku bieżącego, o godzinie ....... zrana. Umarł Michał Tkaczyk lat 60 mający w służbie
dworskiej ......... ............... .................. zostający we wsi Cisie pozostawiający po sobie Żonę
owdowiałą Wiktorię z Miroszów, we wsi Cisie zamieszkałą ......


Proszę o pomoc.
Bagins - 21-12-2010 - 16:07
Temat postu:
Witam,
nie wszystko, ale to co udało mi się wypatrzeć i, wydaje mi się, odczytać:

włościan sąsiadów Rolników
o godzinie siudmej zrana
w służbie dworskiej na czas .... trzech miesięcy zostający

Pozdrawiam
Artur
Bagins - 21-12-2010 - 22:49
Temat postu:
Witam
Nie wiem czy końcówki nie udało się odczytać czy tylko te trzy kropki były dlatego, że potem standardowe zakończenie:
Poprzekonaniu się na ocznym o Zejściu Michała Tkaczyka Akt stawiającym świadkom przeczytany przez nas

Z tym "na czas" nie jestem do końca pewien. Bardziej mi to wygląda "nap...lerku" albo "..werku"? Może to jakaś konkretna praca, której nazwa jest już nie używana.
Ten drugi wiek to wygląda na: trzydzieści sześć.
Pozdrawiam
Artur
ostrowiecki - 22-12-2010 - 09:19
Temat postu:
Witam Witam
i na początku wielkie Dziękuje dla Ciebie Artur.

Wygląda to tak:

Działo sie we wsi Długa Kościelna dnia 3 września 1842 roku o godzinie siódmej z rana,
stawili się Józef Żukowski? lat 60 i ....... ..... lat trzydzieści sześć (36) liczących, obu dwuch
włościan sąsiadów Rolników we wsi Cisie zamieszkałych. Oświadczyli nam że dnia pierwszego
miesiąca i Roku bieżącego, o godzinie siudmej (7) zrana. Umarł Michał Tkaczyk lat 60 mający w
służbie dworskiej ......... ............... .................. zostający we wsi Cisie pozostawiający po sobie Żonę
owdowiałą Wiktorię z Miroszów, we wsi Cisie zamieszkałą. Po przekonaniu się na ocznym
o Zejściu Michała Tkaczyka Akt stawającym świadkom przeczytany przez nas został.

Nazwisko drugiego świadka może być Pazio, takie w tej miejscowości występuje do dziś,
ale imienia nie mogę przeczytać, natomiast te pozostałe słowa rzeczywiście mogą oznaczać jakieś ówczesne zajęcie. Muszę od tego odpocząć i spróbować za jakis czas to odczytać może jakiegoś olśnienia dostanę Smile.

Najgorsze jest to że ten człowiek pisał wszystkie akty w tej parafi
przez kilka(jak nie kilkanaście) lat i znaleźć cokolwiek to makabra.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc i pozdrawiam życząc Wesołych Świąt
Tobie Arturze i wszystkim forumowiczom.

Bogdan.
kwroblewska - 22-12-2010 - 15:16
Temat postu:
Witaj Bogdanie,

Sadzę, że z foto lepszej jakości łatwiej byłoby odczytać;
wg mnie
drugi świadek Bartłomiej Paziolak
...w służbie dworskiej na pasterzu Trzody Bydła się zostający.....

Cytat:
Najgorsze jest to że ten człowiek pisał wszystkie akty w tej parafii
przez kilka(jak nie kilkanaście) lat i znaleźć cokolwiek to makabra.


A spójrz na to inaczej – pisał jak umiał –NAJWAŻNIEJSZE są zapisy i możesz je odszukać.
Najgorsze to gdy księgi się nie zachowały.

Pozdrawiam świątecznie

Krystyna
ostrowiecki - 23-12-2010 - 10:21
Temat postu:
Witam Krysiu.

Rzeczywiście masz rację, zbyt krytycznie do pisarza podszedłem jego charakter pisma pozostawia
wiele do życzenia ale faktycznie trzeba się cieszyć że zapiski pozostały.

Dzięki Tobie mam kompletny tekst aktu zgonu, dziękuje i

Pozdrawiam.
Bogdan
Tomasz_Zmijewski - 21-01-2011 - 07:44
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam, mam problem z odczytaniem dwóch słów w akcie małżeństwa z 1863 roku. Drugie to chyba zawód, a pierwsze? Pojęcia nie mam. Problem wynika z jakości zdjęcia, ale może komuś uda się odgadnąć?
Tomek
[...] zawarte zostało religijne
Małżeństwo między Felixem Dąbrowskim _____________
z Tomasza i Tekli Małżonków Dąbrowskich zrodzo
nym w Kosewku zamieszkałym _______________ lat dwadzie
ścia pięć mającym...

elżbieta - 21-01-2011 - 09:23
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam
Ja odczytuję
"...w Zamościu...
...Sążniarzem..."
Pozdrawiam Elżbieta
Bozenna - 21-01-2011 - 09:24
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
..." w Zamosciu z Tomasza i Tekli malzonkow Dabrowskich zrodzony "...
Zawod rzeczywiscie trudny do zrozumienia, jeszcze pomysle.
Serdecznosci
Bozenna
Krzysztof_Wasyluk - 21-01-2011 - 10:07
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Sążniarz, to robotnik leśny (najemny, pańszczyźniany), rozliczany w sążniach. Sążeń, to niemetryczna jednostka miary (na ogół długości równej rozpiętości ramion). Drewno w lesie ustawiano w sążnie (czyli "sągi" - 1 sąg ok. 4 m3), stąd nazwa tego zawodu. Literatura, to np. "Sylwan..." dostępny na googlebooks
http://books.google.pl/books?id=Qnc7AAA ... mp;f=false

Pozdrawiam
Krzysztof Wasyluk
Aftanas_Jerzy - 21-01-2011 - 14:24
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam!
Sążniarz w gospodarce folwarcznej zaliczany był do oficjalistów dworskich (wolnych i nie odrabiających pańszczyzny, często zdeklasowana szlachta służebna) podobnie jak np: leśny, gumienny, polowy, karbowy.
W lasach państwowych i majorackich to wykwalifikowany pracownik leśny będący na stanie i utrzymaniu nadleśnictwa. Oto fragment tekstu z portalu "Stankiewicze..." http://www.stankiewicz.e.pl/index.php?k ... mp;sub=197
"Drzewo użytkowe kupujący sam sobie przysposabia i obrabia, drzewo zaś opałowe wyrabiają znajdujący się przy urzędach leśnych i podleśnych sążniarze, którym Skarb za wyróbkę, podług cen corocznie ustanawianych, od sążnia płaci, oraz daje im pomieszkanie i nagrody pieniężne z kar leśnych przeznaczane. Sążniarze nadto używani są do posyłek służbowych z obowiązkiem donoszenia miejscowej zwierzchności o defraudacij w lasach rządowych dostrzeżonej. Dwóch jest sążniarzy posyłkowych przy osadzie nadleśniczego, a jeden przy osadzie podleśnego. Oprócz sążniarzy do wyrabiania sążni używani są najemnicy, za opłatą podług taksy leśnej od każdego sążnia."
kamil_360 - 28-01-2011 - 16:09
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
Bardzo serdecznie prosze o odczytanie aktu polskiegoŁ
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e0b ... 996da.html

Dziekuje i pozdrawiam,
Kamil
kamil_360 - 28-01-2011 - 16:54
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
sprobowalem, i wyszlo mi tyle =
Nr 107. Staszówek, Smiszek Marcin
Działo się w Staszowie dnia dwudziestego siódmego października tysiąc osiemset sześćdziesiątego piątego roku o godzinie jedenaste rano (sic!). Stawili się Jan Wysolnik/Wysobnik, lat dwadzieścia osiem (?) mający, w Staszówku zamieszkały ……. Kwiatkowskiego, lat czterdzieści, i Stanisława Deki, lat trzydzieści osiem mających …..zamieszkałych,-
i okazał nam dziecię płci męskiej, jedno z bliźniąt urodzone w Staszówku dnia wczorajszego, o godzinie jedenastej w nocy.
Oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Katarzyny z Stępniów, lat dwadzieścia osiem mającej. Żony jego. Dziecięciu temu na chrzcie świętym, w dniu dzisiejszym przez księdza Hieronima Dąbrowskiego …………
Nadane zostało imię Marcin, a rodzicami jego chrzestnymi byli Wałczyński Maciej, z Stępniówną Elżbietą.
Akt ten stawiającym i Śmiszkom pisać nieumiejącym przeczytawszy sami podpisaliśmy.
marysia13 - 28-01-2011 - 19:13
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
Witam
Nr 107. Staszówek, Smiszek Marcin
Działo się w Staszowie dnia dwudziestego siódmego października tysiąc osiemset sześćdziesiątego piątego roku o godzinie jedenastej rano Stawili się Smiszek Jan Wyrobnik , lat dwadzieścia osiem mający, w Staszówku zamieszkały w obecności Kwiatkowskiego Wincentego , lat czterdzieści, i Stanisława Duki ? , lat trzydzieści siedem mających szwaczy? W Staszowie zamieszkałych,-
i okazał nam dziecię płci męskiej, jedno z bliźniąt urodzone w Staszówku dnia wczorajszego, o godzinie jedenastej w nocy.
Oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Katarzyny z Stępniów, lat dwadzieścia osiem mającej. Żony jego. Dziecięciu temu na chrzcie świętym, w dniu dzisiejszym przez księdza Hieronima Dąbrowskiego Wikariusza miejscowego - odbytym , nadane zostało imię Marcin, a rodzicami jego chrzestnymi byli Wałczyński Maciej, z Stępniową Elżbietą.
Akt ten stawiającym i Świadkom pisać nieumiejącym przeczytawszy sami podpisaliśmy. Ks. Julian Brzozowski ? Proboszcz, Urzę Stanu Cywilnego
Marianna.
kamil_360 - 28-01-2011 - 19:26
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
Bardzo serdecznie dziekuje. Czy widziala Pani moj poprzedni post z prosba o odcztanie drugiej osoby z pomnika ? (jej danych)
Kamil
marysia13 - 28-01-2011 - 19:33
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
Witam
Prosze mówić mi po imieniu , żadna ze mnie " Pani"
Widziałam tą druga część , ale bardzo słabo widać. Ja także próbowałam poprzez odwrócenie kolorów to rozczytać, ale ciężko. Jeszcze raz spróbuję ,ale nie wiem czy coś z tego będzie. Jeżeli są tam dane jakiejś innej osoby to imie wydaje mi się,że jest napisane Marianna, ale nie mam pewności.
Pozdrawiam Marianna.
kamil_360 - 28-01-2011 - 19:38
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
tak, to by bylo logiczne, bo z drugiej strony nagrobka jest napisane, ze pochowane jest tam malzenstwo.
A daty ktos moze sobie uzupelnic poprzez wizyte w kosciele.
sadze, ze to co robie komus sie i tak przyda.
Kamil
Worwąg_Sławomir - 29-01-2011 - 10:55
Temat postu: prośba o odczytanie aktu-j.polski
Moim zdaniem "Stanisława Deski" i "szewców"
Mielczarek_Seweryn - 17-03-2011 - 21:32
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Prosze o pomoc w odczytaniu czterech słów z metryki urodzenia Marianny Kowalczyk


http://img291.imageshack.us/img291/6960 ... ooooow.jpg
Z gory Dziekuje za poswiecony czas

Seweryn Mielczarek



[/img]
Magda_Rybak - 17-03-2011 - 21:43
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
...dwóch WŁOŚCIAN zamieszkałych...
mgorecka - 17-03-2011 - 21:45
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Moim zdaniem:
osiem
osiem
włościanin

M
zetka - 17-03-2011 - 21:51
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
osiem
osiem
włościanin
Kommendarz
Wlodzimierz_Macewicz - 17-03-2011 - 21:53
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
a ostatnie to jakas funkcja kościelna kom...tarz??

moze ktos biegly w hierarchii koscielnej??

pozdr WM
Bełc_Paweł - 17-03-2011 - 21:57
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
oraz "kommendarz"/ komendarz administrator parafi o czym pisał Jerzy w wątku obok
Pozdrawiam Sewerynie
hniew - 17-03-2011 - 22:23
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Aby być ścisłym to stawił się Michał lat trzydzieści ośm mający w obecności Jakuba lat tyleż samo mającego. Smile
Aftanas_Jerzy - 18-03-2011 - 00:30
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Witam!
Duszpasterstwo i zarząd parafii powierza się kapłanom, których nazywa się proboszczami (łac. parochus - co oznacza przełożonego) lub plebanami (łac. plebs - czyli ten który przewodzi).
Dekret Soboru Watykańskiego II o pasterskich zadaniach biskupów w Kościele tak mówi na temat proboszczów: “ze szczególnego względu współpracownikami biskupa są proboszczowie, którym jako właściwym pasterzom powierza się pieczę nad duszami, w określonej części diecezji pod jego zwierzchnictwem”.
Definicję proboszcza podaje również kanon 519 Prawa Kanonicznego: “Proboszcz jest własnym pasterzem powierzonej sobie parafii, wypełniającym pasterską troskę o zleconą mu wspólnotę pod władzą biskupa diecezjalnego. Powołany jest do uczestnictwa w podejmowanej przez biskupa posłudze, ażeby dla tejże wspólnoty wykonywał funkcje nauczania, uświęcania i kierowania, przy współpracy także innych prezbiterów i diakonów oraz świadczących pomoc świeckich z zachowaniem przepisów prawa”.
Prawo Kanoniczne wypowiada się jeszcze w kwestii tzw. [b]administratorów[/b], mówi: “Gdy parafia zostaje opróżniona albo proboszcz na skutek uwięzienia, zesłania, wygnania, niezdolności, choroby lub innej przyczyny, nie może wypełniać pasterskiej posługi w parafii, biskup diecezjalny winien jak najszybciej mianować zarządcę - administratora, a więc kapłana, który by zastępował proboszcza.”
Administrator (zwany też: kommendarz , komendatariusz, zarządca) posiada te same prawa i obowiązki co proboszcz, lecz nie jest pełnoprawnym proboszczem.
kamil_360 - 31-03-2011 - 12:07
Temat postu: Potrzebuję pomocy w odczytaniu kilku słów
Witam!
Proszę o uzupełnienie luk w następującym akcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b84 ... a9d45.html

Akt Zeyscia 59.
Roku Tysiąc Osiemset Dwunastego Dnia Czternastego Lutego Przed Nami Proboszczem Staszowskim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Staszowskiej Powiatu Staszowskiego w Departamencie Radomskim Stawił się Szymon Smiszek Oyciec Włoscianin ze Staszówka y ________ Jędrzey Wołoniecki Sędzia y oświadczyli iż dnia trzynastego Lutego rb. o godzinie Czternastej po południu Umarła Maryanna Smieszkowna lat iden Życia licząca w Domu pod Nem 8 w wsi Stasowku. ____________ Oświadczającym akt__ został przeczytany przez _________ świadków i Nas podpisany. ____________________________________________ .

Zauważyłem, że wszędzie tam gdzie powinno być 'ó' czy 'ś', jest kolejno 'o' i 's'. Podobnie jest też z 'ć'. Czy to taki zwyczaj, moda, etc? podobnie jest z aktem nawet z 1904 roku (ros z nazwami własnymi p polsku w nawiasach), i dopisku na nim z roku 1969 (pl).
Pozdrawiam,
Kamil
mdanka - 31-03-2011 - 12:37
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Witaj
Myślę , że tam jest " i JWP jaśnie wielmożny pan, Dalej " przez jednego" "Ks. Szymon Tynowski proboszcz Staszowski, urzędnik stanu cywilnego Jędrzej Wołoniecki świadek
Pozdrawiam
Danka
kamil_360 - 31-03-2011 - 12:41
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Dziękuję pięknie.
JWP to tytuł, czy coś w stylu zwrotu grzecznościowego? Czy zasłużył sobie na niego tym, że był bogaty=umiał pisać?
ah, tam jest sąsiad, nie sędzia! Mój błąd.
Kamil
ofski - 31-03-2011 - 13:04
Temat postu: Potrzebuje pomocy w odczytaniu kilku słow .
Roku Tysiąc Osiemset Dwunastego Dnia Czternastego Lutego Przed Nami Proboszczem Staszowskim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Staszowskiej Powiatu Staszowskiego w Departamencie Radomskim Stawił się Szymon Smiszek Oyciec Włoscianin ze Staszówka y Ja Pan? Jędrzey Wołoniecki sąsiad y oświadczyli iż dnia trzynastego Lutego rb. o godzinie Czternastej po południu Umarła Maryanna Smieszkowna lat iden Życia licząca w Domu pod Nem 8 w wsi Stasowku. Poczem Oświadczającym akt ten został przeczytany przez jednego ze świadków i Nas podpisany. Ks. Szymon Tapnowski Proboszcz Staszowski Urzędnik Stanu Cywilnego - Jędrzej Wołoniecki - świadek
kamil_360 - 31-03-2011 - 19:54
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu (j. polski)
Kolejny:

str 1. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b71 ... 48741.html
str.2. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ff1 ... 36308.html

Akt małzenstwa 269.
Roku Tysiąc Osiemset Dwunastego dnia Czwartego Listopada Przed Nami Proboszczem Staszowa Urzędnikiem Stanu Cywil. Gminy Powiatu Staszow D-ptu Radom Stawił się Józef Cukierski (-rski jakby -rzki, nie prawdaż? Choć nie pasuje zupełnie, może automatycznie po 'r' się tak zapisało?) Kawaler _____ ______ Złozony metryki ______ z Ksiąg Koscioła Staszowskiego lat 20 w Staszowie Zamieszkały Szewc _______ . Stawiła się Panna Maryanna Bienkoska _____ złozoną przed Nami metryką wyiętą z Ksiąg Koscioła Staszowskiego ze ma Rok piętnasty ukończony w Staszowie zostająca. Strony Stawaiące Żądaią abysmy dołozonego między nimi Obchodu Małzenstwa przystąpili Którego Zapowiedzi podług ? przepisow Uczynione były, aże o zadnym tamowaniu rzeczonego Małzenstwa uwiadomieni niebylismy, po odczytaniu wszystkich Papierow i działu VI Koedksu Napoleona w ________ 6 _______ __________ zapytalismy się przyszłego Małzonka i przyszłey Małzonki czyli chcą połączyc się węzłem Małzenstwa na __ gdy Każde z Nich oddzielnie odpowiedziało że taka ___ _____, Ogłaszamy w Jmieniu Prawa Jż Józef Cukierski (-rzki?) Kwaler i Maryanna Bienkoska Panna są połączeni z Sobą węzłem Małzenstwa. Czego Akt w przytomności Jana Cukierskiego ______________________________________________________________________ .

Kamil
mdanka - 31-03-2011 - 20:47
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu (j. polski)
kawaler mający podług złożonej metryki..
wyjętej z ksiąg...
tudzież stawiła się....
dowodząca złożoną przed nami...
wszystkich wyżej wspomnianych papierów
W tytule O małżeństwie
że taka jest ich wola
Pozdrawiam Danka
czj - 31-03-2011 - 21:10
Temat postu:
Ja odczytuję tak :
Akt małżenstwa 269.
Roku Tysiąc Osiemset Dwunastego dnia Czwartego Listopada Przed Nami Proboszczem Staszowa Urzędnikiem Stanu Cywil. Gminy Powiatu Staszow D-ptu Radom Stawił się Józef Cukierski Kawaler mający podług złożony metryki wyjęty z Ksiąg Koscioła Staszowskiego lat 20 w Staszowie Zamieszkały Szewc tudzież stawiła się Panna Maryanna Bienkoska dowodząca złozoną przed Nami metryką wyjętą z Ksiąg Koscioła Staszowskiego ze ma Rok piętnasty ukończony w Staszowie zostająca. Strony Stawaiące Żądają abyśmy do .... między nimi Obchodu Małzenstwa przystąpili Którego Zapowiedzi podług przepisow Uczynione były, aże o żadnym tamowaniu rzeczonego Małżenstwa uwiadomieni niebylismy, po odczytaniu wszystkich Papierow i działu VI Koedksu Napoleona w tytule 6 Małżeństw.. zapytalismy się przyszłego Małżonka i przyszłej Małżonki czyli chcą połączyc się węzłem Małżenstwa na co gdy Każde z Nich oddzielnie odpowiedziało że taka ich jest wola Ogłaszamy w Jmieniu Prawa iż Józef Cukierski kwaler i Maryanna Bienkoska Panna są połączeni z Sobą węzłem Małżenstwa. Czego Akt w przytomności Jana Cukierskiego krawca ,Jana Barabasza sukiennika świadków z strony zaślubionego tudzież Jana Żołądka i Jakoba Brzezoskiego sukiennika świadków ze strony zaślubionej wszystkich w Staszowie zamieszkałych - spisaliśmy , stawiającym odczytaliśmy a że Ci pisać nie umieją My sami podpisujemy -
X.S.Tymowski

Jola Smile
P.S.
Dla mnie wyraźnie Cukierski - to raczej małe s tak specyficznie zapisane Wink
marysia13 - 31-03-2011 - 22:12
Temat postu:
Witam
Dodam tylko słowo którego brakuje: "...żądają abyśmy do ułożonego między niemi..."
Pozdrawiam Marianna.
ps. Nazwisko młodego to Cukierski.
Komorowski_Longin - 28-04-2011 - 20:16
Temat postu:
Witam serdecznie
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu i korektę.


Akt małżeństwa Stanisława Sobiesiaka i Heleny z Komorowskich
Akt. 44 Kotorydz
Działo się mieście Tarczynie dnia dwunastego listopada tysiąc osiemset sześćdziesiątego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Andrzeja Stankiewicza gospodarza w Kotorydzu zamieszkałego lat pięćdziesiąt i Karola Gotliba dziada kościelnego w mieście Tarczynie zamieszkałego lat pięćdziesiąt pięć mających, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Stanisławem Sobiesiakiem młodzieńcem parobkiem urodzonym w Woli Przypkowskiej synem niegdy Józefa i Franciszki z Pokorowskich? małżonków Sobiesiaków lat dwadzieścia pięć mających, w Kotorydzu zamieszkałym, a Heleną Komorowską panną wyrobnicą urodzoną w Kotorydzu, córką Jana i Józefy z Bartoszewskich małżonków Komorowskich,wyrobników i w Kotorydzu zamieszkałych, lat dwadzieścia dwa w Kotorydzu zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dwudziestym ósmym października, czwartego i jedenastego listopada roku bieżącego w Kościele Parafialnym Tarczyńskim . Małżonkowie nowi oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Obrzęd ten religijny dopełnionym został przez Księdza Wojciecha Zgleczewskiego Wikariusza Parafii Tarczyńskiej. Akt ten po odczytaniu przez Nas tylko podpisany został gdyż stawający pisać nie umieją. Podpis;/-/Ks. Antoni Więckowski Proboszcz Tarczyński

http://img708.imageshack.us/i/aktmalsts ... .jpg/http:

Akt małżeństwa wdowca Józefa Gąstała i Anieli z Szyszków
Akt. 21 Jordan
Działo się mieście Tarczynie dnia dwudziestego czwartego lutego tysiąc osiemset sześćdziesiątego drugiego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Michała Augustowicza gospodarza w Jordanie zamieszkałego lat trzydzieści dwa i Jakuba Piechala gospodarza w Grzędach zamieszkałego lat czterdzieści pięć mających, w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Gąstałem wdowcem po śp. Apolonii z Ziemińskich ?, gospodarzem urodzonym w Bystrzanowie, synem niegdy Tomasza i Magdaleny z Prusów ?, małżonków Gąstałów lat dwadzieścia osiem mającym, w Bystrzanowie zamieszkałym, a Anielą Szyszka panną wyrobnicą urodzoną w Jordanie, córką niegdy Tomasza i żyjącej Marcjanny ? z………wyrobnicyw Jordanie zamieszkałych małżonków Szyszków lat dziewiętnaście mającą, przy matce zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dziewiątym, szesnastym i dwudziestym trzecim lutego roku bieżącego w Kościele Parafialnym Tarczyńskim ogłoszone. Zezwolenie obecnej aktowi i małżeństwa Matki nowozaślubionej ustnie było oświadczone. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Obrzęd ten religijny dopełnionym został przez Księdza Wojciecha Zgleczewskiego Wikariusza Parafii Tarczyńskiej. Akt ten po odczytaniu przez Nas tylko podpisany został gdyż stawający pisać nie umieją. Podpis;/-/Ks. Antoni Więckowski Proboszcz Tarczyński

http://img862.imageshack.us/i/aktmajzef ... szysz.jpg/

Za okazaną pomoc z góry serdecznie dziękuję Longin Komorowski
Archivarius1981 - 29-04-2011 - 07:38
Temat postu: Odp.
Akt małżeństwa wdowca Józefa Gąstała i Anieli z Szyszków
Akt. 21 Jordan
Działo się mieście Tarczynie dnia dwudziestego czwartego lutego tysiąc osiemset sześćdziesiątego drugiego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Michała Augustowicza gospodarza w Jordanie zamieszkałego lat trzydzieści dwa i Jakuba Piechala gospodarza w Grzędach zamieszkałego lat czterdzieści pięć mających, w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Gąstałem wdowcem po śp. Apolonii z Ziemińskich ?, gospodarzem urodzonym w Bystrzanowie, synem niegdy Tomasza i Magdaleny z Prusów ?, małżonków Gąstałów lat dwadzieścia osiem mającym, w Bystrzanowie zamieszkałym, a Anielą Szyszka panną wyrobnicą urodzoną w Jordanie, córką niegdy Tomasza i żyjącej Marcjanny ? z………wyrobnicyw Jordanie zamieszkałych małżonków Szyszków lat dziewiętnaście mającą, przy matce zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dziewiątym, szesnastym i dwudziestym trzecim lutego roku bieżącego w Kościele Parafialnym Tarczyńskim ogłoszone. Zezwolenie obecnej aktowi i małżeństwa Matki nowozaślubionej ustnie było oświadczone. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Obrzęd ten religijny dopełnionym został przez Księdza Wojciecha Zgleczewskiego Wikariusza Parafii Tarczyńskiej. Akt ten po odczytaniu przez Nas tylko podpisany został gdyż stawający pisać nie umieją. Podpis;/-/Ks. Antoni Więckowski Proboszcz Tarczyński

http://img862.imageshack.us/i/aktmajzef ... szysz.jpg/

Za okazaną pomoc z góry serdecznie dziękuję Longin Komorowski[/quote]

1. Apolonij z Zieminskich
2. Magdaleny z Prusów
3. Maryanny z Woycików (tak na 90 %) wyrobnicy
4. Zdanie jest ok. Po prostu matka panny młodej ustnie zgodziła się na zamążpójście jej.
5. Ogólnie w porządku, zastanawiam się tylko nad zapisem nazwiska pana młodego w formie raczej Gąstoła.
Pozdrawiam
Magda_Rybak - 03-05-2011 - 19:33
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu - j. polski
Witam,
proszę o pomoc w odczytaniu aktu zgonu Marianny Puścikowskiej z Dąbkowskich akt 1883/1830 r. W-wa św. Krzyż
http://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/4/str/1/65/#tab2
642.jpg
Zaczyna się wg mnie tak:
"Działo się w Warszawie w parafii św. Krzyża dnia 24 listopada 1830 roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Leon ...."
Z góry dziękuję lepszym ode mnie grafologom Wink
Magda
K_Zochniak - 03-05-2011 - 22:16
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu - j. polski
Stawili się Leon Sierachej ?, czeladnik piekarski lat 39 - Michał Brodowski ?, służący lat czterdzieści pięć mający, obydwaj w Warszawie pod liczbą 1353 przy ulicy Szpitalnej w szpitalu Dzieciątka Jezus zamieszkali i oświadczyli, że tu w Warszawie w szpitalu Dzieciątka Jezus dnia 19 listopada roku bieżącego o godzinie 4 rano umarła Marianna Pruścikowska z Dąbkowskich ........ ........... ........ wdowa, lat 75 mająca z wyrobku utrzymująca się, córka Stanisława i Marianny małżonków z Łomży. Przekonawszy się naocznie o zejściu Marianny Puścikowskiaj Akt ten przeczytany stawającym świadkom, przez Nas podpisany został. Świadkowie nie piszą. Ks. Marian Leszcz za proboszcza
KZ
marysia13 - 04-05-2011 - 10:50
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu - j. polski
Witam
Moja wersja przeczytanego aktu jest taka:

Tysiąc osiemset trzydziestego roku o jedenastej rano stawili się Leon Pia[…]ecki ? czeladnik piekarski lat 49 i Michał Brodawski służący lat 45 mający, obydwaj w Warszawie pod liczbą 1353 przy ulicy Szpitalnej w Szpitalu Dzieciątka Jezus zamieszkali i oświadczyli , że tu w Warszawie w szpitalu Dzieciątka Jezus dnia dziewiętnastego listopada roku bieżącego o godzinie czwartej rano umarła Marianna Puścikowska z Dąbkowskich a poniegdyś Andrzeju pozostała wdowa , lat 75 mająca z wyrobku utrzymująca się córka Stanisława i Magdaleny małżonków z Łomży .Przekonawszy się naocznie o zejściu Marianny Puścikowskiej Akt ten przeczytany stawającym świadkom przez nas podpisany został , świadkowie nie piszą ks. Marcin Laszcz za proboszcza.

Może ktoś ewentualnie naniesie poprawki.
Pozdrawiam Marianna.
Magda_Rybak - 04-05-2011 - 20:57
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu - j. polski
Dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam
Magda
P.S. Może ktoś jeszcze się czegoś dopatrzy, choć już nie będzie łatwo.
Mokosza - 12-05-2011 - 14:08
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa
Nie potrafię odczytać słowa podkreślonego na czerwono

http://www.abload.de/img/prezentacja1a7dv.jpg

dać za ---- garniec stroju surowego kapłonów cztery

Proszę o pomoc

i dziękuję
Wioletta
sponikowski - 12-05-2011 - 14:50
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa
jak dla mnie to chodzi o garniec "piwa"

jeśli możesz to wklej więcej tego tekstu - to na pewno ułatwi rozszyfrowanie zawijasów tego kroju pisma Smile
ofski - 12-05-2011 - 17:14
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa
Najpierw ten przepis opatentuj Wink , a później pokaż cały tekst.
Bartos - 13-05-2011 - 00:45
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu metryki
Witam,
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu metryki urodzenia dla
Carolus Fridericus Petrus, ojciec Franz Slatinsky, matka Friderica Singer;

http://www.fotopliki.pl/img.php?f=95c23dbb10

Interesują mnie dodatkowe informacje dotyczące rodziców i chrzestnych.
Metryka pochodzi z 1824 roku, Porąbka, Galicja
Pozdrawiam,
Bartosz
Sroka_Stanisław - 16-05-2011 - 03:42
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu metryki
Wydaje mi się, że w rubryce chrzestnych czytam Zwilling, być może Ricardus Zwilling.
Zarządca dóbr bestwińskich? (Bestwina)
Bartos - 16-05-2011 - 16:30
Temat postu:
Panie Stanisławie,
To ma sens ponieważ mam dane dot. Franciszka Slatińskiego ( w tym wypadku jak się okazuje - ojca Karola ), które świadczą o tym iż pracował w Bestwinie ( pochodzą z AP o/ Żywiec )
Bardzo serdecznie dziękuję!
Gdyby udało się jeszcze coś przeczytać ...

Pozdrawiam,
Bartosz
Mielczarek_Seweryn - 16-05-2011 - 17:27
Temat postu:
Prosze o pomoc w odczytaniu jednego słowa nazwisko rodowe Kunegundy z metryki urodzenia Elzbiety Jagody z 1846 r

http://i56.tinypic.com/3yhsj.jpg

Z gory Dziekuje za poswiecony czas

Seweryn Mielczarek
Grazyna_Gabi - 16-05-2011 - 17:43
Temat postu:
Ja odczytuje:
... z Banachow....

Pozdrawiam
Grazyna
Bartos - 16-05-2011 - 17:49
Temat postu:
Zapewne stoi tam Karolus Zwilling czyli Karl, o którym znalazłem kilka informacji w sieci.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję ,
Bartosz
Mielczarek_Seweryn - 16-05-2011 - 19:02
Temat postu:
Dziekuje pani Grazyno mam jeszcze jedna metryke chodzi mi o imie mamy panny mlodej

http://i52.tinypic.com/akflsw.jpg

Z gory Dziekuje za poswiecony czas

Seweryn Mielczarek
Grazyna_Gabi - 16-05-2011 - 19:16
Temat postu:
Ladnie namazano ale wydaje mi sie, ze przerobiono na Anna, tj. ...i Anny Malzonkow.... .

Grazyna
kwroblewska - 16-05-2011 - 19:29
Temat postu:
W imieniu Antoniny skreslono -toni- i zostało Anny

Krystyna
Zvereva_Svetlana - 16-05-2011 - 21:10
Temat postu:
panna Maryjanna
Mielczarek_Seweryn - 16-05-2011 - 23:00
Temat postu:
Dziekuje wszystkim za poswiecony czas

Seweryn Mielczarek
Kaczmarek_Aneta - 24-05-2011 - 11:52
Temat postu:
Witam,

mam prośbę o pomoc w odczytaniu nazwisk chrzczonych dzieci z metryk parafii św. Krzyża (rok 1861, do którego zachowały się szczątkowe skorowidze).
Jako, że rok ten już praktycznie zindeksowałam, w przypadku braku możliwości rozczytania zawsze mogę wpisać NN, ale może jednak macie jakiś hipotezy ?

http://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/3 ... I2I_WcoFQ/
akt 384 – imię i nazwisko ?

http://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/3 ... y1oRkVicg/
akt 1338 – nazwisko ?

http://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/3 ... raxUeUwZQ/
akt 3400 – nazwisko ?


Pozdrawiam,

Aneta
Worwąg_Sławomir - 24-05-2011 - 13:28
Temat postu:
3400 - Goluk?
1338 - Kostrzewska
384 - bardzo pomazane, chyba jedno na drugim, ale może Barbara Ogińska?
Kaczmarek_Aneta - 24-05-2011 - 13:50
Temat postu:
1338 - zgadzam się w 100%
384 - zgadzam się, że Barbara - co do nazwiska nie jestem przekonana
3400 - chyba nie na G - spójrz na drugą linijkę i słowo "Grudnia" - zupełnie inaczej się pisze. Moim zdaniem to "I" lub "J"

Bardzo dziękuję i czekam na kolejne pomysły Wink

Aneta
ofski - 24-05-2011 - 22:09
Temat postu:
3400 - ostatnia litera K , pierwszą widziałbym J lub S , druga to O lub E , w samym środku któraś z dwóch L lub B i przedostatnia podobnie jak druga O lub E
kombinacji jest więc wiele
w 384 - pierwszą literą w imieniu jest A
kwroblewska - 24-05-2011 - 23:53
Temat postu:
3400 Katarzyna nazwisko Iolok
I jak w Imię
o drugie niedomknięte jak Swiatkom


Krystyna
RoRo500 - 25-05-2011 - 04:21
Temat postu:
3400 - Solok
S jak w "Szpitalu" w wierszu #6 tego samego aktu

Roman
Kaczmarek_Aneta - 25-05-2011 - 08:52
Temat postu:
Witajcie Smile

dziękuję bardzo za Wasze typy - po części zgadzam się z nimi, tzn.:

ad. 3400
Wydaje mi się, że sposób napisania pierwszej litery (szczególnie górna część) wskazuje na to, że nie będzie to raczej litera "S" - jest wiele przykładów wyrazów na literę "S" pisaną w bardzo charakterystyczny sposób - natomiast litera ta zbliżona jest zdecydowanie do "I" lub "J". Co do reszty wyrazu - to mogłoby być "olok".
Myślę, że dobrze będzie umieścić zarówno "Jolok" jak i "Solok", a w uwagach napisać "nazwisko niepewne".

ad. 384
no...tu jest większy problem, gdyż, jak słusznie zauważył Sławek, są tu jakby nadpisane wyrazy (jedno na drugim) - początkowo również sądziłam, że imię to rozpoczyna się na A, ale Barbara również się wyłania.
Jeśli jednak jest to imię na A - to jakie mogłoby to być ? Co z nazwiskiem ? Może wypatrzycie coś jeszcze ?
W ostateczności wpiszę wszędzie "NN" - nie ma też co na siłę kombinować..


Pozdrawiam serdecznie

Aneta
kosinska_karolina - 25-05-2011 - 09:18
Temat postu:
3400 - dla mnie Solok, bo sama mam takie kwiatki w metrykach. na szczęście miałam też skorowidze, żeby porównać. To chyba tylko zależało od księdza jak zamachnął rękąWink

384 - tak jak napisałaś, dla mnie albo ktoś tu coś zmienił, albo nadpisał. Ja widzę imię: Apolonia, nazwisko : Opińska. Co do imienia, nie jestem w stanie stwierdzić czy jest "właściwym" imieniem, czy tym "poprzednim"


Pozdrawiam
Karolina
marysia13 - 25-05-2011 - 09:44
Temat postu:
Witam
Sądze ,że nazwisko w akcie nr 3400 to Iolok , pierwsza litera jest inna niż S . Imię zaś w akcie 384 faktycznie trudno domyślać się jakie , ja myślę ,ze może być to Albertina, nazwisko podobnie jak poprzednicy: Opinska.
Pozdrawiam Marianna.
Kaczmarek_Aneta - 25-05-2011 - 10:40
Temat postu:
Dziękuję !
Na wszelki wypadek wpiszę kilka wersji nazwisk i będzie OK.

Pozdrawiam serdecznie
Aneta
kwroblewska - 25-05-2011 - 13:19
Temat postu:
Aneto, nie sledzę indeksów parafii warszawskich bo nie mam takiej potrzeby ale zainteresowałas mnie postem
Cytat:
odczytaniu nazwisk chrzczonych dzieci z metryk parafii św. Krzyża (rok 1861, do którego zachowały się szczątkowe skorowidze).
i mam pytanie
Przegladając akty zgonu par. Łaznów w latach 1858-1862 spotkałam 11 zapisów zgonu dzieci ze szpitala dzieciatka Jezus w W-wie. Dzieci własciwie niemowlęta zostały oddane na wychowanie mieszkańcom tej parafii. W aktach zgonu występują między innymi takie nazwiska
1858r Teofila Teodora Kobylanska 5 miesiecy
1859r Kazimierz Wesołoski 1 kwartał
1861r Marianna Zgałdyz? 2 miesiace
Czy dzieci z tego szpitala były chrzczone w par. św Krzyza i można by odszukac akty chrztu z lat 1858-1862?

Pozdrawiam

Krystyna
Kaczmarek_Aneta - 25-05-2011 - 13:36
Temat postu:
Witaj Krystyno,

to prawda, taka była praktyka, że dzieci z tego Szpitala oddawano często poza Warszawę na wychowanie - sama spotkałam się z podobnymi zapisami w innych parafiach.
W roczniku 1861 - brak Marianny Zgałdyz (albo chodzi o zupełnie inne nazwisko) - są oczywiście inne Marianny Z., ale nie ma zbliżonego nazwiska. Może było to dziecko z końcówki 1860 roku. Pozostałe lata są oczywiście dostępne w szukajwarchiwach.pl i jeśli dobrze kojarzę, są do nich skorowidze.

Pozdrawiam serdecznie

Aneta
Sroczyński_Włodzimierz - 25-05-2011 - 13:38
Temat postu:
nie są (tj nie wszystkie), stąd ich zaistnienie w metryki.genealodzy.pl - jako jedynym źródle powszechnym i nie niszczącym ksiąg
np 1858: nie ma wtóropisu, pierwopis czeka na chętnego do indeksacji w metryki, skorowidza, rejestrów brak
Sokolnicki_Krzysztof - 09-06-2011 - 21:26
Temat postu: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu metryki w j. polskim.
Dzień dobry, zwracam się z prośbą o rozszyfrowanie części słów z metryki pisanej w j. polskim.
Z góry dziękuję za pomoc.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8260f183730a69a5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c4d90da8e99767dc.html
kwroblewska - 09-06-2011 - 22:18
Temat postu: Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu metryki w j. polskim.
Odczytuję to tak...
....obwodu ...? .osiadły..[miejscowości?]
z Kowalskich w asystencji Brata swego..
..a skonczyła rok dwudziesty Osmi Wieku swego..
...w asystencji żyiącey Matki Jozefi z Wielunskich..
...Gospodarstwem bawiącym się...
..Strony Stawaiące żadaia ,
...Gdy o zadnemu tamowaniu rzeczonego Małzenstwa Uwiadomieni nie zostalismy a .. ...Rodzice i assystuiący ninieyszym na obchod Małzenstwa Zezwalaią..
..wszystkich wyzey spomnianych Papierow , i Działu Szóstego w Tytule Kodeksu Napoleona..
połaczyć się z soba związkiem Małzenskim na co gdy kazda z nich oddzielnie odpowiedziała , iz taka ich iest Wola ; ogłaszamy w Jmieniu Prawa,

II foto
..pierwszy brat..
..niemniej.

z nadzieją, że nic nie opuściłam

Pozdrawiam
Krystyna
Sokolnicki_Krzysztof - 10-06-2011 - 11:11
Temat postu:
Dziękuję za pomoc Pani Krystyno.
algaa - 21-06-2011 - 11:49
Temat postu: Prosbą w dokładnym odczytaniu aktu urodzenia j polski.
Witam

Zwracam sie z prosba w dokłanym odczytaniu aktu urodzenia Waleria Kusocinska.


Bede wdzieczna za okazaną pomoc.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/eb8 ... e751d.html


Pozdr Agnieszka.
zenluc - 21-06-2011 - 17:12
Temat postu:
Nr 117, Działo się w mieście Nowegodworu dnia dwudziestego piątego grudnia tysiąc ośmset pięćdziesiątego pierwszego roku o godzinie czwartey po południu. Stawił się Wincenty Kusociniski Berliniarz z Nowegodworu lat trzydzieści sześć maiący, w obecności Józefa Krajewskiego Mularza lat czterdzieści, tudzież Bartłomieja Czuklińskiego Gospodarza lat pięćdziesiąt maiących, obydwóch w Nowymdworze zamieszkałych, i okazał nam dziecię płci żeńskiey urodzone w Nowymdworze dnia dwudziestego drugiego Listopada roku bieżącego o godzinie szóstey z rana z Jego Małżonki Wiktoryi z Krajewskich lat trzydzieści maiący. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisieyszym nadane zostały Imiona Walerya Maryanna. Chrzest zaś Święty opóźniony został z przyczyny słabości Oyca, - rodzicami zaś Chrzestnemi byli Mateusz Szultz z Julianną Krajewską. Akt ten stawaiącym i świadkom przeczytany, przez nas podpisany został gdyż pisać nieumieią.
x. Bielecki? proboszcz ...
Ciekawy ten berliniarz, bo tak mi to wychodzi. Trzeba by sięgnąć do ówczesnego nazewnictwa zawodowego. Takie geograficzne odwołania się zdarzały np. handlarz norymberszczyzny (1839 r.). Nazwisko matki tam trochę z końcówką niejasne, ale najbliżej to brzmienie.
algaa - 21-06-2011 - 21:11
Temat postu:
Witam bardzo dziekuję za tłumaczenie. Nie ukrywam ze sama jestem zainteresowana tym zawodem berlinarz. W akcie slubu Wincenty jest sternikiem.


Pozdr Agnieszka.
Edmunda - 16-07-2011 - 19:35
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu j. polski
Proszę o pomoc w odczytaniu

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e3 ... 2e467.html

Działo się ... dnia dwudziestego drugiego ... 1922 roku o godzinie piątej po południu. Stawiła się Agnieszka Szmidtke rolniczka zamieszkała w Leśnicy lat trzydzieści dziewięć... Stefana Piszkałowskiego... lat czterdzieści pięć i Jakóba Kaźmierczaka Rolnika lat osiemdziesiąt sześć?... obydwóch we wsi Leśnicy zamieszkałych i ... dorosłą pannę córkę swoją prosi o wciągnięcie ją w akta stanu cywilnego oznajmiając, że urodziła się ona we wsi Leśnicy dnia 22 listopada 1903 roku o godzinie trzeciej po południu z nas prawnych małżąnków Walentego i Agnieszki z Jonsików, małżonków Szmidtków rolników. Panna owa będądz nowonarodzonym dziecińciem była ochrzczona w parafii Kwiatkowice przez miejscowego księdza Proboszcza, której imiona nadano Józefa Janina a rodzicami chrzestnymi byli Walenty i Józefa Pawlakowie. Akt opóźniony został z powodu niedbalstwa ojca, który w pięć lat po urodzeniu dziecięcia wyjechał do niemczech i do dziś dnia znaku życia o sobie nie daje... jest prawe dzieci“ Walentego i Agnieszki małżonków Szmidtków matka Agnieszka Szmidtke, świadkowie i proboszcz miejscowy jako urzędnik Stanu cywilnego podpisem swoim ztwierdzają.
Utrzymujący akta stanu cywilnego
Ks. T Migasiewicz
Pozdrawiam
Edmunda
kwroblewska - 16-07-2011 - 21:57
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu
Witaj,

Działo się ....... dnia dwudziestego drugiego [miesiąc z I połowy roku trudny do odczytania trzeba spojrzec na nastepne akty moze sa lepiej napisane] 1922 roku o godzinie piątej po południu. Stawiła się Agnieszka Szmidtke rolniczka zamieszkała w Leśnicy lat trzydzieści dziewięć majaca w obecnosci Stefana Piszczałkowskiego młynarza? lat czterdzieści pięć i Jakóba Kaźmierczaka Rolnika lat osiemdziesiąt sześć obydwóch we wsi Leśnicy zamieszkałych i okazała mi dorosłą pannę córkę swoją i prosi o wciągnięcie ją w akta stanu cywilnego oznajmiając, że urodziła się ona we wsi Leśnicy dnia 22 listopada 1903 roku o godzinie trzeciej po południu z nas prawnych małżonków Walentego i Agnieszki z Jonsików, małżonków Szmidtków rolników. Panna owa będąc nowonarodzonym dziecieńciem była ochrzczona w parafii Mikołajewice przez miejscowego księdza Proboszcza, której imiona nadano Józefa Janina a rodzicami chrzestnymi byli Walenty i Józefa Pawlakowie. Akt opóźniony został z powodu niedbalstwa ojca, który w pięć lat po urodzeniu dziecięcia wyjechał do niemczech i do dziś dnia znaku życia o sobie nie daje że to jest prawe dziecię Walentego i Agnieszki małżonków Szmidtków matka Agnieszka Szmidtke, świadkowie i proboszcz miejscowy jako urzędnik Stanu cywilnego podpisem swoim stwierdzają.


Pozdrawiam

Krystyna
RoRo500 - 16-07-2011 - 22:04
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu
Działo się we wsi Kwie??ch dnia dwudziestego drugiego czerwca 1922 roku o godzinie piątej po południu. Stawiła się Agnieszka Szmidtke rolniczka zamieszkała w Leśnicy lat trzydzieści dziewięć mająca w obecności Stefana Piszczałkowskiego młynarza lat czterdzieści pięć i Jakóba Kaźmierczaka Rolnika lat osiemdziesiąt sześć mających obydwóch we wsi Leśnicy zamieszkałych i okazała Nam dorosłą pannę córkę swoją prosi o wciągnięcie ją w akta stanu cywilnego oznajmiając, że urodziła się ona we wsi Leśnicy dnia 22 listopada 1903 roku o godzinie trzeciej po południu z nas prawnych małżąnków Walentego i Agnieszki z Jonsików, małżonków Szmidtków rolników. Panna owa będądz nowonarodzonym dziecińciem była ochrzczona w parafii Mikołajowice przez miejscowego księdza Proboszcza, której imiona nadano Józefa Janina a rodzicami chrzestnymi byli Walenty i Józefa Pawlakowie. Akt opóźniony został z powodu niedbalstwa ojca, który w pięć lat po urodzeniu dziecięcia wyjechał do niemczech i do dziś dnia znaku życia o sobie nie daje że to jest prawe dziecię Walentego i Agnieszki małżonków Szmidtków matka Agnieszka Szmidtke, świadkowie i proboszcz miejscowy jako urzędnik Stanu cywilnego podpisem swoim stwierdzają.
Utrzymujący akta stanu cywilnego


Pozdrowienia,
Roman
Edmunda - 16-07-2011 - 22:40
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu
Serdecznie dziękuję Smile
Edmunda
lukasz.harat - 18-07-2011 - 20:21
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu aktu zgonu/ j.polski
Witam

Oto akt:

http://imageshack.us/photo/my-images/638/img6605y.jpg/

Z góry dziękuję za pomoc
Harat Łukasz
PiotrGerasch - 18-07-2011 - 20:26
Temat postu:
A co w tym akcie jest nieczytelne?
Piotr
lukasz.harat - 18-07-2011 - 20:43
Temat postu:
miejsce śmierci

Łukasz
master1928 - 18-07-2011 - 21:14
Temat postu:
lukasz.harat napisał:
miejsce śmierci

Łukasz


Mnieman iż chodzi o GRABOCIN
Czyżewski_Bartłomiej - 01-08-2011 - 19:19
Temat postu: Akt zgonu 1811r - jęz. polski, słowo do odczytania
Witam!

Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc w odczytaniu jednego słowa. Niestety, nijak nie mogę sobie samemu z nim poradzić...

Widzę tylko "umarł ??? Jakob" - ale co jest pomiędzy? Question Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że jest to jakiś skrót/zwrot odnoszący się do stanu społecznego zmarłego.



Z góry dziękuję! Smile
kwroblewska - 01-08-2011 - 19:27
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Ur. = Urodzony


Krystyna
Czyżewski_Bartłomiej - 01-08-2011 - 20:09
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Czyli moje podejrzenia okazały się słuszne - to jednak określenie stanu społecznego! Smile

Dziękuję bardzo za pomoc!
Czyżewski_Bartłomiej - 03-08-2011 - 22:33
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
To jeszcze dopytam. Smile Czy skróty przed wymienionymi osobami, tj. Jakobem Albrechtem (5-ta linia, środek tekstu) oraz Józefem Giberackim (koniec 9-tej linii, początek 10-tej linijki tekstu) to również "ur.", czy może coś innego?

Z góry dziękuję! Smile
Sawicki_Julian - 03-08-2011 - 23:11
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Witam , na samym dole jest do porównania podpis księdza z tymi skrótami i ogonkami przy każdym skrócie , jest napisane ; Ks. Franciszek Gawiński ? Proboszcz Chodczy sprawujący obowiązki urzędnika stanu cywilnego , tylko te skróty wszystkim pisał jednakowo - urodzony w roku 1811 , to trochę nie zrozumiałe , czyżby już w Chodczy była demokracja . Pozdrawiam - Julian
Aftanas_Jerzy - 03-08-2011 - 23:48
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Witam!
Ja to widzę tak:
Skrót przed nazwiskiem denata to: Urz.= Urzędnik , a nie 'urodzony'(chociaż na pewno był szlachcicem), stanowisko podano w skrócie po latach: podref. IS = podreferendarz (Izby Skarbowej ?)
Skrót przed pierwszym świadkiem jest chyba anulowany znakiem korektorskim (pentelka).
Czyżewski_Bartłomiej - 04-08-2011 - 00:40
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Pętelkę widzę - faktycznie, może to i anulowano (choć zazwyczaj przekreślano błędy)?

Szczerze mówiąc też widzę "Urz." przed wskazaniem zmarłego, ale sadziłem, że to skrót od "ur" i Krystyna to potwierdziła... Confused

"podref. IS" - na to bym nie wpadł. Shocked Jak tam widzę "pod N 13"...
Aftanas_Jerzy - 04-08-2011 - 02:22
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Ta "pentelka" nazywa się "deleatur = usunąć" i powinna być powtórzona na marginesie, ale w wielu tekstach, które tłumaczyłem spotykałem dużą dowolność w przestrzeganiu zasad korekty. Poprawnie w tym miejscu powinno być słowo "świadków" i dwukropek.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Deleatur
Sawicki_Julian - 04-08-2011 - 09:06
Temat postu: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Witam , tak też pewnie jest napisany skrót urzędnika zmarłego i nie ma sprzeciwu na korektę dobrego znawcy Pana Jerzego ,ale miałem na uwadze zgłaszającego świadka urodzonego bo tak to wygląda nie na urzędnika Jakuba Albrechta - bednarza , a bednarz to robotnik z zawodem i ani nie urodzony i ani urzędnik , ksiądz gospodarzom cofnął dopisek urodzony , tylko na pewno znał ksiądz tych ludzi i wiedział co pisze . Mogło być tak ze w roku 1811 po panowaniu Carycy Katarzyny II nie jeden stracił majątek za nie podpisanie lojalki i z patrioty wyszedł biedny idiota ,a musiał z czegoś żyć więc np. szedł w łaskę do tych bogatych co popierali z przymusy i wyboru Cara , taki goły szlachetnie urodzony był np. stangretem i powoził pana , czyli urodzony ale lokaj , a dzieci jego mogły się zając np. robieniem beczek i stad ur. bednarz ; myślę ze nie ma tam pomyłek i tak też mogło być ; pozdrawiam - Julian
kwroblewska - 04-08-2011 - 10:46
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Witam,
A ja pozostanę -
że zmarł Urodzony Szopski pod numerem 13 [zamieszkały].
Coż, aby to potwierdzić Bartku byłoby dobrze gdybyś zajrzał w inne akty urodzin czy zgonów z tego okresu aby sprawdzic czy numer domu w danej parafii był wpisywany w akta. Własnie na poczatku XIXw numer domu zarówno w miasteczku czy wsi był wpisywany do akt co dostarcza cennej informacji dlaczego kto komu był swiadkiem czy zgłaszajacym bo po prostu był sąsiadem

j_aftanas napisał:

Skrót przed nazwiskiem denata to: Urz.= Urzędnik , a nie 'urodzony'(chociaż na pewno był szlachcicem), stanowisko podano w skrócie po latach: podref. IS = podreferendarz (Izby Skarbowej ?)
Skrót przed pierwszym świadkiem jest chyba anulowany znakiem korektorskim (pentelka).


Nie wiem, co robił podreferendarz (Izby Skarbowej?) ale czy funkcja ta mogła byc sprawowana przez młodzienca lat 22, który był kaleką?

A skrót przed Jakub Albrecht –bednarz, to - zacytuje Pana Adama P. z sąsiedniego forum „ucz czyli uczciwy”.

Pozdrawiam
Krystyna
Sawicki_Julian - 04-08-2011 - 13:32
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Można tez tak to odczytać ze Uczciwy , te fajanse upodobniają wszystkie skróty , tylko pozostaje jeszcze czumu odwołał ksiądz skrót przed gospodarzami - Uczciwy . Jeśli tak pisali dla fachowców lub gospodarzy , myślę ze bardziej się liczył włościanin lub gospodarz na swoim niż bednarz czy urzędnik w weku 22 lat na początek jako pomoc pisarza , tak to wychodzi ; pozdrawiam - Julian
Aftanas_Jerzy - 04-08-2011 - 14:00
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
kwroblewska napisał:
Witam,
A ja pozostanę -
że zmarł Urodzony Szopski pod numerem 13 [zamieszkały].
Coż, aby to potwierdzić Bartku byłoby dobrze gdybyś zajrzał w inne akty urodzin czy zgonów z tego okresu aby sprawdzic czy numer domu w danej parafii był wpisywany w akta. Własnie na poczatku XIXw numer domu zarówno w miasteczku czy wsi był wpisywany do akt co dostarcza cennej informacji dlaczego kto komu był swiadkiem czy zgłaszajacym bo po prostu był sąsiadem


Nie wiem, co robił podreferendarz (Izby Skarbowej?) ale czy funkcja ta mogła byc sprawowana przez młodzienca lat 22, który był kaleką?

A skrót przed Jakub Albrecht –bednarz, to - zacytuje Pana Adama P. z sąsiedniego forum „ucz czyli uczciwy”.

Pozdrawiam
Krystyna


Witam!
1)Ja się nie upieram przy swojej interpretacji. To jest dyskusja i wymiana poglądów, która ma na celu przybliżenie do prawdy, a nie wytypowanie kandydata do tytułu "wszystkowiedzącego omnibusa".
Wątpię jednak aby tam był numer domu, bo w tym czasie Chodecz był bardzo zniszczony (Wojna Północna), tracił status miasta, liczył ok 35 domostw (ok 22 rzemieślników, a reszta trudniła się rolnictwem). Patrz: Historia Chodczy. Praktycznie była to średniej wielkości wieś parafialna i nie było potrzeby stosowania numeracji w aktach metrykalnych, chociaż tego nie wykluczam z racji wpływu "porządku pruskiego " (Chodecz był przejściowo pod zaborem pruskim). Numeracja w zaborze austriackim była skrupulatnie przestrzegana i potwierdzana w rejestrach (Metryka Józefińska).
2)Hipotetyczna funkcja urzędnicza podreferendarza w służbie cywilnej w ówczesnej Polsce (i w Prusach podobnie) wymagała tylko średniego wykształcenia i była pomocniczą dla wyższych szczebli, głównie w starostwach, sądach i innych urzędach (m.in. mogły to być: Urzędy Celne, czy Izby Skarbowe, które przecież już istniały). Wiek był odpowiedni (patrz: życiorys J. Wybickiego, lub http://books.google.pl/books?id=1FwiAAA ... Q6AEwADge)
Choroba i kalectwo mogło być wynikiem jakiegoś wypadku losowego i może przyczyną samej śmierci.
kwroblewska - 04-08-2011 - 20:38
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
j_aftanas napisał:



Wątpię jednak aby tam był numer domu, bo w tym czasie Chodecz był bardzo zniszczony (Wojna Północna), tracił status miasta, liczył ok 35 domostw (ok 22 rzemieślników, a reszta trudniła się rolnictwem). Patrz: Historia Chodczy. Praktycznie była to średniej wielkości wieś parafialna i nie było potrzeby stosowania numeracji w aktach metrykalnych, chociaż tego nie wykluczam z racji wpływu "porządku pruskiego " (Chodecz był przejściowo pod zaborem pruskim). Numeracja w zaborze austriackim była skrupulatnie przestrzegana i potwierdzana w rejestrach (Metryka Józefińska).
Choroba i kalectwo mogło być wynikiem jakiegoś wypadku losowego i może przyczyną samej śmierci.


Sięgam do źródeł a w tym przypadku są to księgi metrykalne par. Chodecz.
W akcie z 1811r zamieszczonym przez Bartka zapisane jest że akt spisany został w obecności Anny Kluszczyńskiej siostry zmarłego. Ja zrobiłam założenie, że Jakub Szopski był kaleką od urodzenia, którym opiekowała się siostra Anna z domu Szopska [Geneteka 1801r ślub Anny Szopskiej i Grzegorza Kluszczynskiego] i mieszkał razem z rodziną Anny.
I w dalszych rozważaniach tylko telefon do przyjaciela mógł mi pomoc
czy rzeczywiscie tak było i czy mieszkali w 1811r pod numerem 13.
Tak się złożyło, że w 1811r parze tej urodził się syn Paweł



W akcie brak jest nazwiska matki ale w akcie ślubu Pawła podano syn Grzegorza Kluszczynskiego i Anny z Szobskich.

Czasami aby wyjaśnić jeden trzeba zajrzeć do kilku innych.


Pozdrawiam
Krystyna

ps przyjacielu dzięki Smile
Aftanas_Jerzy - 04-08-2011 - 20:56
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Gratuluję dociekliwości...
Czyżewski_Bartłomiej - 05-08-2011 - 16:54
Temat postu: Re: Akt zgonu 1818r - jęz. polski, słowo do odczytania
Krystyno, również gratuluję dociekliwości - jestem pełen podziwu dla szybkości i zaangażowania (mam nadzieję, że AP we Włocławku anuluje moją mała kwerendę dotyczącą tego czy w aktach zejścia pojawiają się nr domów)! Dziękuję! Smile

Tym bardziej dziękuję, gdyż poza wyjaśnieniem zagadki zapisu - odkryte zostało dziecko moich 5*pradziadków, o którym nie miałem zielonego pojęcia (choć przyznaję, że Kluszczyńskich nie mam do końca rozpracowanych i stąd masa braków - jednak potwierdzam, moja 5*prababcia Anna Szopska, to żona Grzegorza Kluszczyńskiego). Smile
I proszę podziękować w moim imieniu swojemu przyjacielowi!

PS. Jeśli tylko jeszcze można, to byłbym wdzięczny za podanie nr/roku aktu małżeństwa tego Pawła - bo niestety w Genetece tego znaleźć nie mogę...
Behem - 08-08-2011 - 00:26
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu napisu
Witam

Od dłuższego czasu próbuję odczytać, co zostało napisane na przydrożnej figurce - bez skutku.
Rok - 1910. W ostatniej linijce widzę "zescy", co pewnie jest końcówką polskiego nazwiska fundatorów kapliczki.

Podejrzewam, że budowniczy kapliczki mógł być niepiśmienny lub nie bardzo piśmienny - stąd dziwne litery. "W" to odwrócone "M", murarz mógł się po prostu pomylić.
Będę wdzięczna za pomoc w rozszyfrowaniu napisu.

Linki: http://wyslijplik.pl/download.php?sid=rkEnRt0Q
http://wyslijplik.pl/download.php?sid=DEhzLKAK

Pozdrawiam
Agnieszka
Aftanas_Jerzy - 08-08-2011 - 08:59
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu napisu
Uświadamiając sobie błądzenie niepiśmiennego kamieniarza (było takich przypadków wiele na starych cmentarzach różnych wyznań), raczej domyślam się niż odczytuję ten napis tak:
BOŻE ZBAW POLSKE
BOŻE ZMIŁUJ SIE
FUNDATOR ŻEWUDLEWSCY
Behem - 08-08-2011 - 12:12
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu napisu
Dziękuję bardzo. Żewudlewskich ani im podobnych nigdy w okolicy nie było, więc stawiam jednak na "Wuczeskich" - może wtedy nie "fundator", a "fundatorze", czyli fundatorzy...?
Aftanas_Jerzy - 08-08-2011 - 12:59
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu napisu
MASZ RACJE! Teraz widzę: "FUNDATORZE WUCZESCY". Mógł też wykonawca odwrócić literą M tworząc w ten sposób W. Wtedy będzie "MUCZESCY", tak jak oczekujesz.
Reasumując: cały napis po uwzględnieniu powyższego oraz brakującej litery W w wyrazie ZBAW (zabrakło miejsca w pierwszym wierszu), przedstawia się następująco:

BOŻE ZBA[color=red]W POLSKIE
BOŻE ZMIŁUJ SIE
----------------------------
FUNDATORZE MUCZESCY[/color]
Bartos - 07-09-2011 - 18:10
Temat postu:
Dzień dobry,

Wrzucam jeszcze raz z zapytaniem

http://www.fotopliki.pl/img.php?f=95c23dbb10

Carolus Friedericus Petrus ,
/Czy pod nazwiskiem (matki) Singer widnieje Wiszogursky ?
/Czy da się coś przeczytać pod nazwiskiem ojca ( Franz Slatinsky)

Proszę o pomoc,
Bartosz
Kaczmarczyk_Arleta_ - 08-09-2011 - 16:13
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam, chciałabym prosić o pomoc w odczytaniu kilku słów z aktów urodzeń. Oto następujące linki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8ed ... 931b5.html
w tym miejscu chciałabym wiedzieć jak na nazwisko panieńskie ma matka Julianna
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/311 ... 81e90.html
na tym zdjęciu interesuje mnie imię matki z domu Golombek
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a60 ... 6864f.html
na tym zdjęciu mam problem z odczytaniem imienia i nazwiska matki, bodajże Carolina
Serdecznie z góry dziękuję za poświęcony czas.
Malgonia - 08-09-2011 - 17:09
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witaj!
1. nie jestem pewna: musze na spokojnie...
2. Hedwig, czyli Jadwiga;
3. mazwisko: Böhm, imienia nie jestem pewna - wyglada rzeczywiscie troche jak Karolina, ale K pozniej jest juz inaczej pisane...
Moze ktos inny jeszcze pomoze...
Pozdrawiam
Gosia
Wakarecy_Marek - 08-09-2011 - 22:24
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Obstawiam
1. Gron
Pozdrawiam,
Marek
Aftanas_Jerzy - 08-09-2011 - 23:51
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
A ja obstawiam tak:
1. Gron v. Grosz
2. Ludwika (ros. Ljudviga)
3. Karolina (bez wątpliwości)
algaa - 10-09-2011 - 21:03
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Witam


Zwracam sie z ogromną prosbą o pomoc w dokładnym odczytaniu aktu ur z j polskiego Anastazji Zofii Krajewskiej Nowy Dówr Mazowiecki.


Nie ukrywam że tresc pisma jest bardzo nieczytelna.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c94 ... 4072b.html
Pozdr Agnieszka.
adelajda2x - 10-09-2011 - 22:22
Temat postu:
Miasto Nowodwór roku 1821 dnia 24 kwietnia o godz. 8 wieczorem. Przed nami, proboszczem, urzędnikiem stanu cywilnego gminy nowodworskiej w obwodzie warszawskim, województwie mazowieckim, stawił się Szymon Krajewski, murarz (?) mieszkający pod nr 75, z tym oświadczeniem, iż na dzień 14 miesiąca bieżącego o godz. 8 z rana urodziło się dziecię płci żeńskiej spłodzone z niego i Agnieszki z Brylewskich, tegoż małżonki, któremu podług woli rodziców nadane są imiona Anastazja Zofia. Po czym akt niniejszy w przytomności Wincentego Markowskiego lat 30 mającego, stolarza pod tymże numerem, tudzież Wojciecha Krajewskiego lat 33 liczącym, służącego pod nr 13, w Nowodworze mieszkający, spisany i po przeczytaniu przez nas podpisany został, ojciec i świadkowie pisać nieumiejący oprócz jednego.

pod aktem podpisy:
K. Tomaszewski, urzędnik Akt Cywilnych gminy Nowodwór
i W. Markowski

Pozdrawiam
jackun - 10-09-2011 - 22:45
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
[Według pisowni współczesnej]

Miasto Nowodwór, roku tysiąc osiemset dwudziestego pierwszego, dnia dwudziestego czwartego kwietnia, o godzinie ósmej wieczorem. Przed Nami proboszczem i Urzędnikiem Stanu Cywilnego gminy nowodworskiej w obwodzie warszawskim, województwie Mazowieckim, stawił się Szymon Krajewski, garncarz(?), mieszkający pod numerem siedemdziesiątym siódmym, z tym oświadczeniem, iż na dniu czternastym miesiąca bieżącego o godzinie ósmej z rana urodziło się dziecię płci żeńskiej spłodzone z niego i Agnieszki z Brylskich(?), tegoż małżonka, któremu podług woli rodziców nadano imiona Anastazja Zofia. Po czym akt niniejszy w przytomności Wincentego Markowskiego, lat trzydzieści mającego, pod tymże numerem, tudzież Wojciecha Krajewskiego pod numerem trzynastym, w Nowodworze mieszkających, spisany po przeczytaniu przez nas podpisany został, ojciec i świadkowie pisać nie umieli oprócz jednego.
A. Tomaszewski, urz. A. Cywil. Gminy Nowodwór
W. Markowski
jackun - 10-09-2011 - 22:53
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Jak widzę, tłumaczenie wykonane zostało równolegle Smile Faktycznie, pominąłem frazy o zajęciach obu świadków i wieku drugiego z nich. W czasie tłumaczenia miałem przerwę i nie powróciłem do właściwego kontekstu Sad

Pozdrawiam,
jackun
adelajda2x - 10-09-2011 - 23:18
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Nazwisko matki dziecka jest Brylska (tak jak napisał Jackun)..nie Brylewska:)
Pozdrawiam
algaa - 11-09-2011 - 11:06
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Witam

Bardzo dziekuję za tłumaczenie i poświeciny czas. Zwracam sie jeszcze z prośbą o odczytanie aktu zgonu Agnieszki Krajewskiej zd Brylska Nowy Dwór Mazowicki również ten sam problem z odczytaniem zależy mi na imionach rodziców Agnieszki są mało czytelne.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/306 ... ee257.html


Pozdr Agnieszka.
Mirek.Kozak - 11-09-2011 - 11:24
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
jackun napisał:
Faktycznie, pominąłem frazy o zajęciach obu świadków i wieku drugiego z nich.


Za to poprawnie odczytales zawod i nr domu Szymona Krajewskiego: garncarz i dom 77 a nie murarz i dom 75 Razz
Pozdrawiam, MireQ
garpat - 11-09-2011 - 14:55
Temat postu:
dokladnie
pat
adelajda2x - 12-09-2011 - 21:08
Temat postu:
Nie udało mi się rozszyfrować imienia matki, ale może znajdzie się ktoś, komu się to uda:)
Pisownię nazwy miasta zachowuję zgodnie z oryginałem.

Działo się w mieście Nowymdworze dnia 20.03.1855r. o godzinie 11 przed południem. Stawili się Józef Krajewski mularz lat 42, tudzież Bartłomiej Szychliński (?) gospodarz lat 60 mający, obydwaj w mieście Nowydwór zamieszkali i oświadczyli, że w dniu 18 bieżącego miesiąca o godz. 4 z rana umarła Agnieszka Krajewska, w domu, wyrobnica 65 lat mająca, córka Macieja i Franciszki (?), małżonków Brylskich, już zmarłych. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Krajewskiej akt ten stawającym świadkom przeczytany, przez nas podpisany został, gdyż pisać nie umieją.
pod aktem podpisał się proboszcz A. Melak (?)

pozdrawiam
dpawlak - 12-09-2011 - 21:29
Temat postu:
Jak dla mnie matka to Felicjanna, choć zawijasków tam jakby więcej, to nic bardziej zbliżonego nie przychodzi mi do głowy.
Mirek.Kozak - 12-09-2011 - 21:35
Temat postu:
Felicjana? - oczywiscie Felicysyma - zenski odpowiednik Felicysym-a
ma imieniny 6 sierpnia...
pisane przez dwa s - FelicySSyma
jackun - 12-09-2011 - 21:36
Temat postu:
Jestem niemal przekonany, że imię matki zmarłej brzmi Felicja wg brzmienia współczesnego lub Felicjanna wg brzmienia dawniejszego. Chyba jest napisane jako Felicyaynna Smile

Pozdrawiam - jackun
Mirek.Kozak - 12-09-2011 - 21:39
Temat postu:
jackun - gdzie Ty widzisz Felicyanna? - Felicyssima!!!
Mirek.Kozak - 12-09-2011 - 21:42
Temat postu:
jest polskie imie Felicysym - w roku 1983 imieniny obchodzil 6 sierpnia
dpawlak - 12-09-2011 - 21:47
Temat postu:
Nawet nie wiedziałem że istnieje takie imię, pasuje do bazgroła, tylko dlaczego pierwsze s takie ogromniaste a drugie s takie skromniutkie?
adelajda2x - 12-09-2011 - 21:51
Temat postu:
przychylam się do zdania Jackuna. Imię matki brzmi Felicjanna.

Pozdrawiam
Inula - 12-09-2011 - 21:53
Temat postu:
Felicysyma (przez dwa s)
jackun - 12-09-2011 - 21:56
Temat postu:
Piszący na pewno miał kłopot z pisaniem małej litery s - pisał ją w sposób niekonsekwentny, zazwyczaj jako tzw. pisane s -- jak dawniej uczono w 1-szej klasie , a innym razem jako drukowane s. Ponadto, podobne imiona jak Marjanna pisano dawniej jako Maryanna. Stąd moje podejrzenie. Zapewne piszącemu w trakcie pisanie y (po Felic) skończył się atrament i nie dokończył tej litery. Po nabraniu atramentu próbował dokończyć literę, ale nie wyszło mu to zbyt zgrabnie -- taka jest moja hipoteza. Ale nie upieram się, może rzeczywiście jest to Felicysyma?

jackun
algaa - 12-09-2011 - 22:01
Temat postu:
Witam

Chce podziekowac Jackunowi za pomoc i oczywiscie reszcie piszacych na forum nie ukrywam że pierwszy raz spotykam sie z tak dziwnie brzmiącym imieniem ,ale skoro jednogłosnie stwierdziliscie ze to Felicysyma to tak jest. Cóż to za imię jakiego pochodzenia?

Pozr Agnieszka.
Mirek.Kozak - 12-09-2011 - 22:19
Temat postu:
jackun napisał:
Piszący na pewno miał kłopot z pisaniem małej litery s - pisał ją w sposób niekonsekwentny, zazwyczaj jako tzw. pisane s -- jak dawniej uczono w 1-szej klasie , a innym razem jako drukowane s. Ponadto, podobne imiona jak Marjanna pisano dawniej jako Maryanna. Stąd moje podejrzenie. Zapewne piszącemu w trakcie pisanie y (po Felic) skończył się atrament i nie dokończył tej litery. Po nabraniu atramentu próbował dokończyć literę, ale nie wyszło mu to zbyt zgrabnie -- taka jest moja hipoteza. Ale nie upieram się, może rzeczywiście jest to Felicysyma?

jackun


atrament sie skonczyl ? - a moze strusie pioro sie zlamalo?
nigdy nie widziales pisanego podwojnego ss - gdzie drugie s pisane jest jak znak funkcji w matematyce?
pozdrawiam, MireQ
algaa - 12-09-2011 - 22:37
Temat postu:
Witam ponownie

Mam jeszcze jeden problem z odczytaniem imion rodziców I lub J i Ewy z jakiej miejscowości ? zmarłych

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e7 ... 07804.html

Również bede wdzieczna za pomoc.

Agnieszka.
Sroczyński_Włodzimierz - 12-09-2011 - 22:41
Temat postu:
Tomasz
Okunin (ze 3 km od Nw. Dworu)
Bozenna - 12-09-2011 - 22:44
Temat postu:
Syn Tomasza i Ewy malzonkow, w Okuninie zmarlych. Pozostawil zone, Agnieszke z Brylskich.
Pozdrowienia
Bozenna
jackun - 13-09-2011 - 17:43
Temat postu:
W indeksie zgonów w Nowym Dworze Mazowieckim z roku 1844 jest informacja, że zmarła tam Felicjanna Brylska. Przypuszczam, że chodzi o tę samą osobę.

jakcun
algaa - 13-09-2011 - 19:49
Temat postu:
Witam

Jesteś The Best Smile bardzo dziekuję.Mam ogromną prośbę czy móglbyś sprawdzić w indeksie zgon Macieja Brylskiego?

Byłabym wdzieczna.

Pozdr Agnieszka.
jackun - 13-09-2011 - 19:56
Temat postu:
Maciej nie występuje. Na przyszłość można to zrobić samemu w Genszukaczu (ikona w postaci lupy na stronie głównej www.genealodzy.pl

Pozdrawiam - jackun
algaa - 13-09-2011 - 20:21
Temat postu:
Dziekuję za info

Pozdr Agnieszka.
algaa - 23-09-2011 - 19:02
Temat postu:
Witam

Zwracam sie z ogromną prośba o dokładne odczytanie aktu ur Franciszek Czarnowski ur 1837 r parafia Niegów

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/638 ... 58808.html

oraz akt ur Marianna Mościcka ur 1838 r parafia Dabrówka

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f58 ... 891d2.html

Bedę bardzo wdzięczna za pomoc.

Pozdr Agnieszka.
elgra - 25-09-2011 - 11:09
Temat postu:
Agnieszko, napisz co udało Ci się odczytać, wykropkuj wątpliwe słowa, a pomoc będzie łatwiejsza. Wink
algaa - 26-09-2011 - 20:08
Temat postu:
Witam

Wracajac do w.w. wątku akt ur Franciszka Czarnowskiego nie zrozumiałe jest dziedzic czastkowy?... i od słow rodzicami chrzestnymi Byli....... do konca. Bede wdzieczna za pomoc.

Pozdrawiam Agnieszka.
elgra - 26-09-2011 - 23:38
Temat postu:
Andrzej Czarnowski dziedzic cząstkowy w Mościskach zamieszkały..

Chrzestnymi byli urodzeni Jan .atalowski z ...... i Apolonia Czarnowska z Mościsk , urodzeni Franciszek Kostkowski (?) z .rzykow i Teresa Czarnowska z Mościsk. Akt ten stawajacym i świadkom nieumieiącym pisać został przeczytany i podpisany przez Nas i Oyca.
Kaczmarczyk_Grzegorz - 27-09-2011 - 19:26
Temat postu:
elgra napisał:
Andrzej Czarnowski dziedzic cząstkowy w Mościskach zamieszkały..

Chrzestnymi byli urodzeni Jan .atalowski z ...... i Apolonia Czarnowska z Mościsk , urodzeni Franciszek Kostkowski (?) z .rzykow i Teresa Czarnowska z Mościsk. Akt ten stawajacym i świadkom nieumieiącym pisać został przeczytany i podpisany przez Nas i Oyca.
Witam
Jeśli dobrze widzę, ja odczytałbym "... Franciszek Kostkowski z Przybór...", ale to tylko moje skromne zdanie Smile Może ktoś dopatrzy się inaczej.

Pozdrawiam
Grzegorz Kaczmarczyk
algaa - 27-09-2011 - 20:00
Temat postu:
Witam

Bardzo dziekuję za info,lecz zwracam sie z prośbą o odczytanie chrzestnymi był Jan ...... z ...... ?

Pozdr Agnieszka.
Aftanas_Jerzy - 28-09-2011 - 12:31
Temat postu:
Witam!
Ja odczytuję ten tekst tak:
"Rodzicami jego chrzestnymi byli urodzeni Jan Matalewski z Miłosnej i Apolonia Czarnowska z Mościsk, urodzeni Franciszek Kostkowski z Przykór i Teresa Czarnowska z Mościsk."
A więc były dwie pary chrzestnych, co zdarzało się w tamtych czasach tylko wśród znaczniejszej na danym terenie szlachty.
algaa - 28-09-2011 - 13:13
Temat postu:
Witam Panie Jerzy

Bardzo dziekuję za info samą mnie zaintrygowało ze byly dwie pary chrzestnych również tego samego sie tyczy w.w. watek aktu ur Marianny Moscickiej która również miała dwie pary chrzestnych.

Pozdr Agnieszka.
Mokosza - 04-10-2011 - 16:26
Temat postu: Trudny do odczytania fragment z 1837
Witajcie,

mam problem też z odczytaniem poniższego tekstu:
http://www.abload.de/img/akt307sygn.15.str9905cp9.jpg
Wyciąg ... średnich według ksiąg .....
w mieście Koźminku na bieżące lata
przez władzę ....
w obwodzie i guberni kaliskiej
za rok 1837 znajdującej

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Wioletta
Mokosza - 05-10-2011 - 12:31
Temat postu: Trudny do odczytania fragment z 1837
Potrzebuję również pomocy w odczytaniu napisów w kolumnach załączonej tabeli.
Te nazwy kolumn, których nie potrafię odczytać zaznaczyłam na czerwono
http://www.abload.de/img/tabelapu60.jpg
będę wdzięczna za każdą wskazówkę.

Wioletta
kwroblewska - 05-10-2011 - 14:26
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Mokosza napisał:
Witajcie,

mam problem też z odczytaniem poniższego tekstu:
http://www.abload.de/img/akt307sygn.15.str9905cp9.jpg
Wyciąg ... średnich według ksiąg .....
w mieście Koźminku na bieżące lata
przez władzę ....
w obwodzie i guberni kaliskiej
za rok 1837 znajdującej się

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
Mokosza


Witaj Mokosza,

póki co
Wyciąg cen średnich według ksiągi Foraliów
w mieście Koźminku na bieżące lata
przez władzę ....? za parafowaną
w obwodzie i guberni kaliskiej
za rok 1837 znajdującej się


Foralia
wg słownika Łacinsko-Polskiego J. Sondel
to
1. targ
2. tzw. targowe, opłata od sprzedawanych na rynku towarów




-----------
Krystyna
Mokosza - 05-10-2011 - 17:01
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Bardzo dziękuję Krystyno!!!!

Jednocześnie mam jeszcze jeden dokument do uzupełnienia:
podpis pod tabelą (nieodczytany wyraz zaznaczyłam na czerwono): Rzetelność tego wyciągu z księgi ...... poświadcza
Koźminka 3/15 listopada 1838

dokument jest w 2 częściach:
http://www.abload.de/img/akt307sygn.15.str990_t3qou.jpg
http://www.abload.de/img/akt307sygn.15.str9915ol8.jpg

pozdrawiam
Wioletta
kwroblewska - 05-10-2011 - 17:16
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
MOkosza,

wg mnie

Rzetelnośc tego Wyciągu z Ksiegi Furaliow poswiadcza w Kozminku 3/15 listopada 1838r Burmistrz Miasta


-------------
Krystyna
Worwąg_Sławomir - 05-10-2011 - 17:31
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
... z Księgi Foraliów poświadcza ..., (jak w tytule księgi)
Mokosza - 05-10-2011 - 18:45
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Serdecznie dziękuję za powyższe uzupełnienia !!!

Wracam do tych napisów w kolumnach załączonej tabeli.
Te nazwy kolumn, których nie potrafię odczytać zaznaczyłam na czerwono
http://www.abload.de/img/tabelapu60.jpg

odczytałam następujące słowa:
kolumna 4: w gotowiźnie z każdej huby po zlpol. 7 czyli od morgi groszy ????
następne kolumny to żyto, pszenica, jęczmień, groch, tatarka
ale nie wiem w jakich jednostkach one są podane?? to są te kolumny pod zbożami - czy to garnce?
nast. kolumna 40 garncy beczka, 5 beczek po zlpol. 10,
nast. kolumna siągów 14 a sążeń po zlpol. 6
nast. kolumna na pieniądze obrachowane

będę wdzięczna za każdą dodatkową wskazówkę.

Wioletta
Aftanas_Jerzy - 06-10-2011 - 12:37
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Mokosza napisał:
Serdecznie dziękuję za powyższe uzupełnienia !!!

Wracam do tych napisów w kolumnach załączonej tabeli.
Te nazwy kolumn, których nie potrafię odczytać zaznaczyłam na czerwono
http://www.abload.de/img/tabelapu60.jpg


będę wdzięczna za każdą dodatkową wskazówkę.

Mokosza


Skan niezbyt czytelny. Proponuję posłużyć się danymi z poniższej strony:
http://wojciechlitewiak.w.interia.pl/jedmiar/dawne.htm
Worwąg_Sławomir - 06-10-2011 - 12:56
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
A także pozycją książkową z 1834: Tablice porównawcze wszystkich wiadomych monet, wag i miar, wyrachowanych na monety, wagi i miary nowe francuskie, nowe polskie i rossijskie:
http://www.dbc.wroc.pl/dlibra/docmetadata?id=9354
Mokosza - 06-10-2011 - 16:50
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Dziękuję obu Panom !!!
niestety nie mam lepszego skanu - taki dosłało mi archiwum i w dodatku obcięto górę tej tabeli Sad

Ale załączam ją teraz jeszcze raz - odwróciłam ją pionowo, ponieważ nie jestem pewna tych miar -
ja odczytuję je jako wiertl i garce
http://www.abload.de/img/miary95wj.jpg

Czy mam rację?

pozostałe rzeczy udało mi się rozszyfrować
pozdrawiam
Wioletta
kwroblewska - 06-10-2011 - 17:24
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Mokosza napisał:

ja odczytuję je jako wiertl i garce
http://www.abload.de/img/miary95wj.jpg
Mokosza


Też odczytywałam wiertel ale nie mogłam znależć odnosnika w internecie na potwierdzeni takiej jednostki miary, aż znalazłam Very Happy
http://pl.wikisource.org/wiki/Encyklope ... ary_i_wagi
Miary i wagi w dawnej Polsce..................... Zwykły garnek gliniany do warzenia strawy, zwany w staropolszczyźnie „garncem”, stał się miarą nalewną czyli „garncem piwnym”, gar zaś dwa razy większy, używany do przechowywania rzeczy sypkich, został garncem podwójnym czyli „zbożnym”, t. j. zbożowym. Jednem słowem wszystkie miary, które wystarczały pierwotnym Lechitom w ich życiu domowem, noszą po dziś dzień nazwy polskie. Wszystkie zaś ściślejsze, które weszły w użycie skutkiem zawiązania stosunków handlowych z kupcami zagranicznymi, wzięto od sąsiadów i tylko spolszczono ich nazwy cudzoziemskie, a do tych należą: cal, mila, wiertel, łaszt, klofta, tatra, antał, fasa, tuzin, mędel, łut, funt, gwicht, giry, szalki, centnar, gruntwaga, mórg, sznur, huba, łan i inne.


Pozdrawiam

--------------
Krystyna
Mokosza - 06-10-2011 - 20:08
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Krystyno - dziękuję za te informacje!!!

Potrzebuję jeszcze pomocy w rozszyfrowaniu jednego słowa (podkreślone na czerwono) w poniższym dokumencie:
http://www.abload.de/img/slowob737.jpg

Dziękuję
Wioletta
akiraq - 06-10-2011 - 20:30
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
dobry wieczór
"przerzeczony" to "wyżej wzmiankowany" a więc "wyżej wzmiankowanych członków Konsystorza"
pozdrawiam
Robert
Aftanas_Jerzy - 06-10-2011 - 21:58
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
akiraq napisał:
dobry wieczór
"przerzeczony" to "wyżej wzmiankowany" a więc "wyżej wzmiankowanych członków Konsystorza"
pozdrawiam
Robert


W Słowniku Języka. Polskiego B. Lindego z 1811r podano dwa znaczenia tego słowa. Patrz:
http://books.google.pl/books?id=bs4GAAA ... mp;f=false
Mokosza - 06-10-2011 - 23:30
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Mam jeszcze jedną zagadkę:

http://www.abload.de/img/cenab6i3.jpg

Wpis u góry tego dokumentu:
W braku stempla zwyczajnego
ceny gr. 10 użyty iest stempel ......

Dziękuję i pozdrawiam
Wioletta
Sawicki_Julian - 07-10-2011 - 21:42
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Witam , według mnie to pisze tak ; W braku stempla zwyczajnego ceny groszy 10 użyty jest stempel nowszy - Julian
Mokosza - 08-10-2011 - 18:38
Temat postu: Re: Trudny do odczytania fragment z 1837
Very Happy Bardzo dziękuję za pomoc, teraz mam prawie wszystko

pozdrawiam
Wioletta
algaa - 13-10-2011 - 19:26
Temat postu: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Witam


Zwracam sie z wielką prośbą w odczytaniu kilku słów z aktu zgonu

Falicjana Brylska.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/196 ... 0e308.html


Agust ....... umarła ....... lat...... córka Anny.......

oraz akt zgonu

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3 ... 6fc36.html

tutaj prosiłabym o całośc tlumczenia.


Bede wdzieczna za pomoc

Pozdr Agnieszka.
jackun - 13-10-2011 - 19:54
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Pierwszy akt (zgonu)


August Turczeński...
umarała w Gorze przy córce zamieszkała Felicysyma...
lat dziewięćdziesiąt ośm (9Cool mająca,

córka Antoniego i Anny już umarłych.

Pozdrawiam,
jackun


algaa napisał:
Witam


Zwracam sie z wielką prośbą w odczytaniu kilku słów z aktu zgonu

Falicjana Brylska.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/196 ... 0e308.html


Agust ....... umarła ....... lat...... córka Anny.......

oraz akt zgonu

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3 ... 6fc36.html

tutaj prosiłabym o całośc tlumczenia.


Bede wdzieczna za pomoc

Pozdr Agnieszka.

jackun - 13-10-2011 - 20:16
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Transliteracja drugiego aktu zgonu

Nowodwór. Roku Tysiąc Ośmset dwudziestego drugiego Dnia Szóstego Miesiąca Czerwca o Godzinie Siódmej w Wieczór. Przed Nami proboszczem Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Nowodworskiey w Obwodzie Warszawskiem w Woiewództwie Mazowieckim. Stawili się Szymon Krajewski Zdun lat trzydzieści siedm maiący tudzież: Wincenty Markowski Stolarz lat trzydzieści trzy liczący obydway w Nowodworze Zamieszkali. I oświadczyli Nam iż na dniu piątego Miesiąca Czerwca roku bieżącego (o) godzinie Czwartey z rana w domu umarła Zofia Anastazyia rok ieden maiąca i miesięcy trzy Córka Szymona i Agnieszki Uraciewskich(?) Małżonków. Akt ninieyszy w przytomności onegoż stawającego podpisan ....

Pozdrawiam,
jackun




jackun napisał:
Pierwszy akt (zgonu)


August Turczeński...
umarała w Gorze przy córce zamieszkała Felicysyma...
lat dziewięćdziesiąt ośm (9Cool mająca,

córka Antoniego i Anny już umarłych.

Pozdrawiam,
jackun


algaa napisał:
Witam


Zwracam sie z wielką prośbą w odczytaniu kilku słów z aktu zgonu

Falicjana Brylska.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/196 ... 0e308.html


Agust ....... umarła ....... lat...... córka Anny.......

oraz akt zgonu

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bd3 ... 6fc36.html

tutaj prosiłabym o całośc tlumczenia.


Bede wdzieczna za pomoc

Pozdr Agnieszka.

jackun - 13-10-2011 - 20:27
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
I jeszcze jedno. O ile sobie dobrze przypominam, to na forum była dyskusja, czy imię w 1-szym akcie zgonu jest Felicysyma czy Felicjanna. Ponieważ w indeksie osób zmarłych z Nowodowru znajduje się Felicjanna Brylska, to zapewne o tę samą osobę chodzi, czyli o Felicjannę. Natomiast zapis jest na tyle nieczytelny, że można mieć wątpliwości. Dziś gdy czytałem ten akt spośród dwóch możliwości wybrałem Felcysymę Smile Ironia losu, gdyż sam dyskutowałem, że imię brzmi Felicjanna Smile

Pozdrawiam raz jeszcze - jackun
apogorzelska - 13-10-2011 - 20:30
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Ostatnie zdanie wg mnie:
Akt ten niniejszy po przeczytaniu ... ? stawiającym podpisany, jeden świadek pisać umie.
dopisek z boku to : pod numerem sto dziewięćdziesiąt dwa

Pozdrawiam
Ania
algaa - 13-10-2011 - 21:12
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Witam

Bardzo dziekuję za odczytanie aktów faktycznie teraz mamy obraz aktu i imię Felicjanna ,ale wiek zmarłej to zadziwiające ja mysle ze chodzi o lat 98 byc moze było 99 ?

Pozdr Agnieszka.
jackun - 13-10-2011 - 21:16
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
OK, poprzednim razem miałem w tym miejscu reklamę. Ostatnie zdanie brzmi:

Akt niniejszy po przeczytaniu onego stawającym podpisaliśmy, jeden Świadek pisać umie.

(podpisał świadek Wincenty Markowski)
Kaczmarek_Aneta - 13-10-2011 - 21:20
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Moim zdaniem w akcie widnieje imię: Felicissima, a nie Felicjanna...

Pozdrawiam
Aneta
jackun - 13-10-2011 - 21:20
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Wiek w akcie 98 lat (na 100%) i jest taki jaki podali zgłaszający. Dla osób starszych powszechną tendencją było zawyżanie wieku zmarłego i to nawet o 10-15 lat.

Pozdrawiam - jackun

algaa napisał:
Witam

Bardzo dziekuję za odczytanie aktów faktycznie teraz mamy obraz aktu i imię Felicjanna ,ale wiek zmarłej to zadziwiające ja mysle ze chodzi o lat 98 byc moze było 99 ?

Pozdr Agnieszka.

algaa - 13-10-2011 - 21:28
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Umarła w Górze to jakas wies ?


Agnieszka.
jackun - 13-10-2011 - 21:36
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Zapewne chodzi o wieś, która znajduj się o kilka kilometrów na wschód od Nowego Dworu Mazowieckiego Smile

Pozdrawiam - jackun



algaa napisał:
Umarła w Górze to jakas wies ?


Agnieszka.

algaa - 13-10-2011 - 21:39
Temat postu: Re: Prośba w odczytaniu kilku słow z j.polskiego
Dziekuję


Pozdr Agnieszka Wink
Mokosza - 14-10-2011 - 19:05
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Potrzebuję znów pomocy w odczytaniu tekstu tzn. podkreślonych słów w załączonym fragmencie:
http://www.abload.de/img/trzyslowar8lw.jpg

jak zwykle dziękuję

pozdrawiam
Wioletta
kwroblewska - 14-10-2011 - 20:02
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
tyle co mogę

... sami nieinni, ...
...lecz przez Urod:[Urodzonego] Jakuba ....
...sprzedarzy w nastepujących punktach...


_________________
Krystyna
Sawicki_Julian - 14-10-2011 - 20:23
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Witam ; pisze po mojemu tak ; ......, mnie notariuszowi osobowo nie znani, lecz przez Urodzonego Jakuba Rucińskiego zastępujący Wójta że ciż sami nie inni zaświadczają , na umysłach zdrowi i rozporządzenia Urzędowe czynić prawowicie , jawnie i dobrowolnie zeznali , zadeklarowali do protokółu wnoszę ? kupna i sprzedaży w następujących punktach . ; pozdrawiam - Julian
Mokosza - 16-10-2011 - 18:23
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Bardzo dziękuję Krystyno i Julianie
kwiat

Pewnie będę miała jeszcze jakieś pytania, bo ten dokument jest trochę trudny do odczytania

Pozdrawiam
Wioletta
Mokosza - 20-10-2011 - 11:57
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
I ponownie mam prośbę o pomoc w odczytaniu dwóch słów (zaznaczonych na czerwono) z załączonego dokumentu:

http://www.abload.de/img/dwaslowask02.jpg

dla siebie ... do tych,

oraz

jako i ewangelicy .... rozkupują

Jak zwykle dziękuję

Wioletta
Sawicki_Julian - 20-10-2011 - 12:33
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Witam ; możliwe ze tak tam pisze ; 1 ) - dla siebie excypuje , 2) - katolicy jako i ewangelicy wieś rozkupują , choć tu chodzi o jakieś drzewo z lasu , może być tez wiąz ,ale wiąz jest bardzo ciężkie drzewo i raczej idzie na opał niż jako budulec ; pozdrawiam - Julian
kwroblewska - 20-10-2011 - 12:49
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Witam,

2] ... i Ewangelicy co wieś tę rozkupią do wybudowania.....



_______________

Krystyna
Aftanas_Jerzy - 20-10-2011 - 12:54
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Definicję słowa "excypcja" użytego w tym tekście podaje nast. źródło:
http://books.google.pl/books?id=XytKAAA ... mp;f=false
justan12 - 20-10-2011 - 13:58
Temat postu: Re: prośba o pomoc w odczytaniu słów
Witam,
mam mały kłopot z nazwiskami w poniższym dokumencie..
Zwłaszcza jak ma na nazwisko Teresa?

Inula - 20-10-2011 - 14:45
Temat postu:
ja widzę tak:
1 obrazek - Błażej Rejniak (chociaż nie wiem czy tam między 'a' i 'k' nie ma 'f', ale wtedy wychodziłby Rejniafek ), Jan Bodnarek
2 obrazek - Teresa Piskuła
3 obrazek - Maciej P..... (Ple..es?) i Agnieszka Kowalczyk
Sawicki_Julian - 20-10-2011 - 16:51
Temat postu:
Witam , ja widzę tak ; 1 ) - Błażeja Rejniaska ,takie pisali s czasem podwójnie fs ale to literka s ,tak się czyta starocie
3 ) - Maciej Redes , tak by wypadało, litera R taka jak u Rejniaska tylko litera d najechana z góry inną tak jak w drugim przypadku
P - Piskułów ; pozdrawiam - Julian
Inula - 20-10-2011 - 17:08
Temat postu:
1) pierwszy raz spotykam takie 's', stąd bardziej mi ta litera wyglądała na 'f' niż 's'
3) co do R to się zgadzam, i też mi nic innego nie pasuje jak Redes
Mokosza - 20-10-2011 - 17:36
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc w odczytaniu poprzednich fragmentów. Szczególnie za tę definicję słowa: excypcja - bo już je kilkakrotnie spotykałam w tego rodzaju umowach.

Mam kolejną zagadkę:

http://www.abload.de/img/proboszcz1yh6.jpg

chodzi o pierwsze słowo na tej stronie - jest to nazwa parafii - prawdopodobnie w kaliskiem
na poprzedniej stronie jest napisano: to samo rozumie się co i do daniny jaką z Wielopola proboszcz ... , a które na teraz (dalej wszystko jest czytelne)

Dziękuję
Wioletta
Sroczyński_Włodzimierz - 20-10-2011 - 17:57
Temat postu:
raczej nazwisko proboszcza niż nazwa parafii, którą zarządza
Worwąg_Sławomir - 20-10-2011 - 18:17
Temat postu:
Stawiam na Tuliszków
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_XII/616
Mokosza - 20-10-2011 - 18:19
Temat postu:
Tak to racja, to może być nazwisko. Czy pierwsza litera to P? czyli Puliszkowski

I jeszcze jedno słowo - w Art. 15 to jest 13 linijka: cała ozimina i jarzyna , .... po budynki
Sawicki_Julian - 20-10-2011 - 18:35
Temat postu:
Witam , wychodzi że pisze na samym początku Culiszkowski bo C jak czerwiec tylko poprawiony ogonek , albo G nieudane i było by Guliszkowski to bardziej pasuje , a dalej w 13 linijce to pisze ; cała ozimina i jarzyna niemniej po budynki .... - Julian
Mokosza - 20-10-2011 - 23:03
Temat postu:
A czy nie wydaje Wam się, że jest to T?

Załączam kolejną stronę z tej umowy, gdzie na samej górze jest słowo tysiąc

http://www.abload.de/img/tysiacm08n.jpg

czyli byłby to wówczas proboszcz Tuliszkowski. To by pasowało, bo w tym dokumencie chodzi m.in. o Piętno położne w tej gminie.
Worwąg_Sławomir - 20-10-2011 - 23:10
Temat postu:
Już wcześniej postawiłem na Tuliszków Smile
Sawicki_Julian - 20-10-2011 - 23:23
Temat postu:
Może być dziwne T , zaczynał ktoś pisać stronę i tak wyszło , lub poruszył ktoś tą księgą w tym czasie , jest trochę podobne do tysiąc - Julian
justan12 - 21-10-2011 - 09:21
Temat postu:
@Inula @Sawicki_Julian

Dziękuję za pomoc!
Mokosza - 21-10-2011 - 09:49
Temat postu:
Słwaku - jakoś przeoczyłam Twój wpis Sad na temat Tuliszkowa, nie było go gdy przeglądałam odpowiedzi!!!

W każdym razie jak zwykle bardzo dziękuję kwiat także dla Juliana kwiat

ciąg dalszy pytań nastąpi

Pozdrawiam
Wioletta
Mokosza - 21-10-2011 - 11:16
Temat postu:
Tak jak "obiecałam", mam kolejne zdanie do odczytania:

9 linijka: i ... im niniejszym jak najsolenniej ...
http://www.abload.de/img/zdanier5vn.jpg

pozdrawiam
Wioletta
Sawicki_Julian - 21-10-2011 - 12:10
Temat postu:
Pisze chyba tak ; Za spokojność posesji okupionych gruntów i ewikcji im niniejszym jak najsolenniej zapisuję .- Julian
Mokosza - 27-10-2011 - 19:46
Temat postu:
Rewelacja - jak zwykle bardzo dziękuję
Mokosza - 28-10-2011 - 16:20
Temat postu:
i kolejna prośba o odczytanie dwóch zaznaczonych na czerwono słów:

http://www.abload.de/img/slowopcqh.jpg
Worwąg_Sławomir - 28-10-2011 - 16:40
Temat postu:
zepsucia
niemniey
Mokosza - 02-11-2011 - 18:53
Temat postu:
Pięknie dziękuję Sławku.

I wklejam kolejne wyrazy do odczytania:
http://www.abload.de/img/str17hedt.jpg

http://www.abload.de/img/str18boxt.jpg

podkreśliłam na czerwono
Sawicki_Julian - 03-11-2011 - 08:04
Temat postu:
Witam , pisze tak ; 1 ) - dwóch niedzielną ma kumację przeto wraz ze służącemi swoiemi przez ten czas w zamieszkaniach dosiedzieć ma prawo do inwentarza Jego , na pastwiskach Wielopolu mieć będzie.

2) - podłóg powyższego opisu powinien za pół chuby ( Huby ) .....
- Julian
Mokosza - 03-11-2011 - 09:29
Temat postu:
Dziękuję kwiat Julianie

i chyba już ostatnia prośba:
1) Rudnicki Tomasz były major .... pułku piechoty liniowej, kawaler orderu ... dziedzic majętności Piętno
2) Jakob .... jako świadek osobi...
3) czy da się odczytać te podpisy?
4) Jan Leszczyński notariusz ....

http://www.abload.de/img/str221i7ii.jpg
Sawicki_Julian - 03-11-2011 - 10:08
Temat postu:
Te podpisy ludzi powinny być jako uczestnicy tego zapisu wymienieni w texcie , a odczytać je trudno . Czytam te zakreślone to tak ;
Rudnicki Tomasz były major pułku 6- go ? piechoty liniowej Kawaler Orderów Wojskowych , Dziedzic majątków Piętna . Jakub Kuciński jako świadek, osobni . Podpisy zaznaczone to wychodzi niezbyt pewnie ; Juzew ( f ) Mysza ? , Mikorzyn Krowa ? , na samym końcu pisze ; Jan Leszczyński Notariusz Sublczyński ? ; pozdrawiam - Julian
Mokosza - 03-11-2011 - 15:38
Temat postu:
Sawicki_Julian napisał:
Witam , pisze tak ; 1 ) - dwóch niedzielną ma kumację
- Julian


Dodatkowe pytanie - co to jest kumacja?

http://h3.abload.de/img/str17hedt.jpg

Jeszcze raz dziękuję za pomoc w odczytaniu tego dokumentu.
kwroblewska - 03-11-2011 - 16:38
Temat postu:
Sawicki_Julian napisał:
Jan Leszczyński Notariusz Sublczyński ?


raczej Notariusz Publiczny Wojewodztwa Kaliskiego

Sawicki_Julian napisał:

- dwóch niedzielną ma kumację


odczytałabym rumację


Rumacja
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rumacja
http://www.sjp.pl/rumacja

_____________
Krystyna
Sawicki_Julian - 03-11-2011 - 17:16
Temat postu:
Witam ,w tym pierwszym może i być ten notariusz publiczny , nie czytałem ciąg dalszy tego tekstu , choć na p mi to nie wygląda ale ma sens ten publiczny . W drugim przypadku sens ma inny słowo rumacja i kumacja , ja stawiam tak na chłopski rozum i tysiące przeczytanych metryk ze tu chodzi o kumów którzy w niedziele we dwóch są po prostu stałymi chrzestnymi z tego majątku przy kolejnych urodzeniach się dzieci chłopskich bo pańskich to raczej byli dobierani chrzestni. W metrykach np. z Opatowa z lat 1708 i wcześniej w naszą stronę
( tu są w necie ) to na jednej na kartce czyli dwie strony była ta sama osobo czasem nawet dwa razy za chrzestną to oznacza ze ci dwaj byli niedzielnymi stałymi kumami w parafii ; pozdrawiam - Julian
kwroblewska - 03-11-2011 - 17:45
Temat postu:
Nie znam treści zapisu z poprzedniej strony, zdanie jest urwane i wyrwane z kontekstu, i nie wiadomo jakiego problemu dotyczy, ale na pewno nie jest to metryka tylko akt notarialny.
Litera K Kończy, inaczej pisana jest niż Kumacya Rumacja. Może jakaś rodzina musi opuścić zajmowane pomieszczenie w ciągu dwóch niedziel?
Tylko Wioletta wie czego dotyczy ten dokumencie i może coś podpowie.

_____

Krystyna
Sawicki_Julian - 03-11-2011 - 18:34
Temat postu:
Czytąjąc po woli to pisze tam ze dosiedzieć ma , czyli może być to rumacja ,tak czy owak to nieznane są tam słowa i po kawałku czytanie to tak jak na kolanie pisanie ze potem sam po sobie nie przeczyta ; Julian
Mokosza - 03-11-2011 - 21:02
Temat postu:
podaję początek tego zdania z poprzedniej strony:

Art. 22 Każdy okupiciel natychmiast okupiony grunt w posesyję odbiera, z tym jednak zastrzeżeniem, że wielmożny Jozef Rudnicki teraźniejszy dzierżawca Dóbr Wielopola, którego kontrakt w dniu jutrzejszym się kończy, dwóch niedzielną ma … przeto wraz z …

czyli teraz rozumiem, że na 2 tygodnie czasu na przeprowadzkę

Very Happy
Mokosza - 04-11-2011 - 14:09
Temat postu:
http://www.abload.de/img/str_106p7ev.jpg

potrzebuję jeszcze pomocy w odczytaniu tego słowa na zgięciu aktu - czy to może być sto?
Asia2607 - 04-11-2011 - 14:47
Temat postu:
Witam,
według mnie złotych sto piętnaście.
Pozdrawiam
Asia
Mokosza - 04-11-2011 - 16:53
Temat postu:
Czy ktoś może wyjaśnić, co to znaczy w poniższym dokumencie (chodzi o treść pełnomocnictwa, udzielonego adwokatowi):
http://www.abload.de/img/str937ap0ujn.jpg
1. o wyroki nastawania (jest to jeden z punktów tego pełnomocnictwa)
2. wszelkich excepcyji wyrzeka się
(odnośne fragmenty podkreśliłam na czerwono)
Mokosza - 06-11-2011 - 11:46
Temat postu:
I jeszcze jedno słowo, którego nie potrafię odczytać:
a koszta ....z innemi Kolonistami zobowiązują się ponosić
http://www.abload.de/img/str944aci7yu.jpg

z góry dziękuję za pomoc!!!
GrzegorzKrupiński - 06-11-2011 - 13:21
Temat postu:
Mokosza napisał:
I jeszcze jedno słowo, którego nie potrafię odczytać:
a koszta ....z innemi Kolonistami zobowiązują się ponosić
http://www.abload.de/img/str944aci7yu.jpg

z góry dziękuję za pomoc!!!


Ja widzę "wmiare"
Mokosza - 07-11-2011 - 14:15
Temat postu:
o tak zgadza sie - dziekuje !!!
gosia.6806 - 01-01-2012 - 05:36
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktów ur.w j.polskim
Judka Sandomierz poz.101
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 96-106.jpg
Wulf Sandomierz poz.102
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 96-106.jpg

Z góry dziękuję za pomoc.
Małgorzata
zmad - 01-01-2012 - 09:03
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktów ur.w j.polskim
Czy mozesz powiedziec na czym polega Twoj problem w odczytaniu dokumentu ( klarownego! ) w j. polskim?

Zbyszek Maderski
gosia.6806 - 01-01-2012 - 09:19
Temat postu: ...
No wlasnie o pomoc w odczytaniu obu aktow.Chodzi tu o bliznieta i oba akty minimalnie z tego co dalam rade przeczytac troche sie roznia.Zdolalam przeczytac co trzecie slowo.
maga100 - 01-01-2012 - 09:39
Temat postu: ...
Niemożliwe! Pisownia aż tak bardzo się nie zmieniła.
Wszystkiego dobrego Małgorzata
dorocik133 - 01-01-2012 - 09:47
Temat postu: ...
101
Miasto Warka 27-07-1817 godz. 8 rano stawił się starozakonny Jakób Sandomierz kupiec lat 46 zamieszkały w mieście Warce i okazał dziecię płci męskiej urodzone 26-07 pod numerem 50 z jego małżonki starozakonnej Hany Hajmowiczowej lat 32 i nadano mu imię Judka

102
To samo tylko imię Wulf

Reszta tekstu to sprawy rutynowe

Pozdrawiam
gosia.6806 - 02-01-2012 - 09:06
Temat postu: ...
dorocik133...Dzięki wielkie
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Ciebie.
Pozdrawiam Gośka
Perperuna - 13-01-2012 - 18:32
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu slowa
proszę o pomoc o odczytaniu zaznacznego słowa
nastąpi urgulowanie ... parafii wyznania ewngelickiego

http://www.abload.de/img/str_9h3xsf.jpg

pozdrawiam
Wioletta
ELADAB - 13-01-2012 - 19:26
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu slowa
Witaj.
Sadze, ze chodzi o slowo: "nowej"
Czyli ...."nastąpi urgulowanie NOWEJ parafii wyznania ewngelickiego....

pozdrawiam
Elzbieta
Perperuna - 14-01-2012 - 12:43
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu slowa
Dziękuję - Elżbieto kwiat

pozdrawiam
Wioletta
Ivojag - 05-02-2012 - 23:31
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu - j.polski
Witam serdecznie,
proszę o pomoc w odczytaniu pogrubionych fragmentów aktu małżeństwa
-działo się 06.XI. ?
-świadek Antoni Makowski 78 lat ?
-pan młody Leon Makowski 19 lat ?
-panna młoda Anna Glińska 17 lat ?

Akt nr 18 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =15-18.jpg

Z góry dziękuję za pomoc kwiat
Iwona

______________________
poszukuję aktów urodzenia i małżeństwa
Szymon Jagieliński v.Jagieloński i Salomea Marczak ( być może Żbików, Ołtarzewo, Dębnowola, Wichradz ) ok.1800-1830
Jakub Jagieliński v.Jagieloński i Teresa Kącka v.Koncka ( być może Dębnowola, Wichradz, Ostrołęka pow.grójecki ) ok.1830-1860[/b]
Sroczyński_Włodzimierz - 05-02-2012 - 23:36
Temat postu:
zgadza się
Ivojag - 05-02-2012 - 23:43
Temat postu:
Dziękuję za szybką odpowiedź

Pozdrawiam, Iwona
pius - 05-02-2012 - 23:56
Temat postu:
poproszę o pomoc w rozczytaniu aktu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/acb ... aa596.html


a tutaj chciałbym zapytać czy dobrze rozumiem, że Zofia Suszkowa została określona jako babcząca, czy co to jest??: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... a4a10.html
krzysztof_lubieński - 06-02-2012 - 00:32
Temat postu:
Tak,babcząca czyli babka nowonarodzonego.
Pozdrawiam-Krzysztof
Aftanas_Jerzy - 06-02-2012 - 02:04
Temat postu:
krzysztof_lubieński napisał:
Tak,babcząca czyli babka nowonarodzonego.
Pozdrawiam-Krzysztof

Witam!
Sądząc wg nazwiska, to może być rzeczywiście babka nowonarodzonego, ale tutaj chodzi o profesję zgłaszającej, która w takich przypadkach (niema męża) jest to zazwyczaj akuszerka (również babka, babiarka, babica — o profesji: babczyć).
pius - 06-02-2012 - 10:04
Temat postu:
dziękuję za odpowiedzi,

jeżeli ktoś potrafi odczytać, poproszę o pomoc: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/acb ... aa596.html
krzysztof_lubieński - 06-02-2012 - 23:41
Temat postu:
Witam,
Podskórnie czułem,że nie powiedziałem całej prawdy o babczącej.
Dziękuję panu Jerzemu za dopełnienie wątku.
Pozdrawiam - Krzysztof
bormarek - 27-02-2012 - 12:31
Temat postu: Moja Zagadka - rozszyfrowania odpisu aktu urodzenia
Witam Serdecznie

Zwracam się z uprzejmą prośba odczytania odpisu aktu urodzenia Feliksa Lucjusza Jankowskiego urodzonego prawdopodobnie w miejscowości Gumino.
s. Józefa i Marianny z Szafrańskich.

Mnie niestety to pismo przerasta i im dłużej na to patrze tym innych detali się doczytuje
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ca6 ... 0b754.html


Dziękuje serdecznie

Marek Borkowski
dorocik133 - 27-02-2012 - 13:11
Temat postu: Moja Zagadka
Wyciąg aktu urodzeń i ksiąg kościelnych parafii Gumińskiej

Miejscowość dla mnie nieczytelna
Roku 1825 29 maja o 3 po południu przed nami Proboszczem Parafii Gumińskiej i tejże USC w obwodzie i woj. płockim stawił się Józef Jankowski, lat 37 gospodarz i okazał nam dziecię płci męskiej, które się urodziło dnia miesiąca i roku bieżącego o godz. 7 po południu w domu pod nr 3 spłodzone z niego i Marianny z Szafrańskich, jego małżonki i życzeniem jego nadane mu zostały imiona Feliks Lucjan.
Dalej jest o osobach potwierdzających tożsamość ojca, ale nie ma nic o chrzestnych, wygląda mi to na zgłoszenie URODZENIA tylko

Pozdrawiam
Dorota
bormarek - 27-02-2012 - 13:21
Temat postu: Moja Zagadka
Dziękuje za błyskawiczną pomoc.
A czy jest coś o profesji ojca - Józefa Jankowskiego?

Pozdrawiam serdecznie
Marek Borkowski



nie było pytania, za szybko czytałem
kimar11 - 27-02-2012 - 13:21
Temat postu:
Miejscowość chyba Zaborowo bądź Zaborów.
pozdrawiam
Maryla
bormarek - 27-02-2012 - 14:05
Temat postu:
a czy mógłbym poprosić również o zerknięcie do:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7d ... 4dea9.html

Jest to akt małżeństwa wspomnianego Feliksa Jankowskiego ale wydany w 1848 już w Wyszogrodzie.
ewa_os - 27-02-2012 - 14:25
Temat postu:
To z polskiego też już tłumaczymy?
Ewa
bormarek - 27-02-2012 - 14:28
Temat postu:
Ewo to chodzi o pomoc w tłumaczeniu z niezrozumiałego na polskie.

Coś źle zrobiłem?

Pozdrawiam
Marek.
bormarek - 27-02-2012 - 19:41
Temat postu:
To chyba normalne kogos prosic o pomoc.

Pozdrawiam.
bormarek - 27-02-2012 - 19:47
Temat postu:
To chyba normalne kogos prosic o pomoc.

Pozdrawiam.
Jol_Kla - 27-02-2012 - 20:59
Temat postu:
bormarek napisał:
Ewo to chodzi o pomoc w tłumaczeniu z niezrozumiałego na polskie


Tyle, że to tłumaczenie właśnie z polskiego na polski Marku. Czego nie rozumiesz ?

Jola
akiraq - 27-02-2012 - 21:04
Temat postu:
Dobry wieczór Panie Marku; Ewa nie odmawia pomocy, wyraża tylko zdziwienie czego Pan w tym tekście nie może odczytać; nadzwyczajna ta kaligrafia nie jest, ale miewamy do czynienia ze znacznie gorszymi bazgrołami; problem w tym, że jest to typowy formularz który poza danymi dotyczącymi osób i datą brzmi na ogół tak samo; ten konkretnie idzie tak:

[akt] 18, Wyszogród. Działo się w mieście Wyszogrodzie dnia 22 czerwca/ 4 lipca tysiąc osiemset czterdziestego ósmego roku o godzinie 7 wieczorem. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Ignacego Lipieckiego, lat czterdzieści cztery tudzież Wincentego Wrzoska, lat czterdzieści pięć mających, obydwóch szewców tu w mieście Wyszogrodzie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijnie małżeństwo między Felixem Lucyanem dwóch imion Jankowskim młodzianem, czeladnikiem professyi szewieckiej, synem niegdy Józefa i dotąd przy życiu będącej Maryanny z Szafrańskich małżonków Jankowskich, matki obecnie zamięszkałej w Synborach (?) urodzonym we wsi Zaborowo, a nateraz zamięszkałym w Wyszogrodzie, lat dwadzieścia trzy maiącym z iednej, a panną Faustyną (?) Chroblewską, córką niegdy Michała i dotąd przy życiu zostaiącej w Wyszogrodzie zamięszkałej Maryanny z Tomasiewiczów małżonków Chroblewskich obywateli wyszogrodzkich, urodzoną i zamięszkałą tu w Wyszogrodzie przy matce, rok życia siedemnasty liczącą, z drugiej strony. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w kościele parafialnym wyszogrodzkim, w dniach szóstym, trzynastym, dwudziestym piątym czerwca / ośmnastym, dwudziestym piątym czerwca i drugim lipca roku bieżącego, iako też, że zezwolenie ustne od obecnych aktowi małżeństwa matek nowozaślubionych było oświadczone. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy przedślubnej między sobą nie zawarli. Akt ten stawaiącym i świadkom przeczytany, przez nas i świadków podpisany został. Nowo zaś zaślubieni oświadczyli, iż pisać nie umieią.

nastepują podpisy;

ot i tyle.

pozdrawiam, Robert
bormarek - 27-02-2012 - 21:18
Temat postu:
Jol_Kla napisał:
bormarek napisał:
Ewo to chodzi o pomoc w tłumaczeniu z niezrozumiałego na polskie


Tyle, że to tłumaczenie właśnie z polskiego na polski Marku. Czego nie rozumiesz ?

Jola

Witam,
Moj problem w tym wszystkim jest taki ze mam problem z czytaniem podobnych bazgrolow.

Pozdrawiam
Marek
bormarek - 27-02-2012 - 21:24
Temat postu:
Witam
Dziekuje Robercie za pomoc, przemawia jeszcze przezemnie zwyczajny brak doświadczenia w czytaniu tego typu kaligrafii, stopien trudnosci jest w tym przypadkiem wzgledny.

Jeszcze raz dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam Marek
bormarek - 27-02-2012 - 21:27
Temat postu:
Witam
Dziekuje Robercie za pomoc, przemawia jeszcze przezemnie zwyczajny brak doświadczenia w czytaniu tego typu kaligrafii, stopien trudnosci jest w tym przypadkiem wzgledny.

Jeszcze raz dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam Marek
J1anka - 13-03-2012 - 12:10
Temat postu:
Witam,
Proszę o próbę odczytania przyczyny zgonu:
"potłuczenie ........."


Sawicki_Julian - 13-03-2012 - 14:53
Temat postu:
Witam Anno, najlepiej takie kulfony czyta się z całej strony, a to dlatego ze litera literze nie równa albo nie podobna , tu trzeba czytać w tabelce z góry na dół i odgadnąć powód śmierci w tym jednym słowie , według mnie pisze tak ; potłuczenie i niżej - dyfteryt - skrót albo tyfus przez d , w drugiej tabelce pisze ; dla jego żony, następna linijka ; suchoty i dalej ; dla jego żony. Nie wiem co te słowa zapisane w metryce miały oznaczać dla jego żony śmierć męża oprócz biedy razem z małymi dziećmi zapewne ; pozdrawiam - Julian
RoRo500 - 13-03-2012 - 14:57
Temat postu:
Wg. mnie wpis: potłuczenie dąszką

dąszka = daga, rodzaj sztyletu http://pl.wikipedia.org/wiki/Daga
odmiana daga/dąszka podana w słowniku Lindego

Pozdrawiam,
Roman
lukasz.harat - 13-03-2012 - 18:17
Temat postu: Prośba o odczytanie/ J. POLSKI
Witam

Mam prośbę o odczytanie tej pocztówki:

http://imageshack.us/photo/my-images/60 ... j0030.jpg/

Najgorsza sytuacja jest z krawędziami, które są pościnane. A tak to tylko potrafię wyłapać tylko pojedyncze słowa.

Wiem napewno, że adresowana jest do Heleny Dryjskiej.

Z góry bardzo dziękuję za pomoc.

Łukasz Harat
el_za - 13-03-2012 - 19:06
Temat postu: Prośba o odczytanie/ J. POLSKI
Witaj,

z boku:
dnia 4/X-13
Najdroższa Helu!
Przesyłam fotografie
wraz swoim kolegom
p. Gąsowskiem. Zdejmowali-
śmy się około prochowni
przy kopalni, przy naszym
zajęciu (dopisku u góry nie odczytałam) p. Gabrysiewicz nas
zdejmuje(?)

u góry:
(...) przyjeżdżam, pewno
list przed odjazdem (?)
bądź spokojna droga Helu
całuje wraz wszystkich
Karol

u dołu:
drogi Tomku
przyślij (...)

pozdrawiam Ela
J1anka - 13-03-2012 - 19:08
Temat postu:
Dziękuję za podjęte próby.
Julianie ten znaczek, który odczytałeś jako "dla" to po prostu powtórzenie wyrazu z poprzedniej linii i w tym przypadku oznacza zgon zgłoszony "przez jego żonę"
Chodzi mi tylko o wyraz następujący po potłuczenie
Romanie Twój odczyt prawie pasuje, ja nie widzę tam "k"

Poniżej link do obszerniejszego tekstu dla porównania:

Irena_Kaczmarek - 13-03-2012 - 20:07
Temat postu:
Witam
......... potłuczenie dębu ?
Może zmarł w wyniku obrażeń spowodowanych przewróceniem się drzewa ?

Pozdrawiam
Irena
Sawicki_Julian - 13-03-2012 - 20:11
Temat postu:
Witam ponownie, biorąc pod lupę słowa ; Kleszcząnka i w tej tabelce , słabość, puchlina, niedoterminowana to tam pisze - potłuczenie dąbna, co to oznacza, może uderzenie w tył głowy, np. spadł z wysokości - Julian
RoRo500 - 13-03-2012 - 20:17
Temat postu:
Cytat:

Romanie Twój odczyt prawie pasuje, ja nie widzę tam "k"


potłuczenie dąszą ?
Ten zawijas podobny do "f" to litera "SZ", ale "k" raczej nie ma.

Pozdrawiam,
Roman
Ptolemeusz - 21-04-2012 - 21:32
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu akt zgonu j. polski
Proszę o pomoc w odczytaniu aktu z j. polskiego. Niestety cięźko mi wszystko odcyfrować.


Akt nr 1197
http://www.engelke.pl/rodzinka/fotos/akt_willecki.jpg

Dziękuję i podrawiam, Paweł
el_za - 21-04-2012 - 21:47
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu aktu z j. polskiego
1197 Działo się jak wyżej
Stawili się ci sami i oświadczyli, że w tymże Szpitalu, dnia 3 września roku bieżącego, o godzinie 2 z południa umarł August, miesiąc mający, syn Maryanny Willeckiej, panny służącej z Warszawy. Przekonawszy się naocznie o zejściu Augusta, akt ten przeczytany stawającym świadkom, przez Nas podpisany został, świadkowie nie piszą.

pozdrawiam Ela
los_wiola - 21-04-2012 - 21:48
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu aktu z j. polskiego
Witam
Działo się jak wyżej Stawili się ciż sami i oświadczyli, ze w tymże Szpitalu dnie 3 września roku bieżącego o godzinie drugiej z południa umarł August..( wiek nie mogę odczytać Może pięć?)...... mający syn Marianny Willeckiej panny służącej z Warszawy. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Augusta Akt ten przeczytany stawającym świadkom przez nas podpisany został. Świadkowie niepiszący

Pozdrawiam
Wiola
stampsofukraine - 25-04-2012 - 09:21
Temat postu: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
Witam. Zwracam się ponownie z prośbą o pomoc, tym razem w odczytaniu kilku zdań z aktu małżeństwa Szczepana Stranca i Franciszki Borowskiej. Ślub został zawarty w Kazimierzu Biskupim w 1860 r.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc.





Tutaj nic nie rozumiem...

ofski - 25-04-2012 - 10:16
Temat postu: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
1. ....Dziadka nowo zaślubioney

2. ....w Klonowie Parafii Lubstówek zamieszkałym, w Powidzu Księstwie Poznańskim urodzonym z Tomasza i Tereszy? z Myszyńskich małżonków Stranców, Tokarzy?. Matki iuż nie żyjącey, Oycm na Klonowie zamieszkałym

- miejscowość to Klonowa w parafii Lubstówek
- nie jestem pewny odczytu imienia (Teresa)
stampsofukraine - 25-04-2012 - 11:01
Temat postu: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
Witam.

1. Dziadka nowo zaślubionej - czy możliwym jest to, że brata babci nowo zaślubionej wpisali jako dziadka? Pytam się dla tego, że znam imiona jej dziadków i są inne.

2. Wygląda na to, że wszystko się zgadza.

Dziękuję i pozdrawiam,
Oleksandr.
basiafab - 25-04-2012 - 13:51
Temat postu: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
Oleksandr,
1. kilka wyrazow pozniej jest napisany jego wiek lat szescdziesiatych... - wiec chyba to mozliwe. pewnie na tej samej zasadziej jak wujek moze byc mlodszy od bratanka czy siostrzenicy.no bo jak rodzina miala z 10-ro dzieci to najstarszy juz mogl miec swoje dzieci zanim sie ten najmlodsz cz najmlodsz urodzili...
basia
stampsofukraine - 25-04-2012 - 16:24
Temat postu: Re: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
basiafab napisał:
Oleksandr,
1. kilka wyrazow pozniej jest napisany jego wiek lat szescdziesiatych... - wiec chyba to mozliwe. pewnie na tej samej zasadziej jak wujek moze byc mlodszy od bratanka czy siostrzenicy.no bo jak rodzina miala z 10-ro dzieci to najstarszy juz mogl miec swoje dzieci zanim sie ten najmlodsz cz najmlodsz urodzili...
basia


Dziękuję za odpowiedź.
stampsofukraine - 25-04-2012 - 16:27
Temat postu: Re: Proszę pomocy w odczytaniu kilku zdań
Mam kolejny problem ze słówkami. Tego razu to nazwisko panieńskie i miejsce urodzenia.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc.




Inula - 25-04-2012 - 17:13
Temat postu:
Marianny z Gisterów

w Dobrostowie urodzoną...

chociaż to nazwisko kojarzę z Dobrosołowem.
stampsofukraine - 25-04-2012 - 17:22
Temat postu:
Inula napisał:
Marianny z Gisterów

w Dobrostowie urodzoną...

chociaż to nazwisko kojarzę z Dobrosołowem.



Dziękuję. Domyślałem się, że to "z Gisterów". Ale z "urodzona w Dobrostowie" mam wątpliwości, nie mogę znaleść miejscowości o takiej nazwie...
ofski - 25-04-2012 - 18:51
Temat postu:
Dobrosław
stampsofukraine - 25-04-2012 - 19:22
Temat postu:
ofski napisał:
Dobrosław


To już coś. Dziękuję, Krzysztofie.

Pozdrawiam, Oleksandr.
ElaK - 25-04-2012 - 21:11
Temat postu:
Sądzę, że jednak jest to niestaranność pisarza. Miejscowość Dobrosołowo znajduje się kilkanaście kilometrów na zachód od Kazimierza Biskupiego i Kleczewa - czyli rejonów które analizujesz w innych aktach.
Pozdrawiam Ela
stampsofukraine - 25-04-2012 - 23:00
Temat postu:
ElaK napisał:
Sądzę, że jednak jest to niestaranność pisarza. Miejscowość Dobrosołowo znajduje się kilkanaście kilometrów na zachód od Kazimierza Biskupiego i Kleczewa - czyli rejonów które analizujesz w innych aktach.
Pozdrawiam Ela


Dziękuję bardzo, Ela! Tak, to Dobrosłowo, już mam akt urodzenia Barbary, córki Marianny (napisany o dziwo czytelnym pismem)! Potwierdziła także się teoria o niestaranności pisarza, Marianna była z Giszterów a nie Gisterów.

Także w Kazimierzu Biskupim pisarz przekształcił nazwisko "Wardęcki" na "Wardencki", więc mam dzięki wam wszystkim parę nowych odkryć.

Pozdrawiam, Oleksandr.
stampsofukraine - 26-04-2012 - 20:17
Temat postu:
Witam. Ponownie proszę o pomoc w odczytaniu kilku zdań. Trochę udało mi się odczytać ale dość ważne części zdań pozostają dla mnie niezrozumiałe.
Będę wdzięczny za pomoc.


Roku tysiącznego osiemsetnego osiemnastego dnia dwudziestego trzeciego o godzinie ..... wieczoru przed nami Urzędnikiem stanu cywilnego gminy Kazimierz w obwodzie Konińskim ........................ stawili się Michał Mateusz Terztor .......... liczący lat dwadzieścia pięć wieku lwiego według złożonej metryki wyciętej z księgi kościoła Parafialnego ....... w Kazimierzu zamieszkały syn Konrada .................... zamieszkałego dotąd w ............. jako Garbarz, i Teresy z Ficherów. Stawiła się także panna Małgorzata Dryańska dowodząca? metryką złożoną wyciętą z księgi kościoła Parafialnego ...........która w domu rodzicielskim ....... córka Tomasza Dryańskiego obywatela ........................................................ i Jadwigi z ............................... Matki ....................




Koniec zdanie z drugiej strony:



Pozdrawiam, Oleksandr.
ofski - 26-04-2012 - 22:13
Temat postu:
Roku tysiącznego osiemsetnego osiemnastego dnia dwudziestego trzeciego o godzinie trzeciej wieczoru przed nami Urzędnikiem stanu cywilnego gminy Kazimierz w obwodzie Konińskim województwie Kaliskim stawili się Michał Mateusz Terztor .......... liczący lat dwadzieścia pięć wieku swego według złożonej metryki wyiętej z księgi kościoła Parafialnego ....... w Kazimierzu zamieszkały syn Konrada ...... czyli P..... Boroskiego ?(Brzeskiego ?) zamieszkałego dotąd w ............. jako Garbarz, i Teresy z Ficherów. Stawiła się także panna Małgorzata Dryańska dowodząca? metryką złożoną wyiętą z księgi kościoła Parafialnego Kazimierskiego która w domu rodzicielskim ....... córka Tomasza Dryańskiego obywatela osiadłego w mieście ? tutejszym i już zmarłego podług ......... wyjętej z ksiąg kościoła parafialnego Kazimierskiego i Jadwigi z Wolińskich Matki w asystencji ?

koniec zdania na drugiej stronie to : tejże Matki. Strony stawające itd. ..

p.s. z miejscowościami i nazwiskami musisz sam powalczyć
Irena_Kaczmarek - 27-04-2012 - 09:08
Temat postu:
Witam
Spróbuję uzupełnić powyższy tekst:
- Michał Mateusz Teszter profesji szewskiej....
- Kościół Parafialny Piesków ?
-syn Konrada Tresztera czyli po polsku Boroskiego zamieszkałego dotąd w Gm..nnie ?
-obywatela osiadłego w mieście tutejszym
- już zmarłego podług sepultury wyjętej ....

Pozdrawiam serdecznie
Irena
stampsofukraine - 30-04-2012 - 12:57
Temat postu:
Witam. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Teraz próbuję sprawdzić podane przez was tłumaczenia, po potwierdzeniu faktów odpiszę się.

Pozdrawiam, Oleksandr.
kola16 - 24-05-2012 - 14:03
Temat postu: Akt urodzenia po polsku
"akt urodzenia po polsku"

Witam,
Serdecznie proszę o "przetłumaczenie",tego aktu ur.

Julianna Korgol
par. Wilga
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1df ... cbdbd.html

oraz:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fee ... 5514f.html

pozdrawiam
Mikołaj Korgol
Zieliński_Piotr - 26-05-2012 - 04:53
Temat postu:
No 23/ Cegielnia Skurzecka
Działo się w Wildze dnia 21 Maja 18(5)7 roku o godzinie dwunastej w południe. Stawił się M(?) Korgol lat (pięć)dziesiąt mający szynkarz w Cegielni Skurzeckiej zamieszkały; w obecności Krzysztofa Kucharskiego lat czterdzieści dwa i Ma(?) Woźniaka lat czterdzieści sześć mających gospodarzy w Wildze zamieszkałych (i oka)zał Nam dziecię płci żeńskiej urodzone dnia wczorajszego o godzinie dziesiątej w nocy z jego małżonki Magdaleny z Ziarków lat dwadzieścia sześć mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym przez podpisanego (niżej) odbytym nadane zostało imię Julianna a rodzicami jego chrzestnymi byli Krzysztof Kucharski i Maryanna Zięcinowa. Akt ten stawającemu przeczytany i przez Nas tylko został podpisany gdyż stawający i świadkowie pisać nie umieją.
Ks. Adam Dziewuski Admi. Wilgd(zkiej) (Parafii) W nawiasach niewidoczne partie teksu.
Pozdrawiam
Piotr
kola16 - 26-05-2012 - 07:21
Temat postu:
Serdecznie dziekuje,czekam na kolejny... Wink

pozdrawiam
Mikołaj Korgol
stampsofukraine - 26-05-2012 - 15:14
Temat postu:
Witam wszystkich. Nie mogę odczytać niektórych zdań i potrzebuję pomocy. Będę bardzo wdzięczny.




kwroblewska - 26-05-2012 - 15:52
Temat postu:
A może tak -

1. obadway sąsiedzi zmarłego
2. pozostawiwszy po sobie owdowiałą zone Małgorzatę z Dryanskich Syna Jana i corka Wiktorya zamęzna Bagnowska [Kacimierów - nazwa parafii ?]Wszyscy Katolicy
Po przekonaniu się naocznie o zeyscu Michała Borowskiego Akt Stawaiącym przeczytany, przez Nas podpisany gdyż pisac nie umieia.


_____
Krystyna
Zieliński_Piotr - 26-05-2012 - 20:02
Temat postu:
No 3/Wilga
Działo się w Wildze dnia siedemnastego Lutego Tysiąc osiemset pięćdziesiątego pierwszego roku, o godzinie dziewiątej rano. Wiadomo czyniemy, iż w przytomności świadków, Wincentego Sobeckiego lat pięćdziesiąt i Jana Kopycińskiego lat pięćdziesiąt trzy liczących, obydwóch Gospodarzy w Wildze zamieszkałych, w dniu dzisiejszym, zawarte zostało religijne Małżeństwo: między młodzianem Józefem Mańkowskim lat dwadzieścia trzy mającym, Synem Szymona nie żyjącego i Franciszki z Sadurskich(?) żyjącej małżonków Mańkowskich, urodzonym w Wildze i w Staszku(?) za Fornala we Dworze zamieszkałym, a Panną Józefą Krzatkówną lat dwadzieścia sześć mającą, Córką Ignacego i Katarzyny z Urbańskich małżonków Krzatków obojga żyjących, urodzoną we wsi Wicia a w Staszku(?) Dworskim w Wildze zamieszkałą. Małżeństwo to: poprzedziły trzy zapowiedzi w Kościele Wilskim w dniach: drugim, dziewiątym i szesnastym bieżącego miesiąca i roku. Tamowanie Małżeństwa nie zaszło. Zezwolenie obojga rodziców, ustnie oświadczone zostało. Nowo zaślubieni oświadczyli iż, żadnej umowy przedślubnej między sobą nie zawierali. Małżeństwo to błogosławił Ksiądz niżej podpisany. Akt ten stawajacemu i świadkom przeczytany przez nas tylko podpisany został, gdyż osoby w akcie wykazane pisać nie umieją.
Ksiądz Kajetan Żelechowski P. Wilg(owski)

Sprawdź również tłumaczenie aktu 5 z Trzcianki sprzed paru dni:
https://genealodzy.pl/modules.php?op=mod ... 959#128959

Piotr
stampsofukraine - 28-05-2012 - 11:14
Temat postu:
kwroblewska napisał:
A może tak -

1. obadway sąsiedzi zmarłego
2. pozostawiwszy po sobie owdowiałą zone Małgorzatę z Dryanskich Syna Jana i corka Wiktorya zamęzna Bagnowska [Kacimierów - nazwa parafii ?]Wszyscy Katolicy
Po przekonaniu się naocznie o zeyscu Michała Borowskiego Akt Stawaiącym przeczytany, przez Nas podpisany gdyż pisac nie umieia.


_____
Krystyna


Witam. Dziękuję za pomoc, wszystko się zgadza.
Pozdrawiam, Olek.
kola16 - 13-06-2012 - 19:59
Temat postu: Akty po polsku
Witam,
Serdecznie proszę o "przetłumaczenie tych akt:
Parafia Parysów
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/732 ... f6d45.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d1 ... 4a543.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc3 ... 13bd4.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/814 ... a2770.html

Równocześnie chciałbym poinformować ze "znalazłem" w tejże parafii metryki z Kościoła Mariawickiego, najprawdopodobniej z Gocławia lub Cegłowa.


pozdrawiam
Mikołaj
kwroblewska - 13-06-2012 - 20:23
Temat postu: Akty po polsku
Podałeś parafię a nazwiska i imiona występujące w dokumentach pewnie też znasz?!.

A może spróbuj SAM przepisać te akty, są czytelne i bardzo podobnie pisane jak ten TWÓJ „przetłumaczony” przez Piotra https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-18712.phtml
A ktoś ewentualnie poprawi – uzupełni.

___
Krystyna
Marynicz_Marcin - 13-06-2012 - 20:26
Temat postu: Akty po polsku
1) Ślub. 27.02.1832r. Franciszek Sowiński, lat 19. Syn zmarłego Wojciecha i żyjącej Ludwiki z Zająców. Marianna Karwacka, lat 22. Córka Stanisława i Jadwigi.
2) 07.01.1822r. Zgon Pawła Sowińskiego (rok jeden mającego), syn Wojciecha i Ludwiki z Zająców.
3) 01.03.1818r. Urodzenie Kazimierza Sowińskiego, syna Wojciecha lat 36 i Ludwiki z Zająców lat 30.
4) 21.07.1837r. Urodzenie Jakuba Sowińskiego, syna Franciszka i Marianny z Karwackich.
kola16 - 13-06-2012 - 20:55
Temat postu: Akty po polsku
Marcinie, dziekuje bardzo Wink

pozdrawiam
stampsofukraine - 21-06-2012 - 12:06
Temat postu:
Witam. Kolejny raz potrzebuję pomocy w odczytaniu kilku zdań.

Będę bardzo wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam, Olek.


Węgrzyn_Ania - 21-06-2012 - 16:28
Temat postu:
".....jakoteż zezwolenie ustne rodziców przytomnych niniejszemu małżeństwu nowozaślubionego.Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż nie zawarli umowy przedślubnej. Wszyscy katolicy."
stampsofukraine - 22-06-2012 - 09:15
Temat postu:
Węgrzyn_Ania napisał:
".....jakoteż zezwolenie ustne rodziców przytomnych niniejszemu małżeństwu nowozaślubionego.Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż nie zawarli umowy przedślubnej. Wszyscy katolicy."


Dziękuję serdecznie!

Pozdrawiam, Olek.
Płowik_Hubert - 30-06-2012 - 16:57
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Proszę o pomoc w rozczytaniu nazwiska panny młodej i miejsca zawarcia małżeństwa z dopisku umieszczonego przy akcie nr 37.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 33-040.jpg

Kazimierz Kniewski zawarł związek małżeński z Jadwigą ... dnia dwudziestego stycznia 1924 roku w ... pow. Wilno
woj - 30-06-2012 - 17:14
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Kazimierz Kniewski zawarł związek małżeński z Jadwigą Romańską dnia dwudziestego stycznia 1924 roku w kościele parafialnym Wilno

Pozdrawiam
Wojciech
Kubiak_Urszula - 01-07-2012 - 23:19
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Witam. Proszę o przłożenie z polskiego na polski intercyzy. Dotyczy Stanisława Obidzińskiego i JózefyChmielińskiej.Nazwy i nazwiska jakie mogą występować Rzeczki Wólki,Rzeczkowski. Nigdy nie widziałam intercyzy i zapewne dlatego nie jestem w stanie jej odczytać.
Pozdrawiam i dziękuję,Ula.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3b0 ... 36d8c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b8f ... 41f07.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55b ... 7057c.html
Sawicki_Julian - 02-07-2012 - 11:40
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Witam, przeczytałem i napisałem po naszemu pierwszą stronę, podaje i pozdrawiam - Julian ;

Nr 41 - Działo się w mieście Ciechanów w powiecie Przasnyszkim położonym, dnia 23 stycznia / 4 lutego 1841 roku . Przede mną Franciszkiem Ulemiczkim Rejentem powiatu Przasnyskiego w mieście tutejszym Ciechanowie urzędowania swego mieszkającym.
Stawili się osobiście Urodzeni
1 - Stanisław Obiedziński miedzy Joachima i Franciszki z Dębych małżonków. Sprawami ? nakieruje spornym z jednej - a -
2 - Józefa Chmielińska żyjącego Wawrzyńca i miedzy Wiktorii Ruczkowskich małżonków, panna urodzona we wsi Rzuczkach Wólkach, z drugiej strony, w powiecie Przasnyszkim zamieszkali, Rejentowi znani do działań urzędowych czynieniami zdolni przy świadkach w końcu Aktu tego
( kawalera ) podpis ; Rejent F. D. Ulemiczki
kwroblewska - 02-07-2012 - 14:09
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
* Ja też nigdy nie widziałam intercyzy ale jest to po prostu akt spisany u notariusza.

Sawicki_Julian napisał:

1 - Stanisław Obiedziński miedzy Joachima i Franciszki z Dębych małżonków. Sprawami ? nakieruje spornym z jednej - a -


** Julianie -- coś chyba nie tak spojrzałam tylko na fragment tekstu

1.Stanisław Obidziński niegdy Joachima i Franciszki z Dębych małżonków syn w wsi Nacierowie Gornym z iednej a-

może ktoś dalej pociągnie
__
Krystyna
Sawicki_Julian - 02-07-2012 - 16:22
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Dziękuje Krysiu za poprawki, to pismo można czytać na różne sposoby, a że nigdy nie słyszałem o Nacierowie Górnym to mi tak wyszło. Ślabizowania ciąg dalszy, strona druga, może się ktoś pokusi na trzecią stronę lub mnie poprawi, podaje odczyt i pozdrawiam - Julian ;

...wymienionych dobrowolnemi znali iż oni będąc w zamiarze połączenia się z sobą ślubem małżeństwa, a będąc pierwszym kawalerem, a powtórna panna i niż w latach pełnoletnich uważając przy tym równość majątku wyrównującego , a za tym oświadczają iż się biorą pod prawem wspólności - i tym celem majątki dwojakie mają i mieć mogą pod wspólność poddają - przy tym zaś oboje zeznający oświadczają ; że jedno drugiemu, to jest Stanisław Obiedziński Józefie Chmielińskiej, a też Józefa Chmielińska Stanisławowi Obidzińskiemu na majątkach dożywotnie ? teraz mianych ? i w przyszłości mieć mogących wspólnym i wzajemnym dożywociu sobie zapisują i tym skutkiem które z nich w przód zejdzie z tego świata …..
Kubiak_Urszula - 02-07-2012 - 21:11
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Ja też ślepię nad tym tekstem i wychodzą mi bzdury,chyba .... a może tak była spisana ta intercyza. Niby po polsku,ale gdyby ten co to napisał wiedział że kilka głów będzie się tudziło w odczytaniu,może by się postarał. Niemiej jednak cały czas liczę na pomoc w odczytaniu tekstu.
Ula.
asmolenska - 02-07-2012 - 22:46
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Witam) Ponieważ od kilku lat śledzę dzieje moich przodków zamieszkującch w XVIII i XIX w w okolicach Ciechanowa i dosyć szczegółowo poznałam miejscowości tam występujące wnoszę poprawkę do nazwy miejscowości. Nacierowo- poprawna nazwa Nasierowo Górne- do dnia dzisiejszego istnieje ta miejscowość i można ją odnaleźćś na szczegółowej mapie.
Pozdrawiam Anna
Kubiak_Urszula - 02-07-2012 - 22:49
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Aniu,szukasz Smoleńskich ?? Z jakich okolic ?? Może Morawy Kafasy ??
Ula
asmolenska - 02-07-2012 - 23:01
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Moi Smoleńscy to Smoleń-Trzcianka par. Węgra. Mam dosyć szczegółowo rozpracowane drzewo do 1750r. Interesują mnie ich potomkowie ,bo do nich niestety bardzo trudno dotrzeć.
Wspomniane przez Ciebie Morawy prawie po sąsiedzku, być może jest jakieś pokrewieństwo.Często małżeństwa zawierano z sąsiadami.
Anna
Kubiak_Urszula - 02-07-2012 - 23:13
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Aniu,mi chodziło o Morawy koło Nasierowa i Gogoli. A miałaś Smoleńskich w Romanach Fuszkach,prafia Krzynowłoga Mała ?
Ula.
asmolenska - 02-07-2012 - 23:30
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Smoleńscyz rodziny mojego męża zamieszkiwali w Smoleń _Trzcianka i wszystkich miejscowościach z przedrostkiem Smoleń , np. Poluby, Pierzcały. XIX i początek XX w Kijewice(par. Węgra). Brat dziadka ożenił się w parafii Zielona Ciechanowska z panną Bartołd a jego potomstwo zamieszkało w Chełchach i w okolicach Zembrzusa (par. Czernice Borowe) . Kobiety ,które wchodziły w związki małżeńskie z Karolem Smolińskim(gdyż tak on był zapisany w akcie urodzenia) i jego potomstwem to Grochowska, Zembrzuska.
Ja w parafiach Pałuki i Zielona Ciechanowska na chwilę obecną dopieszczam Sumińskich drewko- jest to noje rodowe nazwisko.
Anna
asmolenska - 02-07-2012 - 23:46
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Sprawdziłam Romany -niestety nie mam tam nikogo,albo nie byli blisko spokrewnieni i do nich nie dotarłam. Jeśli chodzi o te ciechanowskie Morawy ,czy u Ciebie są Morawscy pochodzący z tych Moraw?
Anna
Sawicki_Julian - 03-07-2012 - 12:40
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Witam, niech sie cało wies spoli, a porządek musi być, powiedzioł komendant straży do strażaka bez toporka, który przybiegł na alarm syreny ( prędko nie mógł go znaleźć, a zapomniał ze wczoraj była niedziela, ucinał łeb kogutowi i został w pniaku ) , czyli jak zacząłem to i skończę tą intercyzę i podaje z poprawkami w całości, pozdrawiam - Julian ;

Nr 41 - Działo się w mieście Ciechanów w powiecie Przasnyskim położonym, dnia 23 stycznia / 4 lutego 1841 roku . Przede mną Franciszkiem Ulewiczkim Rejentem powiatu Przasnyskiego w mieście tutejszym Ciechanowie urzędowania swego mieszkającym.
Stawili się osobiście Urodzeni ;
1 - Stanisław Obiedziński niegdy Joachima i Franciszki z Dębych małżonków syn ze wsi Nasierowic Górnych z jednej - a -
2 - Józefa Chmielnicka żyjącego Wawrzyńca i niegdy Wiktorii Reczkowskich małżonków, panna urodzona we wsi Rzeczkach Wólkach, z drugiej strony, w powiecie Przasnyskim zamieszkali, Rejentowi znani do działań urzędowych czynieniami zdolni przy świadkach w końcu Aktu tego
( kawalera ) - [ podpis ; Rejent F. D. Ulewiczki ]

wymienionych dobrowolnemi znali iż oni będąc w zamiarze połączenia się z sobą ślubem małżeństwa a będąc pierwszym kawalerem, a powtórna panna i niż w latach pełnoletnich uważając przy tym równość majątku wyrównującego , a za tym oświadczają iż się biorą pod prawem wspólności - i tym celem majątki dwojakie mają i mieć mogą pod wspólność poddają - przy tym zaś oboje zeznający oświadczają ; że jedno drugiemu, to jest Stanisław Obiedziński Józefie Chmielińskiej, a też Józefa Chmielińska Stanisławowi Obidzińskiemu na majątkach do rezpective ? teraz mianych ? i w przyszłości mieć mogących wspólnym i wzajemnym dożywociu sobie zapisują i tym skutkiem które z nich w przód zejdzie z tego świata

pozostały po nim współmałżonek, połowy drugiego współmałżonka zmarłego majątku używać będzie miał prawo aż do zgonu życia swego . Na wniesieniu ? Aktu tego do Ksiąg Wieczystych respective ? właściwowy ? zezwalają siebie wzajemnie do tego upoważniają oświadczając iż o skutkach Art.. 208 KCP są zawiadomieni. Mocą swych ? dobrowolnych zeznań takowy Akt po przeczytaniu w obecności świadków ; Alojzego Grabowskiego i Felixa Dąbrowskiego w Ciechanowie zamieszkałych prawne przymioty do świadczenia mających za zgodny z swym zeznaniem, a że pisać nie umieją oświadczyli świadkowie, tyko z Rejentem podpisali ;
Alojzy Grabowski - świadek
Felix Dąbrowski - świadek
Franciszek Ulewiczki Rejent powiatu Przasnyskiego
Kubiak_Urszula - 03-07-2012 - 14:19
Temat postu: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Dzięki,dzięki,dzięki Smile a rejent to Ulenicki.
Pozdrawiam Ula.
kwroblewska - 03-07-2012 - 15:59
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Kubiak_Urszula napisał:
Dzięki,dzięki,dzięki Smile a rejent to Ulenicki.
Pozdrawiam Ula.



Pod aktem jest podpis Franciszek Uleniecki Regent Powiatu Przasnyskiego

oraz

Wg
http://www.warszawa.ap.gov.pl/pub/informator-mlawa.pdf

Kancelaria Franciszka Ulenieckiego, rejenta powiatu przasnyskiego w Ciechanowie,

----
Krystyna
Sawicki_Julian - 03-07-2012 - 20:31
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Tak Krysiu, tylko Regent a Rejent to gdzieś wyczytałem ze to ten sam, ale lepiej brzmiało Regent jako urzędnik i tu wśród tego bazgrania raczej się zgaduje niż odczytuje. Tak pisze ze to Regent, także jestem za tym by tłumaczyć, czy przepisać słowo w słowo co jest w oryginale i przyznaje Ci rację - Julian
kwroblewska - 03-07-2012 - 21:12
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Sawicki_Julian napisał:
tylko Regent a Rejent to gdzieś wyczytałem ze to ten sam, ale lepiej brzmiało Regent jako urzędnik


Julianie,
dla mnie ważne jest poprawnie zapisane nazwisko a nie zapis rejent / regent.
Zapisy o intercyzie pojawiają się w aktach ślubu, z reguły z podaniem roku i nazwiska regenta/rejenta/ notariusza, u którego akt został spisany.
I jeśli wpiszemy w wyszukiwarkę
Franciszek Ulenicki to nie było takiego rejenta, regenta czy notariusza
A jeśli Franciszek Uleniecki to dowiemy się, że w Ciechanowie w latach 1828-1848 była kancelaria, dokumenty przechowywane są w AP i możemy odszukać interesujący dokument.


-----
Krystyna
Sawicki_Julian - 03-07-2012 - 21:28
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Wiem ze masz racje Krysiu, ja tak dokładnie nie badam obcych mi dokumentów, ale mam prośbę do Ciebie ( może na adres maila jak trzeba ) bo widzę profesjonalne podejście do sprawy. Czy jest gdzieś spis urzędników powiatu chęcińskiego ( przed 1796 r. ) , to byłby luxus dla mnie jakby tam był w spisie Vice Regent Jakub Walenty lub tylko Walenty Sawicki mój 4 x pradziadek, albo Maciej, też nie wiem kto to dla Walentego, dlatego tu ciągle coś piszę z nadzieją że się i dla mnie znajdzie coś nowego ; pozdrawiam - Julian
kwroblewska - 04-07-2012 - 08:30
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Sawicki_Julian napisał:
Czy jest gdzieś spis urzędników powiatu chęcińskiego ( przed 1796 r. ) , to byłby luxus dla mnie jakby tam był w spisie Vice Regent Jakub Walenty lub tylko Walenty Sawicki mój 4 x pradziadek, albo Maciej, też nie wiem kto to dla Walentego, pozdrawiam - Julian


Julianie,
Niestety nie mogę Ci pomóc - nie wiem.
1. Poruszam się w innym rejonie - ziemia sieradzka, wieluńska.
To, że ktoś pełnił funkcję regenta czy v-regenta w mieście X to nie znaczy, że w tym mieście była też jego rodzina i chrzczone były dzieci – takie jest moje doświadczenie z przeglądania ksiąg.
2. Mam podobne problemy więc zaczęłam przeglądać bardzo dokładnie księgi metrykalne <1800r, i powolutku przynosi to efekty ale czy uda mi się wszystkich odszukać i połączyć ?, z pewnością nie.

Pozdrawiam,
Krystyna
Sawicki_Julian - 04-07-2012 - 14:24
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w rozczytaniu tekstu w języku polskim
Pozwolę sobie na co nieco w bok z tematem, Krysiu tylko że ja mam z kilogram dokumentów o Walentym ; metryki ,testament i akta hipoteki, kronika z 1915 roku rodziny ze zdjęciami, wszystko się kręciło na początku w Sandomierskim i około Chęcin. Tylko w tył od 1762 r. kim byli jego rodzice ani w ząb nic nie ma nigdzie, wszystkie dotąd skojarzenia, domysły mi się sprawdziły dzięki tej Gen Bazie, tysiące metryk, ale dotyczy to innych Sawickich, czy rodzina, chyba tak, wskazują na to np. chrzestni lub świadkowie w tym samym miejscu zamieszkania, także z Sieradzkiego np. Teodor Wzdulski ( brat Melchior Wzdulski - kanonik ), Teodor z Jeżowa starosta chyba Szczerca( pisze z pamięci ) byli za chrzestnych dzieci Walentego - było 12 dzieci i mam10 metryk. Już podawałem to co odkryłem o moich Sawickich i krewnych ( wątek - nazwisko Sawicki ) tak piąte przez dziesiąte jest w linku który podaje tu jeszcze raz, wychodzi mi ze do roku 1760 pra... był Jakubem ( metryki za chrzestnego ) , a po ślubie swym w 1762 r. był Walentym, w roku 1788 był Jakubem Walentym ( jeden raz w księgach sądu wójta ) , ale to tak myślę ze to ten sam, dowodów kto jego ojcem - niet. Tak na dziesięć procent to ; Wojciech i Barbara ( ur. Jakub w 1734 r. młyn Baranek ; Starochęciny) - rodzice, Maciej syn Jakuba ur. w 1717 r. - stryjek, Jakub i Katarzyna Woyda ze młyna Helstów w parafii Brzeziny ( ostatnia ur. córka w 1722 r. ) - dziadki , Wojciech i Marianna z Opatowa - pradziadki ( metryka ur. się im córki ostatniej w 1709 r. ) ; pozdrawiam - Julian ;
http://www.zsokolowa.com/index.php?opti ... p;Itemid=5
kamil_360 - 30-08-2012 - 10:21
Temat postu: Prośba o odczytanie
Witam!

Bardzo proszę o odczytanie końcowego wpisu na dole, po lewej stronie.
"Zameldowany...........Staszowie.......1926"



Z góry dziękuję za pomoc,
Kamil
Bozenna - 30-08-2012 - 15:33
Temat postu: Prośba o odczytanie
Odczytuje tylko date: 17.09.1926r.
Pozdrowienia,
Bozenna
ofski - 30-08-2012 - 15:46
Temat postu: Prośba o odczytanie
zameldowany w magistracie ....? (możliwe że Staszowie) dn. itd
kamil_360 - 30-08-2012 - 17:45
Temat postu: Prośba o odczytanie
Dziękuję pięknie.
Ta data 17.09. to dla mnie 17.03. Obok jest 9 dla porównania. Ale mogę się mylić, a data nie jest najistotniejsza.
To na pewno jest Staszów, bo tam się urodził i mieszkał. Potem trafił do Ostrowca.

Wstawiam drugą z trzech spornych stron, prosząc o wytłumaczenie skrótu "szw. zap." znajdującego się po lewej stronie.


Z góry dziękuję,
Kamil
dpawlak - 30-08-2012 - 18:03
Temat postu: Prośba o odczytanie
Według mnie chodzi o szwadron zapasowy.
Poczytaj historię pułku
http://pl.wikipedia.org/wiki/11_Pu%C5%8 ... egionowych
mieli problemy zaopatrzeniowe.
kamil_360 - 30-08-2012 - 18:42
Temat postu: Prośba o odczytanie
Dziękuję.
Przeglądając na razie pobieżnie tę stronę natrafiłem na miejscowość Rowno.
Z tej strony książeczki: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f2 ... b6bbd.html
powiedziano mi, że po Wilnie jest Kowno, nie Rowno. Okazuje się, że mógł to być błąd, i wykryłem go dopiero teraz, po prawie 3 latach!

Mam jeszcze pytanie o miejsce zamieszkania rodziców z tej strony:

Z tego co mi wiadomo, był to Staszów, ale ten wpis wygląda inaczej niż ten u góry (także Staszów).

Chyba że ja się mylę...

Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasową pomoc,
Kamil
Tomek1973 - 30-08-2012 - 18:45
Temat postu: Prośba o odczytanie
Ditto czyli "jak wyżej".

t.
kamil_360 - 13-09-2012 - 18:19
Temat postu: Prośba o odczytanie
Proszę o rozczytanie słów między "nieżywą w ...... imieniem" z aktu zg. 51 z par. Połaniec:
http://metryki.genbaza.pl/index/index/p ... /offset/53 (akt z genbazy-żeby otworzyć plik, należy być zalogowanym)

Z góry dziękuję,
Kamil
ofski - 13-09-2012 - 20:39
Temat postu: Prośba o odczytanie
Kępie Maśnik
Marekko - 10-10-2012 - 22:38
Temat postu: Prośba o przeczytanie Aktu zgonu z 1813 roku
Witam serdecznie miłośników genealogii,
mam wielką prosbę o przeczytanie tekstu aktu zgonu z 1813 roku, jest to tekst w języku polskim, ale niewyrasnie napisany. Jest on dla trudny do przeczytania i mam kłopot z jego zrozumieniem.
Być może Państwo mogliby mi pomóc je przeczytać, byłbym bardzo wdzięczny.

Dane:
Tomasz Tokarczyk
um.: 17 kwietnia 1813 roku

Wieś Głupice, Drużbice.

Link: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 5038d.html
el_za - 10-10-2012 - 23:40
Temat postu: Prośba o przeczytanie Aktu zgonu z 1813 roku
Witaj,
odczytałabym to tak:

84 Wieś Wola Głupicka, Roku 1813, dnia 16, miesiąca kwietnia, o godzinie 4.00 po południu, przed Nami Proboszczem Drużbickim, sprawującym obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Drużbickiej, powiatu Piotrkowskiego, w Departamencie Kaliskim, stawili: Bregida Tokarczykowa, żona zmarłego męża, mająca lat 50 i Józef Kuśmierz(?), gospodarz zagrodny, liczący lat 52 i oświadczyli Nam, iż dnia 15 kwietnia, o godzinie 6.00 wieczór, roku bieżącego, umarł Tomasz Tokarczyk, komornik pod numerem 8, liczący lat 60, z Bregidą Urbanówną żonaty, z Rocha Tokarczyka i Marianny Kołodziejówny spłodzony syn. Po czym oświadczający (onemi?) akt niniejszy po przeczytaniu onego (zaświadczają?), pisać żaden nie umie.
Xsiądz Józef K…kiewicz

Z ostatnim zdaniem mam problem, może ktoś z lepszym okiem poprawi.

pozdrawiam Ela
Sawicki_Julian - 11-10-2012 - 00:03
Temat postu: Prośba o przeczytanie Aktu zgonu z 1813 roku
witam i czytam to tak ; wieś Wola Głupicka rok 1813 dnia16 miesiąca kwietnia o godz. 4 po południu przed nami proboszczem Drużbickim spełniającym obowiązki USC gminy Druzbice, pow. Piotrkowski w departamencie Kaliskim stawili się ; Bregida Tokarczykowa żona zmarłego męża licząca lat 50 i Józef Kuśnierz gospodarz zagrodowy liczący lat 52 i oświadczyli nam iż dnia 15 kwietnia o godz. 6 wieczorem roku bieżącego umarł Tomas Tokarczyk kamasznik ?? ( komornik ) pod nr 8, liczący lat 60, z Bregidą Uranbanową żonaty. Roch Tokarczyk i Marianna Kołodziejowa ( rodzice ) spłodzony syn. Po czym oświadczający z nami Akt niniejszy po przeczytaniu zaświadczają że pisać żadne nie umie . Ks. Józef Kozakiewicz ? proboszcz Drużbicki - pozdrawiam ; Julian
Marekko - 11-10-2012 - 12:49
Temat postu: Prośba o przeczytanie Aktu zgonu z 1813 roku
Witam serdecznie,
jestem bardzo wdzięczny i zadowolony za pomoć Pani Eli i Panu Julianowi.
Jescze raz bardzo dziękuję.

Pozdrawiam pocno, Marek miłośnik genealogi.
Piotr_Pizoń - 12-11-2012 - 21:23
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
Witam

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki pana młodego - nie jestem do końca pewien ale może to kret, kruk ? ciężko mi jednoznacznie to określić
Oraz proszę o pomoc w odczytaniu wieku małżonków. A także pomoc w ustaleniu nazwiska panny młodej. wydaje mi się że prawidłowe to Żurawicz.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pel ... 9b3d9.html

Pozdrawiam Piotr
ofski - 12-11-2012 - 22:36
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
- z Kutuw
- młody lat 27
- młoda lat 17
- Żurawicówna
Piotr_Pizoń - 13-11-2012 - 13:20
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
bardzo dziękuję za pomoc

Pozdrawiam Piotr
Mateusz_Gotowiec - 01-02-2013 - 15:35
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu urodzenia po polsku(1845r.)
Witam,
Mam pewnien problem z rozczytaniem pewnego aktu. Jest to akt urodzenia Marcjanny Jarczyńskiej z 1845r.(to ten po lewej stronie pod listą).

LINK:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49b0a19db6ef3a9f.html

Pozdrawiam,
Mateusz.
kwroblewska - 01-02-2013 - 16:15
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu urodzenia po polsku(1845r.)
Jeśli jest tylko pewien problem, to może wstaw treść, którą jesteś w stanie odczytać a wątpliwe fragmenty uzupełnimy na forum. Jednak jakość foto sprawia trudności w odczycie, może wytnij tylko ten akt i wstaw.
W skrócie czytam tak
Kamieńczyk 1.01.1845
Marianna urodzona 30 grudnia 1844r o szóstej rano
ojciec - Jan Jarczyński lat 25; matka - Wiktoria Dybkowska lat 24
chrzestni Józef Giziewicz? i Marianna […]?

___
Krystyna
Mateusz_Gotowiec - 01-02-2013 - 17:33
Temat postu:
Oto chodzi:
(...)Jan Jarczyński lat dwadzieścia pięć mający........... w Kamieńćzyku.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1916fedce61dcd2.html
el_za - 01-02-2013 - 17:46
Temat postu:
...Jan Jarczyński, lat dwadzieścia pięć mający, wyrobnik, w Kamieńczyku zamieszkały...

Ela
Mateusz_Gotowiec - 01-02-2013 - 18:16
Temat postu:
Bardzo dziękuje i pozdrawiam,
Mateusz
justan12 - 16-02-2013 - 17:03
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu - j.polski
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu w jakiej Wsi zmarł zmarły...
Gdzie to może być???

[IMG=http://img534.imageshack.us/img534/7048/lisma.jpg][/IMG]

pozdrawiam Hubert
Farmer1979 - 23-04-2013 - 16:59
Temat postu:
Dzień dobry,

proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia Mikołaja Wysockiego.
Siecień,1825 rok.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65b ... f5041.html
Bryś_Martyna - 23-04-2013 - 20:19
Temat postu:
Siecień, akt nr 19

ojciec: Wojciech Wysocki, lat 28, furman we dworze
matka: Marianna z Kuźmińskich, lat 20
dziecko: Mikołaj, ur. 7 grudnia 1825r., o godzinie 10 w nocy, w domu nr 2
Farmer1979 - 23-04-2013 - 20:26
Temat postu:
Witam,

bardzo dziękuję za pomoc.
Znowu mam zagadkę w akcie małżeństwa Mikołaja jako matka wpisana jest Marianna Ciołkowska.
Bryś_Martyna - 24-04-2013 - 11:07
Temat postu:
Może ojca Marianny przezywano Ciołkiem Smile i dlatego tak jest ona wpisana. Albo po śmierci męża Wojciecha wzięła ślub jeszcze raz - z panem Ciołkowskim. Albo tak brzmiało nazwisko panieńskie jej matki. Nie wiadomo. Trzeba by znaleźć jej akt urodzenia, chociaż szukanie po Mariannach jest dosyć uciążliwe Smile
Mateusz_Bogucki - 24-04-2013 - 22:14
Temat postu:
Witam,

Bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu aktu urodzenia.
Ludwik Krzysiewski 1860 rok, parafia Odrzywół
https://www.dropbox.com/s/0v1302c6c0kl6 ... 20copy.jpg

Pozdrawiam,
Mateusz
kwroblewska - 24-04-2013 - 22:30
Temat postu:
Akt jest czytelny, może podaj z odczytaniem czego masz trudności albo przepisz akt a na forum pomożemy uzupełnić/wyjaśnić.

---
Krystyna
Farmer1979 - 25-04-2013 - 09:47
Temat postu:
Witaj Martyno,

dziękuję za wskazówki.
Przeglądałem sumariusz z Siecienia (1774-1808). Znalazłem informacje o Mariannie Ciołkowskiej ur.1799,są też inne osoby o tym nazwisku.Nazwisko Kużmiński nie występuje.
Mateusz_Bogucki - 25-04-2013 - 13:37
Temat postu:
kwroblewska napisał:
Akt jest czytelny, może podaj z odczytaniem czego masz trudności albo przepisz akt a na forum pomożemy uzupełnić/wyjaśnić.

---
Krystyna


Prawdę mówiąc rozczytałem może parę zdań, ale w takim razie się nie poddaję i jak będę miał już więcej to ponownie uśmiechnę się o pomoc;)

Pozdrawiam,
Mateusz
Mateusz_Bogucki - 25-04-2013 - 20:10
Temat postu:
Witam ponownie,

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu brakujących części aktu i ewentualnie poprawę jeśli coś źle przeczytałem.


Działo się w Mieście Odrzywół dnia dwunastego stycznia
tysiąc osiemset pięćdziesiątego roku o godzinie drugiej po południu.
Stawił się Franciszek Nowakowski rolnik wsi Wysokinie zamieszkały lat dwadzieścia cztery liczący.
Ksiądz Tomasz Wiktor ……… ……….. Parafii Odrzywół.

………….Białczyka lat trzydzieści siedem ……… ……….
Kłuska lat trzydzieści osiem liczących, obydwóch rolników w Wsi Wysokinie
Zamieszkałych i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Wsi
Wysokinie …… ……… Dziewiętnastym dniu dziesiątego bieżącego
Miesiąca i roku o godzinie…………………………………Małżonki Maryanny
z…… lat dziewiętnaście liczący, dziecięciu temu na
Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało Imię
Maryanna, a rodzicami jego chrzestnymi byli Walenty Kopytowski i …..
……. Akt ten ……..i świadkom przeczytany przez……..
……….. został…. I świadkowi ………. Ksiądz
Tomasz Wiktor….. …………. Parafii Odrzywół.

https://www.dropbox.com/s/l5vwfhmif834u ... cz%201.jpg
https://www.dropbox.com/s/t4f3fuqxf1lhm ... 20cz.2.jpg

Pozdrawiam,
Mateusz
kwroblewska - 25-04-2013 - 20:56
Temat postu:
Działo się w Mieście Odrzywole dnia dwunastego stycznia
tysiąc osiemset pięćdziesiątego pierwszego roku o godzinie drugiej po południu.
Stawił się Franciszek Nowakowski rolnik wsi Wysokinie zamieszkały lat dwadzieścia cztery liczący

Ksiądz Tomasz Wiktor Sakowski Kommendarz Parafii Odrzywół.

w obecności Piotra Białczyka lat trzydzieści siedem tudzież Wawrzyńca ……… ……….
Kłuska lat trzydzieści osiem liczących, obydwóch rolników w Wsi Wysokinie
Zamieszkałych i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Wsi
Wysokinie pod numerem Dziewiętnastym dnia dziesiątego bieżącego
Miesiąca i roku o godzinie iedenastej w nocy z iego Małżonki Maryanny z Podkowinskich
lat dziewiętnaście liczącej, dziecięciu temu na
Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało Imię
Maryanna, a rodzicami jego chrzestnymi byli Walenty Kopytoski i Brygida Baska?
Akt ten stawającym i świadkom przeczytany przez Nas podpisany został Oyciec zaś i świadkowie pisac nieumieią.
Ksiądz Tomasz Wiktor Sakowski Kommendarz Parafii Odrzywół

----
Krystyna
Mateusz_Bogucki - 25-04-2013 - 21:23
Temat postu:
Dziękuję bardzo za pomoc!

Pozdrawiam,
Mateusz
Farmer1979 - 29-05-2013 - 00:13
Temat postu:
Witam ,

ponownie proszę o pomoc w odczytaniu informacji o pannie młodej,jej rodzicach oraz miejscowości z jakich pochodzą.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1d7 ... 93bfe.html
Aftanas_Jerzy - 29-05-2013 - 06:02
Temat postu:
Ten fragment tak odczytuję:
.....Anna Wonderlich panna licząca podług metryki wyjętej z Ksiąg Kościoła .....kiego w powiecie Radziejowskim lat dwadzieścia pięć skończonych, służąca także na Grzejnie, córka Szymona Wonderlicha wyrobnika ze Starek parafii Kokulskiej i Katarzyny z Kinamarskich(?), małżonków.....
Farmer1979 - 29-05-2013 - 10:51
Temat postu:
Witaj Jerzy,

bardzo dziękuję za pomoc.

Ja odczytałem ten fragment tak:
...Anna Wenderlich panna licząca podług metryki wyjętej z Ksiąg Kościoła....... w powiecie Radziejowskim lat dwadzieścia pięć skończonych,służąca także na Gnojnie,córka Szymona Wenderlicha wyrobnika ze ....... parafii Kikolskiej i Katarzyny z Kuczmarskich
małżonków....

Reszty nie mogę rozszyfrować.
MonikaNJ - 29-05-2013 - 15:22
Temat postu:
Witam,
odczytuję to tak:
stawiła także Anna Wenderlich panna licząca podług metryki wyjętej z Ksiąg Kościoła Stareckiego(?) w powiecie Radziejowskim lat 25 skończonych, służąca także na Gnojnie, córka Szymona Wenderlich wyrobnika ze Starek parafii Kikolskiej i Katarzyny z
Ka(u)czmarskich małżonków którym tu przytomnym akt ten ............. składa. Strony stawające żądają, abym przystąpił do obchodu małżeństwa między niemi ułożonego, którego zapowiedzi były...itd.
pozdrawiam monika
Farmer1979 - 31-05-2013 - 20:10
Temat postu:
Witaj Moniko,
bardzo dziękuję za pomoc.
Niestety nie mogę znaleźć wymienionych miejscowości.
MonikaNJ - 31-05-2013 - 21:19
Temat postu:
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_II/640
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_XI/242
Witam,
Jarku ja również nie mam pojęcia co miał na myśli "piszący"; powyżej moje domysły.
pozdrawiam monika
albo jeszcze to https://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Kik%C3%B3%C5%82
kwroblewska - 31-05-2013 - 23:11
Temat postu:
Z jakiej par. jest ten akt przez Ciebie podany?

Odczytałabym -- Anna…..z kościoła Sławskiego w pow. Radziejowskim

Sławsk Wielki obecnie pow. inowrocławski, ale może na początku XIXw powiat Radziejowski.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Parafia_%C ... ku_Wielkim

Sławsk Wielki - obecnie woj. kujawsko-pomorskie
Kikół – obecnie woj. kujawsko-pomorskie.
___
Krystyna
Diabołek81 - 02-06-2013 - 15:48
Temat postu:
Witam
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia Jadwigi Kowalskiej córki Ludwika i Kunegundy Kowalskich - nr metryki 7 Wierzbie. Rodzice Jadwigi byli gorzelanymi i często zmieniali miejsce zamieszkania. W roku 1809 byli zatrudnieni w Lądku na zachód od Konina. Ta miejscowość musi być w okolicach Konina,Sompolna,Koła.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fed ... a019e.html
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Piotrek
Sawicki_Julian - 03-06-2013 - 09:07
Temat postu:
Witam i tak kombinuje ; słowo parafia jest podobne do tej nazwy na - Pa, a słowo - małżeństwa jest tam podobne ,,s '', czyli wychodzi mi - Pas (nic), może ze wsi Paswic, to już na mapie trzeba szukać, lub znać te okolice ; pozdrawiam - Julian
Diabołek81 - 03-06-2013 - 09:46
Temat postu:
Sawicki_Julian napisał:
Witam i tak kombinuje ; słowo parafia jest podobne do tej nazwy na - Pa, a słowo - małżeństwa jest tam podobne ,,s '', czyli wychodzi mi - Pas (nic), może ze wsi Paswic, to już na mapie trzeba szukać, lub znać te okolice ; pozdrawiam - Julian

Witaj Julianie
Też tak to widzę. Pierwsza litera P a dalej to już problem. Może "w Polanie" chociaż ta ostatnia litera to może być też i tak jak dalej w słowie Parafi.
Pozdrawiam
Piotrek
gumisiek - 03-06-2013 - 11:13
Temat postu:
Diabołek81 napisał:
Sawicki_Julian napisał:
Witam i tak kombinuje ; słowo parafia jest podobne do tej nazwy na - Pa, a słowo - małżeństwa jest tam podobne ,,s '', czyli wychodzi mi - Pas (nic), może ze wsi Paswic, to już na mapie trzeba szukać, lub znać te okolice ; pozdrawiam - Julian

Witaj Julianie
Też tak to widzę. Pierwsza litera P a dalej to już problem. Może "w Polanie" chociaż ta ostatnia litera to może być też i tak jak dalej w słowie Parafi.
Pozdrawiam
Piotrek


Witam,
na pierwszy rzut oka również odczytałam Polanie.
kwroblewska - 03-06-2013 - 13:33
Temat postu:
Patrząc na nazwisko....Kowalskich nieco wyżej, układ liter -ls- to raczej litera - s- nie - l- i odczytałabym ..w Posa…może w Posadzie chociaż zapis Posacie raczej przypomina.
Miejscowości o nazwie Posada w pow. koninskim w różnych parafiach było kilka str.1360 http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/docmeta ... ier.net.pl

___
Krystyna
darek_b - 11-06-2013 - 07:56
Temat postu: Prośba o odczytanie
Witam

bardzo proszę o pomoc w odczytaniu załączonego aktu:
wpis 146:
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... :932366099
Zawada_Cezary - 11-06-2013 - 10:41
Temat postu: Prośba o odczytanie
Odczytuję tak:
Działo się : 19.06.1864 w Bogdanowie o godz.1 po.poł.
Stawił się Ignacy (?)-ojciec, okupnik lat 40 liczący w Janowie zamieszkały
Dziecię płci męskiej urodzone dnia wczorajszego o 6 rano w Janowie, z jego małżonki Brygidy z Furczyńskich,lat 30 mającej
Nadano imię Antoni
rodzice chrzestni: Michał Stobiński i Józefa Pawlikowska
akt podpisał ksiądz, pozostali pisać nie umieją

Tyle mogę odczytać,nazwiska ojca nie mogę zgadnąć , pojedyncze litery tylko.
Pozdrawiam Smile
darek_b - 11-06-2013 - 12:02
Temat postu:
Czy nazwisko Ojca może być: Bieganowski?

co to znaczy: okupnik ?
Zawada_Cezary - 11-06-2013 - 12:11
Temat postu:
tak własnie takiego nazwiska się domyslałem ale nie byłem pewny, w 99% to Bieganowski Smile
okupnik, tu jest wyjaśnienie
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-printview ... t-45.phtml

Pozdrawiam
Cezary
darek_b - 11-06-2013 - 12:21
Temat postu:
dziekuję
darek_b - 11-06-2013 - 13:11
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Witam, bardzo proszę o pomoc w dokładnym odczytaniu poniższej metryki nr 3:
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... n924888066
Zawada_Cezary - 11-06-2013 - 15:30
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu z j. polskiego
Witaj,
Nr 3 Janów
Działo się w Bogdanowie,dnia 18.01.1852 o 1 po poł.
Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków: Stanisława Szafrańskiego,gospodarza lat 33 i Jakuba Szafrańskiego karczmarza lat 22,zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy IGNACYM BIEGANOWSKIM,kawalerem,przy ojcu w Politanicach zamieszkałym, urodzonym w Cieszanowicach z Dominika i Justyny Bieganowskich,gospodarzy w Politanicach zamieszkałych,lat 23 mającym, a Panną BRYGIDĄ FURCZYŃSKĄ,córką Pawła i Petronelli, okupników w Janowie zamieszkałych,lat 19 mającą, w Hucie Drejczowskiej(?) urodzoną,przy rodzicach w Janowie zostającą. Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi ogłoszone w Kościele w Bogdanowie i Grocholicach w dniach 4,11,18.01.1852.
Przeszkody żadnej do aktu nie było,zezwolenie nastąpiło z obydwu stron.
Umowy przedślubnej,młodzi oświadczają iż nie zawarli.
Akt ten świadkom i nowo zaślubionym przeczytany został,przez Nas tylko podpisany,jako że pozostali są niepiśmienni.

Ks. Antoni Bortkiewicz,proboszcz Bogdanowski

Nie jestem tylko pewny tej Huty Drejczowskiej(?). Politanice to obecnie część Bełchatowa, również parafia w Gorlicach też obecnie należy do Bełchatowa
http://www.pws.dolsatbelchatow.pl/
https://www.google.pl/search?q=Potilani ... p;ie=UTF-8
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cieszanowice

Pozdrawiam Smile
darek_b - 11-06-2013 - 15:41
Temat postu:
dziekuję
Joanna_Lewicka - 11-06-2013 - 16:47
Temat postu:
Witajcie, ja w niektórych miejscach czytam to trochę inaczej.
Panna młoda moim zdaniem nazywała się Turkówna (jej ojciec - Turek), chociaż nazwisko "Furczyńska" też tam widzę - napisane innym atramentem Smile - chyba, że Petronella była z domu Turek, Paweł - Furczyński, a ksiądz przy ślubie to pomylił, a później poprawił Very Happy

3. Janów
Działo się we wsi Bogdanowie dnia osiemnastego stycznia 1852 roku o godzinie 1 po południu. Wiadomym czynimy, iż w przytomności świadków Stanisława Szafrańskiego, gospodarza z Politanic, lat 33, i Jakuba Szafrańskiego, karczmarza z Bukowy, lat 22 mających na dzień dzisiejszy, zawarte zostało religijne małżeństwo między Ignacym Bieganowskim, kawalerem przy ojcu w Politanicach zamieszkałym, urodzonym w Cieszanowicach, synem Dominika i Justyny Bieganowskich, gospodarzy zamieszkałych w Politanicach, lat 23 mającym a Bregidą Turkówną, panną, córką Pawła i Petronelli Turków, okupników, zamieszkałych w Janowie, lat 19 mającą, urodzoną w Hucie Drejanowskiej(?), na teraz w Janowie przy rodzicach zostającą, Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach czwartym, jedenastym i osiemnastym stycznia roku bieżącego w kościołach parafialnych bogdanowskim i grocholickim, jako też zezwolenie ustne obecnych temu aktowi rodziców obojga nowozaślubionych. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, że żadnej umowy przedślubnej nie zawarli. Akt ten stawiającym i świadkom przeczytany, przez Nas tylko podpisany, bo oni pisać nie umieją,
Ks. Antoni Bartkiewicz, proboszcz bogdanowski

Pozdrawiam-
Joanna
Zawada_Cezary - 11-06-2013 - 17:28
Temat postu:
Witam,
W poprzedniej metryce występowało Brygida FURCZYŃSKA, dlatego ksiądz poprawił tam dobrze.

Pozdrawiam
Dobrasiewicz_Karol - 06-03-2014 - 22:36
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witam,

Proszę o pomoc w odszyfrowaniu kilku brakujących słów z aktu 24 http://www.szukajwarchiwach.pl/58/175/0 ... 4vKfa38kYw .

Mnie się udało odczytać:

Działo się w Wysoki dnia 2 marca 1834 roku o godznienie czwartej po południu. Staiwł się Ignacy Dobrasiewicz służący, włościan w Ziomakach zamieszkały lat 45 mający i w obecności ... lat 50 tudzież ... z Ziomak i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone w Ziomakach dnia 26 lutego roku bieżącego, o godzinie dziewiątej w wieczór z jego małżonki Józefy z Lewandowskich, lat 30 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Józef a rodzicami jego chrzestnymi byli: Bernard ... w Ziomakach i Justyna Lewandowska z ... Druga para Ludwik Lewandowski z ... i Maryanna ... Akt ten stawającym świadkom ... nieumiejącym pisać, przeczytany i podpisany został.

x. Adam Mazu...

Proszę jednocześnie o sprawdzenie czy to co udało mi się odczytać jest dobrze.
Sroczyński_Włodzimierz - 06-03-2014 - 22:51
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Jędrzeja Kupca
Anastazego Krakowiaka
Niewolski?
Gaczowa?
Gaczowa?
Niewolska?
wszystkim

korekty oprócz literówek (godzinie etc)
włościanin
ksiądz Mazurkiewicz
"dział tłumaczenia-angielski" Smile
Dobrasiewicz_Karol - 06-03-2014 - 22:57
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję za pomoc i proszę o następną, akt 6: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/175/0 ... 5u02AZGd3Q .

Udało mi się odczytać:

Działo się w Wysoki dnia 27 stycznia 1845 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jan ..., lat 30 i Walenty ..., lat 24 mający, włościanie ... i oświadczyli że dnia 25 bieżącego miesiąca i roku o godzinie dziesiątej rano tu w Ziemakach umarł Ignacy Dobrasiewicz, włościan w Ziemakach zamieszkały, lat 50 mający zostawiwszy ... żonę Józefę z Lewandowskich ... Akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany podpisaliśmy.

....

Jeszcze proszę o pomoc w odczytaniu aktu 16: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/175/0 ... eljGrlRrOQ .

Mnie się udało rozszyfrować:

Roku 1824 dnia 17 stycznia przed Nami Proboszczem Urzędnikiem Cywilnym Parafii Wysoki w Powiecie Szydłowieckim, Województwie Sandomierskim. Stawił się Ignacy Dobrasiewicz lat 33 mający, podług złożonej metryki wyciągniętej z ksiąg Kościoła Parafii Wolanowskiej, młodzian, służący przy dworze we wsi ... i tam zamieszkały. Stawiła się także panna Józefa Lewandowska lat 20 mająca, podług złożonej metryki wyciągniętej z ksiąg Kościoła Parafii Skrzyńskiej. Córka Szymona i Maryanny Lewandowskich, jakdowodzi ... wyciągniętej z ksiąg Kościoła Parafii Cerekiewskiej, i tu dołączonemi. W przytomności swej siostry starszej Franciszki i jej męża Jakuba Milczarskiego, służącego we wsi ... przy dworze i tam zamieszkałych przy których zostanie. Strony stawające żądają abyśmy do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi ... były ... drzwiami domu gminnego pierwsza 4, druga dnia 11 miesiąca i roku bieżącego. Gdy żadnych tamowań ... małżeństwa uświadomieni nie zostaliśmy. Przychylając się za tymi dopomienionego żądania po przeczytaniu stronom i świadkom wyżej wspomnianych papierów i Działu Szóstego w tytule Kodeksie Cywilnego o Małżeństwie. Zapytaliśmy się przyszłych małżonków czyli chcą połączyć się z sobą węzłem małżeństwa? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało że taka ich jest wola. Ogłaszamy w Imieniu Prawa że Ignacy Dobrasiewicz i Józefa Lewandowska połączeni są z sobą węzłem małżeńskim. Czego spisaliśmy akt w przytomności Marcina Bialika 36, Jędrzeja Bialika 27, Jakuba Mietozarskiego 32 lat mających włościan, gospodarzy we wsi ... zamieszkałych. Tudzież Ludwika Lewandowskiego lat 24 mającego. Brata rodzonego w ... małżonki Józefy Lewandowsk. Mieszkającego we wsi ... utrzymującego się. Akt ten stawającym nie umiejącym pisać przeczytany podpisaliśmy.

x. A. R. Mazurkiewicz
mmoonniiaa - 09-03-2014 - 17:22
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dobrasiewicz_Karol napisał:
Dziękuję za pomoc i proszę o następną, akt 6: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/175/0 ... 5u02AZGd3Q .

Działo się w Wysoki dnia 27 stycznia 1845 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jan Stankowski lat 30 i Walenty Krysiec lat 24 mający włościanie z Ziemak [obecnie Ziomaki] i oświadczyli że dnia 25 bieżącego miesiąca i roku o godzinie dziesiątej rano tu w Ziemakach umarł Ignacy Dobrosiewicz włościan w Ziemakach zamieszkały lat 50 mający zostawiwszy owdowiałą żonę Józefę z Lewandowskich syn niewiadomych imion rodziców. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Dobrosiewicza akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany podpisaliśmy.

Dobrasiewicz_Karol napisał:
Jeszcze proszę o pomoc w odczytaniu aktu 16: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/175/0 ... eljGrlRrOQ .

Roku 1824 dnia 17 stycznia przed Nami Proboszczem Urzędnikiem Cywilnym Parafii Wysoki w Powiecie Szydłowieckim, Województwie Sandomierskim. Stawił się Ignacy Dobrosiewicz lat 33 mający, podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Parafii Wolanowskiej, młodzian, służący przy dworze we wsi Krzcięcinie i tam zamieszkały. Stawiła się także panna Józefa Lewandowska lat 20 mająca, podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Parafii Skrzyńskiej, a córka Szymona i Marianny Lewandowskich, jak dowodzi sepulturami [dokumenty o pochówku rodziców] wyjętymi z ksiąg Kościoła Parafii Cerekwieńskiej, i tu dołączonymi. W przytomności swej siostry starszej Franciszki i jej męża Jakuba Mielczarskiego, służącego we wsi Krzcięcinie przy dworze i tam zamieszkałych przy których zostaje. Strony stawające żądają abyśmy do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przede drzwiami domu gminnego pierwsza 4, druga dnia 11 miesiąca i roku bieżącego. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy. Przychylając się za tymi do pomienionego żądania po przeczytaniu stronom i świadkom wyżej wspomnianych papierów i Działu Szóstego w tytule Kodeksie Cywilnego o Małżeństwie zapytaliśmy się przyszłych małżonków czyli chcą połączyć się z sobą węzłem małżeństwa? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało że taka ich jest wola, ogłaszamy w Imieniu Prawa że Ignacy Dobrosiewicz i Józefa Lewandowska połączeni są z sobą węzłem małżeńskim, czego spisaliśmy akt w przytomności Marcina Bialika 36, Jędrzeja Bialika 27, Jakuba Mielczarskiego 32 lat mających włościan gospodarzy we wsi Krzcięcinie zamieszkałych, tudzież Ludwika Lewandowskiego lat 24 mającego brata rodzonego wstępującej w stan małżeński Józefy Lewandowski[ej], mieszkającego we wsi Ołaczewie[?] z profesji kowalski[ej] utrzymującego się. Akt ten stawającym nie umiejącym pisać przeczytany podpisaliśmy.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 09-03-2014 - 20:46
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję bardzo za pomoc Smile
Dobrasiewicz_Karol - 16-03-2014 - 14:17
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu 30: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;zoom=1

Udało mi się odczytać:

Działo się we wsi Goźlicach dnia 8 kwietnia 1862 roku, o godzinie dziewiątej rano. Stawili się: Roch Kurdyka zięć zmarłego, lat ... i Jakób Leżucha, lat 50 mający, obydwaj zagrodnicy w Wilkowicach zamieszkali i oświadczyli nam iż w Wilkowicach, na dniu 6 bieżącego miesiąca i roku, o godzinie drugiej po południu; umał Mateusz Zając, połownik, lat 49 ... życia mający, zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Maryiannę z Ujdaków Zającówną i dzieci: Franciszkę ..., Józefa, Agnieszkę w Wilkowicach. Po przekoaniu się naocznie o zejściu Mateusza Zająca. Akt ten stawającym pisać nie umiejącym, przeczytany, sami podpisaliśmy.

x. ... ... proboszcz utrzymujący
Akta Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 16-03-2014 - 14:42
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dobrasiewicz_Karol napisał:
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu 30: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;zoom=1

Działo się we wsi Goźlicach dnia 8 kwietnia 1862 roku, o godzinie dziewiątej rano. Stawili się: Roch Kordyka zięć zmarłego, lat 28 i Jakób Leżucha, lat 50 mający, obydwaj zagrodnicy w Wilkowicach zamieszkali i oświadczyli nam iż w Wilkowicach, na dniu 6 bieżącego miesiąca i roku, o godzinie drugiej po południu; umarł Mateusz Zając, połownik, lat 49 wieku życia mający, zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Maryiannę z Ujdaków Zającową i dzieci: Franciszkę Kordyczynę, Józefa, Agnieszkę w Wilkowicach. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Mateusza Zająca. Akt ten stawającym pisać nieumiejącym, przeczytany, sami podpisaliśmy.

x. Wal. Wlazloski proboszcz utrzymujący
Akta Stanu Cywilnego

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 16-03-2014 - 15:28
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu 106: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... p;zoom=1.5

Mnie się udało rozczytać:

Roku 1818, dnia 24 czerwca o godzinie jedenastej z rana. Przed Nami Kooperatorem Goźlickim Zastępcą Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Parafialnej Goźlikiej Powiatu Województwa Sandomierskiego: stawił się Franciszek Ujdak, lat 26 liczący, rolnik w Adamczowicach zamieszkały, i okazał nam dziecię płci żeńskiej, które się urodziło w domu pod numerem trzecim, na dniu tymże bieżącego miesiąca i roku, oświadczając iż ... z niego i Zofii
z Suroniów, lat 23 liczącej małżonki jego, i że życzeniem jego jest nadać mu imię Maryanna i Joanna. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia, w przytomności Józefa ..., lat 26, tudzież Jędrzeja Grzesika, lat 30 liczących obydwóch włościan, rolników w wsi Adamczowicach zamieszkałych. Akt niniejszy stawającym w głos przeczytawszy, gdy żaden z nich pisać nie umie, podpisaliśmy.

ksiądz Wincenty Zacharski
Kooperator Goźlicki Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 16-03-2014 - 16:52
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dobrasiewicz_Karol napisał:
Dziękuję proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu 106: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... p;zoom=1.5

1. jest spłodzone
2. Warzącia?

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 17-03-2014 - 10:36
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję serdecznie za pomoc, proszę o odczytanie kilku brakujących słów z aktu 322:http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=7&zs=0153d&sy=1814&kt=2&plik=321-322.jpg&zoom=1.75

Mnie udało się odczytać:

Roku 1814 dnia 31 miesiąca października. Przed Nami ... Zastępcą Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Goźlickiej, Powiatu Sandomierskiego, w Departamencie Radomskim. Stawił się Franciszek Ujdak młodzian, liczący podług złożonej przez nami metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Goźlickiego, pod dniem 28 października, roku bieżącego: lat 23 ... przy rodzicach dotąd zostający, ... ojczyma swego Piotra Tutaka w Krobielicach na gospodarstwie osiadłego, i matki swojej Salomei Tutakowej; tudzież panna Zofia Surońska, dowodząca złożoną przez nami metryką wyjętą z ksiąg Kościoła Goźlickiego, pod dniem 28 października, roku bieżącego: iż skończyła rok 17 wieku swego ..., która w domu rodzicielskim zostaje ... Magdaleny Surowiny w Adamczowicach na gospodarstwie osiadłej. Strony satające żadają abyśmy do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa przystapili, którego zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami naszego domu gminnego, ... pierwsza dnia 9, a druga dnia 22 miesiąca października, roku bieżącego: o godzinie dwunastej w południe. Gdy o żadnem tamowaniu reczonego małżeństwa uświadomieni nie zostaliśmy, a rodzice ... na obchód małżeństwa zezwalają, ... zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych poapierów i działu szóstego w tytule Kodeksu Napoleona o Małżeństwie; zapytaliśmy przyszłego małżonka i przyszłej małżonki, czyli chcą pobrać się z sobą.? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola. Ogłaszamy w imieniu prawa, iż Franciszek Ujdak młodzian w panną Zofią Surońską, są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy akt w przytomności Kaspra Czerwca, zagrodnika, liczącego lat 35, w Goźlicach zamieszkałego i Macieja Zimoląga, zagrodnika, liczącego lat 50, w Wilkowicach zamieszkałego, tudzież Jędrzeja Polita, zagrodnika, liczącego lat 36, w Goźlicach zamieszkałego i Jóżefa ..., zagrodnika, liczącego lat 28, w Adamczowicach zamieszkałego, którzy po prczeczytaniu owego ... pisać nie umiejacym podpisaliśmy.

Ksiądz Grzegorz Walencki Proboszcz ... Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 17-03-2014 - 17:26
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Poniżej uzupełnienie. Zwróć uwagę na nazwisko panny młodej - według mnie nie Surońska, tylko Surońka, a jej stryjenka to Suroniowa, czyli nazwisko Suroń?

Roku 1814 dnia 31 miesiąca października. Przed Nami Prebendarzem Ossolińskim Zastępcą Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Goźlickiej, Powiatu Sandomierskiego, w Departamencie Radomskim. Stawili się Franciszek Uydak młodzian, liczący podług złożonej przez nami metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Goźlickiego, pod dniem 28 października, roku bieżącego: lat 23 OO przy rodzicach dotąd zostający, w asystencji ojczyma swego Piotra Tutaka w Krobielicach na gospodarstwie osiadłego, i matki swojej Salomei Tutakowej; tudzież panna Zofia Surońka, dowodząca złożoną przez nami metryką wyjętą z ksiąg Kościoła Goźlickiego, pod dniem 28 października, roku bieżącego: iż skończyła rok 17 wieku swego PP, która w domu rodzicielskim zostaje, w asystencji stryjny swojej Magdaleny Suroniowy w Adamczowicach na gospodarstwie osiadłej. Strony stawające żadają abyśmy do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami naszego domu gminnego, to jest pierwsza dnia 9, a druga dnia 22 miesiąca października, roku bieżącego: o godzinie dwunastej w południe. Gdy o żadnem tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy, a rodzice niniejszym na obchód małżeństwa zezwalają, przychylając się zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów i działu szóstego w tytule Kodeksu Napoleona o Małżeństwie; zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki, czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola. Ogłaszamy w imieniu prawa, iż Franciszek Uydak młodzian z panną Zofią Surońką, są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy akt w przytomności Kaspra Czerwca, zagrodnika, liczącego lat 35, w Goźlicach zamieszkałego i Macieja Zimoląga, zagrodnika, liczącego lat 50, w Wilkowicach zamieszkałego, tudzież Jędrzeja Polita, zagrodnika, liczącego lat 36, w Goźlicach zamieszkałego i Jóżefa Wanochy, zagrodnika, liczącego lat 28, w Adamczowicach zamieszkałego, którzy po przeczytaniu onego stawającym pisać nie umiejacym podpisaliśmy.
Xiądz Grzegorz Walencki Prebendarz Ossoliński Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 17-03-2014 - 21:24
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję, tak masz rację tam jest napisane na początku aktu Suroń.

A co znaczą te OO i PP ??
mmoonniiaa - 17-03-2014 - 21:41
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Jak przyjrzysz się poprzednim i następnym aktom małżeństw, to zauważysz, że kolejne osoby oznaczane są parami liter. W poprzednim akcie pan młody ma MM, a panna młoda NN. W Twoim akcie pan młody ma OO, a panna młoda PP. W kolejnym odpowiednio RR i SS. Wydaje mi się, że to sposób na szybsze odszukanie aktów małżeństw poprzeplatanych aktami zapowiedzi, które takich oznaczeń nie mają.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 17-03-2014 - 22:20
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
A czy moi przodkowie też powinni mieć spisane zapowiedzi w tej księdze ??
mmoonniiaa - 17-03-2014 - 22:29
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Tak, przecież nawet odczytałeś, że zapowiedzi miały miejsce 9 i 22 października. Smile

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 17-03-2014 - 22:40
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
A są jakieś indeksy zapowiedzi tworzone??

Proszę o pomoc kilku brakujących słów. http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 84-089.jpg

Odczytałem:

88. Akt Zeyścia Kumornicy w Wilkowicach

Roku 1815 dnia 27 miesiąca marca. Przed Nami Plebanem Goźlickim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Prafaialnej Goźlickiej Powiatu Sandomierskiego w Departamencie Radomskim stawił się Kasper ..., zagrodnik, liczący lat 34, syn zmarłej tudzież Maciej Zimeląg, zagrodnik, lat 50 liczący ..., pierwszy w ..., drugi w Wilkowicach zamieszkały i oświadczyli nam iż dnia 25 miesiąca marca roku bieżącego, o godzinie siódmej wieczorem Salomea z pierwszego Czerwcowa, z drugiego Ujdakowa, z trzeciego zaś męża Tutakowa, licząca lat 60 umarła w domu życia czwartego Macieja Zimoląga pod numerem siódmym. Po czym akt niniejszy zejścia stawającym, którzy pisać nie umieją, przeczytawszy, podpisaliśmy.

Ksiądz Stanisłąw ... Pleban Goźlicki Urzędnik Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 17-03-2014 - 22:51
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
W skorowidzu masz spis aktów małżeństw, spisu zapowiedzi nie ma, ale jak znasz daty zapowiedzi to wystarczy przewertować księgę - wpisy są przecież chronologicznie.

1. Kacper Czerwiec
2. zięć
3. Kroblicach
Ujdakowa -> Uidanowa
w domu zięcia swojego Macieja Zimoląga
4. Xiądz Stanisław Jastrzębski

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 17-03-2014 - 22:54
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki, mam takie pytanie co to znaczy Kumornica ?? Czy to jakieś nazwisko ??

Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów:

--- akt 281: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 78-281.jpg ;

Mnie się udało rozszyfrować:

Akt zapowiedzi pierwszej Franciszka Ujdaka młodziana z panną Zofią Surońką

Roku 1814 dnia 9 października w niedzielę. My Prebendarz Ossoliński Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Goźlickiej, Powiatu Sandomierskiego,
w Departamencie Radomskim, ... się przed drzwi główne ... do domu gminnego, o godzinie dwunastej w południe, donieśliśmy i ogłosiliśmy po pierwszy raz, iż zaszło ... małżeństwa, między Franciszkiem Ujdakiem, młodzianem, liczącym lat 23, w Kroblicach zamieszkałym, Wojciecha Ujdaka w Kroblicach niegdy zamieszkałego, gospodarza i matki Salomei drugiego ślubu Tutakowej, z jednej: a panną Zofią Surońką mającą lat 17, przy ... Suroniowej, stryjny swojej dotąd zostającej w ... ojca swego Stanisława Suronia, pastuchy ... z drugiej strony, która to zapowiedź po przeczytaniu onej głośno i wyraźnie przybitą została na drzwiach domu gminnego. Czego akt spisaliśmy.

Xiądz Grzegórz Walencki Prebendarz Ossoliński
Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 18-03-2014 - 08:16
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Nie, to inaczej komornica, poczytaj kogo nazywano komornikami w tamtych czasach. Smile Chodzi o grupę społeczną.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 18-03-2014 - 20:34
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów:

--- akt 281: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 78-281.jpg ;

Mnie się udało rozszyfrować:

Akt zapowiedzi pierwszej Franciszka Ujdaka młodziana z panną Zofią Surońką

Roku 1814 dnia 9 października w niedzielę. My Prebendarz Ossoliński Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Goźlickiej, Powiatu Sandomierskiego,
w Departamencie Radomskim, ... się przed drzwi główne ... do domu gminnego, o godzinie dwunastej w południe, donieśliśmy i ogłosiliśmy po pierwszy raz, iż zaszło ... małżeństwa, między Franciszkiem Ujdakiem, młodzianem, liczącym lat 23, w Kroblicach zamieszkałym, Wojciecha Ujdaka w Kroblicach niegdy zamieszkałego, gospodarza i matki Salomei drugiego ślubu Tutakowej, z jednej: a panną Zofią Surońką mającą lat 17, przy ... Suroniowej, stryjny swojej dotąd zostającej w ... ojca swego Stanisława Suronia, pastuchy ... z drugiej strony, która to zapowiedź po przeczytaniu onej głośno i wyraźnie przybitą została na drzwiach domu gminnego. Czego akt spisaliśmy.

Xiądz Grzegórz Walencki Prebendarz Ossoliński
Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego
mmoonniiaa - 18-03-2014 - 21:34
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dobrasiewicz_Karol napisał:
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów:

--- akt 281: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 78-281.jpg ;

1. udawszy
2. wejścia
3. przyrzeczenie
4. Kaprowy?
5. asystencji
6. Sternalickiego Dworskiego

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 18-03-2014 - 21:52
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Mam takie jeszcze jedno pytanie:

Czy Ludwika Kubaszewska to może być ta sama osoba co Ludwika Kubaszówna/Kubaszowna i Ludwika Kubasz ?
mmoonniiaa - 18-03-2014 - 21:58
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Owszem, nie możesz wykluczyć przekształcenia nazwiska Kubasz (Kubaszówna, Kubaszowa) w Kubaszewska.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 18-03-2014 - 22:01
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki za wszelką pomoc Smile

I jeszcze proszę o pomoc w odszyfrowaniu imienia ojca z aktu małżeństwa 8: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/177/0 ... H0rQrJHRig .

Ja odczytałem resztę:

Roku 1823 dnia 10 listopada, przed Nami Plebanem Parafii Zakrzów w Województwie Sandomierskim Powiecie Radomskim, stawił się Jan Kubas, włościan w Gulinku pod numerem pierwszym zamieszkały, lat mający 35, podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Kurozwęki, syn ... i Katarzyny, nie ma w linii wstępnej żadnych krewnych. Stawiła się także panna Łucja Mitakówną, włościanka w Zakrzowie pod numerem pierwszym zamieszkała, lat mająca 22, podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Zakrzowskiego, córka Wincentego i Maryanny, w asystencji ojca swego wdowca. Strony stawające żądają ażebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły pierwsza dnia 19, druga dnia 26 października, o godzinie dwunastej w południe, w niedzielę. Gdy żadne tamowanie przeciw rzeczonemu małżeństwu nie zaszło, i formalności jakich prawo wymaga zachowane zostały, przychylając się za tym do pomienionego żądania, po przeczytaniu stronom i świadkom wszystkich wyżej wyrażonych papierów i działu szóstego Kodeksu Napoleona w tytule o Małżeństwie. Zapytaliśmy się przyszłych małżonków , czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy odpowiedzieli iż taka ich jest wola, oświadczamy w imieniu prawa, iż Jan Kubas i Łucja Mitakówną połączeni są z sobą węzłem małżeństwa. Czego akt spisaliśmy w przytomności Jakuba Mitaka, mającego lat 60, Piotra Mitaka, lat 40, Jana Mitaka, lat 36, i Wincentego Turmiańczyk, lat 26, włościanów z Zakrzowa, który stawającym przeczytany i podpisany został przez nas, wszystkie inne w akcie wyrażona osoby pisać nie umieją.

x. Mikołaj Staniszewski
mmoonniiaa - 19-03-2014 - 17:01
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Florian Smile
Porównaj "F" w imieniu ojca panny młodej z aktu 7.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 19-03-2014 - 19:06
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję za wszelką pomoc Smile
Dobrasiewicz_Karol - 20-03-2014 - 15:24
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Proszę o pomoc w odczytaniu brakujących słów z aktu 25: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/157/0 ... FF3PNvsoAg

Udało mi się odczytać:

Działo się w Radzanowie dnia 17 lipca 1847 roku o godzinie dwunastej w południe. Stawił się Kazimierz Popiel, kumornik, lat 50 mający w Rogolinie mieszkający. W przytomności Piotra Musińskiego, lat 58 i Józefa Popiela, lat 56 mających, gospodarzy w Rogolinie mieszkających i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone w dniu ... o godzinie szóstej wieczorem z jego małżonki Łucji z Trzmielów lat 30 liczącej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym dzisiaj odbytym nadane zostało imię Jakób a rodzicami jego chrzestnemi byli Piotr ... z Jadwigą Popielową, oboje z Rogolina. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany przez nas podpisany został, gdy stawający i świadkowie pisać nie umieją.

Xiądz Ignacy Eminowicz Pleban i Urzędnik
Stanu Cywilnego Parafii Radzanowskiej
mmoonniiaa - 20-03-2014 - 16:47
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
1. w dniu onegdajszym [tzn. przedwczoraj]
2. Piotr Musiński

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 21-03-2014 - 21:57
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję i proszę znowu o kilka brakujących słów z aktu 3: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/157/0 ... Y-O9V3Gxig

Ja odczytałem:

Działo się w Radzanowie, dnia 22 lutego o godzinie pierwszej po południu 1830 roku. Wiadomo czynimy iż w przytomności Tomasza ..., szwagra nowozaślubionego, lat 35 liczącego w Kiełbowie w obowiązkach karbowego zostającego, Józefa ..., lat 32 mających, włościan w Rogolinie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Kazimierzem Popielem, młodzianem w Rogolinie urodzonym i tamże przy rodzicach zostającym, mającym lat 25, Pawła i Małgorzaty synem i panną Łucją Trzmielówną w Rogolinie służącą, w Rogolinie urodzoną, Filipa i Marianny Trzmielów małżonków córką, mającą lat 21. Małżeństwo to poprzedziły trzy religijne zapowiedzi: pierwsza dnia 25 października, druga 1, a trzecia 8 listopada roku ubiegłego, wszystkie w niedziele w ... nabożeństwo parafialne gromadzonego. Jako też iż rodzice stron temu aktowi obecni na to małżeństwo ustnie zezwolenie oświadczają. Tamowanie nie nastąpiło żadne. Nowi małżonkowie oświadczają iż nie zawierali umowy przed ślubnej ... Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, podpisaliśmy. ... osoby pisać nie umieją.

.....
mmoonniiaa - 21-03-2014 - 23:49
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
1. Tomasza Bielskiego
2. Józefa Sliwińskiego lat 45, Filipa Popiela lat 50, Andrzeja Jaworskiego lat 32 mających
3. wobec ludu na nabożeństwo
4. umowy przedślubnej nie uczynili
5. Inne zaś osoby

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 30-03-2014 - 14:14
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję bardzo za pomoc. Proszę o odczytanie kilku brakujących słów z aktu numer 3: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/173/0 ... bHTCAUWx9A

Ja odczytałem:

Działo się w Wrzosie dnia 18 lutego 1867 roku o godzinie ósmej rano. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków: Walentego Szymaniaka, lat 40 i Walentego Smagoskiego, lat 58 mających, rolników w Ostrołęce zamieszkałych. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo, między Franciszkiem Łochowskim, kawalerem, lat 23 mającym, synem Felixa i Joanny z Bieniatów, rodziców nie żyjących, w Komorowie parafii Skrzynno urodzonym, a w Ostrołęce zamieszkałym, służącym. A Józefą Kiliankówą, panną, lat 18 mającą, córką Grzegorza i Magdaleny z Szczepaniaków, rodziców żyjących, w Ostrołęce urodzoną, a w ... przy rodzicach zamieszkałą. Małżeństwo to przez podpisanego plebana błogosławione poprzedziły trzy zapowiedzie, ludowi na nabożeństwie zgromadzonemu ogłoszone w dniach niedzielnych: trzynastym, dwudziestym i dwudziestym siódmym stycznia roku bieżącego. Małżonkowie nowozaślubieni oświadczają: że nie zawierali umowy przed ślubnej. Akt ten stawającym i świadkom pisać nie umiejącym przeczytany podpisaliśmy.

x. Antoni ...
mmoonniiaa - 30-03-2014 - 14:41
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
1. Potkannej [miejscowość Potkanna, par. Wrzos]
2. x. Antoni Ambrożewicz

Pozdrawiam,
Monika
Czyż_Monika - 30-03-2014 - 15:54
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
proszę o rozczytanie, potwierdzenie nazwisk matek nowożeńców oraz fragmentu ... z ksiąg kościoła ewangelickiego ... Schokin? w akcie nr 3
http://szukajwarchiwach.pl/54/730/0/6.1 ... YVcOF6zUbw
ja odczytałam Dorota Bakow?
Maryanna Elżbieta Ar...
Dziękuję i pozdrawiam
Monika
Bryś_Martyna - 30-03-2014 - 19:07
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Stawili się Gottfried Langner mający podług złożonej przed nami metryki wyjętej z ksiąg kościoła ewangelickiego w Schokin?
Dorota z Baków - może z Bąków.
Matki swojej Marianny Elżbiety. Strony stawające żądają... tam nie ma Ar Wink
Czyż_Monika - 30-03-2014 - 19:51
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Matki Marianny Elżbiety z Arony, tak odczytuję Smile
Dobrasiewicz_Karol - 30-03-2014 - 22:06
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję bardzo i proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu numer 24 :

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =22-27.jpg

Mnie udało się odczytać:

Działo się w wsi Sulisławicach dnia 20 listopada 1832 roku o godzinie jedenastej przed południem. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Wincentego Skałczyńskiego, młynarza z Zbrdniewic, lat 49 i Wincentego ..., rolnika gospodarza ..., lat 50 mających. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Jakubem Chmielowcem, młodzianem ... w Beszycach osiadłym gospodarzem, urodzonym w wsi ... z Jana i Barbary z Papków , małżonków Chmielowców, tamże na roli zamieszkałych, gospodarzy, rok 19 mającym; a panną Maryanną Kopytkówną, córką Józefa i ..., małżonków Kopytków, owczarzy w Dmosicach zamieszkałych, rok 17 mająca, urodzoną w wsi Porębie Wielkiej, ... podług ... rzeczonych Józefa i ..., małżonków Kopytków, własnych tejże rodziców, przytych że zostająca. Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach: czwartym, jedenastym i osiemnastym bieżącego miesiąca, w parafiach Sulisławickiej i Koprzywnickiej, jak allegat z kościoła Koprzywnickiego, pod numerem aktu dwadzieścia cztery, ta przyłączony ... Zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionych. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż nie zawierali umowy przed szlubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany został podpisany przez nas. Stawający zaś i świadkowie pisać nie umieją.

x. Jan Kanty Zaborski ...

Proszę o sprawdzenie, czy to co zostało odczytanie przeze mnie nie zawiera żadnych błędów. Jednocześnie proszę o podanie nazwiska panieńskiego Marianny (w formie mianownika).
Bryś_Martyna - 30-03-2014 - 22:07
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Moim zdaniem, tam nie ma żadnej Arony. Jest po prostu napisane-i matki swojej Marianny Elżbiety. Litera z jest zbędna. Dalej-strony stawajace żądają, abyśmy do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa przystąpili. Te Arony to strony.
mmoonniiaa - 30-03-2014 - 22:28
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Karolu, odczytuję tak:
1. Wincentego Prokopa
2. z Dmosic
3. na roli w Beszycach
4. urodzonym w wsi Beszycach
5. Rajny z Wadlow
6. cyrkule sandeckim galicji autriackiej
7. podług zeznania wyż rzeczonych Józefa i Rajny
8. tu przyłączony wskazuje, jako też
9. x. Jan Kanty Zaborski P. Sulisławski

To co odczytałeś jest ok, jedynie taka uwagą: w parafiach Sulisławskiej.

Jeśli chodzi o nazwisko "Kopytkówna", "małżonków Kopytków", uznałabym, że chodzi o nazwisko Kopytko.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 30-03-2014 - 22:29
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki wielkie, a jak Brzmi nazwisko panieńskie kobiet z tego aktu ?
mmoonniiaa - 30-03-2014 - 22:33
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Moja propozycja:
Barbara Papka
Marianna Kopytko
Rajna Wadel

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 30-03-2014 - 22:35
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki Smile A co znaczy cyrkule sandeckim galicji autriackiej ??
mmoonniiaa - 30-03-2014 - 22:44
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Chodzi o cyrkuł sądecki w Galicji. Pod zaborem austriackim były właśnie cyrkuły.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 30-03-2014 - 22:44
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Aha, wielkie dzięki. Proszę o pomoc w odnalezieniu ewentualnie tylko samej informacji gdzie mam szukać tej metryki urodzenia z Galicji?

Jednocześnie prośba o odczytanie kilku brakujących słów z aktu:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;zoom=1

Ja odczytałem:

Działo się w wsi Sulisławicach dnia 11 listopada 1827 roku, o godzinie trzeciej po południu. Niżej podpisany Pleban Sulisławicki w braku metryki urodzenia do aktu małżeństwa zażądanej od Mateusza Żwirka, młodziana, stosownie do artykułu 114 Xięgi 10 Kodeksu Cywilnego wezwał rodziców tegoż, Jana i Teklę z Struzików małżonków Żwirków w wsi Wólce Parafii swej Sulisławickiej na roli osiadłych gospodarzy, aby o latach i braku metryki urodzenia syna swego zdali tłumaczenie? Na co odpowiedzieli, że Mateusz Żwirek, syn ich własny urodził się nie zawodnie dnia 20 września 1808 roku w wsi ..., Parafii Duży Piasek, Powiecie i Obwodzie ..., Województwie Krakowskim. Dlatego zaś metryki ... nie może do aktu małżeństwa, iż ta opuszczoną została w Xięgach Kościelnych. ... rzetelne zeznanie gdyby tego była potrzeba, przysięgą stwierdzić biorą obowiązek. Akt niniejszy po odczytaniu stronom podpisuję. Stawający zaś pisać nie umieją.

x. Jan Kanty Zatorski
Pleban Sulisławski
mmoonniiaa - 01-04-2014 - 23:02
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Poręba Wielka, par. Niedźwiedź http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... m_VIII/818

Uzupełnienie:
1. we wsi Zagaiowie [Zagajowie]
2. obwodzie stopnickim
3. dostawić
4. I to

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 01-04-2014 - 23:33
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Ogromne dzięki za pomoc w odczytaniu i w znalezieniu parafii, lecz proszę jeszcze o pomoc w odnalezieniu tej metryki ponieważ sam nie mogę sobie z tym poradzić.
mmoonniiaa - 02-04-2014 - 07:55
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
A znalazłeś tą parafię na szukajwarchiwach.pl? Podaj link.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 02-04-2014 - 08:46
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Znalazłem tylko nie mam pewności Poręba Wielka w którym archiwum będzie chyba podlega to pod Kraków. http://www.szukajwarchiwach.pl/search?q ... PEro%3Apra
mmoonniiaa - 02-04-2014 - 20:01
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Tu masz skany z parafii Niedźwiedź: http://www.szukajwarchiwach.pl/29/366/0 ... #tabZespol

Jednak niewykluczone, że chodzi o inną Porębę Wielką.

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 02-04-2014 - 22:17
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki za pomoc ale nie udało mi się nic znaleźć, nawet podobnego nazwiska tam nie było.
Dobrasiewicz_Karol - 03-04-2014 - 14:34
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku słów z aktu 79: http://www.szukajwarchiwach.pl/58/131/0 ... Mmjp5BeMLA

Mnie się udało rozczytać:

Działo się w Głowaczowie dnia 23 listopada 1864 roku o godzinie jedenastej rano. Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Piotra Kańskiego, lat 36 i Szymona Lubowidzkiego, lat 45, mieszczan z Głowaczowa. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między: Walentem Ignacem dwóch imion Chodackim, kawalerem, lat 24 liczącym, synem Stanisława i nieżyjącej Barbary w ... urodzonym, w ... zamieszkałym, a Teofilą Kamińską, panną, lat 21 mającą, córką Jędrzeja i Franciszki, w ... urodzoną , w ... mieszkającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach: szóstym, trzynastym i dwudziestym listopada roku bieżącego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Umowy przedślubnej nie było. Zezwolenie rodziców obecnych aktowi nastąpiło. Po czem akt ten stawającym pisać nie umiejącym przeczytany, podpisaliśmy.

Proszę jednocześnie o sprawdzenie tego co ja odczytałem czy czegoś nie pokręciłem Smile
Bryś_Martyna - 03-04-2014 - 16:32
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
pan młody - zamieszkały w Moniochach
panna młoda - w Brzózy urodzoną, w Moniochach mieszkającą
MonikaMaru - 03-04-2014 - 17:48
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
A urodzony w Klwowie

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 03-04-2014 - 18:26
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dzięki za ogromną pomoc. Klwów i Brzóza to jaka parafia ?
MonikaMaru - 03-04-2014 - 18:54
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Brzóza
https://familysearch.org/search/image/i ... %3D1407440

Klwów (XXw. tylko)
https://familysearch.org/search/image/i ... %3D1407440

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/386/0 ... bJednostki

W genBazie też jest Klwów
Dobrasiewicz_Karol - 05-04-2014 - 20:25
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Proszę o pomoc w odczytaniu kilku brakujących słów z aktu 6:

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/135/0 ... bHTCAUWx9A

Mnie się udało odczytać:

Działo się w Jankowicach dnia 22 kwietnia 1856 roku o godzinie jedenastej rano. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków: Mikołaja Gurki, lat 36 i Michała Szubińskiego, lat 30 mających, obydwóch włościan, gospodarzy z Sukowa. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Janem Kowalikiem, wdowcem, włościanem, synem Wawrzyńca i Katarzyny z Wasiaków małżonków Kowalików, w Sukowie urodzonym i ... zamieszkałym, lat 30 mającym, a Franciszką Miziołek, panną, córką Franciszka i Maryanny z ..., małżonków Miziołków, w Sukowie zamieszkałych, tamże zrodzoną i ... przy rodzicach zostającą, lat 17 mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie przedślubne ludowi na nabożeństwie zgromadzonemu na dniach: szóstym, trzynastym i dwudziestym kwietnia roku tego w Parafii Jankowice. Umowa przedślubna czynioną nie była. Jako też zezwolenie ustne rodziców ... Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, którzy że pisać nie umieją, przez nas podpisany został.

Ks. Mi. ... Pro. Par. Jan. Urzę. St. Cywi.
MonikaMaru - 06-04-2014 - 10:00
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
.. w Sukowie i teraz zamieszkałym

...c. Franciszka i Marianny z Firlejów...

...tamże zrodzoną i teraz przy...

...rodziców Młodej obecnych oświadczone było.

ks. Mi. Głuchowski...

Pozdrawiam,
Monika
Dobrasiewicz_Karol - 06-04-2014 - 18:51
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Dziękuję i proszę o kolejną pomoc. Brakuje mi kilka słów z aktu 2:

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/135/0 ... JpZ9TFhPAw

Odczytałem:

Działo sie w wsi Jankowicach dnia 28 stycznia 1828 roku o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czyniemy, że w przytomności świadków Macieja ..., gospodarza, ..., lat 45 mającego i Józefa Rumieńczyka, gospodarza, lat 25 liczącego, obydwóch w Sukowie zamieszkałych sąsiadów nowo mających "wnijść" w śluby małżeńskie, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Franciszkiem Niziołekiem, kawalerem, urodzonym w wsi Sukowie, a ochrzczonym w kościele Parafialnym Przytyckim z niegdyś Wojciecha Niziołka ... nieżyjącego ojca i matki z ... Niziołkowej żyjącej, w wsi Sukowie zamieszkałym, lat 23 ..., a panną Maryanną Firlejówną, córką niedyś Wawrzeńca Firleja już nieżyjącego i matki Maryanny z Andresów Firlejowej, lat 20 skończonych mającą, przy matce dotąd zostającą, urodzoną w Sukowie i tamże zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie, to jest pierwsza dnia 13, druga 20, a trzecia zaś dnia 27 stycznia roku bieżącego w Parafii Jankowickiej. Jako też zezwolenie ustne aktowi małżeństwa matki nowozaślubionej i matki nowozaślubionego nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy przedślubnej niezawarli. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany i przez nas podpisany został, gdyż osoby w akcie wyrażone pisać nie umieją.
mmoonniiaa - 06-04-2014 - 19:06
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu z j. polskiego
Uzupełnienie:
1. Macieja Kota
2. sołtysa
3. już nieżyjącego
4. matki z Bobruszków
5. mającym

Pozdrawiam,
Monika
Gabriela_Galińska - 03-09-2014 - 14:45
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Szanowni Państwo,
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu załączonego aktu urodzenia. Chodzi prawdopodobnie o Marcjannę/Mariannę córkę Magdaleny Wesołowskiej urodzoną w Koninie w 1828 r. Na ten akt natrafiłam przypadkowo, poszukując aktu ślubu Magdaleny Wesołowskiej z Andrzejem Kukulskim. W moim drzewie występuje córka tej pary, Marcjanna Kukulska, która przy okazji swojego ślubu zeznała, że urodziła się w 1829 r. w Koninie. Niestety tej księgi nie ma na szukajwarchiwach i zwróciłam się o jej przeszukanie w AAD Włocławek. Mam jednak podejrzenie, że Marcjanna z tego aktu to może być moja Marcjanna, która nie wiedziała lub nie przyznawała się, że matka urodziła ją panną będąc Smile Wydaje mi się, że w tym akcie nie ma wzmianki o ojcu dziecka, a błędnie zaznaczono, kto się urodził (zaznaczono matkę zamiast córki). Mam nadzieję, że moja opowieść jest zrozumiała Smile Gdyby ktoś zdołał odczytać ten akt i mi go dokładnie spisać, to byłabym bardzo wdzięczna.

http://szukajwarchiwach.pl/54/767/0/-/9 ... /#tabSkany
MonikaMaru - 03-09-2014 - 15:19
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
121. Konin
1. Działo się:Konin 3.XI.1828 o 11-ej rano
2. Stawił się: Paweł Bory...ski (kleks z pieczątki) handlujący rybami 44 lata mający
3. Świadkowie: Filip Sobociński kuśnierz 42 i Sebastian Kuznowicz organista, 28 lat mający, mieszkańcy Konina
4. Dziecko: płci żeńskiej urodzone w Koninie w domu jego dziś o 3-ej rano
5. Matka: Magdalena Wesołowska 18 lat mająca, tu także z Konina
6.Imię: MARCJANNA
7. Chrzestni: Filip Sobociński i Zofia Markowska

Nie wynika z tego aktu w jakiej relacji do matki jest Paweł B. Ciekawe jak zapisano w spisie urodzonych dzieci nazwisko małej Marcjanny. O matce nie napisano, że jest żoną, ale dziecko urodziło się w "jego domu".

Pozdrawiam,
Monika
jackun - 03-09-2014 - 15:27
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Zakładam, że chodzi o metrykę nr 121 z roku 1928.

Nazwisko zgłaszającego jest nieczytelne ze względu nie pieczęć, ale zaczyna się od Bory... i kończy się na ...ski. Handlował rybami.
Świadkowie: Filip Sobański, kuśnierz, lat 42, i Sebastian Kuznowicz, organista, lat 28
Matka: Magdalena Wesołowska, lat 18
Dziecko o imieniu Marcjanna urodzone 3 listopada w Koninie
Chrzestni: Filip Sobański i Zofia Markowska/Markawska

PS. Chodzi prawdopodobnie o dziecko pozamałżeńskie, którego ojcem był zgłaszający. Zgłoszenie dziecka było obowiązkiem ojca, jeśli był znany.

Z reguły przy nazwisku matki dopisywano informację o stanie cywilnym (np. z iego żony... jak jest w sąsiednich aktach, lub panna/wdowa/niezamężna/niewstydliwa/z nieprawego łoża itd.. w przypadku dzieci spoza związku małżeńskiego). Tu takiej informacji nie ma, więc o ojcostwie przesądzić definitywnie nie można).

Pozdrawiam - jackun
MonikaNJ - 03-09-2014 - 15:33
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Witam,
nie wiem czy mam zwidy ale na marginesie przy numerze metryki ,miejscowości i imieniu dziecka jest napisane "natural". Może chodzi o to ,że Marcjanna była naturalną córką Pawła - zgłaszającego i Magdaleny ,czyli nieślubną ale ojciec się do niej przyznał.
pozdrawiam monika
MonikaMaru - 03-09-2014 - 15:44
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Tak, tam jest tak napisane. Jakoś nie skojarzyłam, że to może oznaczać, że dziecko ma ojca w zgłaszającym. W Koninie występuje w tym czasie nazwisko Borysławski.

Monika
jackun - 03-09-2014 - 15:49
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
W spisie rocznym przy metryce nr 121 nazwisko dziecka: Marianna Wesołowska - co by potwierdzało, że dziecko było pozamałżeńskie. Fraza "w domu iego" (którą przeoczyłem przy pierwszym czytaniu) świadczy raczej, że zgłaszający nie był ojcem dziecka.

Pozdrawiam - jackun

PS. Na marginesie jest dopisek "natura", co można interpretować jako "córka naturalna" - frazę tę wiązałbym raczej z matką a nie ojcem dziecka.
MonikaMaru - 03-09-2014 - 17:34
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
A może ten dopisek świadczy o tym, że dziecko urodziło się siłami natury, bez pomocy położnej, której obowiązkiem było zgłoszenie urodzin. Dlatego zgłasza mieszkaniec domu.
Monika
Gabriela_Galińska - 04-09-2014 - 15:53
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Bardzo dziękuję za odczytanie i sugestie. Próbuję poszukać jakichś informacji o takich przypiskach "natura", ale dotychczas nic nie znalazłam. Ale pewnie można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że ojcem dziecka był ten Paweł, bo gdyby był nieznany to wydaje mi się, że zgłaszającą byłaby osoba przyjmująca poród (taki przypadek miałam już w drzewie).
kwroblewska - 04-09-2014 - 19:24
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Gabriela_Galińska napisał:
Bardzo dziękuję za odczytanie i sugestie. Próbuję poszukać jakichś informacji o takich przypiskach "natura", ale dotychczas nic nie znalazłam. Ale pewnie można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że ojcem dziecka był ten Paweł, bo gdyby był nieznany to wydaje mi się, że zgłaszającą byłaby osoba przyjmująca poród (taki przypadek miałam już w drzewie).


Na marginesie zapis natural -> naturalne --zaznaczono w ten sposób dziecko urodzone jako nieślubne,

http://forgen.pl/forum/viewtopic.php?f= ... lne#p80757

Urodziło się w domu Pawła B to zgłosił dziecko ale wcale nie musiał być ojcem.

Wg instrukcji dotyczącej zapisu metryk chrztu –
„Uważać będzie Pleban około Dzieci z nieprawego łoża urodzonych, ażeby Imię Oyca do Księgi Chrztu nie zapisywać… Imię Oyca zapisane być powinno gdy tenże sam się Oycem być dziecięcia oświadczy.”

___
Krystyna
MonikaMaru - 04-09-2014 - 20:54
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu (Konin)
Gabrysiu,

21.II.1830 w Koninie urodziła się Julianna Kukulska c. Andrzeja (23) i Magdaleny (20) z Wesołowskich niestety zmarła po trzech miesiącach. Prawdopodobnie ta Magdalena i Magdalena z nieślubnym dzieckiem jest tą samą osobą, więc aktu ślubu trzeba szukać między urodzinami tej dwójki dzieci. Jeśli wychodząca za mąż Marianna nosiła nazwisko Kukulska, to bardzo możliwe, że Andrzej K. był jej ojcem i przy akcie ślubu uznał ją za swoja córkę. To powinno w akcie ślubu zostać zapisane.

Monika
Gabriela_Galińska - 05-09-2014 - 13:55
Temat postu: Akt ślubu
Podejrzewam właśnie, że ślub Andrzeja Kukulskiego i Marianny Wesołowskiej nastąpił w 1829 r., ale tej księgi nie ma na Szukaj w Archiwach, więc wystąpiłam już z wnioskiem do AAD Włocławek o wykonanie skanu. Mam nadzieję, że odpowiedzą w miarę szybko Smile
Gabriela_Galińska - 10-09-2014 - 13:12
Temat postu: Akt ślubu
Dostałam już akt ślubu Andrzeja Kukulskiego i Marianny Wesołowskiej. Czy mogę ponownie prosić o pomoc w rozczytaniu - skany z tej parafii sprawiają mi szczególną trudność w rozcyfrowaniu :/

Link poniżej:
https://www.dropbox.com/s/6trsidrmalyfl ... 5.jpg?dl=0
MonikaMaru - 10-09-2014 - 13:42
Temat postu: Akt ślubu
14. Konin
1. Konin 23.II.1829 o 5-ej po poł.
2. Wojciech Morkowski woźny przy Sądzie Pokoju pow. konińskiego i Jozef Lesiecki profesji szewskiej, po 29 lat mający, obaj z Konina
3. ANDRZEJ KUKULSKI, młodzian profesji szewskiej, z Konina, urodzony w Słupcy, s. Andrzeja Kukulskiego rzeźnika i Marianny z Włosińskich małż. w Słupcy zamieszkałych, 22 lata mający
4. MAGDALENA WESOŁOWSKA, c. małżonków Szymona Kukulskiego niegdyś kramarza już zmarłego i Agnieszki z Kozłowiczów w Koninie zamieszkałej, 18 lat mająca, urodzona i zamieszkała w Koninie
5. trzy zapowiedzi
6. zezwolenie ustne obecnych przy akcie rodziców pana młodego i matki panny młodej.
7.umowy nie zawarli

O dziecku nic nie ma. Może zmarło? A może to inna panna Wesołowska?

Pozdrawiam,
Monika
Gabriela_Galińska - 11-09-2014 - 10:11
Temat postu: Akt ślubu
Bardzo dziękuję za odczytanie! Wydaje mi się, że to musi być ta sama Wesołowska, bo ogólnie to nazwisko bardzo rzadko występuje w księgach w Koninie. Napisałam jeszcze do AAD we Włocławku, czy Marcjanna nie zmarła przypadkiem w 1829 r. W późniejszych latach nie doszukałam się jej aktu śmierci, więc to chyba musi być moja przodkini. No w każdym razie Magdalena musiała być obrotna dziewczyna albo szalenie ponętna, skoro urodziła w listopadzie, a już w lutym wyszła za mąż za innego. Nie traciła czasu Smile
MonikaMaru - 11-09-2014 - 15:18
Temat postu: Akt ślubu
Jeszcze taka myśl mi przyszła do głowy. Może to dziecko wychowywała babcia? Była wdową. Spróbuj poszukać w późniejszych latach w Koninie, czy gdzieś nie "wypłynęła" Marcjanna Wesołowska.


Monika
margit - 09-10-2014 - 15:36
Temat postu: Problem z odczytaniem - j. polski
Dzień dobry.

Może ktoś będzie w stanie odczytać rodowe nazwisko zmarłaej.

Akt nr 28

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,364484201

Pozdrawiam,
Margit
NikaModzelewska - 09-10-2014 - 15:46
Temat postu:
Ja widzę "z Korbeckich".

pozdrawiam

Nika
33szuwarek - 09-10-2014 - 15:51
Temat postu: Problem z odczytaniem - j. polski
Agnieszka Zabrzykowa / Zabulska ?

Piotr
elżbieta - 09-10-2014 - 16:14
Temat postu: Problem z odczytaniem - j. polski
Ja odczytuję:
Agnieszka Kasprzykowa c Józefa i Agnieszki z Korbeckich
Pozdrawiam
Elżbieta
margit - 09-10-2014 - 16:51
Temat postu:
Bardzo dziękuję za podpowiedzi.

Pozdrawiam,
Margit
mmoonniiaa - 09-10-2014 - 17:02
Temat postu:
Moim zdaniem nazwiska rodowego zmarłej nie zapisano w tym akcie. "z Korbeckich" dotyczy matki zmarłej.

Pozdrawiam,
Monika
margit - 09-10-2014 - 17:35
Temat postu:
Nazwisko rodowe matki to też jakaś wskazówka. Dziękuję.

Mam jeszcze jeden problem z odczytaniem miejsca urodzenia Kacpra Kacprzyka akt nr 35. Może ktoś coś odczyta.

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,364478301

Pozdrawiam,
Margit
mmoonniiaa - 09-10-2014 - 18:00
Temat postu:
"w Ulesiu zrodzony"

Pozdrawiam,
Monika
margit - 09-10-2014 - 18:16
Temat postu:
Dziękuję.

Pozdrawiam,
Margit
margit - 14-10-2014 - 16:11
Temat postu:
Dzień dobry,

Może uda się komuś odczytać nazwisko panieńskie matki Wawrzyńca Stelmaszczyka. Franciszka z ...?

akt nr 268

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362624601

Pozdrawiam,
Margit
ELADAB - 14-10-2014 - 16:27
Temat postu:
Syn Franciszki z ....... Niewierarzkow.
(tak to widze)
E.
Katarzyna_m - 14-10-2014 - 16:30
Temat postu:
Wydaje mi się, że to Franciszka z Niewieraszków (?)

Pozdrawiam
Katarzyna
margit - 14-10-2014 - 16:44
Temat postu:
Dziękuję.

Pozdrawiam,
Margit
margit - 24-11-2014 - 20:02
Temat postu:
Dobry wieczór

Może ktoś odczyta nazwę miejsca urodzenia pana młodego Jana Dolińskiego.

akt nr 82
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362666901

Pozdrawiam,
Margit
Katarzyna_m - 24-11-2014 - 20:16
Temat postu:
Pan młody urodzony w mieście Miedwinie na Ukrainie.
Nie wiem, czy takie miasto istniało, ale chyba tak jest tam napisane.

Pozdrawiam
Katarzyna
margit - 24-11-2014 - 20:37
Temat postu:
Bardzo dziękuję.

Poszukałam i istnieje w obwodzie kijowskim.

Pozdrawiam,
Margit
zelezny - 24-11-2014 - 20:46
Temat postu:
Tu masz linki do Medwina http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_VI/236 i powiatu kaniowskiego http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_III/819

Pozdrawiam

Janek
margit - 24-11-2014 - 21:01
Temat postu:
Dziękuję.

Pozdrawiam,
Margit
margit - 05-01-2015 - 15:59
Temat postu:
Dzień dobry,

Nie mogę odczytać nazwiska rodziców zmarłej Małgorzaty Dąderskiej. Może ktoś da radę.

Akt nr 596
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,364129601
Joanna_Lewicka - 05-01-2015 - 16:14
Temat postu:
Margit,
widzę tutaj: "małżonków Janirogów", ale myślę: " małżonków Jamrogów" Smile
Pozdrawiam -
Joanna
MonikaNJ - 05-01-2015 - 16:16
Temat postu:
Witam,
...Janirogów...
pozdrawiam monika
margit - 05-01-2015 - 16:50
Temat postu:
Bardzo dziękuję.
sebastian.skoczylas - 08-01-2015 - 17:30
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
Witam,
Nie mogę odczytać słowa które znajduje się po imieniu i nazwisku ojca, oraz nie jestem pewien w odczytanych prze ze mnie osobach.
Proszę o pomoc w przeczytaniu.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c1d ... 02910.html
Za pomoc z góry dziękuje.

Sebastian.
Sroka_Stanisław - 08-01-2015 - 17:33
Temat postu: Pomoc w odczytaniu 1 słowo.
... Stawił się Mateusz Badowski owcarz w Łęcznie ...
... w obecności Jana Pary ... i Macieja Stachacza ...
... z jego małżonki Maryanny z Belickich ...
... imię Łukasz ...
... Grzegorz Włodarczyk i Franciszka Para ...


Stanisław
sebastian.skoczylas - 08-01-2015 - 17:54
Temat postu: Pomoc w odczytaniu 1 słowo.
Bardzo dziękuję za pomoc.
sebastian.skoczylas - 10-01-2015 - 16:55
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Dzień dobry,
Czy mógłbym prosić o odczytanie w podanym akcie wieku rodziców narodzonego dziecka oraz kim byli o ile to jest podane .
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91665,2#
Akt N. 2 Józefa Fijołek.
Za pomoc z góry dziękuje.

Sebastian.
michal72 - 10-01-2015 - 17:07
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam,

Ojciec Jakub lat 33 kolonista
Matka Antonina Skwarczyk? lat 23

Pozdrawiam
Michał
sebastian.skoczylas - 10-01-2015 - 17:22
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Mam to chyba chodzi o Antonina Ślusarczyk, czy źle przeczytałem? Co oznacza kolonista?
Mogę jeszcze prosić o pomoc w odczytaniu jednego aktu, z tym sobie w ogóle nie daje rady.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91629,20
106. Nie jestem pewien ale chodzi o Adama.

Sebastian.
Sawicki_Julian - 10-01-2015 - 17:39
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam, ta druga metryka ( 106 ) ; ojciec Kacper Kowalski lat 27 włościanin ( rolnik na swoim ) , matka Antonina z Habryskich ? lat 24, imię dziecka - Adam.
W poprzedniej metryce, matka Antonina Ślusarczyk, a kolonista to rolnik na swoim nowo przybyły do wsi na parcele odkupioną z łanów dworskich, lub z wyrębu lasu, takie nowe wsie zwały się też Koloniami ; pozdrawiam - Julian
Bryś_Martyna - 10-01-2015 - 17:42
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Matka Antonina z Habrysków w akcie nr 106.
sebastian.skoczylas - 10-01-2015 - 19:19
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Dziękuje, czy mógłbym prosić o pomoc przy odczytaniu jeszcze jednego aktu urodzenia?
Akt N 14
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91634,4

Sebastian.
Sawicki_Julian - 10-01-2015 - 20:03
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
z aktu nr 14 ; ojciec Jakub Zapała ( albo Jopała ) lat 20, kolonista Tarski
matka Julianna z Dólskich, lat 24, imię dziecka - Adam ; pozdrawiam - Julian
sebastian.skoczylas - 11-01-2015 - 17:46
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
dziękuje wszystkim za pomoc.
Mam problem z jeszcze jednym aktem urodzenia. Co drugiego słowa nie jestem pewien i nie chciałbym źle odczytać zawartych tam informacji. Czy mógłbym prosić o pomoc w przeczytaniu tylko niewyraźnie napisanych wyrazów?
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91646,10#
Za pomoc z góry dziękuje.


Sebastian.
MonikaMaru - 11-01-2015 - 17:57
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Ale który to akt i które wyrazy?
sebastian.skoczylas - 11-01-2015 - 17:58
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
40, zapomniałem napisać.
MonikaMaru - 11-01-2015 - 18:29
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
40. Niewierszyn
1. Dąbrowa 12.IV.1841 o 12-ej w poł.
2. Wlm. Teodor Kamocki, 50 lat mający, dziedzic dóbr Niewierszyna, heroldialny szlachcic
3. Stanisław Mrozek??? 60 lat i Andrzej Bednarek 70 lat mający, włościanie rolnicy z Niewierszyna
4. płci żeńskiej urodzone 1.XII.ub.r. o 2-ej po poł.
5. prawowita małż. Wlm. Maria z Komornickich 24 lata
6. LEOKADIA KAMILA BALBINA
7. Wlm. Zygmunt Kraszkowski dziedzic dóbr Stara i Wlm. Maria Komornicka dziedziczka Bystrzanowa w asyście Wlm. Aleksandra Pomianowskiego poborcy kasy ...? z Wlm. Wincentyną Kamocką oraz Wlm. Feliksa Pomianowskiego z Wlm. Olimpią Komornicką.

Pozdrawiam,
Monika
sebastian.skoczylas - 11-01-2015 - 18:32
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
chodziło mi tylko o dolną cześć aktu, ale bardzo dziękuje za całość.
aaricia104 - 11-01-2015 - 18:38
Temat postu:
Witam,
Mogę prosić o pomoc w odczytaniu danych z aktu? Akt nr 15
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=252

Chodzi o imiona: matki i dziecka. Imię ojca to Cherszek??
dziękuję
Agnieszka
Komorowski_Longin - 11-01-2015 - 18:59
Temat postu:
... i z Leili z Cherszkowiczów ?
Marian (Maryan)

Pozdrawiam Longin.
Bryś_Martyna - 11-01-2015 - 19:26
Temat postu:
A może imię matki to Perla.
Agnieszka_Wójcik - 11-01-2015 - 19:52
Temat postu:
Witam
moim zdaniem ......z Cerli z Cherszkowiczów [inaczej Cirla jest ono odpowiednikiem hebrajskiego Sarah czyli "księżna" ] a imię dziecka Maryan [ pewnie chodziło pisarzowi o Maryam "napawająca radością"]
Komorowski_Longin - 12-01-2015 - 05:19
Temat postu:
Agnieszko kwiat

Pozdrawiam Longin Embarassed
sebastian.skoczylas - 13-01-2015 - 19:37
Temat postu:
Witam,
Czy mógłbym prosić o pomoc w odczytaniu nazwiska matki zmarłego.
Akt N 2,
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91646,32
Za pomoc z góry dziękuje.

Sebastian.
mmoonniiaa - 13-01-2015 - 19:39
Temat postu:
Osmulska, czyżby tak jak pozostała owdowiała żona?

Pozdrawiam,
Monika
sebastian.skoczylas - 13-01-2015 - 19:42
Temat postu:
Jego żona to na pewno ''Antonina z Osmulskich'', ale tego nie jestem pewien... Możliwy jest błąd księdza, ze podał nazwisko żony 2 razy, a nazwiska matki nie?

Sebastian.
mmoonniiaa - 13-01-2015 - 19:55
Temat postu:
Moim zdaniem błąd jest tak samo możliwy jak to, że faktycznie obie kobiety były z domu Osmulskie. Smile

Pozdrawiam,
Monika
MonikaMaru - 13-01-2015 - 20:24
Temat postu:
Zmarły Florian był synem Szczepana i Brygidy. Zgon zgłosił Andrzej Fiołek. W 1829 Andrzej Fiołek s. Szczepana i Brygidy z Koneczków żeni się. Zatem Andrzej i Florian są braćmi . Tak jak, Sebastianie, podejrzewałeś - pomyłka księdza co do rodowego nazwiska matki zmarłego.

Pozdrawiam,
Monika
sebastian.skoczylas - 13-01-2015 - 21:13
Temat postu:
Wszystko teraz się zgadza.
Bardzo dziękuje wszystkim za pomoc.
sebastian.skoczylas - 14-01-2015 - 18:54
Temat postu:
Dzień dobry,
Czy mógłbym jeszcze prosić o pomoc w odczytaniu imienia i nazwiska matki małżonki?
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91677,19
Akt N 3,
Za pomoc z góry dziękuje.


Sebastian.
kamil_360 - 14-01-2015 - 19:09
Temat postu:
Otylia z Podgórskich.

Tak to widzę.
Agnieszka_Wójcik - 14-01-2015 - 19:27
Temat postu:
Witam
...córka Wojciecha i Otolii [Otolia ] z Podgórskich Smile
sebastian.skoczylas - 14-01-2015 - 19:30
Temat postu:
Bardzo dziękuje za pomoc.
sebastian.skoczylas - 16-01-2015 - 19:55
Temat postu:
Dzień dobry,
Czy mógłbym prosić o pomoc w odczytaniu kim była i ile lat miała zmarła?
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91628,43
Akt numer 10,
Za pomoc z góry dziękuje.


Sebastian.
MonikaMaru - 16-01-2015 - 20:45
Temat postu:
"...w domu pod numerem 25 umarła imieniem Marianna Kasprzyka wdowa, lat 80 licząca, włościanka w Janikowicach dotąd zostająca ."

W spisie zmarłych pod tym numerem metryki napisano Kasprzykówna Marianna.

Jednak wydaje mi się, że była to wdowa po Kasprzyku.

Pozdrawiam,
Monika
sebastian.skoczylas - 16-01-2015 - 20:47
Temat postu:
bardzo dziękuje za pomoc.
fis_taszek - 21-01-2015 - 20:06
Temat postu: jedno słowo do rozszyfrowania
Witam,

mam problem z rozszyfrowaniem jednego słowa określającego pannę młodą w poniższym akcie.

"przy ulicy Głównej liczba dziesięć, panną ??? dwadzieścia jeden lat liczącą"
nr 230: https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1,34494301

nie przypomina żadnego znanego mi słowa Smile Proszę o pomoc w odczytaniu.

Dziękuję
Karolina
Kaczmarczyk_Arleta - 21-01-2015 - 20:09
Temat postu:
Witam,

czy ktoś byłby w stanie odczytać mi parę słów z księgi zgonów?
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362070101
chodzi mi o pozycję nr 17 - Franciszek Lampa, co pisze w opisie, bo ciężko dojrzeć.

Wielkie dzięki
Arleta
el_za - 21-01-2015 - 20:12
Temat postu: jedno słowo do rozszyfrowania
urzędniczką

pozdrawiam Ela
Tomir - 21-01-2015 - 20:13
Temat postu: jedno słowo do rozszyfrowania
A może urzędniczka
fis_taszek - 21-01-2015 - 20:21
Temat postu: jedno słowo do rozszyfrowania
tak, teraz też widzę słowo urzędniczka Smile

Dziękuję
fis_taszek - 21-01-2015 - 20:35
Temat postu:
siostra i brat, 5 dzieci... ostatniego słowa też nie mogę odczytać

Pozdrawiam
Karolina
MonikaMaru - 21-01-2015 - 20:59
Temat postu:
Franciszek Lampa, gospodarz, syn + (zmarłego?) Jana i (jego) żony, 77 lat, siostra i brat, 5 dzieci, wdowiec!

Pozdrawiam,
Monika
Stach_37 - 22-01-2015 - 11:28
Temat postu:
Witam.
Mam problem z odczytaniem jednego słowa w akcie intercyzy, a mianowicie: "Akt intercyzy przedslubney dla Córki Swojej w ..........."
Właśnie chodzi o to słowo zakropkowane.
Pozdrawiam Stanisław.

http://zapodaj.net/54c8230185c44.jpg.html
kwroblewska - 22-01-2015 - 11:51
Temat postu:
Stach_37 napisał:
Witam.
Mam problem z odczytaniem jednego słowa w akcie intercyzy, a mianowicie: "Akt intercyzy przedslubney dla Córki Swojej w ..........."
Właśnie chodzi o to słowo zakropkowane.
Pozdrawiam Stanisław.

http://zapodaj.net/54c8230185c44.jpg.html


..w osnowje takowey:-...

___
Krystyna
Stach_37 - 22-01-2015 - 14:46
Temat postu:
Dziekuję za pomoc i pozdrawiam.

Stanisław.
rafał_z - 22-01-2015 - 23:05
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Poniżej akt ur
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=104
akt 6

akt ślubu

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=620
akt 32

wg mnie jest to ta sama osoba. Dlaczego w akcie ślubu pojawiło się "vel Mrygoń" przy Panu młodym???

Z góry dziękuje Rafał
Worwąg_Sławomir - 23-01-2015 - 00:42
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Bo ich zwali Mrygoniami.
sebastian.skoczylas - 03-02-2015 - 15:32
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Dzień dobry,
Czy mógłbym prosić o pomoc w odczytaniu 3 wersów poprzedzających imię pana młodego oraz informacji o rodzicach panny młodej.
Akt 12:
https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... 1,63489401
Za pomoc z góry dziękuje.


Sebastian.
kronerhalina - 03-02-2015 - 17:03
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Odczytuję to tak: .... Wiadomo czyniemy ze w przytomności świadków Karola Chmieloskiego lat pięćdziesiąt i Michała Wiśnioskiego lat czterdzieści liczących Rolników z Mikołowic na dniu dzisiejszym zawarte zostało Religijne Małżeństwo między ...... i dalej ....... z Felixa w wsi Sokołowie z służby utrzymującego i Marianny już zmarłej. Pozdrawiam Halina
Kazmierczak_Slawomir - 05-02-2015 - 23:09
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Dobry wieczór,
proszę o pomoc w odczytaniu słowa nad strzałką. Według mnie powinna to być nazwa parafii w pobliżu Nowogrodu (województwo podlaskie), akt ślubu pochodzi z 1817 roku.
https://www.dropbox.com/s/roai0e54pp94mi8/Nowogrod.JPG?dl=0
Dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Kaźmierczak
majkuss - 05-02-2015 - 23:13
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Może chodzi o parafię Płock? - bo blisko
dalej, ale też niezbyt daleko - Pisz?
mmoonniiaa - 05-02-2015 - 23:15
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Wydaje mi się, że "kościoła Piskiego", czyli parafia Pisz.

Pozdrawiam,
Monika
Kazmierczak_Slawomir - 05-02-2015 - 23:15
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
W pobliżu jest parafia Mały Płock, którą czasem odmieniano jako "parafia płocka", więc to możliwe, ale pewności nie mam. Dziękuję za pomoc.

Do Moniki:
Faktycznie wygląda jak Pisz, ale wtedy ta miejscowość chyba jeszcze się tak nie nazywała, nie było tam też kościoła katolickiego.
Dziękuję za pomoc.
majkuss - 05-02-2015 - 23:29
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Parafia katolicka chyba była już wtedy w Piszu. Przynajmniej tak wynika z: http://parafie.genealodzy.pl/index.php? ... p;pid=6314
Kazmierczak_Slawomir - 05-02-2015 - 23:36
Temat postu: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Faktycznie parafia mogła powstać w 1449 roku, ale czy była tam w 1817? Znalazłem taki opis Pisza (wtedy to był Jańsbork):
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/436
Jest tam wymieniony "kościół nowozałożony misyjny katolicki", nie wiem z którego roku pochodzi ten opis, nie wiem też od kiedy mówiło się na to miasto Pisz.
gregorian76 - 06-02-2015 - 00:04
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Kazmierczak_Slawomir napisał:
Dobry wieczór,
proszę o pomoc w odczytaniu słowa nad strzałką. Według mnie powinna to być nazwa parafii w pobliżu Nowogrodu (województwo podlaskie), akt ślubu pochodzi z 1817 roku.
https://www.dropbox.com/s/roai0e54pp94mi8/Nowogrod.JPG?dl=0
Dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Kaźmierczak


Jak miałbym wybierać to wybrałbym Piskiego.
Ja dość wyraźnie widzę P....kiego
Urszula_Pogoń - 06-02-2015 - 12:02
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w wyjaśnieniu
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu imienia ochrzczonego dziecka.
Dziękuję.
http://zapodaj.net/cb37b0d598e10.jpg.html
jamiolkowski_jerzy - 06-02-2015 - 12:27
Temat postu:
Fakt grazmoły dosyc okrutne, głowy nie dam ale widzę Franciszkę .
Natomiast w poprzednim problemie niewątpliwie chodzi o województwo augustowskie (bylo takie od 1816 roku) a miejscowośc to Nowogród.
Kaczmarek_Aneta - 06-02-2015 - 12:35
Temat postu:
A może chodzi o Jana ('infantem Joannem") - np. od bł. Jana Soreth (im. 28 lipca)?

Pozdrawiam,
Aneta
Worwąg_Sławomir - 06-02-2015 - 12:42
Temat postu:
Widzę Jan
jamiolkowski_jerzy - 06-02-2015 - 12:44
Temat postu:
Nie będe sie upierał . zwykle jak zaczynam nowe ksiegi parafialne to przez godzine ucze sie pisma kolejnego skryby.
Bartek_M - 06-02-2015 - 12:50
Temat postu:
Kaczmarek_Aneta napisał:
A może chodzi o Jana ('infantem Joannem") - np. od bł. Jana Soreth (im. 28 lipca)?

Bł. Jan Soreth został beatyfikowany w 1866 roku, a to jest pismo XVII-wieczne. Na Jana o 1 literę za dużo. Trudna sprawa. Ja np. widzę Irenę, ale to też naciągane. Bez analizy księgi nie da rady.
Kaczmarek_Aneta - 06-02-2015 - 12:55
Temat postu:
Ojej, ale plama Embarassed

Dzięki Bartku Smile
a.
Urszula_Pogoń - 06-02-2015 - 13:00
Temat postu:
A czy nie mogłoby przypadkiem być imię Marek (Marcum)? w tym akcie jest ochrzczona Marianna, a pierwsza litera z imienia trochę podobna do tego, o który pytam. Tylko czy w lipcu chrzczono Marków?

http://zapodaj.net/2450e489b3b02.jpg.html
jamiolkowski_jerzy - 06-02-2015 - 13:14
Temat postu:
Temat grafologiczny oddaje walkowerem Natomiast w uzupełnieniu problemu poprzedniego. Parafią która jest tam wymieniona wedle wszelkiego prawdopodobieństwa jest parafia Piski, mało prawdopodobne aby był to Pisz.
Kazmierczak_Slawomir - 06-02-2015 - 13:18
Temat postu:
Dziękuję wszystkim za pomoc, parafia Piski wygląda bardzo prawdopodobnie.
Pozdrawiam
Sławek
Radosław.Konca - 06-02-2015 - 13:24
Temat postu:
Bartek_M napisał:
Kaczmarek_Aneta napisał:
A może chodzi o Jana ('infantem Joannem") - np. od bł. Jana Soreth (im. 28 lipca)?

Bł. Jan Soreth został beatyfikowany w 1866 roku, a to jest pismo XVII-wieczne. Na Jana o 1 literę za dużo. Trudna sprawa. Ja np. widzę Irenę, ale to też naciągane. Bez analizy księgi nie da rady.


Racja, więcej tekstu - mniej wątpliwości.

A co do meritum, to prima facie mnie najbardziej pasuje to jednak na Jana (jednak co to za bazgroł o "J"?). P pierwsza litera w następnym słowie to "P" jak linię wyżej w słowie "Pleban~" (nie mam jak oddać w piśmie znaku skrótu). "F" to raczej na początku imienia nie jest, bo nachodzi na tę literę "ogon" od znaku skrótu z linii powyżej.

A co pomiędzy "Stephan~ Kopczyk(?)" a "Annae"? "Fat...."? Raczej "Mtri", wtedy toto wyżej, to "Ptri", a wtedy imię dziecka to coś zbliżónego do "Marinam". Warto zauważyć, że "i" pisane jest w ogóle bez kropki i dość dziwnie - vide imię chrzestnego.

W braku większego tekstu na sposób odcyfrowania tych bazgrołów może naprowadzić znajomość nazwisk, w tym chrzczącego Bartolomeusa Nieprazewycza???? Parafia to coś na "Sad" - Sadów? Sadowne? Sadowie?

Ostatecznie, jakbym musiał wybierać, to postawiłbym na Mariannę - do niej brakuje mi najmniej...

ukłony,

RK
Urszula_Pogoń - 06-02-2015 - 13:25
Temat postu:
parafia Chodów, koleżanka, która indeksowała tę parafię ze znakiem zapytania proponuje Grzegorza, sama porównywałam z innym aktami na przestrzeni kilku lat i niestety do niczego nie doszłam. W tym momencie to widzę raz Jan, a innym razem Marianna.
Worwąg_Sławomir - 06-02-2015 - 13:26
Temat postu:
Ten drugi skan mnie naprowadził. Maryna. Pierwsza litera jest taka jak w Małgorzacie.
Bartek_M - 06-02-2015 - 13:32
Temat postu:
Rzeczywiście, Maryna - dobra na każdy miesiąc Smile
Urszula_Pogoń - 06-02-2015 - 13:33
Temat postu:
Bardzo dziękuję
Justa__ - 06-02-2015 - 14:09
Temat postu:
Witam

Mam problem z przodkami, gdyż najprawdopodobniej zmienili nazwisko z Tórz na Torzewska-ski.
W załączeniu przesyłam dokument z księgi dusz, gdzie widać przekreślone nazwisko Tórz i wpisane Torzewski ( to brat mojej prababci ).
Na dole dokumentu moja praprabacia Franciszka Tórz przekreślona i wpisana wyżej jako Franciszka Torzewska. Poniżej ktoś też przekreślony , ale nie potrafię odczytać imienia.
Czy zapis przy Franciszce 20.10.1900 Wiatrowo to data i miejsce jej zgonu czy przeprowadzka do Wiatrowa ?
Są z prawej strony dokumentu zapiski, których nie potrafię odczytać a być może jest tam coś ważnego.
Będę wdzięczna za odczytanie tych zapisków.

http://zapodaj.net/9efe9b945657b.jpg.html

Pozdrawiam
Justyna
Wojciechowicz_Krzysztof - 07-02-2015 - 13:55
Temat postu:
Właśnie chciałem zapytać, czy istnieją jakieś podręczniki pomocne w odczytywaniu pisma naszych przodków?
Co prawda, nie natrafiłem tu na żadną regułę - przeglądałem wiele, i np. te z przełomu XVIII-XIX wieku, wykazują wielkie róznice.
Niektóre pisane "piękną kaligrafią', z zakrętasami obejmującymi dwa wyrazy wstecz lub naprzód, albo trzy linijki nadół czy do góry.
Te chyba najgorsze, bo najprostsza litera stanowi hieroglif, całkowicie oderwany od kształtu znaków alfabetu. Inne znów pisane gęstą sinusoidą; sznureczkiem w którym każda litera może reprezentować 80 procent alfabetu.
Ale zdarzają się dokumenty pisane pismem przejrzystym, tak jak dzisiaj.
Prowadzący te dokumenty byli urzędnikami (księża też), odpowiedzialnymi za archiwa. Czy nikt ich nie kontrolował, nie zwracał uwagi na fakt, że dokumenty po to są utrzymywane, aby kiedyś w przyszłości można było je odczytać?
Nie wierzę, aby nasi przodkowie byli geniuszami, zdolnymi odczytać bazgroły, dla nas całkiem niezrozumiałe.

Pozdrawiam

Krzysztof
Bartek_M - 07-02-2015 - 16:32
Temat postu:
Justyno,

To są pytania do germanisty, ale spróbuję.

Dopisek u góry po prawej:

Nie potrafię odczytać słowo po słowie, ale wydaje mi się, że 23.12.1891 Królewska Rejencja w Bydgoszczy ustaliła formę nazwiska: Torzewski. Najlepiej zapytać w sekcji tłumaczeń z niemieckiego.

Dalej:

26) Torz Franciszka - wymeldowana do Sienna 1.4.1895, strona 49
27) Torz Katarzyna - [jej] córka, wymeld. do Langendorf 1.1.1888
25) Torzewska Franciszka (ta sama jak pod nrem 26) - poprzednio zamieszkała Wiatrowo, tu zameldowana 20.10.1900

Wpisy 1-10 i 25 noszą adnotację: wciągnięto na podstawie nowej listy (może tej nowej listy czyli księgi tyczy ów nr strony 49?)


Krzysztofie,

Z czytaniem "zwykłej" kursywy (italika, pismo angielskie) od, powiedzmy, XVIII wieku nie ma większych kłopotów. Problemem jest najczęściej nie styl, a brak staranności - i tu żaden podręcznik nie pomoże, trzeba się wprawiać samemu.

Pomoce paleograficzne są dostępne dla krojów mniej przyjaznych dla oka, np. kursywy gotyckiej (średniowiecze), postgotyckiej (renesans) czy neogotyckiej (pismo niemieckie).
Justa__ - 07-02-2015 - 21:55
Temat postu:
Bartku , bardzo Ci dziękuję Smile Bardzo dużo odczytałeś. Czyli jednak zmienili nazwisko z Tórz na Torzewski.

Wg Twojej sugestii umieszczę jeszcze prośbę w dziale tłumaczeń niemieckiego.

Pozdrawiam
Justyna
Węgrzyn_Ania - 08-02-2015 - 15:13
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu akty urodzenia Anny Okrasy 1867/207 jest w j. polskim ale nie mogę odczytać szczegółów http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=612
Franciszek Okrasa 1861/244 Biała Rawska http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1850
mmoonniiaa - 08-02-2015 - 15:23
Temat postu:
Aniu,
poniżej treść aktu:

207/1867
Działo się w mieście Białej dnia 24 lipca 1867 roku o godzinie drugiej po południu. Stawił się Paweł Okrassa wyrobnik w Grzymkowicach zamieszkały lat 50 liczący, w obecności Antoniego Łysoniewskiego lat 70 i Wojciecha Łysoniewskiego lat 42 liczących, gospodarzy w Grzymkowicach zamieszkałych, i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, iż takowe urodzone jest w Grzymkowicach dnia 23 lipca roku bieżącego o godzinie ósmej nad wieczorem z jego małżonki Łucji z Malonów lat 40 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym przez księdza Piotra Krzywickiego wikariusza miejscowego odbytym nadane zostało imię Anna, a rodzicami jego chrzestnymi byli Antoni Łysoniewski i Anna Łysoniewska. Akt ten stawającemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany i przez nas podpisany został.
Ksiądz Leon Zawadzki Proboszcz Parafii Bialskiej utrzymujący akta stanu cywilnego

Pozdrawiam,
Monika
Węgrzyn_Ania - 08-02-2015 - 15:33
Temat postu:
Bardzo dziękuję za tak błyskawiczną odpowiedź. Very Happy
Dodam jeszcze Teofilę Okrasę 1865/113 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=160
Franciszek Okrasa 1861/244 Biała Rawska http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1850
Jeszcze fragment aktu zgonu Adolfa Franciszka Okrasy http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2075 od ....umarł Adolf Franciszek Okrasa dziecię w Grzymkowicach urodzony i przy Rodzicach........
mmoonniiaa - 09-02-2015 - 17:20
Temat postu:
113/1865
Działo się w mieście Białej dnia 20 kwietnia 1865 roku o godzinie trzeciej po południu. Stawił się Paweł Okrassa ogrodziarz w wsi Grzymkowice zamieszkały lat 43 liczący, w obecności Jana Dziedzica, ogrodziarza w Grzymkowicach zamieszkałego lat 25 i Jana Sciglickiego sługi ... lat 64 liczących, i okazał nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, iż takowe urodzone jest w Grzymkowicach dnia 19 kwietnia roku bieżącego o godzinie 10 przed północą z jego małżonki Łucji z Malonów lat 35 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym przez księdza Leona Zawadzkiego proboszcza miejscowego odbytym nadane zostało imię Teofila, a rodzicami jego chrzestnymi byli Jan Dziedzic i Marianna Zwierzchowska. Akt ten stawającemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany i przez nas podpisany został.
Ksiądz Leon Zawadzki Proboszcz Parafii Bialskiej utrzymujący akta stanu cywilnego

244/1861
Działo się w mieście Białej dnia 23 września 1861 roku o godzinie ósmej wieczorem. Stawił się Paweł Okrasa kopiarz w Grzymkowicach zamieszkały lat 45 liczący, w obecności Jana Chmielewskiego wyrobnika lat 33 i Łukasza Skoniecznego kopiarza lat 45 liczących w Grzymkowicach zamieszkałych, i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając, iż takowe urodzone jest w Grzymkowicach na dniu dziesiejszym o godzinie drugiej po północy z jego małżonki Łucji z Malonków lat 35 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w dniu dzisiejszym przez księdza Leona Zawadzkiego proboszcza miejscowego odbytym nadane zostało imię Franciszek, a rodzicami jego chrzestnymi byli Jan Chmielewski i Rozalia Mroczkiewiczowa. Akt ten oświadczającemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany i przez nas podpisany został.
Ksiądz Leon Zawadzki Proboszcz Parafii Bialskiej utrzymujący akta stanu cywilnego

184/1861
...i przy rodzicach zostający dni 11 żyjący, syn wyż wymienionego Pawła Okrasy i Łucji z Malonów małżonków. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Franciszka Okrassy akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany przez nas podpisany został.
Ksiądz Leon Zawadzki Proboszcz Parafii Bialskiej utrzymujący akta stanu cywilnego

Pozdrawiam,
Monika
Węgrzyn_Ania - 09-02-2015 - 19:03
Temat postu:
Wdzięczna jestem za pomoc. Dzięki kwiat kwiat
Kazmierczak_Slawomir - 28-02-2015 - 18:11
Temat postu:
Dzień dobry,
proszę o pomoc w odczytaniu dwóch imion w języku rosyjskim, nazwisko to Jankiewicz:
https://www.dropbox.com/s/5nru6zjyos3vm7a/imiona.jpg?dl=0
Dziękuję i pozdrawiam.
Sławomir Kaźmierczak
Raciborski_Marek - 28-02-2015 - 18:18
Temat postu:
Witam!
Druga pozycja imię to Marian.
Do pierwszego imienia potrzebuję całej strony żeby było co porównać.
Pozdrawiam
Kazmierczak_Slawomir - 28-02-2015 - 18:25
Temat postu:
Dziękuję za pomoc, dwie strony z tego samego źródła:
https://www.dropbox.com/s/erab1ol1tht0c ... 1.jpg?dl=0
https://www.dropbox.com/s/uki0boqbnqymp ... 2.jpg?dl=0
kwroblewska - 28-02-2015 - 18:35
Temat postu:
Wg mnie I imię to Осипъ- Józef
______
Krystyna
Kazmierczak_Slawomir - 28-02-2015 - 18:39
Temat postu:
Bardzo dziękuję.
Raciborski_Marek - 28-02-2015 - 19:31
Temat postu:
Witam!
Też bym tak to odczytał. Na tej stronie trzecia pozycja to ładnie napisane to samo imię.
Pozdrawiam
Kazmierczak_Slawomir - 28-02-2015 - 19:44
Temat postu:
Dziękuję.
ada1605 - 28-02-2015 - 21:06
Temat postu:
Ja też prosiłabym o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia pana młodego oraz nazwy parafii, bo nijak mi nie wychodzi. Akt nr 238

https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,362514001
czarnydb - 18-03-2015 - 01:20
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku :-)
Witam

Proszę o pomoc w odczytaniu aktu małżeństw w języku polskim Smile
niestety jakos nie mogę rozszyfrować tego tekstu Sad

http://www.danielborkowski.com/GENEALOG ... LyzwaM.jpg


Pozdrawiam
Daniel
Payacek - 18-03-2015 - 09:19
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku :-)
Witam,

a czego nie możesz się doczytać, bo pismo ogólnie dość czytelne?

Pozdrawiam
czarnydb - 18-03-2015 - 09:57
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku :-)
Witam,

to prawda, generalnie tekst jest w miare czytelny i podstawowe, najważniejsze informacje z niego wydobyłem.
Ale jest sporo fragmentów ktrych nie jestem w stanie rozszyfrować... A poniewaz jest długi licze, ze może czegoś nowego ciekawego się dowiem Smile


Spróbuje wrzucić dokument z zaznaczonymi nieczytelnymi dla mnie fragmentami...


To udało mi się odczytać:

Piaszczyce
Akt nr 58

Roku tysięcznego osiemsetnego dwudziestego, dnia dwudziestego pierwszego
miesiąca Lutego przed nami Radnymi Magistratu Radomskiego
Urzędnikami Stanu Cywilnego Gminy Radomskiej Powiatu Radomskiego
w Departamencie Kaliskim stawił się Bartłomi Grabarczyk we wsi
Piaszczycach urodzony w obowiązkach "FORNALA?" przy dworze wsi tejże
zastający i zamieszkały liczący lat "..." metryki która
wyjęta została z Xiąg Kościoła farnego Radomskiego dwadzieścia
i pięć, Syn Marcina Grabarczyka "SOŁTYSA?" wsi tejże "ZOSTAJĄCEGO?" i
Jadwigi z Cieciurów "..."
"..." Stawiła się także Panna Magdalena Łyżwianka we wsi
"SIENICZCE?" w Powiecie tutejszym urodzona w Piaszczycach zamieszkał
w obowiązkach "SŁUŻEBNEJ?" przy dworze wsi tejże będąca córką nie
gdy Feliksa Łyzwy. "..."
i niegdy Franciszki z Krulów Łyżwowej których "..."
"..." wyjętymiz Xsiąg Kościoła Parafialnego wsi Maluszyn
udowodnił "..." i Antoniego Lisowskiego "..."
"..." i Franciszka "..." w tejże
wsi Piaszczycach zamieszkałych "POWINOWATYCH?" tejże Panny liczący "..."
złożonej metryki wyjęty z Xiag Kościoła wspomnianego Maluszyńskiego
lat trzydziesci i siedem. Strony stawające "..."
przystąpili do obchodu "..." między niemi mażeństwa którego
zapowiedzi wyszły "..." domu naszego Gminnego
"..."
"..."
"..."
"..."
"..."
"..."
"..."
"..."
zapytaliśmy
się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli
chcą pobrac się z sobą "..."
"..."
powiedziało iż taka ich jest wola oświadczamy "..."
"..."
Bartłomi Grabarczyk, Panna Magdalena
Łyżwianka sa połaczeni ze sobą węzłem małżeństwa
tego wszystkiego spisalimy Akt w przytomnosci
Piotra Janika liczącego lat trzydzieści, Walentego
Poterały liczącego lat trzydziesci i cztery na zagrodach
osiadłych wsi Piaszczycach zamieszkałych powinowatych
zaślubionego i Kazimierza Poterały liczacego
lat dwadziescia i sześć, Piotra Kozakiewicza liczącego
lat czterdziesci pierwszego w Piaszczycach na zagrodzie drugiego
w Radomsku z rolnictwa także żyjącego który
stawiającym przeczytany przez nas podpisany został
"..." osoby w akcie wyrażone pisać nie umieją.

Maciej Szymański Radny Magistratu Radomskiego
Urzednik Stanu Cywilnego


prosze o pomoc, weryfikację i uzupełnienie brakujących fragmentów

plik z zaznaczonymi brakującymi fragmentami Smile
http://www.danielborkowski.com/GENEALOG ... yzwaM2.jpg


Pozdrawiam
Daniel
Payacek - 18-03-2015 - 13:11
Temat postu:
Według mnie:

Piaszczyce
Akt nr 58

Roku tysięcznego osiemsetnego dwudziestego, dnia dwudziestego pierwszego
miesiąca Lutego przed nami Radnymi Magistratu Radomskiego
Urzędnikami Stanu Cywilnego Gminy Radomskiej Powiatu Radomskiego
w Departamencie Kaliskim stawił się Bartłomi Grabarczyk we wsi
Piaszczycach urodzony w obowiązkach FORNALA przy dworze wsi tejże
zostający i zamieszkały liczący lat podług złożonej metryki która
wyjęta została z Xiąg Kościoła farnego Radomskiego dwadzieścia
i pięć, Syn Marcina Grabarczyka SOŁTYSA wsi tejże ZOSTAJĄCEGO i
Jadwigi z Cieciurów w którym Przytomny Akt uszanowania rzeczywisty wykonał. Stawiła się także Panna Magdalena Łyżwianka we wsi
"SIENICZCE?" w Powiecie tutejszym urodzona w Piaszczycach zamieszkał
w obowiązkach SŁUŻEBNEJ przy dworze wsi tejże będąca córką nie
gdy Feliksa Łyzwy. Rolę kmiecą we wsi Silniczce? utrzymującego
i niegdy Franciszki z Krulów Łyżwowej których zejście sepulturami wyjętymi z Xiąg Kościoła Parafialnego wsi Maluszyn
udowodnił w Asystencji i Antoniego Lisowskiego utrzymującego Zagrodę i Franciszka Michalczaka z wyrobku żyjącego w tejże
wsi Piaszczycach zamieszkałych POWINOWATYCH tejże Panny liczący podług złożonej metryki wyjęty z Xiag Kościoła wspomnianego Maluszyńskiego
lat trzydziesci i siedem. Strony stawające żądają abyśmy
przystąpili do obchodu ułożonego między niemi mażeństwa którego
zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami domu naszego Gminnego
"..."
resztę spróbuję później.
Pozdrawiam
edyta_s - 18-03-2015 - 13:27
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku :-)
ktoś mnie uprzedził Sad
ale tekst fajny
czarnydb - 18-03-2015 - 13:57
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku :-)
Bardzo dziękuję Smile

czekam na druga część tekstu Smile

Pozdrawiam
Daniel
Payacek - 18-03-2015 - 20:42
Temat postu:
I reszta:

To jest pierwsza dnia czwartego miesiąca Lutego, druga dnia jedenastego miesiąca tego i roku bieżącego gdy żadne tamowanie przeciw rzeczonemu małżeństwu nie zaszło my przyznawszy wymienione akta z których okazuje się iż formalności jakich prawo wymaga zachowane zostały przychylając się do wymienionego żądania po przeczytaniu stronom i świadkom wszystkich wyżej wyrażonych Papierów jako też działu szóstego Kodexu Napoleona w tytule o małżeństwie
zapytaliśmy
się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czy li
chcą pobrac się z sobą na co gdy każde z nich oddzielnie
powiedziało iż taka ich jest wola oświadczamy w Imieniu Prawa iż, Bartłomi Grabarczyk, Panna Magdalena
Łyżwianka sa połaczeni ze sobą węzłem małżeństwa
tego wszystkiego spisalimy Akt w przytomnosci
Piotra Janika liczącego lat trzydzieści, Walentego
Poterały liczącego lat trzydziesci i cztery na zagrodach
osiadłych wsi Piaszczycach zamieszkałych powinowatych
zaślubionego i Kazimierza Poterały liczacego
lat dwadziescia i sześć, Piotra Kozakiewicza liczącego
lat czterdziesci pierwszego w Piaszczycach na zagrodzie drugiego
w Radomsku z rolnictwa także żyjącego który
stawiającym przeczytany przez nas podpisany został
"..." osoby w akcie wyrażone pisać nie umieją.


I jeszcze dodatek do porzedniego:
Syn Marcina Grabarczyka w obowiązku SOŁTYSA


Czyli ogólnie nic specjalnie genealogicznie ciekawego, ale ładnie Smile

Pozdrawiam
czarnydb - 18-03-2015 - 22:32
Temat postu:
Bardzo bardzo dziękuję... Smile

Faktycznie niczego nowego się nie dowiedziałem...
ale tekst mi się podoba... jak na razie spośród dziesiątek aktów małżeństwa ten napisany najładniej i z największą "fantazją"
cieszę się że udało się go w całości odczytać.


Pozdrawiam
Daniel
Kazmierczak_Slawomir - 04-04-2015 - 23:43
Temat postu:
Dobry wieczór,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwy miejscowości zaznaczonej czerwoną strzałką. Andrzej Kaźmierczak pochodził z parafii Czeszewo koło Wapna, natomiast Marianna Zwierzykowska urodziła się w miejscowości Złotniki Kujawskie. Nie wiem gdzie mieszkała, gdy wychodziła za mąż, przypuszczam, że w okolicach Inowrocławia.
Fragment:
https://www.dropbox.com/s/uk6fm90zn8o4p ... m.jpg?dl=0
Całość:
https://www.dropbox.com/s/uf9huerrnjkk1 ... s.jpg?dl=0
Pozdrawiam
Sławomir Kaźmierczak
Aga_Brz - 05-04-2015 - 00:08
Temat postu:
Wydaje mi się, że w Smogulcu, 80 km od Inowrocławia...
pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Kazmierczak_Slawomir - 05-04-2015 - 00:09
Temat postu:
Dziękuję bardzo za odpowiedź, to rzeczywiście może być Smogulec.
Pozdrawiam
Sławek
czarnydb - 04-09-2015 - 14:23
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam

proszę o wsparcie w odczytaniu aktu małżeństwa pomiędzy Janem Istel a Elżbieta Kaźmierczak
Akt napisany po polsku, ale z uwagi na charakter pisma nie wszystko udało mi się rozszyfrować Smile

link do orginalnego tekstu aktu: http://www.danielborkowski.com/GENEALOG ... żbieta.jpg

Tekst, który udało mi się rozszyfrować (... - świadczą o brakach):

Kietlin

Roku tysięcznego osiemsetnego czternastego dnia ... miesiąca Sierpnia, przed
nami ... Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Radomskiej Powiatu
Radomskiego ... Kaliskim stawił się Jan Istel ...
... żołnierz Pułku ... we wsi Kietlinie zamieszkały
w mieście Dobrodzieniu ... Opolskim ... urodzony, syn zmarłych ...
... Istela majstra ... wspomnianym mieście Dobrodzieniu
zamieszkałego i niegdy Zuzanny z Skowrońskich małżonków, liczący pody złożonego
aktu ... zrobionego w Płoszowie ... Gminy w dniu dwudziestym
drugim miesiąca ... w dniu piątym miesiąca i roku bieżacych na ...
... lat trzydzieści
i trzy. Stawiła się także Panna Elżbieta Kaźmierczakówna, przy rodzicach
... rodziców ... Kaźmierczaka z wyrobku
się utrzymującego we wsi Kietlinie zamieszkałego i Gertrudy z Jurów małżonków, którym
przytomnym obowiązku ...dopełniła, i na ...
otrzymała zezwolenie, licząca pody złożonej metryki ... Kościoła Parafialnego
wsi ... lat dwadzieścia i cztery i miesięcy dziesięć
Strony ... przystąpili do ... między nimi
małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami domu ...
... pierwsza dnia dwudziestego czwartego miesiąca lipca, druga dnia trzydziestego
pierwszego miesiąca ... roku bieżącego o godzinie dwunastej w południe ...
... my ... wymienione
akta, z których okazuje się, iż formalności jakich prawo wymaga zachowane
zostały i przychylają się do ... żądania, po przeczytaniu stronom i świadkom
... wyżej wyrażonych papierów, jako ...
... małżeństwo, zapytaliśmy się przyszłyego małżonka i przyszłej małżonkiów
czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka
ich jest wola, oświadczamy w Imieniu Prawa, iż Jan Istel i Panna Elżbieta Kaźmierczakówna
, są połączeni ze sobą węzłem małżeńskim ... spisaliśmy
akt w przytomności Jakuba Kowalczyka ... liczącego lat trzydzieści
i pięć i Mariana ... w obowiązakach Rataja przy dworze wsi Kietlina
zostającego liczącego lat dwadzieścia i dziewięć, we wsi Kietlinie zamieszkałych, ...
Kacpra Kaźmierczaka majstra ... liczącego lat trzydzieści i pięć
i Augustyna Kaźmierczaka przy famili się utrzymującego lat dwadzieścia i trzy
trzy, ... wsi Kietlinie zamieszkałych,
który stawiającym przeczytany przez nas podpisanym został, ...
...

Podpis USC


Pozdrawiam
Daniel
Agnieszka_Wójcik - 04-09-2015 - 15:53
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam
Roku tysięcznego osiemsetnego czternastego dnia ósmego miesiąca Sierpnia, przed
nami Maciejem Szymańskim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Radomskiej Powiatu
Radomskiego w Departamencie Kaliskim stawił się Jan Istel majster profesji szewskiej żołnierz Pułku ósmego Piechoty Polskiej we wsi Kietlinie zamieszkały
w mieście Dobrodzieniu w Kraju? Opolskim w Śląsku urodzony, syn zmarłych
Franciszka Istela majstra profesji krawieckiej wspomnianym mieście Dobrodzieniu
zamieszkałego i niegdy Zuzanny z Skowrońskich małżonków, liczący pody złożonego
aktu znania zrobionego w Płoszowie przez wójta tejże Gminy w dniu dwudziestym
drugim miesiąca lipca w dniu piątym miesiąca i roku bieżacych na wniosek Pisarza Aktowego przez Sąd Pokoju Powiatu tutejszego Konfirmowanego ?
lat trzydzieści
i trzy. Stawiła się także Panna Elżbieta Kaźmierczakówna, przy rodzicach
dotąd zostająca , w asystencji swych
rodziców Wawrzeńca Kaźmierczaka z wyrobku
się utrzymującego we wsi Kietlinie zamieszkałego i Gertrudy z Jurów małżonków, którym
przytomnym obowiązku uszanowanie dopełniła, i na wzajem od owych że
otrzymała zezwolenie, licząca pody złożonej metryki wyjęty z ksiąg Kościoła Parafialnego
wsi Borowna lat dwadzieścia i cztery i miesięcy dziesięć
Strony stawiające żądania ażebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między nimi
małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami naszego domu gminnego
to jest pierwsza dnia dwudziestego czwartego miesiąca lipca, druga dnia trzydziestego
pierwszego miesiąca tegoż roku bieżącego o godzinie dwunastej w południe . Gdy żadne tamowanie przeciw rzeczonemu małżeństwu nie zaszło my przejrzawszy wymienione
akta, z których okazuje się, iż formalności jakich prawo wymaga zachowane
zostały i przychylając się do na(d)mienionego żądania, po przeczytaniu stronom i świadkom
wszystkim wyżej wyrażonych papierów, jako też działu szóstego kodeksu Napoleona
w tytule o małżeństwie
, zapytaliśmy się przyszłyego małżonka i przyszłej małżonkiów
czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka
ich jest wola, oświadczamy w Imieniu Prawa, iż Jan Istel i Panna Elżbieta Kaźmierczakówna
, są połączeni ze sobą węzłem małżeńskim czego wszystkiego spisaliśmy
akt w przytomności Jakuba Kowalczyka na Półrolku ? obsiadłego liczącego lat trzydzieści
i pięć i Marcina Hermańczyka w obowiązakach Rataja przy dworze wsi Kietlina
zostającego liczącego lat dwadzieścia i dziewięć, we wsi Kietlinie zamieszkałych, tudzież
Kacpra Kaźmierczaka majstra kunsztu kowalskiego liczącego lat trzydzieści i pięć
i Augustyna Kaźmierczaka przy famili się utrzymującego lat dwadzieścia i trzy
braci stryjecznych Panny zaślubionej w tejże wsi Kietlinie zamieszkałych,
który stawiającym przeczytany przez nas podpisanym został, jako że osoby stawające, w akcie wyrażone pisać nie umieją
Maciej Szymański Ławnik miasta Radomska , Urzędnik Stanu Cywilnego
MonikaMaru - 04-09-2015 - 16:02
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Kietlin

Roku tysięcznego osiemsetnego czternastego dnia ósmego miesiąca Sierpnia, przed
nami Macieiem Szymańskim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Radomskiej Powiatu Radomskiego w Departamencie Kaliskim stawił się Jan Istel mayster profesyi szewskiey bywszy żołnierz Pułku ósmego Piechoty Polskiey we wsi Kietlinie zamieszkały w mieście Dobrodzieniu, w K..? Opolskim w Sląsku urodzony, syn zmarłych Franciszka Istela majstra profesyi krawieckiey we wspomnianym mieście Dobrodzieniu zamieszkałego i niegdy Zuzanny z Skowrońskich małżonków, liczący podług złożonego aktu znania zrobionego w Płoszowie przez Wóyta teyże gminy Gminy w dniu dwudziestym drugim miesiąca Lipca, a w dniu piątym miesiąca i roku bieżacych na na wniosek pisarza aktowego przez Sąd Pokoiu powiatu tuteyszego konfirmowanego lat trzydzieści i trzy. Stawiła się .... dalej tak samo jak u Agnieszki Smile

Też nie odczytałam miejsca urodzenia pana młodego. Kru.. Opolski/Krzy.. Opolski?? na Śląsku.

http://sjp.pwn.pl/doroszewski/p%C3%B3%C5%82rolnik

Pozdrawiam,
Monika
kwroblewska - 04-09-2015 - 16:56
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
..w Kreysie Opolskim...

Kreis - powiat po niemiecku,

tak bym ten zapis zinterpretowała.

___
Krystyna
czarnydb - 05-09-2015 - 01:05
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Super... dziękuję Paniom niezmiernie pięknie...

prośba o pomoc w odczytaniu kolejnego aktu pisanego w naszym przepięknym języku Smile
http://www.danielborkowski.com/GENEALOG ... rianna.jpg

Pozdrawiam
Daniel
mmoonniiaa - 05-09-2015 - 08:33
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Roku 1811 dnia 24 miesiąca stycznia przed nami radcą miejskim radomskim sprawującym obowiązki urzędnika stanu cywilnego gminy radomskiej powiatu radomskiego w departamencie kaliskim stawił się Jan Chrzciciel Kaczmarczyk w obowiązkach parobka u gospodarza Adama Szewczyka w Kotlinie zostający mający podług złożonej przed nami metryki wyjętej z ksiąg kościoła farnego radomskiego lat 23 mający i miesięcy 7 we wsi Płoszowie urodzony w asystencji matki swej Katarzyny z Olczyków Kozłowskiej pierwszego ślubu Kaczmarczykowej małżonki Walentego Kozłowskiego na gospodarstwie obsiadłego we wsi Okrajszowie zamieszkałego, ojca zaś swego ... Antoniego Kaczmarczyka sepulturą z ksiąg kościoła farnego radomskiego wyjętą wpisaną w dniu 8 stycznia 1799 roku udowadnia, tudzież panna Marianna Poteralanka dowodząca złożoną przed nami metryką wyjętą z ksiąg kościoła wyżej wspomnianego iż skończyła lat 19 i miesięcy 10 wieku swego, która w domu brata swego Wincentego Poterały na gospodarstwie obsiadłego w Kietlinie zamieszkałego zostaje w asystencji matki swej Apolonii z Ostojskich Poteraliny przy synu dopiero wspomnianym Wincentym Poterali utrzymującej się wdowy po niegdy Michale Poterali włościanem z tejże wsi Kietlina którego zejście sepultura równie wpisaną w księgi kościoła wyżej wyrażonego dowodzi. Strony stawające żadają abyśmy do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przede drzwiami naszego domu gminnego to jest pierwsza dnia 13 miesiąca stycznia, a druga dnia 20 miesiąca tego roku bieżącego o godzinie 12 w południe. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy a rodzice niniejszym na obchód małżeństwa zezwalają, przychylając się za tym do żądania stron po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych przepisów działu szóstego w tytule kodeksu Napoleona o małżeństwie zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą połączyć się z sobą związkiem małżeńskim? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka jest wola ogładzając w imieniu prawa iż Jan Chrzciciel Kaczmarczyk i panna Marianna Poteralanka są połączeni z sobą węzłem małżeństwa, czego spisaliśmy akt w przytomności Walentego Kowalczyka na gospodarstwie obsiadłego liczącego lat 45 w Kietlinie zamieszkałego, Ignacego Rabczyńskiego majstra kunsztu kotlarskiego liczącego lat 30 w Radomsku zamieszkałego, tudzież Wincentego Poterały na gospodarstwie osiadłego liczącego lat 40 w Kietlinie rzeczonej wsi zamieszkałego brata rodzonego panny zaślubionej i Teodora Trysińskiego majstra kunsztu bednarskiego liczącego lat 66 w Radomsku zamieszkałego. Akt niniejszy urodzenia po przeczytaniu onego stawającym przez nas i Ignacego Rabczyńskiego oraz Teodora Trysińskiego wyżej wyrażonych świadków podpisany został, inne zaś wyrażone stawające w akcie osoby pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
czarnydb - 05-09-2015 - 08:38
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Serdecznie dziękuje 😄

Pozdrawiam
Daniel
czarnydb - 06-09-2015 - 18:14
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Serdecznie dziękuje 😄

Pozdrawiam
Daniel
sowa73 - 08-09-2015 - 22:07
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witam

Prośba o pomoc w odczytaniu imienia ojca i miejsca urodzenia pana młodego w akcie nr 24:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,17812,24

Pozdrawiam

MS
el_za - 08-09-2015 - 22:24
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Urodzony w Niemienicach, syn Placyda i Jadwigi z Boroniów

pozdrawiam Ela
czarnydb - 10-09-2015 - 15:16
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam,

tym razem proszę o pomoc w rozszyfrowaniu aktu małżeństwa
Stanisława Borkowskiego i Józefy...

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1535
akt nr 28

Pozdrawiam
Daniel Borkowski
gienia - 10-09-2015 - 16:24
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam,
Prazmów 1822 dnia 18 listopada, .. stawił się Stanisław Borkowski lat 21 wg metryki z kościoła Lututewskiego?, we wsi Witowie, we Dworze w służbie za lokaja zostający, tamże zamieszkały. Syn już nie żyjącego Antoniego Borkowskiego, na dniu 25 m-ca lipca roku 1816 zmarłego, w wsi Borkowie, jak złożony przed nami akt jego zejścia z akt cywilnych Gminy Rudlickiej wyjęty dowodzi,
z matki Katarzyny Kasprowny w wsi Prazmowie u .?. na teraz zamieszkałej.
Stawiła się także panna Józefa Sutarska, dowodząc złożoną przed nami metryką, wyjętą z ksiąg kościoła Bolesławskiego,iż ma lat 26 w wsi Prazmowie, we Dworze, w służbie zostająca, tamże zamieszkała, córka już nie żyjącego Wojciecha Sutarczyka, niegdyś w wsi Chotyninie na gospodarstwie zamieszkałego, zaś matki Marianny Pamulonki w wsi Chotyninie przy córce swojej na teraz zamieszkałej.
Strony stawające żądają ... itd
Gienia
MonikaMaru - 10-09-2015 - 16:32
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
... we wsi Prażmowie owczarki na teraz zamieszkałej..

Pozdrawiam,
Monika
kwroblewska - 10-09-2015 - 18:00
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
parafia Lututów ... koscioła Lututowskiego...
Przed nami Szymonem Lewandowiczem stawił się Stanisław...

i przykład jak urzędnik Stanu Cywilnego Szymon Lewandowicz z nazwiska Sutarczyk zrobił Sutarska.

Aż chciałoby się zapytać czy w aktach urodzenia dzieci była z domu Sutarczyk czy Sutarska?
___
Krystyna
czarnydb - 10-09-2015 - 22:08
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam...

Ponownie niezmiernie Paniom dziękuję za pomoc i zaangażowanie Smile
macie Pani umiejętności przydatne w Aptece Smile
może warto pomyśleć o Farmacji Smile

mnie rozszyfrowanie większości tego tekstu trochę zajmuje a duża część dla mnie jest nie do rozszyfrowania
tym bardziej doceniam Smile

jednocześnie proszę o rozszyfrowanie aktu małżeństwa
Karol Borkowski i Małgorzata ...
Wieś Tyczyn

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=519
Akt 18


Pozdrawiam
Daniel
magdalena72 - 10-09-2015 - 22:21
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
akt 155,
to jest akt urodzenia Szczepana Jana, syna Stanisława Borkowskiego lat 23, leśniczego we wsi Tyczynie, ur 26. grudnia, z matki Józefy z Sutarzewskich lat 23,
Magdalena
czarnydb - 10-09-2015 - 22:21
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
tak wiem Smile
już podmieniłem

pozdrawiam
Daniel
magdalena72 - 10-09-2015 - 22:25
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Daniel a z jaką częścią masz problem?
Bo dla mnie jest czytelny
Magdalena

Karol Borkowski, wdowiec, garncarz, zamieszkały w Wólce Będkowskiej, urodzony we wsi Tyczynie, z Stanisława i Józefy z Szubertów , lat 33 z Małgorzatą Serwecińską, okupniczką, wdową po Wojciechu Serwecińskim, zmarłym w Wólce Będkowskiej, 6. lutego roku zeszłego, urodzoną we wsi Rychłocicach, z Urbana i Marianny z Jemielonków Olszackich lat 38
Magdalena
czarnydb - 10-09-2015 - 23:42
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
głównie z odczytaniem poprawnie nazwisk, miejscowości, zawodów... ale nie tylko...
to że oboje są wdowcami też powodowało pewne niezrozumienie tematu i obawy o problemy z odczytaniem...

Bardzo dziękuję...
To mi chyba wystarczy
Pozdrawiam
Daniel
magdalena72 - 11-09-2015 - 11:02
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Cieszę że mogłąm pomóc;
To co nam wydaje się być czytelne i zrozumiałe to inni mogą nie rozumieć,
Ja z racji zawodowych często muszę odczytywać nieczytelne pismo moich kolegów więc w aktach jest mi łatwiej, choć czasami też jestem bezradna ;
Pozdrawiam Magdalena Cool Laughing
sowa73 - 09-12-2015 - 21:37
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witam

Prośba o pomoc w odczytaniu nazwisk ojca:

1) akt nr 98 z 1845r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14826,16

2) akt nr 74 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,12

3) akt nr 67 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,11

4) akt nr 47 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,8

5) akt nr 38 z 1847r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14813,8

6) akt nr 88 z 1849r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14863,17

7) akt nr 23 z 1849r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14863,6

Pozdrawiam

MS
sowa73 - 12-12-2015 - 16:55
Temat postu: Re: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witam,

Ponawiam prośbę o pomoc.

Pozdrawiam

MS

sowa73 napisał:
Witam

Prośba o pomoc w odczytaniu nazwisk ojca:

1) akt nr 98 z 1845r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14826,16

2) akt nr 74 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,12

3) akt nr 67 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,11

4) akt nr 47 z 1846r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14801,8

5) akt nr 38 z 1847r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14813,8

6) akt nr 88 z 1849r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14863,17

7) akt nr 23 z 1849r
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14863,6

Pozdrawiam

MS

kwroblewska - 12-12-2015 - 17:53
Temat postu: Re: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
1. Tomasz Zeszulkowski/Zeszułkowski
2. Tomasz Bergiel
3. Stanisław Szurniak
4. brak ojca, dziecko urodzone z wolnej Franciszki Dziewickiej
5. Stanisław Ines de Lion ]podpis pod aktem]
6. Walenty Jancza?
7. ojca brak, matka Rozalia Kulina wolna

___
Krystyna
Katarzyna_m - 12-12-2015 - 18:00
Temat postu: Re: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
1) Franciszek Zembrzuski
2) Tomasz Bergel
3) Stanisław Szumiak - odczytane z aktu, a w skorowidzu – Suszniak
4) Nn
5) Stanisław Ines de Lion – wg podpisu ojca, a w skorowidzu tylko – Ines
6) Walenty Jancza (?)
7) Nn

W każdym przypadku porównywałam nazwisko z aktu chrztu z nazwiskiem ze skorowidza.
Pozdrawiam, Katarzyna
sowa73 - 12-12-2015 - 22:14
Temat postu: Re: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witam,

Dzięki za podane informacje.

Kolejna prośba o pomoc dla indeksującego o odczytanie nazwiska ojca lub matki jeśli ojciec nieznany:

1) akt nr 52 z 1844
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14797,12

2) akt nr 84 z 1844
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14797,18

3) akt nr 24 z 1843
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14817,7

4) akt nr 31 z 1843
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14817,8

5) akt nr 49 z 1841
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14818,9

6) akt nr 47 z 1837
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14856,10

7) akt nr 48 z 1836
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14855,14

Cool akt nr 72 z 1835
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14866,11

9) akt nr 80 z 1832
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14868,12

Pozdrawiam

MS
Katarzyna_m - 12-12-2015 - 22:19
Temat postu:
Jeszcze w sprawie tych poprzednich aktów. Po ponownym przyjrzeniu się im (tym aktom) przyznać muszę rację Krystynie - Jej wersje nazwisk są poprawne a moje trochę mniej... Embarassed

Katarzyna

Kolejne akty:

1) Piotr Kanios
2) Łukasz Cubiński
3) m. Ewa Ferczałowa, mężatka, o. nieznany
4) m. Franciszka Maioska, mężatka, o. nieznany
5) m. Teresa Lucinszczonka wolnego stanu
6) Wojciech Kawcha
7) m. Katarzyna Kiżowska (?) – aktu nie ma w skorowidzu
Cool Franciszek Przeorski
9) Wincenty Zagórski

Katarzyna
sowa73 - 13-12-2015 - 16:08
Temat postu:
Katarzyna_m napisał:
Jeszcze w sprawie tych poprzednich aktów. Po ponownym przyjrzeniu się im (tym aktom) przyznać muszę rację Krystynie - Jej wersje nazwisk są poprawne a moje trochę mniej... Embarassed

Katarzyna

Kolejne akty:

1) Piotr Kanios
2) Łukasz Cubiński
3) m. Ewa Ferczałowa, mężatka, o. nieznany
4) m. Franciszka Maioska, mężatka, o. nieznany
5) m. Teresa Lucinszczonka wolnego stanu
6) Wojciech Kawcha
7) m. Katarzyna Kiżowska (?) – aktu nie ma w skorowidzu
Cool Franciszek Przeorski
9) Wincenty Zagórski

Katarzyna


Witam,

Dziękuję za informację.
Co poz. 6 to pytanie jest też czy zgłaszający był ojcem dziecka. Wskazywała by na to uwaga na marginesie przy akcie.

Mam jeszcze prośbę o odczytanie nazwiska ojca do aktu nr 79 z 1827:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14860,5

Pozdrawiam

MS
kwroblewska - 13-12-2015 - 19:59
Temat postu:
akt 47...z iego Małżonki.. uwaga na marginesie "słowa podkreślone znaczenia nie mają" czyli ...z Józefy Malski lat .... - chrzest Joanny Malskiej c. Józefy
akt 79 http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14860,12
ojciec Józef Oleżęk

Z tego co widać indeksujesz akta z kilku lat i być może nazwiska, z którymi masz kłopot występują nie jeden raz, porównaj ich zapis.

___
Krystyna
rybolow - 13-12-2015 - 20:52
Temat postu:
Czy tylko ja mam taki komunikat?
"Nie masz dostępu do wybranego katalogu"- Jak mogę ten dostęp uzyskać?
Katarzyna_m - 13-12-2015 - 20:55
Temat postu:
Zalogować się na tej stronie Wink
sowa73 - 20-12-2015 - 13:02
Temat postu:
Witam,

Dziękuję za poprzednio odczytane i proszę jeszcze o odczytanie kolejnych nazwisk ojca lub matki jeśli ojciec nieznany:

1) nr 21 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,5

2) nr 72 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,10

3) nr 83 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,11

4) nr 100 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,14

5) nr 53 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,13

6) nr 136 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,27

7) nr 158 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,30

Cool nr 19 z 1824
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14790,5

9) nr 3 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,3

10) nr 7 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,4

11) nr 16 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,7

12) nr 31 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,11

13) nr 43 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,13

14) nr 45 z 1813
spis roczny

15) nr 54 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,15

16) nr 67 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,18

17) nr 17 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,5

1Cool nr 19 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,6

19) nr 42 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,11

20) nr 56 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,15

21) nr 58 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,15

22) nr 20 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,7

23) nr 33 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,10

24) nr 38 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,11

25) nr 57 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,16

26) nr 76 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,22

27) nr 77 z 1815 (imię dziecka)
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,22

2Cool nr 80 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,23

29) nr 96 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,30

Pozdrawiam

MS
sowa73 - 20-12-2015 - 18:57
Temat postu:
sowa73 napisał:
Witam,

Dziękuję za poprzednio odczytane i proszę jeszcze o odczytanie kolejnych nazwisk ojca lub matki jeśli ojciec nieznany:

1) nr 21 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,5

2) nr 72 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,10

3) nr 83 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,11

4) nr 100 z 1826
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,14

5) nr 53 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,13

6) nr 136 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,27

7) nr 158 z 1825
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,30

Cool nr 19 z 1824
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14790,5

9) nr 3 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,3

10) nr 7 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,4

11) nr 16 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,7

12) nr 31 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,11

13) nr 43 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,13

14) nr 45 z 1813
spis roczny

15) nr 54 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,15

16) nr 67 z 1813
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,18

17) nr 17 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,5

1Cool nr 19 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,6

19) nr 42 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,11

20) nr 56 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,15

21) nr 58 z 1814
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,15

22) nr 20 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,7

23) nr 33 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,10

24) nr 38 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,11

25) nr 57 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,16

26) nr 76 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,22

27) nr 77 z 1815 (imię dziecka)
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,22

2Cool nr 80 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,23

29) nr 96 z 1815
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,30

Pozdrawiam

MS


Witam,

Chciałbym ponowić prośbę o pomoc.

MS
Gawroński_Zbigniew - 20-12-2015 - 22:01
Temat postu:
21/1826 Fanciszek Jaworski + Agnieszka ze Strączków , syn Maciej
72/1826 Katarzyna Żuchuwna + ojciec niewiadomy, syn Jacek
83/1826 urodzony Jan Waleszyński + Wiktoria z Brodowskich, syn Michał Józef
100/1826 Magdalena Koziniacka stanu wolnego, syn Adam
53/1825 Stanisław Maciak + Agnieska Matuszekówna, po zawarciu ślubu - jego małżonka, córka: Franciszka
136/1825 Filip Włoszkowicz + Marianna Widalska, córka Małgorzata
158/1825 Roch[?] Jasińczyk + Katarzyna Barańszczońka, syn Jan
19/1824 Tomasz Stachurski + Katarzyna Palarczońka, córka Marianna
3/1813 Sebastian Panek + Katarzyna z Batogów, syn Paweł
7/1813 panna Marianna Wolakoszczońka syn Paweł {świadek Wolakoski}
16/1813 Paweł Kijecji[?] + Katarzyna z Tabczyńskich, córka Zofia
31/1813 Wojciech Biezdek + Jadwiga z Kryciów, córka Marianna
43/1813 Jest tylko początek aktu. Brak stron 22 i 23 i przeskok z aktu 43 na akt 48
54/1813 szlachetny Sebastian Szumiński + urodzona Salomea z ...sinarskich, córka Konstancja Ludwika
67/1813 znów brak pary stron i brak aktu
17/1814 Kazimierz G... ek + Teresa z Jadamczowskich[?], córka Marianna
19/1814 Marcin Karzmirz + Maroanna z Lasotów. córka Marianna
42/1814 Wincenty Bilak [Bilcek?] + Marianna z Domagałów, syn Wawrzeniec
56/1814 Józef Walicki [Kalicki?] + Małgorzata z Woźniaków, syn Michał (wcześniej przy imieniu matki omyłkowo wpisane imię dziecka i skreślone)
58/1814 Wawrzyniec Skarski + Magdalena z Boroskich, córka Katarzyna
20/1815 Józef ?..yk + Franciszka z ?..aków, córka Marianna [ale bazgroli!]
33/1815 Franciszek Kaźmierzczak + Marianna z Woźniaków, córka Marianna
38/1815 Marcin Le...zki + Zofia z ..rzysów[?], syn Wojciech
57/1815 Helena Kapasionka, syn Piotr
76/1815 Antoni Stanek + Magdalena z Witczaków, syn Michał
77/1815 Teresa
80/1815 Mikołaj Szurmarowski[?] Agnieszka z Marceskich, syn Ludwik
96/1815 Marcin P...[?] +Elżbieta z ...?lejów, córka Marianna
sowa73 - 20-12-2015 - 23:59
Temat postu:
Witam,

Dziękuję za odczytanie.

Może ktoś spróbuje jeszcze odczytać to co nie zostało jeszcze odczytane?

72/1826 Katarzyna Żuchuwna - forma męska nazwiska będzie "Żuch"?
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,16

100/1826 Magdalena Koziniacka - raczej nie
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,14
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,15

136/1825 Filip Włoszkowicz - raczej nie
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,27

20/1815 Józef ?..yk + Franciszka z ?..aków, córka Marianna [ale bazgroli!]
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,7

33/1815 Franciszek Kaźmierzczak - w tym wypadku na końcu nazwiska w drugim wersie widoczne jest "ki", może "Rozmierzkowski"?
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,10

38/1815 Marcin Le...zki -
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,11

57/1815 Helena Kapasionka - czyli męska forma nazwiska Kapas?

96/1815 Marcin P...[?] -
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,30

56/1814 Józef Walicki [Kalicki?] - raczej to nie będzie Walicki (Kalicki) w tekście jest kleks a pod tekstem aktu raczej to nie są ww. nazwiska
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,15

54/1813 szlachetny Sebastian Szumiński - chyba bardziej Szupiński
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,15

Pozdrawiam

MS
Gawroński_Zbigniew - 21-12-2015 - 01:11
Temat postu:
korekta Smile

akt 72 Jest nazwisko Żuch i Żuchów, nie widzę żeńskiej formy, chyba, że kiedyś była.
akt 100 jeszcze raz patrzę na tę panienkę. To będzie bardzo podobnie. No moooże Kościniackiej
akt 136 A skąd mi to ‘ł” tam wpadło. Woszkowicz = Woskowicz. (Oj ja mam z tymi literówkami i przypadkowymi pomyłkami a potem się wstydzę....) Smile Embarassed
akt 20 Nic więcej nie wypatrzę.
akt 33 A może Kaźmierzkowski[?] Ten początek nazwiska to mi na Kazimierza wygląda i już.
akt 38 ???
akt 57 Jest nazwisko i Kapas i Kapaś.
56/1814 Pod aktem jest nazwisko Waseleski – ojciec, ale ja nie mogę... gdzie tam jest w tekście to nazwisko! Gapię się i nie widzę za Chiny! Tam jest Wa.. [dwie litery w środku i] ..cki Ten skryba jest suuuper.
ostatni: Zgadza się Szupiński.
sowa73 - 16-01-2016 - 20:31
Temat postu:
Witam,

Potrzebuję pomocy przy odczytaniu kolejnych "bazgroł", a konkretnie nazwisk ojców kub matek jeśli ojciec nieznany.

1812 U
1) 7
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,4

2) 22
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,8

3) 33 i 34
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,11

4) 32
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,13

5) 60
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,20

6) 71 i 72
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,23

Z 1812
1) 24
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,38

2) 37
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,40

U 1813
1) 43 i 45
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,14

M 1813
1) 8 nazwisko panny młodej
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,24

Z 1813
1) 9 http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,30

2) 27, 28 http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,34

3) http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,36

Pozdrawiam

MS
Gawroński_Zbigniew - 16-01-2016 - 23:34
Temat postu:
1/7 Marcin Kazmirz + Marianna z Lasotów/Łasotów – imię dziecka Józef
2/22 Józef Stacharek + Marianna z Kozłów - dziecko Helena
3/33 Marcin Bekal + Apolonia z Jamelów - Wojciech
3/34 Mateusz Czerwiec + Katarzyna z Lurków – Marianna
4/32 Jan Forczan* + Katarzyna z Pińków – Marianna
5/60 Jan Rozetocki + Teresa z Dominków – Marianna
6/71 Mikołaj Twurzoski + Marianna z Zięmbów – Tomasz
6/72 Jadwiga Trznadlówna – panna + ojciec Józef Gorzelski – Tomasz

1/24 Jędrzej Postupalski [?] - zm: dwie córki: Franciszka(lat 0) i Marianna (lat5)
2/37 Józef Widczuk zm: jego matka Petronela Zozowiakowa lat 48 (nie rozumiem zmiany nazwiska???)


1/43 Kazimierz Włościanin + Magdalena z Napierałów – bliźnięta Józef i Grzegorz ( możliwe że nie ma nazwiska ojca i ‘włościanin’ jest określeniem statusu społecznego, a nie nazwiskiem.)


1/45 Nie widzę tego numeru – jest jakiś błąd w numeracji.
1/8 panna młoda: Urszula [?] (nie mam pojęcia: Księżka?)


1/9 Kazimierz Baran zm: Jan Skruśnoski lat 62
2/27 Kazimierz Fudali [współcześnie Fudalej] zm: Franciszka Cyganówna lat 20
2/28 Kazimierz Fudali zm: Marianna Wamciówna lat 25

Przy ostatnim linku nie ma numeru, nie wiem o który akt chodzi.

Pozdrawiam pięknie.

* powinno być Forczman
jarecki56 - 01-02-2016 - 18:41
Temat postu: Proszę o odczytanie z jęz. polskiego
Witam,

Proszę o odczytanie zaznaczonego fragmentu z aktu urodzenia.
Wszystkie moje dotychczasowe próby jego rozszyfrowania spaliły na panewce.



Pozdrawiam,
Krzysztof
kwroblewska - 01-02-2016 - 18:52
Temat postu: Proszę o odczytanie z jęz. polskiego
Leopold był żołnierzem a Jan Felfeblem [taki zapis]
pewnie chodzi o Feldfebla, tak to odczytuję

----
Krystyna

Edit: literówka
iwona.ciemny - 01-02-2016 - 18:53
Temat postu: Proszę o odczytanie z jęz. polskiego
Dobry wieczór,
stawiałabym na "felczera" .
Pozdrawiam
Iwona
Greg40 - 01-02-2016 - 18:54
Temat postu:
feldfeber -> feldfebel - > niegdyś stopień podoficerski (sierżant, wachmistrz) w wojsku polskim
jarecki56 - 01-02-2016 - 19:04
Temat postu:
Zapewne rację mają Grzegorz i Krystyna, choć w tym tajemniczym wyrazie trudno doszukać się literki "d".

Wielkie dzięki wszystkim za pomoc.

Pozdrawiam,
Krzysztof
Bolesław_Wasielewicz - 06-02-2016 - 00:13
Temat postu: Prośba o odczytanie po polsku...
Proszę o odczytanie kilku słów z poniższego aktu urodzenia (nr 78 ) Mikołaja Kotura / Koturskiego z parafii Bałtów:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1919

Chodzi o następujące słowa:

1) Stawił się Jan Koturski (??????) (?????) (??????) liczący lat 34,


2) Czy dobrze odczytuję datę urodzenia jako dziewiąty września?

3) Czy matka miała 29 lat?

Dla chętnych:

4) nadać mu imię Mikołaj z (?????) (????)(????).

Dziękuję serdecznie.

Bolesław.
Bozenna - 06-02-2016 - 00:19
Temat postu: Prośba o odczytanie po polsku...
dla Boleslawa:
Jan Koturski majster kunsztu kowalskiego
dziecko urodzone 9-ego wrzesnia,
matka miala 29 lat
imie dziecka: Mikolaj z Tolentino
Patronem dziecka byl Swiety Mikolaj z Tolentino (1239-1305), mnich wloski zakonu Augustynow.
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna
Bea - 06-02-2016 - 00:26
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie po polsku...
1) mayster kunsztu kowalskiego
2) 9 września urodziny o 4 pm (10-tego chrzciny o 2 pm)
3) 29 lat
4) Mikołaj z Tolentino*, oświadczenie i okazanie dziecięcia sporządzono

* ksiądz chyba napisał dokładnie z Tollentu

[edit]
ah! ubiegłaś mnie
Bozenna - 06-02-2016 - 00:34
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie po polsku...
Beatko,
Przepraszam, szukalam informacji o Mikolaju z Tolentino kiedy Ty sie wpisalas.
Serdecznie pozdrawiam,
Bozenna
Bea - 06-02-2016 - 00:43
Temat postu:
ależ nie masz za co przepraszać, no co Ty Cool
sowa73 - 02-03-2016 - 22:54
Temat postu:
Witam,

Prośba o odczytanie nazwiska poślubionej dla aktu nr 12

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14845,40

MS
Gawroński_Zbigniew - 03-03-2016 - 00:13
Temat postu:
Barbara Rutkowska/Putkowska, córka Adama i Małgorzaty z Sosnowskich.

Dopiero po ściągnięciu pliku obrobieniu go i powiększeniu do 300% zobaczyłem to "z". A może jeszcze się mylę.... .

Tylko u licha kto to jest: "wolna włościanka służąca"?
MonikaMaru - 03-03-2016 - 11:18
Temat postu:
Barbara Rutkowska c. Adama i Małgorzaty z Sosnowskich.

Tu jest akt urodzenia dziecka tej pary -12/1857
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14792,3

Wolna włościanka, to córka chłopów nie bedących poddanymi tzn. rolników na własnym a nie na pańskim gospodarstwie.

Więcej w "Historia chłopów"
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... ublication

Pozdrawiam,
Monika
sowa73 - 03-03-2016 - 23:00
Temat postu:
Dziękuję.

Kolejna prośba, nazwisko zaślubionej, Ferczał a czy Ferezał?

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14829,35

Pozdrawiam

MS
Aga_Brz - 03-03-2016 - 23:33
Temat postu:
Ferczał, masz to nazwisko co najmniej 3x powtórzone w akcie Wink
Gawroński_Zbigniew - 03-03-2016 - 23:42
Temat postu:
Raz widzę tak, a drugi odwrotnie. Zabawne jest poniekąd to, że obydwa nazwiska potencjalnie są możliwe bo są zbliżone w indeksach nazwisk pani Szczodruch.

Nie pomogę. Rolling Eyes Razz
sowa73 - 04-03-2016 - 21:38
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Raz widzę tak, a drugi odwrotnie. Zabawne jest poniekąd to, że obydwa nazwiska potencjalnie są możliwe bo są zbliżone w indeksach nazwisk pani Szczodruch.

Nie pomogę. Rolling Eyes Razz


Podobnie ja widzę, w różnych metrykach. Raz wygląda to jak Ferezał, a raz Ferczał. I co w tej sytuacji ma zrobić indeksujący?

Kolejne wyzwanie, nazwisko zaślubionej w akcie nr 6:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14863,25

Pozdrawiam

MS
Gawroński_Zbigniew - 04-03-2016 - 22:11
Temat postu:
W rachubę wchodziły Karcinowski, Karunowski, Karanowski. Tylko nazwisko Karanowski jest w indeksach p. Szczodruch. Moim zdaniem tak właśnie nazywała się młoda.

Proszę porównać "a" w nazwisku rodziców i w słowie "włościanką" w linijce powyżej.
sowa73 - 04-03-2016 - 22:48
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
W rachubę wchodziły Karcinowski, Karunowski, Karanowski. Tylko nazwisko Karanowski jest w indeksach p. Szczodruch. Moim zdaniem tak właśnie nazywała się młoda.

Proszę porównać "a" w nazwisku rodziców i w słowie "włościanką" w linijce powyżej.


Dzięki.
Też sądzę, że będzie to Karanowska.

Kolejne wyzwanie, akt nr 21, nazwisko zaślubionej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14782,26

MS
MonikaMaru - 05-03-2016 - 08:54
Temat postu:
Panna z domu Koper. Ksiądz napisał " ...a Marianną Koprową panną włościanką ...."

A tu jej akt urodzenia.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,16913,5

Pozdrawiam,
Monika
Gawroński_Zbigniew - 05-03-2016 - 13:05
Temat postu:
Bez wątpliwości.

Smile Smile Smile
margit - 07-03-2016 - 20:30
Temat postu:
Dobry wieczór,

Może ktoś odczyta miejsce urodzenia "w Śląsku we wsi Boru?" i co jest napisane dalej? . Akt nr 321.

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410
sowa73 - 10-03-2016 - 22:01
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka.
Nazwisko zaślubionej w akcie:

nr 9

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14823,16

nr 13

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14823,17

nr 14

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14823,17

Pozdrawiam

MS
kwroblewska - 10-03-2016 - 22:10
Temat postu:
Akt 9. Zofia Forczpczak.

Pewnie w rodzinie wcześniej ktoś pełnił funkcję Forczpana, tak przypuszczam.

Akt 13. Marianna Huch
___
Krystyna
sowa73 - 10-03-2016 - 22:12
Temat postu:
kwroblewska napisał:
Akt 9. Zofia Forczpczak.

Pewnie w rodzinie wcześniej ktoś pełnił funkcję Forczpana, tak przypuszczam.
___
Krystyna


Dziękuję.

Co to była funkcja Forczpan?
kwroblewska - 10-03-2016 - 22:19
Temat postu:
sowa73 napisał:
kwroblewska napisał:
Akt 9. Zofia Forczpczak.

Pewnie w rodzinie wcześniej ktoś pełnił funkcję Forczpana, tak przypuszczam.
___
Krystyna


Dziękuję.

Co to była funkcja Forczpan?


Ewa Szczodruch kiedyś wyjasniała, podobne nazwisko
"Forczmanowicz (bez daty źródłowej ) – w grupie nazwisk pochodzących od gwarowego forczman, forczpan, forszman, foczman, foczpan ‘parobek od koni, stangret’.

____
Krystyna
Gawroński_Zbigniew - 10-03-2016 - 22:28
Temat postu:
Akt 14 to Kubiccy. "....Kubickich".
sowa73 - 11-03-2016 - 22:56
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka,nazwisko zaślubionej, akt nr 30:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14861,37

MS
MonikaMaru - 11-03-2016 - 23:01
Temat postu:
Akt 30. "... małżonków Fiałkowskich". Litera" k" pisana dość rozwlekle.

Pozdrawiam,
Monika
moyra777 - 11-03-2016 - 23:01
Temat postu:
Fiałkowska jak dla mnie Smile ale w skorowidzie jest Czerwcówna.
MonikaMaru - 11-03-2016 - 23:11
Temat postu:
W spisie księdzu panny się poprzesuwały.Wink Czerwcówna jest z aktu 32, Lasotówna z 10 ...

Pozdrawiam,
Monika
moyra777 - 11-03-2016 - 23:13
Temat postu:
MonikaMaru napisał:
W spisie księdzu panny się poprzesuwały.Wink Czerwcówna jest z aktu 32, Lasotówna z 10 ...

Pozdrawiam,
Monika


Ups....Ewidentne przemeczenie materialu... wyglada na to ze czas konczyc prace!! Laughing
sowa73 - 11-03-2016 - 23:25
Temat postu:
Dalszy ciąg zagadek, akt. nr 37, nazwisko zaślubionej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14861,39

MS
moyra777 - 12-03-2016 - 00:11
Temat postu:
Przychodnia, dokladnie Szymona i Rozali malzonkow Przychodniow.
sowa73 - 12-03-2016 - 23:07
Temat postu:
Witam,

Kolejne nazwisko zaślubionej w akcie nr 28

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14860,40

i w akcie 34:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14860,41

i w akcie 37:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14860,42

MS
MonikaMaru - 13-03-2016 - 09:07
Temat postu:
Witam,

28. Małgorzata Maykut

34. Katarzyna Kędzierska - córka Sebastiana i Marianny ze Zwolskich małż. Kędzierskich, która w spisie w poz. 11 wymieniona jest jako Katarzyna Zwolska

37. Marianna Franusiak

Pozdrawiam,
Monika
sowa73 - 13-03-2016 - 21:54
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka, tym razem nazwisko zaślubionego, akt nr 23:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,37

MS
marzec_jadwiga - 13-03-2016 - 22:08
Temat postu:
Gurzanek Alojzy
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,38
Jadwiga
sowa73 - 13-03-2016 - 22:16
Temat postu:
Dziękuję,

Kolejna zagadka:

Nazwisko zaślubionej, akt 38:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,10

MS
marzec_jadwiga - 13-03-2016 - 22:24
Temat postu:
Anna Połaniecka?

Jadwiga
sowa73 - 13-03-2016 - 22:39
Temat postu:
marzec_jadwiga napisał:
Anna Połaniecka?

Jadwiga


Chyba tak

Akt 226:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,39

Młody Błach czy Błaszczak?

MS
MonikaMaru - 13-03-2016 - 23:08
Temat postu:
Matka nazywała się Błachówna, ale on już był Błaszak - syn panny Błach.


Pozdrawiam,
Monika
sowa73 - 13-03-2016 - 23:39
Temat postu:
MonikaMaru napisał:
Matka nazywała się Błachówna, ale on już był Błaszak - syn panny Błach.


Pozdrawiam,
Monika


Dziękuję,

Jeszcze jedna zagadka, nazwisko młodej, akt 50

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14790,54

MS
Gawroński_Zbigniew - 14-03-2016 - 00:50
Temat postu:
Górzański z Jadwigi Górzanki i ojca niepewnego - pisany przez "u". Metryka pokazuje jak ewoluowało nazwisko. Młody po naszemu powinien nazywać się Górzanek, Górzak, a tu wyszło jak napisano Smile

Te nazwiska z grupy Błoch, Błach, Błocha, Błochna, Błachnio, Błachnoski i setka podobnych są piekielnie trudne w odmianie z racji swej starożytności. Imię męskie Błoch, Błach = Błogosław = mniej więcej : Błażej (z frankońskiego "Błogosławiony") Rozumienie nazwiska jako imienia zanikło, ale w archaicznych formach odmian pozostały po tym ślady.
MonikaMaru - 14-03-2016 - 09:56
Temat postu:
sowa73 napisał:

Jeszcze jedna zagadka, nazwisko młodej, akt 50

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14790,54

MS


Uf, ale to pisarz był.

Wydaje mi się, że podglądając jeszcze zapis w spisie zaślubionych, była to panna Krawarendzionka.

W świętokrzyskim występowało nazwisko Krawerenda.

Pozdrawiam,
Monika
Adam.55 - 14-03-2016 - 15:01
Temat postu:
Witam!
Czy jest ktoś w stanie odczytać słowa zapisane między tymi czerwonymi kreskami? tekst mówi o dwóch żołnierzach pochowanych w Przedczu ale tamtego zaznaczonego fragmentu nie rozumiem :/

tekst:

http://scr.hu/17in/r0rdl

Pozdrawiam

Adam.
Aga_Brz - 14-03-2016 - 15:22
Temat postu:
"iże? obaj polegli"
MonikaMaru - 14-03-2016 - 15:25
Temat postu:
ja ten fragment odczytuję tak:

".... poległych żołnierzy i,że obaj polegli pochowani zostali ..."

Pozdrawiam,
Monika
Adam.55 - 14-03-2016 - 15:33
Temat postu:
Serdecznie dziękuję! Wink

Pozdrawiam
Adam
sowa73 - 14-03-2016 - 22:19
Temat postu:
Witam,

Kolejne "bazgroły" nazwisko młodego i młodej w akcie 88:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14805,14

MS
Pawlak_Elżbieta - 14-03-2016 - 22:24
Temat postu:
" ...Bebała albo Bebas ... i Małgorzata Malczaszczonka "


Ela
kwroblewska - 14-03-2016 - 23:15
Temat postu:
Wojciech Bekała albo Bekas i Małgorzata Malczoszczonka córka Antoniego i Franciszki Malczowskich czyli Małgorzata Malczowska
____
Krystyna
Janina_Tomczyk - 15-03-2016 - 10:16
Temat postu:
Ja widzę wyraźnie takie dane w tej metryce:
Wojciech Bekała albo Bekas syn Szymona Bekały albo Bekasa i Małgorzata Malczeszczonka córka Antoniego i Franciszki z Nowaków Malczewskich

Pozdrawiam
Janina
sowa73 - 15-03-2016 - 21:18
Temat postu:
Kolejna zagadka.

Nazwisko młodej w akcie 163:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14828,24

oraz 168:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14828,25

MS
Gawroński_Zbigniew - 15-03-2016 - 21:21
Temat postu:
Sajer albo Sojer.
Mirowska.
sowa73 - 15-03-2016 - 21:36
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Sajer albo Sojer.


Pytanie czy Sajer, bo dalej jest nazwisko ojca, chyba Strzelecki ???.

Do drugiej pozycji powinien być akt 170, a nie 168 Sad.

Akt nr 175 jaka jest parafia urodzenia młodego:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14828,25

Akt nr 35, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,7

Akt nr 166, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,30

MS
kwroblewska - 15-03-2016 - 22:42
Temat postu:
sowa73 napisał:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Sajer albo Sojer.


Pytanie czy Sajer, bo dalej jest nazwisko ojca, chyba Strzelecki ???.

Do drugiej pozycji powinien być akt 170, a nie 168 Sad.

Akt nr 175 jaka jest parafia urodzenia młodego:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14828,25

Akt nr 35, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,7

MS


Szybko dokonujesz zmian!

akt 163 Sajer; Strzelecki mógł być jej ojczymem,
akt 170 Marcjanna Rudkowska
akt 175 Koscioła parafialnego Konowskiego
akt 35 Małgorzata Lutosianka

_____
Krystyna
sowa73 - 15-03-2016 - 22:50
Temat postu:
kwroblewska napisał:
sowa73 napisał:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Sajer albo Sojer.


Pytanie czy Sajer, bo dalej jest nazwisko ojca, chyba Strzelecki ???.

Do drugiej pozycji powinien być akt 170, a nie 168 Sad.

Akt nr 175 jaka jest parafia urodzenia młodego:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14828,25

Akt nr 35, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,7

MS


Szybko dokonujesz zmian!

akt 163 Sajer; Strzelecki mógł być jej ojczymem,
akt 170 Marcjanna Rudkowska
akt 175 Koscioła parafialnego Konowskiego
akt 35 Małgorzata Lutosianka

_____
Krystyna


Dzięki.

Niestety kommendarze byli strasznymi bazgrołami Sad

MS
kwroblewska - 15-03-2016 - 22:54
Temat postu:
uzupełnienie do aktu 175 - przypuszczam, że
koscioła parafialnego Konowskiego = Kónowskiego = Kunowskiego
http://www.kunow.kei.pl/
___
Krystyna
Gawroński_Zbigniew - 15-03-2016 - 22:58
Temat postu:
Akt jest akt. Sajer i już. Widocznie coś nie tak było z przysposabianiem dzieci wdowy po Sajerze. Tak to widzę.
170 Rujkowska

35. Małgorzata Lutosianka ... Lutos tak się domyślam - nie ma nazwiska w wersji podstawowej - przynajmniej na pierwszy rzut oka nie widzę. U p. Szczodruch nazwiska Lutosz i Lutosiański są.

175 ...kościoła parafialnego Konowskiego. Co to za miejscowość nie mam pojęcia. Ponieważ są to okolice Sandomierza to jednak obstawiam dzisiejszy Kunów
kwroblewska - 15-03-2016 - 23:09
Temat postu:
sowa73 napisał:

Akt nr 166, nazwisko młodej:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,30


akt166 Na końcu aktu zapisano Walenty Lipiński i Teresa wdowa Kuśmierka
w treści aktu - Teresa Kuśmierczak wdowa po Wincentym Dądzie = Teresa Dądzio dd Kuśmierczak = Teresa Kuśmierczak 1v Dądzio

Akty są czytelne, tylko trzeba się w nie wczytać, czyli nieco wolniej .....

___
Krystyna
sowa73 - 15-03-2016 - 23:13
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Akt jest akt. Sajer i już. Widocznie coś nie tak było z przysposabianiem dzieci wdowy po Sajerze. Tak to widzę.
170 Rujkowska

35. Małgorzata Lutosianka ... Lutos tak się domyślam - nie ma nazwiska w wersji podstawowej - przynajmniej na pierwszy rzut oka nie widzę. U p. Szczodruch nazwiska Lutosz i Lutosiański są.

175 ...kościoła parafialnego Konowskiego. Co to za miejscowość nie mam pojęcia. Ponieważ są to okolice Sandomierza to jednak obstawiam dzisiejszy Kunów


Dzięki.

Prosiłbym jeszcze o akt 166, nazwisko młodej:

Akt nr 166, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,30


MS
kwroblewska - 15-03-2016 - 23:21
Temat postu:
sowa73 napisał:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Akt jest akt. Sajer i już. Widocznie coś nie tak było z przysposabianiem dzieci wdowy po Sajerze. Tak to widzę.
170 Rujkowska

35. Małgorzata Lutosianka ... Lutos tak się domyślam - nie ma nazwiska w wersji podstawowej - przynajmniej na pierwszy rzut oka nie widzę. U p. Szczodruch nazwiska Lutosz i Lutosiański są.

175 ...kościoła parafialnego Konowskiego. Co to za miejscowość nie mam pojęcia. Ponieważ są to okolice Sandomierza to jednak obstawiam dzisiejszy Kunów


Dzięki.

Prosiłbym jeszcze o akt 166, nazwisko młodej:

Akt nr 166, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,30


MS


kwroblewska napisał:
sowa73 napisał:

Akt nr 166, nazwisko młodej:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14844,30


akt166 Na końcu aktu zapisano Walenty Lipiński i Teresa wdowa Kuśmierka
w treści aktu - Teresa Kuśmierczak wdowa po Wincentym Dądzie = Teresa Dądzio dd Kuśmierczak = Teresa Kuśmierczak 1v Dądzio

Akty są czytelne, tylko trzeba się w nie wczytać, czyli nieco wolniej .....

___
Krystyna

Gawroński_Zbigniew - 15-03-2016 - 23:33
Temat postu:
kwroblewska napisał:


Akty są czytelne, tylko trzeba się w nie wczytać, czyli nieco wolniej .....

___
Krystyna


Pani Krysiu. To nie tłumaczenie a indeksacja. Tu się robi inaczej. W ciemno celuje się gdzie w akcie spodziewamy się potrzebnych danych i siuuu do przodu. Ja tam przynajmniej całości nie czytam Embarassed Shocked Very Happy

Pozdrawiam pięknie.

Co mnie wkurza i co paraliżuje indeksacje? spolszczone nazwiska niemieckie zapisywane w formie NN z Litków, NN z Bedków, NN z Kropów. Jak nazywała się zatem Bedka czy Bedke? Litka czy Litke/Luedtke? Krop czy Kropa? Akurat w parafii, którą indeksuję tak około 45% nazwisk ma niemieckie brzmienie w polskim zapisie. No cut miut panie, cut nad cuty!!! Cool
Jeszcze raz pozdrawiam.
sowa73 - 15-03-2016 - 23:49
Temat postu:
Kolejna zagadka, akt nr 139, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14796,30

akt nr 149:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14796,33

akt nr 158:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14796,35

MS
Gawroński_Zbigniew - 16-03-2016 - 00:35
Temat postu:
Zalisianka albo Zakszanka. Ja stawiam na Tomasza i Ewę Zakszyk.
u p. Szczodruch Zakszykopodobnych nazwisk jest cały sznurek. Wink

149 - Wiśniowska
158 - Karulczanka ->Karulska
Janina_Tomczyk - 16-03-2016 - 09:12
Temat postu:
to i ja się włączę skoro pomagamy osobie indeksującej, a faktycznie jakość księgi i skanu jest słaba.
akt 139 to Teressa Zalesianka córka Tomasza i Ewy Zaleśnych
akt 149 to Jadwiga Wiśniewska vel Wiśniowska bo raz tak raz siak zapisano więc należy wpisać wersję z vel
akt 159 to Magdalena Korulczanka córka Jana Korolewskiego i Zofii tu dodam że zapisanie imienia Karol od którego to nazwisko pochodziło było wówczas inne i pisano Karól co z błędem dawało Karul, jednak a jest tu
problematyczne i także podałabym wersję z vel bo wyszukiwarka potem ułatwi odnalezienie takiej i siakiej wersji.
Z własnych doświadczeń przy indeksowaniu wiem, że wpisywanie wersji vel przy niepewnym zapisie jest bardzo wskazane bo wyszukiwarka ma zupełnie inne "domysły", a tych podobnych jakoś nie widzi.

Pozdrawiam
Janina

ps. Pośpiech pośpiechem przy indeksowaniu, lecz naprawdę warto robić to spokojnie i dokładnie bo błędne zapisy bardzo wprowadzają w błąd poszukujących i nie raz przyszło mi się wściekać gdy np z Galskich dobrze zapisanych w akcie robiono w indeksie Golaskich, a to o tyle trudne do odnalezienia, że wpakowano Galskich w dalekie od podobieństwa odmiany nazwiska, a tych podobnych w brzmieniu nie ma.

Pozdrawiam
Janina
TomczykFamily - 16-03-2016 - 20:03
Temat postu: Potrzebuję pomocy w oczytaniu aktu
Otóż mam akt małżeństwa Stanisławy Telesińskiej i Eugeniusza Tomczyka, ale niestety NIE POTRAFIĘ się doczytać. Byłby ktoś tak dobry i spróbował rozjaśnić mi trochę sytuację?

akt-http://postimg.org/image/8aze9lbml/f02aceec/

Dziękuję,
Karol
Dorota_Mazurek - 16-03-2016 - 20:21
Temat postu: Potrzebuję pomocy w oczytaniu aktu
Czego nie możesz odczytać?
Dorota
sowa73 - 16-03-2016 - 20:42
Temat postu:
Kolejna zagadka, akt nr 16, nazwisko zaślubionej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14808,8

akt nr 18, nazwisko zaślubionej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14808,9

MS

* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
TomczykFamily - 16-03-2016 - 20:55
Temat postu: Potrzebuję pomocy w oczytaniu aktu
Miejsca urodzenia, rodziców, no właściwie najważniejszych informacji. Smile

* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Dorota_Mazurek - 16-03-2016 - 21:20
Temat postu: Potrzebuję pomocy w oczytaniu aktu
Szczodrkowice, Smardzowice, ślub w Cianowicach, tokarz metalowy, krawcowa lub krojczyni (krawczyni) Tomczyk z Telesińskich.
To chyba najważniejsze, dopasować musisz sam. Nie mogę tylko przeczytać danych matki męża i panieńskiego nazwiska matki żony.
Dorota
MonikaMaru - 16-03-2016 - 21:34
Temat postu:
Pismo iście barokowe pełne zawijasów. Smile

Akt 16.
W zapowiedzi widać najwyraźniej - Róża Wąciczka i ojciec jej Sebastian Wącik, ale w spisie na końcu za Kamińskiego wyszła Róża Woycikówna. Może ten ktoś piszący zamiast Wojcik napisał Wącik i wyszło jak wyszło.

Akt 18.
... Franciszka Malaczonka ... w asystencji ojca swego Antoniego Mali, a kilka linijek niżej Franciszka Malanoska

W zapowiedzi - ... Franciszka Malczonka ... spłodzona z Antoniego Mali ...

W spisie - Mołczonka .

Pozdrawiam,
Monika
TomczykFamily - 16-03-2016 - 21:59
Temat postu: Potrzebuję pomocy w oczytaniu aktu
Dobrze, imiona juz poznałem.Dziekuję za pomoc

* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Aga_Brz - 16-03-2016 - 22:00
Temat postu:
Jan i Marianna Tomczyk z Adamków
Stanisław i Stefania Telesińscy z Zuchowiczów
chyba...
sowa73 - 16-03-2016 - 23:22
Temat postu:
Kolejny problem, nazwiska obydwojga małżonków, akt nr 46:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,15

Akt nr 86:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,24

Akt nr 89, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,26

Akt nr 99 nazwisko młodego

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,31

Akt nr 115, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,39

MS

* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Gawroński_Zbigniew - 17-03-2016 - 00:25
Temat postu:
46 Błażej Bergulowicz + Antonina Kościarkiewicz

86 Kacper Kurkowski + Elżbieta Wroczyńska

Dalej jeśli coś ot jutro, bo już tylko "rządki" widzę.
Aga_Brz - 17-03-2016 - 13:24
Temat postu:
Wydaje mi się, że w 46 panna Kosiarkiewiczowna, chociaż ojciec Kosiarkowski,
86 Kacper Kaczkowski
89 Agata Culikowska
99 Mikołaj Zuchowski
115 nie mogę odczytać imienia Isodora?? Ramban (takie istnieje), ale zaglądałam do zapowiedzi i za każdym razem pisarz inaczej zapisał...
majkuss - 17-03-2016 - 13:29
Temat postu:
w 115 imię to Teodora
sowa73 - 17-03-2016 - 22:23
Temat postu:
Dzięki za poprzednie informacje.

Kolejne zagadki.

Akt nr 120, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,42

Akt 126, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,46

Akt nr 127, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,46

Akt 40, nazwisko męża:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,11

Akt 104, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14831,34

Akt nr 8, nazwisko młodej (Dyńczonka = Dyńska?)

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,22

Akt nr 11, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14858,23

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 17-03-2016 - 23:18
Temat postu:
120 - chyba Agnieszka Rajszczak = Rajska
126 Wronionka - na końcu jest jakieś cudo: Wroniesak, chyba błąd piszącego i powinno być Wronie[w]ska
127 Magdalena Pańska
40 Franciszek Kielmin
Aga_Brz - 18-03-2016 - 00:07
Temat postu:
127 to nazwisko w zapowiedziach wygląda na Pniakowna (...)z oyca Jędrzeia Pniaka
wciągają te Twoje zagadki Laughing
126 spisany w przytomności Pawła Wrony, więc pewnie Wronianka
40 Kielim
104 Wratniak
40 jakby Dynczonka
i ostatnie Szałap? Szalapszczonka?
sowa73 - 18-03-2016 - 22:47
Temat postu:
Prawdziwa gratka dla "wielbicieli" zagadek.

Czy to jest akt zapowiedzi czy ślubu?
Jakie są nazwiska obydwojga młodych?
Akt nr 90:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,26#

Akt nr 126 (młody Szymon Duda), nazwisko młodej

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,46

Akt nr 127 (młody Wojciech Puto), nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,47

Pozdrawiam

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 18-03-2016 - 23:11
Temat postu:
90 Franciszka Borczuchowa + Michał/ Idzi Pukucewicz. Ta Franciszka jest czytelniejsza ale młody, nie dość, że różne imiona to nazwisko: istna strzecha z wróblami nie pismo.

126. Faktycznie. Ojciec Pniak córka Pnieska = Pniewska: U mnie w okolicy bardzo popularne jest nazwisko Piniewski, to od kilku koloni o nazwie Pieńki.
MonikaMaru - 19-03-2016 - 12:09
Temat postu:
127.? na str 89
panna Salomea Rozmierzkoszczonka. Ojciec Rozmieczkowski kowal. A na końcu Rozmierzkoczonka.

Dla księdza to jak stół-z-powyłamywanymi-nogami.

Pozdrawiam,
Monika
sowa73 - 19-03-2016 - 22:30
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
90 Franciszka Borczuchowa + Michał/ Idzi Pukucewicz. Ta Franciszka jest czytelniejsza ale młody, nie dość, że różne imiona to nazwisko: istna strzecha z wróblami nie pismo.

126. Faktycznie. Ojciec Pniak córka Pnieska = Pniewska: U mnie w okolicy bardzo popularne jest nazwisko Piniewski, to od kilku koloni o nazwie Pieńki.


Witam,

Czy ktoś ma może jeszcze jakiś pomysł do nazwisk w akcie 90?

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,26#

Pozdrawiam

Mietek
Aga_Brz - 19-03-2016 - 23:09
Temat postu:
90. To nie jest po prostu Franciszka Borsukowa? chociaż na końcu aktu już bardziej Borczuchowa.
Mikołaj (...)w asystencji ojca Franciszka Piertuwicza. Tu jakby wyraźniej.
MonikaMaru - 20-03-2016 - 08:32
Temat postu:
sowa73 napisał:


Witam,

Czy ktoś ma może jeszcze jakiś pomysł do nazwisk w akcie 90?

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14777,26#

Pozdrawiam

Mietek


90.
Stawił się Mikołaj Pietniewicz? z ojcem Franciszkiem Pietniewiczem i Franciszka Boruchowa wdowa;
ślub zawarł Idzi Pietniewicz z Franciszką Borczuchową;
w spisie figuruje Idzi Pietniewicz i Franciszka Boruchowa.

Pozdrawiam,
Monika
Gawroński_Zbigniew - 20-03-2016 - 14:19
Temat postu:
Nazwiska Borczuch, Borczyński i pół setki podobnych są popularne z kilku względów. Mają trzy równoległe podstawy znaczeniowe. Pierwsza od staropolskich imion typu Borzymir, Borzysław, druga od "warczącego drapieżnika" = borsuka i trzecie najważniejsze i najpopularniejsze od "barczyka" = borczyka = "borku" = "borczucha" - belki jaką sprzęgano końską uprzęż z maszynami rolniczymi i wozami wszelkiej maści. Ze względu na popularność choćby, ja jednak obstawiam grupę Borczuchową. Problem polega na tym że nazwisko Boruch ma... idęentyczną oprócz "barczyka" etymologię. Laughing
sowa73 - 20-03-2016 - 14:46
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Nazwiska Borczuch, Borczyński i pół setki podobnych są popularne z kilku względów. Mają trzy równoległe podstawy znaczeniowe. Pierwsza od staropolskich imion typu Borzymir, Borzysław, druga od "warczącego drapieżnika" = borsuka i trzecie najważniejsze i najpopularniejsze od "barczyka" = borczyka = "borku" = "borczucha" - belki jaką sprzęgano końską uprzęż z maszynami rolniczymi i wozami wszelkiej maści. Ze względu na popularność choćby, ja jednak obstawiam grupę Borczuchową. Problem polega na tym że nazwisko Boruch ma... idęentyczną oprócz "barczyka" etymologię. Laughing


Witam,

Do tej pory w tamtych okolicach występuje nazwisko Borcuch.
Przodkowie tych osób używali wersji Borczuch.

Nazwiska młodego chyba nie da się już chyba jednoznacznie odczytać.


Pozdrawiam

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 20-03-2016 - 14:58
Temat postu:
Borcuch i borcyk to samo oznaczają - to też część wspomnianej uprzęży. Cool
jurek.solecki - 21-03-2016 - 08:22
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Witam.

Akt ślubu nr. 24 z 1820r. parafia Radzyń Chełmiński

19 grudzień 1820 miejscowość Dombrówka
Jakub Górski 25 lat i Marianna Ledwodawna czy Podwodana 30 lat
Jak odczytać nazwisko panny młodej.
http://images78.fotosik.pl/439/378e20b48e286596.jpg

Pozdrawiam
Jurek Solecki
anna_ing - 21-03-2016 - 08:45
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Witam,

Wg mnie nazwisko panny młodej to Podwodówna.

Pozdrawiam
Anna
kwroblewska - 21-03-2016 - 09:03
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Młoda Podwodówna --> Podwoda, być może ktoś w rodzinie zajmował się/miał w obowiązku
http://sjp.pl/podwoda
____
Krystyna
jurek.solecki - 21-03-2016 - 09:34
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
I tu zaczyna się problem.
Przeszukałem indeksy urodzenia i śluby są w genetece dotyczące par. Radzyn Chełminski.
Indeksy jakie są zamieszczone za lata 1650- 1870 sporządzone są na podstawie Skorowidza Księdza Podlaschewskiego, który
w latach 1930r. spisał metryki. Skorowidz zgonów nie zachował się. Skorowidze księdza Podlaschewskiego znajdują się w AD Toruń
Nazwisko Podwodówna i podobne nie występuje w urodzeniach i ślubach.
Znalazłem w indeksach ślubów par. Radzyń Chełmiński zapis zgodnym ze metryką ślubu tj. zgadza się nr. aktu, datą, nazwiskiem młodego, imię panny młodej ale nazwiska jest LEDWOCH.
I gdzie tu jest przekłamanie i kiedy ono nastąpiło.
Jurek Solecki
kwroblewska - 21-03-2016 - 10:01
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
jurek.solecki napisał:
I tu zaczyna się problem.
Przeszukałem indeksy urodzenia i śluby są w genetece dotyczące par. Radzyn Chełminski.
Indeksy jakie są zamieszczone za lata 1650- 1870 sporządzone są na podstawie Skorowidza Księdza Podlaschewskiego, który
w latach 1930r. spisał metryki. Skorowidz zgonów nie zachował się. Skorowidze księdza Podlaschewskiego znajdują się w AD Toruń
Nazwisko Podwodówna i podobne nie występuje w urodzeniach i ślubach.
Znalazłem w indeksach ślubów par. Radzyń Chełmiński zapis zgodnym ze metryką ślubu tj. zgadza się nr. aktu, datą, nazwiskiem młodego, imię panny młodej ale nazwiska jest LEDOCH.I gdzie tu jest przekłamanie i kiedy ono nastąpiło.


NIe wszystko można wyjaśnić, jeśli opieramy się o INDEKSY z indeksów.

A nie ma tego ślubu?
jurek.solecki napisał:

Akt ślubu nr. 24 z 1820r. parafia Radzyń Chełmiński

w ASC

http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... rch=szukaj
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... B3mi%F1ski

pewnie o tę samą parafię chodzi.
____
Krystyna
jurek.solecki - 21-03-2016 - 10:29
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Rocznika 1820 Radzyń Chełminski w AP nie ma.
W indeksach w genetece nazwiska Ledwoch, i podobne występuje i to wielokrotnie.
W zdjęciu metryki ślubu brak jest materiału porównawczego.
Natomiast ksiądz spisujący Skorowidz miał materiał porównawczy.
Przy spisywaniu metryki ślubu mógł powstać już błąd:
Marianna podająca swoje nazwiska: jak wymówiła, jak usłyszał i jak zrozumiał i zapisał ksiądz

Jurek Solecki
kwroblewska - 21-03-2016 - 10:54
Temat postu: Re: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
jurek.solecki napisał:
Rocznika 1820 Radzyń Chełminski w AP nie ma.
Jurek Solecki


Tzn. w bazie pradziad jest błąd?

Radzyń Chełmiński rzymskokatolickie małżeństwa 1800-1808, 1825-1833, 1858


Radzyń Chełmiński urząd stanu cywilnego małżeństwa 1808-1825

Sprawdziłeś to w archiwum?

___
Krystyna
33szuwarek - 21-03-2016 - 14:50
Temat postu: Prośba o odczytanie słowa w Akcie urodzenia
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie jednego słowa, którego nie rozumiem w Akcie urodzenia z 1840 roku. Z góry dziękuję.

link: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/ece0fcee0883d348

Tekst:

Działo się w mieście Nowogrodzie, dnia jedenastego kwietnia roku tysiąc osiemset czterdziestego, o godzinie drugiej po południu. Stawił się Wilhelm Deutsch, sukiennik z Nasielska, liczący lat trzydzieści dziewięć i okazał Nam w przytomności Jerzego Felgner, obywatela _______________ z Nasielska, liczącego lat pięćdziesiąt trzy i Fryderyka Hanpel, młynarza z Nasielska, liczącego lat pięćdziesiąt dwa, dziecko płci męskiej urodzone dnia trzeciego marca roku bieżącego, o godzinie dwunastej w południe, z niego i jego małżonki Wilhelminy z Lasków, liczącej lat dwadzieścia osiem. Dziecięciu temu na chrzcie świętym w przytomności już wspomnianych osób nadane zostały imiona: Henryk Wilhelm, a rodzicami jego chrzestnymi byli: Jerzy Felgner, z panną Haliną Hanpel. Akt ten stawiającym i świadkom został przeczytany. Pisać nie umieją.


Pozdrawiam, Piotr
Grażyna_Słupczyńska - 21-03-2016 - 14:59
Temat postu: Prośba o odczytanie słowa w Akcie urodzenia
I garbarza w Nasielsku

Pozdrawiam
Grażyna
kwroblewska - 21-03-2016 - 14:59
Temat postu: Prośba o odczytanie słowa w Akcie urodzenia
.. obywatela i garbarza...

Krystyna
MonikaMaru - 21-03-2016 - 15:00
Temat postu: Prośba o odczytanie słowa w Akcie urodzenia
... i garbarza w Nasielsku, ...

Pozdrawiam,
Monika
33szuwarek - 21-03-2016 - 21:43
Temat postu: Prośba o odczytanie słowa w Akcie urodzenia
Bardzo Dziękuje wszystkim za pomoc w odczytaniu słowa.

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
jurek.solecki - 21-03-2016 - 23:07
Temat postu: Re: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Dzięki. Skończę analizować indeksy z Radzynia Ch. i zamówię w AP scany. Wygląda na to ,że zamówienia będzie miało kilka pozycji.

jurek Solecki
Marfu - 22-03-2016 - 20:44
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu informacji o zmarłym mężu wdowy Katarzyny:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/9976d61fcd64c851

wdową Katarzyną Włosterską, której mąż, Jakób Włosterski xxx protokołu xxx gminy Józefów xxx...xxx prawa o małżeństwie z roku 1836 sporządzonego zmarł w Zamościu w roku 1830, c. Franciszka i Małgorzaty m. Grzywów,

Tyle odczytuję - w miejscach xxxx nic nie rozumiem...
kwroblewska - 22-03-2016 - 21:08
Temat postu:
..nadto? protokułu przed wojtem gminy Jozefow na zasadzie artykułu [..]?dziesiat cztery prawa o Małżeństwie z roku 1836 sporządzonego, zmarł w Zamosciu w 1830...
____
Krystyna
el_za - 22-03-2016 - 21:10
Temat postu:
Odczytuję tak:

... Jakób Włosterski, wedle protokołu przed Wójtem Gminy Józefów na zasadzie Artykułu 54 Prawa o Małżeństwie z roku 1836 sporządzonego, zmarł w Zamościu w roku 1830 ...

pozdrawiam Ela
Marfu - 22-03-2016 - 22:19
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc.
jurek.solecki - 22-03-2016 - 22:36
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Tak wygląda skorowidz jaki sporządził ks. Podlaschewskiego w 1939 i 1940r. dla parafii Radzyn Chełmiński. Obejmuje lata 1650 - 1870. Są 2 skorowidze chrzty i śluby. skorowidz zgonów nie zachował się.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/a0cced190165c108
Jurek Solecki
sowa73 - 22-03-2016 - 23:18
Temat postu: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
Witam,

Kolejna zagadka, akt nr 5, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14843,40

Mietek
Aga_Brz - 22-03-2016 - 23:44
Temat postu:
Lysaj z Altyńskich
Marek_Wysocki - 23-03-2016 - 17:32
Temat postu:
Bardzo proszę o o pomoc w odczytaniu aktu nr 123
Jest to akt urodzenia z 1752 r. mojego przodka PAWŁA STARSZEWSKIEGO
tylko tyle wiem i po za tym nic nie mogę odczytać, będę wdzięczny za każde odczytane słowo

http://zapodaj.net/a7a1074664dec.jpg.html

z góry dziękuję
Marek W.
Maślanek_Joanna - 23-03-2016 - 20:16
Temat postu:
1752:
Tego samego dnia ochrzciłem dziecię imieniem Paweł Andrzeja i Anny Straszewskich prawych małżonków; rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Oxxxierski i Jadwiga Krycinszowa (?) z Białej Wsi
Pozdrawiam
Joanna
Marek_Wysocki - 23-03-2016 - 20:35
Temat postu:
Bardzo dziękuję. Moje pytanie: przetłumaczyła Pani Anny, Andrzeja Straszewskich czy na pewno tam tak jest moi przodkowie to Starszewscy, niestety to jest wada tego nazwiska że jest często przekręcane

Bardzo bym prosił o rozszyfrowanie aktu urodzenia akt (nr 269) Marianna Andruszkiewicz imię ojca Jan imię matki Urszula Starszewska

http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... p;lang=pol

link do skanu tego aktu

http://szukajwarchiwach.pl/63/162/0/1/4 ... 5#tabSkany

Pozdrawiam
Marek W.
ofski - 23-03-2016 - 21:01
Temat postu:
to jest prawidłowy link do skanu
http://szukajwarchiwach.pl/63/162/0/1/4 ... jYwxiSmjjw
Marianna Andruszkiewicz, parafia Puńsk, rok 1832, wieś Fornetka, akt urodzenia nr.269

Marek napisz co sam odczytałeś - uzupełnimy braki
Maślanek_Joanna - 23-03-2016 - 21:07
Temat postu:
Mój błąd - ja też przekręciłam Sad - wydaje mi się, że jest napisane STARSZEWSKI
a niezależnie od tego na pewno taka pomyłka w aktach z XVIII (i późniejszych też) nie dowodzi, e akt dotyczy kogo innego. Chyba większość nazwisk była zapisywana rozmaicie i na takie drobiazgi nie należy zwracać uwagi Smile
Pozdrawiam
Joanna
Marek_Wysocki - 23-03-2016 - 21:21
Temat postu:
Dziękuję za prawidłowy link do tego aktu269 . Z tego aktu myślałem że znajdę i odczytam rodziców Urszuli ze Starszewskich, niestety ich tam nie ma lub ich nie znajduję Sad po za tym akt jest w miarę czytelny.

Pozdrawiam
Marek W.
ŁukaszK - 27-03-2016 - 21:43
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu części aktu małżeństwa Marcina i Katarzyny Chęcińskich zamieszkałych w Trzebuniu.
http://pokazywarka.pl/chlssg/
marzanna62 - 27-03-2016 - 22:06
Temat postu:
Ja to odczytuję tak:
... Chęcińskim młodzianem w Trzebuniu zamieszkałym urodzonym w Jaskowie?? z nieżyjącego Szymona i żyjącej Katarzyny małżonków Chęcińskich tamże zamieszkałym lat dwadzieścia trzy mającym a Joanną Katarzyną córką Jana i nieżyjącej Brygidy małżonków Chętkowskich w Czarnominiu? zamieszkałych lat osiemnaście majacej tu w Czarnominiu zrodzonej i przy ..... dalej prawdopodobnie jest pewnie "przy rodzicach zamieszkałą"

Nie wiem jakie to miejscowosci niestety nalezy poszukac w okolicach parafii
ŁukaszK - 27-03-2016 - 22:52
Temat postu:
Dziękuję bardzo.
majkuss - 27-03-2016 - 22:59
Temat postu:
Ja bym odczytał tak jak Marzanna, ale z dwoma wyjątkami:
... w Trzebuniu zamieszkałym urodzonym w Piaskowie...
... a Panną Katarzyną córką...
Marcin.Rybicki - 28-03-2016 - 07:57
Temat postu:
Jaka to jest parafia i który rok?
marzanna62 - 28-03-2016 - 10:18
Temat postu:
Marcin.Rybicki napisał:
Jaka to jest parafia i który rok?


To tłumaczenie to odpowiedz na post Łukasza_K na zdjęciu do tłumaczenia tylko fragment aktu bez roku i parafii.
Marcin.Rybicki - 28-03-2016 - 11:07
Temat postu:
Czasem łatwiej jest odcyfrować nazwy miejscowości jeśli wiadomo jaka parafia i który rok.
olgaprzyjemska - 28-03-2016 - 23:21
Temat postu: Rozczytanie nazwiska - język polski
Dzień dobry,
Zamieszczam pytanie tutaj ponieważ nie ma oddzielnego tematu dla naszego języka Wink Nie mogę rozczytać nazwiska z aktu ślubu z 1859r. Szukam wszystkiego na temat nazwiska OLKIEWICZ, czy w pierwszej linijne tego tekstu mogłoby być to nazwisko? FRANCISZKA OLKIEWICZ? Kilka linijek niżej pojawia się to nazwisko ponownie.

print screen fragmentu: http://www.fotosik.pl/zdjecie/440353751217b414

Gdyby ktoś chciał pomóc załączam link skan 16, akt 6
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... archer=big
Kasprzyk_Anna - 28-03-2016 - 23:41
Temat postu: Rozczytanie nazwiska - język polski
Ja bym to odczytała, jako Dutkiewicz

Anka
olgaprzyjemska - 28-03-2016 - 23:44
Temat postu: Rozczytanie nazwiska - język polski
dziękuję bardzo za odpowiedź, myślę, że ma masz rację Smile szukam dalej.
Aga_Brz - 29-03-2016 - 00:09
Temat postu: Re: Rozczytanie nazwiska - język polski
Kasprzyk_Anna napisał:
Ja bym to odczytała, jako Dutkiewicz

Anka

Raczej Antkiewicz, co nie zmienia faktu, że nie to szukane... Rolling Eyes
Alicja13szuka - 29-03-2016 - 02:29
Temat postu:
Myślę ,że to wygląda na Butkiewicza Very Happy
olgaprzyjemska - 29-03-2016 - 09:05
Temat postu:
Ok, nie musicie już tracić czasu na to Wink na pewno nie olkiewicz.
Skiba_A - 29-03-2016 - 11:02
Temat postu:
Witam,
wielka prośba o pomoc w odczytaniu "wykropkowanych" słów i dwóch w nawiasach.
link do aktu 196 Andrzej Modro: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1899
Moje tłumaczenie:
Działo się w Warszawie dnia 1. Sierpnia 1850 roku o godzinie trzeciej z południa stawili się Julian Modro krześlarz lat dwadzieścia siedm i Wilhelm Modro wyrobnik lat trzydzieści sobie liczący obadwaj w Warszawie pierwszy pod numerem 1465 drugi pod numerem 758 zamieszkali i oznajmili, że dnia dzisiejszego o godzinie w pół do trzeciej z rana umarł w Warszawie pod numerem 1465 przy ulicy ............... Andrzej Modro syn (średni?) sukiennika Andrzeja i Maryi z Hermannów zmarłych małżonków Modro urodzony ............. lat siedemdziesiąt trzy mający – zostawił po sobie trzech synów i córkę to jest wyżej wymienionych i Karola w Wojsku Carsko-Rosyjskim będącego oraz Amalię (Grandtke?). Po przekonaniu się naocznie o zejściu Andrzeja Modro akt ten stawiającym pisać nieumiejącym przeczytanym został.

pozdrawiam, Agnieszka
Maślanek_Joanna - 29-03-2016 - 11:13
Temat postu:
przy ulicy Śliskiej; średni; urodzony we wsi ?Sikolanke? w ??? - ta wieś to trudno zgadnąć - widać, że piszący różnie wielkie "S" zapisywał - może być S może J... a to dalej po "w" to już nie wiem... Sad
Amelia - obstawiałabym Prandtke, ale się nie upieram
Pozdrawiam
Joanna
Kublik_Anna - 29-03-2016 - 11:29
Temat postu:
Prandtke bez wątpienia. Amalia.
we wsi Scholanke w Prusiech.
Marcin.Rybicki - 29-03-2016 - 11:32
Temat postu:
Schonlanke-Trzcianka w Prusach. Nazwisko Prandtke. Zawsze jest problem z prawidłowym zapisem nazw miejscowości "zachodnich" Proszę wpisać nazwisko Modro w Geneszukaczu, są śłuby, w których nazwa Trzcianki po niemiecku jest poprawnie napisana.
Skiba_A - 29-03-2016 - 12:27
Temat postu:
dziekuję za pomoc Smile
Mariok - 29-03-2016 - 12:33
Temat postu: prośba o rozszyfrowanie aktu
witam,
proszę o odczytanie aktu w języku polskim - ale takie hieroglify,że głowa mała
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1842

ślub z parafii Łaznów, Franciszek Miazek i Katarzyna Pakos? Akt nr 29 z 1840r.

pozdrawiam
Mariusz
Janina_Tomczyk - 29-03-2016 - 13:57
Temat postu: prośba o rozszyfrowanie aktu
Witaj Mariuszu

akt z 02.11.1840 Będzelin parafia Łaznów. Ślub brał Franciszek Miazek kawaler lat 18 syn włościan w Rokicinach zamieszkały i urodzony z Macieja i Salomei Miazków włościan w Rokicinach zamieszkałych z wdową Katarzyną z Pakosów lat 28, której małżeństwo zostało rozwiązane w dniu 18 lipca roku zeszłego przez zejście męża Wincentego Papka w Będzelinie zamieszkałej córki Wojciecha i Ewy Pakosów.

To takie najważniejsze dane. Mieszkałam blisko Rokicin i Będzelina do 1968 roku i Miazkowie tam nadal mieszkali.

Pozdrawiam
Janina
Kublik_Anna - 29-03-2016 - 13:59
Temat postu:
A na Śliskiej pod nr hip. 1465 mieszkali również moi Herynowscy Smile
Mariok - 29-03-2016 - 14:05
Temat postu: prośba o rozszyfrowanie aktu
Dziękuję pięknie Janino za "tłumaczenie" z polskiego na polski i informacje.

pozdrawiam serdecznie
Mariusz
Bogusław_Woyciech - 29-03-2016 - 15:00
Temat postu:
Akt 29 Będzelin
Działo się w wsi Łaznów dnia dwudziestego drugiego listopada tysiąc osiemset czterdziestego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy ze w przytomności świadków Kaspra Popka? lat trzydzieści i Jana Jędrzeyki lat dwadzieścia pięć liczących włościan w Będzelinie wsi zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało Religiynocywilne małżeństwo pomiędzy Franciszkiem Miazkiem młodzianem synem włościanskim? lat osmnaście liczącym w Rokicinach? zamieszkałym i urodzonym z Macieja i Salomei Miazków włościan w Rokicinach? zamieszkałych
a wdową Katarzyną z Pakosów lat dwadzieścia osm liczącą której małżeństwo pierwsze rozwiązane zostało w dniu osmnastym Lipca roku zeszłego przez zejscie jej męża Wincentego Popka?, w Będzelinie zamieszkałej Córką Woyciecha i Ewy Pakosów włościan z Rokicina?. Małżeństwo to poprzedziły w parafii Łazno zapowiedzi trzy w dniach osmego, piętnastego i dwudziestego drugiego Listopada roku bieżącego w godzinach dwunastey w południe i zezwolenie rodziców ze strony zawierającego małżeństwo na _________. Tamowania małżeństwa nie było, małżonkowie nowi żadney przedślubney umowy z sobą nie zawierali.
Akt ten stawającym ich Rodzicom, swiadkom odczytany, przez nas podpisany, pisać nie umieją.
X. Janiszewski Proboszcz Łaznowa

Starałem się zachować pisownię.
Bogusław Woyciech
Mariok - 29-03-2016 - 15:10
Temat postu:
Super dziękuję pieknie
Janina_Tomczyk - 29-03-2016 - 16:30
Temat postu:
Łaznów i Rokiciny oraz Będzelin to miejscowości sąsiadujące w woj łódzkim. Dawniej w Łaznowie była parafia rzymskokatolicka, ale w czasie wojny została zamieniona na ewangelicką, a po wojnie na magazyny bo parafia została wybudowana i ustalona w Rokicinach.

Pozdrawiam
Janina

ps tu jest akt zgonu Franciszka Miazka i jest nazwisko rodowe jego matki, no i akt pięknie napisany http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=783

Katarzyna z Pakosów umarła wcześniej bo miał już następną żonę Teklę, która została wdową.
kwroblewska - 29-03-2016 - 17:51
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
Łaznów i Rokiciny oraz Będzelin to miejscowości sąsiadujące w woj łódzkim. Dawniej w Łaznowie była parafia rzymskokatolicka, ale w czasie wojny została zamieniona na ewangelicką, a po wojnie na magazyny bo parafia została wybudowana i ustalona w Rokicinach.

Nie wiem Janino skąd czerpiesz informacje!!!.
Parafia w Łaznowie BYŁA i JEST!!! wraz ze starym kościołem pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej i starą plebanią, i ks. proboszczem Stanisławem Mendlem, którego miałam okazje poznać, i pobliskim starym cmentarzem.
http://www.niedziela.pl/artykul/32816/n ... -Laznowie.

____
Krystyna
Janina_Tomczyk - 29-03-2016 - 18:09
Temat postu:
[quote="kwroblewska"]
Janina_Tomczyk napisał:
Łaznów i Rokiciny oraz Będzelin to miejscowości sąsiadujące w woj łódzkim. Dawniej w Łaznowie była parafia rzymskokatolicka, ale w czasie wojny została zamieniona na ewangelicką, a po wojnie na magazyny bo parafia została wybudowana i ustalona w Rokicinach.

Nie wiem Janino skąd czerpiesz informacje!!!.
Parafia w Łaznowie BYŁA i JEST!!! wraz ze starym kościołem pod wezwaniem Matki Boskiej Różańcowej i starą plebanią, i ks. proboszczem Stanisławem Mendlem, którego miałam okazje poznać, i pobliskim starym cmentarzem.
http://www.niedziela.pl/artykul/32816/n ... -Laznowie.

Po wojnie był stary kościół przy drodze z Rokicin do Łodzi i ten został zamieniony na magazyny. Nie wiem czy o tym samym mówimy.
Dziękuję za link i chętnie poznałam dzieje tej parafii i jeśli pomyliłam kościoły to dziękuję za sprostowanie. Od kilkudziesięciu lat tam nie byłam, ale z okresu do 1968 pamiętam te miejscowości i koleżanka nauczycielka w szkole w Będzelinie spotykała się z kolegą o nazwisku Miazek, który mieszkał w Będzelinie.

Pozdrawiam i dziękuję za uważne i krytyczne śledzenie moich wpisów.
Janina
____
Mariok - 29-03-2016 - 19:03
Temat postu:
Pięknie dziękuję wszystkimi za arcyciekawe informacje i pomoc

Pozdrawiam
Mariusz
sowa73 - 29-03-2016 - 22:23
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka:

Akt nr 22, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14874,35

Pozdrawiam

Mietek
historyk1920 - 29-03-2016 - 22:40
Temat postu:
Witam ,
Najprawdopodobniej !
Szaszówna Małgorzata?
Jeśli się mylę Proszę o korektę

Pozdrawiam
Marek
sowa73 - 29-03-2016 - 23:18
Temat postu:
historyk1920 napisał:
Witam ,
Najprawdopodobniej !
Szaszówna Małgorzata?
Jeśli się mylę Proszę o korektę

Pozdrawiam
Marek


Obstawiam raczej nazwisko Rak = Rakówna

Kolejna zagadka:

Akt nr 2, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14807,35

Akt nr 11, nazwisko młodej:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14807,38#

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 30-03-2016 - 00:03
Temat postu:
akt 22 jednak Rakówna Shocked gapiłem się chyba ze dwie minuty.

akt 2 córka Leśniaków ale z męża?.... Gładowska albo Głodowska

akt 11 Kanczówna = Kanczyk (Nazwisko Kanczyk jest, a Kunczyk nie ma tzn w spisach p. Szczodruch nie ma)
Mariok - 30-03-2016 - 08:26
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
Łaznów i Rokiciny oraz Będzelin to miejscowości sąsiadujące w woj łódzkim. Dawniej w Łaznowie była parafia rzymskokatolicka, ale w czasie wojny została zamieniona na ewangelicką, a po wojnie na magazyny bo parafia została wybudowana i ustalona w Rokicinach.

Pozdrawiam
Janina

ps tu jest akt zgonu Franciszka Miazka i jest nazwisko rodowe jego matki, no i akt pięknie napisany http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=783

Katarzyna z Pakosów umarła wcześniej bo miał już następną żonę Teklę, która została wdową.


Dziękuje Janino, ale to chyba nie mój Franciszek Miazek, mój wg geneteki brał ślub z Katarzyną Pakos w 1840, a tym zgonie z 1874r napisano, że zmarł w wieku 43 czyli urodziłby się około 1831r - czyli miałby 9 lat w chwili ślubu... chyba że w akcie zgonu wiek jest wzięty z kapelusza.

Pozdrawiam
Mariusz
JarekK - 30-03-2016 - 08:33
Temat postu:
MARIOK napisał:
chyba że w akcie zgonu wiek jest wzięty z kapelusza.

Pozdrawiam
Mariusz


częste - +/- 6 lat spokojnie a czasem nawet więcej różnicy między datą urodzenia/wiekiem podaną z akcie zgonu a rzeczywistą
kwroblewska - 30-03-2016 - 09:14
Temat postu:
MARIOK napisał:
Janina_Tomczyk napisał:

ps tu jest akt zgonu Franciszka Miazka i jest nazwisko rodowe jego matki, no i akt pięknie napisany http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=783

Katarzyna z Pakosów umarła wcześniej bo miał już następną żonę Teklę, która została wdową.


Dziękuje Janino, ale to chyba nie mój Franciszek Miazek, mój wg geneteki brał ślub z Katarzyną Pakos w 1840, a tym zgonie z 1874r napisano, że zmarł w wieku 43 czyli urodziłby się około 1831r - czyli miałby 9 lat w chwili ślubu... chyba że w akcie zgonu wiek jest wzięty z kapelusza.

Pozdrawiam
Mariusz


Akt zgonu pochodzi z 1864r co wyraźnie napisano nie tylko w akcie ale i opisano z boku Księga UMZ - 1864r a w nim zmarły Franciszek M. miał lat 43 czyli ur. ca. 1821r. W akcie slubu z 1840r Franciszek M. z miał lat 18 czyli ur. ca. 1822r.

Czy nie tak było?
____
Krystyna
Mariok - 30-03-2016 - 09:21
Temat postu:
Teraz się zgadza, źle odczytałem rok - 1864.

Dziękuję Krystyno za korektę, Janino za akt.

Pozdrawiam serdecznie

Mariusz
Janina_Tomczyk - 30-03-2016 - 09:45
Temat postu:
MARIOK napisał:
Teraz się zgadza, źle odczytałem rok - 1864.

Dziękuję Krystyno za korektę, Janino za akt.

Pozdrawiam serdecznie

Mariusz


Witaj Mariuszu

A tu masz akt zgonu Katarzyny Miazkowej, która zmarła w Będzelinie w 1853 roku akt 29 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=169 Pozostawiła męża Franciszka więc potem poślubił Teklę i wszystko się zgadza.

Zła wiadomość taka, że nabazgrał ten akt ks Janiszewski (nomen omen nosił moje nazwisko rodowe) i jeśli nie odczytasz to Ci pomogę.
Jeśli wpiszesz w geneszukacza nazwisko Miazek, a obok nazwisko Pakos to masz akty urodzenia ich 3 dzieci.

Pozdrawiam
Janina
Mariok - 30-03-2016 - 10:49
Temat postu:
Dziękuję Janino,
rzeczywiście ksiądz Janiszewski powinien być lekarzem, odczytałem tylko Katarzyna i Franciszek, nazwiska tylko mogę się domyślać, ze chodzi o Miazek - jak wychodzi z geneteki teraz sprawdzonej... Więc jeślibyś była taka miła to bardzo proszę o deszyfracjęWink

Dziękuję za dotychczasową pomoc i proszę o jeszcze
Mariusz
Kublik_Anna - 30-03-2016 - 11:14
Temat postu:
A ja z kolei aptekarz.. Smile

Działo się we wsi Łaznów, dnia 13 maja 1853 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jakub (Piętka? Piątka??) lat 30 i Wojciech Bobrek lat 30 liczący włościanie w Będzelinie zamieszkujący i oświadczyli nam, że w dniu 10 dziesiątym bieżącego miesiaca o godzinie szóstej rano umarła zamężna Katarzyna Miazkowa, lat 24 licząca włościanka w Będzelinie wsi zamieszkała żona pozostałego Franciszka Miazka w Będzelinie zamieszkałego.
Po przekonaniu naocznym o zgonie Miazkowej ..itd.
Mariok - 30-03-2016 - 11:16
Temat postu:
dziękuję ślicznie;)
Janina_Tomczyk - 30-03-2016 - 13:14
Temat postu:
Kublik_Anna napisał:
A ja z kolei aptekarz.. Smile

Działo się we wsi Łaznów, dnia 13 maja 1853 roku o godzinie dziesiątej rano. Stawili się Jakub (Piętka? Piątka??) lat 30 i Wojciech Bobrek lat 30 liczący włościanie w Będzelinie zamieszkujący i oświadczyli nam, że w dniu 10 dziesiątym bieżącego miesiaca o godzinie szóstej rano umarła zamężna Katarzyna Miazkowa, lat 24 licząca włościanka w Będzelinie wsi zamieszkała żona pozostałego Franciszka Miazka w Będzelinie zamieszkałego.
Po przekonaniu naocznym o zgonie Miazkowej ..itd.


Jestem niedoszłym aptekarzem czego matka nie mogła mi wybaczyć bo w dzieciństwie bawiłam się w aptece gdy tata grał w karty z księdzem, młynarzem i aptekarzem i byłam tak zachwycona odważnikami, że stwierdziłam iż będę tym się zajmowała. Oczywiście potem mi to minęło i zajęłam się ekonomią, ale także w jednostkach opieki zdrowotnej i chyba mam dar odczytywania trudnego pisma. Wink
Ten świadek to Jakub Pyskla z Będzelina i może mieć powinowactwo z Miazkami ( na wsi tak się żeniono), bo na jego ślubie w 1833 roku występował jako świadek Wincenty Miazek z Rokicin.
Tu link do ślubu Jakuba Pyskla http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=343

Pozdrawiam
Janina
Mariok - 30-03-2016 - 14:04
Temat postu:
Janino jeszcze raz dziękuję, sporo mi pomogłaś pchnąć moje poszukiwania korzeni u Miazków z Rokicin.
Dziękuję ślicznie
Mariusz
Kublik_Anna - 31-03-2016 - 05:56
Temat postu:
Wink
No, kochana, masz talent niezaprzeczalnie!
Ale fakt, że znane nazwy/nazwiska się łatwiej odczytuje - zarówno nazwy leków, nazwiska stałych pacjentów jak i miejscowości w znanej sobie okolicy. Ten Będzelin byłby nie do odczytania, gdyby nie wcześniejsze posty Wink

A mnie do aptekarstwa pchnęły podobne nieco przeżycia - koleżanki rodzice prowadzili aptekę w małej miejscowości i przy okazji wizyt złapałam bakcyla. Apteka była w tym samym budynku od "przedwojny", wyposażenie miała wręcz zabytkowe, piękne drewniane regały, te wszystkie staroświeckie słoje i flaszki pięknie ozdobnie podpisane, wagi szalkowe, moździerze, kolby itp - no cudo istne.
pozdrawiam,
ak
Janina_Tomczyk - 31-03-2016 - 12:37
Temat postu:
Kublik_Anna napisał:
Wink
No, kochana, masz talent niezaprzeczalnie!
Ale fakt, że znane nazwy/nazwiska się łatwiej odczytuje - zarówno nazwy leków, nazwiska stałych pacjentów jak i miejscowości w znanej sobie okolicy. Ten Będzelin byłby nie do odczytania, gdyby nie wcześniejsze posty Wink

A mnie do aptekarstwa pchnęły podobne nieco przeżycia - koleżanki rodzice prowadzili aptekę w małej miejscowości i przy okazji wizyt złapałam bakcyla. Apteka była w tym samym budynku od "przedwojny", wyposażenie miała wręcz zabytkowe, piękne drewniane regały, te wszystkie staroświeckie słoje i flaszki pięknie ozdobnie podpisane, wagi szalkowe, moździerze, kolby itp - no cudo istne.
pozdrawiam,
ak


Dokładnie taka sama była ta wiejska apteka, którą prowadzili państwo Gozdalowie przed i zaraz po wojnie więc bawiłam się tam pod okiem pani Gozdalowej, która nie miała własnych dzieci. Było mi tam bardzo dobrze i chętnie szłam z tatą na jego spotkania karciane oraz wcale nie pragnęłam wracać do domu na co moja matka liczyła wtykając mnie tacie. Miałam tatę urodzonego w XIX wieku i ulubioną jego rozrywką były polowania oraz gra w preferansa i brydża, co nie było mile widziane w powojennej Polsce. Za grę z księdzem na plebanii i pozwalanie na stawanie umundurowanej straży pożarnej przy ołtarzu w czasie Bożego Ciała przypłacał brakiem awansów finansowych i różnymi szykanami, ale wiedza jego była im bardzo potrzebna więc do śmierci prowadził księgowość i urząd stanu cywilnego w tej gminie.
Dawne czasy...
Dzięki umiejętności odczytywania bazgrołów oraz zapamiętanej szczątkowo łaciny sprzed 50 lat zindeksowałam trochę aktów metrykalnych z XVIII wieku oraz staram się pomóc osobom, które mają trudności z odczytaniem ręcznego pisma. Tłumaczę też znajomemu jego rodzinne metryki w języku rosyjskim bo to dobre ćwiczenie umysłu po 70-ce.

Pozdrawiam serdecznie
Janina
Mariok - 31-03-2016 - 12:59
Temat postu:
Szanowne Państwo,

chciałbym jakoś dalej pójść za przodkami z Rokicin w parafii Łaznów, tj odnaleźć przodków Macieja i Salomei z Chrzanowskich małżeństwa Miazek oraz Wojciecha i Ewy małżeństwa Pakos, ale nie bardzo wiem jak - pomysły mi się wyczerpały - czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobić aby iść dalej z tym tematem? Maciej Miazek zmarł w 1832r A49 mając 50lat wg. metryki, jego żona w wieku 70 lat w roku 1865 (Akt 23). Wojciech Pakos urodził się około 1766 roku (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r) a jego zona Ewa około 1771 (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r, nazwiska rodowego nie podano). nie mam aktu ślubu obu małżeństw.
Dziękuję za wszelką pomoc
Mariusz
Janina_Tomczyk - 31-03-2016 - 16:46
Temat postu:
MARIOK napisał:
Szanowne Państwo,

chciałbym jakoś dalej pójść za przodkami z Rokicin w parafii Łaznów, tj odnaleźć przodków Macieja i Salomei z Chrzanowskich małżeństwa Miazek oraz Wojciecha i Ewy małżeństwa Pakos, ale nie bardzo wiem jak - pomysły mi się wyczerpały - czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobić aby iść dalej z tym tematem? Maciej Miazek zmarł w 1832r A49 mając 50lat wg. metryki, jego żona w wieku 70 lat w roku 1865 (Akt 23). Wojciech Pakos urodził się około 1766 roku (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r) a jego zona Ewa około 1771 (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r, nazwiska rodowego nie podano). nie mam aktu ślubu obu małżeństw.
Dziękuję za wszelką pomoc
Mariusz


Pozostaje Ci Mariuszu poszukiwanie w AA Łódź jeśli nie ma indeksów małżeństw z tej parafii z XVIII wieku. Możesz zadzwonić i napisać e-mail z pytaniem czy interesujące Cię roczniki się zachowały. Ponadto warto zadzwonić do parafii i zapytać księdza o te roczniki ksiąg metrykalnych bo nie wszystkie księgi z łódzkiego zostały przekazane do AA Łódź.
Większość z nas dochodzi to bariery dostępności metryk z XVIII wieku i starszych.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Janina
kwroblewska - 31-03-2016 - 19:23
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
MARIOK napisał:
Szanowne Państwo,

chciałbym jakoś dalej pójść za przodkami z Rokicin w parafii Łaznów, tj odnaleźć przodków Macieja i Salomei z Chrzanowskich małżeństwa Miazek oraz Wojciecha i Ewy małżeństwa Pakos, ale nie bardzo wiem jak - pomysły mi się wyczerpały - czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobić aby iść dalej z tym tematem? Maciej Miazek zmarł w 1832r A49 mając 50lat wg. metryki, jego żona w wieku 70 lat w roku 1865 (Akt 23). Wojciech Pakos urodził się około 1766 roku (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r) a jego zona Ewa około 1771 (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r, nazwiska rodowego nie podano). nie mam aktu ślubu obu małżeństw.
Dziękuję za wszelką pomoc
Mariusz

Pozostaje Ci Mariuszu poszukiwanie w AA Łódź jeśli nie ma indeksów małżeństw z tej parafii z XVIII wieku. Możesz zadzwonić i napisać e-mail z pytaniem czy interesujące Cię roczniki się zachowały. Ponadto warto zadzwonić do parafii i zapytać księdza o te roczniki ksiąg metrykalnych bo nie wszystkie księgi z łódzkiego zostały przekazane do AA Łódź.
Większość z nas dochodzi to bariery dostępności metryk z XVIII wieku i starszych.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Janina


Księgi małżeństw i zgonów z par. Łaznów < 1810r nie zachowały się.

Może nie wszystkie księgi są w archiwum AA ale gdy była prowadzona w 1996r akcja mikrofilmowania ksiąg z terenu tego archiwum, były one wypożyczane z parafii i mikrofilmowane.
Źródło: Tom V Prace i Materiały Historyczne AA w Łodzi. - katalog mikrofilmów
___
Krystyna

sowa73 - 31-03-2016 - 22:01
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka.

Akt nr 16, nazwisko młodej.

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14852,29

Akt nr 21, nazwisko młodego

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14852,30

Mietek
marzec_jadwiga - 31-03-2016 - 22:31
Temat postu:
akt nr 16
z domu chyba Jasińska, ale z męża ....?

Jadwiga

Nie ma aktu nr 2. tam jest od nr 19 do 22
sowa73 - 31-03-2016 - 22:37
Temat postu:
marzec_jadwiga napisał:
akt nr 16
z domu chyba Jasińska, ale z męża ....?

Jadwiga

Nie ma aktu nr 2. tam jest od nr 19 do 22


Pomyłka, akt 21
marzec_jadwiga - 31-03-2016 - 22:43
Temat postu:
akt 21
Kazimierz Kozakowski

Jadwiga
Gawroński_Zbigniew - 31-03-2016 - 23:21
Temat postu:
-pierwszy w kolejności *ukowa, ale jaka pierwsza litera za Chiny nie wiem i oczywiście Jasińszczanka

drugi: Konakowski - tak na 80% - piszę to na podstawie nazwiska ojca, bo nazwisko młodego chyba ta litera po drugim "k" jest poprawiana i dlatego wygląda na "i".
Steamroller_Fly - 31-03-2016 - 23:33
Temat postu:
akt. 16
[...]a Anną Jaśkową wdową od lat sześciu córką z małżonków Jasińskich
Mariok - 01-04-2016 - 08:16
Temat postu:
Janino, Krystyno
jeszcze raz pięknie dziękuję za podpowiedź.
Pozdrawiam
Mariusz
T_Chamerski - 01-04-2016 - 22:06
Temat postu:
MARIOK napisał:
Szanowne Państwo,

chciałbym jakoś dalej pójść za przodkami z Rokicin w parafii Łaznów, tj odnaleźć przodków Macieja i Salomei z Chrzanowskich małżeństwa Miazek oraz Wojciecha i Ewy małżeństwa Pakos, ale nie bardzo wiem jak - pomysły mi się wyczerpały - czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć co zrobić aby iść dalej z tym tematem? Maciej Miazek zmarł w 1832r A49 mając 50lat wg. metryki, jego żona w wieku 70 lat w roku 1865 (Akt 23). Wojciech Pakos urodził się około 1766 roku (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r) a jego zona Ewa około 1771 (dane z metryki urodzenia córki Katarzyny w 1811r, nazwiska rodowego nie podano). nie mam aktu ślubu obu małżeństw.
Dziękuję za wszelką pomoc
Mariusz


Prześledziłem Państwa rozmowę i muszę stwierdzić, że według mnie nazwisko rodowe Salomei powinno brzmieć Poradowska, a nie Chrzanowska jak wynika z aktu zgonu Franciszka. Widocznie osoba zgłaszająca zgon nie wiedziała dokładnie nazwiska z domu matki Franciszka, a co powodowało, że zostało wpisane Chrzanowska trudno teraz stwierdzić.

Rodziców Franciszka można znaleźć śledząc metryki rodzeństwa Franciszka, czyli dzieci Macieja i Salomei.
Ja bym szukał, więc Salomei Poradowskiej, której data urodzenia prawdopodobna jest w genetece.

Jeśli ktoś twierdzi inaczej, to czekam na kontrargumenty
Mariok - 01-04-2016 - 22:54
Temat postu:
Tak myślałem wcześniej, ale później po akcie zgonu Franciszka zwątpilem. Chyba pojde w stronę Poradowskich, moźe się mylę mi ale cóż.

Dziękuję za pomoc.

Mariusz
T_Chamerski - 01-04-2016 - 23:23
Temat postu:
[quote="Janina_Tomczyk"]
kwroblewska napisał:
Janina_Tomczyk napisał:
Łaznów i Rokiciny oraz Będzelin to miejscowości sąsiadujące w woj łódzkim. Dawniej w Łaznowie była parafia rzymskokatolicka, ale w czasie wojny została zamieniona na ewangelicką, a po wojnie na magazyny bo parafia została wybudowana i ustalona w Rokicinach.


Po wojnie był stary kościół przy drodze z Rokicin do Łodzi i ten został zamieniony na magazyny. Nie wiem czy o tym samym mówimy.
Dziękuję za link i chętnie poznałam dzieje tej parafii i jeśli pomyliłam kościoły to dziękuję za sprostowanie. Od kilkudziesięciu lat tam nie byłam, ale z okresu do 1968 pamiętam te miejscowości i koleżanka nauczycielka w szkole w Będzelinie spotykała się z kolegą o nazwisku Miazek, który mieszkał w Będzelinie.
____


Raczej pomyliła Pani miejscowości, wymieniony kościół ewangelicki, był w miejscowości Łaznowska Wola kilka kilometrów od Łaznowa, przy drodze z Łodzi do Tomaszowa.

Link odnośnie miejscowości Łaznowska Wola, przetłumaczony google tłumaczem, w którym znajduje się wzmianka o ewangelickim kościele filiarnym w tej miejscowości.

https://translate.google.pl/translate?s ... edit-text=
----------------------------------------------------------------------------
Mariuszu nie trzeba wątpić, my samy przeglądamy akta i lepiej wiemy.
Dla Ciebie akta małżeństwa Franciszka Miazka (wdowca) z Teklą Kawecką z parafii Budziszewice. Znalazł sobie jak widać drugą żonę z sąsiedniej wsi.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1312

Jak widać mamy tam nazwisko jego matki. Na potwierdzenie że to o tego Franciszka mowa, mamy w alegatach w tej parafii dokumenty dotyczące zgonu jego byłej małżonki i potwierdzenia zapowiedzi które odbyły się w jego rodzinnej parafii Łaznów, ale to pewnie znajdziesz sam bo to nie trudne.

Jak zauważyłem został też błędnie zapisany akt zgonu Katarzyny Miazek z domu Pakos bo widnieje na nim wiek zmarłej 24 lata, jest to jednak rok 1853 a gdy zawierała małżeństwo z onym Franciszkiem miała 28 lat, a stało się to przecież w 1840 roku. Wiec nawet gdy te 24 lata były prawdą to musiała by mieć w 1840 roku 11 lat i nie możliwy byłby ten ślub w tym roku. W aktach zgonów jest wiele pomyłek, ale najważniejsze są akta małżeństw, według mnie, choć inni mogą mieć inne zdanie.

Pozdrawiam



* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Mariok - 01-04-2016 - 23:43
Temat postu:
Dziękuję bardzo. Katarzyna Pakos urodziła się w 1811 więc w akcie na pewno jest błąd. Co do Tekli Kaweckiej, szukałem wcześniej Kowalskiej, nie wiedziałem ze ona z parafii Budziszewice, dziękuję za akt ślubu tej pary moich przodków, znaczy Franciszek jest moim pra...dziadkiem. Z tej parafi co Kawecka poszukuje przodków do Kotyniów i Kozów, Andrzej Kotynia i Antonina Koza ślub 1833roku akt A3, to praprapapradziadkowie na których stanąłem. Wiem że Andrzej był synem Jana i Marianny, Antonina była córka Jana i Brygidy. Tylko tyle.

Dziękuję pięknie
Mariusz
kwroblewska - 02-04-2016 - 00:00
Temat postu:
Szanowny p. Chamerski a do której z Pań kieruje Pan tę uwagę bo coś z cytowaniem wypowiedzi na forum - nie tak jest?
T_Chamerski napisał:
Raczej pomyliła Pani miejscowości, wymieniony kościół ewangelicki, był w miejscowości Łaznowska Wola kilka kilometrów od Łaznowa, przy drodze z Łodzi do Tomaszowa.


____
Krystyna
T_Chamerski - 02-04-2016 - 10:46
Temat postu:
Szanowna Pani Krystyno cytowałem, post Pani Janiny ze strony 11 wysłany 29-03-2016 - 18:09 i Widać powieliłem ten sam błąd co w wymienionym poście.

Jeśli chodzi o jakieś inne informacje o mieszkańcach danych miejscowości w wieków wcześniejszych, to można zajrzeć do "Inwentarz dóbr i dochodów biskupstwa włocławskiego" w którym są m.in. spisy mieszkańców wsi z tego terenu.
Jeśli ktoś wie czy są takie Inwentarze z XVII wieku to z góry dziękuje za informacje.

Pozdrawiam
Tomasz

-----------------------------
Przepraszam za wcześniejszy brak podpisu. Trochę mnie tu nie było na forum i nie znam zwyczajów jakie, tutaj teraz panują.
Mariok - 02-04-2016 - 10:48
Temat postu:
Tomaszu gdzie mixns znaleźć taki inwentarz, jestem tym bardzo zainteresowany.

Dziękuję
Mariusz
marzanna62 - 07-04-2016 - 19:26
Temat postu: pomoc w odczytaniu kilku slow w akcie slubu
Bardzo prosze pomózcie nie moge odczytac tych kilku slow z aktu slubu. Slowa podkreslilam na czerwono.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/jBX_ ... iYr5vAJqUE
gosiagosia2 - 07-04-2016 - 19:30
Temat postu: pomoc w odczytaniu kilku slow w akcie slubu
przy matce na gospodarstwie
Gosia
MariannaF - 07-04-2016 - 21:50
Temat postu:
Bardzo proszę o odczytanie:
-imię i nazwisko ojca dziecka
-imię i nazwisko rodowe matki
akt nr 13
https://www.dropbox.com/s/y4f2gkwf982eo ... i.png?dl=0
Z góry dziękuję
Marianna
marzec_jadwiga - 07-04-2016 - 22:02
Temat postu:
Mateusz Lewandowski 50lat i Marianna Ziółkowska 36?
MariannaF - 07-04-2016 - 22:58
Temat postu:
Dziękuję serdecznie kwiat
Pozdrawiam
Marianna
marzanna62 - 08-04-2016 - 18:40
Temat postu: Re: pomoc w odczytaniu kilku slow w akcie slubu
gosiagosia2 napisał:
przy matce na gospodarstwie
Gosia


Gosiu bardzo dziekuje za pomoc
marzanna62 - 11-04-2016 - 15:57
Temat postu:
Przegladajac metryki parafii Mykanów natraflam na ciekawy zapis nie dotyczacy metryk ale codziennego zycia i niezwykłych wydarzeń. Zapis pochodzi z 1765 po polsko z domieszka łąciny niestety troche rozlanego atramentu i bazgroł nie kaligrafia. Nie daje rady sama czytam tylko pojedyncze słowa. Może ktos z forumowiczów ma sprawniejsze oko. Bardzo prosze o pomoc
Ten tekst do odczytania w linku

http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/3lv4 ... EbKOQu4Erd

A jako ciekawostka zapis o komecie w 1811 w ksiegach jednej z moich parafii. W odroznieniu od poprzedniego tekstu tu piekna kaligrafia odczytałam bez problemu:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/3m4M ... it_1PcRC1H
sowa73 - 11-04-2016 - 22:22
Temat postu:
Witam,

Kolejna zagadka, nazwisko zmarłego w akcie nr 10:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14836,26

Mietek
Majewska_Renata - 11-04-2016 - 22:42
Temat postu:
Witaj
Moim zdaniem to nazwisko Pęxa. Trochę wyraźniej widać to w skorowidzu:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14836,43

Pozdrawiam,
Renata
Janina_Tomczyk - 11-04-2016 - 23:00
Temat postu:
Witaj Mietku

Z tym aktem jest ten kłopot, że spisujący jego dane dokonał znacznych zmian w stosunku do aktu chrztu tego zmarłego dziecięcia.
W akcie zgonu zapisał, iż zgon zgłasza Szymon Pęsa, a w akcie chrztu 1830/65 zgłoszenia dokonał Szymon Pęksa młynarz. Imię dziecięcia Ignacy się zgadza, ale imię i nazwisko matki jest kompletnie inne. W akcie zgonu matką dziecka jest Agnieszka Pawlicka, a w akcie chrztu to Zofia z Kaczorów.
Ja wpisując dane do indeksu zapisałabym w pozycji vel Pęksa nazwisko zmarłego, ale zgodnie z aktem zgonu jako prawidłowe Pęsa. Niezgodność tego nazwiska i danych matki opisałabym w uwagach, bo takie zamieszanie może poszukującego wprowadzać w błąd.

Pozdrawiam serdecznie
Janina
kierejka - 23-04-2016 - 18:56
Temat postu:
Dzień dobry,
metryka jest co prawda po rosyjsku, ale chodzi o dopisek po polsku:
"Ignacy Wrześniewski umarł w....". Coraz dziwaczniejszą nazwę miejscowości odczytuję, a żadnej nie ma na mapie!

Laughing

akt 28
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=407

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
Bogusław_Woyciech - 23-04-2016 - 19:46
Temat postu:
Wszystko wskazuje na to, że są to Dzietrzniki obecnie gmina Pątnów.
Dzietrzniki są w odległości około 12 km od Wielunia.

Pozdrawiam
Bogusław Woyciech
kierejka - 24-04-2016 - 05:37
Temat postu:
Dziękuję bardzo!

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
jurek.solecki - 26-04-2016 - 01:27
Temat postu: Re: Metryki pow. Grudziądz odczytanie
jurek.solecki napisał:
Witam.

Akt ślubu nr. 24 z 1820r. parafia Radzyń Chełmiński

19 grudzień 1820 miejscowość Dombrówka
Jakub Górski 25 lat i Marianna Ledwodawna czy Podwodana 30 lat
Jak odczytać nazwisko panny młodej.
http://images78.fotosik.pl/439/378e20b48e286596.jpg

Pozdrawiam
Jurek Solecki


sprawa się wyjaśniła. Wg dokumentów jakie dostałem z AP Toruń to
Jakub Górski I Marianna Paliwodówna.

Jurek Solecki
Kasia_Marchlińska - 11-05-2016 - 13:49
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
Szczekociny 1843 akt nr 6
To polski, ale wyjątkowo mi nie wchodzi pismo, nie mogę wiele doczytać, pan Młody nazywa się Ignacy Rychtarski - wdowiec lat 43 syn Franciszka i Józefy ?? w państwie austriackim pozostający w obowiązkach piwowara w Chrząstowie
panna: Marianna Imiela lat 21córka Franciszka i Anny piwowarów w dobrach Szczekocińskich zamieszkałych urodzoną w Raciborzu? w Królestwie Pruskim ? przy rodzicach zamieszkałą?

link do aktu:
https://drive.google.com/open?id=0B35mh ... lpX092TXpF

bardzo dziekuję za pomoc
Kasia Marchlińska
Lubryczyński_Ireneusz - 11-05-2016 - 14:10
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Witaj, ja widzę taki zapis. Ignacy to syn Franciszka i Józefy (nie ma nazwiska panieńskiego), urodzony ....., w państwie austriackim, (...) piwowarem w Chrząstowiu.?
Marianna Imiela lat 21, córka Franciszka i Anny piwowarów w Dobrach Szczękocińskich. pozdrawiam Irek
Kasia_Marchlińska - 11-05-2016 - 14:12
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
dziękuję Irku - akt jest ze Szczekocin, czego nie dopisałam więc się zgadza.
Kaśka
Lubryczyński_Ireneusz - 11-05-2016 - 14:14
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Marianna (...), córka Franciszka i Anny piwowarów w Dobrach Szczekociny zamieszkałych. Nie umiem odczytać nazwy miejscowości, w której urodził się Ignacy. Pozdrawiam Irek
Kasia_Marchlińska - 11-05-2016 - 14:33
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Według Słownika Geograficznego Królestwa Posliego Chrząstów leżał na drodze z Włoszczowy do Koniecpola, więc bliziutko. Ciekawe czemu nie ma go na mapie googla.

Kaśka
Janina_Tomczyk - 11-05-2016 - 20:33
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Kasia_Marchlińska napisał:
Według Słownika Geograficznego Królestwa Posliego Chrząstów leżał na drodze z Włoszczowy do Koniecpola, więc bliziutko. Ciekawe czemu nie ma go na mapie googla.

Kaśka


Witaj Kasiu

Nie ma Chrząstowa także na szczegółowych mapach samochodowych ( ja mam wydaną w 2004 roku). Wg słownika Chrząstów miał kościół, a teraz widzę Kuczków ( czyli wieś wymienioną jako wchodzącą w skład tych dóbr) jako wieś parafialną. Może zmieniono nazwę?
Jeśli chodzi o nazwę miejscowości w jakiej urodził się Ignacy Rychtarski to odczytuję: w Hernstelf Państwie Austriackim. Sądzę, że nosił spolszczone nazwisko od Rychter lub Richter.

Pozdrawiam
Janina
kwroblewska - 11-05-2016 - 21:43
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Kasia_Marchlińska napisał:
Według Słownika Geograficznego Królestwa Posliego Chrząstów leżał na drodze z Włoszczowy do Koniecpola, więc bliziutko. Ciekawe czemu nie ma go na mapie googla.

Kaśka


Z opisów - wynika, że Chrząstów leżał blisko Koniecpola i obecnie jest jego dzielnicą
http://www.koniecpol.pl/p,67,historia-chrzastowa
oraz
http://www.diecezja.kielce.pl/parafie/k ... archaniola

___
Krystyna
Kasia_Marchlińska - 11-05-2016 - 22:00
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Bardzo Ci dziękuję, Krystyno,
Kaśka
Kasia_Marchlińska - 12-05-2016 - 09:03
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
No właśnie muszę sprawdzić, bo w tej okolicy (Irządze, szkoła w Szczekocinach, Lgocie pod Olkuszem, Koniecpol, Węgrzynów) mieszkała "moja" rodzina Rychtarskich, próbuję jakos tego Ignacego dopasować. Może to przypadek, ale to nie jest popularne nazwisko i geograficzna bliskość sugeruje związki...

Ciekawe, gdzie się ten Ignacy urodził, bo Hernstelf litera po literze nie istnieje.

Kaśka
Marcin.Rybicki - 12-05-2016 - 19:28
Temat postu:
A ja otworzyłem atlas samochodowy Austrii i znalazłem miejscowość Hernstein niedaleko Wiener Neustadt.
Grazyna_Gabi - 12-05-2016 - 19:39
Temat postu: Re: Proszę o pomoc w odczytaniu faktów z AM
Gdyby nie to panstwo austriackie !, miejsce urodzenia Ignacego odczytalabym tak:
.... urodzonym w Hernst(a)*dz(i)*e ...... czyli w Hernstad - Herrnstadt.
* brak literki "a"i "i", dz - takie samo jak w wyrazie - dziewiatego.
Herrnstadt to Wąsosz i raczej nigdy nie lezal w panstwie austriackim.
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%85so ... 9#Historia

Grazyna
Kasia_Marchlińska - 12-05-2016 - 22:58
Temat postu:
Dzięki,
Kaśka
Grazyna_Gabi - 13-05-2016 - 13:58
Temat postu:
W niemieckich indeksach jest ktos taki:
Nicolaus Richtarsky - * 1813 Hratschein + 1877 Hratschein
urodzil sie 2 lipca 1813 w Hratschein - zm. 22 listopada 1877 w tej samej miejscowosci,
zona Marianna Rohowsky.
Hratschein - to obecnie Gródczany.

Pozdrawiam
Grazyna
Kasia_Marchlińska - 13-05-2016 - 15:50
Temat postu:
Dziękuję bardzo,
Kaśka
Janina_Tomczyk - 13-05-2016 - 18:47
Temat postu:
Marcin.Rybicki napisał:
A ja otworzyłem atlas samochodowy Austrii i znalazłem miejscowość Hernstein niedaleko Wiener Neustadt.


Witaj Marcinie

Sprawdź atlas Austrii szukając nazw Hernstolf lub Heinstolf bo i tak można odczytać ten zapis w akcie.

Pozdrawiam
Janina
Grazyna_Gabi - 13-05-2016 - 19:48
Temat postu:
Jak na moje oko owej miejscowosci nalezy szukac w okolicach Głubczyc.
Wyglada na to, ze czesc Slaska nalezala do Austrii akurat w czasie o ktorym mowa.
Dokladnie obrazuje ponizsza mapka, kolor brazowy to juz Austria za lata 1742 - 1918.
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/ ... 0-1825.png
Poza tym wlasnie na tych terenach pojawia sie szukane nazwisko i sa to katolicy:
RICHTARSKY, Alexander * 11.03.1714 in Hratschein Kr. Leobschütz, + 30.09.1778 in Hratschein Kr. Leobschütz
RICHTARSKY, Franz * 01.10.1825 in Alt-Hratschein Kr. Leobschütz, + 23.08.1908 in Hratschein Kr. Leobschütz
RICHTARSKY, Jacobus + 30.05.1719 in Hratschein Kr. Leobschütz
http://www.online-ofb.de/namelist.php?o ... mp;lang=de
Hochkretscham - Wódka
https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C3%B3dk ... polskie%29

Pozdrawiam
Grazyna
Marcin.Rybicki - 13-05-2016 - 22:25
Temat postu:
Gródczany, par. Nasiedle
AndrzejG - 14-05-2016 - 19:55
Temat postu: Odczytanie aktu!
Witam.
Bardzo proszę o odczytanie aktu ur. 115/1857, ojciec Mickiewicz ,matka Grzewmicka ? tak jest zapisana w geneszukaczu, ale jest to dla mnie duże zaskoczenie bo jest to córka mojego 3xpradziadka i nazwisko pisano Gnys.


http://szukajwarchiwach.pl/58/127/0/1/4 ... hsq69mEDiw
Rutar - 14-05-2016 - 20:31
Temat postu:
Ja widzę Gruśnicky czy jakoś tak, te szlaczki to wyzwanie dla indeksującego.

Pozdrawiam,

Artur
AndrzejG - 14-05-2016 - 20:37
Temat postu:
Na marginesie tego aktu jest nazwisko matki i jakieś trzy litery, co mogą oznaczać?
Andrzej.
Anna_S - 14-05-2016 - 20:43
Temat postu:
Witam,
te trzy litery to parafa księdza.

Pozdrawiam
Anna
Grazyna_Gabi - 14-05-2016 - 20:48
Temat postu:
Nazwisko moze byc .... Gnisinskiej a te trzy literki to :
X - ksiadz i inicjaly jego imienia i nazwiska : J. M. czyli Jgnacy Müller.

Grazyna
AndrzejG - 14-05-2016 - 21:03
Temat postu:
Bardzo dziękuję.
Andrzej.
Gawroński_Zbigniew - 15-05-2016 - 00:18
Temat postu:
Gnisińska
Dabkowski_Grzegorz - 16-05-2016 - 22:47
Temat postu:
Proszę o pomoc w ustaleniu, o jakiej miejscowości mowa:

Dwa wystąpienia nazwy podkreślone:
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/7ed58954b3f0ea9b

Cały akt małżeństwa tutaj.

Dziękuję,

― Grzegorz
Gawroński_Zbigniew - 17-05-2016 - 00:10
Temat postu:
Szuszkowo i Szuskowo - czy jedna miejscowość? nie wiem. Na oko wygląda, że tak, ale gdzie to jest? Dobre pytanie.

Cytat:
...że była ochrzczoną na dniu 2 miesiąca lipca 1787 roku i że ma lat 21, miesięcy 4, dni 20 skończonych, z Michała Józefa Rhase, kunsztu krawieckiego w Warszawie na dniu 5 miesiąca stycznia 1795 roku w roku 44 wieku swego, podług złożonej przed nami sepultury wyjętej z ksiąg kościoła parafialnego św. Jana Chrzciciela pod dniem siódmym miesiąca września roku bieżącego y Marianny Józefy z Kletów Rhase żyjącej matki swej w Galicji wsi Szuszkowie, przy zieńciu swym Klemensie Skulskim zostającej, spłodzona córka.

...roku bieżącego z Szuskowa do siebie i Ignacego Hampla, opiekuna pisany z przesłanym zezwoleniem i błogosławieństwem macierzyńskim….


Przekopałem słownik geograficzny królestwa polskiego i nic nie pasuje. ;(
Sroczyński_Włodzimierz - 17-05-2016 - 10:28
Temat postu:
chyba brakuje "zmarłego" gdzieś pomiędzy "kunsztu krawieckiego"
aneksy 1808-1809 to sygnatura 53 z tego zespołu, skoro jest data dzienna chrztu to pewnie z wyciągu
zapowiedzi raczej nie ma (choć trzebaby i to sprawdzić)
plus ew. jeszcze religijne małżeństwo do sprawdzenia
Gawroński_Zbigniew - 17-05-2016 - 12:32
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
chyba brakuje "zmarłego" gdzieś pomiędzy "kunsztu krawieckiego"
aneksy 1808-1809 to sygnatura 53 z tego zespołu, skoro jest data dzienna chrztu to pewnie z wyciągu
zapowiedzi raczej nie ma (choć trzeba by i to sprawdzić)
plus ew. jeszcze religijne małżeństwo do sprawdzenia


Też mi brakowało. W tekście nie ma.
Dabkowski_Grzegorz - 17-05-2016 - 23:39
Temat postu:
Potwierdzam, że brakuje "zmarłego", ale to akurat widać z kontekstu. Smile

Także przeczytałem Szuszkowa, więc przynajmniej co do odczytu mamy zgodność. Może i w tym liście uznanym w miejsce ustnego zezwolenia nazwa ta by się jeszcze pojawiła i rzeczywiście jest szansa, że znalazłby się w aneksach.

Dodam jednak, że dziś z kolei znalazłem, że matka młodej, Marianna Józefa z Kletów, miała umrzeć w circa 1812 roku i jednak w Warszawie, więc tego Szuszkowa może nie będzie trzeba za wszelką cenę identyfikować.

Dziękuję wam obu,

― Grzegorz
sowa73 - 18-05-2016 - 22:34
Temat postu:
Witam,

Prośba o odcyfrowanie nazwiska zmarłego w akcie nr:

- 41

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,23

- 53

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14812,25

Pozdrawiam

Mietek
Aga_Brz - 18-05-2016 - 22:50
Temat postu:
41. Podkocański
53. Czochron
sowa73 - 18-05-2016 - 23:09
Temat postu:
Aga_Brz napisał:
41. Podkocański
53. Czochron


Dzięki.

Kolejne nazwiska do odczytania:

- nr 89

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14822,18

Pozdrawiam

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 19-05-2016 - 00:08
Temat postu:
Marianna Russołowska

Pan to jak już jak wynajdzie jakieś bohomazy to aż strach. Cool Laughing Very Happy

Nad Podkocańskim siedziałem chyba z 5 minut. Shocked Smile

Pozdrawiam pięknie.
maggie - 20-05-2016 - 14:11
Temat postu: Pomoc z odczytaniem metryki
Potszebuje pomocy z odczytaniem nazwiska Maryanny zony Mikolaja Janczarka.
Metryka#55
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1358

Ruwniesz nie moge odczytac miejsce urodzenia Magdaleny Janczar w metryce slubu. Metryka #12 Wies Nacpolsk
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2118

Bardzo dziekuje za pomoc.

Maggie
Lubryczyński_Ireneusz - 20-05-2016 - 14:25
Temat postu: Pomoc z odczytaniem metryki
Witam, widzę taki zapis Marianna z Wałków ewentualnie z Walków?
Magdalena od trzech lat u siostry zamieszkała w Sosnkowie?okazała się metryką z ksiąg parafii Zakrzewskiej
Irek
Al_Mia - 20-05-2016 - 14:28
Temat postu:
Moim zdaniem- Marianna z Witków.

Miejscowość Sosnkowo.

pozdrawiam

Ala
Lubryczyński_Ireneusz - 20-05-2016 - 14:41
Temat postu:
Alusia , zauważ, ze pod sformułowaniem "z imion rodziców niewiadomych" jest dopisek al. Biorę ewentualnie nazwisko z Watków.
maggie - 20-05-2016 - 15:06
Temat postu:
Irek i Ala bardzo dziekuje za odczytanie.

Maggie

* Moderacja - proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje (JarekK)
sowa73 - 22-05-2016 - 22:09
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Marianna Russołowska

Pan to jak już jak wynajdzie jakieś bohomazy to aż strach. Cool Laughing Very Happy

Nad Podkocańskim siedziałem chyba z 5 minut. Shocked Smile

Pozdrawiam pięknie.


Witam,

Tu jest chyba lepszy "bohomaz niż poprzednio Smile.

Nazwisko zmarłej w akcie nr 4:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14865,35

Pozdrawiam

Mietek
marzec_jadwiga - 22-05-2016 - 22:34
Temat postu:
Witam!

Agnieszka Jawisionka ? - panna

Jadwiga
kwroblewska - 22-05-2016 - 22:46
Temat postu:
Agnieszka Jawisionka, nieco wyżej układ liter w nazwisku Janus.

___
Krystyna
Gawroński_Zbigniew - 23-05-2016 - 00:04
Temat postu:
Jawisionka = Jawis. Jest nazwisko Jawis i Jawisz pochodzą one od imienia Eustachy.
sowa73 - 23-05-2016 - 23:14
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Jawisionka = Jawis. Jest nazwisko Jawis i Jawisz pochodzą one od imienia Eustachy.


Dzięki.

Kolejna zagadka, nazwisko w akcie nr 7 i 9:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,30

akcie 28:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,34

akcie 39:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,14774,36

Pozdrawiam

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 24-05-2016 - 00:32
Temat postu:
akt 7 Nazwisk Zajda - podobnych jest kilkadziesiąt. Które to może być? Jest napisane chyba Zajdorzesionka albo Zajdorzewonka.

wpisać "Kosińska i będzie zgodne z prawdą: Zajda = kosa. Laughing Embarassed
---
9 - nie mam pojęcia.
28 - Wamciówna (już gdzieś ktoś pytał o takie samo nazwisko)
39 - Szepc /Szepczokowna - wdowa (nie ma nazwisk "szepczak-podobnych)
Aga_Brz - 24-05-2016 - 09:45
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
akt 7 Nazwisk Zajda - podobnych jest kilkadziesiąt. Które to może być? Jest napisane chyba Zajdorzesionka albo Zajdorzewonka.

wpisać "Kosińska i będzie zgodne z prawdą: Zajda = kosa. Laughing Embarassed
---
9 - nie mam pojęcia.


na str. 40 ze spisu trochę wyraźniej:
7. Zuzanna Zaydoszczonka (co na jedno wychodzi Wink ...kosa, ciekawe...)
9. Jan Murwinoski w akcie bardziej Murwinocki
piniek - 26-05-2016 - 14:14
Temat postu: Akt zgonu po polsku. Prośba o odczytanie miejscowości
Nie mogę odczytać ani znaleźć miejscowości urodzenia Jana. Akt sporządzony w Zamościu 1858 roku. Pokreśliłem nierozpoznany tekst.

http://drzewo.gbzl.pl/2/JanCholewinski_zgon_1858.jpg

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Piotr






* Moderacja Regulamin: Proszę nie zakładać nowych tematów jeśli podobny już istnieje (JarekK)

Kajam się i biczowanie przyjmę za niesubordynację i przepraszać za uczynki niegodne po wsze wieki będę (piniek)
Barbara_Lendzion - 26-05-2016 - 14:25
Temat postu: Akt zgonu po polsku. Prośba o odczytanie miejscowości
Witam......urodzony w mieście Myślenicach cyrkule Myślenickim Galicyi.....
Tak myślę.
Mielczarek_Seweryn - 01-06-2016 - 22:50
Temat postu: Proszę o pomoc o rozszyfrowanie jednego wyrazu
Proszę o rozszyfrowanie słowa między stawił się .....Melchior Pacholczyk

https://zapodaj.net/3c70e82e93823.jpg.html



Pozdrawiam
Mielczarek Seweryn

* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobne już istnieją (JarekK)
mmoonniiaa - 01-06-2016 - 22:53
Temat postu: Proszę o pomoc o rozszyfrowanie jednego wyrazu
...uczciwy...

Pozdrawiam,
Monika
Mielczarek_Seweryn - 01-06-2016 - 23:13
Temat postu: Proszę o pomoc o rozszyfrowanie jednego wyrazu
Dziękuje pani Moniko za szybką odpowiedź

Pozdrawiam
Mielczarek Seweryn
sowa73 - 02-06-2016 - 22:43
Temat postu: Proszę o pomoc o rozszyfrowanie jednego wyrazu
Witam,

Prośba o odczytanie nazwiska zmarłego w akcie nr 10:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,345384,78

oraz nazwiska dziecka w akcie nr 2:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,345387,2

Pozdrawiam

Mietek
Aga_Brz - 03-06-2016 - 00:52
Temat postu:
10. Lipiec
2. Imas
Gawroński_Zbigniew - 03-06-2016 - 08:13
Temat postu:
10 Władziu Bumura 4 dniowe dziecko Jana i Marianny z Piątkowskich (Piontkowskich).
2 Marianna córka Antoniego Imasa i Wiktorii z Augustaniów (Augustań).
Aga_Brz - 03-06-2016 - 10:29
Temat postu:
Rzeczywiście, przepraszam, podałam nazwisko świadka Embarassed
Ale Zbyszku, tam nie jest przypadkiem Bumuga, a jeżeli jest litera R to Bulira, bo jakby za mało "ogonków" do dołu...
Gawroński_Zbigniew - 03-06-2016 - 12:40
Temat postu:
бумуга czy булира . oto jest pytanie! Przyznam, że napisałem pierwsze rozsądne skojarzenie a teraz po Pani słowach czuję się "zbity z pantałyku"... Sam nie wiem... Ale już wiem, w 2 linijce od końca nazwisko jest w dopełniaczu (w roditielnom podieże) i tam jednoznacznie jest jeden wywijas za dużo. To znaczy że jest tam napisaneбулиры. Identyczne, rozdzielone na dolną laseczkę i zawijas "r", które wprowadziło mnie w błąd, widać w słowie "Janwarja".

Ssory, nie umiem pisać dużych liter na klawiaturze po rosyjsku.
Pozdrawiam pięknie.
sowa73 - 04-06-2016 - 23:24
Temat postu:
Witam,

Kolejne "dziwne" nazwisko, akt nr 180:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,345387,47

Pozdrawiam

Mietek
Gawroński_Zbigniew - 05-06-2016 - 00:06
Temat postu:
Nazwisko jest proste; Masin jedno z "dwustu" kresowych wariantów nazwiska wywodzącego się od imienia Mojżesz. Przynajmniej tak chce Rymut. Mnie zastanawia płeć dziecka. Czytam i nie widzę....a już widzę: "Młodienca żenskowo poła" Laughing
Pozdrawiam pięknie.
Mdek - 09-06-2016 - 22:07
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu (j.polski)
Witam, proszę o pomoc w odczytaniu aktu nr 62 z 1823r. konkretnie chodzi mi czy są podane dane na temat żony zmarłego. Sam nie widzę żadnej informacji a nigdy się nie spotkałem aby nie było napisane nic na temat żony.

Z góry dziękuję z pomoc.

Pozdrawiam, Mateusz

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1633
kwroblewska - 09-06-2016 - 22:11
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu (j.polski)
Akt 62 - Zmarło dziecko rok jeden mające.

___
Krystyna
kulik_agnieszka - 09-06-2016 - 22:12
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu (j.polski)
Akt 62?
Zmarł Józef Bieniek mający rok jeden.
Agnieszka
Christian_Orpel - 09-06-2016 - 22:14
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu aktu (j.polski)
Mdek napisał:
Witam, proszę o pomoc w odczytaniu aktu nr 62 z 1823r. konkretnie chodzi mi czy są podane dane na temat żony zmarłego. Sam nie widzę żadnej informacji a nigdy się nie spotkałem aby nie było napisane nic na temat żony.

Z góry dziękuję z pomoc.

Pozdrawiam, Mateusz

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1633


Zmarły ma jeden rok ... Smile

Pozdrawiam

Chrystian
Mdek - 09-06-2016 - 22:28
Temat postu:
Dziękuję Smile
Bożena_Prymus - 10-06-2016 - 00:42
Temat postu:
Ojciec Michał a matka Klara jeśli się nie mylę to Mękarska albo podobnie brzmiące
pozdrawiam Bożena
Michał_Kazimierz - 10-06-2016 - 14:50
Temat postu:
Stawił się Michał Biesiuch lat 35 liczący ojciec zmarłego...
(...)
umarł Józef Biesiuch 1 rok mający, syn rzeczonego Michała i Klary z Mękarskich małżonki jego (...)

_______________
Pozdrawiam
Michał Kazimierz
Bożena_Prymus - 10-06-2016 - 15:02
Temat postu:
Nie jestem pewna , może się mylę ale ja czytam to nazwisko inaczej wydaje mi się że to jest Bieniek miejscowość Komorniki
pozdrawiam Bożena
aniemirka - 10-06-2016 - 16:48
Temat postu:
"konkretnie chodzi mi czy są podane dane na temat żony zmarłego. Sam nie widzę żadnej informacji a nigdy się nie spotkałem aby nie było napisane nic na temat żony. "
Widzę: Klara z Mękarskich i Michał Bieniek
Michał_Kazimierz - 10-06-2016 - 19:03
Temat postu:
poprawka:

w tej samej parafii rok wcześniej, a więc w 1822 rodzi się ten sam Józef, który umiera w 1823 r. mając 1 rok życia, tutaj już wyraźnie widać:
na karcie 23 akt ur. nr 68 - Komorniki, Józef BIENIEK
(...)
Stawił się MICHAŁ BIENIEK...
(...)
okazał nam dziecię płci męskiej
(...)
i oświadczył, iż jest spłodzone z niego i KLARY z MĘKARSKICH
(...)
i że życzeniem jego jest nadać mu imię JÓZEF
(...)

zatem zmarły to:
JÓZEF BIENIEK syn MICHAŁA i KLARY z MĘKARSKICH

___________________
Pozdrawiam
Michał Kazimierz
sowa73 - 14-06-2016 - 23:19
Temat postu:
Witam,

Prośba o odczytanie nazwiska zmarłego w akcie nr 12:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,345385,57

Pozdrawiam

Mietek
MonikaNJ - 14-06-2016 - 23:58
Temat postu:
Witam,
... Ignacy Masz...
pozdrawiam monika
pelasia - 15-06-2016 - 14:54
Temat postu:
Witam,

1#Bardzo prosze o pomoc w odczytaniu czy w akcie zgonu sa wymienieni rodzice zmarlego? Rozczytalam jedynie imie i nazwisko zony, natomiast dalej mam problem.
https://zapodaj.net/c6b8f022725e2.jpg.html

2#I tutaj rowniez mam problem z rozczytaniem. Czy jest tutaj wymieniony maz zmarlej?
https://zapodaj.net/51b52ec33a3fd.jpg.html

Z gory dziekuje za pomoc
Paulina
aniemirka - 15-06-2016 - 15:04
Temat postu:
Nie, nie ma tu rodziców zmarłego. Jest wymieniona tylko jego żona.
Christian_Orpel - 15-06-2016 - 15:07
Temat postu:
1) nie ma rodziców.

2) Małżonek Marcin

Pozdrawiam

Chrystian
pelasia - 15-06-2016 - 15:09
Temat postu:
Dzieki wielkie za pomoc Smile
Darek1957 - 18-06-2016 - 08:44
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Witam Państwa
Mam uprzejmą prośbę o odczytanie francuskiej miejscowości urodzenia
moich przodków w aktach małżeństw zawartych w parafii Witonia w 1833 r. nr 5 - Andrzej Fogler i Ewa Mozer
nr 6 - Franciszek Mozer i Magdalena Fogler

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1241

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Darek
Dabkowski_Grzegorz - 18-06-2016 - 15:26
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Bardzo pasują dwie sąsiednie miejscowości w Alzacji.

Magdalena Fogler - Rittershoffen (Ryterszafn)
Ewa i Franciszek Mozerowie - Kuhlendorf, niem. Kühlendorf (Kilindof / Kilendorf)

Wyszukiwarka Geneanet potwierdza występowanie nazwiska Vogler w Rittershoffen oraz nazwiska Moser w Kuhlendorfie na przełomie XVIII i XIX wieku.

W przypadku Andrzeja Foglera (nie przypadkiem Fogela / Fogla?) nieco trudniej. Odczytuję nazwę jako Kiterszoin, najbardziej mi pasuje Kuttolsheim, niem. Küttolsheim, oboczności l/r i m/n można sobie wyobrazić, ale niepewność na pewno większa niż w przypadku dwóch pierwszych typów. Nie znajduję też żadnych wyników w Geneanecie dla takiej kombinacji nazwiska i miejscowości. Można by jeszcze spróbować tam poszukać, w jakich miejscowościach w Alzacji (i niemieckojęzycznych okolicach) występowało to nazwisko (Vogler, Vogel), może coś się rzuci w oczy.

Warto by spróbować ustalić, z jakich rejonów sprowadzano kolonistów do Romartowa i sąsiednich miejscowości. Może gdzieś są zapiski na ten temat.
Darek1957 - 19-06-2016 - 13:47
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Bardzo dziękuję za pomoc.
Pańska wiedza i orientacja w genealogii zrobiła na mnie ogromne wrażenie, choć jednocześnie zdałem sobie sprawę, jak wiele jeszcze muszę się nauczyć. Genealogią zająłem się dopiero w grudniu ubiegłego roku, mimo 60-tki na karku.

"W przypadku Andrzeja Foglera (nie przypadkiem Fogela / Fogla?) nieco trudniej."
Wydaje mi się, że jednak FOGLER, co tłumaczę takim brzmieniem nazwiska w późniejszych aktach z "jego udziałem"
oraz faktem, że mamy tutaj do czynienia z małżeństwami rodzeństwa.
Nie odrzucam jednak i takiej ewentualności, że kolejne akty mogły powielać błąd z tych pierwszych polskich 1833 r.

Nie chciałbym nadużywać Pańskiej życzliwości, ale miałbym jeszcze jedną prośbę:
Czy zechciałby Pan rzucić okiem na moje transkrypcje obu aktów ?

Raz jeszcze dziękuję.

Pozdrawiam
Darek
Dabkowski_Grzegorz - 19-06-2016 - 16:22
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Ja się też zdecydowanie uważam za amatora, ale akurat zagadka typu językoznawczo-geograficznego mnie zaciekawiła, więc chwilę jej z przyjemnością poświęciłem. W rozczytywaniu nie czuję się za mocny, cały czas liczyłem, że może ktoś inaczej odczytał te nazwy miejscowości, dlatego też podałem w nawiasach transkrypcję. Myślę, że jak nie ja, to ktoś inny jeszcze rzuci okiem na Pana transkrypcje, jeśli zostaną tu opublikowane.

Nie znam oczywiście innych dokumentów, być może rozstrzygają one sprawę ponad wszelką wątpliwość, ale napiszę, że ja jednak rozczytuję nazwisko Andrzeja jako Fogel, a co więcej imię matki jest inne niż w przypadku Magdaleny Fogler.

(...) pomiędzy Andrzeiem Fogelem, młodzianem, urodzonym w wsi Kiterszoin w Kraju Francuskiem z Jakóba i Elżbiety Foglów małżonków (...)

(...) a panną Magdaleną Fogler, urodzoną w wsi Ryterszafn w Francyi z Jakóba i Maryanny Foglerów małżonków (...)

― Grzegorz
Bibi - 20-06-2016 - 09:52
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Proszę o pomoc w odczytaniu nazwy miejscowości w której mieszkali rodzice zmarłego Jana.

akt 138 kolonia Modlica
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=539

pozdrawiam
Basia
Staporek_Kamil - 20-06-2016 - 09:54
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Boruckie Holendry
Bibi - 20-06-2016 - 12:44
Temat postu: odczytanie francuskiej nazwy miejscowości - akty po polsku
Kamilu, dzięki
tylko że google nie znajduje takiej miejscowości.

pozdrawiam
Basia
Gawroński_Zbigniew - 20-06-2016 - 12:54
Temat postu:
Pi razy oko 90% "Holendrów" zanikło. Słowo Holendry oznaczało zazwyczaj kolonię przy jakiejś wiosce. Jaka to wioska?: Borutów, Borucin, Boruty, Boruta? Coś takiego trzeba szukać i zapewne "sto lat temu" wioska ta miała kolonię o nazwie Holendry. Charakter wsi to inna sprawa i nie o tym piszę.
Bibi - 20-06-2016 - 13:30
Temat postu:
Dzięki Zbigniewie
w takim razie chodzi zapewne o Borucin koło Sobótki w pow. ostrowskim.

Mam jeszcze jedną zagwozdkę Smile
Chodzi o nazwę miejscowości urodzenia pana młodego Wojciecha Sniady - akt 1

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=198

pozdrawiam
Basia
Grazyna_Gabi - 20-06-2016 - 20:17
Temat postu:
Dla Darka,

Bardzo mozliwe, ze wskazane przez Grzegorza miejscowosci beda trafne.
Metryki z Alzacji sa online w ponizszym linku. Jednak ze wzgledu na brak znajomosci j. francuskiego
nie jestem wstanie wskazac w ktorej zakladce. Tu musi pomoc ktos z francuskim.
http://archives.bas-rhin.fr/registres-p ... l.aspx?id=
Na forum niemieckim ktos ladnie pokazuje jak otwierac poszczegolne ksiegi
ale nie widze bezposredniego linku do nich. Akurat jest przyklad dla miejscowosci - Rittershofen.
Metryki dla tej wsi sa od 1731 r., wczesniej Ritterhofen nalezala do Hatten i tu sa od 1720 r.
http://forum.ahnenforschung.net/showthread.php?t=112739

I jeszcze jedna uwaga pisownia nazwiska Fogler w. j. niemieckim bedzie Vogler i wlasnie
w takiej formie wystepuje na tych terenach.
http://www.genealogy.tm.fr/cgi-bin/gene ... nom=Vogler
http://www.genealogy.tm.fr/cgi-bin/gene ... nom=Vogler

Pozdrawiam
Grazyna
Bibi - 21-06-2016 - 11:08
Temat postu:
Bibi napisał:
Dzięki Zbigniewie
w takim razie chodzi zapewne o Borucin koło Sobótki w pow. ostrowskim.

Mam jeszcze jedną zagwozdkę Smile
Chodzi o nazwę miejscowości urodzenia pana młodego Wojciecha Sniady - akt 1

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=198

pozdrawiam
Basia


podbijam temat
może Ktoś spotkał się z taką miejscowością i wie jaka może być przynależność parafialna?

pozdrawiam
Basia
Kasia_Marchlińska - 21-06-2016 - 11:25
Temat postu:
Pustkowie Zmyślona - W 1833 r. do parafii charłupskiej należały następujące miejscowości: wsie - Charłupia Mała i Łosieniec, pustkowie Pakuły, wsie - Kościerzyn i Piotrowice, pustkowie Zmyślona, wsie - Jakubice, Baszków, Kowale, Żerosławice, Biskupice, Zagórki, Dzierlin, Dzigorzew, Wola Dzierlińska, pustkowie -Utrata i Brzezina (30).
??
Kaśka
Staporek_Kamil - 21-06-2016 - 11:33
Temat postu:
Zobacz jeszcze tu
https://wojciechgracz.pl/krewni/individ ... asi_krewni
Bibi - 21-06-2016 - 13:03
Temat postu:
WOW,
dzięki wielkie Kasiu i Kamilu.
ponieważ rodzina pochodziła z Wielkopolski to raczej to drugie.Smile
Tylko jak to umiejscowić na mapie. Mam mapę z 1803 roku i nie ma.!

jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam
Basia
Zajac_Pawel - 22-06-2016 - 09:26
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Witam,
Bardzo proszę o odczytanie przyczyny śmierci rocznej dziewczynki z 1921 roku: https://naforum.zapodaj.net/523f512b0439.jpg.html
Z góry dziękuję,
Paweł Z.
Grazyna_Gabi - 22-06-2016 - 10:15
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
czy na pewno rocznej ?
ja odczytuje:
.... przy narodzinach

Grazyna
Zajac_Pawel - 22-06-2016 - 10:22
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Grazyna_Gabi napisał:
czy na pewno rocznej ?
ja odczytuje:
.... przy narodzinach

Grazyna
Pani Grażyno dziękuję za odpowiedź. Wiek dziewczynki wynika z wpisów w księdze urodzeń i księdze zgonów. Dlatego mam pewność, że śmierć nie nastąpiła przy urodzeniu. "Przy narodzinach" - pewnie tak brzmi przyczyna śmierci, tylko nie wiadomo co miał na myśli ksiądz prowadzący księgę. Dziękuję jeszcze raz.
Paweł Z.
Talaj - 30-06-2016 - 11:19
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Witam
Czy jest ktoś w stanie rozszyfrowac nazwisko rodowe Teressy. Według mnie tam jest Kirozów, ale czy na pewno?

Z góry dziekuję
pelasia - 30-06-2016 - 11:20
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Witam
Bardzo prosze o pomoc w rozczytaniu imion rodzicow: syn Jacentego i Katarzyny??? Nie jestem pewna czy imie to Jacenty i nie moge rozczytac nazwiska panienskiego.
https://zapodaj.net/237f76ba4e33a.jpg.html
Z gory dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
Paulina
aniemirka - 30-06-2016 - 11:26
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
tak, syn Jacentego i Katarzyny.
Katarzyna z Wysowskich?
pelasia - 30-06-2016 - 11:28
Temat postu: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Witam
Dziekuje. Czy mogloby byc to rowniez nazwisko 'z Wąsowskich'?


--
Paulina
Janina_Tomczyk - 30-06-2016 - 11:42
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Talaj napisał:
Witam
Czy jest ktoś w stanie rozszyfrowac nazwisko rodowe Teressy. Według mnie tam jest Kirozów, ale czy na pewno?

Z góry dziekuję


Witaj

Myślę, że raczej z KIRSZÓW bo literkę "o" inaczej tam zapisywano.
Talaj - 30-06-2016 - 11:46
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
Bardzo dziekuje Janino za szybką odpowiedź
Pozdrawiam
aniemirka - 30-06-2016 - 11:48
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie przyczyny zgonu
pelasia napisał:
Witam
Dziekuje. Czy mogloby byc to rowniez nazwisko 'z Wąsowskich'?


--
Paulina


Tak!
To jest to nazwisko:)
Litwos - 04-07-2016 - 15:15
Temat postu:
Witam,

czy ktos rozumie co jest napisane w nawiasie: ...z Gatowskich Stachurskich "Ekonomow" zmarlych we wsi...

zobacz: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1365

Ekonomow chyba nie? A jezeli tak, to w jakim sensie?

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam
Robert
Andrzej75 - 04-07-2016 - 15:33
Temat postu:
Litwos napisał:
Ekonomow chyba nie?

Dlaczego "ekonomów" nie? Czy ojciec zmarłej nie mógłby być ekonomem?
ewa_os - 04-07-2016 - 15:35
Temat postu:
Ekonom to zajęcie ojca.Taka była formuła-przenosiło się to na oboje rodziców.Mogło być np Stachurskich rolników czy młynarzy.

pozdrawiam
Ewa
Litwos - 04-07-2016 - 15:50
Temat postu:
Ewo, Andrzeju,

dziekuje za odpowiedz.

Wlasnie jakos mi nie pasowalo okreslenie "ekonom" - brzmi nowoczesnie.
Mozna to dopisac do jakiegos konkretnego zawodu?

Pozdrawiam serdecznie
Robert
ewa_os - 04-07-2016 - 15:57
Temat postu:
Ekonom to zarządca majątku,folwarku.Nowocześnie to brzmi "ekonomista"

Ewa
kwroblewska - 04-07-2016 - 16:04
Temat postu:
Litwos napisał:

Wlasnie jakos mi nie pasowalo okreslenie "ekonom" - brzmi nowoczesnie.
Mozna to dopisac do jakiegos konkretnego zawodu?



jakiego zawodu?
Wtedy ekonom to ekonom był i poganiał....
http://sjp.pl/ekonom
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ekonom
I w "Chłopach" Reymonta występuje "chłopy zaś za honor sobie miały, co im sam dobrodziej ekonomuje".

____
Krystyna
Litwos - 04-07-2016 - 17:28
Temat postu:
Ewo, Krystyno,

dziekuje bardzo, teraz brzmi logicznie. Smile

Pozdrawiam
Robert
Litwos - 05-07-2016 - 09:55
Temat postu:
Witam,

jeszcze jedna prosba. jakie to miasto?
...z Nowackich w miescie "Szad...." zamieszkalych...

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=677

Wyzej jest jeszcze wymieniona parafia, Szadlewska? Miasta "Szadlew" nie moglem znalezc.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=628

Dziekuje bardzo z gory.

Pozdrawiam
Robert
Marynicz_Marcin - 05-07-2016 - 10:20
Temat postu:
w mieście Szadku Smile
pelasia - 05-07-2016 - 15:53
Temat postu:
Witam
Prosze o pomoc w odczytaniu metryki Smile
Niestety staram sie i staram i nie moge nic rozczytac Sad
Akt dotyczy zgon Barbara Kruszewska, rok 1826 Korytnica
https://zapodaj.net/836618b10c071.jpg.html



* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Litwos - 05-07-2016 - 17:31
Temat postu:
Marcinie,

dziekuje bardzo Smile

Pozdrawiam
Robert
MonikaMaru - 05-07-2016 - 18:53
Temat postu:
Witaj, czy Pelasiu?

5. Jaczew
1. Korytnica 21.I.1826 o 1-ej po poł.
2. Adam Kruszewski, szlachcic z Jaczewa, 35 lat i Jan Chydzyński, szlachcic z Górek Grubaków, 60 lat mający
3. 20.I.br o 3-ej po poł. w Jaczewie zmarła BARBARA, 12 dni mająca, c. Eustachyny? Kruszewskiej, panny szlachcianki.
Pierwszy świadek Adam Kruszewski jest bratem zmarłej matki.

Z zapisu wygląda, że matka Barbary zmarła przy porodzie.

Pozdrawiam,
Monika
Litwos - 05-07-2016 - 23:32
Temat postu:
Poprosze o pomoc w metryce nr 65:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=185

Nie moge sie doczytac nazwisk, miejsc, zawodow i relacji.

Dziekuje z gory.

P.S. czy "Niebliński" to prawidlowe nazwisko? Nie ma nikogo o takim nazwisku w googlu. Czy to moze byc "Niebelski"?

Pozdrawiam
Robert
Michał_Kazimierz - 06-07-2016 - 05:04
Temat postu:
w metryce nr 65 czytam jak niżej:

stawili się -

Antoni Malinowski,
majster kunsztu sietnickiego, syn nieżyjących Józefa Malinowskiego i Heleny z Soleckich, zamieszkałych w Galicji Starej,
dziadek zmarłej

Szymon Pachsicki,
majster kunsztu mularskiego, lat 30 zamieszkały w Złoczowie, syn nieżyjącego Michała Pachsickiego i Agaty z Nieblińskich wdowy zamieszkałych w Złoczowie,
stryj zmarłej


zmarła Agnieszka,
8 dni życia, córka Wawrzyńca Pachsickiego majstra kunsztu mularskiego i Marianny z Malinowskich


________________
Pozdrawiam

Michał Kazimierz
Janina_Tomczyk - 06-07-2016 - 09:21
Temat postu:
Witaj Robercie

Zgadzam się z odczytaniem danych z tej metryki przez Michała Kazimierza z wyjątkiem nazwiska Pachsickiego. Moim zdaniem trzeba jednak odczytać nazwisko Pachficki, bo co prawda staropolskie s tak wyciągano, ale tu raczej jest to literka f, bo nazwisko w zapisie Pachwicki istniało i istnieje. Zawód mularz oznaczał współczesnego murarza, a o zawodzie sietnika przeczytaj tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Cienietnik
W treści metryki podany jest wiek występujących tam osób oraz liczne powiązania rodzinne więc tylko pozazdrościć tak obszernie opisanego aktu zgonu małej dziewczynki. Toż to skarb genealogiczny!
Litwos - 06-07-2016 - 11:09
Temat postu:
Michale,

bardzo dziekuje Smile

Janino,

tak, czasem z bocznych metryk mozna wyciagnac bardzo duzo informacji o osobie, u ktorej w jej wlasnych metrykach, jest ich bardzo malo.

Nazwisko wystepuje pozniej jako Pochwicki, ale kilka razy rowniez jako Pachwicki. Dziekuje Smile

Czy Stara Galicja, to wschodnia Malopolska ktora przypadla Austriakom w 1772? Czy raczej miejscowosc?

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Janina_Tomczyk - 06-07-2016 - 12:14
Temat postu:
Witaj Robercie

Trudno to tak rozstrzygnąć bo bywały miejscowości których już na mapach i w słownikach nie ma, ale raczej chodzi o Galicję w sensie terytorium jakie obejmowała w XVIII wieku nawet przed rozbiorami. Musisz trochę poczytać i pogłówkować biorąc pod uwagę datę tej metryki zgonu oraz wiek tej osoby czyli 61 lat wstecz. Z pewnością trzeba poszukać starych map z tego okresu.
Jest wielce prawdopodobne, że w sieradzkie dotarli z tamtych terenów jako ściągnięci tu fachowcy-rzemieślnicy.

Jeśli chodzi o nazwisko Niebliński to akurat w Złoczewie występuje w wersji Nibliński w I połowie XIX wieku więc chyba tylko te wersje dotyczą danej osoby.
Michał_Kazimierz - 06-07-2016 - 13:44
Temat postu:
Witaj Robercie!

Zgadzam się z tym, co napisała Janina - w dawnej polszczyźnie literę "s" wyciągano i wyglądała podobnie jak "f", poza tym metryki sporządzano ze słuchu i trzeba wziąć pod uwagę również znajomość ortografii spisującego akta,

ale zajrzałem teraz do geneteki i znalazłem metrykę ur. Agnieszki, rok 1810 nr 61, jest tam indeks ze skanem:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1752d&sy=1810&kt=1&plik=60-61.jpg#zoom=1.5&x=1946&y=107
i wyraźnie zapisano, że zgłaszający ojciec to Wawrzyniec Pachwicki, natomiast w spisie SkU2 - pod liczbą 61 figuruje: Pochwicka Agnieszka.

PS wcześniej nie mogłem wyjaśnić wszystkich zawiłości, bo nie miałem dostępu do internetu.
Na pewno ciekawostką jest zapisany zawód, który wskazuje na miejsce pracy (i ewentualnie również) zamieszkania Antoniego, zgłaszającego zgon wnuczki.

Metryka pochodzi z początków stosowania Kodeksu Napoleona (od 1808r.) a wtedy jeszcze uwagę do poprawnego zapisu według ustalonego schematu, aby nie pominąć danych o osobach i relacji pomiędzy występującymi w spisywanej metryce.
Podobne zapisy a nawet bardziej rozbudowane spotkałem w innych miejscach Polski, choćby w parafii św. Lamberta w Radomsku,
a np. w Kongresówce od chwili zapisów metryk w języku rosyjskim dalej stosowano podobny schemat, zapisując nie tylko wiek i zawód (status), ale i dokładne miejsce zamieszkania a czasem i urodzenia osób występujących w metryce: zgłaszających, świadków rodziców, małżonków... W parafiach ewangelickich podobne zapisy można spotkać nawet na początku XX w.
Szczególnie cenne dane można znaleźć w metrykach ślubów - mając jedną metrykę łatwo odtworzyć trzy pokolenia wstecz i czasem z bocznymi gałęziami.

________________
Pozdrawiam
Michał Kazimierz
Litwos - 07-07-2016 - 18:43
Temat postu:
Janino, Michale,

dziekuje bardzo Smile

Metryki w Zloczewie sa bardzo obszerne, prawdziwa kopalnia informacji.

Mam jeszcze cos do "przetlumaczenia":

Jakiego zawodu jest Bartlomiej Nieblinski:

...lat piedziesiat "archytorz czy ..trchyarz" ?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2070

Dziekuje serdecznie z gory.

Pozdrawiam
Robert
jatom - 07-07-2016 - 18:56
Temat postu:
Mnie to wygląda na "Archytok w" lub "Archytek w" - cokolwiek to znaczy Smile
Litwos - 07-07-2016 - 19:04
Temat postu:
Jacku,

wlasnie, prawie Architekt... Wink Mialem juz ekonoma co chlopow poganial, teraz architekta z biczem? Smile

Jeszcze inna metryka:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1913

Tutaj bardziej "urchytek"

P.S.

Przy okazji jeszcze ten zawod Szymanskiego "aujterny"?:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=335

Pozdrawiam
Robert
Janina_Tomczyk - 07-07-2016 - 20:18
Temat postu:
Robercie, to jest ta dawniej pisana długa literka s i Szymański to Austerny co znaczy austernik- prowadzący austerię, gospodę.

Pan Niebliński lat 50 ze Złoczewa to cały czas zapisywany "architek", raz przez A i małe a jako duża literka pisane. Mnie to wygląda na architekta, ale czemu dajesz mu bicz? Question
Litwos - 07-07-2016 - 21:47
Temat postu:
Janino,

pare watkow wczesniej, zobacz na: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... -300.phtml

mialem przypadek, w ktorym ktos byl uczciwym i "ekonomem" - podobnie jak tutaj w przypadku "architekta" nie pasowalo mi to do tamtych czasow.

Ekonoma, skojarzylem z ekonomista, czyli: gielda, krawat, kawa, biurko etc. a nie z kims, kto nadzoruje chlopow Smile

Pozniej znalazlem jeszcze metryki w ktorych byl wymieniony jako "karbowy" lub "karbowy czyli polny". Wiec kariere mial nastepujaca: "Karbowy" -> "Ekonom" -> "Soltys".

A teraz jest "architek" - i ciekawi mnie, czy to bedzie "architekt" czyli architekt. Czy moze jak w przypadku ekonoma cos kompletnie odwrotnego Smile
Janina_Tomczyk - 07-07-2016 - 22:30
Temat postu:
Rozumiem Robercie Twoje zdziwienie w odniesieniu do ekonoma, bo to zupełnie co innego niż współczesny ekonomista. Karbowy i ekonom doglądali majątku ziemskiego i byli do tego celu wynajęci przez właściciela. Niekoniecznie wychodzili w pole z batem (biczem), bo raczej planowali zakres prowadzonych na polach prac i pilnowali ich wykonania. Czasem nazywani byli gospodarzami folwarku, czasami ekonomami i w zależności od wielkości dóbr zatrudniano jeszcze zarządcę majątku i pisarza prowentowego do prowadzenia buchalterii .
Miałam wśród przodków takiego ekonoma-zarządcę majątku w Książenicach, który swą córkę wydał za młynarza do jakiego woził zebrane z folwarku zboże.
Mieszkam na terenie działania spółki ogrodniczej i tu także widzę jak jedna z kobiet jest kimś w rodzaju karbowej i rozdziela pracę oraz pilnuje by ludzie ją wykonali oraz zapisuje co i kto wykonał w celu odpowiedniej zapłaty.
Jeśli chodzi o architekta działającego w mieście, a takim był Złoczew, to chyba nie powinno dziwić bo ktoś musiał projektować zabudowę tego miasta. Gdzieś w poprzednich interesujących Cię metrykach występowali mularze więc może bardziej elegancko ich nazwali architekt czyli budowniczy?
Andrzej75 - 08-07-2016 - 03:07
Temat postu:
Litwos napisał:
A teraz jest "architek" - i ciekawi mnie, czy to bedzie "architekt" czyli architekt.

Robercie, Twój "architek" to jak najbardziej architekt, odpowiedzialny za przebudowę pałacu w Złoczewie.

"[...] zmarły w 1813 roku Ignacy Błeszyński [...] na miejscu starszego założenia postanowił wybudować rezydencję bardziej odpowiadającą duchowi epoki. Nie bez znaczenia był chyba również fakt, iż stary dwór znajdował się w stanie dość daleko posuniętej destrukcji, a może nawet uległ pożarowi, o czym mogą świadczyć poziomy spalenizny odkryte na okalającym pałac Ruszkowskiego bruku kamiennym. Dla wykonania zadania Błeszyński zatrudnił architekta Bartłomieja Niblińskiego. Zapewne jego projektem były również oficyny, natomiast mało prawdopodobne aby już wówczas istniały wiodące do nich ćwierćkoliste, palladiańskie galerie.
Pałac w nadanej mu przez pierwotnie przez Bartłomieja Niblińskiego formie nie przetrwał długo. Jeszcze za życia Ignacego Błeszyńskiego najpewniej ten sam architekt przebudował portyk północny, skuwając półkolumny przyścienne i wbudowując weń dwukondygnacyjny ryzalit. Jego przyziemie przesklepiono, a na sklepieniu oparto wcześniej wspomnianą konstrukcję schodów wiodących na piętro ryzalitu prosto z dziedzińca. Wraz z budową ryzalitu przy elewacji frontowej pałacu dobudowano arkadowe galerie przechodzące w ćwierćkoliste łączniki oficyn. Wydaje się natomiast, iż w tym czasie zasadniczo nie prowadzono prac we wnętrzach pałacu, a jedyną większą zmianą było otwarcie przejścia między westybulem a ryzalitem w miejscu funkcjonującego do dziś środkowego arkadowego otworu".

Artur Ginter, Dzieje pałacu w Złoczewie, [w:] "Na Sieradzkich Szlakach" 23 (2008) nr 1 (89), ss. 13-15, na ss. 14-15.
http://pbp.sieradz.pl/digit/NSS-2008_1.pdf
Janina_Tomczyk - 08-07-2016 - 15:58
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
Litwos napisał:
A teraz jest "architek" - i ciekawi mnie, czy to bedzie "architekt" czyli architekt.

Robercie, Twój "architek" to jak najbardziej architekt, odpowiedzialny za przebudowę pałacu w Złoczewie.

"[...] zmarły w 1813 roku Ignacy Błeszyński [...] na miejscu starszego założenia postanowił wybudować rezydencję bardziej odpowiadającą duchowi epoki. Nie bez znaczenia był chyba również fakt, iż stary dwór znajdował się w stanie dość daleko posuniętej destrukcji, a może nawet uległ pożarowi, o czym mogą świadczyć poziomy spalenizny odkryte na okalającym pałac Ruszkowskiego bruku kamiennym. Dla wykonania zadania Błeszyński zatrudnił architekta Bartłomieja Niblińskiego. Zapewne jego projektem były również oficyny, natomiast mało prawdopodobne aby już wówczas istniały wiodące do nich ćwierćkoliste, palladiańskie galerie.
Pałac w nadanej mu przez pierwotnie przez Bartłomieja Niblińskiego formie nie przetrwał długo. Jeszcze za życia Ignacego Błeszyńskiego najpewniej ten sam architekt przebudował portyk północny, skuwając półkolumny przyścienne i wbudowując weń dwukondygnacyjny ryzalit. Jego przyziemie przesklepiono, a na sklepieniu oparto wcześniej wspomnianą konstrukcję schodów wiodących na piętro ryzalitu prosto z dziedzińca. Wraz z budową ryzalitu przy elewacji frontowej pałacu dobudowano arkadowe galerie przechodzące w ćwierćkoliste łączniki oficyn. Wydaje się natomiast, iż w tym czasie zasadniczo nie prowadzono prac we wnętrzach pałacu, a jedyną większą zmianą było otwarcie przejścia między westybulem a ryzalitem w miejscu funkcjonującego do dziś środkowego arkadowego otworu".

Artur Ginter, Dzieje pałacu w Złoczewie, [w:] "Na Sieradzkich Szlakach" 23 (2008) nr 1 (89), ss. 13-15, na ss. 14-15.
http://pbp.sieradz.pl/digit/NSS-2008_1.pdf


No, po prostu rewelacja!!! Ale ten Robert ma szczęście do pomagających i jak wiele można uzyskać prosząc na tym forum o pomoc.

ps Ja osobiście bardzo dziękuję za link do tej publikacji bo czytam wszystko i szukam publikacji o sieradzkim ze względu na korzenie rodowe mego byłego męża, a te wywodzą się ze wsi Tomczyki i osady leśnej Tomczyki , nazywane też Pustkowie Tomczyki, znajdujące się blisko Złoczewa.
Litwos - 08-07-2016 - 19:59
Temat postu:
Andrzeju,

serdecznie dziekuje, traf w dziesiatke.
Rewelacyjna informacja, jak juz Janina napisala. Z czyms takim mozna zaczac szukac jego rodziny poza metrykami.

Janino,

tak to prawda, pomoc forumowiczow jest bezcenna. Jak dobrze, ze to miejsce istnieje. Smile

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Litwos - 11-07-2016 - 19:51
Temat postu:
Witam,

mam problem z odczytaniem nastepujacego slubu:

NR 12 Stanisław Maryniaczek? i Franciszka Szwendowska?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=839

Bylbym wdzieczny za rozszyfrowanie, imion i nazwisk, zawodow, parafii i miejsc oraz dat, wszystkich w metryce wymienionych.

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam
Robert
Kasprzyk_Anna - 11-07-2016 - 22:31
Temat postu:
Robert, "odcyfrowałam" Ci ten ślub:

Akt 12
Działo się roku 1812 dnia 11-go miesiąca lutego o godz. 2-ej po południu. Przed nami proboszczem działoszyńskim Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Działoszyńskiej powiatu Wieluńskiego w Departamencie Kaliskim stawili się Stanisław Maryniaczek mający podług złożonej przed nami metryki wyjętej z Ksiąg Kościoła Parafialnego Mierzyckiego lat 21, zostający w obowiązku czeladnika u sławetnego Jakuba Paszeckiego obywatela działoszyńskiego w Działoszynie zamieszkałego, w asystencji tegoż obywatela, gdyż rodzice już zmarli, jak dowodzą sepultury ich do niniejszego aktu złożone, innych też krewnych nie ma; tudzież panna Franciszka Szwedowska dowodząca złożoną przed nami metryką wyjętą z Ksiąg Kościoła Działoszyńskiego, iż skończyła rok siedemnasty wieku swego, która w domu rodzicielskim zostaje w asystencji ojca swego Wawrzyńca Szwedowskiego obywatela działoszyńskiego w Działoszynie zamieszkałego. Strony stawające żądają, abyśmy do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego Domu Gminnego, to jest: pierwsza dnia drugiego, druga dnia dziewiątego miesiąca lutego roku bieżącego o godzinie jedenastej.

Pozdrawiam
Anna
Litwos - 12-07-2016 - 10:00
Temat postu:
Aniu,

dziekuje bardzo Smile


Pozdrawiam serdecznie
Robert
Janina_Tomczyk - 12-07-2016 - 11:46
Temat postu:
Witaj Robercie

Akt ten ma dalszy ciąg na stronie drugiej gdzie napisano, że są anexy do tego ślubu pod nr 12 litera Ł. Ponadto zapisano, że ślub odbył się w przytomności Macieja Paszeckiego obywatela lat 35 i Sebastiana Witeckiego także obywatela lat 30 oraz Wojciecha Szwedowskiego obywatela i pisarza miejskiego lat 42. Może te stronę już sam przeczytałeś więc tylko sygnalizuję, że akt miał ciąg dalszy poza tym co Ania napisała wyżej.
Litwos - 12-07-2016 - 13:53
Temat postu:
Janino,

ta czesc przegapilem, dziekuje bardzo za uwage! Smile

Po Wojciechu, jest jeszcze Leonard Szwendowski. obywatel, bracia Wawrzynca Szewndowskiego (ojca) a stryjow panny mlodej Franciszki.

Chyba nic nie przeoczylem?

Co mozna rozumiec pod "anexy do tego ślubu pod nr 12 litera Ł"?

Tak na marginesie, ten Maryniaczek to w zasadzie Marynowski (pozniej juz tak wystepuje u dzieci) - tez szewc i mieszka blisko Zloczewa, wiec jakies powiazanie do moich Marynowskich musi byc.

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Janina_Tomczyk - 12-07-2016 - 14:47
Temat postu:
Tak, dobrze odczytałeś dalsze dane rodziny Szwedowskich (nie Szewndowskich i Szwendowskich).
Jeśli chodzi o aneksy do ślubu to w tym czasie skrupulatnie zbierano załączniki w postaci metryk urodzenia i zgonu ( małżonków i rodziców) osób mających zawrzeć związek małżeński zgodnie z Kodeksem Napoleona. To dla nas wspaniałe źródło pozyskania informacji lub odpisów z oryginalnych ksiąg XVIII wieku i należy szukać ich w archiwum. Czasami były wykonywane takie zdjęcia dzięki wspaniałej Elizie, której zawdzięczamy publikowane zdjęcia, ale czasem aneksy pozostają tylko w archiwum lub ( na nieszczęście) nie zachowały się. Trzeba sprawdzić w bazie pradziad lub dzwonić do AP w Łodzi.
Jeśli chodzi o nazwisko Maryniaczek to była taka maniera przekręcania i zdrobnień nazwisk młodych ludzi i tak sobie odróżniali księża " młode owieczki". W odniesieniu do kobiet zamężnych nazwisko to mogli zapisać Maryniakowa zamiast Marynowska, bo jak wcześniej tłumaczył Roman końcówkę -ski lub icz dodawano później przy ustalających się nazwiskach.
W mojej rodzinie XVIII wieczny Lach zmienił się w Lachowicz, a Janusz w Janiszewski i Zdrojny też był Zdrojniaczkiem lub Bryła był po tych zdrobnieniach Bryłką.
kleina_anna - 12-07-2016 - 18:42
Temat postu:
Mam prośbę o odczytanie i przetłumaczenie aktu ślubu:
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query

Akt nr 1 dotyczący Antoniego Koepke

Pozdrawiam
Ania
Karol.Siwy - 12-07-2016 - 19:55
Temat postu:
To nie jest polska metryka Sad
kleina_anna - 12-07-2016 - 21:23
Temat postu:
Rzeczywiście, przepraszam pomyliłam wątek.

Pozdrawiam Wink
Litwos - 12-07-2016 - 21:37
Temat postu:
Janino,

teraz widze, sa aneksy, ale niestety tylko dla 1810 i 11 roku: http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 0&kt=7

Zadzwonie do Lodzi z zapytaniem, czy nie istnieja lub nie zostaly zeskanowane.

Dziekuje Smile

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Janina_Tomczyk - 13-07-2016 - 08:56
Temat postu:
Robercie, na dole tego zespołu zdjęć są aneksy, ale z lat 1826-1856 niepełne( brakuje niektórych lat) bo ja także szukałam dotyczących rodziny Tomczyków i nie znalazłam.
Litwos - 13-07-2016 - 13:18
Temat postu:
Janino,

a czy aneksy wystepuja rowniez do metryk slubu w ktorych nie jest wymienione, ze istnieje aneks?
Warto je przegladac?


Pozdrawiam serdecznie
Robert
Janina_Tomczyk - 13-07-2016 - 15:26
Temat postu:
Z reguły nie pisano, że jest coś w aneksie, ale powoływano się w akcie ślubu na złożone jako dokumenty metryki lub w razie ich braku akty znania, a to oznaczało zwykle coś ciekawego w aneksach. Jeśli masz daty ślubów i te lata są w przedziale zindeksowanych metryk oraz zamieszczonych w bazie aneksów to warto szukać.
W przypadku Maryniaczka-Marynowskiego w aneksach są zapewne: akt znania i jakieś zgody więc warto szukać bo już był sierotą przy ślubie.
tomsaw - 13-07-2016 - 15:59
Temat postu:
Mam prośbę o odczytanie dnia ur.Józefa Domańskiego, Ojciec stawił się 9(?) marca,a syn urodził się (?) lutego... http://i63.tinypic.com/317b80h.jpgDziękuję za pomoc.
Janina_Tomczyk - 13-07-2016 - 16:10
Temat postu:
Witaj Jerzy, data aktu to 19 marca 1848, a urodzenia to 10 marca 1848 r bo nie przeczytałeś uwagi na marginesie, gdzie miesiąc luty poprawiono na marzec.
tomsaw - 13-07-2016 - 16:18
Temat postu:
Dziękuję
Andrzej75 - 13-07-2016 - 20:51
Temat postu:
Według mnie, zarówno data urodzenia, jak i zgłoszenia to 9 marca.
Janina_Tomczyk - 13-07-2016 - 21:13
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
Według mnie, zarówno data urodzenia, jak i zgłoszenia to 9 marca.


Tak, to możliwe bo pismo i zdjęcie mało czytelne.
tomsaw - 13-07-2016 - 22:03
Temat postu:
To po konsultacji biorę poprawkę na 9 marca Smile. Dzięki
Kasia_Marchlińska - 14-07-2016 - 07:21
Temat postu:
Dzień dobry,

Proszę o pomoc w odczytaniu informacji o rodzicach panny młodej z tego aktu (Przybynów 1867 nr 15 M Adolf Sosnowski Aleksandra Rydzewska)
Ja czytam tak:
... córką Józefa i Aleksandry z Haniczów małżonków Rydzewskich [niezrozumiałe słowo] we wsi Heruni[? chyba chodzi o Choroń, gdzie odbywa się ślub] zamieszkałych, interesuje mnie nieprzeczytane przeze mnie słowo. W Akcie urodzenia Aleksandry ojciec jest opisany jako organista.
https://drive.google.com/open?id=0B35mh ... EVsMlNpZWc
na wszelki wypadek akt urodzenia Aleksandry:
https://drive.google.com/open?id=0B35mh ... VF1V3ZaVjA

bardzo dziękuję
Bogusław_Woyciech - 14-07-2016 - 09:49
Temat postu:
...córką Józefa i Alexandry z Haniczów małżonków Rydzewskich gorzelanych we wsi Heruni zamieszkałych lat siedemnaście mającej - i przy rodzicach zamieszkałej.
W akcie urodzenia Alexandry rzeczywiście jest organista ale w akcie ślubu ojciec jest gorzelanym.
pozdrawiam Bogusław Woyciech
Kasia_Marchlińska - 14-07-2016 - 10:30
Temat postu:
Bardzo dziękuję,
Aga_Brz - 14-07-2016 - 12:33
Temat postu:
Kasia_Marchlińska napisał:


... córką Józefa i Aleksandry z Haniczów

Kasiu, a czy to nazwisko Hanicz to pewna jesteś? Bo moim zdaniem to nie jest H ale ST.
W akcie ślubu jest chyba "z Staniczów", w chrzcie "Staniak".
Kasia_Marchlińska - 14-07-2016 - 12:40
Temat postu:
? Myślałam, że alternatywą byłoby jeszcze Hanik - z chrztu, ale w małżeństwie cz ewidentne. Nie pomyślałam, żeby podważać pierwszą literę. Rzeczywiście, jak się patrzy na akt urodzenia to moje H jest identyczne, jak wszystkie inne ST...

Czyli byłoby Stanik lub Stanicz, przy czym Stanik wydaje się prawdopodobniejsze, Stanicz w indeksach częstochowskich występuje tylko 1 raz.

No to piękne mam nowe nazwisko w wywodzie - Stanik.

Dziękuję za wszelkie komentarze, może ktoś ma jeszcze coś do dodania?

Czy jeden człowiek, który pracował jako organista mógł potem być gorzelnianym - przeczytałam, że to rodzaj nadzorcy w gorzelni. Takie troche sprzeczne ze sobą te zawody, choć czego się nie robi dla chleba...
Darek1957 - 14-07-2016 - 18:47
Temat postu: odcytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Witam Państwa
Mam prośbę o pomoc w odczytaniu osób, ich wieku i miejscowości
w akcie nr 22 z 1819 r. - Rembkowo - parafia Winnica - ślub Woyciecha Ludwiczaka i Antoniny Madeńskiej.
Niestety mam tylko zdjęcia aktu z czytnika mikrofilmów u Mormonów
http://www.fotosik.pl/zdjecie/a6923fa1587c9044 - całość aktu
- http://www.fotosik.pl/zdjecie/9d598b8213cd81d9 - góra aktu
- http://www.fotosik.pl/zdjecie/3edc3a43c7503fd4 - dół aktu
Poniżej to co mi się "wydaje":
Nr 22 Rembkowo. Roku tysięcznego osiemsetnego dziewiętnastego
Dnia Dwudziestego piątego Miesiąca Lutego przed Nami proboszczem
Parafii Winnickiej sprawujący m { } { } { } { }
Gminy Winnickiej powiatu pułtuskiego w D{ } płockim
Stawili się { } Woyciech Ludwiczak Włościanin Młodzian
Zagrodnik w Rembkowie { } { } { } { }
{ } { } K{ } G{ } Lat Dwadzieścia cztery /57./ w
{ } Swej Matki Maryanny z Jędrzejaków Ludwiczakowey { }
{ } { } { } { } Walenty Ludwiczak Włościanin
Rolnik umarł w {Wł ch} { } { } { } { } Panna Antonina
Madeńska { } { } { } { } { } { } z { }
{ } Winnickiego { } skończyła Rok Siedemnasty Wieku { } /501/
Która w D } { } z } { } { } i Oyca { -
wego Woyciecha Madeńskiego { } { } { } w Rembko-
wie zamieszkałego { } { } i { }. { } { } { }
abyśmy { } { } { } { } { } Małżeństwa { }
którego Zapowiedzi { } były przed Drzwiami naszego Domu
{Gminnego} to { } {pierwsza} Dnia Siódmego a Druga Dnia Czternastego
Miesiąca y Roku bieżących o Godzinie Dwunastej w Południe –
Gdy o { } { } { } Małżeństwa { } nie
{ } a { } { } na { } Małżeństwo zezwalamy
{ } Się Zatym Do { } { } { } { } { } { }
wyżej { } { } { } { } { } { } { }
{ } o { } { } się { } Madeń-
ka z { } { } { } { } się z { }
Związkiem Małżeńskim ? { } { } z Nich { }
{ } { iż } { taką } { } { wolą } { } w { }
{ } { } { } Wojciech Ludwiczak Młodzian i
Panna Antonina Madeńska { } { } { }
Piotra Nowakowskiego Włościanina { } { } { }
Sześć w Rembkowie {zamieszkały} { } {Antoniego }
{Jędrzejaka} Włościanina Kopiarza { } { }
w { } { } { } {Brata } Matki i Wuja
{ } w { } { }, { }: { }
{ } { } { } { } liczącego Lat
Czterdzieści dwa i Ładysława Tybur . Włościanina {Kopiarz?}
rza liczącego Lat Czterdzieści Dwa Obydwóch w Rembkowie
Zamieszkałych Sąsiadów {zaślubionej} Panny. Akt niniejszy
Został Stawającym przeczytany i przez Nas podpisany
{ } { } { } Osoby w Akcie wyrażone pisać nie umiejące.
pozdrawiam
Darek
MonikaMaru - 14-07-2016 - 21:07
Temat postu: odcytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Witam,

Nr 22 Rembkowo. Roku tysięcznego osiemsetnego dziewiętnastego
Dnia Dwudziestego piątego Miesiąca Lutego przed Nami proboszczem
Parafii Winnickiej sprawującym obowiązki urzędnika stanu cywilnego
Gminy Winnickiej powiatu pułtuskiego w Departamencie płockim
Stawili się Uczciwy Woyciech Ludwiczak Włościanin Młodzian
Zagrodnik w Rembkowie zamieszkały mający podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg kościoła gdowskiego lat 24 /57/ w asystencji swojej matki Maryanny z Jędrzejaków Ludwiczakowey powtórnego ślubu Stawickiej. Oyciec ...? Walenty Ludwiczak Włościanin Rolnik umarł w Włochach? przed lat siedm
tudzież Panna Antonina Madeńska dowodząca złożoną przed nami metryką wyjętą z ksiąg kościoła Winnickiego iż skończyła Rok Siedemnasty Wieku swego /501/, która w domu rodzicielskim zostaie w asystencji oyca swego Uczciwego Woyciecha Madeńskiego majstra kunsztu kowalskiego w Rembkowie zamieszkałego y matki Marianny. Strony stawające żądają, abyśmy do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa przystąpili?, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego domu gminnego to iest pierwsza Dnia Siódmego a Druga Dnia Czternastego Miesiąca y Roku bieżących o Godzinie Dwunastej w Południe - Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego Małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy, a Rodzice niniejszym na obchód Małżeństwa zezwalają przychylając się zatem do żądania stron po przeczytaniu wszystkich wyżej wypomnianych papierów? y Działu Szóstego w tytule Kodeksu Napoleona o Małżeństwie zapytaliśmy się przyszłego Małżonka y przyszłej Małżonki, czyli chcą połączyć się z sobą związkiem małżeńskim? Na co, gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka iest ich wola ogłaszamy w imieniu prawa, iż Uczciwy Woyciech Ludwiczak młodzian i Panna Antonina Madeńska są połączeni ze sobą węzłem małżeństwa, czego spisaliśmy akt w przytomności uczciwych Piotra Nowakowskiego Włościanina kopiarza? liczącego lat trzydzieści sześć w Rembkowie zamieszkałego sąsiada, y Antoniego Jędrzejaka włościanina kopiarza liczącego lat pięćdziesiąt w Kędzie....? zamieszkałego brata matki i wuja wstępującego w stan małżeński, ....?: Stanisława Lawandowskiego majstra kunsztu ciesielskiego liczącego lat czterdzieści pięć, Ładysława Tybura? włościanina kopiarza liczącego lat czterdzieści dwa, obydwóch w Rembkowie zamieszkałych sąsiadów zaślubionej panny. Akt niniejszy został stawającym przeczytany i przez nas podpisany, ...? za ...? Osoby w Akcie wyrażone pisać nie umiejące.

Pozdrawiam,
Monika
Darek1957 - 15-07-2016 - 02:59
Temat postu: odcytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Dzień dobry Pani Monice,

Już po raz drugi wyciągnęła Pani do mnie pomocną dłoń - rewelacja - bardzo dziękuję.

Nie chciałbym nadużywać Pani uprzejmości, ale z racji skromnego doświadczenia genealogicznego
mam jeszcze dwa pytania:
1. Czy według Pani wiedzy te cyfry w nawiasach /57/ i /501/ mogą oznaczać numery aktów urodzenia?
2. Poza wszystkim (głównie brak talentu w odczytywaniu) zaskoczył mnie nietypowy dla mnie format aktu,
zupełnie nowy schemat, bo dotychczas tłumaczyłem sobie rosyjskie (po 1865 r.) teksty aktów, bądź odczytywałem akta
w języku polskim i tam schemat był trochę inny.
Czy to jest układ charakterystyczny dla Królestwa Polskiego?

Raz jeszcze bardzo dziękuję
i pozdrawiam
Darek
Andrzej75 - 15-07-2016 - 03:04
Temat postu: Re: odcytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Darek1957 napisał:
Czy to jest układ charakterystyczny dla Królestwa Polskiego?

To jest układ obowiązujący w Księstwie Warszawskim, a potem, do 1825 r., stosowany w Królestwie Polskim.

Darek1957 napisał:
cyfry w nawiasach /57/ i /501/ mogą oznaczać numery aktów urodzenia?

Według mnie tam są liczby 57 i 58, co wskazywałoby na to, że są to numery alegatów do aktu małżeństwa, czyli odpisów aktów urodzenia, zamieszczanych w tej samej księdze co małżeństwa albo w osobnej.
Darek1957 - 15-07-2016 - 03:41
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Witaj Andrzeju,

Bardzo dziękuję za pomoc.

pozdrawiam
Darek
mael - 15-07-2016 - 08:36
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Proszę o pomoc.
Nie rozumiem wpisu w akcie urodzenia.
Rok 1808 – Eudocia –
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 6/0027.jpg

Ojcem jest Basylius Ustrzycki, natomiast o co chodzi z matką? Czy ta”Marota” ( bo tak odczytuję, to imię, czy może jakaś łacińska sentencja?
Ojciec dziecięcia w tym czasie miał żonę Mariannę.

Pozdrawiam Marta
MonikaMaru - 15-07-2016 - 09:45
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Czy żona Ustrzyckiego Marianna była również z Ustrzyckich, córką Jana? Jeśli tak, to prawdopodobnie "Marota" i Marianna są tą samą osobą.

Pozdrawiam,
Monika
mael - 15-07-2016 - 10:57
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Dziękuję Moniko za podpowiedź

Przed tą Eudokią Basylius i Marianna mieli 4 dzieci - i przy nich jako matka wpisana jest Marianna Ustrzycka. Myślałam, że pisarz szedł na skróty

Jeżeli jednak Marianna była córką Jana Ustrzyckiego, to wychodzi mi, że pra.....dziad ożenił się z córką stryja.
Tylko skąd wyskoczyła ta "Marota"?

Pozdrawiam Marta.
Janina_Tomczyk - 15-07-2016 - 11:11
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
mael napisał:
Proszę o pomoc.
Nie rozumiem wpisu w akcie urodzenia.
Rok 1808 – Eudocia –
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 6/0027.jpg

Ojcem jest Basylius Ustrzycki, natomiast o co chodzi z matką? Czy ta”Marota” ( bo tak odczytuję, to imię, czy może jakaś łacińska sentencja?
Ojciec dziecięcia w tym czasie miał żonę Mariannę.

Pozdrawiam Marta


Marota jest zapisana: z Jana Ustrzyckiego, co oznacza iż jej ojcem był Jan Ustrzycki. Mogła to być rodzina, ale niekoniecznie tak bliska.
To chyba podkarpackie i imiona jak Eudokia lub Marota mogą pochodzić z prawosławia.
zvid3 - 15-07-2016 - 11:20
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
Witam, proszę o pomoc w odczytaniu imienia pojawiającego się w akcie zgonu. Fragment to "syn ..... Madeja", czy to imię to Paweł? Tylko z tym mi się kojarzy, choć nie jestem przekonany.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/7952902d1970523a


Patryk Widawski


* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
Kasia_Marchlińska - 15-07-2016 - 11:24
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
Zamieść większy fragment. Czasem pomaga porównanie z tym, jak tym charakterem pisma napisane są inne wyrazy.
Poza tym poszerzenie pola widzenia powoduje, że lepiej widać,

Kaśka
zvid3 - 15-07-2016 - 11:32
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4288f045a6f501fd

Pełny skan z księgi, akt 10

Patryk
MonikaMaru - 15-07-2016 - 11:38
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
syn Pawła Madeja na pewno.

Pozdrawiam,
Monika
Mariok - 15-07-2016 - 12:43
Temat postu: Re: odczytania danych z aktu małżeństwa po polsku
Witam ,
proszę o pomoc w rozszyfrowaniu nazwy wsi, w której urodziła się panna młoda z aktu małżeństwa 26/1841 parafia Lubochnia powiat tomaszowski

http://www.szukajwarchiwach.pl/48/284/0 ... /#tabSkany

gdzie te wsie znaleźć i czy znajdowały się w tej samej parafii?

Z góry dziękuję.
Marcin.Rybicki - 15-07-2016 - 13:07
Temat postu:
Panna Młoda urodziła się w Zalesiu, a Ojciec mieszka w miejscowości Mierzno. Obie należały do parafii Budziszewice.
Mariok - 15-07-2016 - 13:16
Temat postu:
Dziękuję pięknie. Czy orientujesz się może, czy dostępne są skany (indeksów w tych rocznikach nie ma) z roku około 1824 lub wcześniej

Dziękuję i pozdrawiam
Marcin.Rybicki - 15-07-2016 - 13:32
Temat postu:
Nie jestem z tamtych okolic. Popatrzyłem na szwa i familysearch i skanów dostępnych nie ma, ale są zarówno duplikaty, jak i unikaty.
Mariok - 15-07-2016 - 13:52
Temat postu:
Dziękuję, już znalazłem i proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu rodziców Wiktori Brudak - Kazimierza Brudak i Marianny (vel Brygidy) Perka - straszne bazgroły - A3/1819 Mierzno - znalazłem w genbazie.
W akcie ślubu córki matka zapisana jako Brygida, natomiast tu w akcie ślubu z Kazimierzem (ojcem) Marianna i przy urodzeniu Wiktorii - Marianna. Zatem Marianna właściwe musi być.

https://goo.gl/photos/VwCWvWntuju1tvQF9

Z góry dziękuję

Pozdarwiam
Marcin.Rybicki - 15-07-2016 - 14:36
Temat postu:
Przepraszam, ale to nie są bazgroły. Słowo po słowie można odczytać, przede wszystkim dane państwa młodych i ich rodziców. Poza tym standardowe informacje dodawane do metryki ślubu przed zmianą w 1826 roku, które niczego interesującego nie wnoszą.
Mariok - 15-07-2016 - 14:48
Temat postu:
No to dziekuję.

pomęczę sie sam, tylko jedno pytanie - nazwisko rodowe matki pana młodego - jakbyście odczytali?
MonikaMaru - 15-07-2016 - 14:59
Temat postu:
Ksiądz napisał , że stawiła się panna "Proczanka/Preczanka", ale chyba to czeski błąd, bo dalej pisze, że ślub zawarła Marianna Perczanka. Ojciec Filip Perka już nie żyje.

Matka pana młodego to Franciszka z Wochów.

Chyba wątpliwości rozwiane. Smile

Pozdrawiam,
Monika
Mariok - 15-07-2016 - 15:59
Temat postu:
Dziękuję pieknie
MateuszS - 15-07-2016 - 19:25
Temat postu: pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku
Witam

Zwracam się z prośbą w odczytaniu kilku słów w akcie małżeństwa, a chodzi mi o nazwisko matki pana młodego i miejscowości skąd pochodził.
Z zapowiedzi odczytuję tylko, że z Galicji Wschodniej.

Akt nr 6 zapowiedzi

http://www.szukajwarchiwach.pl/35/2166/ ... NHzsz4jmOw

Z góry dziękuję za okazaną pomoc. MateuszS.
Andrzej75 - 15-07-2016 - 20:09
Temat postu: pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa po polsku
Ja czytam dosłownie "z Recińców we wsi Izowie". Takiej miejscowości nie było w cyrkule rzeszowskim, ale być może chodzi tutaj o Jeżowe.
http://www.pbc.rzeszow.pl/dlibra/docmet ... m=pubstats ( s. 78 )
Litwos - 15-07-2016 - 22:19
Temat postu:
Witam,

poprosze o odcyfrowanie nazwiska, swiadka: Jan .....ski mularz, lat 31

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=255

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam
Robert
Al_Mia - 15-07-2016 - 22:26
Temat postu:
Jan Skibiński

pozdrawiam

Ala
Litwos - 15-07-2016 - 22:30
Temat postu:
Alu,

dziekuje serdecznie Smile

Pozdrawiam
Robert
Marfu - 17-07-2016 - 14:51
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki pana młodego. Katarzyna z xxx?

Akt 19.

http://szukajwarchiwach.pl/35/1659/0/2. ... sxej3Bu_sw
Gawroński_Zbigniew - 17-07-2016 - 15:09
Temat postu:
Wygląda na Soińszczankę z domu tzn "z Soińskich".
Marfu - 17-07-2016 - 18:20
Temat postu:
Dziękuję bardzo.
Litwos - 18-07-2016 - 21:33
Temat postu:
Witam,

czy ktos moglby mi powiedziec:
1. czy w tym dopisku obok metryki jest napisane: "tu w Zloczewie urodzona i na gospodarstwie zamieszkala, poprawial..."
2. i czy to dotyczy matki, czy jej samej?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2283

Dziekuje z gory.

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Andrzej75 - 18-07-2016 - 21:36
Temat postu:
Litwos napisał:
poprawial

"poświadcza x. Koźmiński, p[roboszcz] z[łoczewski]".
Dopisek dotyczy zmarłej, nie jej matki.
Litwos - 18-07-2016 - 22:17
Temat postu:
Andrzeju,

Dziekuje Smile

Pozdrawiam serdecznie
Robert
Mariok - 20-07-2016 - 11:54
Temat postu:
Witam,
proszę o odcyfrowanie w akcie małżeństwa - A9, rodziców panny młodej, świadków - panna młoda powinna tu być Katarzyna Pakos - ślub z Wincentym Kowalczykiem w Rokicinach - parafia Łaznów.. prawdopodobnie pisał to sławetny Ksiądz Prokop Wesołowski;/

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

oraz akt A29 z 1840 z Franciszkiem Miazek s. Macieja i Salomei ...?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1650

chciałbym sprawdzić czy to ta sama osoba - chodzi o Katarzynę Pakos.

Dziękuję
MonikaMaru - 20-07-2016 - 17:22
Temat postu:
Pierwszy link to akt urodzenia Katarzyny Pakos c. Wojciecha i Ewy m. Pakosów

Drugi link, to ślub Franciszka Miazka s. Macieja i Salomei małż. Miazków, 18 lat mającego, urodzonego i zamieszkałego w Rokicianach z Katarzyną z Pakosów wdową po Wincencie Popku zmarłym w Będzelinie 18.VII.ub.r. , c. Wojciecha i Ewy m. Pakosów, zamieszkałą w Będzelinie.

Pozdrawiam,
Monika
Mariok - 20-07-2016 - 19:49
Temat postu:
Dziekuje pięknie Moniko. Chciałem załączyć akt ślubu z Wincenty Kowalczykiem-Kowalczykiem- coś pokopałem, ale to nic , teraz muszę poszukać akt ślubu z Wincentym Popek. Tylk coś na komórce nie mogę znalezc... Może tam będzie coś więcej - szukam nazwiska jej matki. Ciekwa roznica wieku Granciszek Miazek 18lat a Katarzyna Popek dd. Pakos 29lat.

Dziękuję.
Hermanos - 21-07-2016 - 20:52
Temat postu:
Bardzo proszę o rozczytanie tego dopisku na akcie chrztu:

http://i.imgur.com/KSxchGL.png

Paweł
Andrzej75 - 21-07-2016 - 20:58
Temat postu:
Uznaję to dziecię za swoje, chociaż po ślubie dopiero półtora miesiąca, proszę mię za ojca ślubnego zapisać: Adam Sabot (?) +, świadkowie: Jan Olko +, Jan Piróg +, podp. x. Wal. Padowicz (?).
Bpt. Val. Padowicz (?) curatus.
Hermanos - 21-07-2016 - 22:44
Temat postu:
Dziękuję Smile

Paweł
Mariok - 22-07-2016 - 08:20
Temat postu:
Witam, chciałbym ponownie prosić o pomoc w odcyfrowaniu aktu i pomoc później w odszukaniu innych, chodzi mi ponownie o Katarzynę Pakos c. Wojciecha i Ewy ur 1811 w Rokicinach par Łaznów. Jak już Monika, kilka postów wcześniej odcyfrowała - w akcie A9 1840 małżeństwa z Franciszkiem Miazek, jest wdową po Wincentym Popek, zmarły w dniu 18.07.1839r. Do tego momentu jest OK, nawet znalazłem akty urodzenia Dzieci Wincentego Popek i Katarzyny Pakos

1834 A53 - Marianna Popek
1836 A96 Andrzej Popek
1889 A89 - Łukasz Popek, urodzony 04.10.1839 - czyli już po śmierci Wincentego Popka - cz w poniższym akcie znajduje się taka informacja?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Wszystko by się złożyło, ale nie znalazłem aktu małżeństwa Wincentego Popek i Katarzyny Pakos - tylko Wincentego Kowalczyka i Katarzyny Pakos c. Wojciecha i Ewy Pakosów - czy to moja Katrzyna, a Kowalczykowie zmienili nazwisko na Popek?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

- proszę o sprawdzenie informacji o młodożeńcach

Wszystko wyjaśniłby akt zgony Wincentego Popek z 1839 (18.07) ale go nie mogę znaleźć.

Proszę o pomoc, za którą z góry dziękuję.
MonikaMaru - 22-07-2016 - 10:23
Temat postu:
Witam,

Też zwróciłam uwagę na tę nieścisłość.

Może jednak ten akt naprowadzi na dobry trop.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1263

W akcie ślubu Wincentego Kowalczyka napisane jest, że jest synem Jana i Katarzyny Kowali. To nasunęło mi myśl, że nazwisko ślubującego Wincentego związane jest z zawodem rodziców. Trzeba przejrzeć akta Kowalczyków i Popków.
Również dziećmi Jana i Katarzyny Kowalczyków wg geneteki byli Kacper i Barbara. Kasper Popek występuje w II-im ślubie Katarzyny.

Pozdrawiam,
Monika
Mariok - 22-07-2016 - 10:35
Temat postu:
Moniko,
dziękuję za "naprowadzacza" naprawdę super;) Poszperam jeszcze w aktach Kowalczyków i Popków, ale wątpliwości już nie mam Wincenty Kowalczyk = Wincenty Popek w akcie z 1839r.

Dziękuję raz jeszcze za nieocenioną pomoc, jak jak i wielu poprzednich przypadkach.

Pozdrawiam
Arek_Bereza - 22-07-2016 - 10:48
Temat postu:
Witam,
Mam podobne spostrzeżenia jak Monika, co do kowali. W Łaznowie w 1812 jest akt urodzenia Wincentego Kowala, syna Godfryda i Katarzyny z Będzelina. Inne akty z Będzelina to dzieci Jana i Katarzyny ale jakoś przeczuwam, że to ta sama para (choć to tylko przeczucie). Jedno z tych dzieci to może Marcin Kowalczyk (ur. Kowal), choć jest tu problem z wiekiem, zgłaszający akt zgonu Katarzyny Popek (1833), żony Jana Popka w Będzelinie. Jest też akt zgonu Jana Popka (1840). Z pola widzenia znikają dzieci Jana i Katarzyny Kowali (Julianna, Urszula, Kazimierz, Marcin). Nie wiem czy to dobry trop ale może warto w tym pogrzebać.
Pozdrawiam,
Arek
Mariok - 22-07-2016 - 11:17
Temat postu:
Dziękuję Arku za Twoje podpowiedzi, spostrzeżenia i informacje. Podejme wszystkie tropy i sprawdzę je.
Pozdrawiam
Kasia_Marchlińska - 23-07-2016 - 11:56
Temat postu:
Dzień dobry,
Mam kłopot z jednym słowem, kościół, gdzie zapisano zgon ojca pana młodego, Adama Wolskiego, Bedlno 1818 akt nr 9:
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440
Nie Wilno, Wnino? Kościół farny ...
dzięki,
Kaśka
Andrzej75 - 23-07-2016 - 11:59
Temat postu:
Chodzi o Mnin.
DorotaP - 30-07-2016 - 17:37
Temat postu: tekst po polsku proszę o pomoc w odczytaniu miejscowości
Witam serdecznie
bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwy miejsca urodzenia i parafii
mnie wychodzi parafia zbirohowska (nigdzie jej nie mogę znaleźć)
dziękuję Dorota
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 9_1635.jpg
Sroczyński_Włodzimierz - 30-07-2016 - 17:47
Temat postu:
http://kresy.genealodzy.pl/zbior/pdf/po ... j_1853.pdf
Kobryń kluczem
Zbirohy
DorotaP - 30-07-2016 - 17:50
Temat postu:
Bardzo dziękuję
Dorota
Iza_M - 01-08-2016 - 03:04
Temat postu:
Czy ktoś mógłby mi pomóc rozszyfrować przyczynę śmierci z tego aktu zgonu?
http://szukajwarchiwach.pl/53/3352/0/6. ... ry13sjTsQQ
Wpis 43. Agnieszka Ratayszczanka z Kiełczewa
" w wodzie przy tejże wsi będącej utopiła się przy wzięciu(?) ...." - nie mogę odczytać ostatnich dwóch słów
Andrzej75 - 01-08-2016 - 07:06
Temat postu:
Ja czytam: "przy wzięciu jej wielki[ej] choroby".
Iza_M - 01-08-2016 - 10:23
Temat postu:
Hmm, tylko jak to rozumieć?
Andrzej75 - 01-08-2016 - 10:26
Temat postu:
http://synonim.net/synonim/wielka+choroba
kwroblewska - 01-08-2016 - 11:58
Temat postu:
Wielka choroba-padaczka-epilepsja pewnie taką chorobę miał na myśli piszący akt https://pl.wikipedia.org/wiki/Padaczka
wg "...Hipokrates opisał aspekty fizyczne padaczki oraz nietolerancję ze strony społeczeństwa[97]. Nie używał on pojęcia święta choroba, tylko nazywał ją wielką chorobą, co stanowiło podstawę nowoczesnego nazewnictwa grand mal stosowanego do napadów uogólnionych.."

____
Krystyna
Iza_M - 02-08-2016 - 02:54
Temat postu:
Teraz brzmi logicznie. Dziękuję za pomoc.
Litwos - 05-08-2016 - 15:59
Temat postu:
Witam,

Mam koszmarnie napisana metryke slubu nr 99 - Antoni Nibling z Anna Debkowska :

http://szukajwarchiwach.pl/72/183/0/-/2 ... 9xA876aCeA

Czy moglby ktos rozczytac z niej wszystkie wymienione osoby (lacznie ze swiadkami) daty, relacje miedzy soba, miejscowosci, parafie i zawody.

Dziekuje slicznie z gory.

Pozdrawiam
Robert
Krystyna.waw - 06-08-2016 - 18:04
Temat postu: Mały dopisek
Elżbieta Klementyna, córka Bonawentury Kicińskiego i Teodory Janickiej
Akt 50
http://szukajwarchiwach.pl/53/3570/0/4/ ... G1a7oXA2SQ
ojciec kucharz,
rodzice chrzestni Stanisław i Elżbieta Mycielscy

Interesuje mnie dopisek w ostatniej kolumnie.
Jej tytułu tez nie umiem odczytać.
Podejrzewam, że Mycielscy to właścicielka Żerkowa i jej syn (chyba hrabia).
Ten dopisek to mogą być jakieś ich tytuły?
Widzę tam coś w rodzaju "Kościoła"?
Andrzej75 - 06-08-2016 - 19:09
Temat postu: Re: Mały dopisek
Krystyna.waw napisał:
Interesuje mnie dopisek w ostatniej kolumnie.

Kolatorzy kościoła.
Krystyna.waw napisał:
Jej tytułu tez nie umiem odczytać.

To nie jest tytuł rubryki, tylko imię i nazwisko księdza: Lambert Bentkowski.
http://www.wtg-gniazdo.org/ksieza/main. ... amp;id=169
Krystyna.waw - 06-08-2016 - 20:05
Temat postu:
Bardzo dziękuję. Kolatorzy jako chrzestni to zaszczyt.
Sądzę, że Bonawentura super gotował Smile
Bolesław_Wasielewicz - 10-08-2016 - 07:19
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Witam serdecznie.

Sprawa dotyczy metryki małżeństwa zawartego w roku 1847 w parafii Pszczonów (woj. łódzkie) pomiędzy Walentym Schmaiser a Maryanną. (akt 12)

link do metryki w Genbazie:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,216614,4

Proszę o odczytanie nazwy (Amtu??) oraz wsi w niemczech gdzie urodził się pan młody.

Proszę o zwrócenie uwagi na to, czy nazwa wsi to jeden wyraz (a drugi zaraz po nim jest przekreślony) czy też może nazwa wsi jest dwuczłonowa.

Dla chętnych: proszę o nazwisko panny młodej i panieńskie nazwisko jej matki.

Serdecznie dziękuję i pozdrawiam,

Boleslaw Wasielewicz

* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje - ten zostanie przeniesiony (JarekK)
kwroblewska - 10-08-2016 - 09:11
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Walenty Schmeiser ...za granicą w Księstwie Badeńskim w Amcie Epinen we wsi Kisibel Kotbach. W aktach raczej nie skreślano tylko nanoszono na marginesie poprawki.
Może chodzi o Eppingen https://pl.wikipedia.org/wiki/Eppingen
Marianna Frautek [małżonków Frautków] brak rodowego nazwiska jej matki
Nie ma alegat dla tego ślubu?
____
Krystyna
Grazyna_Gabi - 10-08-2016 - 10:51
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Podobnie jak Krystyna odczytuje, ze Walenty urodzil sie w Amt'cie (urzad) Epinen czyli chodzi o
miejscowosc Eppingen, we wsi Kisibel Kotbach - i tu raczej zapis jest bardzo znieksztalcony.
Moim zdaniem chodzi o wies: Rohrbach am Gießhübel, czyli Kisibel = Gießhübel a Kotbach = Rohrbach.
https://de.wikipedia.org/wiki/Rohrbach_ ... h%C3%BCbel
http://genwiki.genealogy.net/GOV:ROHACHJN49KD
W indeksach z tej miejscowosci wystepuje nazwisko Schmeiser.
Georg Jakob SCHMEISSER * 1774 Landshausen, Karlsruhe, Baden-Württemberg, Germany + Rohrbach am Gießhübel, Heilbronn, Baden-Württemberg, Germany SCHMEISSER - BACHMANN
Maria Anna SCHMEISSER * 1776 Zaisenhausen, Hohenlohekreis, Baden-Württemberg, Germany + 1836 Rohrbach am Gießhübel, Heilbronn, Baden-Württemberg, Germany SCHMEISSER - NEIDINGER

Natomiast nazwisko rodowe matki Marianny Lucji odczytuje jako Schery.

Matka mlodego z domu Weiget ale sadze, ze dokladnie powinno byc Weigelt lub Weigert bo takie wystepuje w okolicach Eppingen.

Grazyna
Litwos - 10-08-2016 - 15:38
Temat postu:
Witam,

ponawiam prosbe o "przetlumaczenie" metryki slubu nr 99 - Antoni Nibling z Anna Debkowska:

http://szukajwarchiwach.pl/72/183/0/-/2 ... 9xA876aCeA

Dziekuje z gory.
Pajak_Barbara - 12-08-2016 - 19:02
Temat postu:
Poproszę o pomoc: gdzie urodził się pan młody, Grzegorz Morawski?
Akt M 32/1857 Małyń: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=196
Kostkowski - 12-08-2016 - 19:12
Temat postu:
Pajak_Barbara napisał:
Poproszę o pomoc: gdzie urodził się pan młody, Grzegorz Morawski?
Akt M 32/1857 Małyń: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=196

Pleszew – miasto w województwie wielkopolskim, w Kaliskiem, na Wysoczyźnie Kaliskiej, nad Nerem, siedziba powiatu pleszewskiego i gminy Pleszew.
Pajak_Barbara - 12-08-2016 - 20:50
Temat postu:
Dziękuję, tak mi się wydawało, ale zawijas przed "P" brałam za dodatkową literę i szukałam jakiegoś "Opleszewa". Very Happy
Andrzej75 - 12-08-2016 - 20:53
Temat postu:
Pajak_Barbara napisał:
zawijas przed "P" brałam za dodatkową literę i szukałam jakiegoś "Opleszewa".

Bo tam jest tak napisane: "Opleszew" - który jeszcze dodatkowo określono jako wieś, nie miasto. Ale prawdopodobnie chodzi o miasto Pleszew...
Kostkowski - 12-08-2016 - 21:11
Temat postu:
Litwos napisał:
Witam,
ponawiam prośbę o "przetłumaczenie" metryki ślubu nr 99 - Antoni Nibling z Anna Debkowska:
http://szukajwarchiwach.pl/72/183/0/-/2 ... 9xA876aCeA
Dziękuję z góry.

Roku tysiąc ośmset dwunastego, dnia siedemnastego, miesiąca października, o godzinie drugiej z południa. Przed nami, urzędnikiem stanu cywilnego gminy warszawskiej, cyrkułu pierwszego, a departamencie i powiecie warszawskim, stawił się imć pan Antoni Niebling, kawaler, podług złożonej metryki urodzenia swego, z ksiąg kościoła w mieście Gudsztad będącego, pod dniem dwunastym września roku bieżącego wyjętej, mający lat dwadzieścia trzy, z sposobu do życia czeladnik profesji szewckiej, zamieszkały w Warszawie, mieszkający w domu pod liczbą dziewięćdziesiąt pierwszym, w cyrkule pierwszym miasta Warszawy będącym od roku, syn Jana Niebling, mularza i Magdaleny, małżonków mieszkających w Warszawie, w domu pod liczbą trzy tysiące piętnaście będącym, stawiła się także Anna Marianna dwóch imion Dąbrowska, panna, podług złożonej metryki urodzenia swego, z ksiąg kościoła parafialnego św. Jana Chrzciciela w War będącego, pod dniem dwudziestym dziewiątym miesiąca kwietnia roku bieżącego wyjętej, mająca lat dwadzieścia jeden, miesięcy dwa i dni siedemnaście i zostająca w usługach od pół roku u państwa Olbrechdów małżonków, mieszkających w domu przy ulicy Białoskórniczej pod liczbą dwa tysiące sześćset dwadzieścia pięć będącym, córka Jana Dąbrowskiego, lokaja i Józefy z Jasińskich małżonków już nie żyjących, mieszkającą w Warszawie, w domu przy ulicy Bugaj, pod liczbą dwa tysiące pięćset dziewięćdziesiąt siedem będącym, którym to rodzicom swym, osobiście przy akcie niniejszym akta uszanowania dopełnili, a rodzice onym że na wnijście w stan małżeński zezwolili. Strony stawające żądają a żebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami domu naszego gminnego, to jest pierwsza dnia czwartego, druga dnia jedynastego, obydwie w miesiącu październiku roku bieżącego o godzinach dwunastej w południe. Gdy żadne tamowanie przeciw rzeczonemu małżeństwu nie nastąpiło My przejrzawszy czyli zważywszy wyżej wymienione akta, uszanowania i zezwolenia osobiste nastąpione, z których okazujemy iż formalności jakich prawo wymaga zachowane zostały, przychylając się do rzeczonego żądania, po przeczytaniu stronom i świadkom wszystkich wyżej wyrażonych papierów, jako też działu szóstego Kodeksu napoleona w tytule o małżeństwie zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czy li chcą pobrać się ze sobą? na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka ich jest wola oświadczamy w imieniu prawa iż imci pan Antoni Niebling kawaler i Anna Marianna dwóch imiom Dąbrowska panna połączeni są z sobą węzłem małżeńskim. Tego wszystkiego spisaliśmy akt w przytomności Imci pana Kajetana Sułkowskiego lat 28 mającego, handlem drzewa trudniącego się, mieszkającego w magazynie Czempińskich pod liczbą 215 będącym, Mateusza Banaszkiewicza lat 45 mającego, majstra kowala, mieszkającego w magazynie Czempińskich jako wyżej wzmiankowanym, Bazylego Orzechowskiego lat 55 mającego, kunsztu szewskiego majstra, mieszkającego w domu przy ulicy Dunaj pod liczbą 174 będącym, Franciszka Kierzwicza lat mającego 64, majstra szewca, mieszkającego w kamienicy pod liczbą 283 będącej, który stawającym przeczytany i podpisany został przez nas i imci Antoniego Niebling w stan małżeński wstępującego, Jana Niebling Antoniego Niebling ojca, zaś Jan Dąbrowski Anny Marianny Dąbrowskiej ojciec, Magdalena Niebling Antoniego Niebling matka, tudzież świadkowie czterech imion i przezwisk wyszczególnieni pisać nie umieją. Szymon Rużański Urzędnik Stanu Cywilnego
orzechowy - 12-08-2016 - 22:20
Temat postu: Odczytanie imienia
Proszę o pomoc w odczytaniu imienia. Trzeci wiersz od góry (Rodzice: Mieczysław i Franciszka):
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410

Sergiusz?



* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
MonikaNJ - 12-08-2016 - 22:22
Temat postu: Odczytanie imienia
Witam,
... Eugeniusz
pozdrawiam monika
orzechowy - 12-08-2016 - 22:25
Temat postu: Odczytanie imienia
Faktycznie, dziękuję bardzo Smile
Pozdrawiam
Litwos - 12-08-2016 - 23:05
Temat postu:
Wladyslawie,

dziekuje bardzo Smile

Czy moglbys jeszcze zerknac na swiadkow na koniec, tam wystepuje jeszcze bynajmniej jeden Niebling, ktory sie rowniez podpisal. Wazne jest jeszcze jedno: czy ojciec jest malarzem czy mularzem? czy moze byc to i to, ze wzgledu na bazgranie?
Kostkowski - 12-08-2016 - 23:22
Temat postu:
Litwos napisał:
...czy ojciec jest malarzem czy mularzem? czy może być to i to, ze względu na bazgranie?
raczej mularzem
Litwos napisał:
...tam występuję jeszcze bynajmniej jeden Niebling, który się również podpisał.
Johann Niebling ojciec Antoniego
Litwos napisał:
...Czy mógłbyś jeszcze zerknąć na świadków...
...gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka ich jest wola oświadczamy w imieniu prawa iż imci pan Antoni Niebling kawaler i Anna Marianna dwóch imiom Dąbrowska panna połączeni są z sobą węzłem małżeńskim. Tego wszystkiego spisaliśmy akt w przytomności Imci pana Kajetana Sułkowskiego lat 28 mającego, handlem drzewa trudniącego się, mieszkającego w magazynie Czempińskich pod liczbą 215 będącym, Mateusza Banaszkiewicza lat 45 mającego, majstra kowala, mieszkającego w magazynie Czempińskich jako wyżej wzmiankowanym, Bazylego Orzechowskiego lat 55 mającego, kunsztu szewskiego majstra, mieszkającego w domu przy ulicy Dunaj pod liczbą 174 będącym, Franciszka Kierzwicza lat mającego 64, majstra szewca, mieszkającego w kamienicy ... pod liczbą 283 będącej, który stawającym przeczytany i podpisany został przez nas i imci Antoniego Niebling w stan małżeński wstępującego, Jana Niebling Antoniego Niebling ojca, zaś Jan Dąbrowski Anny Marianny Dąbrowskiej ojciec, Magdalena Niebling Antoniego Niebling matka, tudzież świadkowie czterech imion i przezwisk wyszczególnieni pisać nie umieją. Szymon Rużański Urzędnik Stanu Cywilnego
Litwos - 13-08-2016 - 12:55
Temat postu:
Wladyslawie,

Dziekuje serdecznie Smile

Intrygowal mnie drugi podpis - ale to Jan sie podpisal jako "Johann".
Kostkowski - 13-08-2016 - 13:28
Temat postu:
Robercie,
Zajrzyj do mojego tłumaczenia aktu małżeństwa 7 okienek wyżej, które kilka razy uzupełniałem i teraz masz prawie kompletne tłumaczenie. Tylko trzy słowa brakują.
pierwsze ... to drugi człon nazwy miasta, więc pytaj znawców w tym zakresie,
drugie ... to jakby synonim "wstąpienia" w stan małżeński,
trzecie ... to określenie kamienicy, które jeszcze analizuję.
Litwos - 13-08-2016 - 13:47
Temat postu:
Wladyslawie,

wspaniale, jest w zasadzie kompletna.
Metryka byla koszmarnie napisana - dziekuje raz jeszcze za trud Smile
Kostkowski - 13-08-2016 - 14:21
Temat postu:
Litwos napisał:
Władysławie,

wspaniale, jest w zasadzie kompletna.
Metryka była koszmarnie napisana - dziękuje raz jeszcze za trud Smile


Jeśli za koszmarne uważasz jednostajne pismo i wyraźny atrament, to jakiego słowa użyć gdy każda litera jest inna, papier ściemniał, atrament wyblakł i korniki przeszły parę razy w poprzek kartek wycinając całe wiersze, brzegi są nadpalone, a w środku ognisko grzyba?
Janina_Tomczyk - 13-08-2016 - 14:39
Temat postu:
Kostkowski napisał:
Robercie,
Zajrzyj do mojego tłumaczenia aktu małżeństwa 7 okienek wyżej, które kilka razy uzupełniałem i teraz masz prawie kompletne tłumaczenie. Tylko trzy słowa brakują.
pierwsze ... to drugi człon nazwy miasta, więc pytaj znawców w tym zakresie,
drugie ... to jakby synonim "wstąpienia" w stan małżeński,
trzecie ... to określenie kamienicy, które jeszcze analizuję.


Witam

pozwolę sobie dodać te brakujące: Kościoła w mieście Gudsztad będącego i
u Państwa Olbrechtów lub Olbrachtów.
Jeśli chodzi o kamienicę to chyba własnej zapisano.
Litwos - 13-08-2016 - 15:04
Temat postu:
Władysławie,

wtedy mamy koszmar, w ktorym czlowiek spi, majac koszmary Smile

Widzialem taki "szczatki" metryk - dla mnie to czary mary, cos takiego odczytac. Nie mam w tym kierunku za grosz talentu.

Generalnie jak przegladam jedna parafie, to z czasem ucze sie stylu jakim sa w niej spisywane metryki i wtedy duzo sie moge domyslic.

Czasem trafiam na metryki pisane pismem 4 klasisty - kazda literka ladnie i starannie napisana w prostej linii - przegladanie takich metryk to czysta przyjemnosc.

Janino,

Dziekuje Smile

A moze wiesz przy okazji o jakie miasto tu chodzi? Gudsztad? Czy tu moze chodzic o Dobre Miasto, powiat olsztyński?
Kostkowski - 13-08-2016 - 15:47
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
pozwolę sobie dodać te brakujące: Kościoła w mieście Gudsztad będącego i
u Państwa Olbrechtów lub Olbrachtów.
Jeśli chodzi o kamienicę to chyba własnej zapisano.

Janino wspaniale pierwsze dwa słowa rozczytałaś, choć w nazwisku jest wyraźnie "d" a nie "t", ale takie kwiatki występują w tym akcie.
Natomiast w trzecim słowie to początek "włas" pasuje, ale całe słowo ma za dużo liter i końcówka nie wygląda na "nej" lecz na "ncej". Nurtują mnie te poprzedzające 3 lub 4 litery. Myślę, że może jest staropolskie słowo, którego nie znam, więc nie próbowałem podstawić.
To jest szczegół dla aktu nieistotny, ale może ktoś jeszcze spojrzy i wspólnymi siłami znajdziemy to kłopotliwe słowo.
Janina_Tomczyk - 13-08-2016 - 16:22
Temat postu:
Masz rację Władysławie, że więcej jest liter, ale wyraz był rozdzielony przenoszeniem i może popełniono błąd, bo nic bardziej sensownego nie potrafię wymyślić . Oczywiście zachęcam innych do próby odczytania tego wyrazu jako ciekawostki.
Jeśli chodzi o pytanie Roberta czy może chodzić o Dobre Miasto to możliwe odpowiem, ale głowy oczywiście nie dam. Trzeba zaglądnąć do skanów z ksiąg metrykalnych olsztyńskiego, które są w internecie i poszukać czy takie nazwisko występowało.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach
Kostkowski - 13-08-2016 - 16:26
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
...pozwolę sobie dodać te brakujące...

Witaj Janino,
a co byś w tym zdaniu w miejscu wielokropka widziała?
którym to rodzicom swym, osobiście przy akcie niniejszym akta uszanowania dopełnili, a rodzice onym że ... w stan małżeński zezwolili.
Janina_Tomczyk - 13-08-2016 - 16:36
Temat postu:
Kostkowski napisał:
Janina_Tomczyk napisał:
...pozwolę sobie dodać te brakujące...

Witaj Janino,
a co byś w tym zdaniu w miejscu wielokropka widziała?
którym to rodzicom swym, osobiście przy akcie niniejszym akta uszanowania dopełnili, a rodzice onym że ... w stan małżeński zezwolili.


o tym że, na wnejście w stan małżeński zezwolili. Tak to odczytałam.
Chyba teraz odczytałam co z tą kamienicą. Piszący się zająknął i napisał dwa razy słowo "kamienicy", bo widzę tak samo pisane literki.
Lubię takie zagadki czasami, bo dla genealogii porzuciłam inne łamigłówki.
Smile
Kostkowski - 13-08-2016 - 16:44
Temat postu:
Janino
GRATULUJĘ

Robercie
Teraz już masz kompletny akt.
Litwos - 13-08-2016 - 17:20
Temat postu:
Janino, Wladyslawie,

perfekcyjnie, dziekuje bardzo Smile
Kostkowski - 13-08-2016 - 19:13
Temat postu:
Robercie
Znów naniosłem poprawkę, wprawdzie tylko jedną literkę (słowo "wnejście" zamieniłem na "wnijście", bo to słowo powszechnie występuje w aktach i sam się sobie dziwę, że wcześniej nie zaskoczyłem), ale jeśli tłumaczenie sobie skopiowałeś to zrób to ponownie. Zapewne jest to już ostateczna wersja.
Litwos - 13-08-2016 - 21:54
Temat postu:
Wladyslawie,

poprawilem, dziekuje Smile
Węgrzyn_Ania - 14-08-2016 - 23:31
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu z Cyrkułu V w Warszawie Piotra Chawłoskiego i Marianny Lankiewicz
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/187/0 ... 5#tabSkany
kwroblewska - 15-08-2016 - 09:29
Temat postu:
Węgrzyn_Ania napisał:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu z Cyrkułu V w Warszawie Piotra Chawłoskiego i Marianny Lankiewicz
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/187/0 ... 5#tabSkany


Możesz chętnym ułatwić pomoc, co by nie musieli przegladać/czytać 15 aktów - podaj numer pliku na którym znajduje się akt albo bezpośredni linku do aktu.
_____
Krystyna
Kostkowski - 15-08-2016 - 12:26
Temat postu:
Węgrzyn_Ania napisał:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu z Cyrkułu V w Warszawie Piotra Chawłoskiego i Marianny Lankiewicz
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/187/0 ... 5#tabSkany
Jeśli chcesz, żeby Ci odczytać akt, to podaj numer tego aktu.
Węgrzyn_Ania napisał:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu z Cyrkułu V w Warszawie Piotra Chawłoskiego i Marianny Lankiewicz
To trochę dziwna prośba, ponieważ ten akt 160/1813 jest napisany bardzo starannie, po polsku, nie ma w nim plam, kulfonów, zawijasów, któreby utrudniały czytanie. Wielu marzy by wszystkie akta były tak staranne, tak czytelne, tak dobrze zachowane.
Dla tych, którzy chcą zweryfikować moją opinię o tym akcie podaję link
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/187/0 ... wuMy9qq0Dg

Roku 1813 dnia 10 miesiąca listopada o godz. 4 po południu, przed Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Piątej miasta stołecznego Warszawy w departamencie i powiecie warszawskim stawił się Piotr Chawłowski młodzian, przy ulicy Wroniej pod liczbą 1173 pod literą A zamieszkały, z wyrobku utrzymujący się i złożył nam akt znania przez urodzonego Podsędka Wydziału Trzeciego miasta Warszawy pod dniem piątym bieżącego miesiąca sporządzony na wniosek wielmożnego zastępcy prokuratora królewskiego przez Sąd Pokoju pomienionego wydziału, dnia szóstego pomienionego miesiąca zatwierdzony, podług którego jest synem Ignacego rolnictwem bawiącego się i Maryanny niewiadomego domu w Gnoynie obu zmarłych małżonków, rodem z Gnoyna będący z powiatu gostyńskiego i ma lat 32 wieku swego, który z przyczyny odległości miejsca i czasów teraźniejszych zbożennych metryki urodzenia swego i sepultur rodziców swoich złożyć nie może. Stawiła się także Maryanna Lankiewicz wdowa lat 27 mająca w domu wyżej wymienionym mieszkająca, gdzie jest od roku zamieszkała, z krów żyjąca, rodem z Warszawy będąca, Józefa i Maryanny Zebrzeskiej małżonków córka i złożyła Nam Akt zejścia męża swego Jana Lankiewicza od Urzędnika Stanu Cywilnego szpitala św. Łazarza na Wesołej przy Krakowie, podług którego mąż jej dnia 16 miesiąca listopada w roku zeszłym umarł, stawiła się zaś w obecności swego ojca. Strony stawające żądają ażebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami Naszego domu gminnego, pierwsza dnia 31 zeszłego miesiąca, druga zaś dnia 7 bieżącego miesiąca o godzinie 12 w południe. Gdy żadna inkibicja przeciw rzeczonemu małżeństwu nie nastąpiła, My przejrzawszy pomienione Akta znania, z których okazuje się że formalności prawa zachowane zostały, po przeczytaniu stronom i świadkom wszystkich wyżej wyrażonych papierów i rozdziału szóstego Kodeksu Napoleona pod tytułem o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola, oświadczamy w imieniu prawa, że Piotr Chawłowski kawaler i Maryanna Lankiewicz wdowa są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy Akt w przytomności Mateusza Maliszewskiego lat 66 mającego przy ulicy Wronia pod numerem 3109 w swoim domu mieszkającego, tudzież Antoniego Skrzyczkowskiego lat 40 mającego także przy ulicy Wronia numer 1173 w swym domu mieszkającego, nadto Józefa Ryczywolskiego lat 63 mającego ojca rodzonego nowożenej w domu własnym jako wyżej mieszkającego, na koniec Jana Zarskiego lat 46 mającego przy ulicy Iwarda pod numerem 1097 w swoim domu mieszkającego. Który to Akt gdy był przeczytany wszyscy stawający oświadczyli, że pisać nie umieją. — J. Kuznierski USC
Węgrzyn_Ania - 15-08-2016 - 17:40
Temat postu:
Szkoda, że tak szybko odpowiadasz w sarkastycznym tonie. Jestem uczestniczką na tym portalu ok. 10 lat i gdybym nie musiała z całą pewnością nie zawracałabym nikomu głowy. Nie będę szczegółowo wyjaśniać dlaczego to napisałam, powiem tylko, że w tej chwili mogę odczytać tekst drukowany. Jeśli nie masz ochoty, po prostu nic nie rób. Jeśli ktoś będzie chciał mi pomóc odczytać akt 1813/160 będę wdzięczna.
Kostkowski - 15-08-2016 - 18:32
Temat postu:
Roku 1813 dnia 10 miesiąca listopada o godz. 4 po południu, przed Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Piątej miasta stołecznego Warszawy w departamencie i powiecie warszawskim stawił się Piotr Chawłowski młodzian, przy ulicy Wroniej pod liczbą 1173 pod literą A zamieszkały, z wyrobku utrzymujący się i złożył nam akt znania przez urodzonego Podsędka Wydziału Trzeciego miasta Warszawy pod dniem piątym bieżącego miesiąca sporządzony na wniosek wielmożnego zastępcy prokuratora królewskiego przez Sąd Pokoju pomienionego wydziału, dnia szóstego pomienionego miesiąca zatwierdzony, podług którego jest synem Ignacego rolnictwem bawiącego się i Maryanny niewiadomego domu w Gnoynie obu zmarłych małżonków, rodem z Gnoyna będący z powiatu gostyńskiego i ma lat 32 wieku swego, który z przyczyny odległości miejsca i czasów teraźniejszych zbożennych metryki urodzenia swego i sepultur rodziców swoich złożyć nie może. Stawiła się także Maryanna Lankiewicz wdowa lat 27 mająca w domu wyżej wymienionym mieszkająca, gdzie jest od roku zamieszkała, z krów żyjąca, rodem z Warszawy będąca, Józefa i Maryanny Zebrzeskiej małżonków córka i złożyła Nam Akt zejścia męża swego Jana Lankiewicza od Urzędnika Stanu Cywilnego szpitala św. Łazarza na Wesołej przy Krakowie, podług którego mąż jej dnia 16 miesiąca listopada w roku zeszłym umarł, stawiła się zaś w obecności swego ojca. Strony stawające żądają ażebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównemi drzwiami Naszego domu gminnego, pierwsza dnia 31 zeszłego miesiąca, druga zaś dnia 7 bieżącego miesiąca o godzinie 12 w południe. Gdy żadna inkibicja przeciw rzeczonemu małżeństwu nie nastąpiła, My przejrzawszy pomienione Akta znania, z których okazuje się że formalności prawa zachowane zostały, po przeczytaniu stronom i świadkom wszystkich wyżej wyrażonych papierów i rozdziału szóstego Kodeksu Napoleona pod tytułem o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą pobrać się z sobą? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola, oświadczamy w imieniu prawa, że Piotr Chawłowski kawaler i Maryanna Lankiewicz wdowa są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy Akt w przytomności Mateusza Maliszewskiego lat 66 mającego przy ulicy Wronia pod numerem 3109 w swoim domu mieszkającego, tudzież Antoniego Skrzyczkowskiego lat 40 mającego także przy ulicy Wronia numer 1173 w swym domu mieszkającego, nadto Józefa Ryczywolskiego lat 63 mającego ojca rodzonego nowożenej w domu własnym jako wyżej mieszkającego, na koniec Jana Zarskiego lat 46 mającego przy ulicy Iwarda pod numerem 1097 w swoim domu mieszkającego. Który to Akt gdy był przeczytany wszyscy stawający oświadczyli, że pisać nie umieją. — J. Kuznierski USC
Węgrzyn_Ania - 15-08-2016 - 21:24
Temat postu:
Ogromnie dziękuję za pomoc, dzięki której mogłam wreszcie przeczytać ten akt.
Kostkowski - 15-08-2016 - 21:33
Temat postu:
to proszę usunąć poprzedni swój wpis, dzięki czemu ja będę mógł usunąć powtórzony post, żeby nie zaśmiecać forum powtórzeniami
xtedek - 17-08-2016 - 11:32
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia:

lat czternaście mający w Wsi Bu...in w Kraju Pruskim urodzony

Wygląda mi to na Bursin ale nie widzę na mapie takiej miejscowości, nie mam pojęcia co to za miejscowość i w jakiej parafii szukać.

Link do aktu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1884
Janina_Tomczyk - 17-08-2016 - 14:18
Temat postu:
xtedek napisał:
Proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia:

lat czternaście mający w Wsi Bu...in w Kraju Pruskim urodzony

Wygląda mi to na Bursin ale nie widzę na mapie takiej miejscowości, nie mam pojęcia co to za miejscowość i w jakiej parafii szukać.

Link do aktu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1884


Witaj Kamilu

Podobnie jak Ty oczytałam Bursin z tego zapisu w metryce i jedyne co znalazłam to miejscowość w Szwajcarii jak w tym linku https://en.wikipedia.org/wiki/Bursins
Na teren Polski dotarło wielu Szwajcarów i tak mój znajomy ze Skierniewic miał właśnie szwajcarskie pochodzenie po XIX wiecznych przodkach-rolnikach jacy w Polsce osiedli. Może określenie w Kraju Pruskim do tego się odnosiło?
Marcin.Rybicki - 17-08-2016 - 16:36
Temat postu:
Brusy pow.chojnicki
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/392
Andrzej75 - 17-08-2016 - 17:55
Temat postu:
W XIX w. w Prusach (na Pomorzu) była miejscowość o dokładnie takiej nazwie - "Bursin", potem zwana "Bussin", obecnie jest to Buszyno.
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... p;q=Bursin
https://de.wikipedia.org/wiki/Buszyno
Janina_Tomczyk - 17-08-2016 - 18:47
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
W XIX w. w Prusach (na Pomorzu) była miejscowość o dokładnie takiej nazwie - "Bursin", potem zwana "Bussin", obecnie jest to Buszyno.
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... p;q=Bursin
https://de.wikipedia.org/wiki/Buszyno


Znakomicie Andrzeju!
Sądzę, że dobrze odnalazłeś i polecam pytającemu poszukiwania aktu urodzenia w bazie indeksów Pomorskiego Towarzystwa Genealogicznego dla, którego także trochę indeksowałam metryki z XVIII wieku. To bardzo przydatna baza z metryk fotografowanych w Peplinie i nie tylko.
xtedek - 18-08-2016 - 08:13
Temat postu:
Dziękuję serdecznie wszystkim za okazaną pomoc.

Przejrzałem na razie pobieżnie podane miejscowości, sprawdzę je jeszcze dokładniej... Jednak zapomniałem dodać ważną informację.

Według tego co udąło mi się ustalić, ojciec wspomnianego w akcie raczej nie przemieszczał się aż tak dalego. Urodził się w parafii Malużyn, zmarł w parafii Unierzyż 15km dalej. Miejscowości zapisanej jako "Bursin" na 90% należy szukać raczej gdzieś bliżej, na północ od Ciechanowa, Glionejecka, Mławy itd.
Janina_Tomczyk - 18-08-2016 - 13:56
Temat postu:
Witaj Kamilu

Wydaje mi się, że trzeba sprawdzić wszelkie metryki Tetkowskich i Cesalskich by ustalić jaki był zawód ojca tego zmarłego chłopca i dlaczego i gdzie mógł wyjechać. Jakby nie patrzeć Kraj Pruski, jakim określano Prusy Wschodnie w 1850 roku był dość odległy i była jakaś przyczyna tego, że ojciec i rodzina wyjechali na te tereny gdzie urodził się Wilhelm. Można byłoby sądzić, że jest przekłamanie w metryce, ale imię dziecka wskazuje iż faktycznie na terenie Prus ok 1850 roku przebywali.
Jeśli Brusin to spolszczona nazwa jakiejś miejscowości to jest sporo kłopotu z trafieniem na właściwy trop.,
Spróbuj jednak szukać po nazwisku w księgach z olsztyńskiego i pomorskiego jakie są w internecie, bo może w spisach i indeksach trafisz na swoje nazwisko.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Joanna_Krzemińska - 18-08-2016 - 14:54
Temat postu:
Witam serdecznie,
mam prośbę w odcyfrowaniu aktu małżeństwa nr 18 ( Wyszogród 1843) http://szukajwarchiwach.pl/50/169/0/-/3 ... 5#tabSkany
W w/w akcie miejscem urodzenia Ignacego Krawczyńskiego są Niwice - czy ktoś może wie gdzie to jest ?
Pozdrawiam Joanna
kwroblewska - 18-08-2016 - 16:02
Temat postu:
xtedek napisał:

Przejrzałem na razie pobieżnie podane miejscowości, sprawdzę je jeszcze dokładniej... Jednak zapomniałem dodać ważną informację.

Według tego co udąło mi się ustalić, ojciec wspomnianego w akcie raczej nie przemieszczał się aż tak dalego. Urodził się w parafii Malużyn, zmarł w parafii Unierzyż 15km dalej. Miejscowości zapisanej jako "Bursin" na 90% należy szukać raczej gdzieś bliżej, na północ od Ciechanowa, Glionejecka, Mławy itd.

Troszkę na północny-zachód
Bursin - może chodziło o niemiecki Buschin.
Niem. Buschin to była wieś Buszna pow. świecki st. p. Warlub, par. Jeżewo http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/483
____
Krystyna
Radosław.Konca - 18-08-2016 - 16:46
Temat postu:
Joanna_Krzemińska napisał:
Witam serdecznie,
mam prośbę w odcyfrowaniu aktu małżeństwa nr 18 ( Wyszogród 1843) http://szukajwarchiwach.pl/50/169/0/-/3 ... 5#tabSkany
W w/w akcie miejscem urodzenia Ignacego Krawczyńskiego są Niwice - czy ktoś może wie gdzie to jest ?
Pozdrawiam Joanna


"w Nissie", czyli w mieście Nysa urodzonym, a Nysa poniżej Opola i tak się wcześniej pisała, i w Prusach była w dacie aktu i dacie urodzenia probanta, więc pewnie tam. Masz w kolejnej linijce tę samą nazwę w innym przypadku gramatycznym, co daje pewność, że to nie jakieś Niwice.

RK
Joanna_Krzemińska - 18-08-2016 - 16:55
Temat postu:
Ok, dzięki serdeczne!!!
Marcin.Rybicki - 18-08-2016 - 18:12
Temat postu:
Pierwszy akt ślubu w Wyszogrodzie Ignacego, jeszcze Sznajdera, potwierdza, że urodził się w Nysie.Akt nr 15 http://szukajwarchiwach.pl/50/169/0/-/3 ... 5u02AZGd3Q
zelezny - 18-08-2016 - 20:56
Temat postu:
xtedek napisał:
Dziękuję serdecznie wszystkim za okazaną pomoc.

Przejrzałem na razie pobieżnie podane miejscowości, sprawdzę je jeszcze dokładniej... Jednak zapomniałem dodać ważną informację.

Według tego co udąło mi się ustalić, ojciec wspomnianego w akcie raczej nie przemieszczał się aż tak dalego. Urodził się w parafii Malużyn, zmarł w parafii Unierzyż 15km dalej. Miejscowości zapisanej jako "Bursin" na 90% należy szukać raczej gdzieś bliżej, na północ od Ciechanowa, Glionejecka, Mławy itd.


Kamilu,

Wg mnie sam wskazałeś cel. Sadzę, że faktycznie nie trzeba szukać daleko, kierunek północny zachód od Mławy - wieś Bursz (w Kraju Pruskim - powiat niborski) tuż przy granicy z Kongresówką. Pechowo jednak przy tej granicy pobliskie dla wsi Bursz wsie jak Gnojno, Petrykozy, Rywocin podlegały parafii Sarnowo, Kęczewo do parafii Lipowiec Kościelny, Lewiczyn do parafii Mława (dla tych parafii zachowały się księgi metrykalne z pierwszej połowy XIX wieku).

Najbliższa dla wsi Bursz parafia Działdowo zaczęła działać, najpierw jako stacja misyjna, dopiero od końca lat 50-tych XIX wieku - dla lat wcześniejszych, jak sądzę, pozostaje jedynie osamotniona w Prusach katolicka parafia Białuty, a tam niestety księgi zaginęły w czasie II WŚ (najstarsze od roku 1752), choć pewne wskazówki dają podstawę sądzić, że co najmniej jedna księga osiemnastowieczna z tej parafii znajduje się w rękach prywatnych za naszą zachodnią granicą.


Pozdrawiam

Janek


Ps: Czy znasz parafię pierwszego ślubu Walentego?
xtedek - 19-08-2016 - 07:37
Temat postu:
zelezny napisał:

Ps: Czy znasz parafię pierwszego ślubu Walentego?


Dziekuję serdecznie Janku, to prawdopodobnie może być właśnie ta wieś, jest niedaleko, nazwa podobna i kraj Pruski też się zgadza. Nie wiem czemu mi umknęła Smile Szkoda, że nie ma ksiąg...

Niestety jedyne co mam to:
- akt urodzenia Walentego w parafii Malużyn
- akty urodzenia dzieci prawdopodobnie tego Walentego w parafii Unierzyż z drugiej żony
- akt zgonu http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=935

Generalnie jedyne po czym mogę go połączyć z moim drzewem to wiek, ponieważ nie mam żadnego jego aktu w którym byliby wymienieni jego rodziece lub miejsce urodzenia...
zelezny - 19-08-2016 - 15:35
Temat postu:
Kamilu,

Sprawa Walentego i jego syna Wilhelma staje się coraz bardziej interesująca z genealogicznego punktu widzenia.

Ślub Walentego z drugą żoną Józefą miał miejsce w parafii Dąbrowa k.Mławy (na północ od parafii Unierzyż - czyli trop dotyczący miejsca urodzenia Wilhelma tj. wsi Bursz jest uprawniony) w roku 1860 akt nr 7 - tu masz link do skanu
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=162

Ale zauważ, że Walenty figuruje jako 36 letni kawaler a nie jako wdowiec! Sprawa się komplikuje i nabiera smaczku.


Pozdrawiam

Janek

Ps: Kamilu proponuję założenie osobnego wątku Tetkowscy może uda się rozwiązać zagadkę miejsca urodzenia Wilhelma i pierwszego ślubu Walentego mimo braku ksiąg w parafii Białuty.
xtedek - 19-08-2016 - 17:34
Temat postu:
Janku nawet nie wiesz jak bardzo jestem tobie wdzięczny za odnalezienie tego skanu. Moje drzewo wzbogaci się o sporo osób.

Możesz mi zdradzić jak do niego doszedłeś? Jak na to wpadłeś, że to akurat ta parafia?

Jaki jest najlepszy dział na nowy temat dotyczący konkretnego nazwiska?
kulik_agnieszka - 19-08-2016 - 17:37
Temat postu:
Zakładki po lewej stronie.
Na dole: "Nazwiska".
Jeśli interesującego nas nazwiska nie ma to trzeba je dodać.
Agnieszka
Joanna_Krzemińska - 19-08-2016 - 20:06
Temat postu:
Witam serdecznie,
mam prośbę w odcyfrowaniu aktu małżeństwa nr 18 ( Wyszogród 1843) http://szukajwarchiwach.pl/50/169/0/-/3 ... 5#tabSkany
W w/w akcie miejscem urodzenia Ignacego Krawczyńskiego są Niwice - czy ktoś może wie gdzie to jest ?
Pozdrawiam Joanna
Pierwszy akt ślubu w Wyszogrodzie Ignacego, jeszcze Sznajdera, potwierdza, że urodził się w Nysie.Akt nr 15 http://szukajwarchiwach.pl/50/169/0/-/3 ... 5u02AZGd3Q

Witam ponownie,
dzięki Wam dowiedziałam się ciekawych rzeczy. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś pomógł mi odcyfrować w/w akty
Pozdrawiam i dziekuję.

*Moderacja proszę poprawić adresy skanów (JarekK)
Janina_Tomczyk - 19-08-2016 - 21:02
Temat postu:
Witaj Joanno

Chyba coś pomyliłaś bo link jest do skanu aktu małżeństwa nr 18 z Wyszogrodu z 1827 roku ( nie 1843 ) i dotyczy Ignacego Lipeckiego czeladnika szewskiego syna Stanisława i Marianny Lipeckich urodzonego w Oborach. Tu się nic nie zgadza i akt jest czytelny.
W akcie małżeństwa nr 15 Ignacego Sznajdera s Kaspra i Marianny Sznajderów ślub bierze wdowiec gajowy lat 25 urodzony w Raciborzu, a w Nysie mieszkali i prowadzili skład jego rodzice, którzy nie mogli przyjechać na ślub jako, że mieszkali za granicą.
Musisz to dokładnie sprawdzić czy uważasz iż to ta sama osoba, o którą Ci chodzi, bo ze skanów wynika iż są to całkowicie inne osoby, nie mające nic wspólnego poza imieniem Ignacy.
Marcin.Rybicki - 19-08-2016 - 21:35
Temat postu:
Wydaje mi się,że należy założyć oddzielny wątek i wtedy można opisać jak Ignacy Sznajder zmieniał się w Ignacego Krawczyńskiego.
Joanna_Krzemińska - 19-08-2016 - 22:52
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
Witaj Joanno

Chyba coś pomyliłaś bo link jest do skanu aktu małżeństwa nr 18 z Wyszogrodu z 1827 roku ( nie 1843 ) i dotyczy Ignacego Lipeckiego czeladnika szewskiego syna Stanisława i Marianny Lipeckich urodzonego w Oborach. Tu się nic nie zgadza i akt jest czytelny.
W akcie małżeństwa nr 15 Ignacego Sznajdera s Kaspra i Marianny Sznajderów ślub bierze wdowiec gajowy lat 25 urodzony w Raciborzu, a w Nysie mieszkali i prowadzili skład jego rodzice, którzy nie mogli przyjechać na ślub jako, że mieszkali za granicą.
Musisz to dokładnie sprawdzić czy uważasz iż to ta sama osoba, o którą Ci chodzi, bo ze skanów wynika iż są to całkowicie inne osoby, nie mające nic wspólnego poza imieniem Ignacy.


Dziękuję za pomoc być może źle załączyłam link pierwszego skanu, przesyłam teraz właściwy.
https://mail.google.com/mail/u/0/?ui=2& ... 423&zw
Pozdrawiam

*Moderacja - proszę poprawić adres skanu - niestety nie mamy dostępu do Twojej poczty Rolling Eyes (JarekK)
maciejewska - 24-08-2016 - 16:49
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
Witam
Proszę o pomoc w odczytaniu z poniższych aktów imion i nazwisk rodziców pana młodego oraz panny młodej Elżbiety Bielak ( dodatkowo akt jej urodzenia) oraz o miejsce urodzenia pana młodego Jana Matysiaka.
http://szukajwarchiwach.pl/53/3739/0/6. ... /#tabSkany akt ślubu nr 5
http://szukajwarchiwach.pl/53/3739/0/1. ... /#tabSkany akt urodzenia 22

Dziękuję i pozdrawiam
Kasia Maciejewska
majkuss - 24-08-2016 - 16:58
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
Jan Matysiak - syn Mikołaja i Wiktorii z Grzelaków. Urodzony w Kościelcu
Elżbieta Bielak - córka Tomasza i Anny z Ludwisiaków (wg aktu urodzenia Anny z Ludwików)
maciejewska - 25-08-2016 - 07:19
Temat postu: Odczyt imienia, "syn .... Madeja"
Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Kasia Maciejewska
Mariok - 29-08-2016 - 13:53
Temat postu:
Witam,
proszę o odczytanie nazwiska ojca z aktu 62 - szukam ur Marianny Bies c. Józefa i Petroneli Kut (Kucianki) - i to by mi pasowało ale nie jestem pewien - jeśli tak, to jak opisano ojca Józef Bies....

http://szukajwarchiwach.pl/48/912/0/-/2 ... Y-O9V3Gxig

Dziękuję
Mariusz
Kostkowski - 29-08-2016 - 14:03
Temat postu:
MARIOK napisał:
Witam,
proszę o odczytanie nazwiska ojca z aktu 62 - szukam ur Marianny Bies c. Józefa i Petroneli Kut (Kucianki) - i to by mi pasowało ale nie jestem pewien - jeśli tak, to jak opisano ojca Józef Bies....

http://szukajwarchiwach.pl/48/912/0/-/2 ... Y-O9V3Gxig

Dziękuję
Mariusz

...Stawił się Józef Bies Piecha, gospodarz rolny mający lat 43...
Mariok - 29-08-2016 - 14:14
Temat postu:
Dziękuję pięknie, zatem Józef był dwóch nazwisk czy Piecha coś oznaczało?
MarcinR - 31-08-2016 - 19:46
Temat postu: Miejsce urodzenia
Witam,
Mam problem z odczytaniem miejsca wstawienia metryki urodzenia Pana Młodego Fryderyka Wilhelma Prętkowskiego. Może ktoś z forumowiczów będzie wstanie określić to miejsce ( Jaki to kościół?). Akt nr 37, Pabianice rok 1818.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1086


I jeszcze jedna rzecz. Czy dla tych aktów zachowały się alegaty? W bazie pradziad nie występują.

Pozdrawiam
Marcin



* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
kwroblewska - 31-08-2016 - 20:04
Temat postu: Miejsce urodzenia
..z Xiąg Kościoła Grabickiego ... pewnie chodzi o par. Grabno, do Pabianic nie tak daleko.

___
Krystyna
MarcinR - 01-09-2016 - 08:13
Temat postu: Miejsce urodzenia
Dziękuję za podpowiedź.
Osobiście, Grabno przekształciłbym na Grabnowski, ale w tamtych czasach pisownia rządziła się własnymi prawami.

Szybkie wyszukiwanie genetece nie wykazuje innych osób o tym nazwisku, co oczywiście nie znaczy, że nie jest to właściwy kościół. (Brak indeksów z tego okresu).

Może jakąś wskazówką będzie akt zgonu siostry Fryderyka Wilhelma, z 1838 nr 13 w Zgierzu
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=475

Pozdrawiam
Marcin
Mariok - 01-09-2016 - 13:51
Temat postu: Miejsce urodzenia
Witam,
proszę o pomoc w odczytaniu wieku panny młodej z akty małżeństwa A3/1833 moich pra..dziadków Andrzeja Kotyni i Antoniny Kozówny w tym akcie mam dane jej rodziców, tj Jan i Brygida małżonkowie Kozy.

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,220808,2

Znalazłem akt urodzenia Antoniny Kozówny z 1814 (A26), lecz tam Ojcem jest Tomasz a matką Brygida Olyczykówna

Z góry dziękuję
MarcinR - 01-09-2016 - 14:13
Temat postu: Miejsce urodzenia
Ja odczytuję ... lat dwadzieścia liczącą.
Co do imion, błąd oczywiście mógł się zdarzyć. Musisz jeszcze zweryfikować, czy nie było innych dzieci tej pary.

Pozdrawiam

Marcin
Mariok - 01-09-2016 - 14:17
Temat postu: Miejsce urodzenia
to by mogło się zgadzać.. co prawda nie miała w chlili ślubu skończonych 20lat, ale brakowąło jej tylko 3 miesiące.

Dziękuję Ci pięknie, posprawdzam oczywiście
MarcinR - 01-09-2016 - 14:26
Temat postu: Miejsce urodzenia
Tak, dokładnie rzecz ujmują to rok i 3 miesiące.
W 1812 urodził się Alojzy Koza Syn Tomasza i Brygidy.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,220819,9

Pozdrawiam
Marcin
Mariok - 01-09-2016 - 14:49
Temat postu:
Nie wiem jak ja to liczyłem Confused

czy z Twojego doświadczenia takie błędy w aktach ślubu były możliwe?

Dziękuję za akt Alojzego Smile

Pozdrawiam
MarcinR - 01-09-2016 - 15:15
Temat postu:
Błędy zawsze mogą się zdarzyć. Choć z moich obserwacji wynika, że w aktach ślubu jest ich zdecydowanie najmniej.
Szkoda, że w roku 1812 są braki. Wtedy byłoby jasne.
Alojzy, to oczywiście rok 1811 a nie jak napisałem 1812.

Pozdrawiam

Marcin
Mariok - 01-09-2016 - 16:46
Temat postu:
Tak zauważyłem, dziękuję. Z Budziszewic brakuje sporo roczników, ale nie zauważyłem innego małżeństwa Kozów gdzie występowała by Brygida.

Dziękuję pięknie
Bolesław_Wasielewicz - 03-09-2016 - 12:23
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Witam serdecznie.

Sprawa dotyczy metryki zgonu Mateusza Koturskiego (Akt 31) zawartego w księdze metrykalnej Kościoła w Bałtowie (dawne Kieleckie) z roku 1817.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=506

Będę wdzięczny jeżeli ktoś mółby potwierdzić lub zaprzeczyć czy metryka zawiera imiona i nazwiska rodziców zmarłego Mateusza - i jeżeli są to proszę o ich odczytanie.

Dla chętnych: proszę o odczytanie numeru domu, w którym umarł Mateusz Koturski...

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam,

Bolesław Wasielewicz.


* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
MonikaNJ - 03-09-2016 - 12:35
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Witam,
... Mateusz Kotur lat 76 w Bałtowie zamieszkały i urodzony , wdowiec , syn Marcina (ślusarza) i Marianny ; dom nr.4
pozdrawiam monika
Dornfeld - 08-09-2016 - 19:57
Temat postu: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1404

Może ktoś umie odczytać zawarte tam dane z pominięciem imion świadków? Z góry dziękuję.



* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)
kwroblewska - 08-09-2016 - 20:23
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Dornfeld napisał:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=13&zs=0616d&sy=1846&kt=1&plik=123-126.jpg#zoom=1.75&x=351&y=1404

Może ktoś umie odczytać zawarte tam dane z pominięciem imion świadków? Z góry dziękuję.



* Moderacja Regulamin: Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem jak wstawić podpis. (JarekK)


1846r 26 listopad/6 grudnia
ojciec dziecka-Antoni Prelewicz lat 36 obywatel
matka dziecka-Marianna z Nitczyńskich lat 37
urodzone 22listopada/2 grudnia
nadano imię Franciszek
chrzestni Wincenty Kaszubski i Agnieszka Chądzyńska

akt jest czytelny resztę chyba sam doczytasz
___
Krystyna
Dornfeld - 08-09-2016 - 20:44
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Dziękuję Marek Maziarz Jeżeli można przesyłam jeszcze jeden akt : http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... mp;y=1072, chodzi tylko o mały fragment .. między Antonim Prelewiczem lat urodzonym , no właśnie gdzie ? i Marianny J ... ów (?)

Marek Maziarz
Christian_Orpel - 08-09-2016 - 20:57
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Czytam Zuromin.
Wdowiec po Maryannie z Nitczyńskich
Panna młoda Maryanna Gorzkiewicz

Chrystian
aniemirka - 08-09-2016 - 21:08
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
Dornfeld napisał:
Dziękuję Marek Maziarz Jeżeli można przesyłam jeszcze jeden akt : http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... mp;y=1072, chodzi tylko o mały fragment .. między Antonim Prelewiczem lat urodzonym , no właśnie gdzie ? i Marianny J ... ów (?)

Marek Maziarz


...i Marianny małżonków Prelewiczów...
krzysztof_lubieński - 08-09-2016 - 22:57
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
w Szreńsku zamieszkałym, w mieście Żurominie urodzonym
Pozdrawiam
Dornfeld - 09-09-2016 - 08:23
Temat postu: Re: Prośba o "odcyfrowanie" metryki po polsku.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1197

stawił się Antoni Prelewicz (Szewc ? ) lat dwadzieścia trzy mający w (?) zamieszkały .. i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzonej tamże w ..... ? , co dalej ... oczywiście bez danych świadków. Jak ktoś może i zechce pomóc z góry dziękuję. Marek Maziaz
Irena_Kaczmarek - 09-09-2016 - 09:37
Temat postu:
Witam

...Jan Prelewicz szewc , lat dwadzieścia trzy mający , w Kobuszynie zamieszkały ... i okazał dziecię płci żeńskiej , urodzone tamże w Kobuszynie na dniu dwudziestym miesiąca bieżącego , o godzinie drugiej po północy z Jego małżonki Maryanny Nitewska ? lat dwadzieścia cztery mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świetym , w dniu dzisiejszym odbytym , nadane zostało imię Maryanna, a rodzicami jego chrzestnymi byli wspomniany Kazimierz Wasiłowski i Zygfryda Wasiłowska. Akt ten stawającemu iświadkom przeczytany i przez nas jako też ojca chrzestnego podpisany został. Insi stawający pisać nie umieją.

Pozdrawiam
Irena
meggy - 10-09-2016 - 11:00
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Akt 60, proszę o odczytanie nazwy miejscowość w Prusach i gdzie się znajduje, pana młodego. Ksiądz napisał napewno nazwę tej miejscowości jak słyszał.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/49d4b0e1725c7251
Dziekuję
Meggy
Doniec_Henry - 10-09-2016 - 11:21
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
witam,
fotosik wskazuje...
Page not found - Error 404

Meggy proszę powtórzyć zdjęcie.
meggy - 10-09-2016 - 11:25
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Poprawka

http://www.fotosik.pl/zdjecie/49d4b0e1725c7251
M_Brejter - 10-09-2016 - 14:31
Temat postu:
Dzien dobry
Potrzebuje pomocy w odczytaniu szczegolow i weryfikacji
Pozycja 22 1836 akt smierci nr 20 Paulina Rodkiewicz skan pod linkiem
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... amp;w=07mz

"....umarla Paulina Rodkiewicz przy ?babce? zostajaca corka ......? Franciszka Rodkiewicz posesora dzierzawnego w ?Dabrowkach pod Sielcami? w Wojewodztwie Podlaskiem lat osiem majaca, tu ?w Prazmowie tu w Prazmowie? zmarlej i Justyny Brygitty Rodkiewicz ......? zamieszkalej .....?

dziekuje i pozdrawiam
Mariusz
Andrzej75 - 10-09-2016 - 15:35
Temat postu:
"umarła Paulina Rodkiewicz, przy babce zostająca, córka urodzonego Franciszka Rodkiewicz, posesora dzierżawnego w Dąbrówkach pod Sielcami w województwie podlaskiem, lat ośm mająca, tu w Prażmowie [tu w Prażmow]* zmarłej [!]**, i Justyny Brygitty Rodkiewicz w Siodcach [?] zamieszkałej".

* powtórzenie
** powinno być "zmarła".
Sterling - 10-09-2016 - 19:29
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Taki mamy komunikat zamiast zdjęcia :

Strona nie znaleziona - Błąd 404

Strona o podanym adresie nie istnieje, prawdopodobnie strona usunięta lub też jej adres uległ zmianie.
Sprawdź dokładnie wpisany adres lub przejdź do strony głównej.
Page not found - Error 404


Chyba nie będziemy mogli w tej sytuacji pomóc.
Pozdrawiam, Piotr
M_Brejter - 11-09-2016 - 13:15
Temat postu:
Pieknie dziekuje Andrzeju.
Po slowie "zamieszkalej", jest juz tylko standartowa formulka? Tak? (upewniam sie)

Wnioskuje z tego aktu, ze dziecko zmarlo u babki mieszkajacej w Prazmowie. Czyli powinienem szukac w tej parafi Rodkiewiczow lub Zaboklickich
Te Siodce mnie intryguja...
pozdrawiam
Mariusz
meggy - 11-09-2016 - 15:01
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Nie wiem co robić, konto istnieje, ja adres mogę otworzyć??!!
Meggy
Andrzej75 - 11-09-2016 - 15:20
Temat postu:
M_Brejter napisał:
Po slowie "zamieszkalej", jest juz tylko standartowa formulka? Tak? (upewniam sie)

"Po przekonaniu się naocznie o zejściu panienki akt ten stawającym przeczytany i razem podpisany".

M_Brejter napisał:
Te Siodce mnie intryguja...

Pewnie chodzi o Siedlce.
Doniec_Henry - 11-09-2016 - 15:32
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
witam,
instrukcja...
http://www.fotosik.pl/czytelnia/pomoc
oraz
http://www.fotosik.pl/czytelnia/fotosik-manager
meggy - 11-09-2016 - 15:36
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Może teraz?

http://www.fotosik.pl/zdjecie/3cb8b2ba30cd13df

Meggy
Grazyna_Gabi - 11-09-2016 - 15:41
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Meggy masz podlad wiec w pierszej kolejnosci sprawdz czy na podgladzie otwiera sie prawidlowo
jesli tak to dawaj na forum.

Grazyna
meggy - 11-09-2016 - 15:51
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Gabi jeszcze raz
http://www.fotosik.pl/zdjecie/4305f761729e006e
Meggy
Grazyna_Gabi - 11-09-2016 - 16:07
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Teraz jest
ale z miastem bedzie problem.

Grazyna
meggy - 11-09-2016 - 16:28
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Przypuszczam że tak. Znalazłam miasto Dresteinfurt?
Meggy
Grazyna_Gabi - 11-09-2016 - 16:46
Temat postu: Miasto w Prusach, proszę o odczytanie
Mysle, ze to jest to
https://pl.wikipedia.org/wiki/Srokowo
https://de.wikipedia.org/wiki/Srokowo
bylo miastem a teraz jest wioska.

Dresteinfurt lezy w granicach obecnych Niemiec az w Westfalii
wiec chyba raczej daleko a w akcie mowa o Prusach.

Grazyna
Andrzej75 - 11-09-2016 - 16:48
Temat postu:
W akcie napisano "Dreinsfort".
Może to chodzi o Drengfurth w Prusach Wschodnich (obecne Srokowo w woj. warmińsko-mazurskim)?
W indeksie nazwisk z tamtejszych ksiąg metrykalnych pojawiają się nazwiska Helbart i Schäffrahn (w różnej pisowni).
http://www.vffow-buchverkauf.de/schrift ... _qms16.pdf
meggy - 11-09-2016 - 17:03
Temat postu:
Gabi, ty jesteś wspaniała, prawdopodobnie jest to ta miejscowość. bardzo tobie dziekuję i polecam się na przyszłość.
Zabieram się za forszowanie.

Meggy
Tomek6280 - 11-09-2016 - 19:09
Temat postu: Odczytaniu adres ? w Lwowie
Witajcie,

Czy ktoś mógłby mi pomóc w odczytaniu adres w Lwowie ?

We Lwowie ......

http://www.fotosik.pl/zdjecie/f5745154355baded

i ostatnia linia dokumentu (.........)

Bardzo Dziekuje
Pozdrawiam

Tomek
Tomek6280 - 12-09-2016 - 21:37
Temat postu: Odczytaniu adres ? w Lwowie
Witam,

Nik nie ma jakis pomysl ?

Dzieki

Tomek
MonikaMaru - 12-09-2016 - 21:47
Temat postu: Odczytaniu adres ? w Lwowie
To chyba nie adres tylko funkcja - we Lwowie starszy tramwaju/tramwajarz, ożeniony.

za Wołczkowicza ....? (Marcina Kucy?)
Tomek6280 - 12-09-2016 - 22:38
Temat postu: Odczytaniu adres ? w Lwowie
Dzieki pewnie zawod

a dalej to bedzie :

Na Wolczkow za Srutwe bo oczywiscie ozenila sie z Janem Srutwa. Poniewaz dalej nie wiem ...

Pozdrawiam
Kasprzyk_Anna - 13-09-2016 - 01:36
Temat postu: Odczytaniu adres ? w Lwowie
Masz rację Tomek

Tam jest:
"w Wołczkowie za Śrutwą"

Pozdrawiam
Anka
33szuwarek - 13-09-2016 - 15:12
Temat postu: Proszę o odczytanie w akcie zgonu
Dzień Dobry,
Proszę o odczytanie jednego słowa w akcie zgonu z 1927 roku Antoniny Tokarczyk. Nie mam pojęcia co oznacza. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc od Państwa.

Link: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/fac4259b55232de7

Tekst:

"..., o godzinie jedenastej rano umarła w Głupicach Antonina Tokarczykowa, wdowa będąca na ________________, lat siedemdziesiąt sześć mająca,..."

Pozdrawiam, Piotr
ewa_os - 13-09-2016 - 15:17
Temat postu: Proszę o odczytanie w akcie zgonu
"będąca na wycugu" tzn mająca zapewnione dożywotnie utrzymanie przy rodzinie lub też przy tym,komu zapisała majątek

Ewa
33szuwarek - 13-09-2016 - 15:57
Temat postu: Proszę o odczytanie w akcie zgonu
Bardzo Dziękuje Pani Ewo za pomoc w odczytaniu i znaczeniu.

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr

* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
Litwos - 13-09-2016 - 16:34
Temat postu:
Poprosze o rozczytanie nastepujacych czesci:

1. "stawili sie: Jan" ............................... "i odswiadczyli". - czyli dane swiadkow.

2. oraz dwoch slow na temat zmarlego: "wloscianin" .... .... "we wsi Kludzie zamieszkalego".

https://zapodaj.net/cd555208b3a9a.jpg.html

Serdecznie dziekuje z gory.
Kasprzyk_Anna - 13-09-2016 - 19:18
Temat postu:
według mnie, Robercie, to będzie:

"stawili się Jan Gawryś wyrobnik lat 30 i Marek Walas gospodarz lat 23 mający, obydwaj włościanie we wsi Ozorowie zamieszkali i oświadczyli ...... włościanin, żonaty, dzietny, we wsi Kłudzie zamieszkały, lat 54 mający, syn Łukasza i Łucji z Przybyszów małżonków Gizaków - pozostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Franciszkę z K... "

Pozdrawiam
Anka
Litwos - 13-09-2016 - 19:29
Temat postu:
Aniu,

dziekuje slicznie Smile
Kasia_Marchlińska - 14-09-2016 - 15:36
Temat postu: Odczytanie adresu w Warszawie - proszę o pomoc
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 4&y=63
Św Krzyż 1866 nr 411 akt urodzenia Władysława Geysmera.
Proszę o pomoc w odczytaniu adresu zamieszkania rodziny - ulica Aleksandria ale numer?

z góry bardzo dziękuję - dla mnie to jest trudne pismo,

* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
M_Brejter - 14-09-2016 - 15:42
Temat postu:
Andrzeju75,
pieknie dziekuje

pozdrawiam
Mariusz
Irena_Kaczmarek - 14-09-2016 - 15:45
Temat postu:
Witam

Ja odczytuję : pod numerem dwa tysiące siedemdziesiąt trzy przy ulicy Alek....

Pozdrawiam

Irena
NikaModzelewska - 14-09-2016 - 15:47
Temat postu:
Według mnie napisano "pod numerem 2783 przy ul Aleksandrya"
i taki numer hipoteczny istnieje na tej ulicy w taryfie z 1869r.

Nika
Kasia_Marchlińska - 14-09-2016 - 16:09
Temat postu:
Rzeczywiście, róg Obozowej i Kopernika 2783 - pałac Karasia. Rozebrany w 1912. Plac do dzisiaj niezabudowany. Ale ładne budynki kiedyś były... Bardzo dziękuję za odczytanie.

pozdrawiam,
Marek_Wysocki - 14-09-2016 - 20:58
Temat postu:
Witam pomóżcie w odczytaniu aktu małżeństwa

http://junosza.pl/public/zdjecia/zdjecie_67114.html

Akt dotyczy : Jan Wysocki i Marianna Wysocka /Kierznowska/
odczytałem że Jan miał 23 lata, syn Stanisława urodzony w Konieckach parafii Wasoskiej

Pomóżcie w odczytaniu 5 i 6 linijki taqm cos o stryju jest ale nie bardzo wiem co?????

oraz na koncu jest o intercyzie nie moge się doczytac u jakiego notariusza była robiona i daty( jesli jest taka informacja)
piotr_nojszewski - 14-09-2016 - 21:10
Temat postu:
w przytomności świadków Wojciecha Przydworskiego lat 38 i Jana Wysockiego stryja kawalera lat 45

umowy przedślubnej nie zawarli
majkuss - 14-09-2016 - 21:11
Temat postu:
1.
... Jana Wysockiego stryja kawalera, lat czterdzieści pięć mających gospodarzy...
2.
Małżonkowie nowi oświadczają iż umowy przedślubnej urzędownie nie zawarli.
Marek_Wysocki - 14-09-2016 - 21:36
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc
Jeszcze mam problem z tym aktem :

http://junosza.pl/public/zdjecia/zdjecie_63899.html


Działo sie to w Wąsoszu podana data stawił się Jan Dmoch dalej ??? zmarł Stanisław Wysocki mający 70 iles??? lat dalej??
kwroblewska - 14-09-2016 - 22:33
Temat postu:
Marek_Wysocki napisał:
Bardzo dziękuję za pomoc
Jeszcze mam problem z tym aktem :

http://junosza.pl/public/zdjecia/zdjecie_63899.html


Działo sie to w Wąsoszu podana data stawił się Jan Dmoch dalej ??? zmarł Stanisław Wysocki mający 70 iles??? lat dalej??


stawił się Jan Dmoch lat 45 i Jakub Kalinoski lat 60 włoscianie...
zmarł Stanisław Wysocki włoscianin wyrobnik lat 60 mający zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Helenę z Dmochów w Stawianach? zamieszkały...
[pewnie znasz nazwę wsi w tej parafii]
___
Krystyna
Marek_Wysocki - 14-09-2016 - 22:38
Temat postu:
Dziękuję
Tak znam, Stawiane to obecnie też wieś należąca do parafii Wąsosz
marzanna62 - 16-09-2016 - 10:21
Temat postu: pomoc w odczytaniu
W poszukiwaniu obocznosci nazwiska ktorym sie interesuje dotarlam do dwoch aktów w ktorych w mojej opinii ojcem zmarlych dzieci jest ta sama osoba Mateusz Kamiński wieś Smroków. Mateusz Kamiński jest prawdopodobnie mezem kobiety ktorej rodowe nazwisko brzmi podobnie do poszukiwanego przeze mnie. Niestety w cytowanych aktach nie wymieniona jest matka dziecka.

Poniżej linki
akt zgonu Paweł Kamiński akt 8 wieś Smroków

http://www.szukajwarchiwach.pl/29/354/0 ... UzjQISuB1Q

akt zgonu Lucyna? Kamińska? karta 45 wieś Smroków

http://szukajwarchiwach.pl/29/354/0/-/2 ... 43YJDQOHpQ

Jak odczytujecie 2 akta szczegolnie chodzi mi o ojca dziecka jak sie nazywal i czyim był synem
Al_Mia - 16-09-2016 - 10:38
Temat postu:
moim zdaniem ojciec dzieci nazywa się Mateusz Kamiński.

Ala
marzanna62 - 16-09-2016 - 12:09
Temat postu:
Al_Mia napisał:
moim zdaniem ojciec dzieci nazywa się Mateusz Kamiński.

Ala


A jak odczytalas imie tej dziewczynki z drugiego aktu? I drugie moje pytanie Mateusz Kamiński syn zmarłego ......?
Al_Mia - 16-09-2016 - 12:25
Temat postu:
imię dziewczynki mi też wydaje się być Lucyna.

I drugie moje pytanie Mateusz Kamiński syn zmarłego ......?

Marzenko, gdzie widzisz powyższy tekst ze sformułowaniem "syn zmarlego"?
Mateusz występuje jako zgłaszający
ja odczytuję :.. ojciec zmarlego dziecięcia...

Ala
Christian_Orpel - 16-09-2016 - 12:28
Temat postu:
Nie ma w tych aktach informacji o ojcu Mateusza. Mateusz jest "ojcem zmarłego dziecięcia".

Pozdrawiam
Chrystian
marzanna62 - 16-09-2016 - 12:58
Temat postu:
Christian_Orpel napisał:
Nie ma w tych aktach informacji o ojcu Mateusza. Mateusz jest "ojcem zmarłego dziecięcia".

Pozdrawiam
Chrystian


Cos mi sie pokopalo ze slubami rzeczywiscie w akcie Lucyny jest chyba "kumornik ojciec zmarlego dzieciecia" Tez widzicie "kumornik"?
Christian_Orpel - 16-09-2016 - 12:59
Temat postu:
Tak.
Ale w pierwszym akcie wydaje mi się , że jest pisane "kwartnik"

Chrystian
marzanna62 - 16-09-2016 - 13:25
Temat postu:
Rzeczywiscie nie wyglada na "kumornik" ale kwartnik tez nie moze byc bo "kwartnik" to srebrna moneta. Na tej samej stronie w innych aktach jest wyraźnie kmieć, zagrodnik, fornal dworski i to "dziwadło". Wdeług mnie to tez jest kumornik tylko z dzwna koncówka.
ewa_os - 16-09-2016 - 14:30
Temat postu:
No więc tak.W genetece można znaleźć trochę indeksów tej rodziny,mianowicie: 1821/23 ur się Jan Kamiński, syn Mateusza i Marianny Ziemień (zindeksowane Ziemieniec),jak się wydaje,pierwszej żony Mateusza kwartnika,cokolwiek to znaczy,być może w Małopolsce tak określano kogoś kto kwateruje albo posiada kwartę czegoś,nie wiem domu,ziemi?Natomiast w roku 1846/4 umiera Regina Kamińska,żona Mateusza a za chwilę w następnym akcie Mateusz,wdowiec po Reginie,chyba drugiej żonie.W roku 1849/5 umarł ich 18-letni syn Franciszek.Reszta to już do przejrzenia w parafii Czaple Wielkie.(w tej parafii występuje wielu kwartników).Aha,nie Lucyna,tylko Łucja,też jest zindeksowana w genetece,w akcie jest wg mnie zapisane Łucya.Raczej nie nadawano na wsi imienia Lucyna na początku XIX w.
Ewa
Christian_Orpel - 16-09-2016 - 15:17
Temat postu:
Ja też widziałem w księgach wielkopolskich wyraz "kwartnik" odnoszący się do ludzi. Gdyż byli półrolnicy, przypuszczam. że mogli być i kwartnicy ...

Pozdrawiam


Chrystian
piotr_nojszewski - 16-09-2016 - 16:38
Temat postu:
W linku jest kwartnik jako chlop malorolny zg z hipoteza Christiana
http://wojcin-prosna.blog.onet.pl/page/3/.
marzanna62 - 16-09-2016 - 18:39
Temat postu:
ewa_os napisał:
No więc tak.W genetece można znaleźć trochę indeksów tej rodziny,mianowicie: 1821/23 ur się Jan Kamiński, syn Mateusza i Marianny Ziemień (zindeksowane Ziemieniec),jak się wydaje,pierwszej żony Mateusza kwartnika,cokolwiek to znaczy,być może w Małopolsce tak określano kogoś kto kwateruje albo posiada kwartę czegoś,nie wiem domu,ziemi?Natomiast w roku 1846/4 umiera Regina Kamińska,żona Mateusza a za chwilę w następnym akcie Mateusz,wdowiec po Reginie,chyba drugiej żonie.W roku 1849/5 umarł ich 18-letni syn Franciszek.Reszta to już do przejrzenia w parafii Czaple Wielkie.(w tej parafii występuje wielu kwartników).Aha,nie Lucyna,tylko Łucja,też jest zindeksowana w genetece,w akcie jest wg mnie zapisane Łucya.Raczej nie nadawano na wsi imienia Lucyna na początku XIX w.
Ewa


Ewa dziekuje. Wlasnie przez Jana Kamińskiego ur 1821 zainteresowałam sie nazwiskiem Kamiński. Konkretnie chodzilo mi o rodowe jego małzonki ktore indeksujacy odczytal jako z Ziemieńców a Ty odczytujesz z Ziemieniów. Nazwisko które badam to Rzemieniec i spotkalam sie kiedys z jego zapisem Ziemieniec. Jego kolebka (XVIII wiek) to Kamienczyce 20km od Smrokowa. Niestety jezeli Twoja hipoteza jest sluszna ze Regina Kamińska to druga żona Mateusza to po 1821 powinna umrzec Marianna z Ziemieniów lub Ziemieńcow. A takiego zgonu w indeksach nie ma. Podobnie jak nie ma slubu Mateusza z Regina w Czaplach Welkich. Bo nawet jezeli pierwszy slub z Marianna byl przed 1810 a ksiegi sa dopiero od 1810 to drugi musial byc po 1821 i tez nie ma. Regina umarla w Smrokowie wiec prawdopodobnie tam mieszkali.
Dziekuje za Łucję oczywiscie zgadzam sie ze ja tez nie spotkalam w XIX w imienia Lucyna a Lucya wystepowala juz w łącińskich aktach. Co ciekawe Łucja umarla w 1819 w wieku 2 lat a wczesniej nie ma jej urodzin przejrzalam dokladnie w ksiegach od 1815 roku.

Rzeczywiście duzo zagadek.

Sprawdzilam w genetece nazwisko o formie Ziemień do 1850 wystepuje tylko raz w formie Zięmień. Kolejna zagadka.
ewa_os - 16-09-2016 - 19:25
Temat postu:
Też sprawdzałam urodzenia,żeby potwierdzić imię,ale nie znalazłam.Myślę,że trzeba wziąć pod uwagę,że urodziła się w innej parafii.
Może rodzice się przemieszczali i ślub też mógł być gdzie indziej.Niestety w akcie zgonu Mateusza nie napisano gdzie się urodził.
Być może nazwisko Ziemień/Ziemieniec ewoluowało jak wiele innych albo zostało tak zapisane jak kto usłyszał.Spróbuj poszukać innych dzieci Mateusza i Marianny,może tam się pojawi jej nazwisko rodowe.
Ewa
p.s. jest w genetece ślub w 1803 r Mateusza Kamieńskiego i Małgorzaty Siemieniówny w par Minoga a w 1811/15 ur Wojciech Kamieński syn Mateusza i Marianny w par Sieciechowice.Nie wiem czy jest dostęp do tych aktów,ale tu widać jeszcze inną wersję nazwiska:Siemień.
marzanna62 - 16-09-2016 - 20:55
Temat postu:
Dzieki sprawdze tez Minoge. Mam niezla zgwozdke z tym moim nazwiskiem Rzemieniec. Pojawia sie po raz pierwszy w czystej formie w miejscowsci Cudzynowice (kolo Kazimierzy Wielkiej) w 1676 slub potem 1682 i 1686 dwojka dzieci ale z innych imion rodzicow niz tamten slub. Potem Rzemieniec znika z Kazimierzy Wielkiej i Cudzynowic i pojawia mi sie w 1710r w czystej formie (nie ma tych dokumentow w Internecie sama zdobylam w parafii) w miejscowsci Kamienczyce slub Kazimierza Rzemienca z miejscowa panna. To parafiia Koscielec i tam tez nie ma nazwiska Rzemieniec przed tym slubem (od polowy XVII wieku) czyli Kazimierz byl przybyszem. I caly czas sie glowie skad sie tam wzial. Bo takie nazwisko bylo juz w polowei XVII wieku tylko nie wiadomo co sie z nim dzialo zanim sie "urodzilo" w 1710 w Kamienczycach. Szukam wiec obocznosci ale jak najstarszych poza tym gina mi w parfii niektore galezie przelom XVIII/XIX wiek wiec ich szukam. Sprawdzam kazdy trop.
Paulina_W - 17-09-2016 - 09:04
Temat postu:
Dzień dobry,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki Marianny. Metryka co prawda po łacinie, ale nie jestem pewna co do nazwiska. Marianna córka Wojciecha Welſsing i Teresy ...?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/bf07efe38bad1393
Z góry dziękuję.
marzanna62 - 17-09-2016 - 09:48
Temat postu:
Ja odczytuje tylko częsc panieńskiego mazwiska Tersa na pewno jest KLU ....RóWNA.

Prosze przejrzec inne akta w poszukiwaniu nazwiska zaczynajacego sie na KLU...
kwroblewska - 17-09-2016 - 11:19
Temat postu:
Paulina_W napisał:

proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki Marianny. Metryka co prawda po łacinie, ale nie jestem pewna co do nazwiska. Marianna córka Wojciecha Welſsing i Teresy ...?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/bf07efe38bad1393


matka- Teresa Kluserowna, zapis litery -s- jak w imieniu Teresa
tak odczytuję
___
Krystyna
Litwos - 24-09-2016 - 11:31
Temat postu:
Witam,

poprosze o wytlumaczenia okreslenia "pozostajacy na Dyspozycji w Szczepanowicach":

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1561d&sy=1813&kt=2&plik=010.jpg#zoom=1&x=361&y=447

Dziekuje z gory.
przemko20161 - 24-09-2016 - 11:56
Temat postu:
link nie dział przykro mi
Przemek
Litwos - 24-09-2016 - 11:58
Temat postu:
O, przepraszam, juz poprawilem.
MonikaMaru - 24-09-2016 - 12:43
Temat postu:
Prawdopodobnie był zarządcą

http://www.spxvi.edu.pl/indeks/haslo/50549
Litwos - 24-09-2016 - 14:03
Temat postu:
Moniko,

tak, to by pasowalo - dziekuje bardzo Smile
Litwos - 28-09-2016 - 20:19
Temat postu:
Witam,

mialbym trzy prosby:

1. czy babka Juliana Witoska (z domu Witoska?) to matka ojca pana mlodego?
Wymieniony jest tez "stryj" Witoski - czy to kuzyn ojca Pana mlodego?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=565

(Ojciec jak i matka pana mlodego maja inne nazwiska)

2. Poprosze o nazwisko matki panny mlodej z nastepujacej metryki:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1863

3. Nazwisko matki zmarlej: Katarzyna ....
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=485

Serdecznie dziekuje z gory.
AlicjaSurmacka - 28-09-2016 - 21:45
Temat postu:
Witam,
Proszę o odczytanie miejsca urodzenia i parafii Tomasza Pierzyńskiego z aktu ślubu 51 z 1844 roku z parafii Grocholice.
Sprawdziłam akty ślubu dwóch braci Tomasza - Józefa -akt 13 z 1853 roku i Ignacego akt 15 z 1851 roku w nadziei, że odczytam parafię urodzenia Tomasza. Niestety każdy urodzony w innej miejscowości.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1913

Pozdrawiam Alicja
kwroblewska - 28-09-2016 - 22:28
Temat postu:
AlicjaSurmacka napisał:

Proszę o odczytanie miejsca urodzenia i parafii Tomasza Pierzyńskiego z aktu ślubu 51 z 1844 roku z parafii Grocholice.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1913


...Urodzonym w Łominach...
Miejsce urodzenia to wieś Łominy wg zapisu w akcie par. Srock
akt w alegatach
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,321476,41
Wieś Łominy należała/należy do par. Ujazd wg danych AA w Łodzi.
___
Krystyna
AlicjaSurmacka - 28-09-2016 - 22:59
Temat postu:
Dzięki Krysiu,
Ale ja się przy tym akcie nakombinowałam.


Pozdrawiam Alicja
Piotr_Wawa - 29-09-2016 - 22:28
Temat postu: Odczytanie imienia i nazwisk
Szanowni Forumowicze,

moje wciąż niewprawne oko genealoga amatora utrudnia mi odczytanie kilku informacji z poniższego aktu.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/de2eb07d043531d2

Czy mógłbym prosić o pomoc w odszyfrowaniu:
- nazwiska panieńskiego matki Marcina Dymitrzuka - Maryanny ???
- imienia ojca Józefy Borysiukówny - (Walenty ?)
- nazwiska panieńskiego ww. Józefy - Justyny ???

Za wszelką pomoc z góry pięknie dziękuję!
Piotr

* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje - ten zostanie przeniesiony (JarekK)
RoPson - 29-09-2016 - 22:36
Temat postu: Odczytanie imienia i nazwisk
Ja widzę:
-Sugierów?
-Wincenty
-Szmigielska
Piotr_Wawa - 29-09-2016 - 23:09
Temat postu:
Faktycznie Boryśnikówna !!! W indeksie widać to już jednoznacznie.
Zbyt szybko przyzwyczaiłem się do wersji "z Borysiuków", w której występuje przy późniejszych chrztach swoich dzieci. Dziękuję za czujność!

Jednak Walenty, a nie Wincenty?

Pozdrawiam,
Piotr
Paulina_W - 30-09-2016 - 07:41
Temat postu:
Dzień dobry,
dziękuję za pomoc w odczytaniu nazwiska.
kwroblewska napisał:
Paulina_W napisał:

proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki Marianny. Metryka co prawda po łacinie, ale nie jestem pewna co do nazwiska. Marianna córka Wojciecha Welſsing i Teresy ...?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/bf07efe38bad1393


matka- Teresa Kluserowna, zapis litery -s- jak w imieniu Teresa


Mam kilkanaście aktów, ale zawsze Teresa jest podawana bez nazwiska, więc niestety nie mam z czym porównać. Czyli nazwisko w przybliżeniu brzmi Kluser (plus poprawka na zapis nazwisk kolonistów).

Proszę o pomoc w rozczytaniu zawodu Franciszka. Był Inspector Tabacs?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/3bfe1a7380b6527e

Z góry dziękuję.

*Moderacja - tytuł tego wątku to "Odcyfrowanie" metryki po polsku "(JarekK)
Litwos - 30-09-2016 - 13:51
Temat postu:
Litwos napisał:
Witam,

mialbym trzy prosby:

1. czy babka Juliana Witoska (z domu Witoska?) to matka ojca pana mlodego?
Wymieniony jest tez "stryj" Witoski - czy to kuzyn ojca Pana mlodego?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=565

(Ojciec jak i matka pana mlodego maja inne nazwiska)

2. Poprosze o nazwisko matki panny mlodej z nastepujacej metryki:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1863

3. Nazwisko matki zmarlej: Katarzyna ....
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=485

Serdecznie dziekuje z gory.


Ponaglam wyzej wymieniona prosbe.
Dziekuje z gory.
Maślanek_Joanna - 30-09-2016 - 14:36
Temat postu:
1. Biorąc pod uwagę, że młody powinien mieć to samo nazwisko, co stryj (dokładnie – brat ojca, no to nazwisko powinno się zgadzać), to wydaje mi się, że w tym wypadku „stryj” jest użyte w znaczeniu wuja czyli brata zmarłej matki, a jego matka i jednocześnie babka MACIERZYSTA młodego to Julianna Witoska. Ale pewności nie ma. Poszukałabym weryfikacji w innych aktach…

2. Nazwisko matki młodej: Wieruska?

3. Katarzyna: Dudan? Chyba jest napisane "z Dudanów"

Pozdrawiam
Joanna
Litwos - 30-09-2016 - 15:13
Temat postu:
Joanno,

dziekuje bardzo Smile

Znalazlem metryki Jakuba s. Juliany Witoskiej, ale one jeszcze bardziej pokrecaja sprawe (jezeli to sa te same osoby) - bo z nich wynika, ze Jakub jest z generacji pana mlodego, a Juliana pana mlodego rodzicow.

Czyli, Juliana mogla byc siostra matki pana mlodego (ciocia, wiec dlaczego nazwali ja babka?) a Jakub bratem ciotecznym (ale nazywaja go stryjem).

Mam nadzieje znalezc metryke Juliany w ktorej bedzie jej nazwisko panienskie, moze to cos wytlumaczy.

Pierwszy raz trafila mi sie taka "nielogika" w metrykach Smile
kierejka - 30-09-2016 - 21:03
Temat postu:
Dobry wieczór.
Proszę o pomoc przy odczytaniu zapisu po polsku:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/6647913da4a4d478

"Tomasz Kirejewski służył w... od 01.06 na swoim odzieniu (?).... Przy wydaleniu należy opłacić 50 zł, 1809, ..."

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
snemelk - 30-09-2016 - 21:33
Temat postu:
Dla mnie to służył w Skarbie. K.Klemens
ginger007 - 30-09-2016 - 21:39
Temat postu: post
post
zelezny - 30-09-2016 - 22:17
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Justyno,

Piotr Borzykowski

forszman - czyli parobek od koni (inne formy to forczman, forszpan, foczman, foczpan)

Jadwiga Mikołajczak

Pozdrawiam

Janek
ginger007 - 30-09-2016 - 22:30
Temat postu: post
post
zelezny - 30-09-2016 - 22:46
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Justyno,

Sprostowanie - jednak to Piotr Barczykowski a nie Borzykowski (choć w indeksie urodzeń podano Borzykowski - ale dopisano nad literą "z" pominiętą literę "c").
Natomiast w akcie ślubu z 1845 Piotra i Jadwigi (tu figuruje jako służący i parobek dworski) jak i w indeksie małżeństw wyraźnie zapisano nazwisko Barczykowski.

Pozdrawiam

Janek
kierejka - 01-10-2016 - 15:23
Temat postu:
snemelk napisał:
Dla mnie to służył w Skarbie. K.Klemens


Dziękuję bardzo!

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
B_Boa - 01-10-2016 - 18:10
Temat postu: Nazwisko matki
Witam!
Potrzebuję pomocy w rozszyfrowaniu nazwiska panieńskiego Magdaleny:
https://zapodaj.net/1194030060d74.png.html
Pozdrawiam
Ania
Maślanek_Joanna - 01-10-2016 - 19:02
Temat postu: Nazwisko matki
Może Mirzienienko? czytając nie jako "rz" tylko jako "r" i zi" to nawet w miarę brzmi...
Pozdrawiam
Joanna
B_Boa - 01-10-2016 - 19:29
Temat postu: Nazwisko matki
Tak też podejrzewałam Smile Tyle że takiego nazwiska nigdzie nie ma Sad
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie
Ania
MonikaMaru - 01-10-2016 - 20:04
Temat postu: Nazwisko matki
Mirzenionka - to będzie od Mirzy czy coś w tym rodzaju. Może od Mirek. Szukaj podobnych nazwisk krótko brzmiących.
B_Boa - 01-10-2016 - 20:30
Temat postu: Nazwisko matki
Oooo to ma sens, bardzo dziękuję!!!!
Pozdrawiam
Ania
MonikaMaru - 02-10-2016 - 07:52
Temat postu: Nazwisko matki
Aniu,

może to od nazwiska Mierzwa? Byłaby Mierzwionka, ale ten kto akt spisywał źle odczytał z jakiegoś zapisu i wyszła Mirzenionka
Litwos - 08-10-2016 - 14:47
Temat postu:
Witam,

poprosze o odcyfrowanie slowa po Jozefa Wozniaka " ....owego " (Polowego? zawod?)

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2188

lub tu

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2094

Dziekuje z gory.
MonikaMaru - 08-10-2016 - 15:11
Temat postu:
Dobrze odczytujesz - polowy

a) dozorujący robotników na polu
b) stróż pilnujący pól zasianych
c) najstarszy kmieć we wsi, po którym idzie radny czyli wójt

Słownik [jpg 557]
http://ebuw.uw.edu.pl/dlibra/docmetadat ... =3&QI=
Litwos - 08-10-2016 - 15:50
Temat postu:
Moniko,

dziekuje bardzo Smile
Kasia_Marchlińska - 11-10-2016 - 09:23
Temat postu:
Dzień dobry,
Czy mogłabym poprosić o odczytanie nazwiska matki pana młodego w obu jego ślubach:
Niedrzwica Kościelna 1812/5 http://www.szukajwarchiwach.pl/35/1884/ ... sxej3Bu_sw
oraz
Bychawa 1819/59 http://www.szukajwarchiwach.pl/35/1656/ ... uDr3H3leDg
bardzo dziekuję,
kwroblewska - 11-10-2016 - 09:43
Temat postu:
1. Antonina z Kiełczewskich
2. Antonina z Kiełczowskich/Kretczowskich
___
Krystyna
Kasia_Marchlińska - 11-10-2016 - 11:31
Temat postu:
dzieki, ale chyba nie ma wątpliwości, że to ta sama osoba, tylko różne zapisy "ze słuchu", prawda?
kwroblewska - 11-10-2016 - 13:43
Temat postu:
Kasia_Marchlińska napisał:
dzieki, ale chyba nie ma wątpliwości, że to ta sama osoba, tylko różne zapisy "ze słuchu", prawda?


raczej nasza trudność w precyzyjnym odczycie, gdyż piszący różnie kreślił litery -t- i -ł-
w nazwisku Gałęzowski, -ł- kreślone jak -t-
literkę -t- wygląda jak -ł- np. przed Nami Metryki wyjętej... czy Akt uszanowania Matce Swoiey...
...z Kiełczewskich .. widać kropkę nad-i-


..Antonina z Kiełczewskich..
___
Krystyna
Gliniarz_P - 12-10-2016 - 20:24
Temat postu:
Witam
Proszę o odczytanie nazwisk matki pana młodego i panny młodej
https://zapodaj.net/6e4966e5e05b1.jpg.html
Dziękuję i pozdrawiam
Paweł
Grazyna_Gabi - 12-10-2016 - 20:32
Temat postu:
Odczytuje tak:
Marianna z Pęczakow ..... i ........ Marianna z Graczykow.

Grazyna
Joanna_Krzemińska - 14-10-2016 - 15:51
Temat postu: Nazwa Miasta w Galicji Austriacka
Witam serdecznie,
może ktoś pomoże mi rozszyfrować nazwę miejscowości, w której mieszkali rodzice młodego Wincenta Janiszewskiego i jaka to była parafia? W jakiej parafii urodziła się panna młoda Joanna Sulczewska ?Gdzie mogę znaleźć informacje na temat młodych i ich rodziców ? Poniżej przesyłam akt.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/9a1bc25b07454887
Z góry dziękuję.
Joanna



* Moderacja Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje. Ten zostanie przeniesiony (JarekK)
Michał_Kazimierz - 14-10-2016 - 17:39
Temat postu:
Witaj Joanno!
Z przyjemnością ogląda się tak dobrze zachowane akty, nie mówiąc o starannie prowadzonej księdze.

pan młody - służący w dworze we wsi Dzierlin, w powiecie sieradzkim, departamencie kaliskim
rodzice pana młodego - zamieszkali w mieście Sobkowie w Galicji Austriackiej

panna młoda - ur. w parafii Lutomirskiej, obecnie służąca we dworze Dzierlińskim
rodzice panny młodej - zamieszkali w Gminie Teodorów, w powiecie Szadkoskim w departamencie kaliskim

________________
Pozdrawiam
Michał Kazimierz
marzanna62 - 14-10-2016 - 20:59
Temat postu:
Joanno

Zgadzam sie z poprzednikiem rodzice młodego mieszkaja w miescie Sobkowie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Sobk%C3%B3w

Niestety mlody zamiast metryki przedlozyl akt znania wiec nie wiadomo nic gdzie sie urodził byc moze w Sobkowie. Na szczescie w genbazie sa dostepne metryki z Sobkowa niestety na indeksy nie ma co liczyc to łacina.

O młodej wiadomo wiecej parafia Lutomiersk i tam nalezy szukac jej metryki. Sprawdzilam metryki sprzed 1800 roku sa w Archiwum Diecezjalnym w Łodzi.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Lutomiersk
Joanna_Krzemińska - 14-10-2016 - 23:11
Temat postu:
Dziękuję bardzo Marzeno i Michale!
Od kiedy zaczęłam prosić o pomoc na portalu genealodzy moje poszukiwania posunęły się naprzód.
Będę szukała w Sobkowie ( to jest chyba AP Kielce ) i Lutomiersku. Próbowałam wielokrotnie, niestety moje hasło i użytkownik w genbazie nie działa, a szkoda bo pewnie bardzo by mi to ułatwiło pracę.
pozdrawiam serdecznie
Joanna
marzanna62 - 15-10-2016 - 11:05
Temat postu:
Ja tez na poczatku mialam jakis problem z genbaza teraz wchodze bez problemu przez ten link:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91003,117

Tam jest caly Sobkow trzeba wejsc przez AD Kielce
Florek_Jacek - 15-10-2016 - 15:46
Temat postu: Kto jest kim na metryce ślubu po polsku
Szanowni Państwo!
Proszę o pomoc. Jestem już stary i może nie wszystko rozumiem albo nie potrafię odczytać. W akcie ślubu miedzy Pawłem Makowskim s. Wojciecha i Marianny Kłobukowskiej z Łucją Lewandowską (link https://drive.google.com/file/d/0B_Uj40 ... p=sharing) pod koniec aktu napisano o obecnych, że bratem nowo zaślubionego jest Józef Makowski (lat 50) i Stanisław (lat ??? chyba 70).
Ale dalej występuje ojciec Antoni i syn Stanisław i tego nie rozumiem. Czyj Ojciec i syn zwłaszcza, że podano ich nazwisko Chełstowski?
kulik_agnieszka - 15-10-2016 - 15:53
Temat postu: Kto jest kim na metryce ślubu po polsku
Według mnie ślub miał piękną oprawę i świadkowali na nim dodatkowo ojciec(Antoni) i syn(Stanisław) Chełstowscy.
Agnieszka
Piotr_Wawa - 15-10-2016 - 16:25
Temat postu:
Witam,

czy moglibyście proszę podpowiedzieć, jak brzmiało nazwisko panieńskie matki Antoniego Wareckiego - akt nr 1:

http://www.fotosik.pl/zdjecie/050cffe1dff92b63

Z pozdrowieniami,
Piotr
Komorowski_Longin - 15-10-2016 - 16:31
Temat postu:
i Katarzyny z Dziurkowskich
Piotr_Wawa - 15-10-2016 - 18:27
Temat postu:
dziękuję i pozdrawiam!
Florek_Jacek - 15-10-2016 - 20:04
Temat postu: Re: Kto jest kim na metryce ślubu po polsku
kulik_agnieszka napisał:
Według mnie ślub miał piękną oprawę i świadkowali na nim dodatkowo ojciec(Antoni) i syn(Stanisław) Chełstowscy.
Agnieszka


Dziękuję Agnieszko. Teraz gdy czytam to po raz n-ty też tak to rozumiem.
Jeszcze raz serdeczne dzięki.
Joanna_Krzemińska - 16-10-2016 - 08:47
Temat postu:
marzanna62 napisał:
Ja tez na poczatku mialam jakis problem z genbaza teraz wchodze bez problemu przez ten link:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91003,117

Tam jest caly Sobkow trzeba wejsc przez AD Kielce


Dziękuję Marzenko bardzo!
spróbowałam założyć jeszcze raz konto, może teraz się uda.

Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Joanna
hagi26 - 16-10-2016 - 13:27
Temat postu:
Witam, poprosiłabym o pomoc w odszyfrowaniu podkreślonej części aktu zgonu Łukasza Przybyszewskiego:

https://drive.google.com/file/d/0ByPv0F ... sp=sharing

Tekst poprzedzający i następujący to : " ... w Zalesiu zamieszkały, urodzony w Dłutowie [..?...], zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę..."
Pawłowska_Ledke_Elżbieta - 16-10-2016 - 13:30
Temat postu:
Witaj Kamilo!

Odczytuję: "ziakich rodziców niewiadomo"

Pozdrawiam,
Elżbieta
Komorowski_Longin - 16-10-2016 - 13:43
Temat postu:
Ur. w Dłutowie jakich rodziców nie wiadomo
marzanna62 - 16-10-2016 - 13:44
Temat postu:
Ja tez odczytuje "ziakich rodzicow niewiadomo"
Spisujacy akt pisal jednym ciągiem widac to w nastepnej linijce "zone Antonine zKowalskich"

To ze nie wiadomo z jakich rodzicow najczesciej dotyczy osob przybylych do parafii z innych parafii. Ciekawe gdzie odbyl sie slub Łukasza z Antoniną? Jezeli w tej samej parafii co zgon byc moze przedstawial swoja metryke do ślubu.
Komorowski_Longin - 16-10-2016 - 13:57
Temat postu:
...rodziców nieznanych, rodziców nieznanych z imienia, czy też jakich rodziców, to formułki wpisywane kiedy zgłaszający nie znali imion albo i nazwisk rodziców zmarłej osoby, najczęściej bywało tak w przypadku śmierci osób starszych i nie znaczy to że pochodzili z innej parafii, po prostu księdzu nie chciało się sprawdzić rzeczywistej daty urodzenia.
marzanna62 - 16-10-2016 - 14:51
Temat postu:
Komorowski_Longin napisał:
...rodziców nieznanych, rodziców nieznanych z imienia, czy też jakich rodziców, to formułki wpisywane kiedy zgłaszający nie znali imion albo i nazwisk rodziców zmarłej osoby, najczęściej bywało tak w przypadku śmierci osób starszych i nie znaczy to że pochodzili z innej parafii, po prostu księdzu nie chciało się sprawdzić rzeczywistej daty urodzenia.


W akcie ktory byl zalączony do odczytania umierala osoba okolo 40 letnia poza tym pozostawiala żone. Wydaje mi sie ze bardzo prawdopodobne bylo poznanie przez ww zone tesciow szczegolnie jesli mieszkali w tej samej miejscowosci (parafii). Postawilam teze ze fakt nieznania w przypadku osoby nie bardzo starej moze byc zwiazany z przybyciem tej osoby z innej parafii. Nawet dzisiaj wspolczesnie w parafiach wiejskich ksiadz czesto wszystkich zna i wie kto jest czyim dzieckiem.
W moim przypadku w wiejskiej parafii przy bardzo licznej rodzinieprzez cały XIX wiek z przypadkiem nieznania rodzicow przy akcie zgonu spotkalam sie tylko raz dotyczylo osoby ponad 70 letniej ktora przybyla z innej parafii. Kilkadziesiat lat wczesniej ta osoba zenila sie w tej parafii i rodzice byli wymienieni. Wiem ze to nie musi byc regula ale wydaje sie logiczne spisujacy akt nie znal nie słyszal o rodzicach osoby zmarlej
hagi26 - 16-10-2016 - 18:25
Temat postu:
Dziękuję wam kochani za pomoc - odpowiadając na wasze pytanie, ślub Łukasza i Antoniny miał miejsce w 1834 roku w Dłutowie właśnie i tam i w aktach z Działdowa znajduje się ten akt:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Dokładnie akt nr 3 - tutaj rodzice zapisani są jako Mateusz i Ewa Lipkowska, podane jest także, że urodził się w Dłutowie, ale w żadnych spisach z tamtej miejscowości z lat odpowiednich dla jego urodzenia go nie ma, są też dwa małżeństwa, jest też podawane małżeństwo "Mateusz i Ewa Przybysz", oraz w późniejszych latach drugie "Mateusz i Ewa Sobolkówna (czy jakoś tak)" w każdym razie, nie mam pewności, że to na pewno w tym pierwszym przypadku ta Ewa Likpowska o którą mi chodzi. Bez aktu urodzenia jego czy jakiegkolwiek jego z braci nie mogę stwierdzić "który" Mateusz Przybysz był ojcem, na dodatek nie ma też nigdzie z tego co szukała aktu małżeństwa Mateusza i Ewy. Ogólnie bardzo cierpię nad tą sprawą Very Happy
marzanna62 - 16-10-2016 - 20:36
Temat postu:
[quote="hagi26"]Dziękuję wam kochani za pomoc - odpowiadając na wasze pytanie, ślub Łukasza i Antoniny miał miejsce w 1834 roku w Dłutowie właśnie i tam i w aktach z Działdowa znajduje się ten akt:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Sprawdzałam Dlutowo niestety sa tylko i az spisy. W akcie slubu Lukasza swiadkiem jest TEODOR pisze ze Lipka 48 letni i odczytuje tez ze jest on bratem Lukasza. Przegladajac spisy urodzen widzialm conajmniej kilka dzieci Teodora sa tez dzieci pary Mateusz i Ewa i Mateusz i Rozalia
Nazwisko Przybysz pojawia sie juz 1763 bardzo ciekawa strona sa tam urodzenia pary Bartłomiej i Agnieszka i w jednym przypadku jest zmiana nazwiska zamiast Przybysz jest chyba Przyslup.
Bardzo ciekawe sa tez zgony. Reasumujac wydaje sie ze Lukasz byl ostanim dzieckiem pary Mateusz Ewa widac to po roznicy wieku miedzy Teodorem i Lukaszem ponad 20 lat w momencie slubu Lukasza jego rodzice juz nie zyli.
Proponuje rozrysowac male drzewka wszystkich Przybyszow w tej parafii. Tam sa tylko spisy prawdopodobnie nie zachowaly sie akta i byc moze Lukasz to wcale nie Lukasz a inne imie bo na chrzcie mial 2 imiona. Takie drzewka pozwola obejrzec ogol informacji o tym rodzie i byc moze cos pokaza. Ja juz widze jakies zaleznosci. Wydaje mi sie malo prawdopodobne istnienie w jednej miejscowsci 2 Mateuszow Przybysz wiec byc moze pierwsza zona byla Rozalia a druga Ewa. Niestety slubow w tym nazwisku wcale nie widzailam tylko urodziny i zgony.
Powodzenia.
hagi26 - 16-10-2016 - 20:48
Temat postu:
Najgorsze jest to, że było chyba dwóch Mateuszów - bo znalazłam dwa akty zgonów, w dużym odstępie czasowym, w tym, który był jako akt a nie w skorowidzu nie ma ani wzmianki o żonie ani o rodzicach, ani skąd pochodził, czy był kawalerem - już od początku to tajemnicza rodzina. Podejrzewam, że Łukasz i Tomasz Przybysz to byli bracia (W akcie zgonu Tomasza podane było, że jego rodzicami byli Mateusz i Ewa Przybysz, też rok jego urodzenia wydaje się prawdopodobny). W każdym razie, z tego co Pani mówi to byłby ten pierwszy Mateusz, tylko, że on zmarł w 1783 roku, a Łukasz urodziłby się gdzieś koło 1798 w tego co widziałam, może nawet później. Drugi Mateusz zmarł w 1809 roku:
https://drive.google.com/file/d/0ByPv0F ... sp=sharing
Rozpiszę to sobie, ale tak długo jak nie znajdę jakiegokolwiek punktu zahaczenia będę mieć jedynie domysły, a nie pewność, a to w genealogii zawsze pozostawia niedosyt Smile Przepraszam z góry za mały spam!

EDIT: Dodatkowo przypuszczam, że Tomasz i Łukasz byli braćmi, bo nie dość, że te same imiona rodziców, to jeszcze i żona Tomasza i Łukasza była z domu Kowalik, więc mogły to być siostry.
zelezny - 16-10-2016 - 21:43
Temat postu:
Kamilo,

Tak jak pisałem wcześniej sumariusz parafii Dłutowo jak i same akty te w przeważającej mierze sprzed roku 1800 mają błędy. Trzeba sprawdzić akt chrztu Jakuba Przybysza rocznik 1801 (informacja z sumariusza) i zweryfikować czy jest to Twój Łukasz. Według mnie na tak - błąd w samym imieniu to jest drobiazg.
Ale podpowiem, co doda smaczku Twoim poszukiwaniom, że znajdziesz także Łukasza Sobotkę rocznik 1798 syna .... Mateusza i Ewy - i ten trop też musisz zweryfikować Smile

W aspekcie braku wpisu o rodzicach z aktu zgonu Łukasza przez księdza w Sarnowie to faktycznie skłaniam się do wypowiedzi Marzanny w tej kwestii.

Prześledź na chłodno dane, które są w dostępnym on-line sumariuszu i dostępnych aktach od roku 1808, ale bez weryfikacji aktów w AD Płock bądź mikrofilmów od Mormonów, się nie obejdzie. Stwórz kilka hipotez roboczych i obalaj je lub potwierdzaj do skutku. Parafia Dłutowo nieraz wyprowadziła nie tylko osoby rozpoczynające swą przygodę z genealogią ale i zawodowców również Smile


Pozdrawiam

Janek
hagi26 - 17-10-2016 - 17:21
Temat postu:
Dziękuję Ci za te rady, bo dodają nowe możliwości do moich poszukiwań Smile Największym moim bólem jest to, że to co jest w seminariuszach nie pokrywa mi sie w ogóle z aktami na familysearch. Nie znalazlam ani jednego aktu, który powinien tam się znajdować, jest luka od roku 1799 do 1805 - dramat. Chyba po prostu muszę napisać do samej parafiii, chociaż nie mam z czym, bo i nie mam pewności co do własnych podejrzeń. Przeglądałam wszystko kilkakrotnie, sporządziłam notatki, jednak wystarczy mi fakt udowodnienia, że Tomasz i Łukasz byli braćmi. Oj ciężko, ciężko!
marzanna62 - 17-10-2016 - 18:27
Temat postu:
[quote="hagi26"]Najgorsze jest to, że było chyba dwóch Mateuszów

Rozpisalam male drzewka przesledzilam zgony i urodzenia ze spisow:

Masz nastepujace pary:

Walenty zg Walentego 11.07.1766 Katarzyna:
dzieci
Malgorzata ur 17.07.1737
Mateusz ur 14.09.1739 zg 9.08.1783 to ten akt o ktorym pisalas
Marcin ur 28.01.1748
Franciszek ur 11.10.1750

Teodor Jadwiga
dzieci
Zofia ur. 19.05.1786
Szymon ur 28.10.1788 zg 12.08.1789 lub 19.07.1791 (sa 2 zgony)
Marianna ur 3.04.1791
Katarzyna ur 23.02.1794 zg 5.11.1794

Maciej Jadwiga zg Jadwigi 10.06.1778 (w połogu)
dzieci Antoni ur 8.06.1778

Jest jeszcze para pisana Przybysiak
Bartłomiej (zg Bartłomieja Przybysz 1.10.1773) Agnieszka
dzieci
Maciej ur 28.08.1763
Barbara ur 16.09.1765
Ewa ur 27.12.1767 (zgon Ewy Przybysz rodzice NN 27.09.1775)
Marianna ur 26.05.1771 (zgon Marianny Przybysz rodzice NN
15.02.1775)
Pary z Mateuszem

Mateusz Rozalia
dzieci
Tomasz ur. 27.12.1779
Marianna ur 3.02.1782
Mateusz ur 10.01.1784
Mateusz Marianna
dzieci
Rozalia ur 6.04.1790

Mateusz Ewa
dzieci
Tomasz ur 16.12.1792
Grzegorz ur 10.03.1796 zg3.03.1801
Jakób ur 18.07.1801
Marianna ur. 18.04.1804
Antoni ur 23.09.1806
Przesledzilam urodzenia jak widac od 1739 i nie ma urodzin Mateusza poza tym z 1739 ktory umiera w 1783.
Z tego co widze drugi Mateusz ma 3 zony Rozalię potem Marianne (choc to moze byc bład zapisu) i potem Ewe
Wyglada ze nazwisko wystepowalo wczesniej jako Przybysiak

slub 7.02.1736 Walenty Przybysiak z Katarzyną Pawlówną (to para ktora jest przeze mnie wymieniona wyzej pierwsze dziecko pary 1737)

slub 1758 Bartłomiej Przybysiak z Agnieszką Lemanowna te pare tez wymienilam wczesniej pierwsze dziecko 1763 (moglam przeoczyc wczesniejsze dzieci)

To wszystkie sluby 1734- 1782
W slubach 1782-1808 jest jeszcze

14.11.1784 Przybysiak Grzegorz z Marianna Mankówną
(10.01.1784 rodzi sie Mateusz dziecko Mateusza z Rozalia) wiec jesli to ten sam Mateusz mogl po smierci Rozalii w tym samym roku sie ozenic.

Jezeli moja teza jest sluszna ze Mateusz zenil sie 3 razy powinien byc zgon Rozalii po 1784 niestety go nie widze.

Ten zgon z 1809 to zgon Mateusza ojca Lukasza. Łukasz moim zdaniem to nie Łukasz ale Tomasz urodzony 1792 (byl tez drugi Tomasz urodzony 1779 syn Mateusza i Rozalii) lub Jakob ur. 1801. Jezeli Lukasz to Tomasz to by tlumaczylo jak rozrozniali synow o tym samym imieniu starszy byl Tomaszem a mlodszego nazywali Lukasz.

Wydaje mi sie ze sporo sie wyjasnilo dzieki malym drzewkom. Moim zdaniem kluczem sa zgony.
hagi26 - 17-10-2016 - 18:39
Temat postu:
W zgonie Tomasza byli wyraźnie podani rodzice jako Mateusz i Ewa, stąd myślę, że bardziej prawdopodobna jest teza, że Łukasz to Jakub.

Zgon Tomasza w 1842:
https://drive.google.com/file/d/0ByPv0F ... sp=sharing
A jego wiek wyraźnie świadczy o tym, że to musiałby być ten z 1792, a nie ten wcześniejszy.
Najgorsze jest to, że ja wiem przecież dokładnie, kim byli rodzice Łukasza - Mateusz i Ewa Lipkowska. Problemem jest to, że nie ma w spisach żadnego Mateusza (jeśli chodzi o urodzenia i zgony), który pasowałby do opisu i tego co się działo. I nie wiem, czy to błąd i przeoczono go w skoroszycie, czy też sam Mateusz urodził się i żenił w innych parafiach - chociaż trzy małżeństwa, dzieci w jednej parafii, a żadnego śladu o aktach w skorowidzach? Też to sobie rozrysowałam, ale dużo mi się tutaj nie klei.

Najgorsze jest to, że z aktu z 1809 roku nic nie wynika. Ani wieku, ani dzieci, ani małżonki, ani rodziców - babcia mówiła mi o mezaliansie w rodzinie, ale nie wiem czy to miałoby jakikolwiek wpływ na przekazywanie i zapis informacji.
czarnydb - 17-10-2016 - 22:36
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam,

bardzo proszę tym razem o pomoc w rozszyfrowaniu aktu małżeństwa
Wincentego Jabłkiewicza i Antoniny Janowskiej
1821-11-06 Widawa

Akt nr 14
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=213

tym razem odczytanie "co drugiego" słowa sprawia mi trudnośc

Pozdrawiam
Daniel
majkuss - 17-10-2016 - 23:30
Temat postu:
14 Widawa
Roku tysiąc ośmset dwudziestego pierwszego Dnia szóstego miesiąca listopada o godzinie drugiej z południa. Przed nami Stefanem Stempczyńskim urzędnikiem stanu cywilnego gminy widawskiej w województwie kaliskim obwodzie sieradzkim. Stawił się Wincenty Jabkiewicz, młodzian, lat dwadzieścia siedm liczący podług aktu znania zrobionego przez burmistrza miasta Widawa, a potwierdzonego przez sąd pokoju powiatu sieradzkiego na dniu 3 listopada r.b. w asystencji Wojciecha Kowalskiego szwagra bo ojciec nie żyje przy którym dotąd zostaje. Stawiła się także Antonina Janoska panna licząca lat dwadzieścia podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg kościoła widawskiego, która w domu rodzicielskim dotąd zostaje w asystencji ojca swego Jakóba Janoskiego...
3 zapowiedzi: 28 października, 4 i 11 listopada.
świadkowie: Jędrzej Siciński lat 40, Klemens Lewandowicz lat 30, Jędrzej Nowakoski lat 50 i Roch Nowakoski lat 54 - mieszczanie widawscy.
Świadkowie niepiśmienni.
marzanna62 - 18-10-2016 - 06:52
Temat postu:
hagi26 napisał:
W zgonie Tomasza byli wyraźnie podani rodzice jako Mateusz i Ewa, stąd myślę, że bardziej prawdopodobna jest teza, że Łukasz to Jakub.

Zgon Tomasza w 1842:
https://drive.google.com/file/d/0ByPv0F ... sp=sharing
A jego wiek wyraźnie świadczy o tym, że to musiałby być ten z 1792, a nie ten wcześniejszy.


Najgorsze jest to, że z aktu z 1809 roku nic nie wynika. Ani wieku, ani dzieci, ani małżonki, ani rodziców - babcia mówiła mi o mezaliansie w rodzinie, ale nie wiem czy to miałoby jakikolwiek wpływ na przekazywanie i zapis informacji.



Kamila zgadza sie Tomasz z 1792 umiera w w 1842. To co w takim razie dzieje sie z tym drugim Tomaszem? Byl na 100%. Mozesz sama sprawdzic.
Z aktu 1809 wynika calkiem sporo byl kumornikiem czyli mieszkal przy rodzinie nie mial majatku i nie mial juz zony. Jest jeszce 2 informacja bardzo wazna dom chyba 13ty jesli dobrze pamietam przesledz ten watek.
Z kim mieszkal Mateusz.

Co do imienia pamietaj ze to sa tylko spisy. Ciesz sie ze sa te spisy sa swietne wspaniale sie w nich pracuje. Ja przerabialam "dutki" male lacinskie ksiegi na niektorych wyblakly olowek i przegladasz karta po karcie bardzo to zmudne ale kazdy sukces to olbrzymia frajda.

Nie wiem jakie ksiegi byly w Twoim regionie ale moze byc tak ze Mateusz na chcie dostal 2 imiona a potem poslugiwal sie tylko jednym z nich. Mam u siebie (malopolska) taki przypadek rodzi sie Benedykt Wojciech potem zeni sie tylko Wojciech dzieci wszystkie ma Wojciech (to wedrownik byly zolnierz carski zaliczyl 4 parafie odlegle o ponad 100 km) a potem umiera Wojciech.
Male drzewka ktore Ci rozrysowalam tez sa bardzo pomocne. Fakt ze nie ma slubu Mateusza nieczego nie dowodzi slub mogl byc w parafii mlodej. Sluby z reguly byly w parafii młodej a potem zamieszkali na gospodarce u mlodego.

Skup sie na zgonach one sa wazne. Sprawdz tez zasoby AD i Mormonow moze oni maja ksiegi z aktami. Raczej nie licze ze parafia pomoze niby dlaczego ksiadz mialby przeszukiwac lacinskie ksiegi tam nie ma numerow aktow tylko nr ksiegi.

Babcie czesto fantazjuja mysle ze nie bierzesz tego serio? Ja tez mialam takie opowiesci a dokumenty sa dowodem ze moi byli wloscianami po mieczu i kądzieli.
hagi26 - 18-10-2016 - 14:02
Temat postu:
Postaram się dojść po tropach do celu - nic innego mi nie pozostaje. Muszę poszukam jeszcze w późniejszych aktach zgonów czy nie trafi się ktoś od Mateusza i Ewy, zobaczę czy uda mi się zaleźć w aktach inne osoby pod tym numerem. Dziękuję serdecznie za wszystkie rady, może coś uda mi się z tego wyciągnąć Very Happy
marzanna62 - 18-10-2016 - 20:10
Temat postu:
hagi26 napisał:
Postaram się dojść po tropach do celu - nic innego mi nie pozostaje. Muszę poszukam jeszcze w późniejszych aktach zgonów czy nie trafi się ktoś od Mateusza i Ewy, zobaczę czy uda mi się zaleźć w aktach inne osoby pod tym numerem. Dziękuję serdecznie za wszystkie rady, może coś uda mi się z tego wyciągnąć Very Happy


Kamilo tak jak mowilam zgony sa kluczem. Przejrzalam troche zgonow i slubow z Dlutowa i mam wazne info:

1808 zgony akt 15 -11 pazdziernika 1808 umiera Ewa Przybyszka 40 lat zona Mateusza Dłutowo dom 18ty.

kilka dni wczesniej 4.10.1808 umiera Anna 8 tygodni ich corka

Mateusz zostal wdowcem. Wydaje sie prawdopodobne ze umarl pól roku pozniej (ona pazdiernik on luty) wg mojej tezy pochowal 3 zony i mial okolo 50tki. Ciekawe jest tylko z kim mieszkal. Wczesniej to byl dom 18ty a zgon w domu 13tym.

Kamilo sprawdzaj swoj priv kolejne info o Przybyszach tam Ci napisze. Szukam dalej.
czarnydb - 21-10-2016 - 19:12
Temat postu:
Witam,

tym razem potrzebuję pomocy w rozszyfrowaniu miejsca urodzenia Pana młodego i wskazania gdzie szukac jego aktu urodzenia.
Z aktu małżeństwa udało mi się wyczytac, że urodził się we wsi Ściegny/Ściegna. Nie mogę rozszyfrowac nazwy parafii i nie mam pojęcia gdzie szukac jego aktu urodzenia Sad

chodzi o Pana młodego Leonarda Liperta (Lipartowskiego)
akt nr 26
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410

Pozdrawiam
Daniel
historyk1920 - 21-10-2016 - 19:44
Temat postu:
Dobry Wieczór Danielu !
Najprawdopodobniej chodzi tu o miejscowość Ścięgna i parafię Stróża
https://www.google.pl/maps/place/%C5%9A ... 19.1298445
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aci% ... 3%B3dzkie)

Pozdrawiam
Marek
czarnydb - 21-10-2016 - 21:00
Temat postu:
Dzięki,

to chyba się zgadza Smile

Pozdrawiam
Daniel
Ted_B - 23-10-2016 - 11:36
Temat postu: Prośba o odczytanie paru słów z aktu w języku polskim
Witam !
Prosiłbym o pomoc w odczytaniu kilku słów z poniższego aktu urodzenia - akt rn 55:

http://szukajwarchiwach.pl/72/188/0/-/4 ... /#tabSkany

Strona pierwsza:
1. czwarty wiersz od dołu - słowo między: "Olkuskim ... zaś w Warszawie".

Strona druga:
2. trzynasty wiersz od dołu: "Tadeusza Hrabi ... lat",
3. siódmy wiersz od dołu: "Jozeffa ... lat".
4. piaty / czwarty wiersz od dołu: "zamieszkałego ... ... Oyciec" - tutaj mogą być dwa słowa,
5. trzeci wiersz od dołu: "z Nami ... Akt urodzenia".

Pozdrawiam !
Tadek
Kostkowski - 23-10-2016 - 11:59
Temat postu: Prośba o odczytanie paru słów z aktu w języku polskim
Tadeusza Hrabi Marskiego
Beata65 - 23-10-2016 - 12:16
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie paru słów z aktu w języku polskim
Ted_B napisał:
Witam !
Prosiłbym o pomoc w odczytaniu kilku słów z poniższego aktu urodzenia - akt rn 55:




Strona druga:

3. siódmy wiersz od dołu: "Jozeffa ... lat".

Pozdrawiam !
Tadek


lat 31 (?)

Pismo "cudne.

Pozdrawiam. Beata
Ted_B - 23-10-2016 - 14:19
Temat postu:
Witam !
Dziękuje za podpowiedzi !

2. Panie Edwardzie - prawie Pan trafił. Chodziło o Tadeusza Hrabi Morskiego. Tutaj ciekawiło mnie to, że mieszkał on w tym samym miejscu co ojciec dziecka Konstanty Leon Wolicki. Folwark (majętność) Koszyki, czy też ul. Koszyki (jak tu podano) - czyli rejon dzisiejszej ulicy Koszykowej w Warszawie - należał do Wolickiego. Być może nabył go on hrabiego Morskiego, który zmarł we wrześniu 1825 r. bezpotomnie.

3. Pani Beatko - chodziło mi tutaj o nazwisko Józefa. Co do wieku, to odczytałem, że miał lat 37.

Pismo faktycznie "cudne". I bardzo ciekawe rzeczy. Dziecko się rodzi w 1815 roku, a akt jest z 1817 roku. W akcie poczatkowo brakuje roku oraz podpisu ojca - dopisane zostają dopiero na podstawie rozporzadzenia prokuratora z lutego 1835 roku. Wolicki w okresie 1832-34 przebywa na wygnaniu, głównie we Francji. Czyli te dopiski musiały powstać po jego przyjeździe do Polski (grudzień 1834 r.) - zapewne w 1835 roku.

Zdaję sobie sprawę, że nie jest to proste. Ale może jeszcze ktoś coś wymyśli.

Pozdrawiam !
Tadek
mwsl2509 - 23-10-2016 - 21:08
Temat postu:
Gorzej niż kura pazurem. Chciałam coś pomóc, ale niestety...
Andrzej75 - 23-10-2016 - 22:57
Temat postu:
1. ad praesens
3. Bessen [ale powinno być chyba "Besson" - w każdym razie Rocznik wojskowy 1817 wymienia Józefa Bessona, komisarza ubiorczego w służbie magazynowej WP]
4. w domu jako wyżej
5. niniejszy
DominikGrzegorz12 - 24-10-2016 - 19:42
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=794
pomoże ktoś mi to odczytać numer 59
KarwalskaJustyna - 24-10-2016 - 20:11
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
Działo się w Mieście Pabianicach (?) dnia dwudziestego siódmego listopada 1837 roku o godzinie piątej po południu . Wiadomo czyniemy ze w przytomości świadkówJana Lipińskiego Młynarza w Jochymie (?) zamieszkałego lat 34 i Bartłomieja Pliszki Młynarza w Młynie Pliszka zamieszkałego lat 45 mającego, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Mateuszem Lewandowskim młodzianinem w Młynie Jochymie zamieszkałym, urodzonym w parafii Goreckiej w wsi Urydrowicach (?) z Stanisława i Magdaleny małżonków Lewandowskich, tamże zamieszkałych lat dwadzieścia mającym z panną Aniela, córką Jana i Marianny małżonków Grabskich w Młynie Jochymie zamieszkałych, lat dziewiętnaście licząca , w Młynie Jochymie zrodzona i przy rodzicach zostająca. Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 8,15 i 22 padziernika roku bieżącego, w parafiach Grockiej i Pabianickiej. [...]

Pozdrawiam
Justyna
DominikGrzegorz12 - 24-10-2016 - 20:14
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
dziękuje za pomoc
WiktorK - 24-10-2016 - 20:17
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
Działo się w mieście Pabianicach dnia 27 listopada 1837 roku o godzinie piątej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Lipińskiego młynarz w Jochymie zamieszkałego lat trzydzieści cztery i Bartłomieja Pliszki młynarza w Młynie Pliszki zamieszkałego lat czterdzieści pięć mającego, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Mateuszem Lewandowskim młodzianem w Młynie Jochymie zamieszkałym, urodzonym w parafii Góreckiej w wsi Kudrowicach z Stanisława i Magdaleny małżonków Lewandowskich; tamże zamieszkałych lat dwadzieścia mającym, a panną Anielą córką Jana i Marianny małżonków Grabskich w Młynie Jochymie urodzoną i przy rodzicach zostającą. Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 8,15 i 22 października roku bieżącego w parafiach Góreckiej i Pabianickiej, jako też zezwolenie ? obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawiającym i świadkom przeczytany i przeze mnie został podpisany, gdyż stawiający i świadkowie pisać nie umieją.



p.s. przepraszam za zdublowanie
Pozdrawiam

Wiktor
tomsko - 25-10-2016 - 15:05
Temat postu: Prośba o odczytanie paru słów z aktu w języku polskim
Witam wszystkich czy mógłbym prosić o pomoc w rozszyfrowaniu Aktu ślubu
część już przetłumaczyłem , ale nie wiem co dalej i niektóre słowa chyba przekręciłem

podaje link do Aktu nr 2:
http://szukajwarchiwach.pl/54/734/0/6.1 ... /#tabSkany

A tu moje mizerne tłumaczenie zapewne z pomyłkami:

Akt 2 Ślub Michała Skonieczka i Zuzanny Więcławek
Galew
Działo się w Mieście Brudzewie dnia 22.01 1866 roku o godzinie 10.00 rano. Wiadomemi my, że w p.. świadków Jakoba Skotarka gospodarza lat 35 i Mateusza Kaczmarka zawód Rataja lat 46 mających obydwaj w Galewie , swiadków na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo miedzy Michałem Skonieczka któremu po zmarłej we wsi Galewie w dniu 23? Lipca roku zeszłego Antoninie Skonieczka wyrobnikom we wsi Galewie zamieszkałym, urodzonym we wsi Boydałowie? z Tomasza i Rosalii zamęznych małżonków Skonieczków (..) już nieżyjących, lat czterdzieści mającym., a Zuzanną Więcławek panna córka Floryana i Elżbiety z Pecynów małżonków Więcławków, Matki wyrobniej na wsi Galewie gdyż ojciec nieżyje, lat 22 licząca, we wsi Bratuczyce ? urodzonej, a we wsi Galewie przy Matce bywającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi to jest w Święto siódmym czternastym
marzanna62 - 25-10-2016 - 20:35
Temat postu:
[quote="tomsko"]Witam wszystkich czy mógłbym prosić o pomoc w rozszyfrowaniu Aktu ślubu
część już przetłumaczyłem , ale nie wiem co dalej i niektóre słowa chyba przekręciłem

podaje link do Aktu nr 2:
http://szukajwarchiwach.pl/54/734/0/6.1 ... /#tabSkany

POPRAWIONE TŁUMACZENIE

Akt 2 Ślub Michała Skonieczka i Zuzanny Więcławek
Galew
Działo się w Mieście Brudzewie dnia 22.01 1866 roku o godzinie 10.00 rano. Wiadome czynimy, że w przytomności świadków Jakoba Skotarka gospodarza lat 35 i Mateusza Kaczmarka zawód Rataja lat 46 mających obydwaj w Galewie zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo miedzy Michałem Skonieczka wdowcem po zmarłej we wsi Galewie na dniu 22 listopada roku zeszłego Antoninie Skonieczko wyrobnikom we wsi Galewie zamieszkałym, urodzonym we wsi Bogdałowie z Tomasza i Rosalii z niewiadomych (to znaczy ze nie znal panienskiego nazwiska Rozalii) małżonków Skonieczków ....... w Bogdałowie już nieżyjących, lat czterdzieści mającym., a Zuzanną Więcławek panna córka Floryana i Elżbiety z Pecynów małżonków Więcławków, u matki wyrobnicy na wsi Galewie gdyż ojciec nieżyje, lat 22 licząca, we wsi Bratuszynie urodzonej, a we wsi Galewie przy Matce będącą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi to jest w Święto siódmym czternastym dalej nie ma nic istotnego o zapowiedziach i ze malzonkowie nie zawarli umowy przedslubnej i ze akt zostal stawiajacym przeczytany i przez nas podpisany bo stawiajacy pisac nie umieja.

Ta koncowka aktu to standardowa formula

Bratuszyn w XIX w powiat kolski parafia Brudzew

http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/355

Bogdałowo w XIX w folwark pow kolski parafia Brudzew

Bogdalowo przy hasle Rozostowa wola
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_IX/842
tomsko - 26-10-2016 - 10:29
Temat postu:
Dziekuję bardzo Pani Marzanno Smile
MonikaMaru - 26-10-2016 - 10:56
Temat postu:
uzupełnienie brakującego nabazgranego słowa Smile

(...) małżonków Skonieczków gospodarzy w Bogdałowie (...)
tomsko - 26-10-2016 - 11:15
Temat postu:
Oo super dziękuję
Kostkowski - 26-10-2016 - 18:36
Temat postu: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne pismo
Witam wszystkich serdecznie i proszę o sugestie dot. poniższej zagadki i odpowiedzi na pytanie jak w tytule: ile lat miała panna młoda?

W akcie małż. 8/1833 par. Połaniec: ...a urodzoną Panną Anielą Józefą Maryanną, córką urodzonych Piotra i Tekli z Kostkowskich małżonków Rotterów na funkcji Ekonoma w wsi Tursko zamieszkałych, lat 17 mającą, 4 liczącą, w wsi Janowicach zrodzoną i przy rodzicach zostającą.
Bozenna - 26-10-2016 - 18:42
Temat postu: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne pismo
Aaaaa?
A moze to jest "lat 17, miesiecy 4 liczaca"?
Pozdrawiam,
Bozenna
Andrzej75 - 26-10-2016 - 18:48
Temat postu: Re: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne p
Bozenna napisał:
A moze to jest "lat 17, miesiecy 4 liczaca"?

Jest dokładnie tak.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,15419,67
kwroblewska - 26-10-2016 - 18:48
Temat postu: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne pismo
Najprawdopodobniej 4 dotyczy miesięcy. Czasami i dni podawano.
Popatrzec trzeba jak wiek młodych zapisano w innych aktach tej księgi.
Mógłbyś dołączyć skan całej strony?
___
Krystyna
Kostkowski - 26-10-2016 - 18:52
Temat postu: Re: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne p
Bozenna napisał:
Aaaaa?
A moze to jest "lat 17, miesiecy 4 liczaca"?
Pozdrawiam,
Bozenna

Tak właśnie, dokładnie tak jest. Chciałem załączyć linka do aktu i się ponownie w akt wczytałem i już miałem usunąć ten wpis mając nadzieję, że zdążę zanim ktoś odpowie. Nie zdążyłem. Bardzo dziękuję za roztropną i szybką odpowiedź.

Bardzo dziękuję oczywiście wszystkim, którzy odpowiedzieli i wstyd mi, że taaaki błąd popełniłem, bo akt miałem od dawna i od dawna się zastanawiałem nad tym zapisem. Teraz widzę, że to się zdarzyć nie powinno, bo akt jest wystarczająco starannie napisany i wystarczająco czytelny.
Metalloviec - 27-10-2016 - 14:55
Temat postu: Re: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne p
Witam

Proszę o pomoc w rozczytaniu miejsca urodzenia pana młodego i panny młodej.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=834

Dziękuję i Pozdrawiam
marzanna62 - 27-10-2016 - 17:26
Temat postu: Re: Zagadka - ile lat ma panna młoda? Akt po polsku, ładne p
Metalloviec napisał:
Witam

Proszę o pomoc w rozczytaniu miejsca urodzenia pana młodego i panny młodej.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=834


Dziękuję i Pozdrawiam


nie napisałes ktory akt mysle ze chodzilo o akt 8:

pan mlody Rudolf Hierse urodzony w Celiścinie ??? w Ksiestwie Poznanskim

moze chodzi o wieś Celestyny wielkopolskie powiat turecki gmina Malanow

http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/532

panna mloda Tekla Marianna Uniszewska urodzona w Truskolasach parafiia Piotrkow zamieszkala w Nowej wsi
Litwos - 27-10-2016 - 23:52
Temat postu:
Witam,

poprosze o odcyfrowanie rodzicow pana mlodego:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=634

"i Ewy z ...?... malzonkow ....?.... plociennikow"

Dziekuje z gory.
moyra777 - 28-10-2016 - 03:28
Temat postu: Zapis przy akcie urodzenia - Kazimiera Bonkowska 1887r.
Czy moglabym prosic o rozszyfrowanie zapisu (komentarza) przy akcie urodzenia Kazimiery Bonkowskiej - prawy dolny rog, akt nr 15.

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... 68-G?i=582

Serdecznie dziekuje
Agnieszka
marzanna62 - 28-10-2016 - 06:54
Temat postu:
Robercie nie napisales o ktory akt Ci chodzi mysle ze o 4

Nazwisko mlodego to gryzmol byc moze to Grzegorz Całek lub Czałek wdowiec 50 lat urodzony w Stolcu syn Marcina i Ewy z Fracków małżonkow Czałków Płociennikow.

Wyglada ze mieli 2 nazwiska Plociennik chyba starsze musisz sprawdzic w ksiegach czy jest nazwisko Czałek lub Całek przed 1830 Grzegorz byl wdowcem jest szansa ze mial dzieci i sa czytelniejsze wpisy.
michal72 - 28-10-2016 - 07:30
Temat postu:
Witam,
Ja odczytuję Frącek i Oziełek

Pozdrawiam
Michał
Komorowski_Longin - 28-10-2016 - 07:50
Temat postu:
... Grzegorzem Osiełkiem ...i Ewy z Frącków małżonków Osiełków Płocienników
Hałat_Anna - 28-10-2016 - 09:51
Temat postu:
Witam!

Dla Agnieszki:
Matka to Praxeda Bonikowska z d. Koziołkiewicz

Boczna notatka nie dotyczy wpisu aktu.
Mówi o poprawkach wprowadzonych na skutek/przy spisie powszechnym ludności dokonanym w 1921 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

poprawił
ks. Poprawski

rok 1913 -
1921 roku ogłoszenie o spisie

Pozdrawiam
Anna
Nagórski_Bogusław - 28-10-2016 - 10:57
Temat postu:
Witam z Krakowa !
Agnieszko, na marginesie:
w metryce urodzenia Kazimiery:
Mogilno-miasto 1887/U/6:

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query

zgłoszenia urodzin dokonała Tekla Bonikowska.
Pozdrawiam
Bogusław
Węcławowicz_Izydor - 28-10-2016 - 11:59
Temat postu:
Może ktoś ma większą wprawę w odczytywaniu ręcznej cyrylicy to mi pomoże?
https://drive.google.com/open?id=0B69ef ... ZwaGtXaVI4

Pozdrawiam Izydor Węcławowicz.
tomsaw - 28-10-2016 - 17:19
Temat postu:
Witam.Chciałbym się upewnić co do daty urodzenia Pauliny Mościckiej(15? marca 1851r.) i imienia, wieku jej matki(Antonina? z ?Kożuchowskich l.20?),a także wieku jej ojca Michała Mościckiego l.30?. Może ktoś się pokusi i odcyfruje całość...Z góry dziękuję.Akt 46 http://szukajwarchiwach.pl/35/1948/0/2.4/56/str/1/1/15/b3gEScGGb_KFG1a7oXA2SQ/#tabSkany
Andrzej75 - 28-10-2016 - 17:57
Temat postu:
15 III 1851 / Antonina z Kożuchowskich, 28 l. / Michał Mościcki, 38 l.
Świadkowie: Piotr Skrzyszewski, 50 l.; Michał Wysokiński, 55 l.; szlachta we wsi Kępkach zamieszkali.
Chrzestni: Maciej Goławski; Marianna Domańska.
tomsaw - 28-10-2016 - 18:21
Temat postu:
Dzięki
Litwos - 28-10-2016 - 18:52
Temat postu:
Marzanno, Michale, Longinie,

dziekuje bardzo Smile
moyra777 - 28-10-2016 - 18:58
Temat postu:
Hałat_Anna napisał:
Witam!

Dla Agnieszki:
Matka to Praxeda Bonikowska z d. Koziołkiewicz

Boczna notatka nie dotyczy wpisu aktu.
Mówi o poprawkach wprowadzonych na skutek/przy spisie powszechnym ludności dokonanym w 1921 roku, po odzyskaniu przez Polskę niepodległości.

poprawił
ks. Poprawski

rok 1913 -
1921 roku ogłoszenie o spisie

Pozdrawiam
Anna


Aniu, serdecznie dziekuje za rozszyfrowanie notatki... gdzie ja moge dorwac taki spis ludnosci??

myslalam, ze dopisek wlasnie dotyczy matki Kazimiery, bo pismo i tusz jest inny niz zapis orginalny. Dla mnie to wygladalo jakby dodali "z domu Koziolkiewicz" wlasnie w 1921 roku...

NAGÓRSKI_BOGUSŁAW napisał:
Witam z Krakowa !
Agnieszko, na marginesie:
w metryce urodzenia Kazimiery:
Mogilno-miasto 1887/U/6:

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query

zgłoszenia urodzin dokonała Tekla Bonikowska.
Pozdrawiam
Bogusław


Dziekuje serdecznie, mam ten akt, i tutaj jest wlasnie problem... Urodzenie Kazimiery zglasza matka "panna" Bonikowska... a w akcie z kosciola jest wyglada na mezatke/wdowe...

======
P.S. Szkoda, ze temat zostal wlaczony przez moderatora, przed uzyskianiem odpowiedzi na moje zapytanie... bo po przeniesieniu nie pojawia sie powiadomienie o odpowiedzi... Na szczescie wpadlam na pomysl, zeby wejsc do tego tematu... Wink
Nagórski_Bogusław - 29-10-2016 - 08:29
Temat postu:
Witaj z Krakowa!
Masz rację:
"z domu Koziołkiewicz" (nazwisko matki chrzestnej) należy rozumieć, że Praxeda (v.Tekla) nie była panną.
Początkowo sądziłem, że dopisek ten dotyczy następnego aktu ale przeczy temu akt ślubu Rocha Błaszaka z Józefą Wiśniewską (Rogowo 1884/15).
Czy jednak wątpliwości nie rozstrzyga akt ślubu samej Kazimiery z 1916 r.? Może być jeszcze w USC w Mogilnie.

Pozdrawiam
Bogusław
Komorowski_Longin - 29-10-2016 - 09:06
Temat postu:
tomsaw napisał:
Witam.Chciałbym się upewnić co do daty urodzenia Pauliny Mościckiej(15? marca 1851r.) i imienia, wieku jej matki(Antonina? z ?Kożuchowskich l.20?),a także wieku jej ojca Michała Mościckiego l.30?. Może ktoś się pokusi i odcyfruje całość...Z góry dziękuję.Akt 46 http://szukajwarchiwach.pl/35/1948/0/2.4/56/str/1/1/15/b3gEScGGb_KFG1a7oXA2SQ/#tabSkany


Paulina Mościcka ur.15 marca 1851r
Antonina z Kożuchowskich lat 28
Michał Mościcki lat 38
tomsaw - 29-10-2016 - 10:16
Temat postu:
@ Komorowski_Longin , @Andrzej75 jeszcze raz dziękuję Wink
kamil_360 - 29-10-2016 - 11:10
Temat postu:
Witam!

Czy mógłbym prosić o odczytanie m. ur. pana młodego z aktu 7:
http://www.sejm-wielki.pl/img/metrskan/lub/246881.jpg ?

z góry dziękuję za pomoc,
Kamil
Komorowski_Longin - 29-10-2016 - 11:27
Temat postu:
...urodzony w Kębłowie Guberni Lubelskiej https://pl.wikipedia.org/wiki/K%C4%99b% ... lubelskie)
moyra777 - 29-10-2016 - 15:21
Temat postu:
NAGÓRSKI_BOGUSŁAW napisał:
Witaj z Krakowa!
Masz rację:
"z domu Koziołkiewicz" (nazwisko matki chrzestnej) należy rozumieć, że Praxeda (v.Tekla) nie była panną.
Początkowo sądziłem, że dopisek ten dotyczy następnego aktu ale przeczy temu akt ślubu Rocha Błaszaka z Józefą Wiśniewską (Rogowo 1884/15).
Czy jednak wątpliwości nie rozstrzyga akt ślubu samej Kazimiery z 1916 r.? Może być jeszcze w USC w Mogilnie.

Pozdrawiam
Bogusław


Niestety nie, nie probowalam jeszcze dostac, bo ja nie jestem bezposrednio powiazana wiec nie wiem czy mi wydadza. Moze kiedys sie uda przejrzec ten akt. Problem jest rowniez taki, ze nie moge znalezc aktu slubu z Bonikowskim... a chce wlasnie sprawdzic, kto byl Praksedy rodzicami. Podejrzewam, ze to siostra mojej Michaliny Mizgalskiej z Koziolkiewicz (prawdopodobnie wymieniona jako matka chrzestna).

Ta rodzina Koziolkiewiczow to juz od 8 lat nie daje mi spac...
Sochers - 02-11-2016 - 14:22
Temat postu:
Witajcie, czy mógłbym prosić o pomoc w odczytaniu nazwiska pierwszego świadka (i jednocześnie chrzestnego) Bartłomieja .....ego? i potwierdzenie nazwiska panieńskiego panny młodej (z Majewskich?):



Pozdrawiam,
Marcin
marzec_jadwiga - 02-11-2016 - 15:35
Temat postu:
Witaj

Bartłomiej Maczyński
Marianna z Majewskich

Jadwiga
DominikGrzegorz12 - 02-11-2016 - 18:46
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=275
pomoże ktoś numer 13
lukashiu - 02-11-2016 - 19:23
Temat postu:
Witam proszę o pomoc w odcyfrowaniu nazwy miejscowości z której pochodzili rodzice zmarłego akt nr 6 Poddębice
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1708

Łukasz
marzec_jadwiga - 02-11-2016 - 20:04
Temat postu:
Witaj Łukasz!

Wydaje mi się, że chodzi tu o Karnice

Jadwiga
Krystyna.waw - 02-11-2016 - 20:08
Temat postu:
Z Karnic?
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/846
Tu może znajdziesz lepiej pasującą nazwę
krambud - 02-11-2016 - 20:29
Temat postu:
A może chodzi o Karsznice (Karsnice)?
Christian_Orpel - 02-11-2016 - 22:53
Temat postu:
Jadwiga i Krystyna mają rację. Karnice są niedaleko od Poddębic.

Pozdrawiam

Chrystian
Kasia_Marchlińska - 03-11-2016 - 08:30
Temat postu:
Nie mogę tego nazwiska matki dziecka:
nr 425:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=534
Fren...
pomocy,
Kaśka
A.Michałowski - 03-11-2016 - 08:42
Temat postu:
Kasia_Marchlińska napisał:
Nie mogę tego nazwiska matki dziecka:
nr 425:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=534
Fren...
pomocy,
Kaśka


...Julianna z Francuzów,w/g aktu ślubu z r.1861/288,par.św.Krzyża
Sochers - 03-11-2016 - 09:24
Temat postu:
marzec_jadwiga napisał:
Witaj

Bartłomiej Maczyński
Marianna z Majewskich

Jadwiga

Serdecznie dziękuję Smile

Marcin
Kasia_Marchlińska - 03-11-2016 - 16:37
Temat postu:
A.Michałowski napisał:
Kasia_Marchlińska napisał:
Nie mogę tego nazwiska matki dziecka:
nr 425:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=534
Fren...
pomocy,
Kaśka


...Julianna z Francuzów,w/g aktu ślubu z r.1861/288,par.św.Krzyża


bardzo dziekuję,
Kaśka
lukashiu - 03-11-2016 - 18:51
Temat postu:
Christian_Orpel napisał:
Jadwiga i Krystyna mają rację. Karnice są niedaleko od Poddębic.

Pozdrawiam

Chrystian


Dziękuję za pomoc
Łukasz
Paulina_W - 04-11-2016 - 13:13
Temat postu:
Dzień dobry,
nie mogę odczytać w jakim mieście urodziła się panna młoda z aktu nr 4: https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410
Z góry dziękuję za pomoc.
kwroblewska - 04-11-2016 - 13:33
Temat postu:
Paulina_W napisał:

nie mogę odczytać w jakim mieście urodziła się panna młoda z aktu nr 4: https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410

Młoda - Agnieszka myślę że urodziła się w mieście Janowie [mało czytelnie zapisano] i przy rodzicach w tym mieście zostająca.
Matka Agnieszki, Julianna była z Pawełczyków, świadkiem na slubie był Paweł Pawełczyk w mieście Janowie [bardziej czytelny zapis] zamieszkały.
___
Krystyna
Litwos - 04-11-2016 - 23:38
Temat postu:
Witam,

poprosze o rozszyfrowanie miejsca urodzin pana mlodego "kolonia ...eczkow" i slow po "mlodzianin liczacy podlug zlozonego akta ...., .... w

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=487

Dziekuje z gory.
historyk1920 - 05-11-2016 - 00:09
Temat postu:
Litwos napisał:
Witam,

poprosze o rozszyfrowanie miejsca urodzin pana mlodego "koloni BUCZKOWSKIEJ i slow po "mlodzianin liczacy podlug zlozonego akta .ZNANIA..., .... w

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=487

Dziekuje z gory.


Pozdrawiam
Marek
Litwos - 05-11-2016 - 00:16
Temat postu:
Marku,

dziekuje bardzo Smile

Moglbys jeszcze zerknac na slowo po "akcie znania", z "......" (z Dzialonego?)

Dziekuje z gory.
Al_Mia - 05-11-2016 - 00:21
Temat postu:
.. zdziałanego w policyi miasta Złaczewa..

pozdro

Ala
Litwos - 05-11-2016 - 00:24
Temat postu:
Alu,

dziekuje Smile
edison12 - 05-11-2016 - 11:01
Temat postu:
Dzień dobry,

Może to chwilowe zaciemnienie, ale nie mogę odgadnąć imienia ojca z aktów nr 51 i 52 (bliźnięta) :
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440
Proszę o pomoc Wink
Irena_Kaczmarek - 05-11-2016 - 11:41
Temat postu:
Witam!

... Stawił się Urodzony Balcer Zagurowski...

Pozdrawiam

Irena
edison12 - 05-11-2016 - 13:47
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc ! Smile
Paola_ - 06-11-2016 - 15:16
Temat postu:
Witam,

Chciałabym prosić o pomoc w odczytaniu zakładu pracy pradziadka w USA w czasie emigracji. Mi udaje się tylko częściowo.

http://images84.fotosik.pl/138/087662ef9211f59cmed.jpg

Byłabym wdzięczna za wszystkie wskazówki
Pozdrawiam
Sylwia
33szuwarek - 12-11-2016 - 10:26
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę bardzo o odczytanie trzech słów z aktu urodzenia z 1823 roku, ponieważ mam trudności ich zrozumieniu. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Link: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/53aa03a0cdaef234

Tekst:

Roku tysiąc osiemset dwudziestego trzeciego, dnia trzydziestego pierwszego miesiąca marca, o godzinie czwartej po południu. Przed Nami _____1_____ Parafii Dąbrowy Wielkiej Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Dąbrowy Wielkiej Powiatu Sieradzkiego w Województwie Kaliskim, stawił się Łukasz Bąk, właościan, lat pięćdziesiąt liczący w Sokołowie zamieszkały i okazał Nam dziecię płci żeńskiej, które urodziło się w domu jego pod numerem trzynastym, na dniu wczorajszego, o godzinie czwartej po południu, oświadczając iż jest spłodzone z niego i Katarzyny z Kupczaków, lat czterdzieści jeden mającej jego małżonki, i że życzeniem jego jest nadanie imię Franciszka a’ Paulo. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazania dziecięcia w przytomności świadków: Grzegorza Jakubowskiego, majstra ____2_____ ______3_____, lat trzydzieści trzy i Hieronima Szykowskiego, włościana, lat trzydzieści pięc liczących, sąsiadów w Sokołowie zamieszkałych. Po czem Akt niniejszy urodzenia został stawiającym przeczytany, a że pisać nie umieją przez Nas podpisany.

Pozdrawiam, Piotr
MonikaMaru - 12-11-2016 - 10:33
Temat postu:
1. wikaryuszem
2. i 3. maystra kunsztu gancarskiego
33szuwarek - 12-11-2016 - 10:59
Temat postu:
Wielkie Dzięki Moniko za pomoc w odczytaniu słów.

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
Litwos - 12-11-2016 - 13:22
Temat postu:
Witam,

poprosze na zerknieci: czy na stronie 43, lewa strona, na samej gorze, pozycja 36 jest napisane Piotr? (u Szczykno)

I strona 35, pozycja 26 - czy tam jest napisane Piotr? (u Szczykno)

http://kresy.genealodzy.pl/zbior/subotn ... 2/dir.djvu

Dziekuje z gory.
MonikaMaru - 12-11-2016 - 13:31
Temat postu:
str. 43 - Piotr

Na str. 35 poz. 26 nie widzę Szczykno. Są - Anna Kuczyńska i Ignacy Sudzik/Sudnik
Litwos - 12-11-2016 - 15:10
Temat postu:
Moniko,

dziekuje bardzo Smile
Litwos - 22-11-2016 - 16:32
Temat postu:
Witam,

Slub nr. 4

Poprosze o odcyfrowanie zdania (na temat pana mlodego): "...organista par. Jeruzal ..... .. ... tudziez Panna Lucja"

Oraz nazwisko matki panny molodej i miejsce zamieszkania ojca i matki pannej mlodej (po matce jest napisana jakas miejscowosc).

P.S. rodzicow pana mlodego nie wymieniono?

http://www.szukajwarchiwach.pl/62/608/0 ... RoC0YyPhSQ

Dziekuje z gory.
Krystyna.waw - 22-11-2016 - 16:47
Temat postu:
"i matki swej Apolonii z Krasnych. Strony stawające" ?
Arek_Bereza - 22-11-2016 - 16:49
Temat postu:
Młody to Maciej Białecki - zapewne ten http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=766
Młoda to Łucja Dziugieł, córka Tomasza i Apolonii z Krasnych, mieszkańcy Jeruzala.
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... p;lang=pol
W genetece są indeksy z Jeruzala.
Pozdrawiam,
Arek
MonikaMaru - 22-11-2016 - 16:52
Temat postu:
- Rodziców pana młodego nie ma.
- (...) parafii Jeruzal rodem z miasta dóbr rządowych Stoczek sytuowanego w obwodzie łukowskim województwie podlaskim, mający podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg kościoła Stoczek pod dniem 25.II.1794 lat 24, zostający w służbie organistego przy kościele parafii Jeruzal tudzież ....
- matka panny Apolonia z Krasnych; rodzice zamieszkali w Jeruzalu ( po "matki" jest słowo "swojej")
Litwos - 22-11-2016 - 19:49
Temat postu:
Krystyno, Arku, Moniko,

dziekuje bardzo Smile

Pierwszy raz sie spotkalem z tym, ze ani jeden rodzic nie jest wymieniony w metryce slubu (po 1808) - Arku, dziekuje bardzo, nie znalem tej strony, traf w 10tke to napewno on. Smile
WiktorJ - 23-11-2016 - 11:29
Temat postu:
Uprzejmie proszę o pomoc w odczytaniu dwóch fragmentów poniższego aktu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1251
1) gdzie służy ojciec Piotr: "w Wojsku Polskim w trzecim Regimencie ???" - co to za słowo po "Regimencie"?
2) gdzie służy ojciec Julianny jako "owczaż": "przy Ojcu za Owczaża (sic!) będącym przy ???"

Pozdrawiam
WiktorJ
kwroblewska - 23-11-2016 - 11:34
Temat postu:
..w Regimencie Jnfanteryi...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piechota
.. przy Pańskiej Gromadzie...
___
Krystyna
WiktorJ - 23-11-2016 - 13:18
Temat postu:
Super, dziękuję bardzo.
Krystyna.waw - 23-11-2016 - 14:21
Temat postu:
Pięknie o pomoc proszę przy dwu aktach

1. U 21 maja 1858 Zamość akt 89:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/2. ... ffQlwm1cYQ
a) Jak ma nazwisko matka chrzestna?
b) Ks. Feliks Kulesza N K Z Urzęd. St. Cywil. - jakie to litery i co oznacza ten skrót?

2. U 28 maja 1864 Zamość akt 78:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/2. ... mNp2qgDJRw
"obecnie zaś w Galicji Austriackiej xxxxaącego mającego lat 39'
najprostsze "mieszkającego" jakoś mi nie pasuje...
Ksiądz przy poprzednich chrztach już zwracał ojcu uwagę, że za późno przychodzi.
kwroblewska - 23-11-2016 - 14:43
Temat postu:
Ad1. Ks. Feliks Kulesza W.K.Z. - Wikary Kolegiaty Zamojskiej ...
Ad.2 ..zostającego.. [czyli przebywającego] tak bym odczytała
____
Krystyna
Krystyna.waw - 23-11-2016 - 15:06
Temat postu:
Krystyno, jesteś rewelacyjna i niezawodna kwiat
Kryśka ci to mówi

Nazwisko matki chrzestnej Konstancji z niczym ci się nie kojarzy?
kwroblewska - 23-11-2016 - 15:31
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:

Nazwisko matki chrzestnej Konstancji z niczym ci się nie kojarzy?


Pewnie nie bo to nie moje rejony, a w którym akcie niesmiało zapytam?
___
Krystyna
Krystyna.waw - 23-11-2016 - 15:37
Temat postu:
Tak jak napisałam
1. U 21 maja 1858 Zamość akt 89:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/2. ... ffQlwm1cYQ
a) Jak ma nazwisko matka chrzestna?

Przeleciałam na Lubgensie nazwiska z Krasnegostawu (i nie tyko), ale nic nie skojarzyłam
Ciosławska - nie ma takiego nazwiska na Lubelszczyźnie
Pierwsza litera to chyba nie jest G?
Majtka_Łukasz - 23-11-2016 - 15:54
Temat postu:
Poproszę o pomoc w odczytaniu danych z aktu nr. 32:
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=2325442

- wiek panny młodej? 18?
- nazwisko matki panny młodej? z Iwaszkiewiczów? (Iwaszkiewicz?)

Z góry dziękuję,
Łukasz
marzanna62 - 23-11-2016 - 16:06
Temat postu:
wiek panny młodej pisze "ośmnascie" taki był zapis tej liczby co do nazwiska byc moze to Iwaszkewicz
kwroblewska - 23-11-2016 - 16:37
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:
Tak jak napisałam
1. U 21 maja 1858 Zamość akt 89:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/2. ... ffQlwm1cYQ
a) Jak ma nazwisko matka chrzestna?

Przeleciałam na Lubgensie nazwiska z Krasnegostawu (i nie tyko), ale nic nie skojarzyłam
Ciosławska - nie ma takiego nazwiska na Lubelszczyźnie
Pierwsza litera to chyba nie jest G?

Przepraszam, ale umknęło mi zapytanie wcześniej.
Też odczytuję Ciosławska, G występuje w nazwisku Gładyszewski piekarz, inny zapis.
___
Krystyna
Krystyna.waw - 23-11-2016 - 17:25
Temat postu:
Kontakt z tobą dużo daje!
Oświeciłaś mnie, żeby G porzucić kwiat
Wespół zespół Krystyn dwu daje radę.
Kobitka nazywa się Ciosłowska - nazwisko znane w Krasnymstawie Very Happy
marzec_jadwiga - 24-11-2016 - 13:44
Temat postu:
Witam

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki pana młodego akt 6
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,15714,30

Jadwiga
Grzegorz_Polak - 24-11-2016 - 13:57
Temat postu:
Paola,
może American Car & Foundry Co. ?
"ACF Industries LLC originally known as The American Car and Foundry Company and was formed in 1899"
http://acfindustries.com/
MonikaNJ - 24-11-2016 - 14:03
Temat postu:
Jadwigo,
...Marianna Opałka ...
pozdrawiam monika
marzec_jadwiga - 24-11-2016 - 14:11
Temat postu:
Moniko

Marianna Opałka to panna młoda.
Chodzi mi o matkę młodego Łukasza Misińskiego syna Szymona i Marianny ?
Jadwiga
MonikaNJ - 24-11-2016 - 14:29
Temat postu:
Przepraszam Cię bardzo, ja mam dziś zły dzień i nie powinnam chyba nic pisać.
Nie mogę dojść co to za litera - pierwsza; dalej by poszło.
Musi ktoś inny spojrzeć.
pozdrawiam monika
marzec_jadwiga - 24-11-2016 - 14:36
Temat postu:
Dziękuję Moniko.

Pozdrawiam Jadwiga
Andrzej75 - 24-11-2016 - 14:45
Temat postu:
marzec_jadwiga napisał:
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki pana młodego akt 6

Wydaje mi się, że tam jest "z Kwietniów" (czyli Kwiecień).
marzec_jadwiga - 24-11-2016 - 14:51
Temat postu:
Serdecznie dziękuję Andrzeju Very Happy

Pozdrawiam
Jadwiga
Paola_ - 25-11-2016 - 01:43
Temat postu:
Grzegorzu, bardzo dziękuję. Brakowało mi właśnie tej drugiej części "foundry".

Pozdrawiam serdecznie
Sylwia
Paola_ - 25-11-2016 - 14:26
Temat postu: Prośba o rozczytanie - dane rodziców
Witam,


Bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu danych rodziców panny młodej Karoliny Mirkowskiej - wers 6,7 i 8. Ojciec miał na imię Wojciech a matka?
Będę wdzięczna za sugestie.

http://images83.fotosik.pl/189/1b639e8486e5c0ba.png

Pozdrawiam
Sylwia
Majewska_Renata - 25-11-2016 - 14:29
Temat postu: Prośba o rozczytanie - dane rodziców
Witaj

Moim zdaniem rodzice to Wojciech i Agnieszka

Pozdrawiam,
Renata
Beata65 - 25-11-2016 - 14:32
Temat postu:
Agnieszki (?), głowy nie dam.

O dopiero teraz widzę, że ktoś też przeczytał Agnieszki.

Pozdrawiam Beata
Paola_ - 25-11-2016 - 14:38
Temat postu: Prośba o rozczytanie - dane rodziców
Dziękuję serdecznie. Very Happy

Jest tam także sformułowanie "w abstynencji onych", czyli rodziców nie było na ślubie, a właściwie matki, bo ojciec widniej podpisany. Czy dobrze interpretuję?

Pozdrawiam
Sylwia
ewa_os - 25-11-2016 - 14:44
Temat postu: Prośba o rozczytanie - dane rodziców
Paola
Karolina Mirkiewiczówna nie Mirkowska i w asystencji nie abstynencji (!) rodziców czyli w obecności tychże
Ewa
Paola_ - 25-11-2016 - 15:02
Temat postu: Prośba o rozczytanie - dane rodziców
Dziękuję za wyjaśnienie Smile
Znów pojawia się zagadka. Wojciech w 1825r. miał już drugą młodszą żonę Mariannę, która rodziła mu dzieci (w ich aktach ur. był zapis, że pochodzą z drugiego ślubu). A w księgach owego czasu występuje tyko jeden Wojciech Mirkiewicz (tak jest też podpisany na końcu aktu ślubu Karoliny). Czyżby niedopatrzenie urzędnika z obecnością Agnieszki, która już nie powinna żyć?

Pozdrawiam
Sylwia
Kasia_Marchlińska - 26-11-2016 - 10:18
Temat postu: Prośba o odczytane słowa
W akcie małżeństwa Piotrkowice 1843/21 http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,30850,77 młodziutka panna młoda mieszka "teraz" we Włoszczowicach przy kimś i to słowo prosiłabym o odczytanie nie wygląda na "ojcu", nie wygląda na "bracie", "matce", przecież nie "Mężu" - choć trochę tak to wygląda, podejrzewam, że "wuiu" czyli wuju?

Bardzo dziekuję,
Kaśka

Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli podobny już istnieje.
(moderacja - elgra)

Joanna_Krzemińska - 26-11-2016 - 11:00
Temat postu:
Witam serdecznie,
Bardzo proszę o pomoc w odszyfrowaniu metryki małżeństwa Mateusza Swarzyńskiego i Juliannu Sulczewskiej Janiszewskiej. Zależy mi bardzo na miejscowości, w której mogą szukać aktu zgonu pierwszego męża Julianny Wincentego Janiszewskiego i wszystkich danych dotyczących Julianny.

http://www.fotosik.pl/zdjecie/c53c7781e026d98a
Pozdrawiam
Joanna
MonikaMaru - 26-11-2016 - 12:50
Temat postu:
"Julianna Sulczewska podług złożonego aktu małżeńskiego w roku 1811 dopełnionego mająca lat 35 córka niegdy Macieja i Marianny Sulczewskich w gminie Teodorowie zamieszkałych po zejściu Wincentego Janiszewskiego podług złożonej sepultury z Urzędu Cywilnego Wartskiego pozostała wdowa w Sieradzu z wyrobku utrzymująca się i zamieszkała."

Na marginesie jest jeszcze dopisek:
"1213? Ten akt jest zapisany w Unikacie pod nr 73?/78?"
Joanna_Krzemińska - 26-11-2016 - 13:12
Temat postu:
Dziękuję Bardzo za pomoc,
mam jeszcze pytanie czy " Urzędu Cywilnego Wartskiego" to będzie UC w Warcie ? I czy niegdy ( kiedyś ) oznacza że już nie żyją .
Pozdrawiam
MonikaMaru - 26-11-2016 - 13:41
Temat postu:
Niegdy oznacza, że już nie żyją, ale czy oboje, czy tylko Maciej, to nie jestem pewna . Wartskie USC to urząd w Warcie.
Joanna_Krzemińska - 26-11-2016 - 13:42
Temat postu:
Dziękuję pięknie i pozdrawiam.
Lewicki_Przemysław - 29-11-2016 - 21:00
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 8&y=20
Mam bardzo duży problem z odczytaniem powyższego aktu małżeńskiego. Wiem tyle, że biorącym ślub jest Filip Lewicki, małżonką zaś Helena Dworak, rzecz zaś działa się w roku 1825. Próbuję ustalić, czy Filip Lewicki biorący tu ślub jest tym samym Lewickim, który zmarł w roku 1830
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=821
co wydaje się prawdopodobne, biorąc pod uwagę imię wdowy (Helena).

Staram się też odczytać akt małżeński Franciszka Lewickiego
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1963
maluszycka - 29-11-2016 - 22:38
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Wg. mnie to ten sam Filip. W dniu ślubu miał 71 lat (wdowiec), a śmierci 76. Syn Pawła Bedy potem Lewicki zwanym i Katarzyny z Madzenków.
Helena Dworak(po I mężu) zd. Mankowska
Lewicki_Przemysław - 29-11-2016 - 23:01
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Dziękuję bardzo za pomoc, już chyba zaczynam lepiej rozpoznawać znaczenia poszczególnych liter Smile . Mam tylko w związku z Filipem pytanie, a właściwie jego ojcem, Pawłem, oraz jego synem, Łukaszem - wszyscy urodzili się w XVIII wieku (wedle matematyki, Filip w 1754). Czy akta z tego okresu są dostępne w archiwach? Bo w internecie znaleźć ich chyba nie sposób. Co oznacza też Beda zwany potem Lewickim, zmianę nazwiska z Beda? Jeśli tak, to jak prześledzić tę zmianę, jeśli to w ogóle możliwe? Wiem, że to dużo pytań, ale jak na razie forum okazało się nieocenione w rekonstrukcji drzewa genealogicznego Smile .
MonikaMaru - 29-11-2016 - 23:19
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
1. Wierzchlas. Roku 1825 dnia 25 października przed nami dziekanem faralnym wieluńskim sprawującym obowiązki urzędnika stanu cywilnego gminy Wierzchlas stawił się FILIP LEWICKI włościanin wsi Wierzchlas lat 71 podług złożonej metryki wyjętej z ksiąg kościoła parochialnego wierzchlaskiego syn niegdy zmarłych Pawła Bedy? potem Lewicki zwanego i Katarzyny Madzonków zamieszkały komornik wdowiec, stawiła się także HELENA z Mankowskich DWORAKOWA niegdy zmarłych Pawła i Zofii małżonków Mankowskich córka niegdy zaś zmarłego Bartłomieja Dworaka włościanina wsi Wierzchlasa żona pozostała wdowa licząca podług metryki wyjętej z ksiąg kościoła parochialnego wierzchlaskiego lat 55. Strony stawające żądają .... pomijam dalsze formułki.
Świadkowie: Walenty Dura 45 lat, Walenty Gorzki, 40 lat, Walenty Mielcarek 30 lat i Paweł Szczepaniak 35 lat - włościanie wsi Wierzchlas.

6. Wierzchlas
1. Wierzchlas 11.I.1830 o 11-ej rano
2. Mateusz Napieraj, 30 lat i Tomasz Kwaśny, 40 lat mający, rolnicy z Wierzchlasu
3. 9.I.br o 8-ej rano zmarł FILIP LEWICKI, komornik, zamieszkały w Wierzchlasie, 76 lat mający, pozostawił owdowiałą żonę Helenę.

3.
Wierzchlas 12.II.1840.
Pan młody: FRANCISZEK LEWICKI, służący za foczpana (parobek do koni/ woźnica), 27 lat mający, s. Filipa Lewickiego dawniej służącego za foczpana w Wierzchlasie, teraz komornika i Bogumiły Owczarzówny małżonków
Panna młoda: KLARA GRABOWSKA, c. Błażeja i Marianny z Płócienników małż. Grabowskich włościan na gospodarstwie niegdyś w Bien..dzicach? osiadłych w asystencji swojej matki, służąca za pokojówkę w Wierzchlasie, 24 lata mająca
Świadkowie: Stanisław Szczepaniak 63 lata wyrobnik, Jan Kwaśniak 26 lat, zagrodnik, Tomasz Jabłoński, 45 lat komornik, Augustyn Piasecki 28 lat, owczarz, wszyscy owczarze z Wierzchlasu.
maluszycka - 29-11-2016 - 23:29
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Chyba w Bieniądzicach osiadłych
Lewicki_Przemysław - 29-11-2016 - 23:34
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Dziękuję jak najmocniej za odpowiedzi Smile . Pomijając już zadane pytania, które podtrzymuję, czy zwrot kościół parochialny oznacza to, co udało mi się odnaleźć w sieci (kościół grekokatolicki), czy po prostu mowa o kościele w Wierzchlesie?
MonikaMaru - 29-11-2016 - 23:38
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
To staropolskie słowo, a oznacza kościół parafialny. Z łacińskiego parochia = parafia. Oczywiście w Wierzchlasie.
Majtka_Łukasz - 30-11-2016 - 00:32
Temat postu:
Poproszę o pomoc w rozszyfrowaniu stopnia wojskowego (?) osoby z 4tego aktu od dołu po prawej:
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=2325442

Chodzi mi o ojca chrzestnego - Józef Kierbedź, a dalej? "Roto magister?" i trzy skróty tylko co one oznaczają?

Z tej książki:
https://books.google.pl/books?id=meZoRh ... mp;f=false
wynika jakby "Roto-magister" miał być odpowiednikiem Rittmeister'a czyli naszego Rotmistrza.

Domniemam, że trzeci skrót to "Osz." od Oszmiana - czyli miasto, w którym chrzczono owe dziecię i może owy Rotmistrz stacjonował(?).
Co mogą oznaczać pozostałe dwa skróty i czy moje powyższe przypuszczenia są poprawne?

Pozdrawiam,
Łukasz
Grazyna_Gabi - 30-11-2016 - 10:22
Temat postu:
Mysle, ze Twoje przypuszczenia sa wlasciwe co potwierdzaja publikacje:
Józef Kierbedź byl rotmistrzem powiatu oszmianskiego
https://books.google.de/books?id=ckcrAQ ... edir_esc=y
Rod byl zwiazany z Oszmiana - legitymowani przed Komisją Heraldyczną w Oszmianie w 1785 r.
https://books.google.de/books?id=8b0WAQ ... edir_esc=y

Pozdrawiam
Grazyna
Majtka_Łukasz - 30-11-2016 - 10:47
Temat postu:
Dziękuję Pani Grażyno Smile

Pozdrawiam,
Łukasz
Lewicki_Przemysław - 30-11-2016 - 11:01
Temat postu: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Udało mi się już dowiedzieć, że w celu przejrzenia akt z Wierzchlasu muszę udać się do Częstochowy, do tamtejszego archiwum diecezjalnego. Czy są jakieś dobre rady dotyczące przeglądania takich dokumentów? Domyślam się, a właściwie wiem, że są po łacinie, ale czy zawierają przykładowo (jak dokumenty rosyjskie i polskie po 1808) skorowidze?
marzanna62 - 30-11-2016 - 18:18
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Lewicki_Przemysław napisał:
Udało mi się już dowiedzieć, że w celu przejrzenia akt z Wierzchlasu muszę udać się do Częstochowy, do tamtejszego archiwum diecezjalnego. Czy są jakieś dobre rady dotyczące przeglądania takich dokumentów? Domyślam się, a właściwie wiem, że są po łacinie, ale czy zawierają przykładowo (jak dokumenty rosyjskie i polskie po 1808) skorowidze?


Co do ksiag łacinskich mozesz sie spodziewac mniej wiecej takich ksiag jak w linku wąskie ksiegi tzw "dutki" z parafii Minoga


http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... jpg#zoom=1

Czasami moga byc tez takie w formie tabelarycznej

O spisach zapomnij. Szukanie w takich ksiegach uczy cierpliwosci strona po stronie zadnych ulatwien w postaci spisu ale jak sie znajdzie "swoich" to olbrzymia satysfakcja.
Skad wiesz ze zachowaly sie takie stare ksiegi z tej parafii
Lewicki_Przemysław - 30-11-2016 - 20:03
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Rozumiem, dziękuję za wskazówki, czeka mnie w takim razie spora przygoda Smile . O zachowaniu się starych ksiąg parafii w Wierzchlasie wiem od księdza pracującego obecnie w parafii, który powiedział, że na jej terenie przechowywane są tylko księgi od 1914 roku, starsze zaś w archiwum państwowym bądź właśnie w Częstochowie.
marzanna62 - 30-11-2016 - 20:36
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
To co mowi ksiadz to gdybanie jest w AP w Czestochowie ksiazka z wykazem zasobow w AD z Czestochowy. Piszac o łacinie myslalam o ksiegach z XVIII i starszych. Ten wykaz zasobow AD byl chyba autorstwa Towarzystwa Geneolicznego Ziemi Częstochowskiej mozna sprawdzic na ich stronie.
MonikaMaru - 30-11-2016 - 21:37
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
http://www.genealodzy.czestochowa.pl/za ... chowskiej/
Lewicki_Przemysław - 01-12-2016 - 01:41
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Cóż, dziękuję za nakierowanie mnie dalej, ksiądz jednak brzmiał dosyć pewnie mówiąc to (powołał się nawet na znajomość w archiwum, kierując mnie do konkretnej osoby) co powiedział, założyłem więc, że nie zgaduje Smile . Powyższe katalogi Wierzchlasu nie wymieniają, nie oznacza to chyba jednak, że dokumenty się fizycznie w archiwum nie znajdują? Interesują mnie właśnie te sprzed 1808 roku, a więc spisane po łacinie.
marzanna62 - 01-12-2016 - 06:09
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
MonikaMaru napisał:
http://www.genealodzy.czestochowa.pl/zasoby/biblioteka/Wydawnictwa/Inwentarze-Archiwum-Archidiecezji-Czestochowskiej/


Moniko dziekuje za te linki znam je. To wykaz zasobów zdygitalizowanych nie jestem pewna czy wszystko w Czwie jest zdygitalizowane.

Przemku nie ma co gdybac najlepiej zadzwonic do AP w Czwie poprosic aby sprawdzili w tej ksiazce. W tym katalogu jest wykaz z numerem ktory podaje sie potem w AD do wyszukania.
Lewicki_Przemysław - 01-12-2016 - 17:03
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Rozumiem, najpewniej w najbliższym czasie skontaktuję się z archiwum w Częstochowie Smile . Mam szczerą nadzieję, że będę mieć okazję przejrzenia ksiąg wierzchlaskich, napisałem również do archiwum w Łodzi z pytaniem, czy do aktu ślubu z 1825 znajdują się jakieś alegaty. Być może uda mi się dokopać do czegoś konkretnego w XVIII wieku.
Lewicki_Przemysław - 02-12-2016 - 10:06
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Niestety, po kontakcie z archiwum częstochowskim, oraz potem, po poleceniu, włocławskim, nie udało mi się ustalić położenia akt parafialnych dla Wierzchlasu. Ponoć jest to jedyna niezindeksowana parafia, której w Częstochowie z tego tytułu po prostu nie ma, archiwum nie realizuje też kwerend czy podobnych poszukiwań. Pozostaje nadzieja, że zachowały się jakieś alegaty, o których wspomniałem. Czy ma ktoś pomysł, gdzie te akta ewentualnie jeszcze mogą się znajdować Sad ? Wygląda na to, że dotarłem do ściany.
marzanna62 - 02-12-2016 - 10:27
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Lewicki_Przemysław napisał:
Niestety, po kontakcie z archiwum częstochowskim, oraz potem, po poleceniu, włocławskim, nie udało mi się ustalić położenia akt parafialnych dla Wierzchlasu. Ponoć jest to jedyna niezindeksowana parafia, której w Częstochowie z tego tytułu po prostu nie ma, archiwum nie realizuje też kwerend czy podobnych poszukiwań. Pozostaje nadzieja, że zachowały się jakieś alegaty, o których wspomniałem. Czy ma ktoś pomysł, gdzie te akta ewentualnie jeszcze mogą się znajdować Sad ? Wygląda na to, że dotarłem do ściany.


Ja tez rozmawialam w AD w Czestochowie i zapytalam o Twoj Wierzchlas ksiadz powiedzial ze u niego nie ma kierowal do AP w Lodzi nie do Wloclawka. Wg niego ksiegi starsze zostaly spalone przez Niemcow. Jedyna Twoja nadzieja to alegata masz przeciez w Szukaj w archiwach ze sa w AP Łodz alegata od 1808 niestety niektorych rocznikow brak.

http://szukajwarchiwach.pl/search?q=wie ... PEro%3Apra
Lewicki_Przemysław - 02-12-2016 - 10:39
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Tak, właśnie po alegaty do aktu ślubu z 1825 roku w którym jednym z małżonków był najdawniejszy z moich przodków, którego odnalazłem, napisałem do Łodzi. Wedle informacji uzyskanej telefonicznie coś powinno być. Zobaczymy co z tego wyjdzie, mnie ksiądz telefonicznie informacji o spaleniu przez Niemców akt nie przekazał.
marzanna62 - 02-12-2016 - 12:43
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Widzisz Przemku pewnosc ksiedza w opiniach o istnieniu ksiąg łacińskich ksiag z Wierzchlasu nijak sie miala do stanu faktycznego. Alegata pewnie sa jezeli sa w Szukaj w archiwach.
Lewicki_Przemysław - 02-12-2016 - 12:47
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
W archiwum łódzkim, w drodze kolejnego kontaktu, zasugerowano mi wycieczkę do Wierzchlasu, argumentując, że akta potrafią zachować się pod podłogą czy w innym miejscu, bądź ksiądz nie wie o ich istnieniu w samej parafii. Zobaczymy co da się zrobić, nie porzucam nadziei.
marzanna62 - 02-12-2016 - 14:23
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Lewicki_Przemysław napisał:
W archiwum łódzkim, w drodze kolejnego kontaktu, zasugerowano mi wycieczkę do Wierzchlasu, argumentując, że akta potrafią zachować się pod podłogą czy w innym miejscu, bądź ksiądz nie wie o ich istnieniu w samej parafii. Zobaczymy co da się zrobić, nie porzucam nadziei.


Przemysławie akta moga znajdowac sie wszedzie lub mogly ulec zniszczeniu. Ksiadz Ci naopowiadal bzdur niemajacych pokrycia w rzeczywistosci a Ty sie do nich przywiazales. W parafii ktora znam osobiscie ksiadz proboszcz znalazl ksiegi przy okazji remontu dachu rzeczywiscie byly schowane i sa tam nie tylko XIX wieczne ale XVIII i XVII wiek. Jedyne Co Ci radze to zapytaj w parafii czy remontowali dach jezeli remontowali to jakby byly musieliby je znalezc. Czy myslisz ze proboszcz dla Twojego widzimisie bedzie zrywal podlogi?.

Ksiegi sprzed kodeksu Napoleona były tylko w 1 egzemplarzu dopiero potem byl egzemplarz do USC. W AP sa te egzemplarze duplikaty.
Nie zasmiecaj juz tego watku swoimi dywagacjami czy sa ksiegi czy ich nie ma.
Lewicki_Przemysław - 02-12-2016 - 14:25
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Nie sądzę, żeby proboszcz zrywał podłogi z powodu mojego widzimisię, do tej pory także nie sądziłem, że można być tak pozbawionym ogłady Smile .
kwroblewska - 02-12-2016 - 15:01
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
marzanna62 napisał:
Widzisz Przemku pewnosc ksiedza w opiniach o istnieniu ksiąg łacińskich ksiag z Wierzchlasu nijak sie miala do stanu faktycznego. Alegata pewnie sa jezeli sa w Szukaj w archiwach.

marzanna62 napisał:
Przemysławie akta moga znajdowac sie wszedzie lub mogly ulec zniszczeniu. Ksiadz Ci naopowiadal bzdur niemajacych pokrycia w rzeczywistosci a Ty sie do nich przywiazales. W parafii ktora znam osobiscie ksiadz proboszcz znalazl ksiegi przy okazji remontu dachu rzeczywiscie byly schowane i sa tam nie tylko XIX wieczne ale XVIII i XVII wiek. Jedyne Co Ci radze to zapytaj w parafii czy remontowali dach jezeli remontowali to jakby byly musieliby je znalezc. Czy myslisz ze roboszcz dla Twojego widzimisie bedzie zrywal podlogi?.

We wstępie do "Katalogu mikrofilmów..." wyd. 2008r ks. prof. Władysław Wlazlak pisze " katalog mikrofilmów obejmuje ok. 3000 ksiąg metrykalnych, które zostały poddane procesowi mikrofilmowania w latach 2000-2002." Księgi/mikrofilmy w katalogu sa b.dokładnie opisane a katalog stron liczy ok.500.
Co za przypadek, ŻADNEJ! księgi metrykalnej z par. Wierzchlas nie ma na mikrofilmie, ani poniżej ani powyżej 1808, nie ma w wykazie w katalogu, bo co nikomu nie chciało się przywieź księg z parafii do archiwum w Częstochowie do mikrofilmowania, przypuszczam, że prof. Wlazlak ówczesny dyrektor archiwum nie dopuściłby do tego.
Baza pradziad dla ASC par. Wierzchlas http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... Wierzchlas pokazuje, że owszem są alegata ale udostępniane częsciowo tzn. że ich stan zachowania jest po prostu ZŁY. Jeśli oboje małżonkowie pochodzili z tej parafii to w alegatach może nic nie być.
ASC par. Wierzchlas są od 1808 do 1914r w GenBazie http://metryki.genbaza.pl/genbaza,list,37897,1 [po zalogowaniu].

Na stronie par. Wierzchlas http://archiczest.pl/parafie/dekanaty/s ... m-maryjne/ mozna sprawdzić, że obecny proboszcz jest od 2015r.

Marzeno obawiam się opowiadasz bzdury o księgach kościelnych z par. Wierzchlas to wg ciebie jaka jest rzeczywistośc, ich stan faktyczny - są na strychu, pod podłogą, zakopano je gdzieś w skrzyniach?
___
Krystyna
marzanna62 - 02-12-2016 - 16:00
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
kwroblewska napisał:
marzanna62 napisał:
Widzisz Przemku pewnosc ksiedza w opiniach o istnieniu ksiąg łacińskich ksiag z Wierzchlasu nijak sie miala do stanu faktycznego. Alegata pewnie sa jezeli sa w Szukaj w archiwach.

marzanna62 napisał:
Przemysławie akta moga znajdowac sie wszedzie lub mogly ulec zniszczeniu. Ksiadz Ci naopowiadal bzdur niemajacych pokrycia w rzeczywistosci a Ty sie do nich przywiazales. W parafii ktora znam osobiscie ksiadz proboszcz znalazl ksiegi przy okazji remontu dachu rzeczywiscie byly schowane i sa tam nie tylko XIX wieczne ale XVIII i XVII wiek. Jedyne Co Ci radze to zapytaj w parafii czy remontowali dach jezeli remontowali to jakby byly musieliby je znalezc. Czy myslisz ze roboszcz dla Twojego widzimisie bedzie zrywal podlogi?.

We wstępie do "Katalogu mikrofilmów..." wyd. 2008r ks. prof. Władysław Wlazlak pisze " katalog mikrofilmów obejmuje ok. 3000 ksiąg metrykalnych, które zostały poddane procesowi mikrofilmowania w latach 2000-2002." Księgi/mikrofilmy w katalogu sa b.dokładnie opisane a katalog stron liczy ok.500.
Co za przypadek, ŻADNEJ! księgi metrykalnej z par. Wierzchlas nie ma na mikrofilmie, ani poniżej ani powyżej 1808, nie ma w wykazie w katalogu, bo co nikomu nie chciało się przywieź księg z parafii do archiwum w Częstochowie do mikrofilmowania, przypuszczam, że prof. Wlazlak ówczesny dyrektor archiwum nie dopuściłby do tego.
Baza pradziad dla ASC par. Wierzchlas http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... Wierzchlas pokazuje, że owszem są alegata ale udostępniane częsciowo tzn. że ich stan zachowania jest po prostu ZŁY. Jeśli oboje małżonkowie pochodzili z tej parafii to w alegatach może nic nie być.
ASC par. Wierzchlas są od 1808 do 1914r w GenBazie http://metryki.genbaza.pl/genbaza,list,37897,1 [po zalogowaniu].

Na stronie par. Wierzchlas http://archiczest.pl/parafie/dekanaty/s ... m-maryjne/ mozna sprawdzić, że obecny proboszcz jest od 2015r.

Marzeno obawiam się opowiadasz bzdury o księgach kościelnych z par. Wierzchlas to wg ciebie jaka jest rzeczywistośc, ich stan faktyczny - są na strychu, pod podłogą, zakopano je gdzieś w skrzyniach?

___
Krystyna



Krystyno ja nie opowiadam bzdur to nie ja to Przemkowi jakis ksiadz naopowiadal o ksiegach łacinskich z Wierchlasu .
Co do mojego przypadku historia autentyczna parafii nie zdradze ksiegi zostaly znalezione przy remoncie dachu. Archiwum diecezjalne w regionie nie mialo pojecia o istnieniu ksiag sama widzialam w AD w wykazie ze w parafii ksiegi od 1810. Zaryzykowalam zadzwonilam i udalo sie dostac do parafii i okazalo sie ze sa ksiegi starsze XVIII i XVII wiek choc AD nie ma o nich pojecia. Fakt autentyczny.

Juz wiem dlaczego Krystyno napisals ze gadam bzdury w swoim poscie nie napisalam wyraznie ze przypadek z ksiegami pod dachem dotyczy innej parafii nie Wierzchlasu. Tam jest bardzo stary kosciol i dach byl remontowany przez proboszcza w trakcie jego bardzo dlugiego (50 lat) "urzedowania" nie wiem w ktorym roku ksiadz znalazl te ksiegi w tamtej parafi
Teoretycznie ujmujac cytowany przez Ciebie wykaz jest z 2008 roku wiec podobnie jak u mnie w tej parafii o ktorej ja pisze gdyby remont w Wierzchlasie byl po tym 2008 i dach bylby bardzo stary cos mogloby tam byc. Czytalam calkiem niedawno a znalezisku w kuli na dachu jakiegos kosciola. To calkowite gdybania ale zdumiewa mnie ten ksiadz ktory naopowiadal Przemkowi o ksiegach.
marcinzabo - 02-12-2016 - 16:38
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
Witajcie, mam problem z odczytaniem przydomka w aktu 62/183/0/1/10 akt nr 16
Cytat:
http://www.szukajwarchiwach.pl/62/183/0/1/10/skan/full/q34RHSP9cXhXWZp1b3SABA

Syn Antoniego już zmarlego i żyjącej jeszcze Katarzyny z Żelazowskich małżonków Wielądków .... zwanych

Litwos - 02-12-2016 - 16:44
Temat postu:
Witam,
poprosze o nazwisko panienskie matki panny mlodej:
.."Marianna z ...."
https://zapodaj.net/9ce6970de5756.jpg.html

Dziekuje u gory.
Andrzej75 - 02-12-2016 - 16:45
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
marcinzabo napisał:
Syn Antoniego już zmarlego i żyjącej jeszcze Katarzyny z Żelazowskich małżonków Wielądków .... zwanych

Skoro przy panu młodym napisano "Wielądkiem Tomaszem Kulakiem", to jego rodzice są tak samo określeni "małżonków Wielądków Kulaków zwanych".

Litwos napisał:
.."Marianna z ...."

Według mnie "z Peciów".
kwroblewska - 02-12-2016 - 16:50
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
marzanna62 napisał:

Krystyno ja nie opowiadam bzdur to nie ja to Przemkowi jakis ksiadz naopowiadal o ksiegach łacinskich z Wierchlasu
Juz wiem dlaczego Krystyno napisals ze gadam bzdury w swoim poscie nie napisalam wyraznie ze przypadek z ksiegami pod dachem dotyczy innej parafii nie Wierzchlasu. Tam jest bardzo stary kosciol i dach byl remontowany przez proboszcza w trakcie jego bardzo dlugiego (50 lat) "urzedowania" nie. To calkowite gdybania ale zdumiewa mnie ten ksiadz ktory naopowiadal Przemkowi o ksiegach.

A mogłabyś mi zacytować bo ja widzę taki wpis:
Lewicki_Przemysław napisał:
Niestety, po kontakcie z archiwum częstochowskim, oraz potem, po poleceniu, włocławskim, nie udało mi się ustalić położenia akt parafialnych dla Wierzchlasu. Ponoć jest to jedyna niezindeksowana parafia, której w Częstochowie z tego tytułu po prostu nie ma, archiwum nie realizuje też kwerend czy podobnych poszukiwań. Pozostaje nadzieja, że zachowały się jakieś alegaty, o których wspomniałem. Czy ma ktoś pomysł, gdzie te akta ewentualnie jeszcze mogą się znajdować Sad ? Wygląda na to, że dotarłem do ściany.

Pytam, o precyzyjne określenie z którymi archiwami AP czy AA w Częstochowie?,

Przegladam ten Przemkowy wątek, niedawno sam napisał
Lewicki_Przemysław napisał:
[..]
Poszukiwania genealogiczne zacząłem niedawno, jestem jeszcze świeży w temacie,[..]

Przemek, drogie panie, dostaje nie wędkę a podaną rybę z ości obraną, samodzielne szukanie czy odczytywanie metryk uczy też precyzyjnego zadawania pytań i wypowiedzi.

Marzeno, to co opisujesz z własnego doświadczenia to wyjątkowy przypadek, w wielu parafiach są braki w księgach i z tym albo trzeba się pogodzić albo podjąć działanie jak - moyra777 spisuje mieszkańców par. Mazew.
____
Krystyna
Litwos - 02-12-2016 - 17:03
Temat postu:
Andrzeju,

dziekuje bardzo Smile
marzanna62 - 02-12-2016 - 17:20
Temat postu: Re: Lewicki Filip, Franciszek - prośba o odczytanie aktów
kwroblewska napisał:



Marzeno, to co opisujesz z własnego doświadczenia to wyjątkowy przypadek, w wielu parafiach są braki w księgach i z tym albo trzeba się pogodzić albo podjąć działanie jak - moyra777 spisuje mieszkańców par. Mazew.
____
Krystyna


Krystyno ja od 2 lat tez dzialam aby te dutki jeszcze ktos mogł zobaczyc. Nie mam szans aby jeszcze raz pojechac do tej parafii tam bardzo ciezko wejsc ksiadz blokuje wiec uruchamiam inne kanaly. Jezeli mi wyjdzie i ksiegi znajda sie w innym miejscu uruchamiam okregowe towarzystwo genealogogiczne wtedy szansa na zdjecia i moze kiedys znajda sie w genbazie i sama nawet chetnie podejme sie ich indeksacji.
Kiersznowski_Tomasz - 03-12-2016 - 14:24
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Dzień dobry
Mam ten sam problem Warszawa Cyrkuł VI
Akta pisane po polsku.
Marianna Julianna Tarasińska ur. 12.01.1817 r. c. Andrzeja i Anny z Maciejowskich nr aktu 15
http://szukajwarchiwach.pl/72/188/0/-/4 ... 0hnAzNodVw
Nie odczytałem nic - to co odczytałem to tylko przypuszczenia.
Pozdrawiam
Tomasz
Krystyna.waw - 03-12-2016 - 15:02
Temat postu:
Tomek, kliknij w link, który zamieściłeś. Chyba powinieneś go poprawić?
Kiersznowski_Tomasz - 03-12-2016 - 15:19
Temat postu:
Przepraszam - widocznie coś nie wyszło mi podczas kopiowania linku.
Już wklejam..
http://szukajwarchiwach.pl/72/188/0/-/4 ... 0hnAzNodVw
Akta pisane po polsku.
Marianna Julianna Tarasińska ur. 12.01.1817 r. c. Andrzeja i Anny z Maciejowskich nr aktu 15
Nie odczytałem nic - to co odczytałem to tylko przypuszczenia.
Pozdrawiam - proszę o pomoc
Tomasz
MonikaMaru - 03-12-2016 - 21:41
Temat postu:
Tomaszu,

Dziecko zgłosił Jan Rydłowski, przyjaciel, 33 lata mający, majster profesji kowalskiej zamieszkały w Warszawie ul. Nowy Świat 1302 i oświadczył , że urodziło się 12.I.br w domu przy ul. Wróblej 2871 z matki Anny z Maciejowskich Tarasińskiej lat 28 mającej zamieszkałej w Warszawie ul. Wróbla 2871 i ojca Ignacego Tarasińskiego lat 30, dworsko służącego nie........? w Warszawie. Dziecięciu nadano imię Marianna Julianna w przytomności Adama Sieleckiego, majstra profesji rymarskiej, zam. w domu pod liczbą 1299 .....uf, dalej już nie mam siły. Najważniejsze dane masz.
Kiersznowski_Tomasz - 03-12-2016 - 22:46
Temat postu:
Moniko

Serdecznie dziękuję. Jestem Ci bardzo wdzięczny.
Nic nie mogłem odczytać. Jesteś Wielka.
Ojciec jest jednak Andrzej Tarasiński (odczytywano: Andrzey, Jędrzej, Ignacy, a nawet Onufry).
Pozdrawiam
Tomasz
Michał_Bąbol - 03-12-2016 - 23:06
Temat postu:
Dobry wieczór! Potrzebuję pomocy w odczytaniu uwagi z rejestru mieszkańców pewnego domu. Chodzi o słowa po oznaczeniu "z N. 86". Parokrotnie próbowałem to zrobić, niestety bez większych rezultatów Sad

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/532/6811643_Geneaologiadoneta.png

Pozdrawiam!
kwroblewska - 03-12-2016 - 23:18
Temat postu:
stary status tak odczytuję czyli wcześniej pod nr 86 był zapisany, z nr 86 przeniesiony i pod obecny zapisany
__
Krystyna
Michał_Bąbol - 04-12-2016 - 00:19
Temat postu:
O, faktycznie, zgadza się! Bardzo dziękuję za pomoc! Smile
MonikaMaru - 04-12-2016 - 10:34
Temat postu:
Kiersznowski_Tomasz napisał:


Ojciec jest jednak Andrzej Tarasiński (odczytywano: Andrzey, Jędrzej, Ignacy, a nawet Onufry).
Pozdrawiam
Tomasz


Może w innych dokumentach był Andrzej, ale w tym akcie wyraźnie napisano "... z oyca zaś Ignacego ..." - na drugiej stronie, druga linijka od góry, pierwsze słowo.
A przy okazji - ojciec był "nieprztomny w Warszawie". Przypuszczalnie po kilku dniach nauczyłabym się swobodnie odczytywać skrybę. Smile
Kiersznowski_Tomasz - 04-12-2016 - 10:54
Temat postu:
Moniko
Masz całkowitą rację. Dzięki Tobie odnalazłem rodzeństwo Julianny, mogłem ich skojarzyć.
Niestety jeden dokument jest z tego samego cyrkułu z 1815 roku - ten sam skryba.
Nie wiem czy mogę zwracać się o pomoc?
Z pozostałymi nie będę miał problemów - są powyżej 1823 r. - zmienił się pisarz.
Jeszcze raz bardzo dziękuję
Tomasz
Very Happy Very Happy
MonikaMaru - 04-12-2016 - 11:01
Temat postu:
Wstaw, Tomaszu, najwyżej nie uda mi się odczytać. Wink
Kiersznowski_Tomasz - 04-12-2016 - 11:32
Temat postu:
Moniko
Dzięki metryce Tomasza Walerego Tarasińskiego ur. 15.12.1823 w W-wie napisanej „po ludzku” spróbowałem interpolować co niżej.
Link do tej metryki (może będzie pomocny) :
http://szukajwarchiwach.pl/72/188/0/-/8 ... 90VCeFl6ug
Poniżej właściwy link:
http://szukajwarchiwach.pl/72/188/0/-/3 ... Yan6MeL4RA
Henryk Franciszek Tarasiński ur. 11.01.1815 r. w Warszawie s. Andrzeja i Anny
z Maciejowskich.
str. 1
32 Roku tysiąc osiemset piętnastego
str. 2
dnia jedenastego ?miesiąca stycznia, o godzinie dwunastej z rana w Warszawie. Przed
Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy szóstej Miasta Stołecznego Warszawy w
powiecie i ???? . Stawił się Andrzej Tarasiński ojciec lat dwadzieścia
dziewięć liczący, dworsko służący, zamieszkały w Warszawie…

… i okazał Nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu jako wyżej na dniu
jedenastego miesiąca stycznia roku bieżącego o godzinie jedenastej z rana,
oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Anny z Maciejowskich lat trzydzieści
liczącej jego małżonki i że życzeniem jego jest nadanie mu imienia Franciszek Henryk.

Tylko tyle udało mi się „odczytać”.
str. 3
… urodzenia po przeczytaniu onego stawającym podpisaliśmy. Oświadczające osoby pisać
nie umieją.
Szczerze zobowiązany
Tomasz
Very Happy
MonikaMaru - 04-12-2016 - 12:59
Temat postu:
32.
Data aktu: 30.I.1815

str. 2
Dnia 30 miesiąca stycznia, o godzinie dwunastej z rana w Warszawie przed Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy szóstej Miasta Stołecznego Warszawy w powiecie i Departa.Warszaw. stawił się Andrzej Tarasiński ojciec lat dwadzieścia dziewięć liczący, dworsko służący, zamieszkały w Warszawie w domu pod liczbą 1254 przy ul. Nowy Świat w cyrk. 6
[color]

i okazał Nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu jego przy ulicy i w cyrkule jako wyżej na dniu 20-tym miesiąca stycznia roku bieżącego o godzinie 8-ej z rana, oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Katarzyny z Maciejowskich lat trzydzieści liczącej jego małżonki i że życzeniem jego jest nadanie mu imienia Franciszek Henryk.

[color=darkblue]Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Tomasza Sasina? lat 50 liczącego, utrzymującego szynk, zamieszkałego w Warszawie w domu pod liczbą 1254 przy ul. NowyŚwiat w c. 6-tym, tudzież Bartłomieja Stadnickiego 54 lata liczącego, utrzymującego dorożki, zamieszkałego jak wyżej.

Ja urzędnik Stanu Cywilnego niniejszy akt urodzenia po przeczytaniu onego stawającym podpisaliśmy. Oświadczające osoby pisać
nie umieją.


Katarzyna jest w 17-ej linijce od góry, ostatnie słowo.
Kolory oszalały i wszystko, mimo moich usiłowań zmiany, jest niebieskie .
Kiersznowski_Tomasz - 04-12-2016 - 14:16
Temat postu:
Moniko
Serdecznie Ci dziękuję. Nie sądziłem, że to jest do odczytania.
Przepraszam, że nie daję spokoju w niedzielę.
Nie wiem czy będę miał okazję więc życzę Ci wesołych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.
Nieustająco pełen podziwu
Tomasz

Very Happy Very Happy Very Happy
AGATAzeSWIATA - 04-12-2016 - 17:26
Temat postu:
Witam
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia, to moje początki, więc zupełnie sobie nie radze.
http://www.szukajwarchiwach.pl/62/223/0/1/108#tabSkany akt 3

Dziecko to Rozalia Guzek. Chyba..
Gawroński_Zbigniew - 04-12-2016 - 18:37
Temat postu:
AGATAzeSWIATA napisał:
Witam
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia, to moje początki, więc zupełnie sobie nie radze.
http://www.szukajwarchiwach.pl/62/223/0/1/108#tabSkany akt 3

Dziecko to Rozalia Guzek. Chyba..



Pani Agato:

Proszę postawić swą prosbę w nowym temacie w dziale: Tłumaczenia z rosyjskiego. Czyli tu: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-44.phtml
podając ten link:

http://www.szukajwarchiwach.pl/62/223/0 ... YBA3GioEiA

Ja mogę potwierdzić pani jedynie że to jest Rozalia Guzek, córka Wawrzyńca Guzka i Otylii [?] z domu Skoczylas, ale moja znajomość pisanej cyrylicy jest za słaba by przetłumaczyć w rozsądnym czasie cały akt.

Pozdrawiam pięknie.
AGATAzeSWIATA - 04-12-2016 - 18:48
Temat postu:
Oczywiście, założe nowy temat. Mimo wszystko bardzo dziękuje choćby za ten fragment.
pozdrawiam Agata
michal72 - 04-12-2016 - 19:47
Temat postu:
AGATAzeSWIATA napisał:
Witam
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia, to moje początki, więc zupełnie sobie nie radze.
http://www.szukajwarchiwach.pl/62/223/0/1/108#tabSkany akt 3

Dziecko to Rozalia Guzek. Chyba..


Działo się we wsi Skórzec 28.12.1886/9.1.1887(polski kalendarz) o pierwszej zjawił się Wawrzyniec Guzek 42 lat rolnik mieszkający we wsi Gołąbek w towarzystwie Antoniego Świderskiego 32 lat i Jana Kadeja 53 lat oboje rolników ze wsi Gołąbek i okazali nam dziecię płci żeńskiej oświadczając, że urodziło się w Gołąbku wczoraj o 7 rano z jego żony Otolii Skocylas lat 38.
Dziecku temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadano imię Rozalia a rodzicami chrzestnymi byli Jan Osiński i Marianna Świderska ......
Kiersznowski_Tomasz - 04-12-2016 - 20:47
Temat postu:
Nie wiem czy mogę dalej "ciągnąć" ten wątek?
Nie mogę odczytać miejsca urodzenia pana młodego i panny młodej.
Ślub Bogusława Hallexa i Ewy Hincz 16.11.1836 r. parafia Proboszczewice nr aktu 11.
Linijka 6 Bogusław
„w wsi Niszczycach Parafii Bielskiej zamieszkałym urodzonym w wsi ????????? w Kraju Pruskim”
Ponieważ to okolice Płocka więc "Kraj Pruski" mógł być w sąsiedniej wsi lub bardzo daleko.
Linijka 8 Ewa
„ a Panną Ewą córką Jana i Eufrozyny małżonków Hynczów w wsi ??????? zrodzoną”
http://www.szukajwarchiwach.pl/50/156/0 ... BKTtX1xMkA
--------------------------
Z prośbą o pomoc
Tomasz
DominikGrzegorz12 - 04-12-2016 - 20:59
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1552
problem z odczytaniem nr 26
MonikaMaru - 04-12-2016 - 23:43
Temat postu:
Kiersznowski_Tomasz napisał:
Nie wiem czy mogę dalej "ciągnąć" ten wątek?
Nie mogę odczytać miejsca urodzenia pana młodego i panny młodej.
Ślub Bogusława Hallexa i Ewy Hincz 16.11.1836 r. parafia Proboszczewice nr aktu 11.
Linijka 6 Bogusław
„w wsi Niszczycach Parafii Bielskiej zamieszkałym urodzonym w wsi ????????? w Kraju Pruskim”
Ponieważ to okolice Płocka więc "Kraj Pruski" mógł być w sąsiedniej wsi lub bardzo daleko.
Linijka 8 Ewa
„ a Panną Ewą córką Jana i Eufrozyny małżonków Hynczów w wsi ??????? zrodzoną”
http://www.szukajwarchiwach.pl/50/156/0 ... BKTtX1xMkA
--------------------------
Z prośbą o pomoc
Tomasz



Odczytuję "w Milżyku w Kraju Pruskim".
Może chodzi o Milżyn parafia Zgłowiączka pow. brzeski, obw. kujawski

https://polona.pl/item/2296637/15/ skan [16]

Miejscowość panny wygląda na Lubinek
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/417


DominikGrzegorz12 napisał:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1587d&sy=1820&kt=2&plik=023-026.jpg#zoom=0.5&x=1936&y=1552
problem z odczytaniem nr 26


26. Żytowice
Mikołajewice 14.XI.1820
Pan młody - Andrzej Grzegorzak, wdowiec, 26 lat, metryka z koscioła w Mikołajewicach, zamieszkały w Żytowicach
Panna młoda - Helena Dzięciołówna, panna, 23 lata, metryka z kościoła w Czarnocinie, zamieszkała w Żytowicach
Świadkowie - Piotr Jaguściak 30 lat
Antoni Olejnik 40 lat
Ludwik Brewka, 23 lata
Karol Krul 30 lat
wszyscy gospodarze z Żytowic.

O rodzicach musisz szukać w zapowiedziach.
Madziulek73 - 05-12-2016 - 00:02
Temat postu:
Witam, czy ja takze moge prosic o pomoc. Staram sie, ale juz nie wiem gdzie szukac. Nie moge znalezc informacji o moich pradziadkach ze strony taty. Gdzies mi cos umyka. Nie znam roku urodzenia, miejsca urodzenia... Jan Moskalewicz maz Katarzyny z d. Łojek, mieli syna Zygmunta ur 13.12.1919, który był moim dziadkiem .....okolice Ostrowca Świetokrzyskiego. Dziadek urodził sie w Brzeziach k. Ostrowca... co dalej? pozdrawiam Magda
marzanna62 - 05-12-2016 - 06:51
Temat postu:
Madziulek73 napisał:
Witam, czy ja takze moge prosic o pomoc. Staram sie, ale juz nie wiem gdzie szukac. Nie moge znalezc informacji o moich pradziadkach ze strony taty. Gdzies mi cos umyka. Nie znam roku urodzenia, miejsca urodzenia... Jan Moskalewicz maz Katarzyny z d. Łojek, mieli syna Zygmunta ur 13.12.1919, który był moim dziadkiem .....okolice Ostrowca Świetokrzyskiego. Dziadek urodził sie w Brzeziach k. Ostrowca... co dalej? pozdrawiam Magda



To nie ten watek Magdo. To jest watek do odczytywania aktow w jezyku polskim najczesciej XIX wiecznych.

Co do Twoich poszukiwan przeczytaj w portalu poradnk "jak zaczac". Masz w portalu geneszukacz do wyszukiwania nazwisk. Nie wiem czy masz ten akt urodzenia dziadka jezeli nie to postaraj sie go zdobyc w nim bedzie wiek rodzcow oczywiscie to bardzo zgrubsza ale potem szukasz innych dzieci tej pary i slubu. Nazwisko matki Twojego dziadka jezeli te dane sa tylko z aktu urodzenia nie musi byc takie jak wpisano w akt urodzenia zdarzaja sie przekrecenia.
Kiersznowski_Tomasz - 05-12-2016 - 10:31
Temat postu:
Moniko
Dziękuję bardzo. To chyba moja ściana. Mówiłem już tak ze sto razy...
Są dokumenty w tych parafiach (Zgłowiączka, Lubraniec, Kikół)- niestety
nie znalazłem tam Bogumiła i Ewy.
--------------
Z pozdrowieniami
Tomasz
MonikaMaru - 05-12-2016 - 12:27
Temat postu:
Tomaszu, ale są jeszcze alegata do akt ślubów z 1836. Metryki urodzenia mogły być załączone. Napisz do archiwum. Jeśli nie ma szukania aktu, bo numer i rok znasz, to zapłacisz tylko za skany.
Kiersznowski_Tomasz - 05-12-2016 - 13:10
Temat postu:
Moniko
Serdeczne dziękuję
W tej chwili wysłałem prośbę do AP Płock.
Jestem Ci cały czas zobowiązany.

-----------------------
Z pozdrowieniami
Tomasz
DominikGrzegorz12 - 05-12-2016 - 17:22
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1657
problem z odczytaniem nr 31
Agnieszka_Wójcik - 05-12-2016 - 19:15
Temat postu:
Witam
Żytowice , Parafia i Gmina Mikołajewska , Powiat Szadkowski ,Obwód Sieradzki, Województwo Kaliskie
5 i 12 listopad /niedziela godz 12 w południe/ 1820 r ogłoszono zapowiedzi
Augustyn Grzegorzak / wdowiec lat 26 / i Helena Dzięciołowna /panna lat 23 / oboje z Żytowic
lukashiu - 06-12-2016 - 16:38
Temat postu:
Witam proszę o pomoc w odczytaniu danych świadka brata zmarłego, nie potrafie odczytać imienia i zidentyfikować miejscowości z której pochodził (Lepicz???). Akt nr 9, parafia Góra, (Warta).

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=325\

Łukasz
marzanna62 - 06-12-2016 - 16:55
Temat postu:
Syn zmarłego Maciej Sulwiński młynarz i brat zmarłego Maciej Sulwiński młynarz w Lipiczu zamieszkały

To moze byc miejscowosc Lipicz lub Lipicze

http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/254

Mysle ze to bedzie Lipicze gmina Klonowa parafia Uników
lukashiu - 06-12-2016 - 17:19
Temat postu:
Dziękuję bardzo,
Jak Lipicze to na pewno te z gminy Goszczanów, teraz na to wpadłem, ale Macieja tam w życiu bym nie dostrzegł, ale słowa po "syn zmarłego" to faktycznie może być "drugi Maciej"?, proszę jeszcze o pomoc w odczytaniu nazwiska żony Urszula z Krzyżanieckich???

Łukasz
Andrzej75 - 06-12-2016 - 18:23
Temat postu:
lukashiu napisał:
Urszula z Krzyżanieckich???

Z Krzyżaniaków.
marzanna62 - 06-12-2016 - 20:37
Temat postu:
lukashiu napisał:
Dziękuję bardzo,
Jak Lipicze to na pewno te z gminy Goszczanów, teraz na to wpadłem, ale Macieja tam w życiu bym nie dostrzegł, ale słowa po "syn zmarłego" to faktycznie może być "drugi Maciej"?, proszę jeszcze o pomoc w odczytaniu nazwiska żony Urszula z Krzyżanieckich???

Łukasz


Tak Lipicze obecnie sa w gminie Goszczanow ale w Słowniku geograficznym królestwa polskiego z XIX wieku byly w Klonowie parafia Uników. Tam nalezy szukac tego brata zmarłego.
Co do imienia Maciej tam nie ma calego słowa ale są dosyc wyraźne "Macie" przy tych dwóch osobach.
Andrzej75 - 06-12-2016 - 20:42
Temat postu:
marzanna62 napisał:
Co do imienia Maciej tam nie ma calego słowa ale są dosyc wyraźne "Macie" przy tych dwóch osobach.

Imię Maciej zapisano nie ortograficzne, ale fonetycznie jako "Maci", bo tak mniej więcej wymawiano wtedy pochylone "e" (Maciéj).
Jan.Ejzert - 06-12-2016 - 22:04
Temat postu:
marzanna62 napisał:

Tak Lipicze obecnie sa w gminie Goszczanow ale w Słowniku geograficznym królestwa polskiego z XIX wieku byly w Klonowie parafia Uników. Tam nalezy szukac tego brata zmarłego.
Co do imienia Maciej tam nie ma calego słowa ale są dosyc wyraźne "Macie" przy tych dwóch osobach.


Nie sprawdzałem w Słowniku geograficznym ale znam te tereny i uważam, że raczej chodzi o wieś Lipicze w parafii Goszczanów. Tak można domniemywać z treści aktu zgonu.
Na stronie http://sieradzkiewsie.blogspot.com/sear ... zan%C3%B3w
przy opisie wsi Gozdówek, wymienione są Lipicze w 1806 r.
W parafii Uników też są Lipicze ale to jest ponad 50 kilometrów od Goszczanowa.
marzanna62 - 07-12-2016 - 06:41
Temat postu:
Czarku masz racje w Goszczanowie jest stara parafia.
lukashiu - 07-12-2016 - 09:37
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
marzanna62 napisał:
Co do imienia Maciej tam nie ma calego słowa ale są dosyc wyraźne "Macie" przy tych dwóch osobach.

Imię Maciej zapisano nie ortograficzne, ale fonetycznie jako "Maci", bo tak mniej więcej wymawiano wtedy pochylone "e" (Maciéj).


Ciekawa sprawa z tym zapisem fonetycznym nie wpadłbym na to.



Cytat:
Nie sprawdzałem w Słowniku geograficznym ale znam te tereny i uważam, że raczej chodzi o wieś Lipicze w parafii Goszczanów. Tak można domniemywać z treści aktu zgonu.
Na stronie http://sieradzkiewsie.blogspot.com/sear ... zan%C3%B3w
przy opisie wsi Gozdówek, wymienione są Lipicze w 1806 r.
W parafii Uników też są Lipicze ale to jest ponad 50 kilometrów od Goszczanowa


Znalazłem Macieja młynarza z Lipicz, w aktach z Goszczanowa, występuje w kilku jako świadek lub chrzestny w latach 1821 - 1832, niestety później najprawdopodobnie opuszcza parafie, taki to ci Młynarski los. Dziękuję wszystkim za pomoc.
Kasia_Marchlińska - 11-12-2016 - 11:20
Temat postu:
Dzień dobry,

Mam bardzo ważny dla moich poszukiwań akt ślubu i dlatego istotne jest każde słowo. A tu jak na złość bardzo "szczególne" pismo. Dlatego prosiłabym, gdyby ktoś z koleżeństwa maiła chwilkę o sprawdzenie i ew. uzupełnienie trudnych dla mnie zwłaszcza nazwisk i nazw miejscowości z tego aktu:
Przybynów 1867/15 https://familysearch.org/pal:/MM9.3.1/T ... ,364393601
To co odczytałam samodzielnie:
świadkowie:
Rudolf Heneczkowski (?) drukarz z Częstochowy lat 67
Konstanty Wilkoszewski (?) oficjalista czegoś ?? lat 53 z Suliszowa
mąż: Adolf Sosnowski kawaler, nauczyciel rządowy syn nieżyjącego już Władysława i żyjącej Józefy z Zaborskich profesor (?) miasta Koziegłówki lat 23 zamieszkały w Koziegłówkach
żona: Aleksandra Rydzewska panna we wsi Żarnowcu urodzona córka Józefa i Aleksandry Stanicz Gorzelanych we wsi Heruni (to ta sama Choroń z aktu) lat 17 mającą przy rodzicach zamieszkałą
zapowiedzi wyszły trzy
Zezwolenie dla nowozaślubionego do zawarcia małżeństwa przez Dyrektora Okręgu nauki Idziego (?) Kuleckiego (?) wydane pod dniem 10/22 sierpnia 1867 nr 1907/1761 [...] w aktach USC zostaje, zaś [...] rodzicami panny młodej jest również matki pana młodego zostały dopełnione przy świadkach
umowy brzedślubnej nie podpisywano
ksiądz Nikifor Piątkiewicz reformat (?) wikariusz ... za małe literki

bardzo dziękuję za wszelkie uwagi,
Kaśka
MonikaMaru - 11-12-2016 - 12:27
Temat postu:
Przybynów 22.IX.1867 o 12-ej w poł.
świadkowie: Rudolf Heneczkowski drukarz w Częstochowie, lat 67, zamieszkały w powiecie częstochowskim
Konstanty Wilkoszewski (?) oficjalista .....? narzeczonych, lat 53 z Suliszowic
mąż: ...? Adolf Sosnowski kawaler, nauczyciel rządowy, syn nieżyjącego już Władysława i żyjącej Józefy z Zaborskich małż. Sosnowskich profesor miasta Koziegłowy, lat 23 zamieszkały w Koziegłowach
żona: Aleksandra Rydzewska panna we wsi Żarnowcu urodzona córka Józefa i Aleksandry ze Staniczów (Stanigów?) gorzelanych we wsi Heruni (to ta sama Choroń z aktu) lat 17 mającą przy rodzicach zamieszkałą
zapowiedzi wyszły trzy w tutejszym i Koziegłowach kościele parafialnym
Zezwolenie dla nowozaślubionego do zawarcia małżeństwa przez Dyrektora Okręgu Naukowego Kieleckiego wydane pod dniem 10/22 sierpnia 1867 nr 1907/2701 i takowe w aktach USC zostaje, zaś pozwolenie rodziców panny młodej jak również matki pana młodego zostały dopełnione przy świadkach przy akcie
umowy przedślubnej nie podpisywano
ksiądz Nestor Piątkiewicz reformata wikariusz ze Zrębic za pozwoleniem miejscowego proboszcza.
Kasia_Marchlińska - 11-12-2016 - 13:01
Temat postu:
Bardzo wielkie dzięki,
pepel_magdalena - 12-12-2016 - 16:12
Temat postu:
Witam

Na stronie https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query w roku 1829 strona o numerze 64 akt 101 (Suchy Grunt) są dwa wyrazy, których nie mogę oszyfrować. Mianowicie chodzi o"
- w szóstej linijce tego aktu między słowami "roku bieżących umarł...?...Piotr Kalinowski"
- oraz w siódmej linijce pierwszy wyraz

Będę bardzo wdzięczna za pomoc jeśli ktoś będzie w stanie to rozczytać.
Pozdrawiam
Magdalena
MonikaNJ - 12-12-2016 - 16:29
Temat postu:
... umarł na starość Piotr Kalinowski...
Przytulnik...
pozdrawiam monika
pepel_magdalena - 12-12-2016 - 16:41
Temat postu:
Przytulnik? Co by to miało znaczyć?
Dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam
Magdalena
MonikaNJ - 12-12-2016 - 16:43
Temat postu:
była już dyskusja na ten temat na forum
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... lnik.phtml
pozdrawiam monika
radjas - 13-12-2016 - 01:46
Temat postu: słowo po polsku
Prosze o pomoc w odczytaniu słowa zaznaczonego ramką.
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/fdb9264f2a99f740" target="_blank"><img src="http://images84.fotosik.pl/231/fdb9264f2a99f740med.jpg" border="0" alt="" /></a>

z góry dziękuję
Andrzej75 - 13-12-2016 - 02:31
Temat postu: słowo po polsku
Eksyndryka.
Darek08 - 17-12-2016 - 15:16
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu luk w odpisie aktu zgonu Małgorzaty Makowskiej, parafia Wartkowice, 1855r. Akt został znaleziony w alegatach do aktu drugiego małżeństwa Tadeusza Gołygowskiego - wdowca po Małgorzacie.

Link do aktu:
http://images81.fotosik.pl/240/75b9279b4c85983c.jpg

Przepisana treść, luki oznaczyłem kreskami:
Spendoszyn
Działo się w wsi Wartkowice dnia 19 lutego 1855 roku o godzinie 5-tej po południu. Stawili się: Tadeusz Gołygowski _________ mąż zmarłej lat 40 i Franciszek Jeniemawski gospodarz lat 56 mający w Spendoszynie zamieszkali i oświadczyli iż dnia onegdejszego o godzinie 4-tej po południu umarła Małgorzata z Makowskich Gołygowska lat 43 mająca ______________ w Poddębicach urodzona z Marcina i matki z imienia niewiadomej małżonków Makowskich już zmarłych zostawiwszy owdowiałego męża Tadeusza Gołygowskiego. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Małgorzaty Gołygowskiej Akt ten stawającym przeczytany przez nas tylko podpisany został bo stawający pisać nie umieją.
ks. Ignacy Kędziejewski Pl. Wart.


W lukach zapewne zawarte są zawody wymienionych osób. Dosyć dziwne jest to, że pomimo dokładnych danych nie mogę znaleźć oryginalnego aktu zgonu. Dokładnie przejrzałem księgi wartkowickie, zgadza się podpis plebana, jego styl pisma, a aktu nie ma.
kwroblewska - 17-12-2016 - 15:27
Temat postu:
..Szynkarz..
..żona szynkarza..
dziwnie pisane -k- na "dwa rózne sposoby "ale jesli Małgorzata była z Makowskich
___
Krystyna
Darek08 - 17-12-2016 - 15:40
Temat postu:
Tak, na pewno Małgorzata z Makowskich. Osobiście odczytywałem to jako "czynszant"/"czynszowy"/"żona czynszowego" w znaczeniu gospodarza czynszowego, ale nie do końca pasowały mi poszczególne literki. Szynkarz dużo lepiej się wpasowuje. Może ktoś zobaczy w tym jeszcze coś innego?
ewa_marciniak - 17-12-2016 - 21:40
Temat postu:
Darek08 - może to pomoże w rozwiązaniu problemu - spójrz, proszę , na "obrobioną" metrykę - nie ma potrzeby doszukiwać się innych liter w tekście. Po prostu ksiądz pisał "k" na dwa sposoby (zaznaczone w dwóch kolorach), w tym jeden baaardzo fikuśny i zmyłkowo podobny do "d"!



Jest więc "szynkarz" i "żona szynkarza", co tylko potwierdza odpowiedź Krystyny!


Pozdrawiam, ewa
Darek08 - 17-12-2016 - 22:12
Temat postu:
Bardzo dziękuję za dokładną analizę, oczywiście wszystko pięknie pasuje. Wśród samych komorników/półrolników/rolników/kolonistów/gospodarzy szynkarz wydaje się miłą i ciekawą odmianą.
Nadal zagadką jest dla mnie brak oryginalnego aktu w księgach stanu cywilnego, ale to już nie w tym temacie.

Pozdrawiam,
Darek
ewa_marciniak - 18-12-2016 - 13:47
Temat postu: Re: słowo po polsku
radjas napisał:
Prosze o pomoc w odczytaniu słowa zaznaczonego ramką.
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/fdb9264f2a99f740" target="_blank"><img src="http://images84.fotosik.pl/231/fdb9264f2a99f740med.jpg" border="0" alt="" /></a>

z góry dziękuję


dwie pierwsze litery zaznaczonego słowa to zapewne "ch" - podobnie zapisane jak w słowie "chrzest" linijkę niżej

swoją drogą co on robił na tej stacji kolejowej?

pozdrawiam, e.
BasiaR - 18-12-2016 - 15:40
Temat postu: Re: słowo po polsku
W/g mnie - Mayndryka. Pozdrawiam BasiaR
marzanna62 - 18-12-2016 - 18:30
Temat postu: Re: słowo po polsku
radjas napisał:
Prosze o pomoc w odczytaniu słowa zaznaczonego ramką.
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/fdb9264f2a99f740" target="_blank"><img src="http://images84.fotosik.pl/231/fdb9264f2a99f740med.jpg" border="0" alt="" /></a>

z góry dziękuję



Kluczem do tłumaczenia jest szerszy kontekst znaczeniowy a to mozna zobaczyc majac akt w całosci. Ten fragment jest stanowczo za maly do interpretacji. Moim zdaniem szukane słowo to zawod wykonywany przez ojca dziecka i na pewno jest on zwiazany z kolejnictwem. Niestety w ww fragmencie sa wymienione tylko 2 miescowosci o popularnych nazwach wiec nie wiadomo jaka to parafia. Moja hipoteza jest taka to slowo oznacza jaks zawod na kolei i moze to byc nawet nazwa z innego jezyka zapisana w polskich literach. Probowalam z rosyjskiego niestety nie znalazlam kolejowego zawodu podobnie brzmiacego. Moze to nie chodzi o rosyjski lecz o niemiecki? Za mało danych.

Proponuje zamiescic cały akt i podac lokalizacje gdzie i kiedy zdarzenie mialo miejsce.
MonikaMaru - 18-12-2016 - 18:49
Temat postu: Re: słowo po polsku
Odczytuję : eksyndryka - napisane tak, jak piszący usłyszał.
Słowa "przy stacji" sugerują, że był związany z kolejnictwem - może spedytor kolejowy, ekspedytor?
marzanna62 - 18-12-2016 - 19:06
Temat postu: Re: słowo po polsku
MonikaMaru napisał:
Odczytuję : eksyndryka - napisane tak, jak piszący usłyszał.
Słowa "przy stacji" sugerują, że był związany z kolejnictwem - może spedytor kolejowy, ekspedytor?


Moniko ja tez widze "eksendryka" tylko nie ma takiego słowa, stad moja hipoteza ze to moze jakis kolejowy zawod z jezyka rosyjskiego zapisany fonetycznie polskimi literami? Niestety sprawdzilam w słowniku wszystkie zawody kolejowe jakie mi przyszly do głowy i ani jeden nie jest podobny do tego słowa. Myslalam ze to moze słowo jak w gwarze sląskiej gdzie niektóre niemieckie slowa sa spolszczone. Moze to slowo bylo nowe kolej była nowinką i ksiadz nie znal polskiej nazwy na ten zawód? Z tego fragmentu nic nie wiemy jakie to lata jaka okolica trudno o kontekst.
Co o tym myslisz Moniko?
MonikaMaru - 18-12-2016 - 19:18
Temat postu: Re: słowo po polsku
Marzanno, też przejrzałam słowniki i jedynym słowem bliskim temu wyrażeniu jest "eksedra" .
http://portalwiedzy.onet.pl/2472,,,,eksedra,haslo.html

Może przy stacji Rogów siedział w takiej eksedrze i czemuś to miało służyć. Smile

Nie mam pomysłu na wyjaśnienie. Fakt, że dziecię zgłaszała babcia, mogła więc dobrze przekręcić zajęcie ojca.
Lewicki_Przemysław - 21-12-2016 - 15:55
Temat postu: Re: słowo po polsku
Dzień dobry Smile .

Proszę o pomoc w odcyfrowaniu treści wpisu numer 15.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1226
Ted_B - 21-12-2016 - 16:57
Temat postu:
Witam !
Które słowa są do odczytania ?

Tekst jest bardzo prosty !

Pozdrawiam !
Tadek
Andrzej75 - 21-12-2016 - 17:18
Temat postu: Re: słowo po polsku
MonikaMaru napisał:
Odczytuję : eksyndryka - napisane tak, jak piszący usłyszał.
Słowa "przy stacji" sugerują, że był związany z kolejnictwem - może spedytor kolejowy, ekspedytor?

Mnie się to słowo kojarzy z "ekscentrykiem" - w znaczeniu 'mimośród'. Może on naprawiał na tej stacji lokomotywy?
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 08:57
Temat postu: Re: słowo po polsku
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9&y=37
akt zgonu nr 25 problem z odczytaniem
Gawroński_Zbigniew - 26-12-2016 - 09:18
Temat postu:
Działo się we wsi Górze Pabianickiej dnia 9 listopada 1859 roku o godzinie 10 rano. Stawili się Grzegorz Kubicki lat 50 i Feliks Wentel lat 49, obydwa gospodarze w Świątnikach zamieszkali i oświadczyli, iż dnia siedemnastego bieżącego miesiąca i roku o godzinie 12 w południe umarł Mateusz Lewandowski, kowal lat 43 mający, urodzony w parafii Kaźmierskiej, syn niegdyś [= tzn że rodzicie już nie żyją] Stanisława i Magdaleny Lewandowskich, pozostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Anielę z Grabskich Lewandowską. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Mateusza Lewandowskiego akt ten stawającym przeczytany został, przez nas tylko podpisany, gdyż stawający pisać nie umieją.
ks. J. Papiewski proboszcz parafii Góreckiej, kierownik U.A.S.C.
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 09:44
Temat postu:
dziękuje za odczytanie
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 10:24
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=271
akt ślubu nr 17
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 10:41
Temat postu: Pomoc z odcztytaniem
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=120
akt urodzenia nr 256
kujawa_cezary - 26-12-2016 - 10:43
Temat postu:
N17
Świątniki

Działo się w wsi Górce dnia dwudziestego szóstego listopada tysiąc osiemset trzydziestego siódmego roku o godzinie dwunastej w południe, wiadomo czynimy że w przytomności świadków Walentego Hempnia lat trzydzieści sześć mającego i Wincentego Pawła lat czterdzieści mającego obydwóch gospodarzy w Świątnikach zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarto zostało religijne małżeństwo między pracowitym Grzegorzem Wintlem młodzianem w Świątnikach na służbie zamieszkałym i tamże urodzonym z Jana i Domicelli ze Śledziów małżonków Wentlów w Świątnikach zamieszkałych lat osiemnaście skończonych mającym, a panną Salomeą Pietrasikówną w Świątnikach przy rodzicach zamieszkałą, urodzoną w Prusinowicach z Aleksego i Julianny z Grzelów małżonków Pietrasików w Świątnikach na teraz zamieszkałych, lat dwadzieścia mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dwunastym, dziewiętnastym i dwudziestym szóstym bieżącego miesiąca i roku w Parafii Goreckiej. Jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi tego małżeństwa rodziców nowo zaślubionych nastąpiło, tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż żadnej umowy przedślubnej nie zawarli. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas tylko podpisany został, gdyż stawający i świadkowie pisać nie umieją.
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 10:54
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=120
akt urodzenia nr 256
kujawa_cezary - 26-12-2016 - 11:05
Temat postu:
256 akt urodzenia Roku tysięcznego osiemsetnego siedemnastego dnia osiemnastego miesiąca czerwca o godzinie ósmej rano: przed nami Burmistrzem Kazimierskim sprawującym obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Kazimierskiej w Powiecie Zgierskim województwie mazowieckim. Stawił się Stanisław Lewandowski młynarz ze wsi Żabiej Gminy tutejszej mający lat czterdzieści dwa i okazał nam dziecię płci męskiej, które się urodziło szesnastego miesiąca i roku bieżącego o godzinie piątej rano w Młynie bez numeru: oświadczając iż jest spłodzone z niego i Magdaleny lat trzydzieści osiem mającej jego małżonki i życzeniem jego jest nadać mu imię Mateusz. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i akta zajścia Dziecięciu w przytomności Antoniego Szydłowskiego kowala z Miasta Kazimierza lat trzydzieści osiem mającego, tudzież Kazimierza Orłowskiego także z Miasta Kazimierza lat pięćdziesiąt liczącego, akt niniejszy urodzenia po przeczytaniu onego stawającym żaden pisać nie umieją
Franciszek de Kossat Urzędnik Stanu Cywilnego.
DominikGrzegorz12 - 26-12-2016 - 11:10
Temat postu:
dziękuje za odczytanie
Michał_Fronczak - 28-12-2016 - 14:02
Temat postu:
Dzień dobry.

Chciałbym uprzejmie prosić o pomoc w odczytaniu miejsca zamieszkania rodziców Pana Młodego:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1562

Metryka pochodzi z parafii Królewo (1865 nr 9). Rodzina Chojnackich natomiast z par. Nasielsk.

Z góry dziękuję.
tobiaszboksik - 28-12-2016 - 14:26
Temat postu:
"na części majątku w Myrtach zamieszkałych, przy rodzicach ucztujący"?
szukać chyba trzeba w okolicach
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_IX/174

Jarek
kwroblewska - 28-12-2016 - 14:43
Temat postu:
.. na cześci swey w Myrłach zamieszkałych przy rodzicach zostaiącym...

Myrły - szukam ale póki co nie znajduję
___
Krystyna
Michał_Fronczak - 28-12-2016 - 17:48
Temat postu:
Dziękuję bardzo. Czytałem to podobnie, szukałem w słownikach i na starych mapach. Bez rezultatu. Może to po prostu pomyłka. Późniejsze pokolenia żyją w Morgach.
Gawroński_Zbigniew - 28-12-2016 - 18:07
Temat postu:
A nie ma tam w pobliżu miejscowości, koloni, czegoś, co się komarzewo/mszyce/robakowo nazywa? Myrla/myrła to regionalne określenie drobnych insektów typu komary, meszki itp.
DominikGrzegorz12 - 29-12-2016 - 14:09
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=804
prośba o odczytanie aktu urodzenia nr 23

Pozdrawiam Dominik Grzegorz
historyk1920 - 29-12-2016 - 14:31
Temat postu:
Witaj Dominiku !
Oto tak rozszyfrowałem tą metrykę Smile
23
Petrykozy
Działo się w wsi Górze Pabianickiej dnia 30 Maja 1855 roku o godzinie 8 rano
- stawił się Maciej Pestka gospodarz z Petrykoz(ów) lat 35 mający w obecności
Ignacego Kałuszki lat 36 tudzież Macieja Gosta (?) lat 45 obydwóch gospodarzy
w Petrykozach zamieszkałych, i okazał nam Dziecię płci Żeńskiej urodzone w
w Petrykozach dnia 29 b.m i roku o godzinie 5 rano z Jego Małżonki Julianny
z Zdzychów(?) lat 40 mającej - Dziecku temu na Chrzcie Świętym e dniu dzisiejszym
odbytym nadane zostało Imię Katarzyna a Rodzicami Jego Chrzestnymi byli
Ignacy Kałuzka i Katarzyna Pietrasiak - akt ten Stawającemu i Świadkom
przeczytany został,przez Nas tylko podpisany gdyż Świadkowie pisać nieumieją
X J.Papiewski
DominikGrzegorz12 - 29-12-2016 - 15:01
Temat postu:
Proszę o odczytanie aktu zgonu nr 13
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9&y=13

Pozdrawiam Dominik Grzegorz
kwroblewska - 29-12-2016 - 15:06
Temat postu:
DominikGrzegorz12 napisał:
Proszę o odczytanie aktu zgonu nr 13
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9&y=13

Pozdrawiam Dominik Grzegorz


z odczytaniem jakiego fragmentu masz problem?

Metryka napisana jest czytelnym pismem,spróbuj napisać co odczytujesz a wtedy pomożemy/uzupełnimy/ poprawimy.
___
Krystyna
DominikGrzegorz12 - 29-12-2016 - 15:12
Temat postu:
ile miał lat i czy jego rodzice żyją
kwroblewska - 29-12-2016 - 15:22
Temat postu:
DominikGrzegorz12 napisał:
ile miał lat i czy jego rodzice żyją


Miał lat 38, rodzice nie zyją.

____
Krystyna
DominikGrzegorz12 - 29-12-2016 - 15:23
Temat postu:
Dziękuje
Gawroński_Zbigniew - 29-12-2016 - 15:32
Temat postu:
Dominiku. Jeśli w metryce, zwłaszcza ślubu albo zgonu przy rodzicach pojawia się słowo "niegdy" albo "niegdyś" - oznacza to że rodzice tego kogoś albo jeden z rodziców nie żyje i tak jest tutaj: ..."syn niegdyś Wincentego i Brygidy"...: Tzn, że jego oboje rodzice już nie żyją. Podpowiem, że to jest słowo z którym, jak zaobserwowałem, najczęściej mają kłopotki odcyfrowujący polskie metryki. Co u licha za jakieś "niegdyś"! Smile

Pozdrawiam pięknie.
Tomasz_Fojgt - 29-12-2016 - 18:41
Temat postu:
Dzień Dobry! Zwracam się do Was z prośbą abyście zerknęli na owy dokument wprawnymi oczyma:

https://goo.gl/photos/URcgcD4yLsVFv6tcA

Nie jest to co prawda metryka, tylko karta z tzw Family Register par. Wyżniany, wieś Kurowice. Ta niepozorna kartka dostarczyła mi mnóstwa informacji i w zasadzie wszystko jest jasne... poza wpisami w rubryce "UWAGI". Szczególnie pierwszy od góry dotyczący Antoniego Fogt syna ś.p. Antoniego i ś.p. Barbary Sitarz. Mamy wrażenie, że może być to nieznane dla nas miejsce urodzenia mojego prapradziadka. Nie chciałbym jednak niczego sugerować.

Pozostałe dwa wpisy tejże rubryki dotyczą kolejno od góry 2-giej żony Antoniego- Julii córki Grzegorza Szpakowicza i Marii Rudzka i dalej pierwsza żona Antoniego - Marcela córka Jana Łacnego i Anny.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam, Tomasz Fojgt
Gawroński_Zbigniew - 29-12-2016 - 19:26
Temat postu:
"Urodzony xxx w yyy, tu zamieszkały."

hm... Moim zdaniem to Barlow w Czechach.

Z jakiej miejscowości jest ta "akta"?. Może coś na mapie da się wygóglać. Mi pozostałe dwa wpisy wyglądają na nazwy miejscowości.
Tomasz_Fojgt - 29-12-2016 - 20:20
Temat postu:
Miejscowość Kurowice, parafia Wyżniany. Będę szukał oczywiście...
Grazyna_Gabi - 29-12-2016 - 20:57
Temat postu:
Rowniez odczytuje Barlow w Czechach.

Taka miejscowosc byla jest wykazana w "Topogr. slow. .... "
https://books.google.de/books?id=muFdAA ... mp;f=false
lezala w powiecie - Bitschower Kreis = Gitschin obecnie Jičín.
Wykazane pobliskie miejscowosci : Merzdorf cz. Martinice v Krkonoších, Rostok cz. Roztoky u Jilemnice, Tample cz. Tample chyba czesc miejscowosci Svojek i Borlow - dla tej miejscowsci nie moge na 100 % ustalic obecnej nazwy. W w/w slowniku wspomina
sie, ze owa wies wczesniej byla miastem, powinna lezec gdzies w poblizu wsi Rostok i Tample. Byc moze to jest Borkow
cz. Bořkov.
https://cs.wikipedia.org/wiki/Bo%C5%99kov

Pozdrawiam
Grazyna
Joanna_Krzemińska - 30-12-2016 - 12:55
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam serdecznie,
dostałam dziś z AP Łódź akt zgonu mojego 4x pradziadka Wincentego Janiszewskiego, mimo że jest w języku polskim mam problem z odczytaniem jego treści.
Bardzo proszę o pomoc.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/c4aa3ba53809329c
Dziękuję i pozdrawiam
el_za - 30-12-2016 - 13:46
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Roku jak wyżej, dnia 28 czerwca, przed Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Zagajowskiej, obwodu kaliskiego w województwie kaliskim, stawili się Adam Jozefiak liczący lat 50 i Maciej Choynacki liczący lat 40, w Zagajowie na gospodarstwie osiadli i oświadczyli Nam iż dnia 15 czerwca o godzinie 1 po południu, Wincenty Janiszewski, liczący lat 30, w Zagajowie za ekonoma służący, mający żonę Joannę Sulczyńską, syn niewiadomych z imienia rodziców, umarł czyli zniknął w wodzie. Po czym oświadczającym akt niniejszy przeczytany i podpisany przez Nas, gdyż oświadczający pisać nie umieją.(-) ks.Kruczkowski Urzędnik Stanu Cywilnego

pozdrawiam Ela
Joanna_Krzemińska - 30-12-2016 - 13:52
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Dziękuję Ci serdeczne Elu,
Czy zniknął w wodzie tzn. że się utopił czy został zamordowany? Co oznacza za ekonoma służący?
Pozdrawiam
el_za - 30-12-2016 - 14:07
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Trudno powiedzieć, ale wydaje mi się, że taki zapis mówi o tym, że utonął. Oczywiście to tylko moje zdanie. "Za ekonoma służący" - czyli był ekonomem. Dobrze byłoby sprawdzić, czy innych aktach np. urodzenia dzieci, też jest określany jako ekonom.

Ela
Joanna_Krzemińska - 30-12-2016 - 14:50
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Właśnie w akcie urodzenia mojego 3 x pradziadka Faustyna Janiszewskiego jest zapis że Wincenty był służącym w Dzierlinie, w akcie ślubu Wincentego też jest, że był służącym.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/e4fdf3834cda5642
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d8a2b32353d63498
Załączyłam akt ślubu Wincentego i Joanny z Sulczewskich, nie mogą niestety znaleźć aktu urodzenia Wincentego. Czy jest w tym akcie jakaś wskazówka? Sobków gdzie mieszkają rodzice sprawdziłam i tam się nie urodził.
el_za - 30-12-2016 - 15:06
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Może osoby zgłaszające nie wiedziały czym się zajmował. Służący a ekonom to jest różnica. Nie potrafię tego wytłumaczyć.
Jeżeli chodzi o miejsce urodzenia Wincentego, to w akcie ślubu nie ma tej informacji. Zwróć uwagę, że przedstawił akt znania
( powinien znajdować się w aneksach do ślubów z tego rocznika - o ile się zachowały), czyli nie mógł przedstawić metryki chrztu. Gdyby urodził się tam, gdzie mieszkali rodzice, nie miałby tego problemu. Wniosek z tego - urodził się gdzie indziej, gdzie? powinno być zapisane w akcie znania.

Ela
Joanna_Krzemińska - 30-12-2016 - 15:10
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
ok, dziękuje. Wystąpię do AP w takim razie o akt znania.
Pozdrawiam serdecznie
Nagórski_Bogusław - 30-12-2016 - 16:14
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam z Krakowa!

W akcie (70) jest jednoznaczne stwierdzenie, że W.J. był "stanu miejskiego" a jedynie służył (jako ekonom?) we dworze na wsi.
Nie posiadał metryki ze względu na urodzenie się zagranicą : być może jednak w owym d. mieście Sobków "w Galicji Austriackiej".
Akt znania z reguły jest uboższy w informacje od metryki ale jej wśród aneksów nie będzie.
Czy nazwisko to nie pojawia się w aktach parafii w Sobkowie?

Pozdrawiam
Bogusław
WaldemarChorążewicz - 30-12-2016 - 19:07
Temat postu: "Odcyfrowanie" metryki po polsku
Witaj.
Popieram Bogusława Smile
Sprawdź akty małżeństw , być może w tej
parafii zawarły związek małżeński siostry Wincentego.
Interesujące będą także akty zgonu jego rodziców.
Pozdrowienia
Waldemar
w_mulier - 30-12-2016 - 22:36
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam
Mam problem z odczytaniem rodziców pany młodej. Wydaje mi się że Jan i Scholastyka z ...
Akt 23 Ignacy Sułek i Marianna Szerszeniow/ska
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440
Bardzo proszę o pomoc
Pozdrawiam
Wojtek
kwroblewska - 30-12-2016 - 23:05
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
.. Scholastyka z Kostunów [Kostun]
___
Krystyna
Joanna_Krzemińska - 31-12-2016 - 10:13
Temat postu:
Witam,
Dziękuję bardzo za cenne podpowiedzi. W Sobkowie już szukałam, w GenBazie nie ma Janiszewskich. Pisałam również do AP Kielce - dostałam odpowiedź że w ich zasobach Wincenty Janiszewski nie figuruje. Spisów ludności też nie mają.
Trochę się zablokowałam i nie wiem jak dalej szukać.
Pzdrawiam
Tomasz_Fojgt - 31-12-2016 - 10:22
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Pani Grażynie_Gabi i Panu Zbigniewowi_Gawrońskiemu serdecznie dziękuję za cenny odzew! Przy okazji Szczęśliwego Nowego Roku! Pozdrawiam. Tomasz Fojgt
Radosław.Konca - 02-01-2017 - 20:17
Temat postu: Re: słowo po polsku
marzanna62 napisał:
radjas napisał:
Prosze o pomoc w odczytaniu słowa zaznaczonego ramką.
<a href="http://www.fotosik.pl/zdjecie/fdb9264f2a99f740" target="_blank"><img src="http://images84.fotosik.pl/231/fdb9264f2a99f740med.jpg" border="0" alt="" /></a>

z góry dziękuję



Kluczem do tłumaczenia jest szerszy kontekst znaczeniowy a to mozna zobaczyc majac akt w całosci. Ten fragment jest stanowczo za maly do interpretacji. Moim zdaniem szukane słowo to zawod wykonywany przez ojca dziecka i na pewno jest on zwiazany z kolejnictwem. Niestety w ww fragmencie sa wymienione tylko 2 miescowosci o popularnych nazwach wiec nie wiadomo jaka to parafia. Moja hipoteza jest taka to slowo oznacza jaks zawod na kolei i moze to byc nawet nazwa z innego jezyka zapisana w polskich literach. Probowalam z rosyjskiego niestety nie znalazlam kolejowego zawodu podobnie brzmiacego. Moze to nie chodzi o rosyjski lecz o niemiecki? Za mało danych.

Proponuje zamiescic cały akt i podac lokalizacje gdzie i kiedy zdarzenie mialo miejsce.


Ten sam zawód pojawia się na tej samej stacji Rogów (par. Jeżów) w 1878 roku (U 1878/32) i zapisany jest cyrylicą niezbyt ortograficznie jako эксцентрык "ekscentryk". Zgłasza piśmienny (pismo wyrobione) ojciec w towarzystwie dwóch niepiśmiennych dróżników. Mnie to dalej niczego nie wyjaśnia, ale może przy innym "pisarzu" ten zawód będzie się pisał inaczej... Na razie z premedytacją wpiszę do formatki "ekscentryk na stacji", ale będę ten wątek śledził.

pzdr,

RK
Grazyna_Gabi - 02-01-2017 - 20:41
Temat postu: Re: słowo po polsku
Ja mysle, ze to moze byc zawod - mechanik kolejowy albo cos podobnego.

Nazwa rosyjska - Эксцентрик (technika)
wiki wersja rosyjska
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%AD%D0 ... %BA%D0%B0)
wiki wersja polska (uboga ale cos tam widac) - Mimośród
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mimo%C5%9 ... (technika)
wiki wersja niemiecka - Exzenter
https://de.wikipedia.org/wiki/Exzenter

Pozdrawiam
Grazyna
Mariok - 02-01-2017 - 20:50
Temat postu:
Witam,

proszę o odcyfrowanie nazwisko rodowe matki dziecięcia z aktu numer 12. oraz nazwiska świadków.

http://szukajwarchiwach.pl/49/456/0/-/4 ... FF3PNvsoAg

Dziękuję
Andrzej75 - 02-01-2017 - 20:57
Temat postu:
Wg mnie: Pulkowska, Cichos, Sitko.
Irena_Powiśle - 02-01-2017 - 21:42
Temat postu:
"Ten sam zawód pojawia się na tej samej stacji Rogów (par. Jeżów) w 1878 roku (U 1878/32) i zapisany jest cyrylicą niezbyt ortograficznie jako эксцентрык "ekscentryk".

Ekscentryk - sposób dokręcania śrubów nakrętkami.
Moim zdaniem był to zawód człowieka na stacji kolejowej, który obstukiwał koła pociągów i słuchał, czy dobrze to brzmi czy nie - to znaczy że między częściami koła jest jakaś przestrzeń, której być nie powinno, i dalej dokręcał - naprawiał te wady.

Eks-centryk - że ten pracownik badał pociąg na zewnątrz.
Innym słowem mechanik kolejowy zewnętrzny.

Pozdrawiam,
Irena

Niestety, powinnam odpowiedzieć tu, bo system zabronił napisanie oddzielne)

Znalazłam tylko że "ekscentryk to sposób dokręcania śrubów".
http://blog.iyakushchenko.com/publ/4-1-0-48
Resztę domyśliłam.
Wszędzie jest napisane że ekscentryka w sensu technicznym jest sprawą "z" centrum - dookoła centrum.

Dlaczego nie może być taka wersja?
Byli ci którzy naprawiali technikę wewnętrzną, i byli ci którzy naprawiali technikę zewnętrzną.

Jeszcze jedna wersja, ale bliska pierwszej.
http://khd2.narod.ru/mechanic/eccentr.htm
Системы колёс с эксцентриками

Системы колёс с эксцентричным расположением грузов представляют собой весьма своеобразный класс механических &laquo;вечных двигателей&raquo;. Они состоят из нескольких колёс, синхронизированно вращающихся вокруг общего центра таким образом, что плечо груза на стороне рабочего хода больше плеча во время обратного хода. Это должно создавать разность вращающих моментов, обеспечивающих &laquo;вечную&raquo; работу такой установки. В этом их отличие от конструкций с дисбалансом, где вращение должна обеспечить не разность плеч, а разность веса грузов на рабочей и обратной сторонах. Поэтому конструкции с дисбалансом обычно реализуются в &laquo;цепных&raquo; вариантах, а вот конструкции с эксцентриками должны оставаться &laquo;колёсными&raquo;. Зато установки с эксцентриками очень похожи на узлы конструкций с дебалансом, например те, которые разрабатывает Э.И.Линевич. Отличие здесь заключается в назначении эксцентриков: в нашем случае они должны непосредственно обеспечить рабочий вращающий момент без дополнительного двигателя, а у того же Линевича нужны лишь для того, чтобы вызвать необходимые колебания и приводятся во вращение специальным двигателем. Поэтому кинематика установок в целом, конечно, различается.
itd,

Może to pracownik, który badał i naprawiał tylko koła?
Bo system kół pociągowych jest systemem ekscentrycznym.
Michał_Bąbol - 04-01-2017 - 00:39
Temat postu:
Witam! Chciałbym poprosić o pomoc w przetłumaczeniu tego krótkiego fragmentu ze słownika. Jaki jest jego sens, o czym mówi?

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2017/1/4/ ... forumg.png
pawełKa - 04-01-2017 - 00:47
Temat postu:
Czy jest Pan może krewnym Feliksa Bąbola z Łodzi?
Pozdrawiam,
Piotr
Andrzej75 - 04-01-2017 - 01:42
Temat postu:
Bąbol: Część ... w Komoninie Andrzeja Babola w ziemi (płockiej) 1497; Dobra ... Andrzeja Bambola w Kamieniach 1498; Przeciw szlachetnej Helenie, [wdowie] pozostałej po niegdyś szlachetnym Andrzeju Banbol 1499.
Dabkowski_Grzegorz - 04-01-2017 - 23:09
Temat postu:
Proszę uprzejmie o odczytanie nazwiska niegdy Tekli, które pojawia się w pierwszej linii na tej stronie.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 9&y=38

Niby widać, a jednak nie wychodzi mi żadna postać, która wyglądałaby na faktycznie istniejące nazwisko.

Pozdrawiam,

― Grzegorz
Andrzej75 - 04-01-2017 - 23:12
Temat postu:
Dabkowski_Grzegorz napisał:
Proszę uprzejmie o odczytanie nazwiska niegdy Tekli, które pojawia się w pierwszej linii na tej stronie.

Wg mnie: "z Hinczerów".
ROMAN_B - 04-01-2017 - 23:19
Temat postu:
Witam.

Ja, mam dwie wersje:
1. Tekla z Hinczerów,
2. Tekla z Stinczerów.

Roman.
Gawroński_Zbigniew - 05-01-2017 - 00:46
Temat postu:
Raczej H. Niżej jest złożenie Stanisław trochę inaczej wygląda.
seamike - 06-01-2017 - 03:36
Temat postu:
Witam,
Nie mogę odczytać słowa między "kare za" i "w dniu"

https://drive.google.com/file/d/0B0rk-I ... sp=sharing

Za pomoc z góry dziękuje.
Michael
marek755 - 06-01-2017 - 07:45
Temat postu:
"pobicie się podczas pracy"
pozdr.
Marek
Mar_Herr - 06-01-2017 - 13:58
Temat postu:
Będę wdzięczny, jeżeli ktoś rzuci świeżym okiem na akt nr 179 znajdujący się pod adresem:

https://www.dropbox.com/s/ire9juvxjcmhcbk/49.jpg?dl=0

Akt w zasadzie odczytałem, ale mam trudność z pojedynczymi, jednak dość istotnym słowami dotyczącymi świadków. W poniższym tekście zaznaczyłem te słowa ciągiem [XXX].

'Roku tysiąc osiemset dziewiętnastego dnia jedenastego
listopada o godzinie piątej po południu przede mną pro
boszczem Mińskim prowadzącym obowiązki Urzędni
ka Stanu Cywilnego gminy Mińskiej powiatu Sie
nnickiego województwa Mazowieckiego stawił się
urodzony Bonawentura Mościcki ekonom z Dem
bego lat trzydzieści mający w Dembem zamieszkały i
okazał nam dziecię płci męskiej które urodziło się
w domu jego pod numerem pierwszym na dniu
ósmym miesiąca i roku bieżących o godzinie jedena
stej przed południem. Oświadczając iż takowe jest
urodzone z niego i Jadwigi Wronikowskiej jego
małżonki lat dwadzieści pięć mającej i że życze
niem jego jest nadać imię temu dziecięciu Kon
stanty. Po uczynieniu powyższego oświadczenia
i okazaniu nam dziecięcia w przytomności urodzonego
Andrzeja Niecałkiewicza [XXX] przy Wójta Gminy
Dembe Wielkie lat dwadzieścia dwa mającego. [XXX]
Urodzonego Hilarego Cichockiego [XXX] z wsi
Wólka Wybranowska lat trzydzieści kończącego. Akt ten
urodzenia stawającym przeczytany wraz z nimi
podpisaliśmy.
Bonawentura Mościcki
Andrzej Niecałkiewicz
Hilary Cichocki
ks. Hilary Czerski Proboszcz Miński Urzędnik Cywilny'

Pozdrawiam

Marcin
Gawroński_Zbigniew - 06-01-2017 - 14:17
Temat postu:
Tylko trzecie czytam:
3. posesora z wsi...

Pierwsze wygląda mi na "zastępcę" ale za młody.
kwroblewska - 06-01-2017 - 14:18
Temat postu:
1.....zastępcy wójta... [nie widzę przy]
2. Także ? .... lat trzydzieści kończącego, akt ten urodzenia [małe -a-]
3. possesora .
Jeśli te akty [z archiwum w Siedlcach]mają bezpośredni link to wstawiaj link bo tak to traci się na jakości zdjęcia
___
Krystyna
Mar_Herr - 06-01-2017 - 15:04
Temat postu:
To będzie to. Dziękuję za ekspresową pomoc.

Marcin
seamike - 07-01-2017 - 00:23
Temat postu:
Dziękuję, Marek.

Pozdrawiam
Michael

marek755 napisał:
"pobicie się podczas pracy"
pozdr.
Marek

grad - 07-01-2017 - 18:26
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
Proszę o pomoc w odczytaniu nazwisk ojców dzieci (akty nr 1 i 2)
Mam swój typ, ale pewien nie jestem szczególnie w przypadku atu nr 2
https://drive.google.com/file/d/0B6bvPsW1WkwIS0RqNm1fbW5yNE0/view?usp=sharing
Z poważaniem
mmoonniiaa - 07-01-2017 - 18:30
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
1. Piwoński
2. Szczepowski

Pozdrawiam,
Monika
Irena_Powiśle - 07-01-2017 - 18:32
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
1. WawrzEniec...
2.Paweł Szczepański (?)

Pozdrawiam,
Irena
grad - 07-01-2017 - 18:35
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
A nie raczej Szczepański? Pewien nie jestem. Pierwsze dokładnie tak samo czytam
marek755 - 07-01-2017 - 18:36
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
Akt 2 Szczepanski/ Szczepański

pozdr
Marek
Janina_Tomczyk - 07-01-2017 - 18:41
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
1. Wawrzyniec Piwoński
2. Paweł Szczepański

Pozdrawiam
Janina
Irena_Powiśle - 07-01-2017 - 18:41
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
Ten pisarz mógł napisać szybko e jak a i szybko zamiast kreski nad n przedłużyć pismo trochę do góry i dalej kontynuować.
tomsaw - 07-01-2017 - 18:43
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
może wystarczy przejrzeć skorowidze z tej parafii, ja widzę Szczepawski
grad - 07-01-2017 - 18:49
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
Nie ma skorowidza Wink
tomsaw - 07-01-2017 - 19:05
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
W żadnej z ksiąg + - 10 lat nie ma skorowidzów?
mwsl2509 - 07-01-2017 - 22:19
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwy miejscowości
Proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia zmarłej Józefy (link 1) oraz miejsca urodzenia z powiatu wieluńskiego (link 2)

1. https://naforum.zapodaj.net/a212c049f2c6.png.html - jak dla mnie to Dźwirsk, ale nie ma takiej miejscowości

2. https://naforum.zapodaj.net/b79e0946676b.png.html
Andrzej75 - 07-01-2017 - 22:39
Temat postu:
Ad 1. Napisano "Dźwirsk" - może chodzi np. o Dźwierzuty?
Ad 2. Stolec.
Łucja - 07-01-2017 - 22:41
Temat postu:
A może Dźwińsk?

Łucja
Gawroński_Zbigniew - 07-01-2017 - 22:42
Temat postu:
https://www.google.pl/maps/dir/Stolec/W ... !2d51.2186

A z tymi Prusami to ciężka sprawa...

Chyba jednak nie ciężka:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Dyneburg pod warunkiem że to Dźwińsk a nie Dźwirsk.

Question
Łucja - 07-01-2017 - 22:43
Temat postu:
http://www.citymaphq.com/latvia/daugavp ... inski.html

Mapka okolic Dyneburga z miejscowości Lipiński, nazwiskiem panieńskim tej pani.

Łucja
mwsl2509 - 07-01-2017 - 22:44
Temat postu:
Dzwińsk jest na Łotwie to za daleko
Dźwierzuty to też za daleko

Poprzednie dziecko urodziło się w Smogulcu

Jakiś inny pomysł?
Andrzej75 - 07-01-2017 - 22:49
Temat postu:
mwsl2509 napisał:
Dźwierzuty to też za daleko

Ale są w Prusach Wschodnich.
mwsl2509 - 07-01-2017 - 23:06
Temat postu:
Stolec się zgadza. Już mam jego akt urodzenia Smile

Zakładając że to Dźwierzuty to gdzie szukać aktów urodzenia?
Sakkage - 07-01-2017 - 23:30
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu języka
Witajcie.

To mój pierwszy post tutaj i początek długiej (mam nadzieję) drogi budowania swojego drzewa genealogicznego.

Chwilowo utknęłam na dokumentach z lat 1890+. Nie jestem w stanie odczytać bardzo "zawijastego" pisma, nawet nie potrafię rozszyfrować co to za język :/ być może wynika to jakoś z uwarunkowań historycznych - niestety nie mam jeszcze póki co o tym pojęcia i nie mogę trafić na takie informacje Sad

Czy ktoś byłby w stanie odcyfrować cóż to za język i mniej więcej wskazać, które miejsce w tekście to nazwisko osoby chrzczonej, chrzestnych, rodziców?

Byłabym bardzo wdzięczna za wszelką pomoc Embarassed

http://screenshooter.net/102841641/pxmgamj
Andrzej75 - 07-01-2017 - 23:32
Temat postu:
Inne miejscowości na "Dźw":
1. w Prusach Wschodnich: Dźwierznia, Dźwiersztyny.
2. gdzie indziej: Dźwierzchno, Dźwierzno.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_II/305
Gawroński_Zbigniew - 07-01-2017 - 23:38
Temat postu:
To oczywiście język rosyjski. Proszę wkleić prośbę o pomoc w tłumaczeniu do działu tłumaczeń z tego języka: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-44.phtml
Sakkage - 07-01-2017 - 23:38
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
To oczywiście język rosyjski. Proszę wkleić prośbę o pomoc w tłumaczeniu do działu tłumaczeń z tego języka: https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-44.phtml


Bardzo dziękuję Smile
mwsl2509 - 08-01-2017 - 14:09
Temat postu:
Może to jednak ten Dźwińsk. Jakby nie było to najmniejsza różnica w pisowni. No i Dźwińsk był w Prusach Wschodnich.

Zastanawia mnie jednak, dlaczego w 1857 urodził się jej brat w Smogulcu, a ona urodziła się ponad 800 km dalej. Dodatkowo ta rodzina w 1874 roku mieszka w Godzianowie, a Józefa (która urodziła się w Dźwińsku) ma pierwsze dziecko w 1890 roku w Skępe!
Andrzej75 - 08-01-2017 - 14:14
Temat postu:
mwsl2509 napisał:
No i Dźwińsk był w Prusach Wschodnich.

A to Prusy Wschodnie należały do Cesarstwa Rosyjskiego?
mwsl2509 - 08-01-2017 - 14:27
Temat postu:
Mój błąd

Wydaje mi się, że ktoś kto podawał dane do aktu zgonu musiał się pomylić...
Nie wydaje mi się, że można popełnić aż taki błąd w pisowni nazwy. Pytanie tylko, czy pomylili się w pisowni nazwy miejscowości czy w tym, e były to Prusy Wschodnie...
Grazyna_Gabi - 08-01-2017 - 14:59
Temat postu:
A co jest w akcie slubu, moze zachowaly sie zalaczniki wraz z aktem urodzenia, akt zgonu moze zawierac bledy.

Dam inny namiar na te miejscowosc "Dźwirsk".
Niemiecka nazwa - Dziersken, polska - Dzierzki.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dzierzki

Pozdrawiam
Grazyna
Łuniewska_Ewa - 08-01-2017 - 17:06
Temat postu:
Nie wykluczone że nazwa miejscowości Dźwirsk została napisana prawidłowo, zwłaszcza że metryka pisana jest po polsku. Należy wziąć pod uwagę że nie wszystkie dawne miejscowości przetrwały do dziś. Jedne zostały wchłonięte przez sąsiednie miejscowości, inne zniknęły z mapy bezpowrotnie z różnych przyczyn. Ślad o nich zachował się już tylko w starych metrykach. Już trzykrotnie spotkałam się z taką sytuacją.
Pozdrawiam. Ewa.
WiktorJ - 08-01-2017 - 17:16
Temat postu: Nazwisko panieńskie wdowy
Uprzejmie proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego wdowy Julianny (5 wiersz od góry):
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=104

Pozdrawiam
WiktorJ
kujawa_cezary - 08-01-2017 - 17:27
Temat postu: Nazwisko panieńskie wdowy
Kośkowska
Irena_Kaczmarek - 08-01-2017 - 17:32
Temat postu:
Witam

Ja odczytuję : ... Julianny z Kośkowskich ...


Pozdrawiam

Irena
Dabkowski_Grzegorz - 08-01-2017 - 18:31
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
Wg mnie: "z Hinczerów".

ROMAN_B napisał:
Ja, mam dwie wersje:
1. Tekla z Hinczerów,
2. Tekla z Stinczerów.

Gawroński_Zbigniew napisał:
Raczej H. Niżej jest złożenie Stanisław trochę inaczej wygląda.


Dziękuję, niech będzie na razie, że Hinczerów (Hintzerów?).

Pozdrawiam,

― Grzegorz
WiktorJ - 08-01-2017 - 19:54
Temat postu:
Serdecznie dziękuję
mwsl2509 - 08-01-2017 - 21:40
Temat postu:
Dziękuję wszystkim za pomoc. Napisałam do wszystkich Archiwów związanych z Prusami Wschodnimi, że poszukuję takiej miejscowości, albo podobnie brzmiącej i jej aktu urodzenia. Jeżeli odnajdę taką miejscowość to poinformuję gdzie ona się znajduje.

Niestety nie mam aktu ślubu. Jej mąż urodził się w Stolec. Ona w 1889 jest matką chrzestną dziecka brata w Skępe jako Lipińska, w 1890 jest już Malatyńską i rodzi jej się dziecko w Skępe. Ale nie bierze ślubu w Skępe. Jej brat, którego żona to siostra męża Józefy, także nie bierze ślubu z Malatyńską w Skępe.

Dlatego poszukiwania tej rodziny zajmują tyle czasu.... Nie mówiąc, że ich rodzice pobrali się w Trzebaw (ale się tam nie urodzili - gdzie? nie wiem), potem mieli dzieci w Smogulec, a potem w Dźwirsk, potem są w Godzianowie, w którym nie umierają!

To są ogromne odległości!
Łucja - 08-01-2017 - 22:58
Temat postu:
W akcie zgonu to błędy na 100% były. Skoro pojawia się Skępe, a ma być blisko i Prusy Wschodnie, że tu się nie pomylili, to może Bryńsk? Jest najbliżej Skępe chyba jak być może. Trzy litery pasują tylko, ale brzmienie jest podobne, parafia Górzno albo Lidzbark. A tata tej pani to jaki zawód wykonywał, coś wiadomo?

Łucja
mwsl2509 - 08-01-2017 - 23:43
Temat postu:
Ojciec Józefy to ekonom/zarzadca majątków
Michał_Bąbol - 10-01-2017 - 23:52
Temat postu: Język polski pomoc w odczytaniu dwóch nazwisk
Panie Piotrze, niestety w moim drzewie nie figuruje żaden Feliks Bąbol z Łodzi Sad No chyba że jego przodkowie pochodzili z południa Polski to może jakieś pokrewieństwo by było Smile

Panie Andrzeju! Bardzo dziękuję za pomoc w odczytaniu! Czyli generalnie chodzi o to, że owa Helena była wdową po szlachetnym Andrzeju Bombolu i procesowała się z kimś o spadek po swoim mężu w ziemi płockiej?
Bibi - 12-01-2017 - 11:23
Temat postu: pomoc w odczytaniu - j.polski
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwy miejscowości parafii panny młodej
akt 172
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=667

pozdrawiam
Basia
Szczepaniak_Tomasz - 12-01-2017 - 11:28
Temat postu: pomoc w odczytaniu - j.polski
Pacanów

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
marzanna62 - 12-01-2017 - 11:42
Temat postu: pomoc w odczytaniu - j.polski
"Urszula Walaszkówna z wsi Rytwiany"
"metryki wyjetej z ksiąg kościoła pacanowskiego"
Bibi - 12-01-2017 - 19:21
Temat postu: pomoc w odczytaniu - j.polski
Czyli Pacanów Smile
Bardzo dziękuję.
Basia
kierejka - 14-01-2017 - 14:40
Temat postu: pomoc w odczytaniu - j.polski
Dzień dobry,
proszę o pomoc w odczytaniu przyczyny śmierci:

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cat=186258

1866, wpis 262, Kranz Jan z Trzemeszna, żona Julianna Kierejewska.

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
Malrom - 14-01-2017 - 23:31
Temat postu:
= zabił się z? wozu? spadł =

ale to nic pewnego, może Ktoś inny to widzi inaczej

pozdrawiam

Roman M.
kierejka - 15-01-2017 - 14:22
Temat postu:
Dziękuję,
po polsku a odczytać trudno Sad

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
mirkokos - 20-01-2017 - 15:34
Temat postu: Prosba o odczytania zapowiedzi malzenstwa Jan Ostrowski 1821
dzien dobry,

potrzebuje pomoc rozczytania akt malzenstwa

Jan Ostrowski i Franciszka Rabańtek
Kurbin
rok 1821
akta 11

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detai ... fullscreen

co rozczytalem to
zawarli zwiazek malzenski 11.lutego 1821 roku o 12:00
Jan Ostrowski lat 43 majacy
a Franciszka Rabańtek lat 28 majaca corka Bogumila.

Nie moge sie rozczytac innych iniom rodzicow i swiadkow
Jezeli ktos by mi pomogł je rozczytac i moze jakies dalsze informacje co moze tam sa to bym był wdzieczny.

Pozdrawiam

Miroslaw
gienia - 20-01-2017 - 18:20
Temat postu: Prosba o odczytania akta malzenstwa Jan Ostrowski
Witam,
Gminy Nowodworskiej w obwodzie warszawskim, woj. mazowieckim ..pierwszy raz zaszło przyrzeczenie pomiędzy Janem Ostrowski l. 43 liczącym, niegdyś wdowcem z Rązin, niegdyś z Małgorzaty Zalmanowny, jaki okazany akt zejścia dowodzi, z jednej a Franciszką Rabantką wdową lat 28 liczącą, żoną niegdyś Bogumiła Rabantka, którego zejście świadectwem mają tym z ksiąg Chotomowskich udowodniła, z 2-ej strony obojga z wsi Krubina - czego akt w przytomności Jakuba Durki l. 42 liczącego, sołtysa pod numerem 30, tudzież Jana Korzenia l. 48 mającego, gospodarza pod nr 8 w Krabinie zamieszkałych. Spisany, po przeczytaniu zaś spisany, na drzwiach przybity został. Świadkowie pisać nie umiejący ks. Tomaszewski Urzędnik St. Cywilnego Gminy Nowodworska.
II zapowiedź 18.02.1821
mam nadzieję, że miejscowości dobrze odczytałam, bo nie znam tych terenów.
Gienia
Kostkowski - 20-01-2017 - 18:34
Temat postu: Re: Prosba o odczytania akta malzenstwa Jan Ostrowski
mirkokos napisał:
dzien dobry,
potrzebuje pomoc rozczytania akt małżeństwa... Nie mogę się rozczytać innych iniom rodziców i świadków...

To nie jest akt ślubu lecz zapowiedzi więc tam nie ma świadków.
A oto moja metoda na ułatwienie czytania pisma mocno pochyłego i nieproporcjonalne wydłużonego.
Wydrukuj akt, ustaw kartkę poziomo na wysokości oczu i tak przekręcaj (w tym przypadku lewo), aby zgubić skos pisma (patrząc od dołu do góry liter wzdłuż ich pionowo-skośnej linii). Litery zobaczysz wyprostowane i łatwo przeczytasz.
Ponadto możesz też pochylać kartkę lekko w dół, tak by zbyt długie, wysokie, szczupłe litery zobaczyć jako niższe, bardziej proporcjonalne.
Ta metoda przyda się przy innych aktach pisanych mocno pochyło.

Jeśli akt jest na laptopie, tablecie itp, to nie potrzeba drukować, bo można sprzętem tak pokręcać jak kartką według powyższego opisu.
powodzenia
mirkokos - 20-01-2017 - 18:45
Temat postu: Re: Prosba o odczytania akta malzenstwa Jan Ostrowski
dziekuje za pomoc, i za wskazowki .Calkowicie nie rozumialem co tam jest.
Kojarzylem pod inne akta malzenstwa. Co pan z tego wyczytal to jest mistrzowskie.
Jeszcze raz dziekuje i bede sie stosowal do tych akt.
i przytym odnalazlem akt malzenstwa.

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,335142,8
Kostkowski - 20-01-2017 - 18:50
Temat postu: Re: Prosba o odczytania akta malzenstwa Jan Ostrowski
mirkokos napisał:
dziekuje za pomoc, i za wskazowki .Calkowicie nie rozumialem co tam jest.
Kojarzylem pod inne akta malzenstwa. Co pan z tego wyczytal to jest mistrzowskie.
Jeszcze raz dziekuje i bede sie stosowal do tych akt.
i przytym odnalazlem akt malzenstwa.

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,335142,8


Jakbyś to miał na laptopie, tablecie itp, to nie potrzeba drukować, bo można sprzętem tak pokręcać jak kartką według mojego opisu.
powodzenia
mirkokos - 20-01-2017 - 19:19
Temat postu: Re: Prosba o odczytania akta malzenstwa Jan Ostrowski
dziekuje jeszcze raz , malzenskich aktach typ zadzialał
sn4il - 21-01-2017 - 05:39
Temat postu: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Dzien dobry,
Poszukuje pomocy w rozczytaniu aktu malzenstwa.

https://www.myheritage.com/photo-250006 ... ossakowska

Dziekuje
Maciek
Lubryczyński_Ireneusz - 21-01-2017 - 07:39
Temat postu: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Witam, ja odczytuje tak "Działo się w mieście Jedwabnem dnia pierwszego lutego tysiąc osiemset dwudziestego dziewiątego roku o godzinie trzeciej po południu. Stawili się Józef Bronakowski lat 34 i Andrzej Mikucki lat 27 liczący obydwaj we wsi Bronakach Olkach zamieszkali szlachta i oświadczyli, że dnia 30 stycznia roku bieżącego o godzinie 7 rano umarła Antonina z Kossakowskich Mikucka mająca lat 60 pozostała wdowa po Janie Mikuckim córka niegdy Józefa i Katarzyny z Mocarskich małżonków Kossakowskich, po przekonaniu się naocznem o zejściu Mikuckiej akt ten stawającym z których drugi jest synem zmarłej został przeczytany stawający pisać nie umieją. ks.Michał Augustynowicz Proboszcz Jedwabiński. pzdr Irek
sn4il - 21-01-2017 - 14:01
Temat postu: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Dziekuje.
Mialem nadzieje, ze ten wpis zawiera imiona rodzicow Jana Mikuckiego, ktorych od jakiegos czasu poszukuje.
Dowiedzialem sie przynajmniej, ze Jan zmarl przed Antonina. Miejscowosc, ktorej nie bylem w stanie sam rozczytac napewnon pomoze w dalszych poszukiwaniach.
Jeszcze raz dziekuje serdecznie i pozdrawiam
Maciej
Klaudia_Cz - 21-01-2017 - 17:01
Temat postu: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
proszę o pomoc w rozczytaniu aktu nr 60
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410
Robert1202 - 21-01-2017 - 17:46
Temat postu: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Witam, może Wam uda się odczytać nazwisko ojca w tym akcie, bo ja nie dałem rady. Jaki jest jego zawód?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1000

Pozdrawiam
Robert
kwroblewska - 21-01-2017 - 17:59
Temat postu: Re: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Robert1202 napisał:
Witam, może Wam uda się odczytać nazwisko ojca w tym akcie, bo ja nie dałem rady. Jaki jest jego zawód?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1000

Pozdrawiam
Robert


Na pewno się uda ale w innym dziale tego forum bo zapis po łacinie https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-43.phtml a nie po polsku
__
Krystyna
x_hanna - 21-01-2017 - 18:59
Temat postu: Re: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Klaudia3277 napisał:
proszę o pomoc w rozczytaniu aktu nr 60
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410

Ja odczytuję tak (z małymi wątpliwościami co do nazwisk):
"Mierzyce. Roku tysięcznego ośmsetnego dwudziestego drugiego dnia szóstego miesiąca czerwca o godzinie dwunastej w południe przed nami Proboszczem Parafii Mierzyckiej sprawującym obowiązki urzędnika Stanu Cywilnego Gminy Mierzyckiej powiatu Wieluńskiego w województwie Kaliskim, stawił się włościanin Stanisław Stoperek czyli Czarniak liczący lat trzydzieści ośm gospodarz z Mierzyc i okazał nam dziecię płci męskiej które się urodziło w domu jego pod numerem dwudziestym siódmym, dnia szóstego miesiąca czerwca o godzinie drugiej nocnej roku bieżącego, oświadczając iż jest spłodzone z niego i Jadwigi z Czarniaków trzydzieści sześć lat mającej z pierwszej jego małżonki, i że życzeniem jego jest nadać mu imię Jan. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności włościanina Jana Po...? ...? lat trzydzieści ośm gospodarza z Mierzyc, tudzież Wojciecha Cabana trzydzieści jeden lat mającego gospodarza z Mierzyc akt niniejszy urodzenia po przeczytaniu jego gdyż żaden z stawiających pisać nieumiejący własną ręką podpisaliśmy. "
Klaudia_Cz - 21-01-2017 - 22:32
Temat postu: Re: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Chyba nazwisko to Czarnuch, ale dziękuję.
Lubryczyński_Ireneusz - 21-01-2017 - 23:04
Temat postu: Re: Prosba o rozczytanie aktu malzenstwa
Także odczytuje nazwisko a raczej przydomek Czarnuch. pozdrawiam Irek
Horizon - 22-01-2017 - 20:23
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska po słowach "Antoniego i Anny z ... ?"
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 86&y=0
kwroblewska - 22-01-2017 - 20:55
Temat postu:
..Anna z Reywadzów..
___
Krystyna
Świerczyński_Marek - 23-01-2017 - 10:17
Temat postu:
Witam,
Mam problem z odczytaniem aktu małżeństwa.
Prosiłbym o jakąkolwiek pomoc.
Interesuje mnie wpis nr 10, Wieś Kościelec.



Pozdrawiam
Marek
Lubryczyński_Ireneusz - 23-01-2017 - 10:27
Temat postu:
Tak na "szybko" to Nr 10. Kościelec - akt małżeństwa pomiędzy Szczepanem Kanią, młodzianem, rolnikiem lat 26, synem Macieja i Katarzyny z Naglików, zamieszkałym w Kościelcu, urodzonym we wsi Makowiska, a Franciszką Kostaniak, panną, córką Franciszka i Salomei z ... lat 24, urodzoną w Kościelcu i tam zamieszkała. Irek
Gawroński_Zbigniew - 23-01-2017 - 12:05
Temat postu:
... Salomei z Serwiaków
Litwos - 26-01-2017 - 11:45
Temat postu:
Witam,

Poprosze o wytlumaczenie literki "W" przed Marcinem Bialeckim?
Czy oznacza ona "Waszmosc"?
Drugie pytanie, czym sie zajmowal pisarz? (jego zawod).

AKT 78
http://szukajwarchiwach.pl/35/1927/0/2. ... 9I5ziBet-g

Dziekuje z gory.
kwroblewska - 26-01-2017 - 12:02
Temat postu:
Litwos napisał:
Witam,

Poprosze o wytlumaczenie literki "W" przed Marcinem Bialeckim?
Czy oznacza ona "Waszmosc"?
Drugie pytanie, czym sie zajmowal pisarz? (jego zawod).

AKT 78
http://szukajwarchiwach.pl/35/1927/0/2. ... 9I5ziBet-g

Dziekuje z gory.


raczej odczytuję jako ..Wielmożnego Marcina ..Pisarza Urzędu Municypalnego ... czyli urzędu miejskiego m. Stoczek
np.
http://historia-strazy-miejskich.eprace ... zadku.html
"Miasta zatrudniały ponadto, cały szereg funkcjonariuszy i urzędników oraz służb pomocniczych. Należeli do nich: pisarze, odźwierni, klucznicy – stróże bram i furt miejskich, stróż ratuszny, schrotmistrz (tj. nadzorca masztalu miejskiego), pan wodny (zwany też rurmistrzem, czyli osoba odpowiedzialna za budowę i utrzymanie wodociągów miejskich), dozorcy wag (zwani też ważnikami141), dozorcy Bernngardy (tj. straży pożarnej), zegarmistrz, cieśla miejski i inni słudzy oraz czeladź ratuszna, a także wspomniani wyżej strażnicy miejscy...
___
Krystyna
Litwos - 26-01-2017 - 12:25
Temat postu:
Krystyno,

Dziekuje bardzo Smile
Paulina_W - 26-01-2017 - 14:04
Temat postu:
Dzień dobry,
proszę o pomoc w odczytaniu rubryk z aktu urodzenia z 1832 roku dotyczących rodziców i chrzestnych.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/0bcd83d3b593b344 lub
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f5b3ba06d7b5bf62
Ja odczytuję:
ojciec: Franciscus Velsing Custorum Militia ? vulgo legori ex villa Spława circ. Tarnów
matka: Anna ex Andrea Kucharski ex Oppido Krosno circul Jasło
chrzestni:
Anton K? zawód: ?
Antonina Kolarz zawód: ?
Michael Wroblewski zawód: ?
Zuzanna Oraczewska zawód: ?
Bialas_Malgorzata - 27-01-2017 - 18:51
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Pomocy
rozszyfrowałam wszystko tylko nie gubernię i ostanie 3 słowa

Krasnosiółka/Hajsyn, ale ta gubernia...

http://www.fotosik.pl/zdjecie/0dc8c92951dfd22e

czy Charkowska gubernia??

pozdrawiam
Małgorzata
taraxacum - 27-01-2017 - 20:27
Temat postu: prośba w odczytaniu
Hej Kochani,

proszę Was uprzejmie pomóżcie mi w odczytaniu danych - imiona nazwiska, miejscowości i parafie oraz zawody osób wymienionych w akcie nr 5 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/171/0 ... x4j6UahWQw

Marcin

...........
Proszę nie tworzyć nowych tematów jeśli taki już istnieje (moderacja elgra)

Grazyna_Gabi - 27-01-2017 - 20:33
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Nie
Podolska gubernia

Grazyna
eshabe - 27-01-2017 - 20:50
Temat postu: prośba w odczytaniu
Młody: Feliks Leszczyński, młodzian, młynarski czeladnik, syn Antoniego Leszczyńskiego karczmarza? i Józefy z Mossakowskich
Młoda: Michalina Apolonia Rakowska, córka Jana Rakowskiego młynarza i Franciszki z?

Reszta, w tym miejscowości, jest dla mnie za ciężka do rozczytania.

EDIT: zgodnie z informacjami z geneteki jest to parafia Zakrzewo w powiecie płockim.
historyk1920 - 27-01-2017 - 20:51
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam !
A ja obstawiam iż mamy do czynienia z gubernią podolską
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hajsyn
http://www.wizyt.net/index.php?option=c ... Itemid=224
http://www.wizyt.net/index.php?option=c ... Itemid=224

Pozdrawiam
Marek
AlicjaSurmacka - 27-01-2017 - 21:09
Temat postu: prośba w odczytaniu
Akt 5 Rychliki
Działo się w Kępie dnia siódmego/dziewiętnastego lutego tysiąc osiemset pięćdziesiątego pierwszego roku o godzinie szóstej wieczorem. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Bartłomieja Za...wskiego lat 40 i Jana Rokickiego lat 42 mających obydwóch gospodarzy w Podgórzu zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Feliksem Leszczyńskim młodzianinem młynarczykiem czeladnikiem na teraz zostającym w Piotrkowku parafii Zyckiej przy rodzicach synem Antoniego Leszczyńskiego karczmarza i Józefy z Mossakowskich małżonków zamieszkałych w Piotrkowku urodzonym w Troszynku lat osiemnaście mającym skończone a panną Michaliną Apolonią córką Jana Rakowskiego młynarza i Franciszki z Antowiczów małżonków zamieszkałych w Rychlikach
Ksiądz Jan Zieliński kommendarz Zakrzewa Kapelan
Osoby wyrażone w akcie pisać nie umieją

Też nie jestem pewna miejscowości
Alicja
Bialas_Malgorzata - 27-01-2017 - 22:20
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
piękne dzięki
Małgorzata
werecka_i - 27-01-2017 - 23:14
Temat postu: Polski akt - prośba o pomoc w odczytaniu
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu poniższego aktu małżeństwa.
Akt jest w języku polskim. Chcę się upewnić czy dobrze odczytałam.

Nr aktu 8 ; parafia Grochów; 1839 r. Mateusz Lisiecki i Józefa Stasiak ?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 20&y=0

Serdecznie dziękuję za pomoc.
Izabela

Ps
Proszę pomoc w uzupełnieniu brakujących słów.

8
Grodno

Działo się w Grochowie dnia dwudziestego trzeciego listopada tysiąc osiemset trzydziestego dziewiątego roku przed [...] [...]czyniemy że w przytomności (?) świadków, Wincentego W...kiego (?) lat pięćdziesiąt dwa i Macieja Mareśniaka (?) lat czterdzieści trzy liczących obydwóch gospodarzy w Grodnie zamieszkałych.
Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Mateuszem Lisieckim kawalerem urodzonym w Wsi Grochówku z rodziców Alexego (?) i Maryanny małżonków Lisieckich komórników (?) [...] za parobka w Grochówku [...]lat dwadzieścia mającym. Z Panną Józefą Stasiakówną w Wsi Suchodołach (?) Parafii Krośniewickiej Guberni Mazowieckiej z rodziców Alexego i Mary [jest jakaś notatka, chyba piszący się pomylił Wink ]
Franciszka i Brygidy Stasiaków gospodarzy żyjących (?) przy rodzicach w Grodnie zostającej lat siedemnaście mającej.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dziesiątym, siedemnastym i dwudziestym czwartym listopada roku bieżącego w Kościele Parafialnym Grochowickim.
Jakteż zezwolenie ustne obecnych Aktowi Małżeństwa ze strony nowozaślubionego [...] i strony nowozaślubionej rodziców nastąpiło.
[...] małżeństwa nie zaszło [...]małżonkowie oświadczają iż nie zawarli umowy przedślubnej [...]
Akt stawiającym i świadkom przeczytany przez nas został podpisany, gdyż [...]

Pozdrawiam
Gawroński_Zbigniew - 27-01-2017 - 23:31
Temat postu:
Miejscowość kawalera to Grochówek.
Panna Stasiakówna pochodzi z Suchodołów par. Krośniewskiej [chyba]
taraxacum - 29-01-2017 - 11:20
Temat postu:
śliczne dzięki Smile)

proszę pomóżcie mi jeszcze odczytać i ustalić miejscowość urodzenia panny młodej nr aktu 2 - http://www.szukajwarchiwach.pl/50/146/0 ... uRDNCycMug

Marcin
zelezny - 29-01-2017 - 11:33
Temat postu:
Marcinie,

Kruszenica - parafia Krajkowo
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_IV/735

Pozdrawiam

Janek
ROMAN_B - 29-01-2017 - 11:58
Temat postu:
Witaj Marcinie!
Według mnie panna młoda urodziła się we wsi Kruszenica w parafii Krajkowo.
Obecnie Krajkowo – wieś w Polsce położona w województwie mazowieckim, w powiecie płońskim, w gminie Raciąż. Miejscowość jest siedzibą rzymskokatolickiej parafii Świętej Trójcy w dekanacie raciążskim, diecezji płockiej. Według informacji ze strony parafii w archiwum są księgi:
• akta chrztów od 1916 r.
• akta ślubów od 1917 r.
• akta zgonów od 1915 r.
Akta z lat wcześniejszych znajdują się w Archiwum Diecezjalnym w Płocku
http://parafia-krajkowo.pl/index.php
Pozdrawiam – Roman.
taraxacum - 29-01-2017 - 12:11
Temat postu:
Dzięki !!!

Pomóżcie jeszcze z Panem młodym nr aktu 1 http://szukajwarchiwach.pl/50/149/0/-/3 ... -ecs4zal7A jaka to miejscowośc i parafia?

Marcin
Kostkowski - 29-01-2017 - 12:28
Temat postu:
taraxacum napisał:
Dzięki !!!

Pomóżcie jeszcze z Panem młodym nr aktu 1 http://szukajwarchiwach.pl/50/149/0/-/3 ... -ecs4zal7A jaka to miejscowość i parafia?

Marcin

... na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Andrzejem Turowskim, kawalerem, w wsi Psarach za parobka służącym, lat 27 mającym, urodzonym w wsi Okrężnowie parafii Sławków obwodzie Sławkowskim...
taraxacum - 29-01-2017 - 12:34
Temat postu:
urodzonym w....? o to mi chodziło
marek755 - 29-01-2017 - 12:38
Temat postu:
Urodzony w Okrężnowie parafii Sławków.
taraxacum - 29-01-2017 - 12:40
Temat postu:
czy to chodzi o Sławków na Śląsku ?
marek755 - 29-01-2017 - 12:44
Temat postu:
taraxacum napisał:
czy to chodzi o Sławków na Śląsku ?
Tego nie wiem ,przeszukaj allegata.
taraxacum - 29-01-2017 - 13:01
Temat postu:
a gdzie to się szuka ? chyba tego jeszcze nie robiłem Smile))
nowaczek007 - 29-01-2017 - 14:13
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Dzień dobry.

Chciałbym prosić o pomoc w odczytaniu aktu ślubu wg. załącznika:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Chodzi o akt nr 1 - ślub Rocha Nowaczyńskiego z Anną Lęśnieską? Parafia Pożdżenice.

Nie mam doświadczenie w odczytywaniu i jak dla mnie mało czytelne zdjęcie księgi.

Bardzo proszę o pomoc.
anna_ing - 29-01-2017 - 14:42
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Roku tysiąc osiemset dwunastego dnia dziewiętnastego października przed nami proboszczem i urzędnikiem cywilnym gminy Pożdżeńskiej w powiecie Szadkowskim Departamencie kaliskim położonej, stawili się osobiście Roch Nowaczyński liczący lat 38 wdowiec, tudzież Anna Sowińska lat 23 mająca w asystencji swych rodziców stawiająca. Strony żądają, ażebyśmy do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami domu naszego gminnego to jest pierwsza dnia 27.09, a druga 4.10 roku bieżącego przed południem o godzinie jedenastej. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy a strony na obchodzenie małżeństwa zezwalają, przychylając się zatem do żadania ich, po przeczytaniu potrzebnych do tego papierów i działu Szóstego Kodeksu Cywilnego w Tytule Małżeństwa, zapytaliśmy się przyszłych małżonków, czyli chcą połączyć się ze sobą Węzłem Małżeńskim, natedy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka jest ich wola, ogłaszamy w imieniu prawa, iż Roch Nowaczyński i Anna Sowińska połączeni są ze sobą węzłem małżeńskim, czego akt spisaliśmy w przytomności Dominika Nowaczyńskiego gospodarza z Pożdżenic, Sebastiana Grala, Sebastiana Stawczaka (?) i Szymona Nowaczyńskiego gospodarzy w Nowej Woli zamieszkałych, który po przeczytaniu podpisaliśmy. Ksiądz Waleryan Klikowski (?)

Pozdrawiam
Anka
nowaczek007 - 29-01-2017 - 15:22
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Łukasz
Księżopolski_Jarosław - 29-01-2017 - 21:07
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Dobry wieczór, mam prośbę o pomoc w rozszyfrowaniu zapisu w akcie małżeństwa nr 35; panem młodym jest mój praprapradziadek Tomasz Xiężopolski, a panną młodą wie chyba tylko autor tego zapisu. Najbardziej interesują mnie jej dane, skąd pochodziła, czego dotyczy zapis o ekonomi i na samym dole zapis o przybiciu do drzwi (i imiona rodziców to Franciszek i Anna z d. Kożuchowska(?))

http://szukajwarchiwach.pl/62/410/0/-/1 ... Cj_wO4Yrnw
i druga część http://szukajwarchiwach.pl/62/410/0/-/1 ... iTsTCzyJvg
mmoonniiaa - 29-01-2017 - 21:31
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Witaj,
poniżej odczytany fragment aktu:

Stawiła się także Salomeja Gołembieska mająca lat 17 podług metryki wyjętej z ksiąg kościoła grębkowskiego, córka Franciszka Gołembieskiego i Anny z Kożuchowskych małżonków slachty [?], zostających na ekonomii w Grębkowie, panna, przy rodzicach się utrzymująca, w ich asystencji.
Dwie zapowiedzi jedna dnia 16, druga 23 miesiąca maja obie o godzinie 12 w południe w niedziele po sobie następujące ogłoszone i na drzwiach gminnych przybite zostały.

Pozdrawiam,
Monika
Majewska_Renata - 29-01-2017 - 21:34
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Witaj Jarosławie

Pan młody to Tomasz Xiężopolski, lat 33, syn Antoniego (już zmarłego) i Gertrudy z Skorupków (matka zamieszkała w Błoniach Wielkich), rodzice byli szlachcicami, urodzony w Kożuchowie, panna młoda to Salomea z Gołembiewskich, panna, lat 17, urodzona w parafii Grębków, córka Franciszka i Anny z Kożuchowskich, małżonków szlachty na Ekonomii w Grębkowie, zamieszkała przy rodzicach. Matka pana młodego i rodzice panny młodej byli obecni na ślubie.
Przed ślubem ogłoszono dwie zapowiedzi, pierwsza 16 a druga 23 maja. Zapowiedzi zostały w tych dniach ogłoszone i do drzwi gminnych przybite.

Pozdrawiam,
Renata
Księżopolski_Jarosław - 29-01-2017 - 21:36
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Monika i Renata dziękuję Wam za szybką odpowiedź; a co może oznaczać sformułowanie ...zostających na ekonomii"?
Pozdrawiam, Jarek
Koluszkowski_Henryk - 29-01-2017 - 23:23
Temat postu: prośba w odczytaniu aktu ślubu nr 1 księga 1808-1816
Myślę, że to znaczy zgodnie z Wikipedią:
"Ekonom (z gr. oikonómos – zarządzający domem), to tytuł różnych zarządców zajmujących się gospodarowaniem mieniem (aktywami) powierzonym przez właściciela. W Polsce był to też zarządca folwarku pańszczyźnianego, zajmował się m.in. nadzorem robót rolnych, poganianiem chłopów w polu."
Ekonomami w folwarkach była często szlachta nie posiadająca własnych majątków ziemskich. Po akcji legitymizacyjnej władz carskich, prowadzonej w l. 30.-50. XIXw., nie zostali zaliczeni w poczet szlachty.
Gawroński_Zbigniew - 30-01-2017 - 00:02
Temat postu:
Oeconomus:

1) gospodarz, pan domu, zarządca, administrator, włodarz,

2) komendatariusz, tymczasowy administrator beneficjum kościelnego,

3) prowizor kościoła, zarządzający sprawami gospodarczymi,

4) o. ecclesiae – duchowny zarządzający diecezją w zastępstwie nieobecnego biskupa lub pomagający mu w zarządzie.
Księżopolski_Jarosław - 30-01-2017 - 07:40
Temat postu:
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam Jarek.
werecka_i - 30-01-2017 - 10:28
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Miejscowość kawalera to Grochówek.
Panna Stasiakówna pochodzi z Suchodołów par. Krośniewskiej [chyba]


Dziękuję Panie Zbigniewie.

Proszę pomoc w uzupełnieniu brakujących słów.

8
Grodno

Działo się w Grochowie dnia dwudziestego trzeciego listopada tysiąc osiemset trzydziestego dziewiątego roku przed [...] [...]czyniemy że w przytomności (?) świadków, Wincentego W...kiego (?) lat pięćdziesiąt dwa i Macieja Mareśniaka (?) lat czterdzieści trzy liczących obydwóch gospodarzy w Grodnie zamieszkałych.
Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Mateuszem Lisieckim kawalerem urodzonym w Wsi Grochówku z rodziców Alexego (?) i Maryanny małżonków Lisieckich komórników (?) [...] za parobka w Grochówku [...]lat dwadzieścia mającym. Z Panną Józefą Stasiakówną w Wsi Suchodołach (?) Parafii Krośniewickiej Guberni Mazowieckiej z rodziców Alexego i Mary [jest jakaś notatka, chyba piszący się pomylił Wink ]
Franciszka i Brygidy Stasiaków gospodarzy żyjących (?) przy rodzicach w Grodnie zostającej lat siedemnaście mającej.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dziesiątym, siedemnastym i dwudziestym czwartym listopada roku bieżącego w Kościele Parafialnym Grochowickim.
Jakteż zezwolenie ustne obecnych Aktowi Małżeństwa ze strony nowozaślubionego [...] i strony nowozaślubionej rodziców nastąpiło.
[...] małżeństwa nie zaszło [...]małżonkowie oświadczają iż nie zawarli umowy przedślubnej [...]
Akt stawiającym i świadkom przeczytany przez nas został podpisany, gdyż [...]

Poniżej odnośnik - Akt nr 8

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Pozdrawiam
Izabela
Dabkowski_Grzegorz - 30-01-2017 - 20:20
Temat postu:
Uzupełnione braki i poprawione wyrazy pogrubione. Paru redakcyjnych zmian bez wpływu na sens tekstu nie wyróżniłem.

Działo się w Grochowie dnia dwudziestego trzeciego listopada tysiąc osiemset trzydziestego dziewiątego roku o godzinie dziesiątej przed południem.
Wiadomo czyniemy że w przytomności świadków, Wincentego Wolskiego lat pięćdziesiąt dwa i Macieja Marciniaka lat czterdzieści trzy liczących obydwóch gospodarzy w Grodnie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Mateuszem Lisieckiem kawalerem urodzonym w Wsi Grochówku z rodziców Alexego i Maryanny małżonków Lisieckich komórników, żyiących, za parobka w Grochówku zostaiącym, lat dwadzieścia mającym, a panną Józefą Sztasiakówną, w Wsi Suchodołach Parafii Krośniewickiej Guberni Mazowieckiej z rodziców Franciszka i Brygidy Stasiaków gospodarzy, żyiących, przy rodzicach w Grodnie zostającą lat siedemnaście mającą.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dziesiątym, siedemnastym i dwudziestym czwartym listopada roku bieżącego w Kościele Parafialnym Grochowickim. Jako też zezwolenie ustne obecnych Aktowi Małżeństwa z strony nowozaślubionego iako też i z strony nowozaślubionej rodziców nastąpiło.
Tamowanie małżeństwa nie zaszło, małżonkowie nowi oświadczają iż nie zawarli umowy przedślubnej żadnej.
Akt stawaiącemu i świadkom przeczytany przez nas został podpisany, gdyż w akcie wyrażone osoby pisać nie umieją.


― Grzegorz
werecka_i - 30-01-2017 - 21:14
Temat postu:
Panie Grzegorzu, serdecznie dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam
Izabela
Chris19Pl - 30-01-2017 - 23:52
Temat postu: Akt urodzenia Michała Jankowskiego, 1814
Dobry wieczór

Mam małe wątpliwości co do aktu urodzenia Michała Jankowskiego i proszę o pomoc w odczytaniu aktu nr 130 w miejscowości Holendry. Jego rodzicami byli chyba Jan Jankowski i Wiktorya.

Link do odczytania aktu urodzenia:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,289005,28
Al_Mia - 31-01-2017 - 12:22
Temat postu:
Witaj,

z metryki nr 130 wynika że Michała urodziła panna Wiktorya Jakubówna.

Z boku metryki dopisano że dziecko zostało uznane za syna (akt 39 str 55)

Faktycznie w metryce ślubu Jana Jankowskiego i Wiktorii jest wzmianka o powyższym Michale Ich synu.

czyli wszystko się zgadza
pozdrawiam

Ala
taraxacum - 31-01-2017 - 22:10
Temat postu:
Hej Kochani,

pomóżcie mi proszę w odczytaniu miejsca i parafii urodzenia pana i pani młodej. http://www.szukajwarchiwach.pl/50/355/0 ... 3EvfVkvpGw nr aktu 34
Dabkowski_Grzegorz - 01-02-2017 - 00:34
Temat postu:
taraxacum napisał:
pomóżcie mi proszę w odczytaniu miejsca i parafii urodzenia pana i pani młodej. http://www.szukajwarchiwach.pl/50/355/0 ... 3EvfVkvpGw nr aktu 34

Maciej Chodkiewicz, syn Michała i Magdaleny, gospodarzy z Mogiłowca (??) par. łysakowskiej
Katarzyna Budnicka, córka Andrzeja i Barbary z Dobrzenieckich gospodarzy z Węgrzynowa par. orszymowskiej

― Grzegorz
taraxacum - 01-02-2017 - 11:08
Temat postu:
Dzięki, a czy możecie pomóc o jaką konkretnie miejscowość Mogiłowiec par. Łysaków chodzi?

Marcin
Bialas_Malgorzata - 01-02-2017 - 11:45
Temat postu:
a może to pierwsze to chyba Mogiłowice w gminie Łysków jest w spisie miejscowości
http://foto.volkovysk.by/wp-content/upl ... pyza51.pdf

M.
taraxacum - 01-02-2017 - 11:50
Temat postu:
Napewno ? Kawał drogi na Mazowsze. Ale wszystko możliwe Wink
MonikaMaru - 01-02-2017 - 12:21
Temat postu:
Parafia to chyba Łysakowo (parafia łysakowska), a wieś może nie Mogiłowiec tylko powinno być Miłkowiec.

https://www.google.pl/maps/dir/%C5%81ys ... 53.3353639
taraxacum - 01-02-2017 - 14:08
Temat postu:
to teraz zagadka Smile)))
Dabkowski_Grzegorz - 01-02-2017 - 21:42
Temat postu:
Ja już prawie napisałem o tym Miłkowcu, tylko zauważyłem, że parafia jest w Łysakowie koło Gruduska, a nie w tym koło Nidzicy.

― Grzegorz
taraxacum - 01-02-2017 - 21:47
Temat postu:
Cześć. Grzegorz to wg Ciebie, jaka to miejscowość i parafia ? Nie rozumiem ostatniego wpisu Wink

Marcin
ROMAN_B - 01-02-2017 - 22:52
Temat postu: Rozważania o miejscu urodzenia Macieja Chodkiewicza.
Witaj Marcinie!

Z aktu małżeństwa nr 34 z 1818 roku wynika, że ślub miał miejsce w parafii Orszymowskiej, to jest w parafii pod wezwaniem świętego Floriana w Orszymowie. Z tego aktu małżeństwa wynika, iż pan młody w tym czasie mieszkał we wsi Węgrzynowo i był parobkiem we dworze w Węgrzynowie. W akcie małżeństwa jest wzmianka, że pan młody przedłożył „akt znania” przed wójtem gminy Węgrzynowskiej i jak napisał ksiądz „syn niegdyś Michała Chodkiewicza bywszego gospodarza we wsi Mogiłowcu Parafij Parafii Łysakowskiey i niegdyś Magdaleny niewiadomego nazwiska Prawego Łoza”. W akcie małżeństwa nr 34 z 1818 roku nigdzie nie jest napisane gdzie urodził się pan młody. Jest tylko napisane „syn niegdyś Michała Chodkiewicza bywszego gospodarza we wsi Mogiłowcu Parafij Parafii Łysakowskiey ….”. Tak więc wiemy, iż pan młody był synem już nieżyjącego Michała Chodkiewicza gospodarza we wsi Mogiłowcu w Parafii Łysakowskiey. Można przyjąć, że pan młody Maciey Chodkiewicz urodził się we wsi w której jego ojciec miał gospodarstwo, to jest we wsi Mogilowcu w parafii Łysakowskiey. Pan młody w chwili zawierania małżeństwa miał 40 lat [ według aktu znania ]. Zatem, urodził się około 1778 roku [ 1818 – 40 = 1778 ]. Tak więc i parafia Łyskowska powinna istnieć w tym czasie.

Najlepiej zacząć poszukiwania parafii Łysakowskiej w okolicy parafii miejsca zamieszkania panny młodej. zamieszkania panny młodej. Panna młoda mieszkała na terenie parafii Orszymowskiej. Jest wieś i parafia Łysakowo w obecnej gminie Grudzk. Orszymowo w gminie Mała Wieś od wis Łysakowo w gminie Grudzk dzieli odległość około 82 km. Parafia pw. św. Antoniego Padewskiego w Łysakowie powstała pod koniec XIV w. Kościół pod wezwaniem Św. Jakuba Ap. wymieniany był w 1467 r. Z wizytacji z 1599 r. wiadomo, że była to drewniana, konsekrowana świątynia z trzema ołtarzami. Zatem, jest to stara parafia i istniała też w 1778 roku, to jest w przybliżonym roku urodzenia pana młodego. Niestety, w parafii Łysakowo nie ma wsi o nazwie Mogilowiec lub/i o podobnej nazwie. Nie ma też takiej wsi w szeroko rozumianej okolicy tej parafii. Obecna wieś o nazwie Łysakowo w 1827 roku nosiła nazwę Łysaków [ za Tabela Królestwa Polskiego z 1827 roku ]. Według tego spisu w roku 1827 na obszarze Królestwa Polskiego była tylko jedna parafia o nazwie Łysaków [ obecnie Łysakowo ] – kryteria wyszukiwania Łysak**** .

W Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego i innych Krajów Słowiańskich [ tom V, strona 859, rok wydania 1884 ] znalazłem tylko jedną wieś o nazwie Łysakowo w której była parafia o nazwie Łysakowo i jest to ta parafia o której napisałem wyżej.

W Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego i innych Krajów Słowiańskich [ tom V, strona 862 i 863, rok wydania 1884 ] jest wymienione miejscowość o nazwie Łysków [ inna nazwa Łyskowo ] miasteczko w powiecie wołkowyskim, o 37 wiorst od Wołkowyska. Z dalszych informacji wynika, że w tym miasteczku była katolicka parafia dekanatu wyłkowyskiego z kaplicami w Libertpolu, Hołowczycach Mohilowcach.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/862
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/863
W Łyskowie [ Łysków, Łyskowo ] była parafia Kościół Św. Trójcy oraz klasztor Misjonarzy, który był fundowane w 1527 roku przez Macieja Kłoczkę; obecne budynki późnobarokowe, zbudowane w drugiej połowie XVIII wieku. w 1866 roku kościół zamieniony na cerkiew prawosławną, przebudowany po pożarze w latach 1883-84. Po II wojnie światowej nieczynny, zdewastowany.
http://www.radzima.org/pl/object/998.html
http://www.radzima.org/pl/miejsce/lyskow.html
http://www.skyscrapercity.com/showthrea ... p;page=282
Link do filmu z cmentarza katolickiego w Łyskowie:
https://www.youtube.com/watch?v=8m5u7nF5W-k
Strona w języku rosyjskim poświęcona miejscowości Łysków / Łyskowo:
http://globus.tut.by/lyskovo/index.htm

Obecnie miasteczko Łysków, Łyskowo znajduje się na Białorusi. W języku białoruskim Лыскаваn a w języku rosyjskim Лысково.
Dodam, że w miejscowości Łysków, Łyskowo była też cerkiew unicka oraz cerkiew prawosławna.

Kaplica w Mohilowcach – wieś Mohilowce w Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego i innych Krajów Słowiańskich [ tom VI, strona 592, rok wydania 1885 ] tak jest opisana: Mohilowce, wieś, powiat wołkowyski, była tu kaplica katolicka byłej parafii Łysaków.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_VI/592
Mohylowce [ po białorusku Магілёўцы; po rosyjsku Могилевцы; hististorycznie Mogilowce, Mohilowce ] – obecnie wieś na Białorusi, w rejonie prużańskim obwodu brzeskiego, nad rzeką Muszką, około 15 km na zachód od Prużany.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mohylowce ... oru%C5%9B)

Według mnie zagadka została rozwiązana. Pan młody urodził się we wsi Mohylowce = Mogilowce w parafii Łysków [ Łyskowo ] pod wezwaniem Świętej Trójcy; Najświętszego Seca Jezusowego – obecnie na Białorusi. To tylko moja hipoteza o miejscu rodzenia pana młodego, to jest Macieja Chodkiewicza.

Oczywiście weryfikację pozostawiam Tobie jeśli uznasz moją hipotezę za wiarygodną.

Pozdrawiam i życzę sukcesu – Roman.

PS.

W Archiwum Państwowym w Płocku [ 09-400 Płock, ul. Kazimierza Wielkiego 9 B,
tel: (24) 266-29-10; fax: (24) 266-29-11; email: sekretariat@plock.ap.gov.pl ] znajduje się zespół 355/0 akta stanu cywilnego gminy Orszymowo powiat płocki a w nim alegaty do małżeństw z parafii Orszymowo gmina Mała Wieś. Dobra wiadomość to informacja, że zachowały się alegaty z roku 1818. Może powinieneś zwrócić się do archiwum o odszukanie i nadesłanie „aktu znania” Macieja Chodkiewicza do jego małżeństwa [ akt nr 34 / 1818 ].

Link do bazy Pradziad:
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... rch=szukaj

W bazie Szukajwarchiwach.pl nie ma skanów do alegat z 1818 roku.

Roman.
taraxacum - 02-02-2017 - 08:55
Temat postu: Rozważania o miejscu urodzenia Macieja Chodkiewicza.
Dziękuję Roman za tak szeroką i dokładna odpowiedz.

P.S. Romanie - a to nie są allgata http://szukajwarchiwach.pl/pradziad/584 ... amp;page=1

Marcin
ROMAN_B - 02-02-2017 - 14:14
Temat postu:
Marcinie, witaj ponownie!

Baza Danych Pradziad podaje informację:
Archiwum Państwowe w Płocku
Urząd Stanu Cywilnego Orszymowo
Alegata 1808-1811, 1813-1814, 1818-1825
Zespół 355/0 Akta stanu cywilnego gminy Orszymowo powiat płocki
http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... =Orszymowo

Baza Szukajwarchiwum.pl podaje informację:
Archiwum Państwowe w Płocku
Akta stanu cywilnego gminy Orszymowo powiat płocki – sygnatura 50/355/0
http://szukajwarchiwach.pl/50/355/0/-/s ... bJednostki
Alegaty [ aneksy do aktów małżeństw ] do akt stanu cywilnego gminy Orszymowo
Roku 1818 – 1819 – sygnatura 50/355/0/-/26
http://szukajwarchiwach.pl/50/355/0/-/26#tabJednostka

Pozdrawiam – Roman.
taraxacum - 03-02-2017 - 15:23
Temat postu:
Dziękuję Romanie.

Marcin
WiktorJ - 05-02-2017 - 17:26
Temat postu:
Potrzebuję pomocy w odczytaniu kilku słów z aktu zgonu nr 36 z 1818 roku z Dzierążni:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1815/0/1/ ... 27jTBRGsnw

Chodzi mi i ten fragment:
"(...) Zofia Papugowa, włościanka, w Majdanie zamieszkała licząca lat siedemdziesiąt ???, umarła w domu syna swego pod numerem dwudziestym pierwszym w ??? Majdanu Dzierążeńskiego (...)"

Pozdrawiam
WiktorJ
marek755 - 05-02-2017 - 17:39
Temat postu:
WiktorJ napisał:
Potrzebuję pomocy w odczytaniu kilku słów z aktu zgonu nr 36 z 1818 roku z Dzierążni:
http://szukajwarchiwach.pl/35/1815/0/1/ ... 27jTBRGsnw

Chodzi mi i ten fragment:
"(...) Zofia Papugowa, włościanka, w Majdanie zamieszkała licząca lat siedemdziesiąt , bezżenna umarła w domu syna swego pod numerem dwudziestym pierwszym w Okręgu i Oddziale Majdanu Dzierążeńskiego (...)"

Pozdrawiam
WiktorJ

WiktorJ - 06-02-2017 - 10:34
Temat postu:
Serdecznie dziękuję za odczytanie.

A czy ktoś może wie co to za "Majdan Dzierąrzeński"? Czy to osada obecnie nazywającą się Majdan-Sielec? I o co chodzi z tym "Okręgiem i Oddziałem"? Nie spotkałem się jeszcze z takim zapisem.

WiktorJ
Ted_B - 06-02-2017 - 18:55
Temat postu:
Witam !
Po Dzierążeńskiego mamy przecinek i następnie słowo "Poczem gdy Oświadczajacy ..."

Pozdrawiam !
Tadek
marcinkosmalski - 07-02-2017 - 08:31
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Dzień dobry
Uprzejmie proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia panny młodej i miejsca zamieszkania jej rodziców.
Nr aktu 43 http://szukajwarchiwach.pl/35/1872/0/2. ... JtMmHTe6lA
Dziękuję i pozdrawiam
Marcin
marzec_jadwiga - 07-02-2017 - 11:28
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witaj

Wydaje mi się, że w obu przypadkach Włodawa, ale pewności nie mam.

Jadwiga
marcinkosmalski - 07-02-2017 - 12:03
Temat postu: Re: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
marzec_jadwiga napisał:
Witaj

Wydaje mi się, że w obu przypadkach Włodawa, ale pewności nie mam.

Jadwiga


Bardzo dziękuję, też mi się tak wydawało.
Pozdrawiam
Marcin
taraxacum - 08-02-2017 - 10:04
Temat postu:
Witajcie,

sprawa dotyczy aktu nr 9 http://szukajwarchiwach.pl/50/372/0/-/2 ... rvisxIldFA jakie czytacie miejsca/parafie urodzeń

oraz miejsce urodzenia Piotra Śmigielskiego nr aktu 54 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1547

Marcin
Christian_Orpel - 08-02-2017 - 10:34
Temat postu:
Józef : Wyszogród
Małgorzata : Zakrzewo

Piotr : Choziczyn (chyba Koziczyn)

Pozdrawiam
gandawa - 08-02-2017 - 14:11
Temat postu:
Piotr Śmigielski urodził się we wsi Koziczyno w parafii Koziczynek 15.7.182. To jego metryka:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2218
księga UMZ 1825, nr 26

Koziczyno par. Koziczynek 15.7.1825 ur. Piotr Śmigielski, o. Grzegorz, m. Małgorzata z domu Ignacówna.


A tutaj metryka urodzenia brata Piotra, Xawerego z 1822:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=370
księga UMZ 1822, nr 18.

Koziczyno par. Koziczynek 15.12.1822 ur. Xawery Śmigielski, o. Grzegorz, m. Małgorzata z domu Ignacówna.

Pozdrawiam,
Monika
gandawa - 08-02-2017 - 19:53
Temat postu:
Dla Mogiłowce par. Łysków:


http://doczz.pl/doc/175304/ziemia-wo%C5%82kowyska-v
Mogiłowce - wieś i folwark w gminie Łysków, 39 km na południe od stacji kolejowej w Wołkowysku.

http://sources.ruzhany.info/052_mogilewcy_pol.html
Witold Karpyza „Ziemia Wołkowyska“, Lębork 2005 (obszerna historia wsiMogiłowce.
Z obszernej historii wsi Mogilowce: "To dawniej wieś i dwór, leżące w rejonie prużańskim, odległe o 5 km na północny-wschód od Łyskowa."


Metryki na familysearch:
parafia Łysków (ziemia wołkowyska)
https://familysearch.org/search/catalog ... %20Library

Pozdrawiam,
Monika
taraxacum - 08-02-2017 - 20:54
Temat postu:
Dziękuję !

Kochani, zerknijcie co znalazłem na genealodzy.pl
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... p;p=272449

Roman dokonał dokładnej analizy, w Węgrzynowie odnotowywano urodzenia z parafii Łysakowo, zerknijcie na link.

Już sam nie wiem, z której parafii był Maciej Chodkiewicz.

Marcin
awoja - 09-02-2017 - 20:21
Temat postu: Parafia rzymsko- katolicka Szadek akt ślubu
Witam,
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu nr 12

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... om=1&x

po polsku, ale dla mnie litery są nieczytelne to dla mnie prapradziadkowie
dziękuje
Wojciech
marekn124 - 09-02-2017 - 20:47
Temat postu:
Działo się w Szadku dnia jedenastego czerwca 1845 roku o godzinie ósmej wieczorem. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Szymańskiego obywatela Szadku lat 50 i Grzegorza Kulumowicza obywatela tu w Szadku zamieszkałego lat 50 mającego ojca niżej wymienionej Magdaleny Kulumowicz, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Walentym Dobrzyńskim wdowcem rzeźnikiem w mieście Warcie zamieszkałym i urodzonym z Józefa żyjącego i mieszkającego w Warcie i Tekli z niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej lat 32 mającym, a panną Magdaleną córka Grzegorza i Małgorzaty małżonków Kulumowiczów tu w Szadku zamieszkałych lat 22 liczącą w Szadku zrodzoną i przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 24 maja, 1 i 8 czerwca roku bieżącego w kościołach parafialnych Wartskim i Szadkowskim. Małżonkowie nowi oświadczają iż zawarli umowę ślubną z sobą w dniu 11 czerwca roku bieżącego przed regentem okręgu szadkowskiego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany przez nas stawających i świadków podpisany został.

Pozdrawiam,
Marek
awoja - 09-02-2017 - 23:28
Temat postu:
Serdecznie dziękuję za pomoc.
W międzyczasie sam starałem to odczytać i wyszło tak:
12. Szadek
Działo się w Szadku dnia 11 czerwca 1845 roku o godzinie ósmej wieczorem . Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Jana Szymańskiego obywatela Szadku lat pięćdziesiąt i Grzegorza Kulumowicza obywatela tu w Szadku zamieszkałego lat pięćdziesiąt mającego ojca niżej wymienionej Magdaleny Kulumowicz na dzień dzisiejszy zostało zawarte religijne małżeństwo między Walentym Dobrzyńskim wdowcem rzeźnikiem w mieście Warce zamieszkałym i urodzonym z Józefa żyjącego zamieszkałego w Warce i Tekli z Niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej, lat trzydzieści lat mającym a panią Magdaleną córką Grzegorza i Małgorzaty Małenków Kulumowiczów tu w Szadku zamieszkałych lat dwadzieścia dwa liczącą w Szadku zrodzoną przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dwudziestym czwartym maja pierwszym i ósmym czerwca roku bieżącego w kościołach parafialnych Warteckim i Szadkowskim. Małżonkowie nowi oświadczają iż zawarli umowę ślubną z sobą w dniu jedenastym czerwca roku bieżącego przed Regentem Okręgu Szadkowskiego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło.
Akt ten stawającym i świadkom przeczytano, przez nas stwiających i świadków podpisany został.
.......
A zatem różnice takie : 1. "Tekli z niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej,"czy "Tekli z Niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej,"(nazwisko panieńskie matki Walentego Dobrzyńskiego - pana młodego = Niewiadoma) ?, 2. "Grzegorza i Małgorzaty małżonków Kulumowiczów" czy "Grzegorza i Małgorzaty Małenków Kulumowiczów" (nazwisko panieńskie matki Magdaleny Kulumowicz - pani młodej = Małenko (a)) ? brakuje "z" tj z Malenków - ciekawe co Pan Marek sądzi ?
Wojciech
pozdrawiam
marzanna62 - 10-02-2017 - 06:57
Temat postu:
awoja napisał:
Serdecznie dziękuję za pomoc.
W międzyczasie sam starałem to odczytać i wyszło tak:
12. Szadek
Działo się w Szadku dnia 11 czerwca 1845 roku o godzinie ósmej wieczorem . Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Jana Szymańskiego obywatela Szadku lat pięćdziesiąt i Grzegorza Kulumowicza obywatela tu w Szadku zamieszkałego lat pięćdziesiąt mającego ojca niżej wymienionej Magdaleny Kulumowicz na dzień dzisiejszy zostało zawarte religijne małżeństwo między Walentym Dobrzyńskim wdowcem rzeźnikiem w mieście Warce zamieszkałym i urodzonym z Józefa żyjącego zamieszkałego w Warce i Tekli z Niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej, lat trzydzieści lat mającym a panią Magdaleną córką Grzegorza i Małgorzaty Małenków Kulumowiczów tu w Szadku zamieszkałych lat dwadzieścia dwa liczącą w Szadku zrodzoną przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dwudziestym czwartym maja pierwszym i ósmym czerwca roku bieżącego w kościołach parafialnych Warteckim i Szadkowskim. Małżonkowie nowi oświadczają iż zawarli umowę ślubną z sobą w dniu jedenastym czerwca roku bieżącego przed Regentem Okręgu Szadkowskiego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło.
Akt ten stawającym i świadkom przeczytano, przez nas stwiających i świadków podpisany został.
.......
A zatem różnice takie : 1. "Tekli z niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej,"czy "Tekli z Niewiadomych małżonków Dobrzyńskich zmarłej,"(nazwisko panieńskie matki Walentego Dobrzyńskiego - pana młodego = Niewiadoma) ?, 2. "Grzegorza i Małgorzaty małżonków Kulumowiczów" czy "Grzegorza i Małgorzaty Małenków Kulumowiczów" (nazwisko panieńskie matki Magdaleny Kulumowicz - pani młodej = Małenko (a)) ? brakuje "z" tj z Malenków - ciekawe co Pan Marek sądzi ?
Wojciech
pozdrawiam


To w linku jest bardzo piekne pismo to tylko kwestia doswiadczenia. Nie ma tam zadnych Malenkow ale jest slowo Małzonkow to jest normalny styl jakiego uzywano w tych aktach. Druga rozbieznosc "Niewiadomych" slowa tego uzywali w aktach gdy nie znali dokladnie rodzicow osoby w przypadku Tekli spisujacy nie wie jakie było jej panienskie nazwisko prosze zobaczyc sasiedni akt 13 ten sam zapis spisujacy nie zna nazwiska panienskiego matki mlodego i wiec są "niewiadomi. Natomiast w akcie 10 matka młodego to Ewa z Grabowskich po męzu Marszałek. Kwestia doswiadczenia potem czyta sie jak szablon styl jest identyczny w wielu parafiach.
medyk - 11-02-2017 - 00:31
Temat postu: Rozszyfrowanie nazwiska
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu nazwiska matki - Maryanna z ...?
https://drive.google.com/file/d/0BwQ5hb ... sp=sharing

Pozdrawiam
Jakub
Gawroński_Zbigniew - 11-02-2017 - 00:41
Temat postu:
...z Blochlów = Blochel. Z dzisiaj istniejących - jak widzę w pracy p Szczodruch - tylko takie nazwisko pasuje: http://www.stankiewicze.com/index.php?k ... mp;sub=531 - na końcu strony jest alfabetyczny indeks wszystkich nazwisk na literę "b".
ROMAN_B - 11-02-2017 - 00:45
Temat postu: Re: Rozszyfrowanie nazwiska.
Witaj Jakubie!

W akcie urodzenia Julianny jej matka to Marianna z Blochlów. Przynajmniej ja tak odczytuję to nazwisko. Nazwisko to w mianowniku najprawdopodobniej było pisane jako Blochl. Przypuszczam, że jest to spolszczona forma niemieckiego nazwiska Blöchl lub Blochl. Oczywiście jest to tylko moja hipoteza.

Niemiecka Encyklopedia Deutsche Enzyklopädie tak pisze o nazwisku Blöchl:
„Blöchl, Blöchle, Familiennamenforschung: oberdeutsche Ableitung von Bloch”.
Z zapisu tego wynika, że nazwisko Blöchl, Blöchle jest pochodną [ derywatem ] górnoniemieckiego nazwiska Bloch. Bloch = powalony pień drzewa, oczyszczony z gałęzi [ pień, kłoda, bal, kloc, który został pozbawiony gałęzi, konarów oraz sęków ].

Dialekty górnoniemieckie [ Oberdeutsch ] jest to grupa dialektów wysokoniemieckich, którymi mówi się w południowej części Niemiec, Austrii, Szwajcarii i północnych Włoszech.

Pozdrawiam – Roman.
medyk - 12-02-2017 - 20:59
Temat postu: Re: Rozszyfrowanie nazwiska.
Dziękuję bardzo za odpowiedzi.
medyk - 12-02-2017 - 21:05
Temat postu: Co to za imię?
Proszę o rozszyfrowanie imienia z aktu małżeństwa.
https://drive.google.com/file/d/0BwQ5hbu31rj-VG1UblRjSmhTMjg/view?usp=sharing

Pozdrawiam
Jakub
Mar_Herr - 12-02-2017 - 21:11
Temat postu: Co to za imię?
Wg mnie "...a Panną Józefą".

Pozdrawiam

Marcin
Al_Mia - 12-02-2017 - 21:12
Temat postu:
moim zdaniem: panna Józefa

pozdrawiam

Ala
Bednarczyk_Damian - 15-02-2017 - 10:06
Temat postu: Miejsce zamieszkania rodziców pana młodego
Witam,
proszę o pomoc w ustaleniu miejsca zamieszkania Macieja i Marianny Kobylskich rodziców Grzegorza Kobylskiego, który brał ślub w Zwoleniu w 1818 roku z Katarzyną Kanikuła - akt nr 13. Według aktu "wieś (Kolbuszce?) w Cyrkule Rzeszowskim w Kraju Austryjackim". Proszę również o potwierdzenie nazwiska rodowego Marianny Kobylskiej, a mianowicie czy chodzi o nazwisko Saydak?

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440

Z góry bardzo dziękuję
Damian Bednarczyk
Arek_Bereza - 15-02-2017 - 10:19
Temat postu: Miejsce zamieszkania rodziców pana młodego
Ta miejscowość to chyba Kolbuszowa (odczytuję jako wieś Kolbusz), koło Rzeszowa. Saydak - też tak odczytuję.
Pozdrawiam,
Arek
Bednarczyk_Damian - 16-02-2017 - 07:23
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc. Być może to nie do końca ten dział, ale orientuję się ktoś czy odnajdę gdzieś metryki tej parafii, lub trochę więcej informacji o niej/jej zasobach?
taraxacum - 18-02-2017 - 17:44
Temat postu:
Hej,

proszę o pomoc w odczytaniu danych dot. matki panny młodej oraz miejsca urodzenia nr aktu 19 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/153/0 ... hsq69mEDiw
kate103 - 18-02-2017 - 18:26
Temat postu:
Ja czytam Agnieszka z Romanów, a miejscowość trudno odczytać, jakby Romałówku, ale nie znalazłam takiej wsi. A może chodzi o Romanówek?
Pozdrawiam
Kasia
taraxacum - 18-02-2017 - 18:33
Temat postu:
a gdzie ten Romanówek ? Smile))
Al_Mia - 18-02-2017 - 18:34
Temat postu:
matka Agnieszka z Romanów.

Jadwiga urodzona w Ramutówku.




/tj. Ramutówko - w powiecie płockim gmina Bodzanów/

pozdrawiam

Ala
taraxacum - 18-02-2017 - 19:31
Temat postu:
Dziękuję!!!! Smile

zerknijcie na akt nr 13 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/153/0 ... B0JvGRk9Qw jakie jest imię ojca zmarłej ?
kujawa_cezary - 18-02-2017 - 19:44
Temat postu:
Kajetan.
taraxacum - 19-02-2017 - 18:16
Temat postu:
Zerknijcie proszę na akt nr 3 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/410/0 ... hG2DvH_-0w

oraz 12 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/171/0 ... uRDNCycMug

czy miejsce urodzenia Pana Młodego to parafia Pacyna akt nr 3
a miejsce urodzenia młodej akt nr 12 to Radzanów ?

Marcin
Gawroński_Zbigniew - 19-02-2017 - 18:53
Temat postu:
taraxacum napisał:
Zerknijcie proszę na akt nr 3 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/410/0 ... hG2DvH_-0w

Raczej Radzanowo. Tych miejscowości w pobliżu Płocka jest wg Gógle mapy dokładnie 5

oraz 12 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/171/0 ... uRDNCycMug

czy miejsce urodzenia Pana Młodego to parafia Pacyna akt nr 3
a miejsce urodzenia młodej akt nr 12 to Radzanów ?

Marcin


Raczej Radzanowo. Tych miejscowości Radzanów i Radzanowo w pobliżu Płocka jest wg Gogle mapy dokładnie 5. Cool Radzanowo lepiej mi pasuje bo jest ...bliżej od Troszyna i bliżej do Zakrzewa Kościelnego. Oczywiście mogę się mylić.
taraxacum - 19-02-2017 - 20:28
Temat postu:
Dzięki, a drugi akt miejsce to Pacyna?
marzanna62 - 19-02-2017 - 20:50
Temat postu:
taraxacum napisał:
Dzięki, a drugi akt miejsce to Pacyna?



Parafia Pacyna w akcie jest "koscioła Pacyńkiego" i mysle ze chodzi o miejscowosc i parfie Pacyna w powiecie gostyńskim.

Wg Slownika geograficznego Krolestwa Polskiego jest tez parafia Pacyna w powiecie toszycko - gliwickim ale to raczej tamta Pacyna gostyńska.
Christian_Orpel - 19-02-2017 - 21:11
Temat postu:
marzanna62 napisał:
taraxacum napisał:
Dzięki, a drugi akt miejsce to Pacyna?



Parafia Pacyna w akcie jest "koscioła Pacyńkiego" i mysle ze chodzi o miejscowosc i parfie Pacyna w powiecie gostyńskim.



Chyba powiat gostyniński

Chrystian
taraxacum - 20-02-2017 - 06:43
Temat postu:
Dziękuję Wszystkim )
Sochers - 20-02-2017 - 10:36
Temat postu:
Witajcie, czy mógłbym prosić o potwierdzenie, czy dobrze odczytuję nazwisko panieńskie matki panny młodej?

Czy tam jest Burnitów/Biernatów?

http://www.szukajwarchiwach.pl/50/398/0/-/16/skan/full/Cc-9TDVroQ4M9I5ziBet-g

Pozdrawiam,
Marcin
Lewicki_Przemysław - 20-02-2017 - 10:41
Temat postu:
Dzień dobry Smile

Udało mi się dokopać do kilku dokumentów z ksiąg meldunkowych moich dalekich krewnych. Mam jednak problem z rozczytaniem ich treści, konkretnie drobnego pisma w rubrykach Miejsce zamieszkania/Wohnung (ciągną się one przeważnie jeszcze na następny akt w wyszukiwarce), zaś w przypadku ostatniego nie jestem nawet pewny imienia (Aniela?). Będę bardzo wdzięczny za pomoc Smile .

http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19. ... FR9AunET-g - Wojciech Orzałkiewicz

http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19. ... wSgWpG6TKw -Wincenty Orzałkiewicz

http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19. ... _4PfacjJOQ - Agnieszka Orzałkiewicz

http://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19. ... THflXQnO-g - Aniela? Orzałkiewicz
marzanna62 - 20-02-2017 - 15:43
Temat postu:
Sochers napisał:
Witajcie, czy mógłbym prosić o potwierdzenie, czy dobrze odczytuję nazwisko panieńskie matki panny młodej?

Czy tam jest Burnitów/Biernatów?

http://www.szukajwarchiwach.pl/50/398/0/-/16/skan/full/Cc-9TDVroQ4M9I5ziBet-g

Pozdrawiam,
Marcin


Ja widze raczej "Burnitów"
KarwalskaJustyna - 20-02-2017 - 18:51
Temat postu: Rozczytanie nazwiska po polsku
Dzień dobry,
potrzebuje pomocy w rozczytaniu nazwiska panieńskiego zmarłego :NR 94
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1882

Małżonek Katarzyny [?]

Pozdrawiam
Justyna
Jan.Ejzert - 20-02-2017 - 19:13
Temat postu:
Może: Katarzyny Ratonskiej
zelezny - 20-02-2017 - 19:19
Temat postu:
Justyno,

Katarzyna z domu Radwańska wdowa po Bartłomieju ślubowała ponownie w roku 1818. Zerknij na ten akt z Działoszyna i wszystko wiadome.

Pozdrawiam

Janek
kwroblewska - 20-02-2017 - 19:40
Temat postu:
..Katarzyny Ratońskiej. Kłopot może sprawiac litera -t- ale akurat jest w imieniu Katarzyna.
__
Krystyna
KarwalskaJustyna - 21-02-2017 - 09:57
Temat postu:
dziękuje bardzo Smile Faktycznie wygląda to jak Ratońska i ten akt dot. Radwańskiej też mógłby dotyczyć jej Smile

Justyna
zelezny - 21-02-2017 - 10:07
Temat postu:
Justyno,

Nie ma żadnej wątpliwości - de facto to jest Katarzyna z domu Radwańska i wskazany akt na pewno jej dotyczy - vide zapisy z rzeczonego uprzednio aktu małżeństwa nr 11/1818
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=275

"... Katarzyna z Radwańskich Wawrowa wdowa składająca akt zejścia swego pierwszego małżonka Bartłomieja..."

Pozdrawiam

Janek
kwroblewska - 21-02-2017 - 12:27
Temat postu:
Dwóch zgłaszających sąsiadów, ich wiedza odnośnie nazwiska była taka jak zapisano w akcie, co nie znaczy że było to całkowitą prawdą. Nazwisko Ratońska -> Radwańska
interpretacja należy do ciebie.
___
Krystyna
zelezny - 21-02-2017 - 13:12
Temat postu:
Justyno,

Kolejny dowód dotyczący Katarzyny z domu Radwańskiej - zapisy z aktu zgonu nr 69/1838 (Działoszyn) jej drugiego męża Pawła Kopery.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=197

"... zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Katarzynę z Radwańskich..."

Nieprecyzyjny zapis nazwiska Katarzyny (ur. ca 1782) z aktu zgonu jej pierwszego męża Bartłomieja (być może jak sugeruje Krystyna przekłamanego przez zgłaszających sąsiadów lub też zwyczajnie źle zapisanego przez księdza) nie zmienia faktu, iż jej panieńskie nazwisko brzmiało Radwańska.


Pozdrawiam

Janek
Sochers - 21-02-2017 - 13:42
Temat postu:
marzanna62 napisał:
Sochers napisał:
Witajcie, czy mógłbym prosić o potwierdzenie, czy dobrze odczytuję nazwisko panieńskie matki panny młodej?

Czy tam jest Burnitów/Biernatów?

http://www.szukajwarchiwach.pl/50/398/0/-/16/skan/full/Cc-9TDVroQ4M9I5ziBet-g

Pozdrawiam,
Marcin


Ja widze raczej "Burnitów"


Dziękuję za odpowiedź Marzanno. Tutaj mam drugi akt, druga córka i nazwisko... "Beinat"?http://www.szukajwarchiwach.pl/50/398/0/-/16/skan/full/hSeZeC8-TYbTYBA3GioEiA

Pozdrawiam,
Marcin
Rafal_PL - 21-02-2017 - 16:13
Temat postu: Prośba o pomoc - miejscowość urodzenia
Witam serdecznie,

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu i usytuowaniu miejscowości urodzenia Felicjana Rybczyńskiego (parafia Dalików, 1831 rok)

Według mnie jest: "...urodzonym w Sulcu" lecz nie mogę znależć miejscowości o takiej nazwie

https://postimg.org/image/5tsc2z9m9/

Pozdrawiam,
Rafał
tomes - 21-02-2017 - 16:20
Temat postu: Prośba o pomoc - miejscowość urodzenia
Witam,wroce do domu to sprawdze. Indeksuje Dalikow i gdzies widzialem jego 1 akt slubu. Moze tam bedzie lepiej opisane. Pewnie chodzi o par. Solca Wielka
Pozdrawiam Tomasz
Rafal_PL - 21-02-2017 - 17:09
Temat postu:
Bardzo dziękuję - widzę zindeksowany pierwszy akt małżeństwa Felicjana z 1810 roku i jest tam "Olędrów Klimka" lecz tez nie mogę znaleźć takiej miejscowości (bardzo mi zależy na tym akcie małżeństwa)

Pozdrawiam,
Rafał
tomes - 21-02-2017 - 17:35
Temat postu:
Witam, w 1810 akcie ślubu Felicjana jest miejscowość Klimek. W tym samym roku umiera również brat Felicjana, Michał.

Napisane jest, że zgłasza ojciec: gospodarz kolonii Klimku w gminie Dobrzy? Dolny? (niewyraźnie napisane). Jest wzmianka, że matka już wtedy nie żyła. Ojciec jest również obecny na ślubie Felicjana.
Na ślubie jest też wzmianka o świadku Gotlibie Kalu (brat panny) kolonista Kalonki okupnika gminy i tak samo niewyraźnie Dobrzy/Dolny.
Kalonka wg mapy to wieś koło Łodzi. Może to Cię trochę naprowadzi.
Indeksując zgony nie trafiłem na akt zgonu ojca Felicjana (może jeszcze będzie) więc pewnie zmarł poza Dalikowem.

Mnie jak coś interesuje rodzina 2 żony Felicjana, Wiktorii. Franciszek Niepamiętnik/Zagrodnik i Gertruda. W tej kwestii jak coś możemy dalej pogadać.

pozdrawiam
Tomasz
marzanna62 - 21-02-2017 - 17:39
Temat postu:
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi moze byc Banutów, Bunutów lub Beinutów. W Imeniu Rozalia litera "a" wyglada całkiem podobnie do tej po B w tym nazwisku, z kolei w nazwisku Czechowiczówny zaraz po tym Bunituw "e" tez jest podobne do tej litery po "B".

Teraz jak popatrzyłam na ten poprzedni akt mozna tam tez odczytac "Bunutów" to wcale nie musi byc "r"

W geneszukaczu znalazlam podobne nazwisko o rdzeniu "Bunat" wystepuje w swietokrzyskim w latach do 1820.
Rafal_PL - 21-02-2017 - 18:32
Temat postu:
Bardzo dziękuję

Pozdrawiam,
Rafał
tubedriver - 23-02-2017 - 11:20
Temat postu:
Online może być ciężko bo sam szukam metryk na Kolbuszowę. Osobiście można przeszukać w http://www.archiwum.diecezja.tarnow.pl/
Haponiuk_Daniel - 23-02-2017 - 11:26
Temat postu:
Archiwum Diecezjalne w Tarnowie posiada w swoich zbiorach księgi urodzeń parafii Kolbuszowa z lat: 1791-1888.

Pozdrawiam

Daniel
taraxacum - 23-02-2017 - 11:35
Temat postu:
Hej,

czy umiecie ustalić wiek panny młodej Katarzyny Budnickiej w chwili zawierania małżeństwa - nr aktu 34 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/355/0 ... 3EvfVkvpGw

Marcin
Haponiuk_Daniel - 23-02-2017 - 11:46
Temat postu:
36 lat wg. aktu znania.

Pozdrawiam

Daniel
kulik_agnieszka - 23-02-2017 - 11:46
Temat postu:
36
taraxacum - 23-02-2017 - 11:48
Temat postu:
dzięki Smile
grabkk - 23-02-2017 - 11:52
Temat postu:
taraxacum napisał:
Hej,

czy umiecie ustalić wiek panny młodej Katarzyny Budnickiej w chwili zawierania małżeństwa - nr aktu 34 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/355/0 ... 3EvfVkvpGw

Marcin

Witam,
Na następnej stronie aktu, jest napisane lat trzydzieści sześć.

http://www.szukajwarchiwach.pl/50/355/0 ... UzjQISuB1Q
Rysiek
kulik_agnieszka - 23-02-2017 - 12:14
Temat postu:
Marcinie,
można roboczo uznać, że urodziła się w styczniu/lutym 1782 roku.
Roboczo ale z dużą dozą prawdopodobieństwa. Proboszcz podawał wiek w latch "skończonych" a ślub jest trzeciego lutego 1818 więc musiała mieć urodziny przed 03.02.
To był solidny urzędnik mimo strasznych bazgrołów.
Agnieszka
Lewicki_Przemysław - 23-02-2017 - 16:37
Temat postu:
Dzień dobry Smile

Poszukuję pomocy w celu odcyfrowania nazwy miejscowości/parafii panny młodej (Agaty Krzemińskiej) z poniższego aktu ślubu (numer dwa). http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=328
zelezny - 23-02-2017 - 16:49
Temat postu:
Przemku,

Gorzów (Śląski)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Gorz%C3%B ... l%C4%85ski

Tu masz link do zasobu u Mormonów
https://familysearch.org/search/catalog ... %20Library

Pozdrawiam

Janek
Sochers - 23-02-2017 - 23:02
Temat postu:
marzanna62 napisał:
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi moze byc Banutów, Bunutów lub Beinutów. W Imeniu Rozalia litera "a" wyglada całkiem podobnie do tej po B w tym nazwisku, z kolei w nazwisku Czechowiczówny zaraz po tym Bunituw "e" tez jest podobne do tej litery po "B".

Teraz jak popatrzyłam na ten poprzedni akt mozna tam tez odczytac "Bunutów" to wcale nie musi byc "r"

W geneszukaczu znalazlam podobne nazwisko o rdzeniu "Bunat" wystepuje w swietokrzyskim w latach do 1820.


Dziękuję za opinię, z chęcią rzucę okiem Smile

Pozdrawiam,
Marcin
taraxacum - 24-02-2017 - 18:02
Temat postu:
Hej,

zerknijcie proszę

nr aktu 1 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/171/0 ... -ecs4zal7A
nr aktu 12 http://www.szukajwarchiwach.pl/50/171/0 ... uRDNCycMug

czy Florentyna urodziła się w Rodzanowie (Mława)


pozdrawiam

Marcin Kubicki

***
Marcinie, wstaw sobie automatyczny podpis (zbyt często zapominasz o tym)
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic ... rt-0.phtml
(moderacja - elgra)
juras - 24-02-2017 - 20:08
Temat postu:
Witam. Moim zdaniem Radzanówku Pozdrawiam juras
taraxacum - 24-02-2017 - 21:04
Temat postu:
a jaka to Parafia ? Smile

Marcin
historyk1920 - 24-02-2017 - 21:11
Temat postu:
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_IX/460

Marek
sbasiacz - 25-02-2017 - 13:42
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=611
Witajcie
jest to akt zgonu Tomasza Konarzewskiego ekonoma rodem z ???? obwodu mławskiego.
nie wiem co to za miejscowość, nie umiem odczytać jej nazwy:(
ślub w 1804 r w Malużynie - było napisane - kawaler z Młocka
pozdrawiam
Basia Sikorska
Paź_Jacenty - 25-02-2017 - 14:48
Temat postu:
Witaj
Ja tu widzę Królewo i Pruszkowo. Obie miejscowości są między Nowym Miastem i Płońskiem, bliżej Nowego Miasta. No i Dzierzążnia obok Płońska.
Pozdrawiam
Jacek
sbasiacz - 25-02-2017 - 15:21
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
w treści aktu zgonu napisano, że umarł itd rodem z........i chodzi mi o tą nazwę
pozdrawiam
Basia Sikorska
kujawa_cezary - 25-02-2017 - 15:28
Temat postu:
Nie znajduję tej miejscowości, ale Jego siostra Joanna urodziła się w parafii Zgliczyn Kościelny (Odnośnik do geneteki).
Grazyna_Gabi - 25-02-2017 - 16:36
Temat postu:
A moze to bedzie Chamsk - .... rodem z Chamocka ? w tamtych czasach to mogl byc obwod mlawski.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/542
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chamsk

Grazyna
sbasiacz - 25-02-2017 - 16:50
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Grazyna_Gabi napisał:
A moze to bedzie Chamsk - .... rodem z Chamocka ? w tamtych czasach to mogl byc obwod mlawski.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/542
https://pl.wikipedia.org/wiki/Chamsk

Grazyna

też myślałam o Chamsku, ale czy tak wtedy odmieniano rzeczowniki? obecnie napisano by rodem z Chamska, wszystko możliwe
dziękuję Grażynko i Cezaremu również
szukam też rodzeństwa Stanisława, jak dotąd jedynego potomka Tomasza i Marianny zmarłej w 1818r.
pozdrawiam
Basia Sikorska
Grazyna_Gabi - 25-02-2017 - 17:04
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Ale nazwisko w tej parafii jest.
Np. ur. akt 30 1848 / szukalam w roku 1826 a okazalo sie, ze to rok 1848.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,182804,28

oj chyba pomylilam z Korzeniewskim !

Grazyna
taraxacum - 25-02-2017 - 18:54
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Hej,

urodzenie Franciszka Marianna Ankiewicz (1803) jej brat Stanisław (1806) jakie nazwisko matki (żony Józefa) czytaciee?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1122

Marcin K.
dobrychemik - 25-02-2017 - 19:13
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Wg mnie jest "Linoskich", więc zapewne chodzi o nazwisko Linowska.
taraxacum - 26-02-2017 - 10:22
Temat postu:
zwracam się jeszcze Kochani z prośbą - nr aktu 32 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=298

Józef Ankiewicz, Młynarz - co jeszcze o nim napisano?
Jakie są dane tytuły świadków chrztu?

Marcin
Lubryczyński_Ireneusz - 26-02-2017 - 10:32
Temat postu:
Józef Ankiewicz młynarz lat 48, gospodarz -zamieszkały w Radzanówku w gminie Radzanowskiej (odczytuje w akcie zapis "rodem" a więc tam też urodzony), świadkowie Wielmożny Franciszek Kulesza dziedzic z Zielomińska i Jaśnie Pan Niemierski burmistarz miasta Radzanowa. pzdr Irek
taraxacum - 26-02-2017 - 10:37
Temat postu:
Dzięki Smile
Zofia_Brzeska - 26-02-2017 - 10:59
Temat postu:
Lubryczyński_Ireneusz napisał:

...... , świadkowie Wielmożny Franciszek Kulesza dziedzic z Zielomińska i ....

Kuleszowie byli dziedzicami Zielominka (nie Zielomińska). Obecnie nazwa tej wsi brzmi Zieluminek. Położona jest w powiecie mławskim w gminie Radzanów.

Pozdrawiam
Zofia Brzeska
taraxacum - 26-02-2017 - 11:05
Temat postu:
narodzony Antoni Ankieiwcz - doktor prawa Uniwersytetu Warszawskiego, brat architekta Warszawy Juliana Ankieiwcza Smile ich siostra Franciszka to moja 4 prababka Smile)) odnalazłem to przez zupełny przypadek.

Zerknijcie na świadków ślubu 377 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=822
jakie sprawowali funkcje?

Marcin
taraxacum - 26-02-2017 - 13:25
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Hej,

jakie miejsce urodzenia pana młodego czytacie w akcie 168 Antoni Ankieiwcz http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=342

Marci K.
Kiersznowski_Tomasz - 26-02-2017 - 13:45
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Na 100 %
"urodzonym w mieście Kuczbork Powiecie Mławskim synem niegdy Józefa"

Tomasz K.
taraxacum - 26-02-2017 - 14:14
Temat postu: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
i jak wytłumaczyć akt nr 32 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2448 z tym przytoczonym wyżej syn tych samych rodziców.

Marcin
sbasiacz - 26-02-2017 - 15:07
Temat postu: Re: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
taraxacum napisał:
i jak wytłumaczyć akt nr 32 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2448 z tym przytoczonym wyżej syn tych samych rodziców.

Marcin

różnica 12 lat cóż to jest, może są alegaty do tego ślubu i jest tam metryka Antoniego?
przy okazji, pisze pan pod moim tematem Królewo i ciągle dostaję powiadomienia:)
pozdrawiam
Basia Sikorska
Kiersznowski_Tomasz - 26-02-2017 - 21:46
Temat postu: Re: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Antoni Antkiewicz s. Józefa i Apolonii
ur.06.06.1799 r. w Kuczborku
Antkiewicz Jan ur. 02.06.1801 s. Józefa i Apolonii w Kuczborku
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=506
Pozdrawiam
Tomasz K.
taraxacum - 26-02-2017 - 22:20
Temat postu: Re: akt zgonu nr.3/1820 Królewo
Dziękuję. Poszukuje dlatego małżeństw z Kuczborka z lat 1770-1800


Marcin
Patrycja - 03-03-2017 - 15:46
Temat postu: pomoc w odczytaniu
Dzień dobry,
może ktoś z Państwa będzie w stanie mi pomóc w odczytaniu nazwiska księdza oraz nazwy szpitala w Warszawie.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/099fc49fa47b2e96#

Z góry dziękuje za pomoc
Patrycja
Sofeicz - 05-03-2017 - 18:43
Temat postu: pomoc w odczytaniu
taraxacum
Świadkowie: Aleksander Krunze - Rzeczywisty Radca Stanu Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu,
Szczepan Wiernik..icz, Referent Senatu

---------------------------------------------------------

Patrycja
Ksiądz J. Smaczniak, ale szpital nieczytelny (Nadw.....)

Ten szpital nie był w Warszawie.
Znalazłem - Nadwórna obecnie na Ukrainie koło Stanisławowa. Był tam szpital.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nadwórna

Tamże działał ksiądz Józef Smaczniak
https://pl.wikipedia.org/wiki/Józef_Smaczniak

Pozdrawiam
Tomasz
Janina_Tomczyk - 05-03-2017 - 19:31
Temat postu:
taraxacum napisał:
narodzony Antoni Ankieiwcz - doktor prawa Uniwersytetu Warszawskiego, brat architekta Warszawy Juliana Ankieiwcza Smile ich siostra Franciszka to moja 4 prababka Smile)) odnalazłem to przez zupełny przypadek.

Zerknijcie na świadków ślubu 377 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=822
jakie sprawowali funkcje?

Marcin


Świadkowie to:
Aleksander Krunze Rzeczywisty Radca Stanu Członek Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu i Szczepan Wierniewicz Referent Senatu.
Patrycja - 07-03-2017 - 12:58
Temat postu:
Wielkie dzięki Panie Tomaszu!
luk2030 - 07-03-2017 - 18:13
Temat postu:
U rodziny znalazłem dokument z Stowarzyszenia Weteranów B. Armii Polskiej w Francji http://www.fotopliki.pl/img.php?f=6a663b0d80
lecz nie potrafię nic z dokumentu odczytać , czy ktoś potrafi pomóc w odczytaniu z góry dziękuję
angelika.smola - 07-03-2017 - 18:43
Temat postu:
Z tego co potrafię odczytać ja:

1) Do jakiej kompanii kolega należał?
2) Do jakiego pułku
3) Zwolniony 12 I 1921 (?) przez B/2 dla uzupełnienia (?)
4) (Chodziłem?) do szkoły do 14 roku życia po...

Jest fragment, z którego mogę odczytać: "zostałem pobrany do wojska niemieckiego (...) byłem na froncie we Francji, a tam dostałem się do niewoli (...) byłem w obozie jeńców w (...)

Na samym końcu jakby Żonaty i podpis, tam po lewej stronie.

Angelika

________________________________________________________________________

Smoła, Droździel Surmacz, Studnicki - lubelskie
luk2030 - 07-03-2017 - 18:48
Temat postu:
dziękuję
Grazyna_Gabi - 07-03-2017 - 19:59
Temat postu:
Ciut wiecej :

Kochany kolego
..... uzupelnienia danych prosze bardzo odpowiedziec mi na ponizsze.
.......
po skonczeniu szkoly poszedlem w termin ? (lub pracowalem) lub wyjezdzalem za praca ....... w roku 19 ..
zostalem pobrany do wojska niemieckiego, bylem na wojnie przydzielony 109 pp? w B......? ....... bylem na froncie we Francji i tam dostalem sie do niewoli. Ja tam przebywalem w obozie jencow w Z........? do armii polskiej wstapilem 18.02.1918 w Z ......?
zonaty
dzieci ?
Jeszcze raz prosze bardzo o wys........? by .............. zalatwic ......pracy
Z kolezenskim pozdrowieniem
T. WOWKA ?

Pozdrawiam
Grazyna
Kasia_Marchlińska - 07-03-2017 - 20:54
Temat postu:
Przeniosłam do podforum Indeksacja.
Ska3ka - 10-03-2017 - 19:03
Temat postu:
Czy ktoś pomoże w rozczytaniu nazw miejscowości, w których urodzili się Jan Wagner i Marianna Wypyczewska (akt 7)? Parafia Dziektarzewo.
1) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1197
"przy Rodzicach zamieszkałym urodzonym w ............" (Mokotowie?)
PIERWSZY WIERSZ NA PODLINKOWANYM ZBLIŻENIU

2) http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1826
"córką Antoniego i ............ Marianny Żółtowskich małżonków w ............ zamieszkałych lat trzydzieści liczącą, urodzoną w ............ [tutaj jest bazgroł oznaczający nazwę miejscowości], a teraz w Malużynie mieszkającą"
PIERWSZY WIERSZ NA PODLINKOWANYM ZBLIŻENIU

Ktoś pomoże? Będę wdzięczny. Smile

Pozdrawiam. Krzysztof
anna_ing - 10-03-2017 - 19:13
Temat postu:
Witam

W Mokotowie Smile

i niegdy Marianny Żółkowskich - czyli już zmarłej
w Suminie (?)
w Wałyczu - obstawiałabym Wałcz

Pozdrawiam
Anka
Beata65 - 10-03-2017 - 19:17
Temat postu:
Przed Marianna jest zapisane niegdy.
Pozostałych nie mogę przeczytać

Pozdrawiam. Beata
Grellmann_Robert - 10-03-2017 - 19:44
Temat postu: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
Hallo
Bardzo prosze o pomoc rozszyfrowanie
malzenstwo Fryderyk Zukowski z Elzbieta Szmidt
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=249
bardzo dziekuje za pomoc
pozdrawiam Robert
Ska3ka - 10-03-2017 - 19:45
Temat postu:
Dzięki! Mokotów i Wałcz są dość daleko od moich Rybitw pod Dziektarzewem, ale widocznie tak bywało. Będę namierzać ich dalej Wink

Pozdrawiam. Krzysztof
barb_ara.cz - 10-03-2017 - 19:55
Temat postu: Re: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
Grellmann_Robert napisał:
Hallo
Bardzo prosze o pomoc rozszyfrowanie
malzenstwo Fryderyk Zukowski z Elzbieta Szmidt
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=249
bardzo dziekuje za pomoc
pozdrawiam Robert


a czego to nie potrafisz odczytać?

Barbara
Grellmann_Robert - 10-03-2017 - 22:09
Temat postu: Re: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
Hallo
przepraszam , ale polski jezyk tylko sam uczylem i brakuja mi tam pare slow , musze ten text jeszcie tlumaczyc do mojego jezyka
dlatego potrzebuje caly text
pozdrawiam Robert
Majewska_Renata - 11-03-2017 - 13:04
Temat postu: Re: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
Witaj Robercie

Nie wiem czy dobrze odczytałam wszystkie nazwiska. Najwyżej mnie ktoś poprawi:

Działo się w Przasnyczu dnia 09.10.1867 roku o godzinie 2 po południu. Wiadomym czynimy iż w przytomności świadków Michała Kowarskiego lat 30 i Piotra Bity/Rity lat 50 liczących gospodarzy z Janówka, nie krewnych lecz dobrze znających Osoby Nowozaślubione, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy: Fryderykiem Żukowskim młodzianinem w Janówku w służbie zostającym, lat 19 liczącym urodzonym tamże. Syn Michała Żukowskiego z pobytu niewiadomego i Żony tegoż Maryi Markiegiewicz (?) komornicy tamże, a Elżbietą Schmidt panną w Janówku w służbie zostającą, lat 21 skończonych mającą urodzoną w Sliskach/Sliwkach (?) z Fryderyka i Karoliny z Feldlów/Feldtów zmarłych już małżonków Schmidt niegdyś zagrodników. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w Domu Modlitwy filjału (...) Lipiny ogłoszone w dniach 18 sierpnia roku bieżącego w niedzielę i w dniach po ty(ch)że następujących niedzielach (...) zezwolenie ustne Matki Nowozaślubionego przytomnej aktowi małżeństwa do zawarcia tegoż udzielone. Tamowanie nie zaszło. Nowożeńcy oświadczają, że nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany podpisany nie został gdyż wszystkie (..) osoby oświadczyły iż pisać nie umieją.

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
kwroblewska - 11-03-2017 - 13:05
Temat postu: Re: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
75 Janówko
Działo się w Przasnyszu dnia dziewiątego października 1867 roku o godzinie drugiej po południu. Wiadomo czynimy w przytomności świadków Michała Kowarskiego lat trzydzieści i Piotra Bity lat pięćdziesiąt liczących gospodarzy z Janówka, nie krewnych lecz dobrze znających osoby Nowozaślubione, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiedzy: FRYDERYKIEM ŻAKOWSKIM młodzianem w Janówku w służbie zostającym lat 19 liczacym urodzonym tamże, syn Michała Żakowskiego z pobytu niewiadomego i żony [..]? Maryi z Modliugiewicz komornicy tamże a ELZBIETĄ SCHMIDT panny w Janówku w służbie zostającą lat 21 skończonych liczącą, urodzoną w Śliwkach z Fryderyka i Katarzyny z Feldków zmarłych już małżonków Schmidt niegdyś [..]
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w domu [..] Lipiny? ogłoszone w dniach 18 sierpnia roku bieżacego w Niedzielę i w dniach potejże następujących niedzielach oraz pozwolenie ustne Matki Nowozaślubionego. [..]
Nowożeńcy oświadczyli że nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, podpisany nie został gdyż wszystkie [..] osoby oswiadczyły ze pisać nie umieją.
z boku adnotacja N 59 ur. z r. 1848 [dotyczy aktu urodzenia Fryderyka]
___
Krystyna
Darek1957 - 11-03-2017 - 15:40
Temat postu: prośba o odczytanie fragmentu zdania w języku polski
Drodzy Genealodzy,
Mam prośbę o odczytanie brakujących nazwisk i słów we fragmencie jednego zdania
z aktu zgonu nr 22 z 1817 r. w parafii Witonia
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Po słowach „Stawili się” ja jestem w stanie odczytać:
„Stawili się Jan (?)Xxxxxer xxxxxxx Umarłey, lat trzydzieści cztery liczący
i (?)Antoni (?)Riebel xxxxxx umarłey lat sześćdziesiąt dwa mający ”.....

Dalej wszystko jest jasne.

Z góry dziękuję i pozdrawiam
Darek
Janina_Tomczyk - 11-03-2017 - 15:56
Temat postu: prośba o odczytanie fragmentu zdania w języku polski
Witaj Darku,

to zdanie zapisano : Stawili się Jan Fessler Sąsiad Umarłej lat trzydzieści i cztery liczący i Antoni Riebel Ojciec umarłej lat sześćdziesiąt i dwa mający.
Grellmann_Robert - 11-03-2017 - 21:13
Temat postu: Re: Prosze o rozszyfrowania akt malzenskie
Hallo
Bardzo dziekuje wszystkim
akta urodzenia juz mam i juz jest tlumaczone
Marya jest z Merlingiewicz
pozdrawiam serdecznie Robert
Darek1957 - 12-03-2017 - 13:25
Temat postu: prośba o odczytanie fragmentu zdania w języku polski
Janino,

Bardzo dziękuję za pomoc.
Dzięki tej informacji o ojcu zmarłej Elżbiety przenoszę się kolejne pokolenie wstecz.

Pozdrawiam
Darek
eR1988 - 12-03-2017 - 18:14
Temat postu: Pomoc w odczytaniu wieku zmarłej.
Witam, załączam link do oryginalnego aktu zgonu mojej prapraprababci, Barbary Grabowskiej (Jabłońskiej) z 5.04.1892. Prawdopodobnie dobrze odczytałem datę śmierci jako 4.04, jednak mogę prosić o pomoc z odczytaniem wieku w chwili śmierci?

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,426033,14

Z góry serdecznie Państwu dziękuję i pozdrawiam.
Cyklista - 12-03-2017 - 18:28
Temat postu: Pomoc w odczytaniu wieku zmarłej.
Link nie działa, przynajmniej w tej chwili.
eR1988 - 12-03-2017 - 18:38
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu wieku zmarłej.
Cyklista napisał:
Link nie działa, przynajmniej w tej chwili.


Link działa, tylko trzeba być zalogowanym na GenBazie.
Grazyna_Gabi - 12-03-2017 - 19:35
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu wieku zmarłej.
Zamiesciles/as prosbe w temacie : "Odcyfrowanie" metryki po polsku - Twoja metryka jest w j. niemieckim.
Jak chcesz wiedziec wiecej umiesc akt w dziale tlumaczen j. niemiecki.

Zgadza sie zgon 4.04. lat 46.

Pozdrawiam
Grazyna
Merlys - 14-03-2017 - 08:44
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
Witam!
Mam ogromną prośbę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia w akcie małżenstwa nr. 40, rok 1858, parafia Baboszewo. Chodzi o pana młodego, Adama Nowickiego. Mam też wątpliwości co do jego wieku, wydaje mi się, że jest tam zapisane trzydzieści lat, ale nie jestem pewna. Zastanawia mnie też dlaczego przy numerze aktu małżenstwa wpisano Warszawa i Sokolniki? Może ktoś będzie umiał mi pomóc, za co z góry dziękuję. Reszta aktu jest już dla mnie zrozumiała.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=849

Dziękuję i pozdrawiam!
Agnieszka
jswistak - 14-03-2017 - 09:01
Temat postu: Odczytanie nazwiska - Iłża, 1839 r.
Witam,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska rodowego Apolonii, matki Salomei Urbańskiej:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,159415,13
(poz. 87)

Justyna Świstak
kujawa_cezary - 14-03-2017 - 09:03
Temat postu: Odczytanie nazwiska - Iłża, 1839 r.
Według mnie:

Apolonia z Jambrozów

Apolonia Jambroz
Robert1 - 14-03-2017 - 09:18
Temat postu:
Mam prośbę o odczytanie imienia ojca pana młodego w akcie nr 70:

http://www.szukajwarchiwach.pl/62/241/0/1/4/skan/full/jV1Egrhj8ciVHB-BQDiQqw
kujawa_cezary - 14-03-2017 - 09:20
Temat postu:
Majcher = Melchior
Jan_Gan - 14-03-2017 - 09:22
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
lat trzydzieści, na pewno.
Warszawa i Sokolniki - wiem, że na marginesie ksiąg z rubrykami zapisywano parafie, z których pochodziły inne akty kościelne, np. akty chrztu lub innych sakramentów małżonków. Czy o to tu chodzi, nie jestem pewien.
Miejscowość wygląda jak Szynonach (Szymonach - woj. mazowieckie?)
Pozdrawiam
Jan
Arek_Bereza - 14-03-2017 - 09:35
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
Lat ma 30. Ale to chyba nie jest Warszawa, wydaje mi się, że pierwsza litera to M, zwłaszcza w akcie (porównaj ze słowami małżeństwo, małżonkowie). W genetece jest akt ślubu jej brata Wojciecha http://www.szukajwarchiwach.pl/50/144/0 ... 5#tabSkany
tam jest mowa o Marcyszewie chyba ? choć zlokalizować nie potrafię. Ten brat urodził się w miejscowości Kondrajec Pański a Józefa w pobliskim Niederzynie (a na pierwszy rzut oka to Nadarzyn Smile)
A co do Pana Młodego - może to pobliskie Szymaki ?
jswistak - 14-03-2017 - 09:54
Temat postu:
Wiem, że na terenie Iłży spotyka się nazwisko Jamroży, i zastanawiałam się czy to nie w tym kierunku, ale zapis odręczny jakoś nie pasuje..
Justyna Świstak
Radosław.Konca - 14-03-2017 - 10:00
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
Merlys napisał:
Witam!
Mam ogromną prośbę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia w akcie małżenstwa nr. 40, rok 1858, parafia Baboszewo. Chodzi o pana młodego, Adama Nowickiego. Mam też wątpliwości co do jego wieku, wydaje mi się, że jest tam zapisane trzydzieści lat, ale nie jestem pewna. Zastanawia mnie też dlaczego przy numerze aktu małżenstwa wpisano Warszawa i Sokolniki? Może ktoś będzie umiał mi pomóc, za co z góry dziękuję. Reszta aktu jest już dla mnie zrozumiała.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=849

Dziękuję i pozdrawiam!
Agnieszka

No to po kolei:
a) "M" i "W" pisane są niezwyczajnie i wcale nie jednoznacznie. To niewątpliwie nie jest Warszawa, a Marszewo. Była taka osada w tej parafii, a czy istnieje...
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_VI/136

b) kawaler rzeczywiście ma lat 30

c) urodzony w Arcelinie, ale to arcelin zapisany innym "A" niż w przypadku świadka.
Poprawka: oczywiście w Arcelinie zamieszkały, a urodzony w Szymonach? Znajduję Szymony Nienałty niedaleko, bo te pod Kałuszynem zbyt odległe.

Pzdr,
RK
Merlys - 14-03-2017 - 11:08
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia
Dziękuję wszystkim za pomoc! Też myślałam o Szymonach lub pobliskich Szymakach, ale aktu urodzenia Adama Nowickiego nie udało mi się odnaleźć w żadnej z tych miejscowości. Może coś przeoczyłam...muszę szukać dalej. Zastanawiała mnie ta Warszawa, ale jeżeli jest to Marszewo to sprawa może wyglądać inaczej. Muszę jeszcze raz to wszystko przeanalizować.Co do Józefy to nie miałam problemów, odnalazłam bez trudu jej przodków. Jeszcze raz dziękuję za pomoc!
Agnieszka
Robert1 - 14-03-2017 - 18:54
Temat postu:
kujawa_cezary napisał:
Majcher = Melchior


Dziękuję, pierwszy raz się spotykam z tym zdrobnieniem.
jan_ula - 16-03-2017 - 07:11
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Dzień dobry,

Bardzo serdecznie proszę o pomoc w odczytaniu jednego zdania (Znajdującego się między czerwonymi punktami.) z tego aktu zgonu.

https://images81.fotosik.pl/435/4afa9a24f0c2e522.jpg

Z góry bardzo dziękuję.

Pozdrawiam,

Janek
Kasia_Marchlińska - 16-03-2017 - 09:20
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Niezła zabawa, choć to nie ma sensu, ja tam widzę:
"Rodem była zwolniona od słowa Płockiego"

to jak kalambury...

Kaśka
Sochers - 16-03-2017 - 10:12
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
rodząca raczej.
Szczepaniak_Tomasz - 16-03-2017 - 10:12
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Wydaje mi się, że tam jest coś w rodzaju:

"Rodzina była zwolniona od z... Płockiego".

Możliwe że chodzi o nie pobranie jakiejś opłaty z tytułu śmierci (żona, matka 4 dzieci).

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
kwroblewska - 16-03-2017 - 10:28
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Rodząca była ... ale co dalej z sensem?

Z jakiej ksiegi pochodzi ten akt z koscielnej czy ASC, może "w tej drugiej", jeśli się zachowała zapis byłby łatwiejszy do interpretacji.
_______
Krystyna
jan_ula - 16-03-2017 - 10:39
Temat postu: Re: Prośba o pomoc w odczytaniu jednego zdania
Bardzo dziękuję wszystkim za zainteresowanie się sprawą.
To jest akt zgonu nr 1140, 1827 r. - Warszawa Nawiedzenie NMP.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2630
Pozdrawiam,
Janek
Al_Mia - 16-03-2017 - 13:51
Temat postu:
Moim zdaniem jest tam napisane

..Rodem była z województwa Płockiego; .......

Smile

pozdrawiam

Ala
jan_ula - 16-03-2017 - 14:41
Temat postu:
Alu, to chyba jest najsensowniejsza odpowiedź.

Rzeczywiście w tamtych czasach istniało województwo płockie, a rodzice zmarłej najprawdopodobniej mieszkali jakiś czas w Wyszogrodzie, więc wszystko pasuje. Smile

Pozdrawiam wszystkich serdecznie i jeszcze raz dziękuję,

Janek
Grabie - 16-03-2017 - 15:00
Temat postu: Problem z odczytaniem aktów
Potrzebuję pomocy w odczytaniu najważniejszych informacji (daty, miejscowości, nazwiska itd) z aktu chrztu Michała Franciszka Wacława Lipskiego i aktu zgonu Stanisława Lipskiego burmistrza miasta Józefów. Niestety nie posiadam lepszej jakości bo skany nie są dostępne w internecie a w takiej jakości dostałem od parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Józefowie.

http://imagizer.imageshack.us/a/img921/8748/7pQBHL.jpg

Bardzo będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam
Janina_Tomczyk - 16-03-2017 - 16:42
Temat postu: Problem z odczytaniem aktów
Witaj Janie

Oto odczytana treść aktów:

Działo sie w Mieście Józefowie dnia trzeciego Marca tysiąc osiemset pięćdziesiątego piątego roku o godzinie piątej wieczór. Stawili się Wojciech
Kasperowski lat trzydzieści cztery i Piotr Rogalski lat dwadzieścia sześć mający obadwa Officjaliści Ordynacji we Wsi Majdanie Nepsyskim zamieszkali
i oświadczyli, że w dniu pierwszym bieżącego miesiąca i roku o godzinie piątej rano umarł Stanisław Lipski Burmistrz Miasta Józefowa lat trzydzieści
pięć mający syn Ignacego i Anny Małżonków Lipskich Dziedziców Wsi Skorszowa w Powiecie Krasnystawskim, Zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Antoninę
z Bojarskich w Józefowie. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Lipskiego Akt ten stawającym przeczytany przez Nas i Stawających podpisany został.-

150. Działo się w Mieście Józefowie dnia czwartego Października tysiąc osiemset pięćdziesiątego pierwszego roku o godzinie szóstej wieczór. Stawił
się Stanisław Lipski Burmistrz w Józefowie zamieszkały lat trzydzieści jeden mający w obecności Piotra Sendyka Dzierżawcy Majdanu Nepsyskiego
lat osiemdziesiąt sześć i Felixa Żukowskiego Dzierżawcy z Huciska lat czterdzieści trzy mających i okazał Nam Dziecię płci Męskiej Urodzone w
Józefowie dnia dwódziestego dziewiątego września bieżącego roku o godzinie drugiej z połnocy z Jego małżonki Antoniny z Bojarskich lat dwadzieścia
dwa mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostały Imiona Michał Franciszek Wacław a Rodzicami Chrzestnymi
byli wyżej wspomniany Piotr Sendyk i Marianna Żukowska tudzież Felix Żukowski i Elżbieta Sendyk.- Akt ten Stawającemu Ojcu i Świadkom przeczytany,
przez Nas Ojca i Świadków podpisany został.-

Tak na marginesie jeśli poważnie zajmiesz się zbieraniem i czytaniem aktów z różnych źródeł to absolutnie konieczne będzie zakupienie dobrego programu poprawiającego jakość zdjęć, bo bez tego będziesz jak bez oczu lub okularów.
Krystyna.waw - 16-03-2017 - 17:25
Temat postu:
Janino, jestem pełna podziwu!
Dopowiem drobiazg: Majdan Nepryski
Skorszowa też "podejrzana", znajdziesz Janie może coś lepszego w spisie parafii
http://pomoce.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=5
Grabie - 16-03-2017 - 18:00
Temat postu:
Bardzo dziękuję!!!
Janina_Tomczyk - 16-03-2017 - 18:18
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:
Janino, jestem pełna podziwu!
Dopowiem drobiazg: Majdan Nepryski
Skorszowa też "podejrzana", znajdziesz Janie może coś lepszego w spisie parafii
http://pomoce.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=5


Dziękuję Krystyno!

Starałam się odczytać tylko tekst bez zaglądania do mapy. Faktycznie jest to Majdan Nepryski i Skorszowej nie widzę w powiecie Krasnystaw, ale to już zadanie Jana. Czasami wsie znikały lub zmieniały nazwy, albo w akcie inaczej to zapisano. Trzeba szukać i coś dopasować z tego powiatu.
Martyna77 - 16-03-2017 - 21:32
Temat postu:
Witam

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu Antoniego Kołaczyńskiego
i Julianny 1841/10 jest w j. polskim ale nie mogę odczytać szczegółów

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,61810,34

Pozdrawiam
Martyna
Grabie - 16-03-2017 - 23:32
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
Krystyna.waw napisał:
Janino, jestem pełna podziwu!
Dopowiem drobiazg: Majdan Nepryski
Skorszowa też "podejrzana", znajdziesz Janie może coś lepszego w spisie parafii
http://pomoce.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=5


Dziękuję Krystyno!

Starałam się odczytać tylko tekst bez zaglądania do mapy. Faktycznie jest to Majdan Nepryski i Skorszowej nie widzę w powiecie Krasnystaw, ale to już zadanie Jana. Czasami wsie znikały lub zmieniały nazwy, albo w akcie inaczej to zapisano. Trzeba szukać i coś dopasować z tego powiatu.



Próbowłem rozszyfrować nazwę wsi której dziedzicami byli Ignacy i Anna, ale nie udało mi się. Wydaje mi się, że zaczyna się jednak od litery "M" (powiat krasnystawski pasuje, bo z informacji rodzinnych wiem, iż majątek rodzinny znajdował się na lubelszczyźnie).
moyra777 - 16-03-2017 - 23:52
Temat postu:
A moze to Maszow... parafia Plonka... jest slub w 1820 r Ignacy Lipski i Anny ....

http://szukajwarchiwach.pl/35/1898/0/1/ ... RoC0YyPhSQ
Janina_Tomczyk - 17-03-2017 - 06:56
Temat postu:
moyra777 napisał:
A moze to Maszow... parafia Plonka... jest slub w 1820 r Ignacy Lipski i Anny ....

http://szukajwarchiwach.pl/35/1898/0/1/ ... RoC0YyPhSQ


Dzięki temu śladowi można przyjąć błędny zapis wsi Maszów: http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_VI/169 zapisanej w akcie "Dziedziców Wsi Morszowa" przy czym zawijas przy literce M i pisane zwykle wielkie K wprowadzały w błąd.
Nazwy wsi i nazwiska były często przekręcane więc dopiero z wielu źródeł
można dociec tego właściwego.
Sprawdza się także powiedzenie, iż wiele głów to nie jedna Smile
Grabie - 17-03-2017 - 09:38
Temat postu:
Wcześniej wymieniany Stanisław Lipski urodził się w 1820 (akt ślubu jego rodziców Ignacego i Anny z 1820 by pasował, zgadza się powiat i przypuszczana nazwa wsi). Jeśli udałoby mi się odnaleźć akt chrztu Stanisława to wiedziałbym w jakiej miejscowości się urodził i jakie było nazwisko jego matki (jeśli Pawłowska to znaczy, że tu mam ślub jego rodziców http://szukajwarchiwach.pl/35/1898/0/1/ ... RoC0YyPhSQ ) Po tym wszystkim mógłbym to wszystko połączyć.
Bardzo dziękuję za pomoc
Kamiński_Janusz - 17-03-2017 - 10:55
Temat postu:
Niespusza. Działo się w Złakowie Kościelnym dnia 13 czerwca roku 1841 o godzinie pierwszej po południu.
Wiadomym czynimy, iż w przytomności świadków: Wawrzyńca (Kajak - Kujuk ?) lat 40 i Jana Szatkowskiego lat 33 mających, obydwu gospodarzy zamieszkałych w Niespuszy, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Antonim Kołaczyńskim młodzianem lat 22 mającym, urodzonym w Złakowie Borowym, synem Andrzeja i Marianny małżonków Kołaczyńskich, w Złakowie Borowym gospodarzy zamieszkałych, w służbie parobczej w Niespuszy zostającym, a panną Julianną Szatkowską lat 16 mającą, urodzoną w Niespuszy, córką Marcina i Agaty z Dłubiszów małżonków Szatkowskich, gospodarzy w Niespuszy osiadłych, przy rodzicach zostającą.
Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach: 31 maja, 6 i 13 czerwca roku bieżącego w kościele parafii Złaków Kościelny.
Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Pozwolenie ustne obecnych rodziców obojga stron nastąpiło. Małżonkowie nam oświadczają, że żadnej umowy przedślubnej nie zawierali.
Akt ten stawającym przeczytany, przez nas tylko podpisany został, gdyż obecni pisać nie umieją.
X Adam Czajkowski proboszcz Złakowski
Martyna77 - 17-03-2017 - 12:44
Temat postu:
Bardzo dziękuje za pomoc

Pozdrawiam
Martyna
moyra777 - 17-03-2017 - 14:47
Temat postu:
Grabie napisał:
Wcześniej wymieniany Stanisław Lipski urodził się w 1820 (akt ślubu jego rodziców Ignacego i Anny z 1820 by pasował, zgadza się powiat i przypuszczana nazwa wsi). Jeśli udałoby mi się odnaleźć akt chrztu Stanisława to wiedziałbym w jakiej miejscowości się urodził i jakie było nazwisko jego matki (jeśli Pawłowska to znaczy, że tu mam ślub jego rodziców http://szukajwarchiwach.pl/35/1898/0/1/ ... RoC0YyPhSQ ) Po tym wszystkim mógłbym to wszystko połączyć.
Bardzo dziękuję za pomoc


Janie, totalne gdybanie, wiec bedziesz musial to wszystko szczegolowo posprawdzac, ale prawdopodobnie, jezeli zalozymy ze Ignacy i Anna z Plonki sa rodzicami twojego Stanislawa to tutaj masz akt urodzenia Wojciecha Stanislawa z Krasnegostawu.

http://szukajwarchiwach.pl/35/1849/0/1/ ... NHzsz4jmOw

Zauwaz, ze Ignacy ze slubu w Plonce pochodzil z Krasnegostawu.
Grabie - 17-03-2017 - 17:15
Temat postu:
moyra777 napisał:
Janie, totalne gdybanie, wiec bedziesz musial to wszystko szczegolowo posprawdzac, ale prawdopodobnie, jezeli zalozymy ze Ignacy i Anna z Plonki sa rodzicami twojego Stanislawa to tutaj masz akt urodzenia Wojciecha Stanislawa z Krasnegostawu.

http://szukajwarchiwach.pl/35/1849/0/1/ ... NHzsz4jmOw

Zauwaz, ze Ignacy ze slubu w Plonce pochodzil z Krasnegostawu.


Imiona Wojciech Stanisław by się zgadzały ponieważ w akcie ślubu na początku wymienianego Michała Franciszka Wacława, ojciec jest zapisany jako "Wojciech Stanisław burmistrz Józefowa"-możliwe, że on sam podpisywał się tylko jako Stanisław Lipski. Jedyne co nie do końca pasuje to daty. Według wcześniejszych aktów ustaliłem, że Stanisław był urodzony w 1820 a tu jest akt urodzenia z 1821...
Naprawdę jestem bardzo wdzięczny za pomoc.
Patrykmatal10 - 17-03-2017 - 21:11
Temat postu: Problem z odczytaniem skanu
Witam. Mam problem z odczytaniem skanu. Tekst napisany jest w języku polskim ,lecz nie wyraźnie. Najmniej czytelny jest ostatni fragment w którym mowa jest ,zdaje się, o umowie przedślubnej. A propos umowy- ktoś wie gdzie można znaleźć ten dokument i jaka jest szansa przetrwał on do dnia dzisiejszego?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=554 - tu wysyłam link do skanu[akt17]

Z góry dziękuję za pomoc, Patryk
Kostkowski - 17-03-2017 - 21:19
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem skanu
Patrykmatal10 napisał:
Witam. Mam problem z odczytaniem skanu. Tekst napisany jest w języku polskim ,lecz nie wyraźnie. Najmniej czytelny jest ostatni fragment w którym mowa jest ,zdaje się, o umowie przedślubnej. A propos umowy- ktoś wie gdzie można znaleźć ten dokument i jaka jest szansa przetrwał on do dnia dzisiejszego?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=554 - tu wysyłam link do skanu[akt17]
Z góry dziękuję za pomoc, Patryk

Małżonkowie nowi oświadczają iż umowę przedślubną zawarli w dniu 23 X / 4 XI przed rejentem Kancelarii Ziemiańskiej wielmożnym Karolem Piotrowskim.

W AP pytaj o zespół akt notariuszy, a w nim notariusza (rejenta) Karola Piotrowskiego.
Patrykmatal10 - 17-03-2017 - 21:33
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem skanu
Dziękuję bardzo za pomoc.

Patryk
Bednarczyk_Damian - 17-03-2017 - 22:19
Temat postu:
Super!Bardzo Wam dziękuję za dalsze ukierunkowanie. Zabieram się za szukanie.

Pozdrawiam
Damian
taraxacum - 18-03-2017 - 09:08
Temat postu:
Witajcie,

jakie miasto czytacie za obywatel miasta...? nr aktu 29 http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... M_0919.jpg

Marcin
Dorota_Mazurek - 18-03-2017 - 09:16
Temat postu:
Obywatel miasta Radzanowa w Radzanowie zamieszkały.
Pozdrawiam
Dorota
http://genealogiczneprzypadkidoroty.blogspot.com/
elgra - 18-03-2017 - 09:20
Temat postu:
miasta Radzanowy w Radzanowie zamieszkały
Weronika_Marianne - 18-03-2017 - 13:47
Temat postu:
Moi Mili, może ktoś z większym doświadczeniem w odczytywaniu kaligrafii mi pomoże. Mam dwa akty dotyczące Felixa Namięty (urodzenia i małżeństwa). Nie jestem w stanie odczytać nazwiska panieńskiego jego matki Marianny - w jednym akcie wygląda jakby zaczynało się od "G", w drugim od "P"...

Akt numer 57 http://szukajwarchiwach.pl/35/1818/0/1/ ... mNp2qgDJRw

Akt numer 30 http://szukajwarchiwach.pl/35/1818/0/2. ... rBDsDTgH7w

Będę bardzo wdzięczna za pomoc,
Weronika
marjolena - 18-03-2017 - 14:08
Temat postu:
Moim zdaniem chodzi o nazwisko "Gawryałek"

Pozdrawiam
Mariola
Weronika_Marianne - 18-03-2017 - 14:14
Temat postu:
Dziękuję Mariolu Smile

Weronika
Janina_Tomczyk - 18-03-2017 - 14:14
Temat postu:
Witaj Weroniko

W pierwszym i drugim akcie czytam takie samo nazwisko ( trochę dziwne )Marianna z Gawryałków co można odczytać jako Gawrył lub Gawryła
Weronika_Marianne - 18-03-2017 - 14:19
Temat postu:
Dziękuję Wam ślicznie - porzucam myśl o "P". Na Lubelszczyźnie na pewno jest rodzina o nazwisko Gawrjołek, być może to jakaś wcześniejsza forma (jak Maikrzak-Maichrzak-Majchrzak).

Pięknego weekendu,
Weronka
tubedriver - 19-03-2017 - 12:12
Temat postu:
Cytat:
W bibliotece miejskiej w Kolbuszowej znajdują się skany z ksiąg parafialnych

Kolbuszowa
- urodzenia (1640-1914)
- małżeństwa (1640-1914)
- zgony (1745-1914)

Kolbuszowa Górna
- urodzenia (1787-1912)
- małżeństwa (1794-1910)
- zgony (1794-1911)


Także tam też można poszukać

Jest o tym osobny temat https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... highlight=

Pozdrawiam,
Alek
carmilla - 19-03-2017 - 21:46
Temat postu: odczytanie nazwiska
Witam, proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska pana młodego oraz słowa między Głośniak a poślubiła



dziękuję

Kamil
Lubryczyński_Ireneusz - 19-03-2017 - 21:57
Temat postu: odczytanie nazwiska
Witam, widzę Cecylia Głośniak panna i Aleksander Drozdowski pozdrawiam Irek
carmilla - 19-03-2017 - 21:59
Temat postu: odczytanie nazwiska
Panie Ireneuszu, bardzo dziękuję! Nazwisko księdza to Król?
Dornfeld - 20-03-2017 - 15:29
Temat postu:
Akt numer 124

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1313

Może ktoś może pomóc w odczytaniu, dane świadków można sobie darować. Z góry dziękuję Marek Maziarz
Kasia_Marchlińska - 20-03-2017 - 15:46
Temat postu:
Antoni Prelewicz obywatel w Szreńsku zamieszkały lat 36 i Marianna Nitczyńska l. 37 dziecko Franciszek urodzone 4 grudnia 1846.

Kaśka
xtedek - 20-03-2017 - 15:53
Temat postu:
Imię mężczyzny na samym dole, lewy róg.

Więckowski B..... i Stępecka Brygida

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=988
Weronika_Marianne - 20-03-2017 - 15:54
Temat postu:
Ja to, Marku, widzę tak: Działo się w Szreńsku dnia 26 listopasa/8 gru 1846 roku o godzinie 1 popołudniu, stawił się Antoni Przelewicz (?) obywatel w Szreńsku zamieszkały lat 36 mający (...tu świadkowie) i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone w Szreńsku dnia 22 listopada/4 gru roku bieżącego o godzinie pierwszej po północy z jego małżonki Marianny z Nitczyńkisch lat 37 mającej. Dziecięciu temu zostało nadane imię Franciszek. Chrzestni Wincenty Kaszubski (?) i Agnieszka Chędzyńska.


Kamilu, to Bernard Więckowski


Weronika
Szczepaniak_Tomasz - 20-03-2017 - 16:00
Temat postu:
xtedek napisał:
Imię mężczyzny na samym dole, lewy róg.

Więckowski B..... i Stępecka Brygida

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=988



Bernard

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
Weronika_Marianne - 20-03-2017 - 16:01
Temat postu:
Konia z rzędem temu, kto mi podpowie co to za nazwisko męża Stefanii: Piotr ...??? I data to 28 marca (?) 1921?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=373 - akt 503 - lewy, górny róg

Weronka
Kasia_Marchlińska - 20-03-2017 - 16:12
Temat postu:
Usiński albo Osiński
Kaśka
Kamiński_Janusz - 20-03-2017 - 16:20
Temat postu:
Osiński
Radosław.Konca - 20-03-2017 - 16:52
Temat postu:
Weronika_Marianne napisał:
Konia z rzędem temu, kto mi podpowie co to za nazwisko męża Stefanii: Piotr ...??? I data to 28 marca (?) 1921?

Będę bardzo wdzięczna za pomoc:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=373 - akt 503 - lewy, górny róg

Weronka


Osiński. Zauważ, jak pisane jest "o" - kilka razy w próbce; duże "O" wygląda tak samo.
Usińskiego tak całkowicie wykluczyć nie można, bo próbka nie zawiera "U" (a "u" pisane jest w taki zwyczajny sposób, że nie wskazuje na nieco mało kanoniczne "U" na początku nazwiska).

RK
Weronika_Marianne - 20-03-2017 - 20:13
Temat postu:
Dziękuję Ci pięknie, Radku.

Weronka
danielmmm - 20-03-2017 - 21:11
Temat postu:
Witam.
Czy ktoś będzie w stanie podpowiedzieć co to za parafia z której metrykę ma wyciągniętą Walenty Koczanski?

http://szukajwarchiwach.pl/53/3657/0/-/ ... uDr3H3leDg

Z góry dziękuję za pomoc

Daniel
Radosław.Konca - 20-03-2017 - 22:16
Temat postu:
danielmmm napisał:
Witam.
Czy ktoś będzie w stanie podpowiedzieć co to za parafia z której metrykę ma wyciągniętą Walenty Koczanski?

http://szukajwarchiwach.pl/53/3657/0/-/ ... uDr3H3leDg

Z góry dziękuję za pomoc

Daniel


Na Żerków (Koscioła Zerkowskiego) wygląda.

RK
Weronika_Marianne - 21-03-2017 - 18:26
Temat postu:
Znów mam kłopot (do tego jakość marna, niestety, bo Pani Urzędnik nie wiedzieć czemu wszystko wysyła mi mmsem, za to za darmo Wink ).

Chodzi mi o wyłącznie o nazwisko Zofii z... (mam kilka typów, ale nie chcę niczego sugerować, zanim poznam Wasze zdanie).

https://goo.gl/photos/dAkMnWsYZSwTDywV9

Weronika
marjolena - 21-03-2017 - 18:35
Temat postu:
Witam
Obstawiam nazwisko Sągol (z Sągolów)

Mariola
marysia13 - 21-03-2017 - 18:37
Temat postu:
Witam

Nazwisko Sągol.
Pozdrawiam
Marianna
Weronika_Marianne - 21-03-2017 - 18:39
Temat postu:
Dziękuję Wam miłe Panie, to się potwierdza z tym co wypatrzył mój Mąż.

Serdeczności,
Weronika
Sludkowski_Darek - 21-03-2017 - 19:28
Temat postu:
Witam.
Proszę o pomoc w odczytaniu co to za parafia z której metrykę ma wyciągniętą Gabryel Szefczyk? Akt ślubu Nr 3 parafia Sobota

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 03&y=0

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Darek
Radosław.Konca - 21-03-2017 - 19:43
Temat postu:
Sludkowski_Darek napisał:
Witam.
Proszę o pomoc w odczytaniu co to za parafia z której metrykę ma wyciągniętą Gabryel Szefczyk? Akt ślubu Nr 3 parafia Sobota

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 03&y=0

Z góry dziękuję za pomoc
Pozdrawiam
Darek


"...Koscioła Maniewskiego" zatem może Maniewo koło Obornik.
Pzdr,
RK
Sludkowski_Darek - 21-03-2017 - 20:01
Temat postu:
Dziękuję
Pozdrawiam Darek
Domańska_Aleksandra - 22-03-2017 - 08:39
Temat postu: Jaka to miejscowość?
Nie jestem w stanie rozszyfrować miejscowości w dwóch aktach. Dodam, że powinna być ta sama, ale w jednym nagle w środku słowa pojawia się prawdopodobnie litera "ł". Zakładam, że okolice Łaznowa/Mikołajowa/Będzelina woj. łodzkie. Byłabym wdzięczna za pomoc Smile

http://i.imgur.com/3pwkPf5.png
Łucja - 22-03-2017 - 08:54
Temat postu: Jaka to miejscowość?
Może Świątniki?

Łucja
Janina_Tomczyk - 22-03-2017 - 09:05
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Domańska_Aleksandra napisał:
Nie jestem w stanie rozszyfrować miejscowości w dwóch aktach. Dodam, że powinna być ta sama, ale w jednym nagle w środku słowa pojawia się prawdopodobnie litera "ł". Zakładam, że okolice Łaznowa/Mikołajowa/Będzelina woj. łodzkie. Byłabym wdzięczna za pomoc Smile

http://i.imgur.com/3pwkPf5.png


Jeśli to Mikołajów, a nie Mikołajew jak zapisano w aktach to może są to Świątniki między Wolborzem a Moszczenicą. Nabazgrane jest to okropnie i ważne w jakiej parafii były te metryki znalezione, bo może być to jakaś wieś z danej parafii.
Radosław.Konca - 22-03-2017 - 09:31
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Domańska_Aleksandra napisał:
Nie jestem w stanie rozszyfrować miejscowości w dwóch aktach. Dodam, że powinna być ta sama, ale w jednym nagle w środku słowa pojawia się prawdopodobnie litera "ł". Zakładam, że okolice Łaznowa/Mikołajowa/Będzelina woj. łodzkie. Byłabym wdzięczna za pomoc :)

http://i.imgur.com/3pwkPf5.png


Szczytnikach (tyle, że w tym drugim zapisie brakuje "t. Za ti choć "y" można w próbce porównać.
Niepotrzebnie dajesz aż tyle linii tekstu, zagadka byłaby trudniejsza jakby wyciąć same nazwy, a tak to niemal można sobie porównać sposób pisania "cz" w liczącym...

RK
Janina_Tomczyk - 22-03-2017 - 09:56
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Radosław.Konca napisał:
Domańska_Aleksandra napisał:
Nie jestem w stanie rozszyfrować miejscowości w dwóch aktach. Dodam, że powinna być ta sama, ale w jednym nagle w środku słowa pojawia się prawdopodobnie litera "ł". Zakładam, że okolice Łaznowa/Mikołajowa/Będzelina woj. łodzkie. Byłabym wdzięczna za pomoc Smile

http://i.imgur.com/3pwkPf5.png


Szczytnikach (tyle, że w tym drugim zapisie brakuje "t. Za ti choć "y" można w próbce porównać.
Niepotrzebnie dajesz aż tyle linii tekstu, zagadka byłaby trudniejsza jakby wyciąć same nazwy, a tak to niemal można sobie porównać sposób pisania "cz" w liczącym...

RK


A w które to Szczytniki Dobrodziej celuje? Wszystkie z mapy są poza łódzkim ( Łaznów, Będzelin i Mikołajów) jakie sugeruje Aleksandra.
taraxacum - 22-03-2017 - 10:00
Temat postu: jakie to miejscowości?
Witam,

jakie miejscowości urodzenia, majątku i zamieszkania czytacie odnośnie pana młodego nr aktu 13 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 8&y=62

Marcin
Radosław.Konca - 22-03-2017 - 10:30
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Janina_Tomczyk napisał:
Radosław.Konca napisał:
Domańska_Aleksandra napisał:
Nie jestem w stanie rozszyfrować miejscowości w dwóch aktach. Dodam, że powinna być ta sama, ale w jednym nagle w środku słowa pojawia się prawdopodobnie litera "ł". Zakładam, że okolice Łaznowa/Mikołajowa/Będzelina woj. łodzkie. Byłabym wdzięczna za pomoc :)

http://i.imgur.com/3pwkPf5.png


Szczytnikach (tyle, że w tym drugim zapisie brakuje "t. Za ti choć "y" można w próbce porównać.
Niepotrzebnie dajesz aż tyle linii tekstu, zagadka byłaby trudniejsza jakby wyciąć same nazwy, a tak to niemal można sobie porównać sposób pisania "cz" w liczącym...

RK


A w które to Szczytniki Dobrodziej celuje? Wszystkie z mapy są poza łódzkim ( Łaznów, Będzelin i Mikołajów) jakie sugeruje Aleksandra.


A w żadne, Mościa Dobrodziejko:)
Zagadka dotyczyła odczytu, a nie lokalizacji.
A czy założenie Aleksandry ma jakiekolwiek realne podstawy, to nie można ocenić bez zapoznania się z (niepodaną przecież) motywacją.

ukłony,

RK
Stradowski_Jacek - 22-03-2017 - 10:33
Temat postu: jakie to miejscowości?
Ja to odczytuję tak:
- działo się w Zadzimiu (w powiecie poddębickim)
- zamieszkały we wsi Minkorzenie (wieś Mińkorzeń?)
- urodzony we wsi Borzewicku (wieś Borzewisko? - w powiecie poddębickim),
a narzeczona urodzona w Karsznicach – wieś położona w powiecie zduńskowolskim.

Jacek
Domańska_Aleksandra - 22-03-2017 - 14:23
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Stąd założenie, że parafia Łaznów, a miejscowość Będzelin, nie wymyśliłam przecież sobie tego. Nie rozumiem, skąd od razu jakieś dziwne komentarze. Nie muszę od razu okazywać całego aktu, a wszystkie potrzebne informacje zawarłam w treści postu. Tak czy inaczej dziękuję za jakże miłą i uprzejmą odpowiedź.
ROMAN_B - 22-03-2017 - 15:09
Temat postu:
Witaj Marcinie!

W akcie małżeństwa nr 13 z 1839 z parafii Zadzim, przynajmniej ja tak to odczytuje, jest zapisane, że Panem młodym był Józef Milewski, zapowiedzi miały miejsce w parafii „Slesinskiey” i „Zadzimskiey”. Panna młoda mieszkała we wsi Zalesie w parafii Zadzimskiej [ Zadzim ]. Tak więc pan młody mieszkał w miejscowości, która znajdowała się w parafii „Slesinskiey”. Parafia „Slesinska” to obecna parafia Ślesińska, która obecnie znajduje się w miejscowości Ślesin w gminie Ślesin, w powiecie konińskim, w województwie wielkopolskim. Ślesin oddalony jest od Zadzima około 100 km. Niedaleko miasta Ślesin, to jest około 3 km może 4 km, znajduje się wieś o nazwie Mikorzyn, która położona jest blisko jeziora Mikorzyńskiego. Skorowidz Królestwa Polskiego z roku 1877 wymienia wieś Mikorzyn, która znajdowała się w gminie Sławoszewek, w powiecie konińskim, w guberni kaliskiej. W tym czasie wieś Mikorzyn przynależała do parafii Ślesin. Tabela Królestwa Polskiego z roku 1827 wymienia wieś Mikoszyn, która w tym czasie znajdowała się w województwie kaliskim, w obwodzie konińskim, w powiecie pyzdrskim i przynależała do parafii Slesin. Tabela ta mówi, że wieś Mikoszyn w roku 1827 była własnością prywatną, w której było 14 domów, i w których mieszkało 133 osób.

W akcie małżeństwa nr 13 z 1839 roku moim zdaniem jest napisane, że pan młody Józef Milewski mieszkał we wsi Mikoszyn / Mikorzyn, której był dziedzicem. Tak więc Józef Milewski w roku 1839 mieszkał we wsi Mikoszyn / Mikorzyn, która znajdował się w parafii Ślesińskiej [ Ślesin ]. Obecnie wieś Mikorzyn położona jest województwie wielkopolskim, w powiecie konińskim, w gminie Ślesin.

Aby nie być gołosłownym, znalazłem informację, która mówi, że ” Mikorzyn to wieś w gminie Ślesin (wielkopolska), ośrodek wypoczynku letniego, część bazy noclegowo hotelowej całoroczna. Znajduje się tu się Pałac w Mikorzynie wraz z parkiem i pozostałościami zabudowań gospodarczych (owczarnia). Założenie Mikorzyna datowane jest na drugą połowę XIX w., gdy właścicielami folwarku była rodzina Milewskich, zasłużona w czasach powstania styczniowego. Z rodziny tej pochodzi również pisarka Anna Milewska (1841-96), urodzona w Mikorzynie i mieszkająca tu do 1878 r.”.
http://www.bernardynka.pl/pl/32/mikorzy ... mikorzynie

Zapewne Anna Milewska, pisarka ( 1841 - 1896 ) to córka Józefa i Konstancji małżonków Milewskich - ale to już Marcinie musisz sam sprawdzić.

Pozdrawiam – Roman.

PS.
W Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego (…) z roku 1885: „ Mikorzyn 1.) wś. fol. i os. młyn. , nad jez. Mikorzyńskim, pow. koniński, gm. Sławoszewek, par. Ślesin (…)” – Tom VI strona 407
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_VI/407
Janina_Tomczyk - 22-03-2017 - 15:15
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
Domańska_Aleksandra napisał:
Stąd założenie, że parafia Łaznów, a miejscowość Będzelin, nie wymyśliłam przecież sobie tego. Nie rozumiem, skąd od razu jakieś dziwne komentarze. Nie muszę od razu okazywać całego aktu, a wszystkie potrzebne informacje zawarłam w treści postu. Tak czy inaczej dziękuję za jakże miłą i uprzejmą odpowiedź.


Miła Aleksandro,

Nie wiem z jakiego powodu nie podajesz treści całego aktu, ale brak większej ilości informacji dla nas starających się pomóc zwiększa zakres błędnych podpowiedzi. Absolutnie nie masz racji pisząc, że wystarczy wycinek nabazgranego aktu, a my wiedzeni Duchem Świętym dokonamy właściwego odczytu. Jako nowa na tym forum mogłaś tak sądzić, ale naprawdę trzeba podawać parafię z jakiej wyjęty jest akt bo to przybliża zakres miejscowy poszukiwań. Kpina była lekka i miała Ci uzmysłowić, że podpowiedzi mogą prowadzić na manowce gdy tak poskąpisz zapisów na nieczytelnych aktach.
Nawet wprawny grafolog potrzebuje większej ilości próbek do porównania pisma, a tu podałaś skraweczki. Naprawdę staramy się pomóc pytającym i nie ma co się obrażać za ton żartobliwy.
Dodam jeszcze, że tak parafia Łaznów jak i gmina Łaznów miały przedziwne i duże zakresy terytorialne w różnych okresach czasowych.
Np. mój tata był sekretarzem gminy Łaznów z siedzibą w Ujeździe w okresie od 1909 roku, później Ujazd stał się osobną gminą. Dlatego szukając odpowiedzi na Twoje pytanie celowałam na Świątniki w pobliżu Wolborza. Dalekie wsie w innych województwach raczej są mało prawdopodobne.
Sochers - 22-03-2017 - 15:48
Temat postu: Re: Jaka to miejscowość?
W razie czego Metryk z Łaznowa jest w genetece na tony, więc materiału poglądowego do porównań jest sporo Wink a tek ksiądz faktycznie miał niesamowicie zamaszysty i niewyraźny charakter pisma, który jednak po jakimś czasie daje się odczytać dość sprawnie.

Pozdrawiam,
Marcin
taraxacum - 22-03-2017 - 16:28
Temat postu:
Romanie,

wielkopolska, koninskie to może być to!!! Spójrz na akt zgonu Zuzanny - nr 1635 również te tereny. http://szukajwarchiwach.pl/72/158/0/-/3 ... iV7NSe8FwQ

Marcin
majewskilab - 22-03-2017 - 17:30
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
Witam

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska, które zaznaczyłem czerwoną ramką. Jestem jeszcze niedoświadczonym genealogiem, dlatego trudno mi jest mieć pewność, jakie nazwisko panieńskie nosiła moja prababcia...Z góry dziękuję.

http://imgur.com/a/CvNmK
KarwalskaJustyna - 22-03-2017 - 17:35
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
ta ostatnia literka w ramce to przypadkiem nie jest o , a za ramką jest jeszcze w ?

Justyna
magdalena72 - 22-03-2017 - 17:41
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
Lorkowskich?
zgon zgłosił Franciszek Lorek, ojciec zmarłej, lat ? i Łukasz Majewski mąż, lat 30

Magdalena
majewskilab - 22-03-2017 - 17:54
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
Lat chyba sześćdziesiąt.

A nie brzmi to jak: córka Franciszka i Zuzanny małżonków Luskawskich (Lurkawskich) zos tawiwszy po sobie nieumarłego męża Łukasza?

Chociaż Lorek to rzeczywiście dobry trop.
ROMAN_B - 22-03-2017 - 22:00
Temat postu:
Witaj Marcinie!

Zajrzałem do aktu zgonu Zuzanny Ankiewicz nr 1635 z roku 1861. W akcie tym, według mnie, jest zapisane, że Zuzanna „rodzona w wsi Komorowa Powiatu Konińskiego”. Niestety, osobiście nie znam żadnego spisu miejscowości Królestwa Polskiego z lat 60 XIX wieku – gdyby był to można by odnieść informacje zawarte w akcie zgonu do takiego spisu.
Tabela Królestwa Polskiego z 1827 roku wymienia wieś Komorowo, która w tym czasie położona była w:
• województwie kaliskim,
• obwodzie konińskim,
• powiecie pyzdrskim,
• parafii Dobrosołowo.
Wieś prywatna – 26 domów, 223 osób.
Skorowidz Królestwa Polskiego z roku 1877 wymienia tylko jedną wieś o nazwie Komorów, która w tym czasie znajdowała się w parafii Dobrosołowo. Wieś ta według Skorowidza miała następującą przynależność administracyjną:
• Gubernia Kaliska;
• Powiat Słupecki;
• Gmina Kazimierz;
• Parafia Dobrosołowo;
• Sąd Pokoju w Koninie;
• Poczta Kleczew.
Wieś o nazwie Komorowo w roku 1827 i nazwie Komorów w roku 1877 obecnie nazywa się Komorowo i położona jest w województwie wielkopolskim, w powiecie konińskim, w gminie Kazimierz Biskupi.

Wieś Komorowo oddalona jest od Konina około 19 km. Konin oddalony jest od wsi Mikorzyn około 16 km. Odległość jaka dzieli wieś Komorowo od wsi Mikorzyn to około 16 km. Tak więc wszystkie te miejscowości leżą blisko siebie.

Pozdrawiam – Roman.
taraxacum - 23-03-2017 - 18:10
Temat postu:
Dziękuję Wink

Marcin
Lubryczyński_Ireneusz - 24-03-2017 - 05:50
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
Witam, ja odczytuję że nazwisko panieńskie to Laskowska (prawdopodobnie powinno być Lasek, a ksiądz zapisał z Laskowskich). Zgłaszający to Franciszek Lasek wyrobnik lat sześćdziesiąt, ojciec zmarłej. pozdrawiam Irek
Dornfeld - 24-03-2017 - 22:04
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem skanu
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1219

Akt nr 6 Potrzebuję pomocy w odczytaniu dwóch słów między Antonim Prelewiczem w Szreńsku zamieszkałym w ......... urodzonym, no właśnie gdzie ? Z góry dziękuję Pozdrawiam Marek
Lubryczyński_Ireneusz - 24-03-2017 - 22:08
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem skanu
Widzę Szreńsku zamieszkały, a w Żurominie urodzony. pozdrawiam Irek
majewskilab - 24-03-2017 - 22:25
Temat postu: Pomoc w odczytaniu nazwiska
Dziękuję Ireneuszu, pewnie to właśnie Lasek. Dopiero po odnalezieniu aktu zgonu, może urodzenia upewnię się jeszcze w tej kwestii. Pozdrawiam.
JakubP - 25-03-2017 - 09:49
Temat postu: Rozczytanie
Jaki to wyraz i co oznacza?
Chodzi mi wyraz (podpisy) po Szymonie Lachu
link : http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1295
Sułkowski_Jacek - 25-03-2017 - 12:28
Temat postu: Rozczytanie
Witam
Grozek, Gróżk na poprzednich stronach występuje za nazwiskiem określenie "Gruszk urodzonego" tak jak ojciec urodzonego, czy wuj.
pozdr
Jacek
mag_mał - 25-03-2017 - 12:32
Temat postu: Rozczytanie
Grozek

_______
Małgosia
Sułkowski_Jacek - 25-03-2017 - 14:09
Temat postu: Rozczytanie
Witam
grózka - babcia
grózek - dziadek
http://diec.mazurska.luteranie.pl/pl/bi ... azur.htm#g

pozdr
Jacek
JakubP - 25-03-2017 - 14:24
Temat postu: Rozczytanie
poszukując Szymona Lacha okazała ,że jest dziadkiem Macieja , więc na 100% się zgadza.
Bardzo dziękuję Smile
=================================================
Poproszę jeszcze o przetłumaczenie 1 fragmentu: małżonków Pisarskich w Janowie zamieszkałych z (tu nie wiem / płodzonym?) synem , (tu również nie wiem/ w asystencyi Modki Rocy?) i sławentego Józefa.
Proszę o wypełnienie tych 2 luk
taraxacum - 26-03-2017 - 11:28
Temat postu: Rozczytanie
Hej,

jakie nazwisko rejenta wobec, którego została sporządzona umowa przedślubna czytacie.

Nr aktu 11 http://szukajwarchiwach.pl/50/136/0/-/4 ... hG2DvH_-0w

Marcin
Sofeicz - 26-03-2017 - 12:24
Temat postu:
Sierzputowski

TS
NS_Jurek - 27-03-2017 - 13:04
Temat postu:
Która kolejność nazwiska prawidłowa
https://zapodaj.net/c206c6ff3511c.jpg.html

Magdalena Antonik córka Aleksego i Anny Hawrylak
czy
Magdalena Hawrylak córka Aleksego i Anny Antonik
Arek_Bereza - 27-03-2017 - 13:15
Temat postu:
Jak dla mnie to Magdalena Antonik, córka Aleksego i Anny z Hawrylaków (małżonków) Antonik
Lukas1212 - 27-03-2017 - 14:42
Temat postu:
Uprzejmie proszę o rozszyfrowanie daty ślubu, żeby zapytać USC o akt małżeństwa. Nie chcę sugerować swojej daty. Osoba urodzona z 1904.
https://zapodaj.net/342667ef0a7a0.jpg.html
juras - 27-03-2017 - 15:50
Temat postu:
Witam. Moim zdaniem jest to 6 marca 1923 r juras
Kamiński_Janusz - 27-03-2017 - 15:52
Temat postu:
6 marca 1943 ?
Lukas1212 - 27-03-2017 - 15:54
Temat postu:
Bardzo dziękuję za wasze propozycje: Bardziej by pasowało 1923 lat i 19 lat. Smile Ale poproszę też i 1943 rok.
Kamiński_Janusz - 27-03-2017 - 16:21
Temat postu:
jaka to miejscowość?
Lukas1212 - 27-03-2017 - 16:22
Temat postu:
Jarocin. Tak to odczytałem
Kamiński_Janusz - 27-03-2017 - 16:39
Temat postu:
Urzędy stany cywilnego w Prusach wprowadzono na mocy Ustawy z 9 III 1874 r. o prowadzeniu rejestrów stanu cywilnego i zawieraniu małżeństw (obowiązującej od 1 X t.r.). Wprowadzała ona w Królestwie Pruskim powszechną i świecką rejestrację urodzeń, małżeństw oraz zgonów, którą powierzono specjalnym urzędnikom stanu cywilnego (Standesbeamte), mianowanym i nadzorowanym przez władze administracyjne. Całe państwo pruskie podzielono na obwody (Standesamtsbezirke), obejmujące jedną lub kilka gmin, w zależności od gęstości zaludnienia.
Akta stanu cywilnego rejestrowano w trzech osobnych rejestrach (urodzeń, małżeństw i zgonów) w dwóch egzemplarzach. Pierwopis (Haupt-Register) zostawał w USC, wtóropis (Neben-Register) przekazywano na przechowywanie do właściwego Sądu Obwodowego (Amtsgericht). W okresie zaboru pruskiego i okupacji hitlerowskiej księgi prowadzone były w języku niemieckim, a w okresie międzywojennym po polsku.
Na podstawie przepisów niemieckich, uzupełnianych w okresie międzywojennym przez rozporządzenia i interpretacje polskich władz państwowych, urzędy stanu cywilnego na terenie b. zaboru pruskiego działały aż do końca 1945 r. Dopiero dekret z 25 IX 1945 r. "Prawo o aktach stanu cywilnego" (obowiązujący od 1 I 1946 r.) wprowadził świecką rejestrację stanu cywilnego oraz urzędy stanu cywilnego w całej Polsce.
Urząd Stanu Cywilnego w Jarocinie - obwód miejski (Standesamt Jarotschin Stadt) powstał na mocy rozporządzenia Nadprezydenta Rejencji Poznańskiej z 17 IX 1874 r. Z dniem 1 I 1877 r. do obwodu zostały włączone miejscowości ze zlikwidowanego USC Jarocin - obwód wiejski (Standesamt Jarotschin Land).  

Wygląda na to, że małżeństwo było zawarte w okresie międzywojennym, czyli 1923 lub 1933
Rafal_PL - 27-03-2017 - 17:06
Temat postu: Prośba o pomoc - ustalenie miejscowości urodzenia i zgonu
Witam serdecznie,

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu i ustaleniu:

a) miejsce zgonu Katarzyny Owieczki
b) miejsce urodzenia Felicjana Rybczyńskiego
c) miejsce urodzenia Agaty Kala

Wszystkie miejscowości podkreśliłem na czerwono

Alegata - parafia Dalików - 1810 rok

https://postimg.org/image/mak8dciqh/

Pozdrawiam,
Rafał
Lukas1212 - 27-03-2017 - 17:22
Temat postu:
Dziękuję! Smile Zapytałem o akt z 1923.
mmoonniiaa - 27-03-2017 - 18:33
Temat postu: Prośba o pomoc - ustalenie miejscowości urodzenia i zgonu
a) w Skurzewie
b) w Suszczce
c) w Gorzewie w parafii Z?

Pozdrawiam,
Monika
Magda_Kijewska - 27-03-2017 - 18:56
Temat postu: Prośba o pomoc - ustalenie miejscowości urodzenia i zgonu
Czesc Rafal,

ostatnie (trzecie podkreslenie - miejsce urodzenia panny mlodej) to wg mnie Gorzewo w parafii lwowskiej;
Te dwa pierwsze sa trudne do odczytania rzeczywiscie.
Pierwsze podkreslenie (miejsce zgonu matki) obstawialabym Skurzewo ('w Skurzewie' - druga litera porownujac z innymi z aktu to wg mnie ''k'', potem prawdopodobnie ''u'' i ewidentnie jest napisane dalej '-rzewie''), ale nie moge znalezc takiej miejscowosci na google maps... Moze jeszcze byc Słurzewo (Służewo??) choc jest tez napisane ze brak metryk wynika z dalekiej odleglosci od parafii obojga narzeczonych.
JEsli chodzi o miejsce urodzenia Felicyana to odczytuje Suserz (urodzony ''w Suserzu'') - jest taka miejscowosc na poludniowy wchodod Gostynina.

Pozdrawiam,
Magda
Rafal_PL - 27-03-2017 - 21:38
Temat postu:
Magdo i Moniko, bardzo dziękuję za pomoc.

Mam jeszcze takie pytanie: czy Gorzewo to może być to obecnie w woj. Mazowieckim, powiecie gostyńskim? Jeśli tak, to jak wytłumaczyć "parafię Lwowską"?

Są to moi 4x pradziadkowie więc bardzo mi zależy na kontynuowaniu dalszych poszukiwań

Jeśli chodzi o miejsce zgonu matki pana młodego, udało mi się ustalić że "Skurzewo" to najprawdopodobniej obecne "Skórzewa" w woj. łódzkim, w powiecie kutnowskim, w gminie Oporów.

Pozdrawiam,
Rafał
taraxacum - 27-03-2017 - 21:49
Temat postu:
Hej,

jakie nazwisko żony zmarłego Józefa czytacie - nr aktu 32 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2092

Marcin
Lubryczyński_Ireneusz - 27-03-2017 - 22:08
Temat postu:
Z Guczewiczów pzdr Irek
taraxacum - 27-03-2017 - 23:15
Temat postu:
Dzięki

Marcin
Alioshyn_Arthur - 28-03-2017 - 01:47
Temat postu:
Prosze sprobowac odczytac akt 78
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=1407440

Z gory dziekuje!
Magda_Kijewska - 28-03-2017 - 01:49
Temat postu:
Ma sens co piszesz o Gorzewie, ze to moze byc to kolo Gostynina (tym bardziej, ze jest napisane w tym dokuemncie ''...w Gorzewie, parafii Lwowskiej, o kilka mil...''). Nadal uwazam, ze jest tam napisane ''w parafii Lwowskiej'', nie wiem czemu bo w poblizu nie ma chyba nawet miejscowosci, ktora ewentualnie moglaby choc miec podobna nazwie do Lwowa. Moze zwyczajny blad?
Magda_Kijewska - 28-03-2017 - 05:07
Temat postu:
Akt 78:

''Dzialo sie .... dnia osiemnastego grudnia roku tysiac osiemset czterdziestego pierwszego (?) o godzinie osmej z rana. Stawili sie Jacenty Swizowski lat siedemdziesiat, maz zmarlej i Marcin .... lat trzydziesci mlodzieniec, rolnicy z Janikowic, i oswiadczyli nam ze dnia onegdajszego o godzinie dwunastej w poludnie w Janikowicach umarla Agnieszka Swizowska, lat piecdziesiat liczaca, corka niewiadomych rodzicow, zostawiwszy wspomnianego meza Swizowskiego .Po przekonaniu sie naocznie o jej zejsciu akt ten stawajacym przeczytany, a gdyz pisac nie umieja przez nas tylko podpisany''.

Pozdrawiam,
Magda
Alioshyn_Arthur - 28-03-2017 - 09:53
Temat postu:
Dzienkuje bardzo!)

P.S. Nie rozumie, maz byl zyjecy, to dla czego nie powiedzal imiena rodzicow?
Magda_Kijewska - 28-03-2017 - 12:14
Temat postu:
Dziwnie to brzmi ale , być moze, sam nie znał imion swoich teściów. Moze żona była adoptowana? Albo miała opiekunów jesli jej rodzice pomarli w młodym wieku? W tamtych czasach zdarzało sie, ze rodzice nie znali nawet dokładnego wieku swoich dzieci, kiedys nie przywiązywano takiego znaczenia jak dzisiaj do urodzin i innych "detali" Smile plus pamiętaj, ze nie każdy ksiądz równie szczegółowo opisywał zgon czy urodzenie, najdokładniejsze i najbardziej informatywne sa zawsze akty ślubu .

Pozdrawiam, Magda
Rafal_PL - 28-03-2017 - 17:04
Temat postu:
Bardzo dziękuję

Pozdrawiam,
Rafał
Mariok - 31-03-2017 - 14:55
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witam,

proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego matki

https://goo.gl/photos/qTPWLiQEmVQKYsVi6

Dziękuję
Magda_Kijewska - 31-03-2017 - 15:40
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Witaj,
Wg mnie to''...z Teresy Sikorski Skonieczny..''.

Pozdrawiam,
Magda
Mariok - 31-03-2017 - 16:12
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Dziekuje
Mariok - 01-04-2017 - 16:28
Temat postu: Gdzie urodził się zmarły?
"Gdzie urodził się zmarły?"

Witam,

Proszę o podpowiedź gdzie szukać parafii urodzenia zmarłego z poniższego linku?
https://goo.gl/photos/7ARL59Qocfq2k8qt8

Dziękuję ślicznie.
Marynicz_Marcin - 01-04-2017 - 16:35
Temat postu: gdzie urodził się zmarły?
urodził się w Liszkowie w obwodzie kaliskim Wink
Mariok - 01-04-2017 - 16:37
Temat postu: gdzie urodził się zmarły?
Dziękuję ale jaka to parafia?
Marynicz_Marcin - 01-04-2017 - 16:40
Temat postu: gdzie urodził się zmarły?
Terytorialnie i fonetycznie najbardziej pasuje mi Lisków...


@Edit
I faktycznie pojawia się tam nazwisko zmarłego Wink
Mariok - 01-04-2017 - 18:17
Temat postu: gdzie urodził się zmarły?
Dziękuję czas przeszukać. Po łódzkiej genealogii,. Później mazowsze i coś innego wielkopolska😀

Dziekuhe
Reguła_Marcin - 01-04-2017 - 18:33
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego matki pana młodego (akt 5)
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/743/0 ... YBA3GioEiA

oraz miejscowości urodzenia Młodego i nazwiska rodziców Młodej (akt 32)
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/743/0 ... rBDsDTgH7w

Marcin
Gawroński_Zbigniew - 01-04-2017 - 21:12
Temat postu:
Drugi akt to gmina Dobry
...ale pierwszy...? coś jakby.... nie będę zgadywał ani nic sugerował.
Confused
malkam255 - 01-04-2017 - 21:25
Temat postu:
Odnoście 1-go aktu Broszchowska, może Bruszchowska?
2-gi akt Cyprian i Marianna Chartaka /Chartakich/
Gosia
Beata65 - 01-04-2017 - 22:01
Temat postu:
W akcie 32 miejsce urodzenia " w Niemieckim Ostrowie"

Pozdrawia. Beata
Reguła_Marcin - 01-04-2017 - 22:53
Temat postu:
Dziękuję Wam serdecznie.
Pozostaje pytanie czy "w niemieckim Ostrowie" oznacza Ostrów Wielkopolski czy też Ostrawę w Czechach?

Marcin
Beata65 - 02-04-2017 - 07:39
Temat postu:
Niekoniecznie Ostrów Wielkopolski. Jest np. Ostrów (Świecki) w kujawsko-pomorskim.
Zapewnie nazwa Ostrów, Ostrowie występuje częściej na terenach, które w czasach sporządzania w/w aktu były pod zaborem pruskim.
Nie wiem czy jest sens zapędzać się do Ostrawy.
Niestety w tej kwestii nie pomogę Sad

Pozdrawiam. Beata
Litwos - 02-04-2017 - 14:55
Temat postu: Par. Szy...?
Witam,

Czy ktos potrafi odszyfrowac parafie z jakiej jest pan mlody? Szy...wintska.
Dzieje sie to na Litwie, slub jest w parafii Glinciszki.

AKT nr 5
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1712245

Dziekuje z gory.
Pobłocka_Elżbieta - 02-04-2017 - 15:32
Temat postu:
Z parafii Szyrwintskiej, pow.Szyrwinty
https://www.radzima.org/pl/miasto/szyrwinty.html
https://www.radzima.org/pl/gmina_rejono ... winty.html
Litwos - 02-04-2017 - 16:16
Temat postu:
Elu,

dziekuje bardzo Smile
Mariok - 02-04-2017 - 17:00
Temat postu: gdzie urodził się zmarły?
Czy istnieją gdzieś metryki z tego okresu, tzn 1764 aby to zweryfikować?

Gdzie szukać takich metryki?

Dziękuje
beata_k2 - 04-04-2017 - 17:21
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa j.polski
Witajcie,
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu brakujących szczegółów aktu małżeństwa moich 3x pradziadków. Dokument jest w j. polskim, ale bardzo nieczytelnie napisany. Najbardziej zależy mi na odczytaniu imion rodziców młodych

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1949016

Poniżej moja próba odczytania aktu małżeństwa:
Sulborowice nr 4
Roku tysiąc osiemset trzydziestego siódmego dnia dwudziestego drugiego stycznia o godzinie piątej z południa w kościele (?) parafialnym …………. zawarte zostało uroczyste religijne małżeństwo między Jakubem Karczmarek młodzianem ……………. w wsi Sulborowice urodzonym i tamże przy rodzicach (?) zamieszkałym lat dwadzieścia skończone (?) mającym synem ……………… i Anastazji małżonków Karczmarków rolnych gospodarzy …………….. za pozwoleniem ustnym tychże a Reginą Jońcówną panną służącą ……………….. i w tejże wsi urodzoną i zamieszkałą lat dwadzieścia liczącą córką Sebastiana (?) i …………………. Małżonków Joniec gospodarzy rolnych ……………………… Za pozwoleniem ustnym …………….. małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi ……………………………………………………………........................
Nowi małżonkowie oświadczają iż żadnej nie zawarli umowy przedślubnej. Obecni świadkowie tego małżeństwa: Walenty Urbańczyk lat trzydzieści ……………………… zaślubionego i Jakub Jakubczyk lat trzydzieści osiem liczący szwagier (?) …………………………… zaślubionej gospodarze rolni wsi Sulborowice.
O zawartym ……………………… małżeństwie …………………………. wraz ze świadkami obecnymi oświadczamy i podpisujemy. Świadkowie pisać nie umieją.

Z góry dziękuję Smile

Pozdrawiam,
Beata
Grazyna_Gabi - 04-04-2017 - 18:28
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa j.polski
Beatko,
cos tam odczytalam ale nie wszystko.

Roku tysiąc osiemset trzydziestego siódmego dnia dwudziestego drugiego stycznia o godzinie piątej z południa w kościele parafialnym ………….* zawarte zostało uroczyste religijne małżeństwo między Jakubem Karczmarek młodzianem ROLNIKIEM w wsi Sulborowice urodzonym i tamże przy rodzicach zamieszkałym lat dwadzieścia skończone mającym synem KAZIMIERZA i Anastazji małżonków Karczmarków rolnych gospodarzy TAMZE, za pozwoleniem ustnym tychże a Reginą Jońcówną panną służącą WLOSCIANKA w tejże wsi urodzoną i zamieszkałą lat dwadzieścia liczącą córką Sebastiana (SEBASTYNA) i AGNIESZKI Małżonków Joniec gospodarzy rolnych ……………………… Za pozwoleniem ustnym TYCHZE małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w KOSCIELE TUTEJSZYM w dniach 8, 15 i 22 tegoz miesiaca .
Nowi małżonkowie oświadczają iż żadnej nie zawarli umowy przedślubnej. Obecni świadkowie tego małżeństwa: Walenty Urbańczyk lat trzydzieści WUJ zaślubionego i Jakub Jakubczyk lat trzydzieści osiem liczący szwagier (?) …………………………… zaślubionej gospodarze rolni wsi Sulborowice.
O zawartym poswieconym?? małżeństwie RELIGIJNYM wraz ze świadkami obecnymi oświadczamy i podpisujemy. Świadkowie pisać nie umieją.
* moim zdaniem tam jest napisane Skorkowice ( moze skrotowo?)

Pozdrawiam
Grazyna
Beata65 - 04-04-2017 - 19:09
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa j.polski
W kościele skórkowickim, bardziej drogą dedukcji niż odczytania. W pozostałych aktach, a najlepiej widoczne w akcie pierwszym tej strony, a poza tym akta są z Kielc, parafii Skórkowice.

Pozdrawiam. Beata
potek - 04-04-2017 - 20:59
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
Szanowni Państwo
Staram się odcyfrować słabo czytelny akt ślubu z Krakowa NMP 1818. Może ktoś pomoże.
W Genetece jest link
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... p;to_date=
ale obecnie AP Krak. wyłączyło link, podaję zatem fotokopię własną z tej strony. Dzięki innemu dawniejszemu tłumaczeniu z Forum podobnego aktu, udało mi sie odczytać 90 procent tekstu. Trochę innych wyrazów tu jest i jakoś nie mogę ustalić ich znaczenia. Fotka z linku poniżej wymaga skopiowania do programu obróbki foto i powiększenia. Co się dało wyostrzyłem.
http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f90d863e165b8eaf
poniżej tekst odczytany z zaznaczonymi niewiadomymi

Roku Tysiąc Ośmset osiemnastego dnia 13 listopada o godzinie 3 po południu - przed Nami Wikariuszem i Zastępcą Urzędnika Stanu Cywilnego Parafii Panny Maryi w Wolnym Mieście Krakowie stawił się WP. Woyciech Obczyński, murgrabia zamieszkały zamieszkały przy Rynku pod liczbą 340 liczący lat 53 podług Aktu Znania w celu zastąpienia Metryki urodzin, który w Sądzie Pokoju Wolnego Miasta Krakowa Okręgu pierwszego zrobiony, a przez Urząd Publiczny po zatwierdzeniu ....... ....... został, ....... ........ Mateusza i Maryjanny z "P....skich" Obczyńskich - Wywód słowny na niemożność złożenia Sepultury Rodziców i Aktu Urodzenia i Wstępny ??? ............ w po wys namieniony ??? w Sądzie Pokoju przed ......... zaświadcza W sowie???? podług Jego ............. niego ???? Katarzyny z Muszyńskich Jego małżonki wyjęty z Księgi ??? Kościoła ??? Parafii ???
(strona 2)
Parafialnego Szydłowskiego w Królestwie Polskim - Stawiła się także J.Panna Maryjanna Agata Agnieszka Fachinetti(a) ...... ,,,,,,,,, przyjechała ?? ,,,,,,,,,,, Dowodząca ??? ....... ........... złożoną chrztu ?? która wyjęta została z Księgi Kościoła Parafialnego św.Floriana na Kleparzu przy Krakowie, iż od piątego lutego roku bieżącego zaczyna rok trzydziesty drugi wieku swojego, córka nieżyjącego Bartłomieja Fachinettego jak Sypultura Jego zgonu wyjęta z Kościoła Archiprezbiterialnego ........... załączona udowadnia i żyjącej W.Pani Anny z Eichimberger Fachinettowey, rodowej Obywatelki krakowskiej zamieszkałej przy ulicy św.Jana pod liczbą 487, a gdy nie ............ Akt ..... małżeństwa ........ ......... Jej
uroczysty ?? Akt uszanowania, który dała swojej matce ??? ..... Nasze błogosławieństwo - Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego Zapowiedzi wyszły ....... ........ D......... ........... ........ ........, A iest A : pierwsza dnia pierwszego, druga zaś dnia ósmego miesiąca i roku bieżących ........ ......
... ............ ......... dziewiąty z rana w Niedzielę - Gdy w żadnemu tamowaniu przeciw rzeczonemu małżeństwu ,,,,,, ,,,,,,,,,, nie zostało ...... My przejrzawszy wymienione Akta z Ksiąg skąd okazuje się, iż formalności jakich Prawo wymaga zachowanemi zostały, przychylając się do namienionego żądania po przeczytaniu oświadczeń ??? Świadkom wszystkich wyżej wymienionych ?? papierów, jako też Działu Szóstego Kodexu Cywilnego w Tytule o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego Małżonka i przyszłej Małżonki czyli chcą pobrać się z sobą ? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich iest wola ; ogłaszamy w
Imieniu Prawa, iż WP. Woyciech Obczyński wdowiec z WP. Marianną Agatą Agnieszką Fachinettównę połączeni są z sobą węzłem małżeństwa - Tego
wszystkiego wpisaliśmy Akt w przytomności WP. Pawła Bieleckiego Wójta Gminy Tiszyny ??? Obywatela Krakowskiego liczącego lat 51 ?? mieszkającemu przy ulicy Świę....... pod liczbą 335 i JP. Jana Pogorskiego ?? Obywatela Krakowskiego liczącego lat 76 ?? mieszkającego na
Piasku ??? pod liczbą 283 ??
Przyjaciół ??? i Świadków Zaślubionego ??? ........ JP. Marcina Andczaka obywatela Krakowskiego liczącego lat 50 zamieszkałego przy ulicy Floryańskiej pod liczbą 554 i Pana Marcina Tuchowicza kamerdynera liczącego lat 35 zamieszkałego przy ulicy św. Jana pod liczbą 487 - W....... i Świadków ? Zaślubiony ? Akt niniejszy małżeństwa został stawa -
(trzecia strona dokończenie)
jącym przeczytany i wraz ? z Nami podpisany
X. WIncenty Kożłowski Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego, Woyciech Obczeński, Maryanna z Fachinettowych zaślubiona Obczeńska, Anna Fachinetta, Paweł Bielecki, świadek Jan Będziszewski, Marcin Andczak Świadek, Marcin Tuchowicz Świadek
beata_k2 - 04-04-2017 - 22:04
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa j.polski
Dziękuję Wam bardzo za poświęcony czas i pomoc. Co do Sebastiana, też tak myślałam, ale nie chciałam sugerować. Agnieszka i Kazimierz też mi pasowało. Cieszę się więc Grażynko, że moje przypuszczenia potwierdziły się.
Co do Skórkowic, oczywiście potwierdzam, że to metryki z tej parafii. Tylko nijak nie widziałam tak napisanych liter. Nie myślałam, że będę kiedykolwiek rozszyfrowywać tekst w języku ojczystym... Smile

Pozdrawiam,
Beata
Malrom - 05-04-2017 - 16:49
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
kawałek:
po zatwierdzrniu onegoż wydany został,
syn niegdy,wstępnych krewnych po wzwyż ? namieniony,
przedsięwzięty,

przed głownemi Drzwiami naszego domu gminnego to iest:

pozdrawiam
Roman M.
Kuba_Skoro - 05-04-2017 - 20:34
Temat postu: Odczytanie nazwiska przodkini
Witam. Znalazłem akt ślubu moich pradziadków z początku XX wieku, widnieje na nim nazwisko rodowe mojej pra-pra-babci, jednak nie jestem w stanie go odczytać. Pomoc mile widziana, ewentualne informacje o pochodzeniu nazwiska oczywiście też.
W zamieszczonym fragmencie napisane jest: "-letnią panną urodzoną w (?) córk(ą) Marcina i Franciszki z (?)".
http://pokazywarka.pl/pn3u70/#zdjecie20411366
Dziękuję
kwroblewska - 05-04-2017 - 21:15
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Kuba_Skoro napisał:
Witam. Znalazłem akt ślubu moich pradziadków z początku XX wieku, widnieje na nim nazwisko rodowe mojej pra-pra-babci, jednak nie jestem w stanie go odczytać.
http://pokazywarka.pl/pn3u70/#zdjecie20411366
Dziękuję


Dopóki nie wstawisz całego aktu albo chociaż duuuuużego fragmentu, nam też będzie trudno prawidłowo odczytać.

Panna była ..urodzoną w Osinie...
___
Krystyna
Arek_Bereza - 05-04-2017 - 21:17
Temat postu: Odczytanie nazwiska przodkini
Im dłuższa próbka pisma tym łatwiej. Jeśli pokazanie całego aktu nie wchodzi w grę, bo to tajemnica Smile to wybierz inny z tej księgi i go zamieść. W końcu to Tobie zależy na odczytaniu tego poprawnie
WiktorK - 05-04-2017 - 21:18
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Stawiałbym na Osno .. urodzona w Ośnie.. charakterystyczna kreska nad literą "n"
Reszta aktu mogłaby trochę pomóc w odczytaniu
Pozdrawiam
Kuba_Skoro - 05-04-2017 - 21:28
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Arek_Bereza napisał:
Im dłuższa próbka pisma tym łatwiej. Jeśli pokazanie całego aktu nie wchodzi w grę, bo to tajemnica Smile to wybierz inny z tej księgi i go zamieść. W końcu to Tobie zależy na odczytaniu tego poprawnie


Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem jeszcze świeżakiem w genealogii Smile Reszta dokumentu to żaden sekret. Oto i ona, mam nadzieje że pomoże: http://pokazywarka.pl/z9cnnp/
Kuba_Skoro - 05-04-2017 - 21:47
Temat postu: Nazwisko pra-pra-babci
Witam. Znalazłem akt ślubu moich pradziadków z początku XX wieku, widnieje na nim nazwisko rodowe mojej pra-pra-babci, jednak nie jestem w stanie go odczytać. Pomoc mile widziana, ewentualne informacje o pochodzeniu nazwiska oczywiście też.
http://pokazywarka.pl/z9cnnp/#zdjecie20412273
Piętnasta linijka od góry: "-letnią panną urodzoną w (?) córk(ą) Marcina i Franciszki z (?)".

Dziękuję.
Janina_Tomczyk - 05-04-2017 - 22:01
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Oczywiście cały akt staje się czytelny i tak odczytałam:
Marianna Wypij 18 lat córka Marcina i Franciszki z Kieresów małżonków Wypij urodzona w Ośnie.
Kuba_Skoro - 05-04-2017 - 22:03
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Janina_Tomczyk napisał:
Oczywiście cały akt staje się czytelny i tak odczytałam:
Marianna Wypij 18 lat córka Marcina i Franciszki z Kieresów małżonków Wypij urodzona w Ośnie.


Dziękuję!
Janina_Tomczyk - 05-04-2017 - 22:06
Temat postu: Nazwisko pra-pra-babci
Nie wiem dlaczego tworzysz kolejny post na ten sam temat, ale tak to odczytałam:
Osiemnastoletnią panną urodzoną w Ośnie córką Marcina i Franciszki z Krieresów
Arek_Bereza - 05-04-2017 - 22:11
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Ja nie jestem taki dobry w odczytywaniu więc znalazlem jej akt urodzenia, Służewo 1890, matka Franciszka ze Świerczów
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query
andrzej_kopyść - 05-04-2017 - 22:12
Temat postu: Re: Nazwisko pra-pra-babci
Kuba_Skoro napisał:
Witam. Znalazłem akt ślubu moich pradziadków z początku XX wieku, widnieje na nim nazwisko rodowe mojej pra-pra-babci, jednak nie jestem w stanie go odczytać. Pomoc mile widziana, ewentualne informacje o pochodzeniu nazwiska oczywiście też.
http://pokazywarka.pl/z9cnnp/#zdjecie20412273
Piętnasta linijka od góry: "-letnią panną urodzoną w (?) córk(ą) Marcina i Franciszki z (?)".

Dziękuję.
Marjanną Wypij 18 letnią panną urodzoną w Osinie córką
Marcina i Franciszki z Wierczów.
WiktorK - 05-04-2017 - 22:12
Temat postu: Re: Odczytanie nazwiska przodkini
Kuba_Skoro napisał:

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Jestem jeszcze świeżakiem w genealogii Smile Reszta dokumentu to żaden sekret. Oto i ona, mam nadzieje że pomoże: http://pokazywarka.pl/z9cnnp/


Powodzenia więc Jakubie w genealogicznej przygodzie Smile
Pozdrawiam

Wiktor
Arek_Bereza - 05-04-2017 - 22:18
Temat postu: Re: Nazwisko pra-pra-babci
A ja się powtórzę, że w jej akcie urodzenia jest Franciszka ze Świerczów, z resztą podobna pisownia Smile
anna_ing - 05-04-2017 - 22:21
Temat postu: Re: Nazwisko pra-pra-babci
Też skłaniam się do odczytania :

"Marjanną Wypij 18 letnią panną urodzoną w Osinie córką
Marcina i Franciszki z Wierczów."
Kuba_Skoro - 05-04-2017 - 22:27
Temat postu: Re: Nazwisko pra-pra-babci
W każdym bądź razie dziękuję wszystkim za ich odpowiedzi. Przepraszam za "dwurazowy" temat, to efekt mieszanki niecierpliwości i słabego rozeznania w funkcjonowaniu forum Smile
Majewska_Renata - 06-04-2017 - 01:37
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
Witaj Potku (nie wiem jak masz na imię)

Trochę udało mi się odczytać. W kilku przypadkach uznałam też, że zaproponowane przez Ciebie słowa brzmią inaczej:

Roku Tysiąc Ośmset osiemnastego dnia 13 listopada o godzinie 3 po południu - przed Nami Wikariuszem i Zastępcą Urzędnika Stanu Cywilnego Parafii Panny Maryi w Wolnym Mieście Krakowie stawił się WP. Woyciech Obczyński, murgrabia zamieszkały zamieszkały przy Rynku pod liczbą 340 liczący lat 53 podług Aktu Znania w celu zastąpienia Metryki urodzin, który w Sądzie Pokoju Wolnego Miasta Krakowa Okręgu pierwszego zrobiony, a przez Urząd Publiczny po zatwierdzeniu onegoż wydany został, Syn niegdy Mateusza i Maryjanny z "P....skich" Obczyńskich - Wywód słowny na niemożność złożenia Sepultury Rodziców i Aktu Urodzenia i Wstępny ??? ............ w po wys namieniony ??? w Sądzie Pokoju przedsięwzięty zaświadcza Wdowiec podług Sepultury zeyścia niegdy Katarzyny z Muszyńskich Obczyńskiej Jego małżonki wyjęty z Ksiąg Kościoła Szydłowskiego w Królestwie Polskim. Stawiła się także J.Panna Maryjanna Agata Agnieszka Fachinetti(a) dotąd przy matce zostająca dowodząca metryką złożoną chrztu która wyjęta została z Księgi Kościoła Parafialnego św.Floriana na Kleparzu przy Krakowie, iż od piątego lutego roku bieżącego zaczyna rok trzydziesty drugi wieku swojego, córka niegdy Bartłomieja Fachinettego jak Sypultura Jego zeyścia wyjęta z Kościoła Archiprezbiterialnego ........... załączona udowadnia i żyjącej W.Pani Anny z Eichembergerów Fachinettowej wdowy Obywatelki krakowskiej zamieszkałej przy ulicy św.Jana pod liczbą 487, a gdy nie ............ Akt ..... małżeństwa ........ uczyniła Jej uroczysty Akt uszanowania, której dała swoje macierzyńskie błogosławieństwo. Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między niemi małżeństwa, którego Zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami naszego domu gminnego, to iest: pierwsza dnia pierwszego, druga zaś dnia ósmego miesiąca i roku bieżących obydwie o godzinie dziesiątej z rana w Niedzielę.
Gdy o żadnemu tamowaniu przeciw rzeczonemu małżeństwu uwiadomieni nie zostaliśmy My przejrzawszy wymienione Akta z Ksiąg skąd okazuje się, iż formalności jakich Prawo wymaga zachowanemi zostały, przychylając się do namienionego żądania po przeczytaniu stronom wszystkich wyżej wymienionych papierów, jako też Działu Szóstego Kodexu Cywilnego w Tytule o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego Małżonka i przyszłej Małżonki czyli chcą pobrać się z sobą ? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich iest wola ; ogłaszamy w Imieniu Prawa, iż WP. Woyciech Obczyński wdowiec z WP. i Pannę Mariannę Agatę Agnieszkę Fachinettównę połączeni są z sobą węzłem małżeństwa - Tego wszystkiego spisaliśmy Akt w przytomności WP. Pawła Bieleckiego Wójta Gminy Tiszyny ??? Obywatela Krakowskiego liczącego lat 51 mieszkającemu przy ulicy Świę....... pod liczbą 335 i JP. Jana Pogorskiego Obywatela Krakowskiego liczącego lat 70 mieszkającego na Piasku pod liczbą 263 Przyjaciół i Świadków Zaślubionego Tudzież JP. Marcina Andczaka obywatela Krakowskiego liczącego lat 50 zamieszkałego przy ulicy Floryańskiej pod liczbą 554 i Pana Marcina Tuchowicza kamerdynera liczącego lat 35 zamieszkałego przy ulicy św. Jana pod liczbą 487 - W....... i Świadków ? Zaślubiony ? Akt niniejszy małżeństwa został stronom stawającym przeczytany i wraz z Nami podpisany
X. WIncenty Kożłowski Zastępca Urzędnika Stanu Cywilnego, Woyciech Obczeński, Maryanna z Fachinettowych zaślubiona Obczeńska, Anna Fachinetta, Paweł Bielecki, świadek Jan Będziszewski, Marcin Andczak Świadek, Marcin Tuchowicz Świadek

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
potek - 07-04-2017 - 23:08
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
Dziękuje Wam bardzo, to już chyba więcej się nie da. Myślę że nie ma tam jakichś istotnych informacji czy ciekawych zwrotów. Za bardzo podobne do wężyków miejscami.
mam na imię Piotr, ale używam nicka, jest lżejsze
NS_Jurek - 08-04-2017 - 13:24
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
Witam
Prośba o odszyfrowanie
1.Jakie nazwisko akt zgonu 2 od góry
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 5/0157.jpg
9 maja 1822 r. Maria córka Michała Wal......
2. Jakie imię akt zgonu 20 od góry
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 5/0158.jpg
1 lipiec 1827 Katarzyna z matki ....... Kalinowski

Jurek
potek - 08-04-2017 - 16:47
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
ad.1 może córka Michała Walczaka ?
ad.2 może z matki Zawidzki (o ile odmieniał ksiądz nazwiska- zobacz w sąsiednich zapisach)
Marsylka - 09-04-2017 - 17:16
Temat postu: Piotr Cichowski-akt zgonu nr 169-parafia Ciechanów
Serdecznie proszę o odszyfrowanie potencjalnie ciekawych informacji:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 3&y=34

Co potrafię odczytać Że Piotr Cichowski (w akcie bląd, bo jest bodajże Cichocki), dziad kościelny, zmarl6 (?).10.1851 w Ciechanowie w wieku lat 88 (?). Urodzil się wbodajże w par. Sulerzyż. Żona (druga -ale to już z wiedzy o golnej o przodku) to ewa Krauze.

Kim byli jego rodzice? Jakieś inne godne uwagi informacje?

Ada z Wiśniewskich
Bukała_Kacper - 09-04-2017 - 19:42
Temat postu: Próba odczytania polskiego aktu ślubu 1818
Witam.
W jakiej miejscowości urodziła się Wiktoria, czy jest to Libidza? I jak nazywał się wymieniony w akcie młyn?

(akt 9)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=107
Mariok - 10-04-2017 - 08:42
Temat postu:
Witam,

proszę o rozszyfrowanie danych ojca dziecięcia z ostatniego aktu na prawej stronie - Józef Makowski -stanu miejskiego (co to oznacza) profesji.... i tu nie mogę rozszyfrować...

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=712

Dziękuję
Irena_Kaczmarek - 10-04-2017 - 09:16
Temat postu:
Witam

profesji sitarskiej /grzyb sitarz/.

Pozdrawiam

Irena
Mariok - 10-04-2017 - 09:22
Temat postu:
Dziękuję,

a czym taka osoba się zajmowała?
Irena_Kaczmarek - 10-04-2017 - 09:35
Temat postu:
...6. Sitarz

Wykony­wał sita i prze­taki różnych wielkości i ksz­tałtów. Do ich pro­dukcji najczęś­ciej uży­wał końskiego włosia oraz drewna sos­nowego. Prowadził wędrowny styl życia i latem roznosił swoje pro­dukty po okolicznych miejscowościach.

Pozdrawiam

Irena
Mariok - 10-04-2017 - 09:41
Temat postu:
Dziekuję pieknie.
Kacperm_sz - 11-04-2017 - 15:34
Temat postu: Pomoc w odczytaniu (jęz. polski)
Witam,
czy ktoś pomógł mi z odczytaniem jednego wyrazu. Zdjęcie aktu jest tutaj:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1896

(3 linijka aktu nr. 36): Stawił się Mateusz Miller dróżnik drogi żelaznej [???] warszawskiej (...)

Pozdrawiam,
Kacper
kujawa_cezary - 11-04-2017 - 15:35
Temat postu: Pomoc w odczytaniu (jęz. polski)
wiedeńsko warszawskiej
PastuszczakW - 11-04-2017 - 18:47
Temat postu: Odczytanie nazwisk chrzestnych
https://s4.postimg.org/bmyeefszh/Bez_tytu_u.png
mmoonniiaa - 11-04-2017 - 18:55
Temat postu: Odczytanie nazwisk chrzestnych
Witaj,
chrzestni: Józef Kicznicki i Antonina Bogaczyk

Pozdrawiam,
Monika
Danuta_Stojek - 11-04-2017 - 18:55
Temat postu: Odczytanie nazwisk chrzestnych
Wojciech Kicznicki i Antonina Bogaczyk - tak to odczytuję.

Dana
mmoonniiaa - 11-04-2017 - 19:26
Temat postu: Piotr Cichowski-akt zgonu nr 169-parafia Ciechanów
5.10.1851 o godz. 18 zmarł Piotr Cichocki, dziad kościelny, lat 88, w Chotumiu, par. Sulerzyż urodzony z rodziców niewiadomych, obecnie w Ciechanowie zamieszkały, zostawiwszy Ewę z Krauzów.

Pozdrawiam,
Monika
Marsylka - 11-04-2017 - 20:26
Temat postu: Piotr Cichowski-akt zgonu nr 169-parafia Ciechanów
Dzięki:) Heh, zatem muszę szukać dalej czegoś o jego rodzicach:)
Kacperm_sz - 11-04-2017 - 20:45
Temat postu: Pomoc w odczytaniu (jęz. polski)
Dziękuję bardzo Czarek! Smile
Lewicki_Przemysław - 13-04-2017 - 15:03
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Dzień dobry Smile

Proszę o pomoc w zakresie dokładnego rozpoznania nazwiska pojawiającego się w dwóch aktach. Jednym z nich jest akt małżeństwa z 1825 ( http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=206 ), drugim akt chrztu z 1754 ( http://imgur.com/TaAvFmE ), oba dotyczą tej samej osoby. Gdzieś między 1754 a 1779 osoba ta wraz z rodzicami zmieniła nazwisko na Lewicki, ale jakie dokładnie było poprzednie? Osoba indeksująca akt z 1825 wpisała nazwisko Beda, ma to pewien sens, ale nie jestem do końca pewny, czy widzę Beda w akcie z 1754, nie wspominając o tym, że litera mająca być literą d w zapisie nazwiska z 1825 nie wygląda jak inne litery d z tegoż aktu. Z drugiej strony Geneszukacz pokazuje inne osoby o nazwisku Beda pojawiające się w późniejszym okresie w okolicy, stąd być może...?
Lubryczyński_Ireneusz - 13-04-2017 - 15:14
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Witam, odczytuje w pierwszym akcie nazwisko - Pawła Bexy bądź Bezy i (to chyba takie jednak nazwisko) pozdrawiam Irek
Drugi akt - nazwisko zapisane w akcie chrztu Filipa - ojciec Paweł Besa a więc wydaje mi sie ze Beza.
Lewicki_Przemysław - 13-04-2017 - 15:16
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
O, to ciekawe, dziękuję za podpowiedź Wink . Taka opcja nigdy nie przyszła mi na myśl.
Arek_Bereza - 13-04-2017 - 15:18
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
W akcie z 1754 jest moim zdaniem nazwisko Beca - literka c podobnie pisana jak w innych wyrazach (np. Subscribo, Ecclesiae itd.), natomiast litera d wyglądałaby jak w wyrazach "de" lub fidem.
W akcie z 1825 też nie jest to chyba litera d (masz rację), choć muszę przyznać, ze nie wiem co pisarz chciał oddać - może Beocy ?
Lewicki_Przemysław - 13-04-2017 - 15:21
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Tak, jedna osoba mająca wgląd w akt z 1754 też zinterpretowała ten zapis jako Beca, ale nie pokrywało mi się to zbytnio z aktem z 1825. Co dokładnie pisarz chciał przekazać nie mam po prawdzie pojęcia, dokumentów wcześniejszych nie posiadam i chyba się nie zachowały (mimo, iż ksiądz z Wierzchlasu twierdzi i jest pewny, że powinny być w archiwum częstochowskim, to tam nikt nic o nich nie wie).

Beoca/Beocy brzmi interesująco, ale nawet nie wiem jakiej proweniencji to mogłoby być nazwisko.
ewa_os - 13-04-2017 - 15:23
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Na pewno nie Beda,bo litera d pisana jest zupełnie inaczej.W akcie chrztu ewidentnie Beca

Ewa
Lewicki_Przemysław - 13-04-2017 - 15:31
Temat postu: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Ten zawijas faktyczny pojawia się w charakterze c gdzie indziej w akcie chrztu, ale może Ireneusz ma rację i to Besa/Beza? Z drugiej strony to, znów, nie pokrywa się z aktem z 1825, a nie sądzę, by syn ojca źle zapamiętał/podał jego nazwisko, ponadto wydaje się proste, nie sądzę też, by pomylił się ksiądz pisząc to co pisał.
labarnerie - 13-04-2017 - 16:17
Temat postu: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Pomóżcie proszę, gdzie się urodził pan młody Jakub Kowalski? Nie chcę nic sugerować, bo może źle odczytuję ... przypuszczam, że to nie jest prawdziwe miejsce urodzenia, ale ... muszę to potwierdzić lub temu zaprzeczyć.

Małżeństwo zawarte w parafii Jakubów (mazowieckie).
Akt nr 23 http://szukajwarchiwach.pl/62/582/0/-/2 ... hsq69mEDiw
kwroblewska - 13-04-2017 - 16:35
Temat postu: Re: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Lewicki_Przemysław napisał:

Proszę o pomoc w zakresie dokładnego rozpoznania nazwiska pojawiającego się w dwóch aktach.


Przemysławie,
Ciągle przedstawiasz tylko dwa dokumenty do odczytu i prosisz o dokładne "rozpoznanie nazwiska"
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... eda#351569
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... eda#351664
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... eda#359466
A innych dzieci małżonkowie Paweł Beca[Beda] potem Lewicki i Katarzyna Madzio[e]nek nie mieli? poszukaj ich aktów ślubu aby było więcej możliwości interpretacji nazwiska?
___
Krystyna
Lewicki_Przemysław - 13-04-2017 - 16:37
Temat postu: Re: Jakie to właściwie jest nazwisko?
Z tego co wiem innych dzieci nie mieli Wink . Ich aktu ślubu szukałem, a właściwie szukam, od miesięcy, podobnie jak jakichkolwiek innych aktów ich dotyczących i niczego nie znajduję. Owszem, dubluję pytanie co jakiś czas żeby złapać świeże spojrzenie użytkowników, i za każdym razem zyskuję czyjąś nową perspektywę, więc nie mam sobie nic do zarzucenia. Badanie sprawy jest dla mnie po prostu bardzo trudno, bo wydaje się, że nie ma żadnych dokumentów. Genealogią zajmuję się też rzadko, od niedawna i w wolnym czasie, stąd mam ograniczone możliwości, choć staram się możliwie polegać na własnych siłach.
tomsaw - 13-04-2017 - 16:51
Temat postu: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Pewnie to Moczydła – wieś w Polsce położona w województwie mazowieckim, w powiecie mińskim, w gminie Jakubów.

Wieś szlachecka położona była w drugiej połowie XVI wieku w powiecie garwolińskim ziemi czerskiej województwa mazowieckiego[2]. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa siedleckiego.
labarnerie - 13-04-2017 - 16:54
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
tomsaw napisał:
Pewnie to Moczydła – wieś w Polsce położona w województwie mazowieckim, w powiecie mińskim, w gminie Jakubów.

Wieś szlachecka położona była w drugiej połowie XVI wieku w powiecie garwolińskim ziemi czerskiej województwa mazowieckiego[2]. W latach 1975–1998 miejscowość administracyjnie należała do województwa siedleckiego.



W Moczydłach mieszkali ... chodzi mi o miejsce urodzenia pana młodego (9-ty wiersz od góry).
Beata65 - 13-04-2017 - 17:00
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
w Jadkowie ?
To d równie dobrze można odczytać jako ch. Sad

Pozdrawiam. Beata
DankaW - 13-04-2017 - 17:08
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Również odczytuję w Jadkowie (litera "d" w następnym wyrazie "rodziców" jest tak samo zapisana)
efunia - 13-04-2017 - 17:12
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Kasiuniu,
Również powiedziałabym, że to Jadków - urodzony w Jadkowie.
Ale biorą pod uwagę, że Twój Jakub zawierał pierwsze małżeństwo w parafii Kamieńczyk w miejscowości Adampol to może chodzi o Jadów w dzisiejszym powiecie wołomińskim. Od Kamieńczyka do Jadowa jest jakieś 15 km, a Adampol jest w połowie drogi.
labarnerie - 13-04-2017 - 17:22
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
A więc odczytujecie tak samo jak ja - Jadków, czyli skłaniam się ku temu, że Jadów, ale nie bardzo mi to pasuje do układanki ... tym bardziej, że Jadów jest zindeksowany i brak tam aktu urodzenia Jakuba ...
mwpch - 13-04-2017 - 19:10
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Według mnie "w Jackowie" - wystarczy porównać literę "k" w innych wyrazach.
Marek.
snemelk - 13-04-2017 - 19:32
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
Oczywiście ,że Jackowo. Chcę zaznaczyć,że to nie Kowalski ale KOWALEWSKI.JEST to dokładnie ta sama rodzina z której pochodzi moja żona.Więcej informacji mogę podać na priv.
labarnerie - 13-04-2017 - 20:43
Temat postu: Re: Miejsce urodzenia Jakuba Kowalskiego
No proszę, na Jackowo nie wpadłam ... Kowalski / Kowalewski właśnie walczę z obocznościami i badam wszystkie osoby / rodziny o tych nazwiskach wychodząc z jakubowskiej parafii, bowiem moi Kowalewscy bywają niestety zapisywani również jako Kowalscy.
snemelk ... piszę priv Smile
potek - 14-04-2017 - 10:51
Temat postu: Co to za imię w akcie urodzenia 1836
Witam Państwa
W akcie chrztu Ksiądz dopisał na marginesie nieczytelną uwagę (coś podkreślone). Odnosi się do nieczytelnego Imienia dziecięcia. Co to za uwaga i jakie imię ?
Świadków - rewizora policji i prowizora apteki chyba dobrze odczytałem ?
http://www.fotosik.pl/zdjecie/cafe0edabd1378a5
cytuje tekst odczytany
".....(pod liczbą) 125 mieszkający i oświadczył nam, iż w dniu wczorajszym o godzinie piątej rano w domu jego mieszkania narodziło się dziecię płci męskiej, życząc sobie aby miało imiona Franciszka Ksawery Jakób ............. Dziecię te spłodzone jest z niego i Pani Józefy z Obczyńskich lat dwadzieścia sześć liczącej małżonków. Rzeczone oświadczenie uczyniono
w przytomności panów Stanisława Maciejowskiego (?) Rewizora (?) Dyrekcji Policji lat trzydzieści cztery przy ulicy Kanonnej pod liczbą 171, Teofila Rybackiego prowizora apteki (?) lat dwadzieścia sześć liczących w Rynku pod liczbą 449 zamieszkałych. ........."

z okazji Świąt dużo zdrowia i pomyślności i radosnej atmosfery przy świątecznym stole życzę Państwu serdecznie
Anna_S - 14-04-2017 - 13:48
Temat postu: Co to za imię w akcie urodzenia 1836
Witam,

są trzy imiona - Franciszek, Ksawery i Jakub. Podkreślenie jest tu "zmazaniem", czyli wykreśleniem pomyłki.

Pozdrawiam
Anna
kwroblewska - 14-04-2017 - 16:47
Temat postu: Co to za imię w akcie urodzenia 1836
Szkoda, że uciąłeś datę urodzin.
Dwa imiona Franciszek Ksawery http://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/12-03.php3 i Jakub.
Piszący akt za wcześnie zaczął pisać następne zdanie Rzecz-> Rzeczone oświadczenie.. , co zostało zapisane z boku "maże podkreską" X.Komoniewski.
___
Krystyna
potek - 14-04-2017 - 17:08
Temat postu: Co to za imię w akcie urodzenia 1836
Dziękuję Paniom, super
Świadczy jakby, że atmosfera była nieco nerwowa, że się ksiądz pomylił.
Może za sztywny i suchy policmajster, aż się zirytowano w kościele.
Czyżby pisał na żywo, w obecności mundurowych ?
Ochrzczony 3.12.1836 a urodził się 02.12.1836w Krakowie u WW.Św. czyli dzień wcześniej. Nie wiem która data urodzenia obowiązuje, chyba urodzenia. Gdyż jeśli przyniosą dojrzałe dziecko do chrztu co się zdarzało, to liczenie jest pewnie od daty narodzin. Mogłem dać cały ten akt, nie sądziłem, że potrzebny.
W każdym razie twórcy serialu Belle Epoque z TVN lepiej zrobiliby jakby korzystali z metryk kościelnych i zapisków rodzinnych konfliktów. A nie tam historie rzeźników, czy potomków Jakuba Szeli. No, ale na to trzeba kasy. Nie odtworzą Krakowa jak to zrobili Anglicy przy Sherlocku Holmesie.Trzeba mieć dużo ikonografii i komputra kosmicznego by takie coś zmajstrować.
Litwos - 15-04-2017 - 22:25
Temat postu:
Witam,

poprosze o rozczytanie imienia:

Gra...szek? Listopadzki

Po prawej stronie, mniej wiecej po srodku:

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=2325442

Dziekuje z gory.
Gawroński_Zbigniew - 15-04-2017 - 22:55
Temat postu:
Zobacz ostatni wpis po lewej stronie: imię Felicjana. I 4 wpisy wyżej też Felicjan. Tutaj oczywiście to Franciszek Wink
Litwos - 15-04-2017 - 22:57
Temat postu:
Zbigniewie,

dziekuje bardzo, pierwsza litera bardzo mnie zmylila Smile
Gawroński_Zbigniew - 15-04-2017 - 23:00
Temat postu:
To właśnie dlatego, z powodu takich wątpliwości jak pies do jeża tłumaczący i odczytujący podchodzą do malutkich wklejek obciętych z jednym czy dwoma wyłuskanymi słowami. Jest strona, obszerny materiał porównawczy - jest pewność.
Litwos - 16-04-2017 - 11:19
Temat postu:
Zbigniewie,

Tak, masz racje. Dodatkowo z obszernego tekstu, mozna wyciagnac kontekst slowa lub zdania.
Janina_Tomczyk - 16-04-2017 - 19:32
Temat postu:
Witam

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu w akcie nr 12 ( na górze strony) zawodu ( stanu) pierwszego świadka Franciszka Niedzielskiego zgłaszającego zgon Józefa Handla w Zabrzuśni parafii Głowno http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=385
Jest to prawdopodobnie brat mojej pra...babki Elżbiety z Niedzielskich Reyderowej zmarłej w 1826 roku w Głownie.
kujawa_cezary - 16-04-2017 - 19:33
Temat postu:
Ekonom
Janina_Tomczyk - 16-04-2017 - 19:40
Temat postu:
kujawa_cezary napisał:
Ekonom



Dziękuję, dlatego niby ten akt podpisał.

Pozdrawiam serdecznie
Janka Tomczyk Smile
JakubP - 17-04-2017 - 12:03
Temat postu:
czy słowo sąmsiad oznaczało to samo co dzisiejszy sąsiad?
bo np. jest akt urodzenia
piotr pisarski oycec
antoni małkowski dziadek urodzonego
michał pisarski sąmsiad

według moich wiadomości michał był stryjem piotra ,a dla urodzonego bratem dziadka
33szuwarek - 17-04-2017 - 12:21
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie paru słów z aktu urodzenia z 1835 roku, których nie rozumiem. Byłbym bardzo wdzieczny za pomoc od Państwa.

Link: http://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/429558b92716428e

Tekst:

Działo się w Witkowicach, dnia siódmego czerwca tysiąc osiemset trzydziestego piątego roku, o godzinie piątej po południu. Stawił się Krystian Berendt, młynarz w Witkowicach zamieszkały, lat dwadzieścia siedem liczący, w obecności Bogumiła Giewa, młynarza z Sokoława, lat siedemdziesiąt cztery i Fryderyka Henne, młynarza z Łowicza, lat trzydzieści trzy liczącym, i okazał Nam dziecię płci męskiej urodzone w Witkowicach, dnia dwudziestego dziewiątego miesiąca maja roku bieżącego, o godzinie piątej z rana, z jego żony Wilhelminy Repse, liczącej lat dwadzieścia. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym ____1_____ dla ____2____ matki nadano imiona: Krystian Ludwik Wilhelm, a rodzicami chrzesnymi byli wspomniany Giewa z Anną Belnowicz _____3_____ z młyna _____4_____ _____5______, Józef Rzepa, młynarz _____6______ ___7___ Witkowicach z Marianną ______8_____ Giewa _____9_____ _____10_____ , Karol Sobotke, młynarz z Witkowia z Wilhelminą z _____1____ _______12_____ _______13______. Akt ten stawiającym i świadkom przeczytany i podpisany został.


Pozdrawiam, Piotr
Beata65 - 17-04-2017 - 13:08
Temat postu:
1, 2. a spóźnionym dla słabości matki
3. Anny z Berentów Stelmach
4, 5. z młyna kapituły ( kapitularnego ?) pod Łowiczem
Według mnie Rzepa nie miał na Józef ale Gotfryd
6, 7, w Łyskach (?) pod Wis...?, mnie tonie wygląda na Witkowice, ale się nie upieram
8.?
9. z Sokołowa
Karol Sobotke młynarz z Witkowic nie z Witkowia
11, 12, 13 Wilhelminą z Marków Berent z Kęcic (?)


Pozdrawiam. Beata
33szuwarek - 17-04-2017 - 14:00
Temat postu:
Beata wielkie dzięki za pomoc w odczytaniu.
Bardzo Dziękuje !!!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
mmoonniiaa - 17-04-2017 - 14:27
Temat postu:
Piotrze,
poniżej uzupełnienie i korekta:

Działo się w Witkowicach, dnia siódmego czerwca tysiąc osiemset trzydziestego piątego roku, o godzinie piątej po południu. Stawił się Krystian [Belnend, podpis Berner], młynarz w Witkowicach zamieszkały, lat dwadzieścia siedem liczący, w obecności Bogumiła [Priewe], młynarza z Sokołowa, lat [64] i Fryderyka Henne, młynarza z Łowicza, lat trzydzieści trzy liczącym, i okazał Nam dziecię płci męskiej urodzone w Witkowicach, dnia [21] miesiąca maja roku bieżącego, o godzinie piątej z rana, z jego żony Wilhelminy [z Repsów], liczącej lat dwadzieścia. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym a spóźnionym dla słabości matki nadano imiona: Krystian Ludwik Wilhelm, a rodzicami chrzestnymi byli wspomniany [Priewe] z Anną [z Belnendów Strzelecką] z młyna [kapitulnego pod Łowiczem], [Godfryd] Rzepa, młynarz w Syskach pod Wiskitkami z Marianną z Szmidtów Priewa z Sokołowa, Karol Sobótka, młynarz z Witkowic z Wilhelminą z Masków [?] Belnend z Kęcic. Akt ten stawiającym i świadkom przeczytany i podpisany został.

Pozdrawiam,
Monika
Janina_Tomczyk - 17-04-2017 - 14:35
Temat postu:
JakubP napisał:
czy słowo sąmsiad oznaczało to samo co dzisiejszy sąsiad?
bo np. jest akt urodzenia
piotr pisarski oycec
antoni małkowski dziadek urodzonego
michał pisarski sąmsiad

według moich wiadomości michał był stryjem piotra ,a dla urodzonego bratem dziadka


Witaj Jakubie

jak większość pytających o wyjaśnienia nie podajesz linku do aktu aby próbujący Ci pomóc mogli zweryfikować to co napisałeś. Wierz mi, że naprawdę nie cierpimy na jasnowidztwo, nie jesteśmy wróżami, ani nie sięgamy do dziwnych mocy. Po prostu czytamy i wyciągamy wnioski z przedstawionego tekstu, a tego nie podałeś.
W starych metrykach pisano sąmsiad i zamięszkali więc to samo oznacza, a rodzinę czasami określano jako sąsiadów bo mieszkali blisko zgłaszającego akt.
33szuwarek - 17-04-2017 - 14:42
Temat postu:
Monika dziękuje bardzo !!!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
Quartal - 17-04-2017 - 19:12
Temat postu:
Witam,

Bardzo prosiłbym o pomoc w odczytaniu tego aktu ślubu (chodzi o nr akt 300)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1492

Ogólny sens jestem w stanie zrozumieć, ale nie jestem w stanie rozszyfrować, czy są podane imiona i nazwiska nowożeńców.

Z góry dziękuję z pomoc Very Happy
mmoonniiaa - 17-04-2017 - 19:27
Temat postu:
Andrzej Kopaczewski żeni się z Katarzyną Przyłuską.

Pozdrawiam,
Monika
Beata65 - 17-04-2017 - 19:33
Temat postu:
Młody - Andrzej Kopaczewski, lat 39 wdowiec, syn Franciszka ( zmarłego) i Marianny ze Śliżewiczów (?).
Marianna Przyłuska, panna, lat 38 ( ósemki nie jestem pewna, córka Wojciecha i Elżbiety z Grodzieńskich.
Ślub w Parafii Świętego Krzyża dnia 18.11.1850

Tyle bez szczegółów. Pismo nie jest trudne do odczytania. Zachęcam do samodzielnej próby. Większa satysfakcja, tym bardziej że tekst jest po polsku.
Pozdrawiam. Beata
Quartal - 17-04-2017 - 20:13
Temat postu:
Super, dziękuję bardzo Very Happy Największy problem miałem z nazwiskami właśnie, bo reszty mniej więcej się domyślam z kontekstu.
Dziękuję raz jeszcze
Litwos - 19-04-2017 - 17:49
Temat postu:
Witam,

poprosze o zerkniecie na metryke NR 49 - czy to nazwisko to Listopacki? 3 i 4 litera sa do niczego niepodobne...

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1566325

Dziekuje z gory.
Grazyna_Gabi - 19-04-2017 - 18:25
Temat postu:
Raczej nie, ja odczytuje Lissopacki. na str. 34 podobnie zapisano nazwisko Lissowski.

W taki sposob zapisywano podwojne s czyli dlugie ſ + s = ſs

Grazyna
Litwos - 19-04-2017 - 20:59
Temat postu:
Grazyno,

tak, szczegolnie ze w dwoch miejscach napisne jest tak samo i w obu przypadkach nie wyglada to na Listopacki.

Dziekuje Smile
Badylarz - 19-04-2017 - 21:06
Temat postu:
Witam !
Jestem początkującym badaczem i przepraszam z góry za moje ewentualne niedociągnięcia.
Mam pytanie, czy prawidłowo odczytuję miejsce urodzenia zaślubionego wieś Gertzwald jako obecną miejscowość Gietrzwałd ? Bo zdaje się, że po niemiecku Gietrzwałd to Dietrichwalde.

Akt ślubu pomiędzy Jakóbem Wesołowskim, a Maryanną Karpaczewską, parafia św. Jana w Warszawie, dnia 5.05.1850 roku.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=322

Z góry dziękuję.
Michał (Badylarz)
Beata65 - 19-04-2017 - 21:24
Temat postu:
Gertzwald w Kraju Pruskim.

Pozdrawiam. Beata
Badylarz - 19-04-2017 - 21:30
Temat postu:
Tak, dziękuję za potwierdzenie. Ale potrzebuje odpowiedzi na drugą część mojego pytania. Czy to jest obecny Gietrzwałd ? Może była jakaś inna wieś Gertzwald ? W internecie patrzyłem - wyskakuje Gietrzwałd, jednak nie jestem do końca przekonany. Co sądzą na ten temat fachowcy ?

Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
Grazyna_Gabi - 20-04-2017 - 18:36
Temat postu:
Raczej nie bylo innej miejscowosci o takiej samej nazwie.
Gertzwald to z pewnoscia Getrzwalde - niem. Dittrichswalde - pol. Gietrzwałd.
Ponizej zalaczam mape z niemieckimi nazwami, akurat przy tej wsi sa obie ujete.
http://wiki-commons.genealogy.net/image ... -Forst.jpg
Nazwa dosc trudna wiec ksiadz zapisal tak jak uslyszal. Z aktu wynika, ze mlodzi byli narodowosci raczej
polskiej wiec podali nazwe polska gdyby byli Niemcami zapewne podano by te druga.

Pozdrawiam
Grazyna
Badylarz - 20-04-2017 - 21:14
Temat postu:
Witam !
Bardzo dziękuję za informację, zwłaszcza za mapę. Mam tylko pytanie - z którego roku jest mapa ?

Z ukłonami
Michał (Badylarz)
Grazyna_Gabi - 21-04-2017 - 17:51
Temat postu:
Mapa jest z 1838 r. i pochodzi z polskich zbiorow.
caly arkusz
http://www.mapywig.org/m/German_maps/se ... terode.jpg
http://igrek.amzp.pl/1760816

Pozdrawiam
Grazyna
Badylarz - 21-04-2017 - 20:36
Temat postu:
Witam dzisiaj !

Bardzo, bardzo dziękuję.

Uniżony sługa
Michał (Badylarz) Very Happy
Grazyna_Gabi - 21-04-2017 - 21:26
Temat postu:
Witaj unizony slugo,
Pomimo moich zapewnien, ze raczej nie bylo innej miejscowosci o podobnej nazwie, musze sie poprawic.
Otoz jest i to nie tak daleko od tej wskazanej. Co prawda stawiam na Gietrzwałd ale ......
ponizszy Gierzwałd/niem. Geierswalde
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gierzwa%C5%82d
W j. polskim fonetycznie brzmi podobnie ale w niemieckim juz nie.
Tak na wszelki wypadek gdyby zawiodly poszukiwania w Gietrzwaldzie mozna zerknac rowniez tu.

Pozdrawiam
Grazyna
Badylarz - 22-04-2017 - 15:54
Temat postu:
Witam !
Bardzo dziękuję.

Michał (Badylarz)
Litwos - 25-04-2017 - 01:15
Temat postu:
Witam,

czy ma ktos moze pomysl, o jakie nazwisko tu moze chodzic? Panienskie matki pana mlodego:

...Agaty z Dylow? Babniow...

NR 15

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cat=232227

Dziekuje z gory.
Michał_Kazimierz - 25-04-2017 - 05:01
Temat postu:
"Pracowitych Jana i Agaty z Dylów Babniów" czyta się jako:
Pracowitych Jana i Agaty z Dylów, małżonków Babniów.
ślub biorą:
Józef Babień syn Jana i Agaty z d. Dyl
i
Józefata Kursewicz córka Mateusza i Teresy z d. Kursewicz, małżonków Sławaczów
stąd również wynika, że panna młoda była nieślubną córką Teresy.

_______________
Michał Kazimierz
MonikaMaru - 25-04-2017 - 10:11
Temat postu:
Wydaje mi się, że to "z" przy" Kursewiczów" jest skreślone i nie ma nazwiska rodowego Teresy. Za "córką" nie napisano "Sławaczów" tylko - "słowa czas teraźniejszy oznaczające...". Ten zwrot pojawia się w każdym akcie, a przy nim coś na znak krzyża.
Litwos - 25-04-2017 - 12:48
Temat postu:
Michale, Moniko,

dziekuje slicznie Smile

Przy "Babniach" rowniez mialem problem, bo w zasadzie powinni pisac: "Babnisow". Nazwisko brzmi "Babnis" - a pisza z "Babniow".
Dornfeld - 25-04-2017 - 17:28
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1840


córka wyżej stawiającego Antoniego Prelewicza i ..... Maryanny Nitczyńskich. Co to za kilkuliterowe słowo pośrodku ? Z góry dziękuję. Marek
marzec_jadwiga - 25-04-2017 - 17:48
Temat postu:
niegdy - już zmarłej

Jadwiga
Dornfeld - 25-04-2017 - 18:46
Temat postu:
marzec_jadwiga napisał:
niegdy - już zmarłej

Jadwiga


Bardzo dziękuję, to bardzo ważna wiadomość, potwierdza pewne rzeczy, ale i komplikuje. A dlaczego ważna, opisuje w nowo założonym wątku, w tym samym dziale "Potrzebuję pomocy" dotyczącym Marianny Nitczeńskiej. Pozdrawiam Marek
SztylerE - 27-04-2017 - 22:43
Temat postu: Prośba o rozpoznanie miejsca urodzenia
Witam
Akt jest napisany po polsku ale miejsce urodzenia Marianny Blank jest słabo czytelne.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1148
Pozdrawiam Ewa
bezet - 27-04-2017 - 22:47
Temat postu: Re: Prośba o rozpoznanie miejsca urodzenia
SztylerE napisał:
Witam
Akt jest napisany po polsku ale miejsce urodzenia Marianny Blank jest słabo czytelne.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1148
Pozdrawiam Ewa

Witam
Miejsce zamieszkania Marianny -Skrzynno
Ted_B - 27-04-2017 - 22:47
Temat postu:
Witam !

"... w Skrzynnie ..."

Pozdrawiam !
Tadek
SztylerE - 27-04-2017 - 22:52
Temat postu:
Nie chodzi o Skrzynno ... Małżonków Cybulskiego urodzona w Kr...........
Radosław.Konca - 27-04-2017 - 23:04
Temat postu: Re: Prośba o rozpoznanie miejsca urodzenia
SztylerE napisał:
Witam
Akt jest napisany po polsku ale miejsce urodzenia Marianny Blank jest słabo czytelne.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1148
Pozdrawiam Ewa


Zapisano "w Kraszocinie", więc to pewnie Krasocin.
Pzdr,
RK
Sidor - 27-04-2017 - 23:05
Temat postu:
Wygląda jak "w Karsocinie", ale po "s" jest chyba jakaś litera...
Reguła_Marcin - 27-04-2017 - 23:09
Temat postu:
Kranosinie?
może akt ślubu Marianny i Józefa Blank da odpowiedź...

Marcin
Katarzyna_m - 27-04-2017 - 23:09
Temat postu:
Mnie to wygląda jak: " w Krassocinie" ...
Sroczyński_Włodzimierz - 27-04-2017 - 23:12
Temat postu:
wydaje się, że
Krasocin dawniej Krasoczyn
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_IV/645

ze ślubem kowala może być problem:( wędrowny mógł być, miejsce urodzenia dzieci może pomóc
choć jego zgon - "genealogicznie piękny" (skan dostępny)
ale może coś własnościowego..obywatel
lub cechowego
Alioshyn_Arthur - 30-04-2017 - 00:03
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Prosze wyjasnicz dla mnie drzewo z tego pliku, bo nie rozumiem.



Zrobce, prosze, tak:

1. ....... + .....
1.1 ......
1.2 ......

Z gory dziekuje!
Alioshyn_Arthur - 30-04-2017 - 07:52
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Akt szlubu Karwackiego z Rayska



Czy jest tutaj lata malzakow i miejsca zycia lub urodzenia?
Christian_Orpel - 30-04-2017 - 08:36
Temat postu: Odczytanie aktu małżeństwa w języku polskim
Nie ma.

Chrystian
Litwos - 03-05-2017 - 21:42
Temat postu:
Witam,

poprosze o rozczytanie nazwiska panienskiego matki.:

NR 128 - corka Mateusza i Marianny z ....?

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... &i=487

Dziekuje z gory.
marzec_jadwiga - 03-05-2017 - 21:51
Temat postu:
Witaj

Marianny z Arasimów?

Jadwiga
Litwos - 03-05-2017 - 23:15
Temat postu:
Jadwigo,

dziekuje bardzo Smile - zapewne chodzi o Arcimow.
taraxacum - 06-05-2017 - 12:39
Temat postu:
Hej Wszystkim,

jakie miejsca urodzenia i parafie czytacie dla pana i pani młodych nr aktu 8 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=543

Marcin
marzec_jadwiga - 06-05-2017 - 13:16
Temat postu:
Młody - Dyblin par. Dobrzyń

Jadwiga
taraxacum - 06-05-2017 - 13:21
Temat postu:
dzieki. a panna młoda ?

Marcin
mag_mał - 06-05-2017 - 13:51
Temat postu:
panna młoda urodzona w Mławie przebywająca Kuczborku
pan młody wieś Dyblin parafia Dobrzyńska powiat Lipnowski

__________
Małgorzata
marzec_jadwiga - 06-05-2017 - 13:57
Temat postu:
Wydaje mi się, że u młodej to będzie parafia Gorzewo - "metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Gorzewskiego"

Jadwiga
taraxacum - 06-05-2017 - 14:18
Temat postu:
Hmmm to Mława czy Gorzewo ?

Marcin
MonikaMaru - 06-05-2017 - 14:30
Temat postu:
W Mławie sporządzono akt uszanowania. Parafia panny j.w. -
"gorzewska".
taraxacum - 07-05-2017 - 13:28
Temat postu:
Hej dzięki !

Co do pana młodego nie urodził się chyba Dyblin parafia Dobrzańska, tam pozostawali na gospodarstwie jego rodzice. Napisane jest, że akt urodzenia wyjęty z ksiąg kościoła K.....? Co czytacie, i jeszcze gdzie młody pełnił funkcję pisarza w jakiej miejscowości ?

Marcin
Hanza - 08-05-2017 - 18:40
Temat postu: Akt urodzenia z 1827-potrzebuję pomocy
Witam serdecznie.
Odnalazłam akt urodzenia/chrztu mojego przodka lecz nie mam pewności czy poprawnie odczytałam dane jego rodziców. Doczytałam się,że urodził się syn imieniem Jan z ojca Józefa po Macieju i matki Agnieszki po Tamarze , zd.Pietru....? / tu nie mogę doczytać/ w 1827r. 30-go sierpnia, we wsi Lisów.

Proszę o ewentualne poprawki.

Dotyczy aktu urodz. nr.78 z 1827roku /pierwszy na str 287 /-nr 79 przekreślono.

http://www.szukajwarchiwach.pl/4/527/0/ ... pkJO7AsQ6w

Z góry serdecznie dziękuję za pomoc
Hanna
MonikaMaru - 08-05-2017 - 19:22
Temat postu: Akt urodzenia z 1827-potrzebuję pomocy
Z Pietrusiuków - tak to odczytuję.
Hanza - 08-05-2017 - 19:38
Temat postu: Akt urodzenia z 1827-potrzebuję pomocy
Dziękuję. Rozumiem,że pozostałe dane dobrze odczytałam.

Hanna
Mariok - 09-05-2017 - 10:18
Temat postu:
Chciałbym wrócić do tego tematu, z pomocą AD Włocławek szukałem aktu urodzenia Wawrzyńca Haraśnego w latach, w których mógł się urodzić w aktach metrykalnych parafii Lisków... niestety takiego aktu nie znaleziono... może chodzi o inną wieś w obwodzie Kaliskim...

może mi ktoś pomóc namierzyć wieś i co za tym idzie parafię urodzenia/ pochodzenia zmarłego?

Z góry pięknie dziękuję.
Bialas_Malgorzata - 09-05-2017 - 12:15
Temat postu:
To na pewno chodzi i ten Lisków pow. Turek par. Lisków:
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/315
najstarsze akta z tej parafii (1808) są w APPoznań
zajrzyj do Projekt Poznań i Wyszukiwarka Biasia
nie ma tam wprawdzie aktu ur. Wawrzyńca (jest to przedział czasowy 1800-1899), ale jest kilka ślubów z Liskowa, Turka i kilka aktów ur. dzieci. Jest też ślub jakiegoś Wawrzyńca z 1874 r. w Turku. Obawiam się, że aktów z 1764 r. nie znajdziesz.
pozdrawiam
Małgorzata:)
Mariok - 09-05-2017 - 12:21
Temat postu:
Małgorzato, czy to ta parafia o której mówisz?

http://parafie.genealodzy.pl/index.php? ... p;pid=4338

szukałem w AD Włocławek i urodzenia Wawrzyńca nie ma, wiem że takie nazwisko się tam pojawia w genetece, ale W przedziale 1761-68 nie ma urodzenia Wawrzyńca Haraśnego....

pozdrawiam serdecznie
Bialas_Malgorzata - 09-05-2017 - 12:32
Temat postu:
Tak to ta parafia.
A więc w Archiwum Archidiecezjalnym są te akta. Tylko dlaczego we Włocławku??

M.
Mariok - 09-05-2017 - 14:43
Temat postu:
Tego nie wiem, nie wiem też gdzie urodził się mój przodek, bo w Liskowie takiego aktu nie ma... jest jeszcze w obwodzie kaliskim jakiś Liszków?
Irena_Kaczmarek - 09-05-2017 - 15:01
Temat postu:
Witam
Parafia Lisków według stanu na 1895r. to Oficjał Kaliski, Dystrykt Turski ,Gubernia Kaliska /Diecezja kujawsko-kaliska/.
Księgi metrykalne : AD Włocławek, AP Poznań , AP Kalisz.
Tryptyk Wielkopolski,Tom 3,Diecezja kujawsko-kaliska-aut.Wojciech Jędraszewski

Wydaje się jednak , że w akcie wyrażnie napisano, że urodził się w Liszkowie. Są trzy takie miejscowości w Archidiecezji Gnieznieńskiej i tak:

Liszkowo- Par.Liszkowo
Liszkowo- Par. Łobżenica
Liszkowo- Par.Wyganów

Tryptyk Wielkopolski, Tom1-aut.Wojciech Jedraszewski /przynależność do parafii 1888r./

Pozdrawiam

Irena
Mariok - 09-05-2017 - 16:29
Temat postu:
Dziękuję poszukam w powyższych miejscowościach Liszkowo
Mieszko95 - 17-05-2017 - 20:00
Temat postu: M - Andrzej Halbpfaff i Joanna Hilke - Ozorkow 1832
Chciałbym prosić o pomoc w dwóch rzeczach.

1. Co oznacza, że "tamowanie małżeństwa nie zaszło"?

2. Jakie słowo napisane jest po imieniu i nazwisku młodej Joanny Hilke?
"..z Panna Joanna Hilke,.... zmarłego" ?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1611d&sy=1832&kt=2&plik=16-17.jpg#zoom=1.25&x=2231&y=1042

Nr aktu 17
Serdecznie dziękuję
Mieszko95 - 17-05-2017 - 20:12
Temat postu: M - Honorata Hilke
Niestety tego pisma nie jestem w stanie rozczytać.
Czy mogę prosić o informacje od strony młodej Honoraty Hilke?
Bardzo dziękuję
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1610d&sy=1825&kt=2&plik=07-08.jpg#zoom=1.25&x=2115&y=799

akt nr 7
Grazyna_Gabi - 17-05-2017 - 22:04
Temat postu: M - Honorata Hilke
W akcie 17 brakuje troche slow ..... odczytuje - lesniczy ?
Akt 7
Lat 21, corka Krystiana, Henryka Hilke zmarlego i matki Fryderyki w miescie Kole wojewodztwie kaliskim zamieszkalej ......

Pozdrawiam
Grazyna
Mieszko95 - 17-05-2017 - 22:16
Temat postu:
Dziękuję za odpowiedź.
Zastanawiam się czy Joanna i Honorata mogły być siostrami.
Joanna
Urodzona ok. 1813-1814 par. Parzęczew wieś Chociszew - tak przynajmniej odczytuję.
Córka Fryderyki i zmarłego leśniczego. Ślub w 1832 w Ozorkowie.

Honorata
ur. ok. 1804, córka nieżyjącego Krystiana Henryka i Fryderyki
Ślub w 1825 w Ozorkowie.

Geneteka jeszcze pokazuje akt malzenski z 1843 Ottona Hilke syna Henryka i Franciszki w par. Pszczonów
Mariok - 18-05-2017 - 08:25
Temat postu:
Znalazłem księgę urodzin z Liszkowa, niestety w tym roczniku nie moge znaleźć Wawrzyńca Haraśnego/ Harsnego/Harasznego... moiże coś przeoczyłem?


https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1045057

szukam raz jeszcze i proszę o wsparcie;)

Dziękuję
Lewicki_Przemysław - 18-05-2017 - 11:16
Temat postu:
Dzień dobry Smile

Nie jestem pewny imienia ojca oraz nazwiska panieńskiego matki, czy ktoś mógłby pomóc z odczytaniem danych w akcie?

http://i.imgur.com/2jgwWIw.jpg
MonikaMaru - 18-05-2017 - 11:34
Temat postu:
ojciec - Karol Patkowski
matka - Marcyanna z d. Kazusiówna (Kazuś)
33szuwarek - 19-05-2017 - 15:22
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o wyjaśnienie w akcie zgonu z 1836 nr 3 Benedykta Dobroszki pojęcia którego nie rozumiem: "... lat 99, właścian komora siedzący w wsi Karczmy..." ??
Byłbym bardzo wdzięczny o zrozumienie tego znaczenia.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1693

Pozdrawiam, Piotr
Krystyna.waw - 19-05-2017 - 15:35
Temat postu:
ksiądz chyba niezbyt dobrze się czuł
moje propozycje:
włościanin
komorą siedzący, czyli komornik (na komorze)
urodzonych/urodzony - to by dotyczyło rodziców zmarłego, ale dla tak starego człowieka mało prawdopodobne
Jan.Ejzert - 19-05-2017 - 15:38
Temat postu:
Trochę to inaczej brzmi: Włościan(in) komorą siedzący = czyli mieszkający na komorze.
33szuwarek - 19-05-2017 - 22:04
Temat postu:
Pani Krystyno i Panie Czarku, bardzo dziękuje za pomoc !!!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
sebastian.skoczylas97 - 23-05-2017 - 21:07
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam,
Wracam do pracy po dłuższej przerwie, lecz mam problem z odczytanem aktu zgonu:
Akt 23.
https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1949016
Za pomoc z góry dziędzkuje.
Lubryczyński_Ireneusz - 23-05-2017 - 23:19
Temat postu: Pomoc w odczytaniu.
Witam ... widzę to tak: Działo się w Skórkowicach dnia 8 kwietnia o godzinie 10 rano 1835 roku Stawili się Filip Sędkowski lat 70 ojciec żony zmarłego i Stanisław Bernas lat 50 liczący sąsiad włościanin gospodarze z Sielec.i oświadczyli że dnia 5 kwietnia o godzinie dziewiątej w wieczór umarł Skoczylas Franciszek mający 50 włościanin gospodarz z Sielec imion rodziców i zamieszkania nieznane? zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Mariannę ....Przekonawszy sie o zejściu Skoczylasa akt ten stawającym przeczytawszy którzy pisać nie umieją podpisaliśmy
pozdrawiam Irek
Stefko - 24-05-2017 - 14:57
Temat postu: Imię ojca panny młodej
witam, bardzo proszę o pomoc w odczytaniu imienia ojca panny młodej http://www.szukajwarchiwach.pl/54/828/0 ... eljGrlRrOQ Nie podaję, żeby nie sugerować Smile
magdalena72 - 24-05-2017 - 14:59
Temat postu: Imię ojca panny młodej
a której?
ten po lewej Mateusz, ten po prawej Roch
Magdalena
Tomek9877 - 24-05-2017 - 15:00
Temat postu: Imię ojca panny młodej
Dzień dobry,

Jeżeli chodzi o akt nr 3 to ja odczytuję: córką Rocha i Marianny.

Pozdrawiam
Tomasz
Janina_Tomczyk - 24-05-2017 - 15:04
Temat postu: Re: Imię ojca panny młodej
Stefko napisał:
witam, bardzo proszę o pomoc w odczytaniu imienia ojca panny młodej http://www.szukajwarchiwach.pl/54/828/0 ... eljGrlRrOQ Nie podaję, żeby nie sugerować Smile


Rozalia Łopatówna córka Rocha i Marianny
Stefko - 24-05-2017 - 15:46
Temat postu:
serdeczne dzięki:) Ja też tam widzę Rocha, ale w genetece był Piotr, więc wolałem się upewnić
marzanna62 - 24-05-2017 - 16:19
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu.
Lubryczyński_Ireneusz napisał:
Witam ... widzę to tak: Działo się w Skórkowicach dnia 8 kwietnia o godzinie 10 rano 1835 roku Stawili się Filip Sędkowski lat 70 ojciec żony zmarłego i Stanisław Bernas lat 50 liczący sąsiad włościanin gospodarze z Sielec.i oświadczyli że dnia 5 kwietnia o godzinie dziewiątej w wieczór umarł Skoczylas Franciszek mający 50 włościanin gospodarz z Sielec imion rodziców i zamieszkania nieznane? zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Mariannę ....Przekonawszy sie o zejściu Skoczylasa akt ten stawającym przeczytawszy którzy pisać nie umieją podpisaliśmy
pozdrawiam Irek


Ja odczytałam jeszcze
umarł Skoczylas Franciszek mający 50 włościanin gospodarz z Sielec imion rodziców i zamieszkania NIEWIADOMEGO

Niestety słowo po "żonę Mariannę" całkowicie dla mnie niezrozumiałe.
sebastian.skoczylas97 - 24-05-2017 - 16:39
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu.
Bardzo dziękuje. Czy mógłbym prosić o jeszcze jedną rzecz?
Akt nr.: 37,
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,149659,8
Akt nr.: 53,
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,91649,13

Z góry dziękuje.
Badylarz - 24-05-2017 - 18:56
Temat postu: Re: Pomoc w odczytaniu.
Witam !
marzanna62 napisał:
Lubryczyński_Ireneusz napisał:
Witam ... widzę to tak: Działo się w Skórkowicach dnia 8 kwietnia o godzinie 10 rano 1835 roku Stawili się Filip Sędkowski lat 70 ojciec żony zmarłego i Stanisław Bernas lat 50 liczący sąsiad włościanin gospodarze z Sielec.i oświadczyli że dnia 5 kwietnia o godzinie dziewiątej w wieczór umarł Skoczylas Franciszek mający 50 włościanin gospodarz z Sielec imion rodziców i zamieszkania nieznane? zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Mariannę ....Przekonawszy sie o zejściu Skoczylasa akt ten stawającym przeczytawszy którzy pisać nie umieją podpisaliśmy
pozdrawiam Irek


Ja odczytałam jeszcze
umarł Skoczylas Franciszek mający 50 włościanin gospodarz z Sielec imion rodziców i zamieszkania NIEWIADOMEGO

Niestety słowo po "żonę Mariannę" całkowicie dla mnie niezrozumiałe.


Nie jestem specjalistą w odczytywaniu, ale ja tam widzę duże J lub I. Dla mnie jest to Marianna z Jeżewskich lub Iżewskich. Może to być także Jezierska lub podobnie.

Pozdrowienia
Michał (Badylarz)
TheUlisses - 28-05-2017 - 20:51
Temat postu: RE: Re: Pomoc w odczytaniu.
Mam problem z odczytaniem miejscowości gdzie urodził się pan młody: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1216

42 Rzepiszew -> ... między Walentem Maciejem Nawrockim... we wsi Rzepiszew zamieszkałym i urodzonym we wsi SAKOWIE (???) Parafia SWINICZUK (???)

W żaden sposób nie mogę znaleźć takich miejscowości!

Rzepiszew jest niedaleko Sieradza/Szadka/Łodzi: https://www.google.pl/maps/place/Rzepis ... 19.0321963

Pozdrawiam,
Robert
TheUlisses
kujawa_cezary - 28-05-2017 - 20:58
Temat postu: RE: Re: Pomoc w odczytaniu.
Wg. mnie będzie to Saków w parafii Świnice Warckie.
kwroblewska - 28-05-2017 - 20:59
Temat postu: RE: Re: Pomoc w odczytaniu.
we wsi Sakowie -> Wieś Saków parafia Świnice Wartckie
___
Krystyna
TheUlisses - 28-05-2017 - 21:52
Temat postu: Re: RE: Re: Pomoc w odczytaniu.
kwroblewska napisał:
we wsi Sakowie -> Wieś Saków parafia Świnice Wartckie
___
Krystyna


Dziękuję!

Pozdrawiam,
Robert
TheUlisses
Sobczyńska_Katarzyna - 29-05-2017 - 07:58
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w uzupełnieniu kilku słów w akcie zgonu Marianny Majewskiej.
Akt jest po polsku, ale brakuje mi kilku słów:
Michałowo, Akt nr 80 https://zapodaj.net/51a72b2337a75.jpg.html
"Działo się w Goworowie dnia 26.07/06.08 1841r o godzinie..............rano. Stawili się Piotr Wiszowaty, rybak, lat 39 i Józef Rurkowski .............. lat 40 mający z Michałowa i oświadczyli, że wczoraj o godzinie 3 rano umarła w Michałowie Marianna Majewska lat 50 mająca, urodzona w Szumkach parafii Boczki (sprawdziłam - parafia nazywa się Boćki), Guberni Podlaskiej, córka niegdy Franciszka i żyjącej .................... Wiszowatych małżonków, zostawiwszy po sobie męża Stanisława Majewskiego, rybaka, przy którym w Michałowie zostawała(?). Po przekonaniu się ....itd - dalej wiem.
Z góry dziękuję i pozdrawiam
Kasia Sobczyńska
Kasia_Marchlińska - 29-05-2017 - 08:50
Temat postu:
... dziewiątej rano...Józef Rurkowski, kołodziej...imie matki trudniejsze - powiedziałabym, że Teresa.

Kaśka
kwroblewska - 29-05-2017 - 11:43
Temat postu:
...żyjącej Teressy ... zapis T jak w Tysiąc osmset....
____
Krystyna
Sobczyńska_Katarzyna - 29-05-2017 - 22:16
Temat postu:
Bardzo Wam dziękuję za pomoc i pozdrawiam : )))
Kasia
carmilla - 29-05-2017 - 22:54
Temat postu: Jakie to nazwisko?
Witam,

proszę o pomoc w odczytaniu zapisu w akcie chrztu.

http://www.fotoszok.pl/upload/21eb30f1.jpg

dukument jest z 1829 roku z parafii Licheń. Nie rozumiem tego zapisu:

z Rozyny Rączkowy z Wyrobku w Smolarni zamieszkałej

czyli Rozyna miała na nazwisko Rączek? jak to odmienić? i o co chodzi z tym Wyrobkiem pisanym z wielkiej litery???

dziękuję

Kamil
Sianoszek_Michal - 29-05-2017 - 23:05
Temat postu: nazwisko
a nie chodzi czasem o Różynę Bączkową, która jako wdowa brała ślub w tej parafii w 1832 z Marcinem Modrzyńskim ???
ELADAB - 29-05-2017 - 23:06
Temat postu: nazwisko
Witaj. Przypuszczam, ze chodzi o nazwisko Rączka. Jest dosc popularne np na Mazowszu.

Pozdrawiam.
Elzbieta
carmilla - 29-05-2017 - 23:36
Temat postu: Jaka to wieś?
Witam,

proszę o pomoc w odszyfrowaniu nazwy wsi. Zapis pochodzi z parafii Licheń.
Nie mogę odnaleźć w pobliżu tej wioski, na czytam Klanowo... może się mylę

http://www.fotoszok.pl/upload/bcd70000.jpg

dziękuję

Kamil
carmilla - 29-05-2017 - 23:51
Temat postu: Jaka to parafia?
Witam,

proszę o pomoc w odczytaniu nazwy parafii.

ja czytam: .... roku bieżacego w parafiach Licheńskiej i ??????? i tej drugiej nie umiem odczytać

http://www.fotoszok.pl/upload/277d6bf3.jpg

dziękuję


Kamil
majkuss - 30-05-2017 - 00:03
Temat postu: nazwa parafii
... Racięcickiey...
Arek_Bereza - 30-05-2017 - 00:05
Temat postu: nazwa parafii
Racięcice
majkuss - 30-05-2017 - 00:05
Temat postu: nazwa wsi
...w Klanowie...
Może to miejscowość Klonowa gm. Sompolno, dawne Klonowo w parafii Lubstówek.
Arek_Bereza - 30-05-2017 - 09:50
Temat postu: nazwa wsi
Około kilometra od miejscowości Racięcice znajduje się miejscowość Klonowa. Może to o nią chodzi
DankaW - 30-05-2017 - 11:07
Temat postu:
https://genealodzy.pl/index.php?name=PNp ... 045#385045
dwa posty - ten sam problem
Klonowa na pewno k/Racięcic.
Zapisy akt od 1816r. do 1889r. w par. Lubstówek a po 1889r. w par. Racięcice.
Krzyś98 - 30-05-2017 - 15:49
Temat postu: Kim ona była? Co to znaczy?
Witam,
znalazłem dziś akt zgonu mojej ciotecznej prax5babki. Zastanawia mnie co jest napisane zaraz po słowach "Józefa z Czechowskich Biskupska Wdowa. Wy... , lat 42 mająca"

Akt 197
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=606

Ja przeczytałem jako "Wyrotnica" ale nic mi to nie mówi.

Pozdrawiam,
Krzyś
ewa_os - 30-05-2017 - 15:52
Temat postu: Kim ona była? Co to znaczy?
Wyrobnica

Ewa
Krzyś98 - 30-05-2017 - 15:58
Temat postu: Kim ona była? Co to znaczy?
Dziękuję bardzo
MGieras - 04-06-2017 - 21:27
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu imienia zmarłej akt nr 177
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=201

Pozdrawiam!
Mateusz
kujawa_cezary - 04-06-2017 - 21:32
Temat postu:
Albina
Karmelka - 07-06-2017 - 15:25
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu informacji z raptularza
Witam. Serdecznie prosiłabym o odczytanie informacji z raptularza.
https://photos.google.com/share/AF1QipN ... ktcEpyclZ3
Rozumiem, że narzeczona była służącą, a narzeczony?
Przez imieniem i nazwiskiem narzeczonego jest jakiś skrót, czy ma on jakieś znaczenie?
Nie mogę również odczytać nazwiska rodowego matki narzeczonego: Maryanna z ??? Również nieczytelne dla mnie są dane matki narzeczonej Katarzyna z ???
Data ślubu to 29 stycznia? Czy nazwiska w ostatniej kolumnie to świadkowie?
Wojciech Ciesiołkiewicz i ???

Z góry dziękuję
Joanna
Sroczyński_Włodzimierz - 07-06-2017 - 15:32
Temat postu:
fornal
z fragmentu trudno wnioskować czy ma znaczenie (brak materiału porównawczego) pracowity?
Wiśniewskich?
Juszczaków?
raczej tak (ale znów...brak materiału w większej ilości oznacza zgadywanie:)
Wojciech Korczyński ?
MonikaMaru - 07-06-2017 - 16:16
Temat postu:
Narzeczony - fornal
Marianna z Wiśniewskich
Katarzyna z Juszczaków
Ślub 29 stycznia (zapowiedzi 13, 20 i 27.I.) o 3-ej po poł.
Świad(kowie): Wojciech Ciesiołkiewicz obor.? (oborowy?)
Wojciech Korczyński sł. (służący?)
Mateusz Piechota opiekun gosp. Żuki
krzyko - 09-06-2017 - 19:59
Temat postu:
Witam,

Bardzo proszę o pomoc w rozszyfrowaniu miejscowości, w której mieszkali rodzice panny młodej z aktu nr 13
http://szukajwarchiwach.pl/35/1867/0/1/ ... mNp2qgDJRw

"... w Jasku, Cyrkule Lwowskim, w Galicyi zamieszkałych...". Nie mogę niczego dopasować.

Pozdrawiam
Krzysztof
33szuwarek - 13-06-2017 - 16:15
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o pomoc w odczytaniu 5 słów, których nie rozumiem z aktu zgonu z 1867 roku Antoniego Bartosza z Dłutów, Orszk
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Nr 103
Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=799

Tekst:

Działo się w si Dłutowie Księżym, dnia trzydziestego pierwszego grudnia tysiąc osiemset sześćdziesiątego siódmego roku, o godzinie drugiej po południu. Stawił się Aleksy Bartosz, lat czterdzieści jeden i Teodor Kajowski, lat trzydzieści liczący, włościanie gospodarze z wsi Orszku i oświadczyli, iż w dniu dwudziestego dziewiątego grudnia roku bieżącego, o godzinie pierwszej w nocy umarł Antoni Bartosz, lat czterdzieści sześć liczący, ____1____ _____2____ ___3____ ___4____ _____5________ tamże urodzony, syn Jana i Marianny z Morawcvów włościan, zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Agnieszkę Jakubiec. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Antoniego Bartosza, Akt ten stawiającym pisać nie umiejącym przeczytałem i Sam podpisałem.

Pozdrawiam, Piotr
Kasia_Marchlińska - 13-06-2017 - 16:50
Temat postu:
żołnierz dymisjonowany z Wojska Cesarsko Rosyjskiego

Kaśka
Szczepaniak_Tomasz - 13-06-2017 - 16:53
Temat postu:
Żołnierz dymisjonowany z wojska Cesarstwa Rosyjskiego
33szuwarek - 13-06-2017 - 18:44
Temat postu:
Wielkie dzięki Kaśka i Tomku za odczytanie !!!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
Rafael - 14-06-2017 - 13:59
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu dopisku przy akcie - jęz. polski
Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku przy akcie. Jest po polsku. Wydaję mi się, że dotyczy zawarcia związku małżeńskiego w 1949r. Miejscowości nie jestem w stanie odczytać.
Pytam, ponieważ nie zgadza mi się to trochę ze stanem faktycznym. Być może to nie dotyczy tej osoby.

Mogielnica, 1911, akt 69:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=149
Maślanek_Joanna - 14-06-2017 - 14:06
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu dopisku przy akcie - jęz. polski
Moim zdaniem jak nic "zawarł związek małżeński 5.V.1949 w Warszawie; M-ca (chyba) 24.IX.1949" i jakaś sygnatura + parafa
Pozdrawiam
Joanna
Braun_Beata - 14-06-2017 - 14:18
Temat postu:
To nie jest Warszawa. Trzeba nad tymjeszcze pomyśleć.
Janina_Tomczyk - 14-06-2017 - 15:21
Temat postu:
Uważam jak Joanna, że zapisano: Zawarł związek małżeński 5/V/1949 w Warszawie , W-wa ( czyli Warszawa) 24.IX.1949 Urzędnik Spraw Cywilnych podpis jego

Niestety urzędnik był gryzmolnik i taki powstał problem. Ten skrót W-wa był kiedyś bardzo modny.
Szczepaniak_Tomasz - 14-06-2017 - 15:38
Temat postu:
A mnie sie zdaje, że to tylko połowa nazwy miejscowości, a reszta została na biurku. Podobnie brak nr aktu i całości słowa małżeński. Może też roku zdarzenia.
Gdyby była Warszawa to byłby dopisek który Urząd Stanu Cywilnego.
Mi tam wygląda na Włocł - awek lub Wrocł -aw (może Włosz- czowa)

Podpis jest taki sam jak w akcie 81
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,311714,50

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
KarwalskaJustyna - 14-06-2017 - 15:54
Temat postu:
Dla mnie to wygląda jak nawet niekoniecznie 'W'. Trochę przypomina mi Zamość tylko z takie małe przy dużym a 😀😀

Pozdrawiam
Justyna
maluszycka - 14-06-2017 - 15:55
Temat postu:
W akcie 81 jest Wrocław i w 69 chyba też. Chociaż w 69 ten Zamość pasuje.
rlaczek - 14-06-2017 - 18:50
Temat postu: Prosba o weryfikacje/odczytanie miejscowosci
Potrzebuje pomocy w identyfikcji miejscowosci.
Poprawilem link do aktu slubu.

W akcie slubu poz. 37 Napoleonow jest podana miejscowosc urodzenia Karola Pennau Oledry Hugen (chyba) w Prusach Starych i Marianny urodzonej w Glowach (chyba) na Slasku.
Nie jestem pewien tez imienia ojca Karola (byc moze Maciej).
Akt slubu jest z 1833 r.

Czy moglibyscie pomoc w weryfikacji nazw tych miejscowosci, jaka jest ich obecna nazwa, itd. i ewentualnie mozna sie pokusic o rozszyfrowanie imienia ojca Karola. Byc moze to Maciej ale nie mam 100% pewnosci Smile

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410


Z gory dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
Rafal Laczek
Rafael - 14-06-2017 - 20:00
Temat postu:
Dziękuję bardzo. Faktycznie mój wujek zmarł w 1945 lub 1946 roku. Ślub brał w latach 30., pewnie w parafii obok - Przybyszew. Stamtąd pochodziła jego żona i jego rodzina. Mieszkali tan również.
Łucja - 14-06-2017 - 22:08
Temat postu: Prosba o weryfikacje/odczytanie miejscowosci
Może spróbuj się przyjrzeć miejscowości Stulgen, która była w Starych Prusach, w rejonie gdzie mogły być jakieś olędry, w sensie, że zagospodarowywanie terenów podmokłych. Słownik geograficzny i Gąbin spojrzałam. Stulgen jest w Słowniku w tej gminie. Moze i mało możliwe, ale tam "zawędrowałam".


Łucja
Danuta_Stojek - 14-06-2017 - 22:21
Temat postu: Prosba o weryfikacje/odczytanie miejscowosci
Tak, ojciec Karola to Maciej, na 100 % Smile
Zapisane - Karol jako syn " Macieia"

Dana
kbck48 - 14-06-2017 - 22:22
Temat postu: Prosba o weryfikacje/odczytanie miejscowosci
Imię ojca- na pewno Maciej. A miejscowość to Olędry Hugen.Ta druga to może być Iłowa.
Krystyna
Tylman_Jarosław - 19-06-2017 - 13:08
Temat postu: Pomoc w zlokalizowaniu miejsca urodzenia
Witam

Potrzebuję pomocy w zlokalizowaniu miejsca urodzenia Franciszka Tylman .
Franciszek zmarł w miejscowości Korkliny w parafii Suwałki akt zgonu 370 / 1812

http://www.szukajwarchiwach.pl/63/165/0 ... WZp1b3SABA

W akcie jest napisane miejsce urodzenia – Szerwincie w Prusach Starych ( ale nie mogę go jak dotąd zlokalizować ).
Serdeczne podziękowania za wszelkie próby pomocy.

Jarek
Wiesław_F - 19-06-2017 - 14:15
Temat postu: Pomoc w zlokalizowaniu miejsca urodzenia
Witam
A może to to: https://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Szyrwinta

Pozdrawiam,
Wiesław_F
Janina_Tomczyk - 19-06-2017 - 14:25
Temat postu: Pomoc w zlokalizowaniu miejsca urodzenia
Witaj Jarosławie

Chyba z emocji pomyliłeś numer aktu i jest to nr 373/1812 dotyczący zgonu Franciszka Tylmana syna Franciszka i Marianny, a zgon zgłosił jego syn także Franciszek Tylman. W akcie jest bardzo istotna informacja, że zmarły był Kalwinem co ma zanczenie przy poszukiwaniu aktu jego urodzenia.
Jeśli chodzi o te zapisy w "Szerwincie w Starych Prusach" to sądzę, że chodzi o obecne Szyrwinty w okolicach Wilna, które mogły znajdować się na dawnym obszarze Prus Książęcych. Tu podaję Ci linki do zaznajomienia się z historią tych ziem i może uda Ci się odnaleźć dalsze ślady.
http://filozofiaslaska.blogspot.com/201 ... mii-w.html

http://www.sejm-wielki.pl/s/miejsca.php ... .szyrwinty

Wiek podawany w metrykach zgonu był zwykle bardzo zawyżany i sądzę, że zmarły miał raczej ok 60 lat, a nie 80 sądząc po wieku jego syna. Nazwa miejscowości mogła być przekręcona bo dawniej zastępowano literkę y literą e w większości wyrazów.

Pozdrawiam
ROMAN_B - 19-06-2017 - 16:54
Temat postu:
Dzień Dobry!

W akcie z roku 1812 jest zapisane „Urodzony w Szerwincie w Starych Prusach”. Jestem podobnego zdania co Janina. Według mnie chodzi o miasto Szyrwinita – Szyrwint [ po niemiecku Schwirwindt ] w dawnym powiecie piłkałowskim. Było to najdalej wysunięte na wschód miasto w państwie pruskim. Położone ono było przy ujściu rzeki Szyrwinity do Szeszupy. Było ono nazywane też Szerwintyszki.
Obecnie znajduje się na Litwie w okręgu wileńskim, po litewsku nazywa się Širvintos [ Szyrwinty ], oddalone jest od Wilna około 50 km.

Pozdrawiam – Roman.
Irena_Powiśle - 19-06-2017 - 17:24
Temat postu:
ROMAN_B napisał:
Dzień Dobry!

W akcie z roku 1812 jest zapisane „Urodzony w Szerwincie w Starych Prusach”. Jestem podobnego zdania co Janina. Według mnie chodzi o miasto Szyrwinita – Szyrwint [ po niemiecku Schwirwindt ] w dawnym powiecie piłkałowskim. Było to najdalej wysunięte na wschód miasto w państwie pruskim. Położone ono było przy ujściu rzeki Szyrwinity do Szeszupy. Było ono nazywane też Szerwintyszki.
Obecnie znajduje się na Litwie w okręgu wileńskim, po litewsku nazywa się Širvintos [ Szyrwinty ], oddalone jest od Wilna około 50 km.

Pozdrawiam – Roman.

-
Jeśli chodzi o tym
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Szyrwinta,
to jest to już tu
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9A%D1 ... %83%D0%B3)
Teren Federacji Rosyjskiej, obwód Kaliningradzki.

Czy są to różne miejsca?
Ciekawe)

Pozdrawiam,
Irena
Krystyna.waw - 19-06-2017 - 17:52
Temat postu:
Irena_Powiśle napisał:

Teren Federacji Rosyjskiej, obwód Kaliningradzki.
Czy są to różne miejsca?


Też jestem ciekawa
Szyrwinty czy Szyrwinta
1. niemiecki Schirwindt, obecnie Kutusowo
https://en.wikipedia.org/wiki/Kutuzovo, ... rad_Oblast
2. litewskie
https://pl.wikipedia.org/wiki/Gmina_Szyrwinty
https://pl.wikipedia.org/wiki/Szyrwinty
Tylman_Jarosław - 19-06-2017 - 18:02
Temat postu:
Dziękuje wszystkim za próby wyjaśnienia miejsca urodzenia Franciszka Tylmana. Podobne wnioski wyciągnąłem sam ale zawsze istnieje ale…… . Mnie intryguje jeszcze dlaczego w metryce napisano krainę Prusy Stare.
Według Wiki :
Nazwa Prusy Górne odnosi się do "górnego" położenia względem biegu Wisły oraz rzek wpadających do Zalewu Wiślanego.
A dlaczego Prusy Górne :
W starszej literaturze region określano również jako Stare Prusy, Kraj Górny, Pogórze (tłumaczenia z niemieckiego) lub w kontekście turystycznym Mazury Zachodnie.

Tylko pozostaje ta nazwa miejscowości co sugeruje całkiem inny kierunek.

Dla mnie Prusy Górne ( Stare ) mają sens bo występowanie nazwiska Tylman jest w tym miejscu największe i sięga lat 1600/1700 ( według mnie stąd rozpoczęła się wędrówka po Polsce).
Pozdrawiam
Jarek
carmilla - 19-06-2017 - 18:19
Temat postu: nazwy miejscowości
witam,

bardzo proszę o wypisanie nazw miejscowości w tym dokumencie, nie potrafię wszystkich odczytać


dziękuję

http://www.fotoszok.pl/upload/8eccd18c.jpg


Kamil
MonikaMaru - 19-06-2017 - 20:22
Temat postu: nazwy miejscowości
Kretki Wielkie w parafii Osiek - działo się
Świadek I-szy z Wapionki
świadek II-gi z Miesiączkowa
https://www.google.pl/maps/dir/Wapionka ... 53.2261855
Górzno w Kraju Pruskim - mieszka młody
Świecie - urodził się młody
Berlin - mieszka ojciec młodego

Płociczno - mieszka matka panny
Sierpc - urodziła się panna
Kretki Wielkie - mieszka panna
zapowiedzi w parafii Osiek i Górzno
carmilla - 20-06-2017 - 00:23
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
MonikaMaru napisał:
Kretki Wielkie w parafii Osiek - działo się
Świadek I-szy z Wapionki
świadek II-gi z Miesiączkowa
https://www.google.pl/maps/dir/Wapionka ... 53.2261855
Górzno w Kraju Pruskim - urodził się młody
Świecie - mieszka młody
Berlin - mieszka ojciec młodego

Płociczno - mieszka matka panny
Sierpc - urodziła się panna
Kretki Wielkie - mieszka panna
zapowiedzi w parafii Osiek i Górzno


bardzo dziękuję za pomoc, proszę jeszcze o odcyfrowanie matki pana młodego..... z niegdy Sary Śmiałej????????
dawidl_1 - 20-06-2017 - 10:33
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
Witam, proszę o pomoc w odczytaniu informacji z listy pasażerów statku, dot. nr.23 Pawel Lazur z Lubno oraz
nr.14 Wasyl Lazur z Lubno.
Rodzice, miejscowości rodziców, itd.
https://archive.org/stream/passengercre ... 1/mode/2up

Pozdrawiam Dawid
MonikaMaru - 20-06-2017 - 11:58
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
carmilla napisał:
MonikaMaru napisał:
Kretki Wielkie w parafii Osiek - działo się
Świadek I-szy z Wapionki
świadek II-gi z Miesiączkowa
https://www.google.pl/maps/dir/Wapionka ... 53.2261855
Górzno w Kraju Pruskim - urodził się młody
Świecie - mieszka młody
Berlin - mieszka ojciec młodego

Płociczno - mieszka matka panny
Sierpc - urodziła się panna
Kretki Wielkie - mieszka panna
zapowiedzi w parafii Osiek i Górzno


bardzo dziękuję za pomoc, proszę jeszcze o odcyfrowanie matki pana młodego..... z niegdy Sary Śmiałej????????


Nie potrafię odczytać słów po "Sary".

Kamilu, pokręciłam miejscowości u pana młodego. Poprawiłam - urodził się w Świeciu, a mieszkał w Górznie. kwiat kwiat kwiat
gryzli83 - 21-06-2017 - 13:56
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu informacji z księgi zgonów:

https://www.myheritageimages.com/G/stor ... 7vd97g.jpg

Moje domniemania:

Szarlej Regina
2 linijka - czy jest to nazwa jakiegoś miasta, co jest po nim napisane?
3 linijka - coś o Stanisławie?
4 i 5 linijka - córka Jakuba i Anny ur. w Gilowicach


pozdrawiam
Krzysztof
Staporek_Kamil - 21-06-2017 - 14:11
Temat postu:
Regina Szarlej wdowa po Stanisławie
carmilla - 21-06-2017 - 14:56
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
MonikaMaru napisał:
carmilla napisał:
MonikaMaru napisał:
Kretki Wielkie w parafii Osiek - działo się
Świadek I-szy z Wapionki
świadek II-gi z Miesiączkowa
https://www.google.pl/maps/dir/Wapionka ... 53.2261855
Górzno w Kraju Pruskim - urodził się młody
Świecie - mieszka młody
Berlin - mieszka ojciec młodego

Płociczno - mieszka matka panny
Sierpc - urodziła się panna
Kretki Wielkie - mieszka panna
zapowiedzi w parafii Osiek i Górzno


bardzo dziękuję za pomoc, proszę jeszcze o odcyfrowanie matki pana młodego..... z niegdy Sary Śmiałej????????


Nie potrafię odczytać słów po "Sary".

Kamilu, pokręciłam miejscowości u pana młodego. Poprawiłam - urodził się w Świeciu, a mieszkał w Górznie. kwiat kwiat kwiat


może ktoś inny będzie umiał odczytać?
Grazyna_Gabi - 21-06-2017 - 18:04
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
..... i niegdy z Sary zmarlej -

Grazyna
carmilla - 21-06-2017 - 20:50
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
Grazyna_Gabi napisał:
..... i niegdy z Sary zmarlej -

Grazyna


z Sary czyli z miejscowości Sara czy z matki o imieniu Sara? czy Sara to nazwisko panieńskie???
Grazyna_Gabi - 21-06-2017 - 20:59
Temat postu: Re: nazwy miejscowości
Sara jest to imie matki. Niegdy - oznacza " dawno" - czyli : ... i dawno z Sary zmarlej.
Ojciec na ten czas zyje i mieszka w Berlinie.

Grazyna
carmilla - 23-06-2017 - 10:23
Temat postu: Odcyfrowanie nazw
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazw miejscowości i nazwisk w tym fragmencie

http://www.fotoszok.pl/upload/82841159.jpg

dziękuję

Kamil
MonikaMaru - 23-06-2017 - 17:14
Temat postu: Odcyfrowanie nazw
"...córką zmarłego Stanisława i Maryanny z Ciążyńskich (małż.) Kowalskich, urodzoną w Giemzowie w powiecie łęczyckim..."
https://www.google.pl/maps/dir/Giemz%C3 ... 981478!1m0
carmilla - 23-06-2017 - 21:30
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
MonikaMaru napisał:
"...córką zmarłego Stanisława i Maryanny z Ciążyńskich (małż.) Kowalskich, urodzoną w Giemzowie w powiecie łęczyckim..."
https://www.google.pl/maps/dir/Giemz%C3 ... 981478!1m0


w Słowniku geograficznym królestwa polskiego Giemzów jest zaliczony do powiatu łódzkiego, a w tym co wkleiłem piszą o Łęczyckim....
Mieszko95 - 24-06-2017 - 18:07
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Mam problem z rozczytaniem informacji na powyższym zdjęciu.
Widzę - "Przeniesiona z ks. ludu, ul. Szeroka Nr 24 str. 13, ślub... 19 IX 1910 r."

https://drive.google.com/open?id=0B_pvTnJNqQ-ENnpac3ktVHFiUzA

Co jest napisane o ślubie?
Dziękuję za pomoc. Smile
MonikaMaru - 24-06-2017 - 18:46
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Tak to odczytuję.

"Przeniesiona z ks(ięgi) ludn(ości) ul. Szeroka nr 24 str. 13, ślub. 15 Perej(asławski) Pułk Dragonów po str(acie) męża???.
? 19.IX.1910r."
Mieszko95 - 24-06-2017 - 19:19
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Chciałbym ze sobą powiązać kilka faktów:

1. Z tym pułkiem tak przypuszczałem, ale nie chciałem nikomu mącić w głowie i nic nie pisałem.
2. Jej mąż Teodor umiera w 1938 roku, i ma wtedy już drugą żonę, gdyż Stanisława umiera w 1929 roku.
3. Pierwszy syn Teodora i Stanisławy rodzi się w 1911 roku.
4. Posiadam zdjęcie Teodora wykonane w Petersburgu.
5. Mój ojciec bardzo słabo, ale pamięta coś z opowieści, że ktoś w rodzinie uczestniczył w wojnie rosyjsko-japońskiej.
6. Teodor był prawosławny, swoje dzieci także chrzcił w cerkwi.
7. W tamtych czasach w Płocku poza parafia prawosławną funkcjonowały też cerkwie przy jednostkach wojskowych.

Czy oznaczać to może, że Teodor i Stanisława mogli wziąć ślub w 1910 u kapelana 15 Perejasławskiego Pułku Dragonów?
To by mogło trochę wyjaśniać, gdyż ojciec Teodora przybył z terenów Białorusi do Płocka i potomstwo spłodził już tutaj, ale szukając np. aktu urodzenia Teodora przegrzebaliśmy z lokalnym księdzem prawosławnym akta za wiele lat i go nie było. Tylko niestety u księdza są właśnie akta z parafii a nie z pozostałych cerkwi.

Teodor albo Stanisława byli w 15. Pułku?
MonikaMaru - 24-06-2017 - 20:16
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Okropne skróty myślowe ma ten zapis. Jeśli to dzieje się w Płocku, a nie byłam pewna literki przy dacie, to ostatni fragment będzie:
"P(łock) 19.IX.1910r." i świadczyłby o dacie wpisu do księgi, bo po "męża" jest kropka. Mogłam jednak źle odczytać fragment o tym mężu. Może rzeczywiście data dotyczy ślubu.
Przyszła mi jeszcze taka myśl, że wpisu dokonano na podstawie przedłożonego aktu ślubu i to wkrótce po jego zawarciu, jeśli syn urodził się rok później. Ślub mógł odbyć się w garnizonie.

Może ktoś jeszcze spojrzy.
33szuwarek - 25-06-2017 - 15:06
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie wieku zmarłej Amelii Deutsch z aktu zgonu 1846 roku, Nasielsk. Byłbym bardzo wdzięczny pomoc.

Link: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/629ac97593c4ec9d

Tekst:

Działo się w mieście Nasielsk, dnia dwudziestego grudnia tysiąc osiemset czterdziestego szóstego rokuy / pierwszego stycznia, roku tysiąc osiemset czterdziestego siódmego, o godzinie dwunastej w południe, stawili się osobiście gospodarze w Mazywku: August Szantz, liczący lat dwadzieścia dwa i Jan Beidzler, liczący lat trzydzieści osiem i oświadczyli Nam, że dnia trzynastego / dwudziestego piątego grudnia, roku tysiąc osiemset czterdziestego szóstego umarła w Mazewku Amelia Deutsch, licząca lat ________, tamże urodzona, córka Henryka Deutsch, komornika w Mazywku i jego małżonki z domu Lasków Wilhelminy. Akt ten stawiającego i świadków, po przekonaniu się naocznie o zejściu Amelii Deutsch został przeczytany, pisać nie umieją.

Pozdrawiam, Piotr
kujawa_cezary - 25-06-2017 - 15:08
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
… licząca lat dwa tamże urodzona ...
33szuwarek - 25-06-2017 - 16:01
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Bardzo dziękuje Cezary za odczytanie.

Ponadto proszę jeszcze o odczytanie 8 słów z aktu urodzenia Karola Juliusza Deutsch z 1849 roku, Nasielsk. Z góry dziękuje za pomoc.

Link: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/eddb1e154665e1b7

Tekst:

Działo się w mieście Nasielsku, dnia dwudziestego pierwszego maja / szóstego czerwca roku tysiąc osiemset czterdziestego dziewiątego, o godzinie trzeciej po południu. Stawił się osobiście Wilhelm Deutsch, sukiennik na Mazewku, liczący lat trzydzieści dziewięć i okazał Nam w przytomności Floriana Schlenkiew, tkacza na Mazewku, liczącego lat trzydzieści i Augusta Bloch, komornika na Mazewku, liczącego lat dwadzieścia jeden, dnia piątego / jedenastego maja roku bieżącego, o godzinie piątej wieczora, spłodzone z jego i jego małżonki już zmarłej z Lasków Wilhelminy, licząca lat rzydzieści jeden. Dziecięciu ___1____ ____2___ ___3____ ____4____w ___5____już ___6____ ____7____ nadane zostały imiona Karol Juliusz, a rodzicami jego chrzestnymi byli Gottlieb ____8____ , z panną Eufrozyną Rynal. Akt ten stawiającym i świadkom został przeczytany, pisać nie umieją.

Pozdrawiam, Piotr
kujawa_cezary - 25-06-2017 - 16:07
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
temu dziś na chrzcie świętym, w przytomności już wspomnianych osób

Gottlieb Hor...
33szuwarek - 25-06-2017 - 21:53
Temat postu: Re: Odcyfrowanie nazw
Cezary, jeszcze raz wielkie dzięki !!!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
Litwos - 27-06-2017 - 00:12
Temat postu:
Witam,

poprosze moze nie o tyle co odcyfrowanie, a wytlumaczenie zawodu Jozefa Stachurskiego: "Ławnik". (jezeli dobrze odczytalem)

Wczesniej byl soltystem, wlodarzem, ekonomem a to jego, zdaje sie, ostatnia funkcja przed smiercia.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=190

Dziekuje z gory.
Kwos - 27-06-2017 - 09:06
Temat postu:
Witam !
Poniżej link do hasła " Ławnik" w słowniku j. polskiego.
https://archive.org/stream/sownikjzykap ... 2/mode/2up
Pozdrawiam Katarzyna Smile
Szczepaniak_Tomasz - 27-06-2017 - 09:36
Temat postu:
Witam,

Czy mogę prosić o pomoc w odszyfrowaniu "zawodu" Józefa Wiśniewskiego zgłaszajacego dziecko w akcie nr. 10?

http://www.szukajwarchiwach.pl/49/454/0 ... FF3PNvsoAg

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
Radosław.Konca - 27-06-2017 - 10:16
Temat postu:
Szczepaniak_Tomasz napisał:
Witam,

Czy mogę prosić o pomoc w odszyfrowaniu "zawodu" Józefa Wiśniewskiego zgłaszajacego dziecko w akcie nr. 10?

http://www.szukajwarchiwach.pl/49/454/0 ... FF3PNvsoAg

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak


"Płocharz przechodzący Cygan"
Płocharz to jakaś odmiana ślusarza (do cygańskich profesji pasuje jak ulał), ale co on dokładnie robił, to nie wiem. Zapewne nie tylko płochy do krosien.
Pzdr,
RK
Litwos - 27-06-2017 - 11:32
Temat postu:
Katarzyno,

dziekuje bardzo Smile

A czy wiesz moze, jak wygladala praca takiego lawnika w malych miasteczkach? Jak byl wybierany etc, na poczatku 19 wieku?
ROMAN_B - 27-06-2017 - 14:15
Temat postu:
Szczepaniak_Tomasz napisał:
Witam,

Czy mogę prosić o pomoc w odszyfrowaniu "zawodu" Józefa Wiśniewskiego zgłaszajacego dziecko w akcie nr. 10?

http://www.szukajwarchiwach.pl/49/454/0 ... FF3PNvsoAg

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak



Witaj Tomaszu!

W akcie urodzenia nr 10 z 1851 jest zapisane: „(…). Stawił się Józef Wiśniewski lat Trzydzieści Sześć liczący Płocharz przechodzący Cygan, (…).”.

W Słowniku języka polskiego [ tak zwany Słownik warszawski ] pod redakcją Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego z roku 1904 w tomie IV na stronie 258 znajduje się hasło Płocharz, które jest opisane w następujący sposób:
„[ Płocharz, a, lm. e ] ten, co wyrabia płochy. < Od Płocha >”.
Na tej samej stronie Słownika warszawskiego widnieje też hasło Płocha, które słownik ta opisuje:
„Płocha, y, lm. y, [ Berdo, Bardo ], X Weberkam, X Webkam tkac. Rodzaj grzebienia, długości na szerokość tkaniny, złożonego z delikatnych szczebelków, zwanych treścią, pomiędzy któremi przechodzą nici postawu, i które je przybijają, przybijaczka: P. krosienna. Bobr. Hanka narządzała pod oknem warsztat i przeciągała paczesny wątek przez płochy. Reym. P. krosienna tkacza.”.

„Płochy. Płochami nazywano grzebienie tkackie. Miały one pręciki z trzciny, umocowane za pomocą sznurka w deseczkach. W połowie XIX wieku pojawiły się płochy z pręcikami metalowymi. Płochy miały około 70 cm długości i różniły się grubością pręcików i szpagatu, przez co określane było ich przeznaczenie, np. „jedenastka” używana była do tkania płótna na worki i materiału wełnianego na nospy, angiery, gorsety, spencerki, jubki i kaftany, „dwunastkę” używano do wyrobu najcieńszego płótna lniano-bawełnianego, „trzynastkę” i „czternastkę” do płótna grubego tłuścinnego; „piętnastka” i „szesnastka” to płótna paceśnego; „siedemnastka” i „dwudziestka” do cienkiego płótna z lnu, „osiemnastka” i „dziewiętnastka” do tkania „pasiaków” na kiecki i spodnie męskie. Im drobniejsze pręciki w płosze, tym gęściej utkane płótno.” [ za Alicja Dyl, Łowicka sztuka ludowa – tkactwo w: Ewelina Kwapień przy współudziale Alicji Dyl oraz Piotra Wysockiego, Kultura Ludowa, strona 4. ]

Tak więc Józef Wiśniewski z zawodu był płocharzem [ płocharz ], to znaczy rzemieślnikiem wyrabiającym lub/i naprawiającym specjalne grzebienie tkackie.

Pozdrawiam – Roman.
Szczepaniak_Tomasz - 27-06-2017 - 14:35
Temat postu:
Roman, Radek,

Bardzo dziękuje za wyjaśnienia. Rzeczywiście by to pasowało.

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
DominikGrzegorz12 - 27-06-2017 - 20:36
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1&y=33
aniata - 27-06-2017 - 20:41
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
A na czym polega problem z odczytaniem? Pan młody urodził sie w Brodni, to wieś w parafii Buczek.
DominikGrzegorz12 - 27-06-2017 - 20:43
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
wiek młodych imiona rodziców
aniata - 27-06-2017 - 20:45
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
Pan młody lat 23 syn Teodora i Franciszki, panna młoda lat 17 córka Jakuba i Józefy. Nie podano nazwisk panieńskich matek.
DominikGrzegorz12 - 27-06-2017 - 20:47
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
Dziękuje za odczytanie

Pozdrawiam Dominik Grzegorz
Kwos - 29-06-2017 - 07:41
Temat postu: Problem z odczytaniem akt nr 15 ślubu 1842
Witam!
Do Litwos.
Zacytuje "Virg@"
ławnik – (łac.) scabinus i sąd wójtowsko-ławniczy:
„W XVII–XVIII wieku dominował model pięcioosobowej ławy złożonej z landwójta i czterech ławniczych. Zmienił się on w latach dziewięćdziesiątych XVIII wieku, kiedy liczba ławników wzrosła, nie licząc landwójta, do siedmiu. Wybory do ławy w okresie staropolskim odbywały się razem z elekcją rady miejskiej, landwójta i innych oficjeli. W rekrutacji ławników stosowano przeważnie obiór przez rajców i pospólstwo. Pod koniec istnienia Rzeczypospolitej powoływano spośród mieszczan „triumwirów”, z których rekrutowano następnie ławników. W styczniu 1788 r. wydano ordynację regulującą hierarchię i procedurę wyboru władz miejskich. Według niej, na funkcję prezydencką nie można było podawać, jak się to wcześniej zdarzało, kandydata z ławy, lecz spośród radnych, w wypadku zaś śmierci któregoś z rajców, na jego miejsce miał być promowany członek ławy, którą z kolei miał uzupełniać jeden z triumwirów. Wspomniana ordynacja praktykowana była w ostatnich latach istnienia Rzeczypospolitej. Dość powszechnie ławników wybierano spośród członków cechu. W wypadku nieobecności landwójta ławie przewodniczył jeden z ławników (scabinus subdelegatus)” – cytuję za: Marian Surdacki, Korzenie samorządu miejskiego w Urzędowie.

Natomiast Zygmunt Gloger, etnograf, folklorysta, krajoznawca, archeolog i historyk, pisze: „Sołtys, sołtystwo czyli sołectwo.
W czasach, gdy ziemi pustej było dużo a osadników mało, książęta, królowie, panowie i duchowni, zakładając wioski, stanowili w nich sołtysów czyli zwierzchników, którzy mieli obowiązek starać się o nowych osadników, zarządzać gromadą, naznaczać podwody, poprawiać drogi i mosty, strzedz całości granic, wybierać daniny, dziesięcinę i czynsze, donosić o zbrodniach i sądzić wszystkie sprawy pomniejsze wraz z ławnikami obieranymi przez gromadę z pośród kmieci” (zob. Zygmunt Gloger, Encyklopedia staropolska).
Pozdrawiam
Katarzyna
Litwos - 29-06-2017 - 09:47
Temat postu:
Katarzyno,

dziekuje slicznie Smile
Litwos - 29-06-2017 - 22:11
Temat postu:
Witam,

poprosze o odcyfrowanie numeru domu w ktorym sie urodzilo dziecko oraz zawodu swiadka Stanislawa Orzochowskiego:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=328

dziekuje z gory.
Krystyna.waw - 30-06-2017 - 14:53
Temat postu:
Orzochowski - włościanin
Lubryczyński_Ireneusz - 30-06-2017 - 15:19
Temat postu:
Witam, odczytuje że bez numeru. pozdrawiam Irek
Janina_Tomczyk - 30-06-2017 - 16:07
Temat postu:
To poza włościaninem Majster Kunsztu Kasianyckiego, a numer domu chyba 60, ale może po przeprawieniu jest tylko "za Numerem"?
Litwos - 30-06-2017 - 17:09
Temat postu:
Krystyno, Janino,

dziekuje bardzo Smile

Janino, a czy "za numerem" moze oznaczac pierwszy dom obok nr 1? Inne jego dzieci rodza sie pod 1, ale jedynka jest palacem i nie byl jego. A tu jest napisane "jego".

I co to za zawod: "majster kasianycki"?
Krystyna.waw - 30-06-2017 - 18:03
Temat postu:
Jak się nazywa matka? Marianna....
Pierwsza litera jej nazwiska jest taka sama, jak majstra kunsztu Parci..?

Ksiądz chyba zapomniał wpisać numer domu. Zobacz sąsiedni akt. Na twoim tak jakby zaczął pisać "pod", ale coś nie wyszło, może go rozproszyło.
Litwos - 30-06-2017 - 18:16
Temat postu:
Krystyno,

tak, to rowniez mozliwe ze nie dospial poprostu numeru.

Matka byla z Pochwickich.

Powroznictwo, Piekarstwo, Pilarstwo, Plociennictwo, nic nie pasuje Smile
kwroblewska - 30-06-2017 - 18:41
Temat postu:
Litwos napisał:


I co to za zawod: "majster kasianycki"?


Tylko raz spotkałeś z aktach Stanisława Orzochowskiego?, może gdzieś zapisano czytelniej co robił.

Majster kunsztu Kasianyckiego - kasian[j/i]ckiego [pisano y jako j/i] ->niniejszy, Marianny z Pachfickych, pierwsza litera to K a nie P
Mnie kojarzy się z majster kunsztu kaszarnickiego, [trudny wyraz do zapisania], może włoscianin Stanisław O. wyrabiał w młynie kaszę czyli pracował w kaszarni.
____
Krystyna
Krystyna.waw - 30-06-2017 - 19:03
Temat postu:
Krysiu, jesteś mistrzynią Smile
Kaszarnik to maszyna -do obejrzenia, jak do dziś pracuje
https://www.youtube.com/watch?v=1aVJZ9z9Be4
Janina_Tomczyk - 30-06-2017 - 19:19
Temat postu:
Tak zgadzam się z wersją wyrobu kaszy w kaszarniach. Mógł mieć własną taką maszynę i tytuł mistrzowski podobnie jak młynarze. Jeśli chodzi o numer domu to coś w rodzaju 60 napisał, ale potem coś na tym zagryzmolił i pewności nie ma.
Litwos - 30-06-2017 - 19:46
Temat postu:
Krystyno,

dziekuje Smile, ze sam o tym nie pomyslalem... znalazlem go:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1&y=12

i tu

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1226

Jednak literka P? i chyba jest plociennikiem.

I jeszcze raz go znalazem, tylko pytanie, jak na imie miala jego matka? Regina?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=958

Dziekuje z gory.
ZygmuntS - 01-07-2017 - 14:52
Temat postu: Parafia Szwarcenow
Witam! Chodzi o matce Marianny Kuczmarskiej, ur. 2.3.1819. Oijiec to Michael Kuczmarski. Matka Zuzanna, ale jakie miała nazwisko? Wydaje mi się że liter R (R.C. dla rzymsko-katoliczki?) pisano później, chowając część nazwiska? Ktoś może mi pomóc?



https://familysearch.org/ark:/61903/3:1:3Q9M-CSZY-W9RT-3?i=148&cat=289877
marzec_jadwiga - 01-07-2017 - 15:20
Temat postu: Parafia Szwarcenow
Może Wielkówna? Na końcu zapisu w nawiasie jest Wielk.
Przy innych zapisach nie ma dopisku w nawiasie.

Jadwiga
Krystyna.waw - 01-07-2017 - 16:37
Temat postu:
Litwos napisał:

Jednak literka P? i chyba jest plociennikiem

I tak krok po kroku... kunsztu parciany-skiego, czyli blisko płótna Smile
https://sjp.pwn.pl/doroszewski/parciak;5469848.html
Litwos - 01-07-2017 - 20:04
Temat postu:
Janina_Tomczyk napisał:
Jeśli chodzi o numer domu to coś w rodzaju 60 napisał, ale potem coś na tym zagryzmolił i pewności nie ma.


Wydaje mi sie, ze tam jest napisane "bez numeru" - w innej znalazlem rowniez taki zwrot wyraznie.

Krystyna.waw napisał:
I tak krok po kroku... kunsztu parciany-skiego, czyli blisko płótna Smile
https://sjp.pwn.pl/doroszewski/parciak;5469848.html


Urzednik stanu cywilnego wykazal sie kunsztem slowa nabazgranego Wink
Bartosz_Sko - 01-07-2017 - 21:29
Temat postu: Odczytanie informacji o panu młodym - Jan Skórzewski
Witam.

Wiele aktów pisanych ręcznie już odczytałem, ale ten sprawia mi problemy, zwłaszcza jeśli chodzi o nazwy miejscowości. Proszę o pomoc w odczytaniu informacji dotyczących pana młodego - Jana Skórzewskiego.

Akt 22 małżeństwa z 1849 wyciągnięte z Akt stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej w Grabowie poniżej.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1483d&sy=1849&kt=2&plik=19-22.jpg#zoom=1&x=1903&y=1093

z góry dziękuję
Bartosz S
herka - 02-07-2017 - 00:52
Temat postu: Re: Odczytanie informacji o panu młodym - Jan Skórzewski
Bartosz_Sko napisał:
Witam.

Wiele aktów pisanych ręcznie już odczytałem, ale ten sprawia mi problemy, zwłaszcza jeśli chodzi o nazwy miejscowości. Proszę o pomoc w odczytaniu informacji dotyczących pana młodego - Jana Skórzewskiego.

Akt 22 małżeństwa z 1849 wyciągnięte z Akt stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej w Grabowie poniżej.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1483d&sy=1849&kt=2&plik=19-22.jpg#zoom=1&x=1903&y=1093

z góry dziękuję
Bartosz S


Faktycznie nabazgrane.
Ja w każdym razie odczytuję tak:

…między Janem Skórzewskim kawalerem gorzelanem(???) [może gorzelnik] we wsi Bryskach zamieszkałym w mieście Ponicu [chyba chodzi o Poniec] Księstwie Poznańskim urodzonym z Mateusza i Marianny z …chniewskich małżonków Skórzewskich obojga zmarłych lat trzydzieści dwa mającym…

Pozdrawiam
Krzysiek
JaroslawPrzypis - 02-07-2017 - 10:47
Temat postu: Re: Odczytanie informacji o panu młodym - Jan Skórzewski
Witam

Działo się w mieście Grabowie dnia pierwszego sierpnia tysiąc osiemset czterdziestego dziewiątego o godzinie dziewiątej rano. Wiadomo czynimy,iż w przytomności świadków Franciszka Leszewskiego lat pięćdziesiąt pięć i Stanisława Leszewskiego lat dwadzieścia jeden mających (...) w Piaskach zamieszkałych zostało zawarte religijne małżeństwo pomiędzy Janem Skórzewskim kawalerem gorzelanem (wykwalifikowany pracownik gorzelni, nadzorujący pracowników) we wsi Brzyskach zamieszkałym, w mieście Ponicu w Księstwie Poznańskim urodzonym z Mateusza i Marianny z Sanichniewskich (bądź Janichniewskich) małżonków Skórzewskich obojga zmarłych lat trzydzieści dwa mającym....
Janina_Tomczyk - 02-07-2017 - 11:08
Temat postu: Re: Odczytanie informacji o panu młodym - Jan Skórzewski
JaroslawPrzypis napisał:
Witam

Działo się w mieście Grabowie dnia pierwszego sierpnia tysiąc osiemset czterdziestego dziewiątego o godzinie dziewiątej rano. Wiadomo czynimy,iż w przytomności świadków Franciszka Leszewskiego lat pięćdziesiąt pięć i Stanisława Leszewskiego lat dwadzieścia jeden mających (...) w Piaskach zamieszkałych zostało zawarte religijne małżeństwo pomiędzy Janem Skórzewskim kawalerem gorzelanem (wykwalifikowany pracownik gorzelni, nadzorujący pracowników) we wsi Brzyskach zamieszkałym, w mieście Ponicu w Księstwie Poznańskim urodzonym z Mateusza i Marianny z Sanichniewskich (bądź Janichniewskich) małżonków Skórzewskich obojga zmarłych lat trzydzieści dwa mającym....


to co w kropkach(...) obydwóch Posesorów Dóbr Piaski
Ciach_ewa - 09-07-2017 - 11:19
Temat postu: Akt pisany odręcznie
Odczytanie aktu... Prosze o pomoc metryka.php?ar=3&zs=1656d&sy=1859&kt=2&plik=22-23.jpg#zoom=1&x=451&y=445
Pozdrawiam ewa
Ted_B - 09-07-2017 - 11:55
Temat postu:
Witam !
Akty metrykalne i stanu cywilnego z reguły pisane były odręcznie.
Tylko nic Pani nie wstawiła !
Proszę wstawić akt lub link do niego.
Pozdrawiam !
Tadek
Ciach_ewa - 09-07-2017 - 13:45
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 7&y=23
Przepraszam źle link wklejony
Dorota_Mazurek - 09-07-2017 - 14:12
Temat postu:
Czego nie możesz odczytać? i o który akt chodzi? 22 czy 23?
Pozdrawiam
Dorota
Piachu2 - 09-07-2017 - 23:30
Temat postu:
Moi Drodzy, proszę o pomoc w odczytaniu wyrazu w akcie 31 w zdaniu po: Mateusza Piaszczyka i Franciszki Gołasiownej małżonków ...?
http://www.piaszczynski.pl/Download/183 ... teusza.png

Dziękuję Grzegorzu! Smile
Dabkowski_Grzegorz - 09-07-2017 - 23:42
Temat postu:
Mateusza Piaszczyka i Franciszki Gołasiownej małżonków włościanów.

Pisownia jak wyżej włościanie w określeniu świadków, a taką z dzisiejszego punktu widzenia niepoprawną deklinację spotyka się nie raz.

― Grzegorz
Marek_Wysocki - 11-07-2017 - 23:08
Temat postu:
Witam
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu zgonu Ferdynanda Starszewskiego akt 9 z 1858

https://zapodaj.net/f33575290bacb.jpg.html

Udało mi się odczytać informacje że świadkiem był m.in. syn Ferdynanda - Józef Starszewski, rodzice Franciszek i Marianna z Mazurkiewiczów??? (tu mam problem z odczytaniem tego nazwiska) pochodzili ze Szczuczyna jak dobrze odczytuje
Piachu2 - 11-07-2017 - 23:21
Temat postu:
a czy to nie bedzie: " z nazwiska niewiadomej małżonków ... " ?
Marek_Wysocki - 11-07-2017 - 23:24
Temat postu:
Własnie mam problem z odczytaniem Sad
Piachu2 - 11-07-2017 - 23:28
Temat postu:
wydaje mi się że tak jest tam napisane : z nazwiska niewiadomej...
Marek_Wysocki - 11-07-2017 - 23:31
Temat postu:
czyli ta Marianna niekoniecznie musi być żoną Franciszka
Piachu2 - 11-07-2017 - 23:36
Temat postu:
Smile Marianna jest jego żoną, tylko delikwenci zgłaszający zgon nie znali jej nazwiska rodowego. Warto poszukać dalej wśród innych aktów zgonu i chrztów, a sprawa się wyjaśni i będziesz mógł uzupełnić informacje o jej nazwisku. Choć to trochę dziwne, że syn Ferdynanda Józef nie znał nazwiska dziadków ze strony matki.
Mieszko95 - 13-07-2017 - 18:42
Temat postu:
Chciałbym poprosić o rozczytanie nazwiska panieńskiego matki młodej w akcie numer 2.
http://szukajwarchiwach.pl/50/143/0/-/41/skan/full/9-yA-Q5H5oP0bHTCAUWx9A

Dodatkowo mam pytanie co oznacza sformułowanie "małżonków Cholewiczów zwanych Głowackimi"?

Dziękuję za odpowiedź.
tiarella - 13-07-2017 - 19:41
Temat postu:
Mi się wydaje że 'z Karuszkiewiczów'
Cyklista - 13-07-2017 - 21:56
Temat postu:
"z KARNISZKIEWICZÓW"
Sofeicz - 13-07-2017 - 22:16
Temat postu:
Mieszko95 napisał:
Dodatkowo mam pytanie co oznacza sformułowanie "małżonków Cholewiczów zwanych Głowackimi"?

Zacytuję nieocenionego Jana Słomkę
Cytat:
Prawie każdy chłop w owych czasach miał jakieś przezwisko albo przydomek, według których był we wsi znany i nazywany. Tak n. p. Wojciech Łuczak z Podłęża nazywany był Pończochą, Józef Słomka z Podłęża Rychlickim, Michał Wiącek z pod Nru 53 Kwapiszem, Józef Wójcikowski Drabem, Ignacy Gronek Kozieją, Jan Szczytyński Rysiem, Jan Mortka z pod Nru 27 Karolikiem, Stanisław Antończyk Mastelarczakiem i t. d. i t. d.
Niejeden znany był więcej pod swojem przezwiskiem, niż pod nazwiskiem, albo nawet tylko pod przezwiskiem.

Cyklista - 13-07-2017 - 23:03
Temat postu:
co oznacza sformułowanie "małżonków Cholewiczów zwanych Głowackimi"?

Pewnie przydomek. Warto zajrzec do aktu małżeństwa tej pary.
Janina_Tomczyk - 14-07-2017 - 05:14
Temat postu:
Witam

Ja czytam "Franciszki z Karuszkiewiczów" tak jak Magdalena. Na temat zmiany nazwiska na Głowacki warto przeczytać pod tym linkiem
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wojciech_ ... 5%82owacki , bo nawet w odniesieniu do tak sławnego kosyniera badacze jego życiorysu nie zdołali ustalić przyczyny z całą pewnością i tylko stawiają rożne hipotezy.
Sobczyńska_Katarzyna - 15-07-2017 - 11:47
Temat postu:
Witam Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu brakujących słów w akcie urodzenia Rozalii Majewskiej.
https://zapodaj.net/beea9d0e2cb2f.png.html
To udało mi się odczytać, chyba dobrze:
Roku tysiąc osiemset dwudziestego pierwszego dnia………………. lutego o godzinie dziesiątej przed nami …………..urzędnikiem stanu cywilnego gminy ………….powiatu pułtuskiego w ………………… stawił się Stanisław Majewski ……………… mający lat 50, zamieszkały w Popielarzach i okazał nam dziecię płci żeńskiej, które się urodziło w domu………………….. Na Dnia (?) …………. O godzinie dziesiątej roku i ......... bieżących oświadczając iż spłodzone z niego i Julianny z Baltarzewskich mającej lat 40 małżonki jego i życzeniem jego jest nadać mu imię Rozalia..(dalej jest mniej istotne, ale wiem o co chodzi)
Długo szukałam tego aktu i będę wdzięczna za pomoc
Pozdrawiam
Kasia
mmoonniiaa - 15-07-2017 - 12:15
Temat postu:
Kasiu,
poniżej uzupełnienie:

Roku tysiąc osiemset dwudziestego pierwszego dnia [11 mca] lutego [rano] o godzinie dziesiątej przed nami [komendarzem Popowa] urzędnikiem stanu cywilnego gminy [Popowa] powiatu pułtuskiego w [województwie płockim] stawił się Stanisław Majewski [rotman?] [włościanin] mający lat 50, zamieszkały w Popielarzach i okazał nam dziecię płci żeńskiej, które się urodziło w domu [jego pod numerem 21] na dniu [10 rano] o godzinie dziesiątej roku i [mca] bieżących oświadczając iż [jest] spłodzone z niego i Julianny z Baltarzewskich mającej lat 40 małżonki jego i życzeniem jego jest nadać mu imię Rozalia. [Po uczynieniu oświadczenia i okazania dziecięcia w przytomności Michała Rutkoskiego mającego lat 30 tudzież Filipa Kuzmin? liczącego at 50 włościan gospodarzy zamieszkałych w Popielarzach. Poczem akt urodzenia stawającym przeczytany i przez nas podpisany został, gdyż inne w akcie wyrażone osoby pisać nie umieją.]

Pozdrawiam,
Monika
Sobczyńska_Katarzyna - 15-07-2017 - 12:27
Temat postu:
Bardzo dziękuję Moniko A co może znaczyć słowo "rotman"?
mmoonniiaa - 15-07-2017 - 13:16
Temat postu:
Kasiu,
rotman/retman - starszy flisak, który kierował spławem.

Pozdrawiam,
Monika
Sobczyńska_Katarzyna - 15-07-2017 - 14:05
Temat postu:
Dziękuję Moniko : ))
carmilla - 17-07-2017 - 14:35
Temat postu: znaczenie
Witam,

w akcie urodzenia jest napisane, że stawiła się akuszerka w obecności świadka wymienionego z imienia i nazwiska a zaraz po nazwisku jest napisane: maystra hamburków drzewa.

http://www.fotoszok.pl/upload/95c2058b.jpg

Kto wie co to znaczy?

dziękuję

Kamil
carmilla - 17-07-2017 - 15:00
Temat postu: słowa
Proszę o odczytanie:



Stanisław Olszewski ....... z Rzgowa.



kasjer?
MonikaMaru - 17-07-2017 - 17:05
Temat postu: słowa
... Kassyer z Rzgowa ...
Grazyna_Gabi - 17-07-2017 - 17:46
Temat postu: Re: znaczenie
carmilla napisał:
Witam,

w akcie urodzenia jest napisane, że stawiła się akuszerka w obecności świadka wymienionego z imienia i nazwiska a zaraz po nazwisku jest napisane: maystra hamburków drzewa.

http://www.fotoszok.pl/upload/95c2058b.jpg

Kto wie co to znaczy?

dziękuję

Kamil


Kamil,
mysle, ze ow swiadek byl majstrem wyrobu hamburek z drzewa.
Hamburki to male lodzie ktore w dawnych czasach chyba byly robione
glownie z drewna.

Pozdrawiam
Grazyna
carmilla - 17-07-2017 - 23:10
Temat postu: Re: znaczenie
Grazyna_Gabi napisał:
carmilla napisał:
Witam,

w akcie urodzenia jest napisane, że stawiła się akuszerka w obecności świadka wymienionego z imienia i nazwiska a zaraz po nazwisku jest napisane: maystra hamburków drzewa.

http://www.fotoszok.pl/upload/95c2058b.jpg

Kto wie co to znaczy?

dziękuję

Kamil


Kamil,
mysle, ze ow swiadek byl majstrem wyrobu hamburek z drzewa.
Hamburki to male lodzie ktore w dawnych czasach chyba byly robione
glownie z drewna.

Pozdrawiam
Grazyna


dziękuję, a jak wygląda sprawa mojego drugiego pytania?
DominikGrzegorz12 - 19-07-2017 - 07:51
Temat postu: Re: znaczenie
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
Problem z odczytaniem
Żygadło_Piotr - 19-07-2017 - 08:13
Temat postu: Re: znaczenie
Witam

Otrzymałem z usc akt ślubu moich pradziadków, odczytałem jedynie rok i dzień zawarcia związku, z resztą mam problem, może ktoś odczytać całość?

https://www.fotosik.pl/zdjecie/821e5c8f074b1c8c
Arek_Bereza - 19-07-2017 - 09:32
Temat postu: Re: znaczenie
Działo się w Kowali Stępocinie dnia 27.09.1922 o 9 rano. Świadkowie: Władysław Odzimkowski kolonista z Maliszewa, Jakub Chrnólak, kolonista z Majówki.
Młodzi: Stanisław Kowalik, lat 24, syn Józefa i Magdaleny z Czyżewskich, urodzony i zamieszkały na Stawkach (czyli 5 km na wschód od Kowali)
Wiktoria Kozłowska, panna lat 28, córka Marcina i Justyny ze Skrzyńskich, urodzona i zamieszkała w Śniadkowie (7 km na południowy zachód od Kowali).
Zapowiedzi 3,10,17 września w tutejszym kościele. Umowy przedślubnej nie było.
Żygadło_Piotr - 19-07-2017 - 09:41
Temat postu: Re: znaczenie
Arek_Bereza napisał:
Działo się w Kowali Stępocinie dnia 27.09.1922 o 9 rano. Świadkowie: Władysław Odzimkowski kolonista z Maliszewa, Jakub Chrnólak, kolonista z Majówki.
Młodzi: Stanisław Kowalik, lat 24, syn Józefa i Magdaleny z Czyżewskich, urodzony i zamieszkały na Stawkach (czyli 5 km na wschód od Kowali)
Wiktoria Kozłowska, panna lat 28, córka Marcina i Justyny ze Skrzyńskich, urodzona i zamieszkała w Śniadkowie (7 km na południowy zachód od Kowali).
Zapowiedzi 3,10,17 września w tutejszym kościele. Umowy przedślubnej nie było.


Dzięki Arek Smile życzę miłego dnia

Pozdrawiam
Litwos - 22-07-2017 - 16:30
Temat postu:
Poprosze o rozszyfrowanie nazwiska panienskiego matki pana mlodego.

Marianna z domu Rochowa?

Slub Nr 7:

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... cc=2115410

Dziekuje z gory.
Janina_Tomczyk - 22-07-2017 - 17:14
Temat postu:
Witaj Robercie

Tam napisano " Marianny Rochowców' więc może mieć nazwisko Rochowiec lub być córką Rocha.

Pozdrawiam
Litwos - 22-07-2017 - 17:36
Temat postu:
Janino,

dziekuje slicznie Smile
Litwos - 23-07-2017 - 16:24
Temat postu:
Witam,

mialbym jeszcze jedna prosbe:

Slub Nr 1 nazwisko panienskie matki panny mlodej: Marianny z domu "Olkau"?

https://familysearch.org/ark:/61903/3:1 ... at=1963637
magda_lena - 23-07-2017 - 16:38
Temat postu:
Z Olków, więc pewnie Olek lub Olka Smile
Litwos - 23-07-2017 - 16:40
Temat postu:
Magdo,

dziekuje bardzo Smile
Bartosz_Sko - 25-07-2017 - 21:53
Temat postu:
Cześć

akt 14 - ślub Marianny Skórzewskiej córki Antoniego i Michaliny... gdzie urodzonej? (wiersz 9).
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/792/0 ... 27jTBRGsnw

Jej siostra urodziła się trzy lata wcześniej w KUSZYNIE, ale ta nazwa nie pasuje.

PS Dziękuję za pomoc w odczytaniu wcześniejszego aktu!
Kwos - 26-07-2017 - 06:10
Temat postu:
Witam!
Ja odczytuje Kwiatkowo, wieś ok 30 km na wschód od Budzisława.
Pozdrawiam
Katrzyna
JakubP - 28-07-2017 - 14:52
Temat postu:
akt śmierci Michała Łaska : http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1725
1. Co pisze przy świadkach : ??? i sąmsiad
2. Co pisze przy podpisach obok Piotra Pisarskiego?
el_za - 28-07-2017 - 15:04
Temat postu:
Przy świadkach jest napisane:
siestrzonek (Pisarski) i sąmsiad czyli siostrzeniec i sąsiad.

Ela
Grellmann_Robert - 28-07-2017 - 17:40
Temat postu: prosze o pomoc w odszyfrowaniu
Witam
Proszę o pomoc w odszyfrowaniu aktu małżeństwa nr. 40 i 41
Rauh –Fiedler i Rauh- Boerner z rok 1860 w Alexandrowie
https://images82.fotosik.pl/721/a4fba0aa9d1917eb.jpg pomoc w odszyfrowaniu

Z góry dziękuje Robert
a_j_wojciechowski - 14-08-2017 - 13:38
Temat postu: Akt ślubu nr 28 par. Nabróż j. polski
Pomóżcie proszę odczytać prawidłowo nazwy miejscowości ukazanych w akcie i nazwiska matki panny młodej. Za pomoc bardzo dziękuję z góry.

http://szukajwarchiwach.pl/35/1883/0/2. ... 49RylXPqjg
Marcin.Rybicki - 14-08-2017 - 13:56
Temat postu:
Tak się składa, że indeksowałem parafię Nabróż.Pan Młody urodził się w miejscowości Szychowice, a zamieszkuje w miejscowości Honiatyczki. Matka Panny Młodej nosiła nazwisko Mańkowska, miejscowość, z której pochodzą to Stara Wieś.
Kacperm_sz - 17-08-2017 - 14:45
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu ślubu w języku polskim
Proszę o pomoc z rozczytaniem fragmentów aktu ślubu z roku 1823.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Oto co udało mi się rozczytać:
12. Wieś Kęszyn
Roku tysiąc osiemset dwudziestego trzeciego dnia dwudziestego ósmego miesiąca stycznia przed Nami proboszczem rozpierskim sprawującym obowiązki urzędnika cywilnego gminy rozpierskiej powiata piotrkowskiego w województwie kaliskim. Stawili się JĘDRZEJ DAWIDOWICZ młodzian nieletni, rodem z Rajska mający podłaj złożonej przed nami metryki wyjętej z ksiąg kościoła mierzyńskiego lat dwadzieścia dwa przy rodzicach dotąd zostający w asystencji ojca swego Józefa Dawidowicza gospodarza w wsi Kęszynie w dobrach wsi Suchockich zamieszkałego liczącego lat pięćdziesiąt sześć i matki swojej Marianny (...) lat liczącej czterdzieści osiem (...) odebrał. Tudzież panna MARIANNA BYSZESKA (...) złożonym przed nami aktem (...) z Piotrkowa pod dniem 23. m. stycznia r.b. a spod numeru 29 iż ma rok dziewiętnasty wieku swego która w domu matki zostaje (...) tejże Zuzanny Dąbroszczonki komornicy zamieszkałej w Rozprzy liczącej lat czterdzieści sześć której akt (...) złożyła i zezwolenie do obchodu małżeństwa odebrała bo ojciec Maciej Wyszyński (...) umarł od lat pięciu we wsi (...) jak akt zejścia wyjęty z ksiąg cywilnych (...). Strony stawiające żądają aby (...) pierwsza dnia piątego druga dwunastego miesiąca stycznia roku tysiąc osiemset dwudziestego trzeciego w południe o godzinie dwunastej. Gdy o żadnym zatamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy a rodzice (...) po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów i działu szóstego w tytule kodeksu cywilnego o małżeństwie. Zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą połączyć się z sobą węzłem małżeństwa? Na w gdy każdy z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka jest ich wola. Ogłaszamy w imieniu prawa iż Jędrzej Dawidowicz młodzian i panna Marianna Byszeska połączeni są z sobą węzłem małżeństwa czego spisaliśmy akt w przytomności Józefa Dawidowicza gospodarza (...) liczącego lat pięćdziesiąt dwa brata rodzonego wyżej wzmiankowanego Józefa, a stryja (...) Jędrzeja i Kazimierza Jerza gospodarza (...) liczącego lat sześćdziesiąt brata rodzonego wyżej wspomnianej Marianny (...) a wuja (...) Józefa Olczyka liczącego lat sześćdziesiąt i Józefa (...) liczącego lat czterdzieści pięć obydwóch gospodarzy zamieszkałych (...)

Pozdrawiam,
Kacper
kwroblewska - 17-08-2017 - 16:23
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu ślubu w języku polskim
w dobrach wsi Suchockich - raczej zapis WW wielmożnych Suchockich
[1] nazwisko ??
[2 ].. we wsi Kęszynie zamieszkałej, którym akt uszanowania złozył i zezwolenie do obchodu małżeństwa ...
[3]. Marianna Byszeska nazwana Wyszeska rodem z Ukrainy z Parafii Chrzcząszczów pod Chełmem dowodząca złożonym przed Nami aktem znania wyjetym? od Szanownego Sządu Pokoju potwierdzonym od Prokuratora Królewskiego z Piotrkowa pod..
.. w assystencji tejże Zuzanny ..
.. której akt uszanowania.....
..Maciej Wyszyński iusz [już] umarł od lat pięciu we Wsi Klewach [wieś Klew]


Do tego slubu są alegaty
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1510
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 10&y=0
ułatwiają odczytanie nazwisk i miejscowości
Nazwisko matki - Jerzówka

___
Krystyna
MonikaMaru - 17-08-2017 - 17:23
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu ślubu w języku polskim
1. Marianny Jerzowski
2. we wsi Kęszynie zamieszkałej
3. którym akt uszanowania złożył i zezwolenie do obchodu małżeństwa odebrał
4. nazwana Wyszeska rodem z Ukrainy z parafii Chrzcząszczno pod Chełmem dowodząca
5. aktem znania wyjętym od Szanownego Sządu Pokoiu potwierdzonym od Prokuratora Królewskiego z Piotrkowa
6. w asystencji tejże Zuzanny
7. uszanowania
8. iusz umarł
9. we wsi Klewach
10. z ksiąg cywilnych Kurkowic okazaniem.
11. abyśmy do ułożonego między Niemi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed głównemi drzwiami naszego domu Gminnego to iest
12. a Rodzice niniejszym na obchód małżeństwa zezwalają, przychylając się zatem do żądania stron po przeczytaniu
13. gospodarza z Tarnawy?
14. a stryja w stan małżeński wstępującego Jędrzeia
15. gospodarza ze Starej Wsi dóbr wsi Sucheckich
16. Marianny Jerzowskiej, a wuja w stan małżeński wstępującego Jędrzeia- Nie mniey Józefa Olczyka
17. i Józefa Krasonia?
18. zamieszkałych w Starej Wsi.

Ksiądz nie wszystko dobrze zapisał. Na szczęście są alegata
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=171
kwroblewska - 17-08-2017 - 20:59
Temat postu: Pomoc w odczytaniu aktu ślubu w języku polskim
Matka Marianny z domu była Jerzowka/Jerzuwka. Jak zapisano w tym akcie miała brata
....Kazimierza Jerza gospodarza ze Starej Wsi Dobr WW Sucheckich...
zapis Starej wsi a Dobr WW [Wielmoznych] Sucheckich - jest różnica w zapisie.
Nazwisko brata Jerz a siostry Jerzowka.
___
Krystyna
olaola21 - 23-08-2017 - 13:11
Temat postu: Akt zgonu
Dzień dobry,
bardzo proszę o tłumaczenie aktu nr. 68, jest to akt zgonu Wawrzyńca Grzybowskiego.

http://www.szukajwarchiwach.pl/62/230/0 ... Cj_wO4Yrnw

Pozdrawiam
Ola



* Moderacja (c.k) Wpis przeniesiony do odpowiedniego tematu.
Wiesław_F - 23-08-2017 - 13:56
Temat postu: Akt zgonu
Bardzo proszę:
68 Drgicz
Działo się w wsi Stoczku dnia ośmnastego Listopada Tysiąc ośmset sześćdziesiątego szóstego roku o godzinie dziesiątej z rana. Stawili się Franciszek Grzybowski lat dwadzieścia sześć i Felix Dzieciątko lat trzydzieści sześć mający gospodarze we Drgiczu zamieszkali i oświadczyli że w dniu szesnastym bieżącego miesiąca i roku o godzinie dziewiątej rano umarł Wawrzyniec Grzybowski przy synie utrzymujący się we Drgiczu zamieszkały lat siedemdziesiąt dwa liczący wdowiec. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Grzybowskiego Akt ten przeczytany stawającym z których pierwszy jest synem Zmarłego przez nas podpisany został. Stawający pisać nie umieja.
X. Jan Lipka proboszcz parafii Stoczkowskiey utrzymujący akta Stanu Cywilnego

Pozdrawiam,
Wiesław_F
33szuwarek - 25-08-2017 - 16:52
Temat postu: Akt zgonu
Dzień Dobry,
proszę o odczytanie z aktu małżeństwa z 1927 roku zawodu pana młodego, ponieważ nie mam zielonego pojęcia co oznacza.
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Tekst:
"...między Adamem Bindrim, ___?___, z Piotrkowie zamieszkałym..."

Link: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9ba5ef0c9503d181

Pozdrawiam, Piotr
aka83 - 26-08-2017 - 09:58
Temat postu: Prośba o odszukanie nazwiska j. rosyjski
witam, bardzo proszę o pomoc, czy w poniższych spisach figuruje nazwisko Olchowski

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1594985

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1594985

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1594985

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1594985
Arek_Bereza - 26-08-2017 - 12:40
Temat postu: Prośba o odszukanie nazwiska j. rosyjski
Ja nie mam podglądu tych spisów. Ty je widzisz ? Sprawdzenie nazwiska nie jest trudne, zobacz w necie (np. Wikipedia) jak wyglądają poszczególne litery i do dzieła.
Lub jako przykład pisowni tego nazwiska http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1187
Akt 34, 3 wers, 5 wyraz.
aka83 - 26-08-2017 - 12:57
Temat postu: Prośba o odszukanie nazwiska j. rosyjski
Skany widoczne są po zalogowaniu do FS. Próbowałam odcyfrować te hieroglify za pomocą rosyjskiego alfabetu itp. O ile w przypadku innych metryk udała mi się ta sztuka, tak w przypadku tych po prostu nie daję rady. Nie wiem w której rubryce jest data, w której linijce nazwisko jeżeli chodzi o akt, spis też mnie nie ratuje...
elgra - 26-08-2017 - 13:10
Temat postu:
Aneto, ja tez nie widzę zdjęć mimo ze jestem zalogowana.

Czy Ty mieszkasz w Polsce ?
aka83 - 26-08-2017 - 13:21
Temat postu:
Tak, mieszkam w Polsce. Mormoni udostępnili mnóstwo skanow z Białorusi. Ja po zalogowaniu widzę...
asmolenska - 26-08-2017 - 13:33
Temat postu:
Witam! Obrazy się otwierają. Pod linkami ,które podałaś brak poszukiwanego nazwiska.
Pozdrawiam Anna
aka83 - 26-08-2017 - 13:43
Temat postu:
serdecznie dziękuję!
Kamiński_Janusz - 26-08-2017 - 19:14
Temat postu: Re: Akt zgonu
33szuwarek napisał:
Dzień Dobry,
proszę o odczytanie z aktu małżeństwa z 1927 roku zawodu pana młodego, ponieważ nie mam zielonego pojęcia co oznacza.
Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc.

Tekst:
"...między Adamem Bindrim, ___?___, z Piotrkowie zamieszkałym..."

Link: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/9ba5ef0c9503d181

Pozdrawiam, Piotr


MUZYKANTEM ...
Dorota_1 - 26-08-2017 - 20:27
Temat postu:
Panie Januszu,
Wydaje mi się, że to słowo to : "muzykantem" - pomimo, że druga litera to "y" - może to mały błąd, zwykła "literówka" lub wkradł się rusycyzm ?

Pozdrawiam
Dorota
Kamiński_Janusz - 26-08-2017 - 20:32
Temat postu:
Też tak to odczytałem. To może być rusycyzm.
Pytanie zadawał 33szuwarek...
Hałat_Anna - 13-09-2017 - 17:52
Temat postu: Pomoc w rozczytaniu aktu
Witam!
Mam kłopot w rozszyfrowaniu fragmentu aktu małżeństwa z 1827 roku. Chodzi o Wielmożnego Wojciecha Trzebińskiego. Jaką pełnił funkcję i gdzie?

http://fotowrzut.pl/5MPFF2GLFC

Wiem, że miejscowość Żdżarka znajduje się w województwie lubelskim, w powiecie włodawskim, w gminie Hańsk. Zapowiedzi ukazały się w parafiach: Sawińskiej i Uhurskiej. Pan Młody był zastępcą wójta gmin Uhurska, Bukowa Wielka i Ruda, a drugi świadek był zastępcą wójta gminy Sobibor.

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Anna
kejsia - 13-09-2017 - 17:58
Temat postu: Pomoc w rozczytaniu aktu
Hałat_Anna napisał:
Witam!
Mam kłopot w rozszyfrowaniu fragmentu aktu małżeństwa z 1827 roku. Chodzi o Wielmożnego Wojciecha Trzebińskiego. Jaką pełnił funkcję i gdzie?

http://fotowrzut.pl/5MPFF2GLFC

Wiem, że miejscowość Żdżarka znajduje się w województwie lubelskim, w powiecie włodawskim, w gminie Hańsk. Zapowiedzi ukazały się w parafiach: Sawińskiej i Uhurskiej. Pan Młody był zastępcą wójta gmin Uhurska, Bukowa Wielka i Ruda, a drugi świadek był zastępcą wójta gminy Sobibor.

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam
Anna
Witam
,, zastępcy wuyta gminy" czyli wójta

Pozdrawiam Bożena
Jan.Ejzert - 13-09-2017 - 19:23
Temat postu:
Aniu,
ja odczytuję, że Wojciech Trzebiński był Posesorem Dóbr Janinowa?
Marcin.Rybicki - 13-09-2017 - 20:35
Temat postu:
Posesor Dóbr Hniszowa. Hniszów
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_III/82
Uhrusk, a nie Uhursk.
ROMAN_B - 13-09-2017 - 20:45
Temat postu:
Witaj Aniu!

Według mnie fragment aktu małżeństwa z roku 1827 odnoszący się do Wojciecha Trzebinskigo brzmi: „ (…) Woyciecha Trzebinskiego Possessora Dóbr Hniszowa lat pięćdziesiąt, (…)”.

Possessor [ zapis po łacinie ] – miał dawniej dwa znaczenia:
1. właściciel, posiadacz,
2. dzierżawca.
Łaciński possessor to polski posesor.

Wieś Żdżarka oddalona jest od wsi Hniszów około 40 km. Wieś Hniszów [ własność prywatna ] w roku 1827 należała do parafii Swierze, powiat chełmski, obwód krasnystawski, województwo lubelskie [ za Tabela miast, wsi, osad Królestwa Polskiego (…) z 1827 roku.
W Słowniku Geograficznym Królestwa Polskiego (…) nota o wsi Hniszów znajduje się pod linkiem:
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_III/82

Obecnie wieś i parafia we wsi Świerże [ dawniej Swierze ] znajdują się w województwie lubelskim, w powiecie chełmskim, w gminie Dorohusk.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awie ... C5%82mski)

Obecnie wieś Hniszów położona jest w województwie lubelskim, w powiecie chełmskim, w gminie Ruda-Huta.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Hnisz%C3%B3w

Pozdrawiam – Roman.
Marcin.Rybicki - 13-09-2017 - 20:55
Temat postu:
Oto akt zgonu Wojciecha Trzebińskiego akt nr 24
http://szukajwarchiwach.pl/35/1931/0/2. ... rvisxIldFA
Hałat_Anna - 14-09-2017 - 05:36
Temat postu:
Witam!
Czarku kwiat
Marcinie kwiat
Romanie kwiat
Jesteście wspaniali!
Bardzo dziękuję za odzew i pomoc
Serdecznie pozdrawiam
Anna
maciejewska - 21-09-2017 - 10:03
Temat postu:
Dzień dobry

Proszę o pomoc w odczytaniu z aktu poniżej wieku zmarłego, może jest coś o rodzicach lub małżonce. akt nr 18, zmarły Stanisław Nogaj
http://szukajwarchiwach.pl/53/3690/0/6. ... /#tabSkany

Dziękuję za pomoc
Kasia
Kamiński_Janusz - 21-09-2017 - 10:14
Temat postu:
14 lipca 1822 o godzinie 3 po północy zmarł Stanisław Nogaj lat 71 w domu pod nr 11.

innych danych brak
Arek_Bereza - 21-09-2017 - 10:16
Temat postu:
Niestety o rodzicach i małżonce nic nie ma. Umarł 14.07.1822 Stanisław Nogay lat 71, świadkowie: Antoni Baraniecki lat 33, Maciej Nogay lat 34, obaj z Pruszkowa.
Barbara_Lendzion - 21-09-2017 - 10:17
Temat postu:
Zgłasza zgon również Maciej Nogaj lat 34 gospodarz z Pruszkowa.Może syn ?
Barbara
maciejewska - 21-09-2017 - 11:10
Temat postu:
Bardzo dziękuje za pomoc.

Kasia
CONRI - 21-09-2017 - 11:28
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki małżeństwa j.polski
Po odczytaniu 80-90% tekstu aktu małżeństwa antenatów z 1834 roku ,nie jestem w stanie przebrnąć dalej.Mimo że sporządzony był w jez. polskim.
Najważniejsze dane personalne i daty pokonałem .Pozostał jednak niedosyt PEŁNEJ treści. Szczególnie w końcówce aktu gdzie po zapowiedziach jest formula o odczytaniu " wszem niepiśmiennym".Gdyby ktoś zechciał pomóc.
Do przesłania skan niestety X Proboszcz nie fotograf i jakość słaba ale czytelna. Gdyby nie "arabeski" i brak kaligrafii, było by o.k.
Pozdrawiam Szacowne Forum
Konrad Gawell
marzec_jadwiga - 21-09-2017 - 11:55
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki małżeństwa j.polski
Konrad, a gdzie link do tego aktu?

Jadwiga
a_j_wojciechowski - 01-10-2017 - 12:51
Temat postu: Akt małżeństwa parafia Wakijewie -j. polski kilka słów
Witam nie mogę odczytać kilku słów w akcie małżeństwa, byłbym bardzo wdzięczny za pomoc w odszyfrowaniu tekstu :

http://szukajwarchiwach.pl/35/2168/0/2. ... bHTCAUWx9A

N1) Działo się ..... Wakijewie dnia dwudziestego lutego tysiąc osiemset czterdziestego ósmego roku o godzinie czwartej po południu. Wiadomo (czynimy..?) ze w przytomności świadków Bazylego Bli- - chatowskiego Ekonoma w Honiatyczkach zamieszkałego lat czer dzieści ....... tudzież Wincentego (Krzyzawskiego?) ślusarza w Kolicach zamieszkałego lat czterdzieści sześć mając ego na dniu ..........zawarte zostało Religijne małżeń stwo między urodzonym Janem Woyciechowskim kawalerem byłym Ekonomem w Z....... na teraz w Honiatyczkach zamieszkałym tamże urodzonym z Wincentego i Magdaleny z Bielakowskich małżonków Wojciechowskich leśniczych z Hiniatycz? lat dwadzieścia skończonych mającym a urodzoną Julianną Dyakowską panną córką Teodora i Anny z M.........? małżonków Dyakowskich niegdyś na Ekonomice w Czerminie? będących na teraz w Honiatyczach zamieszkałych, w Czerminie? zrodzoną w Honiatyczach? zamiesz kałą i tam przy rodzicach zostającą lat dwadzieścia cztery mająca. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach trzydziestym stycznia, trzynastym i dwudziestym lutego roku teraźniejszego w Parafii Wakijewskiej i Dubowskiej ..... ....... ustne?...........aktami małżeństwa ........ ....ze strony nowoza....? było oświadczenie gdyż ........ .... ...... .......... małżeństwa niezaszło Małżon kowie nimi oświadczają iż niezawierali umowy przedślub nej Akt ten stawaiącym i świadkom przeczytany i przez stawaiącego i świadków podpisany został Ksiądz Teodozy Dyakowski proboszcz parafii Wakijewskiej

Jan Wojciechowski stawaiący Bazyli Michałowski }śwadki Wincety Krzyzanowski }

Z góry dziękuję za okazaną pomoc Adam Wojciechowski
mmoonniiaa - 01-10-2017 - 13:19
Temat postu: Akt małżeństwa parafia Wakijewie -j. polski kilka słów
Adamie,
poniżej uzupełnienie w nawiasach:

N1) Działo się [we wsi] [Wakijowie] dnia dwudziestego lutego tysiąc osiemset czterdziestego ósmego roku o godzinie czwartej po południu. Wiadomo [czynimy] że w przytomności świadków Bazylego [Michałowskiego] ekonoma w Honiatyczkach zamieszkałego lat [czterdzieści osiem] tudzież Wincentego [Krzyżanowskiego] ślusarza w [Kotlicach] zamieszkałego lat czterdzieści sześć mającego na dniu [dzisiejszym] zawarte zostało religijne małżeństwo między urodzonym Janem Woyciechowskim kawalerem byłym ekonomem w [Zawalowie] na teraz w Honiatyczkach zamieszkałym tamże zrodzonym z Wincentego i Magdaleny z Bielakowskich małżonków Wojciechowskich leśniczych z [Honiatycz] lat dwadzieścia skończonych mającym a urodzoną Julianną Dyakowską panną córką Teodora i Anny z [Michałowskich] małżonków Dyakowskich niegdyś na ekonomice w [Czermnie] będących na teraz w Honiatyczach zamieszkałych, w [Czermnie] zrodzoną w Honiatyczach zamieszkałą i tam przy rodzicach zostającą lat dwadzieścia cztery mająca. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach trzydziestym stycznia, trzynastym i dwudziestym lutego roku teraźniejszego w Parafii [Wakijowskiej] i Dubowskiej [jako też zezwolenie ustne obecnej aktowi małżeństwa matki ze strony nowozaślubionego] było oświadczone, gdyż [ojciec nie żyje]. [Tamowanie] małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie [nowi] oświadczają iż nie zawierali umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany i przez stawającego [wraz z świadkami] podpisany został.
Ksiądz Teodozy Dyakowski proboszcz parafii Wakijowskiej

Jan Wojciechowski stawający
Bazyli Michałowski }świadki
Wincenty Krzyżanowski }

Pozdrawiam,
Monika
Al_Mia - 06-10-2017 - 20:18
Temat postu: dwa wyrazy po polsku- proszę o pomoc
Proszę o pomoc w odczytaniu dwóch wyrazów w tekście metryki zgonu Domiceli - akt 12

......córka ( tu nie wiem)Kacpra .......

przy rodzinach (tu nie wiem) na kopczyźnie

http://szukajwarchiwach.pl/50/355/0/-/1 ... imWBJrWsHQ

pozdrawiam

Ala
mmoonniiaa - 06-10-2017 - 20:30
Temat postu: dwa wyrazy po polsku- proszę o pomoc
...córka uczciwych Kacpra...
...przy rodzicach będąca...

Pozdrawiam,
Monika
Al_Mia - 06-10-2017 - 20:38
Temat postu:
Bardzo dziękuję Moniko.


teraz widzę że istotnie są to wyrazy: " uczciwych" oraz "będąca"

Dzięki!

kwiat

pozdrawiam
Ala
33szuwarek - 07-10-2017 - 09:25
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie jednego wyrazu z aktu urodzenia 1839 roku / Nr 125. Z góry dziękuje.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1267

Tekst:

"Działo się w mieście Nowodworze, dnia ósmego listopada, roku tysiąc osiemset trzydziestego ósmego, o godzinie pierwszej po południu. Stawił się Paweł Jeck, gospodarz w Budach Pieścioryskich, liczący lat czterdzieści cztery i okazał Nam w przytomności Jana Meisler, nauczyciela ______?_____ w Budach Pieścioryskich i Henryka Wau, komornika w Budach Pieścioryskich......"

Pozdrawiam, Piotr
Marcin.Rybicki - 07-10-2017 - 09:31
Temat postu:
nauczyciela podelementarnego
33szuwarek - 07-10-2017 - 09:49
Temat postu:
Marcin.Rybicki napisał:
nauczyciela podelementarnego



Wielkie Dzięki !!!

Piotr
Kasia_Marchlińska - 07-10-2017 - 10:16
Temat postu:
To zadziwiające, jak, kiedy już się wie, tekst robi się taki łatwy i widać, że to jedno a nie dwa słowa. A chwilę temu było: "porlem wtórego"???

pozdrowienia,
Kaśka
33szuwarek - 07-10-2017 - 10:27
Temat postu:
Witam raz jeszcze,
proszę o odczytanie nazwy wsi w trzech miejscach z aktu urodzenia 1842 roku / nr 11. Z góry dziękuję.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=242

Tekst:

Działo sie w mieście Nowodworze, dnia piętnastego stycznia, roku tysiąc osiemset czterdziestego drugiego, o godzinie dziewiątej z rana. Stawił się Piotr Jeck, komornik z wsi _____1_____ , liczący lat dwadzieścia cztery i okazał Nam w przytomności gospodarzy w ____2____ Jan Szelin, liczącego lat dwadzieścia dziewięć i Henryka Ratz, liczącego lat czterdzieści cztery, dziecko płci żeńsiej, urodzone w _____3____ , dnia pierwszego stycznia roku bieżącego, o godzinie dziewiątej wieczorem, z niego i jego małżonki z Holtzów Ewy, liczącej lat dwadzieścia jeden. Dziecięciu temu dziś na chrzcie świętym w przytomności już wspomnianych osób nadane zostały imiona Anna Marianna, a rodzicami jego chrzestnymi byli Henryk Ratz, z Karoliną Szelin. Akt ten stawiającemu i świadkom został przeczytany. Pisać nie umieją.

Pozdrawiam, Piotr
Dorota_1 - 07-10-2017 - 11:56
Temat postu:
Dzień dobry Panie Piotrze,
Wydaje mi się, że chodzi o wieś Aleksandrów.

Pozdrawiam
Dorota Przysowa
33szuwarek - 07-10-2017 - 15:18
Temat postu:
Proszę jeszcze raz o odczytanie czterech słów, których nie rozumiem, z aktu zgonu roku 1843 / nr 18. Z góry dziękuje.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=161

Tekst:

Działo się w mieście Nowodworze, dnia dwudziestego trzeciego stycznia / czwartego lutego roku tysiąc osiemset czterdziestego trzeciego, o godzinie ósmej wieczorem. Stawili się gospodarze w Budach Pieściorowskich: Jan Locht, liczący lat sześćdziesiąt jeden i Daniel Grunke, liczący lat czterdzieści cztery i oświadczyli Nam, iż dnia szesnastego / dwudziestego ósmego stycznia roku bieżącego, o godzinie szóstej z rana umarła w Budach Pieściorowskich ______1_____ ____2____, wdowa komornica na tejże Kolonii Marianna z Nekklów Jeck, licząca lat siedemdziesiąt trzy, pozostawiwszy po sobie trzech synów _____3____ ____4____ gospodarzy w Budach Pieściorowskich Pawła i Jana i Wilhelmina Jecków. Akt ten stawiającym, oświadczam po przekonaniu się naocznie o zejściu Marianny z Nekklów Jeck został przeczytany. Pisać nie umieją.

Pozdrawiam, Piotr

PS
Dorota, bardzo dziękuje za pomoc w odczytaniu.
mmoonniiaa - 07-10-2017 - 15:47
Temat postu:
1_2: śmiercią naturalną
3_4: pełnoletnich

Pozdrawiam,
Monika
veruka - 07-10-2017 - 16:11
Temat postu:
Jako że wzrok mam słaby i ledwo mogę to rozszyfrować bardzo proszę Was, drodzy Forumowicze, o pomoc... Dostałam z archiwum umowy przedmałżeńskie przodków, niestety ledwo co mogę je przeczytać, choć pismo dość wyraźne Sad Czy znajdzie się Dobra Dusza, która to odszyfruje?
Umowa pierwsza:
https://zapodaj.net/42909334e3096.jpg.html
https://zapodaj.net/449e6ebd493d5.jpg.html
https://zapodaj.net/c66d86f7ee8c8.jpg.html
https://zapodaj.net/b441c64c1564e.jpg.html
https://zapodaj.net/e72e32be26773.jpg.html
https://zapodaj.net/afc87cbcc2b53.jpg.html
https://zapodaj.net/e021e2b2e4c71.jpg.html

Umowa druga:
https://zapodaj.net/4648c2396e176.jpg.html
https://zapodaj.net/1b7f18923206f.jpg.html
https://zapodaj.net/d7c4cab5d3531.jpg.html
https://zapodaj.net/f4a1687601baa.jpg.html
https://zapodaj.net/ef30b3b6928bb.jpg.html
https://zapodaj.net/920607147ec92.jpg.html
https://zapodaj.net/ebdc565cb967d.jpg.html

Umowa trzecia:
https://zapodaj.net/ade846d94dff5.jpg.html
https://zapodaj.net/226eee363f71f.jpg.html
https://zapodaj.net/40e7c6b16b669.jpg.html
https://zapodaj.net/267f8609ff98f.jpg.html

Iwona
33szuwarek - 07-10-2017 - 23:55
Temat postu:
mmoonniiaa napisał:
1_2: śmiercią naturalną
3_4: pełnoletnich

Pozdrawiam,
Monika


Wielce Dziękuje Moniko !!!
Pozdrawiam, Piotr
33szuwarek - 09-10-2017 - 11:16
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę o odczytanie jednego wyrazu, którego nie rozumiem, z aktu zgonu 1843 roku / Nr 32. Z góry dziekuję.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=296

Tekst:

Działo się w mieście Nowodworze, dnia dwudziestego szóstego lutego / ósmego marca roku tysiąc osiemset czterdziestego trzeciego, o godzinie dziesiątej z rana. Stawili się gospodarze z Budach Pieściorowskich Wilhelm Holz, liczący lat czterdzieści dwa i Jan Jeck, liczący lat czterdzieści jeden i oświadczyli Nam , iż dnia dwudziestego piątego lutego / dziewiątego marca roku bieżącego, z rana o godzinie pierwszej na _____?______ Luiza Jeck, licząca dwa miesiące, córka Wilhelma Jeck, gospodarza w Budach Pieściorowskich i jego małżonki Jorków Teresy. Akt ten stawiającym i świadkom, po przekonaniu się naocznie o zejściu Luizy Jeck został przeczytany. Pisać nie umieją.

Pozdrawiam, Piotr
Tur_Krzysztof - 09-10-2017 - 11:25
Temat postu:
konwulsye, konwulsje
33szuwarek - 09-10-2017 - 11:56
Temat postu:
Tur_Krzysztof napisał:
konwulsye, konwulsje


Dziękuję wielce !!!
Piotr
slawek_krakow - 09-10-2017 - 22:11
Temat postu: Interpretacja dopisku na marginesie aktu urodzenia
Witam

Jak w temacie. Niby czytam, niby wiem co czytam, a kompletnie nie wiem co poeta miał na myśli... Jakieś pomysły ze strony szanownych forumowiczów?

https://drive.google.com/open?id=0B-V-OZAH3d9uOXE4bkozNi1GSU0

Dla osób, które miałyby jakieś pomysły, a niekoniecznie dobrze poruszały się po metrykach w języku rosyjskim:
Nowy Duninów, 1900 rok, zgłoszenie dziecka urodzonego w roku 1897, syna niezamężnej Karoliny Jaster. Dziecku na chrzcie nadano imię Adolf.

Za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

pozdrawiam [/quote]
Sroczyński_Włodzimierz - 09-10-2017 - 22:17
Temat postu: Interpretacja dopisku na marginesie aktu urodzenia
Przyszedł i wymyślił ojca (miał do tego podstawę prawną, nie faktyczną)
Adolfem go chciał zwać
ale my przeszło i zmienił na "Władysław"

niestety, nie wiem kiedy się zdarzyła (21 III ?) ochota na Adolfa i kiedy odwidziało się i naszło na Władysława

pewnie jakoś 1952 lub później
ale 1952 i Adolf? hm...
Władysław w 1956/7?Smile
RoPson - 09-10-2017 - 22:21
Temat postu: Interpretacja dopisku na marginesie aktu urodzenia
Na wniosek osoby zainteresowanej nadano imię ojca (Adolf - skreślone) Władysław dn. 21. III podpis.
Skreślono Adolf a napisano Władysław podpis.
Czyli Adolf dodał w swoim akcie urodzenia imię ojca.
slawek_krakow - 09-10-2017 - 23:40
Temat postu:
No rzecz może i by zabawna była Smile gdyby nie fakt, że staram się cokolwiek sklecić z tych Jastrów, a w niczym mi nie pomagają Smile Nie chciałem wcześniej sugerować, natomiast matka tegoż Adolfa, Karolina Jaster, rok po tym kiedy z poślizgiem zdecydowała się zgłosić urodzenie syna, wychodzi za mąż za niejakiego Władysława Witkowskiego. Na marginesie ów Władysław to rodzony brat Stanisława Witkowskiego, tego który jest świadkiem zgłoszenia. Być może Władysław był biologicznym ojcem Adolfa, natomiast sama forma tego dopisku... Jak można "nadać" imię ojcu? Rozumiałbym, że się dopisuje informację o ojcu mając jakieś podstawy prawne, ale tak? Jeszcze ta data bez roku. Jedyne co można wnioskować, że już po 1918 ten dopisek, bo tam raczej księża na marginesach pisali w języku aktualnie miłościwie panującego.

pozdrawiam
Sroczyński_Włodzimierz - 10-10-2017 - 00:11
Temat postu:
podstawą (moim zdaniem pierwszą, wcześniej nie było) uznania żądania dopisania imienia ojca dziecku nieznanego ojca była ustawa o USC z 1950 roku (bodajże art 2?)
i do dziś TRZEBA, nie "można na wniosek", a trzeba..nie można być dumnym dzieckiem matki ( i dumnym z matki, która decyduje się na samotne macierzyństwo) - konieczne uni wiedzą, że ojciec musi mieć imię, najlepiej jak powszechnie używane
dobrze, że nazwisko nie musi być z sufitu, łaskawie może być matczyne

czyli..wydaje się, że można bardziej niż 1918 (swoją drogą...język polski to wcześniej niż 1918 w ASC) ograniczyć od dołu - właśnie 1950 (październikiem? listopadem)

nie snułbym o "brat zgłaszającego" etc (sąsiad, chrzestny itd)
slawek_krakow - 10-10-2017 - 00:42
Temat postu:
Sroczyński_Włodzimierz napisał:
podstawą (moim zdaniem pierwszą, wcześniej nie było) uznania żądania dopisania imienia ojca dziecku nieznanego ojca była ustawa o USC z 1950 roku (bodajże art 2?)
i do dziś TRZEBA, nie "można na wniosek", a trzeba..nie można być dumnym dzieckiem matki ( i dumnym z matki, która decyduje się na samotne macierzyństwo) - konieczne uni wiedzą, że ojciec musi mieć imię, najlepiej jak powszechnie używane
dobrze, że nazwisko nie musi być z sufitu, łaskawie może być matczyne

czyli..wydaje się, że można bardziej niż 1918 (swoją drogą...język polski to wcześniej niż 1918 w ASC) ograniczyć od dołu - właśnie 1950 (październikiem? listopadem)

nie snułbym o "brat zgłaszającego" etc (sąsiad, chrzestny itd)


Dzięki Włodku. Nie przyszła mi do głowy ta ustawa, którą zresztą znam wyłącznie z dyskusji na forum, bo jakoś nie było potrzeby by do niej sięgać kiedykolwiek. No i błąd bo gdy brać ją pod uwagę wpis wydaje się całkiem zrozumiały. Czyli można uznać całą sprawę za późniejszy "pierd" bez znaczenia dla jakichkolwiek ustaleń dla faktów z przełomu wieków.

pozdrawiam
stryker - 10-10-2017 - 11:16
Temat postu: Zapisek akt urodzenia
Witam!
Proszę o pomoc w odczytaniu zapisku z aktu urodzenia.
http://stryjek.pigwa.net/akt/zapisek.jpg

pozdrawiam i dziękuję
Marcin
Dobry_Duszek91 - 10-10-2017 - 11:26
Temat postu:
Dzień dobry,

wydaje mi się, że zapis ten brzmi następująco:

Zgodność odpisu z główną Ks. urodzeń poświadczam
Tu nazwa miejscowości lub nazwisko osoby poświadczającej i data 1 stycznia 1938 r.
Rafal_PL - 14-10-2017 - 20:00
Temat postu: Co to za zawód? 1810 rok
Witam serdecznie,

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu zawodu mojego 5x pradziadka Franciszka Skowrońskiego. Czy może chodzi o "Muzykus"? Jeden ze świadków Karol Rozalski chyba również uprawiał ten zawód.

Czym konkretnie mógł się zajmować "Muzykus" w tych rejonach w 1810 roku?

https://s1.postimg.org/7cvxy4p23j/AAw_Parz_czew_rolka336_1_68.jpg

Z góry bardzo dziekuję.

Pozdrawiam,
Rafał
Mar_Herr - 14-10-2017 - 20:09
Temat postu: Co to za zawód? 1810 rok
Rafale, zawód jest dwie linijki dalej - "w ałsteryi szynki utrzymujący". Niestety nie wiem co stoi po nazwisko, bo po Twojej sugestii rzeczywiście widzę tam już tylko muzykusa Smile
Sofeicz - 14-10-2017 - 22:12
Temat postu:
Skoro prowadził austerię i dziecię się w tejże austerii urodziło, to wcale nie dziwi, że mógł być muzykusem czyli muzykantem, grajkiem, a kolegę z kapeli powołał na świadka.
Dodatkowo ojciec określony jest jako 'sławetny' czyli rzemieślnik.

https://pl.wikisource.org/wiki/M._Arcta ... go/Muzykus
mizinski - 14-10-2017 - 22:22
Temat postu:
Witam. Mam wielką prośbę, czy może mi ktoś przetłumaczyć, co jest napisane na temat Wawrzyniec Miziński http://www.szukajwarchiwach.pl/35/1649/ ... JtMmHTe6lA
Kamiński_Janusz - 14-10-2017 - 23:19
Temat postu:
Wawrzyniec Miziński miał lat 64, syn Karola i Teresy z nieznanych z nazwiska rodziców, urodzony w Zakrzewie parafia Piotrawin?, a teraz w Wandalinie gospodarowaniem zajmujący się i mieszkającym, zostawił po sobie owdowiałą żonę Mariannę z domu Jaśkowska
mizinski - 15-10-2017 - 00:10
Temat postu:
Dziękuję. Bardzo jestem wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam
mizinski - 15-10-2017 - 22:20
Temat postu:
Pomoże mi Pan jeszcze z tym? https://www.familysearch.org/pal:/MM9.3 ... 9-12582-59 Mizińska Teresa Akt 57. Dziękuję z góry serdecznie
Kamiński_Janusz - 16-10-2017 - 10:36
Temat postu:
Działo się we wsi Boby 2/14 października 1872 roku o godzinie 1 po południu. Stawili się Paweł Paszopelian lat 56 i Franciszek Kempiński lat 40, obaj koloniści mieszkający w Wandalinie i oświadczyli, że 30 września/12 października bieżącego roku, o godzinie perwszej po południu w Wandalinie umarła Teresa Mizińska lat 50, córka Tomasza i Marianny ze Świentków (Świętków), ślubnych małżonków Wojcieszków, urodzona we wsi Zakrzew w parafii... w gubernii radomskiej, a obecnie w Wandalinie przy mężu mieszkająca, zostawiając po sobie owdowiałego męża Karola Mizińskiego w Wandalinie.
Po naocznym upewnieniu się o zgonie Teresy Mizińskiej, akt ten po przeczyatniu przez nas podpsany. Swiadkowie są niepiśmienni.
Ksiądz Jan Mietelski proboszcz parafii Boby
Rafal_PL - 16-10-2017 - 16:06
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc. Smile

Pozdrawiam,
Rafał
czarnydb - 18-10-2017 - 00:17
Temat postu: Pomoc w odczytaniu Aktu znania popolsku
Witam,

Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu Aktu znania
Szymona Węgloskiego (Węglewskiego) i Marianny Kubik

niestety dla mnie jest to napisane takim charakterem że wyłapuję co trzecie słowo Sad

http://www.danielborkowski.com/GENEALOG ... Szymon.jpg

Pozdrawiam
Daniel
B_Boa - 18-10-2017 - 11:01
Temat postu:
Na szybko widzę rodziców - Ignacy i Łucja z Bartków.
Akt faktycznie słabo czytelny, ale widywało się gorsze ; )
Pozdrawiam
Ania
Majewska_Renata - 18-10-2017 - 11:18
Temat postu:
Witaj Danielu
Odczytałam pierwsze dwie strony, które zamieszczam poniżej. Niestety teraz muszę iść do pracy. Jeżeli do wieczora nikt Ci nie pomoże z resztą to postaram się dokończyć.

Pozdrawiam serdecznie,
Renata

"Działo się w Urzędzie Wójtowskim Gminy Woli Pszczołeckiej w Obwodzie Sieradzkim Województwie Kaliskim Powiecie Szadkowskim dnia 28.01.1825 roku

Stawił się osobiście w Urzędzie Wójtowskim Gminy Woli Pszczołeckiej Szymon Węglewski młodzian lat 19 liczący tu w Gminie i Wsi Woli Pszczołeckiej zamieszkały utrzymujący się przy swych Rodzicach Ignacym i Łucji z Bantków Węglewskich Rolnikach także w Woli Pszczołeckiej osiadle zamieszkałych, a mając chęć wstąpić w Związek Małżeński z Pracowitą Marianną Kubiakowną – żąda aby Mu w miejsce spalonej Jego Metryki Akt Urodzenia był spisany i stawia dwóch Świadków wiarygodnych, Urzędowi Wójtowskiemu dobrze znanych również w wsi Woli Pszczołeckiej zamieszkałych po czem Akt żądany w sposób następujący sporządzony został:
1. Świadek 1wszy Wojciech Sobala zapytany czyli zna młodziana Szymona jak mu imię wiele teraz może liczyć lat
Ad 1mo odpowiada świadek na Zapytanie: Imię mi Wojciech nazywam się Sobala lat mam 52 pięćdziesiąt dwa w Wsi i Gminie Woli Pszczoleckiej osiedliłem się i tu zamieszkuję Religii jestem Katolickiej. Utrzymuję się z Gospodarstwa Rolniczego mam żonę i 3 dzieci Sprawy Kryminalnej żadnej dotąd nie miałem. Z Szymonem Węglewskim młodzianem w żadnym nie jestem powinowactwie. Szymona Węglewskiego znam od samego urodzenia gdyż się tu w Woli Pszczoleckiej rodził i z pewnością zeznać mogę że ten że młodzian liczy teraz Rok Dziewiętnasty No 19 wieku swego. Jako również i to że z Oblubienicą swą Marianną z Kubiaków z którą w Związki Małżeńskie wstępować zamyśla – w żadnem nie pozostaje pokrewieństwie.
2. Zapytany czyli zna Jego Rodziców jak się nazywają, gdzie zamieszkują i z czego się utrzymują :
Na co odpowiada ad 2da: Doskonale znam Rodziców Szymona Węglewskiego gdyż ci razem ze mną w Wsi tutejszej Woli. Ojca imię Ignacy Węglewski i liczy teraz lat 60. Matka zaś nosi Imię Łucja z Bantków Węglewska lat 50 mająca. Oboje rodzice żyją jeszcze, we wsi tutejszej zamieszkują i z Rolnego Gospodarstwa się utrzymują, przy których tenże Szymon młodzian pozostaje. Zeznanie moje jako rzetelne i zgodne "...
czarnydb - 18-10-2017 - 11:25
Temat postu:
Baaaardzo dziękuję. Świetna robota.
z niecierpliwością czekam na resztę.

Pozdrawiam
Daniel
Majewska_Renata - 18-10-2017 - 23:11
Temat postu:
Witam ponownie.
Dokończyłam odczytywanie obu aktów znania.

Pozdrawiam serdecznie,
Renata

Str. 3
..."Działo się w Urzędzie Wójtowskim Gminy Woli Pszczołeckiej w Obwodzie Sieradzkim Województwie Kaliskim Powiecie Szadkowskim dnia 29.01.1825 roku

Stawiła się osobiście w Urzędzie Wójtowskim Gminy Woli Pszczołeckiej Marianna Kubiakowna panna 21 lat licząca, tu w gminie w Woli Pszczołeckiej zamieszkała, utrzymująca się z służby we Dworze a mająca chęć wstąpić w Związki Małżeńskie z Szymonem Węglewskim lat 19 liczącym, tu także zamieszkałym. Dopraszała się aby Jej z powodu Spalonej Jej Metryki stosowny Akt Urodzenia był spisany, dostawia przeto dwóch wiarygodnych Świadków którzy to co następuje zeznawają
1. Świadek pierwszy Wojciech Sobala zapytanym zostawszy czyli zna Mariannę Kubiakównę, Jak jej imię, wiele ma lat i z czego się utrzymuje
Na co świadek ad 1mo odpowiada: Imię mi Wojciech nazywam się Sobala lat mam 52 pięćdziesiąt dwa w Wsi i Gminie Woli Pszczoleckiej zamieszkuję, gdziem się także urodził. Religią wyznaję katolicką. Utrzymuję się z Gospodarstwa Rolnego i mam żonę i dzieci. Sprawy Kryminalnej nigdy nie miałem. Z Marianną Kubiakówną w żadnym nie staję pokrewieństwie. Mariannę Kubiakównę Pannę znam od urodzenia ponieważ się tu w Woli Pszczoleckiej rodziła

Str. 4
rodziła i jak najpewniej zeznać mogę że teraz liczy rok 21. Dwudziesty pierwszy wieku swego, jako również i to że z swym Oblubieńcem w żadnym nie jest pokrewieństwie. Utrzymuje się zaś ze służby przy Dworze tutejszym w Woli Pszczoleckiej.
2. Zapytanym Czyli zna Rodziców, jak się nazywają, gdzie zamieszkują i z czego się utrzymują
Na co świadek ad 2da odpowiada: Najdokładniej znam Mariannę z Kubiaków Panną z Szymonem Węglewskim młodzianem w Związku Małżeńskie wstąpić chęć mającą, gdyż się tu w Woli Pszczoleckiej rodząc na jej Chrzcinach byłem przytomnym. Rodziców – a mianowicie Ojca – który już przed blisko 20 laty dwudziestu laty zmarł, nosił imię Feliks, a Matka jeszcze żyjąca Nosi Imię Brygitta. Nazywa się Kubiakowa, jest wdową, liczy teraz pewno lat 50 która z komornictwa utrzymuje się i tu w Woli Pszczoleckiej zamieszkuje.
Zeznanie moje jest Rzetelne i z prawdą zgodne, w dowód czego tako się (…) tylko (Zarzykam). Pisać nie umiejąc Oznaczam ale i w razie potrzeby przysięgą stwierdzać obowiązuję się

Str. 5
Obowiązuję się i nadto odpowiedzialnością wszelką z majątku mojego we Wsi Woli Pszczoleckiej posiadanego na (…) biorąc Tysiąc sto złotych polskich zapisuję.
/oznaczono:/xxx Wojciech Sobala pisać nie umiejący
Następnie (…) 2gi świadek Łukasz Woźniak Rolnik zapytany zostawszy czyli zna Mariannę z Kubiaków Pannę, jak jej imię, wiele ma lat, gdzie zamieszkuje i z czego się utrzymuje
Odpowiada ad 2do: Imię mi Łukasz, nazywam się Woźniak, mam lat 54, zamieszkuję w Wsi i Gminie Woli Pszczoleckiej i tu się rodziłem. Religii jestem katolickiej. Mam żonę i dzieci. Utrzymuję się z gospodarstwa rolnego. Z Marianną z Kubiaków w żadnym nie stoję pokrewieństwie. Mariannę Kubiakownę pannę znam od urodzenia, gdyż tu w Wsi i Gminie tutejszej z Ojca Feliksa i Matki Brygitty Kubiaków Małżonkom zrodziła się. Imię jej Marianna i liczy teraz rok dwudziesty pierwszy wieku swego, a utrzymuje się
Str. 6
Utrzymuje się ze służby na Dworze tutejszym w Woli Pszczoleckiej i zapewnić mogę iż z Szymonem Węglewskim Oblubieńcem swym nie jest spokrewniona.
2 Zapytany świadek czyli znał albo zna Rodziców jej, jak im imię, wiele mają lat i z czego się utrzymują
Odpowiada ad 2da: Rodziców Marianny Kubiakowny znałem i znam doskonale. Ojciec jej Feliks Kubiak już blisko lat dwadzieścia jak umarł, a matka zaś Brygitta lat około pięćdziesiąt licząca żyje jeszcze i tu w Woli Pszczołeckiej jako komornica utrzymuje się.
(…) Zeznanie jest rzetelne i z prawdą zgodne, w dowód czego nie tylko własnoręcznie podpisuję się ale nadto takowe w razie potrzeby przysięgą stwierdzić obowiązuję się. I na koniec wszelką odpowiedzialność z majątku mego tu w Woli Pszczoleckiej majacy na siebie biorąc Tysiąc sto złotych zapisuję. xxx Łukasz Woźniak pisać nie umiejący.
(Rzetelnem) w odręcznych podpisach i zeznań świadkom Akt ten stwierdza.
Urząd Wójtowski Gminy Woli Pszczołeckiej. [podpisano: Józef Rudnicki]
Na marginesie dopisano: Sąd Pokoju Powiatu Szadkowskiego Pod nieobecność Notariusza Zastępcy Prokuratora Królewskiego i Podsędka, Powyższy Akt Znania znajdując formalnie sporządzony potwierdza i do dalszego użycia interesantce Mariannie Kubiakowna przy wyciśnieniu Sądowej pieczęci wydaje w Szadku dna 31 stycznia 1825 r. Supleant Paweł Rojek Pisarz Sądowy

Str. 7
I zgodnie z prawdą w dowód czego takowe pisać nie umiejąc krzyżykami oznaczam się i w każdym razie potrzeby przysięgę wykonać obowiązuję się i na to odpowiedzialność wszelaką z majątku który we Wsi Woli Pszczołeckiej posiadam na złotych polskich tysiąc sto zapisuję. /oznaczył:/ xxx Wojciech Sobala pisać nie umiejący.
Następnie przywołany 2gi świadek Łukasz Woźniak Rolnik zapytany zostawszy czyli zna Szymona Węglewskiego młodziana, jak mu imię, wiele ma lat i gdzie zamieszkuje
Na co ad 1mo odpowiada: Imię mi Łukasz, nazywam się Woźniak, mam lat 54, katolik, zamieszkuję w Gminie Woli Pszczołeckiej i tam się rodziłem. Mam żonę i dzieci a utrzymuję się z gospodarstwa rolniczego. Z Szymonem Węglewskim w żadnym nie jestem pokrewieństwie. Szymon Węglewski młodzian który zamyśla z Panną Marianną Kubiakówną wstąpić w Związku Małżeńskie, z tego powodu znam doskonale, że się w Wsi tutejszej Woli Pszczołeckiej rodził i od urodzenia tu przy rodzicach swoich zamieszkuje. Imię ma Szymon i z pewnością mówić mogę że teraz rok dziewiętnasty wieku swego
Str. 8
Wieku swego liczy. I nie jest mi wiadomo, że z Oblubienicą swą w żadnym nie jest pokrewieństwie.
2 Zapytany świadek czyli zna rodziców Nowożeńca. Jak im imię, wiele mają lat, gdzie zamieszkują i z czego się utrzymują
Odpowiada ad 2da: Znam oboje Rodziców Szymona Węglewskiego. Ojciec nosi imię Ignacy i liczy lat 60 a matka Lucja lat 50 mająca. Oboje jeszcze żyją i utrzymują się wraz z synem Szymonem z gospodarstwa rolnego tu w Woli Pszczołeckiej. To moje zeznanie jest rzetelne i jest zgodne z najszczerszą prawdą. Ponadto na dowód czego toż moje zeznanie nie tylko że własnoręcznie podpisuję ale takowe w razie potrzeby przysięgą gotów jestem stwierdzić. I nad to odpowiedzialność z majątku swego tu w Woli Pszczeleckiej posiadanego na (…) kwotę Tysiąc sto złotych zapisuję.
xxx Łukasz Woźniak pisać nie umiejący
Rzetelność podpisów własnoręcznych, zeznań świadków, akt ten stwierdza. Urząd Wójtowski Gminy Woli Pszczołeckiej. [podpisano: Józef Rudnicki, Wójt Gminy Wolipszczołeckiej]
Na marginesie dopisano: Sąd Pokoju Powiatu Szadkowskiego znajdując Powyższy Akt Znania znajdując formalnie sporządzony potwierdza i do dalszego użycia interesantowi Szymonowi Węglewskiemu przy wyciśnieniu Sądowej pieczęci wydaje w Szadku dna 31 stycznia 1825 r. Supleant Paweł Rojek Pisarz Sądowy"
czarnydb - 19-10-2017 - 00:00
Temat postu:
Jesteś Wielka!

Bardzo dziękuję Smile

Pozdrawiam
Daniel
palyst - 19-10-2017 - 15:08
Temat postu: Pieczęć - odczytanie parafii
Witam,

Mam prośbę o pomoc w odczytaniu z jakiej parafii w Jarosławiu jest załączona pieczęć.
Z góry dziękuję bardzo za pomoc.

https://photos.app.goo.gl/giQq3RbpWrO2Jo6J2
Sroczyński_Włodzimierz - 19-10-2017 - 15:13
Temat postu:
to już dane o ślubach z 1902 utajniamy?
raczej nie w serwisie grupującym ludzi, którzy starają się o upowszechnienie dostępu i trzydzieści cztery lata młodszych

moim zdaniem nie tylko "fop" ale ciut szkodliwe

tajemniczy palyscie..nie po to tu się spotykamy:(
Natkwi91 - 22-10-2017 - 19:33
Temat postu:
Dzień dobry, proszę o pomoc w rozczytaniu metryki, akt nr 33, szczególnie chodzi mi o miejscowości, zawody i funkcje świadków, małżonków oraz ich rodziców.

https://imgur.com/a/d1Vzq

To ciekawy akt, dużo szczegółowych informacji zapisanych przez księdza, jeszcze się z tym niespotkałam Smile

Ja widzę tam "byłych officyalistów dworu stodolskiego" - co to za funkcja/zawód?

Z góry dziękuję za pomoc, pozdrawiam
AlicjaSurmacka - 23-10-2017 - 21:00
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Witam,
Mam problem z odczytaniem przypisku przy akcie urodzenia akt 86 z 1906 roku z parafii Bidziny; urodzona Genowefa Rejzowicz córka Feliksa i Antoniny z d . Lech
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,108355,306
Genowefa poślubiła we Francji Stefana Szewuckiego ( tyle, że takiego nazwiska nigdzie nie potrafię znaleźć) Według dokumentów jakie rodzina otrzymała z Francji Stefan urodził się ? - nijak nie potrafię dopasować parafii jego urodzenia.

oraz nazwisko Stefana i miejsce jego urodzenia po francusku.

Stéphan CHEVUTSCHI urodzony w okolicy VERCOVITCH Rutki 05 maja 1905r.
Genevičve REJZOWICZ urodzona w okolicy Bidziny Opatów 26 listopada 1906 r.

Alicja
Sofeicz - 23-10-2017 - 21:54
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Najprawdopodobniej chodzi o Rudki, Wistowice - obecnie obwód Lwowski, Ukraina.
Żadne inne Rutki/Rudki nie mają w okolicy nic, co przypomina to francuskie Vercowitch.

https://www.google.pl/maps/place/Rudki, ... 5311?hl=pl
malgosia_pl - 24-10-2017 - 20:59
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu dwóch dokumentów dotyczących moich pradziadków.
Pierwszy z nich to akt małżeństwa pradziadków:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
Przyznam się, że gdy na ten dokument patrzę to widzę tylko same "sztachetki" (no, może za wyjątkiem imion i nazwisk, zresztą nazwisko dziadka z błędem).

Natomiast drugi to akt zgonu pradziadka, nr 11, w centrum karty:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1164
Tutaj zdołałam odczytać pojedyncze słowa, lecz w większości mój rosyjski jest niewystarczający Sad
Bardzo proszę też zorientowanych o wyjaśnienie, co oznaczają dwie daty w tym akcie. Mam pewną koncepcję, lecz wolę nie sugerować.
Koluszkowski_Henryk - 24-10-2017 - 23:22
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Także nie udało mi się odczytać wszystkiego, ale myślę, że pomogę przynajmniej trochę.
Jeśli chodzi o podwójne daty, to były wpisywane w rosyjskojęzycznych aktach z powodu tego, że w Rosji do 1917 używano kalendarza juliańskiego, a w Polsce gregoriańskiego (przesuniętego o 12 dni do przodu w stosunku do juliańskiego).
Moje tłumaczenie aktu małżeństwa (w skrócie):
Działo się w Warszawie parafii św. Krzyża 7(19) listopada 1890 r. W obecności świadków Andrzeja Dryjańskiego, szwagra pana młodego, kowala i Hipolita Koper (nie odczytałem profesji), zamieszkałych w Warszawie, zawarto związek małżeński między Franciszkiem Kwaścińskim, kawalerem, komornikiem, podmajstrzym, zamieszkałym w Warszawie pod nr 1549 F (lub G) przy ulicy Chmielnej, urodzonym we wsi Cerekiew powiatu Radomskiego, synem Józefa i Konstancji z Wilkowskich małżonków Kwaścińskich, mającym lat 31 a Franciszką Rodacką, panną przy rodzicach, zamieszkałą w Warszawie pod nr 1066 Z przy ulicy Erywańskiej(?), urodzoną we wsi Radzniewice (?) powiatu Błońskiego, córka Michała i Zofii z Sołtyków małżonków Rodackich, mającą lat 20.
Zapowiedzi: 21.10 (9.11) i 4 (16).11. Umowy przedślubnej nie zawarto.
Ślub dawał ksiądz Maksymilian Brzezikowski.
Akt zgonu (nie odczytałem parafii, ale tę pani pewnie zna):
Działo się w ... 26 grudnia 1912r./8 stycznia 1913 r. o godz. 10 rano. Stawili się Piotr Adamski i Józef Florczak wyrobnicy w ... zamieszkali i oświadczyli, że przedwczoraj o 11 rano w ... umarł Franciszek Kwaszczyński (żonaty? ...) lat 53, urodzony w Cerekwi powitu Radomskiego, syn Józefa i Marianny małżonków Kwaszczyńskich, zostawił żonę Franciszkę z Rodackich. Po stwierdzeniu zgonu akt podpisał (podpis).
malgosia_pl - 25-10-2017 - 21:33
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Panie Henryku Smile
Bardzo, bardzo Panu dziękuję za okazaną pomoc.
Powoli układam sobie "puzzle" z historii rodziny, okazuje się to czasami dość skomplikowane.
Zaskoczył mnie Pan różnicą w kalendarzu rosyjskim i polskim. Przyznam, że miałam zupełnie inną koncepcję zapisywanych dwóch dat. Myślałam, że to różnica między zdarzeniem a zapisaniem jego w księgach.
Z dokumentów więc wynika, że zgodnie z "naszym" kalendarzem pradziadkowie pobrali się 19 listopada 1890 r., a pradziadek zmarł 6 stycznia 1913 r., dobrze rozumiem?
W jednym z aktów urodzenia ich dzieci jest zapisane, że pradziadek był murarzem. Po rosyjsku to каменщик, i chyba tak jest w akcie małżeństwa. O bycie komornikiem chyba go nie podejrzewam, był raczej prostym człowiekiem. I na dokładkę seplenił Smile stąd różnica w zapisanym przez księdza nazwisku i we własnoręcznie złożonym podpisie pod aktem.
Myślę, że w tym się nie mylę - mój ojciec też seplenił jak się zdenerwował Smile
W akcie zgonu wg mnie jest - działo się w/zamieszkali w/zmarł - w Mokotowie.
Jak Pan myśli? Kiedyś warszawski Mokotów był podmiejską wsią, a dokument został sporządzony w kościele św Michała - dziś powiemy - na Mokotowie.
Przede mną zadanie odnalezienie miejsca pochówku pradziadka oraz jego córki zmarłej w wieku 11 miesięcy, na której ślad trafiłam całkiem niedawno.
Poszukam w Radomiu i okolicach, może to jest jakiś ślad.
Jeszcze raz serdecznie dziękuję
Małgosia
Al_Mia - 25-10-2017 - 22:00
Temat postu:
W akcie małżeństwa zawód nowożeńca Franciszka to murarz.

O bycie komornikiem chyba go nie podejrzewam, był raczej prostym człowiekiem.


Dawniej komornik to osoba nie posiadająca własnego mieszkania, mieszkająca u kogoś (" kątem").


Poza tym Małgosiu, do tłumaczeń z języków obcych jest tu na forum specjalny dział.

pozdrawiam

Ala
malgosia_pl - 25-10-2017 - 22:14
Temat postu:
Rozumiem Smile i przepraszam.
Jestem tu nowa, poprawię się Smile
Dziękuję za informację nt. komornika.
Hermanos - 26-10-2017 - 00:21
Temat postu:
Proszę o pomoc w rozczytaniu środkowej linijki:

https://i.imgur.com/xxtK5mv.png

"w .... swoim .... wpatrzony umarł"?

Paweł
Al_Mia - 26-10-2017 - 00:24
Temat postu:
.. w domu swoim sakramentami opatrzony umarł..

pozdro.
Ala
jakub336 - 27-10-2017 - 22:21
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,
Prosił bym o odcyfrowanie napisu w nawiasie w zapowiedzi Szczepana Chmielowski.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/3770d8af8daf3354

Dziękuje i Pozdrawiam,
Sylwester
Sofeicz - 28-10-2017 - 10:53
Temat postu:
Wygląda na "młodzian"

TS
Majewska_Renata - 28-10-2017 - 10:54
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witaj Sylwestrze
W nawiasie napisano "młodzian". To odpowiednik dzisiejszego kawalera.

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
jakub336 - 28-10-2017 - 22:50
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dzięki za odpowiedzi, też tak przypuszczałem , ale wydawało mi się to zbyt oczywiste. Smile
Pozdrawiam,
Sylwester
Marta_Woźniak - 05-11-2017 - 22:00
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Witam - czy ktoś bardziej biegły w odczytywaniu aktów mógłby mi pomóc? Akt jest po polsku - ale z boku jest dziwna wzmianka i nie wiem jak to rozumieć.
Ochrzczono innym imieniem i potem zmieniono imię? Niby zgadzałoby się - bo dalej pojawia się imię Konstanty - ale nie umiem rozczytać jaki byłby powód. Możecie zerknąć?
Chodzi o akt 114
http://www.szukajwarchiwach.pl/35/1858/ ... 5u02AZGd3Q
PiotrGerasch - 05-11-2017 - 22:16
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
To jest cywilny akt urodzenia. Chrzest był 2 lata później i ochrzczono dziecko trojgiem imion, z których jedynie jedno jest wspólne. Wzmianka dotyczy tego faktu, że osoba zapisana w USC w 1816 i ochrzczona w 1818 to ta sama osoba...
Piotr
Marta_Woźniak - 05-11-2017 - 22:29
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Dziękuję bardzo - mam jeszcze jedno pytanie - z boku jest coś o jakimś wyroku? Trybunału Cywilnego Guberni Płockiej z 1856? tylko zupełnie nie mogę odczytać co jest w dalszym tekście.
kwroblewska - 05-11-2017 - 22:32
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Na skutek wyroku Trybunału Cywilnego Guberni Płockiej na dniu 3/15 kwietnia 1856r [..]? Konstanty Izydor Józef trzech imion Likicki , tudzież z polecenia Prokuratora Królewskiego przy Trybunale Cywilnym Lubelskim z 24 kwietnia/6 maja 1856r nr 1395 [czyni wzmiankę]? iż objęty obocznym? aktem Józef Wincenty dwóch imion Likicki jest tymże samym który na chrzcie św. w r.1818 odbytym otrzymał imiona Konstanty, Izydor Józef. Lublin d. 28kwietnia/10 maja 1856r
___
Krystyna
Marta_Woźniak - 05-11-2017 - 22:39
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Bardzo dziękujęSmile Orientujecie się może czy to było częste? takie wyroki? Bo Konstanty Libicki w 1842 roku wziął ślub - wtedy już występował pod imieniem Konstanty. I czy wobec tego że wyrok był dopiero z 1856 roku - to ślub był ważny czy nie?
PiotrGerasch - 05-11-2017 - 22:45
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Na skutek wyroku Trybunału Cywilnego Guberni Płockiej w dniu 3/15 kwietnia 1856 r. i illuzyi (?) Konstantego Izydora Józefa trzech imion Libickiego, tudzież polecenia Prokuratora Królewskiego przy Trybunale Cywilnym Lubelskim ad. 24 kwietnia/6 maja 1856 r. Nr 1395, czyni się wzmiankę, iż objęty obocznym (?) aktem Józef Wincenty dwóch imion Libicki jest tym że samym, który na chrzcie Św. w r. 1818 odbytym otrzymał imiona Konstanty Izydor Józef
Lublin ad. 28 kwietnia/10 maja 1856 r.
(-) nieczytelny
Pisarz
mizinski - 08-11-2017 - 12:27
Temat postu: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Bardzo proszę o pomoc w odczycie aktu nr 25 https://www.familysearch.org/pal:/MM9.3 ... -172081-94
dot . Michał Miziński.
ina_z - 08-11-2017 - 13:23
Temat postu: Re: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
mizinski napisał:
Bardzo proszę o pomoc w odczycie aktu nr 25 https://www.familysearch.org/pal:/MM9.3 ... -172081-94
dot . Michał Miziński.

Działo się we wsi Rybitwy, 15/28 marca 1903 roku o godzinie 10 rano, zjawił się Piotr Sagan lat 60 i Andzrej Lejszczyński lat 70, chłopi ze wsi Niesiołowice i oznajmili, że 13/26 marca tego roku o szóstej wieczorem umarł we wsi Niesiołowice Michał Miziński lat 60, chłop urodzony we wsi Niesiołowice s. Karola i Teresy urodzonej Wojcieszek małżonków Mizińskich, chłopów ze wsi Niesiołowice, pozostawił po sobie owdowiałą żonę Klarę urodzoną Lackowska. Po upewnieniu się o śmierci Michała Mizińskiego, akt ten po przeczytaniu, przez nas tylko pdpisany, zgłaszający są niepiśmienni
Halina
mizinski - 08-11-2017 - 16:33
Temat postu: Re: Szewucki ? - Szewiński ? - prośba o odczytanie
Bardzo, bardzo dziękuję
DominikGrzegorz12 - 08-11-2017 - 20:56
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku ok
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1089
Problem z odczytaniem akt ślubu nr 6 Grzeszyn Kazimierz Klimaczak i Katarzyna Kuzia chodzi o ile mają lat i o rodziców
kujawa_cezary - 08-11-2017 - 21:00
Temat postu: Re: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
DominikGrzegorz12 napisał:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1428d&sy=1867&kt=2&plik=006-008.jpg#zoom=1&x=251&y=1089
Problem z odczytaniem akt ślubu nr 6 Grzeszyn Kazimierz Klimaczak i Katarzyna Kuzia chodzi o ile mają lat i o rodziców


Kazimierz Klimczak lat dwadzieścia, syn Stanisława i Antoniny małżonków Klimczaków.

Katarzyna Kuzia lat szesnaście, córka Jana i Agnieszki z Błońskich małżonków Kuziów.
MonikaMaru - 08-11-2017 - 21:02
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku
Kazimierz Klimczak, 20 lat, s. Stanisława i Antoniny małż. Klimczaków
Katarzyna Kuzia, 16 lat, c. Jana i Agnieszki z Błońskich małż. Kuziów.
DominikGrzegorz12 - 09-11-2017 - 08:09
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia po polsku ok
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1212
Problem z odczytaniem akt ślubu nr4 Malenia Warzyniec Klimaczak i Ewa Malinowska chodzi o ile mają lat i o rodziców i o świadków
kujawa_cezary - 09-11-2017 - 08:15
Temat postu:
Świadkowie: Grzegorz Malinowski l. 30 i Walenty Pawlak l. 30 zamieszkali w Malini.

Wawrzyniec Klimczak l. 22 , syn Stanisława i Antoniny z Ratajczyków.

Ewa Malinowska l. 16, córka Antoniego i Katarzyny z Niebogów.
DominikGrzegorz12 - 09-11-2017 - 10:29
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=216
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1949
1 nr 28 Róża
2 nr 54 Róża
Mam problem czy Elżbieta Wlazło i Kowal to te same osoby czy ksiądz źle wpisał nazwisko
Kamiński_Janusz - 09-11-2017 - 10:43
Temat postu:
W 1860 roku:
Jan Tysiak ma lat 25 i żonę Elżbietę Kowalównę lat 25
w 1864 roku:
Jan Tysiak ma lat 36 i żonę Elżbietę Wlazłównę lat 26
wniosek: to chyba nie tan sam Jan Tysiak, trzeba sprawdzić w innych aktach z tej parafii
DominikGrzegorz12 - 09-11-2017 - 11:18
Temat postu:
Wielkie Dzięki
Arek_Bereza - 09-11-2017 - 11:38
Temat postu:
A ja z kontekstu pozostałych metryk, w tym ze ślubów dzieci i zgonu Jana wnioskuję, że to raczej ta sama osoba, czyli jedna para. Popatrz na indeksy i przeczytaj akty (wszystkie). W akcie zgonu Jana (1895), tenże jest mężem Elżbiety Kowal a świadkiem jest Łukasz Jęch (Jench), zapewne mąż Ewy, córki Jana i Elżbiety....Wlazło). I jakoś dziwnym trafem żadne urodzenia dzieci tych par (gdyby były dwie) nie nachodzą na siebie. To tylko poszlaki ale na coś wskazujące. Odnalezienie aktu ślubu może coś wyjaśni i aktu zgonu Elżbiety
DominikGrzegorz12 - 09-11-2017 - 14:41
Temat postu:
Wielkie Dzięki
Bednarczyk_Damian - 09-11-2017 - 21:37
Temat postu:
Witam proszę o pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa. Szczególnie mam na myśli końcowy fragment po oznajmieniu braku umowy pzedślubnej. Akt nr.1, parafia Kozienice, 1829 rok.

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440

Damian Bednarczyk
Krystyna.waw - 10-11-2017 - 17:09
Temat postu:
m.in. "1600 zł tytułem intercyzy zapisane".

Napisz co rozumiesz - zostaw puste miejsca lub xxx dla pojedynczych słów. Będzie łatwiej.
MonikaMaru - 10-11-2017 - 17:18
Temat postu:
Końcowy fragment:
(...) Umowa przedślubna urzędowna żadna nie nastąpiła lecz Nowożeńcy wspomnieni oświadczyli, że rzeczona P. Orszula teraz niniejsza Płachecka posiadaią w Kozienicach część domu, grunt i w rewersach złotych polskich 1600, z tego złotych polskich 600 teraźniejszemu mężowi Józefowi Płacheckiemu tytułem intercyzy zapisuie, a resztę z tego wniosku? Józef Płachecki mąż teraźniejszy na swym majątku domu i gruntach w Kozienicach posiadanym i posiadać się mogącym zabezpiecza oraz na wypadek przeżycia na wzajem sobie dożywocie na wszelkim majątku zapewniają. Czego akt spisany, w głos odczytany ...
kamil_360 - 11-11-2017 - 00:04
Temat postu:
Witam!

bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego i imienia syna zmarłej z aktu 21/1856: http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... G_8548.jpg

Co do nazwiska mam zapisanych dwie jego wersje, ale żadna raczej nie pasuje tutaj w 100%.

Z góry dziękuję za pomoc,
Kamil
Al_Mia - 11-11-2017 - 00:13
Temat postu:
kamil_360 napisał:
Witam!

bardzo proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego i imienia syna zmarłej z aktu 21/1856: http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... G_8548.jpg

Co do nazwiska mam zapisanych dwie jego wersje, ale żadna raczej nie pasuje tutaj w 100%.

Z góry dziękuję za pomoc,
Kamil


pod wskazanym linkiem 1855 rok i nie ma też aktu 21

Ala
kamil_360 - 11-11-2017 - 00:15
Temat postu:
faktycznie, mój błąd
prawidłowy link: http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... G_8548.jpg
Kamiński_Janusz - 11-11-2017 - 00:19
Temat postu:
Znowu się nie udało...
ataga - 11-11-2017 - 00:20
Temat postu:
Sorry, nie otwiera się w Twoim linku akt 21...
kamil_360 - 11-11-2017 - 00:20
Temat postu:
inaczej: link jest prawidłowy, tylko źle podałem nr aktu.
będzie to akt 247
Al_Mia - 11-11-2017 - 00:49
Temat postu:
zmarła Marianna z Ruszkiewiczów, syn Piotr


pozdr.

Ala
kamil_360 - 11-11-2017 - 01:06
Temat postu:
dziękuję.
takiego nazwiska się nie spodziewałem, bo do tej pory było to Paćkiewicz lub Paśkiewicz..
Kamiński_Janusz - 11-11-2017 - 08:55
Temat postu:
Tylko to jest rok 1855, nie 1856...
kamil_360 - 11-11-2017 - 10:18
Temat postu:
Tak, wiem.
Pisałem o jednym akcie, w głowie mając inny.
Muszę chyba wcześniej niż o 1szej w nocy siadać do genealogii..
linowski - 13-11-2017 - 06:50
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu ślubu
Proszę o rozczytanie aktu ślubu pomiędzy Narewski Adam-Dobrzycka Marianna 1854 Romany
https://zapodaj.net/baaaeaded53db.jpg.html

Z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Zbigniew
Bozik_Ewa - 13-11-2017 - 10:11
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu ślubu
Działo się we wsi Romany drugiego(czternastego)maja 1854r o godz. drugiej z południa
Wiadomość czynimy, że w przytomności świadków Józefa Kurzątkowskiego ze wsi Cedry lat 32
I Wojciecha Mikuckiego ze wsi Grzymki lat 52 obydwu gospodarzy przy błogosławieństwie na dniu dzisiejszym zawarte zostało małżeństwo religijne między Adamem Narewskim wdowcem po zgonie swej żony Franciszki z Chmielewskich pierwszego(trzynastego )października roku zeszłego synem niegdyś rodziców Marcina i Klary z Zajkowskich (Jackowskich?) małżonków Narewskich osiadłym we wsi Siwki na gruncie odrobnym lat 50 liczącym urodzonym we wsi łubiany a Marianną Kozikowską wdową po zgonie swego męża Ludwika Kozikowskiego z dnia 17 stycznia(30 I)185… r. córką niegdyś rodziców (dalej nie widać treści)
pozdrawiam
Ewa
linowski - 13-11-2017 - 12:20
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu ślubu
Dziękuję bardzo
treść dalej Wink źle przycięto mi akt Smile
https://zapodaj.net/6c10ec5c42364.jpg.html

Pozdrawiam
Zbigniew
fidanzato03 - 13-11-2017 - 20:55
Temat postu: Akt ślubu Marcin Gawliński Tekla Włodarska 1864 Unierzyż
Witam,

Wiem, że dokument jest napisany jeszcze po polsku, ale w ogóle nie mogę go rozczytać. Nie wiem gdzie mogłem się zgłosić z pomocą bo kolejny akt będę miał po rosyjsku, a ten jest po prostu dla mnie tak ciężko zapisany, że nie wiem co jest napisane w kilku miejscach. Może ktoś pomoże z góry dziękuję.

Nr aktu 5

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=101

Rodzice Marcina: Józef, Anna Dąbrowska
Rodzice Tekli: Andrzej, Julianna Gawrońska
asmolenska - 13-11-2017 - 21:06
Temat postu: Akt ślubu Marcin Gawliński Tekla Włodarska 1864 Unierzyż
Tekla ur. w powiecie przasnyskim. Prawdopodobnie chodzi o wioskę Węgra. Reszta tekstu jest czytelna.
Anna
Obidka - 13-11-2017 - 21:17
Temat postu: Akt ślubu Marcin Gawliński Tekla Włodarska 1864 Unierzyż
Chyba nie, ja widzę " w Wkrze", jest taka wioska, ale w powiecie ciechanowskim, może kiedyś była w przasnyskim. A poza tym, jak pisze Ania, reszta czytelna. Chyba, ze masz jakiś konkretny problem z odczytaniem.
Baśka
P.S. Po chwili dopiero skojarzyłam, że to chyba dla siebie, a nie dla indeksacji potrzebujesz tego aktu, więc każdy szczegół może być ważny. Tu masz całą treść:
Działo się we wsi Unierzyż dnia 2 lutego 1864 roku o godz. 3 po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: Wawrzyńca Godlewskiego, lat 32 i Pawła Góralskiego, lat 50 liczących, obydwóch właścicieli na wsi Giżyno zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy Marcinem Gawlińskim, młodzieńcem we wsi Rydzynie w powiecie mławskim urodzonym, synem Józefa i Anny Dąbrowskiej małżonków Gawlińskich, lat 20 mającym, w Rydzynie przy rodzicach zamieszkałym, a Teklą Włodarską, panną w Wkrze w powiecie przasnyskim urodzoną, córką Andrzeja i Julianny z Gawrońskich małżonków Włodarskich, lat 20 mającą, w Giżynie przy rodzicach zostającą. Małżeństwo poprzedziły 3 zapowiedzie w dniach: 17, 24 i 31 stycznia bieżącego roku w kościołach parafialnych Unierzyż i Strzegowo ogłoszone.Zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców oświadczone było. Małżonkowie nowi oświadczają, iż umowy przedślubnej nie zawarli. Obrzęd ten religijny dopełniony został przez księdza Maksymiliana Sochockiego Proboszcza Parafii Unierzyż. Akt ten stawającym i świadkom pisać nie umiejącym, przez nas przeczytany został.
Bozik_Ewa - 13-11-2017 - 22:38
Temat postu: Akt ślubu Marcin Gawliński Tekla Włodarska 1864 Unierzyż
ciąg dalszy metryki dla Zbigniewa
wdową po zgonie swego męża Ludwika Kozikowskiego z dnia 17 stycznia(30 I)1852 r. córką niegdyś rodziców Michała i Marianny z Bagińskich małżonków Dobrzyckich urodzoną we wsi Rogale a we wsi Cedry z wyrobku żyjąca, lat 35 licząca Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach prawem przewidzianym 18,25 kwietnia i 2 maja (30 IV, 7 V, 14V)roku bieżącego w kościele Romanyskim
Tamowania małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż intercyzy przedślubnej nie zawarli i akt ten stawiającym i świadkom przeczytany przez świadków podpisany został, stawiający pisać nie umieją (miejscowości w powiecie kolneńskim)
Pozdrawiam
Ewa
rdrygas - 13-11-2017 - 23:32
Temat postu: Weryfikacja treści aktu zgonu
Dzień dobry,

czy mogę prosić o zweryfikowanie treści aktu zgonu?

Tutaj jest oryginał

https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1867931

Tutaj jest wycięty nr 65

https://www.dropbox.com/s/pr5ravuq0n0v3 ... 0.jpg?dl=0

To jest moje opracowanie

Nr 65. Trawniki. Działo się w osadzie Biskupicach dwudziestego ósmego sierpnia tysiąc dziewięćset czterdziestego roku, o godzinie dziewiątej rano. Stawili się Bolesław Kornecki czterdzieści lat rolnik zamieszkały w Klarowie i Helena Dziurka trzydzieści sześć lat zamieszkała w Lublinie i oznajmili, że dnia dwudziestego szóstego sierpnia bieżącego roku o godzinie piątej rano umarł w [nieczytelne] Aleksander Santarek vel Sątorek emeryt siedemdziesiąt pięć lat i sześć miesięcy mający, urodzony we wsi Zastów, gmina Zagóźdź koło Warszawy a zamieszkały w Trawnikach, syn Macieja i Marianny małżonków Santarek vel Sątorek, wdowiec po Anieli ze Sknadajów. Po rzeczywistem stwierdzeniu śmierci Aleksandra Santarka akt ten stawającym przeczytany i przez nas tylko podpisany został. Urząd Stanu Cywilnego [podpis nieczytelny]

W środku jest nieczytelny dla mnie fragment.
Obidka - 13-11-2017 - 23:40
Temat postu: Weryfikacja treści aktu zgonu
umarł w Jaszczowskim szpitalu?

Pozdr
Baśka
Kamiński_Janusz - 14-11-2017 - 11:29
Temat postu: Weryfikacja treści aktu zgonu
https://www.google.pl/maps/place/Szpita ... 22.9322018
rdrygas - 14-11-2017 - 11:58
Temat postu: Re: Weryfikacja treści aktu zgonu
Obidka napisał:
umarł w Jaszczowskim szpitalu?


Brzmi i wygląda prawdopodobnie... Dziękuję wszystkim za pomoc :-)
DominikGrzegorz12 - 14-11-2017 - 16:06
Temat postu: Re: Weryfikacja treści aktu zgonu
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=118
Akt ślubu nr 31 mam problem z odczytaniem imion rodziców nazwisk panieńskich i miejscowości
mmoonniiaa - 14-11-2017 - 16:42
Temat postu: Re: Weryfikacja treści aktu zgonu
Walenty Bryk:
zamieszkały: Petrykozy, parafia Górka Pabiańska
urodzony: Dzierzązna, parafia Wierzchy
rodzice: Jakub i Agata Kowalczyk

Barbara Karolczak
zamieszkała: Kolonia Katarzynów
urodzona: Bechcice, parafia Lutomiersk
rodzice: Tomasz i Elżbieta Kowalczyk

Pozdrawiam,
Monika
DominikGrzegorz12 - 14-11-2017 - 16:44
Temat postu: Re: Weryfikacja treści aktu zgonu
Dziękuje za odczytanie
linowski - 14-11-2017 - 18:08
Temat postu: Re: Weryfikacja treści aktu zgonu
Dziękuję za rozczytanie
denker09 - 15-11-2017 - 17:48
Temat postu: Odszyfrowanie aktu malzenstwa - jezyk polski
Witam,
Czy moglbym prosic o odszyfrowanie aktu malzenstwa miedzy Adamem Pietrucha a Marianna Szmata? Akt numer 6.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=671
Sa to moi bardzo dalecy praprapra... Dziadkowie.Prawdopodobnie ich rodzice To Ignacy i Łucja Pietruchowie ale nie wiem z jakiego domu oraz Marcin Szmata ale nie znam malzonki.
Z gory dziekuje
Grzegorz_Polak - 15-11-2017 - 19:01
Temat postu: Odszyfrowanie aktu malzenstwa - jezyk polski
6.
Woyków
Roku 1823 dnia 28 miesiąca styczniaprzed nami Proboszczem Woykowskim sprawującym Obowiązki Urzednika Stanu Cywilnego Gminy Woykowskiej Obwodu ... ? w Woiewództwie Kaliskim (?) stawił się Adfam Pietrucha włościanin, Młodzian w wsi Woykowice zamieszkały przy bracie swoim lat liczący 30 podług złożoney przed nami Metryki wyiętey z ksiąg kościoła Parafii Woykowskiey, syn Ignacego i Łucyi Pietruchów zamieszkałych w Woykowie w asystencyi swoiej Matki i Szczepana (?) Pietruchy brata swego utrodzonego i zamieszkałego w wsi Woykowie na Gospodarstwie. Stawiła się także Maryanna Szma.. (?) włościanka Panna dotąd w domu przy Rodzicielskim zostaiąca przy swoich Rodzicach dowodząca złożoną przed nami Metryką wyiętą z ksiąg kościoła Parafii Woykowskiej iż liczy rok piętnasty, córka Marcina i Tekli Szmatów kmieciów (?) zamieszkałych na Gospodarstwie w wsi Woykowie w asystenccyi swych Rodziców.
Strony stawające żądająażebyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między nimi Małżeństwa którego zapowiedzi ... były przed drzwiami Domu naszego Gminnego to iest pierwsza dnia 15 a druga dnia dziewiętnastego miesiąca stycznia roku bieżącego .. dwunastey w południe we dwie następne po sobie niedziele.
Gdy żadne tamowanie nie zaszło przeciw rzeczonemu Małżeństwu My przeczytawszy (?) Akta wymienione z których okazuie się iż formalności jakich prawo wymaga zachowane zostały przy..... do namienionego (?) żądania stron i po przeczytaniu ...


dalej na razie nie dam rady...
denker09 - 15-11-2017 - 20:12
Temat postu:
Dziękuję Grzogorz Polak. Dalej nie dasz rady bo nie wiesz co jest napisane czy po prostu brak czasu? Smile Pytam tylko, bo nie wiem co miałeś na myśli Wink

Dowiedziałem się, że Marianna miała na panieńskie nazwisko Szmata Wink.
Z aktu wynika, że Ojciec Ignacy albo już zmarł, albo już nie domagał. Nic o bracie Szczepanie nie wiem hmm...
Szkoda, że nie da rady być pewnym jak miała Matka Marcjanny na panieńskie, ale i tak ślicznie dziękuję!! BARDZO! Wink

Jeszcze jedna prośba Wink tu jest jego akt zgonu 49 Adamy pietruchy.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=173

Czy ktoś tak samo jak ja widzi nazwisko matki Łucji SZMIEL a nazwisko panieńskie żony Mryannny SZMATA?
Nazwisk się nie wybiera, heh Wink
Będę wdzięczny jeśli ktoś sprobuje rownież to odczytać Wink
juras - 15-11-2017 - 20:56
Temat postu:
Moim zdaniem nazwiska się zgadzają.tym bardziej,że Marianna /panna/ zapisana jako Szmacionka.pozdrawiam juras
denker09 - 16-11-2017 - 10:29
Temat postu:
Witam, to znowu ja Wink
Czy tym razem moglbym prosic o przetlumaczenie aktu małżenstwa nr 23 moich prozdoków? Chciałym znać cały tekst bo teraz potrafie odczytac tylko niektore fragmenty.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=677

Imie malzonka: Jakub Sibiński
Żona : FRaniszka Wawrzyniak
Rodzice Andrzej Maryanna z domu łakomiak?? sibińscy
Rodzice; Kazimierz i Marcjanna Molka/Malka? wawrzyniak

Byłbym wdzieczny za cały teskt, chciałbym go mieć do własnego archiwum genealoginczego.
Dziękuję i przepraszam, za kłopot.
mmoonniiaa - 16-11-2017 - 17:41
Temat postu:
denker09 napisał:
Witam, to znowu ja Wink
Czy tym razem moglbym prosic o przetlumaczenie aktu małżenstwa nr 23 moich prozdoków? Chciałym znać cały tekst bo teraz potrafie odczytac tylko niektore fragmenty.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=677

Imie malzonka: Jakub Sibiński
Żona : FRaniszka Wawrzyniak
Rodzice Andrzej Maryanna z domu łakomiak?? sibińscy
Rodzice; Kazimierz i Marcjanna Molka/Malka? wawrzyniak

Byłbym wdzieczny za cały teskt, chciałbym go mieć do własnego archiwum genealoginczego.
Dziękuję i przepraszam, za kłopot.




* Moderacja (c.k) Dla przypomnienia Regulamin:

4. Formułowanie treści wiadomości (postów).

o. Na tym Forum każdy post podpisujemy: imieniem, lub imieniem i nazwiskiem.
- Zasada ta będzie rygorystycznie przypominana przez Administratora i Moderatorów. Nieprzestrzeganie jej sankcjonowane będzie ostrzeżeniem. Jeżeli każdorazowe podpisywanie postu jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który jest widoczny pod każdym wysłanym postem. Instrukcja jak to zrobić


23/1842
Dzięcioły
Działo się w wsi Wojkowie dnia 10/22 maja 1842 roku o godzinie 12 w południe. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków Stanisława Domagalskiego, karczmarza z Rożenna, lat 27 mającego i Mikołaja Zmyślonego, rolnika z wsi Ostrowa, lat 36 liczącego, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Jakubem Sibińskim, karczmarzem, wdowcem po zmarłej Zofii z Skrzypczyńskich na Rożennie Pustkowiu zamieszkałym, a urodzonym z Andrzeja i Marianny z Łakomiaków Sibińskich w wsi Wrzący, już zmarłych, lat 34 mającym, a panną Franciszką Wawrzyniakowną, córką Kazimierza i Marcjanny z Melków, małżonków Wawrzyniaków, rolników, w wsi Dzięciołach zamieszkałych, lat 20 mającą, w wsi Dzięciołach urodzoną i tamże przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 1, 8 i 15 bieżącego miesiąca w parafii tutejszej, jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowozaślubionej oświadczone zostało. Tamowanie małżeństwa nie zaszło, małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy z sobą przed ślubem urzędownie nie zawarli. Akt ten stawającym i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany przez nas został podpisany.
X. Józef Maliński, proboszcz wojkowski

Pozdrawiam,
Monika
denker09 - 16-11-2017 - 18:02
Temat postu:
Czy jest Pani Moniko pewna, że nazwisko panieńskie matki Franciszki to Melka a nie Molka? To tylko takie moje małe spostrzeżenie Wink. Będę wdzięczny za potwierdzenie swojej opinii na temat jakie zapisane jest tam nazwisko Wink
Dziękuję również moderatorowi za przypomnienie,
Pozdrawiam,
Bartłomiej
mmoonniiaa - 16-11-2017 - 18:16
Temat postu:
Bartłomieju,
trudny werdykt z tym nazwiskiem - albo z Molków albo z Melków - to "o' takie niedomknięte - raczej takie się tam nie zdarza. Dotarłeś do innych aktów, gdzie występuje Marcjanna?

Pozdrawiam,
Monika
denker09 - 16-11-2017 - 20:15
Temat postu:
Mam jeszcze akta urodzenia ich synów (bracia mojej pra...babci Franciszki)
mateusz akt 12:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2025

józef akt 30:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1945

znalazłem jeszcze akt małżenstwa numer 8 Jakuba ze swoja pierwsza zona Zofia Skrzypczynska. Nazwisko łakomiak ze strony matki Jakuba jestem wstanie odczytac ale nie widze tam nazwiska Sibiński
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1574

Imiona rodzicow się zgadzja, pierwsza żona też jest właściwa a w geneszukaczu widnieje ze miał na naziwsko Pipia:
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... p;to_date=

Ktoś potrafi mi to wytłumaczyć, czy nastąpiła jakaś zmiana nazwiska czy w tym akcie małżenstwa z pierwsza żoną Zofią jest też gdzieś nazwisko Sibiński i to błąd w Geneszukaczu.
Dziękuję za pomoc

Pozdrawiam,
Bartłomiej
Bednarczyk_Damian - 17-11-2017 - 11:49
Temat postu:
MonikaMaru napisał:
Końcowy fragment:
(...) Umowa przedślubna urzędowna żadna nie nastąpiła lecz Nowożeńcy wspomnieni oświadczyli, że rzeczona P. Orszula teraz niniejsza Płachecka posiadaią w Kozienicach część domu, grunt i w rewersach złotych polskich 1600, z tego złotych polskich 600 teraźniejszemu mężowi Józefowi Płacheckiemu tytułem intercyzy zapisuie, a resztę z tego wniosku? Józef Płachecki mąż teraźniejszy na swym majątku domu i gruntach w Kozienicach posiadanym i posiadać się mogącym zabezpiecza oraz na wypadek przeżycia na wzajem sobie dożywocie na wszelkim majątku zapewniają. Czego akt spisany, w głos odczytany ...


Dziękuję bardzo za Pani pomoc.
mmoonniiaa - 18-11-2017 - 10:57
Temat postu:
denker09 napisał:
Mam jeszcze akta urodzenia ich synów (bracia mojej pra...babci Franciszki)
mateusz akt 12:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2025

józef akt 30:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1945

znalazłem jeszcze akt małżenstwa numer 8 Jakuba ze swoja pierwsza zona Zofia Skrzypczynska. Nazwisko łakomiak ze strony matki Jakuba jestem wstanie odczytac ale nie widze tam nazwiska Sibiński
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1574

Imiona rodzicow się zgadzja, pierwsza żona też jest właściwa a w geneszukaczu widnieje ze miał na naziwsko Pipia:
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... p;to_date=

Ktoś potrafi mi to wytłumaczyć, czy nastąpiła jakaś zmiana nazwiska czy w tym akcie małżenstwa z pierwsza żoną Zofią jest też gdzieś nazwisko Sibiński i to błąd w Geneszukaczu.
Dziękuję za pomoc

Pozdrawiam,
Bartłomiej


12/1817 - Marianna Molczanka
30/1833 - Marianna z Molków

Czyli nazwisko jednak przez "o" - Molka.

Chronologicznie układając losy Jakuba:
Rodzeństwo Jakuba, a więc dzieci Andrzeja i Marianny z Łakomiaków rodzą się pod nazwiskiem Pipia.
8/1827 - ślub z I żoną Zofią Skrzypczyńską: Jakub Pipia s. Andrzeja i Marianny z Łakomiaków małżonków Pipiów
1828-1839 - rodzą się dzieci Jakuba Sibińskiego i Zofii, m.in.:
1828 - rodzi się Józef Sibiński, s. Jakuba i Zofii, ale po trzech latach umiera jako Józef Pipia
1833 - rodzi się Jadwiga Pipińska, c. Jakuba i Zofii, ale po dwóch latach umiera jako Jadwiga Sibińska
48/1842 - Jakub Sibiński jako mąż zmarłej Zofii
23/1842 - ślub z II żoną Franciszką Wawrzyniak: Jakub Sibiński, s. Andrzeja i Marianny z Łakomiaków małżonków Sibińskich
1843-1863 - rodzą się dzieci Jakuba Sibińskiego i Franciszki
1871 - umiera Jakub Sibiński

Podsumowując Jakub Pipia, po ślubie przekształcił swoje nazwisko na Sibiński, jednak był krótki moment, w którym zapisywany był jako Pipiński/Pipia: 1831-1833.

Pozdrawiam,
Monika
denker09 - 18-11-2017 - 14:06
Temat postu:
Pani Moniko! Dziękuję BArdzo jest Pani wielka.
Czy zmiana nazwiska albo przekształćanie go Pipia->Pipiński->Sibiński to jest niecodzienna praktyka w XiX wieku czy jednak zdarzały się takie przypadki?

Znalazłem akt śmierci Zofii Sibińskiej pierwszej żony o którym PAni wspomina:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2162

I tam na marginesie jest napisane "Jakub Sibiński, karczmarz mąż....." I włąsnie dalej nie wiem co jest napisane?POtrafi Pani może to odczytać, albo ktoś inny?
Jeszcze raz dziękuje!
Z poważaniem,
Bartłomiej D.
mmoonniiaa - 18-11-2017 - 14:16
Temat postu:
Bartłomieju,
zdarzały się takie przekształcenia. Smile

Na marginesie jest napisane: "Jakub Sibiński karczmarz mąż, przekreślenie i poprawkę poświadczam X. JM."

Pozdrawiam,
Monika
denker09 - 18-11-2017 - 14:48
Temat postu:
DZiękuję Ci bardzo za całą pomoc monika Wink Dziękuje Wink
Jakie to losy naszych przodków są zawiłe. Ciekaw jestem dlaczego po śłubie z Pipia zmienił na Sibinski a potem nagle na 2 lata znow worcił do Pipia/Pipiński, żeby następnie znow wrocic do Sibiński Wink heh.
Dziękuje i Pozdrawiam,
Bartłomiej D.
Krystyna.waw - 18-11-2017 - 19:36
Temat postu: Re: Odczytanie metryki w języku polskim
Gen2017 napisał:
1825 akt zgonu 14, Marianna Susek, Świerże górne

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/165/0 ... mNp2qgDJRw


Obejrzałam wszystkie twoje posty.
Czy masz jakoś na imię?
Znasz takie słowa jak proszę, dziękuję?
Czego nie możesz odczytać w akcie zgonu?
Krystyna.waw - 18-11-2017 - 19:37
Temat postu:
Czego nie możesz odczytać?
Piachu2 - 18-11-2017 - 21:34
Temat postu:
Ja wcale nie dziwię się, że ktoś ma problemy z odszyfrowaniem mertyki zapisanej po polsku, mam za sobą trochę zindeksowanych aktów, a te najgorsze są właśnie pisane w jęz. polskim ( mówię o tych nad którymi pracuje) . Nie wprawione oko i nie znające reguł może mieć kłopot. Dlaczego ówcześni tak niechlujnie pisali w ojczystym ( a może to nie był ich ojczysty) jezyku nie wiem. Choć trafiają mi się zapisy w jęz. rosyjskim i też są mało czytelne, mam przykłady z parafii z Łomży.
Załączam linki do aktów pisanych po polsku, z którymi "walczę" od kilku dni i niektórych słów nie mogę odczytać. Zwłaszcza dwa ostatnie zdania na pierwszej stronie po słowach: "którego zapowiedzi ... " kilka zwrotów wyłapałem ale trafiają się kwiatki, których " ugryźć" nie potrafię.

http://www.piaszczynski.pl/Download/001A.jpg
http://www.piaszczynski.pl/Download/001B.jpg
Gdyby znalazł się ktoś uprzejmy i pomógł w odczytaniu ostatnich zdań z pierwszego pliku, bardzo proszę o pomoc?

A oto co udało mi się odczytać:
Akt nr1. Ptaki i Parzychy
Roku 1819 Dnia 19 czerwca. Przed nami Proboszczem Nowogrodzkim w Obwodzie Łomżyńskim Województwie Augustowskim, stawił się uczciwy Jan Piaszczyński młodzian, liczący podług złożonej przed Nami metryki wyjętej z ksiąg Kościoła Nowogrodzkiego lat 30, syn Józefa Piaszczyńskiego i nie żyjącej Magdaleny z Jochowskich (?) małżonków gospodarzy w Ptakach na gospodarstwie zamiaszkały i przy oycu swoim rodzonym zostający, z jednej, tudzież uczciwa Franciszka Parzychówna, Panna licząca podług złożonej przed nami metryki wyjętej z ksiąg kościoła Nowogrodzkiego lat 23, córka uczciwych niegdy Stanisława Parzycha i żyjącej Marianny z Mrożyńskich wdowy w Parzychach na gospodarstwie zamieszkałej, w asystencji matki swej przy tejże zostającej z Drugiej. Strony stawające żądają ażebyśmy do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi ...? były przed drzwiami Domu Naszego Gminnego ...? pierwszego dnia niedzielnego o godzinie 12 w południe, gdy o żadnym tamowaniu uświadomieni nie zostaliśmy przeczytawszy Akta, z których ...? iż formalności jakich wymaga prawo zostały zachowane, Przychylając się za tym ... ... ...
szóstego w tytule kodeksu ... , ... zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą połączyć się ze sobą związkiem małżeńskim. na co każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka i jest wola, ogłaszamy w Imieniu prawa iż uczciwy Jan Piaszczyński młodzian z uczciwą Ftanciszką Parzychowną panną są z sobą połączeni węzłem małżeństwa, Czego Akt zapisaliśmy w przytomności świadków i ... wczciwych Karola Urzyńskiego lat 56 mającego Dziada kościelnego, Szymona Strzałkowskiego organisty Kościoła lat 40 mającego. Uczciwych Kazimierza Parzycha lat 25 Brata rodzonego Panny młodej i Jakuba Kutarskiego Dziada Szpitalnego lat 50 mającego, których akt został przeczytany i stawającym przez i świadka jednego z tych podpisany ile że inni pisać nie umieją ...
Podpisy.


Pozdrawiam
Kamiński_Janusz - 18-11-2017 - 22:14
Temat postu:
.., zapowiedzi uczynione były,...
, to jest pierwszą dnia siódmego a druga czternastego miesiąca lutego roku biezacego w niedzielę o godzinie dwunastej w południe.
..., z których okazało się iż formalności jakich wymaga prawo zostały zachowane
... zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów
... Krajowego o małżeństwie
... świadków, jako to :
Piachu2 - 18-11-2017 - 22:23
Temat postu:
Chylę czoło Januszu i dziekuję. Teraz, po Twojej odpowiedzi, ja też to widę Smile, czyżby poroczność jasna mnie czasami dopada?
Pozdrawiam Serdecznie
kwroblewska - 18-11-2017 - 22:25
Temat postu:
- którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami Domu Naszego Gminnego to iest pierwszego dnia niedzielnego o godzinie 12 w południe, gdy o żadnym tamowaniu uświadomieni nie zostaliśmy przeczytawszy Akta, z których okazało się iż formalności jakich wymaga prawo zostały zachowane, Przychylając się za tym do żądania stron po przeczytaniu wszystkich wyzej wspomnianych papierów łacznie z ..? szóstego w tytule kodeksu Kraiowego o małżenstwie [...]? , ... zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli...
..świadków i iako to uczciwych Karola ..
. inni pisać nie umieją oświadczyli.
koniec zapisu na dole I Strony jest nieczytelny trzeba odszukać inny w tej księdze one były b.podobne -schematyczne.
___
Krystyna
MonikaMaru - 18-11-2017 - 22:30
Temat postu:
... z działu szóstego w tytule kodeksu krajowego O małżeństwie

I jeszcze - Magdalena z Jockowskich ;
Piachu2 - 18-11-2017 - 22:41
Temat postu:
Kochani, to z pewnością jakaś pomroczność. Dziękuje jeszcze raz, Wam wszystkim: Monice, Krysi i Jauszowi
Pozdrawiam
kwroblewska - 18-11-2017 - 22:45
Temat postu:
Tak troszkę zapóźniona jestem Wink - moja wersja Jochoroska lub Joskoroska
___
Krystyan
Piachu2 - 18-11-2017 - 22:49
Temat postu:
Moi Drodzy, a co sądzicie o tłumaczeniach aktów i zapisów dosłownych oraz stosowaniu ówczesnej interpunkcji i wyrazów pisanych Wielką literą? Trochę mi nie gra to z naszą obecną gramatyką i ortografią, mimo to staram się "naciągać" tamte teksty do naszych czasów. Nie wiem czy słusznie to robię?



Krysiu, dziękuję za sugestię w tej materii. Postaram się pooglądać wiecej aktów z tej parafii i mam nadzieje ustalić poprawnie brzmiące nzwisko.

ps.: Krystyan czy Krystyna? Smile zmieniła się Twoja stopka ostanio?
Gen2017 - 19-11-2017 - 08:27
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu ślubu w jęz. polskim
Prosze o pomoc w odczytani tekstu w języku polskim

akt 11, 1819, świerże górne, Antoni Flak i Magdalena Styberg

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/165/0 ... bHTCAUWx9A

Proszę o pomoc w odczytaniu aktu zgonu nr 14 w języku polskim.

1825 akt zgonu 14, Marianna Susek, Świerże górne

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/165/0 ... mNp2qgDJRw





* Moderacja (c.k) Gosiu, bardzo proszę o zamieszczanie próśb o odczytanie metryk w języku polskim w tym temacie. Proszę też nie dublować swoich próśb. Proszę również określić które fragmenty tychże metryk nie jesteś w stanie samodzielnie odczytać.

Jednocześnie przypominam o Regulaminie:

"Jedna osoba ma prawo do założenia jednego konta (Nick, Login) i jest zobligowana do korzystania na Portalu (Forum) wyłącznie z niego".

mmoonniiaa - 19-11-2017 - 10:02
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu ślubu w jęz. polskim
11/1819
14.02.1819
Antoni Flak, wdowiec z Wilczkowic, lat 46, syn Franciszka i Małgorzaty
Magdalena Stybrowna, panna, lat 22, córka Wojciecha i Marianny

14/1825
25.06.1825
zgłaszający: Walenty Susek, włościanin z Wilczkowic, lat 30
matka Marianna Suskowa, wdowa, lat 75

Pozdrawiam,
Monika
Piachu2 - 19-11-2017 - 10:03
Temat postu: Prośba o pomoc w odczytaniu aktu ślubu w jęz. polskim
Akt nr 14 Suskowa Marianna
Roku 1825, dnia 25 kwietnia Przed nami Plebanem Swieża; Urzędnik: Stanu: Cywilnego: (... tu w skrótach nazwy urzędu i miejscowość)
Stawił się Walenty Susek włościanin z ( Wilczkowic?) lat 30 mający i oświadczył nam iż mu umarła matka Marianna Suskowa wdowa lat 75 ? mająca: a w przytomności Jakuba Chodyry lat 50 mającego i (... ... imię, nazwisko) lat 23 mający. Akt ten stawającemu został przeczytany i przez nas podpisany.

denker09 - 21-11-2017 - 18:00
Temat postu: Prośba w odczytaniu aktu w języku polskim
Witam,
Prosiłbym o pomoc w odszyfrowaniu aktu małżeństwa numer 37 moich dalekich dziadków Mateusza Salamona oraz Ewy Kaczmarek. Rok śubu 1863
To co udało mi sie odczyać to ojciec Mateusza Maciej i rodzice Ewy Ignacy i Kunegunda PRzybyłek Wybyłek?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 2&y=33

Dziękuje za pomoc,
Pozdrawiam,
Bartłomiej D.
Arek_Bereza - 21-11-2017 - 18:08
Temat postu: Prośba w odczytaniu aktu w języku polskim
Wg mnie Maciej i Brygida Pomykała, Ignacy i Kunegunda Przybyłek
denker09 - 21-11-2017 - 19:23
Temat postu: Prośba w odczytaniu aktu w języku polskim
Dziekuje za pomoc, lecz niestety potrzebny jest mi caly tekst do drzewa genealogicznego. Poniewaz chce tez poszukac ich rodzicow to kazda informacja z tego tekstu moze byc pomocna.
Dziekuje za pomoc,
Pozdrawiam,
Bartlomiej D.
Krystyna.waw - 22-11-2017 - 19:27
Temat postu:
Bartku, napisz więc wszystko, co widzisz:
"Działo się we wsi Wojkowie dnia... przez nas tylko podpisany został"
zostawiając puste/kolorowe/jakoś zaznaczone miejsca dla Ciebie nieczytelne.
_czyz - 24-11-2017 - 21:06
Temat postu:
Czy ktoś mógłby pomóc mi odszyfrować nazwisko rodziców zmarłem Marianny Ścibisz (1803-1853). Akt zgonu jest w genbazie - parafia Lipsko (Kielce), rok 1853, poz. 27, karta 66. Chodzi o Józefa i Mariannę - wychodzi mi Grofaw? ale do niczego mi to nie pasuje. Więc to może jednak inne nazwisko. dziękuję. pozdrawiam. krzysztof
mmoonniiaa - 24-11-2017 - 21:13
Temat postu:
Odczytuję: Józefa i Marianny Grosów - nazwisko Gros

Podawaj też link do skanu.

Pozdrawiam,
Monika
_czyz - 24-11-2017 - 21:16
Temat postu:
ooo jak szybko. dzięki. przepraszam za brak linka. krzysztof.

[edit]

a czy mogłabyś jeszcze zerknąć tu. to akt zgonu tego józefa. Czy tam jest napisane "po węgiersku"? i znów strasznie wyblakły tekst w miejscu gdzie są imiona i nazwiska rodziców.... poz. 66. dziękuję z góry.

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,94921,20
mmoonniiaa - 24-11-2017 - 21:42
Temat postu:
Józef Gross inaczej po węgiersku Nagy rodem z Węgier z miasta Naczkanic? lat 66 mający niegdy ojca Marcina Nagy syn zostawiwszy po sobie owdowiałą żonę Mariannę z Lambertynów tu w Lipsku umarł.

Pozdrawiam,
Monika
_czyz - 24-11-2017 - 21:43
Temat postu:
genialnie!. ps. rozumiem że takiej umiejętności nabiera się po przejrzeniu 1000 aktów? Smile wielkie dzięki. k
JaroslawPrzypis - 25-11-2017 - 12:49
Temat postu: Co to za parafia?
Witam

Mam problem z odczytaniem nazwy miejscowości w której został ochrzczony brat mojego przodka, Kazimierza, Jacek Czyż, a dokładniej nazwy parafii, z której wyciągnięto metrykę urodzenia. Raz mi wychodzi że to Targowica, a raz że Targownica. I w końcu nie wiem co to za miejscowość. Akt 14/1822. Oto link do skanu aktu: http://szukajwarchiwach.pl/35/1943/0/1/ ... I5ziBet-g. Bardzo bym Państwa prosił o pomoc w jej odczytaniu.



Pozdrawiam
kulik_agnieszka - 25-11-2017 - 13:04
Temat postu: Co to za parafia?
Jarku,
link nie działa.
Agnieszka
JaroslawPrzypis - 25-11-2017 - 13:16
Temat postu: Co to za parafia?
Aha rozumiem. Ten już powinien działać.
http://szukajwarchiwach.pl/35/1943/0/1/ ... 9I5ziBet-g
Greg40 - 25-11-2017 - 14:43
Temat postu: Co to za parafia?
http://lubgens.eu/viewtopic.php?t=4304
mmoonniiaa - 25-11-2017 - 15:20
Temat postu: Re: Co to za parafia?
JaroslawPrzypis napisał:
Witam

Mam problem z odczytaniem nazwy miejscowości w której został ochrzczony brat mojego przodka, Kazimierza, Jacek Czyż, a dokładniej nazwy parafii, z której wyciągnięto metrykę urodzenia. Raz mi wychodzi że to Targowica, a raz że Targownica. I w końcu nie wiem co to za miejscowość. Akt 14/1822. Oto link do skanu aktu: http://szukajwarchiwach.pl/35/1943/0/1/ ... I5ziBet-g. Bardzo bym Państwa prosił o pomoc w jej odczytaniu.



Pozdrawiam


Jarku,
moim zdaniem: "z ksiąg kościoła targowickiego".

Pozdrawiam,
Monika
JaroslawPrzypis - 25-11-2017 - 15:26
Temat postu: Re: Co to za parafia?
Dziękuję serdecznie
mrbungle - 27-11-2017 - 20:01
Temat postu:
Witam,

mam problem w rozczytaniu kilku wyrazów oraz sprawdzeniu poprawności z aktu urodzenia:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1952

Poniżej to co mi się udało odczytać z zaznaczyłem znakami ???:

Julian Arciszewski
Cytat:
Stacyja Rykociny. Działo się we wsi Łaznowie dnia dnia piątego stycznia tysiąc osiemset pięćdziesiątego ósmego roku, o godzinie trzeciej po południu, stawił się Grzegorz Arciszewski, dróżnik przy Koleji Żelaznej, we wsi Rykociny zamieszkały, mający lat trzydzieści dziewięć, w obecności Ludwika Seweryn??????, Jana Zakie????? (tego może nie udać się odczytać) obydwóch ???posługaczów??? przy Stacyi Rykociny zamieszkałych, pełnoletnich i okazała nam dziecię płci męskiej ???urodzone??? W Stacyi Rykociny dnia wczorajszego, o godzinie siódmej rano, z ???jego??? małżonki Julianny z Bukowieckich, mającej lat dwadzieścia ???osiem???. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym ???w dniu dzisiejszym ??? nadane zostało imię Julian Kacper a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wspomniany Ludwik Seweryn i ???Ewa Kuklinowska???. Akt ten ??? pisać nieumiejącym przeczytany, a przez nas podpisany został.


Za wszelką pomoc bardzo dziękuję.
mmoonniiaa - 27-11-2017 - 20:29
Temat postu:
Julianie,
poniżej uzupełnienie i drobne poprawki:

Stacya Rokiciny. Działo się we wsi Łaznowie dnia piątego stycznia tysiąc osiemset pięćdziesiątego ósmego roku, o godzinie trzeciej po południu, stawił się Grzegorz Arciszewski, dróżnik przy Kolei Żelaznej, we wsi Rokicinach zamieszkały, mający lat trzydzieści dziewięć, w obecności Ludwika Seweryn tudzież Jana Zakie[...] obydwóch posługaczów przy Stacyi Rokiciny zamieszkałych, pełnoletnich i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone w Stacyi Rokiciny dnia wczorajszego, o godzinie siódmej rano, z jego małżonki Julianny z Bukowieckich, mającej lat dwadzieścia ośm. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało imię Julian Kacper a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wspomniany Ludwik Seweryn i Ewa Kuklinska. Akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany, a przez nas podpisany został.

Pozdrawiam,
Monika
Kamiński_Janusz - 27-11-2017 - 20:37
Temat postu:
Stacja i wieś Rokiciny. Reszta jest OK.
Ewa Kuklinska.
Akt ten stawającym...
mrbungle - 27-11-2017 - 23:26
Temat postu:
Dziękuję za pomoc! @mmoonniiaa - > Michał, Julian to przodek w akcie Wink Dziękuję!

Będąc "na fali" znalazłem kolejne akty dotyczące mych przodków, a konkretnie zgon (pra)dziadka Grzegorza Arciszewskiego o tu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=491

Próbowałem dzielnie to przeczytać i udało się jedynie tak - próbuję dalej, ale jakby ktoś coś rozszyfrował to będę wdzięczny!

Akt 138 z roku 1862:

Cytat:
Żeromin. Działo się we wsi Srocku, dnia dwudziestego drugiego września tysiąc osiemset sześćdziesiątego drugiego roku o godzinie czwartej po południu, stawili się Tomasz Żekliewicz???, płuciennik, lat trzydzieści dziewięć tudzież ????? ????? lat dwadzieścia osiem mający ?????? obaj w Żerominie zamieszkali, zaświadczyli, że w dniu dwudziestym miesiącu i roku bieżących o godzinie czwartej po południu umarł w Żyrominie Grzegorz Arciszewski ????? ?????? lat czterdzieści sześć mający, syn ????? Tomasza i Marjanny małżonków Arciszewskich ????? ?????? Suwałkach urodzony. ???Zostawiwszy??? ????? owdowiałą żonę Juliannę z Bukowieckich. ??? Przekonaniu??? się ???naocznymi??? ????? Grzegorza Arciszewskiego. Akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany, ???? a przez nas podpisany został.

majkuss - 27-11-2017 - 23:59
Temat postu:
Żeromin. Działo się we wsi Srocku, dnia dwudziestego drugiego września tysiąc osiemset sześćdziesiątego drugiego roku o godzinie czwartej po południu, stawili się Tomasz Żakiewicz, płuciennik, lat trzydzieści dziewięć tudzież Kacper Kuch lat dwadzieścia osiem mający gospodarz obaj w Żerominie zamieszkali, zaświadczyli, że w dniu dwudziestym miesiącu i roku bieżących o godzinie czwartej po południu umarł w Żyrominie Grzegorz Arciszewski pisarz prowentowy lat czterdzieści sześć mający, syn niegdy Tomasza i Marjanny małżonków Arciszewskich gospodarzy w mieście Suwałkach urodzony. Zostawiwszy po sobieowdowiałą żonę Juliannę z Bukowieckich. Po przekonaniun się naocznie o zejściu Grzegorza Arciszewskiego. Akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany, a następnie przez nas podpisany został.
mrbungle - 28-11-2017 - 00:21
Temat postu:
Dziękuję bardzo!

Znalazłem akt małżeństwa Grzegorza Arciszewskiego z Julianną z Bukowieckich, ksiądz piszał jak kura pazurem i efekt jest tylko taki:

Akt 15 z roku 1850.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0&y=28

Rozkodowałem tylko to po dwóch dniach prób :/

Cytat:
Działo się we wsi Łaznów dnia dwudziestego ósmego lipca tysiąc osiemset pięćdziesiątego roku o godzinie siódmey po południu, wiadomo czyniemy, że w przytomności świadków Antoniego Chęcińskiego, lat trzydzieści … …. przy Stacyi Kolei Żelaznej w ???Rokiciny??? ???? Andrzeja Kuklińskiego, lat dwadzieścia dziewięć ???liczącym??? ???? przy Kolei Żelaznej Rokiciny zamieszkałych, na mszy ???dzisiejszej??? zawarte zostało małżeństwo ???? ????? pomiędzy Grzegorzem Arciszewskim, kawalerem, lat trzydzieści cztery liczącym, dróżnikiem przy Kolei Żelazney Rokiciny zamieszkałym, urodzonym w mieście Suwałkach, urodzonym z rodziców ??? ????? a panną Julianną Bukowiecką, lat dwadzieścia jeden liczącą przy rodzicach . Małżeństwo to poprzedziły zapowiedzi ??? (tutaj co któreś słowo jest jakoś czytelne :/ )

Kamiński_Janusz - 30-11-2017 - 18:00
Temat postu:
Działo się we wsi Łaznów dnia dwudziestego ósmego lipca tysiąc osiemset pięćdziesiątego roku o godzinie siódmey po południu, wiadomo czyniemy, że w przytomności świadków Antoniego Chęcińskiego, lat trzydzieści liczącym, (exentryka?) przy Stacyi Kolei Żelaznej w Piotrkowie i Andrzeja Kuklińskiego, lat dwadzieścia dziewięć liczącym, (exentryka)? przy Kolei Żelaznej Rokiciny zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało małżeństwo religijno cywilne pomiędzy:
- Grzegorzem Arciszewskim, kawalerem, lat trzydzieści cztery liczącym, dróżnikiem przy Kolei Żelazney Rokiciny zamieszkałym, urodzonym w mieście Suwałkach, urodzonym z rodziców obu jeszcze żyjących to jest z Tomasza Arciszewskiego i Marianny małżonków, obywateli,
- a panną Julianną Bukowiecką, lat dwadzieścia jeden liczącą przy rodzicach zamieszkałą, urodzoną w mieście Płocku z Józefa i Julianny Bukowieckich małżonków, przy stacji kolei żelaznej Rokiciny dróżników tu zamieszkałych.
Małżeństwo to poprzedziły zapowiedzi trzy w parafii Łaznów w dniach 7, 14 i 21 lipca roku bieżącego w niedziele ogłoszone. Tamowania małżeństwa nie było. Małżonkowie nam oświadczyli, że żadnej umowy przedślubnej z sobą nie zawierali.
Akt ten po przeczytaniu wraz z umiejącymi podpisany. X Janiszewski Pr(oboszcz) Łaznowski
Krystyna.waw - 30-11-2017 - 19:21
Temat postu:
Januszu, mój podziw dla twojej umiejętności łamania szyfrów jest ogromny.
Masz rentgen w oczach lub jakąś czarodziejska moc...
mrbungle - 30-11-2017 - 20:31
Temat postu:
Dołączam się do zdania Krystyny! Podejrzewam, że kryje się za tym olbrzymie doświadczenie.

Dziękuję bardzo za pomoc!
Traczyk_Marcin - 01-12-2017 - 22:23
Temat postu:
Może ktoś pomoże odczytać imię dziecka z aktu nr 92 http://www.szukajwarchiwach.pl/72/167/0 ... Y-O9V3Gxig

tu jest troszkę bardziej widać
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/167/0 ... x4j6UahWQw


A tu problem z nazwiskiem kobiety z 13 aktu
http://www.szukajwarchiwach.pl/72/167/0 ... sxej3Bu_sw

Rybicki Ludwik i .......
Lubryczyński_Ireneusz - 01-12-2017 - 22:25
Temat postu:
Witam imię to Józefat czyli Józef. pozdrawiam
mrbungle - 01-12-2017 - 22:29
Temat postu:
Nie wiem czy dobrze czytam: Józef? Aczkolwiek wygląda to jak Józefot o.O
Lubryczyński_Ireneusz - 01-12-2017 - 22:34
Temat postu:
Nazwisko Marianny odczytuje Sadzik w akcie napisano że była wdową po Antonim Sadziku - Irek
Traczyk_Marcin - 01-12-2017 - 22:47
Temat postu:
Czym zajmował się Piotr Rybicki który przybył zgłosić śmierć brata

Akt 12

http://www.szukajwarchiwach.pl/72/167/0 ... rBDsDTgH7w
el_za - 01-12-2017 - 23:36
Temat postu:
https://pl.wiktionary.org/wiki/dwudniak

Ela
AndziaU30 - 02-12-2017 - 09:01
Temat postu:
"Zawód" przy Piotrze Rybickim, o ile dobrze odczytuję, to dwudniak, czyli zgodnie z definicją Słownika Języka Polskiego: "chłop odrabiający dwa dni pańszczyzny".
Traczyk_Marcin - 02-12-2017 - 09:43
Temat postu:
dzięki za pomoc
Adam.55 - 05-12-2017 - 03:17
Temat postu:
Proszę o odczytanie aktu nr 3.

http://szukajwarchiwach.pl/54/742/0/6.1 ... -acZcKUaNQ

Pozdrawiam,
Adam
AndziaU30 - 05-12-2017 - 17:15
Temat postu:
Proszę bardzo:
Działo się we wsi Dębach Szlacheckich dnia 30 stycznia 1849 roku. Wiadomym czynimy, że w przytomności świadków Tomasza Olejnika gospodarza lat 51 i Walentego Śniegockiego owczarza lat 33 liczących w Drzewcach zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Andrzejem Gąbczyńskim wdowcem gospodarzem zamieszkałym w Drzewcach urodzonym w Drzewcu (?) z Piotra i Heleny ze Zbigniewskich małżonków Gąbczyńskich lat 22 mającym a panną Katarzyną córką Wojciecha i Julianny z Sudzińskich (lub Szudzińskich) małżonków Włodarkiewiczów zamieszkałą w Drzewcu urodzoną w Rozmianej-Górze lat 17. (…)
Stawiający i świadkowie pisać nie umieją

Fragment standardowy o zapowiedziach i braku umowy przedślubnej pominęłam.
Adam.55 - 05-12-2017 - 19:15
Temat postu:
Serdeczne dzięki Wink
Traczyk_Marcin - 05-12-2017 - 21:28
Temat postu:
Może ktoś to rozczyta ile lat ma Wawrzyniec Traczyk z aktu nr 18 . Chyba że ktoś rozczyta całość

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... YBA3GioEiA
Lubryczyński_Ireneusz - 05-12-2017 - 21:37
Temat postu:
Wawrzyniec ma w akcie 27 lat. Irek
Adam.55 - 05-12-2017 - 21:38
Temat postu:
chyba 27.

Pozdrawiam.
Traczyk_Marcin - 05-12-2017 - 21:49
Temat postu:
Lubryczyński_Ireneusz napisał:
Wawrzyniec ma w akcie 27 lat. Irek

Adam.55 napisał:
chyba 27.

Pozdrawiam.


Dzięki też mi na to wyglądało
Lubryczyński_Ireneusz - 05-12-2017 - 21:51
Temat postu:
akt nr 18 Traczyk Kazimierz, wieś Kiełbów
Działo się w Błotnicy dnia 11 lutego 1834r. o pierwszej po południu stawił się Wawrzyniec Traczyk ojciec dziecka gospodarz we wsi Kiełbowie zamieszkały lat 27 liczący w przytomności świadków Kacpra Kasprzyńskiego -28 i Michała Masztalerczyka 37, lat mających obydwóch gospodarzy ze wsi Kiełbowie zamieszkałych i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone we wsi Kiełbowie na dniu 10 miesiąca i roku bieżącego o godzinie 1po południu z jego małżonki Katarzyny z Woźniaków 25 lat mającej Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Kazimierz a rodzicami jego chrzestnymi byli Paweł Kubiak i Monika Boroska oboje z Kiełbowa. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany został podpisany ks. Palczewski proboszcz Błotnicy Ojciec i świadkowie nie umieją pisać kładą znak krzyża.
Traczyk_Marcin - 05-12-2017 - 22:01
Temat postu:
proszę o pomoc w rozszyfrowaniu aktu zgodnu nr 27 Traczyk Jan
http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... 49RylXPqjg
mmoonniiaa - 05-12-2017 - 22:06
Temat postu:
Jan Traczyk, wyrobnik, lat 60, zmarł 21.06.1834 w Sieklukach, syn Piotra i Elżbiety, pozostawił żonę Agnieszkę

Pozdrawiam,
Monika
Traczyk_Marcin - 05-12-2017 - 23:31
Temat postu:
dziś jest słaby dzień księgi z Błotnicy są nie czytelne a przynajmniej ja nie mogę rozszyfrować
Akt 60
http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... Y-O9V3Gxig
Lubryczyński_Ireneusz - 06-12-2017 - 05:25
Temat postu:
akt nr 60/1814 ur. Mikołaja Traczyka - syna Błażeja - gospodarza z Kiełbowa lat 32 zamieszkały pod numerem 8 i Marianny Rusównej (Rus) lat 26
Mikołaj urodził się 5 września 1814r. w Kiełbowie. Chrzest odbył się 6 września 1814r. Świadkowie trzymający do chrztu Mateusz Zalęski z Gózdzia (wieś Gózd)i Józef .... z Kiełbowa
Traczyk_Marcin - 06-12-2017 - 11:03
Temat postu:
Helena Traczyk Akt 76 Kiełbów
w Was nadzieja Shocked

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... G1a7oXA2SQ Shocked




Akt ślubu 16
Franciszek Traczyk i Franciszka Olczanka

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... dz0jjsWv1w



Ps . Czy ja mam takiego pecha czy u Was też tak tragicznie to wygląda ? Z Powsina akta są w miarę czytelne a tu czarna plama
Lubryczyński_Ireneusz - 07-12-2017 - 06:16
Temat postu:
akt 76/1846 Kiełbów
Helena Traczyk urodzona 8 września 1846r. w Kiełbowie córka Franciszka traczyka lat 24 i Agaty z Kazanów (lub Kozanów) lat 22. świadkami byli Wawrzyniec Traczyk lat 36 i Stanisław Kucharczyk lat 30 - włościanie z Kiełbowa. Chrzest odbył się tego samego dnia. Rodzice chrzestni to Stanisław Kucharczyk i Marianna .....

pozdr
przybyłowiczewa - 07-12-2017 - 13:47
Temat postu:
Witam serdecznie.

Proszę o pomoc w ustaleniu rodziców Jakuba Karczewskiego zmarłego w Płońsku rok 1849 akt 51.

Pozdrawiam.
Arek_Bereza - 07-12-2017 - 14:08
Temat postu:
Ale chcesz gotowe rozwiązanie czy podpowiedź ?
Podpowiedź 1 jest w akcie zgonu, który łatwo znajdziesz
wchodząc do bazy PRADZIAD ustalisz, że Płońsk to http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradzi ... p%B3o%F1sk
co prawda w SZWA nie ma tych akt ale są w genbazie http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,190259,51
dowiesz się z tego jak nazywała się żona (bo rodziców w akcie zgonu brak),
Podpowiedź 2
w indeksach odnajdziesz małżeństwo a w genbazie sam akt małżeństwa, w którym będą rodzice
w genbazie musisz być zalogowana http://metryki.genbaza.pl/auth/index
BMaciej - 08-12-2017 - 00:03
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Witam,
tak jak napisałem w temacie: potrzebuje pomocy w rozczytaniu zapisu ważnego dla mnie dokumentu. Chodzi mi fragment dotyczący "zabudowań plebańskich". Do słów: "Ten cały budynek słomą pokryty zdezelowany i wielkiej potrzebuje reperacji...." jakoś sobie poradziłem ale dalszego opisu tychże zabudowań, mimo wielokrotnych prób - nie jestem w stanie odczytać. Jeżeli ktoś mógłby mi pomóc byłbym bardzo wdzięczny.
Link do dok.: http://szukajwarchiwach.pl/35/95/0/5/13 ... RGyg56vnaA

Maciej

P.S. Dokument ten nie dotyczy stricte genealogii, ale przeszłości rodzinnej miejscowości. Wobec tego myślę, że to też jest jakaś forma badania historii swoich przodków Wink
Majewska_Renata - 08-12-2017 - 09:59
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Witaj Macieju

Nie wszystko odczytałam, niektórych słów nie jestem też pewna, ale może ktoś mnie poprawi lub odczyta resztę:

"Zabudowania plebańskie
Izba biała z drzewa tartego z alkierzem w którym podłogi nie ma piec biały i kominek (…) murowany okien w drzewo oprawnych dwie w Izbie trzecie w alkierzu. Drzwi dwoje jedne na biegunach drugie na zawiasach żelaznych naprzeciwko której Izba piekarniana i komora z drzwiami na biegunach a przy środku Sieni z dwoma drzwiami na biegunach. Ten cały budynek słomo pokryty zdezelowany i wielkiej potrzebujący reparacji, przy ścianie (…) (…) przybudowana jest (łazienka?), (żyrło?) to (…) za izbą (…). (Swironek?) drewniany w którym drzwi na zawiasach żelaznych z zamkiem (…). Chlewów drewnianych porządkiem wybudowanych słomo pokrytych trzy zdezelowanych i reparacji potrzebujących. Znajdzie się dalej w linii prostopadłej do chlewów są stodoły reperowane pod (…) wszystkie reparacji potrzebujące i (siennik?) z (płoka?) wydowany w których drzwi podwójne na biegunach a klamki żelazne do kłódek wiszących mająca.
(…)
Przy Cerkwi tejże aktualnym jest (…) Wsi (…) (…) Ksiądz Bazyli Kozuchowski prezentowany od JW (…) Jana Potockiego Starosty Kaniowskiego bywszego (…) (…) roku 1796 listopada 29 dnia (…) od JW. X (…) Skarbka Ważyńskiego Biskupa Chełmskiego i Brzeskiego (prze?) Galicją Zachodnią Diecezji Brzeskiej Administratora w 1797 24/13 miesiąca maja."

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
BMaciej - 08-12-2017 - 11:27
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Pani Renato,
bardzo serdecznie dziękuję za tak szybkie rozczytanie zapisu Smile
BMaciej - 08-12-2017 - 20:43
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Jeżeli jeszcze ktoś mógłby rzucić okiem na powyższy dokumenty, to byłbym bardzo wdzięczny.
Szczególnie chodzi mi o brakujące słowa. Takie jakie: "przy ścianie (…) (…) przybudowana jest (łazienka?), (żyrło?) to (…) za izbą" oraz "są stodoły reperowane pod (…) wszystkie reparacji potrzebujące i (siennik?) z (płoka?) wydowany w których drzwi podwójne".
Al_Mia - 08-12-2017 - 22:08
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Dorzucę - zamiast "łazienka" ja widzę stajenka (staienka)

Ala
Kaczmarek_Aneta - 09-12-2017 - 08:15
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Witam,

moje typy:

- kominek z cegeł murowany
- przy ścianie piekarnik przybudowana jest staienka
- z przodu item za izbą
- reperowane pod[łoga]?

Pozdrawiam
Aneta
kwroblewska - 09-12-2017 - 15:04
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
...Przy Cerkwi tejże jest Parochem Wielebny [Jchmość, , Jegomość Pan]? ksiądz Bazyli...
..roku 1796 miesiąca listopada 29 dnia Instalowany od JW [ ]? księdza Porfiryusza [Porfiriusz] Skarbka...
___
Krystyna
BMaciej - 09-12-2017 - 21:47
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Wszystkim serdecznie dziękuję za pomoc i podpowiedzi Smile
Sofeicz - 10-12-2017 - 21:20
Temat postu: Potrzebuję pomocy w rozczytaniu zapisu
Dodam tylko, że drzwi 'na biegunach', to starodawny sposób montowania tychże na wystających czopach drewnianych wpuszczanych w ościeże.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Biegun_(zawiasy)
Łyczkowski_R - 12-12-2017 - 12:29
Temat postu: Rozszyfrowanie nazwy kościoła parafialnego.
Edit:
rdrygas - 12-12-2017 - 12:36
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dzień dobry,

mam problem z odczytaniem i zidentyfikowaniem miejsca urodzenia pana młodego z tego aktu ślubu
https://www.dropbox.com/s/saylk9zzacba4 ... 5.jpg?dl=0

[...] na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Bidermanem młodzianem ogrodnikiem w wsi Zakrzewie zamieszkałym, synem Jana Bidermana już nieżyjącego i Marianny z Hyltermanów w Konstantynowie zamieszkałej małżonków prawnych, w wsi [nieczytelne] urodzonym, lat dwadzieścia kończącym według złożonej metryki [..]
Traczyk_Marcin - 12-12-2017 - 13:17
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Akt ślubu nr2 1846r
Traczyk Walenty

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... -ecs4zal7A
spis
http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... w4q8LfIBNA
Arek_Bereza - 12-12-2017 - 13:22
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
rdrygas napisał:
Dzień dobry,

mam problem z odczytaniem i zidentyfikowaniem miejsca urodzenia pana młodego z tego aktu ślubu
https://www.dropbox.com/s/saylk9zzacba4 ... 5.jpg?dl=0

[...] na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Bidermanem młodzianem ogrodnikiem w wsi Zakrzewie zamieszkałym, synem Jana Bidermana już nieżyjącego i Marianny z Hyltermanów w Konstantynowie zamieszkałej małżonków prawnych, w wsi [nieczytelne] urodzonym, lat dwadzieścia kończącym według złożonej metryki [..]


Załuski, parafia Błędów i tamże w 1815 się urodził



do Traczyk_Marcin
Akt ślubu nr2 1846r
Traczyk Walenty

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... -ecs4zal7A
spis
http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... w4q8LfIBNA

W skrócie:
Mikołaj Traczyk (lat 22, urodzony i zamieszkały Siekluki) – Franciszka Kaźmierska (lat 16, urodzona w Rykach, zamieszkała Siekluki).
Rodzice: on – Jakub i Salomea. Ona – Jan (nieżyjący) i Anastazja
Nie żebym taki lotny był Smile Franciszka mnie pokonała ale jej akt urodzenia jest tu http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/1 ... YVcOF6zUbw
Traczyk_Marcin - 12-12-2017 - 15:29
Temat postu:
Akt nr 27 wieś Siekluki
ślub Kaspra Traczyka


http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/1 ... sxej3Bu_sw
Arek_Bereza - 12-12-2017 - 16:19
Temat postu:
Marcinie, dwie kwestie
1. proszę i dziękuję - dwa proste słowa a jakże warto ich używać,
2. spróbuj sam a tam gdzie masz wątpliwości zostaw puste pole lub znaki zapytania. Inaczej nigdy się nie nauczysz. to nie jest trudny tekst (ten z ostatniego linka)
Pozdrawiam,
Arek
KasiaHH - 12-12-2017 - 17:32
Temat postu: Ok
Pomożecie mi odczytać nazwiska i ewentualne zawody. Siedzę nad tym kilka dni i już nie wiem czy dobrze kombinuję i czy dobrze widzę. Akt 16 Kłodawa
http://www.szukajwarchiwach.pl/54/765/0 ... 5#tabSkany

Z góry dziękuję
Kasia
Lubryczyński_Ireneusz - 12-12-2017 - 17:47
Temat postu:
Hej ale chodzi o akt małżeństwa nr 16?Irek
Arek_Bereza - 12-12-2017 - 17:49
Temat postu:
Też się zastanawiałem Smile
Ignacy Zarębski, urodzony w Kłodawie, lat 19 syn zmarłego Tomasza i Kunegundy Kawczyńskiej, obywateli, czeladnik płuciennik.Ludwika Czałajewska, panna lat 18, urodzona w Kłodawie córka zmarłego Franciszka i Franciszki z Rucińskich, obywateli
Lubryczyński_Ireneusz - 12-12-2017 - 17:53
Temat postu:
Jeśli tak to akt ślubu Ignacego Zarębskiego syna Tomasza i Kunegundy z Kawczyńskich i Ludwiki Czałajewskiej córki Franciszka i Franciszki z Rucińskich? świadkowie Jan Michnowski i Piotr Kazmierski.
KasiaHH - 12-12-2017 - 18:34
Temat postu:
Dziekuje Wam serdecznie a przy Ludwice nie ma nic o zawodzie?
rdrygas - 12-12-2017 - 21:51
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Arek_Bereza napisał:
rdrygas napisał:
Dzień dobry,

mam problem z odczytaniem i zidentyfikowaniem miejsca urodzenia pana młodego z tego aktu ślubu
https://www.dropbox.com/s/saylk9zzacba4 ... 5.jpg?dl=0

[...] na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Józefem Bidermanem młodzianem ogrodnikiem w wsi Zakrzewie zamieszkałym, synem Jana Bidermana już nieżyjącego i Marianny z Hyltermanów w Konstantynowie zamieszkałej małżonków prawnych, w wsi [nieczytelne] urodzonym, lat dwadzieścia kończącym według złożonej metryki [..]


Załuski, parafia Błędów i tamże w 1815 się urodził


Bardzo dziękuje za pomoc :-)
Traczyk_Marcin - 13-12-2017 - 09:51
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Czy ktoś doczyta się z jakiej wsi jest Pan młody i jego świadkowie

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/1 ... JpZ9TFhPAw
Arek_Bereza - 13-12-2017 - 10:00
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Marcinie, zakładam, że chodzi o akt nr 7 - we wsi Żdżarze, zapewne dziś Stare Żdżary, tam mieszkał i urodził się Kazimierz Nowotni (?)
Traczyk_Marcin - 13-12-2017 - 10:05
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
tak z akt 7
dziękuję

tu problem w akcie pierwszym z nazwiskiem panny młodej Agnieszka ........

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/1 ... -ecs4zal7A
Arek_Bereza - 13-12-2017 - 13:21
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Kozana - warto znaleźć akt urodzenia ale są inne akty np. małżeństwa z tej parafii i tam znajdziesz to nazwisko
Traczyk_Marcin - 14-12-2017 - 13:31
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
w akcie 91 nie mogę się doczytać ile lat miał Wawrzyniec Traczyk ojciec narodzonego dziecka

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/2 ... BKTtX1xMkA
kwroblewska - 14-12-2017 - 13:33
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
38 lat liczył
___
Krystyna
Łyczkowski_R - 14-12-2017 - 21:30
Temat postu:
Bardzo proszę o próbę odczytania zaznaczonego tekstu >>> LINK <<<

Tyle ile ja odczytałem: Córka _____ Karola Ossowskiego i Barbary z Ostrowskich małżonków już zmarłych których _____ ______.

Brakuje 3 słów ale jakoś nie mogę rozpoznać co to Sad
Lubryczyński_Ireneusz - 14-12-2017 - 22:02
Temat postu:
Córka niegdyś Kazimierza Ossowskiego i Barbary z Ostrowskich małżonków już zmarłych których sepultury złożyła.

ps; sepultura to odpis aktu zgonu (pochówku)
Wiesław_F - 14-12-2017 - 22:04
Temat postu:
Córka niegdy z Karola Ossowskiego i Barbary z Ostrowskich małżonków już zmarłych, których sepultury złożyła.

Pozdrawiam,
Wiesław_F
Łyczkowski_R - 14-12-2017 - 22:06
Temat postu:
Lubryczyński_Ireneusz & Wiesław_F - Niskie ukłony i WIELKIE podziękowania
Łyczkowski_R - 15-12-2017 - 13:39
Temat postu:
Kurcze nie jestem pewien więc zapytam czy dobrze odczytuję.

W akcie ślubu jest że "...zamieszkała w ojca swego..."

to słowo to asystancyi ? Czyli gdzie ? w domu z ojcem czy jak ?
Arek_Bereza - 15-12-2017 - 13:45
Temat postu:
Zamieszkała tu przecinek, w asystencji ojca swego, czyli w ślubie uczestniczył ojciec, matka zapewne nie żyje. Na drugi raz najlepiej daj link do aktu
BasiaR - 15-12-2017 - 13:49
Temat postu:
Przeczytaj dokładnie, pewnie napisano, że panna stawiła się (była) w asystencji ojca (w towarzystwie) BasiaR
Łyczkowski_R - 15-12-2017 - 14:09
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
Zamieszkała tu przecinek, ...


Ano żeby na tym akcie były jakiekolwiek przecinki pewnie by to i troszkę ułatwiło zadanie.

Arek_Bereza napisał:
...w asystencji ojca swego, czyli w ślubie uczestniczył ojciec...


Dziękuję za naprowadzenie, kompletnie nie przyszło mi do głowy że chodzi tu o to iż ojciec asystował córkę/syna

Arek_Bereza napisał:
Na drugi raz najlepiej daj link do aktu


A chyba nawet dam bo mam jeszcze kłopot z rozczytaniem...

Cytat:
...tudzież panna Anna Rozyna Trynkielówna dowodząca aktem ____ od ____ ____ Gminy Woli Krokockiej iż skończyła rok osiemnasty wieku swego, która do tego przy rodzicach zamieszkała w asystancyi ojca swego Andrzeja Trynkla ewangelika _________________ wsi Woli Krokockiej...


>>> LINK do AKTU <<<

Gdyby ktoś był łaskaw to poproszę o rozszyfrowanie brakujących słów.

ps. ów tekst zaczyna się od tego ostatniego czerwonego zakreślenia
Arek_Bereza - 15-12-2017 - 14:32
Temat postu:
... aktem znania od We (Wielmożnego) Wójta
...ewangelika zamieszkałego we wsi Woli Krokockiej
akt znania - dokument wystawiany przez wójta czy sąd pokoju w przypadku braku odpisu aktu chrztu. Stawali świadkowie i zeznawali co wiedzą o Annie Rozynie, że znają ją tyle a tyle lat, że rodziców znają etc. - potwierdzali tożsamość. Jeśli zachowały się alegata (patrz baza Pradziad) dla tego rocznika tej parafii, to jest szansa, że taki akt znania możesz sobie przeczytać
Łyczkowski_R - 15-12-2017 - 15:02
Temat postu:
Bardzo dziękuję za odczytanie i wytłumaczenie.

Niestety już wcześniej patrzyłem że nie zachowały się żadne załączniki dopiero od 1819 roku coś jest. Tak więc to jest najstarszy dokument jaki udało mi się znaleźć dotyczący rodziny Łyczkowskich i dalej już nie przebrnę.
Kiepska sprawa również z aktem zgonu Wojciecha, przewertowałem mnóstwo dokumentów w różnych parafiach i nic. Zapadł się pod ziemię. Wiem mniej więcej w jakich latach zmarł ale aktu brak. Rozynę znalazłem na cmentarzu ewangelickim.

Jeśli masz doświadczenie w alegatach to podpowiedz jak długo oczekuje się na odpowiedź z archiwum ?

A tak po za tym szukając akt rodziny Łyczkowskich natrafiłem na kilka błędów w indeksach. Komu i jak to mogę zgłosić ?
Arek_Bereza - 15-12-2017 - 16:33
Temat postu:
Wojciech zmarł między 1840 a 1854 a droga była kręta jak widać -Małyń, Smardzew, Sieradz. A gdzie zmarła Rozyna tak z ciekawości ?
Pozostają parafie ewangelickie, których pewnie wielu nie ma w indeksach. Były też filiały parafii ewangelickich, które prowadziły księgi. 1810-1825 masz rejestrację cywilną prowadzoną przez księży katolickich (urzedników usc) ale potem to już po wyznaniu.
Doświadczenia z czasem działania archiwum różne więc nie powiem, bo z Łodzią nie miałem.
Korekty - przy indeksach masz taki napis - zgłoś poprawkę, kliknij i dalej Cię pokieruje
Łyczkowski_R - 15-12-2017 - 16:44
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
Wojciech zmarł między 1840 a 1854 a droga była kręta jak widać -Małyń, Smardzew, Sieradz. A gdzie zmarła Rozyna tak z ciekawości ?


Potem rodzina mieszkała w Podłężycach, a na koniec w Stawiszczu (od Stawiskich) i tam już urodził się mój dziadek i ojciec

Zmarła w Rzechcie w 1857r pochowana na cmentarzu ewangelickim w Zduńskiej Woli >>> LINK <<<
Arek_Bereza - 15-12-2017 - 16:55
Temat postu:
A widziałeś akt ślubu siostry Wojciecha - także córka Wojciecha i Agnieszki Król - Rozalia Łyczko bierze ślub w Sieradzu w 1822, urodziła się w parafii Błaszki, niedaleko.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=927
Akta u Mormonów ale z kluczykiem, urodzenia do 1782 bez kluczyka https://www.familysearch.org/search/cat ... %20Library
Łyczkowski_R - 15-12-2017 - 17:18
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
A widziałeś akt ślubu siostry Wojciecha - także córka Wojciecha i Agnieszki Król - Rozalia Łyczko bierze ślub w Sieradzu w 1822, urodziła się w parafii Błaszki, niedaleko.

Tak widziałem. Zaraz rodzi im się dziecko, Rozalia umiera przy porodzie, a dziecko 4,5 tygodnia później. Ot taka tragiczna historia.

Do tego znalazłem akt zgonu Augusta Łyczkowskiego brata Wojciecha, również pochowany na cmentarzu ewangelickim w Zd-Woli. >>> LINK <<< (Umiałbyś odczytać nazwę wsi w której się urodził ?) Sądzę iż Wojciech również jest tam pochowany, ale dokumentu nie mam żadnego.

Po za tym powinien być również akt zgonu ^ich ojca również Wojciecha i też go nigdzie nie ma
Grazyna_Gabi - 16-12-2017 - 18:15
Temat postu:
Łyczkowski_R napisał:

Do tego znalazłem akt zgonu Augusta Łyczkowskiego brata Wojciecha, również pochowany na cmentarzu ewangelickim w Zd-Woli. >>> LINK <<< (Umiałbyś odczytać nazwę wsi w której się urodził ?)


Miejscowosc odczytuje - we wsi Stusk pod miastem Stawiszynem -
o ile Stawiszyn mamy to takiej wsi w okolicy nie widze.
Gdyby nie ten Stawiszyn mozna by bylo wziasc pod uwage miejscowosc
Sluska.
Wedlug indeksow z genealogy.net taka miejscowosc byla i jest.
Julianna Ossowska * 1838 Stuska/Starzyska + 1840 Stuska/Starzyska
Andreas Ossowski * 1846 Stuska/Starzyska
Jacob Ossowski * 1841 Stuska/Starzyska/Sloska
Stuska to wies Tuszkowy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tuszkowy
https://pl.wikipedia.org/wiki/Starzyska

Grazyna
Łyczkowski_R - 16-12-2017 - 19:52
Temat postu:
Grazyna_Gabi napisał:
Łyczkowski_R napisał:

Do tego znalazłem akt zgonu Augusta Łyczkowskiego brata Wojciecha, również pochowany na cmentarzu ewangelickim w Zd-Woli. >>> LINK <<< (Umiałbyś odczytać nazwę wsi w której się urodził ?)


Miejscowosc odczytuje - we wsi Stusk pod miastem Stawiszynem -
o ile Stawiszyn mamy to takiej wsi w okolicy nie widze.
Gdyby nie ten Stawiszyn mozna by bylo wziasc pod uwage miejscowosc
Sluska

Grazyna


Wcześniej miałem koncepcję że mogła to być wieś Strugi i że Wojciech przekręcił trochę nazwę podając ją księdzu i ksiądz wpisał do co dosłyszał Struk, a że nie znał takiej wsi to zapytał jakie tam jest miasto najbliżej więc pojawił się Stawiszyn. Ale pogrzebałem, poszukałem i z tego co udało mi się ustalić w owych latach wsi Strugi jeszcze nie było. W metrykach z parafii Kościelec (bo tam ochrzczony był Wojciech) pojawia się miejscowość Słuszków być może da się ją przekręcić jako Słusk ? Stamtąd do Stawiszyna też nie daleko.

Co wy na to ?

Edit: >>> LINK <<< w/g tego spisu moja teoria jest wielce prawdopodobna gdyż wcześniej funkcjonowała nazwa Sluskowo, więc wśród ludności mogły krążyć różne wariacje tej nazwy. Tym bardziej iż Wojciech zbyt długo tam nie mieszkał więc mógł nie pamiętać dokładnie nazwy wsi.
Izabela_Marzol - 17-12-2017 - 15:12
Temat postu:
Witam serdecznie,

chciałabym poprosić o pomoc w odczytaniu fragmentu aktu zgonu zaznaczonego na czerwono. Poproszę również o potwierdzenie wieku zmarłej osoby, 98 lat?

https://images84.fotosik.pl/939/48d03012f00c3ad1.jpg

Prośba już nieaktualna.
kujawa_cezary - 17-12-2017 - 15:57
Temat postu:
Izabela_Marzol napisał:
Witam serdecznie,

chciałabym poprosić o pomoc w odczytaniu fragmentu aktu zgonu zaznaczonego na czerwono. Poproszę również o potwierdzenie wieku zmarłej osoby, 98 lat?

https://images84.fotosik.pl/939/48d03012f00c3ad1.jpg


Izabelo,

Jeżeli zamieszczasz taką samą prośbę na sąsiednim forum to wypada o tym poinformować, tak aby ktoś nie musiał trudzić się na marne lub dublować pracę innych.

http://www.forgen.pl/forum/viewtopic.ph ... 9b#p135401
Traczyk_Marcin - 18-12-2017 - 09:06
Temat postu:
Akt 75

Mam problem z odczytaniem pierwszej zgłaszającej osoby jak i informacji o rodzicach Salomei .

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/2 ... uRDNCycMug
kujawa_cezary - 18-12-2017 - 09:09
Temat postu:
Traczyk_Marcin napisał:
Akt 75

Mam problem z odczytaniem pierwszej zgłaszającej osoby jak i informacji o rodzicach Salomei .

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/2 ... uRDNCycMug


Sebastian Kumor.

Córka Urbana i Franciszki wyrobników z Kiełbowa.
BasiaR - 18-12-2017 - 09:45
Temat postu:
Zgłaszający Sebastian Kumor 50 lat i Stanisław Kucharczyk 28 lat, włościanie gospodarze, zmarła Salomea Traczyk, 8 tygodni córka Urbana i Franciszki wyrobników. Pozdrawiam BasiaR
Traczyk_Marcin - 18-12-2017 - 13:00
Temat postu:
proszę o pomoc przy rozczytaniu 81 aktu

"Jakub Traczyk gospodarz .......... 54 lata liczący "
http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/3 ... hsq69mEDiw
Łyczkowski_R - 18-12-2017 - 13:40
Temat postu:
Traczyk_Marcin napisał:
proszę o pomoc przy rozczytaniu 81 aktu

"Jakub Traczyk gospodarz .......... 54 lata liczący "
http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/3 ... hsq69mEDiw


Z Siekluk - nazwa miejscowości
Traczyk_Marcin - 18-12-2017 - 13:48
Temat postu:
dziękuję . Faktycznie teraz to ewidentnie widzę tam z Siekluk Embarassed Embarassed
Łyczkowski_R - 18-12-2017 - 14:03
Temat postu:
Traczyk_Marcin napisał:
dziękuję . Faktycznie teraz to ewidentnie widzę tam z Siekluk Embarassed Embarassed


Spoko loko, nie raz miałem takie zaćmienie Laughing , a po takiej ilości aktów jakie przeglądnąłem to już troszczę się nauczyłem że najczęściej w tym miejscu występuje nazwa miejscowości
Traczyk_Marcin - 18-12-2017 - 20:48
Temat postu:
potrzebuję waszej pomocy z aktem 56 , ile ma lat Marianna matka Franciszki

równe 40?

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/125/0 ... 0hnAzNodVw
kujawa_cezary - 18-12-2017 - 20:52
Temat postu:
Tak, równe 40.
Traczyk_Marcin - 19-12-2017 - 15:01
Temat postu:
w akcie 20 potrzebna mi pomoc z wiekiem zmarłego Andrzeja Traczyka
http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/2 ... qwK8GRcjNA

co jest po wieku dziecka a przed ............... Franciszka i Agaty małżonków Traczyków .
Lubryczyński_Ireneusz - 19-12-2017 - 15:09
Temat postu:
lat cztery życia mający syn wyżej wyrażonego Franciszka i Agaty pzdr
Traczyk_Marcin - 19-12-2017 - 15:45
Temat postu:
Może coś wyczytacie z tego aktu 29 Katarzyna Traczyk


http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/3 ... eljGrlRrOQ
Grzegorz_Polak - 19-12-2017 - 16:22
Temat postu:
Działo się w Błotnicy dnia 8 lutego 1855 roku o godzinie 8 rano. Stawił się Wawrzyniec (?) Traczyk mąż zmarłej lat 50 i Piotr Ducharczyk (?) lat 33 gospodarze z Kiełbowa i oświadczyli iż onegday o godzinie iedenastey rano umarła w Kiełbowie Katarzyna z Woźniaków (?) Traczyk gospodyni z Kiełbowa lat 47 mająca zostawiwszy męża i dzieci ośmioro.
Po przekonaniu się naocznie...
Traczyk_Marcin - 19-12-2017 - 18:51
Temat postu:
podziekował serdecznie
michal72 - 19-12-2017 - 21:30
Temat postu:
Grzegorz_Polak napisał:
Działo się w Błotnicy dnia 8 lutego 1855 roku o godzinie 8 rano. Stawił się Wawrzyniec (?) Traczyk mąż zmarłej lat 50 i Piotr Ducharczyk (?) lat 33 gospodarze z Kiełbowa i oświadczyli iż onegday o godzinie iedenastey rano umarła w Kiełbowie Katarzyna z Woźniaków (?) Traczyk gospodyni z Kiełbowa lat 47 mająca zostawiwszy męża i dzieci ośmioro.
Po przekonaniu się naocznie...


Akt ślubu ich syna potwierdza zarówno Wawrzyńca i z Woźniaków
http://szukajwarchiwach.pl/58/124/0/1/6 ... RWHPcla-uw
radoslawpiwowarski - 20-12-2017 - 12:43
Temat postu:
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu zaznaczonego fragmentu:
zamieszczam z dwóch różnych akt:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f05c0fbe9c9f7790
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c1ead29d943df3f0

z góry dziękuję za pomoc!

Piwowarski
kwroblewska - 20-12-2017 - 14:09
Temat postu:
radoslawpiwowarski napisał:
Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu zaznaczonego fragmentu:
zamieszczam z dwóch różnych akt:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/f05c0fbe9c9f7790
https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/c1ead29d943df3f0

z góry dziękuję za pomoc!

Piwowarski


...zołnierzem Woysk Rossyiskich czyli maytkiem czterdziestego trzeciego Eqwipażu flotskiego, w Swięcicy w służbie lokayskiej zamieszkałym..
____
Krystyna
Paulina_W - 21-12-2017 - 18:22
Temat postu:
Dobry wieczór,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki z AU:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a2620add67c4acbb
Ja widzę Despejonka. Czyli Despej?
Z góry serdecznie dziękuję.
Żygadło_Piotr - 22-12-2017 - 12:33
Temat postu: Akt ślubu, Czyżewski Łukasz Cerekiew 1853
Witam

Poproszę o odczyt danych z aktu zawarcia związku małżeńskiego Łukasza Czyżowskiego z Józefą, akt nr 16

http://www.szukajwarchiwach.pl/58/129/0 ... hG2DvH_-0w

Dziękuje i pozdrawiam
MonikaMaru - 22-12-2017 - 16:10
Temat postu: Akt ślubu, Czyżewski Łukasz Cerekiew 1853
Piotrze, ten akt jest po polsku. Niczego nie odczytałeś?
Żygadło_Piotr - 22-12-2017 - 16:31
Temat postu: Akt ślubu, Czyżewski Łukasz Cerekiew 1853
Moniko, mogę odczytać początek ale mam problem z rodzicami pary młodej jak i nazwiskiem panny młodej.

Pozdrawiam
mmoonniiaa - 22-12-2017 - 17:04
Temat postu: Akt ślubu, Czyżewski Łukasz Cerekiew 1853
Piotrze,
poniżej odczytany fragment:

"między Łukaszem Czyżowskim [...] z Jana już nieżyjącego i Agnieszki Marianny z Polaków małżonków Czyżowskich a panną Józefą Gomulonką, córką Wincentego i Zofii małżonków Gomułów"

Pozdrawiam,
Monika
Żygadło_Piotr - 22-12-2017 - 17:14
Temat postu: Akt ślubu, Czyżewski Łukasz Cerekiew 1853
Dzięki Smile

Pozdrawiam
Kamiński_Janusz - 25-12-2017 - 19:07
Temat postu:
Paulina_W napisał:
Dobry wieczór,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska matki z AU:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/a2620add67c4acbb
Ja widzę Despejonka. Czyli Despej?
Z góry serdecznie dziękuję.


Katarzyna Despeionka
Klaudia_Cz - 26-12-2017 - 20:56
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=383
Nie mogę rozczytac aktu nr 135 pierwszego od gory
Jedyne co rozumiem to ojciec Józef Kowalczyk lat 21 matka z Kurzynskich? Lat 20 i imię dziecka to Katarzyna.
Miejscowość to chyba Dworszowice?
Prosze o jak najwięcej informacji
mmoonniiaa - 26-12-2017 - 21:49
Temat postu:
15.11.1832 o godzinie 5 wieczór
ojciec: Józef Kowalczyk, lat 21, na rolnictwie w Dworszowicach zamieszkały
świadkowie: Wincenty Olesiak, lat 23 i Stanisław Zimowski, lat 30, włościanie na rolnictwie w Dworszowicach
Katarzyna - dziecko urodzone w domu pod numerem 4, w dniu dzisiejszym (15.11) o godzinie 12 w południe
matka: Konstancja z Kurzyńskich, lat 20
rodzice chrzestni: Kazimierz Kurzynoga i Marianna Grzesiakowa

Pozdrawiam,
Monika
Klaudia_Cz - 27-12-2017 - 12:18
Temat postu:
Dziękuję.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 10&y=0
Co jest napisane na marginesie koło aktu 21, tam gdzie jest brązowa plama?
mmoonniiaa - 27-12-2017 - 12:31
Temat postu:
To jest dopisek o panu młodym: "wdowcem włościanem we wsi Niwiskach zamieszkałym"

Pozdrawiam,
Monika
Klaudia_Cz - 27-12-2017 - 13:09
Temat postu:
No to wszystko mi wyjaśnia, dziękuję bardzo, nareszcie coś ruszy.
Traczyk_Marcin - 27-12-2017 - 13:14
Temat postu:
Witam
Mam problem z rozczytaniem aktu 2

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/2 ... -ecs4zal7A

doczytałem jakieś strzępki
Pan młody to Mikołaj Traczyk chyba z Siekluk rodzice jego to Jakub i Salomea
mmoonniiaa - 27-12-2017 - 13:25
Temat postu:
26.01.1846 o godzinie 12
Mikołaj Traczyk, młodzian, syn Jakuba i Salomei Traczyków, urodzony i zamieszkały w Sieklukach, lat 22
panna Franciszka Kosmierska, córka Jana już nieżyjącego i Anastazji, urodzona w Rykach, w wsi zaś Sieklukach na służbie zostająca, lat 16

Pozdrawiam,
Monika
mpawlowska - 28-12-2017 - 09:47
Temat postu:
Dzień dobry,
Mam problem z odczytaniem aktu ślubu nr 11 z 1874 r w języku rosyjskim – danych przodka Tomasza – wiek, imiona i nazwiska rodziców, gdzie był urodzony / ochrzczony oraz zawód. Mieszkał w Bodzechowie.

Podaję linki do aktu ślubu nr 11 (w poczekalni, parafia Denków) (zdjęcie 7787):
http://poczekalnia.genealodzy.pl/gal/in ... YmM4YzQzYQ

oraz podaję fragment z raptularza z tejże parafii – akt nr 11 (zdjęcie 9325):
http://poczekalnia.genealodzy.pl/gal/in ... YxZjU2OTUw

Pozdrawiam, Monika
Majewska_Renata - 28-12-2017 - 11:42
Temat postu:
Witaj Moniko

Powinnaś wstawić tego posta do działu tłumaczeń - ten wątek jest przeznaczony do odczytywania metryk napisanych po polsku, ale chyba dopiero zaczynasz, więc Ci pomogę:

Pan młody: Tomasz Tobiasz, lat 25, kawaler, syn Szymona (już zmarł) i Anny Rozpierskiej, zamieszkały w Bodzechowie przy matce, urodzony w Grzybowie parafia Szczeglice. Panna młoda: Wiktoria Chlebowna, panna, lat 21, córka Michała i Katarzyny Gromkowej (Gromek), urodzona i zamieszkała przy rodzicach w Bodzechowie
Pozdrawiam serdecznie,
Renata
mpawlowska - 28-12-2017 - 12:00
Temat postu:
Renato,
dziękuję serdecznie za pomoc.
Pozdrawiam
Monika
Traczyk_Marcin - 28-12-2017 - 13:18
Temat postu:
witam
w akcie 23 mam problem z rozczytaniem urywka w pierwszej zapowiedzi
"pomiędzy Antonim Jagiellakiem przy rodzicach w Rykach zamieszkałym i w ich.............. Wojciecha i Petroneli "

http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/3 ... Tm7Wqgq2KA
mmoonniiaa - 28-12-2017 - 13:27
Temat postu:
"i w ich assystencyi" - czyli byli obecni

Pozdrawiam,
Monika
marek755 - 28-12-2017 - 13:27
Temat postu:
"i w ich asystencji", czyli w ich obecności
Traczyk_Marcin - 28-12-2017 - 13:41
Temat postu:
bez Was nic połowy bym nie rozczytał
Klaudia_Cz - 28-12-2017 - 15:45
Temat postu:
https://i.imgur.com/XFwVtZz.jpg
Akt 42, ojciec to Idzi Grajoszek a matka Marianna jaka ?
Obaj po 23 lata jeśli mnie wzrok nie myli
marzec_jadwiga - 28-12-2017 - 17:55
Temat postu:
Marianna Raducka.
Oboje po 23 lata.

Jadwiga
Traczyk_Marcin - 28-12-2017 - 20:17
Temat postu:
Może komuś się uda to rozczytać

Akt 12 z 1822r
Kozana Nikodem i Traczyk Anna


http://szukajwarchiwach.pl/58/125/0/1/3 ... zv3gqZe1iQ
mmoonniiaa - 28-12-2017 - 21:49
Temat postu:
Marcin,
podaj, co już odczytałeś, a które fragmenty są dla Ciebie trudne do odczytania.

Pozdrawiam,
Monika
Traczyk_Marcin - 28-12-2017 - 22:11
Temat postu:
Siekluki
Roku bieżącego dnia pierwszego czerwca stawił się Nikodem Kozana kawaler w Okreglicy służący mający ....... metryki 19 lat skończone Piotra i Marianny z Kucharczyków Kozanów syn.Stawiła się ...... swojego panna Anna Traczyk przy ....... w Sieklukach zamieszkała ............................ Jana i Zofii z ........ Traczyków
mmoonniiaa - 28-12-2017 - 22:23
Temat postu:
Uzupełnienie:

Roku bieżącego dnia pierwszego czerwca przed nami proboszczem jak w akcie pierwszym stawił się w asystencji swoich rodziców Nikodem Kozana kawaler w Okręglicy służący mający podług miejscowej metryki lat 19 skończonych Piotra i Marianny z Kucharczyków Kozaniów syn. Stawiła się także w asystencji ojca swego panna Anna Traczykowna przy ojcu w Sieklukach zamieszkała dowodząca miejscową metryką iż skończyła wieku swego rok osiemnasty Jana i Zofii z Kołatkoskich Traczyków córka.

Pozdrawiam,
Monika
Traczyk_Marcin - 28-12-2017 - 22:25
Temat postu:
"podług miejscowej metryki" tego za diabła nie dałem rady Sad

Bardzo dziękuje
mago1989 - 02-01-2018 - 00:19
Temat postu:
Co może oznaczać zapis w akcie małżeństwa : Józefy już zmarłej, której mąż podówczas w wojsku się znajdował. Akt z 1859 r. Mąż Józefy, ojciec panny młodej ur. się w 1803 r. parafia Dzierzgowo, Kluczyce, Secemin te okolice. Czy może chodzić o powstanie listopadowe ?
Sroczyński_Włodzimierz - 02-01-2018 - 00:21
Temat postu:
odcyfrowujemy zapis
tzn podlinkuj kopie
denker09 - 02-01-2018 - 13:46
Temat postu: akt urodzenia 2 łask 1825
Witam,
Prosiłbym o pomoc w odcztaniu fragmentu tesktu z aqktu urodzenia nr 2
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1651

a mianowisice pro fragmenicie " (6 linijka) Franciszka Wiśniewska lat dwadziescia majaca...." no i niestety reszta jest dla mnie średnio jasna... Do tego memntu potrafie odczytać co jest napisaned ale potem oprocz imienia Tomasz nie wiem za bardzo wiele poza nielicznymi słowami.
Dziekuje za pomoc
Bartlomiej D
Krystyna.waw - 02-01-2018 - 14:02
Temat postu:
stanu wolnego na służbie w xx xx w domu bez numeru porodziła dziecię płci męskiej które nam ukazano i któremu dano imię Tomasz.
Rzeczone oświadczenie i okazanie nastąpiło w przytomności Jana xxx lat 73 kościelnego i Marcina Cymańskiego mającego lat 28 organisty w xx zamieszkałych
mmoonniiaa - 02-01-2018 - 14:16
Temat postu:
I jeszcze drobne uzupełnienie/korekta:

"na służbie w Łasku pozostająca"
"w przytomności Jana Ceterskiego"
"i Marcina Cywińskiego"
"w Łasku zamieszkałych"

Pozdrawiam,
Monika
Monis0105 - 03-01-2018 - 22:04
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Proszę o pomoc. Pewnie znajdzie się tu ktoś bardziej obeznany w temacie niż ja. Nie potrafię rozszyfrować Gubernii i parafii z których pochodzą moi przodkowie. Byłby ktoś tak miły i pomógł mi w tym?



akt 27

http://szukajwarchiwach.pl/35/1659/0/2. ... /#tabSkany
Lubryczyński_Ireneusz - 03-01-2018 - 22:10
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Witam ja odczytuje tak:
Michał Kaczkowski urodzony w Maryanowie gubernii i powiecie radomskim, a jego wybranka Ludwika urodzona w Olszowej Dąbrowie gubernii i powiecie radomskim (myśle że chodzi o okolice Głowaczowa)- Irek

a tu link do aktu urodzenia Ludwiki Chmielewskiej akt 37 z 1842 Głowaczów
http://szukajwarchiwach.pl/58/131/0/1/3 ... H0rQrJHRig

a tu link do aktu urodzenia Michała Kaczkowskiego akt nr 51 z 1834 Brzóza
http://szukajwarchiwach.pl/58/127/0/1/2 ... G1a7oXA2SQ

tu z kolei znajdziesz rodzeństwo Michała
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... p;to_date=
Monis0105 - 03-01-2018 - 22:32
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Bardzo serdecznie dziękuje!Co prawda z aktu ślubu wychodzi, że powinna się urodzić ok. 1837, ale dane rodziców się zgadzają, więc chyba przy ślubie zawyżono wiek Ludwiki.


Dziękuję za oba akty, za poświęconą chwilę i za pomoc.
Lubryczyński_Ireneusz - 03-01-2018 - 22:38
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Ludwika w akcie ma lat 17 a wiec? 1859 - 17 = 1842 zgadza się?Smile)))
Monis0105 - 03-01-2018 - 22:49
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Przepraszam, zgubiłam się we własnych notatkach. Nie wiem czemu zanotowałam, że Ludwika w chwili ślubu ma 22 lata Smile
Adriano941 - 13-01-2018 - 11:41
Temat postu: Akt urodzenia - Franciszek Kempiński 1847, j.polski - OK
Witam, nie mogę odczytać niektórych informacji z aktu w języku Polskim:
oto link: http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,202967,16

Rok: 1847
Akt: 86
Imię nazwisko: Franciszek Kempiński
Parafia: Połaniec

Pozdrawiam
Z góry Dziękuję !
marzec_jadwiga - 13-01-2018 - 14:50
Temat postu: Akt urodzenia - Franciszek Kempiński 1847, j.polski
Witaj

Napisz wszystko, co odczytałeś, a miejsca nieczytelne dla Ciebie wykropkuj.
Nawiasem mówiąc, akt ten jest bardzo czytelny.

Jadwiga
Adriano941 - 14-01-2018 - 09:41
Temat postu: Akt urodzenia - Franciszek Kempiński 1847, j.polski
Działo się w …. Połańcu dnia szesnastego stycznia tysiąc osiemset czterdziestego siódmego(lub osmego) roku o godzinie ósmej wieczorem – Stawił się Sebastyan Kempiński włościanin rolnik we wsi Okrągły zamieszkały, lat czterdzieści mający, w obecności Franciszka Olearskiego lat czterdzieści …., Kacpra …. Lat czterdzieści pięć liczących obu włościanin rolników w Okrągły zamieszkałych i okazał Nam dziecię płci męskiej które urodziło się w domu jegi pod Numerem …. wczorajszym bieżącego miesiąca i roku o godzinie czwartej rano. Oświadczając że jest synem jegi i ??Józefy Olearskiej?? lat trzydzieści dwa mającej jego małżonki._ Dziecięciu temu na chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Franciszek a Rodzicami jego chrzestynmi byli Franciszek Olearski i Barbara …. Z Okrągły_ Akt ten …. I świadkom przeczytany przez Nas podpisany …. Gdyż …. Osoby pisać nie umieją

Kilka słów mi brakuje
mmoonniiaa - 14-01-2018 - 10:51
Temat postu: Akt urodzenia - Franciszek Kempiński 1847, j.polski
Adrian,
poniżej uzupełnienie/poprawki:

Działo się w mieście Połańcu dnia szesnastego stycznia tysiąc osiemset czterdziestego siódmego roku o godzinie siódmej wieczorem. Stawił się Sebastian Kempiński włościanin rolnik we wsi Okrągłej zamieszkały, lat czterdzieści mający, w obecności Franciszka Olearskiego lat czterdzieści tudzież, Kacpra Bednarskiego lat czterdzieści pięć liczących obu włościan rolników w Okrągłej zamieszkałych i okazał Nam dziecię płci męskiej które urodziło się w domu jego pod numerem siódmym na dniu wczorajszym bieżącego miesiąca i roku o godzinie czwartej rano. Oświadczając że jest spłodzone z niego i Józefy z Olearskich lat trzydzieści dwa mającej jego małżonki. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Franciszek a rodzicami jego chrzestnymi byli Franciszek Olearski i Barbara Brodzina z Okrągłej. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany przez Nas podpisany został, gdyż stawające osoby pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
Adam.55 - 15-01-2018 - 12:24
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Witam!
mam prośbę a raczej pytanie, czy tekst zapisany między podpisem wójta a pisarza jest w języku polskim? bo nie mogę go jakoś rozgryźć Wink

http://prntscr.com/i0nt7j
kwroblewska - 15-01-2018 - 13:42
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Adam.55 napisał:
Witam!
mam prośbę a raczej pytanie, czy tekst zapisany między podpisem wójta a pisarza jest w języku polskim? bo nie mogę go jakoś rozgryźć Wink

http://prntscr.com/i0nt7j


Po niemiecku wg mnie. A z którego roku jest ten dokument?

Wstaw do tłumaczeń z j. niemieckiego.
____
Krystyna
Adam.55 - 15-01-2018 - 17:57
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
jest to rok 1915.
Podrzucę na tłumaczenia zgodnie z Pani radą Wink
BMaciej - 16-01-2018 - 13:17
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Witam,
proszę o pomoc w rozczytaniu zaznaczonego fragmentu - https://zapodaj.net/c99f8dd5d5005.png.html
Mi udało się rozczytać tylko: "Obraz w _____ _____ stojących (?)oprócz _______ "
Płowik_Hubert - 16-01-2018 - 14:20
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Powiedz czego to fragment? Jakiś inwentarz kościoła? Z którego regionu Polski?
Ja tam widzę "Obraz w innych innie? stojących oprócz Namiesnych z moskiewskiemi siedmnasać?"
Bardzo dziwne zdanie. Czyżby to Kresy i wpływy gwary kresowej?
BMaciej - 16-01-2018 - 17:06
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Tak, jest to inwentarz dawnej cerkwi unickiej w Krzyczewie nad Bugiem. " Obraz w innych innie..." - czy może chodzić o ikonostas?
MonikaMaru - 16-01-2018 - 17:52
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
A ja widzę tak:
Obrazów roznych roznie stojących oprócz namies(t)nych z moskiewskimi siedmnascie.
BMaciej - 16-01-2018 - 22:30
Temat postu: Re: Pomoc w odszyfrowaniu aktu
Dziękuję za pomoc Wink
Krystyna.waw - 17-01-2018 - 19:51
Temat postu: Adolf Zachariasz Skulski
Akt urodzenia Adolfa Zachariasza Skulskiego
Warszawa św. Krzyż 1854 akt 1026
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Chodzi mi o ten dopisek na marginesie - chyba z 1904 roku
Końcówka "małżonki Albiny z Szubartowskich Justyny dwóch imion" to o jego matce.
A początek? Informacja o jego śmierci?
ewa_os - 17-01-2018 - 20:21
Temat postu: Adolf Zachariasz Skulski
Na podst orzeczenia Warsz. Okręg.Sądu z dn.05.08.1904 należy po słowach "małżonki Albiny" dodać "Justyny dwóch imion" czyli Albiny Justyny z Szubartowskich

Ewa
MonikaMaru - 17-01-2018 - 20:24
Temat postu: Adolf Zachariasz Skulski
Chodzi o dodanie w akcie metrykalnym do imienia Albiny z Szubartowskich drugiego jej imienia "Justyna", a należy dokonać tego na podstawie orzeczenia Sądu z 1904r.
Krystyna.waw - 17-01-2018 - 20:31
Temat postu: Adolf Zachariasz Skulski
Jesteście niezawodne
jakub336 - 20-01-2018 - 22:17
Temat postu: Dwa słowa w akcie urodzenia ?
Witam,
Mam prośbę o pomoc w odczytaniu aktu nr 2 Joanes syn Maryanny Flis. chodzi o trzecie i ostatnie słowo z rubryki - "matka"
Pozdrawiam,
Sylwester

https://www.fotosik.pl/zdjecie/fc4c50d51a7b60e7
Du_Das - 20-01-2018 - 23:08
Temat postu:
Sylwestrze,

serva - służąca
e Krządka oriunda - (pochodzi) z Krządka
jakub336 - 20-01-2018 - 23:12
Temat postu:
Du_Das napisał:
Sylwestrze,

serva - służąca
e Krządka oriunda - (pochodząca) z Krządka


Dzięki, za pomoc !
Pozdrawiam,
Sylwester
Adam.55 - 29-01-2018 - 15:18
Temat postu:
Proszę o odczytanie aktu ślubu nr 10 z Połajewa. Wiem, że imiona Małżonków to Jakub Wysocki i Józefa Wesołowska.Proszę o resztę informacji dotyczących ślubujących oraz ich rodziców(miejsce zamieszkania, ew.informacje dotyczące zgonu)

link:
http://www.rapidshare.com.cn/SMoRftw

Pozdrawiam
Adam
carmilla - 29-01-2018 - 16:03
Temat postu:
Adam.55 napisał:
Proszę o odczytanie aktu ślubu nr 10 z Połajewa. Wiem, że imiona Małżonków to Jakub Wysocki i Józefa Wesołowska.Proszę o resztę informacji dotyczących ślubujących oraz ich rodziców(miejsce zamieszkania, ew.informacje dotyczące zgonu)

link:
http://www.rapidshare.com.cn/SMoRftw

Pozdrawiam
Adam


Połajewo
10

Działo się w Połajewie dnia 17 listopada 1849 o godzinie 12 w południe. Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Wojciecha Pietrzaka gospodarza lat 40 i Wojciecha Gumińskiego gościnnego lat 39 liczących, obydwu z Połajewa zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy Jakobem Wysockim fornalem z Połajewa i tamże urodzonym z Augustyna Wysockiego zmarłego w Słomkowie i Karoliny z Kowalskich w Połajewie zmarłej, katolikiem młodzianem lat 19 mającym a panną Józefą Wesołoską służącą z Połajewa, lat 23 mającą, urodzoną w Połajewku z Tomasza Wesołoskiego zmarłego w Połajewie i tu zamieszkałej Katarzyny z Gurczak. Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach 28 października, 4 i 11 miesiąca i roku bieżącego w kościele Połajewskim. Tamowanie małżeństwa nie zaszło; jako też zezwolenie ustne matki nowozaślubionej przytomnej aktowi małżeństwa nastąpiło. Małżonkowie nowi oświadczyli iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, którzy pisać nie umieją.
X. Bukowski RKP
Klaudia_Cz - 29-01-2018 - 20:49
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1824
Maciej Chrzanowski syn Franciszka i Marianny z ...? Bałów, Batów?
BMaciej - 29-01-2018 - 21:20
Temat postu:
Wg mnie: "Maciej Chrzanowski syn Franciszka i Marianny z Bałów już zmarłych małżonków Chrzanowskich we wsi Rząśni zrodzonym"
Klaudia_Cz - 30-01-2018 - 15:44
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1776
Gertruda Gwazda urodzona na dniu którym?

edit: a propos Macieja Chrzanowskiego
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
tu jest napisane Rulów, nie wiem w końcu
Krystyna.waw - 30-01-2018 - 16:14
Temat postu:
Gertruda - dziewiątym miesiąca października
marcin_satała - 02-02-2018 - 17:25
Temat postu: Potrzebuje pomocy w rozczytaniu ślubu Augustyna Szota OK
Witam
Potrzebuje pomocy w rozczytaniu aktu ślubu Augustyna Szota
nie mogę odczytać miejscowości. I od piątej linijki i zaczynającego się od słów- złożonej Metryki Chrztu do ósmej do Marcina i Magdaleny Szotów.
Akt 15
http://szukajwarchiwach.pl/29/329/0/2/9 ... 4vKfa38kYw
Dziękuje
Kamiński_Janusz - 02-02-2018 - 18:43
Temat postu: Potrzebuje pomocy w rozczytaniu ślubu Augustyna Szota
marcin_satała napisał:
Witam
Potrzebuje pomocy w rozczytaniu aktu ślubu Augustyna Szota
nie mogę odczytać miejscowości. I od piątej linijki i zaczynającego się od słów- złożonej Metryki Chrztu do ósmej do Marcina i Magdaleny Szotów.
Akt 15
http://szukajwarchiwach.pl/29/329/0/2/9 ... 4vKfa38kYw
Dziękuje



Stawili się: Augustyn Szot lat 55 liczący odług matryki chrztu wyjętej z ksiąg kościoła kościeleckiego, na swoim gospodarstwie mieszkający w Promniku pod numerem 35. Asystencyi mieć nie może rodziców, którzy dawno pomarli, jako dowodzi sepultura(mi) wyjętemi z ksiąg kościoła Koscieleckiego i Małej Kazimierzy, Marcina i Magdaleny Szotów prawych małżonków syn ...

https://pl.wikipedia.org/wiki/Promnik_( ... okrzyskie)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kościelec ... łopolskie)
JaroslawPrzypis - 03-02-2018 - 16:52
Temat postu:
Klaudia_Cz napisał:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1464d&sy=1820&kt=1&plik=199-202.jpg#zoom=1.5&x=2236&y=1776
Gertruda Gwazda urodzona na dniu którym?

edit: a propos Macieja Chrzanowskiego
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
tu jest napisane Rulów, nie wiem w końcu


Maciej Chrzanowski, s. Franciszka Chrzanowskiego, gospodarza z Rząśni i jego małżonki Marianny z Rulów.
Mar_Herr - 04-02-2018 - 14:56
Temat postu:
http://e-kartoteka.net/1000/14255/240.jpg

Czy ktoś ma pomysł na miejsce urodzenia Katarzyny? Miejscowość Wysokie, ale nie mogą odczytać nazwy powiatu, a może to nazwa parafii?
Majewska_Renata - 04-02-2018 - 22:56
Temat postu:
Witaj Marcinie

Wydaje mi się, że to będzie [...] turajski, Ukraina. Może to chodzi o miasto/miejscowość o nazwie Tur lub Turka?

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
veruka - 08-02-2018 - 20:26
Temat postu:
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozszyfrowaniu nazwy wsi w której urodziła się panna młoda w akcie ślubu 3 i ewentualnie jakąś sugestię, gdzie mogłaby się znajdować wieś/parafia w której urodził się pan młody w akcie 14
https://zapodaj.net/9c2a539394217.jpg.html
https://zapodaj.net/abb7955a85e10.jpg.html
Iwona
MonikaMaru - 08-02-2018 - 21:03
Temat postu:
akt 3.
Urodziła się w Karniszynie w parafii bieżuńskiej
https://www.google.pl/maps/place/09-320 ... 19.8892395

akt 14.
urodził się w Wierzchowni w Prusach
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wierzchownia
Grazyna_Gabi - 08-02-2018 - 21:17
Temat postu:
Mar_Herr napisał:
http://e-kartoteka.net/1000/14255/240.jpg

Czy ktoś ma pomysł na miejsce urodzenia Katarzyny? Miejscowość Wysokie, ale nie mogą odczytać nazwy powiatu, a może to nazwa parafii?

Wyglada na Wysokie, pow. Turajski, Ukraina.
To moze byc Wysokie w pow. taraszczanskim, gm. Piatyhory.
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_XIV/133
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piatyhory
czyli obecnie - Wysokie w rej. tetyjowskim
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%92%D1 ... %82%D1%8C)

Pozdrawiam
Grazyna
Płowik_Hubert - 09-02-2018 - 13:36
Temat postu:
Mam problem z odszyfrowaniem pewnego zawodu?
Rzecz się dzieje na Mazowszu w 1700 roku - opis dworu i budynków okolicznych.

W iedney mieszka ...

Co to mógł być za zawód? Nigdzie nie mogę go znaleźć.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/3fca28a68375f5b9
el_za - 09-02-2018 - 13:41
Temat postu:
Arendarz

pozdrawiam Ela
veruka - 10-02-2018 - 00:54
Temat postu:
Monika, dziękuję Smile
Iwona
linowski - 11-02-2018 - 12:33
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu małżeństwa z 1839
W akcie nr.2 proszę o rozczytanie miejscowości urodzenia pana młodego i pani młodej oraz rozczytanie nazwiska matki pani młodej.
https://iv.pl/images/29727156697828884110.jpg

Z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Zbigniew
Sidor - 11-02-2018 - 12:50
Temat postu: Proszę o rozczytanie aktu małżeństwa z 1839
Ja tam widzę "... Panną Anną córką Szymona i Barbary Małżonków Jaskulskich w Gulbinach zamieszkałych, lat dziewietnaście liczącą w (Płonnem?) zrodzoną i przy rodzicach w Gulbinach zostającą..."
A pan młody urodzony chyba w Królewicach.

Pozdrawiam
Ula
b_dociekliwy - 12-02-2018 - 19:12
Temat postu: Prośba o odczytanie aktu urodzenia w j. polskim
Dobry wieczór,

nie wiem, czy to dobre podforum - w każdym razie proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia Michała Kuźniuka (nr 118): http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1&y=18

Zdaje się, że pisał to urzędnik i dodatkowo zeszyt trochę wytarty. Dziękuję.

Sebastian
kwroblewska - 12-02-2018 - 20:45
Temat postu: Re: Prośba o odczytanie aktu urodzenia w j. polskim
b_dociekliwy napisał:

nie wiem, czy to dobre podforum - w każdym razie proszę o pomoc w odczytaniu aktu urodzenia Michała Kuźniuka (nr 118): http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 1&y=18

Zdaje się, że pisał to urzędnik i dodatkowo zeszyt trochę wytarty. Dziękuję.

Sebastian


W akcie występuje nazwisko Kuznik a nie Kuzniuk, którego nazwiska szukasz?
Akt jest czytelny napisz czego nie możesz odczytać.
Podstawowe dane są wypisane tutaj wraz z datą http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... mp;rpp2=50
____
Krystyna
malkam255 - 12-02-2018 - 20:55
Temat postu: Prośba o odczytanie aktu urodzenia w j. polskim
118 Wielka Wieś.
Roku 1823 dnia 28 września o godzinie 12 w południe. Przed nami Szymonem Lewandowiczem Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Burzenin w Powiecie Sieradzkim Województwie Kaliskiem stawił się Tomasz Kuźnik liczący lat 35 parobek służebny włościanim w wsi Wielkiejwsi zamieszkały i okazał Nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu bez numeru na dniu 27 miesiąca września roku bieżącego o godzinie 12 w południe oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Jadwigi z Jurów lat 26 mającej jego małżonki i że życzeniem jego jest nadać mu imię Michał.
Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazania dziecięcia w przytomności świadków Ignacego Schultza liczącego lat 30 owczarza we wsi Wielkiejwsi zamieszkałego i Wawrzyńca Myia liczącego lat 56 w mieście Burzeninie przy moście zamieszkałego.
Akt niniejszy został stawającym przeczytany przez nas tylko bo świadkowie pisać nie umieją podpisany Lewandowicz Urzędnik Cywilny.
Pozdrawiam Gosia
b_dociekliwy - 12-02-2018 - 21:09
Temat postu:
Dziękuję uprzejmie Pani Małgorzato. Pani biegłość w odczytaniu tego tekstu robi wrażenie. Jeszcze raz dziękuję!
linowski - 13-02-2018 - 13:16
Temat postu:
W akcie nr.2 proszę o rozczytanie miejscowości urodzenia pana młodego i pani młodej oraz rozczytanie nazwiska matki pani młodej.
https://iv.pl/images/29727156697828884110.jpg

Z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Zbigniew
malkam255 - 13-02-2018 - 15:53
Temat postu:
Królewice , to miejsce ur.pana młodego, panna młoda Anna córka Szymona i Barbary małżonków Jaskulskich, /brak jest nazwiska matki/ miejsce urodzenia młodej, to może Ruziec koło Golub Dobrzyń?
Musisz to wszystko przemyśleć.
Gosia
linowski - 13-02-2018 - 16:19
Temat postu:
Mam pytanie jaka tam jest parafia Królewice ? k... ? w Kr..??
OK Golub Dobrzyń
Wielkie dzięki
Pozdrawiam
Zbigniew
ewa_os - 13-02-2018 - 16:48
Temat postu:
Królewice w Kraju Pruskim
Ewa
linowski - 13-02-2018 - 18:28
Temat postu:
Dzięki
Sidor - 13-02-2018 - 19:19
Temat postu:
linowski napisał:
W akcie nr.2 proszę o rozczytanie miejscowości urodzenia pana młodego i pani młodej oraz rozczytanie nazwiska matki pani młodej.
https://iv.pl/images/29727156697828884110.jpg

Z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Zbigniew


Witaj Zbigniewie,
Jak cofniesz się o 1 stronę, zobaczysz, że już w niedzielę napisałam odpowiedź na Twoje pytanie. Moim zdaniem panna młoda urodziła się w Płonnem.

Ula
linowski - 13-02-2018 - 19:46
Temat postu:
ok
dzięki
Karmelka - 14-02-2018 - 16:57
Temat postu:
Witam. Może komuś udałoby się odczytać akt ur. Wincentego Łukasiewicza (akt nr 4). Rzecz dzieje się we wsi Godziesze Wielkie
http://szukajwarchiwach.pl/53/3630/0/-/ ... RoC0YyPhSQ
Z góry serdecznie dziękuję.
Joanna
Krystyna.waw - 14-02-2018 - 17:11
Temat postu:
Czego w tym akcie nie możesz odczytać?
AlicjaSurmacka - 14-02-2018 - 23:27
Temat postu:
Witam,
Może ktoś potrafi odczytać przekreślone nazwisko dzierżawcy Biestrzykowa Wielkiego Józefa ............? ze spisu mieszkańców wsi z roku 1810 w parafii Rzejowice str. 172
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
Również nie potrafię odczytać słów, które są po nazwisku Herszlik Markowicz 75 zonaty Żyd ..........? poznicy z Huty Drewnianej.

Alicja
Gawroński_Zbigniew - 14-02-2018 - 23:46
Temat postu:
Ja bym odczytał: Józef Dzierżąrzeński od popularnych miejscowości typu Dzierżąźna
...Markowicz... Złotniki Drż..bzie, później z Huty Drewnianej
grstolar - 15-02-2018 - 00:54
Temat postu:
Hello everyone

I do hope someone can help. I am finding it really difficult to translate this marriage certificate. Crying or Very sad

http://szukajwarchiwach.pl/72/1216/0/-/27/skan/medium/N3X2Kh3Qg4e0S2yf47DrdQ

It is the second record on the right for Kornaszewski.

Thanks
Karmelka - 15-02-2018 - 14:06
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:
Czego w tym akcie nie możesz odczytać?

Mam problem z większością aktu. http://szukajwarchiwach.pl/53/3630/0/-/ ... RoC0YyPhSQ
Udało mi się na razie odczytać tylko tyle i do końca nie mam pewności, czy dobrze:

Akt 4 Wincenty Łukasiewicz
Wieś Godziesze Wielkie Roku Tysięcznego Osiemsetnego Dwudziestego Pierwszego (…) Miesiąca Stycznia Przed Nami (…) Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Godziesze w Powiecie (…) Stawił się Kacper (?) Łukasiewicz Lat Czterdzieści Kowal w Godzieszach Wielkich Zamieszkały i Okazał Nam Dziecię Płci Męskiej Które Urodziło Się (…) w Dniu Czwartym Miesiąca Stycznia o Godzinie (…) I Reginy z (…) liczącej lat Trzydzieści Sześć (?) Jego Małżonki i (…) nadać Mu Imię Wincenty. Po uczynieniu powyższego i (…) i okazaniu Dziecięcia (…)



Joanna
Koluszkowski_Henryk - 15-02-2018 - 18:07
Temat postu:
Akt 4 Wincenty Łukasiewicz
Wieś Godziesze Wielkie Roku Tysięcznego Osiemsetnego Dwudziestego Pierwszego dnia Osmego Miesiąca Stycznia Przed Nami Zastępcą Proboszcza Parafii Godzieskiey Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Godziesze w Powiecie y Woiewodztwie Kaliskim. Stawił się Kacper Łukasiewicz Lat Czterdzieści Kowal w Godzieszach Wielkich Zamieszkały i Okazał Nam Dziecię Płci Męskiej Które Urodziło Się w domu Jego pod Nomerem Pięćdziesiątym Szóstem na Dniu Czwartym Miesiąca Stycznia o Godzinie szóstey na wieczórroku bieżącym oświadczając iż iest spłodzone z Niego y Reginy (Rozyny?) z Prasułów (?) liczącej lat Trzydzieści Sześć Jego Małżonki i że życzeniem Jego iest nadać Mu Imię Wincenty. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu Dziecięcia w przytomności Michała Polenskiego (?) liczącego trzydzieści ośm y Mikolaia Mamora (?) maiącego lat dwadzieścia dziewięć włościan w Godzieszach Gospodarza osiadłego a Pierwszego Młynarza w Godzieszach zamieszkałego. Akt niniejszy został stawaiącym przeczytany a przeze mnie podpisany z przytomnych żaden pisać nieumie.
AlicjaSurmacka - 15-02-2018 - 20:01
Temat postu:
Gawroński_Zbigniew napisał:
Ja bym odczytał: Józef Dzierżąrzeński od popularnych miejscowości typu Dzierżąźna
...Markowicz... Złotniki Drż..bzie, później z Huty Drewnianej


Dziękuję Zbigniewie. kwiat kwiat
Alicja
Karmelka - 15-02-2018 - 21:15
Temat postu:
Koluszkowski_Henryk napisał:
Akt 4 Wincenty Łukasiewicz
Wieś Godziesze Wielkie Roku Tysięcznego Osiemsetnego Dwudziestego Pierwszego dnia Osmego Miesiąca Stycznia Przed Nami Zastępcą Proboszcza Parafii Godzieskiey Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Godziesze w Powiecie y Woiewodztwie Kaliskim. Stawił się Kacper Łukasiewicz Lat Czterdzieści Kowal w Godzieszach Wielkich Zamieszkały i Okazał Nam Dziecię Płci Męskiej Które Urodziło Się w domu Jego pod Nomerem Pięćdziesiątym Szóstem na Dniu Czwartym Miesiąca Stycznia o Godzinie szóstey na wieczórroku bieżącym oświadczając iż iest spłodzone z Niego y Reginy (Rozyny?) z Prasułów (?) liczącej lat Trzydzieści Sześć Jego Małżonki i że życzeniem Jego iest nadać Mu Imię Wincenty. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu Dziecięcia w przytomności Michała Polenskiego (?) liczącego trzydzieści ośm y Mikolaia Mamora (?) maiącego lat dwadzieścia dziewięć włościan w Godzieszach Gospodarza osiadłego a Pierwszego Młynarza w Godzieszach zamieszkałego. Akt niniejszy został stawaiącym przeczytany a przeze mnie podpisany z przytomnych żaden pisać nieumie.


Bardzo dziękuję za pomoc.
Joanna
veruka - 18-02-2018 - 18:46
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w rozszyfrowaniu z jakiego kościoła pochodzą księgi, z których zaczerpnięto wiedzę o wieku pana młodego Smile
https://zapodaj.net/a0533286136a7.jpg.html
Oraz nazwiska matki zmarłego Józefa
https://zapodaj.net/9bbff1b232f66.jpg.html
Iwona
Gawroński_Zbigniew - 18-02-2018 - 18:58
Temat postu:
Moim zdaniem Berko[w]ska a miejscowość to Sarbiewo http://www.parafiasarbiewo.pl/index.php ... Itemid=280
dorotan - 18-02-2018 - 19:15
Temat postu:
Barbara chyba Zytowiecka (Żytowiecka) żona Szymona.
Przejrzałam mniej więcej sumariusz urodzeń z Sarbiewa i żadnego Macieja syna Szymona i Barbary nie znalazłam. Ale to tylko sumariusz, na pewno ma jakieś błędy...
veruka - 18-02-2018 - 20:11
Temat postu:
Dziękuję za odpowiedź. Znalazłam Akt ślubu Rozali, siostry Macieja, tu matka ma na nazwisko Miłkowska lun Mitkowska... :/ Ale już nie takie kwiatki się widziało w aktach...
https://zapodaj.net/d48ace1d58e37.jpg.html
Iwona
Koluszkowski_Henryk - 20-02-2018 - 00:35
Temat postu:
grstolar napisał:
Hello everyone

I do hope someone can help. I am finding it really difficult to translate this marriage certificate. :cry:

http://szukajwarchiwach.pl/72/1216/0/-/27/skan/medium/N3X2Kh3Qg4e0S2yf47DrdQ

It is the second record on the right for Kornaszewski.

Thanks


Translate marriage certificate

19/1894
place: Warszawa (Warsaw), parish Przemienienia Pańskiego
date: 15/27 January 1894, 9 a.m.
witnesses: Władysław Woźniakowski, Hipolit Iwanicki
groom: Adam Jan Kornaszewski, a single, 24, living in Warsaw, no. 272,
street ???, a son of Maciej and Adela nee Mieczkowska, born in
town Wysokie Mazowieckie
bride: Stefania Mysior, a single, 25, living in Warsaw, no. 542, Długa
(Long) street, born in village Bogate, Przasnysz county (powiat),
a daughter of Nuta (?) and Cyrla.
She is probably a baptized Jewish woman.

Słabo znam angielski więc jeśli są jakieś rażące błędy, to proszę poprawić.
Sroczyński_Włodzimierz - 20-02-2018 - 01:05
Temat postu:
błędem jest umieszczenie i pytania i odpowiedzi w tym wątku:)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=978
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=318
272 Freta (Freta Street) shoemaker szewc sapożnik
http://www.mapa.um.warszawa.pl/mapaApp1 ... faff006x90
Pilarski_Piotr - 21-02-2018 - 13:02
Temat postu:
Dzień dobry,

Pomagam znajomemu w rozszyfrowywaniu garści XIX-wiecznych aktów stanu cywilnego, ale niektóre zwroty i słowa mnie przerosły.

Czy mógłby mi ktoś pomóc w określeniu cóż to za słowo poprzedza imiona osób w poniższym dokumencie? Wygląda to jak 'Horozelumny' i domyślam się, że oznacza honorowy/czcigodny, ale chciałbym poznać dokładną pisownię. Nie potrafię również odczytać tego co znajduje się pomiędzy 'maiący' a 'Mąż zmarłey', ale zgaduję, że może to być zawód pana Berka. Domyślam się, że wiek to 70, ale byłbym wdzięczny za dokładną pisownię:

https://zapodaj.net/6447853cdcb00.png.html

Z góry bardzo dziękuję!
/Piotr
ortom - 21-02-2018 - 13:05
Temat postu:
Starozakonny i szynkarz
Pozdrawiam Olga
Pilarski_Piotr - 21-02-2018 - 13:37
Temat postu:
ortom napisał:
Starozakonny i szynkarz
Pozdrawiam Olga

Cóż za prędkość! Dziękuję bardzo.

Mam też kilka pytań o kolejną część dokumentu:

https://zapodaj.net/images/33865c26e6eb0.png

Po pierwsze - pytanie o sens:
Czy 'Chaim' to drugie imię Pani Blumy czy imię jej Ojca?

Po drugie - prośba o rozszyfrowanie:
- nie rozpoznaję słów w środkowej linijce następujących po 'itrzy'.
- nie rozpoznaję słów pomiędzy 'niniejszy' i 'Berka'.

Ach i jeszcze jedna, mała rzecz - jakie słowo następuje po 'Manipulant' na poniższym wycinku?:

https://zapodaj.net/images/5f3e97485377b.png

Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc!
/Piotr
kasiakozłowska - 21-02-2018 - 16:55
Temat postu:
Pilarski_Piotr napisał:
ortom napisał:
Starozakonny i szynkarz
Pozdrawiam Olga

Cóż za prędkość! Dziękuję bardzo.

Mam też kilka pytań o kolejną część dokumentu:

https://zapodaj.net/images/33865c26e6eb0.png

Po pierwsze - pytanie o sens:
Czy 'Chaim' to drugie imię Pani Blumy czy imię jej Ojca?

Po drugie - prośba o rozszyfrowanie:
- nie rozpoznaję słów w środkowej linijce następujących po 'itrzy'.
- nie rozpoznaję słów pomiędzy 'niniejszy' i 'Berka'.

Ach i jeszcze jedna, mała rzecz - jakie słowo następuje po 'Manipulant' na poniższym wycinku?:

https://zapodaj.net/images/5f3e97485377b.png

Bardzo, bardzo dziękuję za pomoc!
/Piotr


Manipulant........ w Kutnie zamieszka.
I trzy .......poczem po przeczytaniu akt niniejszy zejścia przez nas.



Lepiej wstawiać cały dokument można wtedy porównać i podpasować litery.
Grazyna_Gabi - 21-02-2018 - 17:32
Temat postu:
Jest tak:
Starozakonna Blume z Chaimow Lindermanowa lat piecdziesiat majaca
i trzy, Zonata ...........
Akt niniejszy Zejscia przez nas i Berka ......

A wiec z domu Chaim - czyli nazwisko rodowe i lat 53 majaca.

...Manipulant Kaizernego (raczej nazwisko - Kaizer) w Kutnie ...........

Pozdrawiam
Grazyna
Pałamarz_Michał - 22-02-2018 - 04:02
Temat postu:
Proszę Was o pomoc Very Happy
Po polsku napisane, ale nie chcę się pomylić, jako że to ze ślubu moich prapraprapradziadków:
http://agadd2.home.net.pl/metrykalia/29 ... 3_0024.htm
Odczytuję tak:
22 listopada 1929 ślub wzięli
Trochim Pałamarz wdowiec po Parascewii Kowaliszyn, syn (???)Pałamarza i Rozalii (???), chłop wdowiec ?
Eudoksja Mazurowa wdowa po Benedykcie Mazur, córka Stefana Kowalskiego i Marianny (powinno być Kasperskiej, ale jest inaczej)
Michał_Kazimierz - 22-02-2018 - 05:00
Temat postu:
Pałamarz_Michał napisał:


22 listopada 1829 r., parafia Kaczanowska
Trofim (Trochim) Pałamarz, wdowiec po Parascewii Kowaliszyn, s. Hiacynta (Jacentego) Pałamarz i Rozalii Łomagow (Łomaga), rolnik wyznania grekokatolickiego, lat 38
Eudoksia Mazurowa, wdowa po Benedykcie Mazur, c. Stefana Kowalskiego i Marianny Buczakowej, rolniczka, wyznanie rzymskokatolickie, lat 34

________________
Pozdrawiam
Michał Kazimierz
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 11:14
Temat postu:
kasiakozłowska napisał:
Manipulant........ w Kutnie zamieszka.
I trzy .......poczem po przeczytaniu akt niniejszy zejścia przez nas.

Lepiej wstawiać cały dokument można wtedy porównać i podpasować litery.

Grazyna_Gabi napisał:
Jest tak:
Starozakonna Blume z Chaimow Lindermanowa lat piecdziesiat majaca
i trzy, Zonata ...........
Akt niniejszy Zejscia przez nas i Berka ......

A wiec z domu Chaim - czyli nazwisko rodowe i lat 53 majaca.

...Manipulant Kaizernego (raczej nazwisko - Kaizer) w Kutnie ...........

Pozdrawiam
Grazyna


Bardzo dziękuję obu Paniom!

Faktycznie - Chaim było żydowskim nazwiskiem w tamtym rejonie, zmyliło mnie to, że to także imię męskie.

Teraz mam jeszcze jedną zagwozdkę. Mam akt zgonu żony Pana Berka, z roku 1818, z którego wynika, że ma lat 50 oraz jego własny akt zgonu, z roku 1829, z którego wynika (chyba), że ma lat 70.

Czy mógłby to ktoś potwierdzić, lub wyprowadzić mnie z błędu?:

https://zapodaj.net/images/f383a23956469.png
https://zapodaj.net/images/c189cce8ea874.png
Grazyna_Gabi - 22-02-2018 - 11:33
Temat postu:
Piotr,
Starozakonna Blume zmarla w wieku lat 53 - o czym napisalam w poprzednim poscie.
Linderman maz w/w umiera wedlug aktu w wieku lat 70.

Grazyna
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 11:41
Temat postu:
Grazyna_Gabi napisał:
Piotr,
Starozakonna Blume zmarla w wieku lat 53 - o czym napisalam w poprzednim poscie.
Linderman maz w/w umiera wedlug aktu w wieku lat 70.

Grazyna

Zwróć proszę uwagę na pierwszą linijkę pierwszego dokumentu. Berek był obecny w urzędzie przy spisywaniu aktu zgonu żony i urzędnik zapisłał jego wiek: 50.

Sęk w tym, że z jego własnego aktu zgonu, który został spisany 10 lat później wynika, że miał 70.

Matematyka się nie zgadza.
Grazyna_Gabi - 22-02-2018 - 11:47
Temat postu:
A od kiedy to zgadza sie matematyka przy aktach zgonu ?
To chyba pierwsze metryki ktore przegladasz.

Grazyna
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 11:50
Temat postu:
Grazyna_Gabi napisał:

To chyba pierwsze metryki ktore przegladasz.

Grazyna

Tak.

Takie błędy były powszechne? To wiele wyjaśnia.

/Piotr
kasiakozłowska - 22-02-2018 - 11:50
Temat postu:
Grazyna_Gabi napisał:
A od kiedy to zgadza sie matematyka przy aktach zgonu ?
To chyba pierwsze metryki ktore przegladasz.

Grazyna


Zgadza się metryki zgonu nie są wiarygodne jeśli chodzi o wiek.
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 13:05
Temat postu:
Rozumiem, a czy to dotyczy tylko wieku zmarłych, czy również 'świadków'?

Innymi słowy - jeśli w tym wypadku w roku 1818 zarejestrowano wiek pana Berka jako świadka i wynosił on 50, a w 1829 przy zgonie jako 70, to czy którejś z tych wartości można bardziej zaufać?

Niestety aktu urodzenia rzeczonego jegomościa nie udało się zlokalizować.
kasiakozłowska - 22-02-2018 - 13:30
Temat postu:
Pilarski_Piotr napisał:
Rozumiem, a czy to dotyczy tylko wieku zmarłych, czy również 'świadków'?

Innymi słowy - jeśli w tym wypadku w roku 1818 zarejestrowano wiek pana Berka jako świadka i wynosił on 50, a w 1829 przy zgonie jako 70, to czy którejś z tych wartości można bardziej zaufać?

Niestety aktu urodzenia rzeczonego jegomościa nie udało się zlokalizować.


A akt ślubu masz? Zawarte w nim wiadomości dotyczące wieku nowożeńców powinny być wiarygodne bo żeb6 zawrzeć związek małżeński trzeba było dostarczyć akt urodzenia lub akt znania.
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 13:40
Temat postu:
kasiakozłowska napisał:
A akt ślubu masz? Zawarte w nim wiadomości dotyczące wieku nowożeńców powinny być wiarygodne bo żeb6 zawrzeć związek małżeński trzeba było dostarczyć akt urodzenia lub akt znania.

A jest - pana Berka z drugą żoną, Szyią.

I tu kolejny 'Zonk': Z roku 1816, czyli przed śmiercią pierwszej żony:

https://zapodaj.net/images/7cf596dc3268c.png
https://zapodaj.net/images/f86c96cd5f957.png
https://zapodaj.net/images/f599bfdf734f2.png
https://zapodaj.net/images/9101de1fe89d4.png
Grazyna_Gabi - 22-02-2018 - 14:10
Temat postu:
Piotr,
to nie jest akt slubu tej pary lecz ich syna Mordki.
Czytaj dokladnie metryki, zauwaz, ze wspomniany jest akt znania a wiec mlody
nie pochodzi z tej parafii, w akcie znania czyli zalaczniku do slubu powinna byc
wymieniona miejscowosc urodzenia. Sprawdz, czy zachowaly sie alegata dla tego
roku i slubu. Mozliwe, ze slub rodzicow byl w miejscu urodzenia syna.
To samo dotyczy mlodej.

Grazyna
Pilarski_Piotr - 22-02-2018 - 16:26
Temat postu:
Dziękuję za dobre rady. Pokopię i zobaczę co uda się znaleźć.
wilczynski.janusz - 23-02-2018 - 20:15
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Bardzo proszę o pomoc w odczytaniu dopisku przy akcie nr 142 ....zaświadcza się ,że Leopold Karasiński syn Józefy Karasińskiej ........i tu nie mogę rozczytać


proszę o pomoc http://szukajwarchiwach.pl/53/3623/0/-/ ... ffQlwm1cYQ

Pozdrawiam Janusz
Grazyna_Gabi - 23-02-2018 - 21:26
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
....zaświadcza się ,że Leopold Karasiński syn Józefy Karasińskiej (Zaczym?)
Akt wziety zostal przez Jozefe Karasinska. Aktem 19 listopada/1 grudnia 1865 r. w J.T. OK sporzadzony ........?

Urodzony chyba potrzebowal akt chrztu do zawarcia zwiazku malzenskiego
stad ta adnotacja o pobraniu aktu.
Tylko tyle udalo mi sie odczytac.

Pozdrawiam
Grazyna
wilczynski.janusz - 23-02-2018 - 21:40
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Bardzo dziękuje ,jeżeli do zawarcia zwiazku malzenskiego to też wskazówka ,żę slub brał w innej parafii
Dziękuje pozdrawiam Janusz
pawlowska_katarzyna - 23-02-2018 - 21:49
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Panie Januszu, ja natomiast widzę tam zapis : "Obocznym aktem objęty"

Katarzyna
wilczynski.janusz - 23-02-2018 - 21:56
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Pani Kasiu, czy chodziło by o potwierdzenie tożsamości Leopolda?
veruka - 24-02-2018 - 21:59
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Poproszę o pomoc w rozszyfrowaniu imienia panny młodej i miejsca jej urodzenia z aktu nr 10.
https://zapodaj.net/d1fbfe485f4ad.jpg.html
Iwona
Obidka - 24-02-2018 - 22:20
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Wydaje mi się, że urodziła się w Lekowie, Aniela jej na imię i chyba nawet znalazłam jej akt urodzenia, ale to matka była Moszczeńska, a ojciec Bogumił Herman (?). Dziwne, ale obejrzyj to sobie, akt 23
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=996
Baśka

P.S. Nic tu dziwnego nie było, nie doczytałam, że w akcie małżeństwa jest "małżonków Herman", a tylko zobaczyłam Moszczeńskich. Ot, ślepota
veruka - 24-02-2018 - 22:26
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu
Basiu, piękne dzięki, to jest to Smile
Pozdrawiam
Iwona
Stańczyk_Kasia - 25-02-2018 - 22:38
Temat postu: prośba o pomoc w odczytaniu fragmentu aktu urodzenia
Proszę o pomoc w odczytaniu fragmentu aktu urodzenia Józefa Stańczyka, (akt nr 103, Białaczów, 1824r.) od słów: "okazał nam dziecię płci męskiej" do słów: "imię Józef".
Link do Genbazy:
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,90300,12
Al_Mia - 25-02-2018 - 22:44
Temat postu:
Kasiu

po pierwsze strona nie otwiera się
po drugie- umieść prośbę w dziale tłumaczeń

pozdrawiam

Ala
Stańczyk_Kasia - 25-02-2018 - 22:57
Temat postu:
Już zmieniam, przepraszam za pomyłkę.
magda_lena - 25-02-2018 - 23:01
Temat postu:
Hmmm ...
Link się jak najbardziej otwiera (to genbaza, trzeba się zalogować) a poza tym jest po polsku, więc po co tłumaczenia?
Białaczów to moja parafia Wink
... urodziło się w domu jego pod liczbą 17 na dniu 12 miesiąca października roku bieżącego w południe oświadczając, że jest zrodzone z niego i Marianny Kaszyńskich (Raszyńskich) jego małżonki lat 30 mającej.

Kasiu, Białaczów jest dostępny na FS i są to inne akta niż te na genbazie. Już nie pamiętam kto ma pierwo- a kto wtóropisy. Zdaje się, że na FS są pierwopisy (z parafii) a w genbazie wtóropisy z AP.
Miałam sugerować, żebyś Białaczów sprawdziła, ale wyszłam z domu Wink Zwłaszcza, że jest tam spis i możesz sprawdzić występowanie nazwisk (na FS).

Ja tu mam całą rodzinę po ojcu, na przestrzeni dostępnych ponad 200 lat (na FS) i może kiedyś zindeksuję? Jak skończę to co robię? .
Nazwiska Stańczyk jednak u mnie brak.
Stańczyk_Kasia - 26-02-2018 - 11:15
Temat postu:
Nie mogłam odczytać pisma w tym jednym fragmencie - stąd moja prośba. Chyba mam u siebie jeszcze jakieś nazwiska z Białaczowa. Jak już się upewnię, to napiszę do Ciebie - może coś będzie się zgadzało Smile Dziękuję za pomoc.
Orlik_Ala - 26-02-2018 - 17:31
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu/ustaleniu miejsca urodzenia Antoniego Przysuskiego.
Jakie to miasto w Kraju Pruskim?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=320
agnesoli21 - 26-02-2018 - 18:13
Temat postu:
Dla mnie to wygląda na - Bzinica w Kraju Pruskim.
Orlik_Ala - 26-02-2018 - 20:30
Temat postu:
Napisano w alegacie, że było to MIASTO w Kraju Pruskim.
Zastanawiam się, czy to mogła być Brzeźnica? Dla mnie wyraz wygląda na: "Brzenicy" ;
brakowałoby tylko litery "ź"...

http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/411

Od 1793 do 1807, a więc w czasie kiedy przypuszczalnie urodził się Antoni, te tereny znajdowały się pod zaborem pruskim.
Andrzej75 - 26-02-2018 - 21:06
Temat postu:
Ja tak samo uważam, że w akcie zapisano "Brzenicy", ale to raczej nie może być Brzeźnica, bo zgodnie z dokumentem chodzi o miejscowość, która w chwili sporządzania aktu znajdowała się za granicą Królestwa Polskiego. Nie jest wykluczone, że chodzi o Bzinicę jak to już podała agnesoli21, bo po niemiecku tę nazwę zapisywano również jako Brzenitz.:
http://astriddolejsch.de/huetten/gwosdzan.htm
Orlik_Ala - 26-02-2018 - 21:40
Temat postu:
Wezmę zatem także Bzinicę pod uwagę Smile Dziękuję za sugestię Smile

Ale Bzinica (Bzinitz) to wieś, nie miasto... i do tego położone dużo dalej od miejscowości Tuszynek w łódzkim, gdzie rodzina się przeniosła po urodzeniu Antoniego. Wiem, że to nie jest argument Smile

Ten dokument to akt znania, nie metryka. Ksiądz w parafii rawskiej mógł zapisać dokładnie to, co świadkowie zeznali, a Antoni wiedział pewnie tylko tyle, że urodził się w MIEŚCIE B.... w Kraju Pruskim. Bo w chwili jego urodzin był to zabór pruski.
A jaka była wiedza księdza w zakresie geografii i historii - nie wiadomo. W tym czasie granice województw, zaborów często się zmieniały.
marysia13 - 27-02-2018 - 07:54
Temat postu:
Witam

W " Słowniku Geograficznym ... " jest mała wzmianka o Brzenicy ( tak odczytuje tą nazwę ) strona 224. Zawarta w tekście o Nowym Mieście nad Pilicą. Tylko pytanie czy w danych latach mogła ona należeć do Kraju Pruskiego ?
Tu może pisze coś więcej na temat granic : http://rcin.org.pl/Content/10726/WA058_ ... erdmon.pdf
Jest jeszcze wersja " ...w Brynicy ..."
Pozdrawiam
Marianna
Orlik_Ala - 27-02-2018 - 12:59
Temat postu:
Dziękuję Marianno za link. Nowe Miasto nad Pilicą było pod zaborem pruskim w latach 1795 -1807, więc na pewno dotyczy to także położonej w pobliżu wsi Brzenica.
Jednak cały czas sugeruję się tym, że napisano MIASTO.
Dzisiaj nadal drążę temat. W Brzeźnicy metryki chrztu nie odnalazłam - niestety brak rocznika 1797 na FS.
Ale... właśnie znalazłam akt małżeństwa starszej siostry Antoniego - Anastazji (ur. ~1793). Tam też był złożony akt znania - urodziła się we wsi Strzelce, obwód sieradzki, a to jest już tylko ok. 7 km od "miasta" Brzeźnicy. Zakładam zatem, że miejscem urodzenia Antoniego jest Brzeźnica koło Radomska. Dziękuję wszystkim za włączenie się w moje dociekania. Smile
Orlik_Ala - 01-03-2018 - 13:29
Temat postu:
Zagadka goni zagadkę...
Na FS w księdze metrykalnej parafii Brzeźnica we wsi Strzelce w 1794 roku zapisano chrzest Anastazji, córki Walentego i Julianny, ale nazwisko rodziców (spodziewałam się Przysuskich) jest zupełnie inne.
No właśnie - jakie to nazwisko?
https://www.fotosik.pl/zdjecie/65f8224031ba82c1

Mam podejrzenie, że to może być ta sama rodzina.
Mikolaj_Wilk - 01-03-2018 - 14:06
Temat postu:
"Valentini et Juliannnae Gniłechow"
Adam.55 - 08-03-2018 - 12:52
Temat postu:
Witam, mam problem z aktem nr 18. Wiem, że mowa jest tam o jakimś byłym poruczniku, ale jest ktoś w stanie odczytać dokładniej? jest tam napisane w jakim wojsku? i kto zgłasza śmierć owego Fryderyka? Kacper...? ( nazwisko i funkcja/stopień?)
link do aktu:

https://ibb.co/gpJSxn
el_za - 08-03-2018 - 13:34
Temat postu:
... Kacper Wesołowski, organista Przedcki, oświadczył śmierć Urodzonego Fryderyka Schlemera, byłego Porucznika w Wojsku Pruskim, mającego lat 45, świadkami tego Wojciech Cichorski(?) Burmistrz miasta Przedcza i Aleksander Papiewski ...

Ela
Adam.55 - 08-03-2018 - 13:45
Temat postu:
Serdeczne dzięki Wink
Jadwiga_Murat - 10-03-2018 - 13:59
Temat postu: Jaki to majster i miejscowość?
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozszyfrowaniu tytułu mistrza Jana Bendrowskiego w załączonym linku. Także miejscowość, z której się wywodzi nie jest dla mnie całkiem oczywista, chodzi to o Lidzbark?
https://1drv.ms/u/s!AtTnrA--0AzgvxH1p9C7iMP7dN_0

Z góry serdecznie dziękuję i pozdrawiam
Jadwiga
Grazyna_Gabi - 10-03-2018 - 14:41
Temat postu: Jaki to majster i miejscowość?
... w miescie Niszborku w Kraju Pruskim .....
Niszbork to Alt Christburg a polski Stary Dzierzgoń
http://www.photoblog.pl/olsztynianin/16 ... rzgon.html
https://pl.wikipedia.org/wiki/Stary_Dzierzgo%C5%84

Jaki majster - nie wiem.

Pozdrawiam
Grazyna
Andrzej75 - 10-03-2018 - 14:47
Temat postu:
Ja tam czytam "Halbmeyster" ("Halbmayster" zapisano w akcie urodzenia jego córki w 1835*), ale co to znaczy, nie wiem.

* https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query (akt urodzenia nr 97)
Grazyna_Gabi - 10-03-2018 - 15:11
Temat postu:
Tak, Andrzej - dobrze czytasz, tam jest - Halbmeister.
Co dokladnie oznacza tez nie wiem ale w niemieckich starych publikacjach
bardzo czesto wystepuje przy nazwisku - tez jako nazwisko.
Feldmeister lub Halbmeister ponoc znaczy to samo.

Wydaje mi sie, ze to bedzie - hycel, rakarz.


Grazyna
Obidka - 10-03-2018 - 16:36
Temat postu:
Takie coś znalazłam:
halbmeister, m. name für den henker, der zwar meister seines handwerks ist, aber als ein unehrlicher nicht die rechte anderer meister genieszt: der alte, welcher einem halbmeister ähnlicher sahe, als einem krammesvogel. irrgarten 196. nd. im Göttingischen halfm&ecirc;ster.

Dla znających lepiej niemiecki do rozszyfrowania, ale chyba to był kat?

Baśka
Andrzej75 - 10-03-2018 - 17:22
Temat postu:
Ja myślę, że to jednak raczej będzie tak, jak to podała Grażyna.
Np. w poniższej publikacji podano synonimy - Abdecker auch Halbmeister (Schinder), a zarówno Abdecker, jak i Schinder to to samo co 'hycel, rakarz':
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... mp;f=false
Jadwiga_Murat - 10-03-2018 - 18:20
Temat postu:
Dziękuję Wam bardzo!!! To określenie rzeczywiście pasuje do historii tej rodziny. Do tej pory spotkałam się na początku XIX w. z określeniami "oprawca" a później już tylko "rakarz", "czyściciel" lub już pod koniec XIX. w "usuwający nieczystości miejskie".

Pozdrawiam/Jadwiga
Jadwiga_Murat - 11-03-2018 - 10:58
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
Ja tam czytam "Halbmeyster" ("Halbmayster" zapisano w akcie urodzenia jego córki w 1835*), ale co to znaczy, nie wiem.

* https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query (akt urodzenia nr 97)


Dziękuję za podpowiedź o skanie Smile

Pozdrawiam/Jadwiga
Andrzej75 - 11-03-2018 - 13:47
Temat postu:
Jadwiga_Murat napisał:
Dziękuję za podpowiedź o skanie Smile

Indeksy z Lipna są tutaj, w latach 30-tych XIX w. jest tam więcej wzmianek o Bandrowskich:
http://www.szpejankowski.eu/index.php/m ... b/102.html
krakers - 14-03-2018 - 14:59
Temat postu: Co to za imię i miejscowość?
Witam

Proszę o pomoc, bo nie wiem gdzie i właściwie kogo szukać dalej...
W akcie ślubu i zapowiedziach pojawia się informacja, że pan młody był synem Dacha ? Ducha ? :

http://szukajwarchiwach.pl/35/1891/0/1/ ... H0rQrJHRig

czy ktoś z Państwa spotkał się kiedykolwiek z takim dziwnym imieniem ?
Przy okazji bardzo proszę o odszyfrowanie miejscowości, w której owy Duch czy Dach jest gospodarzem : Huśnice ? Kuźnice ? w Austrii...znalazłam tylko Nausnice w Czechach, ale nie jestem pewna czy to dobry trop...

Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Płowik_Hubert - 14-03-2018 - 15:32
Temat postu: Co to za imię i miejscowość?
Może któreś z tych?

https://en.wikipedia.org/wiki/Kuzmice

Co do imienia - też odczytuję to jako Dach. Może to skrócona forma? Na polskiej wsi spotykano oboczności tego typu: Wawrzyniec -> Wach, Jan -> Jach, Stanisław -> Stach, Fabian -> Fabich, Grzegorz -> Grzech. Może Dach to słowacko-wiejska wersja Daniela, Damiana albo jeszcze jakiegoś imienia? Mnie ciężko stwierdzić, bo nigdy nie spotkałem się z taką formą.
Andrzej75 - 14-03-2018 - 15:47
Temat postu:
Według mnie zapisane w zapowiedzi imię to "Dacko" (Дацко/Дацько).
MonikaNJ - 14-03-2018 - 16:04
Temat postu:
Słaniałabym się do odczytania ... Dacka Żmudzkiego...
Dacek - zdrobnienie imienia Dacjan.
pozdrawiam monika
krakers - 14-03-2018 - 19:09
Temat postu:
Bardzo dziękuję Moniko, Andrzeju i Hubercie.
Panasiuk_Radosław - 17-03-2018 - 00:23
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,
Brakuje mi już pomysłów na wszelkiego rodzaju kombinacje literowe w odczytaniu nazwiska panieńskiego Maryanny żony Michała Kordaczuka. Przeglądałem setki indeksów dla porównania i nie natknąłem się na taką formę jaką zastosował ksiądz. Proszę o pomoc w rozszyfrowaniu nazwiska Maryanny. Dla porównania Akt zawarcia małżeństwa i zapowiedź pisana tą samą ręką.

https://images82.fotosik.pl/1020/b03ba03597426736.jpg

https://images81.fotosik.pl/1019/78a5f82587309a2b.jpg
Andrzej75 - 17-03-2018 - 02:00
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
W 1. akcie: Kapelańczanka; w 2. akcie: Kopilańczuk. W akcie zgonu Marianny Kordaczukowej podano, że była z domu Kapelczuk.
http://szukajwarchiwach.pl/62/391/0/-/3 ... w4q8LfIBNA
Panasiuk_Radosław - 17-03-2018 - 12:56
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dziękuję serdecznie za pomoc.
Natknąłem się na kolejny problem z nazwiskiem a mianowicie " w asystancji matki swojej Heleny z ...? Panasiukowej" w dwóch aktach pisownia nazwiska zupełnie różna " syn Józefa i Magdaleny z ...? Małżonków Panasiuk".

https://images84.fotosik.pl/1019/bc5dd0cc039d425d.jpg

https://images81.fotosik.pl/1019/962e001586055aca.jpg
Andrzej75 - 17-03-2018 - 16:42
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Panasiuk_Radosław napisał:

https://images84.fotosik.pl/1019/bc5dd0cc039d425d.jpg
https://images81.fotosik.pl/1019/962e001586055aca.jpg

W pierwszym linku jest Magdalena z Kościuków; w drugim: Magdalena z Korowajuków.
carmilla - 19-03-2018 - 10:18
Temat postu: prośba o odczytanie nazwiska
Witam,

jak odczytujecie nazwisko zakreślone na czerwono?

z góry dziękuję

http://www.fotoszok.pl/upload/8d4eca3d.jpg
Bialas_Malgorzata - 19-03-2018 - 10:23
Temat postu: prośba o odczytanie nazwiska
z Czymanów

pozdrawiam
Małgorzata Smile
carmilla - 19-03-2018 - 10:25
Temat postu: Re: prośba o odczytanie nazwiska
Bialas_Malgorzata napisał:
z Czymanów

pozdrawiam
Małgorzata Smile


na pewno? tam, gdzie widzi pani m wydaje mi się, że jest ni, widać kropkę nad i
Malrom - 19-03-2018 - 17:17
Temat postu:
z Czymanów

pozdrawiam
Roman M.
mrbungle - 21-03-2018 - 01:42
Temat postu:
Witam, mam problem z rozszyfrowaniem kilku słów z aktu małżeństwa:

Link: http://www.szukajwarchiwach.pl/50/141/0 ... /#tabSkany
Akt 1 z 1832 roku, Brwilno, Józef Bukowiecki i Julianna Kijewska

To czego nie udało mi się rozczytać zaznaczyłem poniżej pogrubieniem:

Działo się w Brwilnie Dnia Dwudziestego Dziewiątego Stycznia Tysiąc Ośmset Trzydziestego drugiego roku o godzinie Dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy iż w przytomności Świadków Wawrzyńca Wieczorkowskiego (zawód?) lat Dwadzieścia Dziewięć maiącego i Grzegorza Kamieńskiego (zawód???) lat Czterdzieści maiącego obydwóch w Wsi Brwilnie zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne Małżeństwo między Józefem Bukowieckim, kawalerem lat Trzydzieści ośm maiącym podoficerem woysk polskich pułku trzeciego Strzelców we wsi Brwinów (zamieszkałym???) (dalej jest coś czego nie mogę dopasować) z Jakóba i Magdaleny Bukowieckich Małżonków i Julianną Kijewską, Panną lat Dwadzieścia dwa mającą urodzoną w wsi Brwilnie z Mateusza(???) już nieżyjącego i Maryanny (dalej ????) żyjącej Kijowskich Małżonków w wsi Brwilnie służącej. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach Ósmem, Piętnastym i Dwudziestym drugim miesiąca i roku bieżącego. Tamowania Małżeństwa niezaszło. Małżonkowie nowi (??) oświadczają iż niezawarli umowy przedślubnej iako też zezwolenie ze strony nowo zaślubionej Matki Maryanny z Jarzybowskich Kijewskiej wdowy przed (Kajentan????) w (?????) Sochaczewie w obwodzie Sochaczewieckim Województwie Mazowieckim na dniu dwudziestym szóstym miesiąca i roku bieżącego urzędownie było oświadczone. Akt ten stawaiącym i Świadkom przeczytany podpisany został przez Nas i obydwóch Świadków.
Xsiądz Stanisław Szadkowski, (?????) Brwilna

Siedzę już trzeci dzień i próbuję dopasowywać.... Może Wy będziecie mieli jakieś pomysły?

Dziękuję z góry za pomoc!
Andrzej75 - 21-03-2018 - 03:28
Temat postu:
mrbungle napisał:

Działo się w Brwilnie Dnia Dwudziestego Dziewiątego Stycznia Tysiąc Ośmset Trzydziestego drugiego roku o godzinie Dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy iż w przytomności Świadków Wawrzyńca Wieczorkowskiego (zawód?) lat Dwadzieścia Dziewięć maiącego i Grzegorza Kamieńskiego (zawód???) lat Czterdzieści maiącego obydwóch w Wsi Brwilnie zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne Małżeństwo między Józefem Bukowieckim, kawalerem lat Trzydzieści ośm maiącym podoficerem woysk polskich pułku trzeciego Strzelców we wsi Brwinów (zamieszkałym???) (dalej jest coś czego nie mogę dopasować) z Jakóba i Magdaleny Bukowieckich Małżonków i Julianną Kijewską, Panną lat Dwadzieścia dwa mającą urodzoną w wsi Brwilnie z Mateusza(???) już nieżyjącego i Maryanny (dalej ????) żyjącej Kijowskich Małżonków w wsi Brwilnie służącej. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach Ósmem, Piętnastym i Dwudziestym drugim miesiąca i roku bieżącego. Tamowania Małżeństwa niezaszło. Małżonkowie nowi (??) oświadczają iż niezawarli umowy przedślubnej iako też zezwolenie ze strony nowo zaślubionej Matki Maryanny z Jarzybowskich Kijewskiej wdowy przed (Kajentan????) w (?????) Sochaczewie w obwodzie Sochaczewieckim Województwie Mazowieckim na dniu dwudziestym szóstym miesiąca i roku bieżącego urzędownie było oświadczone. Akt ten stawaiącym i Świadkom przeczytany podpisany został przez Nas i obydwóch Świadków.
Xsiądz Stanisław Szadkowski, (?????) Brwilna

Działo się w Brwilnie, dnia dwudziestego dziewiątego stycznia tysiąc ośmset trzydziestego drugiego roku, o godzinie dziewiątey z rana. Wiadomo czynimy, iż w przytomności świadków Wawrzeńca Wieczorkowskiego, aktuaryusza, lat dwadzieścia dziewięć maiącego, i Grzegorza Kamieńskiego, ekonoma, lat czterdzieści maiącego, obydwóch w wsi Brwilnie zamieszkałych, na dniu dzisieyszym zawarte zostało religiynie małżeństwo między Józefem Bukowieckim, kawalerem, lat trzydzieści ośm maiącym, podoficerem woysk polskich, pułku trzeciego strzelców, we wsi Brwilnie za wachmistrza zostaiącym, urodzonym w mieście Maryampolu z Jakóba i Magdaleny Bukowieckich, małżonków, i Julianną Kijewską, panną, lat dwadzieścia dwa maiącą, urodzoną w wsi Brwilnie z Mateusza, iuż nieżyiącego, i Maryanny, dotąd żyiącey, Kijewskich, małżonków, w wsi Brwilnie służącą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach ósmem, piętnastem i dwudziestem drugiem miesiąca i roku bieżącego. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczaią, iż nie zawarli umowy przedślubney, iako też zezwolenie ze strony nowo zaślubioney matki, Maryanny z Jarzębowskich Kijewskiey, wdowy, przed rejentem w mieście Sochaczewie, w obwodzie sochaczewskiem, województwie mazowieckiem, na dniu dwudziestem szóstem miesiąca i roku bieżącego urzędownie było oświadczone. Akt ten, stawaiącym i świadkom przeczytany, podpisany został przez nas i obydwóch świadków.
(-) Xiądz Stanisław Szadkowski, kommendarz Brwilna
(-) W. Wieczorkowski
(-) Grzegorz Kamieński, św[i]adek
mrbungle - 22-03-2018 - 23:12
Temat postu:
Dziękuję serdecznie Andrzeju!
mrbungle - 24-03-2018 - 23:22
Temat postu:
Witam ponownie:

brakuje mi dosłownie 2 (słownie: dwóch) słów (zaznaczyłem pogrubieniem) do rozczytania z tego aktu: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=119

Akt 15 z roku 1863, Będków, Marcin Goliński i Julianna Arciszewska

Działo się w mieście Będkowie dnia dwudziestego siódmego Września Tysiąc Ośmset Sześćdziesiątego Trzeciego roku o godzinie ósmej rano. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Wojciecha Sawickiego lat pięćdziesiąt i Szymona Sawickiego lat czterdzieści mających obydwóch Gospodarzy w Będkowie zamieszkałych; na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne Małżeństwo między Marcinem Golińskim, Wdowcem Synem niegdy Kajetana i Józefy z Lenarcików Małżonków Golińskich w Będkowie urodzonym i w Będkowie na Gospodarstwie zamieszkałym lat trzydzieści sześć mającym. I Julianną Arciszewską, Wdową po zmarłym Grzegorzu Arciszewskim zmarłym w dniu dwudziestym Września Tysiąc Ośmset Sześcdziesiątego Drugiego roku, Córką Józefa i Julianny małżonków Bukowieckich już zmarłych, w Rokicinach z rodziną(???), w Będkowie (??????) zamieszkałą, lat trzydzieści trzy mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach drugim, dziewiątym i szesnastym Sierpnia roku bieżącego w Parafii Będkowskiej. Małżonkowie Nowi oświadczają iż nie zawierali umowy przedślubnej. Akt ten stawającym pisać nieumiejącym przeczytany a następnie przez Nas podpisany został.
Ks. Wiśniewski, proboszcz Będkowa

Dziękuję za każdą pomoc!
BMaciej - 25-03-2018 - 00:05
Temat postu:
Córką Józefa i Julianny małżonków Bukowieckich już zmarłych, w Rokicinach zrodzoną, w Będkowie na pokomornem zamieszkałą ....
Wg W. Doroszewskiego - pokomorne - wspólne mieszkanie; mieszkanie sublokatorskie.
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-printvie ... rt-0.phtml
mrbungle - 25-03-2018 - 00:13
Temat postu:
Dzięki Macieju, widzę, że czegoś nowego się nauczyłem Wink
mrbungle - 25-03-2018 - 23:07
Temat postu:
Pozwolę sobie jeszcze jeden tekst wkleić:

Metryka: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=196

To czego nie jestem pewien pogrubiłem:

Działo się w mieście Będkowie dnia jedenastego Lutego Tysiąc ośmset sześćdziesiąt piątego roku o godzinie dziewiątej rano. Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Wojciecha Golińskiego, lat pięćdziesiąt dwa i Wojciecha Sawickiego lat pięćdziesiąt pięć mających obydwóch Gospodarzy w Będkowie zamieszkałych, zawarte zostało w dniu dzisiejszym religijne małżeństwo między Konstantym Amer, wdowcem, synem niegdyś Józefa i Magdaleny małżonków Amerów, zrodzonym w wsi Choiny Parafii Mileszki??? Powiecie Łęczyckim Guberni Warszawskiej, lat czterdzieści dwa mającym, w Będkowie zamieszkałym, z gospodarstwa rolnego tamże utrzymującym się a Julianną Golińską, wdową po Marcinie Golińskim w dniu trzydziestym pierwszym Marca Tysiąc ośmset sześćdziesiąt czwartego roku w Będkowie zmarłym, córką niegdyś Józefa i Julianny małżonków Bukowieckich już nieżyiących, urodzoną w Rokicinach, Parafii Łaznów Powiecie Rawskim Guberni Warszawskiej, lat trzydzieści mającą w Będkowie zamieszkałą i tamże z wyroblu??? utrzymującą się. Małżeństwo to poprzedzały trzy zapowiedzie w dniach Ósmego, Piętnastego i dwudziestego drugiego Stycznia roku bieżącego w Kościele parafialnym Będkowie. Tamowania małżeństwa niezaszło. Małżonkowie nowi nie zawierali umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i Świadkom pisać nieumiejącym przeczytany a następnie przez Nas i jednego świadka podpisany został.
Ks. J. Wiśniewski

Może ktoś coś? Z góry dziękuję serdecznie za pomoc!
Andrzej75 - 25-03-2018 - 23:38
Temat postu:
w wsi Chojny parafii Mileszki
z wyrobku
mrbungle - 25-03-2018 - 23:40
Temat postu:
Dziękuję!
BMaciej - 26-03-2018 - 15:59
Temat postu:
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu słów zakreślonych żółtym kolorem
https://zapodaj.net/ef9082b84950a.png.html
Andrzej75 - 26-03-2018 - 22:02
Temat postu:
BMaciej napisał:
Witam,
bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu słów zakreślonych żółtym kolorem
https://zapodaj.net/ef9082b84950a.png.html

Na 1. zdjęciu odczytuję tylko:
nieodzowne — ... [?]
Być może to drugie słowo nie jest w całości?
Jeśli chodzi o 2 zdjęcie, to:
Na tej więc — w wsi — pretensją — objawioną ... [?]
BMaciej - 27-03-2018 - 14:50
Temat postu:
Dziękuję za rozczytanie.
Pozdrawiam
ewa_marciniak - 28-03-2018 - 01:37
Temat postu:
Jeśli można, to pozwolę sobie zaproponować coś takiego:

zdj. 1 - dokładnie to samo, co Pan Andrzej - "... na potrzeby nieodzowne dobrowolnie między sobą ustanowili..."
a drugie słowo, no właśnie - "i tym tylko sposobem tenże Magazyn za... ?" Domyślam się, że następna linijka tekstu nie ma związku z analizowanym zdaniem a to słowo jest jakby niepełne. Pat.

zdj. 2 - "... na tey więc zasadzie stawający wnosi do niniejszego Jnwentarża protensyą o reparacyą ..." może tak to miało brzmieć?
i jeszcze ostatnie zdanie " ... - i takową w ninieyszey Jnwentaryi objawioną mieć chcę - ", cóż tak mi wyszło. Jestem bardzo ciekawa czy dobrze?!


Panie Andrzeju, czy zgodzi się Pan ze mną, czy trochę brakuje sensu w tym co wymyśliłam?

Pozdrawiam, ewam
Andrzej75 - 28-03-2018 - 02:04
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
wnosi [...] objawioną mieć chcę

Tak, zdecydowanie jest napisane tak, jak to Pani odczytała.
A jeśli chodzi o to pierwsze zdjęcie, to ja tam próbowałem się doczytać jakiegoś "magazyn zamknę" albo czegoś podobnego (zamkną, zamknąwszy), ale nie byłem pewien, czy to ma jakikolwiek sens.
JakubP - 29-03-2018 - 19:19
Temat postu:
Proszę o pomoc w przeczytaniu fragmentu aktu ślubu między Maciejem Romanem, a Julią Łosiewską:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0&y=14

fragment: Maciejem Roman ... w Parafii Panny Maryi od pół roku (tu nierozszyfrowane przeze mnie) województwie płockim z Józefa ...
Grazyna_Gabi - 29-03-2018 - 19:55
Temat postu:
..Maciejem Roman kawalerem zolnierzem z zakladu zaciagowego miasta Warszawy w temze miescie
w koszarach aleksandrowskich w parafii Panny Maryi od pol roku kwatera stojacym - urodzony we
wsi ........ ? wojewodztwie plockim........

Nie wiem jaka nazwa wsi ale jesli rodzenstwo rodzilo sie w parafii Krzynowłoga Mała we wsi Niskich Wielkich
to moze i Maciej w poblizu, urodzil sie ok. 1805 r. a z tej parafii sa lata od 1808.
1809 109 Sykstus Leon Roman Józef Salomea Gadomska Krzynowłoga Wielka
1810 34 Jan Roman Józef Salomea Gadomska Krzynowłoga Wielka
1814 79 Anna Roman Józef Salomea Gadomska Krzynowłoga Wielka

Grazyna
Warakomski - 02-04-2018 - 12:50
Temat postu:
Gdyby ktoś zechciał i umiał odszyfrować nazwę wsi w której urodził się pan młody. Akt znania, rok urodzenia 1780, wieś w obwodzie ostrołęckim województwa płockiego.
http://www.szukajwarchiwach.pl/63/165/0 ... NqQlYqjaFQ
Krzysztof
Andrzej75 - 02-04-2018 - 13:58
Temat postu:
Być może chodzi o Tosie (Milewo-Tosie) w pow. ostrołęckim, w par. Piski:
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... om_XII/431
Grazyna_Gabi - 02-04-2018 - 14:02
Temat postu:
Odczytuje w Iozu/Joru a raczej w Jozu/Joru.
Moze fantazjuje ale mnie wydaje sie, ze moze chodzic o Jawor.
Mozliwe ze ktoras z tych wsi:
Jawory-Podmaście • Jawory Stare • Jawory-Wielkopole

Jora - niem. Jauer - wies w okolicach jeziora rynskiego ale ta chyba odpada bo nie miesci sie
w wyznaczonych granicach.

Grazyna
Warakomski - 02-04-2018 - 14:07
Temat postu:
To rzeczywiście chyba chodzi o tę wieś. Dziękuję.
Krzysztof
33szuwarek - 06-04-2018 - 14:53
Temat postu:
Witam,
proszę o odczytanie trzech słów z aktu małżeństwa z 1852 roku. Byłbym bardzo wdzięczny za pomoc od Państwa.

Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1076

"... Małżeństwo to poprzedziła jedna zapowiedz tylko wystawiona parafialnym kościele ewngelicko – augsburskim, w dniu dwudziestego pierwszego listopada roku bieżącego, drugiej zaś i trzeciej zapowiedzi ____1____ dyspensa ____2___ ____3____ ewangelicko – augsburskim w Królestwie Polskim...."

Pozdrawiam, Piotr
el_za - 06-04-2018 - 15:01
Temat postu:
... uwolnił dyspensą swoją Konsystorz Ewangelicko - Augsburski ...

Ela
33szuwarek - 06-04-2018 - 15:07
Temat postu:
el_za napisał:
... uwolnił dyspensą swoją Konsystorz Ewangelicko - Augsburski ...

Ela


Dziękuję wielce Elu za pomoc w odczytaniu.

Pozdrawiam Serdecznie Piotr
GrazynaSawa - 12-04-2018 - 18:29
Temat postu: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
Witam,

nie mogę odczytać nazwy ulicy w Choczu. Może ktoś ma lepsze oko?
https://www.dropbox.com/s/8i766yd5ktqj8 ... .jpeg?dl=0

I czy ja dobrze odczytuję rok 1820?

Bardzo dziękuję,
Grazyna
sbasiacz - 12-04-2018 - 18:43
Temat postu: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
rok 1822, ul.Pyzdrucka (od miejscowości Pyzdry)
pozdrawiam
Basia Sikorska
Malrom - 12-04-2018 - 18:43
Temat postu: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
ulica Pyzdrska /niedaleko miejscowość Pyzdry/
1822
Pozdrawiam
Roman M.
GrazynaSawa - 12-04-2018 - 18:47
Temat postu: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
tak, oczywiscie 1822. Dziękuję za ulicę - Pyzdrska!
A jeśli mogę jeszcze: Tekla z Michniewskich? Walenty Dąbrowski? Antonina z Dziżynskich? Franciszek - jak nazwisko?
JakubRutkowski - 12-04-2018 - 19:47
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
czy ktos mi pomoze, znalazlem akt urodzenia pra-dziadka,
z tego co udalo mi sie odczytac to:
Antoni Malanowski
ojciec: Jan Malanowski
matka: Jadwiga z Grabowskich
(mam nadzieje ze tak tam jest) no ale nie moge rozczyfrowac daty urodzenia
pomoze ktos? (rok 1905)
Scan 35, pozycja 137

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... archer=big
Orlik_Ala - 12-04-2018 - 20:43
Temat postu: Re: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
GrazynaSawa napisał:

A jeśli mogę jeszcze: Tekla z Michniewskich? Walenty Dąbrowski? Antonina z Dziżynskich? Franciszek - jak nazwisko?

Ja odczytuję: Walętego Dubnieskiego, Antoniny z Duzykoskich/Duzykockich.
Z Franciszkiem mam największy problem: Sta..sczego (Stanisczego, Stasiesczego, Starzesczego) - jakoś dziwnie to by brzmiało Smile
Krystyna.waw - 13-04-2018 - 15:59
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
JakubRutkowski napisał:

Scan 35, pozycja 137
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... archer=big

Kliknij w link, który podałeś i zobacz, co się wyświetla.
Dorota_Kepisz - 13-04-2018 - 16:17
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
U mnie wszyszko się dobrze wyświetla...
Widzę parafie w postaci numerycznej:
71/219/0/90 (22)
O którą Ci chodzi?
Koluszkowski_Henryk - 13-04-2018 - 21:23
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
JakubRutkowski napisał:
czy ktos mi pomoze, znalazlem akt urodzenia pra-dziadka,
z tego co udalo mi sie odczytac to:
Antoni Malanowski
ojciec: Jan Malanowski
matka: Jadwiga z Grabowskich
(mam nadzieje ze tak tam jest) no ale nie moge rozczyfrowac daty urodzenia
pomoze ktos? (rok 1905)
Scan 35, pozycja 137



Antoni Malanowski
ojciec: Jan Malanowski, lat 39, stolarz z Lipna
matka: Jadwiga z Grabowskich, lat 37
data ur.: 7 czerwca (25 maja wg kalendarza juliańskiego) 1905 r. o godz. 5 po południu
świadkowie: Walenty Gapiński, lat 33
Jan Wiśniewski, lat 60
obaj robotnicy z Lipna
rodzice chrzestni:
Walenty Gapiński i Antonina Chojnacka
Kate_M - 14-04-2018 - 23:22
Temat postu: Re: Akty u. z 1820 r, j. polski, prośba o pomoc w odczytaniu
GrazynaSawa napisał:
tak, oczywiscie 1822. Dziękuję za ulicę - Pyzdrska!
A jeśli mogę jeszcze: Tekla z Michniewskich? Walenty Dąbrowski? Antonina z Dziżynskich? Franciszek - jak nazwisko?


Ja widzę: Antoninę z Duzynickich/Dużynickich (litera "n" z końcówki -nickich jest prawie identyczna jak "n" w słowie "numer" kilka linijek wyżej) oraz Franciszka Starosczego

Pozdrawiam,
Kasia
Arkadiusz_16 - 16-04-2018 - 12:12
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Zwracam się z uprzejmą prośbą o pomoc w odczytaniu metryki zgonu 35/1819 Bielawy Brygidy Marciniak. Może uda się odszyfrować imiona i nazwiska rodziców, nazwisko rodowe.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=185
tomes - 16-04-2018 - 12:31
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Witam, nie ma tam takich informacji.
Jest tylko
zgłasza mąż Wawrzyniec 84l, syn Wawrzyniec 42l. Umarła Brygida Marciniak 84l w domu nr 3

pozdrawiam
Tomasz
Arkadiusz_16 - 16-04-2018 - 12:35
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Dziękuję bardzo. Myślałem, że jest to żona tego Wawrzyńca: Bielawy zgon 14/1830
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
ale wygląda na to, że jednak nie.
Arek_Bereza - 16-04-2018 - 12:49
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
A nie jest ? Bo wiek Ci się nie zgadza, mimo, że reszta pasuje ?
Nie przywiązuj się za bardzo do wieku, zwłaszcza w aktach zgonów
Arkadiusz_16 - 16-04-2018 - 13:06
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Wydaje mi się, że widzę tam też nazwisko Włodakówna? Matka męża nieboszczki miała na nazwisko Włodarkówna...
Arek_Bereza - 16-04-2018 - 13:14
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Tam tzn. gdzie ? W akcie zgonu Wawrzyńca jest info, że rodzice to Jan i Marianna ale bez nazwiska
Jego żona to Brygida zapewne z domu Stasiak, ich dzieci to zapewne Wawrzyniec, Anna, Ewa, Jan, Magdalena
Arkadiusz_16 - 16-04-2018 - 13:27
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon

Jak się bliżej przyjrzałem to chyba jednak to coś innego.

Rodziców Wawrzyńca już znalazłem - Marciniak.
Arek_Bereza - 16-04-2018 - 13:31
Temat postu: Prośba o odczytanie 35/1819 Bielawy zgon
Podkreślony fragment - "ze Wsi Bielawskiej"
Adam.55 - 18-04-2018 - 20:30
Temat postu:
Witam!
Mam problem z odczytaniem słów zakreślonych w ramkach, czy ktoś jest w stanie je rozpracować?

http://prntscr.com/j71070

Pozdrawiam
Adam
Grazyna_Gabi - 18-04-2018 - 21:28
Temat postu:
Ad.
1. Zakanin ....... ?
2. Pułku ( po rosyjsku - połk)
3. pułku Dyadkina*
4. Czytwiertowskin ???
5. podał

* Дячкин/Djaczkin - chyba chodzi o pulk tej osoby
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%94%D1 ... 0%B8%D1%87
Донской казачий Дячкина полк - donski kozacki pulk Djaczkina
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%94%D0 ... 0%BB%D0%BA

Pozdrawiam
Grazyna
Adam.55 - 18-04-2018 - 21:35
Temat postu:
Serdecznie dziękuję!

Pozdrawiam,
Adam
Grochuan - 19-04-2018 - 22:11
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu trzech słów w akcie zgonu.
Witam

Chodzi mianowicie o 3 słowa w dolnej części aktu, które następują po tym cytacie:"Magdalena Bielińska dwadzieścia siedem tygodni mająca umarła w domu pod numerem czterdziestym piątym Sławetnego Franciszka Bielińskiego ojca swego..." Magistra? Czego? Przyznam, że nie mam pojęcia.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=416
Małgorzata_Kulwieć - 19-04-2018 - 22:20
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu trzech słów w akcie zgonu.
Wychodzi mi, że był to mistrz kunsztu kuśnierskiego, ale głowy pod topór nie położę.
mmoonniiaa - 19-04-2018 - 22:21
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu trzech słów w akcie zgonu.
Napisane jest: "konsztu kusmierskiego".

Pozdrawiam,
Monika
carmilla - 22-04-2018 - 13:00
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu trzech słów w akcie zgonu.
Witam,

bardzo proszę o odczytanie zakreślonego słowa.

http://s1.fotowrzut.pl/WKZVP28HEI/1.jpg



kim był trzydniak?


dziękuję bardzo
Du_Das - 22-04-2018 - 14:07
Temat postu:
Trzydniak - chłop odrabiający trzy dni pańszczyzny - wg Słownika języka polskiego pod red. Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego, str. 155
Michał
mirkokos - 22-04-2018 - 21:50
Temat postu: Kazimierz Stępień 1820 akt urodzenia
prosilbym o rozsyfrowanie swiadkow imiona i nazwiska i czy byl bratem Kazimierza.
Nie moge sie doczytac .
Kazimierz Stępień
rok1820
akta 125

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1545

za pomoc z gory dziekuje
marzec_jadwiga - 22-04-2018 - 22:02
Temat postu: Kazimierz Stępień 1820 akt urodzenia
Augustyn Stępień brat lat 32 - raczej brat Józefa lat 42, ojca Kazimierza
Maciej Misztel ? lat 28

Jadwiga
mirkokos - 22-04-2018 - 22:09
Temat postu: Kazimierz Stępień 1820 akt urodzenia
zrobilem blad
to Augustyn Stępień byl bratem Józefa
carmilla - 24-04-2018 - 09:08
Temat postu:
Du_Das napisał:
Trzydniak - chłop odrabiający trzy dni pańszczyzny - wg Słownika języka polskiego pod red. Jana Karłowicza, Adama Kryńskiego i Władysława Niedźwiedzkiego, str. 155
Michał


miesięcznie czy tygodniowo?
Sofeicz - 24-04-2018 - 10:54
Temat postu:
tygodniowo

TS
Aleksander_Kunsdorf - 26-04-2018 - 12:20
Temat postu: Tłumaczenie z polskiego
Witam!

Znalazłem akt ślubu moich przodków ale jest napisany takim pismem, który uniemożliwia mi jego odczytanie... Czy ktoś byłby tak dobry i przetłumaczył całość? Smile Będe wdzięczny

https://ibb.co/buXZdc

Aleksander
Arkadiusz_16 - 26-04-2018 - 16:40
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku przy akcie małżeństwa 1/1831 Oszkowice
metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1609d&sy=1831&kt=2&plik=01-03.jpg#zoom=1&x=144&y=747
Mar_Herr - 26-04-2018 - 16:49
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
"Którego małżeństwo pierwsze rozwiązanym zostało przez śmierć jego małżonki, Franciszki Włodarczykowej w dniu ósmym grudnia trzydziestego roku" - > po tym zdaniu wpis jest dla mnie nieczytelny.
Arkadiusz_16 - 26-04-2018 - 19:42
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dziękuję za pomoc. Nie mogę niestety odczytać również miejscowości z której pochodziła panna młoda. Witów, Witoszyce nie bardzo pasują mi do Waliszewa.
Mar_Herr - 26-04-2018 - 19:51
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Moim zdaniem "w wsi Witowie zamieszkałą rodem z Waliszewa".
Kamiński_Janusz - 26-04-2018 - 20:15
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
może tu chodzi o wieś Witonia ???
Arkadiusz_16 - 26-04-2018 - 20:23
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Tak sobie myślę, że może chodzi o ten Witów:
https://www.google.com/maps/place/98-31 ... 19.5307946
dość blisko Waliszewa. A jak mam rozumieć, że "rodem z Waliszewa"? Jej rodzice tam mieszkali? Tam się urodziła?
Mar_Herr - 26-04-2018 - 21:20
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
W akcie jest napisane, że była córką "Jakóba i Heleny Przybylskich w Waliszewie zamieszkałych", więc jej rodzie mieszkali tam w dacie ślubu. Przez "rodem z Waliszewa" należy rozumieć, że tam się urodziła.
Aleksander_Kunsdorf - 27-04-2018 - 09:25
Temat postu:
Witam!

Znalazłem akt ślubu moich przodków ale jest napisany takim pismem, który uniemożliwia mi jego odczytanie... Czy ktoś byłby tak dobry i przetłumaczył całość? Smile Będe wdzięczny

https://ibb.co/buXZdc

Aleksander
Kamiński_Janusz - 27-04-2018 - 12:52
Temat postu:
proszę o link do całości aktu lub wyraźne zdjęcie całej strony. Proszę podać też znane nazwy i nazwiska

na razie tyle:

27. Pustkowie Ostrzeszowskie
Wojciech Mosiński rolnik lat 34, gospodarz na Pustkowiu Miejskim Ostrzeszowskim ... zmieszkały
Józefa Dawidzińska lat 17, przy rodzicach
Aleksander_Kunsdorf - 27-04-2018 - 17:09
Temat postu:
Pzepraszam już podaję -

Małżonkowie: Woyciech Mosiński (Nie Balnik, pewnie chodzi o "Rolnik" ale to już są dane z drugiej kolumny) oraz Josefa Dawidzińska.

W drugiej kolumnie jestem w stanie przeczytać: "Rolnik gozpodarz na Pustkowiu (...) Ostrzeszowskim (...) zamieszkały przy rodzicach

Trzecia: "Sebastyan Mosiński przy tymże synu swoim zamieszkały i (...) Skubarów(?) zmarłej. Jakub Daw(..) Rolnik z Pustkowia Ostrzeszowskiego i Barbara Jarosianka(?)

Czwarta: Kawaler i Panna

Piąta: (...) matki zmarły (...) przy ślubie (...) odebrał; Od rodziców (...) przy ślubie zezwolenie odebrała.

Niestety nie posiadam już całości, jeśli ktoś mógłby dotłumaczyć luki to byłbym wdzięczny Smile
gkalwak - 27-04-2018 - 19:19
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
Witam proszę o pomoc w odczytaniu tego dopisku. Jaki to jest powiat? Jakie tam wymienione są nazwiska?


marcin_kowal - 27-04-2018 - 20:16
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
Powiat Janiski?, Michał Czulicki, Familia Nowickich, Bazyli Zubkowicz.
Orlik_Ala - 27-04-2018 - 20:23
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
Powiat piński
Antoni Zinicki (?),
Michał Czulicki,
Urodzonych Nowickich,
Bazyli Zubkowicz

https://books.google.pl/books?id=TtSWBg ... mp;f=false
marcin_kowal - 27-04-2018 - 20:27
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
tam nie ma Antoniego Zinickiego, są Akta Ziemskie powiatu ...
gkalwak - 27-04-2018 - 20:42
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
Mam jeszcze problem z odczytaniem ostatniej linijki...
Orlik_Ala - 27-04-2018 - 20:44
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
oczywiście: nie Antoni Zinicki tylko Aktami Ziemskimi Smile
gkalwak - 27-04-2018 - 21:29
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
chwilowo wychodzi mi tak:

Roku 1822o miesiąca Februaryi 17 dnia – przed Aktami Ziemskimi Powiatu Pińskiego stawając osobiście WJ Pan Michał Czulicki v. Regent Ziemski Powiatu Pińskiego
Takowy Ektrakt Dekretu Wywodowego Familij Urodzonych Nowickich w sposób ????? ????? podał. ???? ????? w księgach Świadczę. Bazyli Zubkowicz Regent

kilka wyrazów jeszcze nie mogę odcyfrować...
Orlik_Ala - 27-04-2018 - 21:30
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku.
w ostatniej linijce jest chyba napisane: "przekazu do Akt podał - przyjąłem y że jest w Księgach świadczę"
Węgrzyn_Ania - 28-04-2018 - 16:53
Temat postu: odczytanie aktu ślubu.
Czy mogę prosić o odczytanie całego aktu ślubu Piotra Chawłoskiego i Marianny Lankiewicz 1813/160 Warszawa V Cyrkuł
https://www.szukajwarchiwach.pl/72/187/ ... wuMy9qq0Dg
Dziękuję za pomoc bo mam problem z widzeniem.
BMaciej - 29-04-2018 - 01:16
Temat postu: odczytanie aktu ślubu.
Roku Tysięcznego osiemnastego trzynastego dnia dziesiątego miesiąca Listopada o godzinie czwartej po południu przed Nami Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Piątej Miasta Stołecznego Warszawy w Departamencie i Powiecie Warszawskim stawił się Piotr Chawłoski Młodzian przy ulicy Wronia pod liczbą 1173 pod Literą A zamieszkały z Wyrobku utrzymujący się i złożył Nam akt Zeznania przez Urodzonego Podsędka Wydziału Trzeciego Miasta Warszawy pod Dniem piątym bieżącego miesiąca i sporządzony na wniosek Wielmożnego Zastępcy Prokuratora Królewskiego przez Sąd Pokoju pomienionego Wydziału dnia szóstego bieżącego miesiąca zatwierdzony, podług którego jest Synem Ignacego rolnictwem bawiącego się i Maryanny nie wiadomego Domu w Gnojnie obu zmarłych małżonków rodem z Gnojna będący z Powiatu Gostyńskiego i ma lat trzydzieści dwa wieku swego, który z przyczyny odległości miejsca i czasu teraźniejszych Wojennych Metryki Urodzenia swego i ……. rodziców swoich złożyć nie może.
Stawiła się także Maryanna Lankiewicz Wdowa lat dwadzieścia siedem mająca w Domy wyżej wyrażonym mieszkająca, gdzie jest od roku zamieszkała z ……. żyjąca, rodem z Warszawy będąca, Józefa i Maryanny Zę……… [?] małżonków Córka i złożyła Nam akt zejścia męża swego Jana Lankiewicza od Urzędnika Stanu Cywilnego Szpitala Świętego Łazarza na Wesołej przy Krakowie podłóg którego mąż jej dnia szesnastego Miesiąca Listopada w roku zeszłym zmarł, stawiła się zaś w obecności swego Ojca. Strony stawiające żądają, ażebym przystąpili do obchodu ułożonego pomiędzy nimi małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami Naszego domu gminnego, pierwsza dnia trzydziestego pierwszego zeszłego miesiąca, druga zaś dnia siódmego bieżącego miesiąca o godzinie dwunastej w południe. Gdy żadna Jakibicya przeciw rzeczonemu małżeństwu nie nastąpiła, My przejrzawszy pomienione akta Znania [?], których okazuje się z przechylności Prawa zachowane zostały po przeczytaniu Stronom i Świadkom wszytskich wyżej wyrażonych Papierów i Rozdziału Szóstego Kodeksu Napoleona pod tytułem Małżeństwa i zapytaliśmy się przyszłego Małżonka i przyszłej małżonki, czyli chcą pobrać się ze sobą? Na co gdy każda z nich oddzielnie odpowiedziała, że taka ich jest wola; ożekamy w Imieniu Prawa, że Piotr Chawłowski Kawaler i Marianna Lankiewicz wdowa są połączeni ze sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy Akt w przytomności Mateusza Maliszewskiego lat 66 mającego przy ulicy Wronia pod Numerem 3109 w swoim Domu mieszkającego, tudzież Antoniego Strzyczkowskiego lat 40 mającego także przy ulicy Wronia No 1170 w swym Domu mieszkającego. Nadto Józefa Ryczwolskiego lat 63 mającego Ojca rodzonego Nowożonej w Domu własnym jako wyżej mieszkającego, i na koniec Jana Żarskiego lat 46 mającego przy ulicy Twarda pod Numerem 1097 w swoim Domu mieszkjącego. Który to akt gdy był przeczytany, wszyscy stawiający oświadczyli, że pisać nie umieją.
(podpis urzędnika stanu cywilnego)
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-printvie ... t-15.phtml
Mam nadzieje, ze dobrze odczytałem nazwiska i nazwy ulic Wink
Pozdrawiam
Maciej
gkalwak - 29-04-2018 - 10:35
Temat postu:
Witam, mam problem z tymi fragmentami tekstu:



Nowiccy byli aktorami (????) Pinkowicz bo (? tu nie wiem co jest napisane) .... Franciszkanom Pińskim.




polskich Tysiąc Pięćset od Urodz. Felicjana (?) i (? nie wiem czy dobrze rozpoznaję imię - Johanny???) z (? tych dwóch nazwisk nie mogę odczytać???) urodzonemu Aleksandrowi Nowickiemu ? (tego ostatniego wyrazu nie mogę odczytać...)



Prawo wlewkowe od Ich mości ??? - dalej mam problem z właściwym odczytaniem tekstu...
Węgrzyn_Ania - 29-04-2018 - 10:47
Temat postu:
Macieju ogromnie dziękuję za pomoc. Very Happy
gkalwak - 30-04-2018 - 10:47
Temat postu:
Witam, gorąca prośba o poratowanie mnie z tymi trzema fragmentami tekstu... Neutral
Kate_M - 30-04-2018 - 14:48
Temat postu:
gkalwak napisał:
Witam, gorąca prośba o poratowanie mnie z tymi trzema fragmentami tekstu... Neutral


Może byłoby łatwiej gdybyś wstawił cały skan. Kontekst bardzo pomaga w rozszyfrowaniu.

Pozdrawiam,
Kasia
gkalwak - 30-04-2018 - 15:30
Temat postu:
Kate_M napisał:
gkalwak napisał:
Witam, gorąca prośba o poratowanie mnie z tymi trzema fragmentami tekstu... Neutral


Może byłoby łatwiej gdybyś wstawił cały skan. Kontekst bardzo pomaga w rozszyfrowaniu.

Pozdrawiam,
Kasia


Tu kontekst nie pomoże mam problem z kilkoma wyrazami i nazwiskami na różnych stronach...
ewa_marciniak - 30-04-2018 - 15:36
Temat postu:
gkalwak - do foto 1 - "bo przeznaczony X.X. Franciszkanom Pinskim"

poz. Ewa
gkalwak - 30-04-2018 - 16:29
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
gkalwak - do foto 1 - "bo przeznaczony X.X. Franciszkanom Pinskim"

poz. Ewa


no nie wiem mi wychodzi coś bardziej karkołomnego - prze zastawiali any/ ony????
Kamiński_Janusz - 30-04-2018 - 17:11
Temat postu:
1



2
złotych polskich 1500 od urodzonych Felicjana i Johanny z ...tołowków Niesłuchowskich urodzonemu Aleksandrowi Nowickiemu służące

3
Prawo wlewkowe od ich mości panów – Michała Szymańskiego tylko względem starszeństwa, Miedzięckiego i Apolinii z Łozińskich pierwej Leonowej Nowickiej Michałowej Szymańskiej, ten dobra w Wysokim XX Franciszkanom Pińskim daruje to jest w zaścianku, że Aleksander Nowicki przeszedł do zakonu XX Franciszkanów Pińskich i przyjął w zakonie imię ...
jamiolkowski_jerzy - 30-04-2018 - 18:17
Temat postu:
Znakomite odczytane, uznania dla grafologicznego talentu. Tylko to prawo wlewkowe?! (to żaden zarzut do Janusza Kamińskiego, też tak czytam) to jakieś niepojęte współcześnie dziwactwo. Pierwszy raz z czymś takim się spotykam.
Moje umiejętności grafologiczne są żadne stąd zawsze uważałem że lepiej znać całość dokumentu bo z kontekstów sporo wynika , można dointerpretować. I tak w pierwszym fragmencie jest zapisane Nowiccy byli aktorami Pinkowicz (chyba te https://www.radzima.net/pl/miejsce/pinkowicze.html. )
Łaciński actor ma aż kilkanaście znaczeń . Tu dopatrywałbym się któregoś z następujących: Zastępca, dozorca , rządca. A słowa po nie umiem zinterpretować Ja widze ( a moze tylko chcę widzieć?) słowo przeznacza Może chodzi o to że te uprawnienia actora przekazują Franciszkanom?
gkalwak - 30-04-2018 - 18:50
Temat postu:
jamiolkowski_jerzy napisał:
Znakomite odczytane, uznania dla grafologicznego talentu. Tylko to prawo wlewkowe?! (to żaden zarzut do Janusza Kamińskiego, też tak czytam) to jakieś niepojęte współcześnie dziwactwo. Pierwszy raz z czymś takim się spotykam.
Moje umiejętności grafologiczne są żadne stąd zawsze uważałem że lepiej znać całość dokumentu bo z kontekstów sporo wynika , można dointerpretować. I tak w pierwszym fragmencie jest zapisane Nowiccy byli aktorami Pinkowicz (chyba te https://www.radzima.net/pl/miejsce/pinkowicze.html. )
Łaciński actor ma aż kilkanaście znaczeń . Tu dopatrywałbym się któregoś z następujących: Zastępca, dozorca , rządca. A słowa po nie umiem zinterpretować Ja widze ( a moze tylko chcę widzieć?) słowo przeznacza Może chodzi o to że te uprawnienia actora przekazują Franciszkanom?


Prawo wlewkowe - tu wszystko jet ok - było takie prawo. Pinkowicze tak to zapewne ta miejscowość.
jamiolkowski_jerzy - 30-04-2018 - 18:57
Temat postu:
Człowiek uczy się całe życie. Czy można prosić o podanie źródła?
gkalwak - 30-04-2018 - 19:00
Temat postu:
jamiolkowski_jerzy napisał:
Człowiek uczy się całe życie. Czy można prosić o podanie źródła?


https://books.google.pl/books?id=JvdkAAAAcAAJ&pg=PA463&dq=wlewkowe&hl=pl&sa=X&ved=0ahUKEwjjvNalvOLaAhVKb1AKHWVYB2QQ6AEIMzAC#v=onepage&q=wlewkowe&f=false
jamiolkowski_jerzy - 30-04-2018 - 19:10
Temat postu:
Dziękuję.
Orlik_Ala - 30-04-2018 - 21:16
Temat postu:
do foto 1 - przez porównywanie liter odczytuję -
...PRZEZASTAWIALI arcy XX Franciszkanom...
od słowa "przezastawa" = zastawianie
https://books.google.pl/books?id=iMRLAA ... mp;f=false
gkalwak - 30-04-2018 - 21:55
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc
Kamiński_Janusz - 01-05-2018 - 09:57
Temat postu:
1. Nowiccy byli aktorami Pinkowicz lecz pozastawiali ony XX Franciszkanom. Po trzecie ...
PastuszczakW - 01-05-2018 - 17:23
Temat postu: Pomoc w odczytaniu testamentu- j.polski
https://postimg.cc/gallery/1egtls0fi/

https://postimg.cc/gallery/nxa7hctq/

Dzień dobry,czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu tych dwóch dokumentów
pozdrawiam

mój email wpastuszczak3[at]gmail.com
Bea - 01-05-2018 - 17:28
Temat postu:
a z którym słowem masz kłopot ?
PastuszczakW - 01-05-2018 - 19:08
Temat postu:
Bea napisał:
a z którym słowem masz kłopot ?


szczerze powiedziawszy nie jestem w stanie odczytać tego pisma dla mnie to czarna magia próbowałem i odczytałem może z 5 słów
Kamiński_Janusz - 01-05-2018 - 20:52
Temat postu:
pierwsze pismo:

Przedłożone akta spadkowe po śp. Józefie Lubasiu w Bojdach ad Niegłowice, dnia 16 sierpnia 1899 roku, z pozostawieniem ostatniej woli rozporządzenia z dnia 2 sierpnia, zmarłym, a to: akt zejścia, protokół ogłoszonej ostatniej woli rozporządzenia, inwentarz spadkowy wraz z protokółem deklaracji do spadku, przyjmuje się do wiadomości sądu, zezwalając stronom takowe przejrzeć lub odpisać.
Gdyż zmarły majątek pozostawił, wprowadza się rozprawę spadkową na podstawie testamentu z dnia 2 sierpnia 1899.
Testamentem tym zamianował spadkodawca uniwersalnymi dziedzicami: Annę z Marków Lubasiową, Franciszka Lubasia, Walentego Lubasia, Michała Lubasia, Jana Lubasia, Mariannę Lubasiównę, Wojciecha Lubasia i Karolinę Lubasiównę.
Wierzytelny, z urzędu sporządzony odpis tegoż, składa się do aktów.
Dla małoletnich, z drugiego małżeństwa dzieci: Jana , Marianny, Wojciecha i Karoliny, ustanawia się ich matkę Annę Lubaś opiekunką, dodając jej współopiekuna Franciszka Myśliwca.
Kuratorem nieznanych z miejsca pobytu Franciszka Lubasia i Magdaleny Rajczek, ustanawia się Walentego Lubasia, polecając mu, by praw swoich kurandów, podług przepisów ustawy, strzegł.
Ce,em odebrania przyrzeczenia współopiekuńczego od Franciszka Myśliwca oraz deklaracji spadkowej od Walentego Lubasia imieniem jego kurandów Franciszka Lubasia i Magdaleny Rajczek, wyznacza się termin na dzień 21 listopada 1899 o godzinie 9 rano , biuro nr 23, na który się ich pod rygorem prawa wzywa.
Wykaz spadku udziela się miejscowemu c.k. Urzędowi podatkowemu, i spadkobiercom poleca się, aby wymierzyć się mającą należytość przenośną, przenośną od spadku, tudzież datek na fundusz szkół normalnych, w Urzędzie podatkowym zapłacili i kwitem się wykazali, poczem dekret dziedzictwa doręczony zostanie.
Za sporządzenie tych aktów spadkowych przyznaje się c.k. Notariuszowi Michałkowi kwotę 18 zł., której ściągnięcie od Anny Lubaś z urzędu się zarządza.
O czem strony interesowane zawiadamia
C.K. Sąd Powiatowy Oddział I
Jasło dnia 14 października 1899
/.../



to drugie pismo jest całkowicie czytelne...
gkalwak - 02-05-2018 - 09:54
Temat postu:
Witam mam problem z nazwami miesięcy - tu zapisy są jakimiś skrótami - chyba...


Kamiński_Janusz - 02-05-2018 - 09:56
Temat postu:
januar i februar, czyi styczeń i luty


...siedemdziesiątego osmego roku stycznia trzydziestego pierwszego dnia datowane, a tysiąc siedemset siedemdziesiątego osmego lutego, dnia dwudziesetego piątego przed ...
gkalwak - 02-05-2018 - 12:58
Temat postu:
Witam teraz mam problem z fragmentem mówiącym o datowaniu tego roku, miesiąca i dnia - i tu nie wiem o co chodzi....


Kamiński_Janusz - 02-05-2018 - 22:13
Temat postu:
- pod rokiem 1779 lipca 10 dnia datowane, tegoż roku, miesiąca y dnia na Pugnach? Grabskich? Julliowych? przyznane prawo wieczyste przedażne na ... JP Turczynowicza komornika y rotmistrza pinskiego
jamiolkowski_jerzy - 03-05-2018 - 06:54
Temat postu:
Drobna poprawka
Moim zdanie jest na pugnach grodzkich julliowych co by w tłumaczeniu z tej łacińsko polskiej mieszanki nabierało następującego sensu: pugno – to łacińskie spory, a dalej na lipcowym posiedzeniu sadu grodzkiego
gkalwak - 03-05-2018 - 11:10
Temat postu:
Super - teraz nabrało to sensu.
Mam kolejną zagadkę - ...osiemdziesiątym sierpnia pierwszego dnia z ksiąg grodzkich pińskich - tu nie wiem co jest napisane - ujęte - ci tedy - tu nie wiem co jest napisane - Nowiccy będąc powtórnie aktorami majętności Wysokie


jamiolkowski_jerzy - 03-05-2018 - 13:09
Temat postu:
Po pińskich czytam is dime (a)tion To pewnie polski zapis łaciny gdzie Is może mieć mnóstwo znaczeń zaś dimeto to oznaczony , odmierzony.
A kolejne słowa czytam Ci tedy nieraz upomnieni, (może wspomnieni) Nowiccy bedąc powtórnie aktorami .
Jak już wcześniej wspomniałem Pańskie zagadki zdecydowanie łatwiej byłoby rozwiazywac gdyby zamieścił Pan dokument (dokumenty?). w całości. Czy Panu chodzi o tylko o transliterację dokumentu czy zrozumienie jego sensu? . Z praktyki wiem że język prawniczy, tym bardziej ówczesny raczej rozumieniu sensu nie pomaga a przeciwnie gmatwa. Tym bardziej że mamy tu – jak się na podstawie tych strzępów dokumentu domyślam - do czynienia z materia bardzo skomplikowaną bo prawem do posiadłości zadłużonych(pewnie takze wielokrotnie zastawianych). Wygląda mi to wywód sadowy a może on być dosyć długi
gkalwak - 03-05-2018 - 13:13
Temat postu:
to jest Ektrakt Dekretu Wywodowego i jest sporo stron
gkalwak - 04-05-2018 - 09:10
Temat postu:
jamiolkowski_jerzy napisał:
Po pińskich czytam is dime (a)tion To pewnie polski zapis łaciny gdzie Is może mieć mnóstwo znaczeń zaś dimeto to oznaczony , odmierzony.
A kolejne słowa czytam Ci tedy nieraz upomnieni, (może wspomnieni) Nowiccy bedąc powtórnie aktorami .
Jak już wcześniej wspomniałem Pańskie zagadki zdecydowanie łatwiej byłoby rozwiazywac gdyby zamieścił Pan dokument (dokumenty?). w całości. Czy Panu chodzi o tylko o transliterację dokumentu czy zrozumienie jego sensu? . Z praktyki wiem że język prawniczy, tym bardziej ówczesny raczej rozumieniu sensu nie pomaga a przeciwnie gmatwa. Tym bardziej że mamy tu – jak się na podstawie tych strzępów dokumentu domyślam - do czynienia z materia bardzo skomplikowaną bo prawem do posiadłości zadłużonych(pewnie takze wielokrotnie zastawianych). Wygląda mi to wywód sadowy a może on być dosyć długi


stronę dalej znalazłem zapewne to samo słowo - jak świadczy stym układające się w Vi...??? Prawo wieczyste przedaźne.



czy to było by to?

Widymować, zamiast poświadczać, wizować. Widymat zamiast poświadczenie, wizowanie.. W języku sądowo-administracyjnym w Galicji powszechnie są używane wyrazy: widymować, widpllwwanie, widymat, po-
wstałe z niemieckich: vidimieren = poświadczać, Vidimation lub Vid-itnierwJlg-= poświadczenie. Vidimatun = poświadczenie, wizo-
wanie. utworzonych z franc. vidirner, znaczacego : stwierdzić zgod-
ność odpisu z oryginałem. Pochodzenie ich łacińskie od słowa videre, mianowicie od formy czasu przeszło vidi = widziałem, vi- dimus == widzieliśmy. Forma ta stanowi część zasadniczą czyli osnowę powyższych wyrazów; czynność bowiem, którą one ozna- czają, zwana widymmcaniern, polega na przejrzeniu lub przeczy- taniu pewnego pisma (np. rozporządzenia, aktu) i zaznaczenia na nim wyrazu n vidi" lub "vidimlls", wraz z podpisem czytającego. Stąd też pismo po przeczytaniu i opatrzeniu odpowiednim pod- cyfrowaniiem nazywają pismem widymowanym (np. rozporządze- nie widymowane, księga wiaymowana i t. p.). Sama zaś forma podcyfrowania nosi miano widymatu.

http://www.kpbc.ukw.edu.pl/dlibra/plain-content?id=6695
jamiolkowski_jerzy - 04-05-2018 - 10:27
Temat postu:
Tak jak Pan myśli - widymacja generalnie oznacza poświadczenie. I tu jest to określenie logiczne choć samo pismo tego dokumentu jest trudne , nawet niechlujne (przynajmniej jak dla mnie)
Arkadiusz_16 - 04-05-2018 - 11:50
Temat postu:
M 1/1817 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=550

Uprzejmie proszę o próbę odczytania rodziców Marianny Gadzinowskiej i Tomasza Opasińskiego.
dasobierajuk - 04-05-2018 - 12:20
Temat postu:
Witam,
Byłbym niezmiernie wdzięczny za pomoc w odszyfrowaniu miejsca narodzin zmarłej Anny Szczepańskiej AZ 1859/16 Kraszewo.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
Jaka to była Gubernia?

Z góry dziękuje,
Darek Sobieraj
Irena_Powiśle - 04-05-2018 - 12:32
Temat postu:
"Jaka to była Gubernia?"

-Mohylewska?
Jest napisane Mochilewskiej moim zdaniem

- - -
Pozdrawiam,
Irena
Kamiński_Janusz - 04-05-2018 - 12:50
Temat postu:
Arkadiusz_16 napisał:
M 1/1817 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=550

Uprzejmie proszę o próbę odczytania rodziców Marianny Gadzinowskiej i Tomasza Opasińskiego.



Paweł Opasiński, rolnik
Grzegorz Gadzinowski majster kunsztu szewskiego
nic o matkach nie znalazłem
carmilla - 04-05-2018 - 13:15
Temat postu:
Witam,

bardzo proszę o pomoc w odczytaniu dwóch słów. Rok 1856, parafia Płoniawy.

http://s1.fotowrzut.pl/HM7QTMIEFO/1.jpg

córką Antoniego i Maryanny z Kaczorów, małżonków Drozdowskich, służących z Grądów, tu w Łazach przy ......i tu są dwa słowa, których nie rozumiem
el_za - 04-05-2018 - 13:20
Temat postu:
... przy Familij bawiącą ...

Ela
dasobierajuk - 04-05-2018 - 13:32
Temat postu:
Irena_Powiśle napisał:
"Jaka to była Gubernia?"

-Mohylewska?

- - -
Pozdrawiam,
Irena


Dziękuję
gkalwak - 04-05-2018 - 14:54
Temat postu:
Witam mam problem z odczytaniem nazwiska tego Generał Majora Gubernatora Mińskiego i kawalera Jana Nikołajewicza...


Irena_Powiśle - 04-05-2018 - 15:21
Temat postu:
Gwenerał Majora Gubernatora Mińskiego Jana syna Mikołaja Nieplujewa.
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9D%D0 ... 0%B8%D1%87

Pozdrawiam,
Irena
gkalwak - 06-05-2018 - 11:19
Temat postu:
jamiolkowski_jerzy napisał:
Tak jak Pan myśli - widymacja generalnie oznacza poświadczenie. I tu jest to określenie logiczne choć samo pismo tego dokumentu jest trudne, nawet niechlujne (przynajmniej jak dla mnie)


Czasem się zastanawiam czy to normalne by taki dokument był tak niechlujnie spisany...

Tu np. nie mogę odczytać miesiąca...


Irena_Powiśle - 06-05-2018 - 11:39
Temat postu:
Tu np. nie mogę odczytać miesiąca...

26 września

Jest tam napisane сentiebra/сентября = września

Chociaż jest jeszcze jedna wersja - (ce)=o, n=k, wtedy można odzytać jak oktiebra /октября = października.

Po tym małym kawałku trudno odczytać dokładnie, trzeba zobaczyć inne słowa i wyrazy żeby zróbić porównanie z napisaniem literek. Np słowo które zaczyna się z literki o.

Pozdrawiam,
Irena
Kamiński_Janusz - 06-05-2018 - 13:35
Temat postu:
raczej nie używano wówczas rosyjskiego, lecz spolszczonej łaciny...

oktobra dwudziestego szóstego, czyli 26 października


(wrzesień - September; październik - October)
Irena_Powiśle - 06-05-2018 - 13:51
Temat postu:
Październik - Octobris.
PS Moim zdaniem - nie widziałam tego dokumenty w całości i nie mam zielonego pojęcia o co chodzi.
Ale jeśli dotykało to (co widać z kawałku o carskim gubernatorze Mińskim) posiadłości na terenach bliżej wschodu tym bardziej na poziomie rządowym to mogła pisać osoba mającą taką polszczyznę, mieszankę polskiego i rosyjskiego.

Pozdrawiam,
Irena
gkalwak - 11-05-2018 - 19:17
Temat postu:
Witam jakie jest nazwisko tego Parocha Krzywoszynskiego?


Andrzej75 - 11-05-2018 - 19:22
Temat postu:
Ja bym przeczytał — Rusatowski.
Kamiński_Janusz - 11-05-2018 - 19:42
Temat postu:
Wojciech Kurzatowski?
gkalwak - 13-05-2018 - 08:18
Temat postu:
Witam tym razem mam problem z krótkimi wyrazami...



Po trzecie Przyniesiono Świadectwo ...(co tu jet napisane???)... ze pod Rokiem Tysiącznym Osiemsetnym Dziewiętnastym Septembra Dwudziestego Dziewiątego Świadectwo Pińskiego Powiatowego Marszałka JO Księcia Druckiego Lubeckiego Szlachcie UUr. Nowickim na gruncie Jego mieszkającym że nie są Inwentarzami Jego ...(co tu jet napisane???)... wydane
Kamiński_Janusz - 13-05-2018 - 10:24
Temat postu:
świadectwo iako że pod rokiem ...
inwentarzami jego zaięci, wydane
Arkadiusz_16 - 13-05-2018 - 10:25
Temat postu:
M 37/1830
Srock

Jakub Przybył/Przybylski i Helena Góral
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 89&y=0

Uprzejmie proszę o pomoc w rozczytaniu rodziców Jakuba, szczególnie nazwiska matki oraz nazwiska panieńskiego wdowy po Jakubie. Miejsce urodzenia Jakuba.
Kamiński_Janusz - 13-05-2018 - 10:40
Temat postu:
Jakub, wdowiec po Helenie z Mynorczyków?
... Katarzyna z Niewiadomych (to albo jest nazwisko, albo nieznane jest jej nazwisko panieńskie)
Jakub urodzony w Rękoraju
Arkadiusz_16 - 13-05-2018 - 11:21
Temat postu:
M 11/1811 Bielawy
Jakub Przybilski/Przybylski a Joanna Dzięciel
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=748

Czy jest gdzieś informacja o nazwisku byłej żony Jakuba? W akcie małżeństwa jest informacja, że jest wdowcem.
Rok śmierci ojca - Szymona to 1797?
Barbara_Lendzion - 13-05-2018 - 14:39
Temat postu:
Arkadiusz_16 napisał:
M 11/1811 Bielawy
Jakub Przybilski/Przybylski a Joanna Dzięciel
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=748

Czy jest gdzieś informacja o nazwisku byłej żony Jakuba? W akcie małżeństwa jest informacja, że jest wdowcem.
Rok śmierci ojca - Szymona to 1797?



13/1811 zapowiedź ogłoszona 10 czerwca
Jakub Przybilski wdowiec zamieszkały we wsi Waliszewo 37 lat
Joanna Franciszka Dzięcielowna zamieszkała we wsi Walewice lat 28 córka Karola Dzięciely zmarłego i Marianny z Rozyckich we wsi Walewice zamieszkałej

akt małżeństwa Walewice i Waliszewo 14 września 1811

Parafia Bielawska gmina Bielawa Kuj.? powiatu brzezińskiego departamentu warszawskiego
Jakub Przybilski/Przybylski majster piwowarski w Walewicach zamieszkały 37 lat - metryka wyjęta z ksiąg kościoła ryńskiego,wdowiec żona zmarła w roku 1810 – akt w księgach cywilnych gminy waliszewskiej.Syn Szymona Przybilskiego zmarłego w roku 1797 co zaświadcza sepultura wyjęta z ksiąg kościoła Leśna i Reginy Przybilskej zmarłej w roku 1811 co zaświadcza akt zejścia z ksiąg cywilnych gminy waliszewskiej
gkalwak - 13-05-2018 - 21:03
Temat postu:
Witam mam pytanie o jaki sąd tu chodzi?


kwroblewska - 13-05-2018 - 21:09
Temat postu:
..Sądu Nizszego Ziemskiego Powiatu Nowogrodzkiego
____
Krystyna
Arkadiusz_16 - 14-05-2018 - 13:34
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Z 35/1819 Bielawy Brygida Marciniak, maż Wawrzyniec
Proszę o pomoc w odczytaniu wieku denatki oraz daty śmierci. Jeśli są wymienieni to również imiona rodziców.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=174
Jaworek_Slawomir - 14-05-2018 - 13:44
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Niby wszystko jest czytelne,jednak nie wszystko dla mnie.Prosze o pomoc.
http://ifotos.pl/z/qnqwpxe/
Arek_Bereza - 14-05-2018 - 14:04
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Byłoby lepiej gdybyś powiedział co odczytujesz a czego nie.
Władysław Jaworek syn nieznanych rodziców
Elżbieta Stein córka Karola i Małgorzaty Kul..... (tu zgaduj zgadula)
dzieci: Karol, Jakub, Adolf, Aleksandra, Rudolf, Franciszek, Karolina, Julianna, Władysław
Jaworek_Slawomir - 14-05-2018 - 14:59
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Wladyslaw ur.1850r. zm.9.XI ?? w ktorym roku ?

Aleksandra ur.1887r. zm.1906r jakas cyfra 915 i z boku co jest napisane
Arek_Bereza - 14-05-2018 - 15:22
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Aleksandra, 29.07.1906 to data ślubu a potem 1915 chyba data zgonu
Władysław 1911
Tego co z boku nie bardzo widzę - Karol Wieker (Wicker) i data 15.12.1878 oraz ad nr 80 (może odnośnik do strony w tej księdze)? Mąż Aleksandry ?
Barbara_Lendzion - 14-05-2018 - 15:38
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Arkadiusz_16 napisał:
Z 35/1819 Bielawy Brygida Marciniak, maż Wawrzyniec
Proszę o pomoc w odczytaniu wieku denatki oraz daty śmierci. Jeśli są wymienieni to również imiona rodziców.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=174


Rok 1819 dnia 18 grudnia zgłoszenie
Zgłasza Wawrzyniec Marciniak mąż 84 lata i Wawrzyniec Marciniak syn 42 lata
Zgon w dniu wczorajszym tj.17 grudnia 10 wieczór- Brygida Marciniacka (Marciniak) lat 84
gkalwak - 15-05-2018 - 05:22
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam mam problem z tym fragmentem tekstu



...że ci jako Szlachta za Kontraktami (???arędowemi???) w Zaścianku Jego Dziedzicznym (???) zowiącym (???się??) (???) że nie są (???) włościańskimi (????)
Andrzej75 - 15-05-2018 - 06:34
Temat postu:
że ci jako szlachta za kontraktami arędownemi w zaścianku jego dziedzicznym, Pryckach zowiącym się, mieszkający, że nie są skazkami włościańskiemi zajęci
carmilla - 15-05-2018 - 13:41
Temat postu:
proszę o pomoc w odczytaniu dwóch słów. Zakreśliłem na czerwono.

żona Józefa Ferenca ... ... od lat kilkunastu będącego

http://s1.fotowrzut.pl/3PXLBGL582/1.jpg
Arek_Bereza - 15-05-2018 - 13:44
Temat postu:
żona Józefa Ferenca w wojsku od lat kilkunastu będącego
Arkadiusz_16 - 15-05-2018 - 13:45
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu dopisku do metryki zgonu: 2/1827 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1046
Banaś_Robert - 15-05-2018 - 14:48
Temat postu:
w dopisku jest informacja o zamazaniu dwóch wyrazów błędnie wpisanych przez księdza.
Arkadiusz_16 - 16-05-2018 - 10:14
Temat postu:
Wydaje mi się, że w metryce małżeństwa Franciszka Kryszkowskiego i Zofii Żydkiewicz znajdują się daty śmierci rodziców Zofii, ale nie potrafię ich odczytać. Bardzo proszę o pomoc w tej kwestii.
M 7/1820 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1731
Dobry_Duszek91 - 16-05-2018 - 10:35
Temat postu:
Arkadiusz_16 napisał:
Wydaje mi się, że w metryce małżeństwa Franciszka Kryszkowskiego i Zofii Żydkiewicz znajdują się daty śmierci rodziców Zofii, ale nie potrafię ich odczytać. Bardzo proszę o pomoc w tej kwestii.
M 7/1820 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1731


Ojciec Pani młodej zmarł w roku bieżącym, tak zaświadcza akt zeyscia Gminy Bielawskiej. Natomiast jego żona, a matka Zofii - Franciszka zmarła w 1805 r. Adnotacja ta została sporządzona na podstawie sepultury kościoła bielawskiego.
Arkadiusz_16 - 16-05-2018 - 15:11
Temat postu:
Proszę o pomoc w odczytaniu wieku zmarłego
Paweł Opasiński
Z 20/1818 Bielawy
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1470
Arek_Bereza - 16-05-2018 - 15:25
Temat postu:
ja odczytuję: "w pięćdziesiątym pierwszym roku życia swego"
gkalwak - 16-05-2018 - 18:30
Temat postu:
Witam tym razem mam problem z takim fragmentem tekstu:



...Świadectwo Urzędowe Marszałka Pińskiego Powiatu JO Księcia Heronima Druckiego Lubeckiego Ur. Józefowi synowi Atanazego Nowickiemu - i tu nie wiem co jest napisane - Szlacheckich Tysiąc Osmiset iedynastego Roku w Powiecie Pińskim - i tu nie wiem co jest napisane - Dwudziestym pierwszym i pod pieczęcią wydane.
Andrzej75 - 16-05-2018 - 19:28
Temat postu:
gkalwak napisał:
...Świadectwo Urzędowe Marszałka Pińskiego Powiatu JO Księcia Heronima Druckiego Lubeckiego Ur. Józefowi synowi Atanazego Nowickiemu - i tu nie wiem co jest napisane - Szlacheckich Tysiąc Osmiset iedynastego Roku w Powiecie Pińskim - i tu nie wiem co jest napisane - Dwudziestym pierwszym i pod pieczęcią wydane.

że w spisach szlacheckich
znajduje się za numerem
gkalwak - 16-05-2018 - 20:03
Temat postu:
Witam a teraz taka zawiłość:



...że Szlachta Nowiccy – i tu mam problem z tym tekstem...
Andrzej75 - 16-05-2018 - 20:30
Temat postu:
gkalwak napisał:
...że Szlachta Nowiccy – i tu mam problem z tym tekstem...

wiadomoście o dochodach i [???] zwykłym porządkiem do sądu niższego ziemskiego pińskiego powiatu podali
gkalwak - 16-05-2018 - 20:44
Temat postu:
Usiwach - od usiew? Ten sąd to Niższego ale na Ziemskiego to za mało liter tam jest... chyba...
Kamiński_Janusz - 17-05-2018 - 18:02
Temat postu:
Sąd niższy ziemski

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Isprawnik
gkalwak - 17-05-2018 - 20:32
Temat postu:
obecny problem można uznać za spore wyzwanie:



...Nowickich przes ks. Jana ???? Horbacewicza???? administratora cerkwi ???? I tu mam duży problem z tą miejscowością...
jamiolkowski_jerzy - 18-05-2018 - 06:43
Temat postu:
Moim zdaniem zapisano cerkwi starounickiej. Tak czasem pisano po likwidacji unii czyli po 1839. Ale tu jest dziwnie bo jest data tysiac osiemset dwudziestego (dalej nie wiadomo bo skan jest "skąpy") Niestety ale ten sposób dawkowania pozbawia szansy na sensowne objaśnienie. Od kontekstów wiele zależy.Np jesli ten wywód był spisywany po 1839 to uzycie słowa starounickiej nabiera sensu
Rozszyfrowanie nazwiska księdza to zawsze zajecie trudne. Raczej dla grafologów Jesli to jest strasznie ważne to Ja bym w takim wypadku szukał potwierdzenia w innych dokumentach dotyczacych samej parafii albo wopracowaniach kościelnych.
gkalwak - 18-05-2018 - 07:09
Temat postu:
Dokument spisany został w roku 1822. W tym miejscu była informacja, że przedstawiono metryki urodzin które ów ksiądz wydał. W tym dokumencie kilka razy pojawia się podobny układ tj. Informacja o metrykach wydanych przez księdza z parafii czy cerkwi. Zawsze po nazwisku księdza jest nazwa parafii czy kościoła lub cerkwi. Niestety ta konkretnie nazwa w dokumencie zapisana jest tylko raz a jest istotna dla mnie bo może wskazać gdzie szukać mogę aktu urodzenia mojego pra pra dziadka
jamiolkowski_jerzy - 18-05-2018 - 08:37
Temat postu:
No to rzeczywiście jest problem z ustaleniem parafii .Sposobem (niestety czasochłonnym) na jej ustalenie może być identyfikacja tego księdza. Z reguły archiwa kościelne (o ile ocalały) są w tej materii skrupulatne, zawierają informacje o przebiegu posługi kapłańskiej. Zwykle przechowywane są w archiwach diecezjalnych. Jeśli dotyczy to księży katolickich to pytałbym o ew. źródła w diecezji pińskiej http://pcd.by/be/
Załóżmy jednak że był księdzem unickim(wedle mnieto bardziej prawdopodobne). Próbą identyfikacji takiego księdza może być kontakt z zakonem bazylianów w Warszawie. Ja z takiej pomocy skutecznie w swoich kwerendach skorzystałem. Pomocą był Ojciec Bogdan Pietnoczka. Nawet gdyby nie był akurat autorytetem w tej materii (tych okolicach) to może on albo ktoś inny wskaże trop gdzie i jak szukać
gkalwak - 18-05-2018 - 10:12
Temat postu:
Trochę życzeniowo ale teraz dopatruję się tam cerkwi Jurewickiej.

Dziękuję za podpowiedź o Bazylianach.
TomekPioro - 18-05-2018 - 14:20
Temat postu:
Chrzest Nr. 29 : Ktoś to potrafi przetłumaczyć?https://szukajwarchiwach.pl/…/sk…/img/iBV84ILUinQkNRNoH-Ckbw.
Grazyna_Gabi - 18-05-2018 - 14:22
Temat postu:
Nazwisko ksiedza moze brzmiec - Horbulewicz lub Horbalewicz
albo Horbacewicz.
Moze to ten?
cyt.:
.....Jan Horbacewicz. Dociekliwi biografowie wydobyli nawet wypis z cerkiewnych ksiag cyrynskich, zawierajacy zreszta blad w nazwisku Maryli: „Roku 1821 M-ca Augusta 1 dnia ze wsi Tuhanowicz — ja, X. Jan Horbacewicz, Poroch Cyrynski ...
Słownik Mickiewiczowski
https://books.google.de/books?id=flEaAQ ... YQ6AEIZTAJ
https://books.google.de/books?id=rWthAA ... hDoAQhIMAU
...Części II był unicki duchowny z Cyryna koło Korelicz i Mickiewiczowski przyjaciel, ojciec Jan Horbacewicz (tak jest, nie był to rzymskokatolicki, lecz unicki żonaty duchowny). I – po drugie – dowiadujemy się, że miejsce, w którym rozegrała się ...
https://books.google.de/books?id=MO1PAQ ... BDoAQg0MAI


Pozdrawiam
Grazyna
Sobczyńska_Katarzyna - 19-05-2018 - 16:53
Temat postu:
Dzień dobry Potrzebuję pomocy, ponieważ nie wszystko mogę odczytać. W części aktu ślubu, w którym jest mowa o pannie młodej, Teresie Gregorkiewicz. Jest mowa o jej ojcu Piotrze i dalej jest napisane - matki Rozalii ...... Czy to jest nazwisko panieńskie matki? Ja to odczytuję jako Stasowny, ale pewnie źle
https://zapodaj.net/bc90d107fe131.png.html
Z góry dziękuję za pomoc
Andrzej75 - 19-05-2018 - 18:18
Temat postu:
Sobczyńska_Katarzyna napisał:
Jest mowa o jej ojcu Piotrze i dalej jest napisane - matki Rozalii ......

Ałasówny.
Grazyna_Gabi - 19-05-2018 - 19:01
Temat postu:
Nazwisko dosc problematyczne. W indeksach jest urodzenie Teresy:
1803 Teresa Gregorkiewicz Lubiel
akt urodzenia do zdobycia w Archiwum Diecezjalnym w Płocku
https://szukajwarchiwach.pl/search?q=Lu ... PEro%3Apra
ale wydaje mi sie, ze to bedzie lacina bez nazwiska rodowego matki.
Taki akt jest online na fs - prawa strona, na dole, ostatni.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=672035

Pozdrawiam
Grazyna
gkalwak - 19-05-2018 - 21:10
Temat postu:
Witam, mam problem ze zrozumieniem tego fragmentu



....wszystko przejrzawszy a po rozważeniu swoim -i tu nie wiem o co chodzi - dostrzega że dziś wywodzący się....
Andrzej75 - 19-05-2018 - 21:14
Temat postu:
gkalwak napisał:
....wszystko przejrzawszy a po rozważeniu swoim -i tu nie wiem o co chodzi - dostrzega że dziś wywodzący się....

kiedy
Sobczyńska_Katarzyna - 19-05-2018 - 21:15
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
Sobczyńska_Katarzyna napisał:
Jest mowa o jej ojcu Piotrze i dalej jest napisane - matki Rozalii ......

Ałasówny.


Bardzo dziękuję za pomoc
Kasia Sobczyńska
gkalwak - 20-05-2018 - 10:21
Temat postu:
Mała zagadka na niedzielę:



Prosto pochodząc nieprzerwanym związkiem pokoleń Rodu swoiego Szlacheckiego od ………… na Genealogii Protoplasty Samuela Nowickiego, aż do dziś żyjących dowiedli y wyprobowali
Kamiński_Janusz - 20-05-2018 - 12:26
Temat postu:
od założeń lub od założenia ???
gkalwak - 20-05-2018 - 16:32
Temat postu:
Witam, sam koniec tekstu - co to może być?


Andrzej75 - 20-05-2018 - 17:03
Temat postu:
gkalwak napisał:
Prosto pochodząc nieprzerwanym związkiem pokoleń Rodu swoiego Szlacheckiego od ………… na Genealogii Protoplasty Samuela Nowickiego, aż do dziś żyjących dowiedli y wyprobowali

założonego [?]
gkalwak napisał:
Witam, sam koniec tekstu - co to może być?

sekretarz kolegialny radca
gkalwak - 20-05-2018 - 17:12
Temat postu:
Grzegorz Olędzki?
gkalwak - 21-05-2018 - 07:13
Temat postu:
Witam mam problem z napisem na okładce dekretu wywodowego:





a 1822 ..........................

....................................

Dekret Wywodowy
Urodzonych Nowickich
Irena_Kaczmarek - 21-05-2018 - 08:40
Temat postu:
a 1822 februaryi /luty/ 17
.......... Aktywowany


Pozdrawiam
Irena
Andrzej75 - 21-05-2018 - 21:14
Temat postu:
...mskim [?] aktykowany
jamiolkowski_jerzy - 21-05-2018 - 21:24
Temat postu:
A może pińskim? Miałoby to sens zważywszy na to co oznaczało aktykowanie
https://pl.wikisource.org/wiki/Encyklop ... ktykowanie
Aby nie ma tam poza tym wyimkiem okreslenia sąd?. Bedę nudny ale naprawde konteksty są najważniejsze
Andrzej75 - 21-05-2018 - 21:36
Temat postu:
jamiolkowski_jerzy napisał:
A może pińskim?

To i tak będzie tylko zgadywanie, jeśli tekst jest obcięty.
Może być np. "w ziemstwie pińskim", ale też "w sądzie ziemskim pińskim", zakładając, że tam rzeczywiście jest "pińskim".
gkalwak - 22-05-2018 - 04:40
Temat postu:
W internecie obejrzałem wczoraj kilka opisów wywodów i podobne zapisy widnieją w formie - roku, dnia w grodzie (ziemstwie, sądzie, trybunale) mińskim (przykładowo) aktywowany (zapewne pomyłka w transkrypcji Wink ) lub aktykowany. Oczywiście to domniemanie ale dość prawdopodobne. Komisja wywodowa guberni mińskiej spisała ten wywód w Mińsku - a odłam tej rodziny wywodzący się wtedy mieszkał już w powiecie słuckim...

Dziękuję wszystkim za ogromną pomoc w odcyfrowaniu tego wywodu. Smile
Arkadiusz_16 - 22-05-2018 - 14:39
Temat postu:
Uprzejmie proszę od pomoc w odczytaniu wieku panny młodej Marianny Włodarczyk M 9/1849 Oszkowice
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
Szczepaniak_Tomasz - 22-05-2018 - 14:45
Temat postu:
Dwadzieścia dwa - pierwsze litery obu wyrazów wyglądają bardzo podobnie, choć "D" na początku słowa różni się o "D" w środku.

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
Rojek_Radosław - 22-05-2018 - 20:24
Temat postu:
Arkadiuszu, Tomaszu,

Lat dwadzieścia dwa ma Pan młody. Panna młoda ma, według mnie, lat siedemnaście.

Pozdrawiam
Radek

P. S. Macie rację 22 lata, mój błąd
Grazyna_Gabi - 22-05-2018 - 21:07
Temat postu:
Panstwo mlodzi maja po lat 22. Shocked

Pozdrawiam
Grazyna
BMaciej - 25-05-2018 - 16:01
Temat postu:
Proszę o pomoc w rozczytaniu zakreślonych słów - https://zapodaj.net/7d254519aff50.png.html
Pozdrawiam
Maciej
Maksymilian_Rzemiński - 25-05-2018 - 19:34
Temat postu: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Witam,
Zwracam się z prośbą o pomoc w odczytaniu poniższego aktu:

https://szukajwarchiwach.pl/35/1869/0/2 ... Yan6MeL4RA

Z lubgens wynika, iż jest to akt ślubu Andrzeja Pśnika i Anny Wasilukowej 21/1827.
Bardzo proszę o pomoc, gdyż jak na razie jest to jedyny dokument o Andrzeju.
Z góry dziękuję za udzieloną pomoc.
sbasiacz - 25-05-2018 - 22:27
Temat postu: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Witam
Najlepiej taką prośbę zamieścić na forum lubgens, w końcu to tam akt został zindeksowany, a charakter pisma trzeba poznać czytając większą ilość aktów, i zapoznać się z nazwiskami w parafii.
Ja odczytałam ten akt tak:
data 1 lipca 1827 wieś Łopiennik Lacki?
młody - wdowiec l.46 Jędrzej Psnik(może) po Magdalenie zd.Dąbrowskiej(?) zmarłej 1 kwietnia br. syn włościan Marcina i Katarzyny zd....
młoda - Anna Wasylukówna stanu wolnego l.45 córka ....? i .....z Górnych?
których rodzice nie żyją (chyba chodzi o rodziców państwa młodych)
pozdrawiam
Basia Sikorska
Obidka - 26-05-2018 - 11:06
Temat postu: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Do Macieja:
1. fragment wyrwany z kontekstu, ciężko coś wywnioskować, trzeba by porównać litery w pozostałej części. Pierwsza litera to może być duże M (?) - Miedź ?
2. Pojedyncze ……. myśliwskie
3. Maszyna ewansowska - to jakaś maszyna rolnicza (firmy Evans?), po wpisaniu w google pokazują się linki m.in. do starych pism rolniczych.
Pozdrawiam
Baśka
BMaciej - 26-05-2018 - 16:25
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Obidka napisał:
Do Macieja:
1. fragment wyrwany z kontekstu, ciężko coś wywnioskować, trzeba by porównać litery w pozostałej części. Pierwsza litera to może być duże M (?) - Miedź ?
2. Pojedyncze ……. myśliwskie
3. Maszyna ewansowska - to jakaś maszyna rolnicza (firmy Evans?), po wpisaniu w google pokazują się linki m.in. do starych pism rolniczych.
Pozdrawiam
Baśka

Bardzo dziękuję Wink
Pozdrawiam
Maciej
Sobczyńska_Katarzyna - 31-05-2018 - 16:24
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Witam Mam akt ślubu Pawła Wasiela i Anny Gregorkiewicz z 1829r Akt jest dla mnie dosyć czytelny, ale z lewej strony jest jakiś dopisek i chciałabym wiedzieć, czy ma jakieś znaczenie.
https://zapodaj.net/73079a0cfc702.png.html
Z góry dziękuję za pomoc
Kasia Sobczyńska
Grazyna_Gabi - 31-05-2018 - 16:33
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Ma - mlody urodzil sie 17 stycznia (Januar) 1807 roku.

Pozdrawiam
Grazyna
Sobczyńska_Katarzyna - 31-05-2018 - 16:37
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Grazyna_Gabi napisał:
Ma - mlody urodzil sie 17 stycznia (Januar) 1807 roku.

Pozdrawiam
Grazyna


Bardzo dziękuję i Pozdrawiam
Kasia
rdrygas - 31-05-2018 - 21:38
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Dzień dobry, czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu metryki?

https://www.dropbox.com/s/96orxr5nfw8kp ... 7.jpg?dl=0

Nr 3. Broniewice. Działo się w Pawłowie dnia pierwszego lutego roku tysiąc osiemset czterdziestego siódmego o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności [nieczytelne] świadków Antoniego [nazwisko nieczytelne] lat trzydzieści i Pawła [nazwisko nieczytelne] lat czterdzieści liczących z Broniewic, zawarte zostało dziś małżeństwo religijne między Antonim Juźwikiem młodzianem lat dwadzieścia mającym, w Broniewicach urodzonym, synem Benedykta i Franciszki Juźwików w Broniewicach na gospodarstwie [nieczytelne], przy rodzicach zostającym - a Marianną Dudyńkówną, panną lat dziewiętnaście mającą, w Broniewicach urodzoną, córką [nieczytelne] i Marianny Dudyńków w Broniewicach na gospodarstwie [nieczytelne], przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach siedemnastym, dwudziestym czwartym i trzydziestym pierwszym miesiąca stycznia bieżącego roku. Jako też zezwolenie rodziców obojga państwa młodych aktowi małżeństwa [nieczytelne]. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Umowy przedślubnej nie było. Akt ten stawającym, świadkom przeczytany przez nas podpisany został [nieczytelne] pisać nieumiejącym.
Matthew - 31-05-2018 - 22:55
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Witam serdecznie,
Większość tego aktu jest dla mnie czytelna, ale nie mogę rozszyfrować jednego wyrazu znajdującego się zaraz po nazwisku. Może komuś się uda, byłbym bardzo wdzięczny Wink

http://uploadfile.pl/pokaz/1459463---o8g7.html

Chodzi o wpis 163 na górze 2 strony.
Z góry dziękuję za udzieloną pomoc Wink
Majewska_Renata - 31-05-2018 - 23:42
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Witaj Matthew,

To słowo to "rataj".

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
Andrzej75 - 01-06-2018 - 01:00
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
rdrygas napisał:
Dzień dobry, czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu metryki?

https://www.dropbox.com/s/96orxr5nfw8kp ... 7.jpg?dl=0

Nr 3. Broniewice. Działo się w Pawłowie dnia pierwszego lutego roku tysiąc osiemset czterdziestego siódmego o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności włościan świadków Antoniego Tokarskiego, lat trzydzieści, i Pawła Sieńka, lat czterdzieści liczących z Broniewic, zawarte zostało dziś małżeństwo religijne między Antonim Juźwikiem młodzianem lat dwadzieścia mającym, w Broniewicach urodzonym, synem Benedykta i Franciszki Juźwików w Broniewicach na gospodarstwie osiadłych, przy rodzicach zostającym - a Marianną Dudyńkówną, panną lat dziewiętnaście mającą, w Broniewicach urodzoną, córką Dumina i Marianny Dudyńków w Broniewicach na gospodarstwie osiadłych, przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach siedemnastym, dwudziestym czwartym i trzydziestym pierwszym miesiąca stycznia bieżącego roku. Jako też zezwolenie rodziców obojga państwa młodych, aktowi małżeństwa przytomnych, nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Umowy przedślubnej nie było. Akt ten stawającym, świadkom przeczytany i przez nas podpisany został, osoby w akcie wyrażone pisać nie umieją.
Matthew - 01-06-2018 - 08:49
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Majewska_Renata napisał:
Witaj Matthew,

To słowo to "rataj".

Pozdrawiam serdecznie,
Renata


Dziękuję bardzo za pomoc Wink
Pozdrawiam
Mateusz
Kamiński_Janusz - 01-06-2018 - 09:42
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Nr 3. Broniewice. Działo się w Pawłowie dnia pierwszego lutego roku tysiąc osiemset czterdziestego siódmego o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności włościan świadków Antoniego Tokarskiego lat trzydzieści i Pawła [Lineka lub Linika] lat czterdzieści liczących z Broniewic, zawarte zostało dziś małżeństwo religijne między Antonim Juźwikiem młodzianem lat dwadzieścia mającym, w Broniewicach urodzonym, synem Benedykta i Franciszki Juźwików w Broniewicach na gospodarstwie osiadłych, przy rodzicach zostającym - a Marianną Dudyńkówną, panną lat dziewiętnaście mającą, w Broniewicach urodzoną, córką Dumina (czyli Dominika) i Marianny Dudyńków w Broniewicach na gospodarstwie osiadłych, przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach siedemnastym, dwudziestym czwartym i trzydziestym pierwszym miesiąca stycznia bieżącego roku. Jako też zezwolenie od rodziców obojga państwa młodych aktowi małżeństwa przytomnych nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Umowy przedślubnej nie było. Akt ten stawającym, świadkom przeczytany przez nas podpisany został. Osoby w akcie wyrażone isać nieumieją.
ks. J. Sawicki
rdrygas - 01-06-2018 - 21:59
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
Kamiński_Janusz napisał:
córką Dumina (czyli Dominika)


Bardzo dziękuję za pomoc obu Panom, Andrzejowi i Januszowi.

To imię Dumin... W Google nic nie znalazłem. Czy to jakiś regionalizm? Broniewice i Pawłów to dawne województwo kieleckie.
Andrzej75 - 01-06-2018 - 22:25
Temat postu: Re: Potrzebuję pomocy w odczytaniu metryki
rdrygas napisał:
To imię Dumin... W Google nic nie znalazłem. Czy to jakiś regionalizm?

Myślę, że Dominika tak nazywano w wielu gwarach polskich:
https://books.google.pl/books?hl=pl& ... mp;f=false
JakubRutkowski - 05-06-2018 - 00:15
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
witam - wiem ze to nie ten temat - prosze o pomoc - 90 procent aktow byly po lacinie a to jest po rosyjsku..
ktos cos?
https://zapodaj.net/images/98e5605c71213.jpg
https://zapodaj.net/images/8f4c3b0182a0e.jpg


nazwisko szewczyk ale co z reszta?
sbasiacz - 05-06-2018 - 06:57
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
ad.1 - Grzegorz
ad.2 - Maria (córka?)ś.p.Grzegorza Szewczyka i Anny zd.Stadnik
pozdrawiam
Basia Sikorska
Gosia56 - 05-06-2018 - 18:47
Temat postu: Prośba o odczytanie
Proszę o pomoc w rozczytaniu. W załączniku akt małżeństwa. Młodzi to Paweł Liszkowski i Magdalena Kobryn. Ale moje wątpliwości dotycza rodziców pana młodego. Urodzony z Franciszki Liśkiewiczówny ? A co potem pisze wolny ? w sensie że kawaler ? Czy nie moge poprostu tego odczytać ?
Może ktoś świeżym okiem to odczyta. Moje wątpliwości wynikają z tego że nie widzę tam inf o ojcu pana młodego

nr 4

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,97678,18

Z góry dziękuje
mmoonniiaa - 05-06-2018 - 19:14
Temat postu: Prośba o odczytanie
Paweł Liszkowski - młodzian (czyli kawaler), syn Franciszki Liszkiewiczowy, wolnej (czyli Paweł był nieślubnym dzieckiem Franciszki).

Pozdrawiam,
Monika
Gosia56 - 05-06-2018 - 19:59
Temat postu:
Właśnie tak myślałam.
Nie ma to jak gdy ktoś spojrzy na tekst świeżym okiem.

Dziękuje bardzo za pomoc
Matthew - 06-06-2018 - 20:01
Temat postu:
Witam,
potrzebuję pomocy w rozczytaniu aktu ślubu Leona Szermer i Wandy Babskiej. Jak na złość, księdzu chyba brakowało już atramentu Very Happy

Wpis 17.
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=438

Z góry dziękuję bardzo za pomoc:
Majewska_Renata - 06-06-2018 - 22:32
Temat postu:
Witaj Matthew

Poniżej treść aktu. Wyrazy, których nie jestem pewna, zapisałam w nawiasie.

"Działo się w Makowiskach dnia 27.06.1858 roku o godzinie piątej po południu. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Juliana Ziółkowskiego włościanina z wsi Marzęcic i tamże zamieszkałego lat 38 i Feliksa (Famuszewskiego) Podleśnego Leśnictwa Pajęczno (Straży) (Ładzin) z Pustkowia (Ładzin) lat 49 liczącego na dniu dzisiejszym zawarte zostało Religijne Małżeństwo między Leonem Franciszkiem dwóch imion Szermer (…) młodzianem (…) (Biurowym) Leśnictwie Krzepice z wsi (Połamaniec), urodzonym w Mieście Wieluniu z Bogusława i Fryderyki z (Kernerów) Szermer małżonków Strażników Leśnictwa Wieluń z których ojciec już nie żyje, a matka zaś we wsi (Stawkach) zamieszkała, lat 28 mającym _ a panną Wandą Babską córką Franciszka i Józefy z Kuchanowskich / Kochanowskich małżonków Babskich właścicieli ziemskich w wsi Rzuchowie niegdyś zamieszkałych już zmarłych, lat 25 skończonych licząc w wsi Rzuchowie zrodzoną a na Pustkowiu Ładzin zamieszkałą, małżeństwo to |: którego obrzędu dopełnił w Mieście Pajęcznie Xiądz Franciszek (Łukasiewicz), Proboszcz miejscowy przy asystencyi i udzielenia pozwolenia niżej podpis mający | poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach: 6, 12 i 20 czerwca roku bieżącego w Parafiach Truskolaskiej i Makowiskiej, tamowanie małżeństwa nie zaszło a Małżonkowie nowi oświadczają iż nie zawarli żadnej umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas i tychże podpisany został."

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
Kamiński_Janusz - 07-06-2018 - 10:10
Temat postu:
Juliana Ziółkowskiego właściciela...
Feliksa Tomaszewskiego ... lat 49 liczącego, szwagra niżej wymienionej Wandy Babskiej, na dniu ....
... Szermer, młodzianem, Podleśnym Biurowym w Leśnictwie Krzepice z wsi Połamaniec (gm. Wręczyca)
carmilla - 07-06-2018 - 10:49
Temat postu:
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska zakreślonego na czerwono. Ewa z Bernachów K....

w genetece ktoś zindeksował jako Kwiatkowska, ale według mnie błędnie bo widać, że początek jest Kuj.....

http://s1.fotowrzut.pl/HBO22E0NBH/1.jpg
MonikaNJ - 07-06-2018 - 11:15
Temat postu:
Witam,
niżej jest wyraźnie napisane wdowa po Józefie Kujtkowskim….
pozdrawiam monika
mrbungle - 07-06-2018 - 22:18
Temat postu:
Witam, mam akt który zdobyłem z Archiwum Państwowego w Płocku które wstawiam ponizej. W większośći udało mi się odczytać akt ale mam kilka wątpliwości, które zaznaczę pogrubieniem:

Akt: https://ibb.co/hCD2Co

Odczytane:

Akt 42 z roku 1841, Gombin/Gąbin, Ferdynand Marchewski/Marchewka i Anna Laube

Działo się w Mieście Gombinie dnia dwudziestego dziewiątego Lipca Tysiąc Ośmset Czterdziestego Pierwszego roku o godzinie Szóstey wieczur (?!!!? - błąd ortograficzny, czy może tak się pisało?). Wiadomo czyniemy ze w przytomnośći Świadków Jana Wujfi/Wujsi(???) Rękawicznika w Płocku zamieszkałego, lat czterdzieśći dwa i Edwarda Wincent Orgamistrza w Gombinie zamieszkałego, lat trzydzieśći sześć liczących. W dniu dzisieyszym zawarte zostało Religijne Małżeństwo między Ferdynandem Marchewką, Ewangelikiem, wdowcem, tokarzem w Gombinie zamieszkałym, synem zmarłego Jana i żyjącey Louizy (???), małżonków Marchewków, lat trzycieśći sześć mającego, a Panną Anną Laube, Katoliczką, córką Fryderyka i Justyny, małżonków Laube, lat ośmnaście liczącą, w Gombinie urodzoną i tu przy rodzicach zamieszkałey. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach trzydziestym pierwszym Stycznia, Siódmym i Czternastym Lutego roku bieżącego w Kościołach Parafij Katolickiey i Ewangelickiey jako też zezwolenie Rodziców nastąpiło tamowania Małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie (zaś ???) oświadczają, iż żadnej Umowy przed Ślubney nie zawarli. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany i przez nas podpisany został, gdyż stawiający i świadkowie pisać nieumieją.

Dziękuję z góry za wszelką pomoc!
Kamiński_Janusz - 07-06-2018 - 22:44
Temat postu:
Tam jest slowo "wieczor" . Proszę spojrzeć na zapis nazwiska "Marchewków". Pisarz często nie zamykał o i a.
Nazwisko to zapewne Wajss.
Wincent i Louiza są OK.
Małżonkowie nowi, czyli nowożeńcy
mrbungle - 07-06-2018 - 23:23
Temat postu:
Dziękuję Januszu!
W sumie racja z tym ó = o... Raz oczytałem tak raz tak Wink

Mam za to kolejny akt - urodzenia jego córki Joanny Karoliny Marchewskiej:

Link: https://ibb.co/jYaXCo

Odczytane:

Akt 53 z roku 1844, Gombin/Gąbin, Joanna Karolina Marchewska

Działo się w mieście Gombinie dnia Siódmego Marca Tysiąc Ośmset Czterdziestego Czwartego roku o godzinie piątej po południu. Stawił się Ferdynand Marchewski, Ewangelik, lat trzydzieści dziewięć mający, tokarz w Gombinie zamieszkały, w obecności świadków Karola Lange, farbiarza, lat trzydzieści dwa, tudzież Augusta Lehmanna, kominiarza (? nie jestem tu pewien ?), lat sześćdziesiąt cztery liczącego (?obydwaj/obydwóch?) w Gombinie zamieszkałych i ukazał nam dziecię płci żeńskiej, urodzone w Gombinie dnia dwudziestego siódmego Lutego roku bieżącego o godzinie ósmej rano z jego małżonki Anny z Laubów, Katoliczki, lat dwadzieścia jeden liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostały imiona: Joanna Karolina, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wymieniony Karol Lange oraz Henryetta (??? ... ???) i August Lehmann z Karoliną Busze (???). Akt ten stawającym i świadkom przeczytany (coś tutaj jest ale żadne znane mi słowo z aktów nie pasuje) podpisany został.

Dziękuję jeszcze raz!
Kamiński_Janusz - 08-06-2018 - 00:10
Temat postu:
Henryetta Druckenberg
Karolina chyba Busse
Akt ten stawającemu ...
To ostatnie slowo to "wspólnie"
Pozostale ok.
mrbungle - 08-06-2018 - 22:55
Temat postu:
To już n-ty "plus" dla Janusza Wink Dziękuję!

Akt: https://ibb.co/i28508

I kolejne niewiadome:

Akt 115 z roku 1842, Gombin/Gąbin, Henryka Marchewska
Działo się w mieście Gombinie dnia dwudziestego pierwszego Czerwca Tysiąc Ośmset Czterdziestego Drugiego roku o godzinie dziesiątej rano: Stawił się Ferdynand Marchewski, Tokarz, lat trzydzieści ośm mający, Ewangelik, w Gombinie zamieszkały i w przytomności świadków Józefa Zytnicki, lat trzydzieści cztery, Ogranisty, tudzież Florentyna Busfe (?....?), Obywatela, lat dwadzieścia (???? ile ???), w Gombinie obydwóch zamieszkałych i ukazał nam dziecię płci żeńskiej, urodzone tu w Gombinie dnia ośmnastego bieżącego miesiąca i roku o godzinie trzeciej po południu z małżonki jego Anny z Laubów, Katoliczki(ey???), lat dziewietnaście liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało imię Henryka, a rodzicami Jey chrzestnymi byli Karol Preis, kotlarz i Henryka (????). Akt ten stawającym i świadkom przeczytany wspólnie podpisany został.
Andrzej75 - 08-06-2018 - 23:07
Temat postu:
Busse
lat dwadzieścia sześć
katoliczkiej [!]
Janne
mrbungle - 08-06-2018 - 23:29
Temat postu:
Dziękuję Andrzeju!

To już ostatni z serii i co ciekawe podejrzewam, że powyższy dotyczy tej samej osoby. Wiem, że to nie miejsce (offtop), ale żaby już nie zaczynać nowego wątku: czy Henryka i Henryetta funkcjonowało jako to samo imię?

Akt: https://ibb.co/kf0Sf8

Odczytane:

Akt 82 z roku 1843, Gombin/Gąbin, Henryetta Marchewska
Działo się w Mieście Gombinie dnia Ośmnastego Września Tysiąc Ośmset Czterdziestego Trzeciego roku o godzinie jedenastej rano. Stawili się Filip Palin(???), Dziadek Kościelny, lat siedemdziesiąt i Stanisław Otrzecki (??? - prośba o weryfikację), szewc, lat trzydzieści sześć liczący, oba dway w Gombinie zamieszkali i oświadczyli nam iż dnia wczorayszego o godzinie Osmey rano umarła Henryetta (może Henryka???) Marchewska, Rok i jeden kwartał licząca, córka Ferdynanda i Anny z Laubów Małżonków Marchewskich, tokarzy w Gombinie zamieszkałych. Po przekonaniu się naocznie o zgonie Henryety Marchewskiey, akt ten stawającym świadkom (?? - tego nie mogę poskładać co to jest ??) przeczytany.
Andrzej75 - 08-06-2018 - 23:38
Temat postu:
Palin
Olszeski
Henrieta
pisać nieumiejącym
mrbungle napisał:
czy Henryka i Henryetta funkcjonowało jako to samo imię?

Tak, są to żeńskie wersje imienia Henryk.
mrbungle - 08-06-2018 - 23:45
Temat postu:
Dziękuję! Thank you!, Merci! Grazie! Danke! po stokroć!
Krystyna.waw - 11-06-2018 - 10:12
Temat postu:
Niby wyraźnie, ale o pomoc proszę.
Gdzie się urodziła panna młoda Agnieszka Kamińska?
Jakie jest panieńskie nazwisko jej matki?

Ślub na Lubelszczyźnie, Okrzeja 1826/10
https://szukajwarchiwach.pl/35/1886/0/2 ... L6LltedSYQ

wieś Mchowo, parafia węgerszczyńska?
Pruszyńska, Pnaszyńska
kujawa_cezary - 11-06-2018 - 10:15
Temat postu:
Według mnie: wieś Mchowo, parafia Węgra.

Prasznyska = Przasnyska
Krystyna.waw - 11-06-2018 - 10:28
Temat postu:
Rewelacja, pięknie dziękuję! kwiat
maxwolf1910 - 11-06-2018 - 12:24
Temat postu:
Witam

Zwraca się z prośbę o odszyfrowanie przyczyny śmierci Józefa Wielgus

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a15c596911e35b31

Z góry dziekuje
Pozdrawiam
Mariusz
gienia - 11-06-2018 - 12:28
Temat postu:
maxwolf1910 napisał:
Witam

Zwraca się z prośbę o odszyfrowanie przyczyny śmierci Józefa Wielgus

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/a15c596911e35b31

Z góry dziekuje
Pozdrawiam
Mariusz

Witam,
Józefa zmarła na uwiąd starczy.

Gienia
Mariok - 12-06-2018 - 10:58
Temat postu:
Witam,

proszę o rozszyfrowanie w Akcie zgonu nr 14 zwrotu po "umarła" czyli ..... co jest po czyli?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=910
Obidka - 12-06-2018 - 12:37
Temat postu:
Wydaje mi się, że tam jest: czyli zabiła się samowładnie ("samo władnie" w oryginale), ale następnego słowa nie mogę rozszyfrować.
Pozdrawiam
Baśka
gienia - 12-06-2018 - 13:52
Temat postu:
Witam,
następne słowo wtłoku /w tłoku/, "zabiła się samo władnie w tłoku".., może wpadła do jakiego kieratu?
Bo na pielgrzymce w tłoku, to raczej dziwne.

Gienia
JakubRutkowski - 12-06-2018 - 13:57
Temat postu:
hej, czy ktos mi pomoze - to jest napisane po polsku ale sie nie moge za cholere rozczytac
chodzi o numer 63, Wincenty Wysocki
z tego co udalo mi sie odczytac to ojciec Jan Wysocki lat 38
a matka? ile miala lat?
dzieki za pomoc
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... =255068213
Grzegorz_Polak - 12-06-2018 - 14:12
Temat postu:
"jego małżonki Julianny z Maruńskich lat ośmnaście (1Cool mającej", ale nie jestem pewien nazwiska
JakubRutkowski - 12-06-2018 - 14:32
Temat postu:
dzieki Smile
Mariok - 12-06-2018 - 14:40
Temat postu:
Dziękuję
Arkadiusz_16 - 13-06-2018 - 19:30
Temat postu:
Witam,
http://geneteka.genealodzy.pl/index.php ... ;parents=1

Szukam metryki małżeństwa Sękowiak Andrzeja i Marianny. Marianna posługiwała się nazwiskami Walak, Olek, Olejnik. Pasuje mi małżeństwo z 1813 roku.

Niestety nawet nie potrafię ich odnaleźć na tej stronie nr 8. Jeśli ktoś dopatrzyłby się tej metryki i spróbował odczytać datę ślubu i nazwisko panny młodej to byłbym bardzo wdzięczny. Nazwiska rodziców ksiądz chyba nie notował...

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 07&y=1
el_za - 13-06-2018 - 19:59
Temat postu:
Przedostatni akt po lewej stronie - ślub Jędrzeja Oleynika, wdowca i Marianny Borowickiej, wdowy. Ślub 21 listopada 1813r.
zefir454 - 13-06-2018 - 21:19
Temat postu: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Witajcie!
Mam problem z prawidłowym odczytaniem metryki ślubu z Ozorkowa z 1821 roku. Jak dla mnie pismo to jest mało czytelne. Chodzi o ślub Karola Fryderyka Erlemanna z Anną Rosiną Wendland- http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 0&y=63
Jeżeli mógłbym liczyć na Waszą pomoc, byłbym ogromnie wdzięczny.
Józek
Heleonora - 13-06-2018 - 23:51
Temat postu: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Józek,

tutaj masz dosyć wiernie odwzorowany tekst jeśli chodzi o podstawową formułę: https://genealodzy.czestochowa.pl/forum/ ... -sciubidlo
w poście Jacka Tomczyka.

Pozdrawiam,
Ewa
zefir454 - 14-06-2018 - 20:47
Temat postu: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Dziękuję za odpowiedź. Spróbuję.
Pozdrawiam serdecznie
Józek
maxwolf1910 - 16-06-2018 - 09:21
Temat postu: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Witam

Zwracam się z prośbą od odczytanie odręcznego zapisu w dokumencie

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3cbc724487676447

Z góry dziękuje za pomoc
pozdrawiam
Mariusz
Kamiński_Janusz - 16-06-2018 - 14:12
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Parcele te według obecnie okazanego dekretu dziedzictwa(?) CK sądu powiatowego w Ciężkowicach z dnia 30 marca 1863 liczba 242, odziedziczyłem po moim ojcu Kasprze.
Prawa połączone, służebnictwa i ograniczenia żadne.
Cieślak_Krystyna - 18-06-2018 - 23:42
Temat postu: Re: Problem z odczytaniem polskiej metryki małżeństwa.
Dobry wieczór
Mam problem z odczytaniem miejsca pochodzenia mojego przodka Marcina Zielińskiego.
Zapis pochodzi z allegaty z Wielunia rok 1822 (geneteka)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=510

Zapisano: .... stawił się Marcin Zieliński, oświadczył Nam iż iest rodem z Miasta .......... X. Poznańskiego
i o to miasto chodzi, przyglądam się temu zapisowi od dłuższego czasu i z niczym mi się nie kojarzy

Czy mogę prosić Państwa o pomoc?
Krystyna
Andrzej75 - 19-06-2018 - 01:51
Temat postu:
Napisano "Kwidzeń". Czyli chodzi o Kwidzyn (który oczywiście nie leżał w WXP — ale czy wszystko musi się w tego typu aktach zgadzać?...).
Bednarczyk_Damian - 20-06-2018 - 13:01
Temat postu:
Witam serdecznie,
proszę o pomoc w odczytaniu miejsca zamieszkania Kazimierza Płacheckiego- pana młodego z aktu z parafii Zwoleń, nr 22, rok 1835.
"Urodzonym we wsi Olexowie, a na teraz w ??? za Wisła(?) jako czeladnik zostającym.."

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1436

Z góry bardzo dziękuje,
Damian Bednarczyk
marzec_jadwiga - 20-06-2018 - 13:24
Temat postu:
W Błędowie?

Jadwiga
Bednarczyk_Damian - 20-06-2018 - 14:08
Temat postu:
Też tak obstawiałem, ale strasznie to "B" do B niepodobne:) Może jeszcze jakieś sugestie?
ewa_os - 20-06-2018 - 19:19
Temat postu:
W Błędowie.Nieco niżej piszą o zapowiedziach ogłoszonych w parafii zwoleńskiej i błędowskiej.Tam już "B" jest normalne
Ewa
Bednarczyk_Damian - 20-06-2018 - 20:25
Temat postu:
Dziękuje Paniom serdecznie. Szczerze powiedziawszy to "B" z zapowiedzi jeszcze bardziej dziwaczne mi się wydawało, a jednak... Smile

Pozdrawiam,
Damian
Orlik_Ala - 21-06-2018 - 20:51
Temat postu:
Proszę o pomoc w ustaleniu miejsca pochodzenia Franciszka Melki. Metryka pochodzi z parafii Nowa Brzeźnica, łodzkie, rok 1740.
https://images82.fotosik.pl/1102/b1ef58 ... 81fmed.jpg
Andrzej75 - 21-06-2018 - 21:12
Temat postu:
Coś jakby "Delow". Więc może obecny Dylów, a dawny Dylew koło Pajęczna:
http://dir.icm.edu.pl/pl/Slownik_geogra ... Tom_II/244
Orlik_Ala - 21-06-2018 - 21:26
Temat postu:
Dziękuję Andrzeju za szybką odpowiedź.
Brzmi dobrze Smile W parafii Pajęczno faktycznie jest sporo Melków.
.. bo już się zdumiałam, że to może być Delowo koło Stężycy, woj, pomorskie (ponad 400 km na północ). Tam wprawdzie pojedyncze Melki/Mylki też występowały, ale ten Dylew/Dylewo koło Pajęczna jest chyba bardziej prawdopodobne.
MonikaNJ - 21-06-2018 - 21:36
Temat postu:
Witam,
Alu , Andrzej ma rację . Na dowód ,że ksiądz czasem pisał Delów ( a może była w tej parafii kiedyś osada o tej nazwie) metryka 1808/103
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
pozdrawiam monika
Orlik_Ala - 21-06-2018 - 22:43
Temat postu:
Moniko, dziękuję Smile
Teraz już nie mam wątpliwości. Tym bardziej, że w przywołanej przez Ciebie metryce z Delowa występuje Katarzyna z Melków Smile
mrbungle - 24-06-2018 - 11:54
Temat postu:
Witam,

mam problem z odczytaniem trzech słów w akcie zgonu Marjanny Tarczyńskiej:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=911

Pogrubieniem wyróżniłem to co mnie interesuje:

Akt 920 z roku 1862, Warszawa, parafia Św. Aleksandra, Marjanna Tarczyńska

Działo się w Warszawie w Parafi Świętego Aleksandra dnia pierwszego Grudnia tysiąc ośmset sześćdziesiątego drugiego roku o godzinie dziewiątej rano. Stawili się: Antoni Tarczyński straganiarz last czterdzieści dziewięć i Wojciech Michalski majster szewski, lat trzydzieści mający, obadwaj w Warszawie, pierwszy przy ulicy Brackiej pod liczbą tysiąc pięćset dziewięćdziesiąt, drugi przy ulicy Kruczej, pod liczbą tysiąc siedemset dwanaście zamieszkali i oświadczyli że w dniu dwudziestym dziewiątym Listopada roku bieżącego o godzinie jedenastej wieczorem umarła w Warszawie przy ulicy i pod liczbą wpierw wyrużonemi Marjanna Tarczyńska; córka niewiadomych z imienia Rodziców i miejsca pochodzenia (... tutaj nie mogę słowa dopasować ...) lat trzydzieści dziewięć mająca, pozostawiwszy po sobie owdowiałego męża rzeczonego Antoniego Tarczyńskiego. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Marjanny Tarczyńskiej, akt ten stawającym przeczytany, przez Nas i tychże podpisany został.

Xiądz Teofil Swirwarski administrator Parafii Św. Aleksandra

Dziękuję z góry za pomoc!
Mar_Herr - 24-06-2018 - 12:04
Temat postu:
Ja tam widzę "miejsca pochodzenia swego".
Orlik_Ala - 24-06-2018 - 12:14
Temat postu:
wyrażonemi
miejsca pochodzenia swego
Teofil Swiderski
mrbungle - 24-06-2018 - 12:39
Temat postu:
Dziękuję!
JakubRutkowski - 26-06-2018 - 19:33
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Nie wiem czy to tu czy nie, ale prosze o Pomoc
co to za imiona przy nazwisku Szewczyk:

https://zapodaj.net/a01fea7dc2929.jpg.html
Grazyna_Gabi - 26-06-2018 - 20:28
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Wydaje mi sie, ze chodzi o to imie:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Demetriusz_(imi%C4%99)
i Maria D.uta ?

Grazyna
marzanna62 - 27-06-2018 - 06:31
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Wydaje mi sie ze to nazwisko Dzuła ja odczytuje Maria Dzuła. Wywijas koło D u gory jest tylko ozdobnikie podobne sa w innych rubrykach np przy "Ewa". Nazwisko Dzuła wystepuje w identycznej formie w podkarpackim.
sanrkon - 29-06-2018 - 21:50
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,
proszę o pomoc, gdyż mam problem ze zinterpretowaniem poniższej daty miejsca zamieszkania z karty ewidencji ludności Poznania (dotyczy pojedynczej osoby urodzonej około roku 1855) z drugiej linijki poniższego obrazka.
Data w pierwszej linijce to 25 maj 1877.
http://oi63.tinypic.com/2gt408m.jpg
marzanna62 - 30-06-2018 - 09:21
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Ja bym odczytała 8 grudnia 1877
Bernaciak_Łukasz - 30-06-2018 - 10:56
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam proszę o pomoc w odczycie miejsca urodzenia, zamieszkania - To Tomaszów bo odczytałem Adama Biernacika (Bernaciak)

Na początku jeden ze świadków do dziedzic dóbr..ale jakich ?

Ciekawi mnie ten majątek, wg. mnie tam chyba pisze Pionki, ale nie jestem pewien.

I miejsce urodzenia Adam Biernacika

Pionki ???


link akt 9

https://szukajwarchiwach.pl/58/149/0/1/ ... -acZcKUaNQ

____________-
Łukasz
majkuss - 30-06-2018 - 11:17
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Ignacy Biernawski dziedzic dóbr Piekarki
Adam Biernawski urodzony we wsi Jedlni

Tak bym to odczytał
sanrkon - 30-06-2018 - 11:57
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
@marzanna62 Dziękuję Smile Faktycznie to chyba taka data.
Klaudia_Cz - 01-07-2018 - 15:10
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
https://i.imgur.com/8JdQHhT.jpg
Akt nr 24 na samym dole. Nie mogę odczytać nazwiska panieńskiego matki panny młodej. Agnieszka z...? Joków, Jolków?
MonikaNJ - 01-07-2018 - 15:22
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,

po sprawdzeniu w genetece Agnieszka ma na nazwisko Joniec vel Janiec
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2081
i jeszcze
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1115
pozdrawiam monika
looke - 04-07-2018 - 17:00
Temat postu: Odszyfrowanie tekstu
Mam prośbę, aby ktoś robił korektę tekstu. Ponieważ chcę aby był ładny tekst do mojej książki.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/dbf10f3f5789fab0

Nr. 21
Bramura

Działo się we wsi Płoniawach dnia dwudziestego dwudziestego czwartego października, tysiącznego osmsetnego pięćdziesiątego drugiego roku o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy ze w przytomności świadków Szczypana? N................., lat siedemdziesiąt cztery, tudzież Stanisława Ku.........., lat czterdzieści dwa liczących, .......... ................. w Płoniawach zamieszkałych, ................. ................ na dniu dzisiejszym zawarli zostało Religijnie małżeństwa między Wojciechem Kamińskim
młodzianem, służącym w Santrzacie? zamieszkałym, lat dziewiętnaście mającym, synami? między Michała i Maryanny z ............ małżonków Kamieńkich, wyrobników z Santrzaki? w Santrzaru? urodzonym; a Panną Małgorzatą Dobrzakownę, lat dwadzieścia mającą, na Bramurze przy rodzicach zamieszkałą, córką Jóżefa i Maryanny z Grzybowkich? małżonków Dobrzaków, gospodarzy z Bramury, w Jancaku? urodzoną. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dwudziestym osmym września piątym ............ października dziesiątym, siódmnastym dwudziestym czwartym października roku bieżącego w parafii Płoniawkiej, jakoteż pozwoleni ustne obecnych aktowi małżeństwa Rady? ............ .......... i ojca .......... nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi ....... umowy przedślubnej niezawarli. Akt ten stawającym i świadkom pisać nieumiejącym przeczytawszy, .......podpisaliśmy.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Lu_78 - 04-07-2018 - 18:48
Temat postu: Odszyfrowanie tekstu
Działo się we wsi Płoniawach dnia dwudziestego dwudziestego czwartego października, tysiącznego osmsetnego pięćdziesiątego drugiego roku o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy ze w przytomności świadków Szczypana Niesiodempskiego, lat siedemdziesiąt cztery, tudzież Stanisława Kuciejewskiego, lat czterdzieści dwa liczących, kościelny? w Płoniawach zamieszkałych, ................. ................ na dniu dzisiejszym zawarli zostało Religijnie małżeństwa między Wojciechem Kamińskim
młodzianem, służącym w Sątrzasce zamieszkałym, lat dziewiętnaście mającym, synem między Michała i Maryanny z Jaśkiewiczów małżonków Kamieńkich, wyrobników z Sątrzaski urodzonym; a Panną Małgorzatą Dobrzakownę, lat dwadzieścia mającą, na Bramurze przy rodzicach zamieszkałą, córką Jóżefa i Maryanny z Grzybowskich małżonków Dobrzaków, gospodarzy z Bramury, w Jaciążku urodzoną. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dwudziestym ósmym września piątym ... października dziesiątym, siódmnastym dwudziestym czwartym października roku bieżącego w parafii Płoniawkiej, jakoteż pozwoleni ustne obecnych aktowi małżeństwa Rady? ............ .......... i ojca .......... nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi oświadczają, że umowy przedślubnej niezawarli. Akt ten stawającym i świadkom pisać nieumiejącym przeczytawszy, samemu ?podpisaliśmy

Lucyna
Grazyna_Gabi - 04-07-2018 - 19:30
Temat postu: Odszyfrowanie tekstu
Działo się we wsi Płoniawach dnia dwudziestego dwudziestego czwartego października, tysiącznego osmsetnego pięćdziesiątego drugiego roku o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy ze w przytomności świadków Szczypana Niesiodempskiego, lat siedemdziesiąt cztery, tudzież Stanisława Kuciejewskiego, lat czterdzieści dwa liczących, sług koscielnych w Płoniawach zamieszkałych, ......... .......... na dniu dzisiejszym zawarte zostało Religijnie małżeństwo między Wojciechem Kamińskim
młodzianem, służącym w Sątrzasce zamieszkałym, lat dziewiętnaście mającym, synem między Michała i Maryanny z Jaśkiewiczów małżonków Kamieńkich, wyrobników z Sątrzaski urodzonym; a Panną Małgorzatą Dobrzakownę, lat dwadzieścia mającą, na Bramurze przy rodzicach zamieszkałą, córką Jóżefa i Maryanny z Grzybowskich małżonków Dobrzaków, gospodarzy z Bramury, w Jaciążku urodzoną. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie w dniach dwudziestym ósmym września piątym ... października dziesiątym, siódmnastym dwudziestym czwartym października roku bieżącego w parafii Płoniawkiej, jakoteż pozwoleni ustne obecnych aktowi małżeństwa Rady familijnej Mlodego i ojca panny nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, że umowy przedślubnej niezawarli. Akt ten stawającym i świadkom pisać nieumiejącym przeczytawszy, sami podpisaliśmy.

Pozdrawiam
Grazyna
Jan.Ejzert - 04-07-2018 - 21:49
Temat postu:
sług koscielnych w Płoniawach zamieszkałych, niekrewnych nowożeńców; na dniu dzisiejszym
looke - 05-07-2018 - 15:32
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/01cbc65db304ff85

Nr. 131.

Płoniawy

Działo się we wsi Płoniawach dnia dwudziestego ósmego września dziesiątego października tysiącznego osmsetnego pięćdziesiątego siódmego roku o godzinie jedenastej przed południem. Stawił się Wojciech Kamiński, morgownik w Płoniawach zamieszkały, lat dwadzieścia sześć mający, w obecności Stanisława Krolik.... ...., lat pięćdziesiąt, tudzież Jana Knolik.... ....., lat trzydzieści ..........., morgowników w Płoniawach i zamieszkałych, i okazał Nam dziecię płci żeńskiej, urodzone w Płoniawach dnia dwudziestego czwartego września, szóstego października roku bieżącego o godzinie jedenastej w nocy, z jego małżonki Małgorzaty z Dobrzaków, lat dwadzieścia cztery mający; Dziecięciu temu na Chrzcie świętym tym w dniu dzisiejszym odbytym, nadane zostało Imię Jadwiga, a rodzicami jej chrzestnymi byli Ksiądz?.......... ........... Agnieszka Kalupnia? akt ten stawającemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytawszy, sami podpisaliśmy.

Jestem wdzięczny za pomoc
__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Steamroller_Fly - 05-07-2018 - 16:25
Temat postu:
Stanisława Krolikowskiego .... Jana Krolikowskiego ....liczących .... Tyburcy Morawski
GZZuk - 05-07-2018 - 16:25
Temat postu:
Moim zdaniem jest tak:
Stanisława Królikowskiego.(..) tudzież Jana Królikowskiego, lat tzrydzieści mających.(.....) jej chrzestnymi byli Ksiądz Tyburcy Morczewski (?.) tudzież Agnieszka Kalupnina / Kalupicha
looke - 05-07-2018 - 16:38
Temat postu:
Nie udało mi się odczytać jednego słowa.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/3d8ff1f3c6673fd6

Działo się we wsi Hucie Krzeszowskiej dnia trzynastego maja roku tysiąc ośmset pięćdziesiątego piątego o godzinie drugiej w wieczór. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Rzeszadki lat trzydzieści i Mariana Oltrowskiego lat trzydzieści trzy mających, (............) włościan rolników z Huty Krzeszowskiej na dniu dzisiejszym zawarte zostało reglijne małżeństwo między Janem Malcem młodzianem włościaninem a urodzonym we wsi Korytkowie parafii Frampol z Katarzyny Malcówny stanu wolnego, wyrobnicy żyjącej, a w Hucie Krzeszowskiej od dawna zamieszkałym na służbie lat dwadzieścia dwa mającym a Teresą Gałonówną panną włoscianką, urodzoną w Hucie Krzeszowskiej z Jana i Jadwigi z Matuszczaków małżonków Gałonów włoscian niegdyś rolników już nieżyjących w Hucie Krzeszowskiej zamieszkałą na służbie lat dwadzieścia jeden mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach dwudziestym dziewiątym kwietnia tudzież szóstym i trzynastym maja bieżącego roku w kościele parafialnym Huty Krzeszowskiej. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają iż niezawarli żadnej umowy przedślubnej. Akt stawającym i świadkom nie umiejącym pisać odczytany podpisaliśmy.
Grażyna_Słupczyńska - 05-07-2018 - 16:56
Temat postu:
Witam
dokładnie: .....i Marcina Ostrowskiego lat 33 mającego,obydwóch włościan......

Pozdrawiam Grażyna
looke - 05-07-2018 - 19:27
Temat postu:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/06bbc8f3b5144698

Roku Tysiącznego ośmstnego dwunastego, dnia dwudziestego szostego miesiąca Grudnia o godzinie dwunastej w południe. Przed nami Proboszczem Huty Krzeszowskiej, Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Huty Krzeszowskiej, Powiatu Tarnogrodzkiego, w Departamencie Lubelskim. Stawił się Tomasz Powęzka liczący lat trzydzieści osm, włościanin wsi Maziarni i okazał nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu jego pod numerem drugim na dniu dwudziestym piątem tego miesiąca o godzinie drugiej po południu, roku bieżącego, oświadczając iż jest spłodzone z niego i Anastazyi z Bzdyrów mający lat trzydzieści cztery jego małżonki i ze życzeniem jego jest nadać mu Imię Jan. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazania dziecięcia w przytomności Sebastyana Powęzki liczącego lat czterdzieści pięć, włościanina wsi Maziarni, brata (..........), tudzież Antoniego Będnarza włościanina wsi Huty Krzeszowskiej, który rok trzydziesty siódmy skończył. Niniejszy akt urodzin po przeczytaniu (..........) stawającym przez nas podpisany, ponieważ ojciec i świadkowie pisać nieumieją.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
RoPson - 05-07-2018 - 19:59
Temat postu:
"włościanina wsi Maziarni, brata stryiecznego, tudzież Antoniego Będnarza włościanina wsi Huty Krzeszowskiej, który rok trzydziesty siódmy skończył. Niniejszy akt urodzin po przeczytaniu onego .... "
onego czyli jego.
looke - 06-07-2018 - 14:57
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

1 cz. https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... FF3PNvsoAg

2 cz. https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... NqQlYqjaFQ

Działo się we wsi Świerszczowie dnia dziewiętnastego Lutego tysiąc ośmset pięćdziesiątego czwartego roku o godzinie (pół?) o trzeciej po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: (Maksyma? Sawaryninka?) lat pięćdziesiąt i Pawła (Szumy?) lat pięćdziesiąt dwa mających, włościan z Świerszczowa, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Stefanem Korobczukiem młodzianem, włościaninem, synem zmarłego Andrzeja i Barbary z Pisaruków, małżonków Korobczuków, włościan Świerszczowskich, lat ośmnaście i (piał?) mającym w Świerszczowie zrodzonym i zamieszkałym przy (swej?) matce zostającym; a Pelagią Halukówna panną i włościanką, córką zmarłych Łukasza i (Iryny?) z Neronów, małżonków Haluków, włościan Świerszczowskich, lat dwadzieścia i trzy przeszło .......... mającą w Świerszczowie zrodzoną i zamieszkałą z służby się utrzymującą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie, w dniach: piątym, dwunastym i dziewiętnastym bieżącego miesiąca i roku w parafii Świerszczowskiej jako też ustne zezwolenie matki nowo zaślubianego i pisemne ............. opiekuńczej ze strony nowo zaślubianej nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom nieumiejącym pisać przeczytany przez nas podpisany został.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
RoPson - 06-07-2018 - 16:10
Temat postu:
Według mnie tak:
Działo się we wsi Świerszczowie dnia dziewiętnastego Lutego tysiąc ośmset pięćdziesiątego czwartego roku o godzinie pół do trzeciej po południu. Wiadomo czynimy, że w obecności świadków: Maksyma Sawaryniuka lat pięćdziesiąt i Pawła Szumy lat pięćdziesiąt dwa mających, włościan z Świerszczowa, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Stefanem Korobczukiem młodzianem, włościaninem, synem zmarłego Andrzeja i Barbary z Pisaruków, małżonków Korobczuków, włościan Świerszczowskich, lat ośmnaście i pół mającym w Świerszczowie zrodzonym i zamieszkałym przy swej matce zostającym; a Pelagią Halukówna panną i włościanką, córką zmarłych Łukasza i Iryny z Neronów, małżonków Haluków, włościan Świerszczowskich, lat dwadzieścia i trzy przeszło kwartały mającą w Świerszczowie zrodzoną i zamieszkałą z służby się utrzymującą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzie, w dniach: piątym, dwunastym i dziewiętnastym bieżącego miesiąca i roku w parafii Świerszczowskiej jako też ustne zezwolenie matki nowo zaślubianego i pisemne zwierzchności opiekuńczej ze strony nowo zaślubianej nastąpiło. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżeństwie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom nieumiejącym pisać przeczytany przez nas podpisany został.
looke - 06-07-2018 - 18:00
Temat postu:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/1b16447744dce17b

Działo się w wsi Świerszowie dnia osmego Maja, Tysiąc osmset trzydziestego szeciego roku, o godzinie jedenastej przed południem. Stawił się Łukasz Haluk włościanin tu w Świerszczowie zamieszkały lat trzydziescie pięć mający, w obecności Jana Maciucha włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście, tudzież Jana Chimiuka takoż włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście sześć mających, i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone tu w Świerszczowie dnia siódmego liczącego miesiąca, o godzinie szóstej rano z jego małżonki (Brynki?) z Neronów lat dwadzieścia siedem mający. Dziecięciu temu na Chrzcie Ś. i Bierzmowaniu, w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało Imię Pelagia, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyż (wymienieni?) Jan Maciuch i Dorota Orciszewska, Jan Chimiuk i Maryna Baczyńska. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, i przeze mnie tylko podpisany został, ile że ojciec i świadkowie pisać nieumieją.
RoPson - 06-07-2018 - 20:26
Temat postu:
Według mnie:
Działo się w wsi Świerszowie dnia osmego Maja, Tysiąc osmset trzydziestego trzeciego roku, o godzinie jedenastej przed południem. Stawił się Łukasz Haluk włościanin tu w Świerszczowie zamieszkały lat trzydziescie pięć mający, w obecności Jana Maciucha włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście, tudzież Jana Chimiuka takoż włościanina z Świerszczowa lat trzydzieście sześć mających, i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone tu w Świerszczowie dnia siódmego liczącego miesiąca, o godzinie szóstej rano z jego małżonki Brynki z Neronów lat dwadzieścia siedem mający. Dziecięciu temu na Chrzcie Ś-m i Bierzmowaniu, w dniu dzisiejszym odbytym nadane zostało Imię Pelagia, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyż wymienieni Jan Maciuch i Dorota Orciszewska, Jan Chimiuk i Maryna Baczyńska. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, i przeze mnie tylko podpisany został, iko (jako) że ojciec i świadkowie pisać nieumieją.
Jasiek_Incognito - 06-07-2018 - 23:51
Temat postu:
Witam,
Czy znajdzie się ktoś tak dobry i rozszyfruje dla mnie akt ślubu z 1844 roku, pisany w języku polskim, głównie chodzi mi o państwa młodych, ze szczególnym naciskiem na ich rodziców.

Akt numer 2:
https://szukajwarchiwach.pl/35/1941/0/2 ... /#tabSkany

z góry serdecznie dziękuję!
looke - 07-07-2018 - 20:17
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

Akt nr. 7

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... 0hnAzNodVw

Działo się we wsi Świerszczowie dnia czternastego Listopada tysiąc osmset czterdziestego pierwszego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy iż wprzytomnośći świadkowie Teodora Skóhaluw? lat trzydzieści i Tomasza Grzesiuka lat dwadzieścia pięć liczących obydwoch włościanów we wsi Świerszczowie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Grzegorzem Grzesiukiem młodzianem włościaninem we wsi Świerszczowie zamieszkałym, syn Eliasza i Praxedy z Prokopiuków małżonków Grzesiuków włościan ze wsi Świerszczowa lat dwadzieścia liczącym, a Panną Agnieszką Leszczyńską włościanką ze wsi Świerszczowa, córka Jana i Tacyanny z Radczuków małżonków Leszczyńskich włościan ze wsi Świerszczowa lat ośmnaście mającą, ............ i przy rodzicach zostającą małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi, w dniach trzydziestym pięt.... pierwszym października, siódmym i czternastym Listopada roku bieżącego w parafii Świerszczowskiej. Jakoteż zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionych, ..................... Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas .......... nieumiają..... podpisany został.


Jestem wdzięczny za pomoc!
__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Majewska_Renata - 07-07-2018 - 20:50
Temat postu:
looke napisał:
Prośba o korektę tekstu:

Akt nr. 7

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... 0hnAzNodVw

Działo się we wsi Świerszczowie dnia czternastego Listopada tysiąc osmset czterdziestego pierwszego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czynimy iż wprzytomnośći świadkowie Teodora Skóhaluw? lat trzydzieści i Tomasza Grzesiuka lat dwadzieścia pięć liczących obydwoch włościanów we wsi Świerszczowie zamieszkałych, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Grzegorzem Grzesiukiem młodzianem włościaninem we wsi Świerszczowie zamieszkałym, syn Eliasza i Praxedy z Prokopiuków małżonków Grzesiuków włościan ze wsi Świerszczowa lat dwadzieścia liczącym, a Panną Agnieszką Leszczyńską włościanką ze wsi Świerszczowa, córka Jana i Tacyanny z Radczuków małżonków Leszczyńskich włościan ze wsi Świerszczowa lat ośmnaście mającą, ............ i przy rodzicach zostającą małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi, w dniach trzydziestym pięt.... pierwszym października, siódmym i czternastym Listopada roku bieżącego w parafii Świerszczowskiej. Jakoteż zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowo zaślubionych, ..................... Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczyli iż niezawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, przez nas .......... nieumiają..... podpisany został.


Jestem wdzięczny za pomoc!
__________
Pozdrawiam,
Łukasz


Witaj Łukaszu

Moim zdaniem brakujące słowa to:

...lat osiemnaście mającą, tu zrodzoną...
...trzy zapowiedzi w dniach trzydziestym pier [na nowej stronie powtórzone: pierwszym],
...rodziców nowo zaślubionych osób nastąpiło...
...przez nas dla ich nieumiejętności...

Pozdrawiam serdecznie,
Renata
looke - 08-07-2018 - 07:10
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/d4aa1e30b5bc69c4

Działo się w Kozienicach dnia trzynastego lutego tysiąc ośmset sześćdziesiątego roku o godzinie dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy, iż w przytomności Wojciecha (File?) lat sześćdziesiąt, Franciszka Tomarzewskiego lat czterdzieści liczących włościan, w Augustowie zamieszkałych, zawarte zostało religijne małżeństwa między pracowitym Józefem Molendą (wdowam) lat czterdzieści mającym, urodzonym w Molendach z Kazimierza i Elżbiety z Wrzesniowskich małżonków Molendów włościan, tamże zamieszkałym, któremu żona (Lucja?) z Rojków umarła w Molendach, a panną Zuzanną Kowalską, lat dwadzieścia dwa mającą, urodzoną w Augustowie z Wojciecha i Krystyny z Stawków małżonków Kowalskich włościan, przy nich tamże zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w parafii (tutejszej? włościnej? i Brzeźnicy?) w dniach; dwudziestym dziewiątym stycznia, piątym i dwunastym (Lutego?) bieżącego roku w południe w niedzielę tamowanie małżeństwa żadne nie zaszło w (obudwu?) parafiach. Zezwolenia nie potrzebują; umowy żadnej przedślubnej przed żadnym (urzedem?) nie czynili. Akt ten odczytany stawającym którzy pisać nie umieją podpisał.


__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Lu_78 - 08-07-2018 - 08:46
Temat postu:
Działo się w Kozienicach dnia trzynastego lutego tysiąc ośmset sześćdziesiątego roku o godzinie dziewiątej z rana. Wiadomo czynimy, iż w przytomności Wojciecha Fila lat sześćdziesiąt, Franciszka Tomarzewskiego lat czterdzieści liczących włościan, w Augustowie zamieszkałych, zawarte zostało religijne małżeństwa między pracowitym Józefem Molendą (wdową) lat czterdzieści mającym, urodzonym w Molendach z Kazimierza i Elżbiety z Wrzesniowskich małżonków Molendów włościan, tamże zamieszkałym, któremu żona Łucja z Rojków umarła w Molendach, a panną Zuzanną Kowalską, lat dwadzieścia dwa mającą, urodzoną w Augustowie z Wojciecha i Krystyny z Stawków małżonków Kowalskich włościan, przy nich tamże zamieszkałą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w parafii tutejszej właściwej i Brzeźnicy w dniach; dwudziestym dziewiątym stycznia, piątym i dwunastym lutego bieżącego roku w południe w niedzielę tamowanie małżeństwa żadne nie zaszło w obydwóch parafiach. Zezwolenia nie potrzebują; umowy żadnej przedślubnej przed żadnym urzędem nie czynili. Akt ten odczytany stawającym którzy pisać nie umieją podpisał.

____________
Pozdrawiam
Lucyna
RoPson - 08-07-2018 - 08:57
Temat postu:
Józef Molenda nie jest ani wdowam, ani wdową on jest wdowcem (połączone są litery c i e).
looke - 09-07-2018 - 10:29
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/c6dc4aa8b969f492

Działo się w wsi Brzeźnicy dnia dwudziestego siódmego lutego, tysiąc osiemset sześćdziesiątego szóstego roku, o godzinie drugiej po południu. Stawił się Józef Molenda rolnik z wsi (Molęd) lat czterdzieści pięć w obecności Stanisława Molendy lat czterdzieści osiem i Michała Molendy lat czterdzieści służących rolnikowi z (Molęd) i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając, iż (zostało)? urodzone w Molendach dnia dziesiątego bieżącego miesiąca i roku o godzinie siódmej rano z jego małżonki Zuzanny z Kowalskich lat dwadzieścia osiem liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym przez podpisanego proboszcza parafii nadane zostało Józef, a rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Kowalski z Marianna Maciejowska w asyście Tomasza Mickiewicza i Franciszki Molendzkiej. Akt ten przeczytany stawającym niniejszą prośbę i podpisanym A. Kupaczynski


__________
Pozdrawiam,
Łukasz
Lu_78 - 09-07-2018 - 12:15
Temat postu:
Działo się w wsi Brzeźnicy dnia dwudziestego siódmego lutego, tysiąc osiemset sześćdziesiątego szóstego roku, o godzinie drugiej po południu. Stawił się Józef Molenda rolnik z wsi Molendy lat czterdzieści pięć w obecności Stanisława Molendy lat czterdzieści osiem i Michała Molendy lat czterdzieści służących rolnikowi z Molendy i okazał nam dziecię płci męskiej, oświadczając, iż zostało urodzone w Molendach dnia dziesiątego bieżącego miesiąca i roku o godzinie siódmej rano z jego małżonki Zuzanny z Kowalskich lat dwadzieścia osiem liczącej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym w dniu dzisiejszym przez podpisanego proboszcza parafii nadane zostało Józef, a rodzicami chrzestnymi byli Franciszek Kowalski z Marianna Maciejowska w asyście Tomasza Mickiewicza i Franciszki Molendzkiej. Akt ten przeczytany stawającym niniejszą prośbę i podpisanym A. Kupaczynsk

______________
Pozdrawiam
Lucyna
looke - 09-07-2018 - 14:20
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

Akt nr. 6

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/2 ... RoC0YyPhSQ

Działo się we wsi Świerszczowie dnia dwadziestego drugiego kwietnia tysiąc osmset szescdziesiego piątego roku o godzinie dwunastej w południe. Stawił się Grzegorz Iluczk rolnik tu w Świerszczowie zamieszkały lat czterdziesci mający, w obecności Pawła Murczuka lat trzydziesci ( Stefana?) Baczyńskiego lat trzydzieści osm mających rolników tu w Świerszczowie zamieszkałych i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając iż (takowe?) urodzone jest tu na dniu wczorajszym o godzinie piątej rano jego małżonki Agnieszki z Leszczyńskich lat czterdzieści mający. Dziecięciu temu na Chrzcie Ś i Bierzmowanie? ......... ............. przez nas odbytym nadane zostało Imię Jan a rodzicami jego chrzestnymi byli Paweł Murczuk i Matrana? Mieciokowa? akt ten stawającemu i świadkom ile? ich nieumieją.......... przeczytany przez nas podpisany.

__________
Pozdrawiam,
Łukasz
jolfed - 09-07-2018 - 15:28
Temat postu:
Łukasz, Ja odczytuję tak:
"......Bierzmowaniu w dniu dzisiejszym......"
".....dla ich nieumiejętności przeczytany przez nas podpisany."
W ostatnim zdaniu nie zapisano ilu było świadków, ale ze wstępu wynika że było ich dwóch.
Nazwisko chrzestnej czytam - Mieciorkowa.

Pozdrawiam, Jola
Orlik_Ala - 09-07-2018 - 15:45
Temat postu:
Ze znakami zapytania: Stefana, takowe
pierwsze kropki - (Bierzmowaniu) w dniu dzisiejszym
drugie kropki - dla ich nieumiejętności

na temat nazwiska chrzestnej jednoznacznie się nie wypowiadam
Matrona Miciorkowa? lub Miciołkowa? sprawdź jakie tam nazwiska w okolicy wystepują, może jakieś dopasujesz Smile
looke - 10-07-2018 - 05:40
Temat postu:
Prośba o korektę tekstu:

Jestem bardzo wdzięczny!

Nr. 4

https://szukajwarchiwach.pl/35/2147/0/1 ... YBA3GioEiA


Roku tysiącznego ośmsetnego osiemnastego, dnia ośmego miesiąca listopada, w niedzielę. My Pleban Parafii Świerszczowskiej Urzędnik Stanu Cywilnego, gminy Świerszczowskiej, Powiatu Chełmskiego, w Departamencie Lubelskim .......... się przed drzwi główne ......... do domu gminnego o godzinie jedenastej przed południem doniesliśmy? i ogłosiliśmy? po pierwszy raz; a dnia piętnastego tegoż miesiąca i roku i o ......... godzinie po drugi raz; iż nastąpiło przyrzedlenie? małżeństwa między Janem Leszczyńskim młodzianem stanu rolniczego, w Świerszczowie zamieszkałym, w .............. ojczyma jego Bazylego Kuryłka rolnika zamieszkałego w Świerszczowie
i matki Xieni .......... ..... Leszczyńskiej, a ............. Kuryłkowej z .......... a Panną Tacianną Radczukowną stanu rolniczego w Świerszczowie zamieszkałą, w ............... tylko ojca jej Jacka Radczuka rolnika w Świerszczowie zamieszkałego, gdyż matka nieżyje, z drugiej strony: Która? to zapowiedzi po pierwszym oney? głośno i wyraźnie przeczytaniu, przy...... została na drzwiach domu gminnego, czego akt spisaliśmy.

Roku tysiącznego ośmsetnego osiemnastego, dnia dwudziestego drugiego miesiąca listopada. Przed nami Plebanem Świerszczowskiej sprawniącym obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego, gminy Świerszczowskiej, Powiatu Chełmskiego, w Departamencie Lubelskim stawili się Jan Leszczyński młodzian mający podług złożonej przed nami metryki wyżętej z Ksiąg kościoła Wereszczyńskiego lat dwadzieścia, przy rodzicach dotąd zostający, w ............ ojczyma swego Bazylego Kuryłka w Świerszczowie na gospodarstwie .............., i matki swojej Xieni .................. Leszczyńskiej, a ............ Kuryłkowej, tudzież Panna Tacianna Radczukowna dowodząca złożoną przed nami metryką wyżętą? z Ksiąg ....... Świerszczowskiej, iż skończyła rok siedemnasty wieku? swego, która w domu rodzicielskim zostaje, w ............. tylko ojca swego Jacka Radczuka rolnika zamieszkałego w Świerszczowie. Strony stawające żądają a byśmy do ułożonego między niemi obehodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego domu gminnego, to jest pierwsza dnia ośmego miesiąca listopada, a druga dnia piętnastego tegoż miesiąca i roku, o godzinie jedenastej przed południem. Gdy o żadnem? tamowaniu rzeczonego małżeństwa ................. niezostaliśmy, a rodzice niniejszym na obehod małżeństwa zezwalają i przychilając? się zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnionych papierów i działu 6? w Tytule Kodestu napoleona o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego małżąką? i przyszłej małżąki, czyli chcą połączć się z sobą związkim małżeńskim? ...... gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola; ogłaszamy w ........ Prawa, iż Jan Leszczyński młodzian i Panna Tacianna Radczukowna są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy akt w przytomności Sydora Sydoruka rolnika liczącego lat pięćdziesiąt, w Świerszczowie na gospodarstwie .............. i Michała Woszczyniuka takeż? rolnika liczącego lat pięćdziesiąt sześć, na gospodarstwie w Świerszczowie zamieszkałego obydwoch wujów zaślubianego, niemniej Bazylego Kaspruka liczącego lat sześćdziesiąt w Świerszczowie zamieszkałego .......... zaślubianej i Teodora Marczuka liczącego lat trzydzieście, na gospodarstwie rolniczym w Świerszczowie zamieszkałego, jako sąsiada do tego aktu wezwanego ..................... Akt niniejszy został stawającym przeczytanym i przez nas tylko podpisanym, ile że wszystkie w akcie wyrażone osoby pisać nie umieją.

____________
Pozdrawiam,
Łukasz
Lu_78 - 10-07-2018 - 08:19
Temat postu:
Roku tysiącznego ośmsetnego osiemnastego, dnia ośmego miesiąca listopada, w niedzielę. My Pleban Parafii Świerszczowskiej Urzędnik Stanu Cywilnego, gminy Świerszczowskiej, Powiatu Chełmskiego, w Departamencie Lubelskim udawszy się przed drzwi główne wejścia do domu gminnego o godzinie jedenastej przed południem donieśliśmy i ogłosiliśmy po pierwszy raz; a dnia piętnastego tegoż miesiąca i roku i o tejże godzinie po drugi raz; iż nastąpiło przyrzeczenie małżeństwa między Janem Leszczyńskim młodzianem stanu rolniczego, w Świerszczowie zamieszkałym, w asystencji ojczyma jego Bazylego Kuryłka rolnika zamieszkałego w Świerszczowie
i matki Xieni primo voto Leszczyńskiej, a secundo Kuryłkowej z .....a Panną Tacianną Radczukowną stanu rolniczego w Świerszczowie zamieszkałą, w asystencji tylko ojca jej Jacka Radczuka rolnika w Świerszczowie zamieszkałego, gdyż matka nieżyje, z drugiej strony: Klara? to zapowiedzi po pierwszym onej głośno i wyraźnie przeczytaniu, przybitą została na drzwiach domu gminnego, czego akt spisaliśmy.


Roku tysiącznego ośmsetnego osiemnastego, dnia dwudziestego drugiego miesiąca listopada. Przed nami Plebanem Świerszczowskiej sprawniącym obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego, gminy Świerszczowskiej, Powiatu Chełmskiego, w Departamencie Lubelskim stawili się Jan Leszczyński młodzian mający podług złożonej przed nami metryki wyżętej z Ksiąg kościoła Wereszczyńskiego lat dwadzieścia, przy rodzicach dotąd zostający, w asystencji ojczyma swego Bazylego Kuryłka w Świerszczowie na gospodarstwie osiadłego, i matki swojej Xieni primo voto Leszczyńskiej, a secundo Kuryłkowej, tudzież Panna Tacianna Radczukowna dowodząca złożoną przed nami metryką wyjętą z Ksiąg Cerkwi Świerszczowskiej, iż skończyła rok siedemnasty wieku swego, która w domu rodzicielskim zostaje, w asystencji tylko ojca swego Jacka Radczuka rolnika zamieszkałego w Świerszczowie. Strony stawające żądają a byśmy do ułożonego między niemi obehodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego domu gminnego, to jest pierwsza dnia ośmego miesiąca listopada, a druga dnia piętnastego tegoż miesiąca i roku, o godzinie jedenastej przed południem. Gdy o żadnemu tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni niezostaliśmy, a rodzice niniejszym na obehod małżeństwa zezwalają i przychylając się zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnionych papierów i działu 6 w Tytule Kodestu napoleona o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego małżonak i przyszłej małżonki, czyli chcą połączyć się z sobą związkiem małżeńskim na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało, iż taka ich jest wola; ogłaszamy w imieniu Prawa, iż Jan Leszczyński młodzian i Panna Tacianna Radczukowna są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego spisaliśmy akt w przytomności Sydora Sydoruka rolnika liczącego lat pięćdziesiąt, w Świerszczowie na gospodarstwie .............. i Michała Woszczyniuka takeż rolnika liczącego lat pięćdziesiąt sześć, na gospodarstwie w Świerszczowie zamieszkałego obydwoch wujów zaślubianego, niemniej Bazylego Kaspruka liczącego lat sześćdziesiąt w Świerszczowie zamieszkałego Wnia zaślubianej i Teodora Marczuka liczącego lat trzydzieście, na gospodarstwie rolniczym w Świerszczowie zamieszkałego, jako sąsiada do tego aktu wezwanego niekrewnego. Akt niniejszy został stawającym przeczytanym i przez nas tylko podpisanym, ile że wszystkie w akcie wyrażone osoby pisać nie umieją.

_____________
Pozdrawiam
Lucyna
Adam.55 - 11-07-2018 - 12:17
Temat postu:
Witam, proszę o korektę tekstu z wpisu nr 15 parafii Kramsk,

https://szukajwarchiwach.pl/54/772/0/6. ... /#tabSkany

Działo się w Kramsku dnia pierwszego lutego 1829 roku. O godzinie dwunastej w południe stawił się Łukasz(?).........komornik z Kramska lat trzydzieści mający w obecności Antoniego.......gospodarza w...........lat dwadzieścia cztery tudzież Benedykta......gospodarza w Kramsku lat trzydzieści liczący i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Kramsku dnia wczorajszego o godzinie szóstej rano z jego małżonki Felicji? z.......... lat lat dwadzieścia siedem mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym ....................imię Marianna...........byli wszyscy wposmniani Antoni........i Franciszka Rusinska?.

Pozdrawiam,
Adam
goskorona - 11-07-2018 - 13:05
Temat postu:
Witam,
Bardzo proszę o korektę wpisu Stanisław Korona i Genowefa Soczewa Piotrowice

https://www.fotosik.pl/zdjecie/8f2422cfe88b7d76

https://www.fotosik.pl/zdjecie/382d8f9bebf93fe0

Działo się we wsi Trójca dwudziestego ósmego maja tysiąc dziewięćset trzydziestego roku (28.05.1930) o godzinie trzynastej (13:00). Wiadomo czynimy, że w obecności (…) Kazimierza Kręcia i Stanisława Derebeckiego pełnoletnich gospodarzy z Piotrowic w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy Stanisławem Korona gospodarskim synem lat dwadzieścia jeden liczącym, urodzonym i zamieszkałym w Piotrowicach, synem Wojciecha i Marianny z Kopciów, a Genowefą Soczewa, (……….) panną lat dziewiętnaście liczącą urodzoną i zamieszkałą w Piotrowicach, córką Kazimierza i Antoniny z Kręciów. Małżeństwo (……….) przedślubne zapowiedzi: jedenastego, osiemnastego, dwudziestego piątego maja (……….) w kościele parafialnym w Trójcy. Nauczeni oświadczają, że umowy przedślubnej pomiędzy sobą nie zawarli. Obecny (……..) ojciec narzeczonej zezwala na związek niepełnoletniej córce. Obrzędu religijnego dopełnił ksiądz Stanisław (………)proboszcz mieściny.
Ks. Stanisław (…….) Trójca

Pozdrawiam,
Małgorzata z Rzeszowa
el_za - 11-07-2018 - 13:44
Temat postu:
Działo się we wsi Trójca dwudziestego ósmego maja tysiąc dziewięćset trzydziestego roku (28.05.1930) o godzinie trzynastej (13:00). Wiadomo czynimy, że w obecności (…) Kazimierza Kręcia i Stanisława Derebeckiego pełnoletnich gospodarzy z Piotrowic w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy Stanisławem Korona gospodarskim synem lat dwadzieścia jeden liczącym, urodzonym i zamieszkałym w Piotrowicach, synem Wojciecha i Marianny z Kopciów, a Genowefą Soczewa, panną lat dziewiętnaście liczącą urodzoną i zamieszkałą w Piotrowicach, córką Kazimierza i Antoniny z Kręciów. Małżeństwo to poprzedziły trzy przedślubne zapowiedzi: jedenastego, osiemnastego, dwudziestego piątego maja roku bieżącego wygłoszone w kościele parafialnym w Trójcy. Narzeczeni oświadczają, że umowy przedślubnej pomiędzy sobą nie zawarli. Obecny przy akcie ojciec narzeczonej zezwala na związek niepełnoletniej córce. Obrzędu religijnego dopełnił ksiądz Stanisław Raczkowski proboszcz miejscowy. Akt stawającym i świadkom przeczytany i podpisany.
Ks. Stanisław Raczkowski UStC(?) Trójca

Ela
witeki - 14-07-2018 - 20:25
Temat postu:
Mam wielkie problemy z odczytaniem tej metryki moich przodkow.
Proszę o pomoc w odczytaniu całego aktu małżeństwa.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/9eb8b27715c312f8

Dziękuję z góry Witek
Kamiński_Janusz - 16-07-2018 - 07:44
Temat postu:
nie da się odczytać całości z fragmentu. Proszę podać znane fakty: nazwiska, miejscowości ..., a najlepiej - link do aktu
witeki - 16-07-2018 - 17:09
Temat postu:
Podaje znane fakty:

Paradyż parafia Wójcinska rok 1823. Akt małżeństwa Józefa Lignerowicza i Wiktorii Michalskiej.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/9eb8b27715c312f8
Kamiński_Janusz - 16-07-2018 - 17:51
Temat postu:
witeki napisał:
Podaje znane fakty:

Paradyż parafia Wójcinska rok 1823. Akt małżeństwa Józefa Lignerowicza i Wiktorii Michalskiej.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/9eb8b27715c312f8

===============================================

czy to na pewno ten akt??? Tutaj małżeństwo Antoniego z Petronelą ...

… lat dziewiętnaście w Kolonii? Paradyżu w gminie Wolskiej? przy matce zamieszkała. Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami naszego Domu Gminnego, to jest pierwsza dnia dziesiątego, a druga dnia siedemnastego miesiąca stycznia. Gdy żądne tamowanie przeciw niniejszemu małżeństwu nie zaszło a rodzice niniejszym na obchód małżeństwa zezwalają, przychylamy się zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów i działu szóstego w tytule Napoleona o Małżeństwie, zapytaliśmy przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą się połączyć z sobą związkiem małżeńskim, przeto gdy każde z nich oddzielnie odpowiedzieli iż taka jest ich wola, ogłaszamy w imieniu prawa, iż Antoni Lignerowicz młodzian i panna Petronela … połączeni są z sobą węzłem małżeństwa, z tego wszystkiego spisaliśmy akt w przytomności Tomasza Lignerowicza brata ….
michalp - 17-07-2018 - 00:43
Temat postu:
Nie mogę rozszyfrować miejscowości podanej z fragmentu tego aktu. Proszę o pomoc.

"We wsi ... ... urodzona."

Bryszowiec / Gryszowiec Polski ?!


Al_Mia - 17-07-2018 - 01:05
Temat postu:
Ja odczytuję
.....Bryszowie Polskim urodzona

pozdrawiam

Ala
Jackpara - 17-07-2018 - 03:01
Temat postu: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy niedalek
Bardzo proszę o odczytanie całej metryki urodzenia :
Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy niedaleko Wilna.

https://photos.app.goo.gl/Pz7m1Yrbty4JnrsJ9

Jacek Paradowski
Arek_Bereza - 17-07-2018 - 08:29
Temat postu: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy niedalek
Urodzona w Warańcach parafia Dubinki. Chodzi zapewne o Worańce na północ od Dubinek
Jackpara - 17-07-2018 - 12:36
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Arek_Bereza napisał:
Urodzona w Warańcach parafia Dubinki. Chodzi zapewne o Worańce na północ od Dubinek


Bardzo dziękuję,być może źle sformułowałem moją prośbę? Szukam kogoś kto rozczyta cały tekst tego dokumentu Sad
Arek_Bereza - 17-07-2018 - 13:08
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Może jednak spróbujemy inaczej z jakąś pracą własną, bo metryka jest bardzo czytelna. Napisz proszę jej tekst a to czego nie potrafisz odczytać zostaw wykropkowane lub napisz czego nie możesz odczytać
michalp - 17-07-2018 - 14:35
Temat postu:
michalp napisał:
Nie mogę rozszyfrować miejscowości podanej z fragmentu tego aktu. Proszę o pomoc.

"We wsi ... ... urodzona."

Bryszowiec / Gryszowiec Polski ?!



Nadal potrzebna pomoc, nie mogę zlokalizować miejscowości, najpewniej gdzieś na dzisiejszej Lubelszczyźnie (powiat Tomaszów Lubelski)
krzyko - 17-07-2018 - 14:59
Temat postu:
michalp napisał:
Nadal potrzebna pomoc, nie mogę zlokalizować miejscowości, najpewniej gdzieś na dzisiejszej Lubelszczyźnie (powiat Tomaszów Lubelski)


Z jakiej parafii jest ta metryka? Podaj proszę link do niej. Więcej ustali się z kontekstu.

Zapis głosi "we wsi Gryszowie Polskim urodzona". Mogło by chodzić o wieś Horyszów Polski w pow. zamojskim.

Krzysiek
michalp - 17-07-2018 - 15:39
Temat postu:
krzyko napisał:
michalp napisał:
Nadal potrzebna pomoc, nie mogę zlokalizować miejscowości, najpewniej gdzieś na dzisiejszej Lubelszczyźnie (powiat Tomaszów Lubelski)


Z jakiej parafii jest ta metryka? Podaj proszę link do niej. Więcej ustali się z kontekstu.

Zapis głosi "we wsi Gryszowie Polskim urodzona". Mogło by chodzić o wieś Horyszów Polski w pow. zamojskim.

Krzysiek


Dzięki ! O to chodziło Smile)
Jackpara - 18-07-2018 - 03:53
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Arek_Bereza napisał:
Może jednak spróbujemy inaczej z jakąś pracą własną, bo metryka jest bardzo czytelna. Napisz proszę jej tekst a to czego nie potrafisz odczytać zostaw wykropkowane lub napisz czego nie możesz odczytać


Roku Pańskiego tysiąc osiemsetnego trzydziestego drugiego, miesiąca czerwca pierwszego dnia,........... Rzymsko katolickim ............. ............ Kościele ochrzczono z najświętszych olejów ....... niemowlę o imieniu Victoria przez ......... (nazwisko księdza)
..,............ ....... Pracowitych Tomasza i Agaty z ......... Giedroyć ślubnych małżonków córka roku 1830 miesiąca czerwca,pierwszego dnia z rana w parafii ............. We wsi ......... narodzona.
Trzymali do chrztu pracowity Anastazy z małżonką pracowitą Wiktorią Jana Granatowicz a małżonką.
krzyko - 18-07-2018 - 04:38
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Roku Pańskiego tysiącznego ośmsetnego trzydziestego drugiego, miesiąca czerwca, pierwszego dnia w Bijuciskim rzymsko-katolickim filialnym kościele, ochrzczono z SS. Olejów niemowlę imieniem Wiktorya przez W.J. xdza Jozafata Kalinowskiego.

Pracowitych Tomasza i Agaty z Markiewiczów Giedriow ślubnych małżonków córka, roku tysiącznego ośmsetnego trzydziestego drugiego, miesiąca czerwca, pierwszego dnia z rana w parafii Dubińskiej we wsi Warańcach narodzona.

Trzymali do chrztu, pracowity Anastazy Zamuszka z pracowitą Wiktoryą Jana Ihnatowicza małżonką.

Krzysiek
marrta - 18-07-2018 - 08:31
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Dzień dobry
Proszę o pomoc w rozczytaniu miejsca urodzenia Józefa Dąbrowkiego z aktu znania z Warki z 1824 r.
"... a nie mogąc dal odległości miejsca urodzenia we wsi ..... parafii ....... województwie mazowieckim o mil cztery za Warszawą"
Wydaje mi się że tam jest napisane Mało łomianki, a parafia zaczyna się na K. W słowniku geograficznym znalazłam Łomianki w parafii Kiełpin czy może chodzić o nie?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1061
Z góry dziękuję za pomoc
jatom - 18-07-2018 - 09:29
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
Też tak to widzę : "Mało łomianki parafii Kiełpińskiej"
sanrkon - 18-07-2018 - 09:35
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
"... a nie mogąc dla odległości miejsca urodzenia swego, bo we Wsi Mało łomianki parafii Kiełpińskiej Województwie Mazowieckim o mil cztery za Warszawą w tak krótkim czasie przy braku funduszu ..."

Może ma to związek z tym, że Łomianki to inaczej Łomny Małe parafia Kiełpin.
Sroczyński_Włodzimierz - 18-07-2018 - 11:07
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
może nie dokładnie to samo, a z Łomianek na Laski , karczma Mała Łomianka śladem na mapie
Jackpara - 18-07-2018 - 12:34
Temat postu: Re: Wiktoria Giedrów,nazwy miejscowości z terenów Litwy nied
krzyko napisał:
Roku Pańskiego tysiącznego ośmsetnego trzydziestego drugiego, miesiąca czerwca, pierwszego dnia w Bijuciskim rzymsko-katolickim filialnym kościele, ochrzczono z SS. Olejów niemowlę imieniem Wiktorya przez W.J. xdza Jozafata Kalinowskiego.

Pracowitych Tomasza i Agaty z Markiewiczów Giedriow ślubnych małżonków córka, roku tysiącznego ośmsetnego trzydziestego drugiego, miesiąca czerwca, pierwszego dnia z rana w parafii Dubińskiej we wsi Warańcach narodzona.

Trzymali do chrztu, pracowity Anastazy Zamuszka z pracowitą Wiktoryą Jana Ihnatowicza małżonką.

Krzysiek


Bardzo dziękuję.
witeki - 19-07-2018 - 05:37
Temat postu:
Kamiński_Janusz napisał:
witeki napisał:
Podaje znane fakty:

Paradyż parafia Wójcinska rok 1823. Akt małżeństwa Józefa Lignerowicza i Wiktorii Michalskiej.

https://www.fotosik.pl/zdjecie/9eb8b27715c312f8

===============================================

czy to na pewno ten akt??? Tutaj małżeństwo Antoniego z Petronelą ...

… lat dziewiętnaście w Kolonii? Paradyżu w gminie Wolskiej? przy matce zamieszkała. Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do ułożonego między nimi obchodu małżeństwa, którego zapowiedzi wyszły przed głównymi drzwiami naszego Domu Gminnego, to jest pierwsza dnia dziesiątego, a druga dnia siedemnastego miesiąca stycznia. Gdy żądne tamowanie przeciw niniejszemu małżeństwu nie zaszło a rodzice niniejszym na obchód małżeństwa zezwalają, przychylamy się zatem do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych papierów i działu szóstego w tytule Napoleona o Małżeństwie, zapytaliśmy przyszłego małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą się połączyć z sobą związkiem małżeńskim, przeto gdy każde z nich oddzielnie odpowiedzieli iż taka jest ich wola, ogłaszamy w imieniu prawa, iż Antoni Lignerowicz młodzian i panna Petronela … połączeni są z sobą węzłem małżeństwa, z tego wszystkiego spisaliśmy akt w przytomności Tomasza Lignerowicza brata ….



Bardzo dziękuję.

Pozdrawiam Witek
michalp - 19-07-2018 - 19:55
Temat postu:


Stawił się ... Piotr

co jest na miejscu tych kropek ? Co to może oznaczać dla aktu z 1850 roku, inne osoby w aktach z tego samego zbioru nie mają nic przed imieniem. W następnych zdaniach napisane jest, że osoba ta jest "Gorzelniczym", zaś przed małżonką (jest to akt urodzenia) jest literka " W: "

Jak to rozumieć ? Jak mówię, na pierwszy rzut oka pozostałe akta nie mają tego znaku.
Kamiński_Janusz - 19-07-2018 - 22:19
Temat postu:
Lepiej wstawiać cały akt, lub link do aktu.
Tutaj chodzi prawdopodobnie o skrót słowa- tytułu: Wielmożny
michalp - 19-07-2018 - 23:07
Temat postu:
Kamiński_Janusz napisał:
Lepiej wstawiać cały akt, lub link do aktu.
Tutaj chodzi prawdopodobnie o skrót słowa- tytułu: Wielmożny


Dziękuję, dlaczego osoby stawiające się z sąsiadujących aktów nie posiadają takiego tytułu ? Wszakże "Gorzelniczy" nie był chyba jakąś prestiżową funkcją ?
Kamiński_Janusz - 20-07-2018 - 09:52
Temat postu:
pleban mógł mieć inne zdanie na ten temat...
michalp - 21-07-2018 - 14:33
Temat postu:
Jeszcze prośba o rozszyfrowanie zawodu (druga strzałka)


Rutar - 21-07-2018 - 15:09
Temat postu:
Pisarz
michalp - 22-07-2018 - 14:01
Temat postu:
Tak, a następne słowo ?
Michał
Rutar - 22-07-2018 - 15:11
Temat postu:
Propinacji
Arkadiusz_16 - 25-07-2018 - 10:36
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1938

Matką chrzestną była Lucyna Domagalina [i tu jest wyraz, którego nie rozumiem] z Mrogi. Czytam Forczpanka, ale nie mogę znaleźć takiego pojęcia.

Proszę o pomoc.
Andrzej75 - 25-07-2018 - 11:15
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Arkadiusz_16 napisał:
Czytam Forczpanka, ale nie mogę znaleźć takiego pojęcia.

Dokładnie tak jest napisane. Forczpan to woźnica.
https://eswil.ijp.pan.pl/index.php
GZZuk - 25-07-2018 - 11:16
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Albo stangret.
Arkadiusz_16 - 25-07-2018 - 12:19
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Andrzej75 napisał:
Arkadiusz_16 napisał:
Czytam Forczpanka, ale nie mogę znaleźć takiego pojęcia.

Dokładnie tak jest napisane. Forczpan to woźnica.
https://eswil.ijp.pan.pl/index.php


Dziękuję
anna.nowak93 - 26-07-2018 - 13:52
Temat postu: Jan Nowak i Anna Lewandowska
Witam, proszę o pomoc w odszyfrowaniu aktu ślubu w języku polskim:

<a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/3aab968d92ccd96c" target="_blank"><img src="https://images92.fotosik.pl/5/3aab968d92ccd96cmed.png" border="0" alt="" /></a>

Udało mi się odczytać:
Działo się w osadzie Służewo dnia 23 stycznia 1865 o godzinie 12 w południe. […] światków Marcelego […] H[…] lat 65 stolarza i Marcelego […] lat 35 szewca obydwóch w Służewie zamieszkałych . Na Dniu Dzisiejszym zawarto […] religijne małżeństwo miedzy Janem Nowakiem […] wyrobnikiem urodzonym we Wsi Ujma Wielka w […] synem Franciszka i Marianny z […] małżonków Nowaków […] w Ujmie Wielkiej zamieszkałych lat 21 mającym w Ujmie Wielkie z […] Anna Lewandowską Panna urodzoną w […] wyrobnicą córką […] i Katarzyny z […] małżonków Lewandowskich już […] lat[...] mająca w […] .Małżeństwo to poprzedziło trzy zapowiedzi […]


Lepsza jakość:
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... archer=big

Pozdrawiam
Anna Nowak
majkuss - 26-07-2018 - 14:13
Temat postu:
Ja bym to tak odczytał:
Działo się w Mieście Służewie dnia 23 stycznia 1865 o godzinie 12 w południe. Wiadomo czynimy iż w przytomności światków Marcelego Hermanowskiego lat 65 stolarza i Marcelego Dorsz?? lat 35 szewca obydwóch w Służewie zamieszkałych . Na Dniu Dzisiejszym zawarto zostało religijne małżeństwo miedzy Janem Nowakiem młodzianem wyrobnikiem urodzonym we Wsi Ujma Wielka w Powiecie Włocławskim synem Franciszka i Marianny z Przybyszów małżonków Nowaków komorników w Ujmie Wielkiej zamieszkałych lat 21 mającym w Ujmie Wielkiej zamieszkałym a Anna Lewandowską Panna urodzoną w Starowiejskich Rudunkach wyrobnicą córką Andrzeja i Katarzyny z Wiśniewskich małżonków Lewandowskich już nieżyjących lat 18 mająca w Starowiejskich Rudunkach zamieszkałą .Małżeństwo to poprzedziło trzy zapowiedzi na dniu 8, 15 i 22 stycznia r. b. ..

Zapowiedzi w kościele tutejszym i Swiniarzewskim.
Nie zawarto umowy przedślubnej.
Obrzędu dopełnił Ksiądz Ludwik Chmieliński
Stawający i świadkowie niepiśmienni.
Krasuska_Przegalińska - 27-07-2018 - 11:24
Temat postu:
Dzień Dobry,
poproszę o pomoc w odszyfrowaniu nazwiska panieńskiego matki panny młodej
wg mnie to Irwag lub Irwog (dziwne nazwisko, nie spotkałam się do tej pory z takim)
akt nr 6
link do szwa: https://szukajwarchiwach.pl/35/1959/0/1 ... hG2DvH_-0w
z góry dziękuję za pomoc
pozdrawiam serdecznie
Marta
Płowik_Hubert - 27-07-2018 - 12:30
Temat postu:
z Trwogów
Krasuska_Przegalińska - 27-07-2018 - 12:46
Temat postu:
Ogromnie dziękuję Panie Hubercie <3
Kazmierczak_Slawomir - 28-07-2018 - 14:35
Temat postu:
Dzień dobry,
proszę o odczytanie nazwy miesiąca (marzec? czerwiec?), akt nr 156, zaznaczyłem czerwoną ramką:
https://www.dropbox.com/s/ygbogvxc443cmkd/772.jpg?dl=0
Pozdrawiam
Sławomir
ewa_os - 28-07-2018 - 14:44
Temat postu:
Wrzesień

Ewa
majkuss - 28-07-2018 - 14:44
Temat postu:
wrzesień
Kazmierczak_Slawomir - 28-07-2018 - 14:48
Temat postu:
Dziękuję za odpowiedzi, ale wrzesień nie bardzo pasuje, zgłoszenie urodzenia było 27 sierpnia 1850.
Pozdrawiam
Sławomir
Arek_Bereza - 28-07-2018 - 15:34
Temat postu:
Zgłoszenie było 8 września
Kazmierczak_Slawomir - 28-07-2018 - 15:42
Temat postu:
Bardzo dziękuję, dopiero teraz widzę tę drugą datę.
Pozdrawiam
Sławomir
anna.nowak93 - 01-08-2018 - 08:23
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam, proszę o pomoc w sprawdzeniu aktu odczytanego przez ze mnie oraz dopisaniu brakujących słów:

<a href="https://www.fotosik.pl/zdjecie/3359a19d3d1bab73" target="_blank"><img src="https://images89.fotosik.pl/9/3359a19d3d1bab73med.png" border="0" alt="" /></a>

Przybranowo 22
Działo się w mieście Służewie dnia 12.10.1862 roku o godzinie 1 popołudniu. Wiadomo [… ] światków Jana […] lat 48 […] Kowalskiego lat 50 mających wyrobników obydwóch w Przybranowie zamieszkałych , […] Dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Michałem Nowakiem młodzianem […] urodzonym w […] powiecie Włocławskim synem Szymona i Brygidy z Kubiaków małżonków Nowaków w Przybranowie zamieszkałych, lat 23 mającym w Przybranowie zamieszkałym , a Marianna Bryl panna urodzoną w […]powiecie Włocławskim, córką Józefa i Józefy z[…] małżonków Brylów wyrobników w Przybranowie zamieszkałych, lat […] mającą przy rodzicach […]. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi […] 28.09, 05 i […].10 roku bieżącego w Kościele parafialnym tutejszym ogłoszone. Małżonkowie oświadczają iż żadnej przedślubnej nie zawarli. Obrzędem religijny dopełniony został przez Księdza Mikołaja Machowiaka wikarym parafii Służewo.
Akt ten po przeczytaniu przez Nas tylko


Pozdrawiam
Anna Nowak
Arek_Bereza - 01-08-2018 - 09:11
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Aniu,
Byłoby łatwiej gdybyś dała link do aktu. Co prawda w trybie podglądu odpowiedzi widzę link (za późno Smile) ale w normalnym widoku Twojego posta linku nie widzę. Dziwności Smile

Działo się w mieście Służewie dnia 12.10.1862 roku o godzinie 1 popołudniu. Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Jana Frątczaka lat 48 i Antoniego Paczkowskiego lat 50 mających wyrobników obydwóch w Przybranowie zamieszkałych , na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Michałem Nowak młodzianem parobkiem urodzonym w Straszewie w powiecie Włocławskim synem Szymona i Brygidy z Kubiaków małżonków Nowaków w Przybranowie zamieszkałych, lat 23 mającym w Przybranowie zamieszkałym , a Marianna Bryl panna urodzoną w Poczałkowie powiecie Włocławskim, córką Józefa i Józefy z Kwiatkowskich małżonków Brylów wyrobników w Przybranowie zamieszkałych, lat 17 mającą przy rodzicach zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi na dniu 28.09, 05 i 12.10 roku bieżącego w Kościele parafialnym tutejszym ogłoszone. Małżonkowie oświadczają iż żadnej przedślubnej nie zawarli. Obrzędem religijny dopełniony został przez Księdza Mikołaja Machowiaka wikariusza parafii Służewo.
Akt ten po przeczytaniu przez Nas tylko podpisany został bo stawający i świadkowie pisać nie umieją.

a link ze strony genealogia w archiwach zamiast z fotosika daję
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query
carmilla - 02-08-2018 - 10:06
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Może uda się Wam mi pomóc w drobnej kwestii

mam do przetłumaczenia list z 1938 roku. Jest pisany bardzo kiepskim polskim. Niestety nie mam koperty i brak w treści listu jakichkolwiek nazw, które pomogłyby ustalić to o czym napiszę

występuje tam zdanie, zacytuję tak jak jest napisane. Chodzi o krowy, które weterynarz zbadał i stwierdził, że się nie nadają (nie wiem do czego). cytuję

...to my musieli je odwieźć do Grębej (lub Grąbej) do stogardów na mięso.....

słowo stogardów jest z małej litery

jakieś sugestie macie w sprawie nazwy miejscowości i tych stogardów?

http://s1.fotowrzut.pl/IJ32KHX3HJ/1.jpg
Arek_Bereza - 02-08-2018 - 12:36
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Jakiś kontekst co do miejsca ? Bo masz ten list powiedzmy po dziadkach ? To gdzie żyli ? Gdzie to się mogło wydarzyć w sensie regionu ?
carmilla - 02-08-2018 - 15:29
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Arek_Bereza napisał:
Jakiś kontekst co do miejsca ? Bo masz ten list powiedzmy po dziadkach ? To gdzie żyli ? Gdzie to się mogło wydarzyć w sensie regionu ?


chyba zagadka po części rozwiązana. list był wysłany z pewnej miejscowości na terenie USA do Chicago. W związku z tym pojawiły się sugestie od pewnych osób, że tu może chodzić o kupca o nazwisku Grębe, a słowo stogard to zniekształcone angielskie słowo stockyard. Tym bardziej, ze w dalszej części listu mowa jest o tym, że za te krowy właściciel otrzymał 250 dolarów.
linowski - 16-08-2018 - 22:36
Temat postu: Załęcki Franciszek 1817
Proszę o odczytanie podstawowych danych w akcie tj:
Franciszek Załęcki
Ur.(pełna data, godzina)
Ch.(pełna data)
o.Adam Załęcki (ile lat)
m.Anastazja Strugulewska ? (ile lat)
oraz imiona nazwiska, ile tak skąd byli chrzestni
https://iv.pl/images/45239231407867855784.jpg
Z góry bardzo dziękuję
Pozdrawiam
Zbigniew Linowski
majkuss - 16-08-2018 - 22:59
Temat postu:
Ur. 7 września 1817, godzina nie podana
Ch.7 września 1817 godzina 3 po południu
o.Adam Załęcki 24 lata
m.Anastazja Argulewska ? 30 lat
Chrzestni: Jan Godlewski (30 lat) i Józef Dobrycki (50 lat) - obaj dziedzice z Golanek
linowski - 16-08-2018 - 23:04
Temat postu:
dzięki wielkie
myckekazimierz - 17-08-2018 - 12:31
Temat postu:
Witam
Może ktoś zerknie i wyczyta coś więcej niż ja np.miejsce urodzenia panny młodej datę ślubu itp.
Akt nr 17 rok 1824
Karol Piotrowski syn Jakuba i Marcjanny Krasuskiej , Katarzyna Anna Karaban córka Szymona i Magdaleny Pasek Korytnica (pow. węgrowski)
https://szukajwarchiwach.pl/62/413/0/-/ ... MSYUeWmy1Q
pozdrawiam
Mycke Kazimierz
Arek_Bereza - 17-08-2018 - 12:47
Temat postu:
Odczyt daty trudny ale logika wskazuje na datę ślubu - 24 lutego, tak idą kolejne wpisy
miejsca urodzenia młodej chyba brak, jest, że lat 19 jak metryka urodzin świadczy, w Turnej przy rodzicach zostająca. Z resztą jej siostra Barbara rodzi się w 1811 w par. Korytnica (patrz indeksy). Matka to moim zdaniem Magdalena Paszko/ Paszkowska (zm. 1833)
myckekazimierz - 17-08-2018 - 13:36
Temat postu:
Czworo oczu widzi lepiej niż dwoje .
Dzięki
km
Maksymilian_Rzemiński - 18-08-2018 - 12:28
Temat postu:
Witam,
Czy ktoś pomógłby mi rozczytać informacje o państwu młodych z aktu 22/1849 Pawłów tj. Antoniego Błażewskiego i Konstancji Lipińskiej. Chodzi mi szczególnie o miejsce urodzenia i parafie.

https://szukajwarchiwach.pl/35/1893/0/2 ... eljGrlRrOQ

Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Orlik_Ala - 18-08-2018 - 13:12
Temat postu:
Odczytuję tak:
pan młody urodzony w Swierczewie, zamieszkały w Lisznie;
panna młoda urodzona w Ciotczynie, parafii Michowskiej, zamieszkałą przy ojcu w Pawłowie na Szynku
Rob.Radzanowski - 20-08-2018 - 18:39
Temat postu: akt zgonu Kuczbork
kto może mi pomóc przeczytać następujące dokumenty

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1194

nr 53
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=957

nr 2
maluszycka - 20-08-2018 - 22:07
Temat postu: akt zgonu Kuczbork
nr 53
Dnia 23.11/5.12.1837 w Kluczewie zmarła Marianna Radzanowska, lat 50, wdowa po zmarłym Wojciechu Radzanowskim,zamieszkała w Kluczewie, córka Józefa i Katarzyny małżonków ? (Przywitowskich )
nr2
Dnia 4 stycznia 1832 roku zmarł Wojciech Radzanowski, w Kluczewie zamieszkały, lat 50 z Skrwilna, zostawił po sobie żonę Mariannę z Jaśków.
JakubRutkowski - 21-08-2018 - 17:16
Temat postu: akt zgonu Kuczbork
wiem ze to nie jest po Polsku a lacinie.. ale moze ktos mi pomoze...
oboje nazywali sie Siembida.. byli spokrewieni?
https://zapodaj.net/3be3ff54d8503.png.html
moze mi to ktos cale przetlumaczyc? oraz ich nazwiska bo nie jestem pewien czy mam je ok
Krzysiek_ - 21-08-2018 - 18:11
Temat postu: akt zgonu Kuczbork
Jan Siembida, kawaler, syn zmarłych Jana i Marii Chojnackiej
Katarzyna Siembida, panna córka zmarłego Michała i Marii, córki Aleksego Jacecko i Anny Bieńko
JakubRutkowski - 21-08-2018 - 21:16
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
blagam jeszcze raz o pomoc, chodzi o 2 rzeczy, co jest napisane pod imionami - tam gdzie jest wzmianka o Ranizowie, oraz, czy dobrze odczytuje ze Stanislaw, syn mikolja i agnieszki - agnieszka corka augustyna?
https://zapodaj.net/images/620636cd2072b.jpg

dziekuje bardzo bardzo za pomoc.
Krzysiek_ - 21-08-2018 - 22:51
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
To tylko informacja o zapowiedziach. Stanisław urodził się w Mazurach, par. Raniżów.
Stanisław, syn Mikołaja i Agnieszki, córki Augustyna Białas.
Maksymilian_Rzemiński - 22-08-2018 - 21:35
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,
Chciałbym prosić o pomoc w odczytaniu słów od " pięćdziesiąt dziewięć" do "w Pawłowie" oraz nazwisko matki i miejsce urodzenia jeśli to nie kłopot.

https://szukajwarchiwach.pl/35/1893/0/2 ... rBDsDTgH7w

Z góry dziękuję.
el_za - 22-08-2018 - 22:01
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
... zostawiwszy owdowiałego małżonka Pawła Lipińskiego, szynkarza ...
... córka Grzegorza i Anny ...
... urodzona w Krzesimowie(?) ...

Ela
maluszycka - 22-08-2018 - 23:32
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
...Anny Jwanickich ?
linowski - 23-08-2018 - 20:18
Temat postu: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Proszę o rozczytanie dokładną datę w której Sylwestra Łojewska była urodzona.
https://iv.pl/images/64071816313063693084.jpg

Z góry dziękuje

Pozdrawiam
Zbigniew
karolszotek - 23-08-2018 - 21:05
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
linowski napisał:
Proszę o rozczytanie dokładną datę w której Sylwestra Łojewska była urodzona.
https://iv.pl/images/64071816313063693084.jpg

Z góry dziękuje

Pozdrawiam
Zbigniew



zgłoszenie 2 stycznia, urodzona 1 stycznia 1840

Karol
BasiaR - 24-08-2018 - 06:29
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Dziewczynka urodziła się 1 stycznia 1840 roku o godzinie 8 rano
BasiaR
malol - 25-08-2018 - 11:15
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Czy świadek Michał Sosnowski jest ojcem rodzącej Marianny Sosnowskiej w metryce http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1708
Na drugiej stronie jest coś o ojcu ale zdanie jest słabo sklecone. Wiek Michała 58 pasuje do wieku Marianny 24.
Pozdrawiam,
Zbyszek
sanrkon - 25-08-2018 - 12:05
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
@malol
"(...) stawił się Tomasz Fiałkowski, liczący lat czterdzieści osiem, w Dobrynicach zamieszkały, włościanin, i okazał nam dziecię płci żeńskiej, które się urodziło w domu Michała Sosnowskiego, pod numerem dwunastym, w dniu dwudziestym ósmym, oświadczając iż jest spłodzone z niego i Maryanny z Sosnowskich pierwszego ślubu Fiałkowskiej, dwadzieścia cztery lat mającej jego małżonki i że życzeniem jego jest nadać mu imię Barbara. Po odczytaniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Michała Sosnowskiego, włościanina, liczącego lat pięćdziesiąt osiem, w Dobrynicach zamieszkały, tudzież Szymona Sitkowskiego (Fiałkowskiego?), włościanina, zamieszkałego gospodarza wsi Dobronicach, który rok pięćdziesiąty skończył oyciec i jeden świadków to jest Michał Sosnowski, po czym akt niniejszy po przeczytaniu stawiającym podpisanym został przez nas, ponieważ świadkowie pisać nie umieją.
Ksiądz Walenty Kamocki(?) Pleban Bąkogórski sprawujący obowiązki Urzędnika Stanu Cywilnego
Michał Sosnowski jako świadek
Szymon Sitkowski świadek"
malol - 25-08-2018 - 12:30
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
@sartkon
Dzięki!
sanrkon - 25-08-2018 - 13:07
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Wynikałoby z tego, że Marianna z Sosnowskich urodziła się około roku 1784.
W Archiwum Archidiecezji Częstochowskiej są:
a) Akta urodzonych Bąkowa Góra 1778-1832 AACz, sygn. KM 2 digital 226-1. Tam można by spróbować poszukać narodzin Marianny by sprawdzić jej rodziców.
b) Akta małżeństw Bąkowa Góra 1801-1833 AACz sygn. KM 2778 digital 231-3. Tam można by znaleźć przed 1808 ślub Marianny.
Pozdrawiam
Sylwia
malol - 25-08-2018 - 16:57
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Dzięki Sylwio!
Michał był ojcem Marianny co pokazuje metryka 325/1786 https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410
hatifnat - 25-08-2018 - 21:09
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Wink
el_za - 25-08-2018 - 21:25
Temat postu: Re: Łojewska Sylwestra ur.1840 Białogrądy
Tu jest potrzebne przetłumaczenie z rosyjskiego. Przenieś swój post do działu tłumaczeń.

https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewforum-f-44.phtml
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-12392.phtml

pozdrawiam Ela
JakubRutkowski - 09-09-2018 - 23:57
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
pomoze ktos?
imiona rodzicow pary mlodej i wiek pary mlodej oraz ich rodzicow jesli mozna

https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... uery.query
Arek_Bereza - 10-09-2018 - 00:08
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
To chyba nie jest link do konkretnego aktu Smile
JakubRutkowski - 10-09-2018 - 01:51
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
a to przepraszam Smile juz dalem rade Smile
Felberg_Sławomir - 10-09-2018 - 09:05
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Ktoś odszyfruje końcówkę aktu nr 37 od.. przy matce w wronowicach zamieszkałej
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1561
dzięki
pozdrawiam
Arek_Bereza - 10-09-2018 - 09:09
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
....zostająca, w asystencji tejże, Katarzyny Feldbergowej wdowy
Felberg_Sławomir - 10-09-2018 - 09:22
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
dzięki a można dalej
Arek_Bereza - 10-09-2018 - 09:51
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dalej info o zapowiedziach, 2-9 stycznia, zgoda rodziców była, świadkowie Jan Siodlarczyk lat 46 brat, Wojciech Feldberg lat 30, Izydor Wilczak lat 30, Błażej Kłos lat 40
Felberg_Sławomir - 10-09-2018 - 09:52
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
ok thx
JakubRutkowski - 10-09-2018 - 21:41
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Pomoze ktos?
nr. 8
Wincenty i Marianna, niestety nie wiem ile mieli lat ani jak nazywali sie rodzice..
pomoze ktos, bede mega wdzieczny...
https://zapodaj.net/3355728e796d8.jpg.html
Sroczyński_Włodzimierz - 10-09-2018 - 21:46
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-12392.phtml
a tu
"Odcyfrowanie" metryki po polsku
JakubRutkowski - 10-09-2018 - 22:12
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
ok napisalem Very Happy dziekuje.....
damwic - 11-09-2018 - 13:56
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia w języku... polskim
Witam!
Potrzebuję pomocy w odczytaniu aktu urodzenia napisanego w języku....polskim. Tak, ponieważ niektóre wyrazy są nieczytelne. Chodzi o akt nr 82
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2139
Gadecki.Bogusław - 11-09-2018 - 15:13
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia w języku... polskim
Witam , ja odczytuję to tak :
82. Szczypiorno
Działo się we wsi Pomiechowie dnia szóstego ( osiemnastego ) lipca 1852 r. o godzinie pierwszej po południu .
Stawił się Antoni Zabielski wyrobnik w Szczypiornie zamieszkały , lat 40 mający w obecności Juliana Pilitowskiego lokaja z Szczypiorny , lat 25 , tudzież Jana Nagiel gospodarza z Kikoł , lat 30 mających i okazał nam dziecię płci żeńskiej urodzone w Szczypiornie dnia 25 czerwca ( 7 lipca ) roku bieżącego o godzinie jedenastej przed południem , z jego małżonki
X. Jan Moczulski proboszcz pomiechowski
małżonki Bogumiłey ( Bogumiły) z nazwiska niewiadomej, lat 38 mającej .
Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane imię zostało Ludwika , a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wspomniany Julian Pilitowski i Antonina Toruńska . Nadmienia się tu w akcie urodzenia iż ojciec dziecięcia spóżnił się do spisania aktu z powodu niebytności jego w domu .
Akt ten stawiającemu i świadkom przeczytany , przez nas tylko podpisany został , stawiający pisać nie umieją
X. ( ksiądz) Jan Moczulski proboszcz pomiechowski
damwic - 11-09-2018 - 16:11
Temat postu: Odczytanie aktu urodzenia w języku... polskim
Dziękuję bardzo Smile
carmilla - 19-09-2018 - 18:51
Temat postu:
mam wycinek z aktu urodzenia z 1937 roku, to rodzina żydowska, nie mam zielonego pojęcia co to za słowo występujące zaraz po nazwisku, podkreślone na czerwono. Wygląda jak SZCZE

http://s1.fotowrzut.pl/QDCDZEJMTE/1.jpg
Andrzej75 - 19-09-2018 - 18:59
Temat postu:
carmilla napisał:
Wygląda jak SZCZE

Szewc?
Janiszewska_Janka - 19-09-2018 - 19:13
Temat postu:
carmilla napisał:
mam wycinek z aktu urodzenia z 1937 roku, to rodzina żydowska, nie mam zielonego pojęcia co to za słowo występujące zaraz po nazwisku, podkreślone na czerwono. Wygląda jak SZCZE

http://s1.fotowrzut.pl/QDCDZEJMTE/1.jpg


Moim zdaniem napisano "szewe", ale co to oznacza po żydowsku nie wiem niestety.

Pozdrawiam
Janka
Heleonora - 19-09-2018 - 19:18
Temat postu:
Kamilu,

to słowo to "szewc", choć faktycznie urzędnik dziwnie zapisywał "c". Ale wystarczy spojrzeć jak zapisał "ć" w słowie "sześćdziesiąt".

Pozdrawiam,
Ewa
Kamiński_Janusz - 19-09-2018 - 21:03
Temat postu:
Oczywiście, szewc
marcin_satała - 20-09-2018 - 10:50
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu Augustun Szot zgon 1846
Witam bardzo proszę o pomoc w odszyfrowaniu aktu zgonu Augusta Szota akt 265 szpital św łazarza w Krakowie.
https://szukajwarchiwach.pl/29/329/0/5/ ... sxej3Bu_sw
Dziękuję
Arek_Bereza - 20-09-2018 - 11:05
Temat postu: Pomoc w odszyfrowaniu Augustun Szot zgon 1846
Marcinie,
Jest wątek temu poświęcony i tam zamieszczaj takie prośby
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 815#446815
A w temacie:
15.05 godz. 12.00
Przed proboszczem i urzędnikiem stanu cywilnego Szpitala św. Łazarza stawili się Ignacy Kotlarczyk i Józef Lipka pełnoletni służący w Szpitalu zamieszkali i oświadczyli, że 15.05 o 4 rano umarł Augustyn Szot, lat 90 (i tu na marginesie poprawka, że ma 99), wdowiec, żebrak, z Prądnika Czerwonego (tak odczytuję), akt przeczytany, świadkowie pisać nie umieją.
Anna_Lochdańska - 21-09-2018 - 23:32
Temat postu: rozczytanie aktu ur - prośba o pomoc
Dzień dobry,
proszę o pomoc w rozczytaniu aktu ur Bartłomiej Hak (Hauke),
ur 15 sier 1835.
Chciała bym poznać miejsce urodzenia, oraz co oznacza miejscowość na marginesie (tej również nie mogę rozczytać).

Dot. poz. 99, link [u]https://szukajwarchiwach.pl/53/3717/0/6.1/16/skan/full/TDq-ZPkV34DdrvisxIldFA[/u]

z góry dziękuje.
Anna L.
Andrzej75 - 22-09-2018 - 00:50
Temat postu:
Ta miejscowość to Piaski.
Koluszkowski_Henryk - 22-09-2018 - 00:58
Temat postu: rozczytanie aktu ur - prośba o pomoc
Anna_Lochdańska napisał:
Dzień dobry,
proszę o pomoc w rozczytaniu aktu ur Bartłomiej Hak (Hauke),
ur 15 sier 1835.
Chciała bym poznać miejsce urodzenia, oraz co oznacza miejscowość na marginesie (tej również nie mogę rozczytać).

Dot. poz. 99, link https://szukajwarchiwach.pl/53/3717/0/6.1/16/skan/full/TDq-ZPkV34DdrvisxIldFA

z góry dziękuje.
Anna L.
Piaski 99.
Działo się w wsi Szymanowicach dnia 5/17 sierpnia roku 1835 o godzinie po południu. Stawił się Antoni Hak komornik lat 40 liczący, w przytomności świadków Stanisława Kamińskiego lat 40 mających zamieszkałych wraz z stawającym w wsi Tomicach, tudzież Mikołaja Jęczaka lat 70 mający zamieszkały w wsi Szymanowicach i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone na Folwarku Piaski dnia 12 sierpnia o godzinie 7 wieczorem z jego małżonki Katarzyny z Witkowskich lat 30 liczący, a dziecięciu nadano imię na chrzcie świętym odbytym na dniu dzisiejszym Bartłomiej a rodzicami chrzestnemi byli Jakub Hak i Urszula Hak. Osoby w akcie wyrażone są wyznania katolickiego. Akt ten stawającym przeczytano a przez nas podpisano gdyż stawający pisać nie umieją.
X. Hipolit Laffler komendarz parafii szymanowskiej.

Tekst nie jest literalnie przepisany, raczej w bardziej współczesnej pisowni.
Miejscowość "na marginesie" - Piaski, to miejsce zdarzenia, czyli w tym wypadku urodzenia dziecka, powtórzona w tekście jako Folwark Piaski.
Szymanowice i Tomice - obecnie gmina Gizałki powiat Pleszew.
Piaski - obecnie gmina Zduny powiat Krotoszyn.
Anna_Lochdańska - 22-09-2018 - 17:52
Temat postu:
Bardzo dziękuje za pomoc,
pozdrawiam.
nkz - 25-09-2018 - 07:51
Temat postu: Trudny tekst
Witam

Na załączonym obrazku mam fragment aktu zgonu w języku polskim.
Niestety, nie jestem w stanie rozczytać co dokładnie jest tam napisane.
Dziękuję za pomoc.

http://nkz.vxm.pl/pliki/tekst.jpg
sbasiacz - 25-09-2018 - 08:10
Temat postu: Trudny tekst
przy nieczytelnych aktach przydałby się większy fragment a najlepiej całość, nie ma co gdybać, żeby prawidłowo odczytać trzeba mieć materiał porównawczy
pozdrawiam
Basia Sikorska
kronerhalina - 25-09-2018 - 08:20
Temat postu: Trudny tekst
Domański liczący lat siedemdziesiąt dwa dziad szpitalny Kościoła Międzyrzeckiego Pozdrawiam Halina
Anlin - 30-09-2018 - 17:51
Temat postu: Trudny tekst
Czy mogłabym prosić o pomoc w rozszyfrowaniu tego aktu małżeństwa po polsku z roku 1828 w parafi Błonie (akt nr 6 dotyczący Krzysztofa Ulrich Kilen i Marty Szeler)?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Rozszyfrowałam to co mogłam ale nawet nie wiem czy dobrze, potrzebuje pomocy
'Działo się w Błoniu (?) dnia dziewiątego lutego tysiąc osiemset dwudziestego ósmego roku o godzinie drugiej po południu. Wiadomo czynimy że świadek Jakub Rongert/Rongart(?) lat trzydziesci... i Franciszka Szmidt lat trzydziesci cztery majcych obydwóch.... zamieszkałychj.... zawarte zostało religijne małżeństwo między Krzysztofem Ulrychem Kilen kawalerem z Wilhelma i Maryji Zofii z Feterszów Kilin małżonków...'
mmoonniiaa - 30-09-2018 - 18:19
Temat postu: Trudny tekst
Anlin,
odczytana treść aktu:

Działo się w Błoniu dnia dziesiątego lutego tysiąc osiemset dwudziestego ósmego roku o godzinie drugiej po południu. Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Jakuba Rongert lat trzydzieści sześć i Franciszka Szmidt lat trzydzieści cztery mających obydwóch w Górnej Wsi zamieszkałych, kolonistów, na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Krzysztofem Ulrychem Kilen kawalerem z Wilhelma i Maryi Zofii z Feterszów Kilen małżonków mającym lat osiemnaście skończone podług aktu zeznania świadków, a panną Martą Szeler, córką Mateusza i Katarzyny Szelerów małżonków, urodzoną w mieście Retershaim? w Francji mającą lat siedemnaście skończone i przy ojcu w Górnej Wsi zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach trzynastym, dwudziestym i dwudziestym siódmym miesiąca stycznia roku bieżącego, jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców. Tamowanie małżeństw nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żądnej umowy przedślubnej nie zawarli. Stawający i świadkowie pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
Anlin - 30-09-2018 - 18:41
Temat postu: Trudny tekst
dziękuje bardzo!
donchichot - 30-09-2018 - 18:54
Temat postu: Trudny tekst
Nr 6, Górna Wieś. Działo się w Błoniu dnia 09.02.1828 roku o godzinie 02 po południu Wiadomo czynimy że w przytomności świadków Jakuba Rongert lat 36 i Franciszka Szmidt lat 34 mających obydwóch w Górnej Wsi zamieszkałych kolonistów na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Krzysztofem Ulrychem Kilen kawalerem przy ojcu na gospodarstwie w Górnej Wsi zostającym urodzonym w Górnej Wsi z Wilhelma i Maryi Zofii z Getrorszów (Fetorszów) Kilen małżonków mającym 18 lat skończone podług aktu zeznania świadków a Panną Martą Szeler córką Mateusza i Katarzyny Szelerów małżonków urodzoną mieście Ritenchaim w Francji mającą lat 17 skończone i przy ojcu w Górnej Wsi zostającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 13, 20 i 27 miesiąca stycznia roku bieżącego jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż żadnej umowy przedślubnej nie zawarli. Akt ten stawającym przeczytany przeze mnie zastępcę proboszcza podpisany. Stawający i świadkowie pisać nie umieją. Ks. Jan Mieszkowski zastępca proboszcza.
Pozdrawiam
mateusztbg - 01-10-2018 - 20:05
Temat postu: Trudny tekst
Witam

Bardzo proszę o przetłumaczenie tych 2 akt, sam niestety rozumiem co 2-3 słowo jestem tu bardzo początkujący więc proszę o wyrozumiałość

1) Akt narodzin:
https://images90.fotosik.pl/48/2d2d105cc903d4e1.jpg


2) Akt ślubu:

https://images91.fotosik.pl/48/cb988b6f1f79b99c.jpg

Z góry bardzo dziękuję za pomoc
mmoonniiaa - 01-10-2018 - 20:35
Temat postu: Trudny tekst
Mateuszu,
pismo jest dość czytelne - skoro zaczynasz, to poniżej transkrypcja, ale satysfakcję miałbyś z własnego odczytu. Smile

77/1838
Działo się we wsi Pawłowicach dnia 29 sierpnia 1838 roku o godzinie czwartej po południu. Stawił się Grzegorz Szymanowski czynszownik, kolonista we wsi Słuszczynie zamieszkały, lat 23 mający w obecności Stanisława Kalinowskiego lat 35 i Jana Benrotch lat 29 mających obydwóch włościan, kolonistów we wsi Słuszczynie zamieszkałych i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone we wsi Słuszczynie dnia 28 sierpnia roku bieżącego o godzinie trzeciej rano z jego małżonki Marianny z Mazurkiewiczów lat 18 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Jan, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wspomniany Stanisław Kalinowski i Jadwiga Szymanowska, w asystencji zaś byli wyżej wspomniany Jan Benrotch i Marianna Wrzocholawa. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, a że pisać nie umieją przez nas tylko podpisy został. X Jacek Korecki komendarz i Urzędnik Stanu Cywilnego parafii Pawłowice

21/1831
Działo się w mieście Solcu dnia 14 listopada 1831 roku o godzinie czwartej z południa. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Woleniaka lat 35 i Stanisława Świecha lat 35 mających obydwóch włościan we wsi Dziurkowie zamieszkałych. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Janem Benrotem młodzianem kolonistą na Słuszczynie przy swych rodzicach zamieszkałym, w wsi Rudelsheim[?] w departamencie de Mendoneur[?] we Francji zrodzonym, synem Konrada i Maryi Magdaleny z Kalazów małżonków Benrotów na wsi Słuszczynie zamieszkałych, lat 22 mającym, a panną [Marianną] Rychterówną we wsi Dziurkowie przy matce zamieszkałą w wsi Daniszowie w parafii Lipskiej zrodzoną córką już nieżyjącego Jana i Justyny z Saynogów małżonków Rychterów w Dziurkowie zamieszkałych lat 16 mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 23, 30 miesiąca października i 6 miesiąca listopada roku bieżącego w parafii Soleckiej i Pawłowieckiej jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowozaślubionych uczynione było. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, że żadnej umowy przedślubnej nie uczynili. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, a że pisać nie umieją przez nas podpisany został. X Anas. Pętkowski

Pozdrawiam,
Monika
mateusztbg - 02-10-2018 - 20:00
Temat postu: Re: Trudny tekst
mmoonniiaa napisał:
Mateuszu,
pismo jest dość czytelne - skoro zaczynasz, to poniżej transkrypcja, ale satysfakcję miałbyś z własnego odczytu. Smile

77/1838
Działo się we wsi Pawłowicach dnia 29 sierpnia 1838 roku o godzinie czwartej po południu. Stawił się Grzegorz Szymanowski czynszownik, kolonista we wsi Słuszczynie zamieszkały, lat 23 mający w obecności Stanisława Kalinowskiego lat 35 i Jana Benrotch lat 29 mających obydwóch włościan, kolonistów we wsi Słuszczynie zamieszkałych i okazał nam dziecię płci męskiej urodzone we wsi Słuszczynie dnia 28 sierpnia roku bieżącego o godzinie trzeciej rano z jego małżonki Marianny z Mazurkiewiczów lat 18 mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym odbytym w dniu dzisiejszym nadane zostało imię Jan, a rodzicami jego chrzestnymi byli wyżej wspomniany Stanisław Kalinowski i Jadwiga Szymanowska, w asystencji zaś byli wyżej wspomniany Jan Benrotch i Marianna Wrzocholawa. Akt ten stawającemu i świadkom przeczytany, a że pisać nie umieją przez nas tylko podpisy został. X Jacek Korecki komendarz i Urzędnik Stanu Cywilnego parafii Pawłowice

21/1831
Działo się w mieście Solcu dnia 14 listopada 1831 roku o godzinie czwartej z południa. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jana Woleniaka lat 35 i Stanisława Świecha lat 35 mających obydwóch włościan we wsi Dziurkowie zamieszkałych. Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Janem Benrotem młodzianem kolonistą na Słuszczynie przy swych rodzicach zamieszkałym, w wsi Rudelsheim[?] w departamencie de Mendoneur[?] we Francji zrodzonym, synem Konrada i Maryi Magdaleny z Kalazów małżonków Benrotów na wsi Słuszczynie zamieszkałych, lat 22 mającym, a panną [Marianną] Rychterówną we wsi Dziurkowie przy matce zamieszkałą w wsi Daniszowie w parafii Lipskiej zrodzoną córką już nieżyjącego Jana i Justyny z Saynogów małżonków Rychterów w Dziurkowie zamieszkałych lat 16 mającą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi w dniach 23, 30 miesiąca października i 6 miesiąca listopada roku bieżącego w parafii Soleckiej i Pawłowieckiej jako też zezwolenie ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców nowozaślubionych uczynione było. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, że żadnej umowy przedślubnej nie uczynili. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany, a że pisać nie umieją przez nas podpisany został. X Anas. Pętkowski

Pozdrawiam,
Monika


Dziękuje Pani Moniko bardzo Smile

Dla doświadczonych pewnie wszystko czytelne, dla mnie początkującego interesującego się tym od kilku dni niekoniecznie, rozumiem co 2-3 słowo a wiadomo jak ważne jest to by dobrze wszystko odczytać przy budowaniu drzewa genealogicznego Smile

Jeszcze raz ogromne dzieki i prośba o rozczytanie jeszcze tego aktu ślubu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/d22e3e7605937d0a

Z góry bardzo dziękuję
mmoonniiaa - 02-10-2018 - 20:19
Temat postu: Re: Trudny tekst
Mateuszu,
może podejmij próbę samodzielnego odczytania aktu - formuła jest bardzo podobna. Uzupełnimy to, czego nie dałeś rady odczytać.

Pozdrawiam,
Monika
mateusztbg - 02-10-2018 - 20:58
Temat postu: Re: Trudny tekst
Spróbujemy, tylko bardzo proszę przeczytać całość bo możliwe, że coś poprzekręcam:

Działo się w Lipsku dnia trzeciego lutego 1836r o godzinie czwartej po południu

Wiadomo czynimy, że w przytomnosci świadków Walentego Chmielniskiego? lat 39? i Karola Cybulskiego ?lat 40 liczących obydwóch w Lipsku zamieszkałych mieszczan?

W dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne między Szymanowskim Grzegorzem młodzianinem? urodzonym w Słuszczynie? synem Antoniego i Anny z Matybów? małżonków Szymanowskich w Słuszczynie zamieszkałych? lat ? mającymprzy rodzicach ? a panną Maryanną Mazurkiewiczówną urodzoną w lipsku? córką Klementa i Katarzyny Mazurkiewiczów małżonków w Lipsku zamieszkałych mieszczan? lat? ukończonych mającą przy rodzicach zostającą

Małżeństwo poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach ... bieżącego w parafii Lipsko zaś dnia ? czwartego ? trzydziestego pierwszego ? i drugim lutego roku bieżącego w parafii Pawłowickiej.
Oraz zezwolenia? obecnych aktów małżeństwa rodziców obojga nowo zaślubionych

Małżonkowie zaświadczają, że nie zawarli umowy przedślubnej

Akt ten stanowiącym przeczytany i przez nas podpisany .... pisać nie umieją


Tyle rozumiem, byków pewnie narobiłem co 2 wyraz ale tak jak pisałem dopiero się uczę także prosze o poprawki

Z góry wielkie dzięki Smile
mmoonniiaa - 02-10-2018 - 21:07
Temat postu: Re: Trudny tekst
Mateuszu,
drobne uzupełnienie:

Działo się w Lipsku dnia trzeciego lutego 1836 roku o godzinie czwartej po południu.
Wiadomo czynimy, że w przytomnosci świadków Walentego Chmielnickiego, lat 39 i Karola Cybulskiego lat 40 liczących obydwóch w Lipsku zamieszkałych mieszczan.
Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Szymanowskim Grzegorzem młodzianem urodzonym w Słuszczynie synem Antoniego i Anny z Matybów małżonków Szymanowskich w Słuszczynie zamieszkałych lat 19 mającym przy rodzicach zostającym, a panną Maryanną Mazurkiewiczówną urodzoną w Lipsku córką Klemensa i Katarzyny Mazurkiewiczów małżonków w Lipsku zamieszkałych mieszczan lat 15 ukończonych mającą przy rodzicach zostającą.
Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach 17, 24, 31 stycznia roku bieżącego w parafii Lipskiej zaś dnia 24, 31 stycznia i 2 lutego roku bieżącego w parafii Pawłowskiej oraz zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców obojga nowo zaślubionych. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej.
Akt ten stawającym przeczytany i przez nas podpisany został, bo stawający pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
mateusztbg - 02-10-2018 - 21:15
Temat postu: Re: Trudny tekst
mmoonniiaa napisał:
Mateuszu,
drobne uzupełnienie:

Działo się w Lipsku dnia trzeciego lutego 1836 roku o godzinie czwartej po południu.
Wiadomo czynimy, że w przytomnosci świadków Walentego Chmielnickiego, lat 39 i Karola Cybulskiego lat 40 liczących obydwóch w Lipsku zamieszkałych mieszczan.
Na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Szymanowskim Grzegorzem młodzianem urodzonym w Słuszczynie synem Antoniego i Anny z Matybów małżonków Szymanowskich w Słuszczynie zamieszkałych lat 19 mającym przy rodzicach zostającym, a panną Maryanną Mazurkiewiczówną urodzoną w Lipsku córką Klemensa i Katarzyny Mazurkiewiczów małżonków w Lipsku zamieszkałych mieszczan lat 15 ukończonych mającą przy rodzicach zostającą.
Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach 17, 24, 31 stycznia roku bieżącego w parafii Lipskiej zaś dnia 24, 31 stycznia i 2 lutego roku bieżącego w parafii Pawłowskiej oraz zezwolenia ustne obecnych aktowi małżeństwa rodziców obojga nowo zaślubionych. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowi oświadczają, iż nie zawarli umowy przedślubnej.
Akt ten stawającym przeczytany i przez nas podpisany został, bo stawający pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika


PAni Moniko- bardzo dziękuje za pomoc.

Jest tylko problem z tym nazwiskiem Matyb? Bo takowe nie występuje nigdzie w okolicy parafii w jakich szukam, czy tam na pewno jest napisane Matyb?
mmoonniiaa - 02-10-2018 - 21:54
Temat postu: Re: Trudny tekst
No to może "z Matylów" lub "z Motylów".

Pozdrawiam,
Monika
mateusztbg - 02-10-2018 - 23:36
Temat postu: Re: Trudny tekst
mmoonniiaa napisał:
No to może "z Matylów" lub "z Motylów".

Pozdrawiam,
Monika


O proszę tu już cos mamy Smile

Jeszcze jedno pytanie: Czy to nie dziwne, że nie podali nazwiska panieńskiego matki Panny młodej?
mmoonniiaa - 03-10-2018 - 00:02
Temat postu:
Nie jest to absolutnie dziwne, niestety. Smile Z czasem zobaczysz, że może być jeszcze mniej informacji, a te które niby są, zdarzają się nawet trochę pozmyślane. Laughing

Pozdrawiam,
Monika
ewa_marciniak - 03-10-2018 - 01:47
Temat postu:
Tutaj jest inna wersja tego aktu https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:939V-84QQ-L?i=87&cc=1407440
"Matyba" wydaje się poprawne, szczególnie, że nazwisko to występuje współcześnie, co pokazuje rozkład występowania nazwisk w powiatach, (mogłoby jeszcze pasować Małyba ale takiego nazwiska w bazie nie ma).

pozdr. em.
mateusztbg - 03-10-2018 - 14:14
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
Tutaj jest inna wersja tego aktu https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:939V-84QQ-L?i=87&cc=1407440
"Matyba" wydaje się poprawne, szczególnie, że nazwisko to występuje współcześnie, co pokazuje rozkład występowania nazwisk w powiatach, (mogłoby jeszcze pasować Małyba ale takiego nazwiska w bazie nie ma).

pozdr. em.


Dziękuję Pani Ewo bardzo

Ponieważ jestem teraz w pracy do godziny 19 a nie mam konta na tym portalu czy mogła by mi Pani napisać, czy są jakieś różnice między tymi aktami który ja udostępniłem a tym który Pani podała?

Z góry bardzo dziękuję
Anlin - 03-10-2018 - 22:33
Temat postu:
Bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu tego pisma dotyczącego urodzenia Alfonsa Romanowskiego.
Mam problem z imionami jego rodziców, np. wiem, że powinno być Ambroży Romanowski ale widzę, że jest jeszcze coś przed tym imieniem i zastanawiam się co to takiego. Tak samo nie umiem rozczytać pełnego imienia i nazwiska jego żony.
https://imgur.com/a/88AhC3x
mmoonniiaa - 03-10-2018 - 22:39
Temat postu:
Anlin,
odczytuję:
włodarz Ambroży Romanowski i Monika Romanowska urodzona Miastkowska

Pozdrawiam,
Monika
Anlin - 03-10-2018 - 22:41
Temat postu:
Dziękuje bardzo
Pozdrawiam
kamil_360 - 04-10-2018 - 09:49
Temat postu:
Dzień dobry,

jaki jest zawód? zmarłego z aktu nr 75?
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... G_8291.jpg

z góry dziękuję za odpowiedź
Kamil
mmoonniiaa - 04-10-2018 - 10:02
Temat postu:
Coś jakby półkosycarz?

Pozdrawiam,
Monika
kamil_360 - 04-10-2018 - 10:15
Temat postu:
No właśnie, tylko Google tego nie zna ;(
mmoonniiaa - 04-10-2018 - 11:05
Temat postu:
Może koszykarz? A w innych metrykach Jan jest zawsze półkosycarzem?

Pozdrawiam,
Monika
Szczepaniak_Tomasz - 04-10-2018 - 11:29
Temat postu:
Z tego co znalazłem to wcześniej był (całym) kosycarzem - też mi pasuje koszykarz/pólkoszykarz. Jest coś takiego jak półkoszyk.
Ale może chodziło o rzemieślnika wyrabiającego kosy? Mieszkał w miasteczku przy rynku.

http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 6/M/01.jpg

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak
mateusztbg - 04-10-2018 - 11:33
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
Tutaj jest inna wersja tego aktu https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:939V-84QQ-L?i=87&cc=1407440
"Matyba" wydaje się poprawne, szczególnie, że nazwisko to występuje współcześnie, co pokazuje rozkład występowania nazwisk w powiatach, (mogłoby jeszcze pasować Małyba ale takiego nazwiska w bazie nie ma).

pozdr. em.


Dziękuję Pani Ewo bardzo

Ponieważ jestem teraz w pracy do godziny 19 a nie mam konta na tym portalu czy mogła by mi Pani napisać, czy są jakieś różnice między tymi aktami który ja udostępniłem a tym który Pani podała?

Z góry bardzo dziękuję
ewa_marciniak - 04-10-2018 - 13:27
Temat postu:
nie ma żadnych różnic co do treści, poza tym, że pismo o wiele mniej czytelne. Jednak w nazwisko Matyba wyraźnie napisane z "b".

Nie wiem jak wstawić Panu obrazek, nie korzystam z tych fotosików itp Embarassed

Ewa
kamil_360 - 04-10-2018 - 17:42
Temat postu:
Szczepaniak_Tomasz napisał:
Z tego co znalazłem to wcześniej był (całym) kosycarzem - też mi pasuje koszykarz/pólkoszykarz. Jest coś takiego jak półkoszyk.
Ale może chodziło o rzemieślnika wyrabiającego kosy? Mieszkał w miasteczku przy rynku.

http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 6/M/01.jpg

Pozdrawiam
Tomasz Szczepaniak


Dziękuję za odpowiedź.
W ogóle nie wiem nawet czy to jest "mój" Jan, bo metryki w rodzinie Kitowskich, mimo że zasiedlała ona Denków są dziwnie sporadycznie (mimo, że lata w których powinny być są dostępne, np:
- wg aktu ślubu Jan urodził się w 1776 - brak jego aktu urodzenia, w 1776 rodzi się Kazimierz (choć z tych samych rodziców)
- brak pierwszego ślubu Jana, mimo że jego pierwsza córka rodzi się pod koniec 1799, więc metryki z 1799 i wcześniej są, i to z dużym zapasem
- brak w końcu aktu małżeństwa i urodzenia jego domniemanego syna Antoniego, który wspomniany jest tylko w akcie zgonu Jana...

Niby wszystko pasuje, ale pewności nie ma...
JakubRutkowski - 04-10-2018 - 22:40
Temat postu:
Witam, pomoze mi ktos w odczytaniu tego aktu?
https://szukajwarchiwach.pl/35/1655/0/2 ... -acZcKUaNQ
nr. 78 - Jan Tomczyk
chodzi mi o miona i wiek rodzicow Smile
Dziekuje Smile
mmoonniiaa - 04-10-2018 - 22:44
Temat postu:
Cześć Jakubie,

rodzice Jana: Marcin Tomczyk (40) i Marianna Mikołajczyk (30)

Pozdrawiam,
Monika
carmilla - 05-10-2018 - 13:45
Temat postu:
Witajcie,

jak czytacie panieńskie nazwisko matki pana młodego?

pracowitych Wincentego i Anny z Cieslow??? Owarów

http://s1.fotowrzut.pl/2WUQW9WLA8/1.jpg
mateusztbg - 05-10-2018 - 17:19
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
nie ma żadnych różnic co do treści, poza tym, że pismo o wiele mniej czytelne. Jednak w nazwisko Matyba wyraźnie napisane z "b".

Nie wiem jak wstawić Panu obrazek, nie korzystam z tych fotosików itp Embarassed

Ewa


Dziękuję Pani Ewo a mogła by mi go Pani zapisać i wysłać na maila? Wysłałem prywatną wiadomość z adresem mailowym

Dziękuje i pozdrawiam
mmoonniiaa - 05-10-2018 - 17:42
Temat postu:
carmilla napisał:
Witajcie,

jak czytacie panieńskie nazwisko matki pana młodego?

pracowitych Wincentego i Anny z Cieslow??? Owarów

http://s1.fotowrzut.pl/2WUQW9WLA8/1.jpg


Tak, z Cieślów.

Pozdrawiam,
Monika
Badylarz - 05-10-2018 - 19:37
Temat postu:
Witam !
Proszę o odczytanie nazwiska matki panny młodej Marianny Boruckiej:
Cytat:
[...] córką Kazimierza i Józefy ...

? - Rolniczki, Solniczki, Palmiczki ? - nie wiem.
Akt ślubu nr 3 15.02.1829 Młock par. Malużyn
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 7&y=52
Pomóżcie, proszę.
marzec_jadwiga - 05-10-2018 - 19:50
Temat postu:
Witaj!

Być może się mylę, ale wydaje mi się, że tam nie ma nazwiska matki panny młodej tylko określenie kim była. Ja odczytuję: i Józefy rolniczki w Młocku zamieszkałej.

Jadwiga
Badylarz - 05-10-2018 - 21:08
Temat postu:
Aaaa, możliwe.
Dziękuję za pomoc Jadwigo.
Tylko dlaczego z dużej litery ?
Może chodzi o to, że znano ją jako rolniczkę, czyli osobę samodzielnie uprawiającą ziemię po śmierci męża, a nie utrzymującą się z wyrobku, jak przeważnie było u wdów.
Co o tym sądzicie ?
marzec_jadwiga - 05-10-2018 - 21:35
Temat postu:
Widocznie osoba spisująca ten akt miała taki styl pisania.
Gdybyś dokładnie przeczytał ten akt, to zwróciłbyś uwagę na to, że o świadkach pisze "...Rolników...", a o młodym "...Parobkiem..." z dużej litery.

Jadwiga
Badylarz - 05-10-2018 - 21:42
Temat postu:
Ok., rzeczywiście.
Jeszcze raz dziękuję. Smile
Badylarz - 07-10-2018 - 20:08
Temat postu:
Witam !
Proszę o odczytanie nazwiska świadka zgonu - Michał Jaścień ?:
Jakób Skalski, akt zgonu nr 18, 13.04.1852, Młock par. Malużyn
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1713

Proszę o pomoc.
Al_Mia - 07-10-2018 - 20:10
Temat postu:
moim zdaniem

Michał Jaścian


pozdrawiam

Ala
paulaner - 07-10-2018 - 20:11
Temat postu:
Witam,
Moim zdaniem jest to Michał Jaścian, litera "e" to z pewnością nie jest, bardziej wygląda na mocniej zawinięte "a".

pozdrawiam
Paweł
mmoonniiaa - 07-10-2018 - 20:12
Temat postu:
Jaścian

Pozdrawiam,
Monika
Badylarz - 07-10-2018 - 20:22
Temat postu:
Dziękuję za wyjaśnienia.
Ale nadal jest problem, jak go znaleźć. Bo takie nazwisko w genetece w aktach parafialnych Malużyna nie występuje. Czy jest możliwe, że to "przydomek" od imienia jego ojca (Jaś, Jan), a nazwisko może być zupełnie inne ?
carmilla - 09-10-2018 - 13:17
Temat postu:
witam,

proszę o pomoc w odczytaniu przyczyny śmierci

http://s1.fotowrzut.pl/YH8LZ9WK3V/1.jpg
Arek_Bereza - 09-10-2018 - 13:30
Temat postu:
Z diaryi, czyli na biegunkę o ile pamiętam
carmilla - 09-10-2018 - 13:32
Temat postu:
bardzo proszę o odczytanie jednego słowa zakreślonego na czerwono


http://s1.fotowrzut.pl/4U6IWQI9TQ/1.jpg
Janiszewska_Janka - 09-10-2018 - 17:33
Temat postu:
carmilla napisał:
bardzo proszę o odczytanie jednego słowa zakreślonego na czerwono


http://s1.fotowrzut.pl/4U6IWQI9TQ/1.jpg


Gorzelanego

Pozdrawiam
Janka
Dorota_1 - 09-10-2018 - 18:00
Temat postu:
Dzień dobry, wydaje mi się że chodzi o słowo :
gorzelany- wykwalifikowany pracownik gorzelni, zwykle nadzorujący robotników lub ruch gorzelni

Pozdrawiam
Dorota Przysowa
marcinguzek - 10-10-2018 - 11:04
Temat postu:
Witam,
proszę o pomoc w indeksacji; nie mogę odczytać nazwiska panieńskiego matki pana młodego Fajgi (wydaje mi że zaczyna się na literę M?) przy okazji może ktoś ma pomysł jak maiła na imię matka panny młodej ? czy to może być Zysie (Zysje)?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1777
z góry dziękuję za wszelką pomoc
Marcin
EwaMolly - 10-10-2018 - 11:33
Temat postu:
Imię matki panny młodej odczytuję jako Zyta. Tak przynajmniej to widzę.
Z nazwiskiem jest trochę trudniej, ale coś jakby Muiórów? Muiorów?
marzec_jadwiga - 10-10-2018 - 12:04
Temat postu:
A może Maiorów,bo to "a" w tym akcie jest pisane różnie

Jadwiga
marcinguzek - 10-10-2018 - 12:09
Temat postu:
Ewa dziękuje za pomoc przy imieniu; problem z nazwiskiem, że osoby pochodzenia żydowskiego z Mazowsza nie używały nazwisk w podobnym brzmieniu (Muior itp.);

Jadwiga, to dobry pomysł w guberni płockiej rzeczywiście używano podobnie brzmiących nazwisk pochodzących od Maier/Majer; dziękuję
Krystyna_Zaleska - 10-10-2018 - 12:18
Temat postu:
Dzień dobry.
Pierwszą literę czytam "Ch" (Chucórów ??)
pozdrawiam
Krystyna
marcinguzek - 11-10-2018 - 16:32
Temat postu:
Witam, podobne pytanie? jakie mogło być nazwisko osoby której dotyczył akt 21 (Ruchla Cyrla)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1368
skorowidz
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=3312

z góry dziękuje za wszelkie sugestie
pozdrawiam
Marcin
Grazyna_Gabi - 11-10-2018 - 17:53
Temat postu:
Ciacia ?

Grazyna
marcinguzek - 11-10-2018 - 18:59
Temat postu:
dzięki, Grażyna
Mdek - 12-10-2018 - 18:24
Temat postu: Pomoc w odczytaniu kilku słów w języku polskim
Dzień dobry,
zwracam się do Państwa o pomoc w odczytaniu kilku słów, z którymi mam problem w (języku polskim):

https://zapodaj.net/aae4c5e2bf39d.jpg.html

dodam iż miejscowość urodzenia powinna znajdować się niedaleko Włocławka, Nieszawy.

Z góry dziękuję,
Mateusz
Irena_Powiśle - 12-10-2018 - 18:52
Temat postu: Pomoc w odczytaniu kilku słów w języku polskim
Moim zdaniem:
Imię - Sergiusz? może napisane jak Sergjusz
Miejsce urodzenia Przypust
21 wrzesnia 1897

Stopień wykształcenia - domowe
Imiona rodziców Jan, Anna z Mieczajów
Zawód - praktykant elektro... (?)
Wykształcenie - 3 oddz[iał?] sz[koły] powsz[echniej]

Lepiej podać w całości, wtedy więcej szansa odczytania.
Irena
Mdek - 12-10-2018 - 19:05
Temat postu:
Nie wiem czy miejscowość Przypust nie jest do wcześniejszego dokumentu
Irena_Powiśle - 12-10-2018 - 19:10
Temat postu:
Odczytałam
"w Przypust"
i jest to w okolicach Nieszawy.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przypust
Czy pan odczyta inaczej?
Mdek - 12-10-2018 - 19:14
Temat postu:
Ten wyraz odczytałem tak samo ale myślę że on dotyczy do poprzedniej osoby a jest wpisana w następnym okienku, wydaje mi sie że miejscowość to "Ograd...."
Irena_Powiśle - 12-10-2018 - 19:26
Temat postu:
Mateuszu, wtedy
Ogrodzeniec, w okolicach Kisielic
tylko to dość daleko od Nieszawy, chociaż na Kujawach.
Anlin - 12-10-2018 - 19:26
Temat postu:
Jestem zmuszona znów poprosić Was o pomoc w rozczytaniu tego dosyć długiego aktu małżeństwa (nr 52) dotyczącego Arona Berkowicza i Lai Berek

https://szukajwarchiwach.pl/72/190/0/-/ ... w4q8LfIBNA
mateusztbg - 12-10-2018 - 20:55
Temat postu:
Ogromnie proszę o pomoc w odczytaniu tego aktu.

Bardzo nieczytelne to jak dla mnie (amatora początkującego) szczególnie, że pojawia się tu wiele zagranicznych nazw i nazwisk

Bardzo proszę o odczytanie:


mmoonniiaa - 13-10-2018 - 10:05
Temat postu:
Anlin napisał:
Jestem zmuszona znów poprosić Was o pomoc w rozczytaniu tego dosyć długiego aktu małżeństwa (nr 52) dotyczącego Arona Berkowicza i Lai Berek

https://szukajwarchiwach.pl/72/190/0/-/ ... w4q8LfIBNA


52/1816
1.12.1826
Aron Mosiek Berkowicz, kawaler, 18, przy rodzicach swoich dotąd zostający, w asystencji ojca swego Berka Lewkowicza, handlarza i matki Ester z Eyzyków małżonków, w Pradze po numerem 150 zamieszkałych
Laia Berkowna, panna, 17, przy rodzicach swoich dotąd zostająca, w asystencji ojca swego Berka Rubinowicza, rabina i matki Zeydy z Leymanów małżonków, w Pradze pod numerem 150 zamieszkałych
akt znania sporządzony w Warszawie, na dniu 27.11 roku bieżącego przez wielmożnego Antoniego Wolskiego, podsędka Wydziału Czwartego powiatu i miasta Warszawy, a przez Sąd Pokoju Wydziału tegoż na dniu 29.11 zatwierdzony, który pod liczbą 52 jest umieszczony
zapowiedzi: 17, 24 listopada
brak tamowania, rodzice zezwalają

Pozdrawiam,
Monika
Anlin - 13-10-2018 - 10:51
Temat postu:
Dziękuje bardzo Smile
mateusztbg - 13-10-2018 - 15:37
Temat postu:
Ponawiam bardzo prosze o pomoc
Arek_Bereza - 13-10-2018 - 15:58
Temat postu:
Mateuszu, to jest dosyć czytelny akt. Postaraj się bardziej, napisz wszystko, to czego nie czytasz wykropkuj. Nazwiska znasz, schemat metryki też, wykonaj choć część pracy
Przy okazji popatrz wyżej na akt, zobaczysz jak wyglądały nazwiska żydowskie
mateusztbg - 13-10-2018 - 16:07
Temat postu:
Oki wieczorkiem napisze jak dojade do domu co jest jasne a co nie.

Arku napisales zebym zobaczyl jak wygladaja zydowskie by pokazac mi, ze te w podanym przeze mnie akcie sa odmienne czy podobne?
Arek_Bereza - 13-10-2018 - 16:10
Temat postu:
Że są patronimikami. A wnioski sam wyciągnij
A może test DNA zrób
Tu ciekawy wątek https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 912#449912
Ja się na tym zupełnie nie znam mówię z góry
mateusztbg - 14-10-2018 - 14:51
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
Że są patronimikami. A wnioski sam wyciągnij
A może test DNA zrób
Tu ciekawy wątek https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... 912#449912
Ja się na tym zupełnie nie znam mówię z góry


Hehe nie no nie bedę popadał w paranoję, póki co zobaczymy czy uda się coś dowidzieć o Mariannie z Blumen, czy była żydówką, czy Blumen to żydowskie nazwisko czy jednak nie.




Więc tak moja próba odczytania:

Stawił się Jan Rychter liczący według aktu znania w sądzie? ... ..... uzyskanego? i tu pod A załączonego? lat trzydzieści jeden ....

Franciszka Rychter i Maryanny z Blumen małżonków ... zamieszkałych w księstwie ... (tu się domyślam jakim, ale jakbym miał odczytać to nie dałbym rady) i tam zmarłych syn ......................................................
na funkcji leśniczego zostającym
Stawili się także Helena z Saynas? .. pierwszego ślubu Nowakowska ... przed nami ...męża .... sądzie ....

Jana i Rozalii Saynasów? ... w gminie krępickiej? zamieszkałych i tam zmarłych córka w Daniszowice? zamieszkała

.... abyśmy przyjętą ... między nimi małżeństwa którego zapowiedzi? uczynione były przed drzwiami? (kurde prosze się nie śmiać, wiem, że to nie ma sensu)

Do domu (lub w dniu) .... to ... dnia dwudziestego listopada ... tegoż miesiąca Rz;

Gdy o ... .... małżeństwa ... niezatajamy? przychyla się do żądania.

Stron po przeczytanym ................................. małżeństwie

Zapytaliśmy się przyszłych małżonków czy chcą pobrać sie ze sobą na co ... powiedzieli, iż taka ich wola ... abyśmy .... Jan Rychter i Helena Nowakowska są połączeni ze sobą ... małżeństwa
CZego akt zapisaliśmy w .... Szymona Przepiórki ..................? wszystkich włościan lat.... do ...
Który stawiającym przeczytany przez nas podpisany został ile stawiający pisać nie umieją


Takie to moje rozczytanie...
mmoonniiaa - 14-10-2018 - 15:55
Temat postu:
Stawił się Jan Rychter liczący według aktu znania w Sądzie Pokoju Powiatu Soleckiego uzyskanego i tu pod A załączonego lat trzydzieści jeden stanu wolnego, Franciszka Rychter i Maryanny z Blumen małżonków niegdyś zamieszkałych w księstwie Meklemburskim i tam zmarłych syn, jako tenże sam akt zaświadcza, na teraz we wsi Daniszowie na funkcji leśniczego zostający. Stawiła się także Helena z Saynasów pierwszego ślubu Nowakowska dowodząca przed nami zejście pierwszego męża świadectwem zatwierdzonym w Sądzie Pokoju Powiatu Soleckiego lit. B, Jana i Rozalii Saynasów w [??] niegdyś gminie krępskiej zamieszkałych i tam zmarłych córka, na teraz w Daniszowie zamieszkała. Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między nimi małżeństwa, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego domu gminnego to jest pierwsza dnia 20 listopada, druga dnia 20 tegoż miesiąca rz [roku zeszłego]. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy przychylając się do żądania stron po przeczytaniu onym wszystkich wyżej wspomnianych dowodów i Działu VI Kodeksu Napoleona w Tytule o Małżeństwie. Zapytaliśmy się przyszłych małżonków, czyli chcą pobrać się z sobą, na co gdy jednozgodnie odpowiedzieli, iż taka ich jest wola ogłaszamy w imieniu prawa, iż Jan Rychter i Helena Nowakowska są połączeni z sobą węzłem małżeństwa, czego akt spisaliśmy w przytomności Józefa Winiarczyka, Szymona Przepiórki, Pawła Michalca, Mateusza Adamczyka, wszystkich włościan Daniszowskich. Pełność lat do świadectwa posiadających, który stawającym przeczytany i przez nas podpisany został, ile że stawający pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
Arek_Bereza - 14-10-2018 - 16:01
Temat postu:
Chyba w Lipie, dziś Lipa-Miklas ?
Janiszewska_Janka - 14-10-2018 - 16:41
Temat postu:
Arek_Bereza napisał:
Chyba w Lipie, dziś Lipa-Miklas ?


Raczej Lipa-Krępa z zapisu w akcie, w SGKP http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/246
i Wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/Lipa-Kr%C4%99pa,
a parafia była w Krępie Kościelnej.

pozdrawiam
Janka

ps. ta obsesja żydowska autora postu i jego nieumiejętność czytania nawet czytelnie pisanych po polsku aktów jest tak zadziwiająca, że ma chyba wielu obserwatorów ( w tym mnie). Oby nauka nie poszła w las i coraz bardziej samodzielnie poruszał się w tych poszukiwaniach.

Aby także pomóc w tych poszukiwaniach znalazłam dość łatwo akt chrztu w parafii Krępa Kościelna Heleny Saynas, która była jednak córką Jana i Łucji, a nie Rozalii Saynasów. Niepiśmienni ludzie łatwo mylili imiona wiec i Helenie pomyliło się imię jej zmarłej matki.
Odszukałam akt na zasadzie obliczenie wieku podobnego do pana młodego, bo tej wdowie już wieku nie podano.
link do skanu: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440
A tu tłumaczenie tego aktu z łaciny:
Lipa. 27.02. 1787 roku ja ten co wyżej ochrzciłem dziecię imieniem Helena, Jana i Łucji Saynasów prawowitych małżonków. Rodzice chrzestni Andrzej Staszyński i Ewa Szymanowska wszyscy stąd.

Dodam jeszcze, że dzieci tej pary rodziły się już w 1777 roku więc ślubu Jana i Łucji Saynasów trzeba szukać na wcześniejszym filmie.
Fart trzeba mieć niezwykły by mieć dostępne skany aktów z XVIII wieku w takim tempie jakie tu obserwujemy.
mateusztbg - 14-10-2018 - 23:03
Temat postu:
mmoonniiaa napisał:
Stawił się Jan Rychter liczący według aktu znania w Sądzie Pokoju Powiatu Soleckiego uzyskanego i tu pod A załączonego lat trzydzieści jeden stanu wolnego, Franciszka Rychter i Maryanny z Blumen małżonków niegdyś zamieszkałych w księstwie Meklemburskim i tam zmarłych syn, jako tenże sam akt zaświadcza, na teraz we wsi Daniszowie na funkcji leśniczego zostający. Stawiła się także Helena z Saynasów pierwszego ślubu Nowakowska dowodząca przed nami zejście pierwszego męża świadectwem zatwierdzonym w Sądzie Pokoju Powiatu Soleckiego lit. B, Jana i Rozalii Saynasów w [??] niegdyś gminie krępskiej zamieszkałych i tam zmarłych córka, na teraz w Daniszowie zamieszkała. Strony stawające żądają abyśmy przystąpili do obchodu ułożonego między nimi małżeństwa, którego zapowiedzi uczynione były przed drzwiami naszego domu gminnego to jest pierwsza dnia 20 listopada, druga dnia 20 tegoż miesiąca rz [roku zeszłego]. Gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy przychylając się do żądania stron po przeczytaniu onym wszystkich wyżej wspomnianych dowodów i Działu VI Kodeksu Napoleona w Tytule o Małżeństwie. Zapytaliśmy się przyszłych małżonków, czyli chcą pobrać się z sobą, na co gdy jednozgodnie odpowiedzieli, iż taka ich jest wola ogłaszamy w imieniu prawa, iż Jan Rychter i Helena Nowakowska są połączeni z sobą węzłem małżeństwa, czego akt spisaliśmy w przytomności Józefa Winiarczyka, Szymona Przepiórki, Pawła Michalca, Mateusza Adamczyka, wszystkich włościan Daniszowskich. Pełność lat do świadectwa posiadających, który stawającym przeczytany i przez nas podpisany został, ile że stawający pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika


Ogromnie dziękuję za pomoc Smile

Janiszewska_Janka napisał:
Arek_Bereza napisał:
Chyba w Lipie, dziś Lipa-Miklas ?


Raczej Lipa-Krępa z zapisu w akcie, w SGKP http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_V/246
i Wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/Lipa-Kr%C4%99pa,
a parafia była w Krępie Kościelnej.

pozdrawiam
Janka

ps. ta obsesja żydowska autora postu i jego nieumiejętność czytania nawet czytelnie pisanych po polsku aktów jest tak zadziwiająca, że ma chyba wielu obserwatorów ( w tym mnie). Oby nauka nie poszła w las i coraz bardziej samodzielnie poruszał się w tych poszukiwaniach.

Aby także pomóc w tych poszukiwaniach znalazłam dość łatwo akt chrztu w parafii Krępa Kościelna Heleny Saynas, która była jednak córką Jana i Łucji, a nie Rozalii Saynasów. Niepiśmienni ludzie łatwo mylili imiona wiec i Helenie pomyliło się imię jej zmarłej matki.
Odszukałam akt na zasadzie obliczenie wieku podobnego do pana młodego, bo tej wdowie już wieku nie podano.
link do skanu: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440
A tu tłumaczenie tego aktu z łaciny:
Lipa. 27.02. 1787 roku ja ten co wyżej ochrzciłem dziecię imieniem Helena, Jana i Łucji Saynasów prawowitych małżonków. Rodzice chrzestni Andrzej Staszyński i Ewa Szymanowska wszyscy stąd.

Dodam jeszcze, że dzieci tej pary rodziły się już w 1777 roku więc ślubu Jana i Łucji Saynasów trzeba szukać na wcześniejszym filmie.
Fart trzeba mieć niezwykły by mieć dostępne skany aktów z XVIII wieku w takim tempie jakie tu obserwujemy.


Bardzo dziękuję Pani Janko, odpisałem Pani w moim temacie Smile
carmilla - 16-10-2018 - 10:03
Temat postu:
Witam,

jak czytacie miejsce urodzenia panny młodej oraz nazwisko panieńskie jej matki?

rok 1830, parafia Krajkowo, powiat Sierpc.

tutaj link

http://s1.fotowrzut.pl/ZTOK5GUXGW/1.jpg

ja widzę Sławęcin i Łukasiak
marzanna62 - 20-10-2018 - 23:11
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Mam problem z odczytaniem imienia pana młodego. Zaznaczylam strzalka w tekscie. Z góry dziekuje za pomoc.

https://zapodaj.net/5643b19df51aa.jpg.html
Al_Mia - 20-10-2018 - 23:31
Temat postu:
.. synem Ipatiego..



pozdrawiam

Ala
Andrzej75 - 20-10-2018 - 23:43
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
marzanna62 napisał:
Mam problem z odczytaniem imienia pana młodego. Zaznaczylam strzalka w tekscie. Z góry dziekuje za pomoc.
https://zapodaj.net/5643b19df51aa.jpg.html

Pan młody się nazywa Teodor. Jego ojciec: Ipatij.
Irena_Powiśle - 20-10-2018 - 23:59
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Też odczytałam jak Ipaty, napisano Jpaty. Może być napisane jak Ipat.
Polska wersia imienia to Hipacy.

Pozdrawiam,
Irena
marzanna62 - 21-10-2018 - 10:17
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Bardzo wszystkim dziekuje za to imie Ipatij i przepraszam za niedoprecyzowanie oczywiscie chodzilo mi o ojca młodego nie o samego młodego
Bea - 21-10-2018 - 17:09
Temat postu:
Prośba o pomoc, bo nie rozumiem o co chodzi z tą fabryką. A to chyba kluczowe do stwierdzenia, czy jest to mój pra... czy nie.
akt zgonu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1652

mam tak:
(w nawiasie moje uwagi)

Nr 46. Rzewin
Działo się w Baboszewie dnia 15/27 listopada roku 1837, stawili się Bogumił Kazkowski lat 51 i Andrzej Kobliny lat 30, obydwa fabrykanci ulepek (klepek ??) w __ Rzewińskim i oświadczyli nam, iż uczciwy w nocy Fryderyk Weler (prawidłowo Wezner) lat 70 liczący, wdowiec, przy fabryce ___ w Rzewiniu pracujący, rodem z Kraju Pruskiego będący umarł. Po naocznym przekonaniu się o zejściu ___ akt ten stawiającym pisać nieumiejącym odczytany, przez nas podpisany
X. Sebastyan Kurakurski Proboszcz

Prośba o uzupełnienia i ewentualne poprawki.

Podejrzewam, że 7 lat wcześniej, w tej samej parafii, zgłasza zgon swojej żony. Wówczas zapisano, że mieszka u syna we wsi Arcelin. Niestety nie znalazłam tego syna. Syn nie występuje w aktach. W ogóle synów znalazłam na razie tylko dwóch:
1. Bogumiła (1805-1849), który po ojcu jest gorzalnikiem i który przeprowadza się co chwilę. Urodził się w Mławie, potem mieszka z rodzicami w Siemiątkowie Rogalnym parafii Gradzanowo i tu bierze ślub, potem mieszka w parafiach (w 1837) Żukowo - (w 1839) Malużyn - (w 1841) Krajkowo - (w 1845) Żurominek.
2. Franciszka (co pewnie znaczy tyle co Fryderyk), który jest ekonomem i umiera jako kawaler w 1834 w Pawłowie Kościelnym.
Jeśli ktoś orientuje się w geografii Mazowsza, wymienione parafie są rozstrzelone i nie widać w tym jakiegoś schematu.
Fryderyk, oprócz synów miał też co najmniej dwie córki, które wydał jedną za młynarza, a drugą za bednarza.
Grazyna_Gabi - 21-10-2018 - 18:01
Temat postu:
Bea napisał:
Prośba o pomoc, bo nie rozumiem o co chodzi z tą fabryką. A to chyba kluczowe do stwierdzenia, czy jest to mój pra... czy nie.
akt zgonu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1652

mam tak:
(w nawiasie moje uwagi)

Nr 46. Rzewin
Działo się w Baboszewie dnia 15/27 listopada roku 1837, stawili się Bogumił Kazkowski lat 51 i Andrzej Kobliny lat 30, obydwa fabrykanci ulepek (klepek ??) w __ Rzewińskim i oświadczyli nam, iż uczciwy w nocy Fryderyk Weler (prawidłowo Wezner) lat 70 liczący, wdowiec, przy fabryce ___ w Rzewiniu pracujący, rodem z Kraju Pruskiego będący umarł. Po naocznym przekonaniu się o zejściu ___ akt ten stawiającym pisać nieumiejącym odczytany, przez nas podpisany
X. Sebastyan Kurakurski Proboszcz

Prośba o uzupełnienia i ewentualne poprawki.


Mysle, ze sa to klepki !

fabrykanci klepek,
w Borze? Rzewińskim, moze - na Dworze? Rzewińskim,
Klepek,
Welera
Rolling Eyes
Kazkowski moze byc rowniez Karkowskim.

Pozdrawiam
Grazyna
jamiolkowski_jerzy - 21-10-2018 - 18:32
Temat postu:
Tak jak Grażyna tyle że fabrykant użyte w innym sensie niż nas nauczył kapitalizm bo w sensie wytwórca. Dosyć kiedyś popularne, tu trochę
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-printvie ... rt-0.phtml
W tym przypadku wytwórca ,producent klepek do beczek czyli podwykonawca części dla wykonawcy beczek ,bednarza. Nieprosta czynność
https://www.penny.pl/porady/jak-zrobic-beczke-z-drewna/
Janiszewska_Janka - 21-10-2018 - 19:33
Temat postu:
[quote="Bea"]Prośba o pomoc, bo nie rozumiem o co chodzi z tą fabryką. A to chyba kluczowe do stwierdzenia, czy jest to mój pra... czy nie.
akt zgonu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1652

mam tak:
(w nawiasie moje uwagi)

Nr 46. Rzewin
Działo się w Baboszewie dnia 15/27 listopada roku 1837, stawili się Bogumił Kazkowski lat 51 i Andrzej Kobliny lat 30, obydwa fabrykanci ulepek (klepek ??) w __ Rzewińskim i oświadczyli nam, iż uczciwy w nocy Fryderyk Weler (prawidłowo Wezner) lat 70 liczący, wdowiec, przy fabryce ___ w Rzewiniu pracujący, rodem z Kraju Pruskiego będący umarł. Po naocznym przekonaniu się o zejściu ___ akt ten stawiającym pisać nieumiejącym odczytany, przez nas podpisany
X. Sebastyan Kurakurski Proboszcz

Prośba o uzupełnienia i ewentualne poprawki.

Poza datą aktu i podpisem księdza czytam tak:
Stawili się Bogumił Kaczkowski lat 51 i Andrzej Kobliny lat 40, obydwa fabrykanci klepek w Borze Rzewińskim i oświadczyli nam iż wczoraj w nocy Fryderyk Wielcer lat 70 liczący, wdowiec, przy fabryce klepek w Rzewinie pracujący, rodem z Kraju Pruskiego będący umarł. Po naocznym przekonaniu się o zejściu Wielcera akt ten stawającym pisać nieumiejącym odczytany przez nas podpisany jest.

Podobnie jak Jerzy uważam, że chodzi o produkcję klepek do beczek, a dawniej używano określenia "fabrykowanie czegoś".
Usytuowanie takiej produkcji drzewnej w Borze Rzewińskim ma całkowicie sensowne uzasadnienie. Było co ścinać w tym borze i fabrykować
( produkować). Zapewne były tam jakieś budynki fabryczne i mieszkania dla pracowników dlatego nie pisze ksiądz w akcie o ich miejscu zamieszkania, ale tylko o miejscu pracy.

Pozdrawiam
Janka
Bea - 21-10-2018 - 19:50
Temat postu:
ehhh... miałam nadzieję, że zobaczycie tam co innego niż ulepek albo klepek..

Wielkie dzięki za poświęcony czas.

Chyba to jednak nie bardzo wpasowywuje się w moją historię. Może gdyby sam był fabrykantem... ale ten tu tylko pracuje przy fabryce. Gdyby to jeszcze gorzelnia była. Nazwisko też nie takie. Poślęczę jeszcze nad tym, może coś znajdę. Zastanawiające, że nazwiska fabrykantów nie występują w parafii Baboszewo.
Andrzej75 - 21-10-2018 - 20:33
Temat postu:
Bea napisał:
Weler

Ja bym odczytał "Melcer".
Bea napisał:
Kurakurski

Ja bym odczytał "Kowalewski".
sbasiacz - 21-10-2018 - 21:01
Temat postu:
chyba jednak Welcer, zupełnie inne M jest poniżej w nazwie Mystkowo
pozdrawiam
Basia Sikorska
Andrzej75 - 21-10-2018 - 21:55
Temat postu:
sbasiacz napisał:
chyba jednak Welcer, zupełnie inne M jest poniżej w nazwie Mystkowo

Ale takie samo M jak w tym domniemanym nazwisku Melcer jest w imionach Marianna (AZ nr 44) i Małgorzata (AZ nr 49). W każdym razie (z porównania innych aktów) widać, że duże M pisano nie tylko tak jak w nazwie Mystkowo.
krystynagrudzien - 23-10-2018 - 21:03
Temat postu:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1218
Proszę o pomoc Akt 21-Imię ojca Jacek ???Kowalski. Matka -Agneszka Szuster ??? Dziękuję ! KRYSTYNA
marzec_jadwiga - 23-10-2018 - 22:12
Temat postu:
Tak, ja też tak odczytuję

Jadwiga
Nowak_Jan192 - 24-10-2018 - 22:43
Temat postu:
Proszę o pomoc w rozczytaniu 1 wyrazu: (link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=606 ) między Jan Pisarski [wyraz] lat trzydzieści ośm
Andrzej75 - 24-10-2018 - 23:13
Temat postu:
Nowak_Jan192 napisał:
Proszę o pomoc w rozczytaniu 1 wyrazu: (link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=606 ) między Jan Pisarski [wyraz] lat trzydzieści ośm

Owczarz.
karolayn96 - 01-11-2018 - 21:23
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu metryki
Witam, zwracam się z prośbą o odczytanie metryki.

https://szukajwarchiwach.pl/35/1917/0/2.4/60#tabSkany
Akt numer 17 (Gaj Maciej?)

Z góry dziękuję
mmoonniiaa - 01-11-2018 - 21:54
Temat postu: Proszę o pomoc w odczytaniu metryki
Maciej Gaj, urodzony 19.01.1864 w Rudce Łowieckiej, syn Marcina i Heleny Wójtowicz

Pozdrawiam,
Monika
karolayn96 - 01-11-2018 - 23:39
Temat postu:
@mmoonniiaa
Dziękuję ślicznie, czy uda się jednak odczytać coś jeszcze?
Wydaje mi się, że są tam jeszcze jakieś nazwiska, np. Łopąg?
Bardzo proszę o odszyfrowanie nazwisk, dat i miejscowości.

https://szukajwarchiwach.pl/35/1917/0/2 ... bHTCAUWx9A
Akt numer 60


https://szukajwarchiwach.pl/35/2060/0/2 ... YBA3GioEiA
Akt nr 1

Pozdrawiam,
Karolina
elgra - 02-11-2018 - 01:28
Temat postu:
17.
Działo się w mieście Sawinie dnia 24.01. .....
Stawił się Marcin Gaj lat 28 mający, gospodarz w Rudce Łowieckiej zamieszkały w obecności Pawła Łopąga lat 28 i Jana Sawki lat 37, obydwóch gospodarzy w Rudce Łowieckiej zamieszkałych i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając, iż jest urodzone w Rudce Łowieckiej w dniu dziewiętnastym stycznia roku bieżącego o godzinie siódmej rano z jego małżonki Heleny z Wojtasików lat 35 mającej. Dziecięciu temu na Chrzcie Świętym odbytym przez księdza Michała Janickiego [...] Ojcem Reformatów nadane zostało imię Maciej, a rodzicami jego chrzestnymi był wcześniej wspomniany Paweł Łopąg z Marianną Łobaczuchową. Akt ten stawajacemu i świadkom pisać nieumiejącym przeczytany, przez Nas tylko podpisany został.

Na przyszłość podawaj znane Ci informacje np. rok, parafie, główne nazwiska.
Oczywiście, ze to tam wszystko pisze, ale odczytać nie zawsze się da. Wink
Rotmistrz44 - 02-11-2018 - 12:47
Temat postu:
Witam, potrzebuje pomocy w odszyfrowaniu metryki zgonu,
zazwyczaj cokolwiek potrafię odczytać, ale tutaj totalne bazgroły

http://oi63.tinypic.com/2cs6pe8.jpg

Chodzi o wpis numer 167. ( pierwszy z Lewej)
Warta
Wilhelm Keller
Z góry dziękuje
Barbara_Lendzion - 02-11-2018 - 13:12
Temat postu:
167/1857 Warta Wilhelm Keller akt zgonu 16 grudnia 1857
zgłasza Jan Zybler kominiarz szwagier zmarłego i Jakub Pumowski organista ,że 14.12.1857 r o godz.7 rano zmarł w Warcie tamże zamieszkały Wilhelm Keller bednarz lat 67 ,urodzony w mieście Rawiczu w Wielkim Księstwie Poznańskim syn Beniamina i Anny niewiadomej z nazwiska z domu pończoszników.Zostawił żonę Emilię z Bekierów ? w Warcie
Rotmistrz44 - 02-11-2018 - 13:31
Temat postu:
Dziękuje pięknie Smile

Aczkolwiek, w związku tym, nasuwa mi się jeszcze jedno pytanie:

http://oi67.tinypic.com/30vyooh.jpg

Czy ja dobrze widzę, że w 16 linijce po prawej stronie piszę, że Wilhelm był synem Bogumiła i Rozalii? bo teraz to już całkiem skołowany jestem Surprised



Tak czy siak dziękuje za pomoc Smile
Barbara_Lendzion - 02-11-2018 - 14:01
Temat postu:
No tak pisze. Warto poszukać aktu urodzenia-to jest podstawa. Przy zgonie zgłaszający wszystko wiedzieli ? W wielu przypadkach nie. Lepiej szukać wg. danych z aktu ślubu. Alegat nie ma ? W tym akcie ślubu pisze,że był wdowcem.Ja bym jeszcze poszukała tego ślubu pierwszego.
Rotmistrz44 - 02-11-2018 - 15:34
Temat postu:
Alegat brak, a przynajmniej do nich nie dotarłem, aktów urodzenia z tego rejonu z tego roku też nie udało mi się zdobyć, aczkolwiek faktycznie chyba pójdę tropem, poprzedniego małżeństwa, jeszcze raz dziękuję


moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis, który będzie widoczny pod każdym wysłanym postem.
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
felitix - 03-11-2018 - 17:55
Temat postu: odczyt aktu urodzenia
Witam serdecznie,

Czy moglabym prosic o pomoc w odczycie aktu urodzenia Agnieszki Karwowskiej, ur 1836 (nr 20)

https://szukajwarchiwach.pl/35/1938/0/2 ... 4vKfa38kYw

Z gory bardzo dziekuje,
Ania Feliszek
mmoonniiaa - 03-11-2018 - 18:27
Temat postu: odczyt aktu urodzenia
Trzebieszów, 22.01.1836
akuszerka: Barbara Wolińska, 52
świadkowie: Karol Moskwiak, 70, Kazimierz Owczarski, 60
dziecko: Agnieszka, urodzona w Trzebieszowie dnia dzisiejszego o godzinie 4 po północy z Józefy Karwowskiej, wolnej, lat 22 mającej, szlachcianki
chrzestni: Andrzej Ganiarzewski? i Barbara Wolińska

Pozdrawiam,
Monika
felitix - 03-11-2018 - 20:45
Temat postu: odczyt aktu urodzenia
bardzo dziekuje za pomoc!!!!
Serdecznie pozdrawiam,
Ania Feliszek
mateusztbg - 05-11-2018 - 17:37
Temat postu: odczyt aktu urodzenia
Witam

Bardzo proszę o odczytanie akt ślubu Jan Wrzochol oraz Maryanna Benrot rok 1824 akt 28

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,103807,69

Akt dla mnie nie czytelny poza pojedynczymi słówkami, więc bardzo proszę o przepisanie. pozdr
Janiszewska_Janka - 05-11-2018 - 18:31
Temat postu: Re: odczyt aktu urodzenia
mateusztbg napisał:
Witam

Bardzo proszę o odczytanie akt ślubu Jan Wrzochol oraz Maryanna Benrot rok 1824 akt 28

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,103807,69

Akt dla mnie nie czytelny poza pojedynczymi słówkami, więc bardzo proszę o przepisanie. pozdr


Witaj Mateuszu,

Po poprawieniu jakości tak to odczytałam, ale tej nazwy ich wsi nie jestem pewna i lepiej podawaj także nazwę wsi i parafii do linku skanu.

"Roku 1824 dnia 25 miesiaca lutego przed nami jak wyżej stawił się Jan Wrzochól lat 22 mający podług metryki z ksiąg kościoła parafialnego Soleckiego wyjętej w asystencji rodziców, ojca swego Macieja Wrzochola i Kunegundy z Włudarczyków dotąd przy rodzicach w Sadkowicach zamieszkały, tudzież panna Maryanna Benrot lat mająca 20 podług aktu znania w Sądzie Pokoju powiatu soleckiego sporządzonym tu pod ditto umieszczonego, w asystencji Ojca swgo Konrada Benrod i Magdaleny z Kalsiów ? matki swojej dotąd przy rodzicach w Kaciu ?zamieszkała. Strony stawające żądają abyśmy do ułożonego miedzy nimi obchodu małżeństwa przystąpili, którego zapowiedzi uczymione były przed drzwiami Domu naszego Gminnego to jest pierwsza dnia 8 miesiąca lutego druga dnia 15 miesiąca i roku bieżącego o godzinie 12 w południe. Gdy o żadnem tamowaniu rzeczonego małzeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy a rodzice niniejszym na obchód małżeński zezwalają, przychylając się do żądania stron, po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnionych papierów i Działu szóstego w tytule ? Kodeksu Napoleona o małżeństwie, zapytaliśmy się przyszłego Małżonka i przyszłej małżonki czyli chcą połaczyć się z sobą związkiem małżeństwa, na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka ich jest wola ogłaszamy w imieniu prawa iż Jan Wrzochól i Maryanna Benrod są połączeni węzłem małżeńskim
czego akt spisaliśmy w przytomności Jędrzeja Więcława lat 41, Karola Kustry lat 51 Łukasza Batka lat 29 i Jędrzeja Kustry lat 32 liczących sobie, miejscowi włościanie na gospodarstwie osiadli w wsi Sadkowicach zamieszkali. Akt niniejszy po przeczytaniu onego stawajacym podpisaliśmy ile że świadkowie w akcie wyrażeni pisać nieumieją."
mateusztbg - 05-11-2018 - 18:54
Temat postu: Re: odczyt aktu urodzenia
Dziękuję Pani Smile

Parafia to Solec nad Wisłą Smile

Jeszcze bardzo bym prosił by rzucił ktoś okiem na Tłumaczenie Pani Janki, tam gdzie nie była pewna by ktoś jeszcze spróbował rozczytać.

pozdrawiam i dziękuje z góry
pczyszko - 06-11-2018 - 18:13
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Szanowni Państwo,

nie wiem czy dobrze trafiłem, ale bardzo proszę o pomoc. Po wielu latach poszukiwań udało mi się znaleźć dokumenty dotyczące mego pra pra pra dziadka. Mimo, że akt jest po polsku, mam problem z jego odczytaniem.

Chodzi o ślub Antoniego Czyszkowskiego i Franciszki Dybkowskiej

Tutaj link. Wpis pierwszy po lewej stronie, nr 4

https://szukajwarchiwach.pl/58/129/0/1/ ... YBA3GioEiA


Bardzo proszę o pomoc w dosłownym przetłumaczeniu tego dokumentu.
z góry dziękuję i pozdrawiam

Piotr Czyszkowski
Skiba_A - 07-11-2018 - 08:35
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Witajcie,
czy ktoś pomógłby mi odczytać miejsce urodzenia przyszłego pana młodego?
Pozycja 25 Henryk Raulin http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,157145,55
Na kaligrafię to osoba z tej kancelarii nie chodziła Wink
el_za - 07-11-2018 - 09:22
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Wg mnie zapisano NBrudno - czyli Nowe Bródno

Ela
Arek_Bereza - 07-11-2018 - 09:35
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Ja też odczytuję Nowe Brudno Smile
a na potwierdzenie
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1867
Skiba_A - 07-11-2018 - 09:56
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Jesteście cudowni a Arek przeszedł samego siebie Very Happy DZIĘKUJĘ Very Happy
Arek_Bereza - 07-11-2018 - 10:18
Temat postu: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Agnieszko, tylko to nie jest AU Henryka tylko jego brata, chodziło mi o potwierdzenie w sensie zamieszkania rodziny. Więc aż tak pięknie nie jest Smile
W metrykach tu na stronie brak rocznika 1904
Skiba_A - 07-11-2018 - 10:50
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Arek_Bereza napisał:
Agnieszko, tylko to nie jest AU Henryka tylko jego brata, chodziło mi o potwierdzenie w sensie zamieszkania rodziny. Więc aż tak pięknie nie jest Smile
W metrykach tu na stronie brak rocznika 1904

wiem wiem Smile do tej pory nic nie miałam, stąd mój uśmiech Smile
pczyszko - 07-11-2018 - 18:56
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Szanowni Państwo,

bardzo proszę o pomoc w odczytaniu aktu ślubu Antoniego Czyszkowskiego i Franciszki Dybkowskiej
Wpis pierwszy po lewej stronie, nr 4

https://szukajwarchiwach.pl/58/129/0/1/ ... YBA3GioEiA


Jeszcze raz proszę o pomoc


z góry dziękuję i pozdrawiam

Piotr Czyszkowski
edyta_s - 07-11-2018 - 20:05
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Piotrze ten akt jest dość czytelny odczytaj a z czym masz problem zaznacz to pomożemy.
Cały jest dość długi a to standardowy tekst np wywieszenie na drzwiach zapowiedzi.
Ja jak proszę o tłumaczenie z rosyjskiego to tylko najważniejszych danych bo szanuję czas i poświęcenie czasu innych.
pczyszko - 08-11-2018 - 17:33
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Edyto,

serdecznie dziękuję za odpowiedź i informację Smile. Mam jeszcze kłopot z poruszaniem się po stronie i forum.
Jeśli chodzi o odczytanie zapisu to mam z tym problem. Zależy mi na dokładnym odczytaniu tego tekstu, a niestety nie mam w tym wprawy.

Początek rzeczywiście łatwo odczytać...

Nr 7
Golędzin. Czyszkowski Antoni z Franciszka Dybkowska
Roku tysięcznego, osiemsetnego, dwudziestego, dnia szóstego lutego, przed nami, proboszczem i
urzędnikiem cywilnym gminy Cerekwiew (nie odczytuję...) Powiatu i Obwodu Radomskiego, w województwie
Sandomierskim, stawił się (nie odczytuję...) Antoni Czyszkowski Kawaler lat dwadzieścia (nie odczytuję...) mający
(większy fragment tekstu nie do odczytania dla mnie..... żył w Golędzinowie, (...) Franciszka Dybkowska Panna lat dwadzieścia cztery mający...


, ale potem pojawiają się schody. Mam ogromny problem z "odkodowaniem" sensu i jeśli cokolwiek jestem w stanie zrozumieć, to pojedyncze wyrazy.

z góry dziękuję za wyrozumiałość

Pozdrawiam

Piotr
Obidka - 08-11-2018 - 20:12
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Takie akty w latach obowiązywania Kodeksu Napoleona pisane były według jednego wzorca, więc nie będę całego przepisywać (bo mi się trochę nie chce), tutaj masz akt wyraźnie napisany, np. nr 18, więc środek sobie przeczytasz
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=139
a teraz co do Twojego aktu (ksiądz nie używał interpunkcji zasadniczo):
1. Gminy cerekwiewskiej
2. Stawił się urodzony
3. Lat dwadzieścia ośm mający podług aktu znania przez Sąd Pokoju Radomski zdziałany, akt uszanowania urzędownie przed urodzonym notariuszem Matce złożył, w Golędzinie w służbie ekonoma zamieszkały. Stawiła się Franciszka Dybkowska panna lat 24 mająca podług aktu znania złożonego, akt uszanowania Franciszce (lub Franciszka?) matce osobiście złożyła. Strony stawające żądają … itd. wg wzorca powyżej.

Czego wszystkiego akt spisaliśmy w przytomności Wincentego Wietrzykowskiego, ojczyma Młodego lat 39 mającego, w Za…. (?) w służbie ekonoma zamieszkałego, Macieja Wietrzykowskiego, posesora w Julinku zamieszkałego lat 48 mającego, Franciszka Barwickiego (?) lat 44 i Jakuba Dzikiewicza lat 27 w Radomiu zamieszkałych.
Z boku dopisek – akt przyznania Pawła Dybkowskiego przy akcie urodzenia tegoż złożony,akt 4 rok 1815

Co to akt znania i akt uszanowania możesz znaleźć wyszukiwarce forum, "urodzony" - pochodzenia szlacheckiego.

Pozdrawiam
Baśka
pczyszko - 08-11-2018 - 21:06
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Basiu,

serdecznie dziękuję za pomoc Smile Nie mam pojęcia jak dostrzegłaś te zapiski. Akt, do którego link wysłałaś rzeczywiście pomocny.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam

Piotr
Rotmistrz44 - 08-11-2018 - 21:28
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
http://i65.tinypic.com/24blnh2.png

Witam, proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska Józefy
Rosiecka,Rojecka?
Sofeicz - 08-11-2018 - 21:34
Temat postu:
Rokicka - "z Rokickich"
Skryba pisał "k" jak "h", co widać też w innych wyrazach.

TS
Sztejdur_Jacek - 08-11-2018 - 21:34
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
...córka Walentego i nieżyjącej - Józefy z Rokickich - małżonków Piotrowskich...

Pozdrawiam Jacek
Rotmistrz44 - 08-11-2018 - 22:00
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Dziękuję
edyta_s - 08-11-2018 - 22:39
Temat postu: Re: PROŚBA O POMOC W ODCZYTANIU AKTU ŚLUBU
Piotrze ten nie popełnia błędów kto nic nie robi, ja nadal tez mam wpadki ale forum nauczyło mnie że bez własnej inicjatywy nic się nie osiągnie. poczekaj na akty po rosyjsku to dopiero wyzwanie podziwiam jak forumowicze potrafią odczytać akta po rosyjsku pisane przez polaków którzy nawet chyba rosyjskiego nie znali dobrze. No chyba że jesteś biegły w tym języku bo ja niestety akurat nie.
Życzę powodzenia w poszukiwaniach
i
Paulina_W - 09-11-2018 - 11:00
Temat postu:
Witam,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska podkreślone na czerwono:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/7c42c366fd86f3f9
Ja widzę Pawluszek ?
Z góry pięknie dziękuję.
mmoonniiaa - 09-11-2018 - 18:18
Temat postu:
Tak, to Pawluszek.

Pozdrawiam,
Monika
marcinguzek - 11-11-2018 - 20:16
Temat postu:
Witam mam prosbę o pomoc w indeksacji, nazwisko osób pochodzenia żydowskiego
akt 21 Ruchla Cyrla
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=SkU.jpg
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=021.jpg
była propozycja Ciacia ?
ale mam wątpliwość:
ta sama rodzina następne dziecko
akt 25 Fremet
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =SkU-2.jpg
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 25-026.jpg

Cwicza/Cwica ? jest nazwisko Cwicker może to odmiana? lub jakiś rusycyzm?
znalazłem żydowskie nazwisko Cuiewicz chyba oboczność Czujewicz

będę wdzięczny za wszelkie sugestie
pozdrawiam
Marcin
Ekor28 - 13-11-2018 - 19:34
Temat postu:
Mam prośbę do Osób doświadczonych w analizach zapisów metrykalnych. Otóż nie mogę rozszyfrować
zapisu dotyczącego statusu Michaliny Szubar matki dziecka o imieniu Piotr. Odczytałem że ojciec dziecka Franciszek był rolnikiem we wsi Zaborze. Jeżeli chodzi o Michalinę to opis jest tak niewyraźny że trudno dociec co jest napisane. Może być to rutynowa formuła? Nie spotkałem się dotychczas z takim zapisem. A więc tylko doświadczenie może to rozstrzygnąć. Proszę więc o pomoc. Zapis pochodzi z roku 1837 parafia rzym.-kat. Rawa Ruska

https://www.dropbox.com/s/eqe17x9yj1298 ... a.png?dl=0
Janiszewska_Janka - 13-11-2018 - 20:36
Temat postu:
Ekor28 napisał:
Mam prośbę do Osób doświadczonych w analizach zapisów metrykalnych. Otóż nie mogę rozszyfrować
zapisu dotyczącego statusu Michaliny Szubar matki dziecka o imieniu Piotr. Odczytałem że ojciec dziecka Franciszek był rolnikiem we wsi Zaborze. Jeżeli chodzi o Michalinę to opis jest tak niewyraźny że trudno dociec co jest napisane. Może być to rutynowa formuła? Nie spotkałem się dotychczas z takim zapisem. A więc tylko doświadczenie może to rozstrzygnąć. Proszę więc o pomoc. Zapis pochodzi z roku 1837 parafia rzym.-kat. Rawa Ruska

https://www.dropbox.com/s/eqe17x9yj1298 ... a.png?dl=0


Witam

Metryka nie jest pisana po polsku, a po łacinie. Jest to zapis tabelaryczny i należy podać nagłówki księgi, bo może być tam nie tylko status wymienionych osób, ale pochodzenie z innych parafii. W dodatku to czerwone zakreślenie niepotrzebnie utrudnia czytanie wyrazów wychodzących poza tabelkę.
Proszę o całą tę część, ale pionowo do góry by były widoczne nagłówki tabelek oraz system wpisów we wcześniejszych pozycjach.
Ponadto warto poprosić o tłumaczenie w części forum dotyczącej łacińskich tłumaczeń. Agricola to faktycznie rolnik i taki zawód mieli także chrzestni dziecka, ale czy te zapisy dotyczyły matki dziecka nie jestem przekonana.

Pozdrawiam
Janka
Ekor28 - 13-11-2018 - 22:16
Temat postu:
Dziękuję za szybką reakcje i słuszne uwagi. Pozdrawiam
Edek
https://www.dropbox.com/s/vyexnuf9ye6mn ... A.png?dl=0
myckekazimierz - 15-11-2018 - 08:50
Temat postu:
Witam
Proszę o zerknięcie świeżym okiem na ten akt ślubu Zakroczym nr 9 Janiszewski Wozniakowska z 1841

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1048

Chodzi mi o miejsce urodzenia panny młodej Jest napisane ,,w mieście Zakroczymiu '' (skreślone ) i następna słowo czytam jako Łowiczu.
Problem taki ,że w Łowiczu w tym czasie takie nazwisko nie występuje .
pozdrawiam
k mycke
Krystyna.waw - 15-11-2018 - 15:14
Temat postu:
Łowicza nie widzę. Ksiądz literę w wyraźnie pisze.
Poza tym czy ta nazwa miasta nie składa się dwu słów?
sbasiacz - 15-11-2018 - 16:57
Temat postu:
ja widzę "w Łowiczu parafii tejże"
pozdrawiam
Basia S
Orlik_Ala - 15-11-2018 - 17:41
Temat postu:
Według mnie dokładnie to wygląda jak: w Ławiczu/Łuwiczu parafii tejże.
Nazwisko Woźniakowski występuje w parafii Łowicz Kolegiata (np. 1831 zgon Heleny Woźniakowskiej - geneteka)
izanow - 17-11-2018 - 23:18
Temat postu:
Witam, mam problem z odczytaniem niektórych słów w akcie małżeństwa Piotra Stolarka i Maryanny Kubskiej z 1823 nr 5 (parafia Biała pow. Wieluński), głównie nie mogę odczytać nazw gmin i parafii. Załączam zdjęcie z zaznaczonymi słowami sprawiającymi trudność w odczytaniu. https://www.fotosik.pl/zdjecie/f88dc04ff30614f1
Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc, Iza
Andrzej75 - 17-11-2018 - 23:34
Temat postu:
izanow napisał:
(parafia Biała pow. Wieluński)

Jeżeli parafia jest w Białej to gmina jest... bielska.
Inne słowa: sieradzkim; rusieckiej; gminnego.
izanow - 18-11-2018 - 00:45
Temat postu:
Andrzej75 napisał:
izanow napisał:
(parafia Biała pow. Wieluński)

Jeżeli parafia jest w Białej to gmina jest... bielska.
Inne słowa: sieradzkim; rusieckiej; gminnego.
Bardzo dziękuję Smile
marcinguzek - 18-11-2018 - 11:15
Temat postu:
Witam,
proszę o pomoc w indeksacji - odcyfrowanie nazwiska osób pochodzenia żydowskiego;
akty urodzenia dzieci Abrama i Blimy Brumberg
1836 akt nr 18
http://images.jri-poland.org/e6d259ab8a ... M_0106.jpg
1839/16
http://images.jri-poland.org/e6d259ab8a ... M_0149.jpg
1842/14
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 13-014.jpg

nie mogę odczytać nazwiska panieńskiego matki? (może być odojcowskie?)

z góry dziękuję za wszelką pomoc,
Marcin
agnesoli21 - 18-11-2018 - 12:15
Temat postu: pomoc w odszyfrowaniu akt mał nr 2 z 1810 Kowale Pańskie OK
Proszę o pomoc w odszyfrowaniu polskiego aktu małżeństwa nr 2 z roku 1810 Łukasz Frączak i Justyna Młynarczanka - parafia Kowale Pańskie od słów : " Panna Justyna Młynarczanka złożoną przed nami metryką wyjętą z ksiąg Kościoła ......."- jeśli jest to możliwe to do końca.
https://szukajwarchiwach.pl/54/770/0/4. ... YVcOF6zUbw
carmilla - 18-11-2018 - 13:12
Temat postu: pomoc w odszyfrowaniu akt mał nr 2 z 1810 Kowale Pańskie
proszę o pomoc w odczytaniu drugiego nazwiska.
Janina Kaczorowska i Stefan Szymański organista? dobrze czytam?

http://s1.fotowrzut.pl/72MBX7VZZP/1.jpg
MonikaNJ - 18-11-2018 - 13:23
Temat postu: pomoc w odszyfrowaniu akt mał nr 2 z 1810 Kowale Pańskie
Marcin,
według mnie jest tam napisane … z Motlów… (spójrz jak czasem ksiądz pisze literę "t" np. w wyrazie "lat") od imienia Motel .
pozdrawiam monika
marcinguzek - 18-11-2018 - 13:34
Temat postu: Re: pomoc w odszyfrowaniu akt mał nr 2 z 1810 Kowale Pańskie
MonikaNJ napisał:
Marcin,
według mnie jest tam napisane … z Motlów… (spójrz jak czasem ksiądz pisze literę "t" np. w wyrazie "lat") od imienia Motel .
pozdrawiam monika


Dziękuję Monika, była też propozycja nazwiska od "profesji ojca" Mohel (z Mohlów) ale rzeczywiście w Guberni Płockiej występowało nazwisko (prawdopodobnie odojcowskie) Motel a Mohel nie; znalazłem też nazwisko Mahl (z Mahlów )ale popularne było tylko w Galicji

pozdrawiam
Marcin

ps. przy okazji może uda Ci się mi pomóc, ten sam okręg prawdopodobnie ta sama osoba sporządzała akt (post na poprzedniej stronie, bez odpowiedzi)
akt 21 Ruchla Cyrla
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=SkU.jpg
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=021.jpg
była propozycja Ciacia ?

ale mam wątpliwość:
ta sama rodzina następne dziecko
akt 25 Fremet
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =SkU-2.jpg
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 25-026.jpg

Cwicza/Cwica ? jest nazwisko Cwicker może to odmiana? lub jakiś rusycyzm?
znalazłem żydowskie nazwisko Cuiewicz chyba oboczność Czujewicz
Orlik_Ala - 18-11-2018 - 14:10
Temat postu: Re: pomoc w odszyfrowaniu akt mał nr 2 z 1810 Kowale Pańskie
@ agnesoli21
z drobnymi niejasnościami oznaczonymi znakiem zapytania Smile

.... wyjętą z ksiąg kościoła Malanowskiego iż skończyła Rok Osiemnasty, która w domu matki swojej zostaje i w asystencji Marianny matki swojej i Bernarda Brygowskiego wuja swego na (odciętym ? Gościncu ?) mieszkającego. Strony stawąjące żądają abyśmy do ułożonego między nimi Obchodu Małżeństwa przystąpili, którego Zapowiedzi uczynione były przede drzwiami naszego Domu Gminnego; to jest pierwsza siódmego Października druga czternastego Października Roku Tysiącznego Osiemset dziesiątego o godzinie jedenastej przed południem gdy o żadnym tamowaniu rzeczonego małżeństwa uwiadomieni nie zostaliśmy, a Rodzice i Krewni niniejszym na Obchód Małżeństwa zezwalają i przychylają się zatym do żądania Stron po przeczytaniu wszystkich wyżej wspomnianych Papierów, działu 6-go w tytule Kodeksu Napoleona o Małżeństwie zapytaliśmy sie przyszłego Małżonka i przyszłej Małżonki czyli chcą połączyć się z sobą związkiem Małżeństwa? Na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka jest Ich wola, ogłaszamy w imieniu Prawa iż Łuka Frączak i panna Justyna Młynarczanka są połączeni z sobą węzłem Małżeństwa, Czego (spisaliśmy ?) Akt w przytomności Józefa Frączaka gospodarza z Dziewiątki pod numerem ósmym lat czterdzieści mającego i Floriana Frączaka także z Dziewiątki gospodarza pod numerem czwartym lat trzydzieści i pięć mającego: Braci obydwóch rodzonych wyżej wspomnianego Łukasza Fraczaka jako tyż Bernarda Brygowskiego i Leonarda Brygowskiego braci rodzonych lat majacego trzydzieści i osiem w młynie Brygowskim osiadłego wujów wspomnianej (Heleny ??) w dobrach Kowali Pańskich pod numerem piętnastym dopiero wymienionych. Akt niniejszy został stawającym przeczytany przez nas samych podpisany gdyż osoby wyrażone pisać nie umieją. X Marian Czyżewski kapelan Parafii Kowalski sprawujący obowiązki Urzędnika Stanu Gminnego.

@carmilla
Szymański, org.
historyk1920 - 19-11-2018 - 20:31
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
Witajcie !
Zwracam się z Wielką Prośbą do Szanownych Państwa !
Mam problem z odczytaniem miejscowości na pieczątce , zakreśliłem je na czerwono.
Z góry Dziękuję i pozdrawiam serdecznie .
https://zapodaj.net/f5732eb99e68f.png.html

Marek
Arek_Bereza - 19-11-2018 - 20:44
Temat postu: Pomoc w odczytaniu - j.polski
Osowa Sień Wschowa, tak odczytuję
Adam.55 - 20-11-2018 - 10:27
Temat postu:
Witam,
proszę o odczytanie miejsca zamieszkania rodziców panny młodej, pierwszy akt na stronie:

https://szukajwarchiwach.pl/54/780/0/6. ... /#tabSkany

Pozdrawiam,
Adam
Arek_Bereza - 20-11-2018 - 10:49
Temat postu:
Piotrków Żydowski czyli Piotrków Kujawski
https://pl.wikipedia.org/wiki/Piotrk%C3%B3w_Kujawski
Adam.55 - 20-11-2018 - 10:51
Temat postu:
Dziękuję Wink

Adam
Zuza - 21-11-2018 - 09:11
Temat postu: Tłumaczenie z niemieckiego
Proszę o pomoc. Nie znam niemieckiego, a to jest bardzo ważna dla mnie metryka. Chodzi o akt z 28 czerwca dotyczący Gottfrieda Weight i Cathariny Schwenkin. Pozdrawiam.
To jest link do aktu w "szukaj w archiwach"
https://szukajwarchiwach.pl/53/3826/0/- ... iTsTCzyJvg
EwaMolly - 21-11-2018 - 15:28
Temat postu: odczytanie wieku i dnia
Dzień dobry,
Bardzo proszę o odczytanie z aktu nr 454 wieku Marianny Nogaj oraz dnia jej zgonu.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2d5f47752f0fc380

Z góry dziękuję Smile
tobiaszboksik - 21-11-2018 - 15:46
Temat postu: odczytanie wieku i dnia
może lepiej podać link do aktu, bo zdjęcie kompletnie nieczytelne
Jarek
pauluska94 - 21-11-2018 - 15:47
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
EwaMolly napisał:
Dzień dobry,
Bardzo proszę o odczytanie z aktu nr 454 wieku Marianny Nogaj oraz dnia jej zgonu.
https://www.fotosik.pl/zdjecie/2d5f47752f0fc380

Z góry dziękuję Smile


Z tego, co widzę to Marianna 1,5 roku mająca. Zmarła dnia "onegdajszego" ? Bezpośredni link do aktu faktycznie ułatwiłby sprawę, co do dnia.
EwaMolly - 21-11-2018 - 17:36
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Proszę, bezpośredni link. Tylko trzeba się zalogować.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,95599,71
edyta_s - 22-11-2018 - 15:40
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Proszę czy ktoś ma pomysł gdzie Tekla urodzona akt nr 14
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1388
Pozdrawiam Edyta
ewa_os - 22-11-2018 - 17:58
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Wdzięków (łomżyńskie)
Ewa
Orlik_Ala - 22-11-2018 - 20:00
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Odczytuję to "w dziękowie" lub ewentualnie "w dziękowicy".
Może chodzi o wieś Dziękowizna (mazowieckie)?
Z dalej położonych może być Wdziękoń lub Dziękonie...
edyta_s - 22-11-2018 - 22:45
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Dzięki
Tak w sumie te okolice mogłyby być Dziękonie , Wdziękoń i ten Wdzięków (łomżyńskie) by pasował ( tylko nie mogę go zlokalizować na mapie). Każde dziecko gdzie indziej urodzone i bądź tu mądrym znajdź rodziców.
ewa_os - 23-11-2018 - 13:07
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Bo jak podaje Słownik Geograf KP Wdzięków to obecnie Jabloń
Ewa
Piachu2 - 24-11-2018 - 18:51
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Szanowni,
proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska. Nie mam aktu, indeksuję ze spisu.
Pod linkiem pozycja zaznaczona na żółto.
http://www.piaszczynski.pl/Download/IMG_7752.JPG
mmoonniiaa - 24-11-2018 - 18:59
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Krzysztofie,
widzę coś jakby "Kowczdey".

Pozdrawiam,
Monika
ewa_os - 24-11-2018 - 19:30
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Kowerdey?

Ewa
Al_Mia - 24-11-2018 - 19:32
Temat postu:
Ja odczytuję Kowcidey

/pisarz literę z inaczej pisał,
ci moim zdaniem podobne jak w imieniu Franciszka/

Ala
marcinguzek - 24-11-2018 - 20:42
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Witam, potrzebna mi pomoc w indeksacji; nazwisko osoby pochodzenia żydowskiego
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=001.jpg
nie mogę odczytać nazwiska panny młodej?
"Margala (...) córka Haima i Myrli małżonków ..." Hirbaców (?) Kirbaców (?) nazwisko może być odojcowskie lub pochodzić od zawodu (funkcji w synagodze)

z góry dziękuję za wszelką pomoc
Marcin
Orlik_Ala - 24-11-2018 - 21:02
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
@ Marcin
Odczytuję to jak: Korbuc albo Horbuc.
Arturro - 24-11-2018 - 21:10
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
ewa_os napisał:
Kowerdey?

Ewa


Tak samo odczytuję, Kowerdey
marcinguzek - 24-11-2018 - 21:13
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Orlik_Ala napisał:
@ Marcin
Odczytuję to jak: Korbuc albo Horbuc.


dziękuję Ala
Piachu2 - 24-11-2018 - 21:39
Temat postu:
Dziękuję !
Niech zostanie Kowerdey, a w kolumnie "vel" dopiszę inne Wasze sugestie.
Arturro - 24-11-2018 - 22:00
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
ewa_os napisał:
Kowerdey?

Ewa


Pani Ewo, widziała Pani? Będzie na nas – pierwsze nazwisko w Polsce!

A na poważnie – zapis w księdze jest świętością, nawet jeśli jest błędny, ale wówczas to w VEL podaję właściwą/właściwszą wersję. Nie raz zdarzało mi się indeksować małżeństwa sióstr/braci pod rząd, nazwiska takie same, a zapisane zupełnie inaczej.

Pozdrawiam,
Artur
Piachu2 - 24-11-2018 - 22:42
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Mam przykład w mojej rodzinie z tat około 1840. Trzech rodzonych braci: pierwszy włościanin - Piaścik, drugi, chyba bogatszy, to Piaściński, trzeci był młynarzem, to już Piaszczyński, o zapisywaniu nazwisk i wieku kobiet nie wspomnę, bo to temat na inny długi wątek.
Orlik_Ala - 24-11-2018 - 22:44
Temat postu: Re: odczytanie wieku i dnia
Arturro napisał:
ewa_os napisał:
Kowerdey?

Ewa


Pani Ewo, widziała Pani? Będzie na nas – pierwsze nazwisko w Polsce!

A na poważnie – zapis w księdze jest świętością, nawet jeśli jest błędny, ale wówczas to w VEL podaję właściwą/właściwszą wersję. Nie raz zdarzało mi się indeksować małżeństwa sióstr/braci pod rząd, nazwiska takie same, a zapisane zupełnie inaczej.

Pozdrawiam,
Artur

no nie takie pierwsze Wink
http://www.namespedia.com/details/Kowerdej

Też zastanawiałam się nad Kowerdej, ale nie pasował mi zapis literki 'r' . W każdym innym miejscu jest bardzo wyraźny ogonek na końcu, a tutaj akurat go nie ma.
Arturro - 24-11-2018 - 22:51
Temat postu:
Czyli mamy niejako potwierdzenie słuszności zapisu Kowerdey Smile

Tyle się tego naczytałem i naspisywałem, że ogonki i inne wywijasy nie robią już na mnie wrażenia Smile
Indeksowałem kiedyś duplikat księgi małżeństw, rok chyba 1818, po czym trafił mi się inny duplikat, stworzony z tego samego oryginału - zapisy różne (choć treść ta sama - no, prawie ta sama).


Pozdrowienia,
Artur
Emerald - 24-11-2018 - 23:00
Temat postu:
Nie wiedziałam w jakim wątku zapytać, jeśli coś nie tak, przejdę do działu łaciny Smile Pomoże ktoś z rozczytaniem (druga metryka na prawej stronie) skrótu (?) między "Olexiak" a "Bartos"? I co w ogóle może oznaczać tu Bartos, to jakieś drugie nazwisko? Jak przeglądam inne zapisy, w większości przypadków przy mężczyznach nie ma drugiego nazwiska, dlatego nie wiem jak tutaj to odbierać.
https://i.imgur.com/Mic311z.jpg

Z góry dziękuję za pomoc,
Izabela
Orlik_Ala - 24-11-2018 - 23:16
Temat postu:
Nie widzę dokładnie, literki są małe, ale wydaje mi się, że za słowem Olexiak może być napisane słówko 'seu' ?
'seu' wg słownika łacińskiego znaczy 'lub', 'albo'
Arturro - 24-11-2018 - 23:22
Temat postu:
Orlik_Ala napisał:
Nie widzę dokładnie, literki są małe, ale wydaje mi się, że za słowem Olexiak może być napisane słówko 'seu' ?
'seu' wg słownika łacińskiego znaczy 'lub', 'albo'


Też bym tak to widział.
Franciscus Olexiak seu Bartos.
Emerald - 25-11-2018 - 10:05
Temat postu:
Dziękuję bardzo Smile

Izabela
kierejka - 27-11-2018 - 14:56
Temat postu:
Dzień dobry,
nie mogę odczytać nazwiska panny młodej:
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=398145

1757 rok, parafia Rypin, skan 282, pierwszy wpis na prawej stronie.

Marianki
Michał Gutkowski i Marianna W...ska.

Może jak ktoś spojrzy "świeżym" okiem...

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
kujawa_cezary - 27-11-2018 - 14:59
Temat postu:
Na moje oko Wiśniewska.
Arek_Bereza - 27-11-2018 - 15:01
Temat postu:
Wg mnie Wiśniewska
kierejka - 27-11-2018 - 15:04
Temat postu:
Tak od razu?!
Trzeba było wcześniej napisać na forum, zamiast przez dwa dni patrzeć jak sroka w gnat...

Dziękuję Wam bardzo!

Pozdrawiam
Kasia z Kierejewskich
Arek_Bereza - 27-11-2018 - 15:18
Temat postu:
ech, bo ta litera "s" jest taka felerna Smile, raz pisana normalnie a raz nie. Przyznaję, że zasad tej pisowni nie znam. Po prostu w słowie Gutkowski, litera "s" też jest tak pisana i stąd pomysł na odczyt
pozdrawiam Smile
33szuwarek - 29-11-2018 - 21:33
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie słów z dokumentu z 1854 roku, ponieważ połowę wyrazów nie rozumiem.
Z góry dziękuje.

Link: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/4bb14c297349e590

Tekst:
Świadectwo
_____1_______ niniejszym, że Pan Samuel Bindrim ___2___ ____3____, że____4____5____ i ____6_____7______ na ____8____9_____ w Parafii Ewangelicko – Augsburskiej ____10____ w Powiecie Lipowskim Guberni Pruskiej ____11____12____ nauczyciela Ewangelickiego Kustosza Wincentego przypełnił _____13____14____ Stanu ___15____ swojego o ____16____ liczącej Władzy.

Wyżej ____17____ w powyższym pieczięci urzędowej świadectwa. _____18_____19____ . kwietnia / 3 maja 1854.
Pastor Kattlin

_____ 20____ powyższego podpisu W. Pastor Kalleju w Parafii Mikołajów Gminy Rużmino ____21____ powództwa.

Wójt Gminy Rużmoni
A. Deuliowski

Pozdrawiam, Piotr
Beata65 - 30-11-2018 - 06:21
Temat postu:
Co mogłam odczytać to:

1. zaświadcza
Guberni Płockiej (nie Pruskiej)
11. należącym
12. obowiązków
Nauczyciela Elementarnego (nie Ewangelickiego)
Kantora Wiejskiego wypełniał (nie Kustosza Wincentego przypełnił)
13. dla poprawienia stanu
15. familji swojej
16. o translokację Władzę Wyższą prosił
20. Własnoręczność powyższego podpisa W. Pastora Kalleju w Parafii Michałków
21. zostającego poświadcza
Wójt Gminy Rusinowa (nazwa jest dobrze widoczna na pieczęci).
Nazwisko wójta dla mnie -Jankowski

Co do nazw miejscowości wymienionych na początku pisma nie wypowiadam się. Nie znam tych okolic, ale może wystarczy sprawdzić na mapie.

Pozdrawiam. Beata
carmilla - 30-11-2018 - 07:49
Temat postu:
Beata65 napisał:
Co mogłam odczytać to:

1. zaświadcza
Guberni Płockiej (nie Pruskiej)
11. należącym
12. obowiązków
Nauczyciela Elementarnego (nie Ewangelickiego)
Kantora Wiejskiego wypełniał (nie Kustosza Wincentego przypełnił)
13. dla poprawienia stanu
15. familji swojej
16. o translokację Władzę Wyższą prosił
20. Własnoręczność powyższego podpisa W. Pastora Kalleju w Parafii Michałków
21. zostającego poświadcza
Wójt Gminy Rusinowa (nazwa jest dobrze widoczna na pieczęci).
Nazwisko wójta dla mnie -Jankowski

Co do nazw miejscowości wymienionych na początku pisma nie wypowiadam się. Nie znam tych okolic, ale może wystarczy sprawdzić na mapie.

Pozdrawiam. Beata


to co ja odczytałem dodaję wielkimi literami


Świadectwo
ZAŚWIADCZA niniejszym, że Pan Samuel Bindrim LAT TRZY NA RUMUNKACH TRĄBIN I LAT SIEDEM?? na RUMUNKACH RURZYNKI W Parafii Ewangelicko – Augsburskiej MICHAŁKI w Powiecie Lipowskim Guberni PŁOCKIEJ ....OBOWIĄZKÓW nauczyciela ELEMENTARNEGO KANTORA WIEJSKIEGO WYPEŁNIAŁ I DO POPRAWIENIA STANU FAMILII SWOJEJ O TRANSLOKACJĘ WŁADZĘ WYŻSZĄ PROSIŁ W ... WYCIŚNIĘCIU PIECZĘCI URZĘDOWEJ STWIERDZA

PASTOR KATTEIN WE WSI MICHAŁKI 21 KWIETNIA/3 MAJA 1854 R

WŁASNORĘCZNOŚĆ POWYŻSZEGO PODPISU W. PASTORA KATTEIN W PARAFII MICHAŁKI GMINIE RUSINOWO ZOSTAJĄCEGO POTWIERDZA WÓJT GMINY RUSINOWO JANKOWSKI
33szuwarek - 30-11-2018 - 11:04
Temat postu:
Wielce Dziękuje za pomoc w odczytaniu tekstu !!

Pozdrawiam Serdecznie, Piotr
33szuwarek - 03-12-2018 - 14:36
Temat postu:
Dzień Dobry,
proszę o pomoc w odczytaniu jednego słowa z aktu urodzenia 1863 roku. Z góry bardzo dziękuje.

Akt ur 1863/ Nr 100
Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1584

Tekst:
Działo się w Aleksandrowie, dnia dwudziestego szóstego kwietnia roku tysiąc osiemset sześćdzisiątego trzeciego po ppołudniu o godzinie szóstej. – Stawił się Juliusz Hadrian,, tutejszy Kościelny. Liczący lat dwadzieścia cztery, w obecności Michała Botchera, lat pięćdziesiąt jeden i Jana Fryderyka Botzker, lat dwadzieścia jeden liczących, obydwóch gospodarzy w Aleksandrowie starym zamieszkałych i okazał Nam dziecię płci męskiej _______?_______ z bliżniąt, urodzone w Aleksandrowie starym, dnia dzisiejszego zrana o godzinie czwartej, z Henrietty z Bendlinów Bindrim, lat czterdzieści liczacej, żony zmarłego w roku zeszłym Nauczyciela Samuela Bindrim, ojca tegoż dziecięcia. Dziecięciu temu dziś na chrzcie świętym nadane zostało imie Edward, a rodzicami jego chrzesnymi byli wyżej wspomnieni świadkowie, tudzież Henryka Botzker. Po przeczytaniu i że oświadczyli, że pisać nie umieją, przez Nas i Hadriana podpisano.

Pozdrawiam, Piotr
Orlik_Ala - 03-12-2018 - 14:46
Temat postu:
ja odczytuję to jako jeden wyraz: pośmiertne
EwaMolly - 03-12-2018 - 15:36
Temat postu:
"pośmiertnie z bliźniąt urodzone"?
33szuwarek - 03-12-2018 - 15:59
Temat postu:
Bardzo dziękuje za pomoc.
Ale nie rozumiem czemu pastor zapisał "pośmiertnie", jego akt zgonu jest zapisany cztery miesiące później, że jego zgon nastąpił dnia 7 sierpnia 1863 roku.

Nr 105
Link: http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=426

Tekst:

Działo się w Aleksandrowie, dnia ósmego sierpnia roku tysiąc osiemset sześćdziesiątego trzeciego po południu o drugiej godzinie. Stawili się Juliusz Handrian, tutejszy Kościelny, lat dwadzieścia cztery liczący i Wilhelm Engel, tutejszy sukiennik, liczący lat czterdzieści osiem i oświadczyli Nam, iż dnia wczorajszego, o godzinie ósmej wieczorem umarł w Aleksandrowie starym Edward Bindrim, cztery miesiące liczący, tamże urodzony, syn pośmiertnie zmarłego już Nauczyciela Samuela Bindrim i jego tamże jeszcze zamieszkałej małżonki Henrietty z Bendlinów, pozostawiwszy po sobie swą matkę. Po przekonaniu się naocznie o zejściu tegoż dziecięcia, Akt ten stawiającym przeczytano i podpisano.

Pozdrawiam, Piotr
Al_Mia - 03-12-2018 - 16:41
Temat postu:
Ale nie rozumiem czemu pastor zapisał "pośmiertnie", j

... cztery miesiące liczący, tamże urodzony, syn pośmiertny, zmarłego już Nauczyciela Samuela Bindrim

Syn pośmiertny znaczy urodzony po śmierci ojca tj Samuela Bindrim

To samo znaczenie zawiera aktu chrztu, tylko cosik nieskładnie Wielebnemu wyszedł ten zapis.

pozdrawiam

Ala
qufel - 04-12-2018 - 17:03
Temat postu:
Witam
Ktoś pomoże i odczyta zaznaczone słowo? Chyba się domyślam, ale na razie nie chcę nic sugerować Wink

https://www.fotosik.pl/zdjecie/54ae54ae6f69aead
Grazyna_Gabi - 04-12-2018 - 17:10
Temat postu:
pseudonim " Jastrzab"

Grazyna
qufel - 04-12-2018 - 20:07
Temat postu:
Dziękuję, tak myślałem Smile
WiznerowiczFabian - 06-12-2018 - 19:34
Temat postu:
Witam,
napisałem w nowym dziale, jak usuną ten wpis?
Al_Mia - 06-12-2018 - 20:00
Temat postu:
Fabianie wstaw prośbę w dziale tłumaczeń języka rosyjskiego.

pozdrawiam
Ala
Magdalena_W - 06-12-2018 - 20:29
Temat postu:
Witajcie,
Mam ogromną prośbę o próbę odczytania miejscowości w jakiej urodził się pan młody Jan Broczkowski. "Powiecie Szczytno Kraju Pruskim - jest jasne jak słońce Smile Ale miejscowość... nawet jak już coś widzę to nie jestem w stanie potwierdzić że takowa istniała Sad
Akt 13
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=465
Z góry dziękuję Smile
Lubryczyński_Ireneusz - 06-12-2018 - 20:38
Temat postu:
Witaj może w Trzcince?Irek
Al_Mia - 06-12-2018 - 20:42
Temat postu:
Ja odczytuję w Trzańce

czyli wieś Trzanka

Ala
Orlik_Ala - 06-12-2018 - 21:02
Temat postu:
też odczytuję w "Trzańce"
w powiecie szczycieńskim była wieś Trzcianka, niem. Trzianken
http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_XII/543
Grazyna_Gabi - 06-12-2018 - 21:09
Temat postu:
Trzcianka
Taka wies byla i to w powiecie Szczytno, nazywala sie Rohrdorf w pow. Ortelsburg.
O tej miejscowosci wraz z mala mapka (link), mozna przyblizyc i wyraznie widac Trzcianka,
w poblizu sa wsie Sędrowo i Kipary. Wiki nie wykazuje bo moze tam juz nic nie ma albo
teraz jest w granicach woj. mazowieckiego.
http://gov.genealogy.net/item/show/ROHORFKO03MI

Grazyna
asmolenska - 06-12-2018 - 21:12
Temat postu:
Trzcianka ta znajduje (znajdowała się ) na granicy pow. przasnyskiego i szczycińskiego nieopodal miejscowości Opaleniec.
Anna
Orlik_Ala - 06-12-2018 - 21:12
Temat postu:
http://powiatszczycienskihistoria.blogs ... /Trzianken
Magdalena_W - 06-12-2018 - 21:25
Temat postu:
Bardzo Wam dziękuję Very Happy <3
Nie wiem po co tyle czasu w to patrzyłam jak sroka w gnat Wink Żeby nie było też starałam się szukać po wsiach w dawnych Prusach, ale ogólnie obrałam zły kierunek...
Bardzo dziękuję za informacje i linki na temat tej miejscowości.
Jaworek_Slawomir - 12-12-2018 - 16:45
Temat postu:
Jaworek_Slawomir napisał:
Prosze o odczytanie slubu Ladislaw Jaworek z Elzbieta Stein
http://agadd.home.net.pl/metrykalia/299 ... 4_0094.htm

zeby nie bylo,ze mi sie nie chce samemu czytac Smile

Uszkowice,zapowiedzi 8-15-22 Mai 1881r.
Ladislawi Jaworek wiek 31 lat,urodzony ?????pod spodem cala linijka nie czytelna. wyznanie-???
syn Alberta Jaworek i ????
Maria Elizabet Stein wiek 20 lat urodzona Dobrzanica,wyznanie ewangelickie
pod spodem linijka nieczytelna
rodzice Carl,Margaret Stein

Oboje zamieszkali Dobrzanica 82
Swiadkow nieodczytalem

Dla mnie najwazniejsze;miejsce urodzenia Ladislawa i rodzice.
Malrom - 12-12-2018 - 19:53
Temat postu:
E. Grafe,
Uszkowice,
8,15,22 1881,
7.06.1881,
Ladislaus Jaworek,
Bindermeister, ehelicher Sohn des Albert Jaworek und
der Petronella geborene Tobolka,
Marie Elisabeth Stein, eheliche Tochter der Colonisten Carl und Margaretha Stein,

Dobrzanica nr 82,
Dobrzanica nr 82,
er: römisch katholischer Religion
sie: evangelischer Rel.,
Geburtsort:
Sawalów [może trzeba szukać pod Zawalów, Zawałów],
Dobrzanica,
31 i 20 lat życia,
świadkowie:
Franz Ario, Sattler in Dobrzanica
Karl Gressmann, Grundwirth in Dobrzanica

Pozdrawiam
Roman M.
Jaworek_Slawomir - 12-12-2018 - 20:11
Temat postu:
Bardzo dziekuje
Maksymilian_Rzemiński - 14-12-2018 - 18:35
Temat postu:
Witam,
Czy dałoby się rozczytać ten akt ( 8/1824/Pawłów)?
https://szukajwarchiwach.pl/35/1893/0/1 ... rvisxIldFA
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
mmoonniiaa - 15-12-2018 - 11:14
Temat postu:
Maksymilianie,
co jest nieczytelne w tym akcie? Podaj, co potrafisz odczytać - uzupełnimy nieczytelne fragmenty.

Pozdrawiam,
Monika
Maksymilian_Rzemiński - 15-12-2018 - 18:34
Temat postu:
Witam,
Mój błąd sorry.
Chciałbym odczytać:
Rodziców, wiek i parafie małżonków.
Pozdrawiam
marzec_jadwiga - 15-12-2018 - 20:21
Temat postu:
Witaj

Wincenty Krzyżanowski lat 22 ur. w par. Płonka
syn Szymona i Tekli Krzyżanowskich

Marianna Kupowicz lat 22 ur. par. Pawłów
córka Bazylego i Konstancji Kupowiczów

Jadwiga
sbasiacz - 15-12-2018 - 20:42
Temat postu:
on parafia Płonka
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=766
Basia S
Bożyk_Adrian - 17-12-2018 - 22:11
Temat postu: Prośba oodczytanie.
WItam.

Czy jest ktoś w stanie odczytać metrykę nr.22??

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1452

To pismo jest strasznie nieczytelne.

Dziękuję za pomoc.

EDIT
Przepraszam już nieaktualne. Udalo mi się t odcyfrować.
mmoonniiaa - 17-12-2018 - 23:02
Temat postu: Prośba oodczytanie.
Adrianie,
spróbuj odczytać i podaj fragmenty - uzupełnimy.

Pozdrawiam,
Monika
Bożyk_Adrian - 17-12-2018 - 23:19
Temat postu: Prośba oodczytanie.
Czy są w tym akcie ( Nr. 17 - Po rosyjsku) jakieś dane dotyczace żony Adama Bożyk?

https://szukajwarchiwach.pl/58/454/0/1/ ... P-NbbaFKmA
Andrzej75 - 17-12-2018 - 23:22
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Bożyk_Adrian napisał:
Czy są w tym akcie ( Nr. 17 - Po rosyjsku) jakieś dane dotyczace żony Adama Bożyk?

https://szukajwarchiwach.pl/58/454/0/1/ ... P-NbbaFKmA

Nazywała się Franciszka ze Świerczewskich.
Bezimienny12 - 18-12-2018 - 16:59
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Witam, czy w pierwszym akcie imię pana młodego to Jerzy, czy Jan ?

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,191840,40

Pozdrawiam, Michał
asmolenska - 18-12-2018 - 17:29
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Dzień dobry!
Wydaje się że jest napisane Jerzy. Można potwierdzić imię dokumentem urodzenia.
Pozdrawiam
Anna
Bezimienny12 - 18-12-2018 - 17:36
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Również tak mi się wydaje, chociaż w genetece jest zapisany ten akt jako Jan,a Jerzy pasuje mi tu o wiele bardziej, zatem tam jest błąd. Aktu urodzenia chyba nie będzie, gdyż z tego co wiem chyba z tej parafii nie ma tak wczesnych akt. Dziękuję za pomoc.
asmolenska - 18-12-2018 - 19:11
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Justyna -żona Jerzego Chrostowskiego zmarła w par. Przasnysz w Nałęczach w roku 1833 akt 129. Tam jest opisana cala historia jej życia. Mąż Jerzy Chrostowski. Jerzy zmarł w Przasnyszu w roku 1846 akt 277. Po śmierci Justyny nowy związek małżeński.
Anna
Bezimienny12 - 18-12-2018 - 19:39
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Dziękuję bardzo za informację, choć przyznam że bardziej interesuje mnie jego brat Jan , który jest moim przodkiem bezpośrednim.
myckekazimierz - 19-12-2018 - 13:00
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Witam i proszę o pomoc w odczytaniu miejsca urodzenia pan młodego
akt nr 244
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=983
kmycke
Arek_Bereza - 19-12-2018 - 13:14
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Dombrówka/ Dąbrówka w kraju pruskim
może to pomoże http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... /_0426.jpg
ewa_os - 19-12-2018 - 13:15
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Dombrówka (Dąbrówka) w Kraju Pruskim

Ewa
myckekazimierz - 19-12-2018 - 13:46
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Arek_Bereza napisał:
Dombrówka/ Dąbrówka w kraju pruskim
może to pomoże http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... /_0426.jpg


Piękne dzięki za Dąbrówkę !!!!!!
Już się pół roku baruje z tym nazwiskiem . Może tym razem się uda
pozdrawiam
katarzyna9876 - 20-12-2018 - 16:07
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Potrzebuje pomocy w rozczytaniu aktu chrztu nr 210 z roku 1824, sporządzonego w parafii Zamość, z polskiego na polski.
Bazgroły pierwsza liga.

Wyczytuję, że ojciec dziecka był podchorążym pułku ułanów, ale nic ponadto.
To bardzo ważny akt w moich zbiorach, bo stanowiący podstawę do dalszych poszukiwań.

Proszę o pomoc.

link:
https://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/1 ... RsClmKt2hQ

Z góry dziękuję,
Kasia
Robert_Kostecki - 20-12-2018 - 17:13
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Witam,

to był akt dość czytelny:

"Roku 1824 dnia 9 miesiąca września o godzinie 6 po południu: Przed nami urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Zamojskiej Powiatu Zamojskiego Województwa Lubelskiego, stawił się Antoni Wűd, wachmistrz starszy, podchorąży pułku 1 ułanów Wojsk Polskich, liczący lat 36 w Zamościu konsystujący (stacjonujący) i okazał nam dziecię płci męskiej, które urodziło się w domu Krzyżanowskich pod numerem 31 w ... na dniu 6 września roku bieżącego o godzinie 11 rano, oświadczając, iż jest spłodzone z niego i Franciszki Szreider vel Szrőder (?), 23 lat mającej, jego małżonki, i że życzeniem jego jest nadać mu imiona Antoni Grzegorz. Po uczynieniu powyższego oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Franciszka Biedrzyckiego, sierżanta starszego artylerii garnizonowej, liczącego lat 39, tudzież Eliasza Alłukowicza/Albutowicza (?), żołnierza kompanii rzemieślniczej, lat 58, obydwóch w Zamościu konsystujących".

Pozdrawiam

Robert

Ich syn - Alojzy Antoni, lat 2, zmarł dnia 28.06.1825 r. w Zamościu (akt 133):

https://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/1 ... sxej3Bu_sw
katarzyna9876 - 20-12-2018 - 18:02
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Panie Robercie, wielkie dzięki, jest Pan genialny!
Moje oczy widocznie są za słabe.

Jak Pan tak błyskawicznie odnalazł akt zgonu drugiego syna? Ja przeszukuje księgi Zamościa od tygodnia i nic nie znalazłam, a szukam aktu ślubu tych rodziców.
Mam jeszcze jedną drobną prośbę o rozczytanie jednego słowa, w akcie zgonu, który Pan odnalazł, a mianowicie w 4 tym zdaniu od góry, po wyrazie Pułku 1 ......?????? Wojsk Polskich.

https://szukajwarchiwach.pl/35/1964/0/1 ... sxej3Bu_sw

Raz jeszcze wielkie dzięki
Katarzyna
Piotr_Anna - 20-12-2018 - 18:18
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Dzień dobry,
moim zdaniem brakujące słowo to "w Mieście" - w Zamościu były jeszcze Przedmieścia i tak określano to w metrykach. A świadkiem był według mnie Eliasz Albertowicz.
Pozdrawiam
Anna
Robert_Kostecki - 20-12-2018 - 18:19
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Dziękuję za słowa uznania, ale żeby to nie zabrzmiało jak z książki o Sherlock'u Holmes'ie. W moim przypadku, to tylko lata wprawy:
http://regestry.lubgens.eu/viewpage.php?page_id=766

Obawiam się, że ślub był zawarty poza Lubelszczyzną?! Trzeba by prześledzić trasę stacjonowania pułku 1 ułanów w Królestwie Kongresowym.

Owe słowo, to "Ułanów".
Arkadiusz_16 - 20-12-2018 - 19:21
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Proszę o pomoc w odczytaniu: M 14/1817 Oszkowice
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=622

Pasuje mi, aby był to ślub Wincentego Salamona i Marianny z domu Woźniak, ale nazwisko panny młodej wydaje się być inne. Będę wdzięczny za próbę odczytania wieku nowożeńców, miejsca ich pochodzenia, rodziców i czy byli owdowiali w chwili zaślubin.
katarzyna9876 - 20-12-2018 - 19:23
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki chrztu z polskiego na polski :)
Bardzo bardzo dziękuję.
Śledząc trasę stacjonowania pułku 1 ułanów odnajduję za Wikipedią, że szwadron drugi stacjonował w Parczewie, a tak się składa, że poszukiwana przeze mnie panna młoda, urodziła się w Parczewie.
szkoda tylko, że ksiąg metrykalnych z Parczewa (woj. podlaskie) brak.

Pozdrawiam gorąco
katarzyna
Orlik_Ala - 20-12-2018 - 20:17
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Marianna Holczystynówna (Holczystyn) - nie Woźniak

pan młody lat 26, z parafii oszkowskiej, wieś Orenice; syn niegdyś Andrzeja Salamona czyli Grzelaków i Katarzyny Stanczakówny, już zmarłych
panna młoda lat 23, z parafii topolskiej, wieś Janowice, matka Franciszka Sobkówna, z powtórnego małżeństwa Jędrzejowa Kraciaczka, ojciec Jan Holczystyn już nie żyje
Robert_Kostecki - 20-12-2018 - 21:34
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Księgi metrykalne parafii Parczew:

http://www.ksiegimetrykalne.pl/viewer/# ... 8_0122.jpg
Robert_Kostecki - 21-12-2018 - 20:55
Temat postu: Re: Prośba oodczytanie.
Katarzyno,

z artykułu z 2014 roku (s. 321) Piotra Rachwała z KUL wynika, że interesujące Ciebie metryki znajdują się (znajdowały się ?) w archiwum parafii Parczew:

file:///C:/Users/Lenovo/Downloads/Rachwa%20.pdf

Liber natorum ecclesiae Parczoviense ab anno 1797, I 1797-XI 1808; Metrices
baptisatorum od roku 1800 do 1803, V 1800-II 1805; Natorum, IV 1803-VI 1809;
[Liber natorum ab anno 1809], V 1809-XI 1855; Copulatorum an anno 1797, I 1797-
XI 1821; Liber mortuorum an anno 1797, I 1797-VIII 1810; Metrices mortuorum
ab anno 1800 ad 1803 , II 1800-III 1805; Mortuorum 1803 ad 1809, III 1803-
VIII 1810.
Bożyk_Adrian - 26-12-2018 - 11:39
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Prośba o odczytanie metrki aktu slubu Adam Bożyk - Franciszka - Budziszewice - Zagórze - 1853 Akt nr.8.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1967

Rodzice Panny młodej??
BasiaR - 26-12-2018 - 11:57
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Rodzice panny to Grzegorz Świerczewski i Franciszka z Wąsów. Miłych Świąt BasiaR
Bożyk_Adrian - 26-12-2018 - 12:02
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
BasiaR napisał:
Rodzice panny to Grzegorz Świerczewski i Franciszka z Wąsów. Miłych Świąt BasiaR


Bardzo dziękuję.

Czy można prosić jeszcze o date urodzenia( i miejsce) panstwa młodych?
BasiaR - 26-12-2018 - 13:29
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Pan Młody - 26 lat urodzony w Zagórzu, Panna Młoda 20 lat urodzona w/g mnie w miejscowości Budziszowice. BasiaR
Emerald - 26-12-2018 - 18:42
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Uprzejmie proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska drugiego męża Anieli Marianny Oleksiak z adnotacji do aktu urodzenia nr 202. O Kostrzewach w rodzinie słyszałam, o drugim mężu dowiedziałam się dopiero z tej metryki. Jan Andrzej... i mam problem z nazwiskiem.
https://i.imgur.com/otYwShG.jpg
Bożyk_Adrian - 26-12-2018 - 21:36
Temat postu: Prosba o fragment aktu ślubu - Polski.
Witam.

Znalazłem dziś długo poszukiwany akt ślubu Pomiędzy Adamem Bożyk a Franciszką Swierczyńską w Parafi Budziszewice - Zagórze.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1792

Udało mi się odczytać:

Działo się w Budziszewicach dnia trzydziestego stycznia 1853 o godzinie pierwszej po południu. XXX i Mateusza Bożyk

obydwóch pełnoletnich gospodarzy w Zagórzu zamieszkałych Xxx Zawada (?) zawarte zostało religijne małrzeństwo pomiedzy

adamem bożyk młodzianem, synem Filipa i Magdaleny z Kubiaków, Bożyków małrzonków na (?? Kurowickim pawilonie ?? O.O)

zamieszkałym, w lipcu( Lipinie? ) wsi zrodzonym w Zagórzu przy Bracie tutejszym lat 26 mającym, a Franciszką Świerczyńską

Panną córką Grzegorza i Franciszki z Wąsów Świerczyńskich małrzonków juz zmarłych i dalej nie jestem w stanie odczytać.


Czy zechciałby ktoś zerknąć i spróbować się?

Al_Mia - 26-12-2018 - 22:33
Temat postu:
Działo się w Budziszewicach dnia trzydziestego stycznia 1853 o godzinie pierwszej po południu. Wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Walentego Kajczyckiego i Mateusza Bożyk obydwóch pełnoletnich gospodarzy w Zagórzu zamieszkałych na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo pomiędzy
Adamem Bożyk młodzianem, synem Filipa i Magdaleny z Kubiaków, Bożyków małżonków w Kurowicach na pokomornym zamieszkałych, w tejże wsi zrodzonym, w Zagórzu przy bracie zostającym, lat 26 mającym, a Franciszką Świerczyńską panną córką Grzegorza i Franciszki z Wąsów Świerczyńskich małżonków już zmarłych, w Redzeniu (Redzyniu?) zrodzoną, w Zagórzu przy siostrze zostającą, lat 20 mającą. Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi 9,16 i 23 stycznia roku bieżącego w parafii Budzyńskiej, jako też zezwolenie ustne obecnej aktowi małżeństwa siostry nowozaślubionej było oświadczone. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie nowozaślubieni oświadczyli iż nie zawarli umowy przedmałżeńskiej. Akt ten stawającym przeczytany przez nas tylko podpisany został, gdyż w akcie wyrażeni pisać nie umieją.

pozdrawiam

Ala
Tajgete - 27-12-2018 - 18:57
Temat postu:
Dzień dobry
Może komuś uda się odczytać miejscowość w której urodził się pan młody z aktu nr 7 pod tym linkiem https://szukajwarchiwach.pl/54/822/0/6.1/79/skan/full/bsmUU92tJlaXrxaAHfEGzg?

W trakcie ślubu mieszkał już z rodzicami w Balinie (parafia Uniejów, woj. łódzkie), ale urodził się w innej wsi, której odczytać nie mogę.

Z góry dziękuję
Ewa
mmoonniiaa - 27-12-2018 - 19:02
Temat postu:
Kobylniki

Pozdrawiam,
Monika
sbasiacz - 27-12-2018 - 20:13
Temat postu:
do Izabeli
to zbyt małe powiększenie, żeby dało się odczytać
B.Babiarz - 28-12-2018 - 11:38
Temat postu:
Witam,
nie wiem czy w dobrym miejscu zamieszczam moje pytanie, proszę mi wybaczyć, jestem nowy na forum.

Potrzebuję pomocy w odczytaniu imienia ojca Józefa Babiarza. Ja widzę tam Angarii, ale nie mam pojęcia co to może być za imię.

Wycinki z 3 różnych metryk urodzeń dla porównania:
https://images89.fotosik.pl/96/9eaedeb36b735700med.jpg
https://images91.fotosik.pl/97/16b2181610c30e99med.jpg
https://images91.fotosik.pl/97/96eb06f4f99de046med.jpg

Bardzo proszę o pomoc,
B.Babiarz
Krystyna.waw - 29-12-2018 - 15:53
Temat postu:
Łacina, więc pierwsze dwa najbardziej podobne do dopełniacza od Augustinus - Augustīnī
https://en.wiktionary.org/wiki/Augustinus

Ostatni wycinek - pierwsza litera imienia nie wygląda na A, bo pod spodem jest Adalbertus z zupełnie inna literą A
Nie masz skanów całej strony?
Arek_Bereza - 29-12-2018 - 16:23
Temat postu:
Trzeci przypadek to Lazari Łazarz
B.Babiarz - 30-12-2018 - 21:23
Temat postu:
Dziękuję bardzo za chęć pomocy. Według mnie w ostatnim akcie widnieje imię Lazari (Łazarz), jak wcześniej zasugerował Pan Arek. Znajoma podsunęła mi imię Ansgarius (Oskar), które w dopełniaczu przyjmuje wersję Ansgarii. Chyba najbliżej jestem tej sugestii, chociaż nigdy wcześniej wśród moich akt nie spotkałem tego imienia.

Tutaj skan jaki posiadam:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/ed43c2667e3b41ed

Pozdrawiam
B.Babiarz
sbasiacz - 30-12-2018 - 21:38
Temat postu:
Łazarz
pozdrawiam
Basia S
Bożyk_Adrian - 01-01-2019 - 10:43
Temat postu:
Prośba o odcyfrowanie metryki:

Akt nr 29 Wola Rakowa- Marianna Bużyk. Parafia Kurowice.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=792

Działo sie we wsi Kurowicach Dnia 28 marca 1828 roku o godzinie 9 przed poludniem stawili sie bartłomiej Burzyk XXX w wsi Woli Rakowej zamieszkaly lat szescdziesiat i XXX Buzyk zamieszkala tu w wsi kurowicach lat 60(?) majacej XXX oswiadczyli ze dnia 26 bierzacego miesiaca i roku o godzinie 11 umarła MAryana Buzykowna i dajel nie jestem w stanie odczytac.
mmoonniiaa - 01-01-2019 - 11:03
Temat postu:
Działo się we wsi Kurowicach dnia 28 marca 1828 roku o godzinie 9 przed południem. Stawili się Bartłomiej Burzyk komornik w wsi Woli Rakowej zamieszkały lat 60 i Kajetan Buzyk komornik tu w wsi Kurowicach zamieszkały lat 70 liczący. Obydwaj oświadczyli że w dniu 26 bieżącego miesiąca i roku o godzinie 11 w nocy umarła Marianna Buzykowna w domu rodziców w wsi Woli Rakowej zamieszkała, rok jeden licząca, córka Bartłomieja i Magdaleny z Baranów małżonków Burzyków z Woli Rakowej. Po przekonaniu się naocznie o zejściu Marianny Buzykownej akt ten przeczytany stawającym, z których pierwszy jest ojcem, a drugi stryjem rodzonym zmarłej przez nas został podpisany, gdyż wymienieni w akcie pisać nie umieją.

Pozdrawiam,
Monika
Bożyk_Adrian - 01-01-2019 - 11:30
Temat postu:
BYć może bartłomiej i Kajetan to bracia.
Bożyk_Adrian - 01-01-2019 - 21:40
Temat postu:
Wreszcie Znalazłem po 6 latach akt zgonu mojego 4xpra dziadka Filipa Bożyk. Zechciałby ktoś odczytać?

Są tam informacje o rodzicach? Akt.61.

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=503
marzec_jadwiga - 01-01-2019 - 22:30
Temat postu:
O rodzicach brak informacji.
Filip Bożyk wyrobnik w Jankowie zamieszkały lat 70 liczący pozostawił po sobie owdowiałą żonę Magdalenę z Kubiaków.

Jadwiga
Bożyk_Adrian - 02-01-2019 - 05:40
Temat postu:
Dziękuję,
Sidor - 02-01-2019 - 22:07
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Emerald napisał:
Uprzejmie proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska drugiego męża Anieli Marianny Oleksiak z adnotacji do aktu urodzenia nr 202. O Kostrzewach w rodzinie słyszałam, o drugim mężu dowiedziałam się dopiero z tej metryki. Jan Andrzej... i mam problem z nazwiskiem.
https://i.imgur.com/otYwShG.jpg

Ja tam widzę "Jana Andrzeja Dziewę". Pierwsza litera nazwiska podobnie zapisana jak przy dacie "Dn.", druga litera jak "z" w słowie "zaślubiła". Reszta intuicyjnie Smile Co ciekawe jak wpiszesz do google Jan Andrzej Dziewa, to takie nazwisko i to nawet w korelacji z tymi imionami istnieje współcześnie.
33szuwarek - 03-01-2019 - 22:52
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dzień Dobry,
proszę uprzejmie o odczytanie z karty meldunkowej miejsca zamieszkania, niektórych słów nie zrozumiem.Z góry dziękuje.
Link: https://szukajwarchiwach.pl/53/474/0/19 ... SM_i-Sn1MA

Mieszkanie
31.5.29 w Warszawie ____?_____ _?_ ___?____ 65 _?_ ___?___ 14.8.31 Warszawa.

Pozdrawiam, Piotr
juras - 04-01-2019 - 02:06
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Słowa są zapisane dość wyraźnie.Każda zmiana adresu nawet krótkotrwała była odnotowywana.
Tutaj jest:31.5.29 z Warszawy {do Poznania}na św.Marcin 65[to ulica w Poznaniu] u Libichowskich [Włascicieli mieszkania] .14.8.31 powrót do Warszawy. juras
33szuwarek - 04-01-2019 - 11:46
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Dzięki wielkie !!

Piotr
Hermanowska_Joanna - 04-01-2019 - 14:49
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki jezyk polski
Witam serdecznie,

Bardzo prosze o pomoc w odczytaniu metryki ktora prawdopodobnie jest aktem urodzenia Antoniego Wasiewskiego ale niestety praktycznie co drugie slowo sprawia mi problem:
http://www.k-upload.fr/afficher-fichier ... w.jpg.html

Z gory bardzo dziekuje za pomoc
Pozdrawiam
Joanna
Orlik_Ala - 04-01-2019 - 15:17
Temat postu: Pomoc w odczytaniu metryki jezyk polski
Działo się w Świedziebni, 28 maja / 9 czerwca 1851
Antoni Waszewski urodzony w Janowie, dnia wczorajszego o godzinie siódmej w wieczór
rodzice: Antoni Waszewski, komornik w Dzierznie zamieszkały, lat 52 mający i Agnieszka z Markowskich, lat 38 mająca
chrzestni: Franciszek Makowski i Marianna Dębska
Aredhelaa - 05-01-2019 - 02:29
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęcia
Witam

Potrzebuję pomocy w rozszyfrowaniu nazw miejscowości podanych w zapowiedzi przedślubnej z księgi metrykalnej Teodora Głębockiego oraz Anny de Ville z 1812r. (akt napisany w języku polskim) oraz znaczenia słowa "urodzonych" przed imieniem Karola de Ville (ponieważ jest podane bez informacji, gdzie się urodził, jest tylko informacja gdzie mieszkał i gdzie wykonywał swoją profesję) oraz nazwy pełnionej przez niego funkcji (nieznane słowo, prawdopodobnie na "e" od "konsumpcyi podatku"). Bardzo proszę o pomoc, nie jestem w stanie rozczytać się z tego charakteru pisma. Link do aktu: https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/2/ ... YBA3GioEiA
Sroczyński_Włodzimierz - 05-01-2019 - 02:52
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęcia
może wpisz co widzisz ?
mieszkającą (w zapowiedziach) przed Karola
exactor

do podbnych problemów polecam specjalnie założony wątek dedykowany odczytom z języka polskiego
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopic-t-43400.phtml

a pismo piękne i czytelne:) oby wszystkie takie:)

podpisuj posty
Aredhelaa - 05-01-2019 - 03:09
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęcia
Bardzo dziękuję za odpowiedź, jestem nowa na forum, więc jeszcze nie zauważyłam wątku dotyczącego odczytom z języka polskiego. Smile Czy wiesz może, w którym wątku mogłabym otrzymać pomoc dotyczącą pojęcia "urodzonych" przed imieniem Karola de Ville? Jak dla mnie nie ma ono większego znaczenia, ale mogę się mylić.
Sabina
Aredhelaa - 05-01-2019 - 03:13
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam

Potrzebuję pomocy w rozszyfrowaniu nazw miejscowości podanych w zapowiedzi przedślubnej z księgi metrykalnej Teodora Głębockiego oraz Anny de Ville z 1812r. (akt napisany w języku polskim) oraz znaczenia słowa "urodzonych" przed imieniem Karolade Ville (ponieważ jest podane bez informacji, gdzie się urodził, jest tylko wzmianka o tym gdzie mieszkał i gdzie wykonywał swoją profesję) Bardzo proszę o pomoc, nie jestem w stanie rozczytać się z tego charakteru pisma. Link do aktu: https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/2/ ... YBA3GioEiA

Pozdrawiam, Sabina
Sroczyński_Włodzimierz - 05-01-2019 - 03:18
Temat postu: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęcia
najprościej, Sabino, użyć
https://genealodzy.pl/PNphpBB2-search.phtml
grazka.s - 05-01-2019 - 06:11
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Teodor Głębocki był pisarzem w Smoleńsku (Kraków). Jego rodzice mieszkali w Pilicy.
Panna de Ville była na służbie w Krzeszowicach później zamieszkała w Smoleńsku. Jej ojciec mieszkał w Nowym Korczynie, matka zmarła w Koniecpolu.
Urodzony Karol de Ville - tutaj chodzi o status społeczny. był szlachcicem.
Pozdrawiam
grazka.s
Aredhelaa - 05-01-2019 - 10:40
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zastanawia mnie tylko jeden fakt. Wydaje mi się, że przy rodzicach Teodora Głębockiego jest napisane "profesji krawieckiej". Czy było pod koniec XVIII i na początku XIX wieku możliwe, żeby dziecko szlachcica (Anna de Ville) wyszła za syna krawców, sławetnego? I co oznacza, że była "na służbie"? https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/2/ ... YBA3GioEiA
Dodam, że syn rodziców profesji krawieckiej był pisarzem w służbie prywatnej, ale rok i dwa lata później, w aktach urodzenia jego dwóch córek jest zapisany kolejno jako "urodzony JPan Teodor" i "Jegomość Pan Teodor". Nie do końca rozumiem skąd ta zmiana.

akt urodzenia starszej córki kolejno część pierwsza i kontynuacja na drugiej stronie
https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/1/ ... Y-O9V3Gxig
https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/1/ ... bHTCAUWx9A -
akt urodzenia młodszej córki https://szukajwarchiwach.pl/29/332/0/1/ ... NRNoH-Ckbw
Pozdrawiam
Sabina
Al_Mia - 05-01-2019 - 17:51
Temat postu:
Czy było w pod koniec XVIII i na początku XIX wieku możliwe, żeby dziecko szlachcica (Anna de Ville) wyszła za syna krawców, sławetnego?

Bardzo możliwe i częste takie zamążpójścia ubogich szlachcianek i szlachciców ożenki
Szlachta ubożała i szła na służbę do ludzi , jakoś musieli z czegoś się utrzymać.
Jeśli nie miał Pan Teodor pochodzenia szlacheckiego, to grzecznościowo z powodu piastowania funkcji pisarza, sporządzający metryki dodał Mu tytuły.


Skrót przy podpisie Teodora Głębockiego Oyciec = Ojciec ( dziecka którego urodzenie zgłasza).

pozdrawiam

Ala
katarzyna9876 - 06-01-2019 - 14:43
Temat postu: Akz zgonu 1834 , po polsku - nazwa miasta
Dzień dobry,
bardzo proszę o pomoc w rozczytaniu jedynie nazwy miejscowości, w której urodziła się zmarła Szreter Franciszka. Rozczytałam że w Mieście ....... w woj. podlaskim.

link:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=732

dziekuję za pomoc
katarzyna
marzec_jadwiga - 06-01-2019 - 14:46
Temat postu: Akz zgonu 1834 , po polsku - nazwa miasta
Witaj

W mieście Parczewie

Jadwiga
katarzyna9876 - 06-01-2019 - 14:48
Temat postu: Akz zgonu 1834 , po polsku - nazwa miasta
dzieki Smile
Krystyna.waw - 06-01-2019 - 16:06
Temat postu: Re: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęc
Aredhelaa napisał:
w którym wątku mogłabym otrzymać pomoc dotyczącą pojęcia "urodzonych"

urodzony = szlachetnie urodzony, szlachetny. To samo po łacinie generosus
Aredhelaa - 07-01-2019 - 20:17
Temat postu: Re: Pomoc w rozszyfrowaniu nazw miejscowości i użytego pojęc
Witam

Potrzebuję pomocy w odczytaniu informacji o Stanisławie Głębockim, zawartych w dokumencie poniżej.

https://szukajwarchiwach.pl/21/1704/0/- ... mNp2qgDJRw

Pozdrawiam serdecznie
Sabina
Al_Mia - 08-01-2019 - 01:32
Temat postu:
Stanisław Głębocki rodem z wolnego miasta Krakowa gdzie też jego rodzice byli Teodor i Anna Głęboccy, którzy utrzymywali się ze służby - liczy on lat szesnaście które ukończy w miesiącu maju tego roku, mieszka teraz przy swych rodzicach we wsi Porąbie gminie Olkusko Siewierskiej i przy tych się utrzymuje - nie może złożyć metryki chrztu swego jako urodzony za granicą.
Co wszystko gotów jestem zaprzysiąc, pisać nie umiem.

pozdrawiam

Ala
Aredhelaa - 08-01-2019 - 10:32
Temat postu:
Dziękuję bardzo za pomoc. Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Czy "Co wszystko gotów jestem zaprzysiąc, pisać nie umiem." odnosi się do Stanisława Głębockiego, czy może był tam jakiś świadek?

Pozdrawiam
Sabina
slawek_krakow - 08-01-2019 - 12:25
Temat postu:
Aredhelaa napisał:
Dziękuję bardzo za pomoc. Mam tylko jeszcze jedno pytanie. Czy "Co wszystko gotów jestem zaprzysiąc, pisać nie umiem." odnosi się do Stanisława Głębockiego, czy może był tam jakiś świadek?

Pozdrawiam
Sabina


To jest Sabino akt znania. Zeznaje dwóch świadków. Pierwszy Wincenty Pawłowski ksiądz we wsi i parafii Bolesławice (zapewne chodzi o wieś Bolesław na zachód od Olkusza) i ten się podpisuje. Drugi świadek to Tomasz Kulik z Olkusza, kowal i ten pisać nie umie. Obydwaj zeznają iż Stanisław Głębocki, syn Teodora i Anny, rodem jest z Krakowa (w sensie urodził się w Krakowie), w maju skończy lat szesnaście, a obecnie zamieszkuje przy rodzicach we wsi Porąbka (zapewne chodzi o obecną część Sosnowca). Całość spisana w Sądzie Pokoju Powiatu Olkuskiego w 1835.
jankes46 - 08-01-2019 - 20:34
Temat postu:
Proszę o pomoc w tłumaczeniu tego dokumentu:
https://www.genealogiawarchiwach.pl/#qu ... archer=big
jankes46 - 09-01-2019 - 17:26
Temat postu:
Wiadomo że Nazywał sie Wilhelm Popielski mieszkał w Skarlinie ale tam jest napisane coś gdzie się urodził i jak się nazywali rodzice - tylko nie radzę sobie może ktoś bardziej doświadczony pomoże ?
marzec_jadwiga - 09-01-2019 - 17:48
Temat postu:
jankes46
wstaw to do działu tłumaczeń i podpisuj się pod postami

Jadwiga
beazal - 09-01-2019 - 19:16
Temat postu:
Witam, czy mogę prosić o pomoc w odszyfrowaniu zapsiu 84 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1652

Z góry dziękuja za pomoc
kwroblewska - 09-01-2019 - 19:29
Temat postu:
beazal napisał:
Witam, czy mogę prosić o pomoc w odszyfrowaniu zapsiu 84 http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1652
Z góry dziękuja za pomoc

beazal - Jakkolwiek masz na imię, wstaw ten dokument do działu tłumaczeń-rosyjski, po polsku to on nie jest zapisany.
Proszę podawać znane nazwy własne - nazwiska i imiona a także nazwy miejscowości oraz Parafii, jakie występują w dokumencie, informacje takie ułatwią prace Tłumacza.
____

Krystyna
beazal - 09-01-2019 - 19:34
Temat postu:
Ok dzięki.
Beata
Aredhelaa - 10-01-2019 - 23:15
Temat postu:
Witam. Proszę o pomoc w odczytaniu imion i nazwisk rodziców państwa młodych oraz miejsce ich pochodzenia/zamieszkania, skrótów pojawiających się przed imionami (czy one coś znaczą?) funkcji, jaką pełnił Paweł Matter.

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi, ... 78C4C25F#/

Pozdrawiam
Sabina
sbasiacz - 11-01-2019 - 09:47
Temat postu:
osoby występujące w akcie:
Jaśnie Wielmożny Dominik Wojcikowski adjunkt Wydziału Oświecenia Publicznego Komisji woj.krakowskiego
JW Karol Szczudłowski radny Sekretarza Municypalności miasta woj.Kielce zamieszkali w Kielcach, świadkowie
Wielmożny Jaśnie Pan Paweł Metter, intendent m.Kielce, kawaler, zamieszkały Kielce, syn Jana już zmarłego i Anny z Rozbacherów, ur w Jegerndorff w Państwie Austriackim
Marianna z Czerskich po zmarłym Antonim Szczecińskim (?) wdowa, c.Jędrzeja i Magdaleny z Kowalskich już obojga zmarłych, ur i zam.w Kielcach

pozdrawiam
Basia Sikorska
Krystyna.waw - 11-01-2019 - 20:02
Temat postu:
Anna Ujma po mężu Kulawińska wyszła drugi raz za mąż, ale za kogo?
Dalej też coś dziwnego

Pod koniec aktu ślubu jej córki 1828/11:

"zmarłego i Anny z Uymów Kulawińskiej drugiego małżeństwa słowo na ćwierci Huby? w Trząsie mieszkająca córką..."
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 27&y=0
el_za - 11-01-2019 - 20:12
Temat postu:
drugiego małżeństwa Śliwczyny?

Ela
Obidka - 11-01-2019 - 20:52
Temat postu:
Nie mogę odczytać, czy tam jest ćwierci, czy części, ale na mapie na lewo od Trząsa za rzeką jest jakaś osada Puste Huby.
Na mapach google tego nie ma, tylko tu:
https://mapa.szukacz.pl/mapnik.html
To jest w ogóle bardzo przydatny adres do szukania np. miejscowości wchłoniętych przez inne. Trzeba z boczku wpisać Puste Huby i nacisnąć "Pokaż"
Pozdrawiam
Baśka
Aredhelaa - 11-01-2019 - 21:31
Temat postu:
sbasiacz napisał:
osoby występujące w akcie:
Jaśnie Wielmożny Dominik Wojcikowski adjunkt Wydziału Oświecenia Publicznego Komisji woj.krakowskiego
JW Karol Szczudłowski radny Sekretarza Municypalności miasta woj.Kielce zamieszkali w Kielcach, świadkowie
Wielmożny Jaśnie Pan Paweł Metter, intendent m.Kielce, kawaler, zamieszkały Kielce, syn Jana już zmarłego i Anny z Rozbacherów, ur w Jegerndorff w Państwie Austriackim
Marianna z Czerskich po zmarłym Antonim Szczecińskim (?) wdowa, c.Jędrzeja i Magdaleny z Kowalskich już obojga zmarłych, ur i zam.w Kielcach

pozdrawiam
Basia Sikorska


Dziękuję bardzo za pomoc Smile
Krystyna.waw - 12-01-2019 - 10:27
Temat postu:
Elu, Basiu - dzięki Wam wiem, co to jest "Huba" z aktu zgonu pierwszego męża i znalazłam drugi ślub Anny (z Andrzejem Śliwką).
Niski pokłon, kapelutek z głowy i buziaki! kwiat

Ale i nowa zagadka się pojawiła.
Gdzie zmarli rodzice Anny Ujma - Jan i Helena?
W Księstwie Poznańskim wieś Czarny Las? Pewności nie mam...

M 1825/9
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=578
el_za - 12-01-2019 - 12:00
Temat postu:
Krystyno, Czarny Las, najbardziej pasujący jest w gm. odolanowskiej, niestety w Słowniku (...) nie podano nazwy parafii:

http://dir.icm.edu.pl/Slownik_geograficzny/Tom_I/767

Ela
Krystyna.waw - 12-01-2019 - 17:34
Temat postu:
Dziękuję Elu, do Wielkopolski zawędrowałam dopiero trzeci raz, jeszcze się gubię, ale może drogę znajdę. Cierpliwa jestem.
Czarnylas i Jan Uyma są w parafii Kotłów wg. basia.famula.pl - może jacyś krewniacy Smile
JakubRutkowski - 13-01-2019 - 02:54
Temat postu:
Witam, potrzebuje pomocy - chodzi o 'notatke' urodzenia Franciszka Derbina z 1743 rok, podani tu sa rodzice ale nie moge sie rozczytac, nie wiem czy to Polski czy Lacina...
Dzieki wyszukiwarce wiem ze Franciszek Derbin, syn Grzegorza i Ewy - chodzialbym sie dowiedziec czy jest tu wzmianka o wieku rodzicow i moze nazisko rodowe matki, przed ostatnia 'notatka' - wpis.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=398148

dziekuje Smile
sbasiacz - 13-01-2019 - 07:30
Temat postu:
to jest akt chrztu (łacina) z 12 września Franciszka Derbina (Derbisza?)syna Jerzego (Georg) i Ewy, prawowitych małżonków, pracowitych (laboriosi)czyli włościan ze wsi Budy Zawadzkie(?).Nie ma wieku rodziców, są chrzestni:Piotr Mokuski(?) z Młyńska z Marianną (?)
pozdrawiam
Basia Sikorska
JakubRutkowski - 13-01-2019 - 14:05
Temat postu:
Dziekuje pieknie Smile
Mdek - 13-01-2019 - 22:00
Temat postu: Prośba w odczytanie aktu małżeństwa - jęz. polski
Dobry wieczór, proszę Was o pomoc w prawidłowym odczytaniu aktu małżeństwa Macieja Krysiaka i Józefy Woszczak?
Mam z tym niesamowity problem.

akt nr 23

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=299

Chciałbym Was również prosić o odczytanie nazwiska Brygidy (według mnie Roborkowicz)
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=2083

Z góry dziękuję.

Mateusz
kate103 - 13-01-2019 - 23:03
Temat postu:
Witam!
Ja czytam tak:
Jesionna I Janowice
Działo się we wsi Mikołaiowicach dnia szesnastego maja tysiąc osiemset czterdziestego pierwszego roku, o godzinie drugiej popołudniu. Wiadomo czyniemy, że w przytomności świadków Jana Urbaniaka lat 50 i Macieja Zawadzkiego l.56 liczących włościanów z Janowic, na dniu dziesiejszem zawarte zostało Religinie Małżeństwo między Maciejem Krysiak wdowcem, wyrobnikiem z Janówki (?) Urodzonem w Wsi Wydrzynie z Ignacego Krysiak już zmarłego i Brygidy z Kruszków małżonów. Zamieszkałey w Janowicach, lat 30 mającem, a panną Józefą, córką Antoniego Wasczak (?) już nieżyjącego i Tekli małżonków na Koloni Jesionno zamieszkałey lat 23 liczącą we wsi Janowicach zrodzoną i przy matce zostającą. Małżeństwo to poprzedziły 3 zapowiedzi w dniach 25 kwietnia, 2 i 9 maja roku bieżącym parafii Mikołajewskiej- Tamowanie małżeństwa nie zaszło- Małżonkowie nowi oświadczają , iż nie zawarli umowy przedślubnej. Akt ten stawiającym przeczytano i przez nas podpisany. Świadkowie pisać nie umieją.
Pozdrawiam
Kasia
Mdek - 14-01-2019 - 19:53
Temat postu:
Kasiu bardzo Ci dziękuję za odpowiedz i pomoc.
Aredhelaa - 15-01-2019 - 22:09
Temat postu: Prośba w odczytanie aktu małżeństwa - jęz. polski
Witam

Proszę o pomoc w odczytaniu wieku państwa młodych (tj. Marianny z Czerskich oraz Antoniego Szczecińskiego), imiona i nazwiska ich rodziców, skąd pochodzili i jakiej profesji lub/i statusu społecznego byli.

http://zdjecia.interia.pl/galeria,gcsi, ... A53476A6#/

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Pozdrawiam
Sabina
ewa_marciniak - 16-01-2019 - 00:16
Temat postu:
JPan Antoni Szczeszyński, lat 31 wg metryki z kościoła św. Andrzeja w Warszawie, s. Mateusza i Marianny z Bonieckich Szczeszyńskich (oboje już nie żyją), "adjunkt bezpłatny przy Magistracie Miasta Kielce";
Panna Marianna Czerska, lat 21 wg metryki koscioła kieleckiego, córka Magdaleny z Kowalskich 1-o voto Czerskiej, 2-o voto Kusińskiej, obywatelki kieleckiej oraz nieżyjącego Jana Czerskiego (akt zgonu z kościoła kieleckiego), panna "w domu rodzicielskim dotąd zostaje".

Pod aktem podpis męża - Antoni Szczesieński, (żona widać niepiśmienna)

Pozdrawiam, Ewa
carmilla - 16-01-2019 - 10:59
Temat postu:
Witam,

co oznacza: zamieszkały na leśnictwie?

http://s1.fotowrzut.pl/DVQAVQYY4P/1.jpg

parafia rzymskokatolicka Baranowo, akt chrztu, rok 1809, parafia na mazowszu
Krystyna.waw - 16-01-2019 - 18:52
Temat postu:
carmilla napisał:

co oznacza: zamieszkały na leśnictwie?

Tam chyba nie leśnictwo a łożniak kilka razy się powtarza
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... zny#332482
carmilla - 16-01-2019 - 22:02
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:
carmilla napisał:

co oznacza: zamieszkały na leśnictwie?

Tam chyba nie leśnictwo a łożniak kilka razy się powtarza
https://genealodzy.pl/index.php?name=PN ... zny#332482


na pewno chodzi o sformułowanie: na leśnictwie ponieważ w innych dokumentach jest również te określenie użyte i wyraźniej napisane
Al_Mia - 16-01-2019 - 23:25
Temat postu:
potwierdzam zdanie Krystyny.

Literę S pisarz inaczej zapisywał.
"luźnictwo/loźnictwo" powtarza się także m. in w metryce zgonu ojca dziecięcia

pozdrawiam

Ala
carmilla - 17-01-2019 - 15:13
Temat postu:
Al_Mia napisał:
potwierdzam zdanie Krystyny.

Literę S pisarz inaczej zapisywał.
"luźnictwo/loźnictwo" powtarza się także m. in w metryce zgonu ojca dziecięcia

pozdrawiam

Ala


bardzo dziękuję za pomoc, faktycznie źle na to patrzyłem
jerkos - 18-01-2019 - 00:24
Temat postu: proszę o pomoc w "odszyfrowaniu" danych małżonków
prośba dotyczy wszystkich danych małżonków z załaczonego aktu
https://drive.google.com/open?id=1hgpiv ... fRQ3o1jXzx
Ja odczytałem:
urodzony Jaśnie Pan Wilhelm syn Krzysztofa i Fryderyki, lat 43 z Rudki parafia Białystok i Józefa Grochowska córka Mateusza i Marianny Karwowskiej lat 23
Jurek
Aftanas_Jerzy - 18-01-2019 - 01:18
Temat postu: proszę o pomoc w "odszyfrowaniu" danych małżonków
Dobrze odczytałeś.
Al_Mia - 18-01-2019 - 02:06
Temat postu:
ja odczytuję:
Wilhelm Cyntkayzer kawaler syn Krzysztofa i Fryderyki z Bakkayzerów Cyntkayzerów ślubnych małżonków, wyznania ewangelickiego parafii białostockiej ze wsi Rudki, lat 43.

Józefa Grochowska córka Mateusza i Marianny z Karwowskich ślubnych małżonków Grochowskich lat 23 ze dworu Stefanowa wyznania rzymsko-katolickiego
( panna jest z tej parafii w której ślub)

pozdrawiam

Ala
JakubRutkowski - 18-01-2019 - 03:25
Temat postu:
Hej mam problem, dzieki pomocy Pana Macieja Orzechowskiego - dotarlismy do nieopublikowanej ksiegi z Ranizowa (Pan Maciej byl w archiwum i zrobil dla mnie zdjecia stron mnie interesujacych) i tam jest pewien problem, a mianowicie, moj pra-pra dziadek, Stanislaw ma podanych rodzicow, Mikolaj Popek i Agnieszka Popek, corka Augustyna Bialas i Rozali Kwiecien. mam akty 7 rodzenstwa jak i slubu z 1845 roku - (aktu slubu nie mam zdjecia jak narazie) i we wszystkich urodzeniach rodzenstwa mojego dziadka jest tak samo, Mikolaj Popek i Agnieszka Popek, corka Augustyna Bialas i Rozalii, corki Sebiastiana Kwiecien.. zawsze jest kwiecien ale w jednym z urodzen, jest Mikolaj Popek i Agnieszka Bialas, corka Augustyna i Rozalii ''de Gola agr.'' Co to moze znaczyc? skoro zawsze jest Kwiecien a tu nagle Gola?
podaje zdjecie

https://zapodaj.net/images/958323d6070d0.jpg
suaveg - 18-01-2019 - 03:54
Temat postu:
JakubRutkowski napisał:
Hej mam problem, dzieki pomocy Pana Macieja Orzechowskiego - dotarlismy do nieopublikowanej ksiegi z Ranizowa (Pan Maciej byl w archiwum i zrobil dla mnie zdjecia stron mnie interesujacych) i tam jest pewien problem, a mianowicie, moj pra-pra dziadek, Stanislaw ma podanych rodzicow, Mikolaj Popek i Agnieszka Popek, corka Augustyna Bialas i Rozali Kwiecien. mam akty 7 rodzenstwa jak i slubu z 1845 roku - (aktu slubu nie mam zdjecia jak narazie) i we wszystkich urodzeniach rodzenstwa mojego dziadka jest tak samo, Mikolaj Popek i Agnieszka Popek, corka Augustyna Bialas i Rozalii, corki Sebiastiana Kwiecien.. zawsze jest kwiecien ale w jednym z urodzen, jest Mikolaj Popek i Agnieszka Bialas, corka Augustyna i Rozalii ''de Gola agr.'' Co to moze znaczyc? skoro zawsze jest Kwiecien a tu nagle Gola?
podaje zdjecie

https://zapodaj.net/images/958323d6070d0.jpg

Prawdopodobnie jest to nazwa miejscowości.
Krystyna.waw - 18-01-2019 - 09:15
Temat postu:
''de Gola agr.'' - tak jak Jakub:
To może być "Z (wsi) Gola gospodarz (agricola)
JakubRutkowski - 18-01-2019 - 13:06
Temat postu:
A może ! Dziękuję bardzo Smile
Jawoszek_Elzbieta - 24-01-2019 - 15:05
Temat postu:
Prośba o dokładne odczytanie wszystkich informacji o ojcu dziecka z aktu urodzenia nr 46 z 1809 – Góra Kalwaria. To co ja czytam to Franciszek Osuchowski lat 30 majster profesji młynarskiej, rodem z Galicji ze wsi Glinok, w mieście Góra zamieszkały od lat 7. Reszta dla mnie nie do końca zrozumiała. Prosiłabym o dokładne przetłumaczenie z polskiego na polski.
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,160384,16
Elżbieta
Krystyna.waw - 24-01-2019 - 16:38
Temat postu:
Parafii? nad Wilią xxx Księży Bernardynów i okazał nam dziecię płci męskiej, które się urodziło w domu jego na dniu 9 marca
matka ma lat 24, Anna ...
Grazyna_Gabi - 24-01-2019 - 17:05
Temat postu:
...od lat 7 we swojej (Posesji*?, Parafii?) nad Wisłą w od(d)ziele? Ksiezy Bernardynow i okazal ....
* wydaje mi sie, ze widze - Posestyi.

... o pol mili od miasta Gory .....

Grazyna
kwroblewska - 24-01-2019 - 17:35
Temat postu:
..Posessyi nad Wisłą.. podobny zapis nieco niżej ..Professyi Rybackiej na swojej Posessyi w m.Góra nad Wisłą
..Anny rodziców Anisieskich jego małżonki l.24 w miescie Góra zrodzona...
____
Krystyna
katarzyna9876 - 24-01-2019 - 20:49
Temat postu: Pomoc w odczytaniu intercyzy z polskiego na nasze :)
Witam serdecznie.
Mam prośbę o pomoc w rozczytaniu załączonego tekstu w języku polskim. jest on tak nieczytelny w żaden sposób nie pomogę rozczytać.
Dokument dotyczy umowy przedślubnej sporządzonej w 1839 r. przed rejentem Zdrodowskim w Sandomierzu, a nowożeńcami Antonim Wied i Domicellą Łukasiewiczową.

To co do tej pory udało mi się rozszyfrować:

"Działo się w Mieście Sandomierzu .... dnia 22 sierpnia/3 września 1839 roku. Przede mną Franciszkiem Zdrodowskim regentem Powiatu Sandomierskiego w mieście Sandomierzu stawiła się ..... Domicella z Sułkowskich Łukasiewiczowa po niegdy Józefie Łukasiewiczu podoficerze straży wewnętrznej okręgu 10 Komendy ...... pozostała wdowa .... włościanka w mieście Zawichoście zamieszkała i zamieszkanie .............mnie rejentowi znana .....z prawa wymagane ..........z majątku jako naturą ? podziału Panu Antoniemu Wied sierżantowi starszemu jako przyszłemu swemu mężowi sumę złotych ....... zapisano i .........na całym majątku w J.........w mieście Zawichoście ........zaręcza. Nadto zrzekła się prawa pobierania emerytury lub jakiego bądź zasiłku na przypadek zejścia przyszłego jej męża Antoniego Wied - ........W obecności świadków Kajetana Gaudeckiego i Bernarda Chmielowskiego obywateli Krajowych w J......... osiadłych ..........z wyłączeniem prawnym ....... dokładnie i zrozumiale został wczytany, przyjęty i podpisany. Domicella z Sułkowskich Łukasiewiczowa oświadczyła że pisać nie umie."


Może ktoś znajdzie chwilkę i pomoże mi w rozczytaniu tekstu.

Dziękuję z góry za pomoc.
Ukłony ślę.

Katarzyna

https://www.fotosik.pl/zdjecie/65b80cc58bbaa796
https://www.fotosik.pl/zdjecie/4fabf0bc85479989
https://www.fotosik.pl/zdjecie/b985565bfb7517fe
JakubRutkowski - 25-01-2019 - 02:37
Temat postu: Pomoc w odczytaniu intercyzy z polskiego na nasze :)
Hej, pomoze ktos?
jaki jest dokladny wiek i przyczyna smierci?
chodzi o 56 lat..
https://zapodaj.net/c0b165efa8f68.jpg.html
trzygny_aleksandra - 25-01-2019 - 11:43
Temat postu: Akt małżeństwa Wągłczew
Dzień dobry ,
zwracam się z prośbą o pomoc w rozszyfrowaniu aktu numer 5 parafia Wągłczew 1863 rok .

To co udało mi się odczytać z podanego aktu :

Łubna Jakusy
Działo się we wsi Wągłczewie, dnia dziesiątego lutego , 1863 roku o godzinie 10 przed południem. .............. że w ............ gospodarze w wsi Łubna Jakusy zamieszkałego lat trzydzieści siedem i ..... Szymioła gospodarza w Wsi Łubna Jakusy zamieszkałego , lat trzydzieści osiem mającego , ze w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo, między Tomaszem Trzeciakiem ........ we wsi Łuba Jakusy zamieszkałym , urodzonym tamże , syn ..... Antoniego i Zofii z Szymiołów małżonków Trzeciaków,lat ..... mający ,a Antoniną Trzaskowską Rosiakową wdową , córka nieżyjącego? Franciszka i żyjącej Katarzyny z Klimków? w wsi Łubna Jakusy ....... małżonków Trzaskowskich lat ....... licząca, w wsi Wrząca urodzoną a we wsi Łubna Jakusy .......... ..........po niezyjącym Wojciechu Rosiaku ? we wsi Łubna Jakusy .................................. Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi...

Końcowy fragment o zapowiedziach proszę pominąć .

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1117

Z góry dziękuję
Ola
Kamiński_Janusz - 25-01-2019 - 12:29
Temat postu: Akt małżeństwa Wągłczew
Łubna Jakusy
Działo się we wsi Wągłczewie, dnia dziesiątego lutego , 1863 roku o godzinie 10 przed południem. Wiadomym czynimy, że w przytomności świadków: Stanisława Mońki? gospodarza w wsi Łubna Jakusy zamieszkałego lat trzydzieści siedem i Antoniego Szymioła gospodarza w Wsi Łubna Jakusy zamieszkałego , lat trzydzieści osiem mającego , na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo, między Tomaszem Trzeciakiem młodzianem parobkiem we wsi Łuba Jakusy zamieszkałym , urodzonym tamże , synem niegdy (czyli zmarłych) Antoniego i Zofii z Szymiołów małżonków Trzeciaków, lat dwadzieścia trzy mający ,a Antoniną Trzaskowską Rosiakową wdową , córką niegdy (nieżyjącego) Franciszka i żyjącej Katarzyny z Klimków? (lub: Kliników) w wsi Łubna Jakusy na komornym zamieszkałej, małżonków Trzaskowskich, lat 29 licząca, w wsi Wrząca urodzoną a we wsi Łubna Jakusy na gospodarstwie zamieszkałą, pozostałą po niegdy (nieżyjącym) Wojciechu Rosiaku we wsi Łubna Jakusy na dniu piątym marca roku przeszłego zmarłym. Małżeństwo poprzedziły trzy zapowiedzi...
jerkos - 27-01-2019 - 00:08
Temat postu:
Al_Mia napisał:
ja odczytuję:
Wilhelm Cyntkayzer kawaler syn Krzysztofa i Fryderyki z Bakkayzerów Cyntkayzerów ślubnych małżonków, wyznania ewangelickiego parafii białostockiej ze wsi Rudki, lat 43.

Józefa Grochowska córka Mateusza i Marianny z Karwowskich ślubnych małżonków Grochowskich lat 23 ze dworu Stefanowa wyznania rzymsko-katolickiego
( panna jest z tej parafii w której ślub)

pozdrawiam

Ala


dziękuję bardzo za pomoc - pierwszy raz pojawiły się takie nazwiska i dlatego nie bardzo je akceptowałem
Pozdrawiam
Jurek
marcinguzek - 27-01-2019 - 11:47
Temat postu:
Witam, mam prośbę o pomoc w indeksacji;
akt urodzenia nr 6; nie mogę odczytać nazwiska panieńskiego, matki dziecka, Szajna Gita ?
(osoby wyznania mojżeszowego, nazwisko może być "dziwne")
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 05-006.jpg

z góry dziękuję za wszelką pomoc i sugestie
Marcin
mmoonniiaa - 27-01-2019 - 12:00
Temat postu:
Szajna Gita z Pokrzywnickich

Pozdrawiam,
Monika
marcinguzek - 27-01-2019 - 12:05
Temat postu:
mmoonniiaa napisał:
Szajna Gita z Pokrzywnickich

Pozdrawiam,
Monika


dzięki Monika! rzeczywiście nazwisko występuje w tym regionie, pozdrawiam
CaramonM - 27-01-2019 - 15:30
Temat postu:
Jakie jest nazwisko panny młodej z aktu z 18 lutego 1798 roku?
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440

I w akcie z 20 stycznia 1799 (akt na samej górze)
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440
Sidor - 27-01-2019 - 20:21
Temat postu:
CaramonM napisał:
Jakie jest nazwisko panny młodej z aktu z 18 lutego 1798 roku?
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440

I w akcie z 20 stycznia 1799 (akt na samej górze)
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440


ad. 1 ja widzę "Jeczenczonka", choć pierwsza litera nazwiska dziwna. Od tej samej litery zaczynają się pierwsze słowa w ostatniej kolumnie (w obu wierszach)

ad. 2 widzę Nifalka, ale może powinno być Nifalska?
CaramonM - 27-01-2019 - 20:59
Temat postu:
Sidor napisał:
CaramonM napisał:
Jakie jest nazwisko panny młodej z aktu z 18 lutego 1798 roku?
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440

I w akcie z 20 stycznia 1799 (akt na samej górze)
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=1407440


ad. 1 ja widzę &quot;Jeczenczonka&quot;, choć pierwsza litera nazwiska dziwna. Od tej samej litery zaczynają się pierwsze słowa w ostatniej kolumnie (w obu wierszach)

ad. 2 widzę Nifalka, ale może powinno być Nifalska?
Tak obstawiałem
Dzięki za potwierdzenie
Orlik_Ala - 27-01-2019 - 21:18
Temat postu:
Ad 1 Jeczeszczonka ( o ile pierwsza litera to jest faktycznie J, porównaj z innymi zapisami w księdze)
Ad 2 Nitalka (żeńska forma nazwiska Nital; w tym pierwszym linku w kolumnie obok Jeczeszczonki jest wpisany Franciscus Nital)
Januszewska_Angelika - 28-01-2019 - 11:53
Temat postu:
Dzień dobry,
Na tej stronie: https://szukajwarchiwach.pl/54/794/0/4. ... H0rQrJHRig pod numerem ósmym został zapisany akt ślubu Marcina Dolińskiego i Rozalii Świtalanki. Niestety nie potrafię odczytać niektórych słów. Mam luki w zdaniu:
"Marcinem Dolińskim maiącym lat czterdzieści siedem .... .... Ciężyńskiego",
a także nie potrafię odcyfrować słowa następującego po wyrażeniu "spłodzonym synem".
Jeśli da radę odczytać te słowa, będę bardzo wdzięczna za pomoc!
Al_Mia - 28-01-2019 - 15:15
Temat postu:
cym lat czterdzieści siedem exekutorem amptu Ciężyńskiego

"spłodzonym synem z jednej


(z jednej - chodzi tu o stronę uczestniczącą w zdarzeniu, drugą stroną jest tu narzeczona)

ps. nie jest to akt ślubu. Jest to zapis przyrzeczenia małżeństwa
pozdrawiam

Ala
Januszewska_Angelika - 28-01-2019 - 15:50
Temat postu:
Bardzo dziękuję za pomoc!
Pozdrawiam,
Angelika
Bezimienny12 - 28-01-2019 - 16:50
Temat postu:
Witam, prosiłbym o odczytanie nazwiska matki panny młodej z- "z powtórnego małżenśtwa....."
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,186176,33
Nr 13, z góry dziękuję
Pozdrawiam, Michał
kwroblewska - 28-01-2019 - 17:45
Temat postu:
Bezimienny12 napisał:
Witam, prosiłbym o odczytanie nazwiska matki panny młodej z- "z powtórnego małżenśtwa....."
http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,186176,33

..Kolczakowey...
-------
Krystyna
bartosz_antczak - 30-01-2019 - 09:55
Temat postu:
Witam,

Czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu tego aktu:

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... 15&y=0

Wydaje mi się, że data ślubu to 12.06.1817, ale nie jestem pewien tego wyrazu, który wygląda jak dwunastego...

I dalsza część dokumentu jest dla mnie niejasna, ponieważ ksiądz estetyką swojego pisma nie grzeszył...

Może jest tutaj jakiś spec od odręcznego pisma, który jest mi w stanie pomóc Smile

Pozdrawiam
Arek_Bereza - 30-01-2019 - 11:57
Temat postu:
Im bardziej szukam słowa czerwiec tym bardziej go nie znajduję Smile

17 stycznia 1817 o godzinie 3 z południa,
On - kawaler pochodzenia gminnego z miasta Kozłów na Podolu, syn rodziców których nie zna imienia i którzy już poumierali. lat 25 według aktu znania wydanego przez wójta gminnego Nagawek, zatwierdzonego przez sąd pokoju powiatu Brzezin, u niewyraźne Grzegorza dzierżawcy, w Grodzisku zamieszkały w obowiązku fornala.
Ona - służąca u Państwa Gensostwa (wątpliwe nazwisko), rodem z Dmosina córka nieżyjącego Mateusza Łuczaka alias Matysika i świeżo zmarłej Katarzyny (14.01) według metryki z Dmosina na dniu 19.11 roku przeszłego skończyła rok 20.
świadkowie: Michał Opadowski (?) sołtys, lat 46, Wincenty ? lat 28, Jacek Manikowski (?) cieśla, lat 52, Franciszek Jankowski, włościanin lat 25
el_za - 30-01-2019 - 12:57
Temat postu:
Wydaje mi się, że jest tam napisane:
... Powiatu Brzezin, dnia piętnastego, tego miesiąca i roku bieżącego, lat 25 wieku swego, u Pana Gnysa, Dzierżawcy w Grodzisku zamieszkały i u niego w obowiązku fornala służący...
ona - służąca u Państwa Gnisostwa

Ela
Arek_Bereza - 30-01-2019 - 13:06
Temat postu:
Równolegle czytam alegata http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1072
i stąd poprawka z fornalem. Niestety w alegata nie ma u kogo służył (ja się nie doczytałem). Ale w ogóle alegata do tego ślubu obfite i nawet extract z jej aktu chrztu z Dmosina ksiądz sam sobie zrobił
Masz rację Elu, że tam będzie nazwisko tego dzierżawcy - nazwiska Gressle, Gens i podobne pojawiają się w indeksach z Dmosina w tamtym czasie
CaramonM - 30-01-2019 - 23:07
Temat postu:
Dzień dobry a raczej dobry wieczór Smile
Jakie jest nazwisko matki Piotra Lesisza, żony Wojciecha Lesisza - Katarzyny. Akt 90
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0
kwroblewska - 30-01-2019 - 23:14
Temat postu:
Katarzyna Bebnarczanka ->Bebnarczak
-------
Krystyna
CaramonM - 30-01-2019 - 23:26
Temat postu:
pięknie dziękuję
edyta_s - 02-02-2019 - 20:09
Temat postu:
Pomocy a 25 Nie mogę rozszyfrować u młodego metryka wyjęta z ksiąg kościoła ......
https://www.fotosik.pl/u/sisula/album/1530148

powiększone https://www.fotosik.pl/zdjecie/e41964f910a082ce
Megabyzos - 03-02-2019 - 00:37
Temat postu: Akt 19/1858 Wartkowice
W akcie 19 z parafii Wartkowice nie mogę odczytać ani miejsca urodzenia ani tym bardziej parafii pani młodej Marcjanny Kawczyńskiej. Proszę o pomoc w namierzeniu obu miejsc.
https://szukajwarchiwach.pl/54/823/0/6. ... sxej3Bu_sw
Robert_Kostecki - 03-02-2019 - 08:54
Temat postu: Akt 19/1858 Wartkowice
Krystianie,

zapowiedzi były w parafii Wartkowice. Panna młoda Kawczyńska (Krawczyńska?), według mnie urodziła się w przysiółku Krzaczki. Obecnie na terenie Polski są odnotowane Krzaczki w gminie Kruszyna (woj. śląskie) oraz w gminie Zwoleń (Radomskie) i obie stanowią części innych wsi.

Robert
kwroblewska - 03-02-2019 - 10:19
Temat postu: Akt 19/1858 Wartkowice
Marcjanna Kawczyńska urodziła się we wsi Kozankach, parafia nie została zapisana. Kozanki wieś w parafii Wielenin, blisko do parafii w Wartkowicach.

______
Krystyna
Megabyzos - 03-02-2019 - 11:14
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
kwroblewska napisał:
Marcjanna Kawczyńska urodziła się we wsi Kozankach, parafia nie została zapisana. Kozanki wieś w parafii Wielenin, blisko do parafii w Wartkowicach.

______
Krystyna


Dziękuję to już bardziej prawdopodobne miejsce urodzin. Mimo to na chwilę obecną nie znalazłem Kawczynskich. Czy może to być jeszcze inna miejscowość?
edyta_s - 03-02-2019 - 18:50
Temat postu:
Ten sam ślub inny akt ale też nie jestem w stanie rozczytać skąd metryka
https://www.fotosik.pl/zdjecie/cef30ebdf2c76d11
po kliknięciu na zdjęcie powiększa się.
marzec_jadwiga - 03-02-2019 - 19:47
Temat postu:
Nie chcę strzelić głupoty, ale najbardziej pasuje mi miejscowość Oszczerze par. Wyszków https://www.google.com/maps/place/07-11 ... 22.0006409
Ale... parafia jest zindeksowana i w tym okresie nie występuje nazwisko Słomczyński.

Jadwiga
edyta_s - 03-02-2019 - 20:03
Temat postu:
Dziękuję Jadwiga tak już mam że ur rodzeństwo np w skórcu i też brak.
Ale wg II ślubu ur w Wyszków .
Megabyzos - 04-02-2019 - 15:26
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
Nadal szukam innej niż Krzaczki i Kozanki transkrypcji
el_za - 04-02-2019 - 15:59
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
Marcjanna na pewno urodziła się w Kozankach, parafii Wielenin. Jej akt chrztu jest dostępny na stronie szwa.

Ela
magdalena72 - 04-02-2019 - 16:52
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
a tak obok tematu - Wartkowice są w metrykach i na szwa - i rok 1858 na szwa zaawiera 19 ślubów, a w metrykach 16?
sa to zupełnie inne śluby - ksiądz jest ten sam - Ignacy Radziejowski?
Czy to są jakieś inne Wartkowice???
poza tym inne lata p tak pobierznym przejrzeniu różnią się

Magdalena
kwroblewska - 04-02-2019 - 17:57
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
magdalena72 napisał:
...Wartkowice są w metrykach i na szwa - i rok 1858 na szwa zaawiera 19 ślubów, a w metrykach 16?
sa to zupełnie inne śluby - ksiądz jest ten sam - Ignacy Radziejowski?
Czy to są jakieś inne Wartkowice???
poza tym inne lata p tak pobierznym przejrzeniu różnią się
Magdalena

Obie księgi zawierają
Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej w Wartkowicach jedna jest AP Łódź http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 8&kt=2
Akta stanu cywilnego Parafii Rzymskokatolickiej Wartkowice (pow. poddębicki) druga w AP Poznań
https://szukajwarchiwach.pl/54/823/0/6. ... bJednostka
dlaczego jest w Poznaniu? Można mieć wrażenie, że kiedyś była w Łodzi [okładka Zarząd Miejski w Łodzi] [skan 36 https://szukajwarchiwach.pl/54/823/0/6. ... 0jjsWv1w].
1858r śluby - Widocznie podział administracyjny parafii był taki, że prowadzone były dwie księgi, zrób wykaz ślubów wg miejscowości.
___
Krystyna
Megabyzos - 04-02-2019 - 20:21
Temat postu: Re: Akt 19/1858 Wartkowice
W jednym wypadku dodano księgi filii w Chodowie. Stąd więcej zapisów. Starzynki podlegają właśnie pod Chodów.
ELU znalazłem akt i rodzice i rok zgadzają się idealnie. Nie wiem skąd wiedziałaś ale stokrotne dzięki jesteś nieoceniona.
Petrus_Michał - 05-02-2019 - 16:36
Temat postu:
Hej,

Bardzo proszę o pomoc w "odcyfrowaniu" miejsca urodzenia (z paszportu II RP)
Przesyłam sam plik oraz, dla pomocy, próbkę pisma z karty obok - jest tam napisane "udaje się do: Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej"
Niestety miejsce urodzenia mimo porównywania kształtu liter jest nadal dla mnie zagadką...

Post na imgurze:
https://imgur.com/a/XQSU8NM

miejsce urodzenia:
https://i.imgur.com/9HMxn9K.png

próbka:
https://i.imgur.com/4dHQeV6.png

Będę wdzięczny za pomoc!
el_za - 05-02-2019 - 16:43
Temat postu:
Kołbiel? - litery "ie" w nazwie miejscowości są tak samo napisane, jak w wyrazie niebieskie

Ela
Petrus_Michał - 06-02-2019 - 10:06
Temat postu:
Dziękuję!!
Głuch_Mariusz - 10-02-2019 - 13:48
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam,

Proszę o odczytanie z metryki ślubu nazwiska panieńskiego matki pana młodego i jego miejsca urodzenia (obydwa słowa są podkreślone na czerwono)


https://www.fotosik.pl/zdjecie/d4bff9cdaaa872e3

Z góry dziękuje i pozdrawiam

Mariusz Głuch
Grazyna_Gabi - 10-02-2019 - 16:48
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Mariusz,
Wydaje mi sie, ze mlody urodzil sie w Młynicach, tych:
https://pl.wikipedia.org/wiki/M%C5%82yn ... C4%85skie)
Młynica - niem. Mellendorf w pow. Dzierżoniów/Reichenbach.
Strona o tej wsi:
https://www.kreis-reichenbach.de/mellendorf/
Nie wiem gdzie byla parafia dla tej wsi moze w Dzierzoniowie.

Nazwiska matki nie wiem, S..is...kow ?

Pozdrawiam
Grazyna
agnesoli21 - 14-02-2019 - 10:22
Temat postu: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
Proszę o pomoc w odczytaniu nazwiska panieńskiego żony(Rozalia ...)z aktu zgonu zmarłego Jana Pałasza . Akt zgonu nr 29 z 1817 roku Czeladź.
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... at=1937378
Arek_Bereza - 14-02-2019 - 10:34
Temat postu: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
Agnieszko,
Odpowiedź znajdziesz na poprzedniej stronie w tym samym akcie. To nazwisko jednego ze świadków Smile
agnesoli21 - 14-02-2019 - 12:49
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
Arek_Bereza napisał:
Agnieszko,
Odpowiedź znajdziesz na poprzedniej stronie w tym samym akcie. To nazwisko jednego ze świadków Smile


Nie jestem pewna czy dobrze odczytałam . Chodzi o nazwisko Ockowski?
Proszę o pomoc.
Arek_Bereza - 14-02-2019 - 12:52
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
Tak właśnie odczytuję. Smile
Brat może ? Lub bratanek, bo to pewnie mąż Elżbiety Motaj (ślub w 1801) a tu Janowi i Rozalii Pałaszom dzieci się rodzą przynajmniej od 1782
kamil_360 - 14-02-2019 - 13:55
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
Dzień dobry,

czy podejmie się ktoś odszyfrowania fragmentu metryki urodzenia nr 1/1855 ze strony:
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410 ?

Chodzi konkretnie o fragment, tj.:
"Chrzest zaś tak późno nastąpił, że [.....] nadane zostało imię Teodora".

Z góry dziękuję za pomoc Smile
Kamil
sbasiacz - 14-02-2019 - 14:47
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
czekał na familię, która nie przyjechała, więc nie czekajac dłużej ochrzcił (coś w tym sensie)
pozdrawiam
Basia Sikorska
Arek_Bereza - 14-02-2019 - 15:01
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
że familia zjechać do podanie tego miała oczekiwaniem było, lecz nie przyjechali a widząc córkę słabą natychmiast chciałem ochrzcić nie czekając na familię, w którym to dniu ochrzczonej nadane zostało imię....
jakoś tak odczytuję Smile
kamil_360 - 14-02-2019 - 15:22
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
no faktycznie, natychmiast - 18 lat Very Happy

Bardzo Wam dziękujęSmile
Kamil
sbasiacz - 14-02-2019 - 16:11
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
bardzo się ksiądz napocił, żeby wytłumaczyć tak późny chrzest, ale może chodzi o to, że chrzest natychmiastowy był "z wody" " w "dniu ochrzczonym"? a 18 lat później (może do ślubu była potrzebna metryka) przypomniał ojciec sobie, ze nie dopełnił formalności.
Ja miałam podobny przypadek a nawet kilka, bo żona po śmierci męża ochrzciła hurtem swoich synów (córki miały "normalne" chrzty) tłumacząc, że nie mogli się zdecydować na chrzestnych Smile
pozdrawiam
Basia S
Arek_Bereza - 14-02-2019 - 16:18
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
ja też tak myślę, że zwlekał, potem ochrzcił i zapomniał.
Ja nawet kiedyś drugi chrzest spotkałem. tak jakby o pierwszym zapomniano. i wcale nie z wody. Albo nie chciało im się jechać po metrykę Smile

Siostra matki brata Alberta Chmielowskiego
Aleksandra Marianna Borzysławska
tu rzekome dopełnienie
http://metryki.genealodzy.pl/metryki.ph ... 8&kt=1
a tu sam akt chrztu
https://szukajwarchiwach.pl/35/1918/0/1 ... NqQlYqjaFQ
kamilmazowiecki - 16-02-2019 - 15:06
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie matki pana młodego
Witam,

mam problem z odczytaniem nazwiska panieńskiego matki pana młodego w akcie ślubu numer 8, parafia Baranowo, rok 1826, link:

https://tiny.pl/tm276

będę wdzięczny za pomoc

dziękuję

Maciej Kamil
sbasiacz - 16-02-2019 - 15:52
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
matka z Treprów, była żona z Gradów, w temacie pytasz o żonę, a w poście o matkę Smile
w akcie I ślubu w 1821 jest wyraźniej napisane
Basia Sikorska
kamilmazowiecki - 16-02-2019 - 16:32
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
sbasiacz napisał:
matka z Treprów, była żona z Gradów, w temacie pytasz o żonę, a w poście o matkę Smile
w akcie I ślubu w 1821 jest wyraźniej napisane
Basia Sikorska


całe Baranowo jest zindeksowane i nie ma tam nazwiska Trepr.....

a jeśli chodzi o przedmiot zapytania to faktycznie, chodzi mi o nazwisko panieńskie matki pana młodego

dodatkowo zastanawiam mnie coś. W tekście jest wymieniony świadek Antoni Orzeł/Orzoł jako brat wujeczny pana młodego. Nazwisko wskazuje, że nie może to być syn brata ojca pana młodego, ale brata matki panny młodej...ale wtedy ona musiałaby się nazywać z domu Orzeł, a wyraźnie widać, że jej panieńskie nazwisko brzmi inaczej


Kamil Maciej
sbasiacz - 16-02-2019 - 20:02
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
a to nie nie jest tak, że Walenty Kaczorek miał ciotkę, która wyszła za Orła i miała syna Antoniego?
Czyli ojciec Walentego miał siostrę i wtedy ona była zd.Kaczorek po mężu Orzeł Smile
edit
przeczytałam pierwszy ślub Walentego, w którym miał 33 lata po 5 latach odmłodniał i miał 30 lat, ale nie o tym, w tekście ślubu nie ma nazwiska panieńskiego matki a indeksujący je wpisał, no ale może indeksował od lat późniejszych do wcześniejszych,
Baranowo jest zindeksowane od 1809r., nie wiemy jakie nazwiska były wcześniej

Basia S
kamilmazowiecki - 16-02-2019 - 23:49
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
sbasiacz napisał:
a to nie nie jest tak, że Walenty Kaczorek miał ciotkę, która wyszła za Orła i miała syna Antoniego?
Czyli ojciec Walentego miał siostrę i wtedy ona była zd.Kaczorek po mężu Orzeł Smile
edit
przeczytałam pierwszy ślub Walentego, w którym miał 33 lata po 5 latach odmłodniał i miał 30 lat, ale nie o tym, w tekście ślubu nie ma nazwiska panieńskiego matki a indeksujący je wpisał, no ale może indeksował od lat późniejszych do wcześniejszych,
Baranowo jest zindeksowane od 1809r., nie wiemy jakie nazwiska były wcześniej

Basia S



w tekście wyraźnie jest nazwisko panieńskie matki pana młodego, ale nie potrafię go odczytać

http://s1.fotowrzut.pl/BK0GF8V5XH/1.jpg


Kamil Maciej
sbasiacz - 16-02-2019 - 23:52
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
w drugim ślubie z 1826r. jest, ja pisałam o pierwszym ślubie Walentego z 1821r gdzie nie podano nazwiska panieńskiego matki, a w indeksie jest
B
kamilmazowiecki - 16-02-2019 - 23:54
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
sbasiacz napisał:
w drugim ślubie z 1826r. jest, ja pisałam o pierwszym ślubie Walentego z 1821r gdzie nie podano nazwiska panieńskiego matki, a w indeksie jest
B


z tym się zgadzam, co nie zmienia sprawy, że nie ptorafię odczytać tego nazwiska

Kamil Maciej
sbasiacz - 16-02-2019 - 23:56
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
ktoś (indeksujący)odczytał Treper i ja się z tym zgadzam
Basia S.
kamilmazowiecki - 17-02-2019 - 08:17
Temat postu: Re: Nazwisko panieńskie żony zmarłego.
sbasiacz napisał:
ktoś (indeksujący)odczytał Treper i ja się z tym zgadzam
Basia S.


tak, nazwisko Treper, potwierdzam. W księdze zapowiedzi tak jest wyraźnie napisane

dziękuję

Kamil Maciej
agnesoli21 - 18-02-2019 - 10:10
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Proszę o pomoc w odczytaniu miejsce urodzenia Kunegundy Górskiej z aktu zgonu nr53 z 1851 r Bobownia Księża - Szadek
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=155
Arek_Bereza - 18-02-2019 - 10:19
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
urodzona w Kobyli Miejskiej
San.Min. - 18-02-2019 - 19:04
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=878

Akt 12. proszę o pomoc w odczytaniu:
1. Imienia pana młodego i jego ojca (bo wygląda jak takie samo). Ja widzę Lulek...
2. Miejscowości z której jest akt urodzenia pana młodego
3. nazwiska matki pana młodego
Andrzej75 - 18-02-2019 - 19:09
Temat postu: Re: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
San.Min. napisał:
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1609d&sy=1814&kt=2&plik=11-12.jpg#zoom=1&x=2167&y=878

Akt 12. proszę o pomoc w odczytaniu:
1. Imienia pana młodego i jego ojca (bo wygląda jak takie samo). Ja widzę Lulek...
2. Miejscowości z której jest akt urodzenia pana młodego
3. nazwiska matki pana młodego

Ten akt jest zindeksowany w Genetece:
http://www.geneteka.genealodzy.pl/index ... _date=1814
Ad 2 — Oszkowice (...z ksiąg kościoła parafialnego oszkowskiego)
ewa_marciniak - 18-02-2019 - 20:48
Temat postu:
witam,

ad 3. do prośby San.Min - jako uzupełnienie

nazwisko matki pana młodego jest chyba zindeksowane z błędem; ja tam widzę raczej: Szydziranka niż Szydzianka

podobnie rodowe nazwisko matki panny młodej, które w akcie jest jako Gruszczanka, czyli zapewne Gruszka i nie wiem czy to "Gruszczyńska" podane w indeksie nie jest zbyt dalekim uwspółcześnieniem

(no i dalej sprawdzaj czy Klara Szymczak z Oszkowic (Ślub 1810 r.) nie jest przypadkiem siostrą Łukasza - tam też są ciekawe informacje o rodzicach)

pozdrawiam, em.
Arek_Bereza - 18-02-2019 - 21:23
Temat postu:
Tak z kontekstu poszukiwań Sandry chyba istotne jest, że rodzonym bratem Łukasza wynienionym w tym akcie jest Michał, ojciec Franciszka, Antoniego i Zofii
San.Min. - 18-02-2019 - 21:24
Temat postu:
jest Klara tylko wiek jej się pomylił. Z pierwszego ślubu by wynikało, że powinna mieć 45, a podaje 49 (!) podczas gdy pan młody 20??? Spotkaliście się z taką różnicą wieku w tą stronę?
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... amp;y=1978
Arek_Bereza - 18-02-2019 - 21:47
Temat postu:
To drobna pomyłka. O metrykę chrztu nikt jej nie prosił bo wdowa więc jej wpisali spod dużego palca Smile jego wiek w 100% poprawny, bo i w 1808 się urodził
Może bogata wdowa była. Zdarzało się. Dzieci Walczaka z Klarą nie widzę
San.Min. - 18-02-2019 - 22:00
Temat postu:
Dziękuję Smile
Arek_Bereza - 18-02-2019 - 22:33
Temat postu:
Z resztą w 1851 role się odwróciły i wdowiec po Klarze poślubił wdowę lat dwadzieścia kilka Smile
San.Min. - 19-02-2019 - 11:28
Temat postu:
zastanawiałam się gdzie potrzeba zostawienia po sobie potomstwa. Ale widze, że wszystko gralo Wink
janus_daniel - 20-02-2019 - 18:55
Temat postu: Z Polskiego na Polski
picasion.com
Mam problem jak zrozumieć akt ślubu A głównie czy Joachym Wilk vel Podwiązka był - czyim dzieckiem Michała Czy Michała to pewne? a jeśli tak to ską jest vel Wilk? z matki "przygodnej'?
Grazyna_Gabi - 20-02-2019 - 19:53
Temat postu: Z Polskiego na Polski
Joachim Wilk vel Podwiązka, mlodzianin, wloscianin, parobek we wsi Klimontowie zamieszkaly,
urodzony we wsi Makociach? z Michala i Franciszki z Skowronow, wloscian, malzonkow zagrodnikow
Wilkow vel Podwiązkow we wsi...................
Jak dla mnie jasne czyim synem jest Joachim. Michala i Franciszki z domu Skowron malzonkow
Wilkow vel Podwiązkow.

Pozdrawiam
Grazyna
janus_daniel - 20-02-2019 - 23:17
Temat postu: Z Polskiego na Polski
Dla mnie także tylko skd pojawił się vel Wilk? Nigdzie wczesniej do +/- 1650 nie było takiego nazwiska Dziękuję
mrbungle - 21-02-2019 - 00:50
Temat postu:
Potrzebuję pomocy z jednym ze słów (albo może i dwa ?). Mam cały już akt rozczytany jednak nie wiem czy ksiądz skreślił i wpisał co innego czy to dwa słowa połączone, czy jak... Najciekawsze że w okolicy jest miejscowość Folwark Smile

Akt 93 z 1824 roku
link: https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cc=2115410

tutaj zaznaczyłem o które słowo/słowa mi chodzi: http://www.fotopliki.pl/img.php?f=f3f26300a8

Rozczytane:

Roku Tysięcznego Ośmsetnego Dwudziestego Czwartego dnia Dwudziestego Piątego Lipca przed Nami Proboszczem Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Szulmierskiey Powiatu Radomskiego w Województwie Kaliskim stawił się Mikołay Terczyński lat czterdzieści dwa mający w Kuczowie na (?folwarku…?) zamieszkały i okazał nam dziecię płci żeńskiej, które urodziło się w domu pod numerem dwunastym dnia dwudziestego trzeciego Lipca o godzinie drugiey rano rb. Oświadczając iż iest zpłodzone z niego i Antoniny z Modrzejowskich lat trzydzieści sześć mającey iego Małżonki i że życzeniem iego iest nadać mu imię Małgorzata. Po uczynieniu powyższego Oświadczenia i okazaniu dziecięcia w przytomności Łukasza Stępnia, lat pięćdziesiąt trzy mającego, w Chorzenicach zamieszkałego, Gospodarza i Błażeja Kowalczyka, lat pięćdziesiąt mającego w Kleszczowie zamieszkałego. Ojcu i Świadkom niniejszy został stawającym przeczytany i podpisany przez Nas ile że osoby w Akcie wyrażone pisać nie umieją.

Dzięki za pomoc!
ewa_marciniak - 21-02-2019 - 01:01
Temat postu:
na komornym

poz.e.
mrbungle - 21-02-2019 - 01:04
Temat postu:
dzięki!

To jeszcze coś znalazłem:

https://www.familysearch.org/ark:/61903/3:1:33S7-9TRN-YMD?i=38&cc=2115410

Zaznaczyłem słowo dla mnie niezrozumiałe: http://www.fotopliki.pl/img.php?f=58fc462610

Rozszyfrowane:

Roku Tysięcznego Ośmsetnego Dwudziestego Czwartego dnia Siódmego Sierpnia przed Nami Proboszczem Urzędnikiem Stanu Cywilnego Gminy Szulmierskiej Powiatu Radomskiego w Województwie Kaliskiem stawili się Błażej Kowalczyk, lat czterdzieści ośm mający w Kuczowie na Klebie? Zamieszkały i Józef Modrzejowski lat trzydzieści ośm mający w teyże Wsi na gospodarstwie zamieszkały i oświadczyli Nam iż w domu pod numerem Pietnastym dnia piątego Sierpnia o godzinie Szóstey wieczór rb (roku bieżącego) umarł Mikołaj Terczyński, lat czterdzieści trzy wieku swego, mąż Antoniny z Modrzejowskich Terczyńskiey w Kuczowie na komornym zamieszkały, o czem my się naocznie przekonali. Poczem oświadczającym Akt niniejszy został stawającym przeczytany i podpisany przez Nas ile że osoby w Akcie wyrażone pisać nie umieją.
Al_Mia - 21-02-2019 - 02:56
Temat postu:
Moim zdaniem wskazany wyraz to na Hubce ew. na Hubie zamieszkałym. To słowo to jakieś specyficzne "regionalne" określenie zamieszkania na komornym.

Jak zapewne zauważyłaś w dalszej części aktu nadpisano (poprawiono) ..Terczyńskiey w Kuczowie ( nad wyrazem Hubce) na komornym zamieszkały.."


pozdrawiam

Ala
mrbungle - 21-02-2019 - 03:03
Temat postu:
No tak... szukałem jakiejś wioski w pobliżu, która nazwa by się pokrywała z tą w akcie ale ne znalazłem. W poprzednim akcie było podobnie: Folwark przekreślony i na komornym napisane.

Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły?

Dzięki Ala

P.S. Zauważyłem Wink
Krystyna.waw - 21-02-2019 - 14:37
Temat postu:
Mam w drzewie zgon 1822/49 Sulmierzyce i w nim wyraźnie "w tejże wsi na Hubie zamieszkały"
Prawdopodobnie chodzi o Puste Huby 51,288137 – 19,151147
ewa_marciniak - 21-02-2019 - 23:15
Temat postu:
Hub/huba - mam inny pomysł, czy dobry - oceńcie:

oczywiście w tekście stoi "na Hubie" - warto porównać z innymi aktami z tej księgi, np. z aktem z Kuczowa o n-rze 104 - jest bardziej czytelny. Tam zapisano: "w Kuczowie na Hubie" oraz "w tejże Wsi na Hubie" - więc wieś to niewątpliwie ówczesny Kuczów

może chodzić o ten "hub" - czyli o rolę kmiecą, z niemiecka zwaną hubem lub jak w innym cytacie z Kartoteki Słownika języka polskiego XVII i 1. połowy XVIII wieku -
"HUBA - na tej dziedzinie zegierskiej dwudziestu pięciu gospodarzy całych, po jednej mających hubie ... możnaby osadzić".

Słownik dotyczy okresu wcześniejszego, ale to różnica jakiś 70 lat ... i chyba pasuje?
(tam też znajdziecie i inne przykłady na huba i hubę ale wszystkie o podobnym znaczeniu Smile


Domyślam się, że obecnie wieś nazywałaby się Kuców ale chyba nie istnieje?? (to kompletnie obcy mi region Polski) Założona w 1818 przez ewangelików reformowanych rodem z Czech, jak w skrócie informuje wiki? To chyba określenie hub/huba jest "na swoim miejscu"?

Mam nadzieję, że nie poplątałam, pozdrawiam
Ewa
Gosia253 - 22-02-2019 - 08:14
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
Witam,
proszę o pomoc w odczytaniu w jakiej formacji słuzył dziadek.
Intym.... polna? polska?

Gosia Kisiel Dorohinicka
https://images89.fotosik.pl/128/c25e591b7bcc3ad7med.jpg
mszatilo - 22-02-2019 - 08:24
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
Moim zdaniem te słowa to "Infanterja polowa", czyli piechota. Nie jest to wskazanie konkretnej jednostki.

Michał
Kapelus - 22-02-2019 - 08:39
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
a może "inżynierja pol[o]wa"?
Magda
Arek_Bereza - 22-02-2019 - 08:51
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
Szkoda, że taka mała próbka pisma, moim zdaniem Infymeria polowa - szpital polowy
Gosia253 - 22-02-2019 - 08:55
Temat postu: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
Chyba bardziej prawdopodobna inżynieria polowa, bo dziadek był inżynierem dróg i mostów.
Dzięki
Gosia
Krystyna.waw - 22-02-2019 - 10:54
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
w tekście stoi "na Hubie" - warto porównać z innymi aktami z tej księgi, np. z aktem z Kuczowa o n-rze 104 - jest bardziej czytelny. Tam zapisano: "w Kuczowie na Hubie" oraz "w tejże Wsi na Hubie" - więc wieś to niewątpliwie ówczesny Kuczów

może chodzić o ten "hub" - czyli o rolę kmiecą, z niemiecka zwaną hubem

U mnie (Sulmierzyce, w Kleszczowie "na Hubie") dotyczy osadników ze Szczurawic (Siegersdorf), więc język niemiecki jest prawdopodobny. Dziękuję Smile
1 łan (huba) pruska = 16,5 ha (66 pruskich morg)
mszatilo - 22-02-2019 - 11:26
Temat postu: Re: pomoc w odczytaniu słowa po polsku
Kapelus napisał:
a może "inżynierja pol[o]wa"?
Magda


Faktycznie. Masz rację.

Michał
trzygny_aleksandra - 22-02-2019 - 19:16
Temat postu: Parafia Wągłczew
Proszę o pomoc odszyfrowaniu wieku oraz zawodu pana młodego Antoniego Tomaszewskiego oraz wieku jego małżonki Antoniny Bobrowskiej .

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=871


Z góry dziękuję
Ola
Sroczyński_Włodzimierz - 22-02-2019 - 19:20
Temat postu: Parafia Wągłczew
"zawód" żołnierz nieograniczenie ...?
19 10/12
Zambrzycka_Jadwiga - 22-02-2019 - 19:33
Temat postu: Parafia Wągłczew
"zawód" ...żołnierzem nieograniczenie urlopowanym..."

Jadwiga z Zambrzyckich
Obidka - 22-02-2019 - 19:36
Temat postu: Parafia Wągłczew
Pan młody - lat 39, panna młoda - lat 19 i miesięcy dziewięć.

Baśka
sbasiacz - 22-02-2019 - 19:44
Temat postu: Parafia Wągłczew
pan młody 30 lat i 10 miesięcy, żołnierz urlopowany (nieograniczenie)
ona 19 lat i 10 miesięcy
Baśka Sikorska
mrbungle - 23-02-2019 - 00:00
Temat postu: Parafia Wągłczew
Czy dobrze odczytałem imię i nazwisko dugiego świadka? i ich zawód? (pogrubione)

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=181

Działo się w wsi Łaznów dnia dwudziestego trzeciego października tysiąc ośmset czterdziestego szóstego roku o godzinie jedenastey przed południem. Stawili się osobiście Kazimierz Jastrzębski, lat pięćdziesiąt i Sabestyan Skurka? lat czterdzieści liczący właściciele? w Rokicinach zamieszkali y oświadczyli nam, że w dniu dwudziestym pierwszym bieżącego miesiąca o godzinie trzeciey po południu umarła zamężna Julianna Bukowiecka, lat czterdzieści cztery licząca, Żona Dróżnika przy Koley Żelazney, pod wsią Rokiciny przy Drodze zamieszkała wraz z pozostałym Józefem Bukowieckim tam zamieszkałymi. Po przekonaniu się naocznie o zeyściu Bukowieckiey akt ten stawającym czytany przez nas podpisany, pisać nieumieyący.

Dzięki i pozdrawiam!
Al_Mia - 23-02-2019 - 00:19
Temat postu:
Sabastyan Skurka lat czterdzieści liczący włościanie


Ala
mrbungle - 23-02-2019 - 00:21
Temat postu:
Dzięki Ala, jak tak napisałaś to od razu to widać Very Happy
trzygny_aleksandra - 23-02-2019 - 06:13
Temat postu:
Serdecznie dziękuję za pomoc .
Nieograniczenie urlopowanym oznacza że został zwolniony z służby w wojsku carskim ?
marcinguzek - 24-02-2019 - 10:47
Temat postu:
Witam, mam prośbę o pomoc w indeksacji
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... ik=027.jpg
nazwisko pana młodego Abraham Jankiefowicz PAW? w treści aktu jest: syn małżonków Pawiów, chyba? ale nie jestem pewien pierwszej litery nazwiska?
pod aktem jest podpis, po hebrajsku nazwisko brzmi Feit/Feitz

z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Marcin
Zambrzycka_Jadwiga - 24-02-2019 - 11:11
Temat postu:
Abraham Jankielewicz Paw

Pozdrawiam
Jadwiga z Zambrzyckich
marcinguzek - 24-02-2019 - 11:38
Temat postu:
dziękuję Jadwiga!
rzeczywiście forma Jankiel (Jankielowicz/Jankielewicz) jest bardziej popularna;
pozostanę jednak przy odojcowskim Jenkiefowicz od imienia Jankief, ponieważ taki zapis imienia i nazwiska, był używany b.często w tym Okręgu Bożniczym (Mława); moja interpretacja jest taka że imię to pochodzi prawdopodobnie od Jakow (Yakof/Yackov/Yaackov/Yakov)

sam zainteresowany podpisał się po hebrajsku 'Avraham Yakovficz'

pozdrawiam
Petrus_Michał - 25-02-2019 - 20:55
Temat postu:
Dobry wieczór Smile

Tak sobie decyfruję AM przodka i fajna zabawa, ale pod koniec aktu księdzu chyba pióro się połamało bo co tam się dzieje, to głowa mała Smile czy byłby ktoś chętny do pomocy? Poniżej link do aktu i to co wypociłem na razie.

https://i.imgur.com/VKK3G75.jpg

"Działo się w wsi Lubochnia dnia dwudziestego ósmego Stycznia Tysiąc ośmset dwudziestego siódmego roku o godzinie dwunastej w południe. Wiadomo czyniemy że u przytomności świadków Karola Kiernecha gospodarza z Wsi Glinnika lat trzydzieści i Stanisława Porczyka gospodarza z Jasienia lat trzydzieści mającego; nadniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Karolem Pjetrasem / Pjetrasim młodzianem parobkiem(?) z Jasienia urodzonym w Krzyszowie (dzisiejszy Skrzyszów) z Mikołaja iuż zmarłego tamże Parafij Gowarczów Kwas(?) i Gertrudy z Marczaków małżonków Pietrasów, zamieszkałej w Glinniku na gospodarstwie, lat dwadzieścia ośm mającemi a Panną Katarzyną Córką Macieja i Agaty zmarłej w Jasieniu małżonków Mazorków zamieszkałych w Jasieniu na gospodarstwie lat szesnaście liczącą w Jasieniu zrodzoną i przy oycu zostawioną. Małżeństwo to po przedziły trzy zapowiedzie w dniach siódmym czternastym i dwudziestym pierwszym stycznia roku bieżącego w Parafij Lubocheńskiey iako też zawiadomi(?) ustnie obecnych aktowi małżeństwa matki zaślubionego i oyca zaślubionej... małżeństwa... Małżonkowie oświadczają iż.. przed żadnym... w dniu.. stycznia roku bieżącego. Akt ten w... którzy pisać nie umieją. Ignacy Maiecki, Proboszcz w Lubocheńskim. "
marcinguzek - 25-02-2019 - 21:28
Temat postu:
mam też zwykle problemy z odczytaniem, pisanych ręcznie aktów, archaiczną polszczyzną; więc nie podejmuje się pomóc w części aktu gdzie występują dane osób; natomiast pod koniec aktu występują typowe "formułki"; jeżeli masz możliwość przejrzyj sąsiednie akty może będą bardziej czytelne? na ogół nic nie wnoszą ważnego do wiedzy o przodkach ... a czasem wpisywane są "automatycznie" tak w tym wypadku wygląda dla mnie zdanie:
"Jako też zezwolenie ustne obecnych, aktowi małżeństwa udzieliła: matka zaślubionego i ociec zaślubionej"
panna młoda miał 16 lat i wymagało rzeczywiście zgody ojca, natomiast nie jestem pewny czy rzeczywiście zgoda matki pana młodego była potrzebna?

następne zadanie może dotyczyć "umowy przedmałżeńskiej" zwykle brzmiało że małżonkowie oświadczyli że jej nie zawarli (nie spotkałem się żeby kiedykolwiek niepiśmienni chłopi/ parobkowie itp. zawierali umowy przedślubne, ksiądz jednak pisał to z automatu) - ale tu mogę się mylić?

pod koniec, też wygląda na akapit "zwyczajowy", który brzmiał zwykle: "akt ten obecnym przeczytano, ponieważ pisać nie umieją i przeze mnie tylko został podpisany " (lub w podobnym sensie)

mam nadzieję że trochę pomogłem?

pozdrawiam
Marcin
Petrus_Michał - 25-02-2019 - 21:41
Temat postu:
Jak najbardziej, też podejrzewałem formułki i nawet przysiągłbym ze gdzieś tutaj na forum widziałem ich spis, ale gdzieś mi umknęło. Ojciec zmarł, także matka musiała wyrazić zgodę chyba. Sąsiednich aktów niestety brak, bo to na zamówienie z AD Łowicz
Dzięki Marcin Smile
Kamiński_Janusz - 25-02-2019 - 23:43
Temat postu:
Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Małżonkowie oświadczyli iż nie zawierali umowy przedślubnej przed żadnym rejentem, lecz tylko ustnie przy wyżej wspomnianych świadkach w dniu siódmym stycznia roku bieżącego.
przemo1974 - 26-02-2019 - 23:37
Temat postu: Mam problem z "rozszyfrowaniem" aktu
Mam wielką prośbę o przetłumaczenie aktu urodzenia Józefy Drozdowskiej córki Józefa i Anny Schenk. Już kombinuję na wiele sposobów bez rezultatu Sad Chodzi mi o 59 stronę 4 wpis http://agadd.home.net.pl/metrykalia/301 ... 2_0030.htm
sbasiacz - 27-02-2019 - 06:54
Temat postu: Mam problem z "rozszyfrowaniem" aktu
Józefa Agnieszka Drozdowska urodzona 29.04.chrzest 4 maja , wyznania rz-kat.legalna córka, ojciec Wielmożny Józef Drozdowski (oficjalista?, urzędnik), matka Anna Schenk, chrzestni: Wincenty Odybiewicz (lub podobnie) urzędnik i Agnieszka Ch..... żona mieszczanina
pozdrawiam
Baśka S
przemo1974 - 27-02-2019 - 07:50
Temat postu: Mam problem z "rozszyfrowaniem" aktu
Dziękuję bardzo za pomoc.Wink A mam jeszcze pytanie.W rubryce gdzie jest imię ojca czyli Józef Drozdowski jest pomiędzy imieniem a nazwiskiem słowo Lubań Lubuń coś podobnego.Czy to nie bedzie miejscowość z której pochodził Józef?
Andrzej75 - 27-02-2019 - 17:58
Temat postu: Re: Mam problem z "rozszyfrowaniem" aktu
przemo1974 napisał:
W rubryce gdzie jest imię ojca czyli Józef Drozdowski jest pomiędzy imieniem a nazwiskiem słowo Lubań Lubuń coś podobnego.

Łabuń — to jest przydomek.
Szalomszalom20 - 27-02-2019 - 20:00
Temat postu:
https://www.fotosik.pl/zdjecie/usun/OOd ... hzDGMwDvqO


Witam.
Podobno to nie po łacinie więc może ktoś tutaj da radę to odczytać? Trzecie słowo to nazwisko Litak ale reszta?

dzięki!
Szymon
marzec_jadwiga - 27-02-2019 - 20:08
Temat postu:
Szymonie - brak zdjęcia

Jadwiga
Andrzej75 - 27-02-2019 - 20:18
Temat postu:
Szymonie!
1. Zamieść to zdjęcie we właściwym dziale — tzn. tłumaczeń z niemieckiego (tekst, na którym Ci zależy, jest przecież pisany niemieckim kurrentschriftem).
2. Podawaj link do zdjęcia, a nie do usunięcia zdjęcia; bo jest bardzo prawdopodobne, że ktoś, choćby przypadkiem, rzeczywiście je usunie — tak jak się to stało w tym wątku.
przemo1974 - 27-02-2019 - 22:46
Temat postu: Re: Mam problem z "rozszyfrowaniem" aktu
Mógłby by się zgadzać przydomek Łabuń. Mój 3x pradziadek wylegitymował się w 1852. Zaczyna się robić ciekawa historia. Dziękuję bardzo Wam za pomoc. Szukam dalej ale zaczynają się robić "schody" bo szukam aktu urodzenia Floriana Drozdowskiego brata Józefy i aktu ślubu ich rodziców Józefa i Anny Schenk

moderacja (elgra)
Zgodnie z regulaminem i przyjętym zwyczajem prosimy o podpisywanie swoich postów przynajmniej imieniem.
Jeżeli każdorazowe podpisywanie postów jest kłopotliwe, wtedy można ustawić automatyczny podpis. https://genealodzy.pl/PNphpBB2-viewtopi ... rt-0.phtml
rdrygas - 02-03-2019 - 15:59
Temat postu:
Dzień dobry,

czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu aktu małżeństwa?

http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... &y=671
http://metryki.genealodzy.pl/metryka.ph ... =0&y=0

Numer 18. Udało mi się odczytać tyle, nieczytelne fragmenty są w nawiasach kwadratowych.

Roku tysięcznego osiemsetnego osiemnastego dnia siedemnastego sierpnia, przed nami proboszczem i urzędnikiem stanu cywilnego parafii mogielnickiej w powiecie [...] województwie mazowieckim, stawił się dwóch imion Karol Leonard Wilewski, kawaler liczący lat dziewiętnaście podług złożonej przed nami metryki z ksiąg kościoła mogielnickiego wyjętej, czeladnik szewc, w [...] swej matki Marianny Wilewskiej, lat sześćdziesiąt liczącej, gdyż ojciec Adam Wilewski nie żyje, którego akt zejścia z ksiąg urzędnika stanu cywilnego parafii Jastrząb wyjętej składa. Stawiła się także Elżbieta Mordelewiczówna, panna dowodząca złożoną przed nami metryką z ksiąg kościoła mogielnickiego wyjętą, iż ma lat dwadzieścia wieku swego, która w domu rodzicielskim zostaje w [...] ojca Michała Mordelewicza, lat pięćdziesiąt liczącego majstra szewca i matki Małgorzaty Mordelewiczowej. [...] którego zapowiedzi wyszły przed drzwiami nowego domu gminnego, to jest pierwsza dnia dziewiętnastego, a druga dnia dwudziestego szóstego lipca o godzinie dwunastej w południe roku bieżącego. Gdy o żadnem tamowaniu [...] małżeńtwa uwiadomieni nie zostaliśmy i gdy przyszli małżonkowie rodzicom w obliczu naszem uczynili akt [...], a rodzice i krewni na [...] małżeństwa [...] zatem do żądania stron, po przeczytaniu stronom i świadkom [...] wyżej wyrażonych [...] małżeństwa, zapytaliśmy się przyszłego małżonka i przyszłej małżonki, czyli [...] z sobą węzłem małżeństwa, na co gdy każde z nich oddzielnie odpowiedziało iż taka jest ich wola, ogłaszamy w imieniu prawa, iż Karol Leonard Wilewski kawaler i panna Elżbieta Mordelewiczówna są połączeni z sobą węzłem małżeństwa. Czego akt spisaliśmy w przytomności Piotra Wilewskiego liczącego lat pięćdziesiąt osiem stryja małżonka i obywatela Mateusza Wilewskiego liczącego lat czterdzieści brata małżonka i obywatela Antoniego Galiny liczącego lat trzydzieści osiem sąsiada małżonki, [...] Mordelewicza liczącego lat sześćdziesiąt wuja małżonki i obywatelów wszystkich w [...] wyrażonych w Mogielnicy zamieszkałych, akt ten nie umiejącym pisać przeczytany przez nas podpisany.
marcinguzek - 02-03-2019 - 17:44
Temat postu:
Witam, proszę o pomoc w indeksacji
http://poczekalnia.genealodzy.pl/pliki/ ... 53/004.jpg

imię Pana młodego? czy to jest Ariel? Lewkowicz Kelman oraz imię jego matki? wydaje mi się że to Hynda? (przez 'CH' co się zdarzało); księga wyznania mojżeszowego, więc imiona mogą być "dziwne"

z góry dziękuję za wszelkie sugestie
Marcin
Krystyna.waw - 02-03-2019 - 19:18
Temat postu:
w [asystencji] swej matki
w [asystencji] ojca Michała
(Przy)stawający żądają abyśmy przystąpili do ułożonego między niemi obchodu małżeństwa, którego zapowiedzi
tamowaniu rzeczonego małzęństwa
uczynili akt uszanowania
na obchód małżeństwa zezwalają
wyżej wymienionych papierów

Marcin - też Ariel widzę
matka to Chynka?
marcinguzek - 02-03-2019 - 19:54
Temat postu:
Krystyna.waw napisał:


Marcin - też Ariel widzę
matka to Chynka?


Krystyna! chyba masz rację 'Chynka' ;
niezbyt częste ale używane - dziękuję

dziękuję i pozdrawiam
Marcin
Mielczarek_Seweryn - 04-03-2019 - 07:54
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Witam
Proszę o odczytanie słowa pod kreslonego na źółto

https://naforum.zapodaj.net/9b7c7164c77b.jpg.html

Pozdrawiam
Seweryn Mielczarek
Grazyna_Gabi - 04-03-2019 - 16:00
Temat postu: Dwa niezrozumiałe słowa w polskim akcie
Odczytuje: ... w Pruszkach urodzonym ..........
Moze chodzi o wies Pruszki ?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Pruszki_Wielkie

Grazyna
Andrzej75 - 04-03-2019 - 19:33
Temat postu:
Obawiam się, że w celu ustalenia prawidłowej nazwy tej miejscowości trzeba będzie zajrzeć do alegatów. Ja tam widzę coś jakby ... w Prusyskach/Prużyskach...
kwroblewska - 04-03-2019 - 22:15
Temat postu:
Na FS zapis jest b. czytelny ...w Pruzyskach... ewentualnie ..Prazyskach..
https://www.familysearch.org/ark:/61903 ... cat=253869 skan 14
a alegat z I połowy XIX w.to raczej brak.
____
Krystyna
patrickptb - 07-03-2019 - 12:32
Temat postu:
Witam,
proszę o rozszyfrowanie tekstu po polsku w ostatniej kolumnie, dot. Katarzyny Krzciuk. (wiersz 6)



Pozdrawiam,
Patryk C.
Krystyna.waw - 07-03-2019 - 18:35
Temat postu:
Poproś w dziale tłumaczeń, bo to na pewno jest po rosyjsku.
I napisz tam, czego ten akt dotyczy, może pomoże się domyślić z kontekstu
rdrygas - 08-03-2019 - 13:50
Temat postu:
Dzień dobry,

czy mogę prosić o pomoc w odczytaniu aktu ślubu?

https://www.dropbox.com/s/hrpgo39bju0q2 ... 3.jpg?dl=0

23. Mogielnica. Działo się w mieście Mogielnicy dnia dwudziestego czwartego listopada tysiąc osiemset czterdziestego czwartego roku o godzinie czwartej po południu. Wiadomo czynimy, że w przytomności świadków Jakuba [...] stelmacha lat trzydzieści jeden niekrewnego i Jakuba Dębskiego rolnika brata rodzonego nowozaślubionej lat dwadzieścia cztery mających obydwóch w Mogielnicy zamieszkałych - na dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Janem Wilewskim młodzianem czeladnikiem profesji szewskiej, synem Karola i Elżbiety z Mordelewiczów małżonków Wilewskich w Mogielnicy urodzonym i zamieszkałym, lat dziewiętnaście mającym a panną Julianną Dębską córką Antoniego i Joanny z Czarnków małżonków Dębskich w Mogielnicy urodzoną i dotąd przy rodzicach zamieszkującą, lat dwiewiętnaście liczącą. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi [...] parafialnym mogielnickim w dniach trzecim, dziesiątym i siedemnastym listopada roku bieżącego, to jest w niedziele [...] jak też zezwoleniu [...] rodziców [...] które nowozaślubionych było nam uczynione. Tamowanie małżeństwa nie zaszło. Nowi małżonkowie oświadczają iż żadnej umowy przedślubnej nie zawarli. Akt ten stawającym i świadkom przeczytany przez nas tylko podpisany został, gdyż osoby wszystkie [...] pisać nie umieją.
Ksiądz Maciej Rychlik proboszcz mogielnicki
ewa_marciniak - 08-03-2019 - 15:18
Temat postu:
1. Jakuba Musielewicza
2. trzy zapowiedzi w kościele
3. w niedziele cięgiem po sobie następujące
4 i 5. jak też zezwolenie ustne Rodziców z obydwu stron nowozaślubionych było nam - no właśnie, chyba nie uczynione tylko oznajmione (por. następny akt nr 24)
6. osoby wszystkie w akcie wyrażone

Pasuje?
Pozdr. em.
Orlik_Ala - 08-03-2019 - 19:00
Temat postu:
Patryk:

nie pomogę za wiele, ale tam jest napisane po rosyjsku, w tłumaczeniu na polski:
zapisano przy mężu W..... (Wojciechu?) S..... we wsi P..... pod nr 40 str. 490
Walczak_Jarosław - 08-03-2019 - 21:45
Temat postu:
Witam,
mam prośbę o odszyfrowanie trzech słów z aktu ślubu - są to nazwy miejscowości i nazwisko.

metryki.genealodzy.pl/metryka.php?ar=3&zs=1566d&sy=1831&kt=2&plik=02-03.jpg#zoom=1&x=1981&y=543


Działo się w mieście Łodzi dnia dziesiątego stycznia 1831 r. o godzinie dwunastej, wiadomo czynimy iż w przytomności świadków Krzysztofa Lange lat pięćdziesiąt liczącego i Daniela Szneidera lat czterdzieści jeden mającego obydwóch kolonistów w Antoninie zamieszkałych w dniu dzisiejszym zawarte zostało religijne małżeństwo między Krzysztofem Kwast, wdowcem, kolonistom w kolonii Antonin zamieszkałym, religii ewangelickiej, lat sześćdziesiąt cztery liczący, urodzonym we wsi Gallo w Wielkim Księstwie Poznańskim, synem Michała i Maryj z Krigerów małżonków Kwast już zmarłych i Anną Kriger wdową zmarłego Krzysztofa Krygier byłego kolonisty z Kolonii […] w Obwodzie Łęczyckim, religii ewangelickiej, urodzonej w kolonii […]w Wielkim Księstwie Poznańskim, córka Krystiana i Anny Marii z Belterów małżonków […] już zmarłych, lat pięćdziesiąt mająca, w Antoninie zostająca. Małżeństwo to poprzedziły trzy zapowiedzi jako to w dniach pierwszym, drugim i dziewiątym miesiąca roku bieżącego. Małżonkowie nam oświadczyli iż żadnej przedślubnicy ze sobą nie zawarli. Akt ten stawiającym i świadkom przeczytany przez nas i nich podpisany został.
/-/ Krzysztof Kwast
/-/ ks. Fryderyk Metzner

Dziękuję i pozdrawiam,
Jarek
patrickptb - 08-03-2019 - 23:00
Temat postu:
Orlik_Ala napisał:
nie pomogę za wiele (...),
zapisano przy mężu W..... (Wojciechu?) S..... we wsi P..... (...)


A właśnie że bardzo dużo! Upewniłem się dzięki temu, że chodzi o Wojciecha Sońtę a wieś to Psary lub Proszenie. Dziękuję ślicznie, co prawda zły dział, ale to ja popełniłem błąd myśląc początkowo, że to język polski.
rdrygas - 08-03-2019 - 23:11
Temat postu:
ewa_marciniak napisał:
1. Jakuba Musielewicza
2. trzy zapowiedzi w kościele
3. w niedziele cięgiem po sobie następujące
4 i 5. jak też zezwolenie ustne Rodziców z obydwu stron nowozaślubionych było nam - no właśnie, chyba nie uczynione tylko oznajmione (por. następny akt nr 24)
6. osoby wszystkie w akcie wyrażone

Pasuje?
Pozdr. em.


Pasuje. Bardzo dziękuję! Smile
Michal_Sk - 12-03-2019 - 18:07
Temat postu:
Szanowni Państwo,

czy mógłbym prosić o identyfikację dnia urodzenia z poniższego aktu:

https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/afe6e2855dc9d52c

Wygląda trochę na czwarty stycznia, ale być może ktoś widzi tam coś więcej. Dziękuję.
kwroblewska - 12-03-2019 - 18:44
Temat postu:
Może raczej szostego. Połaczenie liter szostego podobne do zapisu ... o godzinie jedynastej.

____
Krystyna
Wszystkie czasy w strefie GMT - 12 Godzin
Powered by PNphpBB2 © 2003-2006 The PNphpBB Group
Credits